Szlak Sakura no Kuni - Banana no Kuni

[Uchiha Arikatsu]

Czy była różnica między zarobkiem jako Ninja a jako sprzedawca jedwabiu? Owszem jednak pod koniec dnia każdy coś zarabiał, co prawda były to inne sumy pieniędzy ale znaczenie zarobku było te same, aby przetrwać. Gdyby nie było ninja to ochroną zajęłyby się jakieś grupy najemnicze przy po prostu jakaś straż miejska czy coś w tym stylu bo przyroda nie lubi pustki.

Arikatsu musiał się nakombinować aby wymyślić coś mądrego ale w końcu jest Uchihą a wiadomo, że każdy Uchiha to geniusz zrodzony także nie musiał się martwić, w końcu należał do najwybitniejszego klanu na świecie. Opcja z klonami odpadała bo stosunkowo głupio jest się opróżnić z chakry w pierwszy dzień podróży i to jeszcze na tak marnej przeszkodzie, to tak jakby miał biegać z odpalonym Sharinganem cały czas. Tylko idiota by biegał z odpalonym Dojutsu cały czas, szczególnie że chakry by mu pewnie starczyło na jakieś 15 minut czy coś w tym stylu. Zalanie jakiegoś terenu... na pewno należącego do kogoś nie byłoby dobre ale na pewno zabawne z perspektywy widza oglądającego to show, pierw spalenie lasu a potem zalanie pola.

Kiedy wjeżdżali na ten most to Arikatsu był cały spocony, nie wiedział czy to ich utrzyma czy zaraz spadną do tego stawu bez niczego i caly materiał pójdzie w pizdu. Cały czas obserwował most w poszukiwaniu nowych pęknięć podczas przejazdu ale za bardzo się ich nie doszukał i kiedy w końcu udało im się go przebyć to przetarł dłonią spocone czoło. -Tak. Jak będzie można skrócić tą podróż to to zrobimy.- Podsumował z udawaną pewnością siebie, niby proste zadanie, którym jest przebycie mostu a ile wrażeń.

Jechali sobie grzecznie rozmawiając i w sumie podziwiając nieco okolicę. Arikatsu pewnie nawet nieco odpoczął na wozie. Była do podjęcia decyzja. Albo jedziemy do gospody i ochraniamy towar w jakiś sposób w gospodzie gdzie pewnie będzie sporo przejezdnych albo oszczędzamy i wystawiamy się na atak z pola gdzieś w lasku. -Nie wiem czy zajazd do gospody jest mądrym pomysłem z takim towarem. Myślę, że tutaj będzie lepsze miejsce a i będziemy mogli wcześniej ruszyć jak wcześniej odpoczniemy.- Na pewno na drugi dzień ruszą do Sakury i raczej tam dotrą.. no o ile los im nie wytnie jakiegos figla ale lepiej mieć wóz na oku. Przynajmniej na jakimkolwiek oku. W sumie fajnie by było porobić jakieś pułapki a przynajmniej nauczyć się to robić. Może jakieś sidła? Potykacze? Nie chodzi o sprawienie wybuchu notkami wybuchowymi a takie prowizoryczne rzeczy pozwalające na zastawienie pułapki na niechcianego gościa. To jest coś co na pewno się przyda w dziczy. -Tak... odpocznijmy szybciej.-


(Norko moja droga nie powiedziałaś mi ile ścian zrobiłem to nie wiem ile chakry mi zostało

[Norka]

絹の業務 || Jedwabny biznesWydarzenie wioskowe B

GraczUchiha Arikatsu

Tury9

Jak dobrze, że Arikatsu posiadał choć odrobinę tego geniuszu, który podobnież płynął w krwi Uchiha, dzięki czemu był w stanie stworzyć trzy ściany, które podparły mostek na tyle, by mogli przez niego przejechać względnie bezpiecznie, bez potrzeby brania ścieżki na około, a także wpadania wozem do wody i w ten sposób zniszczenia towaru, bo zdecydowanie jedwab nie współpracował zbyt dobrze z jakąkolwiek formą wilgoci. Całe szczęście po pokonaniu tych kilku metrów mostu, mógł się uspokoić i przestać pocić, bo wszystko względnie poszło z planem, nawet jeśli musiał się przy tym trochę nagłowić. Jak wielki filozof Kubushu Puhatuku kiedyś powiedział – myślenie jest trudne, ale można do niego się przyzwyczaić.

Uchiha miał trochę czasu by odsapnąć, bowiem do czasu gdy słońce powoli zaczęło się chylić ku horyzontowi, podróż mijała naprawdę całkiem nieźle, nawet szlak nie był zbyt dziurawy przez co nie trzęsło wozem. Przyjemnie, żadnych potencjalnych niebezpieczeństw. Oby tylko tak zostało, prawda? To byłoby zdecydowanie lepsza opcja niż użeranie się z jakimiś rabusiami czy coś w tym stylu.

– W takim razie postanowione – odparł zleceniodawca, zatrzymując konie. – Panie Uchiha, proszę powiedzieć jak pan chce, byśmy to porozkładali, tak by było panu wygodnie. – odparł Fukasa, spoglądając na Arikatsu, który stanął przed wyzwaniem odpowiedniego planowania wszystkiego, tak by zachować jak największe bezpieczeństwo nie tylko dla towaru, ale także siebie i swoich zleceniodawców.

Jeśli chodziło o jakieś materiały, to po rozejrzeniu się, widział że w lesie na pewno znajdzie sporo różnych rodzajów gałęzi mniejszych bądź większych, kamieni również nie powinno brakować, choć raczej bez olbrzymich głazów, a chociaż nie w najbliższym otoczeniu. Okazało się również, że przez polanę płynął strumień, choć zdecydowanie za fosę robić nie mógł - szeroki raptem na dwa metry, a spoglądając w niego można było zobaczyć dno, więc na oko jakby miał oceniać to sięgał maksymalnie do kolan. No i płynął stosunkowo powoli, więc nawet dziecka by nie przewrócił.

infiormajce

Odejmij sobie chakrę za trzy ściany.

Mapka

1 kratka - 2m,
Niebieskie po prawej to strumień.
Szare po lewej to ścieżka, którą szli.

Arikatsu musi zaplanować jak postawić na polanie obóz. Ma trzy namioty, gdzie każdy namiot zajmuje jedną kratkę.

Jeden koń zajmuje również jedną kratkę (do wozu są przypięte dwa, stoją obok siebie). Wóz z załadunkiem, bez koni, zajmuje zaś półtorej kratki wzdłuż.

Narysuj mi proszę na mapce jak ustawiasz obóz. Możesz założyć, że Hiroki i Fukasa Ci pomagają w rozłożeniu namiotu, przestawieniu wozu zgodnie z życzeniem. c:

Stan postaci:

Uchiha Arikatsu - lekko przemoczone ubrania, trochę chłodno przez to.
Pan Fukasa - wszystko gra
Hiroki - wszystko gra

NPCPan Fukasa

NPCHiroki

[Uchiha Arikatsu]

Cóż, pierwszy sukces od czasów prawie spalenia się i spalenia kilku hektarów lasu i od tej misji co miała być ale jej nie było. Klan Uchiha ostatnimi czasy miał problemy bo wielu geniuszy się narodziło jakieś 20-30 lat temu i teraz na przykład małżeństwo nie może się dogadać, klan się nieco rozpada i w sumie wszystko jest w ruinie tak troszku no bo ludzie umierają, wojna sobie była i tak nie działa to tak jak powinno działać. Czy to dobrze dla klanu? No teoretycznie tak bo jakby nagle w Sakurze doszło do rzezi klanu Uchiha to geny są jeszcze w Amegakure więc niby dobrze ale niedobrze bo rodzina się kłóci i tylko czekać aż ktoś rzuci się sobie do gardła.

Uchiha miał nieco czasu aby sobie odsapnąć i to zrobił bo czemu by nie? Co miał robić? Przecież nie będzie biegł przed wozem przez całą drogę bo go ktoś z tyłu zaatakuje i co wtedy? Lepiej przyjąć atak na jakąś technikę czy coś.

Tak czy siak pan Fukasa od razu zjechał nieco na prawo z dróżki bo w sumie ładna polanka była i tak dalej. Zsiadł z wozu kiedy ci się zatrzymali i rozglądnął się po okolicy tak aby wiedzieć co gdzie ma skoro już powoli miało się ściemniać. -Normalnie to bym wypiętrzył teren 30 metrów do góry ale mamy konie i nie chcę aby spadły z tego klifu... w dodatku wolę nie zdradzać naszej obecności.- Raczej żadni ninja się tutaj nie kręcą polując na kupców itd to by raczej się nie wdrapali po ścianie ale lepiej dmuchać na zimne... a to ktoś zaspany pójdzie się odlać i spadnie z tego klifu czy coś.

Pora na rozstawienie obozu. Mieli bardzo ładną polankę, która to na pewno była bardzo ładną polanką za dnia jednak nie nadawała się do łowienia ryb za pomocą wędki... teoretycznie. Tak czy siak trzeba się było jakoś rozstawić i nie było sensu tego opisywać szczegółowo skoro i tak jest to naniesione na mapkę jednak z racji na bardzo miłego Hirokiego i pana Fukasę to Arikatsu jako pierwszego wystawi się na ewentualny atak, a tak to przynajmniej może się wydawać ludziom. -Teoretycznie jestem w stanie nie spać tej nocy... mamy swoje specyfiki abym rano był... w miarę. Powiedzcie mi proszę tylko w jakiej porze dnia dotrzemy jutro do wioski bo możliwe, ze nie będę musiał spać a przynajmniej będę na tyle żywy aby nie spać.- Czy Arikatsu forsował się tego dnia jakoś mocno? No... nieco tak bo w sumie przenoszenie tych bali nie było aż tak lekkie, z drugiej strony ma specyfiki dzięki pewnej kochanej wytwórczyni z piaskiem za klapkami. -Albo możemy zrobić też tak, że teraz szybko się prześpię z jakieś 2 a może 3 godziny i mnie obudzicie a ja będę was chronił przez resztę nocy.- Niezależnie od tego jakie zdanie na temat tego miał pan Fukasa to Arikatsu i tak wejdzie do tego lasku aby pozbierać nieco patyków i porozkładać je na wolnej drodze do ich obozowiska, wolał słyszeć ewentualny trzask patyków niż nie mieć możliwości... no i od Fukasy to zależy jak chce załatwić ewentualne spanko Arikatsu.

