Hisayuki skinął głową na pierwsze słowa Renjiego. Skoro go nie znał, to nie znał. Ale ludzie na dole nie wydawali się świętować. Byli ponurzy, milczący, smutni, rozgoryczeni. Aczkolwiek, jeśli tak wyglądało u nich świętowanie to aż bał się pomyśleć, jak wygląda żal i opłakiwanie kogoś.
Tak czy inaczej, Asano nie wiedział nic o "Wielkiej Trójcy" oraz jej łonie, ale postanowił również nie dopytywać domyślając się, że chodziło tutaj o te wszystkie religijne bzdury.
Następne słowa jednak oburzyły blondyna. Może i zdarzały się tak egoistyczne jednostki, jak te, o których wspomniał, ale shinobi ogólnie mieli bronić cywili.
-
Ja nie kieruję się wyłącznie własne interesem, a dobrem wszystkich. Zleciłeś mi pracę, więc zamierzam ją wykonać i, jeśli dobrze wszystko pójdzie, wydostać nas z tego żywych, cokolwiek miałoby tam na nas czekać. Nie wszyscy jesteśmy egoistami zapatrzonymi w czubek własnego nosa. - powiedział do mężczyzny, mierząc go wzrokiem. Przerażające było jednak to, że Renji wydawał się być człowiekiem, który w ogóle nie cenił swojego życia. Czy byłby zadowolony, gdyby zginął na tej misji? Przecież mógł jeszcze tyle rzeczy zrobić!
Hisayuki rozwinął zwój i przelał w niego impuls czakry, by odpieczętować wakizashi oraz Szepczącego. Wakizashi przytroczył na plecach, Szepczącego zaś po swojej lewej stronie, do pasa. Opaskę Konohy przytroczył do pasa po prawej stronie, a opaskę Sakury założył na czoło.
Asano przekąsił w międzyczasie coś, co jeszcze zostało mu w plecaku, a następnie, gdy byli gotowi, to wyruszyli do tajemniczego, odnalezionego przez mężczyznę miejsca.
Hisayuki wychodząc z karczmy zauważył, że ta była kompletnie pusta. Zapewne karczmarz również odsypiał noc po "imprezie", jaka miała u w przybytku miejsce. Asano dostrzegał tu i ówdzie plamy z sosów, czy nawet ślady krwi, ale nie skupiał się na nich. Ot, krew w karczmie była całkiem normalnym zjawiskiem, gdy ludzie za dużo wypiją i zaczną nawzajem obrażać swoje matki.
Tak czy inaczej, kowal trzymał się blisko Renjiego, gdyż mgła była naprawdę gęsta. Czasem mijali jakieś płoty, które mogły świadczyć o tym, że ktoś jednak mieszkał poza karczmą.
Wchodząc jednak pomiędzy formacje skalne, blondyn bardzo uważnie stawiał kroki. Już nie chodziło o to, że mogły tutaj czekać jakieś pułapki, a o to, że na śliskich od wilgoci kamieniach można się było łatwo pośliznąć i skręcić kostkę. W takiej sytuacji byłby to dla niego koniec misji. A przynajmniej byłaby ona dużo trudniejsza do wykonania.
Gdy dotarli do urwiska, to Asano również się zsunął po nim, podobnie do zleceniodawcy. Ze względu jednak na swój refleks zrobił to z dużo większą gracją i elegancją.
Na sam koniec, dotarli do tunelu. Ten z pewnością był dziełem człowieka, a po jakiś stu metrach, w świetle pochodni, dało się zauważyć różne malowidła naskalne, kowadło oraz piec. Rzemieślnicze zboczenie kazało Hisayukiemu rzucić się do przodu, by obejrzeć piec oraz kowadło, ale instynkt shinobi kazał mu się zatrzymać i rozeznać w sytuacji. Posłuchał więc głosu rozsądku i powściągnął swoje pragnienia. Zamiast tego skupił się na oglądaniu malowideł, chcąc z nich coś wywnioskować. Może były w tej grocie jakieś pułapki? Może była ona zabezpieczona w jakiś sposób? Renji wspominał o barierze. Warto było więc przyjrzeć się malowidłom, by, być może, dowiedzieć się, czy nie czekały tu na nich inne niespodzianki.
► Pokaż Spoiler | Czakra + techniki
Czakra: 10975
► Pokaż Spoiler | Ekwipunek
Koszt8000 ryo
Stack/slot2/1
Katana wykonana ze stopu żelaza, węgla oraz metalu przewodzącego czakrę. Dzięki tej mieszance miecz jest niemalże czarny, przy czym rękojeść jest utrzymana w tym samym kolorze. Całość wykonana jest z niewykłą pieczołowitością i dbałością o szczegóły. Kashira (kapturek zamykający rękojeść) ma wyrytą nazwę kuźni, gdzie miecz został wykuty. Elementy dekoracyjne rękojeści (menuki) przywodzą na myśl liście spadające na wietrze, co jest ewidentnym nawiązaniem do Konohy. Tsuka Ito (oplot rękojeści) jest wykonany z czarnej, ciasno oplecionej taśmy. Na Tsubie zaś wyryte jest imię ojca Hisayukiego, który poległ w obronie Konohy. Na całej długości ostrza zaś wyryta jest historia Konohy, od momentu jej założenia do upadku. Całość zakończona jest niezwykle ostrym sztychem. Do miecza jest jeszcze pochwa, również czarna. Miecz mocowany jest z lewej strony ciała, jako iż Hisayuki jest praworęczny.
