Podziemia Baibai

[Uchiha Hikari]

Odrzucono jego propozycję, co by to Salomon skupił się na własnej defensywnie. Uchiha przyglądał mu się tylko przez moment, nim kiwnął głową. Była to decyzja mistrza run jaki to mimo wszystko najlepiej znał swoje zdolności. Tak jak jakaś nić zaufania między nimi miała okazję się nawiązać, tak dalej nie była to pełna wiedza o wzajemnych możliwościach - chociaż nie można powiedzieć, aby młody członek "potężnego" klanu specjalnie trzymał jakieś asy w rękawie. Wszystko co miał w swoim arsenale praktycznie pokazał, z paroma wyjątkami jakie to zwyczajnie nie nadawały się do starcia z Cieniami. A przynajmniej, jakich efektywność nie była na tyle wielka. Tak jak jego ostatnia technika, jaka gdyby nie bariera wokół pomieszczenia, mogłaby zawalić je im na głowę.

Ruszyli więc dokonać tego, jeśli szczęście się do nich uśmiechnie, ostatniego natarcia. Druga ręka również narzekała, jednak samo narzekanie było znacznie słabsze od ogromnego bólu egzystencjalnego w prawej. Ona najchętnie chciałaby zniknąć... co jednocześnie sprawiało, że jednak ta lewa nie była aż tak odczuwalna. Plus w minusie. Nie przejmował się tym bardzo jednak, nie chcąc stracić okazji do natarcia. Natarcie jakie to... się udało. Dokonali tego. We współpracy, gdzie kamienie Salomona definitywnie były dobrym dodatkiem do tego ataku, udało im się przywołać tyle światła i płomieni, że nic po ich wrogu nie została. Dostrzegł swoim wzrokiem jak chakra jaka tutaj była, zwyczajnie się wypaliła, a nie uciekła. Nie wyłączał jeszcze swojego płomiennego ostrza, wzrokiem szybko obserwując czy nagle coś ze ściany im nie wyskoczy. To się jednak nie stało. Odetchnął z ulgą. Udało im się. Moment przerwy, choć w pokoju faktycznie długo nie mogli zostać nim tlen się wypali. Anulował techniki wokół katany, a następnie schował broń.
- Wszystko... ale daj mi moment. Sprawdzę sytację i trochę się poskładam. Nie jestem może zbyt dobry w leczeniu, ale to zawsze coś. Zadał Ci jakieś rany... fizyczne? - dorzucił widząc, jak ten już ruszył aby otworzyć drzwi. Widział u niego zmęczenie, ale niefortunnie nie był w stanie zbyt wiele na nie poradzić. Wzrokiem też szukał jakichś ran fizycznych, ale nie mógł specjalnie ich dojrzeć. Hikari podszedł bliżej drzwi, tak aby sensorem skupić się, czy czasem nie ma czegoś za nimi. Jakichś potworów, czy armii cieni jaka to potencjalnie się przebiła przez wcześniej postawioną ścianę.

Jeżeli było czysto, sam lekko uchyliłby drzwi. Tak aby raczej nic ich nie zauważyło, ale aby więcej powietrza wpływało do pokoju. Cofnął się, anulował również Sharingana aby oczy odpoczęły choć trochę, a następnie zaczął składać pieczęci do Shōsen Jutsu rangi B. Co szło... topornie. Szczególnie z jego ręką, gdzie skrzywiał się na twarzy non stop. Chyba nigdy jeszcze nie czuł takiego bólu. Był wiele razy na skraju wytrzymałości, ale nigdy nie przepalił sobie tenketsu. W końcu było to bardzo ciężkie z jego kontrolą chakry. Liczył jednak, że nic im nie przerwie tego krótkiego odpoczynku i lewa ręka faktycznie zostanie pokryta zielonkawą energią. Tą następnie by przyłożył do swojego nosa, chcąc mu trochę pomóc, a następnie do oczu i głowy - starając się ograniczyć ich pieczenie, oraz to kręcenie się jakie mu lekko doskwierało. Gdyby Salomon potrzebował pomocy, również by do niego podszedł i postarał się wyleczyć co tam mu doskwiera.

Nie mieli jednak dużo czasu na odpoczynek. Mogli tam być potrzebni, i nawet jeżeli dobrze aby było w lepszym stanie, tak minuta jaką tutaj czekając mogłaby się przełożyć na śmierć kogoś tam dalej. To też, przerwał w końcu technikę Iryo, odczekał 10 sekund aby ręka lekko odpoczęła, a następnie złożył pieczęć do sensora. Jaki był stan ich przyjaciół, i co z tą armią jaka była przy bramach pałacu? A także jaki był stan wrogich ciał? Jakie było ich rozmieszczenie włącznie z sojusznikami? Tego chciał się właśnie dowiedzieć swoim sensorem. Po tym wszystkim, dotknął swojej krótkofalówki.
- Pozbyliśmy się naszego Cienia, już do was zmierzamy. - stwierdził, co by to reszta wiedziała o ich aktualnej sytuacji. On jeszcze o ich nie wiedział, poza tym co powiedział Fumei, jednak wątpił aby faktycznie mieli teraz czas na pogaduszki. Kiwnął głową do Salomona, gotowy do ruszenia w drogę w ich stronę. Prowadząc zresztą, jako ten co najbardziej wiedział w którą stronę zmierzają. Zakładając, że po drodze nic złego by im się nie przydarzyło? Niedługo powinni się znaleźć w korytarzu, w jakim wyczułby Cienia, Narą i Kuramę (raczej). Fortunnie, z tym pierwszym odwróconym do niego plecami, chyba że jakoś go wykrył. Nawet wtedy jednak, członek klanu Uchiha planował szybko zadziałać. Złapałby Salomona i wyszeptał mu do ucha parę informacji, czy sugestii. - Uważaj, przy atakowaniu go światłem. Mogą one zablokować zdolność Nary - potrafi on unieruchomić cieniem - i utrudnić walkę, to też na wstępnie się od nich powstrzymajmy. Jeżeli znajdziesz okazję, spróbuj przedostać się na drugą stronę do reszty. I uważaj na plecy.

Tyle z przekazywania informacji, czas na działanie. Odpalić płomienną runę i Hien z domieszką Fuutonu, trzymając katanę lewą ręką. Ogień w ten sposób wywołany nie powinien zniszczyć cienia Nary, raczej - choć gdyby zauważył, że ten faktycznie się osłabia, anulowałby płomienie. Następnie, uruchomić z powrotem Sharingana, co pokazałoby mu chakrę w cieniu na podłodze - sygnaturową zdolność Nary, jaką to wcześniej sam oberwał. Wolał w tą chakrę nie wpaść, to też nim ona by się zaczęła, wybić się z Habatobi i doskoczyć pędem do ich przeciwnika. Wbijając ostrze głęboko w plecy, tam gdzie byłoby serce. Na bank to nie wystarczy, ale byłby to jego sposób na przywitanie. Ciąłby następnie poziomo, chcąc przedzielić go na dwa kawałki, nim użyłby Habatobi od Sukatsu, aby wylądować na ścianie. Przykleić się do niej przy pomocy Ki Nobori. Nie być w zasięgu techniki Nary, jednocześnie trzymając oko na ich przeciwniku, gotowy do oskakiwania od jego ataków.

Sytuacja wyglądałby trochę inaczej, gdyby to dojrzał, że Sukatsu zatrzymał się przed "magicznym cieniem" samego Nary. Wtedy, również aktywowałby swoje ogniste ostrze z Hienem i dodatkowo Kekkai-tai rangi B, ale zamiast uskakiwania przed Cieniem Nary, użył Shunshina z zamiarem wpadnięcie z dużym impetem w ich przeciwnika (przed tym zbliżając się na te 30 metrów do Sukatsu, aby faktycznie był impet przy trafieniu). Nastawiłby się barkiem, aby aż tak zderzenie nie bolało w połączeniu z barierą wokół niego. Też wycelowałby ostrze aby dalej go przebić, a następnie zamachnąć się i przepołowić. Cel? Wepchnąć go w jakże nieprzyjemny cień Nary, samemu starając się go uniknąć odbijając się od podłogi czy Sukatsu w odpowiednim momencie.
- Znasz słabości tego ciała? - pytanie padłoby w stronę Nary po niezależnie której akcji, choć wzrokiem nawet do niego nie uciekł.

Jak zawsze też, szanse na to, że coś po drodze pójdzie nie tak? Ogromne. Jakieś pomniejsze cienie mogły się przypałętać, kiedy Hikari akurat będzie skupiony na leczeniu, czy nawet będzie dawał swoim zmysłom lekko odpocząć. Używanie tego wszystkiego było męczące, jednak nie był jeszcze na tyle na skraju, aby zażywać pigułkę żywnościową. Jeszcze, choć spodziewał się, że niedługo zostanie do tego zmuszony. To też standardowe taktyki w przypadku ataku jakichś cieni. On sam? Odskakiwał by w jakąś bardziej bezpieczną stronę, co by to nie nadziać się na ścianę, wyciągnął katanę, spowił ją płomieniem i Hien, a następnie ciął wroga. Gdyby atakowali Salomona? To ruszyłby w ich stronę, z identycznym planem, ciąć nim go trafią. Proste kwestie. Oczywiście, przez to jak jego prawa ręka była uszkodzona, teraz musiał posługiwać się lewą.

► Pokaż Spoiler | Chakra, techniczki i atuty

Ilość chakry (wariant A): 4755 - 100 * ? (Shōsen Jutsu B, ? = ilość zaleczony/ruszonych ran) - 100 (Sensor) - 20 (Runa Salomona: Ogień) - 100 (Hien: Fuuton) - 100 (Sharingan) - ? * 0 (Habatobi, od podłogi/ciała Sukatsu) = 4435 - 100*?

Ilość chakry (wariant B): 4755 - 100 * ? (Shōsen Jutsu B, ? = ilość zaleczony/ruszonych ran) - 100 (Sensor) - 20 (Runa Salomona: Ogień) - 100 (Hien: Fuuton) - 100 (Sharingan) - 200 (Kekkai-tai, ranga B) - 100 (Shunshin) - ? * 0 (Habatobi, od podłogi/ciała Sukatsu) = 4135 - 100*?

Aktywne/Podtrzymywane: Ittō-Ryū (Styl walki), Sharingan, Sensor (bez pieczęci)
Specka: Ninjutsu (ranga S dziedziny + Sennin)
Sharingan: Ścieżka kopiowania technik jako 1 łezka!

► Pokaż Spoiler | Atuty

Przyśpieszone składanie pieczęciAtut nabyty

Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci. Działa to analogicznie także w przypadku technik, które nie posiadają pieczęci, ale czas kumulacji chakry jest równy złożeniu x pieczęci. W tym przypadku atut ten redukuje czas kumulacji chakry.

► Pokaż Spoiler | Techniki

Shōsen Jutsu | Mystical Palm Technique掌仙術­

KlasyfikacjaIryō Ninjutsu, Kontrola Chakry

PieczęcieBaran → Zając → Małpa → Pies → Wąż → Wół → Baran

KosztRóżny na turę

ZasięgDotykowy

WymaganiaKontrola Chakry 7

DodatkoweWykupienie techniki kosztuje 10 PT

Najbardziej podstawowa, a zarazem użyteczna technika medyczna. Za jej pomocą można oczywiście leczyć rany zarówno swoje, jak i innych. Jednak jej cechą charakterystyczną jest to, że technika jest tym efektywniejsza im zdolności używającego ją Iryōnina są większe. Mimo więc sklasyfikowania jako technika C, jej siła może się wahać pomiędzy D aż do S.

• D: koszt równy standardowemu kosztowi rangi D od rany. W przypadku leczenia dłużej niż 1 turę, jest to też koszt na turę. Technika umożliwia leczenie drobnych zadrapań i skaleczeń.
• C: koszt równy standardowemu kosztowi rangi C od rany. W przypadku leczenia dłużej niż 1 turę, jest to też koszt na turę. Technika umożliwia leczenie lekkich ran.
• B: koszt równy standardowemu kosztowi rangi B od rany. W przypadku leczenia dłużej niż 1 turę, jest to też koszt na turę. Technika umożliwia leczenie zwykłych ran oraz umożliwia zatamowanie krwawienia. Wymagania: Iryō Ninjutsu B.
• A: koszt równy standardowemu kosztowi rangi A od rany. W przypadku leczenia dłużej niż 1 turę, jest to też koszt na turę. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu jednej pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Technika umożliwia leczenie poważniejszych ran, a także można próbować ustabilizować uszkodzone narządy wewnętrzne. Nie zostaną one uleczone, jednak przy pomocy tej techniki można kupić sobie dość czasu na uzyskanie wsparcia. Wymagania: Iryō Ninjutsu A i Kontrola Chakry 8.
• S: koszt równy standardowemu kosztowi rangi S od rany. W przypadku leczenia dłużej niż 1 turę, jest to też koszt na turę. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu ośmiu pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Technika umożliwia leczenie ran krytycznych, a także możliwym jest zatamowanie krwawienia wewnętrznego czy częściową regenerację organów wewnętrznych. Nie zregeneruje jednak ubytku krwi czy w pełni nie odbuduje zniszczonego narządu. Może jednak dać nam dość czasu, na ustabilizowanie rannego i dostarczenie go do miejsca, gdzie otrzyma bardziej specjalistyczną pomoc. Wymagania: Iryō Ninjutsu S i Kontrola Chakry 9.

Warto mieć na uwadze, że sam proces leczenia nie jest prosty i wymaga skupienia i koncentracji. Nie można więc techniki wykonać w biegu. Leczenie samego siebie wymaga odrobinę mniejszej koncentracji, jednak wciąż jest bardzo zajmującą rzeczą.

Posiadając Sennina w Iryō Ninjutsu technikę można wykonać na dystans do 5 metrów od użytkownika. Koszt jest wówczas podwójny.
Posiadając Specjalizację w Iryō Ninjutsu wszystkie wymagania dotyczące Kontroli Chakry są obniżone o 1 poziom. Dodatkowo możliwe jest pominięcie pieczęci. Czas mieszania chakry trwa jednak tyle, ile trwałoby faktyczne ich złożenie.

Runiczne wzmocnienie (Ogień)Biegłość

Osoba, której ekwipunek został wzmocniony przez Mistrza Run z Nichibotsu no Kuni, jest w stanie uiścić Standardowy Koszt C na turę, by jej ekwipunek aktywował wzmocnienie, jakie zostało mu nadane.

Habatobi | Long Jump幅跳び­­

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęcieBaran

KosztStandardowy za 2 metry

ZasięgRóżny, maksymalnie 10 metrów

WymaganiaKi Nobori no Shugyō

Jedna z najbardziej podstawowych zdolności ninja, bazująca na technice chodzenia po drzewach. Podobnie jak we wspomnianej technice, shinobi skupia chakrę w podeszwach swoich stóp. W tym przypadku jednak, używa zdecydowanie większej ilości chakry aby efektywnie wybić się od podłoża na jakim stoimy. W ten sposób jesteśmy w stanie wyskokiem przebyć dystans maksymalnie 10 metrów, a samo tempo takie “lotu” jest bliskie biegu samego shinobi wykonującego technikę. Dalej jednak uszkadzamy podłoże od jakiego to się wybijamy.

Posiadając technikę Suimen Hokō no Gyō jesteśmy w stanie w ten sposób wybijać się od wody po jakiej chodzimy.
Posiadając rangę C w Ninjutsu jesteśmy w stanie wybijać się bez uszkadzania podłoża na jakim stoimy, choć jeżeli ktoś chce, dalej może to robić.
Posiadając rangę B w Ninjutsu jesteśmy w stanie pominąć składanie pieczęci.
Posiadając rangę A w Ninjutsu jesteśmy w stanie wyskoczyć na maksymalnie 20 metrów.
Posiadając Specjalizację oraz Sennina w Ninjutsu jesteśmy w stanie odbijać się nawet od powietrza. Pod stopą shinobi tworzy się wtedy niewielka, okrągła platforma od której to następnie się odbijamy. Koszt takiego odbicia to Połowiczny B za 2 metry.

Kekkai-tai | Barrier Body結界体­­

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęcieBaran → Smok → Małpa → Pies → Wół

KosztRóżny na turę

ZasięgNa siebie

WymaganiaKontrola Chakry 8

DodatkoweTechnika kosztuje 15PT

Bardzo skomplikowana technika polegająca na otoczeniu swojego ciała warstwą utwardzonej chakry, jaka to służy za swego rodzaju zbroję. Zbroja ta jest w stanie zatrzymać zarówno atak jakąś bronią np. kataną, jak i wrogą technikę dzięki czemu wyjdziemy z niej bez szwanku. Jej minusem jest jednak chakrożerność, z racji że wymagana jest spora ilość czystej chakry aby wytworzyć efektywną zbroję. To jak wytrzymała ona jest, zależy jednak od ilości przelanej do niej chakry, co czyni ją dość uniwersalna. Można dostosować jej rangę.

• Ranga D bariery: koszt równy podwójnemu kosztowi D na turę. Niesamowicie słaba warstwa zdolna wytrzymać jedynie techniki D i jaką można przebić uderzeniem o Sile minimum 4.
• Ranga C bariery: koszt równy podwójnemu kosztowi C na turę. Słaba warstwa zdolna wytrzymać jedynie techniki C i jaką można przebić uderzeniem o Sile minimum 5.
• Ranga B bariery: koszt równy podwójnemu kosztowi B na turę. Warstwa chakry zdolna wytrzymać techniki B czy uderzenia o Sile mniejszej niż 6.
• Ranga A bariery: koszt równy podwójnemu kosztowi A na turę. . Warstwa chakry jaka jest w stanie przyjąć na siebie techniki A bądź uderzenia o Sile mniejszej niż 7.
• Ranga S bariery: koszt równy podwójnemu kosztowi S na turę. Warstwa chakry będąca w stanie przyjąć na siebie techniki S i aby ją przebić, jest wymagany cios o Sile minimum 8.
  
  Powyższe wartości podane są w przybliżeniu. To czy atak bądź technika się przebiją zależy również od natury techniki/ataku, dlatego ostateczny głos w kwestii czy coś się przebiło ma MG prowadzący wątek.

Posiadając Specjalizacje w Ninjutsu jesteśmy w stanie wykonać technikę pomijając w niej pieczęci.
Posiadając Sennina w Ninjutsu jesteśmy w stanie pokryć drugą osobę taką warstwą, tak długo jak utrzymujemy z nią kontakt. Koszt jest wtedy podwójny na turę danej rangi od osoby.

Hien | Flying Swallow飛燕­­

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęciePieczęć Konfrontacji

KosztStandardowy na turę

ZasięgNa broń

Wymagania---

Chakra nie służy jedynie do wzmocnienia własnego ciała, ale również oręża w rękach ninja. Poprzez nasycenie ostrza broni własną energią, ninja jest w stanie wydłużyć je własną chakrą o 10 centymetrów.

Osoby mające wprawę w technikach żywiołowych (otwarta dziedzina na D) są w stanie dodatkowo jeszcze bardziej wpłynąć na osiągi własnej broni, poprzez wzbogacenia ów aury posiadaną chakrą jednego z pięciu podstawowych elementów. Każdy z nich wpływa na ostrze w inny sposób sprawiając, że ta sama technika w rękach różnych osób może mieć zupełnie inne efekty. By wzmocnić broń w ten sposób, należy mieć Kontrolę Chakry na poziomie 7 bądź wyższym.

• Katon - broń pokrywa się ognistą powłoką, parzącą przeciwnika przy udanym trafieniu, zadając tym samym dodatkowe rany.
• Fūton - broń jest ostrzejsza niż zazwyczaj, będąc w stanie przebić się przez skałę czy ciąć metal bez względu na to, z jakiego materiału sam został wykonany.
• Raiton - broń pokryta zostaje błyskawicami skaczącymi po ostrzu, które powodują drętwienie kończyny przy udanym trafieniu.
• Suiton - broń zostaje pokryta milimetrową warstwą wody znajdującej się w ciągłym ruchu. W przypadku udanego trafienia, pogłębia ona rany, rozrywając dodatkowo tkanki przeciwnika.
• Doton - broń ciemnieje, nabierając bardziej ziemistego koloru, stając się przy tym wytrzymalszą, zdolną przetrzymać ataki, jakie w normalnych okolicznościach mogłyby ją zniszczyć bądź uszkodzić.

Powłoka utrzymuje się tak długo, jak znajduje się w rękach shinobi, oraz przez krótki moment po jej wypuszczeniu. Pozwala to chociażby na miotnięcie bronią w przeciwnika z zachowaniem wszystkich właściwości techniki, nim chakra na dobre przestanie krążyć w obiekcie.

Posiadając rangę S w Ninjutsu można pominąć pieczęć kumulując chakrę tyle czasu, ile zajęłoby jej złożenie.

Shunshin no Jutsu | Body Flicker Technique瞬身の術­

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęcieTygrys

KosztStandardowy

ZasięgBazowo 20 metrów

Wymagania---

Pomimo zaliczania się w poczet podstawowych zdolności ninja, stanowi technikę dość chakrożerną. Przez to, nie bywa ona dostępna dla niskopoziomowych shinobi. Chociaż często mylona z teleportacją, technika ta poprzez krótkie skupienie chakry jest w stanie przez bardzo krótką chwilę zwiększyć możliwości organizmu, pozwalając na niesamowicie szybkie poruszanie się. Mimo tego mylnego wrażenia, jest w rzeczywistości niesamowitym przyśpieszeniem, które na takowe wygląda. Ninja potrafi w mgnieniu oka pojawić się w innym miejscu, o ile jest fizycznie dostępne. Tak duże prędkości zezwalają głównie na poruszanie się w linii prostej, o ile przeszkody na drodze nie są stosunkowo łatwo do ominięcia np. kłoda bądź przewalone drzewo. Niektórzy używają jej też, by znaleźć się nad przeciwnikiem zamiast tuż obok niego.

Podany zasięg pozwala przenieść się na wspomnianą odległość przy poświęceniu standardowego kosztu techniki. Możliwe jest jednak jego zwiększenie, poprzez przeznaczenie większej jej ilości. Warto jednak pamiętać, że strata zbyt dużej ilości chakry w krótkim czasie może negatywnie odbić się na shinobi.

Istnieje wiele wariantów tej techniki, wszystkie różniące się tylko wizualnie. Możliwe jest zarówno wytworzenie niewielkiej chmurki celem kamuflażu, chociaż nie jest ona konieczna. Są również ninja, którzy zamiast ów dymku tworzą zasłony z wody, liści czy piasku - wszystkie mające tę sama funkcję, nie dając innych profitów niż efekt wizualny.

Użycie tej techniki przez osoby z ponadprzeciętną, wręcz nieludzką prędkością nadal znajduje swoje zastosowanie. Pomijając możliwość utworzenia dodatkowego kamuflażu w momencie korzystania z techniki, zwyczajnie prędkość przemieszczania się, nawet na wyższych poziomach Szybkości, przy pomocy tego Jutsu jest zwyczajnie większa niż normalnie osiągalna. Takie osoby nie muszą się także martwić o odpowiednią manipulację własną prędkością, start czy wyhamowanie, gdyż technika niejako "zajmuje się tym za nie", co pozwala na bardziej efektywne jej wykorzystanie.

Specjalna zasada: każdy poziom Szybkości użytkownika zwiększa maksymalny zasięg techniki przy standardowym koszcie o 3m na każdy poziom Szybkości, do maksymalnego bonusu +30 metrów (łącznie 50m).
Posiadając rangę S w Ninjutsu zamiast pieczęci Tygrysa, można w zamian użyć Pieczęci Konfrontacji.
Posiadając Specjalizację w Ninjutsu ninja może pominąć pieczęć kumulując chakrę tyle czasu, ile zajęłoby jej złożenie.

► Pokaż Spoiler | Sharingan

Sharingan | Copy Wheel Eye写輪眼

Kekkei Genkai klanu Uchiha jest jednym z Trzech Wielkich Dōjutsu i patrząc po możliwościach, jakie zapewnia swojemu użytkownikowi - nie ma się co temu dziwić. Sam Sharingan posiada kilka stopni rozwoju, wszystkie związane z łezkami (tomoe), które pojawiają się na tęczówce, gdy oczy te są aktywne. Warunkiem aktywacji, a także rozwoju Sharingana w większości przypadków jest doświadczenie silnych emocji, które sprawią, że ich mózg wyprodukuje odpowiedni rodzaj chakry, który wpłynie na nerwy wzrokowe, tym samym aktywując Kekkei Genkai. Historia w większości przypadków zapamiętała klan Uchiha jako ten dążący do potęgi, jednak kluczem do ich potęgi w większości przypadków stało się cierpienie po stracie najbliższych. Zwłaszcza w okresie Krwawych Wojen.

W momencie aktywacji oczy użytkownika stają się czerwone a na tęczówce pojawiają się kilka tomoe. Zazwyczaj w momencie aktywacji oba oczy posiadają tylko jedną łezkę, acz zdarzają się wyjątki. "Dojrzałą" formę Sharingan osiąga w momencie, gdy w obu oczach znajdują się po trzy łezki. To, na jaki poziom oczy "awansowały" zależne jest od MG prowadzącego dany wątek i może podlegać weryfikacji ze strony Głównego Moderatora Fabularnego.

Zdobywanie i rozwijanie Sharingana

Sharingan zdobywa i rozwija się na drodze fabularnej. Może być to misja bądź fabuła, która nie wymaga składania żadnych dodatkowych próśb. Taka misja powinna jednak być wymagająca dla postaci i postawić ją przed dużym wyzwaniem. Jest to jednak w pełni zależne od MG.

Samo PD wydane w dziedzinę klanową nie ma znaczenia dla zdobycia i rozwijania tego Dōjutsu. Jego zdobycie odbywa się w pełni fabularnie. PD z kolei umożliwiają dostęp do technik klanowych, wpływają na koszta utrzymania Sharingana czy na mechanikę Genjutsu Sharingan.

W przypadku wykrycia nieprawidłowości przez MF, nagroda może zostać cofnięta.

Koszt utrzymania

Koszt utrzymywania jest płacony od każdego stopnia aktywnej łezki. Dla uproszczenia uznajemy, że "poziom" oka to tyle ile łezek ma w każdym oku. Tym samym niemożliwym jest posiadanie "niestandardowej" ilości łezek np. 2 i 1.

Ranga dziedziny	1 łezka	2 łezki	3 łezki
Poziom E	100	200	300
Poziom D	90	175	250
Poziom C	75	125	200
Poziom B	50	75	125
Poziom A	25	50	75
Poziom S	10	25	50

Jeżeli ktoś posiada tylko jedno oko płaci tylko połowę tego kosztu.

Koszta te obowiązują również podczas używania innych technik Sharingana. Osoby z przeszczepionym Sharinganem mają te koszta 2 razy większe.

Zdolności i rozwój Sharingana

Sharingan rozwija się wraz z użytkownikiem, pełną "dorosłość" otrzymując, gdy w obu oczach pojawią się po trzy tomoe.

Pierwszą "zdolnością", jaką te oczy umożliwiają użytkownikowi jest widzenie chakry w innych osobach. Zdolność ta nie jest jednak tak doskonała jak Byakugana, przez co widać głównie "masę chakry" w formie błękitnych płomieni wewnątrz ciała. Umożliwia z kolei dojrzenie zaburzenia układu chakry innych osób, co wskazuje na wpływ iluzji na obserwowaną osobę. Zasięg tej zdolności można przyrównać do normalnego ludzkiego wzroku. Jak daleko można normalnie widzieć, tak daleko można obserwować chakrę. Dodatkowo, można wykryć chakrę za przeszkodami, acz to przez ile i jak grubych przeszkód można ją wykrywać jest w pełni zależne od MG.

Pierwsza odblokowana łza zapewnia jedną, dodatkową zdolność wybraną przez użytkownika z listy poniżej. Odblokowanie drugiej i trzeciej łezki zapewnia wybór kolejnych zdolności. Przy posiadaniu trzech łezek użytkownik Sharingana posiada wszystkie trzy zdolności. Są one następujące:

1. Zwiększona percepcja - oczy naturalnie pomagają użytkownikowi przyswoić więcej informacji, zwłaszcza tych związanych z ruchem innych osób. Zdolność ta odpowiada za czytanie z ruchu warg, naśladowanie charakteru pisma czy ruchów całego ciała, a niektórym nawet "przewidzieć" wydarzenia. Oczywiście to ostatnie jest lekką przesadą, jednak doświadczeni użytkownicy Sharingana potrafią połączyć wcześniejsze doświadczenia i zwiększoną percepcję i zareagować tak, jakby byli "o krok przed przeciwnikiem". O ile zwykli ludzie są w stanie osiągnąć taki poziom długoletnim treningiem, tak oczy klanu Uchiha w tym przypadku dają spory bonus.
2. Kopiowanie technik - widząc wykonywane pieczęci, a także koncentrację chakry przez przeciwnika, użytkownik Sharingana zyskuje wiedzę niezbędną by samemu też spróbować wykonać tę technikę. Taka technika nie wymaga wykupienia za PT i można ją wykupić podczas misji/fabuły bez dodatkowej zgody MG prowadzącego. By dane jutsu mogło być skopiowane należy:
   • Widzieć wszystkie pieczęci potrzebne do wykonania techniki. Jeżeli technika posiada mechanizm skróconych pieczęci, wtedy użytkownik sharingana musi posiadać na odpowiednim poziomie dziedzinę kopiowanej techniki, tak by i on mógł wykonać tę technikę ze skróconymi pieczęciami. Jeśli technika nie posiada pieczęci, a użytkownik sharingana spełnia wymagania do jej użycia, może ją wówczas skopiować.
   • Musi spełniać wymagania dotyczące opanowania techniki. Dotyczy to poziomu dziedzin czy dodatkowych ograniczeń, jak np. posiadanie specjalnego atutu.
   • Jeżeli technika znajduje się na wyższym poziomie dziedziny niż użytkownik Sharingana, ma ją odblokowaną, użytkownik może zamiast techniki rozwinąć dziedzinę, płacąc za nią w PD zgodnie z mechaniką rozwoju postaci. Pozwala to też ominąć ograniczenie doświadczenia na poziomie genina.
   • Technika nie może być innym Kekkei Genkai, Kekkei Tōta czy Hiden. Techniki tego typu są zwyczajnie zbyt skomplikowane i wymagają czasochłonnego treningu celem opanowania odpowiednich sposobów koncentracji chakry. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy użytkownik Sharingana ma dostęp do konkretnego Kekkei Genkai, Kekkei Tōta czy Hiden.
   • Można skopiować maksymalnie jedną technikę na turę lub zamiast tego rozwinąć dziedzinę (o ile posiadamy odpowiednią ilość PD). Raz na wątek (misja/walka/event) można skopiować także technikę prywatną lub ozwojowaną.
3. Genjutsu: Sharingan - specjalna technika posiadająca szeroki zakres zastosowań, której jedynym wymaganiem jest bezpośredni kontakt wzrokowy z celem.

► Pokaż Spoiler | Styl walki

Ittō-Ryū | One-sword Style一刀流

KlasyfikacjaKenjutsu, Styl walki

Wymagania---

Styl walki pojedynczym mieczem z wykorzystaniem jednej ręki. Pozwala on na skuteczne korzystanie z broni bez strat w wydajności wynikających z trzymania broni jedną ręką. Ruchy wolną ręką pomagają nadać ciosom odpowiedniej siły i zachować balans, dzięki czemu może ona zostać wykorzystana do składania pieczęci, bądź też używania innej broni.

Posiadając rangę D w Ittō-Ryū Szermierz jest w stanie korzystać jedynie z krótszych ostrzy.
Posiadając rangę C w Ittō-Ryū użytkownik nie ma problemów z użyciem ostrza dowolnej długości, na które pozwala mu jego siła.
Posiadając rangę B w Ittō-Ryū oraz atut Jednoręczne Składanie Pieczęci szermierz nie ma problemu z jednoczesnym wyprowadzaniem ataków składaniem pieczęci.
Posiadając rangę A w Ittō-Ryū oraz biegłość Oburęczności szermierz nie ma problemu z jednoczesnym wyprowadzaniem ataków oraz wykonywaniem skomplikowanych operacji drugą ręką, jak np. rzucanie kunai czy gromadzenie chakry do techniki pokroju Rasengan.
Posiadając rangę S w Ittō-Ryū wojownik operuje bronią tak mocno i precyzyjnie, że wykorzystuje 100% swoich możliwości i nie da się odczuć różnicy, między korzystaniem z broni jedną, bądź dwoma rękami.

► Pokaż Spoiler | Sensor

SensorAtut wrodzony

Wrodzona zdolność do wyczuwania chakry. Aby wykrywać chakrę, postać musi się w tej kwestii skoncentrować i złożyć pieczęć. Dłuższa koncentracja lub próba robieniu wielu rzeczy naraz może skończyć się potężnym bólem głowy i krwawieniem z nosa. Im dłużej się skupia i koncentruje, tym większy zasięg i dokładność wykrywanej chakry.
Na zasięg wpływa również poziom Kontroli Chakry użytkownika. Jest możliwe wykrywanie bez pieczęci, jednak jest to ciężka sztuka i wymaga posiadania KC rozwiniętego minimum na poziom 7. Zasięgi wtedy nie są również takie imponujące. Wielkie kumulacje chakry, takie jak Bijūdama lub Bijū, jesteśmy w stanie wykryć bez problemu z około kilometra nawet bez składania pieczęci i niezależnie od naszego poziomu KC.
Od 6 rangi w KC możliwe jest wykrywanie jutsu. Łatwiej jest wykrywać techniki ofensywne, jak np. kula ognia, a bardzo trudno techniki bardziej subtelne np. Fūinjutsu. Jeżeli obserwujemy czyjś układ chakry, od tego poziomu wykryjemy też, gdy miesza on ją do jakiegoś jutsu.
Dodatkowo wykrywanie chakry ze złożoną pieczęcią nas kosztuje. Jest to koszt o wysokości połowy techniki B. Możliwe jest zapamiętanie chakry, jednak potrzebny jest do tego dłuższy kontakt z taką osobą. Przyjmujemy że 3 dni spędzone w towarzystwie tej osoby wystarczą na zapamiętanie. Wyjątkiem jest charakterystyczna chakra osoby np. Jinchūriki. Zdolność ta nie jest jednak idealna. Ma problemy z działaniem w tłumach, utrudniając precyzyjne określenie chakry konkretnych osób. Łatwiej wykryć jednak osoby zapamiętane i te z nietypową chakrą.
Dodatkowo osoby wyjątkowo utalentowane w tym zakresie posiadają możliwość rozróżnienia żywiołów chakry, jakimi dana osoba włada, jak bardzo na wykrywaniu musi się koncentrować, jak łatwo rozpoznać chakrę w tłumie czy wykryć sensora, kiedy on nas wykryje. Wymaga to jednak bardzo dużo treningu i uwagi (misja/fabuła po Biegłości związane ze zdolnościami sensorycznymi).

Ranga KC	Zasięg bez pieczęci	Zasięg z pieczęcią
10	12	500

[Maji Seitaro]

To, co miało miejsce z tyłu oczywiście słyszał, ale uznał, że nie będzie angażować się bardziej niż zrobił to dotąd. Wierzył bowiem w umiejętności Midoro. Nie przyglądał się zatem jaki efekt przyniosła całkiem niezgorsza eksplozja, tylko od razu zaangażował się w walkę z nastręczającym wszystkim trudności przeciwnikiem. Tylko że... szybko zrozumiał gdzie popełnił błąd i co miał na myśli krzyczący w słuchawce Hikari. Były Kazekage, gdy widział jak jego elektryczne pantery wchodzą w Cień jak w masło. Tylko że Cień nimi obrywał, a wręcz je anihilował, zaabsorbował. Maji skrzywił się pod maską, gdy tuż po chwili jego technika obróciła się przeciwko niemu. Czasu faktycznie było mało, a pola do obrony właściwie niewiele. Gdyby był głupi, skontrowałby futonem, ale dobrze wiedział, że tego rodzaju Raiton jest całkowicie niepodatny na techniki uwolnienia wiatru. Tylko by sobie zaszkodził. Na klatę tego nie przyjmie, bo musiałby być jeszcze głupszy. Doton, rzecz jasna, nie pomoże. Suitonem sobie też może zaszkodzić, a Katon to w ogóle nieosiągalna abstrakcja. Opierając się za tym na swoim refleksie i szybkości oraz wiedzy wiedział, że da radę uciec, byle zręcznie. Wiedział co chce zrobić. A więc unik przy użyciu Habatobi - wziął pod uwagę możliwość samonaprowadzania tych wiązek, więc zastosował ostry zwód, tak aby wiązki nie mogły w razie czego zawrócić i go trafić. Każda technika miała jakieś ograniczenia i był świadomy, że kierunek ataku da się skorygować w większości tylko nieznacznie. Tutaj mógł być wyjątek, ale nie musiał.
W każdym razie po pierwszym ostrym uniku chwycił za Kaze no Ha i skumulował chakrę, po czym nastąpiło drugie odbicie od powietrznej platformy z jeszcze większym impetem, na pełnej prędkości i tym razem bezpośrednio w kierunku latającego cienia. Atak w stylu iście samurajskim - szybkie wysunięcie miecza z pochwy z aktywowaną ognistą runą i skumulowaną chakrą Futonu pod postacią Hiju. Celował oczywiście w tors, ale sytuacja była dynamiczna i równie dobrze może trafić w głowę, skrzydła czy ogon. W razie próby zwiększenia odległości przez latawca pośle w jego kierunku szeroki, choć słaby w zasięgu, strumień chakry. Liczył, że będzie szybszy. Nie stosował nigdy tego połączenia i w tej chwili nawet zapomniał(lub nie miał czasu na namysł), że Hikari mógł zastosować podobną kombinację przy którejś okazji. Tym razem, nauczony na błędzie, nie nasycał techniki dodatkową energią natury. No i też dochodziła obawa, że katana może takiego obciążenia chakrą zwyczajnie nie wytrzymać. Jeszcze mu się przyda. W razie gdyby coś poszło nie tak w którymkolwiek momencie... jeżeli będzie zagrożony kontrą z bardzo niską szansą na unik lub wpadnie w pułapkę w wyniku swojej szarży zawsze pozostaje teleportacja do najbliższego bezpiecznego znacznika - do Solomona. Nie zawaha się skorzystać z takiej opcji.

► Pokaż Spoiler

SM:
Szybkość: 9 + 2 = 11
Wytrzymałość: 7 + 2 = 9
Refleks: 7 + 6 = 13
Aktywne Kuroi Kaminari 3/5

15 750 - 225(Habatobi, daję skok na łącznie 20m w razie co) - 20(runa) - 250(hiju) - 250(HnJ) = 15 005
3900 - 500(sm) - 225(Habatobi, daję skok na łącznie 20m w razie co) = 3 175

Hijū | Soaring Eagle飛鷲

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęciePies → Małpa → Pies → Baran → Pieczęć Konfrontacji

KosztStandardowy na turę

ZasięgNa broń

WymaganiaHien, Kontrola Chakry 8

Technika bazująca na jednej z podstawowych technik ninja, Hien. Również polega na przelaniu na ostrze własnej energii, jednak w porównaniu do Hien, shinobi wykorzystuje do tej techniki znacznie większą ilość chakry w celu "przeładowania" broni. Dzięki temu efekty jakie ona daje są znacznie bardziej drastyczne. Bazowo przy wykorzystaniu czystej chakry, ninja jest w stanie wydłużyć ostrze nawet o 30 centymetrów, a same ostrze pokrywa błękitna aura. Z racji na ilość chakry wpychaną w ostrze, zaczyna się ono również świecić na biało.

Prawdziwa siłą techniki kryje się jednak we wzbogaceniu techniki chakrą jednego z pięciu podstawowych elementów. Osoby będące już lepsze technikach żywiołowych (otwarta dziedzina na B) są w stanie dodatkowo jeszcze bardziej wpłynąć na osiągi własnej broni poprzez zmieszanie chakry żywiołowej z czystą chakrą przelewaną na ostrze. Każdy z żywiołów wpływa inaczej na samo ostrze:

• Katon - broń pokrywa silna ognista powłoka, jakiej ciepło jest wyczuwalne w promieniu 5 metrów. Ogień wiruje chaotycznie wokół ostrza, a samo delikatne przyłożenie broni do drugiej osoby już powoduje poparzenia. Przy udanym trafieniu natomiast, zwiększa znacznie przebicie naszego ostrza, które przez temperaturę wtapia się wręcz w przeciwnika i natychmiast wypala ranę jaką zadamy.
• Fūton - wokół ostrza tworzy się miniaturowe tornado, przywołując wiatry odczuwalne w promieniu 5 metrów, kierujące się prosto w stronę broni. Przy udanym trafieniu, nie dość że broń jest na ostrzejsza niż zazwyczaj i jest w stanie przebić się przez skałę czy metal, tak tornado ją otaczające znacznie powiększa zadaną ranę lub zadaje mniejsze, dodatkowe rany wokół miejsca trafienia.
• Raiton - broń pokrywana jest przez ogromną ilość błyskawic, jakie to nie dość że skaczą po ostrzu to jeszcze lubią skakać na na ludzi, ziemię i przedmioty w jego pobliżu. W promieniu 5 metrów od ostrza wszyscy czują lekkie odrętwienie i statyczność w powietrzu, a włosy stają dęba. Przyłożenie delikatnie ostrza powoduje już drętwienie kończyny, a udane trafienie może spowodować nawet natychmiastowy jej paraliż.
• Suiton - broń zostaje pokryta dalej cienką warstwą wody o niesamowicie wysokim ciśnieniu. Za każdym uderzeniem ostrza podąża niewielka fala wody o wysokim ciśnieniu jaka znacznie pogłębia ranę jaka normalnie zostałaby zadana. Draśnięcie zmienia się w lekką ranę, a średnia rana w ciężką. W promieniu 5 metrów można odczuć suchotę w powietrzu, przez to ile wody zebrało się w ostrzu.
• Doton - broń staje się ciemna jak mokra gleba z racji na pokrycie jej cienką warstwą ziemii, a wokół niej zaczynają chaotycznie latać drobne, zbite kawałki ziemi. Nie dość, że tak pokryta broń jest znacznie wytrzymalsza, zdolna do wytrzymania nawet potężnych technik A, tak w dodatku rany nią zadawane powodują infekcję przez niezbyt czystą ziemię pokrywającą ostrze. W promieniu 5 metrów dochodzi do delikatnego trzęsienia ziemi, jakie nie jest w stanie nikogo wyprowadzić z równowagi.