Chakra:
9 600-300- 9 300
Mapka:

► Pokaż Spoiler

Brązowe kółeczka konie
Szary prostokąt wóz
Czarne namioty dla rodzinki
Czerwony namiot Arikatsu o ile w ogóle bedzie w nim spał, tak czy siak się pojawi w tym miejscu namiot.

SURVIVAL
ATUT NABYTY
Postać posiada wiedzę niezbędną do przetrwania w dziczy. Wie, gdzie szukać schronienia, jakie rośliny są jadalne czy choćby jak rozpalić ogień.

[Norka]

絹の業務 || Jedwabny biznesWydarzenie wioskowe B

GraczUchiha Arikatsu

Tury10

Zdecydowanie mogły być to lepsze czasy – zarówno dla klanu Uchiha, jak i całego świata. Z drugiej strony, zdecydowanie mogło być gorzej, biorąc pod uwagę fakt, że powoli wszystko się odbudowywało po wojnie. Nie było idealnie, jednakże shinobi w swojej historii przechodziło przez zdecydowanie gorsze momenty i byli w stanie się z nich podnieść, więc nie powinno być tak źle. Podział klanu to oczywiście nie był jedynie problem użytkowników Sharingana – z tym borykały się Yamanaki, czy Hyūgi, których druga część rodziny wybyła do Same no Kuni. Gdziekolwiek na mapie to było. Arikatsu zdecydowanie nie był w stanie tego zlokalizować.

Pan Fukasa nie skomentował za bardzo pierwszych słów Uchihy, jedynie przytaknął głową. Jakby nie patrzeć, on się na tym totalnie nie znał, za to płacił wiosce za to, żeby sprowadzili kogoś, kto miał pojęcie jak sobie w takich sytuacjach radzić, tak więc zostawił Arikatsu pełne pole do działania.

Pan Fukasa z Hirokim odpieli konie od wozu, bo wiedzieli najlepiej jak to zrobić, jakby nie patrzeć. Potem zaś podprowadzili je w kierunku, w którym Uchiha im nakazał. Nie zauważył jednak, żeby przywiązali je lejcami do drzewa, albo mu to po prostu umknęło. Rozłożenie całości obozu zajęło jakieś półtorej godziny i gdy skończyli, ostatnie promienie słońca wychodziło zza horyzont.

– Nie no, chyba nie możemy panu pozwolić tak nie spać… Te trzy godziny chociaż niech pan się zdrzemnie, a jak będzie się coś działo, to obudzimy – powiedział syn zleceniodawcy, jednocześnie spoglądając na ojca.

–Zgadzam się. – odrzekł pan Fukasa, przytakując głową. – Jednocześnie, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to powiniśmy być w wiosce przed południem – dodał zaraz potem, więc ostateczna decyzja na temat tego, czy szedł spać czy też nie, zależała od Uchihy.

Jeżeli zaś chodziło o potencjalne zabezpieczenie – to znalazł w lesie nie tylko gałęzie, ale również i szyszki, które zdecydowanie mogły też narobić hałasu w przypadku gdyby ktoś postanowił ich zaatakować. Oprócz tego po drodze znalazł nawet kilka jadalnych grzybków, które nawet robaczywe nie były. Gdy zaś wrócił do obozowiska, mógł zobaczyć, jak pan Fukasa z synem rozpalają ognisko. I że z wozu wyciągnęli wiklinowy kosz pełen różnego jedzenia.

– Zjedzmy coś przed spaniem najpierw, co pan na to, panie Uchiha? – zaproponował mężczyzna. Przez cały czas chłopak był dosyć skupiony na swoim zadaniu, jednakże teraz, jakby się tak zastanowił… to czuł się lekko głodny i nie pogardziłby jedzonkiem, zwłaszcza, że te smakołyki z kosza wyglądały bardzo zachęcająco. Zdecydowanie bardziej niż grzyby, które znalazł w lesie.

infiormajce

Niezależnie od tego, jaką podejmiesz decyzję w kwestii spanka - opisz proszę w jaki sposób Arikatsu pilnuje obozowiska.

NPCPan Fukasa

NPCHiroki

[Uchiha Arikatsu]

Trzeba być twardym a nie miętkim w myśl zasady "Silni ludzie tworzą dobre czasy" i trzeba iść do przodu nieważne jak bardzo życie będzie dawało w kość... a przynajmniej tak myślał. Co prawda był poparzony przez swoją własną potężną moc, której wielu mogłoby mu pozazdrościć no ale jednak blizny na jego ciele są. Tak czy owak rozbili w końcu ten obóz wedle zamysłu Arikatsu, który to był... na pewno jakiś. To się jeszcze może okazać tej nocy.

Fukasa i Hiroki zrobili to co Arikatsu mówił, umknęło mu także to że przypięli do drzewa konie... czy robiłoby mu to jakąś różnicę? Najpewniej nie bo on na obsłudze konia się po prostu nie zna. Po około półtorej godziny udało im się faktycznie rozbić obóz obóz a nie jakieś popierdółkę... znaczy na tyle na ile sobie mogli pozwolić. Tak czy owak Arikatsu stanął przy nich i kiwnął głową potwierdzająco odkładając to co zebrał obok ogniska. -Tak. Zjem i się położę na chwilę, obudźcie mnie jak będziecie się kładli abym się rozbudził do tego czasu. My ninja mamy swoje sposoby jak nie spać całą noc.- Te środki... które ma zamiar zażyć w pewnym momencie są bardzo przydatne ale w sumie to wypadałoby je przetestować. Może się okazać, że nie działają i będzie nieco przyps. Siadł razem z nimi i spożył spokojnie posiłek a następnie poszedł spać do swojego namiotu do momentu aż go obudzili albo coś się zaczęło dziać.

Tak czy owak wstał i pozwolił im się położyć. Zaraz po tym kiedy mężczyźni się położyli ruszył nieco na południe, w stronę koni i przeszedł nieopodal nich bo w sumie to nie chciał ich spłoszyć. Poszukał jakiegoś krzaka dosyć niedaleko tylko po to aby w nim przykucnąć, co dalej? Rozglądał się po okolicy co jakiś czas aktywując Sharingana jakby miał mu pomóc coś zaobserwować. To miała być długa noc jednak trzeba było to wytrwać, co jakiś czas też spoglądał za siebie aby sprawdzić czy ktoś mu nie próbuje wejść na plecy. Sprawdzał także swoim wzrokiem teren za wodą aby mieć pewność, że nikt się nie zakradnie. Póki co to mógł jedynie obserwować okolicę podczas tej nocy. Jeżeli poczuje się senny to użyje specyfiku, którym to da radę się podbudować na kolejne godziny jednak liczył, że nie będzie musiał tego robić zanim wstanie słońce.

► Pokaż Spoiler

Sharingan | Copy Wheel Eye写輪眼

Kekkei Genkai klanu Uchiha jest jednym z Trzech Wielkich Dōjutsu i patrząc po możliwościach, jakie zapewnia swojemu użytkownikowi - nie ma się co temu dziwić. Sam Sharingan posiada kilka stopni rozwoju, wszystkie związane z łezkami (tomoe), które pojawiają się na tęczówce, gdy oczy te są aktywne. Warunkiem aktywacji, a także rozwoju Sharingana w większości przypadków jest doświadczenie silnych emocji, które sprawią, że ich mózg wyprodukuje odpowiedni rodzaj chakry, który wpłynie na nerwy wzrokowe, tym samym aktywując Kekkei Genkai. Historia w większości przypadków zapamiętała klan Uchiha jako ten dążący do potęgi, jednak kluczem do ich potęgi w większości przypadków stało się cierpienie po stracie najbliższych. Zwłaszcza w okresie Krwawych Wojen.

W momencie aktywacji oczy użytkownika stają się czerwone a na tęczówce pojawiają się kilka tomoe. Zazwyczaj w momencie aktywacji oba oczy posiadają tylko jedną łezkę, acz zdarzają się wyjątki. "Dojrzałą" formę Sharingan osiąga w momencie, gdy w obu oczach znajdują się po trzy łezki. To, na jaki poziom oczy "awansowały" zależne jest od MG prowadzącego dany wątek i może podlegać weryfikacji ze strony Głównego Moderatora Fabularnego.

Zdobywanie i rozwijanie Sharingana

Sharingan zdobywa i rozwija się na drodze fabularnej. Może być to misja bądź fabuła, która nie wymaga składania żadnych dodatkowych próśb. Taka misja powinna jednak być wymagająca dla postaci i postawić ją przed dużym wyzwaniem. Jest to jednak w pełni zależne od MG.

Samo PD wydane w dziedzinę klanową nie ma znaczenia dla zdobycia i rozwijania tego Dōjutsu. Jego zdobycie odbywa się w pełni fabularnie. PD z kolei umożliwiają dostęp do technik klanowych, wpływają na koszta utrzymania Sharingana czy na mechanikę Genjutsu Sharingan.

W przypadku wykrycia nieprawidłowości przez MF, nagroda może zostać cofnięta.

Koszt utrzymania

Koszt utrzymywania jest płacony od każdego stopnia aktywnej łezki. Dla uproszczenia uznajemy, że "poziom" oka to tyle ile łezek ma w każdym oku. Tym samym niemożliwym jest posiadanie "niestandardowej" ilości łezek np. 2 i 1.

Ranga dziedziny	1 łezka	2 łezki	3 łezki
Poziom E	100	200	300
Poziom D	90	175	250
Poziom C	75	125	200
Poziom B	50	75	125
Poziom A	25	50	75
Poziom S	10	25	50

Jeżeli ktoś posiada tylko jedno oko płaci tylko połowę tego kosztu.

Koszta te obowiązują również podczas używania innych technik Sharingana. Osoby z przeszczepionym Sharinganem mają te koszta 2 razy większe.