Wymagania do stworzenia: Znajomość Sakki, znajomość Chakura Hiki, Fuinjutsu B, Ninjutsu S
Wymiary:
Długość całkowita: 110 centymetrów
Klinga: 75 centymetrów
Rękojeść: 35 centymetrów
Waga: 1,5kg
Zdolności:
Szepczący - W mieczu jest zapieczętowana technika Sakki. Działa ona w taki sposób, że ofiara słyszy w swojej głowie szepty, które przedstawiają przerażający obraz tego, czego ofiara się boi. Na każdego zatem zadziała to w inny sposób. Ktoś wyobrazi sobie śmierć rodziny w męczarniach, ktoś inny wyobrazi sobie upadek wioski, komuś jeszcze innemu może zostać przedstawiona perspektywa jego własnej śmierci. Sakki zawsze działa tak, jakby użytkownik miał Siłę Woli równą 10. W sytuacji, gdy użytkownik rozwinie ten atrybut do takiego stanu, Sakki działa tak, jakby SW użytkownika wynosiło 13. Leżąc obok wroga będzie zakłócała jego sen, przez co wróg Hisayukiego nigdy nie będzie w pełni wyspany, chyba że porzuci broń, odda Hisayukiemu lub ją zniszczy. Przez długotrwałe przebywanie z nią może doprowadzić do szaleństwa. Technika aktywuje się samoistnie po dotknięciu przez Hisayukiego miecza. Jeśli miecz zostanie kiedykolwiek złamany, będzie temu towarzyszył przeraźliwy, niemalże demoniczny krzyk. Jakby kogoś obdzierano żywcem ze skóry. Nie działa na osoby z SW10 i nie łączy się z innymi buffami do Sakki. Dezaktywuje się z wolą użytkownika, użytkownik nie musi trzymać do tego broni.
Płyń czakro, płyń - Miecz doskonale nadaje się do wykonywania technik, w których potrzebne jest medium, ze względu na domieszkę metalu przewodzącego czakrę. Nie daje to jednak żadnych dodatkowych bonusów - ot, technika będzie tak silna jak w przypadku korzystania z innego oręża.
Do mnie! - Użytkownik może przywołać Szepczącego, gdy ten jest oddalony o maksymalnie 20 metrów (w każdą ze stron). Miecz zostaje przywołany zawsze w taki sposób, że rękojeść wchodzi w dłoń Hisayukiego. Szepczący jest przywoływany z prędkością będącą odpowiednikiem statystyki Szybkość: 7
Miecz bywa wybredny - Miecz używany przez kogokolwiek innego poza Hisayukim nie przejawia żadnych specjalnych właściwości. Co więcej, może takiej osobie ciążyć w dłoni, nie chcieć się dopasować do stylu walki - ogólnie robi pod górkę.
Wakizashi przytroczone na plecach.
Kunai x4
Mały zwój pieczętujący
Torba biodrowa
20m stalowej żyłki
Ochraniacz na czoło z Konohy trzymany przy pasku.
Ochraniacz na czoło z Sakury na czole
► Pokaż Spoiler | Atuty i biegłości
Ninja przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.
Postać posiada swoisty szósty zmysł. Dzięki temu jest w stanie wyczuć niebezpieczeństwo, zanim normalnie byłaby w stanie je dostrzec inna osoba. Czy to mina, na którą właśnie miała nadepnąć, czy czający się za rogiem nieprzyjaciele - postać może się zorientować, że coś jest nie tak zanim zostanie zaatakowana albo poddana działaniu pułapki. Nie oznacza to jednak, że postać jest w stanie wszystko przewidzieć. Mamy jednak szansę lepszego wyczucia zagrożenia zanim ono nastąpi, kupując w ten sposób czas na podjęcie wcześniejszej akcji (szczególnie w przypadku wydarzenia przynoszącego rychłą śmierć).
Postać posiada naturalny talent, dzięki któremu jego zasoby chakry rozwijają się w o wiele szybszym tempie niż normalnie. Rozwijając swoje zapasy chakry postać dostaje dodatkowe 50% tego co kupiła. Innymi słowy, postać zamiast wykupywać 500 chakry, wykupuje po 750. W sytuacjach, gdzie posiada np. 19750 chakry, wykupuje po koszcie aktualnego progu kosztowego.
Posiadanie tego atutu pozwala na tworzenie unikatów. Bez niego nie ma takiej możliwości. Rzecz jasna, atut ten nie usuwa pozostałych wymagań. Jest on po prostu pierwszym krokiem na drodze do tworzenia najciekawszych przedmiotów.
Z różnych przyczyn shinobi może mieć zajętą rękę. Jednakże ninjutsu wymagają z reguły wykorzystania pieczęci. Postać z tym atutem jest w stanie pogodzić i jedno, i drugie mogąc składać pieczęci tylko i wyłącznie jedną ręką.
Postać na skutek doświadczeń i przeżytych wydarzeń nabyła biegłości w przemawianiu do ludzi i żołnierzy. Kiedy postać przemawia do zwykłych cywilów lub żołnierzy niższych rangą, łatwiej jest ich zmotywować i dodać im odwagi, na dodatek w oczach zwykłego ludu wydaje się być ważniejsza niż jest w rzeczywistości. Wciąż jednak efekt zależny jest od postu, wyglądu oraz zachowania postaci.
Przez wzgląd na wkład w ustabilizowanie sytuacji politycznej Baibai oraz udział w wojnie z cieniami, postać uznawana jest za przyjaciela Baibai i tak długo jak Sorashi Yukari pozostaje u władzy, będzie w Kraju kupców mile widziana. Dodatkowo wszelkie zadania zlecone przez członków kupieckiej rady lub inne wysoko postawione osoby w Shokunin Okoku gwarantują premię +25% do zarobionych za to zadanie Ryo