Powłoka utrzymuje się tak długo, jak znajduje się w rękach shinobi, oraz przez krótki moment po jej wypuszczeniu. Pozwala to chociażby na miotnięcie bronią w przeciwnika z zachowaniem wszystkich właściwości techniki, nim chakra na dobre przestanie krążyć w obiekcie.

Posiadając rangę S w Ninjutsu można pominąć pieczęć kumulując chakrę tyle czasu, ile zajęłoby jej złożenie.
Posiadając rangę Sennina Ninjutsu możemy wysłać element na naszym ostrzu w postaci krótkiej fali w postaci półksiężyca. Fala ma szerokość zamachu, ale leci jedynie przez 1 metr. Trafienie nią czegoś zachowuje ostrość broni wzmocnionej Hijū i powoduje odpowiednie dla danego żywiołu rany. Przerywa to jednak Hijū i wymagane jest ponowne go nałożenie na ostrze.
Posiadając rangę Specjalizacje w Ninjutsu możemy kosztem Podwójnym pokryć dwa ostrza.

Habatobi | Long Jump幅跳び­­

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęcieBaran

KosztStandardowy za 2 metry

ZasięgRóżny, maksymalnie 10 metrów

WymaganiaKi Nobori no Shugyō

Jedna z najbardziej podstawowych zdolności ninja, bazująca na technice chodzenia po drzewach. Podobnie jak we wspomnianej technice, shinobi skupia chakrę w podeszwach swoich stóp. W tym przypadku jednak, używa zdecydowanie większej ilości chakry aby efektywnie wybić się od podłoża na jakim stoimy. W ten sposób jesteśmy w stanie wyskokiem przebyć dystans maksymalnie 10 metrów, a samo tempo takie “lotu” jest bliskie biegu samego shinobi wykonującego technikę. Dalej jednak uszkadzamy podłoże od jakiego to się wybijamy.

Posiadając technikę Suimen Hokō no Gyō jesteśmy w stanie w ten sposób wybijać się od wody po jakiej chodzimy.
Posiadając rangę C w Ninjutsu jesteśmy w stanie wybijać się bez uszkadzania podłoża na jakim stoimy, choć jeżeli ktoś chce, dalej może to robić.
Posiadając rangę B w Ninjutsu jesteśmy w stanie pominąć składanie pieczęci.
Posiadając rangę A w Ninjutsu jesteśmy w stanie wyskoczyć na maksymalnie 20 metrów.
Posiadając Specjalizację oraz Sennina w Ninjutsu jesteśmy w stanie odbijać się nawet od powietrza. Pod stopą shinobi tworzy się wtedy niewielka, okrągła platforma od której to następnie się odbijamy. Koszt takiego odbicia to Połowiczny B za 2 metry.

Iaidō | A Way Of Drawing Out Sword居合道

KlasyfikacjaKenjutsu, Styl walki

Wymagania---

Odnosi się do specyficznego stylu kenjutsu, który polega na płynnych, kontrolowanych ruchach wyciągania miecza z pochwy, uderzania lub cięcia przeciwnika oraz też usuwania krwi z ostrza, a następnie umieszczania go z powrotem w pochwie. Liniowy ruch i siła zastosowana do wyciągnięcia broni skutkuje cięciami, które są szybsze i silniejsze niż te wykonane mieczem już wyciągniętym. Powoduje to, że znający ten styl definitywnie mocniej atakuje z zaskoczenia. Skupia się on przede wszystkim na refleksie, niżeli typowej sile czy szybkości ciosów. Można go używać przy krótkich ostrzach (katana, wakizashi itd.). Pochwa miecza musi znajdować się przy pasie aby móc korzystać z stylu.

Szybkość, z jaką te techniki mogą być wykonywane - w szczególności początkowe uderzenie - jest taka, że ​​gdy jest wykonywana przez wprawnego użytkownika, może uniemożliwić wrogiemu ninja tworzenie pieczęci dłoni (a tym samym ninjutsu), wykorzystując małe luki w obronie przeciwnika, które te ruchy tworzą. To sprawia, że ​​są bardzo skuteczne przeciwko większości shinobi, a także w przypadku samoobrony. Nie jest skuteczny podczas wykonywania kombinacji oraz w totalnej ofensywie, gdyż ten styl opiera się przede wszystkim na odparciu ataku wroga oraz jego obezwładnieniu (czy to poprzez odpowiednia kontrę w ciało lub wybicie broni o ile to możliwe) podczas wyciągnięcia broni. Podczas dłuższych pojedynków, szermierz korzystający z tego stylu walki często odkłada miecz do pochwy by zyskać możliwość na ponowne potężne uderzenie.

Posiadając range B w Iaidō możemy dobyć miecza z pochwy i wykonać początkowy atak podczas szybkiego i dynamicznego ruch np. bieg bądź wyskok.
Posiadając range A w Iaidō możemy dobyć ostrza i wykonać atak bez utraty siły z niemal każdej pozycji, nawet tych mniej wygodnych, tak długo jak jest to fizycznie możliwe do wykonania.
Posiadając range S w Iaidō schowanie broni po wykonanym ataku jest znacznie szybsze i płynniejsze, dzięki czemu łatwiej o powrócenie do początkowej pozycji, pozwalającą na ponowne dobycie ostrza wraz z wykonaniem ataku.
Posiadając Specjalizacje w Iaidō do stylu walki wykorzystać można również większe ostrza posiadające pochwę, jak np. No-dachi.

Hiraishin no Jutsu | Flying Thunder God Technique飛雷神の術

KlasyfikacjaNinjutsu, Fūinjutsu, Technika Czasoprzestrzenna

PieczęcieNałożenie pieczęci: Tygrys → Wół → Zając → Ptak → Wąż → Baran → Szczur → Wół → Dzik → Tygrys
Skok: brak

Kosztpołowiczny na skok dla pojedynczej osoby, standardowy za nałożenie pieczęci

ZasięgNieograniczony, jedynie do specjalnych pieczęci

WymaganiaKontrola chakry 8, posiadanie przynajmniej 1 innej techniki czasoprzestrzennej, Fūinjutsu rangi B

DodatkoweTechnika traktowana jest jako wspomaganie

Jedna z najznamienitszych technik czasoprzestrzennych. To uniwersalne jutsu pozawala użytkownikowi na natychmiastową teleportację do wcześniej pozostawionych pieczęci.

Każda pieczęć różni się w zależności od tego, kto ją nałożył. Wzór jest indywidualny i ustalany przez użytkownika. Pieczęci można nakładać również na ludzi. Nie znikają one nigdy - nawet po śmierci użytkownika, chyba że ten sam je usunie.
Każda pozostawiona pieczęć odbiera na stałe 100 chakry. Zniszczenie przedmiotu, na którym jest pieczęć lub jej usunięcie przez użytkownika nie zwraca chakry.

Posiadając Sennina w Ninjutsu poprzez kontakt fizyczny możemy przenosić również jedną inną osobę, przedmiot lub summon do rozmiaru wielkiego wg standardowych kosztów techniki.
Posiadając Sennina oraz Specjalizację w Ninjutsu możemy również przenosić summony do rozmiaru monstrualnego kosztem potrójnym.
Posiadając rangę S w Fūinjutsu możemy pominąć pieczęci potrzebne do nałożenia symbolu Hiraishina.

► Pokaż Spoiler

NinjutsuSpecjalizacja

Ninja przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.

Monstrualna ChakraAtut wrodzony

postać posiada naturalny talent, dzięki któremu jego zasoby chakry rozwijają się w o wiele szybszym tempie niż normalnie. Rozwijając swoje zapasy chakry postać dostaje dodatkowe 50% tego co kupiła. Innymi słowy, kupując 500 chakry, dostaje ona dodatkowe 250 chakry.

Sennin: NinjutsuAtut nabyty

Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej klasyfikacji nie miałby dostępu.

Sennin: RaitonAtut nabyty

Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej klasyfikacji nie miałby dostępu.

Przyśpieszone Składanie PieczęciAtut nabyty

Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci.

SurvivalAtut nabyty

Postać posiada wiedzę niezbędną do przetrwania w dziczy. Wie, gdzie szukać schronienia, jakie rośliny są jadalne czy choćby jak rozpalić ogień.

TolerancjaAtut nabyty

Postać w wyniku różnych doświadczeń zyskała zwiększoną odporność na różne warunki pogodowe i ich zmienność. Dzięki temu lepiej znosi mrozy czy upały, nawet jeśli nie są one naturalne dla jego miejsca urodzenia.

TropicielAtut nabyty

Postać wie jak wyszukiwać i zacierać ślady. Czy będzie to podczas polowania w lesie czy na zbiegłego ninję, nie ma to znaczenia.

Czytanie z ruchu wargAtut nabyty

nie zawsze mamy luksus słyszenia tego, co ktoś mówi. Czasami obserwujemy sytuację z pewnego dystansu, a harmider tłumu zagłusza jakąkolwiek wypowiedź. Tak długo jednak jak widzimy usta konkretnej osoby, jesteśmy w stanie zrozumieć co ona mówi. Tak długo, jak mówi w znanym nam języku.

Bestialskie SakkiBiegłość

Ninja jest prawdziwym królem, co do wywierania presji na innych. Jego potęga jest tak wielka, a doświadczenie tak ogromne, że jego Sakki ewoluowało w coś więcej niż zwykłe zastraszanie. Dla niektórych, zdolność rzadko używana i użyteczna, dla posiadaczy tej biegłości jest tak prosta jak oddychanie. Pasywnie daje ona +1 do siły Sakki przy porównywaniu z Siłą Woli, a także eliminuje wymóg KC 9 do “wzmocnienia” Sakki, zmniejszając jednocześnie koszt wzmocnienia do rangi E.

Runiczne wzmocnienie Kaze no Ha - Ogień)Biegłość

Osoba, której ekwipunek został wzmocniony przez Mistrza Run z Nichibotsu no Kuni, jest w stanie uiścić Standardowy Koszt C na turę, by jej ekwipunek aktywował wzmocnienie, jakie zostało mu nadane.

[Dōhito Midoro]

Szybka akcja okazała się w pewnym sensie sukcesem. Midoro wraz z Fumeiem zranili dość mocno cienia. Wpierw liczne wyładowania elektryczne zadały mu dużo obrażeń a następnie dziedzic Bakutonu swoim wybuchem. Widząc pobojowisko jego zamaskowany kompan postanowił ruszyć w kierunku walczących w przestworzach Smoków. Douhito nie planował go zatrzymywać, gdyż liczył, że wszystko było załatwione. Jak się okazywało, był kiepski z matmy, gdyż kilka macek jak i jakaś cienista masa wyłoniła się ponownie z bagna oraz dymu. Jego przeciwnik zdawał się jednak nie tak zwinny i zręczny jak wcześniej, lecz patrząc po jego stanie nie było się czego dziwić. To jednak nie oznaczało, że można było opuścić gardę. Wręcz przeciwnie. Istota żywa zapędzona w róg daje z siebie wszystko, gdyż nie ma już nic do stracenia. Płomień świeczki również jest najjaśniejszy zaraz przed zgaśnięciem. Teraz mogło być podobnie.

Nie zmieniało to jednak faktu, że skoro to coś dalej żyło i się ruszało, musiało przestać. Taki mieli cel przybywając tutaj. Iwijczyk został sam na sam z nim, więc musiał samodzielnie dokończyć sprawy. Zarówno on jak i klon złożyli pieczęci do wykonania swoich technik. Bunshin miał już dość uszczuplone jej pokłady, więc nic nadzwyczaj niesamowitego nie mógł zrobić. Mógł jednak osłaniać oryginał. Mając gotową techniką Iwadeppo, jego zadaniem było skontrowanie dowolnego ataku zagrażającemu drugiemu Midoro, bądź jego atakowi. Na przykład atak macek, ponowne pojawienie się nietoperzy czy też niespodziewany ruch ze strony żywiołowego cienia z jakim walczył Nishimaru, Ringo oraz Fumei. W ostatnim przypadku sprawa była dość problematyczna, gdyż nie wiadomo co za atak by nadszedł. Katon jednak byłby skontrowany Suitonem, a reszta Dotonem, albo w formie pocisków, albo kamiennej ściany jaka raczej miała kupić dodatkowe sekundy na unik. Dziedzic Bakutonu natomiast zrobił by znów to, co umie najlepiej. Wyrzucił by z ust na dłoni małą figurkę węża, jaki momentalnie by urósł do Wielkich rozmiarów. Jego zadaniem było dostanie się do ich wroga oraz oplecenie go jeśli by był tak duży jak wcześniej. Gdyby był on rozmiarów człowieka tak jak to wyglądało, zwyczajnie by go połknął. Gdy ich przeciwnik wpadł by już w jego sidła, złożona by została pieczęć konfrontacji oraz nastąpiła kolejna eksplozja, która miała zakończyć żywot bestii.

Midoro nie zapominał jednak o swoim bezpieczeństwie. Zarówno on jak i jego klon starali się mieć baczenie na wszystko ci się działo dookoła. Oryginał powinien lepiej widzieć sytuację z ich wrogiem oraz to jak sobie radzi Kegawa i Jonetsu, a klon kontem oka miał wgląd na sytuację przy wejściu. Dodatkowo podczas kontroli glinianego węża nie był ograniczony niczym, więc mógł uniknąć każdego ataku jaki by zobaczył. Dodatkowo klon poza osłanianiem węża, by jego ruch się powiódł, mógł też kupić dodatkowy czas oryginalnemu ciału.

Chakra:
7 260 - 500(C1 | Wielki Wąż S | Wybuch S) = 6 760

Klon:
144 - 3 - (100(Doton: Iwadeppō no Jutsu) - 40(Doton: Iwadeppō no Jutsu Powiększenie) - 100(Doton: Doryūheki B) - 100(Suiton: Hatō B) = zależy co użyje. 141/41/1

► Pokaż Spoiler | Techniki

Shī Wan | C1爆薬一

KlasyfikacjaBakuton, Transformacja Natury

PieczęcieWąż → Tygrys

KosztStandardowy od rangi + ewentualne koszty powiększenia

ZasięgZasięg detonacji: 25m
Zasięg sterowania: zasięg wzroku

WymaganiaIkite Iru Bakuhatsu, Bakuhatsu Enchanto

DodatkowoTechnika kosztuje 15PT

Elementarna technika tworzenia wybuchowych kreacji. Użytkownik może za jej pomocą przekształcać plastyczny materiał, jak np. glinę, w różne ożywione stworzenia. Można je powiększyć, zgodnie z mechaniką Ikite Iru Bakuhatsu, oraz zdalnie sterować za pomocą chakry znajdującej się w specjalnym tworzywie. Dodatkowo posiadają różną siłę wybuchu w zależności od rangi oraz różne zastosowania. By wykonać technikę należy pobrać materiał do otworów gębowych oraz nadać im kształt, dodając do nich swoją chakrę Bakutonu. Dopóki ninja nie użyje innej techniki, ponowne składanie pieczęci nie jest wymagane. By wysadzić jedną lub więcej kreacji należy złożyć Pieczęć Konfrontacji.

Standardowo wszystkie twory mają rozmiar malutki i trzeba je powiększyć by wykorzystały pełen potencjał eksplozji. Im większy rozmiar tym większą ilością chakry można go natchnąć, co skutkuje silniejszym wybuchem. Nie można naładować małego stworka dużą ilością Bakutonu lecz dużego można małą by ją oszczędzić gdy nie potrzebny jest silny wybuch. Wyjątkiem są twory malutkie których siła wybuchu ma rangę D. Zasięgi detonacji, czas natchnienia oraz siła wybuchu jest taka sama jak w przypadku Bakuhatsu Enchanto.

► Pokaż Spoiler | Klon

Doton: Iwadeppō no Jutsu | Earth Release: Rock Gun Technique土遁・岩鉄砲の術

KlasyfikacjaDoton, Transformacja Natury

PieczęcieMałpa → Pies → Królik → Wąż

KosztStandardowy za 5 pocisków

Zasięg20 metrów

Wymagania---

Po złożeniu pieczęci i skumulowaniu chakry w żołądku "wypluwamy" z ust kamienie z wielką prędkością. Są one w stanie skruszyć skałę, a więc trafienie nimi celu może nie być najprzyjemniejszym uczuciem. Dodatkowo, między jednym, a drugim kamieniem możemy skorygować tor lotu.

Posiadając rangę A w Doton standardowym kosztem techniki możemy utworzyć 7 pocisków.
Posiadając rangę S w Doton standardowym kosztem techniki możemy utworzyć 10 pocisków.
Posiadając Sennin w Doton jesteśmy w stanie płacąc podwójny koszt techniki C powiększyć wystrzelone kamienie, zwiększając zdolności ofensywne tej techniki. Mają one wówczas rozmiar zbliżony do piłki do koszykówki.
Posiadając Specjalizację w Doton możemy wykonać technikę przy pomocy tylko jednej pieczęci - Małpy.

Doton: Doryūheki | Earth Release: Earth-Style Wall土遁・土流壁­

KlasyfikacjaDoton, Transformacja Natury

PieczęcieBaran → Pies → Wół → Wąż

KosztRóżny

Zasięg15 metrów

Wymagania---

DodatkoweTechnika kosztuje 10PT

Technika tworząca prostopadłościenną, grubą ścianę. Kosztem standardowym jesteśmy w stanie utworzyć mur o wymiarach 5x3x1m (15 m³). Wymiarami można dowolnie manipulować w granicach tejże objętości. Powielając koszt techniki jesteśmy w stanie utworzyć wiele identycznych ścian. Dodatkowo, można ją wykonać razem z towarzyszami, tworząc tym samym długi mur. Technika ta, podobnie jak wiele innych na przestrzeni wieków, stała się centrum wszystkich technik tworzących bariery. Mimo więc bycia sklasyfikowaną jako technika rangi C, jej moc znajduje się w przedziale od D do S.

• D: koszt równy standardowemu kosztowi rangi D. Zasięg bazowy tj. 15 metrów. Tworzona ściana posiada objętość 10 m³;
• C: koszt równy standardowemu kosztowi rangi C. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu jednej pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Tworzona ściana posiada objętość 15 m³;
• B: koszt równy standardowemu kosztowi rangi B. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu dwóch pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Tworzona ściana posiada objętość 20 m³. Wymagania: Doton B;
• A: koszt równy standardowemu kosztowi rangi A. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu czterech pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Tworzona ściana posiada objętość 25 m³. Wymagania: Doton A;
• S: koszt równy standardowemu kosztowi rangi S. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu jedenastu pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Tworzona ściana posiada objętość 35 m³. Wymagania: Doton S;

Posiadając rangę S w Doton można manipulować kształtem i wyglądem bariery, tworząc coś więcej niż prostopadłościenne obiekty. Możliwe jest więc tworzenie rzeźb, swoistych "pokojów" czy zaokrągleń - tak długo, póki tworzony materiał mieści się w granicach objętości techniki.
Posiadając Specjalizację w Doton tworzona ściana posiada dwukrotnie większa objętość. Dodatkowo, płacąc wielokrotny koszt tej techniki jesteśmy w stanie tworzyć wiele ścian jednocześnie (koszt podwójny to dwie ściany, koszt potrójny to trzy ściany itd.).

Suiton: Hatō | Water Release: Surging Sea水遁・波濤

KlasyfikacjaSuiton, Transformacja Natury

PieczęcieSzczur → Wąż → Pies

KosztRóżny na turę

ZasięgBazowo 10 metrów

Wymagania---

DodatkoweTechnika kosztuje 10PT

Sztuki ninja z czasem ewouluują, zostają dopracowane i udoskonalane, a podobne bądź takie same techniki - łączone w jedną, lepszą i bardziej uniwersalną. Nie inaczej stało się z technikami Uwolnienia Wody, które przez lata wyzbyły się części jutsu na rzecz innych, łączących w sobie cechy wspólne, tak jak np. sztandarowe "plucie wodą", jakie to zostało zamknięte w tej technice. Podstawa jest taka sama: po wymieszaniu w żołądku chakry Suitonu zostaje ona zamieniona w wodę, którą można wystrzelić z ust w dwóch formach. Jedną z nich jest wodna kula, druga zaś - ciągły strumień. Ich wielkość i zasięg zależny jest jednak od ilości włożonej chakry. Pomimo sklasyfikowania jej jako techniki rangi C, można jej użyć jako D, tak samo jak i techniki o sile jutsu S.

• D: koszt równy standardowemu kosztowi rangi D. Zasięg bazowy tj. 10 metrów. Kula/strumień posiada średnicę 10 centymetrów. Zdolna popchnąć przeciwnika czy złamać gałązki drzew;
• C: koszt równy standardowemu kosztowi rangi C. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu dwóch pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Kula/strumień posiada średnicę zwiększoną o 10 centymetrów. Zdolna przewrócić człowieka czy złamać grubsze gałęzie;
• B: koszt równy standardowemu kosztowi rangi B. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu trzech pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Kula/strumień posiada średnicę zwiększoną o 10 centymetrów. Zdolna złamać kości zwykłym ludziom czy obić drugiego shinobi, jak też złamać drzewa o cienkim pniu. Wymagania: Suiton B;
• A: koszt równy standardowemu kosztowi rangi A. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu pięciu pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Kula/strumień posiada średnicę zwiększoną o 10 centymetrów. Kula taka potrafi już zabić co słabsze osoby bądź dotkliwie zranić bardziej wytrzymałych. Ściany czy drzewa nie stanowią dla techniki problemu wchodząc w nie jak w masło. Wymagania: Suiton A;
• S: koszt równy standardowemu kosztowi rangi S. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu dwunastu pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Kula/strumień posiada średnicę zwiększoną o 10 centymetrów. Osoby słabsze zdolna jest przebić na wylot. Stanowi nie mniejsze zagrożenie dla bardziej zaprawionych w boju, mając wystarczająco siły by nie tylko pogruchotać kości, ale też zmiażdżyć organy wewnętrzne. Zdemolowanie całych budynków za jej pomocą nie sprawia problemu. Wymagania: Suiton S;

Zasięgu i średnica na poszczególnych poziomach się kumulują.

Posiadając Specjalizację w Suitonie możliwe jest pominięcie pieczęci. Czas koncentracji wymagany przy wyższych rangach pozostaje bez zmian.
Posiadając Sennina Suitonu możliwe jest wykonanie tej techniki z dłoni, zamiast z ust.

► Pokaż Spoiler | Bakutonowe tabelki byś nie musiał szukać

Bakuhatsu Enchanto | Explosion Enchantment爆発エンチャント

KlasyfikacjaBakuton, Transformacja Natury

PieczęciePies → Świnia → Koń → Smok

KosztRóżny

Zasięg---

Wymagania---

DodatkowoTechnika kosztuje 10PT

Dzięki niej shinobi może natchnąć przedmiot chakrą Bakutonu. Energia wybuchu kumulowana jest w czymś, co dotknie użytkownik, po czym wybucha przy uwolnieniu chakry za pomocą Pieczęci Konfrontacji. Naładować można dowolną nieożywioną rzecz jak kunai, katana, specjalna glina czy nawet krzesło lub stół. Chakra niestety nie utrzymuje się wiecznie i po pewnym czasie się ulatnia. Tak samo jest z zasięgiem detonacji. Możemy uwolnić chakrę tylko w odpowiednim dystansie od siebie oraz jeśli widzimy nasz przedmiot. Oczywiście możemy spróbować go zdetonować na ślepo lecz jeśli z jakichś przyczyn będzie poza naszym zasięgiem lub nie tam, gdzie się tego spodziewamy, może nie wybuchnąć. Atut Sensora pomaga zniwelować tę wadę, gdyż możemy wyczuć naszą chakrę oraz jej położenie, nawet jeśli nie widzimy natchnionego przedmiotu. Im większy przedmiot tym większą ilością energii Bakutonu można go natchnąć co spowoduje większą eksplozje.

Siła wybuchu jest zależna od ilości włożonej chakry jak przy Bakuhatsu no Jutsu, a czas naładowania od dziedziny klanowej:

Ranga Bakutonu	Czas naładowania
C	2h
B	3h
A	4h
S	5h
Specjalizacja	Zwiększa czas naładowania o 50%

Maksymalne naładowanie obiektu jest również zależne od rozmiaru obiektu:

Rozmiar	Maksymalny koszt natchnienia, równy sile wybuchu danej rangi
Malutkie	Standardowy D
Małe	Standardowy D
Średnie	Standardowy C
Spore	Standardowy B
Duże	Standardowy A
Wielkie	Standardowy S
Olbrzymie	Podwójny S

By móc naładować chakrą Olbrzymie obiekty należy posiadać Specjalizację w Bakuton

Zasięg detonacji jest zależny od rangi Bakutonu:

Ranga Bakutonu	Zasięg detonacji
C	50m
B	75m
A	100m
S	150m
Specjalizacja	Zwiększa zasięg detonacji o 50%

Jest to zasięg niezbędny do zdalnej detonacji obiektu, nie zasięg eksplozji.

Bakuhatsu no Jutsu | Explosion Technique爆発術

KlasyfikacjaBakuton, Transformacja Natury

PieczęciePies → Wąż → Małpa → Smok

KosztStandardowy od rangi

ZasięgDotykowy

Wymagania---

DodatkowoTechnika kosztuje 10PT

Podstawowa technika klanu Hibana. Użytkownik kumulując chakrę bakutonu w dłoni, może wywołać kontrolowaną eksplozję. Dzięki swojemu Kakkei Genkai może ukierunkować wybuch tak by sam nie otrzymał negatywnych efektów takich jak odrzut czy poparzenia. Siła rażenia zależy od ilości użytej chakry jak i rangi klanowej.

• D: Koszt standardowy rangi D. Zasięg wybuchu ok 1m. Niewielka eksplozja mogąca popatrzyć i odrzucić przeciwników w jej zasięgu. Wystarczający wybuch by zniszczyć słabe drewniane konstrukcje.
• C: Koszt standardowy rangi C. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu jednej pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg wybuchu ok 1,5m. Wybuch porównywalny z notką wybuchową. Jest na tyle silny by poważnie uszkodzić kogoś kto podejdzie zbyt blisko. Przy bliskim kontakcie może dość nawet do złamań kończyn.
• B: Koszt standardowy rangi B. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu dwóch pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg wybuchu ok 2m. Od tego momentu eksplozje stają się wyjątkowo niebezpieczne. Bezpośrednie trafienie może nie skończy się urwaniem kończyny lecz ta będzie raczej nie do użytku przez dłuższy czas.. Wybuch ma wystarczającą siłę by przebyć się nawet przez cienki metal. Wymagania: Bakuton B;
• A: Koszt standardowy rangi A. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu czterech pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg wybuchu ok 2,5m. Potężny wybuch który może rozerwać przeciwnika na strzępy jeśli zostanie dobrze użyty. Skała czy nawet grubszy metal jak kraty lub drzwi nie stanowią już wyzwania. Wymagania: Bakuton A;
• S: Koszt standardowy rangi S. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu jedenastu pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg wybuchu ok 3m. Zabójczo silna eksplozja. Bez dobrej obrony lub wysokiej wytrzymałości kończąca się śmiercią przeciwnika. Wymagania: Bakuton S;

Posiadając Specjalizację w Bakuton zasięg techniki jest zwiększony o 50%.

► Pokaż Spoiler | Atuty

BakutonSpecjalizacja

Ninja przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.

Sennin (Bakuton, Doton)Atut nabyty

Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tego konkretnego żywiołu nie miałby dostępu.

Jednoręczne składanie pieczęciAtut nabyty

Z różnych przyczyn shinobi może mieć zajętą rękę. Jednakże ninjutsu wymagają z reguły wykorzystania pieczęci. Postać z tym atutem jest w stanie pogodzić i jedno, i drugie mogąc składać pieczęci tylko i wyłącznie jedną ręką.

Przyśpieszone składanie pieczęciAtut nabyty

Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci. Działa to analogicznie także w przypadku technik, które nie posiadają pieczęci, ale czas kumulacji chakry jest równy złożeniu x pieczęci. W tym przypadku atut ten redukuje czas kumulacji chakry.

TolerancjaAtut nabyty

Postać w wyniku różnych doświadczeń zyskała zwiększoną odporność na różne warunki pogodowe i ich zmienność. Dzięki temu lepiej znosi mrozy czy upały, nawet jeśli nie są one naturalne dla jego miejsca urodzenia.

► Pokaż Spoiler | EQ

Krótkofalówka

Koszt800 Ryō

Stack/Slot8/1

Przyczepiana przy szyi krótkofalówka. Pozwalaja na komunikację w obie strony. Zasięg krótkofalówki na otwartej przestrzeni wynosi 3 kilometry. Jednakże, jeśli znajdujemy się w lesie bądź na naszej drodze znajduje sie wiele przeszkód, skuteczny zasięg może spaść do kilometra. W wysoko rozwiniętych technologicznie miastach, zasięg sięga nawet do 10km.

► Pokaż Spoiler | Atrybuty

Postać o monstrualnym refleksie. Jest w stanie postrzegać czas w ogromnym spowolnieniu, gdzie tempo przeciętnych ludzi jest dla niej wręcz żółwie. Daje jej to tym samym ogrom czasu na reakcję, jaka to zawsze jest błyskawiczna. Zupełnie jakby komunikacja między umysłem a ciałem została zastąpiona jednością. W otoczeniu dojrzy również wszystko co tylko może. Nawet osoby kryjące się pod osłoną technik niewidzialności nie są bezpieczne, ponieważ nawet osoby niewidzialne zostawiają ślady buta, oddychają czy wydają dźwięki, a wszystko to sprawia, że ciężko się przed taką osobą ukryć. Podobnie jest w przypadku wszelkich zasłon dymnych. Praktycznie nic nie jest w stanie jej zaskoczyć. Jak absurdalnych sztuczek akrobacyjnych by nie wykonywała, nie ma wręcz szans aby one się nie udały, a gdy już ich się dokona - ryzyko jakichś kontuzji czy uszkodzeń jest wręcz zerowe. Jej celność jest za to bezbłędna, przez co zawsze trafi idealnie tam gdzie chce, tak długo jak szybkość celu jej nie przerasta. Bez problemu jeden z najstraszliwszych przeciwników jacy mogą istnieć na świecie.

Zwyczajnie nie da się, po prostu się nie da, zdekoncentrować postać podczas kontroli nad chakrą. Jeśli zdecyduje się użyć techniki i nic ani nikt nie stanie jej na przeszkodzie, technika ta wyjdzie zawsze idealnie. Dodatkowo, poziom ten sprawia, że techniki rangi D posiadają wręcz pomijalny koszt, jeśli chodzi o ilość zużywanej nań energii.

Pozwolę sobie to tu wstawić

[Tora]

PostaciKurama Wakuri, Fumei Mesai, Uchiha Hikari & Dōhito Midoro

Tura49

Wakuri part

Niestety, ale obrażenia Wakuri były zbyt rozległe, by mogła z jej wytrzymałością zwyczajnie utrzymać się przy zmysłach. Krew opuszczała jej ciało w zastraszającym tempie i jedynie obecność Shikō mogła być nadzieją w tej całej sytuacji, że może... uda jej się przeżyć. Tylko szkoda mówić o nadziei, gdy świadomość wkrótce odpłynęła w niebyt i ostatnim co widziała to członka klanu Nara, który wskazał ją dłonią, gdy cały korytarz był pokryty w totalnym mroku, sama nie wiedząc co z jej ciałem się ostatecznie stało.

Miejsce, w którym się znalazła było... nietypowe. A mimo to, dla samej Kuramy było ładne. Nawet jak nie dokończyła swojej wypowiedzi, przerwanej gwałtownym atakiem ze strony... Cienia? Tylko co on tu robił? Logika Wakuri (coś, co niektórzy nazwaliby oksymoronem zapewne) podpowiadała jej, że musiała znajdować się w swojej podświadomości. Bo dlaczego Cień miałby być w zaświatach? Chyba, że poszła razem z nim. Ale tego jeszcze nie widziała, więc było tu coś zdecydowanie nieprzewidzianego. Tylko czy gdyby była w swojej podświadomości miałaby głosy w swojej głowie? Byłoby to chyba trochę bez sensu.

Ten głos zdecydowanie był znajomy, jakby kogoś bliskiego, kto zasłania Ci oczy i pyta "zgadnij kto to" i ma się to imię na końcu języka. A mimo to - nie można go wyciągnąć. Wiedziała jedno - nie należał on ani do Hanesawy, ani Ginro, ani Kuraty, ani Karuty. Do członków podziemnej ekspedycji (obecnej i potencjalnie przyszłej) też nie. Jednak jego słowa zdawały się podpowiadać dziewczynie, więc na pewno był to dobry znajomy. Nie taki, co wbija Ci naginatę w plecy czy chce cię sprzedać za odpowiednio duży zwój na ścianę. A to oznaczało - że miała jakieś wsparcie, którego mniej lub bardziej nie oczekiwała.

A wsparcie w nadchodzącej batalii mogło być krytyczne. Zaczęła szybko składać pieczęci i ognisty smok pojawił się pomiędzy nią, a Cieniem. Wszystko normalnie, bez udziwnień, zbędnych komplikacji, czy jakichś... sił mentalnych. Ten, widząc jak składa pieczęci najwyraźniej zmienił swój plan działania, bo choć szykował się do ataku, widząc jasny błysk odskoczył w bok i wskazał go ręką. Z podłoża, niczym fala, powstała masa Ciemności, w którą uderzył ognisty smok, a ta się nań zawaliła. Ogólnie... ciężko było powiedzieć co się tam dokładnie wydarzyło. Smok istniał - definitywnie. Jednak ilość mroku, którą wypalał zdawała się go przytłaczać i zwyczajnie unieruchamiać w miejscu - równo pomiędzy dwójką przeciwników.

Gdy dobyła naginaty i odskoczyła w bok, tak by być ze swoim przeciwnikiem po przekątnej - mieli do siebie jakieś 10 metrów i pośrodku nich trwała ta dziwna batalia mroku i światła. I nagle dostrzegła lecące po okręgu, cieniste pociski. Było ich całkiem sporo i choć swojego przeciwnika obecnie nie widziała, mogła się domyślać, że to on posłał te dziwne cieniobumerangi w jej stronę. Istny deszcz nadciągający z lewa i prawa oraz od góry na nią.

-Skróć dystans. - znowu usłyszała instrukcję tego znajomego głosu. Tylko... czy faktycznie chciała się zbliżać do swojego smoka, próbującego obecnie wypalić cały znajdujący się na nim Cień?

Hikari part

Każda z osób, która zgłosiła się tu do pomocy była na swój sposób, mniej lub bardziej, świadoma podejmowanej decyzji. Nie było chyba nikogo, kto się zgłosił do działania. Tym samym - jeśli dana osoba wierzyła, że mogła dalej działać - była ona najlepszym sędzią. No, chyba, że ktoś miałby zdolności pozwalające dokładnie przeanalizować stan innych osób. Możliwe, że to oraz właśnie zaufanie było tym, co sprawiło, że Hikari nie skomentował decyzji Salomona, który zdecydował mu się dopomóc w pozbyciu się resztki mazi, w którą to ich przeciwnik się zmieniał.

Wygrali. Przynajmniej na tym froncie. Deaktywacja techniki przyniosła mu sporą ulgę, a Salomon się zatrzymał skinąwszy głową. Wziął kilka głębszych oddech, definitywnie "dochodząc do siebie", zanim nie pokiwał przecząco głową do Uchihy.

-Nie. Pokryłem swoje ciało barierą, zanim mnie trafił, choć trochę przez to mi się ciężej oddychało. Nie powinien jednak się przez to przebić, więc poza siniakami nic nie powinno mi być. - wyjaśnił, choć padło w tym jedno słowo klucz - "powinno".

Jego zmysł sensoryczny, choć przyprawił go o lekkie pieczenie w skroniach, nie wykrył wroga za drzwiami. Uchylił je więc delikatnie, coby wpuścić powietrze do środka pomieszczenia i zaczął proces leczenia... w którym to powinien raczej zająć się swoimi oparzeniami. Oczywiście Shōsen Jutsu pozwoliło mu przywrócić jego oczy i głowę do stanu używalności, choć nieustanny przepływ chakry przez tę rękę zdecydowanie nie był tym, co chciał czuć w swoim stanie. Pieczenie doskwierało, a nim się - nie zajął.

Wkrótce jednak przestał poprawiać swój stan i dał sobie chwilę odpocząć. Mistrz Run stał przy drzwiach z półprzymkniętymi oczami, najwidoczniej także zbierając siły. Poczuł lekką ulgę w samych rękach, ale duże zużycie chakry skutecznie zdawało się odbierać mu jakąkolwiek nadzieję, że te kilka sekund pozwoli mu w pełni się zregenerować. Jego ręce zbyt wiele chakry przez siebie przepuściły, w zbyt krótkim czasie. Złożył pieczęć do sensora i po dłuższej chwili koncentracji mógł wyczuć kilka rzeczy. Po pierwsze - wyczuwał wszystkich jego towarzyszy*, choć Wakuri zdawała się... niknąć w mroku? Tak było to najlepsze do opisania. Jej chakra ulegała jakiejś dziwnej zmianie i choć była to zmiana upodabniająca ją do chakry Sukatsu było w tym coś innego, coś... z Nary. Jej energia zdawała się ginąć i niknąć, a przy nich - było jedno z tych dużych źródeł chakry.

Po drugiej stronie zaś wyczuł ową mroczną armię. Zdawała się być zablokowana na kamiennej ścianie postawionej przez Mesaia, choć skoro już tam byli - kto wie jak wiele czasu zajmie im jej przebicie. I nie wyczuwał z tamtej strony tego dużego źródła chakry, które wykrył wcześniej. Niestety, przy aktywacji sensora pojawił się ból głowy. Zapewne byłby w stanie uzyskać więcej informacji, gdyby tylko się bardziej skupił tylko... czy było to tego warte?

Najwidoczniej musiało. Postanowił skupić się bardziej, co pozwoliło mu wyczuć, że prawdopodobnie wszystkie Cienie tłoczyły się teraz w tym korytarzu, chcąc się do nich dobrać. Byli przy blokadzie stworzonej przez Fumeia, co wiedział wcześniej, ale teraz faktycznie to doprecyzował swoim szóstym zmysłem. Nie wyczuwał od nich niczego specjalnego. Podobnie pierwsze trio, które wyczuł od strony głównej części ich ekipy - zmiany w chakrze Wakuri były na tyle charakterystyczne, że je wyczuł już wcześniej, jednak większe skupienie pozwoliło mu poczuć, że od Nary także biła energia Cieni, tylko ta była bardziej... ludzka. Inna. Cieplejsza. Ich przeciwnik zaś, jeden z Cieni z dużą chakrą, miał niemalże pełne jej zapasy.

Dalej wyczuwał chakrę Nishimaru, Ringo oraz Mesaia. No i oczywiście Cienia. Te źródła chakry zdawały się być wyżej niż reszta, ale to co przykuło jego uwagę to to, że od Cienia wyczuwał też dwie inne chakry - chakry Kuramy oraz Fumeia. Tylko w przeciwieństwie do tego, co wyczuwał przy Narze, te tutaj zdawały się być zdominowane, niczym psy przykute łańcuchem i z kagańcem. Miał on jeszcze całkiem spore zasoby chakry, choć zasoby wszystkich osób walczących z nim zdecydowanie go dominowały. Tylko nie samą ilością chakry ninja żyje.

Jeszcze dalej wyczuwał dwa źródła chakry należące do Midoro, jedno znacznie słabsze od drugiego. I sporych rozmiarów źródło chakry, zapewne należące do tej "dużej istoty", sądząc po jej rozłożeniu. Wkrótce jednak to źródło energii zniknęło, gdy energia Dōhito "rozbłysła" przy nim.

