Czy działał w jakiś sposób na nerwy kapitanowej? Najpewniej tak. Jednak Rai miał też w tym jakieś podejście. Wolał wiedzieć jaki poważny syf wyrządził w przeszłości, aby móc wyciągnąć z niej naukę na przyszłość. Można nawet powiedzieć, że stało się to jego powolnym priorytetem w momencie przetrwania Baibai i dowiedzenia się w jakiś, jakikolwiek możliwy, sposób tego jak może odzyskać swoją własną pamięć, uporządkować luki, dowiedzieć się więcej o tym co stracił. Nadal poszukiwał dla siebie domu, a w obecnym stanie można było powiedzieć, że znalazłby prędzej gówno w przeręblu, albo straciłby go tak łatwo jak te na mokradłach w Kraju Żab, które było tylko prowizorycznym schronieniem. Dlatego w pewnym momencie faktycznie zamknął się, dopóty ta nie odezwała się do niego. — Kiedyś chciałbym widzieć takie zachody w miejscu, które nazwałbym domem. — Ze spokojem i ciszą. Miejscem, gdzie wszystko było w jakiś sposób poukładane i może... czuł, że ktoś faktycznie na nim może polegać. Tym razem jednak nie rozwijał się już dalej dopóki nie znaleźli się w odpowiednim miejscu by... coś wyczuć. Postanowił zatrzymać Himeko trzymając za ramię.
— Za rogiem znajduje się jakieś źródło. Być może cywil albo dziecko. Dwa metry nad nami. Czas przybrać maski... — Powiedział do niej, zaraz tak naprawdę zakładając ręce za głowę i wyjść naprzeciw niej. Oczywiście zrobił to, jeśli ta nie miała jakichkolwiek protestów. Albo żeby zamknął mordę.
— Takara-chan, ale jak już skończy się to wszystko to może w końcu pójdziemy na randkę? Nie daj się prosić... Wiesz ile razy już mnie odrzuciłaś? Nie pozwalaj płomieniowi miłości w końcu zgasnąć na zawsze. — Przy tym na bieżąco skanował teren, starając się nie rzucać podejrzeń na ich dwójkę. Po prostu... Dwójka strażników dbająca o teren ze względu na obecne wydarzenia.
— Za rogiem znajduje się jakieś źródło. Być może cywil albo dziecko. Dwa metry nad nami. Czas przybrać maski... — Powiedział do niej, zaraz tak naprawdę zakładając ręce za głowę i wyjść naprzeciw niej. Oczywiście zrobił to, jeśli ta nie miała jakichkolwiek protestów. Albo żeby zamknął mordę.
— Takara-chan, ale jak już skończy się to wszystko to może w końcu pójdziemy na randkę? Nie daj się prosić... Wiesz ile razy już mnie odrzuciłaś? Nie pozwalaj płomieniowi miłości w końcu zgasnąć na zawsze. — Przy tym na bieżąco skanował teren, starając się nie rzucać podejrzeń na ich dwójkę. Po prostu... Dwójka strażników dbająca o teren ze względu na obecne wydarzenia.
Czakra: 8390 - 0 (Henge)
Ekwipunek:
— 2x kunai
— 3x shuriken,
— 2x notki wybuchowe,
— Krótkofalówka
— 2x kunai
— 3x shuriken,
— 2x notki wybuchowe,
— Krótkofalówka
► Pokaż Spoiler
SensorAtut wrodzony
Wrodzona zdolność do wyczuwania chakry. Aby wykrywać chakrę, postać musi się w tej kwestii skoncentrować i złożyć pieczęć. Dłuższa koncentracja lub próba robieniu wielu rzeczy naraz może skończyć się potężnym bólem głowy i krwawieniem z nosa. Im dłużej się skupia i koncentruje, tym większy zasięg i dokładność wykrywanej chakry.
Na zasięg wpływa również poziom Kontroli Chakry użytkownika. Jest możliwe wykrywanie bez pieczęci, jednak jest to ciężka sztuka i wymaga posiadania KC rozwiniętego minimum na poziom 7. Zasięgi wtedy nie są również takie imponujące. Wielkie kumulacje chakry, takie jak Bijūdama lub Bijū, jesteśmy w stanie wykryć bez problemu z około kilometra nawet bez składania pieczęci i niezależnie od naszego poziomu KC.
Od 6 rangi w KC możliwe jest wykrywanie jutsu. Łatwiej jest wykrywać techniki ofensywne, jak np. kula ognia, a bardzo trudno techniki bardziej subtelne np. Fūinjutsu. Jeżeli obserwujemy czyjś układ chakry, od tego poziomu wykryjemy też, gdy miesza on ją do jakiegoś jutsu.
