• Ogłoszenia
  •  
    Aktualności fabularne
    Obecna pora roku: Wiosna 164r.

    Poniżej znajdują się ostatnie wydarzenia oraz ważniejsze ogłoszenia. Są one często opatrzone datą dodania, przy czym najświeższe informacje umieszczone są na samym początku listy.

    24.04.2024 - podsumowanie wydarzenia wioskowego w Sakuragakure. Więcej informacji w najnowszych aktualnościach fabularnych.
    Kącik Nowego GraczaSamouczek Wzór Karty Postaci AtrybutyRozwój postaci i koszty chakry Atuty Klany i organizacje Informacje o świecie Handbook
    Powyższe tematy powinny zawierać wystarczająco informacji, by móc bez przeszkód napisać Kartę Postaci i rozpocząć grę. W przypadku dalszych niejasności, zapraszamy do kontaktu zarówno na chatboxie, przez wiadomości prywatne oraz przez nasz serwer Discord.
    Administracja
    Pingwinek Chaosu
    Główny Administrator
    Norka
    Główna Mistrzyni Fabularna
    Hefajstos
    Główny Moderator Kuźni
    Tora
    Główny Moderator Technik

    W przypadku jakichkolwiek pytań bądź uwag, powyższe osoby zajmują się wyszczególnionymi w ich tytułach zagadnieniami. Pomocą służy również cała kadra forum, wraz z moderatorami. Zapraszamy również do dołączenia do forumowego Discorda.
    Kadra Sakura no HanaDiscord Sakura no Hana
     

Trzy Stawy

Nowym miejscem pełniącą rolę głównego miasta przejęło skryte w leśnej kniei Takigakure, do które dostęp dla przyjezdnych jest utrudniony. Przeważa architektura drewniana, korzystająca zarówno z dobrodziejstw otaczających drzew, jak i zasobów bambusa. Budynki proste, stawiane z taktyczną myślą o wtopienie ich w scenerię, niż swym wyglądem wybijać je na piedestał, burząc przy tym cały zamysł architektoniczny Ukrytej Wioski. Wodospad jednak co raz śmielej zaczyna chwytać za beton przy swoich konstrukcjach, celem postawienia trwalszej niż do tej pory infrastruktury. Na ten moment takowych budynków jest bardzo niewiele, jednak istnieje aż nazbyt duża szansa na to, że w przyszłości ulegnie to zmianie.

Takikage: Ino Mira
Awatar użytkownika
Orochi Sairai
Posty: 108
Rejestracja: 16 kwie 2022, 0:31
Discord: Tora#0227
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Kuźnia:
Bank:

Re: Trzy Stawy

Oczywiście wiedział, że jego specyfik w żaden sposób nie działał jak cudowne pozbycie się zmęczenia i tego nawet nie oczekiwał. To było raczej przygotowanie do dłuższej gry, przygotowanie swojego organizmu i wzmocnienie go, zanim wróci pochorowany do domu. Tego zwyczajnie nie chciał. Skinął głową bez większych emocji wymalowanych na twarzy, słuchając tego, co Hōzuki miała mu do powiedzenia. Domyślał się. Jednak on sam w medycynie polowej doceniał to, czego nie było w jakiejkolwiek innej. Konieczność pobrudzenia sobie rąk, chaos, który należało przezwyciężyć. To było niezwykle ciekawe i intrygujące. Nie komentował tego jednak na głos. Nie było na to miejsca. Czy miałby opory z oceną ludzkiego życia? Nie. Raz już zasłaniał się cywilem przed niebezpieczeństwem. Czym to się różni od decydowania czyje życie jest ważniejsze? W opinii zielonowłosego - niewiele. Ruszyli więc już na polanie zbierać zioła i dość szybko wszystko się udało. Skinął głową do Mieko, gdy ta zarządziła powrót i ruszył za nią z powrotem. Na miejscu dostrzegli Yui, z którą też bez słowa się przywitał skinieniem głową (dobrze, że zażył odpowiedni specyfik, inaczej by go kark mógł rozboleć) i udał się do laboratorium polowego. Dość imponującego, tak, że jego "przewodniczka" mogła dostrzec, jak z fascynacją obserwuje wnętrze tego namiotu. Skinął głową na jej polecenie (biedny kark) i powiedział "Hai", odzywając się pierwszy raz od dłuższej chwili. Trzeba było zacząć działać.
Pierwsze co zrobił, to uważnie przeczytał recepturę. Zasadniczo miał kilka opcji dotyczących tworzenia ekstraktów, zależnie od zastosowanego rozpuszczalnika. Musiał w pierwszej kolejności określić do jakiej rośliny jaki rodzaj ekstraktu był mu niezbędny. Czy był to ekstrakt wodny, glicerynowy, olejowy czy może alkoholowy? Woda była najbardziej neutralnym składnikiem, jednak możliwe, że ostateczny specyfik miał większe wymogi związane np. z etanolem, zastosowanym olejem czy gliceryną. Gdy już by to miał ustalone, przygotowałby wszystkie niezbędne składniki, sprawdził ich temperaturę, a także ustawił ewentualne grzanie, które mogło być niezbędne np. do przygotowania ciepłego oleju czy intraktu. Dlatego tak ważny był ten pierwszy krok. Rozejrzał się także za niezbędnym strojem. Jak do melisy, rumianku czy dziurawca nie potrzebował specjalnej ochrony, tak musiał być gotowy na bagienną lilię. Ważne było, by jej nie zanieczyścić, z tego co widział, więc na ten moment jedynie ubrał rękawiczki ochronne i kitel, najlepiej taki z zaciskanymi na nadgarstkach rękawami oraz w pobliżu miał maskę z okularami z powiększeniem, by w razie czego móc dostrzec pręciki. Na razie jednak tego ziela nie było, więc poza rękawiczkami, zależnie od niezbędnej metody, zacząłby działać... zależnie od tego jaki rodzaj ekstraktu był niezbędny. Niektóre pozwalały na wykorzystanie samej rośliny poprzez zalanie jej odpowiednim rozpuszczalnikiem i odłożenie go na bok w ciemne, suche miejsce, gdy inne wymagały wcześniej użycia moździerza i trochę siły (gdzie trochę to maksimum tego, co Orochi potrafił) i rozdrobnienia ziół, wyciągając z nich olejki. Starał się zachować względną sterylność we wszystkich przygotowaniach, tak by każdy z opracowanych ekstraktów miał swoje miejsce w naczynku Petriego lub innym, wyszczególnionym w przepisie (lub dało się takowe wywnioskować po formie przepisu). Mogła to być np. probówka, zlewka czy po prostu miska. Każdy z tych sprawdzałby uprzednio czy jest czysty. No i robiłby wszystko z należytą ostrożnością, szacując który z ekstraktów musi zrobić wcześniej, bo potrzebował np. trochę więcej czasu od innego. Sprawdziłby też, czy wszystkie rozpuszczalniki są dostępne na stanie, jak nie to udałby się do magazynu korpusu medycznego po takowe, ale zanim by wyszedł, sprawdziłby też czy cały niezbędny mu sprzęt też jest, coby dwa razy nie latać. Dodatkowo, sprawdziłby także czy jest jakiś sprzęt, który pozwala przyśpieszyć proces ekstrakcji. Normalnie, jest to dość długi zabieg, wymagający zwyczajnie czasu. Odpowiednie jednak warunki, jak temperatura, ciśnienie czy oświetlenie, mogą taki proces przyśpieszyć, więc może Iryō-tai miało coś takiego na swoim magazynie? Ogólnie jednak - wszystko robił zgodnie z przepisem i tego, co przepis od niego wymagał. Kto wie, jeśli był to przepis samej Kise, może nawet przygotowanie ekstraktów wymagało lekkiej manipulacji proporcjami, więc na podorędziu miałby też wagę, do odpowiednich pomiarów.
Przygotowania się zaś do zrobienia specyfiku, gdy już musiałby bardziej siadać do pracy z bagienną lilią, sprawiłaby, że na swój strój, nałożyłby wspomnianą wcześniej ochronną maskę i okulary, tak, by jeszcze mu nie przeszkadzały, a na jedną warstwę gumowych rękawic - nałożyłby kolejną. Tak, że najpierw na skórze miał rękawice, na jej nadgarstkowej części kończył się kitel z ciasnymi rękawami, na tym rękawie i na dłoni kolejna rękawiczka, a na tej rękawiczce - jeszcze jedna. Przezorny zawsze ubezpieczony. Upewniłby się także, że całe jego ciało byłoby odpowiednio zasłonięte, tak by nie narażać się na kontakt z trującym zielem, ale także by nie wciągnąć przypadkiem podczas oddychania. Temu, gdyby pod maską, mógł mieć też zwykłą chirurgiczną maseczkę - takową także by założył. Tylko do przygotowania ekstraktów nie potrzebował aż takiej ilości ochrony. Ale wszystko sobie przygotował, że gdy nadejdzie odpowiedni moment - odpowiednio się przygotuje i ubierze.
Chakra5 650
Użyte techniki
► Pokaż Spoiler
Użyte przedmioty
► Pokaż Spoiler
Awatar użytkownika
Hoshino Megumi
Posty: 64
Rejestracja: 06 cze 2023, 3:05
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Bank:

Re: Trzy Stawy

Czy świat nie byłby sto razy lepszym miejscem, gdyby każdy był tak inteligentny jak Haruczka? No jasne że by był. Dlatego Megu robiła co mogła by mówienie zostawić Haruczce, w końcu z siostrą, wszystko musiało się udać. A gdyby ona się odezwała pewnie by coś zepsuła. Zamiast tego skupiła się na tym na czym była dobra, czyli na przykład na płakaniu. I na przytulaniu kobiety. W tym całym rozgardiaszu nawet nie specjalnie zwróciła uwagę na to, że coś się stało z jej oczami. W sensie - jasne, czuła że była coś z nimi nie tak, widziała że widzi coś więcej niż wcześniej - ale te rzeczy zwyczajnie nie zaprzątały jej myśli. Nie zastanawiała się "Co to", "Dlaczego to", "Ale jak to to". Pewnie przyjdzie pora i na to. Na razie mogła odczuwać zwyczajnie ten okropny smutek na myśl o śmierci(?) pana królika, ten okropny ucisk na myśl o niesprawiedliwość tego świata i ból serca, przez dylematy naprzeciw których stała. Tulać nie tulać? Jedna Megu chciała odejść od niej, może nawet... może... zrobić coś, co idolkom nie przystoi. Druga zaś, chciała przytulić ją mocniej. Pozwolić jej pocierpieć w spokoju. I te dwie Megu, zamiast się ze sobą kłócić, to działały w tandemie. Taki paradoks, w którym chciała ją przytulać i od siebie odpychać jednocześnie. Chociaż może jednak ta druga Megu wygrywała, skoro Toę mocno przytulała? W tym wszystkim oczywiście dostrzegła też pragnienie kobiety. Albo jej nadzieje? Cholera wie. Ale oczekiwała akceptacji. Czy Megu była w stanie ją zaakceptować? Była w stanie ją zrozumieć. Trochę. Samotność potrafiła zrobić z człowiekiem straszne rzeczy, a wieczność brzmiała jak długi czas. Długi czas, w którym można było stracić wiele. W tym emocje, zwłaszcza jeśli wieczność spędzona była w samotności. To zaś mogło prowadzić do czynów niewybaczalnych. Okrutnych. Czy była w stanie to zaakceptować? Zaakceptować kobietę? Zapewne... była. Nie była w stanie jej wybaczyć, ale była w stanie ją zaakceptować i zrozumieć. Spojrzała na Haruczkę. Czy Haruczka miała coś mądrego do powiedzenia? Jakieś rady do udzielenia? Nie chciała popełnić błędu. BAŁA SIĘ popełnić błąd. Mimo tego drżącą dłonią pogłaskała kobietę po głowie. Jeśli Haruczka milczała, albo wyglądało że może/powinna coś powiedzieć, to cicho ale rzuciłaby kilka słów...-Zrobiłaś straszne rzeczy ale... rozumiem dlaczego. Akceptuje to dlaczego. Wieczność co? Spróbuj spędzić Ją naprawiając to co zrobiłaś źle. Zapełniając pustkę w sposób, który nikogo nie krzywdzi. By nie było więcej panów Królików.-Zacięła się na chwilę.-Jeśli chcesz, pomożemy ci. Pomożemy, prawda?-Spojrzała na Haruczkę, oczekując potwierdzenia. Lub nie. Czy powinny jej pomagać? Tak. Chyba tak. Chociaż czuła że nie każdy zaakceptowałby taki obrót wydarzeń. Satoru, pewnie nie zaakceptuje takiego obrotu wydarzeń. Dlaczego wszystko musiało być takie trudne? Takie niesprawiedliwe?
► Pokaż Spoiler
Kokorogan | Eyes of the Heart心眼
Kekkei Genkai klanu Hoshino jest jedną z mniej znanych zdolności na świecie, a sam nietypowy wygląd oczu członków klanu przez wielu uważany jest zwyczajnie za jakąś bardzo specyficzną mutację genetyczną. Tak jak nie należy ono do najbardziej znanych zdolności na świecie, tak przez wtajemniczonych często uważane jest za jedną z najpotężniejszych zdolności jakie trafiły w ręce ludzkie.

Promienista gwiazda Kokorogana tak jak swoim kształtem nie różni się specjalnie nawet pomiędzy członkami klanu, tak istnieją dwie jej wersje. Pierwsza, najlepsza i przez wszystkich lubiana wersja gwiazdy jest niesamowicie jasna, o wręcz białej kolorystyce. Reprezentuje ona pozytywne emocje pod jakie podciągane są również te neutralne. Druga wersja natomiast? Jest tą jakiej to członkowie klanu przeważnie się boją. Kompletne przeciwieństwo wyżej wspomnianej gwiazdy, ta jest czarna, emanująca wręcz negatywną, mroczną energią. Ta odpowiada za negatywne emocje. Zależnie od tego na jakich emocjach aktualnie skupia się użytkownik Kokorogana, taką barwę przybiera gwiazda w jego oku. W przypadku kiedy nie skupia się on na żadnej konkretnej emocji, barwa zależna jest od aktualnych dominujących emocji użytkownika.

Kokorogan posiada parę stopni rozwoju, jednak wizualnie nie różnią się one praktycznie niczym. Zawsze objawia się on jako promienista gwiazda w oku, choć im wyższy stopień rozwoju tym jaśniejsza i większa zdaje się być. W przypadku czarnej gwiazdy, zamiast jasności, ta staje się coraz ciemniejsza.

Naturalne oczy członków klanu Hoshino również mają w sobie gwiazdę, jakiej kolor jest zależny od akutalnie odczuwanych emocji. W momencie kiedy aktywują swoje Kekkei Genkai - ta zaczyna się jednak świecić, lub zmienia kolor zależnie od tego na jakiej emocji się skupiamy. Przeważnie objawia się ona w obu oczach, jednak są od tego wyjątki i niektórzy członkowie przebudzili Kokorogana tylko w jednym oku. Nie wpływa to jednak wcale na jego efektywność.
Zdobywanie i rozwijanie Kokorogana
Kokorogana nie trzeba zdobywać. Każdy członek klanu ma go bazowo odblokowanego, z racji urodzenia się z nim aktywnym. Wtedy też ustalane są Główne Emocje użytkownika Kokorogana, jakie często stanowią jego swoiste przeznaczenie. Szybko jednak usypiają z racji na utratę chakry i przy kolejnym przebudzeniu oko już nie jest aktywne. Muszą się nauczyć sami je uruchamiać i wyłączać. Potem pozostaje tylko kwestia opanowania go, lepiej bądź gorzej.

Sam rozwój go jednak nie jest już aż tak prosty. Przyjmuje się, że są cztery etapy rozwoju Kokorogana. Pierwszy jest bazowy jaki otrzymujemy tuż po urodzeniu. Dziecko emanuje wokół emocją jaka to jest jego Główną Emocją przez co szybko też usypia, z racji na utratę chakry temu towarzyszącą. Na tym etapie jesteśmy w stanie manipulować jedynie naszą Główną Emocją, żadnymi innymi.

Drugi etap odblokowuje dla nas zdolność do manipulacji wszystkimi uczuciami z jednej gamy - negatywnymi albo pozytywnymi. To którą gamę odblokujemy jest niezależne od posiadanych przez nas Głównych Emocji. Aby odblokować etap drugi, postać musi rozwinąć dziedzinę na poziom B i odczuć szeroką gamę silnych emocji danego rodzaju na fabule pod okiem MG. Wtedy ten, zależnie od emocji odczutych przez postać, decyduje jakie emocje odblokowaliśmy - pozytywne czy negatywne.

Trzeci etap odblokowuje się po rozwinięciu dziedziny na poziom S i odczuciu silnej gamy emocjonalnej z przeciwnego spektrum, niż dotychczas opanowane (pozytywne lub negatywne) na fabule pod okiem MG. Na tym etapie postać jest w stanie władać już dowolnymi uczuciami, choć dalej najsilniej będzie władać swoimi Głównymi Emocjami.

Czwartym etapem jest już dedykowane wspomaganie - Gugenka Kokorogan. Więcej o nim informacji znajdziemy w odpowiednim temacie. Samo jego odblokowanie wymaga opanowania etapu trzeciego i wątku rangi S pod okiem MG, nad którym to przebudzi się jego rozwinięty Kokorogan. Tak jak nie ma jednej zasady na jakiej zasadzie się to dzieje, przeważnie wymaga to niesamowicie wysokiego odczuwania swojej Głównej Emocji aby Kokorogan ewoluował.
Koszt utrzymania
Koszt utrzymywania jest płacony zależnie od etapu jaki odblokowaliśmy oraz aktualnego poziomu dziedziny.
Ranga dziedzinyPierwszy etapDrugi etapTrzeci etap
Poziom E100200350
Poziom D90175250
Poziom C75125150
Poziom B5075100
Poziom A254050
Poziom S101520
Jeżeli ktoś posiada tylko jedno oko płaci tylko połowę tego kosztu.

