Hostel "Przy Rzece"

27 sie 2023, 22:00

Negocjacje jak widać były gózik warte, a nastawienie humanoidalnych krokodylów czy innych gadów wykończyło limit Yuki. Czy czuła że poddała się presji Kici? Nie, reagowała tak, jakby reagowała nawet bez niej. Dla niej nie było wygodne byciem mordercą w wiosce... w wymiarze, który ledwo co został przez nią odwiedzony i nie miała pojęcia jak z niego wrócić. Istniała przed nią perspektywa zostania tu na wieku, więc próbowała najpierw jakiegoś bardziej pacyfistycznego podejścia. Nie oznaczało to jednak, że nie miała już wcześniej krwi na swoich rękach. A to, że to były jakieś zwierzęta, które kompletnie nie chciały w negocjacje i bardzo chciały ją udupić, to postanowiła wrócić do bardziej agresywnego podejścia do pierwszych kontaktów. Najwyżej będzie po wieki wieków zbrodniarzem w tych miejscach... jakby nie była w kilku innych już wcześniej.

Pomysł ze zrobieniem bagna wydawał się całkiem sensowny. Yuki wiedziała na tyle o tego typu zwierzętach, że żyją i pływają w wodzie... nie w gęstym bagnie. Nie spodziewała się że będą ekspertami pływania w czymś co przypominało w konsystencji budyń, ale co ona wiedziała o... ZMUTOWANYCH krokodylach?! No zdecydowanie nie wystarczająco dużo, żeby sprawnie z nimi walczyć. Jeden z nich dziabnął ją w nogę, dwa pozostałe się wesoło pluskały w bajorze... nie, tego było za dużo. Do tego jeszcze straciła ochronę przed słońcem, przez co jej lokatorka zaczęła skwierczeć niczym skwarek na patelni. Gdyby nie to, że właśnie walczyła o swoją wolność i prawdopodobnie życie, też by się tarzała z bólu, bo oczy ją cholernie napieprzały.

Plan aktualny? Ucieczka. Pięć pieczęci lewą ręką do kumoshina i spierniczyłć wraz z trójką gadzich "przyjaciół" 25 metrów w kierunku w którym wskazywał wcześniej kompas, tak żeby być poza zbiornikiem który działał na korzyść nie tej strony co potrzeba. Następnie, zablokowanie kolejnego aligatora, jeżeli chciał się po teleporcie rozmyślić z trzymania jej za nogę. To szybko mu to wybiła włosami z jego pustej głowy, wiążąc szczękę tak żeby nie mogła się otworzyć. To co pamiętała, to że te gadzie bestie miały bardzo słabe mięśnie do otwierania paszczy, więc byle co wystarczyło do ich zamknięcia. Włosy jednak nie były w tym momencie medium, tu miała w planach użyć ubrania przez które się przebił.
Więc po skupieniu się przez czas równy trzem pieczęciom, "dodała" kolejnego gnoja do kolekcji. Ile minęło właśnie? Półtorej sekundy? Dwie? Kolejna sekunda była przeznaczona na aktywowanie cienistej bariery, lecz tym razem przelewając tyle chakry ile mogła(czyli poziom B). To powinno uspokoić Kicię, jej wzrok i zapewnić lepszą defensywę. Ostatni punkt... mord? Chyba? Tak, jeżeli się udało i miała czas, to właśnie planowała wykorzystać ten moment na rozlew krwi. Pierwszy - koneser szczęk, który zarobił mieczem prosto w kark w celu odseparowania głowy od reszty cielska. Kolejny na liście był ten co w sumie nic nadzwyczajnego nie zrobił, był trzymany za łapę, ale że był najbliżej to Yuki wbiła miecz w jego szyję tak, aby podciąć mu... szyję. No, nie było to zbytnio kreatywne.

Czy miała jeszcze czas na kolejnego, tego co ją chciał zamordować od samego początku? Tak? Jeżeli Bóg tak dał, to Yuki nie pogardzi szansą i jego też pozbawi głowy. Stali w miejscu, byli sparaliżowani... to powinno być wystarczające? Chyba? Jak pan Bóg dał czasu i możliwości, to zabrała truchle to strzelające "coś", wydawało się być dość ciekawą pamiątką, jeżeli uda się jej kiedykolwiek wydostać z tego hellhole. Czy planowała pozbyć się wszystkich? Miała nadzieję że nie, ale sytuacja nie wyglądała na kolorową. Nie przy takiej ilości gapiów... Ale no nie była już niewinna, więc zaczęła planować jakąś drogę ucieczki -Jakieś pomysły co dalej? - zapytała się swojej koleżanki, mając nadzieję że ta rzuci jakimś cudownym antidotum na zło tej sytuacji.

► Pokaż Spoiler

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęcieWąż → Dzik → Wół → Pies

KosztPodwójny na aktywację
Standardowy na turę utrzymania (liczone od drugiej tury utrzymywania)

Zasięg20 metrów

Wymagania---

Technika ta wykorzystuję chakrę do zwiększenia wzrostu włosów, których przyrost następuje w błyskawicznym tempie. Przepływająca przez nie chakra powoduje również, że stają się o wiele bardziej wytrzymałe, co przypominać może nawet stal, a gęste zwijanie się włosów zwiększa ich siłę. Użytkownik może nimi dowolnie manipulować, tak długo, jak utrzymuje technikę.

Posiadając rangę A Ninjutsu zasięg wzrasta o 10 metrów względem bazowego.
Posiadając rangę S Ninjutsu zasięg wzrasta o 20 metrów względem bazowego. Technikę możemy wykonać składając tylko pieczęć Węża.
Posiadając Sennina Ninjutsu istnieje możliwość tworzenia kolców z włosów, dzięki czemu nabierają one właściwości penetracyjne i mogą służyć do przebijania przeciwników.

KlasyfikacjaNinjutsu, Przepływ chakry

PieczęcieCzas utworzenia połączenia i więzów jest równy czasowi złożenia 7 pieczęci

KosztStandardowy za osobę, na turę

ZasięgZależny od użytego medium, Max 25 metrow

WymaganiaPrzekaźnik w postaci linki, żyłki, włosów etc. Ciągły kontakt z medium.

Dzięki tej technice ninja jest w stanie unieruchomić wybranego przez siebie człowieka bądź też zwierzę. Nie uzyskuje on w ten sposób nad nim żadnej kontroli, jednak sprawia, że ten zastyga w pozycji, w której został pochwycony i nie może się poruszyć. By wykonać technikę, należy posiadać przygotowane medium i na nie przelać chakrę, musi ono znajdować się w bliskim kontakcie z ofiarą. Wystarczy by chakra pochwyciła ofiarę za jakąkolwiek część ciała by ten nie mógł się poruszyć. Do prób oswobodzenia się z tej techniki wyjątkowo należy wykorzystać własną siłę, by zerwać więzy. Technika zostanie również przerwana gdy shinobi utraci kontakt z użytym medium. Technika i jej siła zakłada istoty rozmiaru takiego jak użytkownik, jeśli pochwycone istoty są mniejsza bądź większe wymagany próg siły może ulec zmianie według woli MG.

Powodzenie techniki w dużej mierze zależy od różnicy poziomów pomiędzy Kontrolą Chakry użytkownika a Siłą przeciwnika:

Różnica pomiędzy Kontrolą Chakry użytkownika a Siłą przeciwnika	Efekt
KC silniejsze o 3	Powodzenie; pełne unieruchomienie
KC silniejsze o 2	Powodzenie; niewielka szansa na oswobodzenie się przez przeciwnika
KC silniejsze o 1	Powodzenie częściowe; przeciwnik jest w stanie się ruszać, jednak bardzo powoli, jest to dla niego duży wysiłek
KC równe Sile	Porażka; Złapanie w więzy jedynie zatrzyma ofiarę, ta jednak chwilę później wyrywa się z techniki i może działać swobodnie.
KC mniejsze o 1	Krytyczna porażka: Zatrzymanie następuje na ledwie krótką chwilę, jest odczuwalne dla trafionego, lecz ten może się swobodnie poruszać.

Posiadając Specjalizację w Ninjutsu poziom Kontroli Chakry przy uwzględnianiu siły techniki jest o 1 wyższy niż ten faktycznie posiadany przez użytkownika.
Posiadając Sennina w Ninjutsu Technika nie wymaga bezpośredniego kontaktu ze swoją ofiarą. Wystarczy by medium znajdowało się do około metra od jakiejś części ciała ofiary a posłana po medium chakra będzie w stanie dalej ją pochwycić.
Posiadając rangę B w Ninjutsu Czas powstawania połączenia zostaje zmniejszony o czas dwóch pieczęci.
Posiadając rangę A w Ninjutsu Czas powstawania połączenia zostaje zmniejszony o czas czterech pieczęci.
Posiadając rangę S w Ninjutsu Zasięg techniki zostaje zwiększony o 15 metrów.

KlasyfikacjaIKIRYŌ NO TATARI

Pieczęcieczas kumulowania chakry jak przy 6 pieczęciach

KosztRóżny

ZasięgSfera o średnicy 2 metrów wokół użytkownika

DodatkoweTechnika kosztuje 15 PT

W związku z dzieleniem jednego ciała, cień może mieć bardzo dobry powód aby chronić swojego nosiciela, jak i on chce chronić swojego lokatora. Zdolność ta pozwala użytkownikowi, po uiszczeniu odpowiedniego kosztu chakry, wznieść barierę która ma dwa zastosowania. Pierwszym z nich jest oczywiście ochrona użytkownika przed zagrożeniami wynikającymi z ataków fizycznych jak i technik. Kolejną ochroną, choć nie najlepszą, jest ochrona oczu przed naturalnym światłem. Wewnątrz bariery, jest o wiele ciemniej, dzięki czemu ci, którzy mają wrażliwe oczy lub nie chcą się narażać na zbytnie wystawienie na słońce, mogą korzystać z dobrodziejstw tej techniki, która daje efekt taki, jakby człowiek stał w półmroku. Kształt tej bariery przypomina mniej więcej sferę, choć to tylko przybliżenie, ponieważ nie jest on w pełni regularny, choćby przez smugi chakry które co jakiś czas pojawiają się i znikają, niczym płomienie które zostały bardzo spowolnione w czasie.

Użytkownik decyduje z jaką siłą uruchamia technikę. Koszt techniki równy jest Standardowemu danej rangi:"

D - ataki fizyczne do poziomu siły 5, techniki do rangi D
C - ataki fizyczne do poziomu siły 6, techniki do rangi C
B - ataki fizyczne do poziomu siły 7, techniki do rangi B
A - ataki fizyczne do poziomu siły 8, techniki do rangi A, Wymagania: Ikiryō no tatari A
S - ataki fizyczne do poziomu siły 9, techniki do rangi S, Wymagania: Ikiryō no tatari S

Bariera utrzymuje się przez jedną turę, po czym znika, acz możliwe jest jej dalsze utrzymanie. Utrata chakry jest równa standardowemu kosztowi siły techniki na turę, a więc utrzymanie bariery rangi S kosztuje od drugiej tury istnienia standardowy S. Dodatkowo ze względu na medium, technika ta wypada słabiej w stosunku do jutsu bazujących na ogniu oraz świetle, nawet jeżeli jest w stanie redukować efektu działania tego naturalnego. Takie osłabienie jest porównywalne do różnicy pomiędzy dwoma żywiołami, który to jeden z nich ma przewagę. Technika ta działa jedynie w jedną stronę. Oznacza to, że "wychodzące" ciosy, jak i inne techniki, nie powodują jej zniszczenia, jedynie te z zewnątrz, co uwydatnia się w defensywnej sile tej techniki, która jest mniejsza od porównywalnych jutsu.

KlasyfikacjaNinjutsu, Technika czasoprzestrzenna

PieczęcieZając → Pies → Ptak → Koń → Wół

KosztDwukrotny

Zasięg50 metrów

Wymagania---

Inna wersja techniki teleportacji. Tym razem zasięg jest drastycznie zredukowany, jednakże po złożeniu pieczęci teleportacja jest natychmiastowa i pozostawia za sobą jedynie kłęby dymu. Teleportować można się z kimś, wystarczy być z nim w kontakcie fizycznym. Tym samym jeśli przeciwnik nas złapie, teleportuje się razem z nami.

Posiadając rangę S w Ninjutsu można pominąć dwie ostatnie pieczęci.
Posiadając specjalizację w Ninjutsu zasięg wynosi 100 metrów.

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęcieBaran

KosztStandardowy na turę

ZasięgNa siebie

Wymagania---

Technika bliźniacza do Ki Nobori no Shugyō. Różnica? Zamiast chodzić po stromych, praktycznie pionowych powierzchniach, ów sztuka pozwala poruszać się po tafli wody niczym jak po prostej drodze. Odpowiednie użycie pozwala nawet uniknąć utknięcia na kleistych powierzchniach, nie tracąc przy tym szybkości. Największa różnica pomiędzy tymi dwoma technikami polega na sposobie kumulowania chakry w stopach. Chociaż docelowo jej ilość jest taka sama, Suimen Hokō no Gyō wymaga przesyłania energii w różnej ilości dostosowując się do ruchów cieczy pod sobą. Chociaż sztuka jest ta wymagająca dla początkujących, z czasem - tak jak chodzenie po drzewach - staje się zdolnością tak naturalną jak oddychanie. Ci bardziej wprawieni są w stanie pominąć wymaganą pieczęć.

Posiadając rangę B Ninjutsu chodzenie po wodzie nie wymagają składania pieczęci. Czas kumulacji chakry wynosi jednak tyle, ile zajęłoby ich złożenie.