A jeszcze dalej - Jōnetsu oraz Kegawy, a także jeszcze jednego ostatniego Cienia, od którego zdawał się wyczuwać... dwa źródła energii, jednak tak blisko siebie, że gdyby się na tym nie skupił - zapewne by tego nie wykrył. To co było gorsze to raczej fakt, że tuż nad nim wyczuwał spore nagromadzenie mrocznej energii, które dawało mu nieprzyjemne uczucie déjà vu - jakby miało zaraz eksplodować, jednak w przeciwieństwie do wrzącej mazi, tam zdawało się być coś bardziej... sformowanego. I miało zaraz wyjść na świat. Szczęśliwie więc, że wyczuł, jak potężna dawka chakry futrzaka zdawała się z tym zetrzeć, choć definitywnie przegrywała.

Tylko dlaczego miał wrażenie, że szczątki energii Cieni powoli pełzną w stronę najdalej wysuniętego Cienia, Cienia, który zdawał się mieć dwa źródła chakry?

Następnie zaś przekazał wszystkim informację o tym, że pokonali swojego przeciwnika, skinął głową i ruszył do przodu. Tylko po to, by zaraz złapał go Salomon. Zakręciło mu się w głowie na tyle, że musiał się podeprzeć o ścianę, by nie przewrócić się na podłogę oraz by nie musieć nieustannie obciążać Mistrza Run.

-Wszystko w porządku? - zapytał chłopaka, który przez moment miał wrażenie, jakby głos wytatuowanego towarzysza dochodził do niego zza ściany. Powoli jednak wszystko wracało do normy... wraz z dźwiękiem trzasku z głębi korytarza. -Chyba próbują się przebić. - zauważył, spoglądając w stronę, skąd dosłyszał te dźwięki, a Hikari wcześniej wyczuł chakrę.

Następnie zaś dostrzegł, jak mistrz run wysypał ze swojego woreczka wszystkie kamyki. Tych było może z dziesięć, które w lekkim blasku ruszyły do przodu. Następnie zaś uderzył mocno swoim kosturem, którego do tej pory wykorzystywał do podpierania się, a w walce z ich wcześniejszym przeciwnikiem - został mu wytrącony z ręki po pierwszym uderzeniu. Drugą ręką zaś chwycił niewielki pojemnik, z którego wcześniej przygotowywał im runy.

-Ruszaj do reszty. Ja ich zatrzymam. Mam chyba jeszcze chwilę na przygotowanie się, więc powinno być łatwiej niż w takiej bitwie, jak przed chwilą. - rzucił do niego, spoglądając przez ramię.

Lekki uśmiech zdawał się nieść pocieszenie dla Uchihy, choć gdy wróciła mu zdolność koncentracji i skupienia, dostrzegł kropelkę potu spływającą mu po skroni, a także, jak poważny przyjął wyraz twarz, gdy tylko zaczął się odwracać w tamtą stronę. Przy pomocy oleju i kostura zaczął rysować runy - na podłodze, ścianach oraz w powietrzu, powoli zmierzając przed siebie. Zdawał się być niczym jakiś dumny dowódca, który nawet w obliczu zatrważającej klęski nie ulegnie. Sam Hikari natomiast wrócił względnie do stanu użyteczności... względnie.

Mesai & Midoro part

Tak naprawdę walka w głównej sali skupiała się obecnie na kilku przeciwnikach. Ze względu jednak na chaos, który miał mniejszy bądź większy udział w każdej z czterech batalii, zarówno Midoro jak i Mesai mieli lekkie problemy z orientowaniem się w przestrzeni. Dōhito zdecydowanie wychodził tu trochę lepiej, gdyż jego ustawienie pozwoliło mu chociaż kątem oka dostrzec jak czarny kot wypuszcza kilka ze swoich potężnych kul ognia w stronę cienistej kuli pośrodku pomieszczenia. Ta zdawała się przyjąć na siebie ten atak i wchłonąć, choć pojawiające się przebłyski płomieni raczej wskazywały, że cokolwiek się tam stało - coś definitywnie się tam działo. Kegawy nie do końca mógł dostrzec w pierwszej chwili, chyba, że planował zignorować przeciwnika - co byłoby głupstwem. Z oczywistych też względów nie wiedział co się działo u Fumeia, smoków, Wakuri czy Shikō. Tak samo jak dawny Kazekage nie widział co się działo u Nary i Kuramy, ze względu na mrok w wejściu korytarza. Sytuację w głębi zaś mógł dostrzec trochę później, gdy już pozbył się bezpośredniego zagrożenia.

A nie oszukujmy się - zagrożenie dlatego się nazywa zagrożeniem, bo może w ułamku sekundy skrócić czyjeś życie. Temu też sam musiał w pierwszej kolejności wykonać zwód. O ile ktokolwiek inny miałby problem z pełnym uniknięciem tych obrażeń, tak z jego zwinnością wzmocnioną trybem mędrca? Bułka z masłem! A dokładniej prawie. Nie miał swobody lotu, która dawałaby mu pełne możliwości uniku, jednak cztery z 5 wiązek uniknął bez problemu. Piąta wiązka trafiła go w lewe ramię, powodując jednak lekkie pieczenie, jakby ktoś go po przyjacielsku klepnął w bark. Coś, co w chwilę po tym zapomniał. prawdopodobnie więc ten atak miał chyba bardziej zdekoncentrować aniżeli faktycznie zaszkodzić. Szybkie wybicie ponownie, w stronę wroga, aktywacja runy oraz Hiju. Żar z płonącego tornada był wyczuwalny przez zamaskowanego mężczyznę, gdy wykonywał swoje cięcie w iście samurajskim stylu. Tylko... przeciwnik zmienił się w błyskawicę, skutecznie unikając jego ataku, choć o włos.

W tym samym czasie Midoro wraz ze swoim klonem zajmowali się resztką swojego przeciwnika. Gdy oryginał wyrzucił glinianego węża, którego następnie powiększył. Jego przeciwnik próbował mackami złapać węża, jednak doppelganger dziedzica Bakutonu posłał w stronę macek kamienne pociski. Po ich powiększeniu - wiele z nich zwyczajnie zostało nimi przebite, a wąż, będący trochę nawet przystosowany do poruszania się w bardziej "wodnym" środowisku, zaczął oplatać bestię, która... zaczęła się zmieniać. Puchnąć, rosnąć i prawdopodobnie być większym od oplatającego go tworu, gdy ten... wybuchł. Gdy resztki pyłu, błota oraz jakiejś czarnej mazi opadła, ten mógł dostrzec, jak resztki Cienia, jego macki czy fragmentu dziwnego tułowia, zdają się topić i zwyczajnie... niknąć, rozpadać jakby nigdy ich nie było. Czyżby... był to koniec? Miał teraz chwilę czasu by się rozejrzeć czy ewentualnie upewnić się, że przeciwnik jest martwy. Nic jednak nie zapowiadało, żeby znikająca, cienista masa miała nagle się pojawić i go zaatakować.

Błyskawica, w którą zamienił się płonąco-czarnoelektryczny Cień, ruszyła na Ringo. Pojawiając się tuż przy niej, po tym jak wraz z Nishimaru sprawnie uniknęła jego pocisków, wyprowadził cios naładowany elektryczną pięścią. Kobieta, zgięła się lekko, po czym potężnym ciosem pięścią trafiła go w coś, co zapewne było twarzą. Tym samym - zmusiła go do wylądowania, zapewne tworząc mały krater w podłodze. Tego nie widzieli, gdyż tym samym ich przeciwnik wzbił tumany kurzu w górę. W chwilę po tym - w jego stronę pomknął śnieżnobiały płomień, jednak ich przeciwnik wyskoczył z dymu, unikając tego ataku.

-Trzymasz się? - krzyknął Smok Zachodu do Smoka Południa, na co Alabastrowa kobieta skinęła głową.

-Jak to się utrzyma, może być niebezpiecznie. - dodała, choć co konkretnie miała na myśli? Ciężko powiedzieć. Blondyn jednak skinął jej głową.

Deadline08 III 2023 23:45

MapaMapa

*Chodzi o to, że znasz ich rozłożenie jak na mapce

NPCSakamoto Osamu - członek Rady Setki

NPCArai Yoshifumi - członek Rady Setki

NPCNishimaru - dowódca wyprawy (Baby Bird form, Bird form)

NPCNara Shikō

NPCKegawa

NPCArihiro

NPCSalomon

NPCKosa/Ringo

NPCKuroneko z Jōnetsu

NPCUrushi (Shadow Form)

NPCSukatsu

Zasady

1. Macie 72h na odpis od mojego posta, zaokrąglone do 15 minut. W każdym poście będzie też on wyszczególniony nad listą NPC oraz ewentualną mapą. Ja również się zobowiązuję do odpisywania w takich ramach czasowych, po minięciu tego deadlinu. Jeśli ktoś napisze posta po terminie, aczkolwiek przed moim postem, to mogę go nie wziąć pod uwagę.
2. W przypadku braku posta w czasie, bez podania jakiejś przyczyny (wystarczy do mnie napisać PW z info, że nie dacie rady, bo powody i dać mi znać, kiedy będziecie w stanie odpisać, to podejmę decyzję czy czekać czy pominąć bez konsekwencji) daję ostrzeżenie. Maksymalna ilość ostrzeżeń to dwa. Przy trzecim razie gracz wylatuje z eventu. Nie obiecuję, że żywy. Ostrzeżenia nie resetują się.
   ► Pokaż Spoiler | Ilość ostrzeżeń

   Kurama Wakuri - 0
   Fumei Mesai - 1
   Uchiha Hikari - 2
   Dōhito Midoro - 1
3. Gdy odejmujecie chakrę, to w nawiasie proszę pisać, za co np. 1000 - 5 (Ki Nobori no Shugyō) = 995.
4. Techniki, unikaty czy atuty, jeśli używacie wrzucajcie w spoilerze. Dotyczy to też ewentualnie przedmiotów, których opis może w jakiś sposób wpłynąć na wynik akcji. Wrzucanie opisu kunai jest np. zbyteczne.

Stan postaci

Tu będzie stan postaci oraz, w przypadku technik, co mieliście użyć, ale np. nie wyszły bądź wyszły inaczej - stan chakry, cobyście nie musieli sami się zastanawiać co dodać, a co nie. Wciąż chakrę odejmujecie w swoich postach, a w przypadku błędów - mogę upomnieć.

Kurama Wakuri - Blizny po oparzeniu lewej części tułowia, ból głowy, przebite na wylot ciało na wysokości nerki/brzucha. Lewa nerka prawdopodobnie zniszczona, duży krwotok, nieprzytomna. W Wakuri Part czujesz się dobrze, masz swój ekwipunek, 7 600 chakry
Fumei Mesai - Blizna na twarzy, blizna po ranie kłutej w lewym barku, wyleczone rany szarpane lewego i prawego boku, blizny na klatce piersiowej i brzuchu, odczuwasz zmęczenie, 15 405 chakry + 3 375 chakry Senjutsu
Uchiha Hikari - Pieką obie ręce, prawa ręka piecze dość mocno, lekko poparzone obie nogi, lekko poparzona lewa ręka, prawdopodobnie złamany nos, acz nie doskwiera, problemy z koncentracją chakry przez prawą rękę - techniki składane przy jej pomocy (czy to w ramach jednoręcznej pieczęci, czy dwuręcznej, czy trzymania broni jako medium etc.) trwają czas dodatkowy równy złożeniu 20 pieczęci, głowa ogromnie boli, lekkie problemy z koncentracją i skupieniem, poleciała krew z nosa, zakręciło Ci się w głowie 4 555 chakry
Dōhito Midoro - Dwie zaleczone rany kłute - jedna w prawej piersi, a druga w dolnej części klatki piersiowej, cztery blizny przechodzące przez twarz. Lekki ból pleców, 6 760 chakry
Jibaku Bunshin - Dwie zaleczone rany kłute - jedna w prawej piersi, a druga w dolnej części klatki piersiowej, cztery blizny przechodzące przez twarz. Lekki ból pleców, klon rozpadnie się bardzo szybko w następnym poście, 1 chakry

Info od MG

Fumei Mesai - uznałem, że łącznie zrobiłeś 2 wybicia, za łącznie 6 metrów

[Uchiha Hikari]

Leczenie coś pomogło. Głowa przestała tak go boleć, aczkolwiek dalej było sporo ran jakie doskierwały. Jedyny problem? Zaleczenie dodatkowo tych doskierwających ran, wymagałoby kolejnej dawki chakry. Kolejna dawka chakra, wymagałaby ponownego i ciągłego nadwyrężania swoich rąk - a konkretniej tenketsu w nich. Pieczenie? Był irytujące i momentami dekoncentrujące, jednak nie było aż tak zagrażające jego życiu, aby w tym momencie poświęcić czas na rozprawienie się z śladami po wrzącej mazi. Z takiego założenia wychodzi przynajmniej Hikari, ale czy było ono poprawne? Zależało. Jedni rabini powiedzą tak, inni powiedzą nie. Generalnie jednak, co by nie było, ruszył do kolejnych działań. Salomon nie wymagał pomocy, to też przyoszczędził tym sobie trochę chakry jak i dłoni jaka ją przelewała. Zwyczajnie kiwnął mu też głową, przyjmując jego słowa do wiadomości. Runy definitywnie były ciekawą rzeczą, jednak jeżeli osłabiały fizycznie użytkownika, w jego przypadku byłyby zbyt niebezpieczne w użyciu. Próba jednak wykonania czegoś na ich wzór przy pomocy Fuinjutsu? Definitywnie była kusząca. Nie, żeby wiedział czy można. Zwyczajnie, lubił przesuwać granice. Testować ograniczenia, jak to też zresztą pokazał po chwili ze swoim sensorem. Pragnął wiedzy, być może nawet zbyt dokładnej.

Wszyscy żyli, co było pocieszeniem. W jakim stanie nie był pewien, ale nikt nie był przejmowany przez Cień... no prawie. Wakuri. To nie było nawet tak, że wyczuwał w niej inwazyjną chakrę Cienia, jaki przejmował na nią kontrolę. Jej własna chakra zmieniła się w cienistą, a w tym wszystkim był jeszcze Nara. Fakt jednak jak jej energia niknęłą nie mógł niczego dobrego znaczyć. Z drugiej strony natomiast, cienista armia. Zablokowana o kamienną ścianę, jaka to zdecydowanie coś musiała kupować czasu. Dobrze, że ją postawili, bo inaczej mieliby w tym momencie problem. Brakowało jednak jednego źródła chakry... co sugerowałoby, że przeniosło się ono do ich towarzyszy - albo nie był w stanie go wykryć. Raczej zakładał to pierwsze biorąc pod uwagę, ile uwagi włożył w tego sensora. Kolejna dawka wiedzy wlewała się więc do jego umysłu. Cienie definitywnie były przy barierze i się przez nią przebijały. Nic specjalnego w sobie nie zawierały, ale ich ilość była zwyczajnie martwiąca.

Jego skupienie wróciło do ich towarzyszy. Nara, jakiego chakra również była... inna. Zmieszana z Cienistą. Czy on był tutaj jedynym, który nie używał jakiegoś specjalnego wariantu chakry? Zbędne pytanie pojawiło się przez moment w jego umyśle, ale szybko zbił je na dalszy tor. Wakuri była jednak "umierająca" bazując na jej zmieniające się chakrze i tym jak zanikała, a przeciwnik Shiko miał pełną energię. Definitywnie potrzebowali oni wsparcia, przynajmniej z perspektywy Hikariego. Dalej? Nishimaru, Ringo oraz Mesai. Ich przeciwnik? Definitywnie trafił na potężne trio, jednak fakt że mógł od niego wyczuć również chakry ich towarzyszy był martwiący. Ukradł im część chakry? Tak by się zdawało. Co to oznaczało? Nie wiedział. Nie miał jednak aż tyle czasu na molekularną analizę chakry, ruszając dalej ze swoim sensorem. Midoro i... Midoro. Jakis klon zwyczajnie. Wrogie źródło chakry? Było i zniknęło, co sugerowało jakiś potężny atak jaki widocznie zadziałał. Jeszcze dalej, kocice tej drużyny i ostatni cień.

To miejsce było najbardziej martwiące. Cień, jaki miał dwa źródła energii. Wcześniej ich nie wyczuwał, ale te były... niesamowicie blisko siebie. Identyczne prawie? W dodatku ogromne nagromadzenie mrocznej energii, jakie go zwyczajnie martwiło. Coś sformowanego było wewnąrz. Potwór? Oblicze, o jakim to wspominał Urushi? Nie był pewien, ale definitywnie nie było to coś, czego pragnęli doświadczyć. Futrzak zdawał się zwalczać to nagromadzenie, ale przegrywał sam. Również potrzebował wsparcia, a najbardziej sensowne zdawało się przestawienie Midoro i kogoś z grupy Nishimaru-Ringo-Seitaro do wsparcia im. Taką opinię miał, dopóki nie wykrył ostatniego detalu. Szczątków energii Cieni jaka pełzła w stronę tego cienia, z dwoma źródłami energii. Nie wyczuwał wcześniej drugiego źródła energii... ale czy w tym pokoju, nie znajdowało się jeszcze jedno, jakiego teraz mu brakowało? Kropki w głowie Uchihy połączyły się w zbyt szybkim tempie, a przez jego ciało przeszedł dreszcz na same wyobrażenie tego, co mogło zaraz się stać.

Zrobił krok i prawie się wywrócił. Poczuł jak krew ścieka mu z nosa, oraz pytanie Mistrza Run. Czy wszystko było dobrze? Na jego twarzy natychmiast pojawił się grymas, tym bardziej kiedy usłyszał trzask z głębi korytarza. Miał nadawać już przez krótkofalówkę zdobyte informacje, ledwo co trzymając się na nogach, nim zauważył jak Salomon się przygotowywuje do powstrzymania armii Cieni. W tym były jednak dwa problemy. Jedno? Był on wsparciem. Z jakiegoś powodu nie walczył wcześniej na froncie. Armia Cienii, nawet jak nie były zwykłe, w jego stanie kiedy większość run mu się skończyła? Zbyt cholernie ryzykowna. Tym samym, drugi problem. Jego uśmiech. Wcale nie wyglądał jak ktoś, kto planował zginąć za ich misję. Tak jak to szanował... tak Hikari nie chciał tutaj kolejnej śmierci. Jego pierwszą myślą nie było nawet własnoręczne wsparcie Salomona. To by nie wystarczyło, a istotność sprawy jaką zajmowała się reszta drużyny była zbyt wielka. Patrząc niczym na planszę z szachami, musieli przesunąc wszystkie pionki do ataku na króla na samym końcu sali, pozostawiając pojedyncze pionki jakie powstrzymałyby pozostałe Cienie. Tylko ludzie nie byli pionkami. Wakuri i Shiko najpewniej również potrzebowali pomocy, choć Cień może ich zostawić kiedy wyczuje atak na swojego "króla". Tak, takie miano Hikari nadał temu, co zbierał chakrę na końcu pokoju. Jak pomóc Salomonowi wręcz? Nie myślał nad tym aż tak długo jakby mógł, bo liczyło się tempo. Pierwsze co przyszło do głowy? Kolejna ściana. Przycisnął guzik od krótkofalówki, aby to ponownie przekazywać informacje. Na tyle głośno, by też Salomon usłyszał.
- Fumei-san, czy jesteś w stanie się przy mnie i Salomonie pojawić, aby stworzyć ścianę kolejną? Jak najszybciej. Zaraz się przez tamtą przebiją, a to szybko przełożył się w zalenie pokoju gdzie walczycie Cieniami. Szybka ściana, a następnie powrót do tamtego pokoju bo mamy problem. I czy byłbyś w stanie zabrać mnię ze sobą z powrotem? - proste pytanie, bo nie wiedział do końca jak działała ta zdolność teleportacji jaką wraz z Shiko mieli. A Fumei był we względnie dobrej sytuacji, z tego co widział. Jak załatwią to błyskawicznie, to nawet nie poczują mocno utraty go na polu bitwy. A był istotny, z racji na informacje jakie natychmiast też zaczął przekazywać, licząc że zamaskowany mężczyzna pojawi się w trakcie. - Resztki chakry Cieni, tych pokonanych, zbierają się w Cieniu jaki znajduje się na krańcu pokoju przy Kegawie i Jonetsu. Musimy go pozbyć się jako najszybciej. Natychmiast. Inaczej ryzykujemy odrodzeniem tych co pokonaliśmy w jednym ciele ze wszystkimi zdolnościami jakie posiadają. Jednocześnie, wyczuwam stamtą sporą koncentrację energii. Nie w Cieniu, a poza nim. Jonetsu ją zwalcza, ale jeżeli ktoś mu nie pomoże, to zaraz może dołączyć kolejny potężny cień do walki. To tylko moja hipoteza, ale potencjalnie ten z jakim to wcześniej walczyliście, którym to został obdarowany Urushi. Nie mamy czasu na oszczędne walczenie, musimy pozbyć się tych dwóch elementów jak najszybciej. Szczególnie Cienia. Lub chociaż odciągnąć go od tego nagromadzenia energii, bo najpewniej to on je kreuje. Nishimaru-san, Midoro-san i Fumei-san - przynajmniej dwójka z was musi tam ruszyć ze wsparciem.

Kto ruszy aby tam pomóc? To już była nie jego decyzja, choć liczył że może ich lider się wypowie. Midoro był wręcz oczywistością biorąc pod uwagę, jak był aktualnie "bez przeciwnika", jednak czy Nishimaru czy Fumei powinni ruszyć dalej? Tego już nie wiedział. Same informacje rzecz jasna, przekazywał też jak najszybciej mógł, bo każda sekunda się liczyła. Wracając jednak do aktualnej sytuacji, czyli korytarza jaki zaraz miał zostać zalany przez armię Cieni. Fumei się zjawił? Świetnie. Mógł go zabrać z powrotem? Jeszcze lepiej. Zerknąłby tylko na moment przed zniknięciem na mistrza run.
- Nie daj się Salomon-san. Postaramy się jak najszybciej to zakończyć. - takie słowa by mu oferował. Jeżeli jednak Fumei się nie mógł zjawić lub nie mógł zabrać go ze sobą... to Hikari nie miał pomysłu jak pomóc Salomonowi. Rzuciłby mu tylko do rąk kunai Shiko. Ten był teraz zajęty, ale jeżeli się pośpieszy, może zdąży go uwolnić na tyle by ten cofnął się za moment po Salomona.

Z tego wszystkiego więc, wyłaniał się dwie znacznie odrębne możliwości. Jedna, gdzie znajdzie się pośrodku nieznanego mu pomieszczenia w jakim to właśnie trwała walka z cholernie silnym przeciwnikiem. Druga, gdzie dotrze korytarzem do miejsca w jakim Shiko i Cień najpewniej toczą jakąś batalię. Nie było go jednak na miejscu, to też ciężko było się przygotować do jakiegoś ataku czy... w ogóle zaplanować coś dalej. Trzy rzeczy były pewne. Natychmiast po dotarciu na dowolne z tych miejsc Hikari zażyłby pigułkę żywnościową jaką miał, potrzebując tej dodatkowej energii. Następnie uruchomiłby Sharingana, co by to widzieć wszystko trochę wolniej i "rozumieć" lepiej chakrę jaką widzi. I na sam koniec... byłby gotowy do uników, najzwyczajniej w świecie. Odskakując w bok, aby nie wpaść w jutsu jego przeciwnika. Był to bardzo podstawowy plan, ale w przypadku pojawienia się wewnątrz sali tronowej przez teleportację, zdecydowanie nie mógł stworzyć czegoś bardziej konstruktywnego. Zwyczajnie zacząłby wtedy też pędzić w stronę cienia, jaki to był "królem". Raczej po łuku, nie chcąc się bardziej zbliżać gdyby jego towarzysze chcieli go zbombardować. Utrzymałby tak dystans jakichś 15 metrów od niego, co by to być w bezpiecznym zasięgu, i obserwował sytuację. Jeżeli Ci nie chcieliby go zbomardować, Hikari zwyczajnie sam by na niego ruszył, trzymając katanę w lewej dłoni. Pokrycie ostrza Hien'em Fuutonu, dodanie ognia z runy Salomona i... zwyczajnie chciałby go ciąć po skosie przez całe ciało. Ewentualnie odciąć rękę. Potencjalnie oddalić od tej sporej koncentracji chakry, gdyby była taka opcja, również przyszykowane na unikanie poprzez szybkie odskoki przy użyciu Habatobi. Nie chciał dać się pojmać jak poprzednio, to przed tym szczególnie by uważał.

Jeżeli jednak korytarzem dotarłby do Shiko? Tutaj mógł więcej rozplanować. Kiedy tylko dojrzałby Cienia, z odpalonym już Sharinganem, znowu aktywował swoje "ostrze". Hien Fuutonu + Runa Salomona. Nie jego silniejsze wersja, jaką to było Hiju. Ogień w ten sposób wywołany nie powinien zniszczyć cienia Nary, raczej - choć gdyby zauważył, że ten faktycznie się osłabia, anulowałby płomienie. Oczywiście, przez to jak jego prawa ręka była uszkodzona, teraz musiał posługiwać się lewą. Sam Sharingan? Powinień mu pokazać chakrę w cieniu na podłodze - sygnaturową zdolność Nary, jaką to wcześniej sam oberwał. Wolał w tą chakrę nie wpaść, to też nim ona by się zaczęła, wybić się z Habatobi i doskoczyć pędem do ich przeciwnika. Wbijając ostrze głęboko w plecy, tam gdzie byłoby serce. Na bank to nie wystarczy, ale byłby to jego sposób na przywitanie. Ciąłby następnie poziomo, chcąc przedzielić go na dwa kawałki, nim użyłby Habatobi od Sukatsu, aby wylądować na ścianie. Przykleić się do niej przy pomocy Ki Nobori. Nie być w zasięgu techniki Nary, jednocześnie trzymając oko na ich przeciwniku, gotowy do odskakiwania od jego ataków.

Sytuacja wyglądałby trochę inaczej, gdyby to dojrzał, że Sukatsu zatrzymał się przed "magicznym cieniem" samego Nary. Wtedy, również aktywowałby swoje ogniste ostrze z Hienem i dodatkowo Kekkai-tai rangi B, ale zamiast uskakiwania przed Cieniem Nary, użył Shunshina z zamiarem wpadnięcie z dużym impetem w ich przeciwnika (przed tym zbliżając się na te 30 metrów do Sukatsu, aby faktycznie był impet przy trafieniu). Nastawiłby się barkiem, aby aż tak zderzenie nie bolało w połączeniu z barierą wokół niego. Też wycelowałby ostrze aby dalej go przebić, a następnie zamachnąć się i przepołowić. Cel? Wepchnąć go w jakże nieprzyjemny cień Nary, samemu starając się go uniknąć odbijając się od podłogi czy Sukatsu w odpowiednim momencie.
- Znasz słabości tego ciała? - pytanie padłoby w stronę Nary po niezależnie której akcji, choć wzrokiem nawet do niego nie uciekł.

► Pokaż Spoiler | Chakra, techniczki i atuty

Ilość chakry (wariant A): 12 500 - 100 (Sharingan) = 12 400
Ilość chakry (wariant B): 12 500 - 20 (Runa Salomona: Ogień) - 100 (Hien: Fuuton) - 100 (Sharingan) - ? * 0 (Habatobi, od podłogi/ciała Sukatsu) = 12 280
Ilość chakry (wariant C): 12 500 - 20 (Runa Salomona: Ogień) - 100 (Hien: Fuuton) - 100 (Sharingan) - 200 (Kekkai-tai, ranga B) - 100 (Shunshin) - ? * 0 (Habatobi, od podłogi/ciała Sukatsu) = 11 980

Aktywne/Podtrzymywane: Ittō-Ryū (Styl walki), Sharingan, Sensor (bez pieczęci)
Specka: Ninjutsu (ranga S dziedziny + Sennin)
Sharingan: Ścieżka kopiowania technik jako 1 łezka!
Itemy użyte: Pigułka żywnościowa

► Pokaż Spoiler | Itemy

Pigułka żywnościowa

Koszt1500 Ryō

Stack/Slot36/1

Specjalne pigułki, które przywracają chakrę oraz żywotność użytkownika. Natychmiast usuwają zmęczenie postaci, która je zjadła oraz odnawiają zużyte zasoby chakry, znów przywracając pełną jej ilość. Dzień po zjedzeniu pigułki użytkownika dopada ogromne zmęczenie, trwające przez kolejne trzy dni. Zjedzenie więcej niż jednej pigułki bez przerwy na odpoczynek może, a nawet prawie na pewno, będzie niosło za sobą konsekwencje. Pakowane pojedyńczo w papierku.

► Pokaż Spoiler | Atuty

Przyśpieszone składanie pieczęciAtut nabyty

Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci. Działa to analogicznie także w przypadku technik, które nie posiadają pieczęci, ale czas kumulacji chakry jest równy złożeniu x pieczęci. W tym przypadku atut ten redukuje czas kumulacji chakry.

► Pokaż Spoiler | Techniki

Runiczne wzmocnienie (Ogień)Biegłość

Osoba, której ekwipunek został wzmocniony przez Mistrza Run z Nichibotsu no Kuni, jest w stanie uiścić Standardowy Koszt C na turę, by jej ekwipunek aktywował wzmocnienie, jakie zostało mu nadane.

Habatobi | Long Jump幅跳び­­

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęcieBaran

KosztStandardowy za 2 metry

ZasięgRóżny, maksymalnie 10 metrów

WymaganiaKi Nobori no Shugyō

Jedna z najbardziej podstawowych zdolności ninja, bazująca na technice chodzenia po drzewach. Podobnie jak we wspomnianej technice, shinobi skupia chakrę w podeszwach swoich stóp. W tym przypadku jednak, używa zdecydowanie większej ilości chakry aby efektywnie wybić się od podłoża na jakim stoimy. W ten sposób jesteśmy w stanie wyskokiem przebyć dystans maksymalnie 10 metrów, a samo tempo takie “lotu” jest bliskie biegu samego shinobi wykonującego technikę. Dalej jednak uszkadzamy podłoże od jakiego to się wybijamy.

Posiadając technikę Suimen Hokō no Gyō jesteśmy w stanie w ten sposób wybijać się od wody po jakiej chodzimy.
Posiadając rangę C w Ninjutsu jesteśmy w stanie wybijać się bez uszkadzania podłoża na jakim stoimy, choć jeżeli ktoś chce, dalej może to robić.
Posiadając rangę B w Ninjutsu jesteśmy w stanie pominąć składanie pieczęci.
Posiadając rangę A w Ninjutsu jesteśmy w stanie wyskoczyć na maksymalnie 20 metrów.
Posiadając Specjalizację oraz Sennina w Ninjutsu jesteśmy w stanie odbijać się nawet od powietrza. Pod stopą shinobi tworzy się wtedy niewielka, okrągła platforma od której to następnie się odbijamy. Koszt takiego odbicia to Połowiczny B za 2 metry.

Kekkai-tai | Barrier Body結界体­­

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęcieBaran → Smok → Małpa → Pies → Wół

KosztRóżny na turę

ZasięgNa siebie

WymaganiaKontrola Chakry 8

DodatkoweTechnika kosztuje 15PT

Bardzo skomplikowana technika polegająca na otoczeniu swojego ciała warstwą utwardzonej chakry, jaka to służy za swego rodzaju zbroję. Zbroja ta jest w stanie zatrzymać zarówno atak jakąś bronią np. kataną, jak i wrogą technikę dzięki czemu wyjdziemy z niej bez szwanku. Jej minusem jest jednak chakrożerność, z racji że wymagana jest spora ilość czystej chakry aby wytworzyć efektywną zbroję. To jak wytrzymała ona jest, zależy jednak od ilości przelanej do niej chakry, co czyni ją dość uniwersalna. Można dostosować jej rangę.

• Ranga D bariery: koszt równy podwójnemu kosztowi D na turę. Niesamowicie słaba warstwa zdolna wytrzymać jedynie techniki D i jaką można przebić uderzeniem o Sile minimum 4.
• Ranga C bariery: koszt równy podwójnemu kosztowi C na turę. Słaba warstwa zdolna wytrzymać jedynie techniki C i jaką można przebić uderzeniem o Sile minimum 5.
• Ranga B bariery: koszt równy podwójnemu kosztowi B na turę. Warstwa chakry zdolna wytrzymać techniki B czy uderzenia o Sile mniejszej niż 6.
• Ranga A bariery: koszt równy podwójnemu kosztowi A na turę. . Warstwa chakry jaka jest w stanie przyjąć na siebie techniki A bądź uderzenia o Sile mniejszej niż 7.
• Ranga S bariery: koszt równy podwójnemu kosztowi S na turę. Warstwa chakry będąca w stanie przyjąć na siebie techniki S i aby ją przebić, jest wymagany cios o Sile minimum 8.
  
  Powyższe wartości podane są w przybliżeniu. To czy atak bądź technika się przebiją zależy również od natury techniki/ataku, dlatego ostateczny głos w kwestii czy coś się przebiło ma MG prowadzący wątek.

Posiadając Specjalizacje w Ninjutsu jesteśmy w stanie wykonać technikę pomijając w niej pieczęci.
Posiadając Sennina w Ninjutsu jesteśmy w stanie pokryć drugą osobę taką warstwą, tak długo jak utrzymujemy z nią kontakt. Koszt jest wtedy podwójny na turę danej rangi od osoby.

Hien | Flying Swallow飛燕­­

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęciePieczęć Konfrontacji

KosztStandardowy na turę

ZasięgNa broń

Wymagania---

Chakra nie służy jedynie do wzmocnienia własnego ciała, ale również oręża w rękach ninja. Poprzez nasycenie ostrza broni własną energią, ninja jest w stanie wydłużyć je własną chakrą o 10 centymetrów.

Osoby mające wprawę w technikach żywiołowych (otwarta dziedzina na D) są w stanie dodatkowo jeszcze bardziej wpłynąć na osiągi własnej broni, poprzez wzbogacenia ów aury posiadaną chakrą jednego z pięciu podstawowych elementów. Każdy z nich wpływa na ostrze w inny sposób sprawiając, że ta sama technika w rękach różnych osób może mieć zupełnie inne efekty. By wzmocnić broń w ten sposób, należy mieć Kontrolę Chakry na poziomie 7 bądź wyższym.

• Katon - broń pokrywa się ognistą powłoką, parzącą przeciwnika przy udanym trafieniu, zadając tym samym dodatkowe rany.
• Fūton - broń jest ostrzejsza niż zazwyczaj, będąc w stanie przebić się przez skałę czy ciąć metal bez względu na to, z jakiego materiału sam został wykonany.
• Raiton - broń pokryta zostaje błyskawicami skaczącymi po ostrzu, które powodują drętwienie kończyny przy udanym trafieniu.
• Suiton - broń zostaje pokryta milimetrową warstwą wody znajdującej się w ciągłym ruchu. W przypadku udanego trafienia, pogłębia ona rany, rozrywając dodatkowo tkanki przeciwnika.
• Doton - broń ciemnieje, nabierając bardziej ziemistego koloru, stając się przy tym wytrzymalszą, zdolną przetrzymać ataki, jakie w normalnych okolicznościach mogłyby ją zniszczyć bądź uszkodzić.

Powłoka utrzymuje się tak długo, jak znajduje się w rękach shinobi, oraz przez krótki moment po jej wypuszczeniu. Pozwala to chociażby na miotnięcie bronią w przeciwnika z zachowaniem wszystkich właściwości techniki, nim chakra na dobre przestanie krążyć w obiekcie.

Posiadając rangę S w Ninjutsu można pominąć pieczęć kumulując chakrę tyle czasu, ile zajęłoby jej złożenie.

Shunshin no Jutsu | Body Flicker Technique瞬身の術­

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęcieTygrys

KosztStandardowy

ZasięgBazowo 20 metrów

Wymagania---

Pomimo zaliczania się w poczet podstawowych zdolności ninja, stanowi technikę dość chakrożerną. Przez to, nie bywa ona dostępna dla niskopoziomowych shinobi. Chociaż często mylona z teleportacją, technika ta poprzez krótkie skupienie chakry jest w stanie przez bardzo krótką chwilę zwiększyć możliwości organizmu, pozwalając na niesamowicie szybkie poruszanie się. Mimo tego mylnego wrażenia, jest w rzeczywistości niesamowitym przyśpieszeniem, które na takowe wygląda. Ninja potrafi w mgnieniu oka pojawić się w innym miejscu, o ile jest fizycznie dostępne. Tak duże prędkości zezwalają głównie na poruszanie się w linii prostej, o ile przeszkody na drodze nie są stosunkowo łatwo do ominięcia np. kłoda bądź przewalone drzewo. Niektórzy używają jej też, by znaleźć się nad przeciwnikiem zamiast tuż obok niego.

Podany zasięg pozwala przenieść się na wspomnianą odległość przy poświęceniu standardowego kosztu techniki. Możliwe jest jednak jego zwiększenie, poprzez przeznaczenie większej jej ilości. Warto jednak pamiętać, że strata zbyt dużej ilości chakry w krótkim czasie może negatywnie odbić się na shinobi.

Istnieje wiele wariantów tej techniki, wszystkie różniące się tylko wizualnie. Możliwe jest zarówno wytworzenie niewielkiej chmurki celem kamuflażu, chociaż nie jest ona konieczna. Są również ninja, którzy zamiast ów dymku tworzą zasłony z wody, liści czy piasku - wszystkie mające tę sama funkcję, nie dając innych profitów niż efekt wizualny.

Użycie tej techniki przez osoby z ponadprzeciętną, wręcz nieludzką prędkością nadal znajduje swoje zastosowanie. Pomijając możliwość utworzenia dodatkowego kamuflażu w momencie korzystania z techniki, zwyczajnie prędkość przemieszczania się, nawet na wyższych poziomach Szybkości, przy pomocy tego Jutsu jest zwyczajnie większa niż normalnie osiągalna. Takie osoby nie muszą się także martwić o odpowiednią manipulację własną prędkością, start czy wyhamowanie, gdyż technika niejako "zajmuje się tym za nie", co pozwala na bardziej efektywne jej wykorzystanie.

Specjalna zasada: każdy poziom Szybkości użytkownika zwiększa maksymalny zasięg techniki przy standardowym koszcie o 3m na każdy poziom Szybkości, do maksymalnego bonusu +30 metrów (łącznie 50m).
Posiadając rangę S w Ninjutsu zamiast pieczęci Tygrysa, można w zamian użyć Pieczęci Konfrontacji.
Posiadając Specjalizację w Ninjutsu ninja może pominąć pieczęć kumulując chakrę tyle czasu, ile zajęłoby jej złożenie.

Ki Nobori no Shugyō | Tree Climbing Practice木登り修業­­

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęcieBaran

KosztStandardowy na turę

ZasięgNa siebie

Wymagania---

Kolejna podstawowa zdolność ninja. Poprzez odpowiednio precyzyjne skupienie chakry w podeszwach stóp, ten może bez problemów przyczepić się do dowolnej powierzchni, chodząc wzdłuż niej jak po prostej drodze. To dzięki tej zdolności możliwe jest wbieganie po ścianach czy wchodzenie po drzewach bez użycia dłoni. Zdolność ta wymaga jednak konkretnych zdolności kontroli chakry (4 i więcej) dla szybszego opanowania. Jej za mała ilość skupiona w tak problematycznym miejscu jak stopy jest w stanie odczepić shinobi od powierzchni. Za duża zaś - pozwala wybić się od powierzchni, po której ten stąpa, jednocześnie uszkadzając te bardziej podatne na zniszczenia pozostawiając widoczny ślad. Kluczem jest stałe utrzymywanie idealnie określonej ilości energii w chcianym miejscu.

Posiadając rangę B Ninjutsu chodzenie po płaskich powierzchniach nie wymagają składania pieczęci. Czas kumulacji chakry wynosi jednak tyle, ile zajęłoby ich złożenie.

► Pokaż Spoiler | Sharingan

Sharingan | Copy Wheel Eye写輪眼

Kekkei Genkai klanu Uchiha jest jednym z Trzech Wielkich Dōjutsu i patrząc po możliwościach, jakie zapewnia swojemu użytkownikowi - nie ma się co temu dziwić. Sam Sharingan posiada kilka stopni rozwoju, wszystkie związane z łezkami (tomoe), które pojawiają się na tęczówce, gdy oczy te są aktywne. Warunkiem aktywacji, a także rozwoju Sharingana w większości przypadków jest doświadczenie silnych emocji, które sprawią, że ich mózg wyprodukuje odpowiedni rodzaj chakry, który wpłynie na nerwy wzrokowe, tym samym aktywując Kekkei Genkai. Historia w większości przypadków zapamiętała klan Uchiha jako ten dążący do potęgi, jednak kluczem do ich potęgi w większości przypadków stało się cierpienie po stracie najbliższych. Zwłaszcza w okresie Krwawych Wojen.

W momencie aktywacji oczy użytkownika stają się czerwone a na tęczówce pojawiają się kilka tomoe. Zazwyczaj w momencie aktywacji oba oczy posiadają tylko jedną łezkę, acz zdarzają się wyjątki. "Dojrzałą" formę Sharingan osiąga w momencie, gdy w obu oczach znajdują się po trzy łezki. To, na jaki poziom oczy "awansowały" zależne jest od MG prowadzącego dany wątek i może podlegać weryfikacji ze strony Głównego Moderatora Fabularnego.

Zdobywanie i rozwijanie Sharingana

Sharingan zdobywa i rozwija się na drodze fabularnej. Może być to misja bądź fabuła, która nie wymaga składania żadnych dodatkowych próśb. Taka misja powinna jednak być wymagająca dla postaci i postawić ją przed dużym wyzwaniem. Jest to jednak w pełni zależne od MG.