Koszta te obowiązują również podczas używania innych technik Kokorogana.
Zdolności Kokorogana
  • Główna Emocja - tak jak na późniejszym etapie rozwoju Dōjutsu możliwe jest manipulowanie najróżniejszymi emocjami, tak członkowie klanu od urodzenia mają wybraną przez los Główną Emocję. To nad nią jaką pierwszą są w stanie zapanować i to ona zawsze jest tym najsilniejszym uczuciem nad jakim członek klanu ma władze, nawet kiedy to później odblokuje pozostałe emocje. W praktyce, gracz wybiera ją w momencie stworzenia karty postaci. Taka Główna Emocja podczas testów SW przeciwko innym osobom ma +1 do swojego przelicznika lub jest zwyczajnie łatwiejsza do przekazania/odebrania jeżeli nie ma testu SW w technice. W przypadku osób, które Kokorogan zdobędą poprzez przeszczep czy w inny sposób - w momencie zdobycia oczu decydują o Głównej Emocji. Posiadając Specjalizację w Kokorogan członek klanu zamiast jednej Głównej Emocji, posiada dwie.
  • Manipulacja emocjami - niezależnie od aktualnego etapu rozwoju Kokorogana już od samego początku możemy mniej lub bardziej manipulować w jakimś stopniu emocjami innych, a także własnymi. Metody tej manipulacji są natomiast różne. Mogą to być aury pokrywające większe tereny jakie promują u innych np. uczucie nienawiści, a mogą to być lasery miłości jakie efekty sprawiają dopiero po trafieniu. Jakiej formy by jednak nie miały, techniki Kokorogana nie zadają obrażeń fizycznych. Zawsze tyczą się one wpłynięcia na konkretne uczucia. Manipulacja emocjami odbywa się w ramach odpowiednik technik.
  • Widzenie emocji innych osób - emocje te widziane są jako aura wokół innej postaci, a sama kolorystyka aury jasno mówi jaką emocje ten ktoś aktualnie odczuwa i użytkownicy Kokorogana mogą bez problemu rozpoznać tą emocję. Na podstawie gęstości czy intensywności aury natomiast, są w stanie ocenić jak silne jest uczucie aktualnie przez taką osobę odczuwane. Zdarzają się przypadki rzecz jasna, kiedy ktoś odczuwa parę emocji naraz. Wtedy aura ma wymieszany kolor, ale użytkownik Kokorogana jest w stanie rozpoznać te emocje i ocenić która jest mniej, a która bardziej intensywna. Im wyższy poziom dziedziny, tym bardziej dokładnie jest w stanie je rozdzielić, nie mając z tym żadnego problemu kiedy ma Kokorogan rangi S.
Chakra 10.225 - 75 = 10.150
Awatar użytkownika
Haganetsuka Josei
Posty: 131
Rejestracja: 20 cze 2023, 13:30
Ranga: Genin
Discord: Fuyue#3535
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Trzy Stawy

Ubrankoklik
Gaooo! Ich super duper ataki poleciały we wróżkę siejąc super zamęt... jakiego to on sam już zbytnio nie widział. Nie słyszał. Przez całe ciało przeszedł palący ból, a chłopaczek jęknął przymykając oczka i zaciskając ząbki z niego. Przeszedł go dreszcz i przytulił sam siebie. Nawet nie poczuł dobrze momentu w którym zaczął spadać, poza tym że Asa go załapała i uratowała przed upadkiem. Delikatnie otwierając oczka pogłaskał ją trochę po smoczym pyszczku, z bólem się uśmiechając.
- Dziękuję. - proste stwierdzenie nim jego ciało ponownie przeszedł ból i zmusił do zamknięcia oczek. Fakt że był jeszcze przytomny definitywnie był cudem. I oj, przeładowywanie techniczek aż tak widczonie nie było najlepszą opcją... ale co go nie zabije to go wzmocni, prawda?! Starał się tak siebie przekonać kiedy to z jego oczek uciekały łezki i zwijał się z bólu. Nie zorientował się nawet zbytnio kiedy to znaleźli się na ziemi, ale lada moment pojawiła się przy nim Ayaka. - Udało się?
Zapytał się starając wymusić lekki uśmiech. Miał nadzieję, że udało się. Nie mniej i tak nie byłoby mu dane usłyszeć odpowiedzi. Pełna cisza to jedyne co go otaczało, wraz z bólem. Świat był tak cholernie cichy.
Rzeczy
Chakra (Zwykła | Meiton | Senjutsu) : 825 | 0 | 1 925
► Pokaż Spoiler | Bazowa mechanika wciągania chakry
Absorpcja Chakry - Czy to za pomocą większego rombu, czy za pomocą własnych ust - członkowie Kurai są w stanie absorbować chakrę z technik. Maksymalna ranga techniki, z jakiej członek klanu jest w stanie absorbować chakrę jest równa randze jego dziedziny klanowej (by móc absorbować chakrę z techniki rangi A musi mieć rozwinięty Meiton minimum na A itd.). Samo pobieranie chakry przez romb wymaga jego kontaktu z techniką, gdy wchłanianie poprzez usta działa w promieniu 10 metrów od użytkownika i jest w stanie wchłonąć dwa razy więcej chakry. Minusem jednak jest to, że podczas wchłaniania przez usta Kurai musi pozostać nieruchomo przez całą jedną turę, narażając się tym samym na ataki fizyczne. By móc pobrać chakrę z technik, musi ona "działać". Oznacza to, że np. gdy technika polega na stworzeniu ściany, to po jej utworzeniu nie pobierze się ze ściany chakry. Podobnie w przypadku pożaru wywołanego kulą ognia. Można natomiast pobrać chakrę podczas tworzenia ściany czy samej kuli ognia. Nie jesteśmy również w stanie wyssać chakry z pieczęci stworzonych za pomocą np. Fūinjutsu. Należy pamiętać, że sama absorpcja chakry nie chroni nas przed negatywnym efektem wchłaniania bardziej szkodliwych rodzajów chakry, jak np. chakra Senjutsu. Poniższa tabela przedstawia jak wiele chakry jest w stanie wchłonąć użytkownik Meitonu. Rozpiska ta dotyczy wchłaniania z rombu, dla wchłaniania ustami ilość chakry należy zwiększyć dwukrotnie.
Kontrola Chakry użytkownika Meitonu12345678910
Ilość maksymalnej wchłanianej chakry na turę0005010025050075010001500
► Pokaż Spoiler | Atuty
Sennin MeitonuAtut nabyty
Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej dziedziny nie miałby dostępu. Często również jest w stanie użyć dobrze sobie znanych technik w zupełnie nowy sposób.
By wykupić ten atut należy posiadać rangę S w danej dziedzinie.
Zwiększona odpornośćAtut wrodzony
Organizm postaci jest wyjątkowy. O wiele lepiej znosi działanie wszelkiego rodzaju trucizn, środków halucynogennych. Nie oznacza to, że jest ona odporna na ich negatywne działanie. Zwyczajnie znosi to lepiej niż przeciętna osoba. I co ciekawe, taka osoba może korzystać ze specyfików nie przejmując się zbytnio efektami ubocznymi, czerpiąc pełne zyski z tego typu środków i prawie żadnych efektów ubocznych. Oczywiście, wciąż może przedawkować i mieć z tego tytułu efekty uboczne, jednak występują one rzadziej niż u przeciętnej osoby.

Dodatkowo, nie ma szans, by taka postać zachorowała w sposób naturalny, choć wciąż umrze ze starości. Dodatkowo, celowe wprowadzenie przez kogoś choroby, np. wirusa do ciała, wciąż taką postać zarazi, jednak jej organizm będzie sobie radził z tą chorobą lepiej niż przeciętnie.

Innym plusem jest lepsza odporność postaci na przeciążenia organizmu, co przekłada się na to, że może działać nieznacznie dłużej w kryzysowych sytuacjach - ot, lepiej wytrzyma dłuższą i cięższą pracę fizyczną bez np. ryzyka przepukliny, wątroba tak szybko nie ulegnie alkoholowi, a przeciążenia chakry są dla niej mniej uciążliwe. Wciąż istnieją i mogą się pojawić, jednak w słabszej formie niż u przeciętnej osoby.
Obrazek
Awatar użytkownika
Hoshino Haruka
Posty: 81
Rejestracja: 06 cze 2023, 3:04
Ranga: Muryō no ninja
Ranga dodatkowa: Idolka
Discord: Fuyue#3535
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Trzy Stawy

Aktualny strój★ Ubranko ★
Najmłodsza gwiazda z ich trio definitywnie nie czuła się teraz najlepiej. Haruka... nie była pewna co Aiyi szczerze powiedziawszy dolegało. Widziała emocje w jej oczach, ale miała wrażenie że było to na swój sposób innego od tego na czym one dwie były teraz skupione i że powody jej emocji również były trochę inne. Nie rozumiała tego jednak bardziej, a sama najmłodsza siostrzyczka teraz od nich uciekła. Nie goniła za nią. Nie w tym momencie, bo też ta aż tak raczej nie chciała aby za nią goniła. Może potrzebowała momentu dla siebie? Haruka nie wiedziała. Nie mniej wiedziała, że musiały załatwić też sprawę przed nimi w postaci tej boginii nim przejdą dalej. To tak jak widząc rannego pieska nie przechodziło się zwyczajnie obok niego, a starało się pomóc. To też, nie mogła ruszyć za Aiyą.

Sytuacja z przedwieczną za to... Haruka powiedziała to co jej serce podpowiadało. Czy zadziałało? Nie była pewna. Nie zdawało się jednak aby ta chciała dalej walczyć z nimi. Wojować z nimi. Zmuszać ich do rzeczy. Ot, teraz czegoś oczekiwała. Z początku nic nie mówiła. Nie wiedziała do końca co odpowiedzieć, ponownie. Na tyle, że Megu pierwsza się wypowiedziała. Haruka uśmiechnęła się na jej słowa.
- Pewnie, że pomożemy. Właśnie to jako idolki robimy, a ty nie jesteś wyjątkiem. - potwierdziła jej słowa, ściskając lekko dłoń dalej nieznajomej boginii. Może kiedyś pozna je imię, ale nie wypadało chyba aż tak o to pytać w tym momencie. Przypomniało jej się też pytanie dlaczego królik poświęcił te swoje życie. Hoshino zamyśliła się przez moment. - Czasem, nie ważne jest to ile i jak długo żyjemy... a to jak żyjemy. Jestem pewna, że pan królik zrobił to aby Ci jakoś pomóc. W końcu byłaś z nim najdłużej, na pewno byłaś niesamowicie bliska jego serduszku.
Stwierdziła, przez moment jeszcze myślać co takiego mogła powiedzieć. No właśnie. Co? Wróciła jeszcze myślami do słow Megumin. Naprawianie wieczności, tego co zrobiła źle? Hmmm...
- Jeżeli nie chcesz, nie musisz nawet naprawiać błędów. Zwyczajnie... inaczej musisz zapełniać tą pustkę w sercu. Sama widzisz, że to co do tej pory robiłaś nie spisuje się... nie jesteś zła, bogini-san. Nie w serduszku, nawet jak akcje mówiąc co innego. Wieczność bez moich sióstr... nawet nie potrafię sobie wyobrazić jak okropna by ona była i jak by mnie zmieniła... - przyznała bardzo szczerze, bo... nie miała pojęcia jak wieczność bez jej sióstr by się na niej odbiła. Wieczna, samotna idolka? Ha! Aż miała ochotę zapłakać na tą myśl. Definitywnie nie byłaby w stanie żyć bez nich.
Rzeczy
Chakra: 4 255 - 75 (Kokorogan, drugi etap) = 4 180

Główna Emocje: Miłość / Pożądanie
Dostępne emocje: Główne + Pozytywne
► Pokaż Spoiler | Techniki
Okura Reta Kanjō | Gifted Feeling贈られた感情
KlasyfikacjaKokorogan
PieczęcieZając → Szczur → Małpa → Zając → Szczur → Zając → Tygrys
KosztDwukrotny
ZasięgDotykowy
WymaganiaAktywny Kokorogan
Dlaczego ludzie tak bardzo lubią sztukę? Ponieważ lubią chłonąć emocje. Technika ta pozwala na całkiem prostą sztuczkę, mianowicie poprzez przelanie chakry na inną osobę jesteśmy w stanie przekazać mu obecnie odczuwane emocje. Skala i siła tych emocji nie jest jakaś wielka i ktoś komu został przekazany np. smutek wywołany śmiercią jakiejś osoby poczuje się maksymalnie jak po przeczytanie naprawdę smutnej książki. W przypadku, kiedy emocje użytkownika techniki są bardzo niewielkie, takie przekazanie ich może nie wywołać żadnego efektu. Płacąc koszt Dwukrotny na turę możemy podtrzymywać tak lekko przekazaną emocję. W innym wypadku, jest to jednorazowe przekazanie, a emocja ta może lada moment zniknąć.

Osoby z SW 6 i powyżej są jednak chronione przed tym efektem, chyba że nie opierają się takiemu zabiegowi.

Posiadając rangę S w Kokoroganie przekazywane uczucia nie są dłużej tłumione. Dotykana osoba odczuje uczucia użytkownika z taką samą siłą jak sam użytkownik, nawet jeśli te są bardzo wyraziste i mocne. Dalej jednak osoby z SW 6 i powyżej są na ten efekt odporne.
Posiadając Sennina w Kokoroganie możliwe staje się przelanie chakry na przedmiot, przekazując uczucia poprzez kontakt z przedmiotem. Maksymalnie można w ten sposób na raz "wzmocnić" 10 przedmiotów. Chakra na przedmiocie utrzymuje się przez 12 godzin.
Posiadając Specjalizację w Kokoroganie pieczęci nie są dłużej potrzebne, użytkownik nadal musi kumulować chakrę przez tyle czasu ile zajęłoby mu złożenie pieczęci.
Kyōkan | Empathy共感
KlasyfikacjaKokorogan
PieczęcieZając → Tygrys → Małpa → Zając → Dzik → Małpa
KosztStandardowy
Zasięg---
WymaganiaAktywny Kokorogan
Jedna z podstawowych technik znanych każdemu użytkownikowi Kokorogana przydatna nie tylko w prawdziwym życiu ale również na scenie! Mianowicie z drobną pomocą chakry użytkownicy serduszkowych oczu są w stanie wyciągnąć z siebie emocje, których aktualnie nie odczuwają. Potrzebujesz płakać na zawołanie? Done. Naturalny śmiech? Done. A może chciałbyś się zarumienić? Consider it - done. Technika ta pozwala po prostu na odtworzenie w samym sobie uczuć których się aktualnie nie czuje, celem wywołania konkretnej reakcji jak wspomniane łzy czy śmiech u samego użytkownika techniki.

Posiadając rangę C w Kokoroganie możemy pominąć 3 pieczęci.
Posiadając rangę B w Kokoroganie nie potrzeba już dłużej pieczęci składać pieczęci, ale czas kumulacji zostaje ten sam.
Posiadając rangę A w Kokoroganie czas kumulacji chakry jest zmniejszony o połowę.
Posiadając rangę S w Kokoroganie nie potrzeba już dłużej pieczęci składać pieczęci ani poświęcać czasu na kumulację chakry.
Kyūpiddo No Ya | Cupid's Arrowキューピッドの矢
KlasyfikacjaKokorogan
PieczęciePies → Zając → Baran → Dzik → Małpa → Tygrys → Małpa
KosztDwukrotny
Zasięg10 metrów
WymaganiaAktywny Kokorogan
Jutsu to pozwala wystrzelić pocisk naładowany wybraną przez użytkownika emocją. Osoba, która oberwie pociskiem otrzymuje zawarte w nim uczucia i zaczyna odczuwać je jak własne. Siła odczuwanych uczuć zależna jest od tego jak silna jest wola ofiary. Normalnie, ofiara czuje silnie uczucie, którym została trafiona i może ono wpłynąć na jej decyzje czy poczynania. Sam pocisk porusza się z Szybkością równą 5, co sprawia, że jest on raczej dość łatwy do uniknięcia jeśli będzie się go próbowało użyć z dalekiego dystansu. Pocisk ten jest wielkości większej monety, przypomina on gwiazdkę - białą lub czarną w zależności od tego czy wykorzystana została dobra, czy zła emocja. Za pociskiem ciągnie się "Ogon" jak przy komecie, w tym samym kolorze co sama gwiazdka, jest to jednak efekt czysto wizualny. Trafiona osoba odczuwa jedynie delikatny przebłysk uczucia jeśli jej SW jest większe niż 6. W przypadku w którym jej SW jest niższe od 4, ofiara odczuwa uczucie, którym została tak obdarowana i postępuje zgodnie z nim, ma ono ogromny wpływ na jej dalsze akcje. Osoby z SW powyżej poziomu 8 są natomiast całkowicie odporne. Użytkownik nigdy nie wpłynie w ten sposób na osobę z SW na poziomie 10, nawet jeżeli jego bonusy wynikające z dziedziny czy wspomagania by na to pozwalały.