KlasyfikacjaShurikenjutsu, Kenjutsu, Styl walki

Wymagania---

Każdy shinobi posiada podstawowe wykształcenie w zakresie korzystania z najbardziej klasycznych broni shinobi, takich jak kunai, shurikeny czy miecze. Dzięki temu jest w stanie miotać bronią na przeciętny dystans w sposób niezbyt wyróżniający się, z przeciętną szybkością, czy też walczyć mieczem czy kunai w zwarciu bez większych problemów i na pewno z jakimś doświadczeniem większym niż typowy amator. Ot, zwykłe wyszkolenie w najbardziej typowych broniach shinobi. Problemem jest starcie z kimś, kto specjalizuje się w konkretnym typie ekwipunku. Wówczas styl ten traktuje się jakby posiadał o jedną rangę niżej.

Styl ten dotyczy tylko shurikenów (zwykłych i dużych), kunai czy walki mieczem.

Posiadając Specjalizacje w Bukijutsu styl nie jest dłużej traktowany jak by był o rangę niższy od styli specjalizując się w konkretnych typach ekwipunku.

JEDNORĘCZNE SKŁADANIE PIECZĘCI
ATUT NABYTY
Z różnych przyczyn shinobi może mieć zajętą rękę. Jednakże ninjutsu wymagają z reguły wykorzystania pieczęci. Postać z tym atutem jest w stanie pogodzić i jedno, i drugie mogąc składać pieczęci tylko i wyłącznie jedną ręką.

NINJUTSU
SPECJALIZACJA
Ninja przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.

SENNIN NINJUTSU
ATUT NABYTY
Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej dziedziny nie miałby dostępu. Często również jest w stanie użyć dobrze sobie znanych technik w zupełnie nowy sposób.
By wykupić ten atut należy posiadać rangę S w danej dziedzinie.

WSPÓŁPRACUJĄCA KONTROLA CHAKRY
ATUT NABYTY
Często zdarza się tak, że shinobi muszą podtrzymywać wiele technik w tym samym czasie. Nie jest to rzecz najprostsza, szczególnie kiedy techniki te skupiają się na jednej rzeczy np. na broni czy na oczach. Posiadacze tego atutu jednak tak często używali multum technik jakie trzeba było podtrzymywać, że w są w stanie to robić praktycznie bez skupiania się na nich. Wymaga to całkiem wysokiej Kontroli Chakry oraz długich treningów, jednak później nie muszą się przejmować ciągłym skupieniem na np. technice Hien.

Chakra: 4410 -100(włosy) - 100(błoto) - 40(paraliż) - 0(chodzenie po wodzie) = 4170| 5500 (utrzymanie bariery standardowy D, więc koszt zerowy)

27 sie 2023, 23:22

GraczeShin'ya Yuki

Tury10

Jak długo można być pacyfistką, gdy pomimo usilnych prób, banda zmutowanych jaszczurów wciąż postanowiła się cię pozbyć za wszelką cenę z powodów, które były jej totalnie nieznane. I widać było, że zdecydowanie traktowali to na poważnie i nie było to coś, co zamierzali odpuścić. Z tego też powodu, postanowiła przestać się bawić i nawet jeśli to nie było spowodowane Kicią, to fakt, że dawanie forów się skończyło i również zamierzała wziąć ten pojedynek na serio sprawiał, że jej współlokatorka wydawała się być jak najbardziej zadowolona z tego powodu. Zdecydowanie nie zamierzała się przejmować tym, że zostanie uznana za zbrodniarkę wojenną. Nie pierwszy, nie ostatni raz. Wujek Seitaro byłby dumny, niech mu ziemia lekką będzie.

W normalnych okolicznościach bagno zdecydowanie byłoby dobrym pomysłem. Nie mogła jednak spodziewać się tego, że… cóż, te jaszczury okazały się być całkiem niezłymi pływakami w takim budyniu, co nie miało większego sensu, ale z drugiej strony – jakie jej przygody z Kicią miały? Wszystko było surrealne, więc czemu to miałoby być w jakikolwiek sposób inne?

Kolejny plan Yuki w normalnym świecie wydawał się być również całkiem logiczny – bycie uwięzionym w taki sposób, to użycie techniki czasoprzestrzennej było jak najbardziej dobrą opcją. Problem polegał na tym, że Shin’ya złożyła pieczęci, zjadło jej za to chakrę… a ona nadal stała w tym samym miejscu z jaszczurzą paszczą wgryzającą się jej w nogę i zdecydowanie nie zamierzającą puścić.

– Ups, zapomniałam Ci powiedzieć, że tu nie działają techniki czasoprzestrzenne… hehe... – odparła Kicia, gdy mimo wszystko Yuki nałożyła silniejszą wersję tarczy i jej współlokatorka przestała się smażyć niczym skwarek. Zdecydowanie milej by było o tym wiedzieć wcześniej, ale… teraz to było po ptokach. A może Kicia CHCIAŁA by takie techniki nie działały?

Sytuacja więc wyglądała tak, że jak stała w tym samym miejscu tak stała, a jaszczur z prawej się niebezpiecznie do niej zbliżył i pomimo prób złapania go włosami, to był w stanie sprawnie je ominąć i się rzucić na nią… odbijając się jednak od jej cienistej bariery, którą stworzyła i wydawał się dosyć tym faktem zaskoczony i się dosunął na parę metrów, więc… to wydawała się być jej szansa? Kątem oka zobaczyła też nagle, jak jaszczur, który sobie pływał pod bagienkiem, wynurza się nagle samym pyskiem, jakby z niego wyskakując. Tylko nie atakując ją, a tuż przy swoim koledze, który wcześniej miał broń palną, by po prostu przegryźć tę część włosia, uwalniając kolegę. I tak samo jak w przypadku, gdy ten przeciął te włosy mieczem – tak i teraz nie była w stanie tego pasma w żaden sposób wydłużyć, ani stworzyć z nich nowych.

– Hm, ten od miecza chyba będzie chciał uwolnić tego drugiego kolegę! – odparła podekscytowana całą walką Kicia, która teraz wydawała się być kapitanem oczywistość.

dodatkowe

Podglądowa mapka, odległości na niej nie odpowiadają rzeczywistości.

Spis Jaszczurów:
Jaszczur z bronią palną - związany, znajduje się ok. 10 metrów od Yuki już nie jest sparaliżowany
Jaszczur z chwyconą za łapę - ok. 5 metrów od Yuki, sparaliżowany
Jaszczur z mieczem - ok. 9m od Yuki.
Jaszczur 1 na czworakach - chwycił paszczą za prawą nogę Yuki, zaraz obok.
Jaszczur 2 na czworakach - ok. 10 metrów od Yuki, płynie. Szympko.

Stan Yuki: Jaszczur trzyma cię za prawą nogę na tyle mocno, że jej nie wyrwiesz.

28 sie 2023, 0:56

A więc jednak pan buk nie dał i z całego planu pozbycia się trzech z pięciu jaszczurów zostało jedno wielkie nic. Plus był taki że bariera zadziałała, dzięki czemu były znów całkiem bezpieczne -Mogłabyś następnym razem, wcześniej mówić o czymś takim? Coś jeszcze nie działa tak jak powinno? - zapytała się lekko poirytowana, swojego jakże pomocnego głosu w głowie, który mógł wcześniej informować o takich rzeczach. Przynajmniej nie wypaliła by tyle chakry w pustkę... A tak to musiała obmyśleć cały plan od nowa. Jaki więc był tym razem? Równie prosty.
Podczas chowania miecza do pochwy, bo jednak się na nic nie zda, skupiła chakrę żeby złapać w paraliż tego gada który się w nią wgryzał, wykorzystując spodnie jako medium. On ma siedzieć na dupie i się nie ruszać. na niego przyjdzie pora. Następnie wyciągnęła z kieszeni swój "trusty" kawałek żyłki i przygotowała się do wykonania jej ulubionej techniki - Ayametori. Jej celem był ten gad który jeszcze był złapany włosami. Jeżeli miała stracić nad nim kontrolę, to lepiej by było żeby najpierw się go pozbyła niż żeby wszystko co teraz robiła do tej pory, poszło na marne. Był to ciągły atak, wycelowany w tors tak, aby poszatkował go na drobne kawałki. Nie znała anatomii zmutowanych aligatorów, ale podejrzewała że raczej w formie sałatki nie będą skore do dalszej walki. To był cel numer jeden, łatwy, nieruchomy... co nie?

Celem drugim tego ataku był: jeżeli całkiem łatwy do wycelowania, to ten od broni palnej. Jeżeli nie, to ten który przed chwilą się odbił od jej bariery, jeżeli zaś i ten był "niedostępny" lub poruszał się za szybko aby sensownie wycelować... NO TO PO CYWILACH. Dlaczego kogokolwiek miałaby sobie żałować? Zasięgu było tak dużo, że powinno wystarczyć do tego, aby każdego zapoznać z promyczkiem nadziei na lepsze życie.
A tak na serio, to wycelowała w tego gada którego miała przy nogach. Ale nie w głowę, żeby sobie przez przypadek nie zrobić sobie samej amputacji nogi, tylko bliżej dolnej części torsu.

PS. Jeżeli udało jej się ubić tego jednego, jeszcze trzymanego włosami lub ten został wydostany z uścisku włosów, to anulowała technikę do kontroli włosów.

► Pokaż Spoiler

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęcieTygrys → Dzik → Małpa → Tygrys

KosztPodwójny

Zasięg20 metrów

WymaganiaStalowa żyłka, minimum 2m

Do użycia wymagane jest medium pod postacią stalowej żyłki. Po złożeniu pieczęci i przelaniu na nią swojej chakry, ta zaczyna delikatnie mienić się przed wystrzeleniem całą swoją szerokością utworzonego z niej kształtu. Formując ją niczym nici muliny pomiędzy palcami w konkretne wzory, możemy manipulować tym, w jaki sposób zostanie wystrzelony promień energii. Potrafi ciąć przez wytrzymałe materiały jak metal czy lepiej wzmocnione drzwi. Dalej jednak będzie mieć problemy z powierzchniami nasyconymi chakrą czy obiektami wytrzymalszymi niż rzeczona stal. Wzór można ułożyć bezpośrednio po złożeniu pieczęci, ale nie można tego odwlekać w czasie.

Posiadając rangę A Ninjutsu zasięg wzrasta o 10 metrów względem bazowego.
Posiadając rangę S Ninjutsu zasięg wzrasta o 20 metrów względem bazowego.
Posiadając Sennina Ninjutsu istnieje możliwość posłania jej "ogniem ciągłym" celem zniszczenia większych obiektów - koszt jednak liczony jest tak, jakby technika była rangi wyżej.

KlasyfikacjaNinjutsu, Przepływ chakry

PieczęcieCzas utworzenia połączenia i więzów jest równy czasowi złożenia 7 pieczęci

KosztStandardowy za osobę, na turę

ZasięgZależny od użytego medium, Max 25 metrow

WymaganiaPrzekaźnik w postaci linki, żyłki, włosów etc. Ciągły kontakt z medium.

Dzięki tej technice ninja jest w stanie unieruchomić wybranego przez siebie człowieka bądź też zwierzę. Nie uzyskuje on w ten sposób nad nim żadnej kontroli, jednak sprawia, że ten zastyga w pozycji, w której został pochwycony i nie może się poruszyć. By wykonać technikę, należy posiadać przygotowane medium i na nie przelać chakrę, musi ono znajdować się w bliskim kontakcie z ofiarą. Wystarczy by chakra pochwyciła ofiarę za jakąkolwiek część ciała by ten nie mógł się poruszyć. Do prób oswobodzenia się z tej techniki wyjątkowo należy wykorzystać własną siłę, by zerwać więzy. Technika zostanie również przerwana gdy shinobi utraci kontakt z użytym medium. Technika i jej siła zakłada istoty rozmiaru takiego jak użytkownik, jeśli pochwycone istoty są mniejsza bądź większe wymagany próg siły może ulec zmianie według woli MG.

Powodzenie techniki w dużej mierze zależy od różnicy poziomów pomiędzy Kontrolą Chakry użytkownika a Siłą przeciwnika:

Różnica pomiędzy Kontrolą Chakry użytkownika a Siłą przeciwnika	Efekt
KC silniejsze o 3	Powodzenie; pełne unieruchomienie
KC silniejsze o 2	Powodzenie; niewielka szansa na oswobodzenie się przez przeciwnika
KC silniejsze o 1	Powodzenie częściowe; przeciwnik jest w stanie się ruszać, jednak bardzo powoli, jest to dla niego duży wysiłek
KC równe Sile	Porażka; Złapanie w więzy jedynie zatrzyma ofiarę, ta jednak chwilę później wyrywa się z techniki i może działać swobodnie.
KC mniejsze o 1	Krytyczna porażka: Zatrzymanie następuje na ledwie krótką chwilę, jest odczuwalne dla trafionego, lecz ten może się swobodnie poruszać.

Posiadając Specjalizację w Ninjutsu poziom Kontroli Chakry przy uwzględnianiu siły techniki jest o 1 wyższy niż ten faktycznie posiadany przez użytkownika.
Posiadając Sennina w Ninjutsu Technika nie wymaga bezpośredniego kontaktu ze swoją ofiarą. Wystarczy by medium znajdowało się do około metra od jakiejś części ciała ofiary a posłana po medium chakra będzie w stanie dalej ją pochwycić.
Posiadając rangę B w Ninjutsu Czas powstawania połączenia zostaje zmniejszony o czas dwóch pieczęci.
Posiadając rangę A w Ninjutsu Czas powstawania połączenia zostaje zmniejszony o czas czterech pieczęci.
Posiadając rangę S w Ninjutsu Zasięg techniki zostaje zwiększony o 15 metrów.