Zdolności i rozwój Sharingana

Sharingan rozwija się wraz z użytkownikiem, pełną "dorosłość" otrzymując, gdy w obu oczach pojawią się po trzy tomoe.

Pierwszą "zdolnością", jaką te oczy umożliwiają użytkownikowi jest widzenie chakry w innych osobach. Zdolność ta nie jest jednak tak doskonała jak Byakugana, przez co widać głównie "masę chakry" w formie błękitnych płomieni wewnątrz ciała. Umożliwia z kolei dojrzenie zaburzenia układu chakry innych osób, co wskazuje na wpływ iluzji na obserwowaną osobę. Zasięg tej zdolności można przyrównać do normalnego ludzkiego wzroku. Jak daleko można normalnie widzieć, tak daleko można obserwować chakrę. Dodatkowo, można wykryć chakrę za przeszkodami, acz to przez ile i jak grubych przeszkód można ją wykrywać jest w pełni zależne od MG.

Pierwsza odblokowana łza zapewnia jedną, dodatkową zdolność wybraną przez użytkownika z listy poniżej. Odblokowanie drugiej i trzeciej łezki zapewnia wybór kolejnych zdolności. Przy posiadaniu trzech łezek użytkownik Sharingana posiada wszystkie trzy zdolności. Są one następujące:

1. Zwiększona percepcja - oczy naturalnie pomagają użytkownikowi przyswoić więcej informacji, zwłaszcza tych związanych z ruchem innych osób. Zdolność ta odpowiada za czytanie z ruchu warg, naśladowanie charakteru pisma czy ruchów całego ciała, a niektórym nawet "przewidzieć" wydarzenia. Oczywiście to ostatnie jest lekką przesadą, jednak doświadczeni użytkownicy Sharingana potrafią połączyć wcześniejsze doświadczenia i zwiększoną percepcję i zareagować tak, jakby byli "o krok przed przeciwnikiem". O ile zwykli ludzie są w stanie osiągnąć taki poziom długoletnim treningiem, tak oczy klanu Uchiha w tym przypadku dają spory bonus.
2. Kopiowanie technik - widząc wykonywane pieczęci, a także koncentrację chakry przez przeciwnika, użytkownik Sharingana zyskuje wiedzę niezbędną by samemu też spróbować wykonać tę technikę. Taka technika nie wymaga wykupienia za PT i można ją wykupić podczas misji/fabuły bez dodatkowej zgody MG prowadzącego. By dane jutsu mogło być skopiowane należy:
   • Widzieć wszystkie pieczęci potrzebne do wykonania techniki. Jeżeli technika posiada mechanizm skróconych pieczęci, wtedy użytkownik sharingana musi posiadać na odpowiednim poziomie dziedzinę kopiowanej techniki, tak by i on mógł wykonać tę technikę ze skróconymi pieczęciami. Jeśli technika nie posiada pieczęci, a użytkownik sharingana spełnia wymagania do jej użycia, może ją wówczas skopiować.
   • Musi spełniać wymagania dotyczące opanowania techniki. Dotyczy to poziomu dziedzin czy dodatkowych ograniczeń, jak np. posiadanie specjalnego atutu.
   • Jeżeli technika znajduje się na wyższym poziomie dziedziny niż użytkownik Sharingana, ma ją odblokowaną, użytkownik może zamiast techniki rozwinąć dziedzinę, płacąc za nią w PD zgodnie z mechaniką rozwoju postaci. Pozwala to też ominąć ograniczenie doświadczenia na poziomie genina.
   • Technika nie może być innym Kekkei Genkai, Kekkei Tōta czy Hiden. Techniki tego typu są zwyczajnie zbyt skomplikowane i wymagają czasochłonnego treningu celem opanowania odpowiednich sposobów koncentracji chakry. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy użytkownik Sharingana ma dostęp do konkretnego Kekkei Genkai, Kekkei Tōta czy Hiden.
   • Można skopiować maksymalnie jedną technikę na turę lub zamiast tego rozwinąć dziedzinę (o ile posiadamy odpowiednią ilość PD). Raz na wątek (misja/walka/event) można skopiować także technikę prywatną lub ozwojowaną.
3. Genjutsu: Sharingan - specjalna technika posiadająca szeroki zakres zastosowań, której jedynym wymaganiem jest bezpośredni kontakt wzrokowy z celem.

Dezātokōhī | Desert Coffeeデザートコーヒー

Koszt100 Ryō

Stack/Slot8/1

~~Gorzka mieszanka wykonana z wysuszonych korzenni pustynnych krzewów do której dorzucone są wyparzone ziarna kawy. Pobudza organizm, niweluje objawy senności oraz dostarcza spore pokłady endorfiny. Mikan stworzyła ten specyfik podczas swych lat wśród koczowniczych ludów Kraju Pustyni, jest on niezastąpiony podczas długich podróży na wielbłądach przez depresyjne krajobrazy Kraju Piasku. Trunek trzymany w szklanych buteleczkach. Dezātokōhī ma mocno brązową barwę, pachnie jak kawa. Jedna porcja trunku to ilość ekspresso. Czas działania 8h.~~

[Norka]

絹の業務 || Jedwabny biznesWydarzenie wioskowe B

GraczUchiha Arikatsu

Tury11

Jakby nie patrzeć, to świat shinobi miał to do siebie, że wymagał od ludzi bycia no… twardym. Słabe jednostki dosyć szybko mogły zostać wyeliminowane w tym brutalnym świecie, nic więc dziwnego, że większość ninja po prostu dążyła do coraz większego szlifowania swoich umiejętności, tak by stawać się silniejszym i być w stanie zmierzyć czoła niebezpieczeństwu. Tak jak teraz Arikatsu, który rozstawił obóz i pokaże, co dokładnie noc przyniesie.

Uchiha po kolacji postanowił skorzystać z okazji i parę godzin się przespać, dzięki czemu będzie dłużej na przysłowiowych nogach, gdy już przyjdzie mu jutro jeszcze pracować w trakcie dojazdu do samej wioski. Tak jak został poproszony, mężczyźni obudzili go trochę wcześniej, aniżeli oni szli spać, tak że gdy Fukasa z synem szli do swoich namiotów, Arikatsu był w pełni przebudzony. Całe szczęście, do tego czasu nic za bardzo się nie działo, zostało mu powiedziane że nic niepokojącego nie zobaczyli i było przez ostatnie trzy godziny tak cicho, że nawet świerszcze nie cykały.

Konie zdecydowanie były spokojne, jakby nie patrzeć były dosyć przyzwyczajone do ludzi, więc jak Uchiha koło nich przeszedł to nawet za specjalnie nie zwróciły na to uwagi. Jeden wydawał się nawet spać, drugi leniwie żuł sobie trawę w około drzewa, obok którego sobie stał. I jak wyjadł kępkę zieleni w danym miejscu, to ruszał się kawałek dalej i w sumie to od drzewa się odsunął o jakieś dobre dwa i pół metra. Wszedł sobie jednak w te krzaki i obserwował. Drzemka zdecydowanie była dobrym pomysłem, więc na razie nie było potrzeby używania specyfiku do zostania przytomnym. I jak pierwsze dwie godziny minęły spokojnie, tak w pewnym momencie zaobserwował grupę jakiś zwierząt wyłaniającą się z lasu w postaci sztuk siedmiu, idących w jednej linii. Nie był do końca pewny co to były za stworzenia, bowiem był w stanie zobaczyć jedynie masę chakry, ale jakby miał zgadywać to były to najpewniej wilki albo jakieś dzikie psy. Znajdowały się jakieś dwadzieścia metrów na prawo od rzeczki i zdecydowanie szły w stronę obozu.

infiormajce

DEZĀTOKŌHĪ nieużyte.

NPCPan Fukasa

NPCHiroki

[Uchiha Arikatsu]

Arikatsu udało się przespać i to pewnie nawet więcej niż to zakładał początkowo co było bardzo dobrym stanem no bo jednak chłopak czuł się świeższy niż przed pójściem spać co w sumie było bardzo opłacalne dla każdego. Świat ninja był okrutny mimo cukierkowej oprawy za czasów 5 wielkich wiosek gdzie mimo tego że były jakieś starcia graniczne czy wielkie potwory chodzące podczas egzaminów na chunnina to wszystko kończyło się dobrze. Niestety stary zepsuty system się przewrócił po jednym konflikcie.

Kiedy to już się przebudził i zajął pozycję w krzaczku to... miał wiele czasu na wewnętrzne przemyślenia czy jakieś dywagacje odnośnie tego co dalej. Mógł oczywiście mieć przemyślenia na temat samego systemu wiosek czy tego czy to aby wszystko ma sens ale nie oszukujmy się, to był Arikatsu i raczej miał przemyślenia na zasadzie czy coś tej nocy się stanie, czy go do Łowców przyjmą jak będzie grzeczny no i może czy da się pozbyć tych blizn jakoś bo w sumie wypadałoby. Z jednej strony fajnie wyglądały bo to tak członek łowców z bliznami to na pewno by pasowało bo widać że dużo przeszedł jednak sama przyczyna ich poznania nie była zbyt miła a na pewno nie bardzo... męska... taka głupia po prostu.

Minęły około 2 godziny ale on tego nie wiedział, mógł mierzyć czas jedynie po pozycji księżyca a to nie było jego główne zajęcie w tym momencie. Widział, ze idzie coś... czteronożnego, wilki albo jakieś psy. Szły w kierunku wodopoju jeden za drugim... przynajmniej tak to wygląda. Arikatsu wziął głęboki oddech i spoglądnął na konie... które to najpewniej teraz spały. Jeżeli idą w naszą stronę to albo idą się napoić albo zapolować Pomyślał... chociaż w sumie one unikają ludzi a przynajmniej powinny... widzą namioty i tak dalej to raczej nie idą się napić.

Tak czy siak szły w stronę obozu. Arikatsu ruszył z krzaka i szybkim krokiem ruszył w stronę rzeczki z odpalonym sharinganem. Chciał wiedzieć jak zareagują na niego zwierzęta zanim podejmie jakieś inne akcje. Może po prostu uciekną.