Posiadając rangę B w Kokoroganie można pominąć 3 pieczęci.
Posiadając rangę A w Kokoroganie można pominąć wszystkie pieczęci, choć należy wciąż kumulować chakrę przez czas porównywalny do złożenia 4 pieczęci.
Posiadając rangę Sennin'a w Kokoroganie poziom SW przeciwnika potrzebny do skontrowania techniki jest zależy od SW użytkownika. Osoby z SW mniejszym od użytkownika o 2 stopnie odczują delikatny przebłysk uczucia, a te z SW mniejszym o 4 stopnie odczują je już bardzo mocno i ma ono ogromny wpływ na ich decyzję. Dalej jednak nigdy nie wpłynie na osobę z SW na poziomie 10.
Posiadając Styl walki Łukiem możliwe staje się wykorzystanie tej techniki poprzez wystrzelenie strzały której grot zmienia się w naładowaną uczuciem gwiazdkę. Tym samym zasięg, szybkość oraz precyzja techniki zależą od umiejętności strzeleckich użytkownika oraz samej wykorzystanej broni. Taka strzała nie zadaje jednak już normalnych, fizycznych obrażeń, tylko przekazuje uczucie.
► Pokaż Spoiler | Kokorogan
Kokorogan | Eyes of the Heart心眼
Kekkei Genkai klanu Hoshino jest jedną z mniej znanych zdolności na świecie, a sam nietypowy wygląd oczu członków klanu przez wielu uważany jest zwyczajnie za jakąś bardzo specyficzną mutację genetyczną. Tak jak nie należy ono do najbardziej znanych zdolności na świecie, tak przez wtajemniczonych często uważane jest za jedną z najpotężniejszych zdolności jakie trafiły w ręce ludzkie.

Promienista gwiazda Kokorogana tak jak swoim kształtem nie różni się specjalnie nawet pomiędzy członkami klanu, tak istnieją dwie jej wersje. Pierwsza, najlepsza i przez wszystkich lubiana wersja gwiazdy jest niesamowicie jasna, o wręcz białej kolorystyce. Reprezentuje ona pozytywne emocje pod jakie podciągane są również te neutralne. Druga wersja natomiast? Jest tą jakiej to członkowie klanu przeważnie się boją. Kompletne przeciwieństwo wyżej wspomnianej gwiazdy, ta jest czarna, emanująca wręcz negatywną, mroczną energią. Ta odpowiada za negatywne emocje. Zależnie od tego na jakich emocjach aktualnie skupia się użytkownik Kokorogana, taką barwę przybiera gwiazda w jego oku. W przypadku kiedy nie skupia się on na żadnej konkretnej emocji, barwa zależna jest od aktualnych dominujących emocji użytkownika.

Kokorogan posiada parę stopni rozwoju, jednak wizualnie nie różnią się one praktycznie niczym. Zawsze objawia się on jako promienista gwiazda w oku, choć im wyższy stopień rozwoju tym jaśniejsza i większa zdaje się być. W przypadku czarnej gwiazdy, zamiast jasności, ta staje się coraz ciemniejsza.

Naturalne oczy członków klanu Hoshino również mają w sobie gwiazdę, jakiej kolor jest zależny od akutalnie odczuwanych emocji. W momencie kiedy aktywują swoje Kekkei Genkai - ta zaczyna się jednak świecić, lub zmienia kolor zależnie od tego na jakiej emocji się skupiamy. Przeważnie objawia się ona w obu oczach, jednak są od tego wyjątki i niektórzy członkowie przebudzili Kokorogana tylko w jednym oku. Nie wpływa to jednak wcale na jego efektywność.
Zdobywanie i rozwijanie Kokorogana
Kokorogana nie trzeba zdobywać. Każdy członek klanu ma go bazowo odblokowanego, z racji urodzenia się z nim aktywnym. Wtedy też ustalane są Główne Emocje użytkownika Kokorogana, jakie często stanowią jego swoiste przeznaczenie. Szybko jednak usypiają z racji na utratę chakry i przy kolejnym przebudzeniu oko już nie jest aktywne. Muszą się nauczyć sami je uruchamiać i wyłączać. Potem pozostaje tylko kwestia opanowania go, lepiej bądź gorzej.

Sam rozwój go jednak nie jest już aż tak prosty. Przyjmuje się, że są cztery etapy rozwoju Kokorogana. Pierwszy jest bazowy jaki otrzymujemy tuż po urodzeniu. Dziecko emanuje wokół emocją jaka to jest jego Główną Emocją przez co szybko też usypia, z racji na utratę chakry temu towarzyszącą. Na tym etapie jesteśmy w stanie manipulować jedynie naszą Główną Emocją, żadnymi innymi.

Drugi etap odblokowuje dla nas zdolność do manipulacji wszystkimi uczuciami z jednej gamy - negatywnymi albo pozytywnymi. To którą gamę odblokujemy jest niezależne od posiadanych przez nas Głównych Emocji. Aby odblokować etap drugi, postać musi rozwinąć dziedzinę na poziom B i odczuć szeroką gamę silnych emocji danego rodzaju na fabule pod okiem MG. Wtedy ten, zależnie od emocji odczutych przez postać, decyduje jakie emocje odblokowaliśmy - pozytywne czy negatywne.

Trzeci etap odblokowuje się po rozwinięciu dziedziny na poziom S i odczuciu silnej gamy emocjonalnej z przeciwnego spektrum, niż dotychczas opanowane (pozytywne lub negatywne) na fabule pod okiem MG. Na tym etapie postać jest w stanie władać już dowolnymi uczuciami, choć dalej najsilniej będzie władać swoimi Głównymi Emocjami.

Czwartym etapem jest już dedykowane wspomaganie - Gugenka Kokorogan. Więcej o nim informacji znajdziemy w odpowiednim temacie. Samo jego odblokowanie wymaga opanowania etapu trzeciego i wątku rangi S pod okiem MG, nad którym to przebudzi się jego rozwinięty Kokorogan. Tak jak nie ma jednej zasady na jakiej zasadzie się to dzieje, przeważnie wymaga to niesamowicie wysokiego odczuwania swojej Głównej Emocji aby Kokorogan ewoluował.
Koszt utrzymania
Koszt utrzymywania jest płacony zależnie od etapu jaki odblokowaliśmy oraz aktualnego poziomu dziedziny.
Ranga dziedzinyPierwszy etapDrugi etapTrzeci etap
Poziom E100200350
Poziom D90175250
Poziom C75125150
Poziom B5075100
Poziom A254050
Poziom S101520
Jeżeli ktoś posiada tylko jedno oko płaci tylko połowę tego kosztu.

Koszta te obowiązują również podczas używania innych technik Kokorogana.
Zdolności Kokorogana
  • Główna Emocja - tak jak na późniejszym etapie rozwoju Dōjutsu możliwe jest manipulowanie najróżniejszymi emocjami, tak członkowie klanu od urodzenia mają wybraną przez los Główną Emocję. To nad nią jaką pierwszą są w stanie zapanować i to ona zawsze jest tym najsilniejszym uczuciem nad jakim członek klanu ma władze, nawet kiedy to później odblokuje pozostałe emocje. W praktyce, gracz wybiera ją w momencie stworzenia karty postaci. Taka Główna Emocja podczas testów SW przeciwko innym osobom ma +1 do swojego przelicznika lub jest zwyczajnie łatwiejsza do przekazania/odebrania jeżeli nie ma testu SW w technice. W przypadku osób, które Kokorogan zdobędą poprzez przeszczep czy w inny sposób - w momencie zdobycia oczu decydują o Głównej Emocji. Posiadając Specjalizację w Kokorogan członek klanu zamiast jednej Głównej Emocji, posiada dwie.
  • Manipulacja emocjami - niezależnie od aktualnego etapu rozwoju Kokorogana już od samego początku możemy mniej lub bardziej manipulować w jakimś stopniu emocjami innych, a także własnymi. Metody tej manipulacji są natomiast różne. Mogą to być aury pokrywające większe tereny jakie promują u innych np. uczucie nienawiści, a mogą to być lasery miłości jakie efekty sprawiają dopiero po trafieniu. Jakiej formy by jednak nie miały, techniki Kokorogana nie zadają obrażeń fizycznych. Zawsze tyczą się one wpłynięcia na konkretne uczucia. Manipulacja emocjami odbywa się w ramach odpowiednik technik.
  • Widzenie emocji innych osób - emocje te widziane są jako aura wokół innej postaci, a sama kolorystyka aury jasno mówi jaką emocje ten ktoś aktualnie odczuwa i użytkownicy Kokorogana mogą bez problemu rozpoznać tą emocję. Na podstawie gęstości czy intensywności aury natomiast, są w stanie ocenić jak silne jest uczucie aktualnie przez taką osobę odczuwane. Zdarzają się przypadki rzecz jasna, kiedy ktoś odczuwa parę emocji naraz. Wtedy aura ma wymieszany kolor, ale użytkownik Kokorogana jest w stanie rozpoznać te emocje i ocenić która jest mniej, a która bardziej intensywna. Im wyższy poziom dziedziny, tym bardziej dokładnie jest w stanie je rozdzielić, nie mając z tym żadnego problemu kiedy ma Kokorogan rangi S.
► Pokaż Spoiler | Używane atuty
TropicielAtut nabyty
Postać wie jak wyszukiwać i zacierać ślady. Czy będzie to podczas polowania w lesie czy na zbiegłego ninję, nie ma to znaczenia.
► Pokaż Spoiler | Styl walki
Kawanonagare | River flow川の流れ
KlasyfikacjaBukijutsu, Styl walki
Wymagania---
Styl walki korzystający z różnorakiej broni drzewcowej, takiej jak kij Bo czy też Naginata. Styl ten polega na utrzymywaniu szermierzy oraz innych wojowników walczących w zwarciu poza zasięgiem, nie pozwolenie im na zbliżenie się i walkę na ich warunkach. Odległość zachowuje się dzięki płynnym ruchom, unikom polegającym na odskokach oraz wykorzystaniu samej broni. Kawanonagare polega przede wszystkim na refleksie, użytkownicy tego stylu inspirują się płynącą rzeką, która nie wymaga siły czy też prędkości aby dotrzeć do celu - wystarczy jedynie poddać się prądowi. Opływać, unikać wszelkich zagrożeń dzięki wykorzystaniu terenu, posiadanej broni, własnej zręczności, znajomości swego ciała i obserwacji ruchów wroga, wyczekując odpowiedniego momentu do ataku. Duże znaczenie w tym wszystkim kryje się w wykorzystaniu broni nie tylko do atakowania, ale również i przemieszczania się.

Posiadając rangę A w Kawanonagare użytkownik jest na tyle zaznajomiony z swą bronią drzewcową, iż doskonale zna jej limity, środek ciężkości, wytrzymałość drzewca jak i własne ciało. Dzięki temu podczas przemieszczania się z pomocą swej broni refleks użytkownika traktowany jest jako nieznacznie większy.
Posiadając rangę S w Kawanonagare użytkownik jest w stanie wykonywać uniki i akrobacje z użyciem włócznie niezależnie od jej rozmiarów tak długo jak ma ku temu możliwości (zarówno fizyczne, jak i przestrzenne). Wiadomo, że w ciasnym korytarzu to się nie uda, jednak skorzystanie ze znacznie dłuższej włóczni na pustym placu? Żaden problem. Na posługiwanie się w akrobatyczny sposób drzewcem nie wpływają również wszelakie modyfikacje nietypowe dla tego rodzaju oręża.
Posiadając Specjalizację w Bukijutsu użytkownik stał się prawdziwym mistrzem w użytkowaniu swojego stylu i kontrolowaniu biegu walki dzięki swoim zgrabnym unikom oraz akrobacjom. Dzięki temu im dłużej trwa walka z użytkownikiem tego stylu tym bardziej przeciwnik daje się porwać w nurt i tempo narzucone przez przeciwnika, z każdą chwilą nieubłaganie tracąc inicjatywe. Tym samym każde 2 tury walki z użytkownikiem tego stylu obniżają przeciwnikowi Szybkość lub Refleks o 1 poziom do minimum 5 podczas korzystania z jego własnego stylu walki. Przerwanie wymiany ciosów na pełen post, resetuje licznik. Ten bonus nie łączy się z innymi podobnymi bonusami do statystyk wynikającymi z innych stylów walki.
[/spoiller]
Obrazek
Voice#BF00BF
Awatar użytkownika
Norka
Posty: 954
Rejestracja: 29 lip 2022, 0:50
Ranga dodatkowa: Daimyo
Discord: hanialke
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Osiągnięcia:

Re: Trzy Stawy

Arc II: Pierwsza KonfrontacjaWidmo zniszczeń
Tura25
Grupa wsparcia:Kise Sayori [NPC], Yui [NPC], Orochi Sairai, Sabaku no Kumari, Shinohara Tsuru
Sairai był zdecydowanie dosyć doświadczonym naukowcem i miał spore doświadczenie w kwestii przygotowania różnych rodzajów specyfików, do tego stopnia, że sama Saiyori stwierdziła, że miał do tego rękę, a to jednak była swoista pochwała. Wiedział również, jak bardzo odpowiednie przygotowanie i zadbanie o bezpieczeństwo było ważne, inaczej cała zabawa w małego chemika mogła pójść w zdecydowanie złą stronę. Nawet jeśli same ekstrakty z ziół, nie były jakoś wyjątkowo problematyczne pod tym względem, to zupełnie inaczej się to miało z bagienną lilią, z którą się zdecydowanie będzie musiał bardziej ostrożnie obchodzić.
Laboratorium zdecydowanie wyglądało na dobrze wyposażone, niejednej stacjonarny szpital mógł pomarzyć o takim sprzęcie, a co dopiero o polowy… Nie bez powodu jednak Iryō – Tai uchodziło za najlepsze w kwestii nauk medycznych nie tylko na Starym, ale także Nowym Kontynencie. Po przygotowaniu wszystkiego w odpowiedni sposób, Orochi mógł wziąć się do pracy. Trzeba przyznać, że przepis, który dostał od Kise, był naprawdę dobrze napisany i nie pozostawał żadnych wątpliwości co do tego, jak powinien przygotować dany ekstrakt, jak go przechowywać. Największym „problemem” jaki napotkał, to rzeczywiści użycie moździerza i trochę siły przy melisie, która musiała zostać roztarta wręcz na swoistą pastę. Całe szczęście, nie musiał się martwić potencjalnym zmęczeniem ręki od tej czynności dzięki wcześniej zażytemu specyfikowi, choć zapewne trwało to dłużej, aniżeli gdyby było to zrobione przez kogoś przy odpowiedniej sile. Niestety, nie miał żadnej maszyny, która pozwoliłaby mu na przyśpieszenie tego procesu, ale miał wystarczająco sprzętu i miejsca, które pozwoliły mu na zostawienie ich z boku i od czasu do czasu spojrzenie, czy wszystko idzie zgodnie z planem.
Mieko wróciła pod koniec robienia ostatniego ekstraktu. Gdy stanęła przed Sairaiem, była ubrana w równie bezpieczny sposób i jednocześnie przekazała mu maskę, która wyglądała jak te przeciwgazowe w rękę.
Chirurgiczna nie uchroni cię przed pyłkiem – poinformowała jedynie Orochiego, pozwalając mu jeszcze się przygotować.
Gdy zaś dał znać, że wszystko jest gotowe, mógł zobaczyć jak składa jedną pieczęć i przykłada rękę do nadgarstka, a zaraz potem w jej ręku pojawiło się przezroczyste pudełeczko składające się z podstawy i nakładanej od góry pokrywy, zabezpieczone na zatrzaski. W nim zaś znajdował się kwiat, który wyglądał bardzo podobnie do pajęczej lilii, jednakże była nieco mniejsza i zamiast barwy czerwonej – miała intensywny, fioletowy kolor. Kwiat miał kilka centymetrów łodyżki, która mogła być użyta by włożyć kwiat na jakąś podstawkę czy uchwyt. Zgodnie z przepisem, należało wyrwać pręcik z odseparować słupek od reszty kwiatu, uważając, żeby nie doszło do zanieczyszczenia go chociażby pyłkiem, który mógł się dostać do zależni w momencie rozcinania słupka, który swoją drogą był malutki, mający może raptem z trzy centymetry, a same zalążki, zgodnie ze słowem Saiyori, były mniejsze niż ziarnko ryżu.
Są dwie szkoły. Sprawni i doświadczeni naukowcy są w stanie odseparować słupek przy pomocy pincety i po prostu go wyjąć, nie ruszając resztą kwiatu i nie doprowadzając do zanieczyszczenia. W twoim przypadku bym rekomendowała nałożenie na słupek kapturka ochronnego – w tej chwili położyła na stole kolejny pojemniczek, w którym było kilka niewielkich cienkich torebeczek, ciut większych niż sam słupek – a następnie stopniowe rozkładanie kwiatu na części pierwsze, aż słupek nie będzie otoczony niczym i wtedy jego wyjęcie. Decyzja jednak należy do ciebie – wyjaśniła Hōzuki, stojąc nieopodal Sairaia, jednocześnie dając mu wolną rękę w kwestii tego, co chciał dokładnie zrobić.
Nie – Kumari miała przed oczami czarno. Nie wiedziała ile czasu minęło, jednak ciemność otaczała ją z każdej strony. Prawdę powiedziawszy, to wcale nie była taka zła opcja, biorąc pod uwagę fakt, ile rzeczy się dzisiaj stało i ta ciemność sprawiała, że umysł mógł pustynnej sierotce trochę odpocząć. Dopiero po chwili zaczęła się zastanawiać, czemu w ogóle widziała tę czerń i zdecydowanie nie było to spowodowane faktem, że sobie poszła po prostu spać. Po chwili zaczęły do niej wracać wspomnienia z tego co się stało i ostatnie co pamiętała to ból przeszywającej ją naginaty. Niedługo potem, bardzo powoli, zaczęły dochodzić zewnętrzne dźwięki, które były na początku mocno przygłuszone, ale z czasem stawały się wyraźniejsze. Jakieś szepty, pikanie, kroki… nie było ich dużo. Jedna, może dwie osoby? Nie była w stanie stwierdzić. Gdy mijały kolejne sekundy (minuty? godziny? dni?), poczuła w sobie siłę, by zacząć próbować otwierać oczy. Jak to zrobiła, najpierw uderzyło ją światło – które może nie było jakoś bardzo intensywne, ale dla źrenic przyzwyczajonych do ciemności na tyle intensywne, żeby zmusić Kumari do ich ponownego przymknięcia, by trochę wolniej ponownie je otworzyć, stopniowo przyzwyczajać się do jasności.
Mimo bycia przytomną, miała wrażenie, że przyswajała to co się działo wokół niej… w zacznie inny sposób. Z dużym spowolnieniem, ciężko było dziewczynce zebrać jakiekolwiek myśli. To co najbardziej jednak skupiało uwagę Aneko, to ból całego tułowia, który był… no spory, że z ledwością powstrzymywała się od płaczu, choć gdzieś tam łezki się w kącikach oczu zebrały i zdecydowanie nie było to przyjemne uczucie. Kątem oka zauważyła również, jak ktoś siada na krzesełku obok, był ubrany w biały kitel, więc chyba lekarz, ale nie miała nawet siły, żeby podnieść wzrok i spróbować spojrzeć na twarz.
Nazywam się Kouki Saiki i cię operowałem, Aneko – odezwał się nagle mężczyzna, mówił dosyć spokojnym głosem, jednocześnie mówił na tyle wyraźnie i powoli, że nawet jej umysł był w stanie przyswoić informacje od niego. – Musieliśmy ci wyciąć śledzionę. Wątroba była również w znacznym stopniu uszkodzona. Mieliśmy cywilnego pacjenta, co niedawno zmarł i akurat nadawał się na dawcę dla ciebie, mogliśmy dokonać przeszczepu fragmentu wątroby, ale będzie potrzebować czasu by się w pełni zregenerować. Bez śledziony da się żyć, ale będziesz musiała stosować pewne środki zapobiegawcze, ale to jak zaczniesz dochodzić do siebie – kontynuował mówienie i jak znała się trochę na leczeniu, tak w chwili obecnej ciężko było się dziewczynce na tym w pełni skupić. Zwłaszcza, że ją bolał cały tułów, co… miało sens biorąc pod uwagę sytuację, ale nie chciała, żeby bolało...
Przeżycie piętnastu minut nie brzmiało aż tak niemożliwie, zdecydowanie było do zrobienia, prawda? Ich przeciwniczka jednak nie zamierzała tak po prostu się poddać i błagać o antidotum, a postanowiła walczyć do końca. Shinohara mając psa na swoich włosach, użyła go jako swoistej żywej tarczy – co zdecydowanie było skuteczne i jednocześnie zmusiło Meirę do zaprzestania używania techniki. Zwierzę zaskomlało, by następnie zniknąć w obłoczkach dymu – sensor Tsuru nie kłamał i nigdzie nie czuła jego źródła chakry. Potem postanowiła zawiesić przeciwniczkę w powietrzu, na co ta zareagowała dosyć szybko, poprzez chwycenie kunaia, który się pokrył chakrą i cięciem nim przed włosy, tak że się uwolniła. W tym samym momencie też, Saiyori do niej dopadła, próbując ją raz jeszcze dźgnąć w ciało, ale ta zaczęła się turlać kawałek dalej, zostawiając kunaia w miejscu, w którym wcześniej wylądowała, za plecami Kise, która właśnie dokonywała cięcia od góry, prosto w klatkę piersiową ich przeciwniczki i wszystko wskazywało na to, że tym razem się Meirze nie uda tego uniknąć...
Grupa szturmowa:Senju Ayaka [NPC], Fuuka, Yōgan Sayu, Lin, Sukebe Seira, Haganetsuka Josei, Asahiran
Dla Seiry to była ciężka sytuacja – z jednej strony była medykiem, a to zobowiązywało ją do pomocy innym, z tego względu czuła swoistą empatię wobec Wróżki, mimo że teoretycznie nie powinna, jakby nie patrzeć była ich przeciwniczką. Wiele różnych uczuć się w niej kłębiło, także i pytań – postanowiła jednak po prostu pozwolić reszcie drużyny działać, jednocześnie zajmując się swoim barkiem. Lecznicza chakra zaczęła do niego przepływać, ale zdecydowanie potrzebował więcej czasu, żeby wrócić do pełni sprawności.
Asahiran zamierzała swoimi skrzydłami rozwiać nieco dym, który stworzyła Seira… no a że skrzydła w formie AS-170-A miała całkiem spore, to podmuch był silny na tyle, by zacząć opary rozrzedzać i pozwolić im zacząć cokolwiek widzieć, choć wciąż nie był to pełny widok. Jeszcze do niedawna na ziemi leżały części ciała Wróżki, które próbowały się połączyć, teraz jednak wydawały się być zwiędłymi badylami i wyglądało na to, że ich przeciwniczka się zaczęła rozkładać? Asa nie widziała niczego, w co mogłaby też ryknąć ogniem, nic ich bowiem nie atakowało. Z Lin było podobnie. Po zamknięciu bramy poczuła również zmęczenie… zdecydowanie było z tym na styk, ale ona zapewne stwierdzi, ze wszystko było wyliczone co do sekundy. I dobrze, bo gdyby miała walczyć dłużej, to mogło być nieciekawie.
Fuuka zaś… przeżywała swoiste załamanie. Pomimo wcześniejszych akcji i pomocy złapaniu wróżki i pociachaniu ją na kawałki, to wciąż nie czuła się godna swojego Boga. To ona miała Wróżkę zabić, a co się stało? No właśnie, nie nadawała się w swojej ocenie do niczego. I nawet słowa swojego Boga w głowie nie były wystarczające by zmotywować ją do dalszego działania. Nie wiedziała również, czy to była kara za bycie niegodną wyznawczynią, czy cokolwiek innego, jednakże przestała również widzieć słabe punkty swojej drużyny. To chyba nie miało jednak większego znaczenia?
Kwiatuszek zdecydowanie był też u kresu swojej wytrzymałości… jak praktycznie wszyscy z ich drużyny. Ayaka, gdy usłyszała jego pytanie, uśmiechnęła się jedynie i przytaknęła głową, bo przecież nie był w stanie nic usłyszeć. Na to wyglądało, że było już po wszystkim. Jo – chan mógł zobaczyć, jak ręce szefowej się pokrywają seledynową chakrą, którą zaczęła go leczyć. Zaczynając od uszu, które zaczynały boleć nieco mniej. I jak nadal nie słyszał żadnych konkretów tak… zaczęło mu w nich szumieć? To był jakiś dźwięk, więc chyba… wyszło na dobre?
Asa, spróbuj do końca ten dym rozwiać. Upewnijcie się, że na pewno już po wszystkim. Pomogę Seirze w podleczeniu was, a potem ruszymy do obozu… Asahiran, myślisz, że byłabyś w stanie unieść najbardziej ranne osoby na grzbiecie? Mam jeszcze na tyle chakry by stworzyć klona i wziąć po jednej osobie na barana – Spojrzała na smoczycę, która czuła się w sumie w porządku, była też całkiem dużym smokiem, więc wydawało się, że powinna być w stanie ze dwie osoby unieść.– Fuuka, wszystko w porządku? – krzyknęła też szefowa w kierunku najbardziej bogobojnej osoby w całym zespole.
Sayu zaś? Stała sobie, chyba zbyt zmęczona by próbować cokolwiek zrobić. A może się zapatrzyła w motylka, który właśnie przelatywał koło jej nosa? To był zdecydowanie bardzo ładny motylek!
Grupa zwiadowcza:Inuzuka Satoru [NPC], Hoshino Aiya, Hoshino Haruka, Hoshino Megumi
Aiyi mogło się nie podobać, że nie miała pełnej uwagi chociażby od samej Megumi, jednakże z drugiej strony nie była dzieckiem, musiała być w stanie o siebie zadbać, prawda? No i jak Aqua wraz z Haruką zajmowały się majestatyczną kobietą, ona mogła chociaż spróbować zadbać o minimalny dobrobyt Ruiki, która wciąż wydawała się być nieprzytomna, ale wciąż kontaktowała chyba bardziej niż Inuzuka. W sumie to żadna z nich nie sprawdzała nawet czy żyje, a z obecnej perspektywy ciężko stwierdzić. Najmłodsza Hoshino mogła się jedynie zastanawiać o co chodziło z tym naszyjnikiem, który był… no śliczny, po prostu. Mienił się ładnie w świetle i mogła wyobrazić sobie, że do wielu występów by pasował! No ale o co dokładnie z tym chodziło, to ciężko stwierdzić. Nie zamierzając się bardziej na chwilę obecną nad tym zastanawiać, zajęła się Aburame. Zdjęła okulary, które zawiesiła przez koszulkę, a także ze swojej kurki zrobiła poduszkę dla Ruiki. Trochę chłodno się przez to zrobiło, ale przez jakiś czas do wytrzymania. Będąc tak bliżej dziewczyny, mogła zobaczyć, że spod kołnierza jej koszulki… wystawały robaki. Bardzo dużo robaków, małych czarnych ze skrzydełkami. Zdecydowanie było fujka! I co te robale robiły na Aburame?!
Akceptacja tego wszystkiego, co przeżyły nie było łatwe. Megumi miała w sobie wiele sprzecznych uczuć względem Toy. Z jednej strony zrozumienie – wiele osób chciało żyć wiecznie, ale gdy jakimś się cudem dochodziło do tego momentu, to się okazuje, że wcale nie jest to takie kolorowe, jak to zauważyła Haruka – życie bez ludzi, którzy byli jej bliscy zdecydowanie było przerażające i jednocześnie… no puste, po prostu.
Toa z każdym słowem, czy to wypowiedzianymi przez Megu, czy też najstarszą Hoshino, wydawała się być coraz bardziej zaskoczona. Choć zdecydowanie to co powiedziała Aqua, wpłynęło na nią najbardziej – po policzkach „bogini” spłynęły łzy.
Czy kiedykolwiek zaakceptuję samą siebie? Czy znajdzie się ktoś, kto zdejmie ze mnie te przekleństwo? – rzuciła w eter. Nie brzmiało to jak pytania, na które odpowiedzi oczekiwała. Wzięła głębszy wdech, by w końcu wstać i się odsunąć od Megumi. Znowu lewitowała kilka centymetrów nad taflą wody strumyka, nie pozwalając, by jej gołe stopy dotknęły wody. – Czy mogę prosić was o występ? Całą waszą trójkę. Cokolwiek, co uznacie za stosowne – odparła Toa, spoglądając najpierw na Megumi i Harukę (która, swoją drogą – wciąż miała wachlarz Toy w rękach), a następnie odwrócić się w kierunku najmłodszej Hoshino. Kokorogany Megu i Harucchi zaś pokazywały aurę... pełną spokoju. Z odrobiną smutku, ale to zdecydowanie było lepsze, niż ta pustka, którą widziały na początku, prawda?
Deadline29.11 23:00
NPCToa
NPCWróżka
NPCNeghessy zwana Wieczną
NPCGłos w głowie Fuuki
NPCPan Królik
Dodatkowe informacje
Wszyscy: Ogólnie to pada, taki kapuśniak trochę.

Sairai: podobnie jak w poprzedniej turze - opisz proszę dokładnie cały proces.
Regulamin eventu i ostrzeżenia
► Pokaż Spoiler | Regulamin pisania postów
  1. Gracze mają 48h na posta od posta MF. W każdym poście będzie ten deadline wyszczególniony nad listą NPC oraz ewentualną mapą czy innymi informacjami. Analogicznie MF prowadzący wątek ma 48h na odpowiedź od minięcia deadline'u.
    • Dopuszcza się przedłużenie terminu o 24h zarówno przez gracza, jak i przez MF. Gracze muszą to zgłosić oficjalnie swojemu MF, najlepiej w prywatnej wiadomości, jasno prosząc o przedłużenie terminu i podając przyczyny. MF musi zaś zgłosić to GMF (w przypadku GMF musi to zgłosić reszcie MF). Przedłużenie terminu przysługuje jedynie w sytuacjach wyjątkowych, a nie "bo się nie wyrobiłem". W przypadku przedłużenia terminu przez MF, powinien on poinformować o tym swoich graczy.
    • W bardzo rzadkich przypadkach, jak np. święta, czas ten może zostać przedłużony nawet dłużej. Każda taka sytuacja jest jednak rozpatrywana indywidualnie przez grono MFów.
  2. W przypadku braku posta gracza przed postem MF, gracz taki otrzymuje ostrzeżenie. Ostrzeżenia mogą wpłynąć na wynagrodzenie - jego wysokość lub inne, dodatkowe nagrody, których gracz może przy dużej ilości ostów nie otrzymać. Ilość ostrzeżeń się nie resetuje, a ich ilość jest jedynie informacją dla MF prowadzącego wątek. Gracz, który nie odpisze, musi się także liczyć z tym, że jego postać może być przez ten czas kontrolowana przez MF, co oznacza, że jej działania niekoniecznie mogą być zgodne z naszym zamysłem. W przypadku, gdy MF przekroczy termin 48h od deadline - on otrzymuje ostrzeżenie. Uznaje się, że zarówno w przypadku graczy jak i MFów, 3 osty nie wpływają w żaden sposób na wysokość wynagrodzenia.
  3. Gdy odejmuje chakrę, to należy w nawiasie napisać, za co np. 1000 - 5 (Ki Nobori no Shugyō) = 995.
  4. Techniki, unikaty czy atuty, których używa gracz powinny być wrzucone w spoiler. Dotyczy to też ewentualnie przedmiotów, których opis może w jakiś sposób wpłynąć na wynik akcji. Wrzucanie opisu np. kunaia jest zbyteczne. Brak takowych w spoilerze może zostać uznane przez MF jakby dana rzecz nie została użyta.
► Pokaż Spoiler | Ilość ostrzeżeń
Sayu - 1
Stan postaci
Hoshino Aiya: 4 950 chakry
Hoshino Megumi, 10 150 chakry, Kokorogan Drugi Etap 2/x
Hoshino Haruka 4 180chakry, Kokorogan Drugi Etap 16/x.
Yogan Sayu, 815 prawa część twarzy boli i zaczęła puchnąć, duże zmęczenie ubytkiem chakry. Nie masz brwi. Poparzone przedramiona, cały tułów oraz uda. Tułów nieco podleczony, ale wciąż jest mocno czerwony i boli. Jesteś w stanie się ruszać, ale ruchy są ograniczone. Prawa piszczel przebita punktowo w czterech miejscach do samej kości. Podleczone i już nie krwawi. Trochę boli i irytuje, ale jesteś w stanie względnie normalnie się poruszać. Jesteś zmęczona.
Sabaku no Kumari, 4 339, jesteś na mocnym haju, otumanienie dosyć spore, tak że ledwo przyswajasz to co się do ciebie mówi. Spory ból całego tułowia, który się znacząco wzmacnia przy poruszaniu się, co jest niezalecane.
Shinohara Tsuru, 4 520 chakry
Fuuka, 800 chakry, lewa noga do samego biodra pokryta ranami, które zostały podleczone i nie krwawią. Rozbita głowa z tyłu, już nie krwawi. Poparzony również prawy bok. Lekko draśnięte prawe ramie, piecze i delikatnie boli, ale nie przeszkadza jakoś bardzo. Czujesz zmęczenie, ale jesteś w stanie je zignorować.
Asahiran, 315 chakry || 2 900 chakry Neghessy. Nówka sztuka nie śmigana. AS-170-A [Rozmiar: Duży] 2/x Potka na wytrzymke 3/5
Lin, 950 chakry, obolały cały tułów, najbardziej boli w okolicy żeber choć do wytrzymania. Stopy zostały zaleczone, jednakże wciąż trochę bolą, aczkolwiek do wytrzymania. Możliwość poruszania się na stopach, zarówno chodzenie jak i bieganie. -1 do szybkości przy poruszaniu się na nogach. Bolą cię uszy i kręci ci się w głowie. Boli cię okropnie gardło, nie jesteś w stanie mówić. Duże zmęczenie Ka Fuka 5/10
Sukebe Seira, 4 780 chakry, lekko spuchnięty lewy policzek. Czujesz pieczenie w dłoniach. Lewy bark nastawiony, ale nadal boli i poruszanie tą ręką jest trudniejsze i mniej efektywne. -1 do Refleksu przy korzystaniu z tej ręki. Dużo lekkich rozcięć na rękach i twarzy, pieczą, delikatnie bolą i krwawią, ale do przeżycia.
Haganetsuka Josei, 825 chakry zwykłej, 0 chakry Meitonu, 1 925 chakry natury, lekko obtarte kolanka. Lewe przedramię bardzo mocno poparzone. Zostało nieco podleczone i boli ciut mniej. Tak o 1/4 mniej. Szumi w uszach. Palący ból wewnątrz całego ciała, nie jesteś w stanie skumulować chakry. Duże zmęczenie.
Odblokowane żywioły: Katon, Suiton
Orochi Sairai, 5 650 chakry, zmęczony. 2/3 YO001T37001
Ayaka: Wróciła do akcji, ma czerwoną skórę
Yui: Odzyskała przytomność
Ruika: Nieprzytomna
Satoru: Nieprzytomny
Dodatkowe informacje
Małe przypomnienie: jeżeli używacie jakiś atutów, technik czy nietypowych przedmiotów (tj. jakieś specyfiki, unikaty czy rzeczy stworzone w kuźni, nie potrzebuję np. opisu kunaia), wrzucajcie to w spoiler. Jeśli coś się w spoilerze nie znajdzie to uznaję, że postać tego nie użyła. Używane techniki w poście podkreślajcie / pogrubiajcie, tak bym wiedziała w jakim momencie zostały one wykorzystane. Odejmując chakrę w nawiasie należy napisać za co np. 1000 - 5 (Ki Nobori no Shugyō) = 995. Sami liczycie sobie chakrę i w razie błędów was poprawię, ale jeżeli nie będzie żadnego kosztu czy wspomnienia o używanej przez was technice w tych kosztach, to również uznaję ją za nieużytą. Jeżeli nie wiecie ile was wyniesie technika to napiszcie chociaż np. "- ? (przeładowanie póki nie zadziała)".
► Pokaż Spoiler | Punktacja grupy szturmowej
Fuuka - 3 (2 trupy do dzienniczka)
Yōgan Sayu - 4,5
Lin - 3
Haganetsuka Josei - 5
Asahiran - 2,5
Ostatnio zmieniony 28 lis 2023, 2:07 przez Norka, łącznie zmieniany 2 razy.
Obrazek
Prowadzone wątki
Przygody 3/3
贖罪道 | Droga do odkupienia - Maji Seitaro
心を慰めるために | Ku pokrzepieniu serc - Yokomine Yozora, Mitsukyevu Uiriamu, Takatsukasa Jugemu
活動中の諜報員 | Agentki w akcji! - Hoshino Aiya, Hoshino Haruka, Hoshino Megumi
Misje 5/4
Ranga C
Ranga B
Ranga A
Inne 2/2
Awatar użytkownika
Asahiran
Posty: 82
Rejestracja: 15 mar 2023, 22:22
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Techniki:
Bank:

Re: Trzy Stawy

Uciążliwy dym zaczął powoli się rozrzedzać za sprawą podmuchów tworzonych przez jej skrzydła. To był czasochłonny proces jako, że nie była tak dużym smokiem jak chciała. Aczkolwiek wszystko w swoim czasie... Mimo wszystko udało im się dostrzec resztki Wróżki, które przestały próbować się zregenerować? To znaczyło, że wygrali? Może. W końcu Ayaka by ich ostrzegła, gdyby jednak coś Wróżka mogła kombinować, skoro posługiwały się.. no czymś podobnym. Mimo wszystko nie zamierzała zaprzestać rozwiewania fioletowej chmury, aż nie będą miały wizji na tyle, by móc oznajmić, że są bezpieczne. Wtedy chyba każdy będzie mógł odetchnąć z ulgą. Chociaż w razie potrzeby Asa była gotowa ponownie ryknąć w przeciwniczkę, jej atak czy też może szczątki jeśli te by jeszcze jednak wykazywały oznaki życia czy coś. Żadnych więcej niespodzianek w dniu dzisiejszym.
Na pytanie Ayaki pokiwała łbem. W smoczej skórze czuła się świetnie i raczej nie będzie miała problemu z zabraniem dodatkowych pasażerów, nową jednostką w flocie Asalotu. Spojrzała jeszcze na szybko na Jō-chan, jakby chcąc się upewnić, że na pewno wszystko z nią w porządku, chociaż ufała Szefowej, że ta zajmie się dobrze ich towarzyszką. Kolejne spojrzenie wygrała też Sayu, która jakby zamarła w bezruchu w ostatnim momencie. Co się stało? Wszystko było w porządku? Wtedy też dostrzegła kolorowego owada, który leciał kawałek przed jej twarzą... ah tak? Tak się zachwycać takim... INSEKTEM? Dobrze. Niech będzie. Przyczajony tygrys, ukryty smok. Asahiran kłapnęła paszczą tuż przed nosem Sayu, pochłaniając motylka i wypuszczając z nozdrzy gwałtownie powietrze. Bogini jest tylko jedna.
Czy na smoczym pysku mógł wymalować się łobuzerski uśmiech? Może... może nie. Ale Asa definitywnie miałaby taki uśmiech na swojej ludzkiej twarzy.
Jeśli nie było już żadnych zagrożeń i faktycznie trzeba było się dalej przetransportować, to Asa była gotowa na przyjęcie rannych pasażerów na swój pokład. Nieco kładąc się na ziemi, by ułatwić im usadowienie się na jej grzbiecie. Niestety do reszty drużyny nie mogła jakoś podejść i uderzyć w sensowną interakcję... w tej formie. Ciężko było porozumiewać się z innymi, najwidoczniej potrzebowała jeszcze trochę czasu w tej formie.
RewardEventowy!
Chakra315 || 2900 - 500 (Ryū no Hōkō) - 50 (As-170-A) = 2350
SpecjalizacjaRyūgū / Katon
AtutyTolerancja, Ninja
► Pokaż Spoiler | Atuty
TolerancjaAtut nabyty
Postać w wyniku różnych doświadczeń zyskała zwiększoną odporność na różne warunki pogodowe i ich zmienność. Dzięki temu lepiej znosi mrozy czy upały, nawet jeśli nie są one naturalne dla jego miejsca urodzenia. Atut tolerancji daje lepsze efekty wraz z wyższym atrybutem Wytrzymałości, pozwalając na wyższych poziomach (8+) negować nawet negatywne skutki bardziej wymagających warunków atmosferycznych, jak np. burze piaskowe, nienaturalnych źródła temperatur jak ogniska czy lodowce, a w przypadku naprawdę Wytrzymałych postaci - nawet słabsze techniki wpływające na temperaturę mogą nie odnosić skutków na postaci, co jest w pełni zależne od MG.
NinjaAtut nabyty
Podstawową zdolnością dla shinobi jest umiejętność cichego poruszania się, a wraz z nią niesamowicie często w parze idzie umiejętność kamuflażu. Posiadacz tego atutu zwyczajnie jest lepiej w stanie się ukryć przed innymi oraz przemieszczać się niemalże bez wydawania jakiegokolwiek dźwięku. Czy to lepiej przykucnie za jakąś zasłoną, czy po prostu bardziej efektywnie będzie poruszał się w cieniu, nie ma to znaczenia. Zwyczajnie, wie jak się ukrywać zarówno podczas poruszania się jak i podczas czekania w miejscu. Tylko osoby o naprawdę wyczulonym zmysłu słuchu byłyby w stanie wyłapać osobę z tym atutem, z racji na to że kiedy chce, to praktycznie każda jego akcja jest bezszelestna - w granicach rozsądku. Dzięki temu idealnie nadaje się do zadań wymagających ciszy i dyskrecji.
Techniki
► Pokaż Spoiler | Techniki
► Pokaż Spoiler | Jun'nō
Jun'nō | Adaptation順応
KlasyfikacjaRYŪGŪ, TRANSFORMACJA NATURY, TECHNIKA TRANSFORMACJI
PieczęcieWąż → Wół → Dzik → Smok → Tygrys → Pies
KosztStandardowy
ZasięgNa siebie
Technika pozwalająca na ukrycie smoczych cech. Ogon, rogi czy łuski, zostają wchłonięte w ciało potomka smoka, a gadzie tęczówki czy szpiczaste uszy ponownie wyglądają na ludzkie. Sam proces wchłonięcia trwa około 2 sekundy. Dzięki temu użytkownik może spokojnie przebywać i podróżować wśród ludzi bez ryzyka rozpoznania. Jako, że smocze cechy dosłownie są wchłaniane w ciało, to nie pojawiają się pod wpływem zwykłych obrażeń czy dekoncentracji użytkownika.
Cofnięcie tej techniki zależne jest od woli użytkownika i jest to również proces, który zajmuje tyle samo czasu co wchłonięcie. Samoistne cofnięcie techniki następuje również w momencie zaśnięcia czy śmierci smoka.

Posiadając rangę B w Ryūgū, ilość pieczęci zmniejsza się do 3
Posiadając Sennina w Ryūgū, można błyskawicznie pozbyć się smoczych cech, bez całego procesu wchłaniania. Przykładowo, smok może "zrzucić" ogon, który po chwili rozpada się, w zależności od posiadanego żywiołu, nie będąc w stanie wywołać żadnych obrażeń podczas tego procesu:
  • Katon: zrzucone cechy rozpalają się do czerwoności po czym zamieniają się w popiół.
  • Suiton: zrzucone cechy zamieniają się w gęstą płynną substancję po czym rozpływają się.
  • Fūton: zrzucone cechy po prostu rozwiewają się na wietrze.
  • Raiton: zrzucone cechy zaczynają rozpadać się pod wpływem wyładowań elektrycznych.
  • Doton: zrzucone cechy twardnieją po czym rozsypują się.
Posiadając Specjalizację w Ryūgū, możliwe jest pominięcie pieczęci. Czas mieszania chakry trwa jednak tyle, ile trwałoby faktyczne ich złożenie.
► Pokaż Spoiler | Ryū no Tsubasa
Ryū no Tsubasa | Dragon's Wings竜の翼
KlasyfikacjaRyūgū
PieczęcieWół → Wąż → Smok → Baran → Ptak
KosztPodwójny + Standardowy C na turę za pokrycie żywiołem
ZasięgNa siebie
Wymagania---
Czym byłby smok bez zdolności lotu? Jako jedna z najczęściej wykorzystywanych transformacji, zyskała sobie miano zupełnie oddzielnej techniki. Poprzez skumulowanie energii i złożenie pieczęci, możliwe jest wyrośnięcie na plecach pary smoczych skrzydeł. Są one pokryte łuskami i posiadają wytrzymałość taką, jak użytkownik techniki. W swej domyślnej formie są one stosunkowo niewielkie - ich rozpiętość jest niewiele dłuższa od długości ramienia, pozwalając na lot, jakiego prędkość jest nieznacznie szybsza od Szybkości ich posiadacza. Po 5 turach nieprzerwanego lotu w linii prostej, możliwe jest jednak rozpędzenie się na tyle, że Szybkość lotu traktowana jest tak, jakby osoba posiadała ów statystykę o poziom wyższą, niż w rzeczywistości. Ponieważ nie jest to lot w żaden sposób stymulowany chakrą, a opierający się na wykorzystaniu posiadanej pary kończyn, to atrybuty fizyczne odpowiadają za jego jakość. Możliwy jest lot niosąc cięższe obiekty bądź innych ludzi tak długo, jak Siła takiej osoby pozwala na w miarę swobodne przemieszczanie się z podobnym obciążeniem. Koszt ponoszony jest tylko za stworzenie oraz schowanie skrzydeł. Te pełnią swoja funkcję tak długo, dopóki ich użytkownik ma dość siły i energii do ich utylizacji. Uszkodzone bądź odcięte bolą i mogą krwawić, jednak ponowne użycie techniki do ich odtworzenia bądź schowania niweluje ów problem.

Posiadając dziedzinę żywiołową na randze C, skrzydła zyskują dodatkowe właściwości:
  • Katon: skrzydła pokryte są warstwą ognia, niegroźną dla samego użytkownika techniki. Nie wpływa to na ich twardość, jednak techniki oparte na powietrzu rangi D nie są w stanie ich zranić, a te rangi C są w stanie uszkodzić je w mniejszym stopniu.
  • Suiton: skrzydła zdają się być częściowo stworzone z wody. Nie wpływa to na ich twardość, jednak techniki oparte na ogniu rangi D nie są w stanie ich zranić, a te rangi C są w stanie uszkodzić je w mniejszym stopniu.
  • Fūton: skrzydła zdają się być częściowo stworzone z wirującego powietrza. Nie wpływa to na ich twardość, jednak techniki oparte na błyskawicach rangi D nie są w stanie ich zranić, a te rangi C są w stanie uszkodzić je w mniejszym stopniu.
  • Raiton: skrzydła zdają się być częściowo stworzone z wyładowań elektrycznych. Nie wpływa to na ich twardość, jednak techniki oparte na ziemi rangi D nie są w stanie ich zranić, a te rangi C są w stanie uszkodzić je w mniejszym stopniu.
  • Doton: skrzydła wyrastają ciemniejsze, o bardziej chropowatej fakturze. Nie wpływa to na ich twardość, jednak techniki oparte na wodzie rangi D nie są w stanie ich zranić, a te rangi C są w stanie uszkodzić je w mniejszym stopniu.
Posiadając Ryūgū na randze B, płacąc podwójny koszt rangi B możliwe jest stworzenie dużo większych skrzydeł, będących w stanie w całości zasłonić osobę je posiadającą jak i otoczyć do trzech osób ściśniętych tuż przed nią. Skrzydła te posiadają również nieco większą wytrzymałość, będąc w stanie drastycznie zmniejszyć obrażenia technik C od odpowiednich żywiołów, oraz osłabić te rangi B. Ich ogólna wytrzymałość dalej zależy od Wytrzymałości użytkownika. Koszt pokrycia ich danym żywiołem wynosi wówczas Standardowy B na turę.
Posiadając Ryūgū na randze S, możliwe jest pominięcie pieczęci. Zamiast tego należy kumulować chakrę tyle czasu, ile zajęłoby ich złożenie.
Posiadając Specjalizację w Ryūgū, szybkość lotu osoby traktowana jest jak o 1 większa niż wynika to z posiadanej Szybkości.
► Pokaż Spoiler | Ryū no Hōkō
Ryū no Hōkō | Dragon's Roar竜の咆哮
KlasyfikacjaRyūgū, Transformacja Natury
PieczęcieCzas kumulacji chakry jak przy 4 pieczęciach
KosztRóżny
ZasięgBazowo 12 metrów
WymaganiaDziedzina żywiołowa na randze C
DodatkoweTechnika kosztuje 10 PT
Sztuka kumulowania chakry żywiołów pod postacią fali wysłanej tuż przed sobą nie jest czymś obcym dla nikogo, kto nawet zaczyna przygodę z użytkowaniem chakry, nawet nie mając konieczności, by posiadać gadzie geny. Kiyohime proces ten przychodzi jednak znacznie łatwiej sprawiając, że stworzony podmuch są w stanie wykonać nieco szybciej i na większy zasięg, zachowując całą swoją siłę. W zależności od opanowanego żywiołu, "ryk" rzecz jasna przybiera różne formy:
  • Katon: technika przyjmuje formę ciągłego podmuchu ognia wydmuchiwanego przez usta. Na randze D ogień ten miałby problem nawet z podpaleniem przedmiotów, na randze B jest w stanie dokonać poważnych poparzeń, a jego najsilniejsza forma na randze S potrafi nawet topić skały!
  • Suiton: technika przyjmuje formę ciągłego strumienia wody wypluwanego przez usta. Na randze D głównie potrafi popychać przeciwników, podczas gdy ranga B jest w stanie zadać dodatkowo poważniejsze rany obuchowe, a S - zmiażdżyć ciśnieniem kończynę czy dwie.
  • Fūton: technika przyjmuje formę ciągłego podmuchu skompresowanego powietrza wydmuchiwanego przez usta. Na randze D głównie potrafi popychać przeciwników, podczas gdy ranga B jest w stanie zadać dodatkowo głębsze rany cięte, a S - odciąć pędem powietrza kończynę czy dwie.
  • Raiton: technika przyjmuje formę ciągłego "gradu" wyładowań elektrycznych wystrzeliwanego z ust. Na randze D jest w stanie wywołać nieprzyjemne, acz niegroźne kopnięcie, na randze B porazić mięśnie i utrudnić poruszanie nimi, zaś na wyższych rangach doprowadzić nawet do całego paraliżu.
  • Doton: technika przyjmuje formę ciągłego "strumienia" żwiru wystrzeliwanego z ust. Na randze D są to najczęściej niewielkie drobiny zdolne do bardzo powierzchownych otarć. Na randze B można liczyć już na większe ziarna lecącego z z szybkością zdolną pozdzierać skórę, podczas gdy na randze S: zedrzeć z przeciętnych ludzi mięśnie aż do gołych kości.
Oznacza to, że technika w wykonaniu dwóch różnych przedstawicieli klanu, może, chociaż nie musi, przybrać różne formy w zależności od posiadanych predyspozycji - które w tym wypadku odnoszą się przede wszystkim do opanowanego żywiołu. Co więcej, podczas użycia techniki można usłyszeć charakterystyczny "ryk", jaki towarzyszy ofensywnej części. Zostaje jeszcze kwestia samej siły, jaka zależy od umiejętności użytkownika i włożonej w nią energii:
  • Ranga D: koszt równy standardowemu kosztowi D, jaki zamienia się w koszt na turę w przypadku chęci podtrzymania strumienia. Zasięg równy 12 metrom. Strumień posiada średnicę 1 metra. Zdolny jest popchnąć przeciwnika czy złamać/zniszczyć gałązki drzew;
  • Ranga C: koszt równy standardowemu kosztowi C, jaki zamienia się w koszt na turę w przypadku chęci podtrzymania strumienia. Zasięg równy 18 metrom. Strumień posiada średnicę zwiększoną o 50 centymetrów [150cm]. Jest on zdolny przewrócić człowieka czy złamać grubsze gałęzie;
  • Ranga B: koszt równy standardowemu kosztowi B, jaki zamienia się w koszt na turę w przypadku chęci podtrzymania strumienia. Zasięg równy 24 metrom. Podmuch posiada średnicę zwiększoną o 50 [200cm] centymetrów. Zdolny jest złamać kości zwykłym ludziom, doprowadzić do poważnych obrażeń czy obić drugiego człowieka, jak też złamać/zniszczyć drzewa o cienkim pniu. Czas kumulacji chakry wzrasta o 1 dodatkową pieczęć. Wymagania: Ryūgū B
  • Ranga A: koszt równy standardowemu kosztowi A, jaki zamienia się w koszt na turę w przypadku chęci podtrzymania strumienia. Zasięg równy 30 metrom. Podmuch posiada średnicę zwiększoną o 50 [250cm] centymetrów. Strumień taki potrafi już zabić co słabsze osoby gruchocząc im kości lub spalając skórę i tkanki bądź dotkliwie zranić bardziej wytrzymałych. Ściany czy drzewa nie stanowią dla techniki problemu burząc bądź niszcząc je z łatwością w inny sposób. Czas kumulacji chakry jest o 2 pieczęcie dłuższy względem podstawowego jego czasu. Wymagania: Ryūgū A
  • Ranga S: koszt równy standardowemu kosztowi S, jaki zamienia się w koszt na turę w przypadku chęci podtrzymania strumienia. Zasięg równy 36 metrom. Podmuch posiada średnicę zwiększoną o 50 [300cm] centymetrów. Osoby słabsze zdolny jest zmiażdżyć samym ciśnieniem, spalić ogromną temperaturą bądź doprowadzić do stanu krytycznego oraz śmierci w inne przewidziane metody przewidziane przez użyty żywioł. Stanowi nie mniejsze zagrożenie dla bardziej zaprawionych w boju, mając wystarczająco siły, by nie tylko pogruchotać kości, ale też zmiażdżyć organy wewnętrzne. Zdemolowanie całych budynków za pomocą tego poziomu tejże techniki nie sprawia problemu. Czas kumulacji chakry zostaje zwiększony o dodatkowe 6 pieczęci względem podstawowego jego czasu. Wymagania: Ryūgū S
Posiadając Sennina w Ryūgū, możliwe jest skumulowanie całego strumienia w konkretnym miejscu pod postacią kuli złożonej z danego elementu, wyplutej przez użytkownika techniki. Kulę można zatrzymać w każdym dowolnym momencie wzdłuż przebytej trasy sprawiając, że osoby będące w jej środku otrzymają dotkliwsze obrażenia w zamian za zmniejszenie szerokości jego "ogona" o 75%. Po tym kuli nie da się przesunąć. Utrzymuje się tyle czasu, ile utrzymywałby się standardowy strumień. Wizualnie można przyrównać efekt do kuli ognia tworzonej na niższych rangach przy Katon: Gōkakyū no Jutsu.
Posiadając Specjalizację w Ryūgū, czas kumulacji chakry spada o połowę na każdej z rang.
► Pokaż Spoiler | Katon: Karyū Endan
Katon: Karyū Endan | Fire Release: Fire Dragon Flame Bullet火遁・火龍炎弾­
KlasyfikacjaKaton, Transformacja Natury
PieczęcieBaran → Koń → Wąż → Smok → Szczur → Wół → Tygrys
KosztDwukrotny na turę od jednego Smoka
Zasięg20 metrów
Wymagania---
Użytkownik wypluwa z ust płomienie, które następnie kształtują się w formę prawdziwego smoka. Jesteśmy w stanie kontrolować każdego z nich, używając ich do walki z dużą ilością przeciwników, ale też do walki z jednym przeciwnikiem, doprowadzając do sytuacji, w której unikanie ataków jest znacznie trudniejsze. Oparzenia powodowane przez tą technikę są dotkliwe.