KlasyfikacjaIKIRYŌ NO TATARI

Pieczęcieczas kumulowania chakry jak przy 6 pieczęciach

KosztRóżny

ZasięgSfera o średnicy 2 metrów wokół użytkownika

DodatkoweTechnika kosztuje 15 PT

W związku z dzieleniem jednego ciała, cień może mieć bardzo dobry powód aby chronić swojego nosiciela, jak i on chce chronić swojego lokatora. Zdolność ta pozwala użytkownikowi, po uiszczeniu odpowiedniego kosztu chakry, wznieść barierę która ma dwa zastosowania. Pierwszym z nich jest oczywiście ochrona użytkownika przed zagrożeniami wynikającymi z ataków fizycznych jak i technik. Kolejną ochroną, choć nie najlepszą, jest ochrona oczu przed naturalnym światłem. Wewnątrz bariery, jest o wiele ciemniej, dzięki czemu ci, którzy mają wrażliwe oczy lub nie chcą się narażać na zbytnie wystawienie na słońce, mogą korzystać z dobrodziejstw tej techniki, która daje efekt taki, jakby człowiek stał w półmroku. Kształt tej bariery przypomina mniej więcej sferę, choć to tylko przybliżenie, ponieważ nie jest on w pełni regularny, choćby przez smugi chakry które co jakiś czas pojawiają się i znikają, niczym płomienie które zostały bardzo spowolnione w czasie.

Użytkownik decyduje z jaką siłą uruchamia technikę. Koszt techniki równy jest Standardowemu danej rangi:"

D - ataki fizyczne do poziomu siły 5, techniki do rangi D
C - ataki fizyczne do poziomu siły 6, techniki do rangi C
B - ataki fizyczne do poziomu siły 7, techniki do rangi B
A - ataki fizyczne do poziomu siły 8, techniki do rangi A, Wymagania: Ikiryō no tatari A
S - ataki fizyczne do poziomu siły 9, techniki do rangi S, Wymagania: Ikiryō no tatari S

Bariera utrzymuje się przez jedną turę, po czym znika, acz możliwe jest jej dalsze utrzymanie. Utrata chakry jest równa standardowemu kosztowi siły techniki na turę, a więc utrzymanie bariery rangi S kosztuje od drugiej tury istnienia standardowy S. Dodatkowo ze względu na medium, technika ta wypada słabiej w stosunku do jutsu bazujących na ogniu oraz świetle, nawet jeżeli jest w stanie redukować efektu działania tego naturalnego. Takie osłabienie jest porównywalne do różnicy pomiędzy dwoma żywiołami, który to jeden z nich ma przewagę. Technika ta działa jedynie w jedną stronę. Oznacza to, że "wychodzące" ciosy, jak i inne techniki, nie powodują jej zniszczenia, jedynie te z zewnątrz, co uwydatnia się w defensywnej sile tej techniki, która jest mniejsza od porównywalnych jutsu.

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęcieBaran

KosztStandardowy na turę

ZasięgNa siebie

Wymagania---

Technika bliźniacza do Ki Nobori no Shugyō. Różnica? Zamiast chodzić po stromych, praktycznie pionowych powierzchniach, ów sztuka pozwala poruszać się po tafli wody niczym jak po prostej drodze. Odpowiednie użycie pozwala nawet uniknąć utknięcia na kleistych powierzchniach, nie tracąc przy tym szybkości. Największa różnica pomiędzy tymi dwoma technikami polega na sposobie kumulowania chakry w stopach. Chociaż docelowo jej ilość jest taka sama, Suimen Hokō no Gyō wymaga przesyłania energii w różnej ilości dostosowując się do ruchów cieczy pod sobą. Chociaż sztuka jest ta wymagająca dla początkujących, z czasem - tak jak chodzenie po drzewach - staje się zdolnością tak naturalną jak oddychanie. Ci bardziej wprawieni są w stanie pominąć wymaganą pieczęć.

Posiadając rangę B Ninjutsu chodzenie po wodzie nie wymagają składania pieczęci. Czas kumulacji chakry wynosi jednak tyle, ile zajęłoby ich złożenie.

KlasyfikacjaShurikenjutsu, Kenjutsu, Styl walki

Wymagania---

Każdy shinobi posiada podstawowe wykształcenie w zakresie korzystania z najbardziej klasycznych broni shinobi, takich jak kunai, shurikeny czy miecze. Dzięki temu jest w stanie miotać bronią na przeciętny dystans w sposób niezbyt wyróżniający się, z przeciętną szybkością, czy też walczyć mieczem czy kunai w zwarciu bez większych problemów i na pewno z jakimś doświadczeniem większym niż typowy amator. Ot, zwykłe wyszkolenie w najbardziej typowych broniach shinobi. Problemem jest starcie z kimś, kto specjalizuje się w konkretnym typie ekwipunku. Wówczas styl ten traktuje się jakby posiadał o jedną rangę niżej.

Styl ten dotyczy tylko shurikenów (zwykłych i dużych), kunai czy walki mieczem.

Posiadając Specjalizacje w Bukijutsu styl nie jest dłużej traktowany jak by był o rangę niższy od styli specjalizując się w konkretnych typach ekwipunku.

JEDNORĘCZNE SKŁADANIE PIECZĘCI
ATUT NABYTY
Z różnych przyczyn shinobi może mieć zajętą rękę. Jednakże ninjutsu wymagają z reguły wykorzystania pieczęci. Postać z tym atutem jest w stanie pogodzić i jedno, i drugie mogąc składać pieczęci tylko i wyłącznie jedną ręką.

NINJUTSU
SPECJALIZACJA
Ninja przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.

SENNIN NINJUTSU
ATUT NABYTY
Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej dziedziny nie miałby dostępu. Często również jest w stanie użyć dobrze sobie znanych technik w zupełnie nowy sposób.
By wykupić ten atut należy posiadać rangę S w danej dziedzinie.

WSPÓŁPRACUJĄCA KONTROLA CHAKRY
ATUT NABYTY
Często zdarza się tak, że shinobi muszą podtrzymywać wiele technik w tym samym czasie. Nie jest to rzecz najprostsza, szczególnie kiedy techniki te skupiają się na jednej rzeczy np. na broni czy na oczach. Posiadacze tego atutu jednak tak często używali multum technik jakie trzeba było podtrzymywać, że w są w stanie to robić praktycznie bez skupiania się na nich. Wymaga to całkiem wysokiej Kontroli Chakry oraz długich treningów, jednak później nie muszą się przejmować ciągłym skupieniem na np. technice Hien.

Chakra: 4170 - 100(włosy) - 500(kumoshin't) - 40(kontrola) = 3530| 5500 - 100(bariera B) = 5400

28 sie 2023, 1:30

GraczeShin'ya Yuki

Tury11

Cały misterny plan poszedł się… bo ktoś zapomniał jej powiedzieć, że techniki czasoprzestrzenne tutaj nie działały. Z drugiej strony, mogła się tego domyślić w momencie, gdy wpadła do tego wymiaru bez przyzwanej bestii. W tej chwili robiło to dla niej duży sens, niestety było za późno by płakać za rozlanym mlekiem.

– Oj, no… przepraszam. Ale tak jest ciekawiej! – zachichotała Kicia, która mimo przeprosin wcale nie brzmiała, jakby było jej przykro z tego, że jej się „zapomniało” powiedzieć o tym, że ważna część arsenału Yuki tutaj nie działała. Swoją drogą, to jeszcze bardziej mogło utwierdzać ją w przekonaniu, że ten mały demon rzeczywiście po części maczał w tym palce. – Nie, wszystko inne powinno chyba działać – odparła, po chwili zamyślenia.

Plany należało więc zmienić… postanowiła zrobić z nogawki swojego ubrania jako medium, by sparaliżować gada, który się nią wgryzł. No więc to się udało, kto wie, może i ku zaskoczeniu Yuki? Znaczy wciąż się w nią wgryzał, bo zastygł w takim stanie w jakim został sparaliżowany, ale chociaż miała pewność, że te gówno czegoś nie wymyśli. Potem kolejna akcja – zadziwiająco udana w postaci rozwalenia gada, którego wciąż przetrzymywała przy pomocy Ayametori. Ten dosłownie został pocięty na kawałki i części jego ciała się rozrzuciły po bagnistym polu walki. Mogla jedynie zobaczyć, jak czarna jucha spływa po jej barierze.

Jaszczur od miecza postanowił sobie znowu sobie zniknąć pod powierzchnią błotka, co Yuki będzie musiała mieć w pamięci. I w tej sytuacji stwierdziła, że pozbycie się gada, który trzymał ją za nogę był priorytetem, biorąc pod uwagę fakt, że ten od broni palnej… trochę jej nie miał, bo wylądowała w błocie i teraz robił za pływaka jak jego koledzy. Tak więc, poszło sprawnie i nawet sobie przy tym nogi nie ujebała. Sukces!

Udało się jej wyeliminować dwa z pięciu jaszczurów. Pogrom który zaczęła robić sprawił, że cywile zaczęli uciekać, co było może jej na rękę. Sytuacja wyglądała tak, że jeden z jaszczurów był pod błotkiem. Ten od broni palnej zaczął płynąć do niej z lewej strony, a ten od prawej psykiem zaczął napierdalać w barierę… na razie się trzymała, ale jak długo?

Kicia zaś? Wydawała się przeszczęśliwa.

dodatkowe

Podglądowa mapka, odległości na niej nie odpowiadają rzeczywistości.

Spis Jaszczurów:
Jaszczur z bronią palną , znajduje się ok. 10 metrów od Yuki już nie jest sparaliżowany ani związany
Jaszczur z mieczem - pod błotkiem
Jaszczur 2 na czworakach - zaraz obok, napierdala pyskiem w barierę.

Stan Yuki: Wszystko w porządku, nawet noga jest w całości.

28 sie 2023, 19:51

No i Yuki udało się powrócić na stare śmieci. Czy zajęło jej to o wiele więcej czasu i chakry niż gdyby od samego początku przeszłą do pełnej ofensywy? Niestety tak, ale przynajmniej nie mogła sobie zarzucić że nie próbowała podejść do tego bardziej pacyfistycznie niż oczekiwała od niej Kicia, która pewnie by ich wybiła w pień od samego początku. Patrząc obiektywnie, być może miała nawet rację z tym, żeby się ich pozbyć jak najszybciej. Ale nie miała prawa wiedzieć że jakiekolwiek próby podjęcia rozmowy, spełzną na niczym. Nie była raczej złą osobą... choć może powinna zmienić swoje podejście do życia. Może jednak Kicia miała racje? Zniszczyć i spalić wszystko co tylko stoi na drodze? Koniec końców, po co się do czegokolwiek przywiązywać i próbować budować relacje. Jej życie nie będzie krótkie, wszyscy jej wrogowie zdechną, przyjaciele tak samo. Czy próby bycia sprawiedliwym i rozmyślnym człowiekiem miały tak naprawdę, jakikolwiek sens? Na samym końcu zostanie tylko z tym małym brzdącem, który jarał się widokiem krwi jak gówniarz na odpuście.

Krwi, która była koloru czarnego. Widziała już wcześniej ten kolor krwi. Kicia. Ten cholernik wszystko zaplanował. I teraz miała kolejny z wielu dowodów na to, co już dawno podejrzewała. Właściwie, to była pewna, że tak historia była kolejnym wymysłem tego małego demona. Koniec końców, przywlókł je tutaj kompas który to Kicia stworzyła. Co innego mogła by podejrzewać?
Gdy tylko udało jej się ubić dwójkę i skończyła się możliwość utrzymania dalszej kontroli właściwie kogokolwiek, wybiła się za pomocą Habatobi w tył pod kątem mniej-więcej 45 stopni względem podłoża, na odległość około 20 metrów. Trzymając żyłkę w lewym ręku, prawą dłonią składając pieczęcie do techniki Katonu, za pomocą której miała zamiar stworzyć kulę ognia wycelowaną w aligatory które jeszcze chwilę temu przemieszczały się w jej kierunku. Dlaczego nie robiła tego w miejscu? Wolała nie być dalej na terenie przeciwnika, który o wiele lepiej się na nim poruszał... a właściwie to w nim. To był największy problem... poruszał się w nim.
-Dawno się tak dobrze nie bawiłam, jesteś cała? - odpowiedziała Kici, która być może średnio była zadowolona z użycia techniki ognia po raz kolejny. Jeżeli po wyskoku wylądowała nadal na bagnie, to zrobiła jeszcze kilka prostych skoków w tył, aby nie być na błocie. Wolała ominąć możliwość tego, że przeciwnik zniszczy jej barierę swoimi zębami bądź co gorsza, tym pieprzonym mieczem który był w stanie blokować jej zdolności.

► Pokaż Spoiler

KlasyfikacjaKaton, Transformacja Natury

PieczęcieWąż → Baran → Małpa → Dzik → Koń → Tygrys

KosztRóżny na turę

ZasięgBazowo 5 metrów

Wymagania---

DodatkoweTechnika kosztuje 10PT

Sztandarowa wręcz technika Uwolnienia Ognia na przestrzeni lat była dopracowywana, ostatecznie tworząc jedną z najbardziej uniwersalnych technik w dziejach. Tym samym powstała jedna technika, umożliwiająca ogromny zakres działań, zależnie od włożonej chakry i sprawności użytkownika w technikach Katonu. Tym samym, pomimo klasyfikacji techniki jako C, jest ona uniwersalna i może być dostosowana zarówno do rangi D, jak i do rangi S.