► Pokaż Spoiler

Sharingan | Copy Wheel Eye写輪眼

Kekkei Genkai klanu Uchiha jest jednym z Trzech Wielkich Dōjutsu i patrząc po możliwościach, jakie zapewnia swojemu użytkownikowi - nie ma się co temu dziwić. Sam Sharingan posiada kilka stopni rozwoju, wszystkie związane z łezkami (tomoe), które pojawiają się na tęczówce, gdy oczy te są aktywne. Warunkiem aktywacji, a także rozwoju Sharingana w większości przypadków jest doświadczenie silnych emocji, które sprawią, że ich mózg wyprodukuje odpowiedni rodzaj chakry, który wpłynie na nerwy wzrokowe, tym samym aktywując Kekkei Genkai. Historia w większości przypadków zapamiętała klan Uchiha jako ten dążący do potęgi, jednak kluczem do ich potęgi w większości przypadków stało się cierpienie po stracie najbliższych. Zwłaszcza w okresie Krwawych Wojen.

W momencie aktywacji oczy użytkownika stają się czerwone a na tęczówce pojawiają się kilka tomoe. Zazwyczaj w momencie aktywacji oba oczy posiadają tylko jedną łezkę, acz zdarzają się wyjątki. "Dojrzałą" formę Sharingan osiąga w momencie, gdy w obu oczach znajdują się po trzy łezki. To, na jaki poziom oczy "awansowały" zależne jest od MG prowadzącego dany wątek i może podlegać weryfikacji ze strony Głównego Moderatora Fabularnego.

Zdobywanie i rozwijanie Sharingana

Sharingan zdobywa i rozwija się na drodze fabularnej. Może być to misja bądź fabuła, która nie wymaga składania żadnych dodatkowych próśb. Taka misja powinna jednak być wymagająca dla postaci i postawić ją przed dużym wyzwaniem. Jest to jednak w pełni zależne od MG.

Samo PD wydane w dziedzinę klanową nie ma znaczenia dla zdobycia i rozwijania tego Dōjutsu. Jego zdobycie odbywa się w pełni fabularnie. PD z kolei umożliwiają dostęp do technik klanowych, wpływają na koszta utrzymania Sharingana czy na mechanikę Genjutsu Sharingan.

W przypadku wykrycia nieprawidłowości przez MF, nagroda może zostać cofnięta.

Koszt utrzymania

Koszt utrzymywania jest płacony od każdego stopnia aktywnej łezki. Dla uproszczenia uznajemy, że "poziom" oka to tyle ile łezek ma w każdym oku. Tym samym niemożliwym jest posiadanie "niestandardowej" ilości łezek np. 2 i 1.

Ranga dziedziny	1 łezka	2 łezki	3 łezki
Poziom E	100	200	300
Poziom D	90	175	250
Poziom C	75	125	200
Poziom B	50	75	125
Poziom A	25	50	75
Poziom S	10	25	50

Jeżeli ktoś posiada tylko jedno oko płaci tylko połowę tego kosztu.

Koszta te obowiązują również podczas używania innych technik Sharingana. Osoby z przeszczepionym Sharinganem mają te koszta 2 razy większe.

Zdolności i rozwój Sharingana

Sharingan rozwija się wraz z użytkownikiem, pełną "dorosłość" otrzymując, gdy w obu oczach pojawią się po trzy tomoe.

Pierwszą "zdolnością", jaką te oczy umożliwiają użytkownikowi jest widzenie chakry w innych osobach. Zdolność ta nie jest jednak tak doskonała jak Byakugana, przez co widać głównie "masę chakry" w formie błękitnych płomieni wewnątrz ciała. Umożliwia z kolei dojrzenie zaburzenia układu chakry innych osób, co wskazuje na wpływ iluzji na obserwowaną osobę. Zasięg tej zdolności można przyrównać do normalnego ludzkiego wzroku. Jak daleko można normalnie widzieć, tak daleko można obserwować chakrę. Dodatkowo, można wykryć chakrę za przeszkodami, acz to przez ile i jak grubych przeszkód można ją wykrywać jest w pełni zależne od MG.

Pierwsza odblokowana łza zapewnia jedną, dodatkową zdolność wybraną przez użytkownika z listy poniżej. Odblokowanie drugiej i trzeciej łezki zapewnia wybór kolejnych zdolności. Przy posiadaniu trzech łezek użytkownik Sharingana posiada wszystkie trzy zdolności. Są one następujące:

1. Zwiększona percepcja - oczy naturalnie pomagają użytkownikowi przyswoić więcej informacji, zwłaszcza tych związanych z ruchem innych osób. Zdolność ta odpowiada za czytanie z ruchu warg, naśladowanie charakteru pisma czy ruchów całego ciała, a niektórym nawet "przewidzieć" wydarzenia. Oczywiście to ostatnie jest lekką przesadą, jednak doświadczeni użytkownicy Sharingana potrafią połączyć wcześniejsze doświadczenia i zwiększoną percepcję i zareagować tak, jakby byli "o krok przed przeciwnikiem". O ile zwykli ludzie są w stanie osiągnąć taki poziom długoletnim treningiem, tak oczy klanu Uchiha w tym przypadku dają spory bonus.
2. Kopiowanie technik - widząc wykonywane pieczęci, a także koncentrację chakry przez przeciwnika, użytkownik Sharingana zyskuje wiedzę niezbędną by samemu też spróbować wykonać tę technikę. Taka technika nie wymaga wykupienia za PT i można ją wykupić podczas misji/fabuły bez dodatkowej zgody MG prowadzącego. By dane jutsu mogło być skopiowane należy:
   • Widzieć wszystkie pieczęci potrzebne do wykonania techniki. Jeżeli technika posiada mechanizm skróconych pieczęci, wtedy użytkownik sharingana musi posiadać na odpowiednim poziomie dziedzinę kopiowanej techniki, tak by i on mógł wykonać tę technikę ze skróconymi pieczęciami. Jeśli technika nie posiada pieczęci, a użytkownik sharingana spełnia wymagania do jej użycia, może ją wówczas skopiować.
   • Musi spełniać wymagania dotyczące opanowania techniki. Dotyczy to poziomu dziedzin czy dodatkowych ograniczeń, jak np. posiadanie specjalnego atutu.
   • Jeżeli technika znajduje się na wyższym poziomie dziedziny niż użytkownik Sharingana, ma ją odblokowaną, użytkownik może zamiast techniki rozwinąć dziedzinę, płacąc za nią w PD zgodnie z mechaniką rozwoju postaci. Pozwala to też ominąć ograniczenie doświadczenia na poziomie genina.
   • Technika nie może być innym Kekkei Genkai, Kekkei Tōta czy Hiden. Techniki tego typu są zwyczajnie zbyt skomplikowane i wymagają czasochłonnego treningu celem opanowania odpowiednich sposobów koncentracji chakry. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy użytkownik Sharingana ma dostęp do konkretnego Kekkei Genkai, Kekkei Tōta czy Hiden.
   • Można skopiować maksymalnie jedną technikę na turę lub zamiast tego rozwinąć dziedzinę (o ile posiadamy odpowiednią ilość PD). Raz na wątek (misja/walka/event) można skopiować także technikę prywatną lub ozwojowaną.
3. Genjutsu: Sharingan - specjalna technika posiadająca szeroki zakres zastosowań, której jedynym wymaganiem jest bezpośredni kontakt wzrokowy z celem.

9 300 - 10 = 9 290

[Norka]

絹の業務 || Jedwabny biznesWydarzenie wioskowe B

GraczUchiha Arikatsu

Tury12

Śmiało można powiedzieć, że życie shinobi nie jest usłane różami i doskonale wszyscy sobie z tego zdawali sprawę. Sprawiało więc to że trzeba było uważać na naprawdę wiele rzeczy. No i powiedzmy sobie szczerze, wiele było jeszcze do poznania na Nowym Kontynencie, czego sam doświadczył Arikatsu. Kto by myślał o jakiś trollach w Hi no Kuni czy innych krajach? Takie istoty zdecydowanie nie były tam czymś, co się pojawiało, a tutaj? Wszystko wydawało się być możliwe. I nawet jakoś potwory na dawnych egzaminach na Chūnina wydawały się mniej… nietypowe i dziwne.

Zdecydowanie nie był to jednak czas na jakiekolwiek wewnętrzne przemyślenia, bo musiał się skupić na ochronie dobytku swojego zleceniodawcy. Tego typu rzeczy może zostawić na później, gdy wrócą do wioski i będą szczęśliwie bawić się w trakcie festiwalu. Teraz miał zadanie do wykonania, a zdecydowanie zaczęło się robić ciekawiej wraz z pojawieniem się wilków, które zdecydowanie zmierzały w stronę obozowiska, których powód mógł być różny. Uchiha mógł poczuć jak wiatr zawiał właśnie od tamtej strony z której szły, więc zobaczył, jak jeden z koni, który zdecydowanie nie spał, a skubał sobie wesoło trawkę teraz już ponad dwa metry od drzewa, zbliżając się do namiotu w którym to spał Hiroki. Zwierzę podniosło głowę i prychnęło widocznie zaniepokojone, rozglądając się i ryjąc kopytem w ziemi. Drugi koń zdecydowanie jednak spał, nie reagując w żaden sposób na przybycie nieproszonych gości.

Jeśli zaś chodziło o samą akcję Arikatsu – cóż, plus był taki, że idąc pod wiatr zwierzęta nie były w stanie go wyczuć, a korzystając z osłony krzaków i drzew, nie był tak bardzo widoczny. Jakby nie patrzeć, wilki czy inne psowate to nie koty, więc zdecydowanie nie miały aż tak dobrego wzroku w kwestii widzenia w ciemności. Minus był być może taki, że pomimo że ten się do nich zbliżył, ten w żaden sposób nie wycofały, wciąż podążając w kierunku obozowiska i znajdując się teraz jakieś dziesięć metrów od rzeczki.

infiormajce

NPCPan Fukasa

NPCHiroki

[Uchiha Arikatsu]

W sumie narrator miał rację. Arikatsu nigdy na starym kontynencie... jak pewnie większość tamtejszych ninja nie spotkało się z takimi rzeczami jak pepetaur czy jakieś inne rzeczy. Wypadałoby to opisać gdzieś skoro już z takim czymś się spotkał razem z rysunkiem. Może prowadzić jakiś dziennik takich gatunków? Arikatsu co prawda nie umiał rysować za bardzo ale wypadałoby to opisać i może wydać jakąś książkę? Albo przynajmniej mieć dla siebie? To był jakiś pomysł o którym trzeba pomyśleć ale to potem.