Samo PD wydane w dziedzinę klanową nie ma znaczenia dla zdobycia i rozwijania tego Dōjutsu. Jego zdobycie odbywa się w pełni fabularnie. PD z kolei umożliwiają dostęp do technik klanowych, wpływają na koszta utrzymania Sharingana czy na mechanikę Genjutsu Sharingan.

W przypadku wykrycia nieprawidłowości przez MF, nagroda może zostać cofnięta.

Koszt utrzymania

Koszt utrzymywania jest płacony od każdego stopnia aktywnej łezki. Dla uproszczenia uznajemy, że "poziom" oka to tyle ile łezek ma w każdym oku. Tym samym niemożliwym jest posiadanie "niestandardowej" ilości łezek np. 2 i 1.

Ranga dziedziny	1 łezka	2 łezki	3 łezki
Poziom E	100	200	300
Poziom D	90	175	250
Poziom C	75	125	200
Poziom B	50	75	125
Poziom A	25	50	75
Poziom S	10	25	50

Jeżeli ktoś posiada tylko jedno oko płaci tylko połowę tego kosztu.

Koszta te obowiązują również podczas używania innych technik Sharingana. Osoby z przeszczepionym Sharinganem mają te koszta 2 razy większe.

Zdolności i rozwój Sharingana

Sharingan rozwija się wraz z użytkownikiem, pełną "dorosłość" otrzymując, gdy w obu oczach pojawią się po trzy tomoe.

Pierwszą "zdolnością", jaką te oczy umożliwiają użytkownikowi jest widzenie chakry w innych osobach. Zdolność ta nie jest jednak tak doskonała jak Byakugana, przez co widać głównie "masę chakry" w formie błękitnych płomieni wewnątrz ciała. Umożliwia z kolei dojrzenie zaburzenia układu chakry innych osób, co wskazuje na wpływ iluzji na obserwowaną osobę. Zasięg tej zdolności można przyrównać do normalnego ludzkiego wzroku. Jak daleko można normalnie widzieć, tak daleko można obserwować chakrę. Dodatkowo, można wykryć chakrę za przeszkodami, acz to przez ile i jak grubych przeszkód można ją wykrywać jest w pełni zależne od MG.

Pierwsza odblokowana łza zapewnia jedną, dodatkową zdolność wybraną przez użytkownika z listy poniżej. Odblokowanie drugiej i trzeciej łezki zapewnia wybór kolejnych zdolności. Przy posiadaniu trzech łezek użytkownik Sharingana posiada wszystkie trzy zdolności. Są one następujące:

1. Zwiększona percepcja - oczy naturalnie pomagają użytkownikowi przyswoić więcej informacji, zwłaszcza tych związanych z ruchem innych osób. Zdolność ta odpowiada za czytanie z ruchu warg, naśladowanie charakteru pisma czy ruchów całego ciała, a niektórym nawet "przewidzieć" wydarzenia. Oczywiście to ostatnie jest lekką przesadą, jednak doświadczeni użytkownicy Sharingana potrafią połączyć wcześniejsze doświadczenia i zwiększoną percepcję i zareagować tak, jakby byli "o krok przed przeciwnikiem". O ile zwykli ludzie są w stanie osiągnąć taki poziom długoletnim treningiem, tak oczy klanu Uchiha w tym przypadku dają spory bonus.
2. Kopiowanie technik - widząc wykonywane pieczęci, a także koncentrację chakry przez przeciwnika, użytkownik Sharingana zyskuje wiedzę niezbędną by samemu też spróbować wykonać tę technikę. Taka technika nie wymaga wykupienia za PT i można ją wykupić podczas misji/fabuły bez dodatkowej zgody MG prowadzącego. By dane jutsu mogło być skopiowane należy:
   • Widzieć wszystkie pieczęci potrzebne do wykonania techniki. Jeżeli technika posiada mechanizm skróconych pieczęci, wtedy użytkownik sharingana musi posiadać na odpowiednim poziomie dziedzinę kopiowanej techniki, tak by i on mógł wykonać tę technikę ze skróconymi pieczęciami. Jeśli technika nie posiada pieczęci, a użytkownik sharingana spełnia wymagania do jej użycia, może ją wówczas skopiować.
   • Musi spełniać wymagania dotyczące opanowania techniki. Dotyczy to poziomu dziedzin czy dodatkowych ograniczeń, jak np. posiadanie specjalnego atutu.
   • Jeżeli technika znajduje się na wyższym poziomie dziedziny niż użytkownik Sharingana, ma ją odblokowaną, użytkownik może zamiast techniki rozwinąć dziedzinę, płacąc za nią w PD zgodnie z mechaniką rozwoju postaci. Pozwala to też ominąć ograniczenie doświadczenia na poziomie genina.
   • Technika nie może być innym Kekkei Genkai, Kekkei Tōta czy Hiden. Techniki tego typu są zwyczajnie zbyt skomplikowane i wymagają czasochłonnego treningu celem opanowania odpowiednich sposobów koncentracji chakry. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy użytkownik Sharingana ma dostęp do konkretnego Kekkei Genkai, Kekkei Tōta czy Hiden.
   • Można skopiować maksymalnie jedną technikę na turę lub zamiast tego rozwinąć dziedzinę (o ile posiadamy odpowiednią ilość PD). Raz na wątek (misja/walka/event) można skopiować także technikę prywatną lub ozwojowaną.
3. Genjutsu: Sharingan - specjalna technika posiadająca szeroki zakres zastosowań, której jedynym wymaganiem jest bezpośredni kontakt wzrokowy z celem.

► Pokaż Spoiler | Styl walki

Ittō-Ryū | One-sword Style一刀流

KlasyfikacjaKenjutsu, Styl walki

Wymagania---

Styl walki pojedynczym mieczem z wykorzystaniem jednej ręki. Pozwala on na skuteczne korzystanie z broni bez strat w wydajności wynikających z trzymania broni jedną ręką. Ruchy wolną ręką pomagają nadać ciosom odpowiedniej siły i zachować balans, dzięki czemu może ona zostać wykorzystana do składania pieczęci, bądź też używania innej broni.

Posiadając rangę D w Ittō-Ryū Szermierz jest w stanie korzystać jedynie z krótszych ostrzy.
Posiadając rangę C w Ittō-Ryū użytkownik nie ma problemów z użyciem ostrza dowolnej długości, na które pozwala mu jego siła.
Posiadając rangę B w Ittō-Ryū oraz atut Jednoręczne Składanie Pieczęci szermierz nie ma problemu z jednoczesnym wyprowadzaniem ataków składaniem pieczęci.
Posiadając rangę A w Ittō-Ryū oraz biegłość Oburęczności szermierz nie ma problemu z jednoczesnym wyprowadzaniem ataków oraz wykonywaniem skomplikowanych operacji drugą ręką, jak np. rzucanie kunai czy gromadzenie chakry do techniki pokroju Rasengan.
Posiadając rangę S w Ittō-Ryū wojownik operuje bronią tak mocno i precyzyjnie, że wykorzystuje 100% swoich możliwości i nie da się odczuć różnicy, między korzystaniem z broni jedną, bądź dwoma rękami.

► Pokaż Spoiler | Sensor

SensorAtut wrodzony

Wrodzona zdolność do wyczuwania chakry. Aby wykrywać chakrę, postać musi się w tej kwestii skoncentrować i złożyć pieczęć. Dłuższa koncentracja lub próba robieniu wielu rzeczy naraz może skończyć się potężnym bólem głowy i krwawieniem z nosa. Im dłużej się skupia i koncentruje, tym większy zasięg i dokładność wykrywanej chakry.
Na zasięg wpływa również poziom Kontroli Chakry użytkownika. Jest możliwe wykrywanie bez pieczęci, jednak jest to ciężka sztuka i wymaga posiadania KC rozwiniętego minimum na poziom 7. Zasięgi wtedy nie są również takie imponujące. Wielkie kumulacje chakry, takie jak Bijūdama lub Bijū, jesteśmy w stanie wykryć bez problemu z około kilometra nawet bez składania pieczęci i niezależnie od naszego poziomu KC.
Od 6 rangi w KC możliwe jest wykrywanie jutsu. Łatwiej jest wykrywać techniki ofensywne, jak np. kula ognia, a bardzo trudno techniki bardziej subtelne np. Fūinjutsu. Jeżeli obserwujemy czyjś układ chakry, od tego poziomu wykryjemy też, gdy miesza on ją do jakiegoś jutsu.
Dodatkowo wykrywanie chakry ze złożoną pieczęcią nas kosztuje. Jest to koszt o wysokości połowy techniki B. Możliwe jest zapamiętanie chakry, jednak potrzebny jest do tego dłuższy kontakt z taką osobą. Przyjmujemy że 3 dni spędzone w towarzystwie tej osoby wystarczą na zapamiętanie. Wyjątkiem jest charakterystyczna chakra osoby np. Jinchūriki. Zdolność ta nie jest jednak idealna. Ma problemy z działaniem w tłumach, utrudniając precyzyjne określenie chakry konkretnych osób. Łatwiej wykryć jednak osoby zapamiętane i te z nietypową chakrą.
Dodatkowo osoby wyjątkowo utalentowane w tym zakresie posiadają możliwość rozróżnienia żywiołów chakry, jakimi dana osoba włada, jak bardzo na wykrywaniu musi się koncentrować, jak łatwo rozpoznać chakrę w tłumie czy wykryć sensora, kiedy on nas wykryje. Wymaga to jednak bardzo dużo treningu i uwagi (misja/fabuła po Biegłości związane ze zdolnościami sensorycznymi).

Ranga KC	Zasięg bez pieczęci	Zasięg z pieczęcią
10	12	500

[Kurama Wakuri]

Wakuri bawiła się całkiem dobrze. Jak na kogoś, kto właśnie umierał i walczył bogowie wiedzą gdzie o własne życie, jej poziom zadowolenia to było takie mocne 5/7. Najważniejsza rzecz - wszystko działało tak, jak powinno. Mogła używać chakry tak, jak zawsze, a to oznaczało brak konieczności kombinowania i myślenia bardziej, niż sama sytuacja tego od niej wymagała. Świetnie! Smok, jaki jest, każdy widzi. Przybył na wezwanie i ruszył ku przeciwnikowi, jaki to najwyraźniej zmienił przez to swój plan. Czyli... nie szarża. A szkoda. Fala mroku, jaką przywołał, zdecydowanie nie była szczególnie pocieszającym widokiem. Koniec końców przyblokował jej twór, co... było dobre i niedobre. Niedobre dlatego, że w takim wypadku, smoczątko nie mogło wiele zrobić. Dobra zaś dlatego, że Cień musiał skupić się mniej lub bardziej na obronie. Jakąś część uwagi na pewno musiał mu przeznaczyć! Dziewczyna przemieściła się na bardziej wygodną dla siebie pozycję już szykując się z kolejną ofensywą, kiedy to okazało się, że Darkwaku była w tym wszystkim troszkę szybsza. Pociski z lewej... pociski z prawej.... Ba, nawet z góry! Gdyby miała więcej czasu, pewnie sprawdziłaby, czy nie ma też jakiś za sobą, jednak prosta komenda ze strony nieznajomego głosu pozwoliła jej założyć, że raczej tereny przed nią, jak i za nią, są relatywnie bezpieczne. Bardzo dobrze, bo i tak nie miała lepszego kierunku do uniku, niż ruszyć przed siebie.

Z tym, że przed nią toczyła się przy okazji alegoryczna walka mroku i światła, zła i dobra, sił ciemności i... tych drugich. Zwykłe ruszenie do przodu wydawało się więc tylko połową rozwiązania jej problemu, to też kiedy tylko ruszy przed siebie, zamierzała w najbardziej dogodnym momencie odbić w lewo. A przynajmniej chyba w lewo, bo jako lewo chodzi oczywiście o stronę, w jaką wypadałoby pójść, by nie wejść we własnego smoka, a obejść filar od drugiej strony, chcąc znaleźć się za Cieniem. Waku miała bowiem BARDZO AMBITNY plan. Tak bardzo, że gdyby tylko minęła filar i była w stanie tuż za nim rzucić kulą ognia - od razu wyrzuciłaby tam Gōkakyū no Jutsu rangi B. Fakt, że była utalentowaną Wakuri, pozwalał jej nawet nie machać przy tym rączkami. Ale ale! Chociaż wkładała w ów atak całe serduszko, to miał on inną rolę, niż przypieczenie przeciwnika. Pierwszy z nich to sprawienie, by skupił się mniej na powstrzymywaniu smoka, jaki to dalej miał napierać na ścianę mroku. Drugi zaś cel - zasłonić mu widok na Wakuri, jaka to zaraz po tym zamierzała za pomocą Jetto Suishin wybić się wyżej. W razie potrzeby złapałaby własną naginatę w zęby, by lepiej manewrować swoją osobą w powietrzu. Tak czy inaczej, jak ten będzie zajęty obroną z jednej strony i obroną z drugiej, chciała rzeczywiście zmniejszyć dystans na tyle, by spaść z niewielkiej wysokości na Cienia już z naginatą w dłoniach i odpaloną runą Salomona, chcąc przygwoździć go z góry do ziemi. Nie chciała przesadzać jednak ani z wysokością (bo jeszcze ją zobaczy albo będzie mieć miliard lat na przygotowanie się na nią) ani z tym, na ile ten dystans chciała skrócić. Oczywiście spadek na kogoś raczej zakładał, że będzie zredukowany do zera, jednak gdyby jej uciekł spod ostrza albo zrobił coś mega niebezpiecznego, akceptowalny dla niej w dalszym toku postępowania walki to była klasyczna długość drzewca. Byle móc dziabać przeciwnika i dalej trzymać go na tyle, by jej nie sięgną ręką. Ale nie dalej. Skoro miała skrócić dystans, to istniała spora szansa, że właśnie w bliskim zasięgu był słabszy, niż gdyby chciała przepychać się z nim pociskami. Gorzej, jeśli, dajmy na to, Cień będzie schowany w tej fali mroku, co ją wysłał w w smoka. Wtedy wszelaka ofensywa (prócz całego atakowania z góry) byłaby wycelowana w defensywę przeciwnika.

A skoro o dziabaniu mowa! Naginatę zamierzała trzymać przez większość czasu oburącz, jednak głównie mając w głowie kwestię własnej defensywy. Większość jej ataków planowana była jako proste pchnięcia, zarówno w tors jak i nogi. Te zamierzała połączyć z kilkoma zwodami, polegającymi na wprawieniu ostrza z drzewcem w ruch kołowy za pomocą szybkiego, niewielkiego ruchu nadgarstka. Nie miały to być koła jakkolwiek zamaszyste, a szybkie i wprowadzające niepewność co do tego, gdzie zaatakuje. Rzecz jasna zamierzała cały czas podążać za Cieniem, dotrzymując mu kroku. Moment jednak, w którym Cień bardziej skupi się na ucieczce, a nie na blokach i unikach, miał być momentem, gdzie Wakuri zamierzała puścić jedną dłonią drzewiec, przekładając naginatę i podkładając drewnianą rękojeść Cieniowi pod nogi, przy okazji obijając mu nią o najbardziej wysunięte kości jak rzepka czy piszczele. Czy w sumie Cienie miały kości? W zasadzie, to tak! I to dużo. Ile to kości się z nich wysypało, jak tu szli? Nic więc dziwnego, że podobne podejście do zatrzymania go brzmiało dla niej odpowiednio dobrze, chociaż w dużej mierze zwyczajnie liczyła na to, że ten się potknie o kawałek drewna wsunięty nagle pod nogi. Po tym oczywiście zamierzała ponownie chwycić naginatę oburącz i kontynuować natarcie płonącą dłonią, od biedy pomagając sobie jednym czy dwoma kopnięciami w Cienia, gdyby chwycił jej broń bądź ta zaklinowała się w jakiś inny sposób. Smok tymczasem, jeśli nie będzie musiał mierzyć się z falą mroku, będzie miał za zadanie krążyć wokół nich, odcinając przeciwnikowi drogi ucieczki czy uników. Może go nawet połknie! Kto wie?

No i zostaje w tym wszystkim jeszcze kluczowa kwestia. Obrona. Bo cały czas mowa przede wszystkim o ataku, a o obronie nie. Rzecz jasna samo jej ruszenie do przodu to przede wszystkim unik, a chociaż rzucając kulą ognia nie zamierzała się bardziej rozglądać, jej wybicie się w górę ma za zadanie nie tylko zniknąć Cieniowi z oczu, ale również przemieścić się na tyle, by potencjalne ataki przeleciały pod nią. Oczywiście w razie potrzeby "podleciałaby" w któryś z bezpieczniejszych boków, gdyby taki manewr był potrzebny. Najbardziej niebezpieczny więc był tylko i wyłącznie atak z góry, jaki rzecz jasna miała zamiar wykonać po tym, jak jej kula ognia przeleci, a nie przed. Bo wtedy by sama nią oberwała. I rzecz jasna smoka przekieruje tak, jak wspomniane zostało wcześniej, gdyby potrzeba do tego zaistniała już wtedy. Wakuri chciała jednak wierzyć, że ilość jej własnej ofensywy pozwoli jej przeprowadzić manewr w miarę bezpiecznie. Najprościej ma się zaś kwestia obrony już podczas nacierania naginatą. Rzecz jasna jeśli spadnie na Cienia i się w niego wbije od góry, wtedy spróbuje ranę powiększyć na tyle, na ile się da. Jednak jeśli dojdzie do dłuższej wymiany, jak jej plan na pchnięcia i cięcia jest jasny, tak w przypadku potrzeby przejścia do chwilowej defensywy, chciała w pierwszej kolejności postawić na szybki krok/zwód/przejście w bok, puszczając atak obok siebie i wyprowadzając od razu kontrę, używając ostrza czy drzewca do strącenia, odbicia czy, w ostateczności, sparowania ataku dopiero w drugiej kolejności, dalej próbując wyprowadzić po tym własną kontrę. Gorzej, jeśli przeciwnik byłby dla niej niedostępny. Bo, chociażby, siedzi w środku ów "fali". Wówczas nacierając, starałaby się mieć na uwadze własne otoczenie i w miarę możliwości być gotowa na unik czy zejście z toru lotu czegokolwiek, co chciałoby ją skrzywdzić.

Chakra Wakuri #17 600 - 200 (Katon: Karyū Endan) - 100 (Jetto Suishin) - 100 (Katon: Gōkakyū no Jutsu B) - 20 (Runa Salomona) = 7 180

SpecjalizacjaKaton - Jitsuzai Genjutsu - Bukijutsu - Uzumaki Fūin

► Pokaż Spoiler

Runiczne wzmocnienie (Ogień)Biegłość

Osoba, której ekwipunek został wzmocniony przez Mistrza Run z Nichibotsu no Kuni, jest w stanie uiścić Standardowy Koszt C na turę, by jej ekwipunek aktywował wzmocnienie, jakie zostało mu nadane.

Katon: Karyū Endan | Fire Release: Fire Dragon Flame Bullet火遁・火龍炎弾­

KlasyfikacjaKaton, Transformacja Natury

PieczęcieBaran → Koń → Wąż → Smok → Szczur → Wół → Tygrys

KosztDwukrotny na turę od jednego Smoka

Zasięg20 metrów

Wymagania---

Użytkownik wypluwa z ust płomienie, które następnie kształtują się w formę prawdziwego smoka. Jesteśmy w stanie kontrolować każdego z nich, używając ich do walki z dużą ilością przeciwników, ale też do walki z jednym przeciwnikiem, doprowadzając do sytuacji, w której unikanie ataków jest znacznie trudniejsze. Oparzenia powodowane przez tą technikę są dotkliwe.

Posiadając rangę A w Katon możemy kontrolować maksymalnie 2 smoki.
Posiadając rangę S w Katon możemy kontrolować maksymalnie 3 smoki.
Posiadając Specjalizację w Katonie temperatura smoków rośnie gwałtownie, powodując dotkliwe poparzenia.

Jetto Suishin | Jet Propulsionジェット推進

KlasyfikacjaKaton, Transformacja Natury

PieczęcieTygrys → Zając → Pieczęć Konfrontacji → Smok → Ptak

KosztStandardowy za aktywację
Połowiczny na turę za utrzymanie

ZasięgDotyk, ogień wypuszczany jest na 5 metrów w stożku.

Wymagania---

Średniozaawansowana technika Uwolnienia Ognia, która pozwala poprzez swoje kończyny górne wypuścić ogień, który następnie przyśpiesza postać w kierunku przeciwnym niż wystawione ręce. Poprzez skierowanie dłoni w odpowiednią stronę wypuszczany jest silny strumień ognia, który odpycha postać, jednak mniej sprawni użytkownicy mogą mieć problem z zachowaniem balansu i równowagi. Wypuszczany ogień wciąż może wywołać oparzenia u osób, które znajdą się w jego zasięgu rażenia.

Posiadając Siłę 7 użytkownik bez problemu jest w stanie zapanować nad swoim przyśpieszeniem, bez problemu i z większą precyzją przemierzać odległości przez dłuższy czas bez odczuwania zmęczenia czy tracenia kontroli nad rękoma.
Posiadając Sennina Katonu użytkownik może dodatkowo wypuścić ogień z kończyn dolnych, co pozwala mu latać. Koszt takiej operacji to jednak Podwójny za aktywację i Standardowy na turę za utrzymanie. Lot jednak działa na zasadzie odrzutu, nie ma więc idealnej kontroli lotu.

Katon: Gōkakyū no Jutsu | Fire Release: Great Fireball Technique火遁・豪火球の術

KlasyfikacjaKaton, Transformacja Natury

PieczęcieWąż → Baran → Małpa → Dzik → Koń → Tygrys

KosztRóżny na turę

ZasięgBazowo 5 metrów

Wymagania---

DodatkoweTechnika kosztuje 10PT

Sztandarowa wręcz technika Uwolnienia Ognia na przestrzeni lat była dopracowywana, ostatecznie tworząc jedną z najbardziej uniwersalnych technik w dziejach. Tym samym powstała jedna technika, umożliwiająca ogromny zakres działań, zależnie od włożonej chakry i sprawności użytkownika w technikach Katonu. Tym samym, pomimo klasyfikacji techniki jako C, jest ona uniwersalna i może być dostosowana zarówno do rangi D, jak i do rangi S.

• D: koszt równy standardowemu kosztowi rangi D. Zasięg bazowy tj. 5 metrów. Technika tworzy statyczną kulę ognia niemalże tuż przed użytkownikiem o średnicy 5 metrów. Tak długo, póki użytkownik utrzymuje pieczęć, wydmuchuje płomienie i płaci koszt na turę, ogień będzie się przed nim znajdował.
• C: koszt równy standardowemu kosztowi rangi C. Zasięg zwiększony o 10 metrów. Technika nie ma dłużej możliwości utrzymania w miejscu przed użytkownikiem, jednak tym razem idzie jako swoista fala płomieni o średnicy 2 metrów.
• B: koszt równy standardowemu kosztowi rangi B. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Podmuch ognia posiada średnicę zwiększoną o 50 centymetrów. Zdolny jest poważnie poparzyć drugą osobę oraz podpalić drzewa. Wymagania: Katon B;
• A: koszt równy standardowemu kosztowi rangi A. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu dwóch pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Kształt przypomina bardzo wyraźną, ognistą kulę i posiada średnicę równą 3 metrom. Pocisk ten potrafi już zabić co słabsze poprzez dotkliwe poparzenia, a nawet zwęglenia. Ściany czy drzewa nie stanowią dla techniki problemu podpalając je z łatwością. Wymagania: Katon A;
• S: koszt równy standardowemu kosztowi rangi S. Zasięg zwiększony o 15 metrów. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu dziewięciu pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Kula ognia posiada średnicę 3 metrów. Jest w stanie zwęglić żywą osobę, a jej temperatura może wywołać poparzenia nawet u osób, które pozornie uniknęły jutsu, jednak wciąż znajdowały się w jej pobliżu. Przebija się przez ściany z łatwością, przy okazji często wytapiając sobie wejście. Wymagania: Katon S;

Posiadając Sennina Katonu temperatura kuli ognia gwałtownie się zwiększa, mogąc na randze S zostawić za sobą ślad stopionej ziemi, tworząc tym samym lawę.
Posiadając Specjalizację w Katonie możliwe jest pominięcie pieczęci. Dodatkowy czas koncentracji wymagany przy wyższych rangach pozostaje bez zmian.

Tenjō no Yari | Spear of Heaven and Earth天壌の槍

KlasyfikacjaBukijutsu, Styl Walki

Wymagania---

Styl walki wywodzący się z terenów Kraju Ognia, wieki temu używany jedynie przez nielicznych mnichów tamtejszych świątyń. Z czasem zyskał on sobie większą rzeszę zwolenników, aż w końcu znalazł się w rękach osób spoza kast religijnych. Chociaż nie jest to wiodący styl walki broniami drzewcowymi, użytkowników tego można znaleźć dosłownie wszędzie. Wszyscy zaś jednogłośnie stwierdzą, że jeżeli nie opanowali go od przedstawiciela religijnego, to od kogoś, kto takowego niegdyś na swej drodze napotkał. Styl ten nie jest bowiem żadnym tabu i większym problemem jest znalezienie kogoś, kto nim włada, niż samo przekonanie kogoś, by go przekazał dalej - co jednak zależne jest też od charakteru potencjalnego mistrza. Powód niezbyt pilnego strzeżenia tajemnic tego stylu jest dość prozaiczny - w zamierzchłych czasach uczony był przede wszystkim dla samoobrony duchownych, a jak ci wspólnie raczą stwierdzać: do tej prawo winien mieć każdy. Mimo ofensywnego jego wykorzystania, pogląd ten dalej obecny jest w umysłach wielu jego posiadaczy.

Styl ten w dużej mierze opiera się na wykorzystaniu potencjalnej siły przeciwnika przeciwko niemu samemu. Uderzenia więc, chociaż niezbyt potężne ze strony władającego orężem, są wykonywane w sposób, w jaki korzystają z przewagi fizycznej oponenta. Jedno czy dwa uderzenia wytrącające przeciwnika z rytmu walki często wystarczają, by wyprowadzić brutalną kontrę w odsłonięte miejsca. Często celem stają się obszary, gdzie przechodzą nerwy - a chyba każdy wie, jak nieprzyjemne jest uderzenie łokciem pod złym kątem - czy w tkanki miękkie. Pewnym nierozłącznym elementem są uniki, jednak kładziony jest dużo mniejszy nacisk niż w innych stylach tego typu. Osoba władającego orężem raczej charakteryzuje się dość ograniczoną, acz skuteczną pracą nóg i tułowia, niż skakaniem jak małpa wokół przeciwnika tracąc niepotrzebnie energię.

Posiadając rangę B w Tenjō no Yari użytkownik stylu ma wystarczająco wyćwiczoną technikę pchnięć i uderzeń, że te znacznie mniej go męczą. Łatwiejsze stają się również wszelakie uniki wykorzystujące drzewiec broni bądź ostrze.
Posiadając rangę S w Tenjō no Yari wielkość używanej broni drzewcowej nie ma znaczenia tak długo, jak jej waga nie przewyższa możliwości użytkownika, a sama długość przystosowana jest do pola walki i ukształtowania terenów. Walka dwudziestometrowym, stalowym kijem w środku ciasnego korytarza nie będzie więc jakkolwiek bardziej skuteczna niż normalnie, ale obsługa o metr dłuższego niż normalnie drewnianego kija na pustym placu już tak. Na posługiwanie się bronią nie wpływają również wszelakie modyfikacje nietypowe dla tego rodzaju oręża.
Posiadając Specjalizację w Tenjō no Yari walcząc z kimś o podobnej Szybkości, akcje użytkownika Tenjō no Yari traktowane są jako nieznacznie szybsze.

[Dōhito Midoro]

Sytuacja na polu walki zdawała się być w miarę dobra. Przynajmniej w oczach Iwijczyka. Fumei na samym początku wyeliminował jednego z wrogów, drugi właśnie zdawał się zginąć z jego ręki. Mesai oraz dwa Smoki z Baibai zajmowali się trzecim, więc liczył, że to tylko kwestia czasu nim pozbędą się kolejnego. Nie wiedział jak ma się sprawa u Hikariego, lecz Kegawa oraz Jonetsu przypierali, chyba, główne ciało Sukatsu do muru, albo przynajmniej wywierali na nim sporą presję. Za wcześnie jednak było jeszcze na świętowanie czy uśmiechy.

Kolejna potężna eksplozja jaką dziedzic Bakutonu wywołał sprawiła, że jego przeciwnik rozleciał się na małe kawałeczki jakie zwyczajnie zaczęły znikać. Trzeba było ruszać dalej. Midoro spojrzał na swojego klona, jakiemu za dużo czasu nie zostało. Zużył prawie całą swoją chakrę jaką posiadał, lecz wyszło im to nieźle. Zupełnie jak na poziom, jaki w teorii powinien prezentować swoimi zdolnościami. Bunshin możliwości nie miał wiele, więc zrobił to co tylko mógł, by jak najlepiej wykorzystać dany mu czas. Najzwyczajniej w świecie spojrzał by w stronę wejścia, by przez ostatnie sekundy jego istnienia rozeznać się szybko w sytuacji. Z jego refleksem nie powinien to być problem. Na koniec puffnął by w obłoku dymu przekazując dokładne informacje oryginałowi.

Kolejne kroki Douhito były zależne od tego, czego by się dowiedział. Jeśli szybki rzut oka potwierdził by fakt, że jego przeciwnik został pokonany, ruszył by biegiem w stronę kotki, omijając Cienistą Kreację od lewej strony. Tak długo jak był w pobliżu swojego krateru oraz miejsca potyczki, miał się na baczności, by nic go nie zaskoczyło. Chciał też rozeznać się w sytuacji, jak dwa kitki sobie radzą z głównym ciałem Sukatsu, trzymającym biały przedmiot. Jeśli po drodze był by w stanie usłyszeć informację Hikariego, tym jego plan działania by tylko się utrwalił. Musieli pokonać tego wroga, albo będą musieli powtórzyć wszystkie te walki od nowa. Wpierw, przeniósł by się Shunshinem do walczących tak, by mieć do wroga jakieś 5-10 metrów. Jeśli ten nadal był by spychany do defensywy przez kocią księżniczkę, Iwijczyk wysunął by z ziemi 3 kolce za plecami wroga, by ten się na nie samoistnie nadział. Ich ruch oraz jego prędkosć powinny nadać im dodatkowej siły penetracyjnej. Gdyby to się udało, po złożeniu jednej pieczęci skumulował by chakrę w lewej ręce tak szybko jak tylko umiał, wciąż zbliżając się do wroga. Uważnie obserwował walkę, by móc na czas uniknąć ataku wymierzonego w niego zarówno od Sukatsu, Kegawy czy Jonetsu.
- Uwaga. - rzucił by do kotki, jeśli jej ataki miały by wejść mu w paradę, po czym jeśli ta nie była by zagrożona, z odległości około 1-1,5 metra, spoza zasięgu ręki wroga, posłać w jego stronę potężną eksplozję. Obszar uderzenia był spory, lecz chłopak celował głównie w biały przedmiot oraz jego okolicę. Przed tym starał by mu się lepiej przyjrzeć by chociaż wiedzieć mniej więcej co to jest. Po ataku, jeśli ich wróg nie był by bardziej wykończony niż wcześniej, zwyczajnie odskoczył by w bok by zbudować dystans kilku metrów skupiając się na obronie samego siebie. Musiał oszacować jakie obrażenia zadał, i czy atak takiego pokroju miał jakikolwiek efekt. Każdy z cieni posiadał unikalne zdolności, lecz nie było pewności, że ten nie posiada ich wszystkich. Równie dobrze mógł umieć wchłaniać żywioły jak tamten. Wszystko było szansą 50 na 50. Dopóki tego nie potwierdzi, nie ma co wytaczać cięższych dział. Miał w zanadrzu jeszcze kilka asów, lecz może ten ruch wystarczy. Jeśli nie, trzeba będzie trochę bardziej zaryzykować. W każdym bądź razie, gdyby jakiś atak miał być w niego wymierzony, zwyczajnie starał by się go uniknąć skupiając się na swojej szybkości. Jeśli była by niewystarczająca, posiłkował by się technikami Dotonu, czyli najzwyczajniej w świecie zapadł się pod ziemię i wyskoczył zaraz po ataku, lub w innym miejscu jakie ocenił by za bezpieczne.

Chakra:
6 760 - 100(Shunshin no Jutsu) - 20(Doton: Doryūsō) - 250(Bakuhatsu no Jutsu S) ( - 0(Doton: Chika Hitoku)) = 6 390

► Pokaż Spoiler | Techniki

Shunshin no Jutsu | Body Flicker Technique瞬身の術­

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęcieTygrys

KosztStandardowy

ZasięgBazowo 20 metrów

Wymagania---

Pomimo zaliczania się w poczet podstawowych zdolności ninja, stanowi technikę dość chakrożerną. Przez to, nie bywa ona dostępna dla niskopoziomowych shinobi. Chociaż często mylona z teleportacją, technika ta poprzez krótkie skupienie chakry jest w stanie przez bardzo krótką chwilę zwiększyć możliwości organizmu, pozwalając na niesamowicie szybkie poruszanie się. Mimo tego mylnego wrażenia, jest w rzeczywistości niesamowitym przyśpieszeniem, które na takowe wygląda. Ninja potrafi w mgnieniu oka pojawić się w innym miejscu, o ile jest fizycznie dostępne. Tak duże prędkości zezwalają głównie na poruszanie się w linii prostej, o ile przeszkody na drodze nie są stosunkowo łatwo do ominięcia np. kłoda bądź przewalone drzewo. Niektórzy używają jej też, by znaleźć się nad przeciwnikiem zamiast tuż obok niego.

Podany zasięg pozwala przenieść się na wspomnianą odległość przy poświęceniu standardowego kosztu techniki. Możliwe jest jednak jego zwiększenie, poprzez przeznaczenie większej jej ilości. Warto jednak pamiętać, że strata zbyt dużej ilości chakry w krótkim czasie może negatywnie odbić się na shinobi.

Istnieje wiele wariantów tej techniki, wszystkie różniące się tylko wizualnie. Możliwe jest zarówno wytworzenie niewielkiej chmurki celem kamuflażu, chociaż nie jest ona konieczna. Są również ninja, którzy zamiast ów dymku tworzą zasłony z wody, liści czy piasku - wszystkie mające tę sama funkcję, nie dając innych profitów niż efekt wizualny.

Użycie tej techniki przez osoby z ponadprzeciętną, wręcz nieludzką prędkością nadal znajduje swoje zastosowanie. Pomijając możliwość utworzenia dodatkowego kamuflażu w momencie korzystania z techniki, zwyczajnie prędkość przemieszczania się, nawet na wyższych poziomach Szybkości, przy pomocy tego Jutsu jest zwyczajnie większa niż normalnie osiągalna. Takie osoby nie muszą się także martwić o odpowiednią manipulację własną prędkością, start czy wyhamowanie, gdyż technika niejako "zajmuje się tym za nie", co pozwala na bardziej efektywne jej wykorzystanie.

Specjalna zasada: każdy poziom Szybkości użytkownika zwiększa maksymalny zasięg techniki przy standardowym koszcie o 3m na każdy poziom Szybkości, do maksymalnego bonusu +30 metrów (łącznie 50m).
Posiadając rangę S w Ninjutsu zamiast pieczęci Tygrysa, można w zamian użyć Pieczęci Konfrontacji.
Posiadając Specjalizację w Ninjutsu ninja może pominąć pieczęć kumulując chakrę tyle czasu, ile zajęłoby jej złożenie.

Doton: Doryūsō | Earth Release: Earth Flow Spears土遁・土流槍­

KlasyfikacjaDoton, Transformacja Natury

PieczęcieWąż → Tygrys → Szczur → Baran → Ptak

KosztStandardowy za kolec

Zasięg15m

Wymagania---

Technika tworząca z ziemi bądź błota kolec, który z dużą prędkością próbuje przebić cel. Są one dość wytrzymałe, by przebić słabsze defensywy. Jednak szybsi czy zwinniejsi shinobi są w stanie ich uniknąć. Kolce u podstawy mają średnicę zbliżoną do piłki do koszykówki.

Posiadając rangę B w Doton jesteśmy w stanie zatrzymać kolce przed uderzeniem w cel, by np. pojmać konkretną osobę lub ją unieruchomić.
Posiadając rangę A w Doton standardowym kosztem techniki tworzymy do trzech kolców.
Posiadając rangę S w Doton technikę możemy wykonać tylko przy pomocy pieczęci Ptaka.
Posiadając Specjalizację w Doton oraz Doton na randze A technikę możemy wykonać tylko wskazując palcami cel, bez potrzeby składania pieczęci.

Bakuhatsu no Jutsu | Explosion Technique爆発術

KlasyfikacjaBakuton, Transformacja Natury

PieczęciePies → Wąż → Małpa → Smok

KosztStandardowy od rangi

ZasięgDotykowy

Wymagania---

DodatkowoTechnika kosztuje 10PT

Podstawowa technika klanu Hibana. Użytkownik kumulując chakrę bakutonu w dłoni, może wywołać kontrolowaną eksplozję. Dzięki swojemu Kakkei Genkai może ukierunkować wybuch tak by sam nie otrzymał negatywnych efektów takich jak odrzut czy poparzenia. Siła rażenia zależy od ilości użytej chakry jak i rangi klanowej.

• D: Koszt standardowy rangi D. Zasięg wybuchu ok 1m. Niewielka eksplozja mogąca popatrzyć i odrzucić przeciwników w jej zasięgu. Wystarczający wybuch by zniszczyć słabe drewniane konstrukcje.
• C: Koszt standardowy rangi C. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu jednej pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg wybuchu ok 1,5m. Wybuch porównywalny z notką wybuchową. Jest na tyle silny by poważnie uszkodzić kogoś kto podejdzie zbyt blisko. Przy bliskim kontakcie może dość nawet do złamań kończyn.
• B: Koszt standardowy rangi B. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu dwóch pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg wybuchu ok 2m. Od tego momentu eksplozje stają się wyjątkowo niebezpieczne. Bezpośrednie trafienie może nie skończy się urwaniem kończyny lecz ta będzie raczej nie do użytku przez dłuższy czas.. Wybuch ma wystarczającą siłę by przebyć się nawet przez cienki metal. Wymagania: Bakuton B;
• A: Koszt standardowy rangi A. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu czterech pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg wybuchu ok 2,5m. Potężny wybuch który może rozerwać przeciwnika na strzępy jeśli zostanie dobrze użyty. Skała czy nawet grubszy metal jak kraty lub drzwi nie stanowią już wyzwania. Wymagania: Bakuton A;
• S: Koszt standardowy rangi S. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu jedenastu pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg wybuchu ok 3m. Zabójczo silna eksplozja. Bez dobrej obrony lub wysokiej wytrzymałości kończąca się śmiercią przeciwnika. Wymagania: Bakuton S;

Posiadając Specjalizację w Bakuton zasięg techniki jest zwiększony o 50%.

Doton: Chika Hitoku | Earth Release: Underground Hiding土遁・地下秘匿

KlasyfikacjaDoton, Transformacja Natury

PieczęcieWąż

KosztStandardowy

ZasięgNa siebie

Wymagania---

Prosta technika Dotonu pozwalająca użytkownikowi dosłownie zapaść się pod ziemię bądź z niej błyskawicznie wyjść. Technika ta nie pozwala się pod nią przemieszczać i zostawia dziurę w ziemi, w miejscu gdzie przed chwilą stał użytkownik, zdradzając jego lokalizację. Idealna, by uniknąć ataku na powierzchni, a następnie wrócić do walki.

Posiadając rangę C w Doton można użyć jednoręcznej pieczęci bez posiadania tego atutu do wyjścia z ziemi, jeśli wcześniej złapiemy przeciwnika za nogi. Wówczas zostanie on wciągnięty jak najgłębiej pod ziemię, a użytkownik wyjdzie na powierzchnię. Przydatne w połączeniu z innymi technikami umożliwiającymi przemieszczanie się pod ziemią.
Posiadając rangę B w Doton można pominąć pieczęć.

► Pokaż Spoiler | Bakutonowe tabelki byś nie musiał szukać

Bakuhatsu Enchanto | Explosion Enchantment爆発エンチャント

KlasyfikacjaBakuton, Transformacja Natury

PieczęciePies → Świnia → Koń → Smok

KosztRóżny

Zasięg---

Wymagania---

DodatkowoTechnika kosztuje 10PT

Dzięki niej shinobi może natchnąć przedmiot chakrą Bakutonu. Energia wybuchu kumulowana jest w czymś, co dotknie użytkownik, po czym wybucha przy uwolnieniu chakry za pomocą Pieczęci Konfrontacji. Naładować można dowolną nieożywioną rzecz jak kunai, katana, specjalna glina czy nawet krzesło lub stół. Chakra niestety nie utrzymuje się wiecznie i po pewnym czasie się ulatnia. Tak samo jest z zasięgiem detonacji. Możemy uwolnić chakrę tylko w odpowiednim dystansie od siebie oraz jeśli widzimy nasz przedmiot. Oczywiście możemy spróbować go zdetonować na ślepo lecz jeśli z jakichś przyczyn będzie poza naszym zasięgiem lub nie tam, gdzie się tego spodziewamy, może nie wybuchnąć. Atut Sensora pomaga zniwelować tę wadę, gdyż możemy wyczuć naszą chakrę oraz jej położenie, nawet jeśli nie widzimy natchnionego przedmiotu. Im większy przedmiot tym większą ilością energii Bakutonu można go natchnąć co spowoduje większą eksplozje.