D: koszt równy standardowemu kosztowi rangi D. Zasięg bazowy tj. 5 metrów. Technika tworzy statyczną kulę ognia niemalże tuż przed użytkownikiem o średnicy 5 metrów. Tak długo, póki użytkownik utrzymuje pieczęć, wydmuchuje płomienie i płaci koszt na turę, ogień będzie się przed nim znajdował.
C: koszt równy standardowemu kosztowi rangi C. Zasięg zwiększony o 10 metrów. Technika nie ma dłużej możliwości utrzymania w miejscu przed użytkownikiem, jednak tym razem idzie jako swoista fala płomieni o średnicy 2 metrów.
B: koszt równy standardowemu kosztowi rangi B. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Podmuch ognia posiada średnicę zwiększoną o 50 centymetrów. Zdolny jest poważnie poparzyć drugą osobę oraz podpalić drzewa. Wymagania: Katon B;
A: koszt równy standardowemu kosztowi rangi A. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu dwóch pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Kształt przypomina bardzo wyraźną, ognistą kulę i posiada średnicę równą 3 metrom. Pocisk ten potrafi już zabić co słabsze poprzez dotkliwe poparzenia, a nawet zwęglenia. Ściany czy drzewa nie stanowią dla techniki problemu podpalając je z łatwością. Wymagania: Katon A;
S: koszt równy standardowemu kosztowi rangi S. Zasięg zwiększony o 15 metrów. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu dziewięciu pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Kula ognia posiada średnicę 3 metrów. Jest w stanie zwęglić żywą osobę, a jej temperatura może wywołać poparzenia nawet u osób, które pozornie uniknęły jutsu, jednak wciąż znajdowały się w jej pobliżu. Przebija się przez ściany z łatwością, przy okazji często wytapiając sobie wejście. Wymagania: Katon S;

Posiadając Sennina Katonu temperatura kuli ognia gwałtownie się zwiększa, mogąc na randze S zostawić za sobą ślad stopionej ziemi, tworząc tym samym lawę.
Posiadając Specjalizację w Katonie możliwe jest pominięcie pieczęci. Dodatkowy czas koncentracji wymagany przy wyższych rangach pozostaje bez zmian.

KlasyfikacjaIKIRYŌ NO TATARI

Pieczęcieczas kumulowania chakry jak przy 6 pieczęciach

KosztRóżny

ZasięgSfera o średnicy 2 metrów wokół użytkownika

DodatkoweTechnika kosztuje 15 PT

W związku z dzieleniem jednego ciała, cień może mieć bardzo dobry powód aby chronić swojego nosiciela, jak i on chce chronić swojego lokatora. Zdolność ta pozwala użytkownikowi, po uiszczeniu odpowiedniego kosztu chakry, wznieść barierę która ma dwa zastosowania. Pierwszym z nich jest oczywiście ochrona użytkownika przed zagrożeniami wynikającymi z ataków fizycznych jak i technik. Kolejną ochroną, choć nie najlepszą, jest ochrona oczu przed naturalnym światłem. Wewnątrz bariery, jest o wiele ciemniej, dzięki czemu ci, którzy mają wrażliwe oczy lub nie chcą się narażać na zbytnie wystawienie na słońce, mogą korzystać z dobrodziejstw tej techniki, która daje efekt taki, jakby człowiek stał w półmroku. Kształt tej bariery przypomina mniej więcej sferę, choć to tylko przybliżenie, ponieważ nie jest on w pełni regularny, choćby przez smugi chakry które co jakiś czas pojawiają się i znikają, niczym płomienie które zostały bardzo spowolnione w czasie.

Użytkownik decyduje z jaką siłą uruchamia technikę. Koszt techniki równy jest Standardowemu danej rangi:"

D - ataki fizyczne do poziomu siły 5, techniki do rangi D
C - ataki fizyczne do poziomu siły 6, techniki do rangi C
B - ataki fizyczne do poziomu siły 7, techniki do rangi B
A - ataki fizyczne do poziomu siły 8, techniki do rangi A, Wymagania: Ikiryō no tatari A
S - ataki fizyczne do poziomu siły 9, techniki do rangi S, Wymagania: Ikiryō no tatari S

Bariera utrzymuje się przez jedną turę, po czym znika, acz możliwe jest jej dalsze utrzymanie. Utrata chakry jest równa standardowemu kosztowi siły techniki na turę, a więc utrzymanie bariery rangi S kosztuje od drugiej tury istnienia standardowy S. Dodatkowo ze względu na medium, technika ta wypada słabiej w stosunku do jutsu bazujących na ogniu oraz świetle, nawet jeżeli jest w stanie redukować efektu działania tego naturalnego. Takie osłabienie jest porównywalne do różnicy pomiędzy dwoma żywiołami, który to jeden z nich ma przewagę. Technika ta działa jedynie w jedną stronę. Oznacza to, że "wychodzące" ciosy, jak i inne techniki, nie powodują jej zniszczenia, jedynie te z zewnątrz, co uwydatnia się w defensywnej sile tej techniki, która jest mniejsza od porównywalnych jutsu.

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęcieBaran

KosztStandardowy na turę

ZasięgNa siebie

Wymagania---

Technika bliźniacza do Ki Nobori no Shugyō. Różnica? Zamiast chodzić po stromych, praktycznie pionowych powierzchniach, ów sztuka pozwala poruszać się po tafli wody niczym jak po prostej drodze. Odpowiednie użycie pozwala nawet uniknąć utknięcia na kleistych powierzchniach, nie tracąc przy tym szybkości. Największa różnica pomiędzy tymi dwoma technikami polega na sposobie kumulowania chakry w stopach. Chociaż docelowo jej ilość jest taka sama, Suimen Hokō no Gyō wymaga przesyłania energii w różnej ilości dostosowując się do ruchów cieczy pod sobą. Chociaż sztuka jest ta wymagająca dla początkujących, z czasem - tak jak chodzenie po drzewach - staje się zdolnością tak naturalną jak oddychanie. Ci bardziej wprawieni są w stanie pominąć wymaganą pieczęć.

Posiadając rangę B Ninjutsu chodzenie po wodzie nie wymagają składania pieczęci. Czas kumulacji chakry wynosi jednak tyle, ile zajęłoby ich złożenie.

KlasyfikacjaShurikenjutsu, Kenjutsu, Styl walki

Wymagania---

Każdy shinobi posiada podstawowe wykształcenie w zakresie korzystania z najbardziej klasycznych broni shinobi, takich jak kunai, shurikeny czy miecze. Dzięki temu jest w stanie miotać bronią na przeciętny dystans w sposób niezbyt wyróżniający się, z przeciętną szybkością, czy też walczyć mieczem czy kunai w zwarciu bez większych problemów i na pewno z jakimś doświadczeniem większym niż typowy amator. Ot, zwykłe wyszkolenie w najbardziej typowych broniach shinobi. Problemem jest starcie z kimś, kto specjalizuje się w konkretnym typie ekwipunku. Wówczas styl ten traktuje się jakby posiadał o jedną rangę niżej.

Styl ten dotyczy tylko shurikenów (zwykłych i dużych), kunai czy walki mieczem.

Posiadając Specjalizacje w Bukijutsu styl nie jest dłużej traktowany jak by był o rangę niższy od styli specjalizując się w konkretnych typach ekwipunku.

JEDNORĘCZNE SKŁADANIE PIECZĘCI
ATUT NABYTY
Z różnych przyczyn shinobi może mieć zajętą rękę. Jednakże ninjutsu wymagają z reguły wykorzystania pieczęci. Postać z tym atutem jest w stanie pogodzić i jedno, i drugie mogąc składać pieczęci tylko i wyłącznie jedną ręką.

NINJUTSU
SPECJALIZACJA
Ninja przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.

SENNIN NINJUTSU
ATUT NABYTY
Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej dziedziny nie miałby dostępu. Często również jest w stanie użyć dobrze sobie znanych technik w zupełnie nowy sposób.
By wykupić ten atut należy posiadać rangę S w danej dziedzinie.

WSPÓŁPRACUJĄCA KONTROLA CHAKRY
ATUT NABYTY
Często zdarza się tak, że shinobi muszą podtrzymywać wiele technik w tym samym czasie. Nie jest to rzecz najprostsza, szczególnie kiedy techniki te skupiają się na jednej rzeczy np. na broni czy na oczach. Posiadacze tego atutu jednak tak często używali multum technik jakie trzeba było podtrzymywać, że w są w stanie to robić praktycznie bez skupiania się na nich. Wymaga to całkiem wysokiej Kontroli Chakry oraz długich treningów, jednak później nie muszą się przejmować ciągłym skupieniem na np. technice Hien.

Chakra: 3530 - 100(włosy) - 500(ayametori, 2xA bo ciągły) - 20(paraliż) -0(chodzenie po wodzie) - 2910 | 5500 - 100(bariera B) = 5400 - 100 = 5300

29 sie 2023, 16:29

GraczeShin'ya Yuki

Tury12

Być może posłuchanie się Kici od samego początku byłoby zdecydowanie lepszą opcją aniżeli początkowe pacyfistyczne zapędy Yuki, jednakże teraz było na trochę za późno. Znaczy dało się jeszcze wiele naprawić, ale może gdyby wtedy zareagowała w inny sposób, znajdowałaby się bardziej komfortowej sytuacji? To były kwestie, nad którymi zdecydowanie musiała się po wszystkim zastanowić… czy mogłaby się nazwać złą osobą, gdyby od razu zaczęła walczyć? Jakby nie patrzeć, to oni zaatakowali pierwsi, więc wszystko to co robiła, było jedynie samoobroną przed istotami, które nawet nie chciały z nią rozmawiać i wyjaśnić czegokolwiek. Czy w takim wypadku, Yuki mogła mieć jakiekolwiek wyrzuty sumienia? Przywiązywanie się do czegokolwiek w sytuacji Shin’yi nie miało większego sensu – wszyscy wokół niej będą martwi, a ona będze trwała. Z Kicią – razem będą szły przez życie mając tak naprawdę tylko siebie. Nawet jeśli ta diablica potrafiła ją ciągać za nos… to koniec końców, to zawsze ktoś, do kogo można się odezwać, czyż nie?

Im dalej w las, tym Yuki coraz bardziej miała pewność, że to wszystko było wymysłem Kici, choć pozostawało kilka niewyjaśnonych kwestii jak te pojebane niebo i światło, które je raziło. Czemu Kicia miałaby tworzyć świat, który by je ranił? Może to była jakaś forma testu? Te i wiele innych myśli mogło przejść przez umysł dziewczyny, które co najwyżej byłyby skomentowane przez jej współlokatorkę zachichotaniem pod nosem.

Yuki postanowiła zmienić trochę taktykę. Te błoto, które stworzyła najwidoczniej więcej jej utrudniało niż pomagało i sama sobie podłożyła kłody pod nogi. Wybiła się do góry, by stworzyć podmuch ognia wycelowaną w jaszczury… cóż, ta była na tyle duża, że była w stanie dosięgnąć tego, który dobijał się do jej bariery. Na obszarze jakiś 5 metrów bagno zabulgotało a sam jaszczur został widocznie poparzony i zaczął wydawać z siebie jakieś dziwne głosy, ale to zdecydowanie go nie zabiło. Korzystając jednak z okazji, udało się jej wylądować na ziemi, w kierunku, w którym wcześniej wskazywał jej kompas. Zaś trzy gady zaczęły się zbliżać w stronę brzegu, gdzie ten co wcześniej miał broń palną był najbliżej. Jeden z gadów nadal był pod błotkiem i go nigdzie nie widziała.

- Żyję, ale co to za życie skoro te jaszczury nadal łażą - westchnęła ciężko Kicia, jakże niezadowolona z takiego obrotu spraw i zawiedziona postawą Yuki.

dodatkowe

Mapkę wrzucę po pracy bo nie mam w pracy painta

Spis Jaszczurów:
Jaszczur z bronią palną , znajduje się ok. 4 metry od brzegu
Jaszczur z mieczem - pod błotkiem
Jaszczur 2 na czworakach - znacząco poparzony ale żyje. 10 metrów od brzegu,

Stan Yuki: Wszystko w porządku, nawet noga jest w całości.

29 sie 2023, 20:55

Walka z każdą chwilą robiła się coraz bardziej korzystniejsza dla Yuki. Po dalszych rozmyślaniach, mogła dać Kici punkt za to że rzeczywiście, jej życie było by łatwiejsze gdyby się wcześniej posłuchała. Ale nadal nie przyznałaby jej pełnej racji, szczególnie z powodu tego że zwyczajnie była myślącym człowiekiem, który choć miał perspektywy wiecznego życia. To nadal...przeżył tylko 24 lata. Może kiedy minie pierwsza setka, to zacznie mieć ludzi za kompletnych śmieci i wszystko będzie dla niej nic nie warte, ale to nie był jeszcze ten moment. Nadal jej poczucie czasu było na poziomie zwyczajnego człowieka, nie widziała jak cywilizacje upadają, jak mijają kolejne pokolenia. Do tej pory, żyła tak jak zwyczajny człowiek, z tym wyjątkiem, że jej rodzina wpajała jej tylko takie wartości.
-Już niedługo - upewniła dziewczyna Kicię, odskakując na kolejne kilka metrów, składając przy tym cztery pieczęci, aby wypluć z ust pięć kamieni, które miały polecieć w kierunku gada z bronią palną, który był najbliżej brzegu i pewnie w tym momencie zaczął z niego wychodzić. Celowała głównie w tors i nogi, ale jeżeli celowanie jej szło dość dobrze to i spróbowała ostatnie dwa pociski wycelować w głowę, licząc na to że przeciwnik straci przytomność. Oponent który posiadał możliwość ataku na odległość, nie należał do takich, którzy powinni zostać na sam koniec.
-Myślisz że uda mi się zabrać to strzelające coś ze sobą? - zapytała się swojego chochlika, nie oczekując tak naprawdę jakiejś sensownej odpowiedzi, poza teatralnym westchnięciem lub odpowiedzią, która kompletnie wyminie się z pytaniem. Mówiąc to, odchodziła coraz to bardziej od bajora, uważając na ewentualne nadlatujące ataki od aligatorów z którymi walczyła, czy też od gapiów, którzy nadal gdzieś byli w okolicy.

► Pokaż Spoiler

KlasyfikacjaDoton, Transformacja Natury

PieczęcieMałpa → Pies → Królik → Wąż

KosztStandardowy za 5 pocisków

Zasięg20 metrów

Wymagania---

Po złożeniu pieczęci i skumulowaniu chakry w żołądku "wypluwamy" z ust kamienie z wielką prędkością. Są one w stanie skruszyć skałę, a więc trafienie nimi celu może nie być najprzyjemniejszym uczuciem. Dodatkowo, między jednym, a drugim kamieniem możemy skorygować tor lotu.