Arikatsu szedł sobie swoją obraną wcześniej dróżką kiedy to zaobserwował iż jeden z konii zaczyna nieco panikować. Trzeba było sprawę wyjaśnić szybko i bezdźwięcznie co raczej w przypadku młodego Uchihy mogło sprawiać problem bo nie posiadał zbyt dużo technik, które by mogły mu pomóc uporać się z tym zagrożeniem, prawda? To co w jego kierunku szło nie cofnęło się a wręcz przeciwnie, elegancko zbliżało się do rzeczki a tym samym do niego samego jak i obozowiska. No wyglądało to jakby faktycznie chciały iść do wodopoju ale wypadałoby je odpędzić. Cóż, to tylko wilki a nie pepetaur to tym razem chyba powinno zadziałać.

Arikatsu wylazł z krzaków i minął namiot Hirokiego, w tym czasie składając odpowiednie pieczęci i celując w zagrożenie zbliżające się do obozowiska. Kiedy już dowiedział się, że na swojej drodze nie ma żadnego zagrożenia to wystrzelił SUITON: AMEARARE w watahę/stado, które szło w jego stronę. Póki co tylko 20 pocisków. Trzeba było wiedzieć co to się stanie. Oczywiście odpalonego sharingana teraz to miał już cały czas.

► Pokaż Spoiler

Suiton: Amearare | Water Release: Rain Barrage水遁・雨あられ­

KlasyfikacjaSuiton, Transformacja Natury

PieczęcieWąż → Tygrys → Wół → Tygrys → Pies

KosztStandardowy za 20 pocisków

Zasięg20m

Wymagania---

Po złożeniu serii pieczęci i wystawieniu dłoni do przodu, spomiędzy tych wystrzelona zostaje seria niewielkich pocisków złożonych ze skompresowanej wody - twarde, każdy wielkości piłki do ping-ponga. Zostają wystrzelone z dużą siłą, zdolną łamać gałęzie czy demolować drzewa w przypadku uderzenia kilku pocisków. Zdolne łamać kości są niebezpieczne, jak niemalże wszystkie techniki tej rangi i wyżej, jednak ilość pocisków przekłada się na celność. Wystrzelone zostają w konkretnym kierunku, jednak nie ma sposobu by jakkolwiek wycelować pociskami. Jest ich wystarczająco, by uniknięcie ich było rzecz jasna ciężkie, jednak technika nie sprawdza się w przypadku chęci trafienia w konkretne miejsce.

Posiadając Suiton na randze A możliwe jest stworzenie pocisków nie przed sobą, a wokół siebie. Pociski można wtedy rozsiać po większym obszarze niż pozwala na to standardowy sposób wystrzału, jednak odległość pomiędzy pociskami zwiększa się, czyniąc uniknięcie ich prostszym. Dalej istnieje jednak opcja skierowania ich w jednym kierunku.
Posiadając Suiton na randze S do wykonania techniki wystarczy pieczęć Psa.
Posiadając Specjalizację w Suitonie wielkość pocisków jest zbliżona do piłki tenisowej.

Sharingan | Copy Wheel Eye写輪眼

Kekkei Genkai klanu Uchiha jest jednym z Trzech Wielkich Dōjutsu i patrząc po możliwościach, jakie zapewnia swojemu użytkownikowi - nie ma się co temu dziwić. Sam Sharingan posiada kilka stopni rozwoju, wszystkie związane z łezkami (tomoe), które pojawiają się na tęczówce, gdy oczy te są aktywne. Warunkiem aktywacji, a także rozwoju Sharingana w większości przypadków jest doświadczenie silnych emocji, które sprawią, że ich mózg wyprodukuje odpowiedni rodzaj chakry, który wpłynie na nerwy wzrokowe, tym samym aktywując Kekkei Genkai. Historia w większości przypadków zapamiętała klan Uchiha jako ten dążący do potęgi, jednak kluczem do ich potęgi w większości przypadków stało się cierpienie po stracie najbliższych. Zwłaszcza w okresie Krwawych Wojen.

W momencie aktywacji oczy użytkownika stają się czerwone a na tęczówce pojawiają się kilka tomoe. Zazwyczaj w momencie aktywacji oba oczy posiadają tylko jedną łezkę, acz zdarzają się wyjątki. "Dojrzałą" formę Sharingan osiąga w momencie, gdy w obu oczach znajdują się po trzy łezki. To, na jaki poziom oczy "awansowały" zależne jest od MG prowadzącego dany wątek i może podlegać weryfikacji ze strony Głównego Moderatora Fabularnego.

Zdobywanie i rozwijanie Sharingana

Sharingan zdobywa i rozwija się na drodze fabularnej. Może być to misja bądź fabuła, która nie wymaga składania żadnych dodatkowych próśb. Taka misja powinna jednak być wymagająca dla postaci i postawić ją przed dużym wyzwaniem. Jest to jednak w pełni zależne od MG.

Samo PD wydane w dziedzinę klanową nie ma znaczenia dla zdobycia i rozwijania tego Dōjutsu. Jego zdobycie odbywa się w pełni fabularnie. PD z kolei umożliwiają dostęp do technik klanowych, wpływają na koszta utrzymania Sharingana czy na mechanikę Genjutsu Sharingan.

W przypadku wykrycia nieprawidłowości przez MF, nagroda może zostać cofnięta.

Koszt utrzymania

Koszt utrzymywania jest płacony od każdego stopnia aktywnej łezki. Dla uproszczenia uznajemy, że "poziom" oka to tyle ile łezek ma w każdym oku. Tym samym niemożliwym jest posiadanie "niestandardowej" ilości łezek np. 2 i 1.

Ranga dziedziny	1 łezka	2 łezki	3 łezki
Poziom E	100	200	300
Poziom D	90	175	250
Poziom C	75	125	200
Poziom B	50	75	125
Poziom A	25	50	75
Poziom S	10	25	50

Jeżeli ktoś posiada tylko jedno oko płaci tylko połowę tego kosztu.

Koszta te obowiązują również podczas używania innych technik Sharingana. Osoby z przeszczepionym Sharinganem mają te koszta 2 razy większe.

Zdolności i rozwój Sharingana

Sharingan rozwija się wraz z użytkownikiem, pełną "dorosłość" otrzymując, gdy w obu oczach pojawią się po trzy tomoe.

Pierwszą "zdolnością", jaką te oczy umożliwiają użytkownikowi jest widzenie chakry w innych osobach. Zdolność ta nie jest jednak tak doskonała jak Byakugana, przez co widać głównie "masę chakry" w formie błękitnych płomieni wewnątrz ciała. Umożliwia z kolei dojrzenie zaburzenia układu chakry innych osób, co wskazuje na wpływ iluzji na obserwowaną osobę. Zasięg tej zdolności można przyrównać do normalnego ludzkiego wzroku. Jak daleko można normalnie widzieć, tak daleko można obserwować chakrę. Dodatkowo, można wykryć chakrę za przeszkodami, acz to przez ile i jak grubych przeszkód można ją wykrywać jest w pełni zależne od MG.

Pierwsza odblokowana łza zapewnia jedną, dodatkową zdolność wybraną przez użytkownika z listy poniżej. Odblokowanie drugiej i trzeciej łezki zapewnia wybór kolejnych zdolności. Przy posiadaniu trzech łezek użytkownik Sharingana posiada wszystkie trzy zdolności. Są one następujące:

1. Zwiększona percepcja - oczy naturalnie pomagają użytkownikowi przyswoić więcej informacji, zwłaszcza tych związanych z ruchem innych osób. Zdolność ta odpowiada za czytanie z ruchu warg, naśladowanie charakteru pisma czy ruchów całego ciała, a niektórym nawet "przewidzieć" wydarzenia. Oczywiście to ostatnie jest lekką przesadą, jednak doświadczeni użytkownicy Sharingana potrafią połączyć wcześniejsze doświadczenia i zwiększoną percepcję i zareagować tak, jakby byli "o krok przed przeciwnikiem". O ile zwykli ludzie są w stanie osiągnąć taki poziom długoletnim treningiem, tak oczy klanu Uchiha w tym przypadku dają spory bonus.
2. Kopiowanie technik - widząc wykonywane pieczęci, a także koncentrację chakry przez przeciwnika, użytkownik Sharingana zyskuje wiedzę niezbędną by samemu też spróbować wykonać tę technikę. Taka technika nie wymaga wykupienia za PT i można ją wykupić podczas misji/fabuły bez dodatkowej zgody MG prowadzącego. By dane jutsu mogło być skopiowane należy:
   • Widzieć wszystkie pieczęci potrzebne do wykonania techniki. Jeżeli technika posiada mechanizm skróconych pieczęci, wtedy użytkownik sharingana musi posiadać na odpowiednim poziomie dziedzinę kopiowanej techniki, tak by i on mógł wykonać tę technikę ze skróconymi pieczęciami. Jeśli technika nie posiada pieczęci, a użytkownik sharingana spełnia wymagania do jej użycia, może ją wówczas skopiować.
   • Musi spełniać wymagania dotyczące opanowania techniki. Dotyczy to poziomu dziedzin czy dodatkowych ograniczeń, jak np. posiadanie specjalnego atutu.
   • Jeżeli technika znajduje się na wyższym poziomie dziedziny niż użytkownik Sharingana, ma ją odblokowaną, użytkownik może zamiast techniki rozwinąć dziedzinę, płacąc za nią w PD zgodnie z mechaniką rozwoju postaci. Pozwala to też ominąć ograniczenie doświadczenia na poziomie genina.
   • Technika nie może być innym Kekkei Genkai, Kekkei Tōta czy Hiden. Techniki tego typu są zwyczajnie zbyt skomplikowane i wymagają czasochłonnego treningu celem opanowania odpowiednich sposobów koncentracji chakry. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy użytkownik Sharingana ma dostęp do konkretnego Kekkei Genkai, Kekkei Tōta czy Hiden.
   • Można skopiować maksymalnie jedną technikę na turę lub zamiast tego rozwinąć dziedzinę (o ile posiadamy odpowiednią ilość PD). Raz na wątek (misja/walka/event) można skopiować także technikę prywatną lub ozwojowaną.
3. Genjutsu: Sharingan - specjalna technika posiadająca szeroki zakres zastosowań, której jedynym wymaganiem jest bezpośredni kontakt wzrokowy z celem.