Posiadając rangę A w Katon możemy kontrolować maksymalnie 2 smoki.
Posiadając rangę S w Katon możemy kontrolować maksymalnie 3 smoki.
Posiadając Specjalizację w Katonie temperatura smoków rośnie gwałtownie, powodując dotkliwe poparzenia.
► Pokaż Spoiler | Utaiza
Utaiza | Fiery God Of The Skyうたいざ
KlasyfikacjaKaton, Transformacja natury, Transformacja kształtu
PieczęciePtak → Koń → Smok → Tygrys → Koń → Ptak → Smok → Baran → Koń → Połowiczny Ptak
KosztPodwójny za stworzenie
Standardowy za kontrolę na turę (za 1 twór)
Zasięg30 m
Wymagania---
Po złożeniu serii pieczęci, użytkownik kumuluje w otwartej dłoni chakrę żywiołu ognia, która z początkowej fazy niewielkiego płomienia przeradza się w ognistego ptaka, powszechnie nazywanego feniksem. Twór ten ma około 3 metrów wysokości w grzbiecie, 8 metrów długości i 5 m rozpiętości skrzydeł. Dopóki podtrzymywana jest ostatnia pieczęć, kontrola techniki jest w pełni zależna od naszej woli. Należy jednak wiedzieć gdzie się on znajduje lub w jaki teren będzie wysyłany. Alternatywnie - wystarczy sam kontakt wzrokowy do sterowania feniksem. Prędkość ognistego ptaka można porównać do Szybkości i Refleksu na poziomie 7.

Po wejściu w kontakt z czymkolwiek następuje wybuch płomieni o promieniu 5 m. Oberwanie grozi zagrażającymi życiu poparzeniami, ocenianymi przez MG na podstawie zasięgu, sytuacji itp.

Posiadając rangę S w Katon zasięg kontroli techniki rośnie do 90m.
Posiadając Specjalizację w Katon możemy stworzyć oraz kontrolować 2 feniksy jednocześnie.
Posiadając Sennina w Katon zmieniając ostatnią pieczęć na Tygrysa, możemy zdetonować twór w dowolnym momencie.
Awatar użytkownika
Shinohara Tsuru
Posty: 143
Rejestracja: 04 lut 2023, 12:50
Ranga: Chūnin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Trzy Stawy

Samo istnienie zwierzęcia podporządkowanego człowiekowi i korzystającego z chakry było dla Tsuru zagadką, nie mówiąc o jego nieoczekiwanym zniknięciu w obłoczkach dymu. Na jej nosie pojawiła się niewielka zmarszczka i gdyby tylko miała na to czas, z pewnością wyraziłaby swoją dezorientację na głos z nadzieją, że Kise mogłaby jej to wytłumaczyć... niestety trzeba było gonić Meirę, której udało się wyplątać z włosów. Blondyna pobiegła w jej stronę, jednocześnie posyłając swoje jasne pasma z zamiarem złapania przedramion przeciwniczki i unieruchomienia jej w ten sposób. Kolejne cięcie Saiyori mogło wzmóc działanie trucizny... lub mogło od razu zabić dziewczynę. Tsuru nie wiedziała jakie zamiary miała kobieta, ale nie chciała jeszcze zabijać Meiry... jej umysł nadal skrywał sekrety, które chciała poznać. Być może coś, co mogło pomóc w obronie Ame oraz reszty świata shinobi. Jako genin Shinohara nie bardzo mogła zasugerować coś takiego żonie lidera wioski, szczególnie w takiej sytuacji. Zamiast tego zrobiła coś, co mogło nie wyjść... co najpewnie się nie uda, ale jeśli by się jednak udało to da jej choć chwilowy wgląd w umysł Meiry nim skona od miecza, lub trucizny Kise. Jeśli uda jej się pierw złapać dziewczynę włosami to użyje ich jako medium przy technice Saiko Denshin. Zwykle czytanie w myślach wymagało kontaktu fizycznego i w ten sposób Tsuru jej używała, jednak włosy również były częścią jej ciała, a w tym momencie przepływała przez nie chakra. Jeśli Meira miała być za chwilę martwa, to nawet bardzo słaby odczyt wywołany tą techniką mógł dać im cenne informacje. Jeśli nie udałoby jej się to, lub przeciwniczka unikałaby pochwycenia to Tsuru skupiłaby cała energię na uczynieniu właśnie tego i całkowitym unieruchomieniu jej poprzez złapanie przedramion, a potem również nóg.
Dodatkowewalczę o nagrodę eventową i pokój w Ame
SpecjalizacjaShintenshin no Jutsu, Ninjutsu
DziedzinyShintenshin no Jutsu A, Ninjutsu A
Chakra4 520pch - 250 (Ranjishigami no Jutsu) = 4 270pch - 500 (przeładowane Saiko Denshin jeśli wyjdzie) = 3 770pch
AtrybutySi: 3 | Sz: 6 | Wy: 7 | Re: 7 | SW: 7 | KC: 8
AtutyNaturalne Ograniczenie, Yamanaka Kanchi, Ulepszony zmysł - Wzrok
► Pokaż Spoiler
Yamanaka KanchiAtut wrodzony
Każdy Yamanaka rodzi się z tzw. "zmysłem sensorycznym". Jest to wrodzona umiejętność, która pozwala wykrywać chakrę, od złudzenia przypominająca zdolności sensoryczne. Aby wykryć źródło chakry, postać musi skoncentrować się oraz złożyć pieczęć. Im bardziej intensywne skupienie, tym dłuższy zasięg oraz dokładność wykrywalnej chakry.
Wielkie kumulacje chakry takie jak Bijūdama lub Bijū Yamanaka jest w stanie wykryć bez problemu z około pół kilometra, nawet nie składając pieczęci oraz niezależnie od poziomu KC.
Od rangi 6 możliwe jest wykrywanie jutsu. Łatwiej jest wykryć techniki ofensywne np. kula ognia, z kolei bardzo trudno techniki subtelne, na przykład Fuinjutsu. Jeżeli obserwujemy czyjś układ chakry, od tego poziomu wykryjemy gdy miesza on ją do jakiegoś jutsu.
Wykrywanie chakry ze złożoną pieczęcią kosztuje połowę techniki B. Możliwe jest zapamiętanie chakry, jednak potrzebny jest do tego dłuższy kontakt z taką osobą (około 3 dni). Wyjątkiem jest charakterystyczna chakra osoby np. Jinchūriki. Zdolność ta nie jest jednak idealna. Ma problemy z działaniem w tłumach, utrudniając precyzyjne określenie chakry konkretnych osób. Łatwiej wykryć jednak osoby zapamiętane i te z nietypową chakrą.
Ranga KCZasięg bez pieczęciZasięg z pieczęcią
82.5100
Ulepszony zmysłAtut nabyty
Wzrok - wzmocnienie tego zmysłu zapewnia postaci lepszy wzrok, pozwalając patrzeć dalej i dostrzegać szczegóły tam, gdzie nikt inny by się ich nie dopatrzył. Postać też lepiej widzi przez dym czy inne warunki, które utrudniają wizję.
EkwipunekUbiór + ochraniacz Ame jako opaska na włosy, 3x notka wybuchowa, 2x kunai, 1x Tantō, Potion +10% chakry przez 4 posty, potion 50% kosztu pch na trzy kolejne techniki
► Pokaż Spoiler
Ranjishigami no Jutsu | Wild Lion's Mane Technique乱獅子髪の術
KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry
PieczęcieWąż → Dzik → Wół → Pies
KosztPodwójny na aktywację
Standardowy na turę utrzymania (liczone od drugiej tury utrzymywania)
Zasięg20 metrów
Wymagania---
Technika ta wykorzystuję chakrę do zwiększenia wzrostu włosów, których przyrost następuje w błyskawicznym tempie. Przepływająca przez nie chakra powoduje również, że stają się o wiele bardziej wytrzymałe, co przypominać może nawet stal, a gęste zwijanie się włosów zwiększa ich siłę. Użytkownik może nimi dowolnie manipulować, tak długo, jak utrzymuje technikę.

Posiadając rangę A Ninjutsu zasięg wzrasta o 10 metrów względem bazowego.
Saiko Denshin | Psycho Mind Transmission催戸伝心­
KlasyfikacjaShitenshin no Jutsu, Przepływ Chakry
Pieczęcie---
KosztStandardowy na turę
ZasięgDotykowy
WymaganiaOsłabiona lub unieruchomiona ofiara
Technika, która wejść w głąb umysłu ofiary i swobodnie przeglądać informacje, jakie zostały tam zapisane. Przed oczami użytkownika pojawia się zwój, na którym zapisane są wydarzenia, w jakich ofiara brała udział oraz informacje jakie zdobyła, nawet jeżeli ona sama ich nie pamiętała. Nie ma określonego limitu czasowego, do którego można przeglądać wiadomości; im dalej w przeszłość, tym więcej czasu oraz energii technika zabiera.

Dodatkowym utrudnieniem dla korzystania z tej techniki mogą być nałożone przez ofiarę blokady umysłu; zdjęcie ich jest możliwe, choć czasochłonne. To, jak bardzo poziom Siły Woli przeciwnika utrudnia korzystanie z techniki zależne jest od MG.

Za pomocą specjalnego urządzenia, można zabrać w podświadomość ofiary osoby trzecie.
Zasięg sensora bez pieczęci: 6m
Zasięg z pieczęcią: 250m + 50pch na turę

Ubiór:
► Pokaż Spoiler
Obrazek
Awatar użytkownika
Sukebe Seira
Posty: 104
Rejestracja: 07 lip 2023, 0:19
Ranga: Genin
Ranga dodatkowa: Iryōnin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Techniki:
Kuźnia:
Bank:

Re: Trzy Stawy

I po wszystkim... zagrożenie zostało wyeliminowane i pozostało mieć nadzieję, że nie czekają ich tu kolejne niespodzianki. Drużyna potrzebowała leczenia i odpoczynku, niektóre z nich nie były w ogóle zdolne na podjęcie kolejnego przeciwnika. Ayaka zachowywała ostrożność, Seira jednak była bardziej niż gotowa ruszać w drogę powrotną do obozu... zatęskniła nawet za Hanagakure. Stała najbliżej Lin dlatego jako pierwszej to właśnie jej zaproponowała swoje umiejętności medyczne.
- Mogę jeszcze raz spojrzeć na te stopy, Lin-san. - Czekał ich długi marsz, a nie trudno było zauważyć, że każdy krok sprawiał niebieskowłosej ból. Jej własny bark wydawał się na ten moment straconym przypadkiem, który najpewniej będzie wymagał długiej rekonwalescencji... jeśli więc mogła zrobić coś dla rodaczki to była chętna to uczynić i to nie tylko dlatego, że Ayaka kazała jej to zrobić.

Gdy po paru minutach Seira miała okazję i możliwość zbliżyć się do Ayaki wykorzystała ją bez wahania, by zadać nurtujące ją pytanie.
- Ano, kilka minut temu, gdy pani wróżka jeszcze... - to słowo jakoś nie chciało jej przejść przez gardło. - Wyczułam chakrę w powietrzu, było nią przepełnione... czy ty również, Ayaka-san? - Może to wcale nie było nic tak ważnego? Zwykła technika którejś z dziewcząt, coś czego nie zrozumiała w tamtym momencie. Ale jednak, nigdy wcześniej nie udało jej się absorbować chakry z powietrza, to było niecodzienne. Przy okazji, skoro już tutaj była pomogła kobiecie w leczeniu rozległych obrażeń Jo-chan. Potem zaś zabrała się z drużyną w kierunku obozu, podejrzewając, że znów przyjdzie jej podróżować z Lin. Uśmiechnęła się do niej przepraszająco, to nie mogło być dla niej łatwe.
Dodatkowewalczę o nagrodę eventową i pokój na świecie
MechanikaBrak specjalizacji i sennina
Chakra4 780pch - 300 (Shosen Jutsu B na stopy Lin) - 300 (Shosen Jutsu B na Jo) = 4 180pch
AtrybutySi: 6 | Sz: 5 | Wy: 6 | Re: 7 | SW: 7 | KC: 7
AtutyChirurgiczna Precyzja, Absorpcja Chakry, Treser
► Pokaż Spoiler
Chirurgiczna precyzjaAtut wrodzony
Postać posiada niebywałą precyzję, potrafiąc dokładnie wykonać najbardziej szczegółowe gesty i niuanse, a w sytuacjach bitewnych - wycelować w zaplanowane przez siebie miejsce znacznie lepiej niż ktoś, kto tego atutu nie posiada. Oczywiście - wciąż główne skrzypce gra tam styl walki. Ponadto postać posiada niebywały talent do operacji chirurgicznych. Nie oznacza to, że jest w stanie zostać najlepszym lekarzem na świecie, jeśli nie poświęci temu dość czasu, jednak operacje i przeszczepy w jej wykonaniu zdają się wychodzić o wiele lepiej niż w przypadku innych osób. Ogólnie więc, atut ten wpływa na szeroko pojętą precyzję i dokładność w działaniach postaci, wynosząc je do znacznie większego poziomu niż inne osoby.
Absorpcja chakryAtut wrodzony
Postać jest w stanie pochłaniać chakrę z innych istot żywych, wysysając z nich energię. Na jedną turę jest w stanie wyssać maksymalnie 2.5% maksymalnej chakry użytkownika przy nieustannym kontakcie bezpośrednim z drugą osobą. Absorbowana chakra uzupełnia następnie brakujące zasoby osoby, która wysysa chakrę. W przypadku posiadania maksymalnej ilości chakry, ta zaabsorbowana jest po prostu tracona.
Atut pozwala wchłonąć także chakrę natury, acz osoby, nie umiejące z niej korzystać mogą zostać zamienione w kamień, jeśli wcześniej nie korzystały z Senjutsu (zgodnie z zasadami opisanymi w temacie).
TreserAtut nabyty
Postać ma w sobie to coś, co pozwala jej dogadywać się ze zwierzętami, wydawać im polecenia i sprawiać, że te zwyczajnie mogą jej towarzyszyć na różnego rodzaju wyprawach czy misjach. W przypadku osób, które bazowo posiadają tego typu zdolność (jak np. członkowie klanu Inuzuka), ilość zwierząt na misji wzrasta o jeden. W przypadku zaś innych postaci, te zyskują możliwość posiadania własnego zwierzęcego towarzysza, który może im pomagać w działaniach.
Atut ten nie dotyczy zwierząt paktowych.
DziedzinaIryō ninjutsu B
Styl WalkiYomigaere B
► Pokaż Spoiler
Yomigaere | Risingsヨミガエレ
KlasyfikacjaBukijutsu, Styl Walki
WymaganiaRefleks 7
Niektórzy stawiają w walce na efektywność, inni zaś - efektowność. Przynajmniej takie pierwsze wrażenie można odnieść widząc użycie stylu w akcji. Można śmiało rzec, że pod względem egzekucji, jest dość rzucający się w oczy. Wszystko to przez dwa istotne elementy, jakie tenże łączy. Yomigaere jest stylem, jaki skupia się na używaniu broni drzewcowej głównie jedną ręką. Możliwe jest użycie czasami drugiej, czy rzecz jasna przekładanie jej z dłoni do dłoni, jednak drzewcem operuje w większości przypadków jedna ręka, drugą zostawiając wolną lub do wykonania pojedynczych ruchów celem lepszego spozycjonowania broni. Pozwala to chociażby na składanie pieczęci czy chwycenie innego oręża. Drugim istotnym elementem jest to, jak ów ręka bronią operuje. Ruch tejże w dużej mierze przypomina triki wykonywane przez perkusistów pałeczkami czy nawet zabawę ołówkiem - w ruch wprawiana jest poprzez pracę palców, nadgarstka oraz ramienia, jakie kręcą, obracają i okręcają stosunkowo ciężką do tego broń pomiędzy sobą, wyglądając bardziej jak uliczny pokaz sztuczek niż faktyczny styl walki. Co bardziej wprawieni korzystają również z dolnych kończyn, wybijając części broni w wybranym kierunku dla lepszych efektów. Broń taka znajduje się przeważnie w ciągłym ruchu. Pęd, jaki dzięki temu zachowuje, znakomicie w rękach wytrawnych użytkowników stylu zastępuje siłę, jaka wiąże się z używaniem obu rąk. Dodatkowo rozprasza i utrudnia stwierdzenie, który wymach orężem służy jedynie do jego utrzymania w ruchu, a który jest faktycznym atakiem. Styl ten, przez swoją naturę, wymaga trochę więcej miejsca do poprawnego użycia. Zdecydowanie traci w ciasnych pomieszczeniach.