Posiadając rangę A w Doton standardowym kosztem techniki możemy utworzyć 7 pocisków.
Posiadając rangę S w Doton standardowym kosztem techniki możemy utworzyć 10 pocisków.
Posiadając Sennin w Doton jesteśmy w stanie płacąc podwójny koszt techniki C powiększyć wystrzelone kamienie, zwiększając zdolności ofensywne tej techniki. Mają one wówczas rozmiar zbliżony do piłki do koszykówki.
Posiadając Specjalizację w Doton możemy wykonać technikę przy pomocy tylko jednej pieczęci - Małpy.

KlasyfikacjaIKIRYŌ NO TATARI

Pieczęcieczas kumulowania chakry jak przy 6 pieczęciach

KosztRóżny

ZasięgSfera o średnicy 2 metrów wokół użytkownika

DodatkoweTechnika kosztuje 15 PT

W związku z dzieleniem jednego ciała, cień może mieć bardzo dobry powód aby chronić swojego nosiciela, jak i on chce chronić swojego lokatora. Zdolność ta pozwala użytkownikowi, po uiszczeniu odpowiedniego kosztu chakry, wznieść barierę która ma dwa zastosowania. Pierwszym z nich jest oczywiście ochrona użytkownika przed zagrożeniami wynikającymi z ataków fizycznych jak i technik. Kolejną ochroną, choć nie najlepszą, jest ochrona oczu przed naturalnym światłem. Wewnątrz bariery, jest o wiele ciemniej, dzięki czemu ci, którzy mają wrażliwe oczy lub nie chcą się narażać na zbytnie wystawienie na słońce, mogą korzystać z dobrodziejstw tej techniki, która daje efekt taki, jakby człowiek stał w półmroku. Kształt tej bariery przypomina mniej więcej sferę, choć to tylko przybliżenie, ponieważ nie jest on w pełni regularny, choćby przez smugi chakry które co jakiś czas pojawiają się i znikają, niczym płomienie które zostały bardzo spowolnione w czasie.

Użytkownik decyduje z jaką siłą uruchamia technikę. Koszt techniki równy jest Standardowemu danej rangi:"

D - ataki fizyczne do poziomu siły 5, techniki do rangi D
C - ataki fizyczne do poziomu siły 6, techniki do rangi C
B - ataki fizyczne do poziomu siły 7, techniki do rangi B
A - ataki fizyczne do poziomu siły 8, techniki do rangi A, Wymagania: Ikiryō no tatari A
S - ataki fizyczne do poziomu siły 9, techniki do rangi S, Wymagania: Ikiryō no tatari S

Bariera utrzymuje się przez jedną turę, po czym znika, acz możliwe jest jej dalsze utrzymanie. Utrata chakry jest równa standardowemu kosztowi siły techniki na turę, a więc utrzymanie bariery rangi S kosztuje od drugiej tury istnienia standardowy S. Dodatkowo ze względu na medium, technika ta wypada słabiej w stosunku do jutsu bazujących na ogniu oraz świetle, nawet jeżeli jest w stanie redukować efektu działania tego naturalnego. Takie osłabienie jest porównywalne do różnicy pomiędzy dwoma żywiołami, który to jeden z nich ma przewagę. Technika ta działa jedynie w jedną stronę. Oznacza to, że "wychodzące" ciosy, jak i inne techniki, nie powodują jej zniszczenia, jedynie te z zewnątrz, co uwydatnia się w defensywnej sile tej techniki, która jest mniejsza od porównywalnych jutsu.

JEDNORĘCZNE SKŁADANIE PIECZĘCI
ATUT NABYTY
Z różnych przyczyn shinobi może mieć zajętą rękę. Jednakże ninjutsu wymagają z reguły wykorzystania pieczęci. Postać z tym atutem jest w stanie pogodzić i jedno, i drugie mogąc składać pieczęci tylko i wyłącznie jedną ręką.

NINJUTSU
SPECJALIZACJA
Ninja przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.

SENNIN NINJUTSU
ATUT NABYTY
Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej dziedziny nie miałby dostępu. Często również jest w stanie użyć dobrze sobie znanych technik w zupełnie nowy sposób.
By wykupić ten atut należy posiadać rangę S w danej dziedzinie.

WSPÓŁPRACUJĄCA KONTROLA CHAKRY
ATUT NABYTY
Często zdarza się tak, że shinobi muszą podtrzymywać wiele technik w tym samym czasie. Nie jest to rzecz najprostsza, szczególnie kiedy techniki te skupiają się na jednej rzeczy np. na broni czy na oczach. Posiadacze tego atutu jednak tak często używali multum technik jakie trzeba było podtrzymywać, że w są w stanie to robić praktycznie bez skupiania się na nich. Wymaga to całkiem wysokiej Kontroli Chakry oraz długich treningów, jednak później nie muszą się przejmować ciągłym skupieniem na np. technice Hien.

Chakra: 2910 - 100(katon) - 30(20 metrów skoku) = 2780 | 5300 - 100(bariera) = 5200

30 sie 2023, 14:51

GraczeShin'ya Yuki

Tury13

Może i trzeba było się posłuchać Yuki z samego początku jednakże… Yuki nie chciała być chyba taką osobą, że od razu przechodzi do ofensywy, jednocześnie miażdżąc wszystko na swojej drodze. Istniała przecież szansa, że to było jednak tylko zwykłe nieporozumienie i będzie się dało je rozwiązać bez przelewu krwi, prawda? Niestety, w tym wypadku tak nie było. Pomimo starań Shin’yi, te najwidoczniej bardzo chciały zacząć z nią walczyć, więc po prostu przestała się bawić w półśrodki i zaczęła walczyć na poważnie. To zaś poskutowało dużym zadowoleniem ze strony Kici – a jakby nie patrzeć, chyba trochę jej zależało na tym, żeby jej współlokatorka była zadowolona – a także pozbyła się części przeciwników. Jeszcze trzy!

Yuki postanowiła się zająć tym, który wcześniej miał broń. Teraz raczej nie miał opcji jej używać, biorąc pod uwagę że był w błocie i poruszał się jak reszta jaszczurów. I cholera wie, czy po takim zalaniu te strzelające coś w ogóle będzie działało. Nie zamierzała jednak ryzykować. Odsunęła się jeszcze trochę od linii brzegu i w momencie, gdy jaszczur po prostu z niego wyskoczył lądując na dwóch łapach znowu przybierając humanoidalną postawę (trochę nie wiedziała jak to było możliwe, ale szczegóły). Nie widziała nigdzie przy nim jego pukawki, ale to nie powstrzymało Shin’yi od wyplucia w jego stronę salwy kamieni. Kilka trafiły w jego tors, aczkolwiek nie wydawał się być jakoś bardzo tym przyjęty – najwidoczniej gróboskórny był chłopak. Widząc też nadlatujące kolejne kamienie… po prostu złapał je w swoje jaszczurze łapska, by następnie rzucić nimi w kierunku Yuki. Tyle że leciały ZNACZNIE szybciej niż wtedy, gdy ona nimi pluła. Nie spodziewała się tego. Ani faktu, że kamień przebije się przez barierę, ponownie ją niszcząć i narażając ją na działanie słońca. Będąc częściowo oślepioną więc, nie mogła w pełni zareagować na to i kolejny kamień, który poleciał w jej kierunku z impetem trafiając w miejsce, które służyło jej za prawe oko. Jej ciało było wytrzymałe, zdecydowanie, więc nie zostało ono w pełni uszkodzone. Gdyby była normalnym człowiekiem, zapewne zaczęłoby jej łzawić. Teraz jednak ograniczło się to do obrazu bycia znacznie zamazanym, a na dodatek jeszcze te okropne światło, co znacząco zmniejszało zasięg i szczegółowość widzenia. Na chwilę obecną była w stanie jedynie zobaczyć dwa zarysy jaszczurów stojących na brzegu

Kicia zaś syczała niczym skwarek na patelni, nie siląc się chwilowo na odpowiedzenie na jej pytanie.

dodatkowe

Mapki brak, bo nie mam w pracy painta

Spis Jaszczurów:
Jaszczur (już nie) z bronią palną , stoi na brzegu, jakieś 10m od Yuki
Jaszczur z mieczem - ???
Jaszczur 2 na czworakach - stoi na brzegu, jakieś 10m od Yuki

Stan Yuki:, uszkodzone prawe "oko", wizja jeste zamazana, jakby za mgłą. Pali światło, bardzo niemiło i niekomfortowo się czujesz, bo Kicia przez światło cierpi. Zasięg wzroku zredukowany do 10 metrów.

30 sie 2023, 20:55

Nie było dobrze. Ani trochę nie było dobrze. Cały pojedynek z jaszczurami polegał na jednym kroku do przodu i dwoma do tyłu. Nie wróżyło to dobrego zakończenia walki, jeżeli ta będzie postępować dalej w taki sposób. Może i pokonała dwójkę przeciwników, ale pozostała jej jeszcze jedna partia. Bariera została zniszczona, oko doznało poważnych obrażeń. Ból jaki czuła, powodował że chęć przetrwania zamieniała się w chęć zwyczajnego mordu. Czy właśnie do tego zmuszało ją posiadanie tego demona w środku? Do zwyczajnego mordowania kogoś, kogo nie znała? Jaki oni mieli motyw? W jakim świecie się znalazła, kiedy walka to jedyny sposób na przetrwanie? Nie mogła mieć sobie za złe, musiała pozbyć się swojego problemu, jakim byli przeciwnicy. Tylko dlaczego musiała czuć przy tym tak cholernie mocny ból? Dlaczego jej przeciwnik był tak silny, że był w stanie zrobić jej aż tyle... i dlaczego to cholerne słońce musiało aż tak prażyć? Krzyki i piski demona niczemu nie pomagały i tylko bardziej ją przekonywały, że musi wreszcie to zakończyć.
Pierwszy krok, wprawić przeciwnika w równie poważną dezorientacje. Po zmrużeniu oczu, aby ograniczyć wpływ słońca i bólu choć trochę, złożyła trzy pieczęci prawą dłonią, którą następnie przyłożyła do ziemi. To powinno spowodować rozstąpienie się ziemi. Następnie powrót do defensywy. Potrzebowała cienistej bariery żeby ten demon przestał ją mentalnie prześladować. Niecała sekunda... powinna mieć na to czas, szczególnie że przeciwnicy powinni być zajęci rozwaloną drogą pod nogami. Co teraz? Miała ochotę ich tylko i wyłącznie zamordować, krew w niej się gotowała z irytacji i bólu jaki czuła. Odskoczyła na kolejne kilka metrów, żyłka w ruch i... tym razem promień który przecinał całą ulicę od lewej do prawej strony, każdego kto był w jej zasięgu, nawet gapiów którzy mogli jeszcze gdzieś być. Jeden raz nie wystarczał? Kolejne kroki w tył i tym razem od prawej do lewej, ciągnąc dalej zabójczy promień. Z tyłu głowy nadal siedziała jej myśl o tym, że nie widziała jednego przeciwnika, broń palna zniknęła... i musiała brać pod uwagę uniki, jakie trzeba było wykonywać w razie kolejnych ataków...

► Pokaż Spoiler

KlasyfikacjaIKIRYŌ NO TATARI

Pieczęcieczas kumulowania chakry jak przy 6 pieczęciach

KosztRóżny

ZasięgSfera o średnicy 2 metrów wokół użytkownika

DodatkoweTechnika kosztuje 15 PT

W związku z dzieleniem jednego ciała, cień może mieć bardzo dobry powód aby chronić swojego nosiciela, jak i on chce chronić swojego lokatora. Zdolność ta pozwala użytkownikowi, po uiszczeniu odpowiedniego kosztu chakry, wznieść barierę która ma dwa zastosowania. Pierwszym z nich jest oczywiście ochrona użytkownika przed zagrożeniami wynikającymi z ataków fizycznych jak i technik. Kolejną ochroną, choć nie najlepszą, jest ochrona oczu przed naturalnym światłem. Wewnątrz bariery, jest o wiele ciemniej, dzięki czemu ci, którzy mają wrażliwe oczy lub nie chcą się narażać na zbytnie wystawienie na słońce, mogą korzystać z dobrodziejstw tej techniki, która daje efekt taki, jakby człowiek stał w półmroku. Kształt tej bariery przypomina mniej więcej sferę, choć to tylko przybliżenie, ponieważ nie jest on w pełni regularny, choćby przez smugi chakry które co jakiś czas pojawiają się i znikają, niczym płomienie które zostały bardzo spowolnione w czasie.

Użytkownik decyduje z jaką siłą uruchamia technikę. Koszt techniki równy jest Standardowemu danej rangi:"

D - ataki fizyczne do poziomu siły 5, techniki do rangi D
C - ataki fizyczne do poziomu siły 6, techniki do rangi C
B - ataki fizyczne do poziomu siły 7, techniki do rangi B
A - ataki fizyczne do poziomu siły 8, techniki do rangi A, Wymagania: Ikiryō no tatari A
S - ataki fizyczne do poziomu siły 9, techniki do rangi S, Wymagania: Ikiryō no tatari S

Bariera utrzymuje się przez jedną turę, po czym znika, acz możliwe jest jej dalsze utrzymanie. Utrata chakry jest równa standardowemu kosztowi siły techniki na turę, a więc utrzymanie bariery rangi S kosztuje od drugiej tury istnienia standardowy S. Dodatkowo ze względu na medium, technika ta wypada słabiej w stosunku do jutsu bazujących na ogniu oraz świetle, nawet jeżeli jest w stanie redukować efektu działania tego naturalnego. Takie osłabienie jest porównywalne do różnicy pomiędzy dwoma żywiołami, który to jeden z nich ma przewagę. Technika ta działa jedynie w jedną stronę. Oznacza to, że "wychodzące" ciosy, jak i inne techniki, nie powodują jej zniszczenia, jedynie te z zewnątrz, co uwydatnia się w defensywnej sile tej techniki, która jest mniejsza od porównywalnych jutsu.