chakra:
9 290-10= 9 280

[Norka]

絹の業務 || Jedwabny biznesWydarzenie wioskowe B

GraczUchiha Arikatsu

Tury13

Panikujący koń zdecydowanie nie był niczym dobrym, więc lepiej dla Arikatsu, jeżeli szybko się problemu pozbędzie, prawda? A fakt, że wilki wcale nie zamierzały się wycofywać, a dalej szły w stronę wodopoju był problematyczny i mu nie na rękę. Dlatego postanowił trochę zmienić podejście do sprawy i zamiast kryć się po krzakach, po prostu wyszedł bardziej naprzeciw wilkom. I w tym był jeden mały problem – Arikatsu raczej nie poruszał się w pełni bezszelestnie. I jak wiatr i ciemność działały na jego korzyść, bowiem psowate nie miały najlepszego wzroku nocą, tak słuch… cóż, zdecydowanie miały dobry. On zaś, wychodząc ze swojej kryjówki trochę zaszeleścił, na co wilki widocznie zareagowały podniesieniem głowy i zwróceniem się w tym kierunku, a chociaż tak to mniej więcej wyglądało z punktu widzenia Uchihy. Przysłowiowe mleko jednak się przelało i należało działać, prawda? Złożył więc pieczęcie do odpowiedniej techniki, by wystrzelić w stronę psowatych masę wodnych pocisków. Wilki szły jakby w jednej linii, gęsiego jak to mają w zwyczaju, więc ta fala, którą wysłał… cóż w jednego wilka na przodzie. Który zdecydowanie dostał, usłyszał również jak ten zaskomlał, a potem padł. Zostało sześć… które zmieniły taktykę, szybko się rozpraszając na całą szerokość wodopoju na polance. Potem zaś – zaczęły biec, warcząc. Żeby tego było mało? Koń, który panikował, zaczął jeszcze bardziej. Do tego stopnia… że zaczął po prostu uciekać w przeciwnym do wilków kierunku. Gonienie konia… zdecydowanie było problematyczne, ale wizja ciągnięcia wozu nie była zbyt miła. Dobrze, że drugi spał. I był przywiązany. Chyba? Jakby nie patrzeć, Uchiha tego nie sprawdził, gdy miał na to czas.

informajce

Odległości od wilków - jakieś 8m, znajdują się za wodopojem.
Spanikowany koń ucieka w przeciwnym kierunku do strumienia. Obecnie jest jakieś 5 metrów za plecami Arikatsu.

NPCPan Fukasa

NPCHiroki

[Uchiha Arikatsu]

Cóż, ewentualny przywódca stada był w tym momencie raczej unieruchomiony. Wypadałoby załatwić tę sprawę szybko... z racji na uciekającego konia ale wypadałoby go też jakoś złapać i najlepiej uśpić na kilka godzin.... wypadałoby się rozdzielić. Oj ciężki jest żywot Ninja a szczególnie bycie Arikatsu bo jakoś nie za bardzo chciał użerać się z koniem ale jednocześnie wypadałoby ruszyć za nim aby go złapać bo klony tego lepiej nie zrobią. Ale za to klony mogą zrobić coś tutaj a mianowicie zająć się tymi złymi wilkami, które idą a raczej już szarżują w jego stronę. Arikatsu nie ma czasu na sprawdzanie co jak i gdzie. Po prostu pierwsze co robi to sześć klonów jednocześnie ruszając w stronę konia aby go nie zgubić. Klony zaraz po stworzeniu od razu wykonują kolejną technikę unikając ewentualnych ataków wilków, które najpewniej nie będą stały bezczynnie podczas tego i każdy z klonów wytwarza po 3 błotne wilki, które to rzucają się do ataku na przeciwnika. w stosunku 3 do 1.

Arikatsu wolał zastosować taktykę iście wschodnią i postanowił pójść w ilość a nie jakość. Wracając jednak do uciekającego Konia. Arikatsu biegnie za nim chcąc skrócić jak najbardziej do niego dystans. Co prawda goni tego konia jednak póki co czeka na jego dalsze zachowanie, chce aby nieco się uspokoił jak i odbiegł na spokojną odległość aby nic go nie spłoszyło szybko. Dodatkowo musiał sobie patrzeć pod nogi aby się o coś nie wywalić.



Chakra za poprzednia turę: 9 280 -100 = 9 180


Chakra po podzieleniu i utworzeniu wilków:
(Klony liczę od lewej strony ich materializacji czyli klon 1 jest najbardziej po lewo dla spokoju liczenia)
Klon 1 740/800 3/3 wilki
Klon 2 740/800 3/3 wilki
Klon 3 740/800 3/3 wilki
Klon 4 740/800 3/3 wilki
Klon 5 740/800 3/3 wilki
Klon 6 740/800 3/3 wilki

Arikatsu: 4 380/4380


Techniczki:

► Pokaż Spoiler

Doton: Doro Ōkami | Earth Release: Mud Wolves土遁・泥オオカミ

KlasyfikacjaDoton, Transformacja Natury

PieczęciePies → Wąż → Ptak → Koń → Smok → Wąż

KosztStandardowy na turę za wilka

Zasięg15 metrów

WymaganiaŹródło błota

Jutsu to umożliwia wytworzenie wilka stworzonego z błota. Twór ten porusza się zgodnie z wolą twórcy, nie mogąc oddalić się na dalej niż 15 metrów od niego. Gdyby tak się stało, zwyczajnie się on rozpada. Wilki nie są bardzo wytrzymałe, jednak mogą ugryźć i przyjąć na siebie ataki. Źle też znoszą wysokie temperatury, np. technik Katonu, które sprawiają, że te twardnieją i tracą na mobilności. W przypadku osuszenia błota trzeba znaleźć jego nowe źródło by go np. zregenerować.

Posiadając rangę B w Doton standardowym kosztem techniki wytworzyć i kontrolować trzy wilki na turę.
Posiadając rangę A w Doton standardowym kosztem techniki wytworzyć i kontrolować pięć wilków na turę.
Posiadając rangę S w Doton możemy za połowę standardowego kosztu techniki zregenerować zniszczonego wilka. Dotyczy to też sytuacji, gdy zniszczone jest więcej wilków i posiadamy odpowiednią rangę Dotonu, np. gdy posiadamy Doton A możemy za połowę kosztu techniki zregenerować pięć wilków.
Posiadając Specjalizację w Doton wilki są odporne na wysoką temperaturę.
Posiadając rangę C w Suiton nie potrzebujemy źródła błota dla jednego wilka. Koszt takiej techniki jest wówczas podwójny.
Posiadając rangę B w Suiton nie potrzebujemy źródła błota dla trzech wilków. Koszt takiej techniki jest wówczas podwójny.
Posiadając rangę A w Suiton nie potrzebujemy źródła błota dla pięciu wilków. Koszt takiej techniki jest wówczas podwójny.
Posiadając rangę S w Suiton nie potrzebujemy źródła błota dla pięciu wilków. Technika posiada wówczas swój standardowy koszt.

Iwa Bunshin no Jutsu | Rock Clone Technique岩分身の術­­

KlasyfikacjaDoton, Transformacja Natury, Technika Klonujaca

PieczęcieBaran → Małpa → Koń → Baran

KosztChakra dzielona dowolnie pomiędzy oryginał i kopie. Każdy klon musi posiadać minimum 100 chakry
standardowy D utrzymania od klona (minimum 3) płacone przez stworzone kopie

ZasięgNa siebie

WymaganiaŹródło ziemi bądź kamieni, Doton A lub Specjalizacja w Dotonie

Technika tworząca kamienne klony. Po złożeniu pieczęci, decydujemy się ile chakry przekazać na poszczególne kopie. Są one w stanie wykonywać wszystkie techniki Dotonu (póki oczywiście posiadają chakrę) oraz techniki rangi E. Dodatkowo mogą korzystać ze stylu walk, jednak nie posiadają atutów oryginału. Skopiowany zostaje także ekwipunek, z wyłączeniem zwojów z zapieczętowanymi przedmiotami lub technikami, zaawansowanych technologicznie urządzeń, przedmiotów o unikatowych właściwościach (np. unikaty) oraz przedmiotów jednorazowego użytku. Klon taki nie ma też dostępu do technik powiązanych z klanem bądź limitami krwi. Prócz klasycznych ograniczeń posiadanych przez klony, znikają one w przypadku straty przytomności przez twórcę lub w momencie jego zaśnięcia bez względu na to, czym zostało spowodowane. Są za to dość wytrzymałe i mogą wytrzymać kilka uderzeń, ze względu na materiał, z jakiego są wykonane.

Klony te po zniszczeniu nie przekazują oryginałowi żadnych informacji ani nie zwracają chakry. Rozpadają się one po prostu na kamienie. Podczas utrzymywania klonów, ilość chakry pozostała u oryginału po dokonaniu podziału traktowana jest jako jego nowa, maksymalna jej ilość. Przez to, jej drastycznie pomniejszona ilość nie wpływa negatywnie na shinobi.

Posiadając rangę S w Doton do tworzenia klonów można wykorzystać generowaną przez postać masę ziemi, nawet gdy normalnie nie miałaby dostępu do tego materiału.