Siła wybuchu jest zależna od ilości włożonej chakry jak przy Bakuhatsu no Jutsu, a czas naładowania od dziedziny klanowej:

Ranga Bakutonu	Czas naładowania
C	2h
B	3h
A	4h
S	5h
Specjalizacja	Zwiększa czas naładowania o 50%

Maksymalne naładowanie obiektu jest również zależne od rozmiaru obiektu:

Rozmiar	Maksymalny koszt natchnienia, równy sile wybuchu danej rangi
Malutkie	Standardowy D
Małe	Standardowy D
Średnie	Standardowy C
Spore	Standardowy B
Duże	Standardowy A
Wielkie	Standardowy S
Olbrzymie	Podwójny S

By móc naładować chakrą Olbrzymie obiekty należy posiadać Specjalizację w Bakuton

Zasięg detonacji jest zależny od rangi Bakutonu:

Ranga Bakutonu	Zasięg detonacji
C	50m
B	75m
A	100m
S	150m
Specjalizacja	Zwiększa zasięg detonacji o 50%

Jest to zasięg niezbędny do zdalnej detonacji obiektu, nie zasięg eksplozji.

Bakuhatsu no Jutsu | Explosion Technique爆発術

KlasyfikacjaBakuton, Transformacja Natury

PieczęciePies → Wąż → Małpa → Smok

KosztStandardowy od rangi

ZasięgDotykowy

Wymagania---

DodatkowoTechnika kosztuje 10PT

Podstawowa technika klanu Hibana. Użytkownik kumulując chakrę bakutonu w dłoni, może wywołać kontrolowaną eksplozję. Dzięki swojemu Kakkei Genkai może ukierunkować wybuch tak by sam nie otrzymał negatywnych efektów takich jak odrzut czy poparzenia. Siła rażenia zależy od ilości użytej chakry jak i rangi klanowej.

• D: Koszt standardowy rangi D. Zasięg wybuchu ok 1m. Niewielka eksplozja mogąca popatrzyć i odrzucić przeciwników w jej zasięgu. Wystarczający wybuch by zniszczyć słabe drewniane konstrukcje.
• C: Koszt standardowy rangi C. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu jednej pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg wybuchu ok 1,5m. Wybuch porównywalny z notką wybuchową. Jest na tyle silny by poważnie uszkodzić kogoś kto podejdzie zbyt blisko. Przy bliskim kontakcie może dość nawet do złamań kończyn.
• B: Koszt standardowy rangi B. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu dwóch pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg wybuchu ok 2m. Od tego momentu eksplozje stają się wyjątkowo niebezpieczne. Bezpośrednie trafienie może nie skończy się urwaniem kończyny lecz ta będzie raczej nie do użytku przez dłuższy czas.. Wybuch ma wystarczającą siłę by przebyć się nawet przez cienki metal. Wymagania: Bakuton B;
• A: Koszt standardowy rangi A. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu czterech pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg wybuchu ok 2,5m. Potężny wybuch który może rozerwać przeciwnika na strzępy jeśli zostanie dobrze użyty. Skała czy nawet grubszy metal jak kraty lub drzwi nie stanowią już wyzwania. Wymagania: Bakuton A;
• S: Koszt standardowy rangi S. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu jedenastu pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg wybuchu ok 3m. Zabójczo silna eksplozja. Bez dobrej obrony lub wysokiej wytrzymałości kończąca się śmiercią przeciwnika. Wymagania: Bakuton S;

Posiadając Specjalizację w Bakuton zasięg techniki jest zwiększony o 50%.

► Pokaż Spoiler | Atuty

BakutonSpecjalizacja

Ninja przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.

Sennin (Bakuton, Doton)Atut nabyty

Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tego konkretnego żywiołu nie miałby dostępu.

Jednoręczne składanie pieczęciAtut nabyty

Z różnych przyczyn shinobi może mieć zajętą rękę. Jednakże ninjutsu wymagają z reguły wykorzystania pieczęci. Postać z tym atutem jest w stanie pogodzić i jedno, i drugie mogąc składać pieczęci tylko i wyłącznie jedną ręką.

Przyśpieszone składanie pieczęciAtut nabyty

Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci. Działa to analogicznie także w przypadku technik, które nie posiadają pieczęci, ale czas kumulacji chakry jest równy złożeniu x pieczęci. W tym przypadku atut ten redukuje czas kumulacji chakry.

TolerancjaAtut nabyty

Postać w wyniku różnych doświadczeń zyskała zwiększoną odporność na różne warunki pogodowe i ich zmienność. Dzięki temu lepiej znosi mrozy czy upały, nawet jeśli nie są one naturalne dla jego miejsca urodzenia.

► Pokaż Spoiler | EQ

Krótkofalówka

Koszt800 Ryō

Stack/Slot8/1

Przyczepiana przy szyi krótkofalówka. Pozwalaja na komunikację w obie strony. Zasięg krótkofalówki na otwartej przestrzeni wynosi 3 kilometry. Jednakże, jeśli znajdujemy się w lesie bądź na naszej drodze znajduje sie wiele przeszkód, skuteczny zasięg może spaść do kilometra. W wysoko rozwiniętych technologicznie miastach, zasięg sięga nawet do 10km.

► Pokaż Spoiler | Atrybuty

Postać o monstrualnym refleksie. Jest w stanie postrzegać czas w ogromnym spowolnieniu, gdzie tempo przeciętnych ludzi jest dla niej wręcz żółwie. Daje jej to tym samym ogrom czasu na reakcję, jaka to zawsze jest błyskawiczna. Zupełnie jakby komunikacja między umysłem a ciałem została zastąpiona jednością. W otoczeniu dojrzy również wszystko co tylko może. Nawet osoby kryjące się pod osłoną technik niewidzialności nie są bezpieczne, ponieważ nawet osoby niewidzialne zostawiają ślady buta, oddychają czy wydają dźwięki, a wszystko to sprawia, że ciężko się przed taką osobą ukryć. Podobnie jest w przypadku wszelkich zasłon dymnych. Praktycznie nic nie jest w stanie jej zaskoczyć. Jak absurdalnych sztuczek akrobacyjnych by nie wykonywała, nie ma wręcz szans aby one się nie udały, a gdy już ich się dokona - ryzyko jakichś kontuzji czy uszkodzeń jest wręcz zerowe. Jej celność jest za to bezbłędna, przez co zawsze trafi idealnie tam gdzie chce, tak długo jak szybkość celu jej nie przerasta. Bez problemu jeden z najstraszliwszych przeciwników jacy mogą istnieć na świecie.

Zwyczajnie nie da się, po prostu się nie da, zdekoncentrować postać podczas kontroli nad chakrą. Jeśli zdecyduje się użyć techniki i nic ani nikt nie stanie jej na przeszkodzie, technika ta wyjdzie zawsze idealnie. Dodatkowo, poziom ten sprawia, że techniki rangi D posiadają wręcz pomijalny koszt, jeśli chodzi o ilość zużywanej nań energii.

Pozwolę sobie to tu wstawić

[Maji Seitaro]

Zacisnął zęby, gdy wiedział, że ponadprzeciętny refleks i szybkość nie pozwolą mu uniknąć ostatniej wiązki elektryczności. Spodziewał się ogromnego bólu, wstrząsu i w konsekwencji porażki całej swojej akcji i bolesnego upadku chwilę później. Nic z tych rzeczy nie miało miejsca, a ból który poczuł faktycznie dało się porównać do silniejszego klepnięcia w ramię przez kumpla. Nie żeby jakiegokolwiek miał... Hmpf, wracając. Następny ruch zwiastował koniec żywota Cienia, ale i tutaj nic bardziej mylnego. Ułamek sekund przed zetknięciem ostrza z materią wrogiej istoty ten znikł niespodziewałnie stając się błyskawicą i umykając gdzieś w bok. Seitaro drugi raz pożałował, że nie wziął pod uwagę słów Hikariego i tego jak bardzo Sukatsu potrafi wykorzystać energię natury. Tym razem nie odbijał się, tylko zgodnie z nabranym impetem skierował się ku podłożu i tam zręcznie wylądował. Niemal w tym samym momencie w słuchawce ponownie odezwał się Hikari, tym razem prosząc o pomoc. Trafił na dobry moment, bo były Kazekage był w delikatnym impasie. Ofensywa mu nie wyszła, latający Cień z powrotem skupił się na Smokach, a on sam mógł poświęcić chwilę na podjęcie następnego działania.
- Przyjąłem. - odparł tylko i teleportował się do kunaia, który wręczył Solomonowi, uprzednio pozostawiając Kaze no Ha wbitą w podłoże i z aktywowaną runą, ażeby żaden Cień nie zbliżył się do niej choćby na piędź. Z perspektywy czasu trzeba było przyznać, że to, iż Shiko odmówił przyjęcia swojej broni było prawdziwym łutem szczęścia dla Mistrza Run i chłopaka z Uchih. Na miejscu rozejrzał się tylko orientacyjnie i podbiegł do Solomona i swojej defensywy, która powoli powolutku zamieniała się w gruz.
- Moje defensywy są dość konwencjonalne, ale spróbuję. - faktycznie nie mógł się poszczycić bycia mistrzem defensyw, mimo że pochodził z klanu, który miał dobre perspektywy na mistrzowskie defensywy. Tuż przed pierwszą wytworzoną ścianą stworzył drugą, zaraz po niej mur z bali i na koniec kolejny mur z Doryuheki. Swoista przeplatanka, jedna obrona po drugiej, wzmocniona dodatkowo chakrą mędrców. Na trochę powinno to wystarczyć, tym bardziej, że wbrew oczekiwaniom pierwszy mur i tak wytrzymał całkiem sporo.
Seitaro pojawił się od razu po pierwszym komunikacie, toteż świadkiem nadania drugiego był na żywo. To o czym mówił Hikari nie napawało optymizmem i prowokowało kolejne krople potu do spływania po skroni. Były Kazekage był zmęczony przeciągającą się batalią, mimo, że swego czasu jego osoba żyła wojną i z wojny. Chyba się zestarzał, albo po prostu drastycznie osłabł. Zaraz po komunikacie Hikariego nadał swój, wiedząc w jaki sposób mógłby zaradzić na pogarszającą się sytuację. Biorąc pod uwagę to jak wielka była sala w której walczyli zdecydowałby się podjąć decyzję o użyciu jednej ze swoich atutowych technik.
- Wiem jak to zabrzmi, ale potrzebuję chmur burzowych, największych i najpotężniejszych jakie tylko da się stworzyć w takich warunkach. Jeżeli ktoś was jest w stanie takie wytworzyć nad polem bitwy jest szansa, że uda mi się wykończyć Sukatsu, albo przynajmniej poważnie przechylić szalę zwycięstwa na naszą stronę. Do tych, którzy nie posiadają krótkofalówki; przekażcie tę wiadomość innym. Jeśli nie ta opcja, to nie mam innego pomysłu prócz walki do końca jego lub naszego.- westchnął i spojrzał na odprawiającego lub właśnie kończącego jakieś rytuały Solomona. Zadeklarował się wcześniej, że zostanie? Hmm, na jedno to dobrze, na drugie jedna osoba mniej w ostatniej konfrontacji.
- Skoro zostajesz, to lepiej, żebyś miał krótkofalówkę. W przeciwnym razie nie będę wiedział czy i kiedy cię wydostać z opresji. - tutaj jasna sugestia dla Hikariego. Mesai rozkazów nie wydawał, nie rządził się, tylko sugerował.

Koniec końców zniknęliby obaj i pojawili się w miejscu Kaze no Ha. Tylko co dalej? Właściwie to samo co Hikari - potencjalny unik, wyskok czy zwód gdyby okazało się, że teleportowali się w istne bagno. Dopiero potem szybkie rozeznanie się w sytuacji, bo przecież nawet w ciągu tej minuty czy dwóch które mogły upłynąć sytuacja przecież mogła zmienić się diametralnie.

► Pokaż Spoiler

SM:
Szybkość: 9 + 2 = 11
Wytrzymałość: 7 + 2 = 9
Refleks: 7 + 6 = 13

15 405 - 100(2x Doryu) - 750(HnJ - 125(mokuton) - 25(runa) = 14 405
3 375 - 500(sm) - 100(2x Doryu) - 125(mokuton) = 2 650

Doton: Doryūheki | Earth Release: Earth-Style Wall土遁・土流壁­

KlasyfikacjaDoton, Transformacja Natury

PieczęcieBaran → Pies → Wół → Wąż

KosztRóżny

Zasięg15 metrów

Wymagania---

DodatkoweTechnika kosztuje 10PT

Technika tworząca prostopadłościenną, grubą ścianę. Kosztem standardowym jesteśmy w stanie utworzyć mur o wymiarach 5x3x1m (15 m³). Wymiarami można dowolnie manipulować w granicach tejże objętości. Powielając koszt techniki jesteśmy w stanie utworzyć wiele identycznych ścian. Dodatkowo, można ją wykonać razem z towarzyszami, tworząc tym samym długi mur. Technika ta, podobnie jak wiele innych na przestrzeni wieków, stała się centrum wszystkich technik tworzących bariery. Mimo więc bycia sklasyfikowaną jako technika rangi C, jej moc znajduje się w przedziale od D do S.

• D: koszt równy standardowemu kosztowi rangi D. Zasięg bazowy tj. 15 metrów. Tworzona ściana posiada objętość 10 m³;
• C: koszt równy standardowemu kosztowi rangi C. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu jednej pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Tworzona ściana posiada objętość 15 m³;
• B: koszt równy standardowemu kosztowi rangi B. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu dwóch pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Tworzona ściana posiada objętość 20 m³. Wymagania: Doton B;
• A: koszt równy standardowemu kosztowi rangi A. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu czterech pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Tworzona ściana posiada objętość 25 m³. Wymagania: Doton A;
• S: koszt równy standardowemu kosztowi rangi S. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu jedenastu pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Tworzona ściana posiada objętość 35 m³. Wymagania: Doton S;

Posiadając rangę S w Doton można manipulować kształtem i wyglądem bariery, tworząc coś więcej niż prostopadłościenne obiekty. Możliwe jest więc tworzenie rzeźb, swoistych "pokojów" czy zaokrągleń - tak długo, póki tworzony materiał mieści się w granicach objętości techniki.
Posiadając Specjalizację w Doton tworzona ściana posiada dwukrotnie większa objętość. Dodatkowo, płacąc wielokrotny koszt tej techniki jesteśmy w stanie tworzyć wiele ścian jednocześnie (koszt podwójny to dwie ściany, koszt potrójny to trzy ściany itd.).

Hiraishin no Jutsu | Flying Thunder God Technique飛雷神の術

KlasyfikacjaNinjutsu, Fūinjutsu, Technika Czasoprzestrzenna

PieczęcieNałożenie pieczęci: Tygrys → Wół → Zając → Ptak → Wąż → Baran → Szczur → Wół → Dzik → Tygrys
Skok: brak

Kosztpołowiczny na skok dla pojedynczej osoby, standardowy za nałożenie pieczęci

ZasięgNieograniczony, jedynie do specjalnych pieczęci

WymaganiaKontrola chakry 8, posiadanie przynajmniej 1 innej techniki czasoprzestrzennej, Fūinjutsu rangi B

DodatkoweTechnika traktowana jest jako wspomaganie

Jedna z najznamienitszych technik czasoprzestrzennych. To uniwersalne jutsu pozawala użytkownikowi na natychmiastową teleportację do wcześniej pozostawionych pieczęci.

Każda pieczęć różni się w zależności od tego, kto ją nałożył. Wzór jest indywidualny i ustalany przez użytkownika. Pieczęci można nakładać również na ludzi. Nie znikają one nigdy - nawet po śmierci użytkownika, chyba że ten sam je usunie.
Każda pozostawiona pieczęć odbiera na stałe 100 chakry. Zniszczenie przedmiotu, na którym jest pieczęć lub jej usunięcie przez użytkownika nie zwraca chakry.

Posiadając Sennina w Ninjutsu poprzez kontakt fizyczny możemy przenosić również jedną inną osobę, przedmiot lub summon do rozmiaru wielkiego wg standardowych kosztów techniki.
Posiadając Sennina oraz Specjalizację w Ninjutsu możemy również przenosić summony do rozmiaru monstrualnego kosztem potrójnym.
Posiadając rangę S w Fūinjutsu możemy pominąć pieczęci potrzebne do nałożenia symbolu Hiraishina.

Mokuton: Jukai Heki | Wood Release: World of Trees Wall木遁・樹界壁

KlasyfikacjaMokuton, Transformacja Natury

PieczęcieWąż → Szczur → Smok → Pies → Tygrys

KosztStandardowy

Zasięg15m

Wymagania---

DodatkoweTechnika kosztuje 15PT

Technika tworzy wytrzymałą ścianę z dużej ilości belek lub gałęzi. Kosztem standardowym jesteśmy w stanie utworzyć mur o objętości 20m³. Wymiarami można dowolnie manipulować w granicach tejże objętości. Powielając koszt techniki jesteśmy w stanie utworzyć wiele identycznych ścian. Dodatkowo, można ją wykonać razem z towarzyszami, tworząc tym samym długi mur. Mimo więc bycia sklasyfikowaną jako technika rangi B, jej moc znajduje się w przedziale od D do S.

• D: koszt równy standardowemu kosztowi rangi D. Zasięg bazowy tj. 15 metrów. Tworzona ściana posiada objętość 10 m³;
• C: koszt równy standardowemu kosztowi rangi C. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Tworzona ściana posiada objętość 15 m³;
• B: koszt równy standardowemu kosztowi rangi B. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu jednej pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Tworzona ściana posiada objętość 20 m³;
• A: koszt równy standardowemu kosztowi rangi A. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu trzech pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Tworzona ściana posiada objętość 25 m³. Wymagania: Mokuton A;
• S: koszt równy standardowemu kosztowi rangi S. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu dziesięciu pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Tworzona ściana posiada objętość 35 m³. Wymagania: Mokuton S;

Posiadając Sennina Mokutonu można utworzyć ścianę w miejscu gdzie stoi inna osoba, oplatając ją belkami i unieruchamiając. Szybki przeciwnicy są w stanie jednak uniknąć techniki o czym decyduje MG. Płacąc dodatkowy koszt Standardowy B, jesteśmy w stanie zmniejszyć wolną przestrzeń między gałęziami miażdżąc uwięzioną osobę.

► Pokaż Spoiler

NinjutsuSpecjalizacja

Ninja przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.

Monstrualna ChakraAtut wrodzony

postać posiada naturalny talent, dzięki któremu jego zasoby chakry rozwijają się w o wiele szybszym tempie niż normalnie. Rozwijając swoje zapasy chakry postać dostaje dodatkowe 50% tego co kupiła. Innymi słowy, kupując 500 chakry, dostaje ona dodatkowe 250 chakry.

Sennin: NinjutsuAtut nabyty

Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej klasyfikacji nie miałby dostępu.

Sennin: RaitonAtut nabyty

Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej klasyfikacji nie miałby dostępu.

Przyśpieszone Składanie PieczęciAtut nabyty

Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci.

SurvivalAtut nabyty

Postać posiada wiedzę niezbędną do przetrwania w dziczy. Wie, gdzie szukać schronienia, jakie rośliny są jadalne czy choćby jak rozpalić ogień.

TolerancjaAtut nabyty

Postać w wyniku różnych doświadczeń zyskała zwiększoną odporność na różne warunki pogodowe i ich zmienność. Dzięki temu lepiej znosi mrozy czy upały, nawet jeśli nie są one naturalne dla jego miejsca urodzenia.

TropicielAtut nabyty

Postać wie jak wyszukiwać i zacierać ślady. Czy będzie to podczas polowania w lesie czy na zbiegłego ninję, nie ma to znaczenia.

Czytanie z ruchu wargAtut nabyty

nie zawsze mamy luksus słyszenia tego, co ktoś mówi. Czasami obserwujemy sytuację z pewnego dystansu, a harmider tłumu zagłusza jakąkolwiek wypowiedź. Tak długo jednak jak widzimy usta konkretnej osoby, jesteśmy w stanie zrozumieć co ona mówi. Tak długo, jak mówi w znanym nam języku.

Bestialskie SakkiBiegłość

Ninja jest prawdziwym królem, co do wywierania presji na innych. Jego potęga jest tak wielka, a doświadczenie tak ogromne, że jego Sakki ewoluowało w coś więcej niż zwykłe zastraszanie. Dla niektórych, zdolność rzadko używana i użyteczna, dla posiadaczy tej biegłości jest tak prosta jak oddychanie. Pasywnie daje ona +1 do siły Sakki przy porównywaniu z Siłą Woli, a także eliminuje wymóg KC 9 do “wzmocnienia” Sakki, zmniejszając jednocześnie koszt wzmocnienia do rangi E.

[Tora]

PostaciKurama Wakuri, Fumei Mesai, Uchiha Hikari & Dōhito Midoro

Tura50

Wakuri part

Grunt to się dobrze bawić. Wakuri z pewnością nie miała problemu z dostrzeżeniem plusów w sytuacjach, które inni nazwaliby beznadziejnymi. Nawet teraz, gdy była Hagoromo wie gdzie, słyszała Hagoromo wie kogo i walczyła z Hagoromo wie kim Cieniem. Dobrze więc, że chociaż właściciel tajemniczego głosu zdawał się jej pomagać w działaniach, a przeciwnik z pewnością musiał mieć jakieś słabości czy ograniczenia. Tylko jak to wszystko miało się rozegrać - dopiero miało się okazać. I oby do tego czasu Kurama nadal była tak samo uśmiechnięta i pełna życia, jak zawsze. Nawet wtedy, gdy ktoś zaczynał grzebać jej między organami.

Ruszyła do przodu zgodnie z poleceniem. Była dość szybka i zwinna (jak na kogoś z niedawno przebitym brzuchem) by ruszyć zwinnie do przodu. Nawet mogła się przyjrzeć swojemu smokowi, który powoli przepalał się przez cały ten mrok, który na niego spadł. Przypominał obecnie jakąś dziwną, płomienną bestię, którą ktoś próbował spętać siatką i się w niej wił i walczył, próbując wydostać. W chwilę po tym, jak się tam znalazła - usłyszała odgłosy uderzeń. A gdyby się odwróciła - dostrzegłaby spory deszcz pocisków, który trafił spory obszar za nią - zarówno po bokach, jak i z tyłu. Gdyby więc się nie posłuchała i odskoczyła w tył - byłaby w nie lada tarapatach.

Tylko to nie był koniec jej planu. Unikając ataków teoretycznie nie przegra - pod warunkiem, że czas byłby ograniczony lub przeciwnik by się szybciej od niej zmęczył. Tutaj nie miała takiego luksusu. Praktycznie się nie zatrzymując ruszyła dalej, omijając swój chakrowy twór powoli przepalający się przez Cienistą masę. Dostrzegła Cienia, z którym walczyła. Jedną rękę miał skierowaną przed siebie, drugą - w bok. Przypadkiem bądź nie - w jej stronę skierowaną. Jednak by "spojrzeć" na Wakuri - musiał obrócić głowę. Widząc płomienną kulę, odskoczył w tył.

-Jest szybszy od Ciebie. - usłyszała wyjątkowo nie podpowiedź a... informację.

Wybiła się w górę, przy pomocy kolejnej techniki Uwolnienia Ognia, szykując się do ataku na Cienia i efektywnie skracając dystans. Opadła na niego próbując odpalić runę Salomona, gdy się zorientowała, że... runa na jej naginacie nie zadziałała. Nawet chakry nie utraciła. Tylko, jak zauważył tajemniczy głos w głowie - jej przeciwnik był szybszy. Choć musiał wpierw wylądować, tak zdołał odskoczyć w tył, tuż przed tym, jak Kurama opadła na niego. Ruszyła do przodu wykonując pchnięcia, jednak przeciwnik, choć sprowadzony do defensywy, sprawnie unikał i powoli zwiększał dystans, nie mając za bardzo okazji do wyprowadzenia kontrataku. Tylko nagle, będąc w lekkim oddaleniu od niej, zamachnął się lewą ręką - a Wakuri poczuła, jak wokół jej prawej dłoni coś się owija.

-Nie siłuj się z tym, spróbuj wykorzystać na swoją korzyść. - kolejna szybka instrukcja, bo jak się okazało - przeciwnik wykorzystał moment trochę dłuższego dystansu by stworzyć coś w stylu bata, którym obwiązał prawą dłoń Wakuri. Choć przez atakującą dziewczynę, jeszcze tego nie wykorzystał.

Obecnie była w środku swojej ofensywy, choć przeciwnik trzymał się na granicy dystansu jej naginaty i sprawnie unikał jej pchnięć w tors i nogi, czasami posiłkując się zbiciem ataku na bok. I w lewej ręce trzymał końcówkę swojej liny, która powiązana była z jej prawą dłonią. A za Kuramą - był jej smok. Nie wiedziała w jakim był stanie, ale... zawsze mogła się odwrócić, prawda? Pytanie, czy byłoby to sensowne?

Mesai, Hikari & Midoro part

Hikari musiał dojść do siebie. Nie zajęło mu to wiele czasu, jednak nie dało się ukryć, że tego potrzebował. W tym czasie Salomon zaczął przygotowywać się do działania. Uchiha, choć to szanował, nie mógł się pogodzić z tą decyzją. Salomon zdecydowanie nie walczył na pierwszym froncie, a to co teraz robił było pierwszym. Z drugiej strony tłumaczył, że woli się przygotować aniżeli ruszać do przodu. Teraz to ta armia miała przyjść do niego, co mogło na pewno dodać trochę pewności w jego działania. Co nie oznaczało, że Hikari planował go zostawić samego sobie. Przekazał wszystkie swoje informacje przez krótkofalówkę i... pozostało tylko czekać na odpowiedź, prawda?

Niemalże w momencie, gdy Mesai powiedział, że przyjął wszystko do wiadomości, on sam pojawił się nieopodal Uchihy oraz Salomona. W chwilę po tym - odezwał się Nishimaru:

-Ruszę pomóc Jōnetsu w takim razie. Ringo zajmie się tamtym Cieniem. - poinformował wszystkich, choć tylko Midoro mógłby dostrzec te działania.

Będąc już na miejscu Fumei swojej defensywy dostrzec nie mógł. Gdzieś w głębi korytarza dobiegały go odgłosy trzaskanej, niszczonej bariery, a bliżej siebie dostrzegł Salomona i kilka niknących, świecących run na ścianach, podłodze oraz powietrzu. Mistrz Run, widząc mężczyznę wskazał ręką trochę przed sobą.

-Stwórz barierę przed moimi runami. - powiedział Salomon, wycofując się lekko.

Wtedy też ryk dobiegł z głębi korytarza i wszyscy wiedzieli, że poprzednia bariera została złamana. Gdy więc dawny Kazekage stworzył pierwszą z trzywarstwowej bariery, całe trio mogło dostrzec jak Cienie niczym jakaś mroczna fala się do nich zbliżają, a gdy powstawała już trzecia - usłyszeli potężny odgłos uderzenia w poprzednią.

-Dołączę do was później. Zastawię im kilka niespodzianek. - dodał Mistrz Run, zanim duet zniknął przy pomocy Hiraishina. Uprzednio jednak Hikari przekazał Salomonowi runę.

W tym czasie Dōhito zaczął działać. Choć jego klon nie miał za długiej żywotności, zdołał się rozejrzeć i przekazać oryginałowi to, co się działo dookoła - że Ringo zleciała w dół, wdając się w walkę z Cieniem, Nishimaru ruszył przed siebie w stronę dużej cienistej kuli w środku pomieszczenie, a wejście do pomieszczenie pokryte było mrokiem. No i Mesai zniknął. Dawny Iwijczyk ruszył przed siebie wspomagając się Shunshinem. Z tego co widział, Kegawa skutecznie napierała na przeciwnika, a jej dłonie świeciły i płonęły jednocześnie, przeciwnik był definitywnie ranny, a gdy próbował się wycofać - nadział się na kolce, utworzone przez dziedzica Bakutonu, które go unieruchomiły.

Ta w tym czasie zaatakowała przeciwnika niszcząc biały przedmiot oraz zdając się zadać spore obrażenia w formie "x" na jego torsie. Ostrzeżenie od Midoro sprawiło, że ta jednak odskoczyła i mógł on wykonać swój plan. Potężna eksplozja trafiła w cel, po którym chłopak odskoczył, chcąc zobaczyć efekt swoich działań.

Wówczas w pomieszczeniu pojawili się Mesai z Hikarim. Na środku dużego, sferycznego pomieszczenia Nishimaru wraz z Jōnetsu napierali na kulę mroku, a niedaleko niej Kegawa z Midoro walczyli z jednym z Cieni. Po drugiej stronie - Ringo walczyła z przeciwnikiem, który zdawał się być zepchnięty do defensywy, choć czarne błyskawice, które posyłał w stronę jednego ze Smoków sprawiały, że ta musiała od czasu do czasu uniknąć, zanim wdała się w dalszą walkę. No i było jeszcze wejście do pomieszczenie - pokryte Cieniem, że ciężko było dostrzec, co tam się działo.

-Nie wiem czy ktoś ma taką moż... - usłyszeli wszyscy (co mieli) w krótkofalówce początek wypowiedzi Nishimaru, która została przerwana potężnym rykiem.

Rykiem, który dobył się z wnętrza tej dziwnej cienistej kuli. Ktokolwiek by tam spojrzał, dostrzegłby setki cienistych bestii, które właśnie zaczynały z niej się kreować - wszelakie wężowate, nietoperzowate, gorylowate czy nawet bardziej zmutowane stworzenia. Ich lider jednak zdawał się nie planować pozwalać im wyjść i utworzył istne tornado białego płomienia, a czarny kot dołożył do tego ogromny żar swojego ognia. Pytanie tylko - jak długo to utrzymają, bo zdawało się, że obecnie druga armia Cieni miała się z tego narodzić. Czerwone oczy Hikariego mogły zaś dostrzec, jak jedno z dwóch źródeł chakry umieszczonych blisko siebie (to, które walczyło z Midoro i Kegawą) gaśnie.

Gdy wreszcie wszelki pył z wybuchu Dōhito opały, mógł on dostrzec Cienia, w którego wycelował, jak powoli znika, tak samo jak poprzedni jego przeciwnik. Tylko obok niego... znajdował się jakiś nieznany mu osobnik. Jego tęczówki były białe i pozbawione źrenicy, a wszelkie żyły - czarne. Skóra jego ciała była szara, zupełnie jakby był wieloletnią mumią. Położył on dłoń na znikającym Cieniu, a ten zmienił się w mrok i wszedł w jego ciało. Hikari zaś wiedział, że wchłonął on jego zasoby chakry - efektywnie zwiększając swoje dwukrotnie.

-Zdaje się, że trzeba was nauczyć trochę szacunku do starszych. - jego głos był zdecydowanie bardziej ludzki od tego, co słyszeli wcześniej. Nadal był głęboki i jakby dochodzący z dziwnej głębi, ale... łatwiejszy w zrozumieniu.

Pstryknął prawą ręką i można było dostrzec, jak z dwóch kraterów, stworzonych po poprzednio pokonanych cieniach pojawia się mroczna energia, która leci w stronę mężczyzny z ogromną prędkością. Każdy, nawet bez zdolności sensorycznych, mógł poczuć, że była to chakra, dziwna, mroczna, spaczona, która dążyła do mężczyzny. Hikari mógł to widzieć, ale Mesai odczuł dziwne wrażenie. Jakby ktoś wziął tryb mędrca i go wypaczył jako formę jakiegoś porąbanego żartu. Wszystko działo się w ułamku sekundu i choć Uchiha był gotowy do szarży na "króla", tak musiałby przeciąć jeden z tych strumieni energii.

Deadline12 III 2023 15:00

MapaMapa

NPCSakamoto Osamu - członek Rady Setki

NPCArai Yoshifumi - członek Rady Setki

NPCNishimaru - dowódca wyprawy (Baby Bird form, Bird form)

NPCNara Shikō

NPCKegawa

NPCArihiro

NPCSalomon

NPCKosa/Ringo

NPCKuroneko z Jōnetsu

NPCUrushi (Shadow Form)

NPCSukatsu (Human form)

Zasady

1. Macie 72h na odpis od mojego posta, zaokrąglone do 15 minut. W każdym poście będzie też on wyszczególniony nad listą NPC oraz ewentualną mapą. Ja również się zobowiązuję do odpisywania w takich ramach czasowych, po minięciu tego deadlinu. Jeśli ktoś napisze posta po terminie, aczkolwiek przed moim postem, to mogę go nie wziąć pod uwagę.
2. W przypadku braku posta w czasie, bez podania jakiejś przyczyny (wystarczy do mnie napisać PW z info, że nie dacie rady, bo powody i dać mi znać, kiedy będziecie w stanie odpisać, to podejmę decyzję czy czekać czy pominąć bez konsekwencji) daję ostrzeżenie. Maksymalna ilość ostrzeżeń to dwa. Przy trzecim razie gracz wylatuje z eventu. Nie obiecuję, że żywy. Ostrzeżenia nie resetują się.
   ► Pokaż Spoiler | Ilość ostrzeżeń

   Kurama Wakuri - 0
   Fumei Mesai - 1
   Uchiha Hikari - 2
   Dōhito Midoro - 1
3. Gdy odejmujecie chakrę, to w nawiasie proszę pisać, za co np. 1000 - 5 (Ki Nobori no Shugyō) = 995.
4. Techniki, unikaty czy atuty, jeśli używacie wrzucajcie w spoilerze. Dotyczy to też ewentualnie przedmiotów, których opis może w jakiś sposób wpłynąć na wynik akcji. Wrzucanie opisu kunai jest np. zbyteczne.

Stan postaci

Tu będzie stan postaci oraz, w przypadku technik, co mieliście użyć, ale np. nie wyszły bądź wyszły inaczej - stan chakry, cobyście nie musieli sami się zastanawiać co dodać, a co nie. Wciąż chakrę odejmujecie w swoich postach, a w przypadku błędów - mogę upomnieć.

Kurama Wakuri - Blizny po oparzeniu lewej części tułowia, ból głowy, przebite na wylot ciało na wysokości nerki/brzucha. Lewa nerka prawdopodobnie zniszczona, duży krwotok, nieprzytomna. W Wakuri Part czujesz się dobrze, masz swój ekwipunek, 7 200 chakry
Fumei Mesai - Blizna na twarzy, blizna po ranie kłutej w lewym barku, wyleczone rany szarpane lewego i prawego boku, blizny na klatce piersiowej i brzuchu, odczuwasz zmęczenie, 14 405 chakry + 2 650 chakry Senjutsu
Uchiha Hikari - Pieką obie ręce, prawa ręka piecze dość mocno, lekko poparzone obie nogi, lekko poparzona lewa ręka, prawdopodobnie złamany nos, acz nie doskwiera, problemy z koncentracją chakry przez prawą rękę - techniki składane przy jej pomocy (czy to w ramach jednoręcznej pieczęci, czy dwuręcznej, czy trzymania broni jako medium etc.) trwają czas dodatkowy równy złożeniu 20 pieczęci, głowa ogromnie boli, lekkie problemy z koncentracją i skupieniem, poleciała krew z nosa, zakręciło Ci się w głowie, całe ciało cię piecze, oczy lekko pieką 12 400 chakry
Dōhito Midoro - Dwie zaleczone rany kłute - jedna w prawej piersi, a druga w dolnej części klatki piersiowej, cztery blizny przechodzące przez twarz. Lekki ból pleców, 6 140 chakry
Jibaku Bunshin - Dwie zaleczone rany kłute - jedna w prawej piersi, a druga w dolnej części klatki piersiowej, cztery blizny przechodzące przez twarz. Lekki ból pleców, klon rozpadnie się bardzo szybko w następnym poście, 1 chakry

Info od MG

Fumei Mesai - uznałem, że łącznie zrobiłeś 2 wybicia, za łącznie 6 metrów

[Kurama Wakuri]

Wakuri nie miała problemów ze słuchaniem głosów we własnej głowie. Posiadała w tym swego rodzaju doświadczenie, to też podążanie za wskazówkami pochodzącymi z nieznanego źródła stanowiło dla niej chleb powszedni. Dość śmiało założyła, że ktoś przyglądający się całej walce z boku nie może się przecież mylić zwłaszcza, kiedy jego osąd mniej lub bardziej nakładał się z tym jej. No... bardziej, ale nie całkowicie i wychodziło na to, ze to właśnie ten jej był nieco... mniej w punkt, tak. Ruszyła rzecz jasna do przodu, jednak jak się okazało, a w zasadzie co mogła wnieść po niemałym hałasie za sobą: tyły raczej nie były aż tak bezpieczne, jak początkowo zakładała. Szczęśliwie się na nich nie znalazła, to też w środku jej umysłu mogła popuścić jedyne ciche "Ups" nim wróciła umysłem do dwóch bardziej istotnych faktów: tego, że koniec końców podjęła lepszą decyzję oraz tego, że ma do pokonania przeciwnika.

Znalazła się tam, gdzie chciała, a kula została rzucona. Szło całkiem nieźle, chociaż nieco zabolał fakt, że ten dał radę uratować się ucieczką w tył przed czymś, co miało nawet niezgorszy zasięg. Ale tylko troszeczkę! Taki drobny zawód, że się nie udało chociaż, wedle niej, było ku temu całkiem blisko. Miała jednak czas na takie ubolewanie w takiej samej ilości, jak na wszystkie inne pomniejsze kwestie - wcale. Zwłaszcza, że nagle mistyczny głos ponownie przemówił, dzieląc się informacjami. Huh...
- Bardzo?
Zapytała praktycznie od razu, zanim to chwyciła naginatę w mniej standardowy sposób i wzbiła się wyżej. Czysta ciekawość połączona z chęcią zapoznania się lepiej z gruntem, po którym stąpa. Jeśli o niewiele, to zawsze mogła coś z tym zrobić. Jeśli bardzo, to... pewnie dalej mogła coś z tym zrobić. Tylko inaczej. W każdym razie jakby nie było, jej cel się nie zmieniał, a co najwyżej mogła zrewaluować własne metody. O, tak jak na przykład teraz, kiedy to jednak nie wszystko okazało się działać tak, jak trzeba. Runa Salomona dla przykładu nie działała wcale, na co otworzyła szerzej powieki, jednak koniec końców nie zamierzała poświęcać temu problemowi uwagi. Nie w momencie, kiedy spadała na przeciwnika i myślenie nad alternatywą nie szczególnie współgrałoby z posiadaną przez nią ilością czasu.

Co by nie powiedzieć, faktycznie był szybszy. Może nie jakoś super, mega, bardzo szybszy, jednak wystarczająco, by utrudnić Kuramie życie. Dawał radę zwiększać dystans, na co zmrużyła delikatnie oczy, jednak ostatecznie to ona cały czas była w ofensywie, wymuszając na nim obronę. Zdecydowanie lepiej, niż gdyby to ona została nagle do niej zepchnięta. Nagły zamach i owinięcie się liny wokół jej nadgarstka zdecydowanie było czymś, czego nie przewidziała. Nie mniej w pierwszym odruchu zerknęła na nią raczej zaciekawiona nie widząc ani czasu, ani powodu, by próbować wyrywać rękę z pęt. Dawało jej to jednak pomysł, co Cień mógł chcieć zrobić. A to już mogłoby być... no, co najmniej problematyczne. I wytrącające z równowagi. No chyba, żeee...~

Kącik jej ust uniósł się delikatnie na udzieloną jej instrukcję. Zaraz po tym zaś przełożyła szybko naginatę do lewej ręki, chwytając ją w połowie drewnianej rękojeści, a prawą dłonią łapiąc cienisty bicz, zaciskając na nim swoje palce. Od razu po tym zamierzała wybić się w stronę Cienia, przeładowując Ki Nobori no Shugyō na tyle, by zamiast przywrzeć do podłoża, wybić się mocniej do przodu. Lepiej, niż pozwalały jej na to jej własne nóżki. Dodatkowo, trzymając bicz prawą dłonią, przyciągnęłaby się do Cienia jeszcze bardziej skracając dystans. Złapanie wcześniej naginaty w połowie rękojeści miało swój cel: możliwość manewrowania nią właśnie w momencie, kiedy nie będzie miała na to z przodu dość miejsca. W pierwszej kolejności najważniejsze było zbić czy zablokować ataki, jednak przede wszystkim zamierzała wbić jej ostrze w udo przeciwnika, próbując przebić mu je na wylot i wbić w ziemię.... co pewnie się nie uda. Waku nie ma dużo siły i Waku to wie. Nie zmieniało to jednak faktu, że zamierzała użyć do tego jej sporych ilości nawet wtedy, kiedy miał być to tylko ruch zmuszający Cień do kolejnego uniku. Uniku, który miała zamiar wykorzystać do zionięcia praktycznie point blank kolejnym Gōkakyū no Jutsu rangi B, biorąc poprawkę na jego kierunek i szybkość przemieszczania się bez względu na to, czy finalnie trafi go ostrzem czy nie - w najlepszym razie nie będzie zdolny wcale do unikania.