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęcieTygrys → Dzik → Małpa → Tygrys

KosztPodwójny

Zasięg20 metrów

WymaganiaStalowa żyłka, minimum 2m

Do użycia wymagane jest medium pod postacią stalowej żyłki. Po złożeniu pieczęci i przelaniu na nią swojej chakry, ta zaczyna delikatnie mienić się przed wystrzeleniem całą swoją szerokością utworzonego z niej kształtu. Formując ją niczym nici muliny pomiędzy palcami w konkretne wzory, możemy manipulować tym, w jaki sposób zostanie wystrzelony promień energii. Potrafi ciąć przez wytrzymałe materiały jak metal czy lepiej wzmocnione drzwi. Dalej jednak będzie mieć problemy z powierzchniami nasyconymi chakrą czy obiektami wytrzymalszymi niż rzeczona stal. Wzór można ułożyć bezpośrednio po złożeniu pieczęci, ale nie można tego odwlekać w czasie.

Posiadając rangę A Ninjutsu zasięg wzrasta o 10 metrów względem bazowego.
Posiadając rangę S Ninjutsu zasięg wzrasta o 20 metrów względem bazowego.
Posiadając Sennina Ninjutsu istnieje możliwość posłania jej "ogniem ciągłym" celem zniszczenia większych obiektów - koszt jednak liczony jest tak, jakby technika była rangi wyżej.

KlasyfikacjaNinjutsu

Pieczęcie---

Koszt---

ZasięgZasięg wzroku

Wymagania---

Specyficzna technika pozwalająca wywrzeć swoją wolą presję na innych. Porównuje się wówczas Siłę Woli celu do Siły Woli użytkownika i korzysta z poniższej tabeli:

Różnica Siły Woli celu do użytkownika	Efekt
Większa bądź równa 0	Cel odporny na technikę
-1 lub -2	Cel czuje niepokój
-3 lub -4	Cel czuje strach
-5	Cel jest przerażony
-6 i dalej	Cel jest sparaliżowany ze strachu

Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 9 możemy zapłacić koszt standardowy A na turę, by za jej pomocą zmaterializować za użytkownikiem "wizję". Może być to demoniczna postać, czysta aura, cokolwiek. Dodaje to dodatkowej presji w postaci +1 przy przeliczaniu różnic na korzyść użytkownika tej techniki.
Mając Siłę Woli na poziomie 10 postać jest całkowicie odporna na efekty Sakki.

KlasyfikacjaDoton, Transformacja Natury

PieczęcieDzik → Wół → Specyficzna Pieczęć Techniki

KosztStandardowy

ZasięgStożkowy o długości 15 metrów i szerokości 5 metrów

Wymagania---

Po złożeniu pieczęci ziemia przed użytkownikiem zaczyna pękać, wypiętrzać i zapadać się. Tym samym ułatwia stracenie równowagi, a osoby, które będą miały nieszczęście znaleźć się na ziemi, gdy ta zaczyna gwałtownie się zmieniać mogą zostać nawet zmiażdżone. Podobnie, tego typu ruchy ziemi są w stanie zniszczyć fundamenty budowli.

Posiadając rangę B w Doton szerokość stożka wzrasta do 10 metrów.
Posiadając rangę A w Doton długość stożka wzrasta do 25 metrów.
Posiadając rangę S w Doton szerokość stożka wzrasta do 25 metrów.

JEDNORĘCZNE SKŁADANIE PIECZĘCI
ATUT NABYTY
Z różnych przyczyn shinobi może mieć zajętą rękę. Jednakże ninjutsu wymagają z reguły wykorzystania pieczęci. Postać z tym atutem jest w stanie pogodzić i jedno, i drugie mogąc składać pieczęci tylko i wyłącznie jedną ręką.

NINJUTSU
SPECJALIZACJA
Ninja przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.

SENNIN NINJUTSU
ATUT NABYTY
Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej dziedziny nie miałby dostępu. Często również jest w stanie użyć dobrze sobie znanych technik w zupełnie nowy sposób.
By wykupić ten atut należy posiadać rangę S w danej dziedzinie.

WSPÓŁPRACUJĄCA KONTROLA CHAKRY
ATUT NABYTY
Często zdarza się tak, że shinobi muszą podtrzymywać wiele technik w tym samym czasie. Nie jest to rzecz najprostsza, szczególnie kiedy techniki te skupiają się na jednej rzeczy np. na broni czy na oczach. Posiadacze tego atutu jednak tak często używali multum technik jakie trzeba było podtrzymywać, że w są w stanie to robić praktycznie bez skupiania się na nich. Wymaga to całkiem wysokiej Kontroli Chakry oraz długich treningów, jednak później nie muszą się przejmować ciągłym skupieniem na np. technice Hien.

Chakra: 2780 - 100 = 2680 | 5200 - 100(bariera) = 5100
PS. Bariera aktytowana w tym poście dalej rangi B, Sakki wzmocnione chakrą, Ayametori jeden ciągły promień.

30 sie 2023, 22:29

GraczeShin'ya Yuki

Tury14

Yuki czuła, jak irytacja się w niej zbiera, biorąc pod uwagę jak ta walka się toczyła – i zdecydowanie nie było to na jej korzyść. Miała wrażenie, że nawet nie tyle co stoi w miejscu, a się cofa i w chwili obecnej nie była na wygranej pozycji, pomimo tych małych sukcesów, które osiągnęła. Kicia wydawała się dobrze bawić w momentach, w których akurat szło jej całkiem nieźle i nie były spalane przez słońce, co budowało w niej jeszcze większą irytację. Mimo że była święcie przekonana, że znalazła się tutaj z powodu Kici, to wciąż fakt, że ta w jakiś sposób „cierpiała” nie sprawiał jej przyjemności. Tak więc… musiała się pozbyć problemu. Raz i dobrze. Żart się skończyły, nie mogła sobie pozwolić na to, by ktoś nią tak pomiatał.

Ponownie otoczyła się cienistą tarczą, która pozwoliła jej na ogarnięcie trochę wzroku. Co prawda wizja wciąż była zamazana, jednakże chociaż odległości wróciły do normalnych, to już było coś. Chcąc sobie kupić trochę czasu Shinya wykorzystała technikę Uwolnieni Ziemi, wypiętrzając przed sobą ziemię, sama odskakując nieco do tyłu. Mordercza aura, którą siebie otaczała również wydawała się działać na jaszczury. Te jakby przystanęły lekko przestraszone i nawet zrobiły mini krok w tył – to był moment, który mogła wykorzystać. Yuki wzięła posłała w nich po prostu promień ciągły z chakry… dosłownie przecinając dwójkę jaszczurów stojących na brzegu w pół. Przez ułamek sekundy ich nogi po prostu stały jeszcze, by potem jedne wpadły do błotka za nim, a drugie na ziemię… a potem po prostu wpadła w swoisty amok, nie zwracając większej uwagi na to, czy promień dosięgnął cywila czy nie. Kto się napatoczył, ten padł.

Gdy się ocuciła… zobaczyła całkiem sporą ilość trupów wokół siebie. Z bagna nie wychodził żaden jaszczur, ale widziała jego resztki unoszące się na powierzchni. Jakimś cudem. Gdyby była człowiekiem, to zapewne by ciężko oddychała ze względu na ilość emocji, która w niej była. Kicia wydawała się być dziwnie… zadowolona.

– Wracajmy – powiedziała jedynie, a gdyby spojrzała na kompas, zobaczyłaby, że wskazuje na wyrwę w przestrzeni, której do niedawna nie było. Miała wrażenie, że nogi niemal same ją tam prowadzą… i po prostu w nią weszła… by się znaleźć w swoim fraktalnym wymiarze, dosłownie w tym miejscu, w którym do niego weszła. Na „nakładce” widziała zaułek, w który weszły z Kicią, ścianę pokrytą chakrą, a za nią jakiś magazyn wypełniony skrzyniami? Tak to wyglądało. Fuinjutsu nie było jej domeną, jednak jakby miała zgadywać, ktoś zabezpieczył budynek chakrową barierą przed nieproszonymi gośćmi... co było jeszcze dziwniejsze, uszkodzone oko było teraz całe i zdrowe.

dodatkowe

Stan Yuki:, wszystko w normie. Jesteś z powrotem w swoim fraktalnym wymiarze.

30 sie 2023, 23:56

Czyżby jej plan wreszcie zadziałał? Na to wyglądało. Ale koszt jego wykonania był liczony w dziesiątkach istnień. Czy to jej wina, że atakowali ją bez najmniejszego ku temu powodowi? Trudno było powiedzieć, może to fakt że była człowiekiem w gadzim świecie, spowodował taki obrót spraw. Ale, na pewno nie mogła sobie powiedzieć że nie próbowała. Czy była w pełni zadowolona z siebie? Ciężko być zadowolonym z zabijania czegokolwiek, co żyło swoim życiem. Ale, też nie czuła większego wstydu że tego dokonała. Przeżyła wojnę w której zabiła wielu ludzi, przeżyła 24 lata jako shinobi. Gdyby krew barwiła na stałe, już dawno była by cała umazana na bordowo. Czy więc życia jakiś pseudocywilizowanych zwierząt, były na tyle ważne aby pogrążyć się w żałobie? Raczej... nie.
To co poczuła po powrocie do swojego, prywatnego wymiaru to spokój. Rozejrzała się dookoła i zobaczyła to, co powinna ujrzeć już dawno temu. Wnętrze budynku, do którego weszła omijając mur poprzez swój fraktalny świat. To był już koniec... mogła odpocząć... Chyba? Na wszelki wypadek zerknęła na kompas, czy aby na pewno wskazywał zwyczajny zachód. Być może to była lekka paranoja, ale wolała się upewnić, zanim znowu wpadnie w jakąś otchłań. W sumie pokazywanie zachodu też było by podejrzane, bo nie była w "prawdziwym" świecie, tylko takim który działał na trochę innych prawach. Ale i tak, wolała na niego zerknąć. Tak na wszelki wypadek. Żeby się upewnić, że to już koniec tego małego piekła, z którego o dziwo wyszła bez szwanku.

31 sie 2023, 0:21

GraczeShin'ya Yuki

Tury15

Yuki mogła zastanawiać się, czy być z siebie dumną, czy jak do wszystkiego tego, co się stało. Bycie zadowoloną z pozbycia się wielu istnień też było raczej nie na miejscu. Z drugiej strony przez większość życia była shinobi – a ninja byli po prostu zabójcami na zlecenie. Działali na rzecz wioski, byli jej żołnierzami i wykonywali jej rozkazy. Dziewczyna brała udział w wojnie, więc odebrała nie jedno, nie dwa życia. Nie mogła jednak być na siebie zła – próbowała rozwiązać problem pokojowo, jednak… się nie dało. I skończyło się pozbyciem się masy istnień, jednak to była samoobrona, prawda? Koniec końców, to kwestia przetrwania – ten silniejszy bądź bardziej sprytniejszy po prostu będzie trwał, eliminując słabsze jednostki. Podczas tych wszystkich rozmyśleń czuła, jak Kicia się jej przygląda. I mimo że nie powiedziała ani słowa, mogła jakby poczuć, że położyła łapkę na jej ramieniu jakby chcąc powiedzieć „zrobiłaś, co musiałaś zrobić”.

Trafiła z powrotem do swojego wymiaru… choć przez to wszystko, co się stało, to się czuła jakby wcale go nie opuściła. Oko miała cała i zdrowe, na nodze nie było śladów po kłach jaszczura. Nie wiedziała, co o tym wszystkim myśleć. Kicia wydawała się jednak dawać Yuki swoistą przestrzeń do rozmyśleń, nie przeszkadzając zbytnio w tym wszystkim.

– Chcesz porozmawiać? – zapytała po dobrych kilkunastu minutach. Albo kilku? Czas wydawał się jej płynąć w jakiś dziwny sposób. Po spojrzeniu na kompas… ten wyglądał jakby starał się kalibrować, szukając kierunku. Jego igła kręciła się wokoło, nie pokazując żadnego kierunku, co robiło więcej sensu niż gdyby miał. – Zabawa dobiegła końca, Yuki – chan. Możesz na spokojnie wrócić do zwykłego świata – dodała zaraz potem Kicia, jakby czytała jej w myślach. Wszystko więc wskazywało na to, że wyszła z tego piekła… bez szwanku.

Ale czy na pewno?

Wynagrodzenie

Shin'ya Yuki: 50 PD, 100 PT + Ikiryo no Tatari A. Zgłoś w odpowiednim temacie, you know a deal.

Nowa wada unlocked:

Siła argumentu, argument siłyWada

Yuki w trakcie konfliktu będzie zawsze starała się na samym początku rozwiązać go jak najbardziej pokojowo, używając przy tym talk no jutsu. Nawet jeśli będzie atakowana, to będzie starała się jedynie bronić, bez zrobienia krzywdy osobom ją atakującym. Jeżeli jednak pacyficzne podejście do sprawy nie pomoże, to w pewnym momencie (decyzja MG), zacznie walczyć już na poważniej. Im dłużej walka trwa, tym mniejsze znaczenie zaczynają dla niej mieć potencjalne zniszczenia czy nawet śmierć niewinnych osób, za wszelką cenę zamierzając się pozbyć zagrożenia. Jeżeli w trakcie swojej pacyfistycznej fazy kogoś zrani - umyślnie bądź nie - wiązać się to będzie dla niej z wyrzutami sumienia i koniecznością odreagowania tego w jakiś sposób na sobie. Zbyt pasywna postawa w trakcie walecznej postawy może się skończyć zamianą w berserka i przejęciem postaci przez MG, gdzie w trakcie będzie musiała walczyć o powrót do świadomości. Im wyższa Siła Woli tym większa szansa na szybszy powrót do świadomości. Wada nie dotyczy istot, które nie wykazują samoświadomości.