[Norka]

絹の業務 || Jedwabny biznesWydarzenie wioskowe B

GraczUchiha Arikatsu

Tury14

Czasem nie wszystko idzie zgodnie z planem… prawdę powiedziawszy, to dosyć często wiele rzeczy jest nie do przewidzenia i zdarza się wbrew naszej woli. Ot, życie, życie jest nowelą, raz przyjazną a raz wrogą. Dla Arikatsu zdecydowanie było mniej przyjemne ostatnimi czasy, biorąc pod uwagę fakt, że najpierw musiał się mierzyć ze śmiercią swojej kuzynki, Pepetaurem i tłumaczeniem się z tego wszystkiego Yamance bez krzty emocji. Teraz zaś? Zamiast spokojnej nocy, musiał ogarniać jakieś wilki i na dodatek mu koń uciekał. Co za utrapienie!

Kwestię wilków Arikatsu postanowił pozostawić swoim klonom, tworząc przy tym prawdziwą wilczą bitwę – pomiędzy tymi z krwi i kości, a tymi stworzonego z błotka, które znajdowało się przy strumieniu. Te pierwsze, widząc pojawiające się błotne „stado” jakieś pięć metrów przed nimi… postanowiło się po prostu wycofać. Być może z myślą, że nie są na swoim terenie? Błotne wilki ci prawda pognały za swoimi odpowiednikami, jednakże po przebiegnięciu kilku metrów po prostu rozpadły się na plamę błota. Ale hej, psowate wciąż się wycofywały, więc chyba to był jakiś plus?

Pozostawała jednak kwestia uciekającego konia, którym postanowił się zająć oryginał. Niestety, ten po przebiegnięciu kilku metrów nie postanowił się zatrzymać, będąc najwidoczniej na tyle przestraszonym i spłoszonym, że gnał po prostu przed siebie. I jak Ariaktsu był szybki, tak koń w w galopie zdecydowanie był szybszy. Tak więc, chcąc nie chcąc, odległość między nim a zwierzęciem się zwiększała. Koń zdążył przekroczyć ścieżkę i polecieć gdzieś w las po drugiej stronie traktu… a że było ciemno, to nawet sharingan za specjalnie mu nie pomagał zobaczyć go z takiej odległości, jakby nie patrzeć – to nie Byakugan. No i na jego nieszczęście, noc nie była też sprzyjająca, bo całe niebo było zachmurzone, więc nawet źródła światła w postaci gwiazd czy księżyca nie było.

informajce

Wilki zaczęły uciekać, znajdują się ok. 15 metrów za strumieniem i biegną dalej.
Spanikowany koń jest już po drugiej stronie traktu, czmychnął w las. Arikatsu go nie widzi, szacuje jednak odległość na jakieś 30 - 35 metrów.

NPCPan Fukasa

NPCHiroki

[Uchiha Arikatsu]

Nie wszystko szło zgodnie z planem jednak tragedii nie było tak prawdę mówiąc. Mogło być gorzej jak to u Arikatsu zazwyczaj było a było nawet dobrze. Błotne wilki rozpadły się na błoto z racji na brak utrzymania dystansu ze stwórcą a raczej stwórcami ale może to nawet lepiej? W końcu nie musieli ich utrzymywać a wilki wydawały się uciekać. Póki co to klony spoglądały w ich stronę jednak co jakiś czas rozglądały się także dookoła na wypadek jakby to była jakaś pułapka jednak pewnie nie było ale... kto wie? Tego nie wieeeee nikt.

Tak czy siak klony nie miały zbyt dużo do roboty w odróżnieniu od Arikatsu samego w sobie, który to musiał lecieć a właściwie biec za koniem który to uciekał w popłochu a Arikatsu za nim tylko problem polegał na tym, że tak obiektywnie to człowiek porusza się nieco wolniej niż koń więc są dwie możliwości. Albo śledzimy konia po kopytkach odciśniętych w ziemi co raczej nie bedzie zbyt trudne zważywszy na to, że raczej szybko uciekał... minusem jest noc i ogólnie brak umiejętności tropiących Arikatsu. plusem za to jest Sharingan, który może mu tam nieco pomoże ale to nie jest... nie jest byakugan. Dobra, trzeba zniwelować problem prędkości czyli standardowo czas na Shunshin no jutsu w stronę w którą uciekał koń z nadzieją na znalezienie jego śladów po drodze co raczej trudne nie powinno być bo koń... koń raczej zostawia za sobą dużo śladów podczas ucieczki, szczególnie niekontrolowanej. Oczywiście Arikatsu używa całego zasięgu techniki aby oszczędzić na chakrze przy tym. Jeżeli za pierwszym razem za bardzo nic nie znajdzie to zrobi to drugi raz aby zniwelować te sekundy które właśnie stracił do konia.

► Pokaż Spoiler

Shunshin no Jutsu | Body Flicker Technique瞬身の術­

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęcieTygrys

KosztStandardowy

ZasięgBazowo 20 metrów

Wymagania---

Pomimo zaliczania się w poczet podstawowych zdolności ninja, stanowi technikę dość chakrożerną. Przez to, nie bywa ona dostępna dla niskopoziomowych shinobi. Chociaż często mylona z teleportacją, technika ta poprzez krótkie skupienie chakry jest w stanie przez bardzo krótką chwilę zwiększyć możliwości organizmu, pozwalając na niesamowicie szybkie poruszanie się. Mimo tego mylnego wrażenia, jest w rzeczywistości niesamowitym przyśpieszeniem, które na takowe wygląda. Ninja potrafi w mgnieniu oka pojawić się w innym miejscu, o ile jest fizycznie dostępne. Tak duże prędkości zezwalają głównie na poruszanie się w linii prostej, o ile przeszkody na drodze nie są stosunkowo łatwo do ominięcia np. kłoda bądź przewalone drzewo. Niektórzy używają jej też, by znaleźć się nad przeciwnikiem zamiast tuż obok niego.

Podany zasięg pozwala przenieść się na wspomnianą odległość przy poświęceniu standardowego kosztu techniki. Możliwe jest jednak jego zwiększenie, poprzez przeznaczenie większej jej ilości. Warto jednak pamiętać, że strata zbyt dużej ilości chakry w krótkim czasie może negatywnie odbić się na shinobi.

Istnieje wiele wariantów tej techniki, wszystkie różniące się tylko wizualnie. Możliwe jest zarówno wytworzenie niewielkiej chmurki celem kamuflażu, chociaż nie jest ona konieczna. Są również ninja, którzy zamiast ów dymku tworzą zasłony z wody, liści czy piasku - wszystkie mające tę sama funkcję, nie dając innych profitów niż efekt wizualny.

Użycie tej techniki przez osoby z ponadprzeciętną, wręcz nieludzką prędkością nadal znajduje swoje zastosowanie. Pomijając możliwość utworzenia dodatkowego kamuflażu w momencie korzystania z techniki, zwyczajnie prędkość przemieszczania się, nawet na wyższych poziomach Szybkości, przy pomocy tego Jutsu jest zwyczajnie większa niż normalnie osiągalna. Takie osoby nie muszą się także martwić o odpowiednią manipulację własną prędkością, start czy wyhamowanie, gdyż technika niejako "zajmuje się tym za nie", co pozwala na bardziej efektywne jej wykorzystanie.

Specjalna zasada: każdy poziom Szybkości użytkownika zwiększa maksymalny zasięg techniki przy standardowym koszcie o 3m na każdy poziom Szybkości, do maksymalnego bonusu +30 metrów (łącznie 50m).
Posiadając rangę S w Ninjutsu zamiast pieczęci Tygrysa, można w zamian użyć Pieczęci Konfrontacji.
Posiadając Specjalizację w Ninjutsu ninja może pominąć pieczęć kumulując chakrę tyle czasu, ile zajęłoby jej złożenie.

Sharingan | Copy Wheel Eye写輪眼

Kekkei Genkai klanu Uchiha jest jednym z Trzech Wielkich Dōjutsu i patrząc po możliwościach, jakie zapewnia swojemu użytkownikowi - nie ma się co temu dziwić. Sam Sharingan posiada kilka stopni rozwoju, wszystkie związane z łezkami (tomoe), które pojawiają się na tęczówce, gdy oczy te są aktywne. Warunkiem aktywacji, a także rozwoju Sharingana w większości przypadków jest doświadczenie silnych emocji, które sprawią, że ich mózg wyprodukuje odpowiedni rodzaj chakry, który wpłynie na nerwy wzrokowe, tym samym aktywując Kekkei Genkai. Historia w większości przypadków zapamiętała klan Uchiha jako ten dążący do potęgi, jednak kluczem do ich potęgi w większości przypadków stało się cierpienie po stracie najbliższych. Zwłaszcza w okresie Krwawych Wojen.

W momencie aktywacji oczy użytkownika stają się czerwone a na tęczówce pojawiają się kilka tomoe. Zazwyczaj w momencie aktywacji oba oczy posiadają tylko jedną łezkę, acz zdarzają się wyjątki. "Dojrzałą" formę Sharingan osiąga w momencie, gdy w obu oczach znajdują się po trzy łezki. To, na jaki poziom oczy "awansowały" zależne jest od MG prowadzącego dany wątek i może podlegać weryfikacji ze strony Głównego Moderatora Fabularnego.

Zdobywanie i rozwijanie Sharingana

Sharingan zdobywa i rozwija się na drodze fabularnej. Może być to misja bądź fabuła, która nie wymaga składania żadnych dodatkowych próśb. Taka misja powinna jednak być wymagająca dla postaci i postawić ją przed dużym wyzwaniem. Jest to jednak w pełni zależne od MG.

Samo PD wydane w dziedzinę klanową nie ma znaczenia dla zdobycia i rozwijania tego Dōjutsu. Jego zdobycie odbywa się w pełni fabularnie. PD z kolei umożliwiają dostęp do technik klanowych, wpływają na koszta utrzymania Sharingana czy na mechanikę Genjutsu Sharingan.

W przypadku wykrycia nieprawidłowości przez MF, nagroda może zostać cofnięta.

Koszt utrzymania

Koszt utrzymywania jest płacony od każdego stopnia aktywnej łezki. Dla uproszczenia uznajemy, że "poziom" oka to tyle ile łezek ma w każdym oku. Tym samym niemożliwym jest posiadanie "niestandardowej" ilości łezek np. 2 i 1.