Głupio byłoby jednak zranić się w tym wszystkim albo nawet przypalić się nieco jakby była jakimś Uchiha. Kimkolwiek byli Uchiha. Była gotowa odchylić głowę w tył, byleby żar nie odbił się negatywnie na jej twarzy, jednak starając się nie zmieniać przy tym kierunku posyłanej fali. Równie problematyczna mogła okazaś się kwestia jej ręki trzymającej naginatę. Istnieje zawsze szansa, że drzewca nie utrzyma i ten się wyrwie z bronią w nodze... lub w ogóle nie trafi. Gdyby jednak dalej trzymała wówczas broń, tak by spróbowała kierować falę, by uderzyć w tors i twarz Darkwaku, a nie we własną rękę. Liczyła się jednak z tym, że jakieś drobne poparzenia ze względu na niewielką odległość i tak mogły się trafić. No, ale niewielkie! W przypadku zagrożenia innymi, wolała od razu przeciwdziałać. Podobnie nie chciała skracać dystansu ZA BARDZO. Przez co "za bardzo" to każdy dystans, podczas którego jej zdolności do zablokowania ciosu czy jego zbicia, nawet słabszego niż do tej pory, byłyby tak bardzo ograniczone, że nie byłaby w stanie zebrać się do jakiejkolwiek defensywy. Zwłaszcza, że tym razem bardziej solidne uniki i zmiana pozycji ciała mogły wpłynąć na szybkość i jakość jej planu, przesuwając je tym razem na liście priorytetów za klasycznym zbiciem ataku. Pozostawała też kwestia smoka za nią. Ten, chociaż nie znała jego stanu, dalej leciał za dziewczyną, jednak gdyby jej próba przypalenia przeciwnika na drugim końcu bicza wpłynęłaby na ich zwolnienie całej tej zabawy w kotka i myszkę, zapewne postarałaby się go skierować bokiem (żeby nie wpadł w plecy Wakuri), chcąc wlecieć nim w Cienia. Tylko, no... właśnie. W jakim stanie był smok? Gdyby przelatywał obok niej, z chęcią rzuciłaby na niego okiem i gdyby było z nim coś nie tak - ściemniałby i raczej wyglądałby mniej zdrowo i mniej "gorąco" - najpewniej ograniczyłaby się tylko do przelecenia blisko Cienia i liczenia na to, że sam jego żar będzie odczuwalny i mało przyjazny Cieniowaku. Byłoby niefortunnie, gdyby cieniste zdolności jakoś "corruptnęły" jej jaszczurzego przyjaciela. Stąd też nie bałaby się zrobić nim nawet nieco większego zakrętu, bowiem gdyby nawet nie zjadł jej przeciwnika, dalej mógłby mu ograniczyć pole do uników i poirytować samym swym istnieniem.

INFO OD GRACZA, BARDZO WAŻNE

Generalnie z tym przeładowaniem techniczki mam problem. Bo nie chcę wlatywać na pełnej w Cienia na jakimś napędzie odrzutowym, przez który zamienię się w jakiś pocisk naddźwiękowy. Chodzi o wybicie się takie z sensem, by wraz z przyciągnięciem się znaleźć się w sensownej odległości. Tylko... przeładowuję technikę E. Ona ma u mnie koszt 0. Nawet jeśli założę, że ma ten minimalny koszt 1, to... przeładowuję ją właśnie 50-krotnie? To... dużo. I nie wiem, czy nie za dużo na to, co chcę osiągnąć. Albo może za mało? Także to 50 to rzucam, żeby rzucić cokolwiek, a jakbyś mógł swoim okiem ocenić, ile tam faktycznie by na to starczyło, to tylko daj znać w poście i skoryguj koszty po swojemu, bo ja serio nie jestem pewna. No, o ile da radę tę technikę wykonać z obecnym stanem rączek (w sensie złożyć jakoś tę pieczęć czy wykonać bez, bo niby Nin B nie ma, ale Waku umie w kontrolę chakry i to tak na 10... I kno, it doesn't matter buuut!) bo jak nie i to out of the scope of her abilities to spróbuje bez tego. Nic na siłę.
Z góry dzięki, panie MG!

Chakra Wakuri7 200 - 200 (Katon: Karyū Endan) - 100 (Katon: Gōkakyū no Jutsu B) - 50? (Ki Nobori no Shugyō) = 6 850

SpecjalizacjaKaton - Jitsuzai Genjutsu - Bukijutsu - Uzumaki Fūin

► Pokaż Spoiler

Katon: Karyū Endan | Fire Release: Fire Dragon Flame Bullet火遁・火龍炎弾­

KlasyfikacjaKaton, Transformacja Natury

PieczęcieBaran → Koń → Wąż → Smok → Szczur → Wół → Tygrys

KosztDwukrotny na turę od jednego Smoka

Zasięg20 metrów

Wymagania---

Użytkownik wypluwa z ust płomienie, które następnie kształtują się w formę prawdziwego smoka. Jesteśmy w stanie kontrolować każdego z nich, używając ich do walki z dużą ilością przeciwników, ale też do walki z jednym przeciwnikiem, doprowadzając do sytuacji, w której unikanie ataków jest znacznie trudniejsze. Oparzenia powodowane przez tą technikę są dotkliwe.

Posiadając rangę A w Katon możemy kontrolować maksymalnie 2 smoki.
Posiadając rangę S w Katon możemy kontrolować maksymalnie 3 smoki.
Posiadając Specjalizację w Katonie temperatura smoków rośnie gwałtownie, powodując dotkliwe poparzenia.

Katon: Gōkakyū no Jutsu | Fire Release: Great Fireball Technique火遁・豪火球の術

KlasyfikacjaKaton, Transformacja Natury

PieczęcieWąż → Baran → Małpa → Dzik → Koń → Tygrys

KosztRóżny na turę

ZasięgBazowo 5 metrów

Wymagania---

DodatkoweTechnika kosztuje 10PT

Sztandarowa wręcz technika Uwolnienia Ognia na przestrzeni lat była dopracowywana, ostatecznie tworząc jedną z najbardziej uniwersalnych technik w dziejach. Tym samym powstała jedna technika, umożliwiająca ogromny zakres działań, zależnie od włożonej chakry i sprawności użytkownika w technikach Katonu. Tym samym, pomimo klasyfikacji techniki jako C, jest ona uniwersalna i może być dostosowana zarówno do rangi D, jak i do rangi S.

• D: koszt równy standardowemu kosztowi rangi D. Zasięg bazowy tj. 5 metrów. Technika tworzy statyczną kulę ognia niemalże tuż przed użytkownikiem o średnicy 5 metrów. Tak długo, póki użytkownik utrzymuje pieczęć, wydmuchuje płomienie i płaci koszt na turę, ogień będzie się przed nim znajdował.
• C: koszt równy standardowemu kosztowi rangi C. Zasięg zwiększony o 10 metrów. Technika nie ma dłużej możliwości utrzymania w miejscu przed użytkownikiem, jednak tym razem idzie jako swoista fala płomieni o średnicy 2 metrów.
• B: koszt równy standardowemu kosztowi rangi B. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Podmuch ognia posiada średnicę zwiększoną o 50 centymetrów. Zdolny jest poważnie poparzyć drugą osobę oraz podpalić drzewa. Wymagania: Katon B;
• A: koszt równy standardowemu kosztowi rangi A. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu dwóch pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Kształt przypomina bardzo wyraźną, ognistą kulę i posiada średnicę równą 3 metrom. Pocisk ten potrafi już zabić co słabsze poprzez dotkliwe poparzenia, a nawet zwęglenia. Ściany czy drzewa nie stanowią dla techniki problemu podpalając je z łatwością. Wymagania: Katon A;
• S: koszt równy standardowemu kosztowi rangi S. Zasięg zwiększony o 15 metrów. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu dziewięciu pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Kula ognia posiada średnicę 3 metrów. Jest w stanie zwęglić żywą osobę, a jej temperatura może wywołać poparzenia nawet u osób, które pozornie uniknęły jutsu, jednak wciąż znajdowały się w jej pobliżu. Przebija się przez ściany z łatwością, przy okazji często wytapiając sobie wejście. Wymagania: Katon S;

Posiadając Sennina Katonu temperatura kuli ognia gwałtownie się zwiększa, mogąc na randze S zostawić za sobą ślad stopionej ziemi, tworząc tym samym lawę.
Posiadając Specjalizację w Katonie możliwe jest pominięcie pieczęci. Dodatkowy czas koncentracji wymagany przy wyższych rangach pozostaje bez zmian.

Tenjō no Yari | Spear of Heaven and Earth天壌の槍

KlasyfikacjaBukijutsu, Styl Walki

Wymagania---

Styl walki wywodzący się z terenów Kraju Ognia, wieki temu używany jedynie przez nielicznych mnichów tamtejszych świątyń. Z czasem zyskał on sobie większą rzeszę zwolenników, aż w końcu znalazł się w rękach osób spoza kast religijnych. Chociaż nie jest to wiodący styl walki broniami drzewcowymi, użytkowników tego można znaleźć dosłownie wszędzie. Wszyscy zaś jednogłośnie stwierdzą, że jeżeli nie opanowali go od przedstawiciela religijnego, to od kogoś, kto takowego niegdyś na swej drodze napotkał. Styl ten nie jest bowiem żadnym tabu i większym problemem jest znalezienie kogoś, kto nim włada, niż samo przekonanie kogoś, by go przekazał dalej - co jednak zależne jest też od charakteru potencjalnego mistrza. Powód niezbyt pilnego strzeżenia tajemnic tego stylu jest dość prozaiczny - w zamierzchłych czasach uczony był przede wszystkim dla samoobrony duchownych, a jak ci wspólnie raczą stwierdzać: do tej prawo winien mieć każdy. Mimo ofensywnego jego wykorzystania, pogląd ten dalej obecny jest w umysłach wielu jego posiadaczy.

Styl ten w dużej mierze opiera się na wykorzystaniu potencjalnej siły przeciwnika przeciwko niemu samemu. Uderzenia więc, chociaż niezbyt potężne ze strony władającego orężem, są wykonywane w sposób, w jaki korzystają z przewagi fizycznej oponenta. Jedno czy dwa uderzenia wytrącające przeciwnika z rytmu walki często wystarczają, by wyprowadzić brutalną kontrę w odsłonięte miejsca. Często celem stają się obszary, gdzie przechodzą nerwy - a chyba każdy wie, jak nieprzyjemne jest uderzenie łokciem pod złym kątem - czy w tkanki miękkie. Pewnym nierozłącznym elementem są uniki, jednak kładziony jest dużo mniejszy nacisk niż w innych stylach tego typu. Osoba władającego orężem raczej charakteryzuje się dość ograniczoną, acz skuteczną pracą nóg i tułowia, niż skakaniem jak małpa wokół przeciwnika tracąc niepotrzebnie energię.

Posiadając rangę B w Tenjō no Yari użytkownik stylu ma wystarczająco wyćwiczoną technikę pchnięć i uderzeń, że te znacznie mniej go męczą. Łatwiejsze stają się również wszelakie uniki wykorzystujące drzewiec broni bądź ostrze.
Posiadając rangę S w Tenjō no Yari wielkość używanej broni drzewcowej nie ma znaczenia tak długo, jak jej waga nie przewyższa możliwości użytkownika, a sama długość przystosowana jest do pola walki i ukształtowania terenów. Walka dwudziestometrowym, stalowym kijem w środku ciasnego korytarza nie będzie więc jakkolwiek bardziej skuteczna niż normalnie, ale obsługa o metr dłuższego niż normalnie drewnianego kija na pustym placu już tak. Na posługiwanie się bronią nie wpływają również wszelakie modyfikacje nietypowe dla tego rodzaju oręża.
Posiadając Specjalizację w Tenjō no Yari walcząc z kimś o podobnej Szybkości, akcje użytkownika Tenjō no Yari traktowane są jako nieznacznie szybsze.

Ki Nobori no Shugyō | Tree Climbing Practice木登り修業­­

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęcieBaran

KosztStandardowy na turę

ZasięgNa siebie

Wymagania---

Kolejna podstawowa zdolność ninja. Poprzez odpowiednio precyzyjne skupienie chakry w podeszwach stóp, ten może bez problemów przyczepić się do dowolnej powierzchni, chodząc wzdłuż niej jak po prostej drodze. To dzięki tej zdolności możliwe jest wbieganie po ścianach czy wchodzenie po drzewach bez użycia dłoni. Zdolność ta wymaga jednak konkretnych zdolności kontroli chakry (4 i więcej) dla szybszego opanowania. Jej za mała ilość skupiona w tak problematycznym miejscu jak stopy jest w stanie odczepić shinobi od powierzchni. Za duża zaś - pozwala wybić się od powierzchni, po której ten stąpa, jednocześnie uszkadzając te bardziej podatne na zniszczenia pozostawiając widoczny ślad. Kluczem jest stałe utrzymywanie idealnie określonej ilości energii w chcianym miejscu.

Posiadając rangę B Ninjutsu chodzenie po płaskich powierzchniach nie wymagają składania pieczęci. Czas kumulacji chakry wynosi jednak tyle, ile zajęłoby ich złożenie.

[Uchiha Hikari]

Krótkofalówka. Niesamowicie przydatne narzędzie w tym momencie, jakie to będzie musiał zacząć doceniać po tym wątku. Jak sam nie był bardzo... "technologiczny", tak definitywnie bez niego znajdowali by się teraz w dużo gorszej sytuacji. Salomon pozostałby na pastwę swojego losu, a reszta nie wiedziałaby o tym co dzieje się "za kulisami" ich całej walki. Słysząc więc twierdzącą odpowiedź ze strony Mesai'a mógł odetchnąć z ulgą. Tylko lekko jednak. Nishimaru również przypasowało działanie i natychmiast ruszył pomóc kotu. Nie usłyszał niestety odzewu od Midoro, ale ten mógł być zajęty. Liczył jednak, że jego krótkofalówka nie została przypadkowo zniszczona. Na słowa zamaskowanego faceta o konwencjonalnych defensywach kiwnął zwyczajnie głową.
- Ostatnia zdawała się sporo wytrzymywać, a Cienie nie zdają się specjalne. - skomentował tylko, bez specjalnego rozwodzenia się na ten temat. Nie było co tutaj gadać. Mimo tego jak nie było one najlepszych lotów - chociaż Hikari również się nie znał na defensywach - tak wraz ze specjalnością Salomona będą więcej niż wystarczające. W to szczerze wierzył. Słysząc komunikat na żywo towarzysza, niestety pokręcił głową w jego stronę. Nie miał takich umiejętności. Szczerze powiedziawszy, nigdy specjalnie nie dogadywał się z technikami natury, to te były kompletnie przeciętne. Ostatnia jednak kwestia, co do przekazania krótkofalówki. Na jego twarzy pojawił się widoczny dylemat. Z jednej strony, miał on rację. Z drugiej, tak jak nie podważał zdolności innych, tak był w stanie widzieć i czuć więcej od nich. Nakierować ich potencjalnie na jakieś słabości przeciwnika. Bez krótkofalówki... nie było co dłużej o tym myśleć. Jakoś będą musieli sobie poradzić, choć podejrzewał, że Salomon powinien teraz bez problemu powstrzymać wrogą armię, a samo cofanie się po niego nie będzie potrzebne. Przekazał więc krótkofalówkę bez słownie, myśląc już nad tym jak przekazywać reszcie informacje na miejscu. Znikając po chwili z Fumei'em, ku ostatecznej batalii.

Zjawili się na miejscu. Szybkie rozejrzenie się w sytuacji, co by to nie dostać nieprzyjemnym atakiem prosto w twarz, dało parę informacji. Nishimaru z Jonetsu razem zwalczali kulę mroku, Kegawa z Midoro walczyli z cieniem jaki najpewniej był głównym ciałem Sukatsu. Przynajmniej wedle dedukcji Hikariego, być może też ich. Nie był pewien jak reszta przekazała sobie tutaj wiadomość jaką im wysłał, jednak sytuacja nie wyglądała tak źle - z wyjątkiem wyjścia pokrytego Cieniem, jakiego to jego oczy nie mogły przebić. Wakuri i Shiko. Wiedział, że ta pierwsza nie jest w najlepszym stanie... choć jej stanu nie do końca rozumiał. Nara był jednak silny, sam tego doświadczył. Nie wiedział ile tam walczą, ale był zbyt mądry, aby tam tak zwyczajnie polec. Ogólnie? Sytuacja nie była taka zła, choć niepokoiła go ta kula mroku jakiej nie mogli zwalczyć mimo starań. Szczególnie, że ta po chwili zaryczała. Spodziewał się jednej ogromnej bestii. Setka cienistych była nawet gorsza. Czy mógł jednak jakoś w tej kwestii pomóc? Patrząc po tym jak Nishimaru z czarnym kotem zareagowali, definitywnie znacznie osłabiali to co miało się wykluć. Tornado powietrza mogłoby podsycić żar jaki generowali, jednak z jego ręką... stworzenie go trochę by zajęło.

Druga kwestia. Równie ważna, jeżeli nie ważniejsza. Cień, jaki to był jego bazowym "celem", został zmieciony przez Midoro i Kegawe. To mógł dostrzec. Inny problem jednak? Na jego miejscu pojawił się ktoś inny. Nieznany im osobnik, jednak równie "demonicznie" wyglądający co te wszystkie Cienie. W momencie, kiedy wchłonął znikającego Cienia? Cóż... Hikari zwyczajnie postanowił uznać, że to był faktyczny Sukatsu. Człowiek, jaki to stał się Cieniem. Fakt, że wchłonął zasoby chakry martwego Cienia? Nie aż tak martwiący... tak długo jak z nimi nie wróciły specjalne zdolności. A na to była bardzo duża szansa. To też, wchłonięcie było cholernie martwiące, jeżeli mu pozwolą na nawet większą ich ilość. Jego słowa? Nie interesowały go popisy wyższości. Pstryknięcie jednak i dwie wiązki energii po pokonanych cieniach? O nie. Nie mógł tak po prostu pozwolić mu na całkowite zebranie tej energii. Gorzej, że jego pomysł na zaradzenie temu... nie był najlepszy. Nie miał wielu opcji.

Wyciągnął katanę, łapiąc ją w lewą rękę. Pokrył ostrze Hiju Fuutonu, dodał ognia z runy Salomona i Shunshinem ruszył, aby pojawić się w momencie przy najbliższej z wiązek. Szybkie Kekkai-tai rangi B dla ochrony przed potencjalnymi negatywnymi efektami (np. wybuchem przez starcie wrogich do siebie energii) i ciął ją z całej siły. Mógł całkowicie przeniknąć, mógł zostać przez wiązkę zatrzymany. Opcje były różne. Jeżeli jednak udałoby mu się przeciąć jedną wiązkę, natychmiast ruszyłby w ten sam sposób do drugiej. Próbując dokładnego tego samego. Nie mógł ukryć, że wolałby się nie zbliżać do tej energii. Mogła na niego źle potencjalnie wpłynąć... ale musiał również spróbować. Jeżeli to osłabi ich przeciwnika w dużym stopniu? To będzie tego warte. Był pewien zresztą, że reszta mimo wszystko była w lepszym stanie od niego. Ciężko przebić nadwyrężenie układu chakry jako shinobi. Gdyby zaatakowanie wiązki zaczęło generować jakąś niebezpieczną energię, szybko planowałby uskoczyć do tyłu. Zwyczajnie szacując dzięki swoim oczom, czy ta energia przebiłaby się przez Kekkai-tai. Mniej więcej. Gotowy był zaryzykować. Oczywiście była jakaś szansa, że ich "nowy" przeciwnik nie będzie chciał mu na to pozwolić. Wyśle na niego jakiegoś Cienia, jaki to może teraz zajmował się Ringo, lub pośle w jego stronę atak. Na to wszystko chłopak miał tylko jedno rozwiązanie. Uskok do tyłu.

Co po tym jednak? Cóż... sama akcja mogła zmienić w znacznym stopniu sytuację. Nie chciał ruszyć pędem na nowe ciało Sukatsu, zwyczajnie z racji że nie byłby w stanie go sensownie wyeliminować. Bardziej sensownie od Midoro przynajmniej. Zamiast tego więc i zamiast śpieszenia się... zwyczajnie skupiłby na nim swój wzrok. Postarał się dojrzeć jeszcze coś. Jakąś słabość. Przeanalizować jakoś zdolności, jak szybki był i tego typu kwestie. Cokolwiek, co by mogło jakoś pomóc w wymyśleniu planu działania. Aktualnie? Nie posiadał go. Częściowo to przez ogromną niewidzę jak rozwiązać ich problem, ale zapewnie równie winny był cholerny ból głowy jaki nie chciał ustąpić. Nie chcąc forsować bardziej swojego układu wyłączyłby Hiju i runę, gdyby te dalej były aktywne. Mając nadzieję, że będzie miał moment na złapanie oddechu jeszcze raz, schowałby katanę aby złożyć pieczęci ponownie do Shosen Jutsu rangi B. Przyłożyć rękę do głowy, chcąc ulżyć bólowi z prostego powodu - przeforsowanie umysłu mogło go znokautować. Nie zapominał o tym jednak, że byli też inni przeciwnicy, to też poświęcał część swojej uwagi na obserwowanie tego co się działo wokół. Uskoki zawsze były w cenie.

► Pokaż Spoiler | Chakra, techniczki i atuty

Ilość chakry (wariant A): 12 400 - 20 (Runa Salomona: Ogień) - 250 (Hiju: Fuuton) - 100 (Sharingan) - 200 (Kekkai-tai, ranga B) - 2x100?(Shunshin) - ? * 100? (Shosen no Jutsu, ranga B) = 11 730 / 11 630 - ? * 100

Aktywne/Podtrzymywane: Ittō-Ryū (Styl walki), Sharingan, Sensor (bez pieczęci)
Specka: Ninjutsu (ranga S dziedziny + Sennin)
Sharingan: Ścieżka kopiowania technik jako 1 łezka!

► Pokaż Spoiler | Atuty

Przyśpieszone składanie pieczęciAtut nabyty

Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci. Działa to analogicznie także w przypadku technik, które nie posiadają pieczęci, ale czas kumulacji chakry jest równy złożeniu x pieczęci. W tym przypadku atut ten redukuje czas kumulacji chakry.

► Pokaż Spoiler | Techniki

Runiczne wzmocnienie (Ogień)Biegłość

Osoba, której ekwipunek został wzmocniony przez Mistrza Run z Nichibotsu no Kuni, jest w stanie uiścić Standardowy Koszt C na turę, by jej ekwipunek aktywował wzmocnienie, jakie zostało mu nadane.

Hijū | Soaring Eagle飛鷲

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęciePies → Małpa → Pies → Baran → Pieczęć Konfrontacji

KosztStandardowy na turę

ZasięgNa broń

WymaganiaHien, Kontrola Chakry 8

Technika bazująca na jednej z podstawowych technik ninja, Hien. Również polega na przelaniu na ostrze własnej energii, jednak w porównaniu do Hien, shinobi wykorzystuje do tej techniki znacznie większą ilość chakry w celu "przeładowania" broni. Dzięki temu efekty jakie ona daje są znacznie bardziej drastyczne. Bazowo przy wykorzystaniu czystej chakry, ninja jest w stanie wydłużyć ostrze nawet o 30 centymetrów, a same ostrze pokrywa błękitna aura. Z racji na ilość chakry wpychaną w ostrze, zaczyna się ono również świecić na biało.

Prawdziwa siłą techniki kryje się jednak we wzbogaceniu techniki chakrą jednego z pięciu podstawowych elementów. Osoby będące już lepsze technikach żywiołowych (otwarta dziedzina na B) są w stanie dodatkowo jeszcze bardziej wpłynąć na osiągi własnej broni poprzez zmieszanie chakry żywiołowej z czystą chakrą przelewaną na ostrze. Każdy z żywiołów wpływa inaczej na samo ostrze:

• Katon - broń pokrywa silna ognista powłoka, jakiej ciepło jest wyczuwalne w promieniu 5 metrów. Ogień wiruje chaotycznie wokół ostrza, a samo delikatne przyłożenie broni do drugiej osoby już powoduje poparzenia. Przy udanym trafieniu natomiast, zwiększa znacznie przebicie naszego ostrza, które przez temperaturę wtapia się wręcz w przeciwnika i natychmiast wypala ranę jaką zadamy.
• Fūton - wokół ostrza tworzy się miniaturowe tornado, przywołując wiatry odczuwalne w promieniu 5 metrów, kierujące się prosto w stronę broni. Przy udanym trafieniu, nie dość że broń jest na ostrzejsza niż zazwyczaj i jest w stanie przebić się przez skałę czy metal, tak tornado ją otaczające znacznie powiększa zadaną ranę lub zadaje mniejsze, dodatkowe rany wokół miejsca trafienia.
• Raiton - broń pokrywana jest przez ogromną ilość błyskawic, jakie to nie dość że skaczą po ostrzu to jeszcze lubią skakać na na ludzi, ziemię i przedmioty w jego pobliżu. W promieniu 5 metrów od ostrza wszyscy czują lekkie odrętwienie i statyczność w powietrzu, a włosy stają dęba. Przyłożenie delikatnie ostrza powoduje już drętwienie kończyny, a udane trafienie może spowodować nawet natychmiastowy jej paraliż.
• Suiton - broń zostaje pokryta dalej cienką warstwą wody o niesamowicie wysokim ciśnieniu. Za każdym uderzeniem ostrza podąża niewielka fala wody o wysokim ciśnieniu jaka znacznie pogłębia ranę jaka normalnie zostałaby zadana. Draśnięcie zmienia się w lekką ranę, a średnia rana w ciężką. W promieniu 5 metrów można odczuć suchotę w powietrzu, przez to ile wody zebrało się w ostrzu.
• Doton - broń staje się ciemna jak mokra gleba z racji na pokrycie jej cienką warstwą ziemii, a wokół niej zaczynają chaotycznie latać drobne, zbite kawałki ziemi. Nie dość, że tak pokryta broń jest znacznie wytrzymalsza, zdolna do wytrzymania nawet potężnych technik A, tak w dodatku rany nią zadawane powodują infekcję przez niezbyt czystą ziemię pokrywającą ostrze. W promieniu 5 metrów dochodzi do delikatnego trzęsienia ziemi, jakie nie jest w stanie nikogo wyprowadzić z równowagi.

Powłoka utrzymuje się tak długo, jak znajduje się w rękach shinobi, oraz przez krótki moment po jej wypuszczeniu. Pozwala to chociażby na miotnięcie bronią w przeciwnika z zachowaniem wszystkich właściwości techniki, nim chakra na dobre przestanie krążyć w obiekcie.

Posiadając rangę S w Ninjutsu można pominąć pieczęć kumulując chakrę tyle czasu, ile zajęłoby jej złożenie.
Posiadając rangę Sennina Ninjutsu możemy wysłać element na naszym ostrzu w postaci krótkiej fali w postaci półksiężyca. Fala ma szerokość zamachu, ale leci jedynie przez 1 metr. Trafienie nią czegoś zachowuje ostrość broni wzmocnionej Hijū i powoduje odpowiednie dla danego żywiołu rany. Przerywa to jednak Hijū i wymagane jest ponowne go nałożenie na ostrze.
Posiadając rangę Specjalizacje w Ninjutsu możemy kosztem Podwójnym pokryć dwa ostrza.

Shunshin no Jutsu | Body Flicker Technique瞬身の術­

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęcieTygrys

KosztStandardowy

ZasięgBazowo 20 metrów

Wymagania---

Pomimo zaliczania się w poczet podstawowych zdolności ninja, stanowi technikę dość chakrożerną. Przez to, nie bywa ona dostępna dla niskopoziomowych shinobi. Chociaż często mylona z teleportacją, technika ta poprzez krótkie skupienie chakry jest w stanie przez bardzo krótką chwilę zwiększyć możliwości organizmu, pozwalając na niesamowicie szybkie poruszanie się. Mimo tego mylnego wrażenia, jest w rzeczywistości niesamowitym przyśpieszeniem, które na takowe wygląda. Ninja potrafi w mgnieniu oka pojawić się w innym miejscu, o ile jest fizycznie dostępne. Tak duże prędkości zezwalają głównie na poruszanie się w linii prostej, o ile przeszkody na drodze nie są stosunkowo łatwo do ominięcia np. kłoda bądź przewalone drzewo. Niektórzy używają jej też, by znaleźć się nad przeciwnikiem zamiast tuż obok niego.

Podany zasięg pozwala przenieść się na wspomnianą odległość przy poświęceniu standardowego kosztu techniki. Możliwe jest jednak jego zwiększenie, poprzez przeznaczenie większej jej ilości. Warto jednak pamiętać, że strata zbyt dużej ilości chakry w krótkim czasie może negatywnie odbić się na shinobi.

Istnieje wiele wariantów tej techniki, wszystkie różniące się tylko wizualnie. Możliwe jest zarówno wytworzenie niewielkiej chmurki celem kamuflażu, chociaż nie jest ona konieczna. Są również ninja, którzy zamiast ów dymku tworzą zasłony z wody, liści czy piasku - wszystkie mające tę sama funkcję, nie dając innych profitów niż efekt wizualny.

Użycie tej techniki przez osoby z ponadprzeciętną, wręcz nieludzką prędkością nadal znajduje swoje zastosowanie. Pomijając możliwość utworzenia dodatkowego kamuflażu w momencie korzystania z techniki, zwyczajnie prędkość przemieszczania się, nawet na wyższych poziomach Szybkości, przy pomocy tego Jutsu jest zwyczajnie większa niż normalnie osiągalna. Takie osoby nie muszą się także martwić o odpowiednią manipulację własną prędkością, start czy wyhamowanie, gdyż technika niejako "zajmuje się tym za nie", co pozwala na bardziej efektywne jej wykorzystanie.

Specjalna zasada: każdy poziom Szybkości użytkownika zwiększa maksymalny zasięg techniki przy standardowym koszcie o 3m na każdy poziom Szybkości, do maksymalnego bonusu +30 metrów (łącznie 50m).
Posiadając rangę S w Ninjutsu zamiast pieczęci Tygrysa, można w zamian użyć Pieczęci Konfrontacji.
Posiadając Specjalizację w Ninjutsu ninja może pominąć pieczęć kumulując chakrę tyle czasu, ile zajęłoby jej złożenie.

Kekkai-tai | Barrier Body結界体­­

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęcieBaran → Smok → Małpa → Pies → Wół

KosztRóżny na turę

ZasięgNa siebie

WymaganiaKontrola Chakry 8

DodatkoweTechnika kosztuje 15PT

Bardzo skomplikowana technika polegająca na otoczeniu swojego ciała warstwą utwardzonej chakry, jaka to służy za swego rodzaju zbroję. Zbroja ta jest w stanie zatrzymać zarówno atak jakąś bronią np. kataną, jak i wrogą technikę dzięki czemu wyjdziemy z niej bez szwanku. Jej minusem jest jednak chakrożerność, z racji że wymagana jest spora ilość czystej chakry aby wytworzyć efektywną zbroję. To jak wytrzymała ona jest, zależy jednak od ilości przelanej do niej chakry, co czyni ją dość uniwersalna. Można dostosować jej rangę.

• Ranga D bariery: koszt równy podwójnemu kosztowi D na turę. Niesamowicie słaba warstwa zdolna wytrzymać jedynie techniki D i jaką można przebić uderzeniem o Sile minimum 4.
• Ranga C bariery: koszt równy podwójnemu kosztowi C na turę. Słaba warstwa zdolna wytrzymać jedynie techniki C i jaką można przebić uderzeniem o Sile minimum 5.
• Ranga B bariery: koszt równy podwójnemu kosztowi B na turę. Warstwa chakry zdolna wytrzymać techniki B czy uderzenia o Sile mniejszej niż 6.
• Ranga A bariery: koszt równy podwójnemu kosztowi A na turę. . Warstwa chakry jaka jest w stanie przyjąć na siebie techniki A bądź uderzenia o Sile mniejszej niż 7.
• Ranga S bariery: koszt równy podwójnemu kosztowi S na turę. Warstwa chakry będąca w stanie przyjąć na siebie techniki S i aby ją przebić, jest wymagany cios o Sile minimum 8.
  
  Powyższe wartości podane są w przybliżeniu. To czy atak bądź technika się przebiją zależy również od natury techniki/ataku, dlatego ostateczny głos w kwestii czy coś się przebiło ma MG prowadzący wątek.

Posiadając Specjalizacje w Ninjutsu jesteśmy w stanie wykonać technikę pomijając w niej pieczęci.
Posiadając Sennina w Ninjutsu jesteśmy w stanie pokryć drugą osobę taką warstwą, tak długo jak utrzymujemy z nią kontakt. Koszt jest wtedy podwójny na turę danej rangi od osoby.

Shōsen Jutsu | Mystical Palm Technique掌仙術­

KlasyfikacjaIryō Ninjutsu, Kontrola Chakry

PieczęcieBaran → Zając → Małpa → Pies → Wąż → Wół → Baran

KosztRóżny na turę

ZasięgDotykowy

WymaganiaKontrola Chakry 7

DodatkoweWykupienie techniki kosztuje 10 PT

Najbardziej podstawowa, a zarazem użyteczna technika medyczna. Za jej pomocą można oczywiście leczyć rany zarówno swoje, jak i innych. Jednak jej cechą charakterystyczną jest to, że technika jest tym efektywniejsza im zdolności używającego ją Iryōnina są większe. Mimo więc sklasyfikowania jako technika C, jej siła może się wahać pomiędzy D aż do S.

• D: koszt równy standardowemu kosztowi rangi D od rany. W przypadku leczenia dłużej niż 1 turę, jest to też koszt na turę. Technika umożliwia leczenie drobnych zadrapań i skaleczeń.
• C: koszt równy standardowemu kosztowi rangi C od rany. W przypadku leczenia dłużej niż 1 turę, jest to też koszt na turę. Technika umożliwia leczenie lekkich ran.
• B: koszt równy standardowemu kosztowi rangi B od rany. W przypadku leczenia dłużej niż 1 turę, jest to też koszt na turę. Technika umożliwia leczenie zwykłych ran oraz umożliwia zatamowanie krwawienia. Wymagania: Iryō Ninjutsu B.
• A: koszt równy standardowemu kosztowi rangi A od rany. W przypadku leczenia dłużej niż 1 turę, jest to też koszt na turę. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu jednej pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Technika umożliwia leczenie poważniejszych ran, a także można próbować ustabilizować uszkodzone narządy wewnętrzne. Nie zostaną one uleczone, jednak przy pomocy tej techniki można kupić sobie dość czasu na uzyskanie wsparcia. Wymagania: Iryō Ninjutsu A i Kontrola Chakry 8.
• S: koszt równy standardowemu kosztowi rangi S od rany. W przypadku leczenia dłużej niż 1 turę, jest to też koszt na turę. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu ośmiu pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Technika umożliwia leczenie ran krytycznych, a także możliwym jest zatamowanie krwawienia wewnętrznego czy częściową regenerację organów wewnętrznych. Nie zregeneruje jednak ubytku krwi czy w pełni nie odbuduje zniszczonego narządu. Może jednak dać nam dość czasu, na ustabilizowanie rannego i dostarczenie go do miejsca, gdzie otrzyma bardziej specjalistyczną pomoc. Wymagania: Iryō Ninjutsu S i Kontrola Chakry 9.

Warto mieć na uwadze, że sam proces leczenia nie jest prosty i wymaga skupienia i koncentracji. Nie można więc techniki wykonać w biegu. Leczenie samego siebie wymaga odrobinę mniejszej koncentracji, jednak wciąż jest bardzo zajmującą rzeczą.

Posiadając Sennina w Iryō Ninjutsu technikę można wykonać na dystans do 5 metrów od użytkownika. Koszt jest wówczas podwójny.
Posiadając Specjalizację w Iryō Ninjutsu wszystkie wymagania dotyczące Kontroli Chakry są obniżone o 1 poziom. Dodatkowo możliwe jest pominięcie pieczęci. Czas mieszania chakry trwa jednak tyle, ile trwałoby faktyczne ich złożenie.

► Pokaż Spoiler | Sharingan

Sharingan | Copy Wheel Eye写輪眼

Kekkei Genkai klanu Uchiha jest jednym z Trzech Wielkich Dōjutsu i patrząc po możliwościach, jakie zapewnia swojemu użytkownikowi - nie ma się co temu dziwić. Sam Sharingan posiada kilka stopni rozwoju, wszystkie związane z łezkami (tomoe), które pojawiają się na tęczówce, gdy oczy te są aktywne. Warunkiem aktywacji, a także rozwoju Sharingana w większości przypadków jest doświadczenie silnych emocji, które sprawią, że ich mózg wyprodukuje odpowiedni rodzaj chakry, który wpłynie na nerwy wzrokowe, tym samym aktywując Kekkei Genkai. Historia w większości przypadków zapamiętała klan Uchiha jako ten dążący do potęgi, jednak kluczem do ich potęgi w większości przypadków stało się cierpienie po stracie najbliższych. Zwłaszcza w okresie Krwawych Wojen.

W momencie aktywacji oczy użytkownika stają się czerwone a na tęczówce pojawiają się kilka tomoe. Zazwyczaj w momencie aktywacji oba oczy posiadają tylko jedną łezkę, acz zdarzają się wyjątki. "Dojrzałą" formę Sharingan osiąga w momencie, gdy w obu oczach znajdują się po trzy łezki. To, na jaki poziom oczy "awansowały" zależne jest od MG prowadzącego dany wątek i może podlegać weryfikacji ze strony Głównego Moderatora Fabularnego.

Zdobywanie i rozwijanie Sharingana

Sharingan zdobywa i rozwija się na drodze fabularnej. Może być to misja bądź fabuła, która nie wymaga składania żadnych dodatkowych próśb. Taka misja powinna jednak być wymagająca dla postaci i postawić ją przed dużym wyzwaniem. Jest to jednak w pełni zależne od MG.

Samo PD wydane w dziedzinę klanową nie ma znaczenia dla zdobycia i rozwijania tego Dōjutsu. Jego zdobycie odbywa się w pełni fabularnie. PD z kolei umożliwiają dostęp do technik klanowych, wpływają na koszta utrzymania Sharingana czy na mechanikę Genjutsu Sharingan.

W przypadku wykrycia nieprawidłowości przez MF, nagroda może zostać cofnięta.

Koszt utrzymania

Koszt utrzymywania jest płacony od każdego stopnia aktywnej łezki. Dla uproszczenia uznajemy, że "poziom" oka to tyle ile łezek ma w każdym oku. Tym samym niemożliwym jest posiadanie "niestandardowej" ilości łezek np. 2 i 1.

Ranga dziedziny	1 łezka	2 łezki	3 łezki
Poziom E	100	200	300
Poziom D	90	175	250
Poziom C	75	125	200
Poziom B	50	75	125
Poziom A	25	50	75
Poziom S	10	25	50

Jeżeli ktoś posiada tylko jedno oko płaci tylko połowę tego kosztu.

Koszta te obowiązują również podczas używania innych technik Sharingana. Osoby z przeszczepionym Sharinganem mają te koszta 2 razy większe.

Zdolności i rozwój Sharingana

Sharingan rozwija się wraz z użytkownikiem, pełną "dorosłość" otrzymując, gdy w obu oczach pojawią się po trzy tomoe.

Pierwszą "zdolnością", jaką te oczy umożliwiają użytkownikowi jest widzenie chakry w innych osobach. Zdolność ta nie jest jednak tak doskonała jak Byakugana, przez co widać głównie "masę chakry" w formie błękitnych płomieni wewnątrz ciała. Umożliwia z kolei dojrzenie zaburzenia układu chakry innych osób, co wskazuje na wpływ iluzji na obserwowaną osobę. Zasięg tej zdolności można przyrównać do normalnego ludzkiego wzroku. Jak daleko można normalnie widzieć, tak daleko można obserwować chakrę. Dodatkowo, można wykryć chakrę za przeszkodami, acz to przez ile i jak grubych przeszkód można ją wykrywać jest w pełni zależne od MG.