Kod: Zaznacz cały

[wada name=Siła argumentu, argument siły]Yuki w trakcie konfliktu będzie zawsze starała się na samym początku rozwiązać go jak najbardziej pokojowo, używając przy tym talk no jutsu. Nawet jeśli będzie atakowana, to będzie starała się jedynie bronić, bez zrobienia krzywdy osobom ją atakującym. Jeżeli jednak pacyficzne podejście do sprawy nie pomoże, to w pewnym momencie (decyzja MG), zacznie walczyć już na poważniej. Im dłużej walka trwa, tym mniejsze znaczenie zaczynają dla niej mieć potencjalne zniszczenia czy nawet śmierć niewinnych osób, za wszelką cenę zamierzając się pozbyć zagrożenia. Jeżeli w trakcie swojej pacyfistycznej fazy kogoś zrani - umyślnie bądź nie - wiązać się to będzie dla niej z wyrzutami sumienia i koniecznością odreagowania tego w jakiś sposób na sobie. Zbyt pasywna postawa w trakcie walecznej postawy może się skończyć zamianą w berserka i przejęciem postaci przez MG, gdzie w trakcie będzie musiała walczyć o powrót do świadomości. Im wyższa Siła Woli tym większa szansa na szybszy powrót do świadomości. Wada nie dotyczy istot, które nie wykazują samoświadomości. [/wada]

Nori (Hyuga Tsubaki), 50 PB, 12 PD, 100 PT, 2 000 Ryō

Jeśli chcesz pogadać jeszcze z Kicią, to daj znać. Jak nie, to napisz posta z z/t

31 sie 2023, 21:38

Wszystko się skończyło. Odetchnęła z ulgą, nie czując dalej tego męczącego uczucia, które czuła podczas siłowania się z Kicią. Tak, to była zdecydowanie kolejna próba, ale tym razem o wiele bardziej realistyczna niż tamte trzy poprzednie. Jak potężny będzie ten demon, który w niej siedział? Czy aby na pewno da sobie radę podczas kolejnej? Czy będą następne? Pewnie tak... nie wyglądało to na ostateczny koniec. A co jeżeli podczas ostatniej walki, dojdzie do czegoś, co spowoduje że Kicia zniknie? Niby było by jej to na rękę, ale przywiązała się do niej przez ten czas...
-Cieszę się że jesteś - odpowiedziała, nie wiedząc w sumie co powiedzieć. Następnie nawet nie wyszła, po prostu usiadła w swoim wymiarze i poniosła się na przelewających się fraktalach gdzieś, hen daleko. Nie zostawiła nic w w hotelu, więc nie miała do czego wracać. Nie chciało jej się też wracać do prawdziwego świata, bo zwyczajnie tam... nic nie miała. Do tego tutaj, miała pełną władzę nad wszystkim. Postanowiła zostać tutaj dłużej i poszukać jakiegoś miejsca w prawdziwym świecie do zamieszkania, choćby po to, żeby mieć gdzie schować te gigantyczne zwoje, które wszędzie ze sobą tachała. Trzeba wreszcie z tym skończyć i choć trochę się osiedlić.

z/t

11 wrz 2023, 14:46

Pobyt w szpitalu w Kaeru no Kuni był... ciekawym przeżyciem. Dziewczyny, choć pewnie nadal były między nimi jakieś niewyjaśnione w pełni sprawy, mimo to mu towarzyszyły, a on, gdy już wyszedł, z chęcią spędzał z nimi czas. Choć miał też kilka rzeczy, które robił w wolnym czasie, poza ich wzrokiem. Jak nałożenie kilku pieczęci. Ura Shishō Fūin, którego symbol znajdował się na ostrzu mostka, była pieczęcią, która w momencie jego śmierci miała pochłonąć życia wszystkich, którzy byliby w jego pobliżu. Jeśli umrze... to umrze z wrogiem. Taka była jego logika. Shizukesa zaś umieszczona na prawej stronie brzucha, miała go zabezpieczać przed szkodliwymi substancjami. No i w końcu Jibun Jishin - kolejna potężna pieczęć, współpracująca już z tymi, które miał na siebie nałożone. Ją umieścił na klatce piersiowej, po lewej stronie, tam gdzie większość osób wyobraża sobie serce. I to tylko dlatego, że jest w tamtą stronę lekko przechylone. Cóż... tak było. Dzisiejszy dzień na wózku zaś? Planował zakończyć przywołaniem Mushu. Czerwony azjatycki smok był może czasami uszczypliwy w obyciu, jednak był jego najlepszą drogą na poznanie i zrozumienie smoków, które za pomoc El-exiosowi postanowiły z nim współpracować. I planował ich zrozumieć jak najlepiej. Jak najlepiej nawiązać współpracę. I sprawić, by była ona zwyczajnie... owocna.

Chakra20 500 - 500 (Ura Shishō Fūin) - 100 (Anzen'na Hinansho: Shizukesa) - 1 000 (Tamashī Fūin: Jibun Jishin) - 50 (Kuchiyose no Jutsu - Mushu) = 18 850

Użyte techniki

► Pokaż Spoiler

KlasyfikacjaFūinjutsu, Technika Pieczętująca, Kinjutsu

PieczęcieWąż → Małpa → Wół → Koń → Smok → Pies → Wąż → Zając → Wąż → Baran → Szczur → Pies → Zając → Pies → Wół → Koń → Baran → Zając → Smok → Zając

KosztStandardowy za nałożenie
Życie za aktywację

ZasięgNałożenie: dotykowy
Aktywacja: promień 15 metrów

Wymagania---

Potężna technika pieczętująca, która aktywuje się albo z woli osoby, na którą została założona, albo w momencie jej śmierci. Pieczęć bowiem całkowicie pochłania życie osoby, na którą jest nałożona. Po jej aktywacji zaczyna ona pieczętować wszystko w promieniu 15 metrów od ciała osoby, sprawiając, że wkrótce cała materia z tego miejsca - żywa czy martwa zostaje zapieczętowana w pieczęci, aż wkrótce ona sama... się zapieczętowuje, sprawiając, że nic nie zostaje z ciała osoby, na którą była nałożona.

Technika nie może zostać aktywowana przez klony.

Posiadając Specjalizację w Fūinjutsu można dezaktywować aktywację pieczęci po śmierci, tak by ciało mogło zostać np. pochowane przez bliskich, a nie zostało zapieczętowane z najbliższą okolicą.

KlasyfikacjaFūinjutsu, Technika Pieczętująca

PieczęcieNałożenie pieczęci: Baran → Zając → Koń → Ptak → Wąż → Koń → Małpa → Szczur → Baran → Wół → Wąż → Baran → Pies → Zając → Smok → Tygrys → Ptak → Wąż → Tygrys → Smok → Dotknięcie celu
Opróżnienie pieczęci: Zając → Wąż → Dzik → Ptak → Szczur

KosztNałożenie: Standardowy
Aktywacja i utrzymanie: Połowiczny na turę

ZasięgDotykowy

WymaganiaIryō Ninjutsu B lub Renkinjutsu C

DodatkoweNałożenie techniki kosztuje 2 PD z zasobów użytkownika lub osoby, na którą pieczęć jest nakładana (decyduje nakładający za zgodą osoby, na którą pieczęć jest nakładana)

Pieczęć, której głównym zamysłem jest pieczętowanie szkodliwych środków. Po złożeniu pieczęci, na ciele celu, w wybranym przez niego miejscu pojawia się pieczęć w kształcie "静けさ". Pieczęć ta pieczętuje szkodliwe środki sprawiając, że osoba, na której technika została użyta, nie ulega jej wpływom. Ot, nie upije się alkoholem, a papierosy nie uszkodzą mu płuca. Z drugiej strony nie upije się i nie odczuje tytoniu w płucach.

Ma to jednak swoje ograniczenia, a najważniejszym jest to, że użytkownik musi być świadom tego, że to, co bierze jest szkodliwe. Jeśli więc ktoś po kryjomu dosypie komuś trucizny - ta normalnie będzie działać. Tak samo, jak doleje się komuś alkoholu do drinka. Gdy jednak wyczuje, że był tam alkohol? Pieczęć ponownie zacznie działać, usuwając alkohol z krwioobiegu. Innym ograniczeniem jest natomiast to, że technika zapieczętuje maksymalnie specyfiki o randze B. Także tylko wówczas, gdy będzie tego świadomy, że to, co zażywa jest szkodliwe.

Pieczęć ma także swoją pojemność, porównywalną do 1 slotu. Gdy zostanie ona zapełniona - przestaje działać. Właściciel pieczęci może jednak ją opróżnić składając odpowiednie pieczęci i kierując dłoń w odpowiednią stronę. Szkodliwe środki zostaną przezeń odpieczętowane, a pieczęć ponownie będzie mogła działać.

Posiadając Specjalizację w Fūinjutsu pieczęć jest w stanie zapieczętować także specyfiki o randze A.
Posiadając Sennina Fūinjutsu pieczęć może wysłać użytkownikowi informację, że została ona zapełniona.

KlasyfikacjaFūinjutsu, Technika Pieczętująca

PieczęcieWąż → Ptak → Wąż → Baran → Ptak → Koń → Zając → Pies → Tygrys → Pies → Zając → Dzik → Koń → Baran → Wąż → Koń → Szczur → Tygrys → Szczur → Małpa → Wąż → Ptak → Wół → Pies → Małpa → Pies → Wół → Ptak → Zając → Tygrys → Smok → Baran → Smok → Małpa → Tygrys → Ptak → Zając → Tygrys → Koń → Smok

KosztNałożenie: Podwójny
Aktywacja: Standardowy

ZasięgNa siebie

WymaganiaPosiadanie nałożonej pieczęci Tamashī Fūin: Kae oraz Uso Hakken-Ki

DodatkoweNałożenie techniki kosztuje 4 PD z zasobów użytkownika lub osoby, na którą pieczęć jest nakładana (decyduje nakładający za zgodą osoby, na którą pieczęć jest nakładana)

Technika będąca rozwinięciem Tamashī Fūin: Kae i stanowi niejako zabezpieczenie przed byciem kontrolowanym. Gdy bowiem pieczęć Uso Hakken-Ki wykryje cudzą chakrę bądź zamieszanie w naszym organizmie, a Tamashī Fūin: Kae, że zachowanie użytkownika nie jest zgodne z jego przekonaniami, technika siłowo próbuje zapieczętować w sobie zewnętrzną chakrę czy obiekt, który go kontroluje. Pozwala to wyrwać się z cudzej kontroli umysłu, jaka może wystąpić np. poprzez Genjutsu, techniki wskrzeszania czy np. Shintenshin no Jutsu. Zdolność ta jednak nie jest idealna, gdyż przekonania użytkownika mogą ulec zmianie. Z tego względu, gdy pieczęć miałaby się aktywować, ostateczny głos ma MG, uwzględniający historię i działania postaci.

Technika ma oczywiście swoje wady. Jeśli użytkownik jest kontrolowany w taki sposób, że jego zachowanie mogłoby być przez niego "usprawiedliwione", technika nie zadziała. Dodatkowo, technika pieczętuje na raz Standardowy koszt rangi A na turę. Oznacza to, że jeśli technika, która zmusza osobę z pieczęcią do działania kosztuje jej użytkownika więcej niż Standardowy koszt rangi A, tak przestaje pieczęć działać. Porównanie wysokości kosztów, jest porównywalne liczbowo dla użytkownika danej techniki, np. przy KC 7, Standardowy koszt A to 750. Więc potrójny koszt B byłoby 900, więc pieczęć nie powstrzyma tego jutsu. Może go jednak osłabić, zależnie od woli MG.

Podobnie jak inne techniki Tamashī Fūin, tak i ta jest zakładana na duszę użytkownika, co sprawia, że może zadziałać także po jego wskrzeszeniu.

Pieczęć samoistnie może się aktywować tylko trzy razy. Po jej zużycie pieczęć spala się i trzeba ją ponownie nałożyć. Nie pomniejsza jednak wówczas zasobów PD użytkownika.

Posiadając Specjalizację w Fūinjutsu pieczęć pieczętuje na raz Standardowy koszt rangi S na turę, zamiast rangi A.

KlasyfikacjaNinjutsu, Technika Czasoprzestrzenne

PieczęcieDzik → Pies → Ptak → Małpa → Baran

KosztRóżny

Koszt zależny jest od dwóch czynników: rangi przywoływanego stworzenia oraz jego wielkości. W przypadku zwierząt rangi niższej niż C, ich koszt traktowany jest, gdyby były rangi C.

Zwierzęta malutkie, małe i średnie tj. do rozmiaru psa - koszt standardowy rangi zwierzęcia;
Zwierzęta spore, duże i wielkie tj. do rozmiaru słonia - koszt potrójny rangi zwierzęcia;
Zwierzęta olbrzymie i monstrualne tj. do rozmiaru największych Ogoniastych Bestii - koszt pięciokrotny rangi zwierzęcia. Minimalny koszt to 1 000 chakry.
Zwierzęta-molochy, sięgające swym rozmiarem setek metrów wysokości i więcej - koszt siedmiokrotny rangi zwierzęcia. Minimalny koszt to 7 500 chakry.

WymaganiaPodpisany pakt

Prócz złożenia potrzebnych pieczęci, do wykonania potrzebujemy odrobiny własnej krwi na dłoni, którą w finalnym etapie dotkniemy ziemi. Posiadając podpisany pakt z grupą zwierząt, jesteśmy w stanie przywołać mniej ludzkiego towarzysza w miejscu, gdzie obecnie przebywamy. Jest to też podstawą, by moc korzystać z najważniejszego profitu udzielanego przez spisany pakt: wsparcia jednego bądź kilku zwierząt, z jakim shinobi zawiązał współpracę.