Ranga dziedziny	1 łezka	2 łezki	3 łezki
Poziom E	100	200	300
Poziom D	90	175	250
Poziom C	75	125	200
Poziom B	50	75	125
Poziom A	25	50	75
Poziom S	10	25	50

Jeżeli ktoś posiada tylko jedno oko płaci tylko połowę tego kosztu.

Koszta te obowiązują również podczas używania innych technik Sharingana. Osoby z przeszczepionym Sharinganem mają te koszta 2 razy większe.

Zdolności i rozwój Sharingana

Sharingan rozwija się wraz z użytkownikiem, pełną "dorosłość" otrzymując, gdy w obu oczach pojawią się po trzy tomoe.

Pierwszą "zdolnością", jaką te oczy umożliwiają użytkownikowi jest widzenie chakry w innych osobach. Zdolność ta nie jest jednak tak doskonała jak Byakugana, przez co widać głównie "masę chakry" w formie błękitnych płomieni wewnątrz ciała. Umożliwia z kolei dojrzenie zaburzenia układu chakry innych osób, co wskazuje na wpływ iluzji na obserwowaną osobę. Zasięg tej zdolności można przyrównać do normalnego ludzkiego wzroku. Jak daleko można normalnie widzieć, tak daleko można obserwować chakrę. Dodatkowo, można wykryć chakrę za przeszkodami, acz to przez ile i jak grubych przeszkód można ją wykrywać jest w pełni zależne od MG.

Pierwsza odblokowana łza zapewnia jedną, dodatkową zdolność wybraną przez użytkownika z listy poniżej. Odblokowanie drugiej i trzeciej łezki zapewnia wybór kolejnych zdolności. Przy posiadaniu trzech łezek użytkownik Sharingana posiada wszystkie trzy zdolności. Są one następujące:

1. Zwiększona percepcja - oczy naturalnie pomagają użytkownikowi przyswoić więcej informacji, zwłaszcza tych związanych z ruchem innych osób. Zdolność ta odpowiada za czytanie z ruchu warg, naśladowanie charakteru pisma czy ruchów całego ciała, a niektórym nawet "przewidzieć" wydarzenia. Oczywiście to ostatnie jest lekką przesadą, jednak doświadczeni użytkownicy Sharingana potrafią połączyć wcześniejsze doświadczenia i zwiększoną percepcję i zareagować tak, jakby byli "o krok przed przeciwnikiem". O ile zwykli ludzie są w stanie osiągnąć taki poziom długoletnim treningiem, tak oczy klanu Uchiha w tym przypadku dają spory bonus.
2. Kopiowanie technik - widząc wykonywane pieczęci, a także koncentrację chakry przez przeciwnika, użytkownik Sharingana zyskuje wiedzę niezbędną by samemu też spróbować wykonać tę technikę. Taka technika nie wymaga wykupienia za PT i można ją wykupić podczas misji/fabuły bez dodatkowej zgody MG prowadzącego. By dane jutsu mogło być skopiowane należy:
   • Widzieć wszystkie pieczęci potrzebne do wykonania techniki. Jeżeli technika posiada mechanizm skróconych pieczęci, wtedy użytkownik sharingana musi posiadać na odpowiednim poziomie dziedzinę kopiowanej techniki, tak by i on mógł wykonać tę technikę ze skróconymi pieczęciami. Jeśli technika nie posiada pieczęci, a użytkownik sharingana spełnia wymagania do jej użycia, może ją wówczas skopiować.
   • Musi spełniać wymagania dotyczące opanowania techniki. Dotyczy to poziomu dziedzin czy dodatkowych ograniczeń, jak np. posiadanie specjalnego atutu.
   • Jeżeli technika znajduje się na wyższym poziomie dziedziny niż użytkownik Sharingana, ma ją odblokowaną, użytkownik może zamiast techniki rozwinąć dziedzinę, płacąc za nią w PD zgodnie z mechaniką rozwoju postaci. Pozwala to też ominąć ograniczenie doświadczenia na poziomie genina.
   • Technika nie może być innym Kekkei Genkai, Kekkei Tōta czy Hiden. Techniki tego typu są zwyczajnie zbyt skomplikowane i wymagają czasochłonnego treningu celem opanowania odpowiednich sposobów koncentracji chakry. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy użytkownik Sharingana ma dostęp do konkretnego Kekkei Genkai, Kekkei Tōta czy Hiden.
   • Można skopiować maksymalnie jedną technikę na turę lub zamiast tego rozwinąć dziedzinę (o ile posiadamy odpowiednią ilość PD). Raz na wątek (misja/walka/event) można skopiować także technikę prywatną lub ozwojowaną.
3. Genjutsu: Sharingan - specjalna technika posiadająca szeroki zakres zastosowań, której jedynym wymaganiem jest bezpośredni kontakt wzrokowy z celem.

Klon 1 737/800
Klon 2 737/800
Klon 3 737/800
Klon 4 737/800
Klon 5 737/800
Klon 6 737/800

Arikatsu: 4 380/4380 - Nie wiem co mi się uda a co nie

[Norka]

絹の業務 || Jedwabny biznesWydarzenie wioskowe B

GraczUchiha Arikatsu

Tury15

Zawsze mogło być gorzej – ważne, że Arikatsu starał się znaleźć jakieś plusy sytuacji, w której się znalazł. Pozbył się wilków, a chociaż na chwilę obecną na to wyglądało, bowiem uciekały od potoku. I mimo że ich błotne odpowiedniki się rozpadły, to nie wyglądały jakby miały wracać. Zdecydowanie sukces! Klony wciąż pozostawały na posterunku, tak na wszelki wypadek. Pozostawała jedna bardzo ważna kwestia – mianowicie uciekający koń, który został spłoszony przez te wilki. I mimo że Uchiha biegał całkiem szybko jak na człowieka, to zdecydowanie daleko było mu do poziomu konia, który zdecydowanie mu uciekał. Oczami wyobraźni mógł zobaczyć, jak ciągnie wóz z jedwabiem do Sakury i zdecydowanie nie był to miły widok, więc postanowił wyciągnąć as w rękawie w postaci Shunshina, by bardzo szybko dystans skrócić.

Znalezienie konia w sumie nie było ciężkie. Mimo że było stosunkowo ciemno, to jednak dzięki sharinganowi był w stanie zobaczyć źródło chakry zwierzęcia, co ułatwiło mu jego zlokalizowanie. I na jego szczęście? Nawet stał w jednym miejscu. Zadem do Uchihy, jednocześnie skubiąc sobie trawkę. Idealnie, teraz wystarczyło go sprowadzić z powrotem do obozu. Nic trudnego, prawda?

informajce

Wilki znajdują się poza zasięgiem wzroku klonów.
Spanikowany koń stoi w miejscu jakieś 2-3 metry od Arikatsu, skubie sobie trawkę.

NPCPan Fukasa

NPCHiroki

[Uchiha Arikatsu]

Wilki zdały się uciec. Ciekawe co z tym jednym co tam dostał tym wodnym pociskiem. Wypadałoby go oskubać bo może nawet skóra by się znalazła potem na sprzedaż czy coś... nawet można było to zrobić teraz bo klonów jest jednak 6 a ten wilk jeden więc szybko się go pozbędzie jeżeli trzeba... no i nie ukrywajmy trofeum w postaci mięsa i skóry wilka raczej byłoby cenione wśród myśliwych albo czegokolwiek... no po prostu chciałby Arikatsu tą skórę conajmniej. Tak więc dwa klony spokojnie ruszyły do leżącego wilka, który to wcześniej dostał techniką a reszta rozglądała się po obozie i poza nim w poszukiwaniu ewentualnego przypału.

Co do dwóch klonów idących do wilka to pierwsze co zrobiły to wyciągnęły kunaie z kabury przy nodze i ostrożnie podchodząc zbadały stan wilka. Jeżeli by to było potrzebne to uśmiercą go szybkim rzutem kunaiem albo poderżnięciem gardła. Co dalej? Jeden z klonów zacznie oskurowywać wilka zaczynając od brzucha i robiąc tam płynny ruch kunaiem po całej długości. Następnie zaczął odcinać skórę tak aby w jednym kawałku oddzieliła się od wilka. Największym wyzwaniem były łapy wilka ponieważ posiadały pazury jednak... nie był kolekcjonerem bo mógłby praktycznie całego tego wilka przerobić na trofea typu pazury, kły, oczy, Tak czy siak mu zależało tylko na skórze w jak najlepszym stanie no i mięsie które... no mogło być nieco pocięte jednak po obróbce termicznej idealnie nadawałoby się na śniadanie... no prawie... mięso wilka nie jest najsmaczniejsze na świecie jednak na pewno jest to urozmaicenie.



Zostawmy jednak i wróćmy do głównego bohatera, który to znalazł konia, który to był odwrócony dupą do niego i skubał sobie trawkę. -O ty dziadu mały tak uciekałeś a teraz sobie spokojnie jesz.- Pomyślał sobie Arikatsu i zaczął obchodzić konia tak aby zbliżać się do niego powoli ale pierw ominąć zasięg ewentualnego kopniaka jaki koń mógłby mu sprzedać prostym kopnięciem do tyłu. Wystarczająco dużo ludzi w historii zginęło w ten sposób aby Arikatsu dał się na to nabrać. -Spokojnie mały, już wszystko w porządku, nie ma wilczków. Chodź wrócimy do obozowiska.- Mówił spokojnie jakby chcąc pocieszyć konia. Następnie jeżeli miał już zasięg to zaczął głaskać delikatnie konika na uspokojenie po główce i złapał go pewnym ale delikatnym chwytem za lejce. Zaczął go prowadzić do obozowiska bo konno jeździć to on nie potrafił i wolał tego teraz nie próbować. Nie po panice w jakiej był ten koń przed chwilą.


Klon 1 734/800
Klon 2 734/800
Klon 3 734/800
Klon 4 734/800
Klon 5 734/800
Klon 6 734/800

Arikatsu: 4 380-110/4380. 4270/4380

SurvivalAtut nabyty

Postać posiada wiedzę niezbędną do przetrwania w dziczy. Wie, gdzie szukać schronienia, jakie rośliny są jadalne czy choćby jak rozpalić ogień.