Pierwsza odblokowana łza zapewnia jedną, dodatkową zdolność wybraną przez użytkownika z listy poniżej. Odblokowanie drugiej i trzeciej łezki zapewnia wybór kolejnych zdolności. Przy posiadaniu trzech łezek użytkownik Sharingana posiada wszystkie trzy zdolności. Są one następujące:

1. Zwiększona percepcja - oczy naturalnie pomagają użytkownikowi przyswoić więcej informacji, zwłaszcza tych związanych z ruchem innych osób. Zdolność ta odpowiada za czytanie z ruchu warg, naśladowanie charakteru pisma czy ruchów całego ciała, a niektórym nawet "przewidzieć" wydarzenia. Oczywiście to ostatnie jest lekką przesadą, jednak doświadczeni użytkownicy Sharingana potrafią połączyć wcześniejsze doświadczenia i zwiększoną percepcję i zareagować tak, jakby byli "o krok przed przeciwnikiem". O ile zwykli ludzie są w stanie osiągnąć taki poziom długoletnim treningiem, tak oczy klanu Uchiha w tym przypadku dają spory bonus.
2. Kopiowanie technik - widząc wykonywane pieczęci, a także koncentrację chakry przez przeciwnika, użytkownik Sharingana zyskuje wiedzę niezbędną by samemu też spróbować wykonać tę technikę. Taka technika nie wymaga wykupienia za PT i można ją wykupić podczas misji/fabuły bez dodatkowej zgody MG prowadzącego. By dane jutsu mogło być skopiowane należy:
   • Widzieć wszystkie pieczęci potrzebne do wykonania techniki. Jeżeli technika posiada mechanizm skróconych pieczęci, wtedy użytkownik sharingana musi posiadać na odpowiednim poziomie dziedzinę kopiowanej techniki, tak by i on mógł wykonać tę technikę ze skróconymi pieczęciami. Jeśli technika nie posiada pieczęci, a użytkownik sharingana spełnia wymagania do jej użycia, może ją wówczas skopiować.
   • Musi spełniać wymagania dotyczące opanowania techniki. Dotyczy to poziomu dziedzin czy dodatkowych ograniczeń, jak np. posiadanie specjalnego atutu.
   • Jeżeli technika znajduje się na wyższym poziomie dziedziny niż użytkownik Sharingana, ma ją odblokowaną, użytkownik może zamiast techniki rozwinąć dziedzinę, płacąc za nią w PD zgodnie z mechaniką rozwoju postaci. Pozwala to też ominąć ograniczenie doświadczenia na poziomie genina.
   • Technika nie może być innym Kekkei Genkai, Kekkei Tōta czy Hiden. Techniki tego typu są zwyczajnie zbyt skomplikowane i wymagają czasochłonnego treningu celem opanowania odpowiednich sposobów koncentracji chakry. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy użytkownik Sharingana ma dostęp do konkretnego Kekkei Genkai, Kekkei Tōta czy Hiden.
   • Można skopiować maksymalnie jedną technikę na turę lub zamiast tego rozwinąć dziedzinę (o ile posiadamy odpowiednią ilość PD). Raz na wątek (misja/walka/event) można skopiować także technikę prywatną lub ozwojowaną.
3. Genjutsu: Sharingan - specjalna technika posiadająca szeroki zakres zastosowań, której jedynym wymaganiem jest bezpośredni kontakt wzrokowy z celem.

► Pokaż Spoiler | Styl walki

Ittō-Ryū | One-sword Style一刀流

KlasyfikacjaKenjutsu, Styl walki

Wymagania---

Styl walki pojedynczym mieczem z wykorzystaniem jednej ręki. Pozwala on na skuteczne korzystanie z broni bez strat w wydajności wynikających z trzymania broni jedną ręką. Ruchy wolną ręką pomagają nadać ciosom odpowiedniej siły i zachować balans, dzięki czemu może ona zostać wykorzystana do składania pieczęci, bądź też używania innej broni.

Posiadając rangę D w Ittō-Ryū Szermierz jest w stanie korzystać jedynie z krótszych ostrzy.
Posiadając rangę C w Ittō-Ryū użytkownik nie ma problemów z użyciem ostrza dowolnej długości, na które pozwala mu jego siła.
Posiadając rangę B w Ittō-Ryū oraz atut Jednoręczne Składanie Pieczęci szermierz nie ma problemu z jednoczesnym wyprowadzaniem ataków składaniem pieczęci.
Posiadając rangę A w Ittō-Ryū oraz biegłość Oburęczności szermierz nie ma problemu z jednoczesnym wyprowadzaniem ataków oraz wykonywaniem skomplikowanych operacji drugą ręką, jak np. rzucanie kunai czy gromadzenie chakry do techniki pokroju Rasengan.
Posiadając rangę S w Ittō-Ryū wojownik operuje bronią tak mocno i precyzyjnie, że wykorzystuje 100% swoich możliwości i nie da się odczuć różnicy, między korzystaniem z broni jedną, bądź dwoma rękami.

► Pokaż Spoiler | Sensor

SensorAtut wrodzony

Wrodzona zdolność do wyczuwania chakry. Aby wykrywać chakrę, postać musi się w tej kwestii skoncentrować i złożyć pieczęć. Dłuższa koncentracja lub próba robieniu wielu rzeczy naraz może skończyć się potężnym bólem głowy i krwawieniem z nosa. Im dłużej się skupia i koncentruje, tym większy zasięg i dokładność wykrywanej chakry.
Na zasięg wpływa również poziom Kontroli Chakry użytkownika. Jest możliwe wykrywanie bez pieczęci, jednak jest to ciężka sztuka i wymaga posiadania KC rozwiniętego minimum na poziom 7. Zasięgi wtedy nie są również takie imponujące. Wielkie kumulacje chakry, takie jak Bijūdama lub Bijū, jesteśmy w stanie wykryć bez problemu z około kilometra nawet bez składania pieczęci i niezależnie od naszego poziomu KC.
Od 6 rangi w KC możliwe jest wykrywanie jutsu. Łatwiej jest wykrywać techniki ofensywne, jak np. kula ognia, a bardzo trudno techniki bardziej subtelne np. Fūinjutsu. Jeżeli obserwujemy czyjś układ chakry, od tego poziomu wykryjemy też, gdy miesza on ją do jakiegoś jutsu.
Dodatkowo wykrywanie chakry ze złożoną pieczęcią nas kosztuje. Jest to koszt o wysokości połowy techniki B. Możliwe jest zapamiętanie chakry, jednak potrzebny jest do tego dłuższy kontakt z taką osobą. Przyjmujemy że 3 dni spędzone w towarzystwie tej osoby wystarczą na zapamiętanie. Wyjątkiem jest charakterystyczna chakra osoby np. Jinchūriki. Zdolność ta nie jest jednak idealna. Ma problemy z działaniem w tłumach, utrudniając precyzyjne określenie chakry konkretnych osób. Łatwiej wykryć jednak osoby zapamiętane i te z nietypową chakrą.
Dodatkowo osoby wyjątkowo utalentowane w tym zakresie posiadają możliwość rozróżnienia żywiołów chakry, jakimi dana osoba włada, jak bardzo na wykrywaniu musi się koncentrować, jak łatwo rozpoznać chakrę w tłumie czy wykryć sensora, kiedy on nas wykryje. Wymaga to jednak bardzo dużo treningu i uwagi (misja/fabuła po Biegłości związane ze zdolnościami sensorycznymi).

Ranga KC	Zasięg bez pieczęci	Zasięg z pieczęcią
10	12	500

[Dōhito Midoro]

Główna impreza właśnie się zaczynała a Iwijczyk zdawał się być w jej samym epicentrum. Po pokonaniu swojego przeciwnika ruszył by pomóc Kegawie i jak się okazało, użycie elementarnych technik jakich się nauczył za swoich słodkich lat bycia Geninem bardzo ładnie pomogły im w walce. Sukatsu spychany ofensywą kotki został nadziany na kolce, co pozwoliło jej na bardzo ładne cięcie pazurami. Udało jej się zniszczyć biały przedmiot, a jego eksplozja z tak krótkiego dystansu była niemalże formalnością, czy też raczej ostatnim gwoździem do trumny. Nic jednak bardziej mylnego. Wielka Cienista forma na środku komnaty zaczęła się niepokojąco zachowywać, a ich obecny wróg zniknął jak poprzedni a im oczom ukazał się Sukatsu we własnej osobie.

Badając szybko sytuację, Midoro cofnął by się kilka kroków w tył ostrożnie. Nie ze strachu, lecz zwyczajnie z braku informacji. To, co cienisty staruszek zrobił, jasno sugerowało, że wchłania chakrę swoich pozostałych ciał. Mogło to również oznaczać tyle, że zaabsorbował ich zdolności, czy też raczej wróciły one z powrotem do tego samego pojemnika jakim był staruszek. Wchłonięcie jego Bakutonu nie było niczym potrzebnym w ich sytuacji, lecz niespecjalnie miał jakieś inne rozwiązania na tę sytuację. Słysząc jego słowa skinął mu lekko głową w geście szacunku do starszych lecz tutaj się on kończył. Szanował Sukatsu za to, że znalazł się w tak trudnej sytuacji i jeśli przeżyje, wyjdzie silniejszy i mądrzejszy niż wcześniej. Bo totalnie nie szanował tego co zrobił całemu miastu.

Były dwie sprawy, jakimi Douhito mógł się zająć. Wspomóc ognisty duet w zniszczeniu kuli mroku, oraz atak na wroga, póki inicjatywna była nadal po ich stronie. Nawet jeśli to była niewielka przewaga.
- Jak zrobicie lukę w ogniu, wrzucę tam trochę wybuchu. - rzucił przez krótkofalówkę do Nishimaru, by nie musieć się wydzierać przy Sukatsu jaki stał niedaleko. W zależności od decyzji feniksa, plan był następujący.

Midoro stworzył by klona, który razem z nim ruszył by tak, by znaleźć się za plecami wroga. Skoro ten był skupiony na wchłanianiu energii poległych ciał, to była jego szansa.
- Kegawa! - krzyknął by do niej machając ręką by się odsunęła w czasie jak tworzył swojego pomocnika i ustawiał się na odpowiedniej pozycji. Podczas gdy Bunshin by składał już pieczęci do techniki, oryginał zaczął by kumulować spore ilości chakry w dłoni. Nauczony poprzednimi błędami, nie mógł sobie pozwolić na samodzielne rozwalenie sobie ponownie dłoni, więc musiał coś zaimprowizować. Gdy tylko klon stworzył by ponownie bagnisty wir, którego epicentrum miało być tam gdzie stoi Sukatsu, a ten zaczął by się zapadać, oryginał wyciągnął by rękę przed siebie przytrzymując ją drugą by jak najbardziej załagodzić odrzut jaki go czekał. W momencie, w którym szanse na trafienie były by największe, posłał by w wroga swoją autorską technikę destrukcji. Świetlista wiązka anihilacyjnego wybuchu miała pomknąć w jego stronę celując w tors lub głowę. Jeśli atak dosięgnął by celu, chłopak spróbował by tak samo jak w Świątyni Zero, ruszyć ręką by zmienić trochę jego trajektorię i zwyczajnie rozciąć Sukatsu tyle, ile był w stanie, od torsu w górę, lub od głowy w dół. Zarówno on jak i klon byli gotowi na unik w każdej chwili. O ile życie kopii nie było tak wartościowe, skupił by on się na ewentualnych Dotonowych defensywnych formacjach, podczas gdy Iwijczyk bardziej stawiał na uniki lub błyskawiczne zapadnięcie się pod ziemię.

Jeśli Nishimaru wyraził by zgodę na dołożenia trochę fajerwerków w centrum mroku, zamiast jednego klona zrobił by dwa. #2 ruszył by w przeciwną stronę niż oryginał z #1 by wspomóc lidera. Starał by się nie przechodzić przez miejsce, w którym wyczuwał dziwny przepływ chakry. Było to dziwne uczucie, lecz nie tak dziwne odkąd zasmakował chakry natury i zyskał tymczasowy zmysł sensoryczny. Tak czy inaczej, stworzył by wielą glinianą kreację i posłał ją w mrok, dając znać Nishi no Ryu, by mogli się dobrze zgrać w czasie, o ile to było możliwe. Olbrzymi gliniany feniks wielkościami konkurującymi w największymi słoniami miał wlecieć w kulę i tam zostać zdetonowany. Jeśli nie było by to osiągalne, klon dziedzica Bakutonu zrobił by to w taki sposób, by zniszczyć jak największą część tej kuli. Jeśli wymagało by to na przykład wlecenia tam od góry, zrobił by to. Czas oszczędzania sił się skończył, gdyż jeśli teraz nie wykończą wszystkich, może już nie być czasu na odpoczynek.

Chakra:
6 140 - 510(Jibaku Bunshin) - (1 100(Jibaku Bunshin)) - 2 000(Saishū Bakuhatsu) - ( 0(Doton: Chika Hitoku)) = 3 630 (2 530)

Klon #1:
510 - 3 - 250(Doton: Arijigoku no Jutsu) = 257

Klon #2:
1 100 - 3 - 1 000(C1) = 97

► Pokaż Spoiler | Techniki

Jibaku Bunshin | Suicide Bombing Clone自爆分身

KlasyfikacjaBakuton, Transformacja Natury, Technika Klonująca

PieczęcieTworzenie klonów: Pies → Wąż → Małpa → Smok → Pieczęć Klonowania
Autodestrukcja: Pies → Wąż → Małpa → Pieczęć Konfrontacji

KosztChakra dzielona równo pomiędzy oryginał i kopie
Standardowy D utrzymania od klona (minimum 3) płacone przez stworzone kopie

Zasięg---

WymaganiaIkite Iru Bakuhatsu, Kage Bunshin no Jutsu

Technika działa dokładnie jak Kage Bunshin no Jutsu z taką różnicą, że klon może wykonywać jutsu Bakutonu.

Klon może zostać pokonany jak normalny Kage Bunshin lub złożyć pieczęci i eksplodować. W drugim przypadku klon musi zapłacić koszt naładowania chakrą. Maksymalna siła wybuchu jest równa randze A. Po śmierci do oryginału wraca chakra na zasadach Kage Bunshin no Jutsu.

Posiadając Specjalizację w Bakutonie technikę można wykonać wykonując tylko Pieczęć Klonowania.

Saishū Bakuhatsu | Final Explosion最終爆発

KlasyfikacjaBakuton, Transformacja Natury

PieczęcieRozłożone dłonie na boki → Złączone dłonie nadgarstkami przed sobą

KosztCzterokrotny

ZasięgBazowo 10m

WymaganiaSpecjalizacja, Sennin, Kontrola Chakry 9

Potężna technika opracowana przez Dōhito Midoro. Użytkownik kumuluje ogromne ilości chakry bakutonu w obu dłoniach rozkładając je na boki, by następnie złączyć je nadgarstkami przed sobą uwalniając nagromadzoną energię. Technika nie posiada pieczęci jako takich lecz czas na skumulowanie tak dużej ilości zajmuje tyle co złożenie około 3 pieczęci. Można ją zbierać dłużej by zwiększyć zasięg rażenia techniki. Po złączeniu rąk przed sobą ukierunkowywujemy eksplozję w jak najbardziej skondensowaną energię, która ma przyjąć formę promienia. Wybuch jest dość wąski, gdyż jest to około 50cm średnicy, oraz długi od 10m do nawet 30m. Dzięki temu zyskuje dużą siłę przebicia mogąc przedziurawić prawie wszystko na swojej drodze. Bariery wspomagane chakrą w zasadzie nie stanowią większego wyzwania ze względu na punktowy nacisk ogromnej ilości bakutonu użytkownika. Bezpośrednie uderzenie jest na tyle potężne, że rozrywa wszystko na swojej drodze nie pozostawiając prawie niczego.

Mimo nakierowania techniki, niesie ona ze sobą pewien dodatkowy koszt dla tego kto jej używa. Spore obciążenie jakie jest nakładane na dłonie sprawia, że stają się odrętwiałe i odmawiają posłuszeństwa przez następną turę. Dodatkowo bezpiecznie wykonać technikę można raz na 10 tur. Jest możliwość forsowania jej częściej lecz prowadzi to tylko do poważnych kontuzji rąk i stawów. Ze względu na te negatywne aspekty, techniki nie da się wykonać klonem gdyż rozpadł by się podczas jej użycia.

Czas ładowania chakry	Jak 3 pieczęci	Jak 6 pieczęci	Jak 9 pieczęci
Zasięg techniki	10m	20m	30m

Posiadając Wytrzymałość na 9 jesteśmy w stanie oprzeć się sile odrzutu przez co nasze dłonie już nie drętwieją.
Posiadając Wytrzymałość na 10 oraz Kontrolę Chakry na 10 jesteśmy w stanie używać techniki bezpiecznie co 2 tury.

Doton: Chika Hitoku | Earth Release: Underground Hiding土遁・地下秘匿

KlasyfikacjaDoton, Transformacja Natury

PieczęcieWąż

KosztStandardowy

ZasięgNa siebie

Wymagania---

Prosta technika Dotonu pozwalająca użytkownikowi dosłownie zapaść się pod ziemię bądź z niej błyskawicznie wyjść. Technika ta nie pozwala się pod nią przemieszczać i zostawia dziurę w ziemi, w miejscu gdzie przed chwilą stał użytkownik, zdradzając jego lokalizację. Idealna, by uniknąć ataku na powierzchni, a następnie wrócić do walki.

Posiadając rangę C w Doton można użyć jednoręcznej pieczęci bez posiadania tego atutu do wyjścia z ziemi, jeśli wcześniej złapiemy przeciwnika za nogi. Wówczas zostanie on wciągnięty jak najgłębiej pod ziemię, a użytkownik wyjdzie na powierzchnię. Przydatne w połączeniu z innymi technikami umożliwiającymi przemieszczanie się pod ziemią.
Posiadając rangę B w Doton można pominąć pieczęć.

► Pokaż Spoiler | Klon #1

Doton: Arijigoku no Jutsu | Earth Release: Antlion Technique土遁・蟻地獄の術

KlasyfikacjaDoton, Transformacja natury

PieczęcieZając → Koń → Ptak → Dzik → Małpa → Zając → Wąż → Baran → Przyłożenie dłoni do ziemi

KosztStandardowy na turę

ZasięgDotykowy, obszar o średnicy 15 metrów

Wymagania---

Po wykonaniu pieczęci i przyłożeniu dłoni do podłoża, tworzymy przed użytkownikiem wir. Jednak nie wodny, a ziemny. Wciąga on wszystko i wszystkich na swoim obszarze, a poruszające się, zgniatające wzajemnie kawałki ziemi są w stanie zmiażdżyć i połamać kości, drzewa czy skały. Technikę można utrzymywać tak długo, jak użytkownik trzyma dłonie na ziemi. Ze względu na nieustanny ruch gruntu i kamieni niemożliwa jest ucieczka z tej techniki poprzez techniki przemieszczania się w ziemi.

Posiadając rangę S w Doton możemy wykonać technikę z pominięciem trzech pieczęci.
Posiadając Specjalizację w Doton możemy wykonać technikę z pominięciem czterech pieczęci. Łączy się z bonusem z rangi S.

Doton: Doryūheki | Earth Release: Earth-Style Wall土遁・土流壁­

KlasyfikacjaDoton, Transformacja Natury

PieczęcieBaran → Pies → Wół → Wąż

KosztRóżny

Zasięg15 metrów

Wymagania---

DodatkoweTechnika kosztuje 10PT

Technika tworząca prostopadłościenną, grubą ścianę. Kosztem standardowym jesteśmy w stanie utworzyć mur o wymiarach 5x3x1m (15 m³). Wymiarami można dowolnie manipulować w granicach tejże objętości. Powielając koszt techniki jesteśmy w stanie utworzyć wiele identycznych ścian. Dodatkowo, można ją wykonać razem z towarzyszami, tworząc tym samym długi mur. Technika ta, podobnie jak wiele innych na przestrzeni wieków, stała się centrum wszystkich technik tworzących bariery. Mimo więc bycia sklasyfikowaną jako technika rangi C, jej moc znajduje się w przedziale od D do S.

• D: koszt równy standardowemu kosztowi rangi D. Zasięg bazowy tj. 15 metrów. Tworzona ściana posiada objętość 10 m³;
• C: koszt równy standardowemu kosztowi rangi C. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu jednej pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Tworzona ściana posiada objętość 15 m³;
• B: koszt równy standardowemu kosztowi rangi B. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu dwóch pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Tworzona ściana posiada objętość 20 m³. Wymagania: Doton B;
• A: koszt równy standardowemu kosztowi rangi A. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu czterech pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Tworzona ściana posiada objętość 25 m³. Wymagania: Doton A;
• S: koszt równy standardowemu kosztowi rangi S. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu jedenastu pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Tworzona ściana posiada objętość 35 m³. Wymagania: Doton S;

Posiadając rangę S w Doton można manipulować kształtem i wyglądem bariery, tworząc coś więcej niż prostopadłościenne obiekty. Możliwe jest więc tworzenie rzeźb, swoistych "pokojów" czy zaokrągleń - tak długo, póki tworzony materiał mieści się w granicach objętości techniki.
Posiadając Specjalizację w Doton tworzona ściana posiada dwukrotnie większa objętość. Dodatkowo, płacąc wielokrotny koszt tej techniki jesteśmy w stanie tworzyć wiele ścian jednocześnie (koszt podwójny to dwie ściany, koszt potrójny to trzy ściany itd.).

► Pokaż Spoiler | Klon #2

Shī Wan | C1爆薬一

KlasyfikacjaBakuton, Transformacja Natury

PieczęcieWąż → Tygrys

KosztStandardowy od rangi + ewentualne koszty powiększenia

ZasięgZasięg detonacji: 25m
Zasięg sterowania: zasięg wzroku

WymaganiaIkite Iru Bakuhatsu, Bakuhatsu Enchanto

DodatkowoTechnika kosztuje 15PT

Elementarna technika tworzenia wybuchowych kreacji. Użytkownik może za jej pomocą przekształcać plastyczny materiał, jak np. glinę, w różne ożywione stworzenia. Można je powiększyć, zgodnie z mechaniką Ikite Iru Bakuhatsu, oraz zdalnie sterować za pomocą chakry znajdującej się w specjalnym tworzywie. Dodatkowo posiadają różną siłę wybuchu w zależności od rangi oraz różne zastosowania. By wykonać technikę należy pobrać materiał do otworów gębowych oraz nadać im kształt, dodając do nich swoją chakrę Bakutonu. Dopóki ninja nie użyje innej techniki, ponowne składanie pieczęci nie jest wymagane. By wysadzić jedną lub więcej kreacji należy złożyć Pieczęć Konfrontacji.

Standardowo wszystkie twory mają rozmiar malutki i trzeba je powiększyć by wykorzystały pełen potencjał eksplozji. Im większy rozmiar tym większą ilością chakry można go natchnąć, co skutkuje silniejszym wybuchem. Nie można naładować małego stworka dużą ilością Bakutonu lecz dużego można małą by ją oszczędzić gdy nie potrzebny jest silny wybuch. Wyjątkiem są twory malutkie których siła wybuchu ma rangę D. Zasięgi detonacji, czas natchnienia oraz siła wybuchu jest taka sama jak w przypadku Bakuhatsu Enchanto.

► Pokaż Spoiler | Bakutonowe tabelki byś nie musiał szukać

Bakuhatsu Enchanto | Explosion Enchantment爆発エンチャント

KlasyfikacjaBakuton, Transformacja Natury

PieczęciePies → Świnia → Koń → Smok

KosztRóżny

Zasięg---

Wymagania---

DodatkowoTechnika kosztuje 10PT

Dzięki niej shinobi może natchnąć przedmiot chakrą Bakutonu. Energia wybuchu kumulowana jest w czymś, co dotknie użytkownik, po czym wybucha przy uwolnieniu chakry za pomocą Pieczęci Konfrontacji. Naładować można dowolną nieożywioną rzecz jak kunai, katana, specjalna glina czy nawet krzesło lub stół. Chakra niestety nie utrzymuje się wiecznie i po pewnym czasie się ulatnia. Tak samo jest z zasięgiem detonacji. Możemy uwolnić chakrę tylko w odpowiednim dystansie od siebie oraz jeśli widzimy nasz przedmiot. Oczywiście możemy spróbować go zdetonować na ślepo lecz jeśli z jakichś przyczyn będzie poza naszym zasięgiem lub nie tam, gdzie się tego spodziewamy, może nie wybuchnąć. Atut Sensora pomaga zniwelować tę wadę, gdyż możemy wyczuć naszą chakrę oraz jej położenie, nawet jeśli nie widzimy natchnionego przedmiotu. Im większy przedmiot tym większą ilością energii Bakutonu można go natchnąć co spowoduje większą eksplozje.

Siła wybuchu jest zależna od ilości włożonej chakry jak przy Bakuhatsu no Jutsu, a czas naładowania od dziedziny klanowej:

Ranga Bakutonu	Czas naładowania
C	2h
B	3h
A	4h
S	5h
Specjalizacja	Zwiększa czas naładowania o 50%

Maksymalne naładowanie obiektu jest również zależne od rozmiaru obiektu:

Rozmiar	Maksymalny koszt natchnienia, równy sile wybuchu danej rangi
Malutkie	Standardowy D
Małe	Standardowy D
Średnie	Standardowy C
Spore	Standardowy B
Duże	Standardowy A
Wielkie	Standardowy S
Olbrzymie	Podwójny S

By móc naładować chakrą Olbrzymie obiekty należy posiadać Specjalizację w Bakuton

Zasięg detonacji jest zależny od rangi Bakutonu:

Ranga Bakutonu	Zasięg detonacji
C	50m
B	75m
A	100m
S	150m
Specjalizacja	Zwiększa zasięg detonacji o 50%

Jest to zasięg niezbędny do zdalnej detonacji obiektu, nie zasięg eksplozji.

Bakuhatsu no Jutsu | Explosion Technique爆発術

KlasyfikacjaBakuton, Transformacja Natury

PieczęciePies → Wąż → Małpa → Smok

KosztStandardowy od rangi

ZasięgDotykowy

Wymagania---

DodatkowoTechnika kosztuje 10PT

Podstawowa technika klanu Hibana. Użytkownik kumulując chakrę bakutonu w dłoni, może wywołać kontrolowaną eksplozję. Dzięki swojemu Kakkei Genkai może ukierunkować wybuch tak by sam nie otrzymał negatywnych efektów takich jak odrzut czy poparzenia. Siła rażenia zależy od ilości użytej chakry jak i rangi klanowej.

• D: Koszt standardowy rangi D. Zasięg wybuchu ok 1m. Niewielka eksplozja mogąca popatrzyć i odrzucić przeciwników w jej zasięgu. Wystarczający wybuch by zniszczyć słabe drewniane konstrukcje.
• C: Koszt standardowy rangi C. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu jednej pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg wybuchu ok 1,5m. Wybuch porównywalny z notką wybuchową. Jest na tyle silny by poważnie uszkodzić kogoś kto podejdzie zbyt blisko. Przy bliskim kontakcie może dość nawet do złamań kończyn.
• B: Koszt standardowy rangi B. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu dwóch pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg wybuchu ok 2m. Od tego momentu eksplozje stają się wyjątkowo niebezpieczne. Bezpośrednie trafienie może nie skończy się urwaniem kończyny lecz ta będzie raczej nie do użytku przez dłuższy czas.. Wybuch ma wystarczającą siłę by przebyć się nawet przez cienki metal. Wymagania: Bakuton B;
• A: Koszt standardowy rangi A. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu czterech pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg wybuchu ok 2,5m. Potężny wybuch który może rozerwać przeciwnika na strzępy jeśli zostanie dobrze użyty. Skała czy nawet grubszy metal jak kraty lub drzwi nie stanowią już wyzwania. Wymagania: Bakuton A;
• S: Koszt standardowy rangi S. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu jedenastu pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg wybuchu ok 3m. Zabójczo silna eksplozja. Bez dobrej obrony lub wysokiej wytrzymałości kończąca się śmiercią przeciwnika. Wymagania: Bakuton S;

Posiadając Specjalizację w Bakuton zasięg techniki jest zwiększony o 50%.

► Pokaż Spoiler | Atuty

BakutonSpecjalizacja

Ninja przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.

Sennin (Bakuton, Doton)Atut nabyty

Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tego konkretnego żywiołu nie miałby dostępu.

Jednoręczne składanie pieczęciAtut nabyty

Z różnych przyczyn shinobi może mieć zajętą rękę. Jednakże ninjutsu wymagają z reguły wykorzystania pieczęci. Postać z tym atutem jest w stanie pogodzić i jedno, i drugie mogąc składać pieczęci tylko i wyłącznie jedną ręką.

Przyśpieszone składanie pieczęciAtut nabyty

Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci. Działa to analogicznie także w przypadku technik, które nie posiadają pieczęci, ale czas kumulacji chakry jest równy złożeniu x pieczęci. W tym przypadku atut ten redukuje czas kumulacji chakry.

TolerancjaAtut nabyty

Postać w wyniku różnych doświadczeń zyskała zwiększoną odporność na różne warunki pogodowe i ich zmienność. Dzięki temu lepiej znosi mrozy czy upały, nawet jeśli nie są one naturalne dla jego miejsca urodzenia.

► Pokaż Spoiler | EQ

Krótkofalówka

Koszt800 Ryō

Stack/Slot8/1

Przyczepiana przy szyi krótkofalówka. Pozwalaja na komunikację w obie strony. Zasięg krótkofalówki na otwartej przestrzeni wynosi 3 kilometry. Jednakże, jeśli znajdujemy się w lesie bądź na naszej drodze znajduje sie wiele przeszkód, skuteczny zasięg może spaść do kilometra. W wysoko rozwiniętych technologicznie miastach, zasięg sięga nawet do 10km.

► Pokaż Spoiler | Atrybuty

Postać o monstrualnym refleksie. Jest w stanie postrzegać czas w ogromnym spowolnieniu, gdzie tempo przeciętnych ludzi jest dla niej wręcz żółwie. Daje jej to tym samym ogrom czasu na reakcję, jaka to zawsze jest błyskawiczna. Zupełnie jakby komunikacja między umysłem a ciałem została zastąpiona jednością. W otoczeniu dojrzy również wszystko co tylko może. Nawet osoby kryjące się pod osłoną technik niewidzialności nie są bezpieczne, ponieważ nawet osoby niewidzialne zostawiają ślady buta, oddychają czy wydają dźwięki, a wszystko to sprawia, że ciężko się przed taką osobą ukryć. Podobnie jest w przypadku wszelkich zasłon dymnych. Praktycznie nic nie jest w stanie jej zaskoczyć. Jak absurdalnych sztuczek akrobacyjnych by nie wykonywała, nie ma wręcz szans aby one się nie udały, a gdy już ich się dokona - ryzyko jakichś kontuzji czy uszkodzeń jest wręcz zerowe. Jej celność jest za to bezbłędna, przez co zawsze trafi idealnie tam gdzie chce, tak długo jak szybkość celu jej nie przerasta. Bez problemu jeden z najstraszliwszych przeciwników jacy mogą istnieć na świecie.

Zwyczajnie nie da się, po prostu się nie da, zdekoncentrować postać podczas kontroli nad chakrą. Jeśli zdecyduje się użyć techniki i nic ani nikt nie stanie jej na przeszkodzie, technika ta wyjdzie zawsze idealnie. Dodatkowo, poziom ten sprawia, że techniki rangi D posiadają wręcz pomijalny koszt, jeśli chodzi o ilość zużywanej nań energii.

Pozwolę sobie to tu wstawić

[Maji Seitaro]

Koniec końców Hikari po krótkim wahaniu zgodził się na przekazanie krótkofalówki Mistrzowi Run. Nie powiedział o swoich obawach, ale Seitaro domyślał się, co było ich powodem. Na koniec tylko skinął głową do Solomona, jakby chciał powiedzieć mu ,,powodzenia i do zobaczenia'' i zniknął wraz z Uchihą, by pojawić się w miejscu nietkniętej, na szczęście, katany. I tutaj szybkie rozeznanie w sytuacji, ocena, by stwierdzić na którym odcinku byłby najbardziej potrzebny. Wakuri i Shiko po raz kolejny zignorował, uznając, że im pomoc przydałaby się najmniej. I chyba sobie jakoś radzili. Chyba, bo im przyjrzał się najmniej. Więcej uwagi poświęcił Nishimaru i Jonetsu, którzy w sposób całkiem widowiskowy i skuteczny stawiali opór powstającej armii Cieni. Widok samego Sukatsu świadczył tylko o tym, że weszli w nowy etap walki, być może trudniejszy. Choć sam fakt, że udało im się zmusić go do ujawnienia swojej prawdziwej postaci świadczył o pewnym sukcesie. Nie był to jednak czas na stanie i podziwianie, bo skoro każdy od razu brał się do roboty, to i on. Plan Kazekage wziął w łeb tak szybko jak szybko narodził się w jego głowie. Nikt tutaj, poza nim, nie był na tyle biegły w Raitonie, by go wspomóc w działaniu. Właściwie sam Seitaro już nie był w stanie ,,wyczarować'' porywistej burzy, tak jak dawniej. To sprawiało, że jego technika ostateczna została przesunięta w niebyt na czas nieokreślony. Może gdyby chociaż walczyli na powierzchni, to mógł przynajmniej liczyć na dar od losu w postaci burzy stulecia. Albo chociaż na użytkowników Katonu, którzy w partyzancki sposób mogli sprowadzić chmury.

Mniejsza. Do dzieła. Mesai dążył do ataku na Sukatsu, ale w obliczu zawieruchy, która mogła mieć za chwilę miejsce nie chciał angażować się bezpośrednio, aby nie oberwać ogniem przyjacielskim. Stworzył więc klona Cienia, który zadanie miał proste - teleportować się Kumoshinem 10m nad głowę Sukatsu, stworzyć Rasengana największego jakiego się da przy takim wydatku chakry i wybić się Habatobi w kierunku wroga. Istniał cień szansy, że mężczyzna zaaferowany atakami ze strony Midoro i Hikariego nie spostrzeże się o ataku wykonanym z góry. Zobaczy się. Tym razem jednak nie wplótł w technikę energii natury, czując, że mogłoby to tylko zaszkodzić niż pomóc.
Z kolei oryginał Seitaro był czujny i skierował uwagę na akcję kota i Smoka Zachodu.
- Spróbuję nadać więcej mocy, utworzę wietrzne tornado w miejscu twojego, kapitanie. - poinformował Nishimaru, by ten nie był zaskoczony nagłą zmianą która mogła zajść po połączeniu technik. Jeżeli Smok zgodził się, to jeśli była potrzeba z racji odległości zbliżył się i utworzył wspomniane tornado w miejscu tego istniejącego. Był świadomy, że technika sama w sobie nie była zbyt niszczycielska i zyskiwała dopiero, gdy łączyło się ją z innymi. Niemniej zawsze to coś, a nuż biały płomień Nishimaru lubi jak się w niego podmucha. Rzeczą jasną i oczywistą było dbanie o własną dupę, toteż miał się na baczności, by nie znaleźć się w zasięgu czyjejkolwiek techniki lub kolejnego podstępu Sukatsu. Był gotowy wykorzystać te ostatnie chwile Senjutsu, by szybko i zręcznie reagować na zagrożenia, stosując unik.

► Pokaż Spoiler

SM:
Szybkość: 9 + 2 = 11
Wytrzymałość: 7 + 2 = 9
Refleks: 7 + 6 = 13

14 405 - 1500(klon) - 25(runa) - 100(tornado) = 12 780
2 650 - 500(SM) - 500(klon) = 1 650

Klon:
1500 - 250(kumoshin) - 50(habatobi) - 1100(rasengan) = 100
500

Fūton: Kamikaze | Wind Release: Divine Wind風遁・神風­

KlasyfikacjaFūton, Transformacja Natury

PieczęciePtak → Smok → Zając → Tygrys → Wół → Baran

KosztStandardowy na turę

Zasięg20m

Wymagania---

Technika tworząca w promieniu 20m od użytkownika niewielkie tornado o promieniu 3 metrów. Użytkownik ma nad nim pełną kontrolę. Samo w sobie nie posiada za wiele sił i możliwości, by zadać poważne obrażenia, z kolei nadaje się wręcz idealnie do unieruchamiania osób lub do technik łączonych z innymi żywiołami, tworząc nierzadko zabójcze kombinacje. Po złożeniu pieczęci użytkownik może zapłacić wielokrotność kosztu tej techniki by stworzyć kilka tornad. Im jednak ich więcej, tym ciężej je kontrolować.

Posiadając rangę A w Fūton można standardowym kosztem techniki przywołać trzy tornada.
Posiadając rangę S w Fūton można wykonać technikę przy pomocy samej pieczęci Barana.
Posiadając Specjalizację w Fūton zasięg kontroli tornad wzrasta do 30 metrów.

Kage Bunshin no Jutsu | Shadow Clone Technique影分身の術­

KlasyfikacjaNinjutsu, Technika Klonująca

PieczęciePieczęć klonowania

KosztChakra dzielona równo pomiędzy oryginał i kopie
standardowy D utrzymania od klona (minimum 3) płacone przez stworzone kopie

Zasięg---

Wymagania---

Jedna z najdoskonalszych technik klonowania, niosąca nie tylko dodatkowe możliwości, ale również ryzyko. Po złożeniu jednej pieczęci nasze pokłady chakry dzielą się równo pomiędzy wszystkie stworzone kopie. Są w stanie wykonywać techniki oparte na chakrze, jak również zadawać fizyczne obrażenia. Posiadają też wszelakie atuty, jakie posiada oryginał. Skopiowany zostaje także ekwipunek, z wyłączeniem zwojów z zapieczętowanymi przedmiotami lub technikami, zaawansowanych technologicznie urządzeń, przedmiotów o unikatowych właściwościach (np. unikaty) oraz przedmiotów jednorazowego użytku. Klon taki nie ma też dostępu do technik powiązanych z klanem bądź limitami krwi. Prócz klasycznych ograniczeń posiadanych przez klony, znikają one w przypadku straty przytomności przez twórcę lub w momencie jego zaśnięcia bez względu na to, czym zostało spowodowane. W zamian za to, są w stanie podróżować samodzielnie na dłuższe dystanse, a zdobyte przez nie informacje i doświadczenia wracają podczas ich zniszczenia do twórcy.

W przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca jedynie 20% pozostałej u kopii chakry, przez co technika jest niebezpieczna dla osób o jej zbyt małej ilości. Podczas utrzymywania klonów, ilość chakry pozostała u oryginału po dokonaniu podziału traktowana jest jako jego nowa, maksymalna jej ilość. Przez to, jej drastycznie pomniejszona ilość nie wpływa negatywnie na shinobi. Każdy klon po zniszczeniu pozostawia po sobie kłębek dymu, który może być zarówno przydatnym narzędziem, jak i utrudnieniem w zależności od sytuacji.

Na randze A Ninjutsu można dzielić chakrę dowolnie pomiędzy klony, jednak każdy z nich musi posiadać jej minimum 500.
Na randze S Ninjutsu można dzielić chakrę dowolnie pomiędzy klony, jednak każdy z nich musi posiadać jej minimum 250.
Na randze S Ninjutsu oraz posiadając Specjalizację w Ninjutsu można dzielić chakrę dowolnie pomiędzy klony, jednak każdy z nich musi posiadać jej minimum 100.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 6 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 35% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 7 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 50% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 8 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 60% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 9 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 70% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 10 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 80% pozostałej u kopii chakry.

Klon:

► Pokaż Spoiler

Rasengan | Spiralling Sphere螺旋丸

KlasyfikacjaNinjutsu, Transformacja Kształtu

PieczęcieBrak, mieszanie chakry zajmuje tyle, co złożenie 6 pieczęci

KosztDwukrotny

ZasięgDotykowy

WymaganiaKontrola chakry 6 i 2 cieniste klony lub Kontrola chakry 7 i 1 cienisty klon lub Kontrola chakry 8

Technika tworząca szybko wirującą kulę z bardzo skondensowanej chakry. Kula mieści się w dłoni użytkownika i unosi delikatnie nad nią. Kulą tą następnie uderza się w cel, zadając spore obrażenia. Rotująca energia skręca i rozrywa to, w co uderzy, mogąc wyrządzić ogromne szkody uderzonemu ciału, czy z łatwością skruszyć skałę. Do korzystania z tej techniki potrzeba dwóch cienistych klonów, które pomogą z mieszaniem chakry.

Specjalna zasada: można stworzyć dwa Rasengany, jednak wtedy wymagania dotyczące Kontroli Chakry są o 1 poziom wyższe. Oznacza to, że by stworzyć dwa rasengany potrzebujemy minimum Kontroli Chakry na poziomie 7 i czterech cienistych klonów itd.

Posiadając rangę S w Ninjutsu można przy tworzeniu rasengana przelać dowolną ilość chakry. W ten sposób tworzony rasengan staje się większy i silniejszy, zależnie od tego, jak wiele energii zostanie wykorzystanej do jego utworzenia.
Posiadając Specjalizację w Ninjutsu mieszanie chakry jest dwukrotnie szybsze.

Kumoshin no Jutsu | Cloud Transport Technique雲新の術

KlasyfikacjaNinjutsu, Technika czasoprzestrzenna

PieczęcieZając → Pies → Ptak → Koń → Wół

KosztDwukrotny

Zasięg50 metrów

Wymagania---

Inna wersja techniki teleportacji. Tym razem zasięg jest drastycznie zredukowany, jednakże po złożeniu pieczęci teleportacja jest natychmiastowa i pozostawia za sobą jedynie kłęby dymu. Teleportować można się z kimś, wystarczy być z nim w kontakcie fizycznym. Tym samym jeśli przeciwnik nas złapie, teleportuje się razem z nami.

Posiadając rangę S w Ninjutsu można pominąć dwie ostatnie pieczęci.
Posiadając specjalizację w Ninjutsu zasięg wynosi 100 metrów.

Habatobi | Long Jump幅跳び­­

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęcieBaran

KosztStandardowy za 2 metry

ZasięgRóżny, maksymalnie 10 metrów

WymaganiaKi Nobori no Shugyō

Jedna z najbardziej podstawowych zdolności ninja, bazująca na technice chodzenia po drzewach. Podobnie jak we wspomnianej technice, shinobi skupia chakrę w podeszwach swoich stóp. W tym przypadku jednak, używa zdecydowanie większej ilości chakry aby efektywnie wybić się od podłoża na jakim stoimy. W ten sposób jesteśmy w stanie wyskokiem przebyć dystans maksymalnie 10 metrów, a samo tempo takie “lotu” jest bliskie biegu samego shinobi wykonującego technikę. Dalej jednak uszkadzamy podłoże od jakiego to się wybijamy.