Przy jednorazowym użyciu techniki można przyzwać tyle zwierząt, na ile shinobi starczy chakry. Używając krwi innej osoby z podpisanym paktem, możliwe jest przyzwanie jego zwierząt. To jednak, kogo przyzwiemy jest w pełni losowe, chociaż zależy od włożonej chakry.

Posiadając rangę S w Ninjutsu można pominąć składanie pieczęci kumulując chakrę przez tyle czasu, ile zajęłoby rzeczywiste ich złożenie. Dalej konieczne jest użycie własnej krwi.

Przywołane stworzenia

► Pokaż Spoiler

GatunekSmok Azjatycki ♂

RozmiarŚredni

Posiadane dziedzinyNinjutsu C | Katon B | Fūton B | Fūinjutsu A

Siła6

Szybkość5

Wytrzymałość4

Refleks5

Siła woli7

Kontrola Chakry8

Ilosc chakry7 500 E: - | D: 10 | C: 50 | B: 250 | A: 500 | S: 2 000

Mushu wśród smoków nie jest największym ze zwierząt, co nie ulega wątpliwości. Jednak jego rozmiar i charakter dał mu dość specyficzną i nawet szanowaną pozycję wśród smoczej społeczności. Mianowicie opiekuje się świątynią umiejscowioną w centrum Ryū no Ōkama. Jego rozmiar pozwala mu dbać o to miejsce, gdzie w końcu przechowywany jest zwój z podpisami wszystkich, których smoki uznały za godne współpracy. Jest to też biblioteka i swoiste muzeum tej kooperacji między dwoma gatunkami, a Mushu jest kustoszem tego obiektu. Jednym z wielu, gdyż obiekt jest za duży dla niego samego. I lubi mieć porządek. I święty spokój.

W gruncie rzeczy Mushu jest typem istoty, która wbije ci szpileczkę, rzuci wrednym komentarzem, ale w głębi serca troszczy się o ciebie. Może śmiać się z tego, że się potknąłeś o kamień, ale podczas tego śmiania i wytykania niezdarności podleci i pomoże ci wstać, sprawdzając czy nic Ci się nie stało. Nie lubi nadprogramowej roboty, o czym też głośno oznajmi, choć ponownie - dla przywoływaczy wszystko. Co się nasłuchają to ich. Zwłaszcza w sytuacjach stresowych.

Gdy bowiem rozmawia się z nim spokojnie i na osobności, często pokazuje swoje bardziej schowane, spokojne wnętrze, gdzie z chęcią opowiada o innych osobach podpisanych na pakcie, choć tylko tych zmarłych (żywi bowiem mogą sobie tego nie życzyć), a także legendy z Ryūnoshimy i całych Smoczych Wysp, pokazując trochę swoją cechę plotkarza. Informacje, które jednak udziela w ramach opowieści muszą być skonsultowane z MF. Z reguły jednak jest zirytowany przez działania Yin, Yang oraz Onmyō. Jest to też najłatwiejszy sposób, by zaskarbić sobie jego przyjaźń - pomóc mu z trójką urwisów.

Techniki zwierzęcia

Fūinjutsu E // Fūin no Meisai | Seal Camouflage // Standardowy

Fūinjutsu E // Yōso no Hibana | Elemental Spark // Standardowy/Impuls

Fūinjutsu B // Shin'nyū Kenshutsu no Fūin | Intrusion Detection Seal // Standardowy

Fūinjutsu A // Kekkai Shihō Fūjin | Four-Corner Sealing Barrier // Standardowy na turę od osoby

Genjutsu E // Genjutsu Kai | Genjutsu Dissipation // Standardowy

Ninjutsu E // Bunshin no Jutsu | Clone Technique // Standardowy za klona

Ninjutsu E // Henge no Jutsu | Transformation Technique // Standardowy

Ninjutsu E // Kawarimi no Jutsu | Body Replacement Technique // Standardowy

Ninjutsu E // Ki Nobori no Shugyō | Tree Climbing Practice // Standardowy na turę

Ninjutsu E // Nawanuke no Jutsu | Rope Escape Technique // Standardowy

Ninjutsu E // Sakki | Killing Intent // ---

Ninjutsu E // Suimen Hokō no Gyō | Water Surface Walking Practice // Standardowy na turę

Ninjutsu C // Gyaku Kuchiyose no Jutsu | Reverse Summoning Technique // Standardowy

Ninjutsu C // Kuchiyose no Jutsu | Summoning Technique // Różny

Ninjutsu C // Mitsutama no Jutsu | Ball of Light Technique // Standardowy na turę

Ninjutsu C // Ryū no Seishin | Dragon's Spirit // Standardowy na turę

Katon E // Hi no Sōsa | Flame Manipulation // Standardowy na turę

Katon E // Kaen | Flame // Standardowy

Katon E // Okaerinasai no Jutsu | Welcome Home Technique // Standardowy na turę (minimum 3)

Katon E // Taiyō Sesshoku | Touch of the Sun // Standardowy na turę (minimum 3)

Katon C // Katon: Ryūka no Jutsu | Fire Release: Dragon Fire Technique // Standardowy na turę

Fūton E // Doraiyā | Dryer // Standardowy na turę (minimum 3)

Fūton E // Habuyō | Leaf Dance // Standardowy na turę

Fūton E // Kaze Hitokuchi | Breeze Bite // Standardowy na turę (minimum 3)

Fūton D // Fūton: Kiryū Ranbu | Wind Release: Air Current Wild Dance // Standardowy na turę

Fūton D // Hatsukaze | First Wind // Standardowy

Fūton C // Fūton: Fūrasendama | Wind Release: Spiralling Wind Ball // Standardow za 5 pocisków

23 wrz 2023, 17:46

GraczeHokori Kensei

Tura1/?

Doświadczenia ostatnich dni z pewnością pozostawiały pewien ślad na duszy Kenseia. Powodowały pewien zastój, podczas którego można łatwo, było popaść w pewien letarg. Choć w jego przypadku, mogło to służyć bardziej lub mniej wytchnieniu i przyzwyczajeniu się do zmian. Strata władzy w nogach, w momencie, którym nie miałeś dostępu do żadnego z medycznych specjalistów, było z pewnością utrudnieniem i wymagało spojrzenie na siebie samego z trochę innej perspektywy niż do tej pory. Mógł przynajmniej zachować po tej walce tę jedną część siebie, którą tak bardzo pielęgnował. Której strata, tak dużo go kosztowała podczas uprzedniej misji. Chodziło oczywiście o najróżniejsze pieczęci, które niczym mozaika tworzyły dziwny i intrygujący przechodniów wzór na jego ciele. Te, które wyparowywały niczym kropla wody wpadająca do morza, wreszcie mogły powrócić na swoje miejsce. Całe i zdrowe — z pewnymi wyjątkami, które wymagały trochę więcej czasu. - ponownie zaczynały funkcjonować, czyniąc chłopaka po raz kolejny reinkarnacją dziedziny w człowieku. Tyle pozostawało mu z tego zamieszania, nie licząc zasług i właśnie. Paktu. Legendarnej zdolności, do której dostęp miała naprawdę nieliczna grupa, zazwyczaj elitarnych shinobi. Co spowodowane najpewniej było tym, jak bardzo wybredne i nieuchwytne były ugrupowania tych zwierząt. Mało kto miał szansę zobaczyć przedstawicieli paktów, a już w ogóle mieć szansę zostać ich partnerem. Z pewnością, było to duże osiągnięcie. Jeszcze większe, zważając na to, jaka to była grupa. Same Smoki. Inkarnacja pierwotnych płomieni, która podbijała niebiosa od wielu lat. Grupa, która jakimś cudem wybitnie lubiła być znana. Przez co prawie każda kultura 3 Wielkich Lądów zawierała choćby wspomnienie o nich. Istnieli w wyobraźni zbiorowej ludzi na całym świecie, a mimo to wydawali się niezwykle skryci ze swoim istnieniem. Zamieszkiwali dalekie wyspy, o których dowiedział się wcześniej od Mushu, kiedy to ten wyjaśniał mu dokładne szczegóły kontaktu, który podpisał, wiążąc swoje życie ze Sekai no honō — Płomieniem Świata. To jego przyjemnie ciepła obecność, odczuł na własnej skórze w momencie przypieczętowania umowy z Kotliną Smoków. Niezwykle przyjemne uczucie, którego pozostałości dalej pulsowały we wnętrzu jego ciała. Niczym ciche przypomnienie, tego, co zrobił.

W obliczu takiego stanu rzeczy, zaskakujące więc wydawało się, to, że dzisiejszej pobudce Hokoriego Kensei'a zamiast przyjemnego ciepła, towarzyszył raczej chłód. Nie był to tylko mróz, obecny w pomieszczeniu, ponieważ ktoś nie dokręcił na noc klimatyzacji. Gdyż, jednakowo pod pierzyną, czy w innych pomieszczeniach szpitala, odczuwał to dosyć irytujące uczucie. Nie wydawało się, być to jednak nic poważnego, gdyż pielęgniarki, odesłały go z kwitkiem, że to wszystko najpewniej spowodowane jest zmęczeniem, lub szokiem spowodowanym poprzednimi przeżyciami. Brzmiał to logicznie, nawet bardzo, jeżeli była mowa o zwykłych pacjentach. Tylko, czy jego umysł mógł być zmęczony mimo takie wytrenowania? To już pozostawało tylko mu do ocenienia. Jednak wtedy zaczął dostrzegać, że o wiele więcej rzeczy w jego otoczeniu było nieporządku. Cały otaczający świat, wydawał się lekko przygaszony, niż dzień wcześniej. Kolory przestały być tak samo intensywne, jak jeszcze wczorajszego wieczoru. Nawet płomień świecy, palącej się na jego blacie, był zaskakujący ciemny. Zupełnie, jakby światło zaczynało tracić swoje własności. Być, może to wina tego, że ostatnimi czasy, były problemy z zasilaniem i kontrastowe oświetlenie, po prostu sprawiało, że to miejsce wydawało się o wiele żywsze i natura, przez co, odbierał, to troszeczkę inaczej jak nagle znikało. Przecież były znane przypadki, tego, że jak wzrok zbyt przyzwyczaił się do pewnych wrażeń świetlnych, to zaczynał traktować klasyczny wygląd, jak coś obcego. Niezwiązanego z tą sytuacją.

Nikt inny zdawał się tego nie zauważać ani dziewczyny, ani obsługa. Dla nich wszystko było tak jak zawsze, może czasami próbowali wytłumaczyć, mu to, że zjawisko najpewniej związane jest ogromnymi chmurami burzowymi, które przykrywało dzisiaj niebo, przez co raczej nie wychodził z pomieszczenia. Nie, żeby zbytnio ktokolwiek chciał, by to robił. Zdecydowanie zarówno oddział szpitala, jak i dziewczyny potwierdziłyby, chłopak został dzisiejszy dzień sam. Odpocznie, być może dopiero do niego docierało to, co się stało. Oczywiście nie zostawiły go bez niczego, gdyż lekko przejęta jego stanem trójka postanowiła ufundować mu trochę gorzkiej czekolady, która teraz być może zajmowała miejsce obok wijącej się świecy. Widocznie stwierdziły, że zbyt słodka przekąska może nie pasować, lub jakoś zaszkodzić mu. Była to więc całkiem bezpieczna opcja. Niestety, nie pomagała jednak na to, co się z nim działo. A zdecydowanie coś się działo. Przynajmniej mógł mieć przeczucie z doświadczenia, że takie rzeczy nie przytrafiały się nikomu po prostu. Choć kto wie. Od zasad, bywały różne wyjątki. Bardzo często.

Jeżeli to nie było wyjątkiem, to było nim z całą pewnością coś innego, albo brak czegoś. Wiązało się to z późniejszą prośbą przywołania jednego ze smoczych przyjaciół, którzy zaprzyjaźnili się z nim wraz z paktem. Próba uformowania chakry, w odpowiedniej formie, przeszła mu bez najmniejszych zarzutów. Komplikacje zaczęły się bowiem, później, kiedy przyłożył dłoń do powierzchni. Tak odpowiednie symbole, charakterystyczne dla techniki przywołania wyrosły z miejsca kontaktu. Jednak nie wydawały się zainteresowanie, dalszym wykonywaniem techniki. Nie przywołały, żadnej bestii, żadnego łuskonośnego smoka, a już na pewno nie Mushu. Zamiast tego w kilku miejscach symultanicznie, zaczęły wyrastać fioletowawe płomienie, które powoli zaczynały obejmować symbol, doprowadzając ostatecznie do jego pełnej dezintegracji. Nie, został jednak pozostawiony całkiem na lodzie. Płomienie, które zajęły techniki, zdawały się znaleźć czas, by wypalić w posadzce kanji. Te chodź krzywe, bezwątpienie oznaczało „Nie”.

Chakra18 850

Info od Gm

Hokori Kensei - Odczuwasz dziwne zimno, oraz masz wrażenie, że świat lekko przygasł.

Ranga pieczętowanej techniki	Czas tworzenia pieczęci
E	1 godzina
D	1 dzień
C	3 dni
B	1 tydzień
A	2 tygodnie
S	1 miesiąc

Hostel "Przy Rzece"

Re: Hostel "Przy Rzece"

Re: Hostel "Przy Rzece"

Re: Hostel "Przy Rzece"

Re: Hostel "Przy Rzece"

Re: Hostel "Przy Rzece"

Re: Hostel "Przy Rzece"

Re: Hostel "Przy Rzece"

Re: Hostel "Przy Rzece"

Re: Hostel "Przy Rzece"

Re: Hostel "Przy Rzece"

Re: Hostel "Przy Rzece"

Re: Hostel "Przy Rzece"

Re: Hostel "Przy Rzece"

Re: Hostel "Przy Rzece"

Re: Hostel "Przy Rzece"