Dodatkowo wykrywanie chakry ze złożoną pieczęcią nas kosztuje. Jest to koszt o wysokości połowy techniki B. Możliwe jest zapamiętanie chakry, jednak potrzebny jest do tego dłuższy kontakt z taką osobą. Przyjmujemy że 3 dni spędzone w towarzystwie tej osoby wystarczą na zapamiętanie. Wyjątkiem jest charakterystyczna chakra osoby np. Jinchūriki. Zdolność ta nie jest jednak idealna. Ma problemy z działaniem w tłumach, utrudniając precyzyjne określenie chakry konkretnych osób. Łatwiej wykryć jednak osoby zapamiętane i te z nietypową chakrą.
Dodatkowo osoby wyjątkowo utalentowane w tym zakresie posiadają możliwość rozróżnienia żywiołów chakry, jakimi dana osoba włada, jak bardzo na wykrywaniu musi się koncentrować, jak łatwo rozpoznać chakrę w tłumie czy wykryć sensora, kiedy on nas wykryje. Wymaga to jednak bardzo dużo treningu i uwagi (misja/fabuła po Biegłości związane ze zdolnościami sensorycznymi).
Na zasięg wpływa również poziom Kontroli Chakry użytkownika. Jest możliwe wykrywanie bez pieczęci, jednak jest to ciężka sztuka i wymaga posiadania KC rozwiniętego minimum na poziom 7. Zasięgi wtedy nie są również takie imponujące. Wielkie kumulacje chakry, takie jak Bijūdama lub Bijū, jesteśmy w stanie wykryć bez problemu z około kilometra nawet bez składania pieczęci i niezależnie od naszego poziomu KC.
Od 6 rangi w KC możliwe jest wykrywanie jutsu. Łatwiej jest wykrywać techniki ofensywne, jak np. kula ognia, a bardzo trudno techniki bardziej subtelne np. Fūinjutsu. Jeżeli obserwujemy czyjś układ chakry, od tego poziomu wykryjemy też, gdy miesza on ją do jakiegoś jutsu.
Dodatkowo wykrywanie chakry ze złożoną pieczęcią nas kosztuje. Jest to koszt o wysokości połowy techniki B. Możliwe jest zapamiętanie chakry, jednak potrzebny jest do tego dłuższy kontakt z taką osobą. Przyjmujemy że 3 dni spędzone w towarzystwie tej osoby wystarczą na zapamiętanie. Wyjątkiem jest charakterystyczna chakra osoby np. Jinchūriki. Zdolność ta nie jest jednak idealna. Ma problemy z działaniem w tłumach, utrudniając precyzyjne określenie chakry konkretnych osób. Łatwiej wykryć jednak osoby zapamiętane i te z nietypową chakrą.
Dodatkowo osoby wyjątkowo utalentowane w tym zakresie posiadają możliwość rozróżnienia żywiołów chakry, jakimi dana osoba włada, jak bardzo na wykrywaniu musi się koncentrować, jak łatwo rozpoznać chakrę w tłumie czy wykryć sensora, kiedy on nas wykryje. Wymaga to jednak bardzo dużo treningu i uwagi (misja/fabuła po Biegłości związane ze zdolnościami sensorycznymi).
Ranga KC | Zasięg bez pieczęci | Zasięg z pieczęcią |
---|---|---|
1 | - | - |
2 | - | 5 |
3 | - | 10 |
4 | - | 20 |
5 | - | 40 |
6 | - | 60 |
7 | 2 | 120 |
8 | 5 | 200 |
9 | 8 | 350 |
10 | 12 | 500 |
Henge no JutsuTransformation Technique変化の術
KlasyfikacjaNinjutsu, Technika Transformacji
PieczęciePies → Dzik → Baran
KosztStandardowy
ZasięgNa siebie
Wymagania---
Technika transformacji polega dokładnie na tym, co głosi nazwa. Po złożeniu pieczęci pojawia się niewielka chmurka białego dymu, która na moment otacza postać ninja. Po opadnięciu zaś - wygląd tego zostaje całkowicie odmieniony. Technika ta rządzi się jednak kilkoma zasadami, które sprawiają, że jest ona skuteczniejsza. Im lepiej znamy cel, w jaki chcemy się zamienić, tym bardziej dokładna transformacja. Im lepsza i dokładniejsza wizualizacja, tym łatwiej zmylić przeciwnika. Modyfikacji podlega również głos, jednak nie takie rzeczy jak zachowania czy charakter. Jakiekolwiek doznane obrażenia są w stanie rozproszyć transformację, co następuje po krótkiej chwili po otrzymaniu ciosu. Istnieje również ograniczenie co do wielkości celu, w jaki można się zamienić. Henge jest w stanie dodać nam lub odjąć kilkanaście centymetrów. Nie więcej, nie mniej. Niemożliwe jest więc zamienienie się w skrajnie małe czy duże obiekty. Nie zyskamy też właściwości takowych, bowiem zmienia się tylko nasz "wygląd", a nie fizjonomia. Zamieniając się w ptaka nie polecimy, a zamieniając w rekina - nie będziemy w stanie oddychać pod wodą.