Posiadając technikę Suimen Hokō no Gyō jesteśmy w stanie w ten sposób wybijać się od wody po jakiej chodzimy.
Posiadając rangę C w Ninjutsu jesteśmy w stanie wybijać się bez uszkadzania podłoża na jakim stoimy, choć jeżeli ktoś chce, dalej może to robić.
Posiadając rangę B w Ninjutsu jesteśmy w stanie pominąć składanie pieczęci.
Posiadając rangę A w Ninjutsu jesteśmy w stanie wyskoczyć na maksymalnie 20 metrów.
Posiadając Specjalizację oraz Sennina w Ninjutsu jesteśmy w stanie odbijać się nawet od powietrza. Pod stopą shinobi tworzy się wtedy niewielka, okrągła platforma od której to następnie się odbijamy. Koszt takiego odbicia to Połowiczny B za 2 metry.

► Pokaż Spoiler

NinjutsuSpecjalizacja

Ninja przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.

Monstrualna ChakraAtut wrodzony

postać posiada naturalny talent, dzięki któremu jego zasoby chakry rozwijają się w o wiele szybszym tempie niż normalnie. Rozwijając swoje zapasy chakry postać dostaje dodatkowe 50% tego co kupiła. Innymi słowy, kupując 500 chakry, dostaje ona dodatkowe 250 chakry.

Sennin: NinjutsuAtut nabyty

Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej klasyfikacji nie miałby dostępu.

Sennin: RaitonAtut nabyty

Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej klasyfikacji nie miałby dostępu.

Przyśpieszone Składanie PieczęciAtut nabyty

Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci.

SurvivalAtut nabyty

Postać posiada wiedzę niezbędną do przetrwania w dziczy. Wie, gdzie szukać schronienia, jakie rośliny są jadalne czy choćby jak rozpalić ogień.

TolerancjaAtut nabyty

Postać w wyniku różnych doświadczeń zyskała zwiększoną odporność na różne warunki pogodowe i ich zmienność. Dzięki temu lepiej znosi mrozy czy upały, nawet jeśli nie są one naturalne dla jego miejsca urodzenia.

TropicielAtut nabyty

Postać wie jak wyszukiwać i zacierać ślady. Czy będzie to podczas polowania w lesie czy na zbiegłego ninję, nie ma to znaczenia.

Czytanie z ruchu wargAtut nabyty

nie zawsze mamy luksus słyszenia tego, co ktoś mówi. Czasami obserwujemy sytuację z pewnego dystansu, a harmider tłumu zagłusza jakąkolwiek wypowiedź. Tak długo jednak jak widzimy usta konkretnej osoby, jesteśmy w stanie zrozumieć co ona mówi. Tak długo, jak mówi w znanym nam języku.

Bestialskie SakkiBiegłość

Ninja jest prawdziwym królem, co do wywierania presji na innych. Jego potęga jest tak wielka, a doświadczenie tak ogromne, że jego Sakki ewoluowało w coś więcej niż zwykłe zastraszanie. Dla niektórych, zdolność rzadko używana i użyteczna, dla posiadaczy tej biegłości jest tak prosta jak oddychanie. Pasywnie daje ona +1 do siły Sakki przy porównywaniu z Siłą Woli, a także eliminuje wymóg KC 9 do “wzmocnienia” Sakki, zmniejszając jednocześnie koszt wzmocnienia do rangi E.

[Tora]

PostaciKurama Wakuri, Fumei Mesai, Uchiha Hikari & Dōhito Midoro

Tura51

Wakuri part

Walka Wakuri trwała nadal. Niektórzy mogliby mieć pewne opory ze słuchaniem "głosów w swojej głowie", inni, pewnie okrzyknięci mianem "szaleńców" nie. Czy Wakuri pasowała do któregoś z tych dwóch? Może bardziej niż sama dawałaby się do tego przekonać. Skupiała się jednak na walce, co z pewnością było bardziej sensowne niż rozglądanie się na boki czy przemyślenia. Bycie kobietą czynów z pewnością miało swoje plusy i pozostało jedynie czekać, aż te zaczną się ukazywać.

Jej przeciwnik uniknął ataku, choć nie zdawał się zwiększyć dystansu na tyle, by Kurama znalazła się w tarapatach. Pewnym dodatkowym pocieszeniem, mogła być także odpowiedź tajemniczego jegomościa z wnętrza jej... podpodświadomości?

-Niewiele, ale zawsze. - odpowiedział na pytanie, a Cień wydał dziwne burknięcie mniej więcej w tym samym momencie. -Chyba nie rozumie z kim rozmawiasz. - lekkie rozbawianie, acz pełne politowania brzmiało w głosie, który najwidoczniej tylko ona słyszała.

Trzeba było działać. Gdy Waku zerknęła na bat i przerzuciła broń z ręki do ręki, Cień zamachnął nim, szarpiąc jej prawą rękę co zdecydowanie odczuła, jednak nie na tyle, by przerwać swoje działanie. Przeładowała jedną z podstawowych zdolności kontroli chakry i wybiła się w przód. Jej przeciwnik zaś - nie spodziewał się tego. Naginata wbiła mu się w udo, a ten zawył z bólu. Nie był jednak przybity do ziemi, a szarpnął raz jeszcze batem, pociągając bliżej siebie Wakuri, by prawą ręką - wyprowadzić jej cios prosty w nos. Mogła mieć zaplanowaną obronę, ale gdy prawa ręka była szarpana przez wroga (nawet jak sama miała bat złapany), tak lewa miała wówczas naginatę w nodze przeciwnika. Za bardzo nie miała jak zablokować tego ciosu, który posłał ją na ziemię, jedynie z prawą ręką uniesioną na linie w górę. Cień chyba szykował się do kolejnego ataku gdy... uskoczył.

Naginata zabrzęczała upadając na podłogę po tym, gdy po poprzednim ataku Kurama wypuściła ją z rąk. Jej przeciwnik kulał, ale jej ognisty smok przybył jej na ratunek, zmuszając go do uskoku w tył. Przy okazji - jaszczurka spaliła linę, która łączyła ich obu.

-Nie zajmuj obu rąk ofensywą. Zawsze jedna niech się w pełni skupia na defensywie. - instrukcja głosu w głowie ponownie się pojawiła -Gdybyś postarała się przemieszczać zgodnie z jego szarpaniem, osłabiłabyś jego działanie. - kolejna informacja, zaraz po tym kontynuowana przez chyba szczęśliwą nowinę -Ale zdaje się krwawić.

I faktycznie, gdyby spojrzała w stronę przeciwnika, ten trzymał się za udo, które Wakuri przebiła, a pomiędzy nimi było kilka małych kałuż pełnych wrzącej, czarnej mazi, która okropnie śmierdziała. Musiała się wpierw podnieść, na szczęście jej "miecz" był w zasięgu jej ręki. A przeciwnik? Jakieś 5 metrów dalej. Z ognistym smokiem pomiędzy nimi. Smokiem, który wyglądał dobrze. Zdaje się, że cokolwiek czarnego planował przeciwnik - nie udało się. A jej bestia - mogła zaszarżować. Jednak przypominało to raczej żółwia, który szybko wysuwa głowę by uderzyć cel. Ogon jego bowiem pozostał przy Kuramie, dając jej światło i przyjemne ciepło. Głowa natomiast - starła się z cienistą ścianę postawioną przez wroga w ostatniej chwili.

-Chyba tego nie lubił. - dodał jej tajemniczy instruktor.

Mesai, Hikari & Midoro part

Salomon kiwnął głową na słowa Hikariego. Czasami proste gesty wyrażały więcej niż tysiąc słów. Zwłaszcza wtedy, gdy czas naglił i nie mogli sobie pozwolić na więcej rozmyśleń. Także przekazanie krótkofalówki - tak niewielkiego sprzętu, a jak przydatnego, zdawało się być bardziej bolesne niż może powinno. Jednak nawet wtedy Uchiha bez słowa skargi przekazał (nie swój) sprzęt. Wytuatuowany mężczyzna jeszcze skinął głową do zamaskowanego towarzysza, zanim ten nie zniknął razem z Hikarim pozostawiając Mistrza Run samego z potrójną barierą utworzoną przez dawnego Kazekage.

A trochę się działo. Użytkownik Sharingana mógł dostrzec jak sytuacja na froncie się rozgrywała, a także dostrzec tajemnicze źródła energii lecące w stronę ich przeciwnika. Coś... definitywnie niezbyt przyjemnego. Musiał zadziałać. Chwycił swą broń w tą trochę bardziej sprawną rękę, a następnie ponownie utworzył płomienne tornado dookoła niej. Ruszył przed siebie do najbliższego źródła tej energii i je ciął. Efekt był... żaden. Jego oczy i zmysł jasno sugerowały, że równie dobrze mógłby spróbować przekroić wodę. Plusem więc było to, że ta energia nie zdawała się być w żaden sposób nim zainteresowana i leciała dalej, sprawiając, że mężczyzna odzyskiwał kolejne zapasy energii. Cokolwiek więc próbował - nie zdawało się przynosić jakiegoś większego efektu, zarówno pozytywnego jak i negatywnego. Czy jednak chciał stać dłużej przy tym? Chyba... trochę wątpliwe. Mógł jednak przyglądać się działaniom reszty i podleczyć się trochę, nadal przyglądając się wszystkiemu, co miało tutaj miejsce.

Działanie Midoro miało tylko jedną, dość istotną wadę. Zakładało, że ich przeciwnik będzie stał w miejscu, spokojnie delektując się przychodzącą do niego energią. Tak jednak nie było.

-Skup się na swoim przeciwniku. - krótkie polecenie od Nishimaru, na które... odpowiedział Sukatsu.

-Posłuchaj przywołańca Hidehisy. - i gdy to mówił, machnął prawą ręką jakby od niechcenia, a pięć cienistych włóczni pomknęło w jego stronę.

-Hej! - krzyknęła Kegawa, a szaroskóry błyskawicznie wręcz odwrócił się wskazując ją lewą ręką.

Midoro uniknął ataku, choć definitywnie nie powinien zakładać, że przeciwnik sobie będzie stał w miejscu. Włócznie bowiem, gdy tylko wylądowały, zaczęły się rozrastać, zmuszając dziedzica Bakutonu do nieustannych uników. Kątem oka mógł dostrzec, jak Kegawa także unika... jakby węży przywołanych z ramienia ich przeciwnika? Ciężko było działać, gdy co chwila nowy "kolec" wyłaniał się z poprzedniego i leciał w jego stronę. A widział, że wbijały się one także w ziemię z ogromną siłą, więc chowanie się w niej - nie wydawało się być logicznym wyjściem.

Szczęśliwie - ta ofensywa została zatrzymana gdy nad ich przeciwnikiem znalazł się klon zamaskowanego mężczyzny, który wystrzelił w niego tworząc sporych rozmiarów (acz nie tak sporych jak wcześniej) kulę wirującej energii. Jego przeciwnik jednak był szybki. Nad jego tułowiem utworzona została mroczna tarcza, która przyjęła ten atak na siebie, choć zdawała się mieć z tym problemy. Jego "kolce" i "węże" także przestały działać, gdy wróg skupił się na ataku Mesaia. Już wcześniej Midoro utworzył klona, który jednak także musiał się skupić na unikach, jednak wkrótce - mógł przejść do działania.

Poinformowanie Kegawy nastąpiło w odpowiednim momencie, by dziewczyna nie rzuciła się do przodu. Zresztą - Kocia Księżniczka widząc sporą ofensywę Fumeia także nie paliła znaleźć się w jej epicentrum. Do tego wir utworzony przez klona Dōhito zdawał się skutecznie złapać przeciwnika, który tym razem - otoczył się istną cienistą kopułą Następnie zaś - ruszyła potężna wiązka prosto w nią. Midoro przebił się do niej od boku i widział, jak jego technika trafia mężczyznę w tors. A raczej... to co zostało z jego torsu. Cienista masa zdawała się zrobić miejsce, tylko i wyłącznie po to, by przy próbie zmiany kierunku, rozciąć jego ciało jak plastelinę, by w chwili później je skleić ponownie. Wkrótce też technika klona Mesaia przestała działać, gdy ten wciąż był w powietrzu? A ich przeciwnik? Zaledwie otworzył usta.

Hikari oraz klon Fumeia mogli wyczuć, że ich przeciwnik do tej obrony zużył spore zapasy chakry. A jednocześnie - jego zapasy chakry wciąż rosły, zasilane tymi tajemniczymi strumieniami energii, które członek klanu Uchiha nie był w stanie przerwać zwykłym cięciem. Pewne jednak było jedno - w normalnych warunkach pozbawiliby go może nawet i dwukrotności całej chakry, którą to oni wykorzystali, by go zaatakować. Tylko jego zapasy chakry - wciąż rosły.

-Dobra. - krótka informacja od Nishimaru dała natomiast zielone światło oryginałowi Lewiego Mędrca do działania.

Ruszył do przodu, a następnie, unikając zapewne mrocznych fal energii dodał swój Fūton. Tornado Świętego Ognia, Płomieni Jōnetsu oraz Wiatru Zbrodniarza Wojennego biło ogromnym żarem, że nawet im było to nieprzyjemne. Czarny kot głośno zamiauczał zirytowany, jednak wciąż zionął ogniem.

-Spróbuję całość skupić w jednym punkcie! - zakrzyknął do nich Smok Zachodu, z wyraźnym zmęczeniem w głosie, najwidoczniej spowodowanym próbą kontroli trzech różnych technik przez tylko jedną osobę. Jednak wir zdawał się stawać coraz bardziej kulistym wirem, przypominającym płonący na biało-czerwono rasengan, zamykający mroczną kulę wewnątrz niego.

Gorzej natomiast wyszło z klonami, które pomagały Midoro w próbie eliminacji ich przeciwnika. Bowiem z otwartych ust przeciwnika wyszły trzy wiązki elektryczne - dwie wycelowane w jeszcze znajdującego się w powietrzu doppelgangera jednego z dawnych Kage, jeden w klona Dōhito, który utrzymywał wir. Ten w powietrzu miał zdecydowanie mniejsze pole do manewru, jednak jego zwinność była ponadludzka. Jednak nawet wtedy - przeciwnik poświęcił mu aż dwie wiązki swojej ofensywy. Klon zniknął w obłoku dymu, a wszystko to, czego się dowiedział, wróciło do Mesaia. Klon Midoro próbował uniknąć ataku. Wszystko jednak działo się zaledwie w ułamku sekundy. Ktokolwiek słabszy pewnie miałby problem z zorientowaniem się nawet w tej sytuacji, jednak teraz? Zabrać ręce z ziemi, w chwilę po tym, jak potężny atak przeszedł przez przeciwnika jak przez masło, tylko po to, by ten ponownie się złączył? Element zaskoczenia i kontra żywiołu bardzo szybko zakończyła żywot tejże kopii. Jedynym pozytywem było więc to, że choć wciąż pobierał on energię z tych dziwnych źródeł - tak zarówno Hikari jak i niedawno zniszczony klon Fumeia wiedzieli, że przeciwnik sporo chakry zmarnował. Jednak najwidoczniej - miał jej jeszcze sporo w zapasie.

Deadline15 III 2023 16:30

MapaMapa

NPCSakamoto Osamu - członek Rady Setki

NPCArai Yoshifumi - członek Rady Setki

NPCNishimaru - dowódca wyprawy (Baby Bird form, Bird form)

NPCNara Shikō

NPCKegawa

NPCArihiro

NPCSalomon

NPCKosa/Ringo

NPCKuroneko z Jōnetsu

NPCUrushi (Shadow Form)

NPCSukatsu (Human form)

Zasady

1. Macie 72h na odpis od mojego posta, zaokrąglone do 15 minut. W każdym poście będzie też on wyszczególniony nad listą NPC oraz ewentualną mapą. Ja również się zobowiązuję do odpisywania w takich ramach czasowych, po minięciu tego deadlinu. Jeśli ktoś napisze posta po terminie, aczkolwiek przed moim postem, to mogę go nie wziąć pod uwagę.
2. W przypadku braku posta w czasie, bez podania jakiejś przyczyny (wystarczy do mnie napisać PW z info, że nie dacie rady, bo powody i dać mi znać, kiedy będziecie w stanie odpisać, to podejmę decyzję czy czekać czy pominąć bez konsekwencji) daję ostrzeżenie. Maksymalna ilość ostrzeżeń to dwa. Przy trzecim razie gracz wylatuje z eventu. Nie obiecuję, że żywy. Ostrzeżenia nie resetują się.
   ► Pokaż Spoiler | Ilość ostrzeżeń

   Kurama Wakuri - 0
   Fumei Mesai - 2
   Uchiha Hikari - 2
   Dōhito Midoro - 1
3. Gdy odejmujecie chakrę, to w nawiasie proszę pisać, za co np. 1000 - 5 (Ki Nobori no Shugyō) = 995.
4. Techniki, unikaty czy atuty, jeśli używacie wrzucajcie w spoilerze. Dotyczy to też ewentualnie przedmiotów, których opis może w jakiś sposób wpłynąć na wynik akcji. Wrzucanie opisu kunai jest np. zbyteczne.

Stan postaci

Tu będzie stan postaci oraz, w przypadku technik, co mieliście użyć, ale np. nie wyszły bądź wyszły inaczej - stan chakry, cobyście nie musieli sami się zastanawiać co dodać, a co nie. Wciąż chakrę odejmujecie w swoich postach, a w przypadku błędów - mogę upomnieć.

Kurama Wakuri - Blizny po oparzeniu lewej części tułowia, ból głowy, przebite na wylot ciało na wysokości nerki/brzucha. Lewa nerka prawdopodobnie zniszczona, duży krwotok, nieprzytomna. W Wakuri Part szarpnięta prawa ręka, boli cię mocno nadgarstek i trochę bark, nos prawdopodobnie złamany, krwawi, łzawisz, masz problemy z koncentracją masz swój ekwipunek, 6 950 chakry
Fumei Mesai - Blizna na twarzy, blizna po ranie kłutej w lewym barku, wyleczone rany szarpane lewego i prawego boku, blizny na klatce piersiowej i brzuchu, odczuwasz zmęczenie, 12 883 chakry + 2 050 chakry Senjutsu
Uchiha Hikari - Pieką obie ręce, prawa ręka piecze dość mocno, lekko poparzone obie nogi, lekko poparzona lewa ręka, prawdopodobnie złamany nos, acz nie doskwiera, problemy z koncentracją chakry przez prawą rękę - techniki składane przy jej pomocy (czy to w ramach jednoręcznej pieczęci, czy dwuręcznej, czy trzymania broni jako medium etc.) trwają czas dodatkowy równy złożeniu 20 pieczęci, głowa boli, całe ciało cię, lewa ręka piecze, oczy lekko pieką 11 830 chakry
Dōhito Midoro - Dwie zaleczone rany kłute - jedna w prawej piersi, a druga w dolnej części klatki piersiowej, cztery blizny przechodzące przez twarz. Lekki ból pleców, odczuwasz zmęczenie, lewa ręka bardzo boli, jest odrętwiała, spore problemy z jej poruszaniem, 3 836 chakry

Info od MG

Fumei Mesai - pamiętaj, że teraz koszt utrzymania klona liczy się od tury jego utworzenia, a nie później. Dodatkowo - za co ty runę chciałeś?

[Kurama Wakuri]

- Przywykłam.
Odparła niemal od razu z niewielkim uśmiechem na ustach. Nie było to nic nowego, takie prowadzenie rozmów i spotykanie się ze wzrokiem ludzi, jacy nie do końca rozumieją, z kim toczy dialog. Normalnie nie widziała w tym jednak nic dziwnego czy niesamowitego. Jej komunikacja z Kuratą i Karutą z pewnością przyciągała uwagę, a ich skłonność do chowania się przed obcymi stanowiła element, jaki mogła co najwyżej uszanować. Koniec końców żadne z nich nie było zobligowane, by być sensownym i zrozumiałym dla innych ludzi. A skoro o zrozumieniu czegokolwiek mowa - głos w jej głowie był jedynie bardziej intrygujący, podczas gdy niemożliwość dopasowania go do nikogo zaczynało być delikatnie frustrujące. Bo brzmieniu nie była w stanie skojarzyć go z kimkolwiek, a jednocześnie miała wrażenie, że może jakby baaardzo się postarała i naprawdę skupiła, to byłaby w stanie znaleźć odpowiedź, jaka musiała gnieździć się z tyłu jej głowy. Z drugiej strony ton i sposób wypowiedzi definitywnie kojarzyły jej się z jedną osobą... której obecność w jej głowie nie miałaby większego sensu, a jednocześnie mogłaby go mieć całkiem dużo. Koniec końców może i Shikō miał jedynie zająć się jej raną dość niekonwencjonalnymi metodami, tak nikt nie mówił, że nie może jej pomóc w jakiś inny sposób. Myśl, że właśnie słucha wskazówek kogoś, komu jednak ufa, zamiast losowego głosu we własnej głowie zdecydowanie byłby budujący, jednak nie zamierzała mieć ku temu zbyt wielkich nadziei - głównie przez brak podstaw ani czasu, by w ogóle nad tematem pochylać się jakoś bardziej w środku walki o własne życie.

A skoro o walce o własne życie mowa - Wakuri nie była wojownikiem. Jej sztuczki może i sprawdzały się w walce na własnym podwórku, jednak wraz z przyjęciem uderzenia Cienia na własny nos, doszedł do niej bardzo istotny fakt: nie jest na własnym podwórku. Nie jest nawet na własnej ulicy czy we własnym mieście. Chciała wierzyć, że ból spowodowany wbiciem ostrza w udo Cienia wystarczy, by kupić sobie krótką chwilę na zionięcie ogniem. Tymczasem życie dość szybko zweryfikowało jej plan, pozostawiając Kurame ze złamanym nosem i krwią spływającą jej ku wardze. Szarpnięcie za rękę również nie należało do przyjemnych, przez co jedyne, co jej pozostało po upadnięciu na ziemię, to syknięcie z bólu i złapanie się dłonią za środek twarzy. Smok tymczasem dał radę zainterweniować dość szybko, by wejść jej przeciwnikowi w drogę. Ten poleciał ku Cieniowi, ponownie wpadając w ścianę. Wakuri znowu znalazła się w punkcie wyjścia, tylko tym razem bardziej obolała. Głos w głowie ponownie rzucił garść uwag i wskazówek, jakie zdecydowanie zakwalifikowała jako pomocne i warte zapamiętania. Potrzebowała jednak czegoś więcej. Planu. Wstała z ziemi, chwytając jednocześnie drzewiec miecza. Co wiedziała? Był trochę szybszy od niej... ale dała radę wbić mu ostrze w udo. Może nie było to dość, by doprowadzić wcześniejszą ofensywę do końca, jednak rana powinna go nieco spowolnić. Co jednocześnie kazało jej sądzić, że może być też nieco wytrzymalszy i silniejszy od niej. Nie była pewna, czy dałaby radę komukolwiek złamać nos. Może używając naprawdę dużo siły... ale nie, nie wydawało jej się. Może mogła, może nie mogła. Wolała założyć, że raczej nie. Jak na kogoś z przebitym udem, zdawał trzymać się nieco lepiej, aniżeli Wakuri ze złamanym nosem. Mogło jej się tak tylko wydawać rzecz jasna, jednak jak wcześniej: lepiej dmuchać na zimne. Po za tym: chyba nie był zbyt inteligentny? Byt posługujący się pomrukami, tyle wiedziała. Była też w stanie stosunkowo łatwo go zaskoczyć robiąc coś tylko niewiele niestandardowego, niż normalnie. Ze swoimi brakami fizycznymi i niewielkim doświadczeniem mogła mieć problem w walce w zwarciu. Tak samo miała problem, jak pokonać go na dystans z tymi jego cienistymi ścianami. Jednak mogła być w tym wszystkim trzecia opcja.
- Nie lubi ognia... - zauważyła co do uwagi tajemniczego głosu, doszukując się niezadowolenia Cienia z obecności smoka właśnie w tym. Ot, zwykła uwaga, jaka pokrywała się z tym, co właściwie już dawno przetestowali w Baibai. - W każdym razie chyba powinnam się pośpieszyć, nim pewnej osobie sprzykrzy się łatanie moich ran.
...albo będzie sam potrzebował jakiegoś lekarza, za którego Wakuri lepiej, żeby nie robiła. Koniec końców dała się zdjąć w całkiem szybki i głupi sposób. Byłoby niefortunnie, jakby Nara został przez to zbyt długo sam i miał przez to problemy. Im dłużej zaś walczyła, tym dłużej była... no, nie tam, gdzie powinna. To na pewno. Jej użyteczność ostatecznie rzeczywiście była całkiem niewielka. Dość... mało pocieszające, ale właściwie i tak Shikō wiedział o tym od początku, więc zapewne nie było nikogo, kto byłby tym bardziej zaskoczony, niż sama Kurama.

Chciała jednak wierzyć, że gdy wygra, będzie mogła jeszcze coś zrobić podczas tej finalnej bitwy. Coś więcej, niż leżenie na kamiennej podłodze i sprawdzanie, po ilu straconych litrach krwi stanie jej serce. Do tego jednak musiała wygrać swoją walkę. Walkę na śmierć i życie zapewne, jaka w zasadzie nie miała dużo mniejszej rangi niż to, co działo się obecnie niedaleko jej ciała. Walkę, o której prawdopodobnie wiedziało całkiem niewiele osób, a w najgorszym razie: jedynie Kurama. Otarła szybko rękawem łzy, skupiając wzrok na ścianie przed sobą. Ponownie chwyciła drzewiec naginaty pomiędzy zęby, zwalniając na moment dłonie. Chociaż zerkała, czy ponownie w jej kierunku nie próbuje posłać salwy pocisków po bokach i z góry, przede wszystkim zamierzała skupić się na złożeniu trzech pieczęci. Baran. Wąż, a później Tygrys, tworząc wokół siebie małą armię klonów za pomocą Bunshin no Jutsu. Trzydzieści brzmiało jak liczba, jaka powinna jej absolutnie starczyć. Dwa z nich puściła przodem. Jeden za drugim, w nieco większej odległości. Pierwszy klon miał minąć smoka i ścianę, a następnie zaszarżować udając atak, by wtedy wpadł kolejny klon, tym razem... też szarżując i udając atak. Wszystko to uważając na leżącą krwio-maź, jaka zdecydowanie nie zachęcała swoim wyglądem do podejścia, a co dopiero wejścia w nią. Tuż za nim miało wbiec kolejne 10 klonów, podczas gdy pozostałe wysłała również za ścianę, ale by obiegły ją od drugiej strony. Wśród pozostałych sama też zamierzała pobiegnąć, chowając się bardziej za nimi. Część z nich miała za zadanie udać atak naginatą, atakując od pleców Cienia, podczas gdy pozostałe miały obiec teren, zamykając go w kółeczku z armii Waku. Prawdziwa Waku chciała zająć dogodne miejsce, biegnąc bardziej z tymi tworzącymi kółeczko - za klonami, acz w miarę blisko przeciwnika. Wtedy też, gdy sama będzie gotowa do użycia techniki, wyśle jednego z pozostałych, by wyskoczył nad Cienia i zaatakował go z góry, najlepiej tak, by musiał stanąć do prawdziwej Waku tyłem bądź bokiem. Zniszczy też resztę klonów, tworząc z nich masę dymu jakby na znak, że obecnie z góry atakuje go właśnie oryginał, po czym korzystając z zasłony dymnej i kolejnego, fałszywego ataku, ponownie zbierze chakrę i zionie Gōkakyū no Jutsu rangi B. To jednak, że dym zasłania ją oznacza to, ze dym zasłania Cienia, także gdyby cokolwiek miało wyłonić się z dymu, wolała być na to gotowa. Gdyby było to możliwe, zwiększyłaby nawet delikatnie dystans od chmury, by w razie czego mieć więcej czasu na unik czy inną reakcję.

Nie była w najlepszym stanie do walki, prawdopodobnie też nie była w idealnym stanie do bardziej zmyślnego używania wysokopoziomowych technik. Zamierzała więc oprzeć swój plan na czymś kompletnie elementarnym, gdzie chociaż część ruchów klonów miała w pewien sposób obmyślany, tak duża część z nich mogła jeśli nie atakować, to stanąć obok oczekując swojego momentu. Z naginatą w dłoniach zamierzała przypalić Cienia, licząc na to, że znajdzie się siłą rzeczy pomiędzy nią, a własną ścianą... za którą Wakuri miała teoretycznie smoka, ale którego, wiedziona doświadczeniem, spróbowałaby przyciągnąć na drugą stronę mijając tym samym ścianę od prawej bądź lewej - która będzie bliżej. Definitywnie potrzebowała czegoś do obrony. Gorzej, jeśli dostanie teraz nie jedną, a dwie ściany. Co chroni Cienia przed Waku, zapewne będzie chronić Waku przed Cieniem i nie bałaby się wcisnąć ognistego smoka pomiędzy dwa bloki ciemności, samej zachodząc je od drugiej strony i ponownie wpuszczając pomiędzy nie ognistą falę. Gorzej, jak Cienia tym rozjuszy i stwierdzi, że w sumie to pójdzie zaszarżować na dziewczynę. Wolała unikać używania zbyt dużej ilości technik. Już wystarczy, że musiała oddychać przez usta, a jej nos pulsował okropnie. Zmrużyłaby oczy chwytając za naginatę i... odskoczyłaby w tył. Niech goni i szarżuje, bowiem ponownie wtedy zionęłaby ogniem. Skoro mogła to robić w biegu, to zamierzała korzystać ze swoich możliwości w tym zakresie. Naginatę jednak dalej trzymałaby blisko siebie, wyprowadzając pchnięcia tak, by przerwać atak Cienia - głównie po ramionach i torsie, jednocześnie starając się dzięki temu utrzymywać go na długość całkiem sporego drzewca. Co jednak będzie zbyt ciężkie do takiego skontrowania, zwyczajnie spróbuje przesunąć własne ciało lub odsunąć się, puszczając atak bokiem, w najgorszym wypadku zbijając go w bok swoją bronią. No i tym razem, gdyby Cień ponownie spróbował spętać jej rękę, wypróbowałaby taktykę bardzo pomocnego głosu i dostosowała swoje ruchy i kierunek przemieszczania się, do kierunku, w jakim ten chciałby ją pociągnąć. Ale wolałaby nie, bo mimo wszystko i tak bark z ręką dość ją bolą. Stąd też wolała broń trzymać oburącz, odciążając nadwyrężoną prawicę. Podobnie zachowa się, gdyby zaszarżował na nią przed wykonaniem swojego planu. Bo wiadomo, że coś może pójść nie tak i zanim ustawi się odpowiednio do ataku i zaatakuje, może mieć już na sobie zainteresowanie przeciwnika.

Ale mógł też atakować z dystansu. Mniejsza szansa, bowiem koniec końców po sfinalizowaniu jej planu powinna być bardziej w odległości do walki w zwarciu, ale też może się zdarzyć. Wtedy dużo zależy, jaki to atak. Jeśli taki, jak za pierwszym razem, pozostawiając jej jedynie przód wolny, sama weszłaby w walkę w zwarciu jak opisaną wyżej, by następnie spróbować się wycofać po tym, jak wszystkie pociski uderzą w ziemię. Wszystko po to, by wymusić na nim ruszenie za nią i kupienie sobie czasu i miejsca na zionięcie ogniem. Gdyby to jednak było coś łatwiejsze do wyminięcia - zwykłym odskokiem czy odsunięciem się, wtedy spróbuje albo dokończyć swój pierwotny plan jeśli tego nie zrobiła, a jeśli będzie to bez sensu i zbyt ryzykowne, to wedle planu kolejnego. Mniej prawdopodobne było, że po jej ataku, ten ani nie będzie się bronił ścianą, ani nie zaatakuje. Wtedy dmuchnie ogniem raz jeszcze, ale było to chyba najmniej prawdopodobne. Podobnie jak strzelanie w Waku czymkolwiek z niewielkiej odległości, jednak dalej mogło się wydarzyć i zamierzała mieć to na uwadze. Tak samo nie bałaby się przejść z jednego planu w drugi, gdyby sytuacja się zmieniła i tego od niej wymagała.

Chakra Wakuri6 950 - 200 (Katon: Karyū Endan) - 100 (Katon: Gōkakyū no Jutsu B) - 0 (Bunshin no Jutsu) = 6 650

SpecjalizacjaKaton - Jitsuzai Genjutsu - Bukijutsu - Uzumaki Fūin

► Pokaż Spoiler

Bunshin no Jutsu | Clone Technique分身の術

KlasyfikacjaNinjutsu, Technika Klonująca

PieczęcieBaran → Wąż → Tygrys

KosztStandardowy za klona

Zasięg25m

Wymagania---

Podstawowa technika klonowania uczona już na poziomie akademii. Po złożeniu odpowiednich pieczęci w niewielkich kłębach dymu pojawiają się kopie shinobi. Są one niematerialne, przez co uważna obserwacja pozwala odróżnić je od oryginału; nie są w stanie zadań obrażeń, ruszać źdźbłami trawy podczas biegu czy rzucać cienia, zaś jakikolwiek atak wyprowadzony w ich kierunku niszczy wykonane kopie. Służą więc głównie do zmylenia wroga niż ofensywy, zaś niewielki koszt chakry pozwala klonom odejść na maksymalnie 25 metrów od użytkownika, nim zaczną tracić swoją formę zamieniając się z powrotem w kłębek białego dymu.

Posiadając rangę A Ninjutsu najprostsze klony stworzone tą techniką nie wymagają składania pieczęci. Czas kumulacji chakry wynosi jednak tyle, ile zajęłoby ich złożenie.

Katon: Karyū Endan | Fire Release: Fire Dragon Flame Bullet火遁・火龍炎弾­

KlasyfikacjaKaton, Transformacja Natury

PieczęcieBaran → Koń → Wąż → Smok → Szczur → Wół → Tygrys

KosztDwukrotny na turę od jednego Smoka

Zasięg20 metrów

Wymagania---

Użytkownik wypluwa z ust płomienie, które następnie kształtują się w formę prawdziwego smoka. Jesteśmy w stanie kontrolować każdego z nich, używając ich do walki z dużą ilością przeciwników, ale też do walki z jednym przeciwnikiem, doprowadzając do sytuacji, w której unikanie ataków jest znacznie trudniejsze. Oparzenia powodowane przez tą technikę są dotkliwe.

Posiadając rangę A w Katon możemy kontrolować maksymalnie 2 smoki.
Posiadając rangę S w Katon możemy kontrolować maksymalnie 3 smoki.
Posiadając Specjalizację w Katonie temperatura smoków rośnie gwałtownie, powodując dotkliwe poparzenia.

Katon: Gōkakyū no Jutsu | Fire Release: Great Fireball Technique火遁・豪火球の術

KlasyfikacjaKaton, Transformacja Natury

PieczęcieWąż → Baran → Małpa → Dzik → Koń → Tygrys

KosztRóżny na turę

ZasięgBazowo 5 metrów

Wymagania---

DodatkoweTechnika kosztuje 10PT

Sztandarowa wręcz technika Uwolnienia Ognia na przestrzeni lat była dopracowywana, ostatecznie tworząc jedną z najbardziej uniwersalnych technik w dziejach. Tym samym powstała jedna technika, umożliwiająca ogromny zakres działań, zależnie od włożonej chakry i sprawności użytkownika w technikach Katonu. Tym samym, pomimo klasyfikacji techniki jako C, jest ona uniwersalna i może być dostosowana zarówno do rangi D, jak i do rangi S.

• D: koszt równy standardowemu kosztowi rangi D. Zasięg bazowy tj. 5 metrów. Technika tworzy statyczną kulę ognia niemalże tuż przed użytkownikiem o średnicy 5 metrów. Tak długo, póki użytkownik utrzymuje pieczęć, wydmuchuje płomienie i płaci koszt na turę, ogień będzie się przed nim znajdował.
• C: koszt równy standardowemu kosztowi rangi C. Zasięg zwiększony o 10 metrów. Technika nie ma dłużej możliwości utrzymania w miejscu przed użytkownikiem, jednak tym razem idzie jako swoista fala płomieni o średnicy 2 metrów.
• B: koszt równy standardowemu kosztowi rangi B. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Podmuch ognia posiada średnicę zwiększoną o 50 centymetrów. Zdolny jest poważnie poparzyć drugą osobę oraz podpalić drzewa. Wymagania: Katon B;
• A: koszt równy standardowemu kosztowi rangi A. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu dwóch pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Kształt przypomina bardzo wyraźną, ognistą kulę i posiada średnicę równą 3 metrom. Pocisk ten potrafi już zabić co słabsze poprzez dotkliwe poparzenia, a nawet zwęglenia. Ściany czy drzewa nie stanowią dla techniki problemu podpalając je z łatwością. Wymagania: Katon A;
• S: koszt równy standardowemu kosztowi rangi S. Zasięg zwiększony o 15 metrów. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu dziewięciu pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Kula ognia posiada średnicę 3 metrów. Jest w stanie zwęglić żywą osobę, a jej temperatura może wywołać poparzenia nawet u osób, które pozornie uniknęły jutsu, jednak wciąż znajdowały się w jej pobliżu. Przebija się przez ściany z łatwością, przy okazji często wytapiając sobie wejście. Wymagania: Katon S;

Posiadając Sennina Katonu temperatura kuli ognia gwałtownie się zwiększa, mogąc na randze S zostawić za sobą ślad stopionej ziemi, tworząc tym samym lawę.
Posiadając Specjalizację w Katonie możliwe jest pominięcie pieczęci. Dodatkowy czas koncentracji wymagany przy wyższych rangach pozostaje bez zmian.

Tenjō no Yari | Spear of Heaven and Earth天壌の槍

KlasyfikacjaBukijutsu, Styl Walki

Wymagania---

Styl walki wywodzący się z terenów Kraju Ognia, wieki temu używany jedynie przez nielicznych mnichów tamtejszych świątyń. Z czasem zyskał on sobie większą rzeszę zwolenników, aż w końcu znalazł się w rękach osób spoza kast religijnych. Chociaż nie jest to wiodący styl walki broniami drzewcowymi, użytkowników tego można znaleźć dosłownie wszędzie. Wszyscy zaś jednogłośnie stwierdzą, że jeżeli nie opanowali go od przedstawiciela religijnego, to od kogoś, kto takowego niegdyś na swej drodze napotkał. Styl ten nie jest bowiem żadnym tabu i większym problemem jest znalezienie kogoś, kto nim włada, niż samo przekonanie kogoś, by go przekazał dalej - co jednak zależne jest też od charakteru potencjalnego mistrza. Powód niezbyt pilnego strzeżenia tajemnic tego stylu jest dość prozaiczny - w zamierzchłych czasach uczony był przede wszystkim dla samoobrony duchownych, a jak ci wspólnie raczą stwierdzać: do tej prawo winien mieć każdy. Mimo ofensywnego jego wykorzystania, pogląd ten dalej obecny jest w umysłach wielu jego posiadaczy.

Styl ten w dużej mierze opiera się na wykorzystaniu potencjalnej siły przeciwnika przeciwko niemu samemu. Uderzenia więc, chociaż niezbyt potężne ze strony władającego orężem, są wykonywane w sposób, w jaki korzystają z przewagi fizycznej oponenta. Jedno czy dwa uderzenia wytrącające przeciwnika z rytmu walki często wystarczają, by wyprowadzić brutalną kontrę w odsłonięte miejsca. Często celem stają się obszary, gdzie przechodzą nerwy - a chyba każdy wie, jak nieprzyjemne jest uderzenie łokciem pod złym kątem - czy w tkanki miękkie. Pewnym nierozłącznym elementem są uniki, jednak kładziony jest dużo mniejszy nacisk niż w innych stylach tego typu. Osoba władającego orężem raczej charakteryzuje się dość ograniczoną, acz skuteczną pracą nóg i tułowia, niż skakaniem jak małpa wokół przeciwnika tracąc niepotrzebnie energię.

Posiadając rangę B w Tenjō no Yari użytkownik stylu ma wystarczająco wyćwiczoną technikę pchnięć i uderzeń, że te znacznie mniej go męczą. Łatwiejsze stają się również wszelakie uniki wykorzystujące drzewiec broni bądź ostrze.
Posiadając rangę S w Tenjō no Yari wielkość używanej broni drzewcowej nie ma znaczenia tak długo, jak jej waga nie przewyższa możliwości użytkownika, a sama długość przystosowana jest do pola walki i ukształtowania terenów. Walka dwudziestometrowym, stalowym kijem w środku ciasnego korytarza nie będzie więc jakkolwiek bardziej skuteczna niż normalnie, ale obsługa o metr dłuższego niż normalnie drewnianego kija na pustym placu już tak. Na posługiwanie się bronią nie wpływają również wszelakie modyfikacje nietypowe dla tego rodzaju oręża.
Posiadając Specjalizację w Tenjō no Yari walcząc z kimś o podobnej Szybkości, akcje użytkownika Tenjō no Yari traktowane są jako nieznacznie szybsze.