Ze względu na sposób użycia broni, dominują w niej cięcia - zarówno te mniejsze jak i głębsze, co jest zależne już od rodzaju broni, jej budowy i fizycznych właściwości. Ponieważ jednak broń musi zostać wpierw wprawiona w ruch, przez pierwsze kilka chwil prób jej użycia ciosy traktowane są jakby zostały wykonane z Siłą o 2 mniejszą. Po tym jednak oręż jest cięższy do zatrzymania przez postronnych niż dyktowałaby to logika.

Posiadając Yomigaere na randze B osoba jest wystarczająco wprawiona, by kontrola własnego oręża nie stanowiła wielu tajemnic. Z łatwością przychodzi jej nagła zmiana kierunku, w jakim ta się porusza. Dzięki temu łatwiej też jest zareagować na nagłą zmianę kierunku lotu broni przeciwnika. Ułatwia to również, o ile Refleks osoby na to pozwala, z większą łatwością zbić nadlatującą broń miotaną oraz dystansową. Podobnie ma się z nagłym zatrzymaniem broni, chociażby łapiąc drzewiec całą dłonią bądź np. zapierając o coś jeden z jej końców. Szansa na przypadkowe uderzenie się własną bronią przy poprawnym jej użytkowaniu spada praktycznie do zera.
EkwipunekUbiór + ochraniacz Hany przewiązany w pasie, rozkładane bō, potion +2Si, potion +2W, bō z mokutonu
► Pokaż Spoiler
[
Shōsen Jutsu | Mystical Palm Technique掌仙術­
KlasyfikacjaIryō Ninjutsu, Kontrola Chakry
PieczęcieBaran → Zając → Małpa → Pies → Wąż → Wół → Baran
KosztRóżny na turę
ZasięgDotykowy
WymaganiaKontrola Chakry 7
DodatkoweWykupienie techniki kosztuje 10 PT
Najbardziej podstawowa, a zarazem użyteczna technika medyczna. Za jej pomocą można oczywiście leczyć rany zarówno swoje, jak i innych. Jednak jej cechą charakterystyczną jest to, że technika jest tym efektywniejsza im zdolności używającego ją Iryōnina są większe. Mimo więc sklasyfikowania jako technika C, jej siła może się wahać pomiędzy D aż do S.
  • B: koszt równy standardowemu kosztowi rangi B od rany. W przypadku leczenia dłużej niż 1 turę, jest to też koszt na turę. Technika umożliwia leczenie zwykłych ran oraz umożliwia zatamowanie krwawienia. Wymagania: Iryō Ninjutsu B.
Warto mieć na uwadze, że sam proces leczenia nie jest prosty i wymaga skupienia i koncentracji. Nie można więc techniki wykonać w biegu. Leczenie samego siebie wymaga odrobinę mniejszej koncentracji, jednak wciąż jest bardzo zajmującą rzeczą.
Ostatnio zmieniony 28 lis 2023, 23:48 przez Sukebe Seira, łącznie zmieniany 1 raz.
Nadeshiko 撫子
► Pokaż Spoiler
Gatunekkoń
Rozmiarduży
Ośmioletnia klacz przystosowana do jazdy pod siodłem oraz do ciągnięcia zaprzęgu. To łagodne i ugodowe stworzenie reaguje na komendy Seiry, a gdy zostaną rozdzielone spróbuje wrócić do miejsca gdzie ostatnio się widziały i kontynuować drogę do jej domu w Hanagakure no Sato. Możliwa jest defensywna oraz dystansowa walka z jej grzbietu, ale trudno będzie skłonić zwierzę do szarży... to nie jest wierzchowiec typowo wojenny. Da się dosiąść każdemu, kogo się nie boi, ale jeśli zostanie rozdzielona z Seirą to zignoruje rozkazy jeźdźca i zacznie jej szukać. Jeśli akurat nikt jej nie dosiada, a zaczyna się robić gorąco to sama ucieka i po jakimś czasie wraca po swoją panią. Głośni ludzie oraz tacy, którzy są wrogo nastawieni do Seiry wzbudzają jej nieufność... jako zwierze jest wyczulona na ludzkie emocje. Z powodzeniem uniesie na grzbiecie dwie dorosłe osoby i skróci podróż.
Awatar użytkownika
Hoshino Megumi
Posty: 64
Rejestracja: 06 cze 2023, 3:05
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Bank:

Re: Trzy Stawy

Szczerze mówiąc to nawet widząc jak ich akcje przynoszą korzystne dla nich rezultaty, Megu nie mogła opędzić się od negatywnych myśli krążących po jej głowie. Sytuacja była ciężka, była wręcz tragiczna i nawet jeśli rozwiązali problem naglący w postaci Toy, to jednak wciąż zraniła ona wiele osób, a Taiga była martwa. Jej poglądy na te sprawy na dodatek różniły się od tych Haruczki, bo Haruczka uważała że Toa nic naprawiać nie musi, Megu natomiast uważała kompletnie inaczej. Nie było to jednak coś, czym wypadało się teraz zajmować. Zwłaszcza, że mogło to bardzo negatywnie wpłynąć na to, co już zdołały osiągnąć. Otarła oczy z łez, najpierw Toy a potem swoje.-Za tobą-Powiedziała do Haruki, gotowa zaśpiewać i zatańczyć jeszcze raz ze swoimi siostrami. Nie miała więcej do powiedzenia kobiecie bo... bo się bała. Dalej. Zwyczajnie nie chciała mówić więcej niż musiała, bojąć się zepsuć rzeczy. Haruczka mogła mówić, bo była w tym dobra - ona, nie. Zamiast tego gotowa była do tego by podążyć za Haruką i zaśpiewać i zatańczyć wraz z nią oraz Aiyą. Problemem były tylko trzęsące się nogi, które się pod nią uginały. To nie tak że człowiek jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki od zyska 100% swoich sił tylko dlatego że największe zagrożenie zostało poniekąd zażegnane.-Tylko może coś mało ruchliwego-Powiedziała cicho, bardziej do Aiyi bo to ona odpowiadała za ich układ tanteczny. A Megu naprawdę nie miała w sobie mocy i energii na to, by zatańczyć coś bardziej ambitnego. Chciała już do łóżka.
► Pokaż Spoiler
Kokorogan | Eyes of the Heart心眼
Kekkei Genkai klanu Hoshino jest jedną z mniej znanych zdolności na świecie, a sam nietypowy wygląd oczu członków klanu przez wielu uważany jest zwyczajnie za jakąś bardzo specyficzną mutację genetyczną. Tak jak nie należy ono do najbardziej znanych zdolności na świecie, tak przez wtajemniczonych często uważane jest za jedną z najpotężniejszych zdolności jakie trafiły w ręce ludzkie.

Promienista gwiazda Kokorogana tak jak swoim kształtem nie różni się specjalnie nawet pomiędzy członkami klanu, tak istnieją dwie jej wersje. Pierwsza, najlepsza i przez wszystkich lubiana wersja gwiazdy jest niesamowicie jasna, o wręcz białej kolorystyce. Reprezentuje ona pozytywne emocje pod jakie podciągane są również te neutralne. Druga wersja natomiast? Jest tą jakiej to członkowie klanu przeważnie się boją. Kompletne przeciwieństwo wyżej wspomnianej gwiazdy, ta jest czarna, emanująca wręcz negatywną, mroczną energią. Ta odpowiada za negatywne emocje. Zależnie od tego na jakich emocjach aktualnie skupia się użytkownik Kokorogana, taką barwę przybiera gwiazda w jego oku. W przypadku kiedy nie skupia się on na żadnej konkretnej emocji, barwa zależna jest od aktualnych dominujących emocji użytkownika.

Kokorogan posiada parę stopni rozwoju, jednak wizualnie nie różnią się one praktycznie niczym. Zawsze objawia się on jako promienista gwiazda w oku, choć im wyższy stopień rozwoju tym jaśniejsza i większa zdaje się być. W przypadku czarnej gwiazdy, zamiast jasności, ta staje się coraz ciemniejsza.

Naturalne oczy członków klanu Hoshino również mają w sobie gwiazdę, jakiej kolor jest zależny od akutalnie odczuwanych emocji. W momencie kiedy aktywują swoje Kekkei Genkai - ta zaczyna się jednak świecić, lub zmienia kolor zależnie od tego na jakiej emocji się skupiamy. Przeważnie objawia się ona w obu oczach, jednak są od tego wyjątki i niektórzy członkowie przebudzili Kokorogana tylko w jednym oku. Nie wpływa to jednak wcale na jego efektywność.
Zdobywanie i rozwijanie Kokorogana
Kokorogana nie trzeba zdobywać. Każdy członek klanu ma go bazowo odblokowanego, z racji urodzenia się z nim aktywnym. Wtedy też ustalane są Główne Emocje użytkownika Kokorogana, jakie często stanowią jego swoiste przeznaczenie. Szybko jednak usypiają z racji na utratę chakry i przy kolejnym przebudzeniu oko już nie jest aktywne. Muszą się nauczyć sami je uruchamiać i wyłączać. Potem pozostaje tylko kwestia opanowania go, lepiej bądź gorzej.

Sam rozwój go jednak nie jest już aż tak prosty. Przyjmuje się, że są cztery etapy rozwoju Kokorogana. Pierwszy jest bazowy jaki otrzymujemy tuż po urodzeniu. Dziecko emanuje wokół emocją jaka to jest jego Główną Emocją przez co szybko też usypia, z racji na utratę chakry temu towarzyszącą. Na tym etapie jesteśmy w stanie manipulować jedynie naszą Główną Emocją, żadnymi innymi.

Drugi etap odblokowuje dla nas zdolność do manipulacji wszystkimi uczuciami z jednej gamy - negatywnymi albo pozytywnymi. To którą gamę odblokujemy jest niezależne od posiadanych przez nas Głównych Emocji. Aby odblokować etap drugi, postać musi rozwinąć dziedzinę na poziom B i odczuć szeroką gamę silnych emocji danego rodzaju na fabule pod okiem MG. Wtedy ten, zależnie od emocji odczutych przez postać, decyduje jakie emocje odblokowaliśmy - pozytywne czy negatywne.

Trzeci etap odblokowuje się po rozwinięciu dziedziny na poziom S i odczuciu silnej gamy emocjonalnej z przeciwnego spektrum, niż dotychczas opanowane (pozytywne lub negatywne) na fabule pod okiem MG. Na tym etapie postać jest w stanie władać już dowolnymi uczuciami, choć dalej najsilniej będzie władać swoimi Głównymi Emocjami.

Czwartym etapem jest już dedykowane wspomaganie - Gugenka Kokorogan. Więcej o nim informacji znajdziemy w odpowiednim temacie. Samo jego odblokowanie wymaga opanowania etapu trzeciego i wątku rangi S pod okiem MG, nad którym to przebudzi się jego rozwinięty Kokorogan. Tak jak nie ma jednej zasady na jakiej zasadzie się to dzieje, przeważnie wymaga to niesamowicie wysokiego odczuwania swojej Głównej Emocji aby Kokorogan ewoluował.
Koszt utrzymania
Koszt utrzymywania jest płacony zależnie od etapu jaki odblokowaliśmy oraz aktualnego poziomu dziedziny.
Ranga dziedzinyPierwszy etapDrugi etapTrzeci etap
Poziom E100200350
Poziom D90175250
Poziom C75125150
Poziom B5075100
Poziom A254050
Poziom S101520
Jeżeli ktoś posiada tylko jedno oko płaci tylko połowę tego kosztu.

Koszta te obowiązują również podczas używania innych technik Kokorogana.
Zdolności Kokorogana
  • Główna Emocja - tak jak na późniejszym etapie rozwoju Dōjutsu możliwe jest manipulowanie najróżniejszymi emocjami, tak członkowie klanu od urodzenia mają wybraną przez los Główną Emocję. To nad nią jaką pierwszą są w stanie zapanować i to ona zawsze jest tym najsilniejszym uczuciem nad jakim członek klanu ma władze, nawet kiedy to później odblokuje pozostałe emocje. W praktyce, gracz wybiera ją w momencie stworzenia karty postaci. Taka Główna Emocja podczas testów SW przeciwko innym osobom ma +1 do swojego przelicznika lub jest zwyczajnie łatwiejsza do przekazania/odebrania jeżeli nie ma testu SW w technice. W przypadku osób, które Kokorogan zdobędą poprzez przeszczep czy w inny sposób - w momencie zdobycia oczu decydują o Głównej Emocji. Posiadając Specjalizację w Kokorogan członek klanu zamiast jednej Głównej Emocji, posiada dwie.
  • Manipulacja emocjami - niezależnie od aktualnego etapu rozwoju Kokorogana już od samego początku możemy mniej lub bardziej manipulować w jakimś stopniu emocjami innych, a także własnymi. Metody tej manipulacji są natomiast różne. Mogą to być aury pokrywające większe tereny jakie promują u innych np. uczucie nienawiści, a mogą to być lasery miłości jakie efekty sprawiają dopiero po trafieniu. Jakiej formy by jednak nie miały, techniki Kokorogana nie zadają obrażeń fizycznych. Zawsze tyczą się one wpłynięcia na konkretne uczucia. Manipulacja emocjami odbywa się w ramach odpowiednik technik.
  • Widzenie emocji innych osób - emocje te widziane są jako aura wokół innej postaci, a sama kolorystyka aury jasno mówi jaką emocje ten ktoś aktualnie odczuwa i użytkownicy Kokorogana mogą bez problemu rozpoznać tą emocję. Na podstawie gęstości czy intensywności aury natomiast, są w stanie ocenić jak silne jest uczucie aktualnie przez taką osobę odczuwane. Zdarzają się przypadki rzecz jasna, kiedy ktoś odczuwa parę emocji naraz. Wtedy aura ma wymieszany kolor, ale użytkownik Kokorogana jest w stanie rozpoznać te emocje i ocenić która jest mniej, a która bardziej intensywna. Im wyższy poziom dziedziny, tym bardziej dokładnie jest w stanie je rozdzielić, nie mając z tym żadnego problemu kiedy ma Kokorogan rangi S.
Chakra 10.150 - 75 = 10.075
Awatar użytkownika
Lin
Posty: 81
Rejestracja: 04 sie 2023, 0:41
Ranga: Genin
Discord: Midoro#5831
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Bank:

Re: Trzy Stawy

Po fali ataków jakie spadły na wróżkę, nie było raczej szansy by ta przeżyła. Z drugiej strony, zdolności jakimi władała wykraczały poza wiedzę smoczycy. Przemieszczanie swoich organów wewnątrz ciała, w zasadzie niewrażliwość na ataki, regeneracja uszkodzonych tkanek. Wszystko tak długo jak nie trafiło się serca. Pojebana akcja. Mimo wszystko, chyba było już po niej. Asa zaczęła rozwiewać fioletową chmurę a ich oczom ujawniło się spalone na wiór drzewko i badyle, jakie jeszcze nie tak dawno temu zawodziło niemiłosiernie. Czy to znaczy, że ją pokonali? Czy tak powinien wyglądać trup tego czym ona była? Tu ponowny brak odpowiedzi. Twarz Lin wykrzywiła się w niezadowoleniu, lecz nie mogła zbytnio nic z tym zrobić. Skoro była jakby rośliną, równie dobrze mogła uciec w ziemię bądź przynajmniej jej główny organ. Nie było jednak jak tego sprawdzić. Przynajmniej nie ona. Ayaka wydała polecenia i jej kuzynka miała się tym zająć. I dobrze. Ona swoje już zrobiła.
Wzrok jaki intensywnie wbijała w rozwiewaną mgłę oraz spaloną wróżkę doszukując się najmniejszego, podejrzanego ruchu jaki nie był wywołany powiewem skrzydeł, oderwała dopiero gdy usłyszała głos koło siebie. Spojrzała na Seirę przez chwilę się zastanawiając po czym zrobiła dla bezpieczeństwa kilka kroków w tył jeszcze, powoli chowając swoje łuski. Wzięła głęboki wdech nosem i również nim wypuściła powietrze siadając na trawie i zdejmując ponownie buty. Jedną nogę miała stale zgiętą by móc zawsze szybko wstać lub uskoczyć wspierając się skrzydłami, a drugą jaka nie była obecnie leczona wystawiła by w stronę medyka. Katany jednak nie chowała jeszcze mając ją w pogotowiu by się bronić, lub ewentualnie również i Seirę. Czuła jak wszystko zaczyna z niej schodzić. Wielka moc i potęga jaką miała ulatniała się a w jej miejsce wlewało się zmęczenie. Oddychała głęboko i spokojnie by dostarczyć organizmowi jak najwięcej tlenu. Nie miała chwilowo nic innego do robienia jak obserwacja terenu. Widziała jak Jashinistka się załamuje i płacze jak dziecko, jak patusiara zamiast się skupić na otoczeniu stała jak wryta patrząc się gdzieś w dal, jak robi się zbiegowisko dookoła różowej landryny. Błahostki. Skupiła się na Asahiran i miejscu, gdzie poległa wróżka. To były jedyne interesujące obiekty na tą chwilę.
Chakra:
950 - 50(Ka Fuka) = 900

Ka Fuka: 6/10

Staty:
Siła: 7
Wytrzymałość: 7
Szybkość: 7 (8 lot | 6 nogi)
Refleks: 7
SW: 7
KC: 6
► Pokaż Spoiler | Techniki
Ka Fuka | Overload過負荷
KlasyfikacjaRaiton, Transformacja Natury, Anty-genjutsu, Kinjutsu
PieczęcieWąż → Wół → Ptak
KosztStandardowy (minimum 3) na turę
ZasięgDotyk
Wymagania---
Technika Raitonu, która jest dość prosta w zamyśle - przyśpiesza przepływ elektryczności w ciele, co wiąże się także z ich zewnętrzną emanacją. Poza jednak efektem wizualnym (co oczywiście ma swoje plusy i minusy) technika ma inne zastosowanie. Im dłużej trwa, tym lepiej pracuje mózg użytkownika, pomagając niekiedy rozwiązać sudoku, zauważyć wskazówkę, którą wcześniej się pominęło czy dostrzec nieprawidłowości w świecie, a tym samym wykryć, że padło się ofiarą Genjutsu. Technikę można utrzymywać maksymalnie przez ilość tur równą połowie wytrzymałości postaci zaokrąglanej w dół. Następnie zaś wymagany jest porządny odpoczynek, jak np. sen. Dłuższe utrzymywanie techniki wiąże się z uszkodzeniami mózgu i możliwym zgonem.

Posiadając rangę A w Raiton użytkownik może znacznie łatwiej zorientować się, że padł ofiarą iluzji.
Posiadając rangę S w Raiton maksymalny czas bezpiecznego trwania w technice zaokrągla się w górę, nie w dół.
Posiadając Specjalizację w Raitonie maksymalny czas trwania techniki jest równy poziomowi Wytrzymałości.
Ryū no Tsubasa | Dragon's Wings竜の翼
KlasyfikacjaRyūgū
PieczęcieWół → Wąż → Smok → Baran → Ptak
KosztPodwójny + Standardowy C na turę za pokrycie żywiołem
ZasięgNa siebie
Wymagania---
Czym byłby smok bez zdolności lotu? Jako jedna z najczęściej wykorzystywanych transformacji, zyskała sobie miano zupełnie oddzielnej techniki. Poprzez skumulowanie energii i złożenie pieczęci, możliwe jest wyrośnięcie na plecach pary smoczych skrzydeł. Są one pokryte łuskami i posiadają wytrzymałość taką, jak użytkownik techniki. W swej domyślnej formie są one stosunkowo niewielkie - ich rozpiętość jest niewiele dłuższa od długości ramienia, pozwalając na lot, jakiego prędkość jest nieznacznie szybsza od Szybkości ich posiadacza. Po 5 turach nieprzerwanego lotu w linii prostej, możliwe jest jednak rozpędzenie się na tyle, że Szybkość lotu traktowana jest tak, jakby osoba posiadała ów statystykę o poziom wyższą, niż w rzeczywistości. Ponieważ nie jest to lot w żaden sposób stymulowany chakrą, a opierający się na wykorzystaniu posiadanej pary kończyn, to atrybuty fizyczne odpowiadają za jego jakość. Możliwy jest lot niosąc cięższe obiekty bądź innych ludzi tak długo, jak Siła takiej osoby pozwala na w miarę swobodne przemieszczanie się z podobnym obciążeniem. Koszt ponoszony jest tylko za stworzenie oraz schowanie skrzydeł. Te pełnią swoja funkcję tak długo, dopóki ich użytkownik ma dość siły i energii do ich utylizacji. Uszkodzone bądź odcięte bolą i mogą krwawić, jednak ponowne użycie techniki do ich odtworzenia bądź schowania niweluje ów problem.

Posiadając dziedzinę żywiołową na randze C, skrzydła zyskują dodatkowe właściwości:
  • Katon: skrzydła pokryte są warstwą ognia, niegroźną dla samego użytkownika techniki. Nie wpływa to na ich twardość, jednak techniki oparte na powietrzu rangi D nie są w stanie ich zranić, a te rangi C są w stanie uszkodzić je w mniejszym stopniu.
  • Suiton: skrzydła zdają się być częściowo stworzone z wody. Nie wpływa to na ich twardość, jednak techniki oparte na ogniu rangi D nie są w stanie ich zranić, a te rangi C są w stanie uszkodzić je w mniejszym stopniu.
  • Fūton: skrzydła zdają się być częściowo stworzone z wirującego powietrza. Nie wpływa to na ich twardość, jednak techniki oparte na błyskawicach rangi D nie są w stanie ich zranić, a te rangi C są w stanie uszkodzić je w mniejszym stopniu.
  • Raiton: skrzydła zdają się być częściowo stworzone z wyładowań elektrycznych. Nie wpływa to na ich twardość, jednak techniki oparte na ziemi rangi D nie są w stanie ich zranić, a te rangi C są w stanie uszkodzić je w mniejszym stopniu.
  • Doton: skrzydła wyrastają ciemniejsze, o bardziej chropowatej fakturze. Nie wpływa to na ich twardość, jednak techniki oparte na wodzie rangi D nie są w stanie ich zranić, a te rangi C są w stanie uszkodzić je w mniejszym stopniu.
Posiadając Ryūgū na randze B, płacąc podwójny koszt rangi B możliwe jest stworzenie dużo większych skrzydeł, będących w stanie w całości zasłonić osobę je posiadającą jak i otoczyć do trzech osób ściśniętych tuż przed nią. Skrzydła te posiadają również nieco większą wytrzymałość, będąc w stanie drastycznie zmniejszyć obrażenia technik C od odpowiednich żywiołów, oraz osłabić te rangi B. Ich ogólna wytrzymałość dalej zależy od Wytrzymałości użytkownika. Koszt pokrycia ich danym żywiołem wynosi wówczas Standardowy B na turę.
Posiadając Ryūgū na randze S, możliwe jest pominięcie pieczęci. Zamiast tego należy kumulować chakrę tyle czasu, ile zajęłoby ich złożenie.
Posiadając Specjalizację w Ryūgū, szybkość lotu osoby traktowana jest jak o 1 większa niż wynika to z posiadanej Szybkości.
► Pokaż Spoiler | Hachimon
1. Kaimon | Gate of Opening開門
BonusUsuwa zmęczenie, +1 do Siły i Szybkości
Negatywne skutkiZmęczenie
WymaganiaOtwarty styl walki Hachimon, Wytrzymałość 5
Brama Otwarcia umiejscowiona jest w lewej półkuli mózgu. Dzięki otwarciu tej bramy zdejmujemy ograniczenia z naszego ciała, co przekłada się na naszą szybkość i siłę ciosów.
► Pokaż Spoiler | Style Walki oba B
Kendō | Way of the Sword剣道
KlasyfikacjaKenjutsu, Styl walki
Wymagania---
Jeden z podstawowych styli walki za pomocą katany. Styl ten znany jest w wielu miejscach na świecie, szczególnie jednak pielęgnowany jest w krajach, w których ciągle silna jest kultura Samurajów, gdyż to właśnie wśród korzeni ich historii swój początek ma Kendō. Jako styl walki, Kendō polega na wykorzystaniu katany bądź podobnego katanie ostrza. Podstawa stylu opiera się na horyzontalnych i wertykalnych cięciach oraz okazjonalnych pchnięciach, głównie wykorzystuje się chwyt dwuręczny dla zwiększonej siły ciosów i pewnego chwytu, niektóre ciosy wykorzystują jednak chwyt jednoręczny. W Kendō ważnym jest siła ramion, bystrość umysłu, praca dolnej partii ciała, obserwacja ruchów przeciwnika oraz stałe reagowanie na wszelkie zmienne, gotowość do kontry jak i utrzymywanie swych przeciwników na odległość ostrza.

Posiadając rangę C w Kendō oraz Siłę na poziomie 7 szermierz jest w stanie korzystać z stylu trzymając broń jedną ręką, sprawia to jednak, iż siła ciosów spada.
Posiadając rangę B w Kendō użytkownik nie ma problemów z użyciem ostrza o długości innej niż katana. Broń jednak nie może być większa od No-Dachi i krótsza od Wakizashi.
Posiadając rangę A w Kendō oraz Refleks i Szybkość na 7 Poziomie szermierz dzięki obserwacji pola bitwy i wielozadaniowości swego stylu, nieznacznie szybciej reaguje na ruchy innych uczestników potyczki.
Posiadając rangę S w Kendō oraz Refleks na 8 poziomie wojownik potrafi zablokować nadlatującą strzałę/bełt/pocisk o ile wie skąd zagrozenie nadlatuje.
Posiadając Specjalizację w Bukijutsu dzięki swojemu doświadczeniu oraz znajomości podstawowego stylu, ranga Kendō jest traktowana jaka o jeden większa przy starciu z innymi stylami bukijutsu.
Itamiken | The Fist of Pain痛みの拳
KlasyfikacjaTaijutsu, Styl Walki
Wymagania---
Sposób walki wręcz opracowany tylko i wyłącznie dla jednego celu: pokonywaniu przeciwników, sprawiając im zarówno podczas bitwy, jak i po niej, jak największy ból. Użytkownik tego stylu nie przejmuje się czymś takim jak honorowe zagrania, dbanie o własne dobro czy bycie "moralnie" poprawnym. Nie jest on też skupiony na bezpośrednim zabiciu przeciwnika, a unieszkodliwieniu go. Odebraniu mu broni, połamaniu rąk, wydłubaniu oczu, pobiciu do nieprzytomności... mówi się, że szybkie zabicie kogoś jest skazą dla tego stylu, z racji że krótko cierpiał. Z powodu tego podejścia, w większej ilości przypadków, walki z użytkownikami Itamiken są długie, a dla ofiar ciągną się w nieskończoność i potrafią być mentalnie męczące.

Styl ten opiera się na zadaniu przeciwnikowi jak największego bólu i sprawienie, by trwał on jak najdłużej. Bardzo często bazuje on na potężnych kopnięciach i uderzeniach pięścią. Z tego powodu potrzebna jest do niego siła oraz wytrzymałość. Siła zdolna łamać kości przeciwników bez problemów oraz wytrzymałość, aby móc je łamać przez jak najdłuższy czas. Dodatkowo potrzebna jest do tego precyzja, z racji że bolesne uderzenie jednak jej wymaga. Użytkownik tego stylu porzuca w większym stopniu uniki, na rzecz ciągłego ataku oraz wywarcia presji na swoim przeciwniku. Pokazania, że nie musi się bronić, i że mogą przetrwać wszystko, co rzuci się w ich stronę. Jest to kolejny powód, dla którego bardzo ważna jest dla nich wytrzymałość.

Posiadając rangę B Itamiken nabieramy większą wiedzę o tym, w jakich miejscach ciosy są faktycznie bolesne. Łatwiej jest nam wtedy je trafić, znając do nich jak najlepszą trasę.
Posiadając rangę A Itamiken użytkownik ma wystarczające doświadczenie, aby zwykłe ciosy jakie wykonuje sprawiały większy ból. Nawet kiedy ktoś uderzy w to samo miejsce z taką samą siłą, cios użytkownika Itamiken zaboli znacznie bardziej przez specyficzność tego stylu. Nie oznacza to jednak, że zadane obrażenia są większe. Zwyczajnie bardziej je "czuć".
Posiadając rangę S Itamiken oraz Wytrzymałość 9 użytkownik stylu zapomina wręcz o czymś takim jak ból oraz ograniczenia własnego ciała podczas używania stylu. Skupiony jest na tym, by zadać jeszcze większe obrażenia, nieważne jakim kosztem. Porozrywane mięśnie w ręce, czy nawet poważnie złamana kość? Dalej będzie w stanie wyprowadzić uderzenie jakby nic a nic go nie bolało. To jakie konsekwencje ta akcja przyniesie, jest jednak kompletnie inną kwestią.
Posiadając Specjalizację w Taijutsu podczas wyprowadzania ataków rękoma czy nogami Siła postaci jest liczona jak o 1 poziom wyższa niż normalnie. Bonus ten nie jest uwzględniany przy innych akcjach niż czysty atak, więc nie wlicza się przy podnoszeniu obiektów czy ludzi, przy siłowaniu się itp. Nie łączy się z podobnymi bonusami z innych stylów walki.
► Pokaż Spoiler | Atuty
Ryūgū | RaitonSpecjalizacja
Ninja przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.
Uwaga! Nie ma czegoś takiego jak specjalizacja w konkretnych stylach walki. Zamiast tego istnieje specjalizacja dla Taijutsu, Bukijutsu, Taijutsu Wspieranego Chakrą oraz Bukijutsu Wspieranego Chakrą. Postaci ze specjalizacją w jednej z tych "dziedzin" są traktowane tak, jakby posiadały specjalizację do każdego stylu walki, który się w nim zawiera. Oznacza to, że posiadając np. Specjalizację w Taijutsu, postać zyskuje bonusy ze Specjalizacji do każdego stylu Taijutsu nie wspieranego chakrą, jak np. Itamiken, Karate Shōtōkan czy Migatte no Gokui. Analogicznie w innych "dziedzinach" stylów walki. Wyjątkiem są specjalne Style Walki, które posiadają techniki, jak np. Hachimon czy Kujaku Myōhō.
Instynkt niebezpieczeństwaAtut wrodzony
Postać posiada swoisty szósty zmysł. Dzięki temu jest w stanie wyczuć niebezpieczeństwo, zanim normalnie byłaby w stanie je dostrzec inna osoba. Czy to mina, na którą właśnie miała nadepnąć, czy czający się za rogiem nieprzyjaciele - postać może się zorientować, że coś jest nie tak zanim zostanie zaatakowana albo poddana działaniu pułapki. Nie oznacza to jednak, że postać jest w stanie wszystko przewidzieć. Mamy jednak szansę lepszego wyczucia zagrożenia zanim ono nastąpi, kupując w ten sposób czas na podjęcie wcześniejszej akcji (szczególnie w przypadku wydarzenia przynoszącego rychłą śmierć).
TolerancjaAtut nabyty
Postać w wyniku różnych doświadczeń zyskała zwiększoną odporność na różne warunki pogodowe i ich zmienność. Dzięki temu lepiej znosi mrozy czy upały, nawet jeśli nie są one naturalne dla jego miejsca urodzenia. Atut tolerancji daje lepsze efekty wraz z wyższym atrybutem Wytrzymałości, pozwalając na wyższych poziomach (8+) negować nawet negatywne skutki bardziej wymagających warunków atmosferycznych, jak np. burze piaskowe, nienaturalnych źródła temperatur jak ogniska czy lodowce, a w przypadku naprawdę Wytrzymałych postaci - nawet słabsze techniki wpływające na temperaturę mogą nie odnosić skutków na postaci, co jest w pełni zależne od MG.
► Pokaż Spoiler | EQ
Katana
Koszt1000 Ryō
Stack/Slot2/1
Broń o jednosiecznej, zakrzywionej głowni powyżej 60 cm zakończonej ściętym sztychem. Tradycyjnie broń ta zawsze posiada tsubę, do tego najczęściej bogato zdobioną, okrągłą. Tsuka jest wykonana z wydrążonego drewna lub miedzi i pokryta oplotem z jedwabiu lub skóry rekina. Na końcu tsuki znajduje się kashira, do której często przyczepia się różnego rodzaju ozdoby.
Obrazek
Awatar użytkownika
Hoshino Aiya
Posty: 54
Rejestracja: 06 cze 2023, 3:05
Ranga dodatkowa: Idol
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Bank:

Re: Trzy Stawy

Dziewczyna zgodnie ze swoim małym planem ułożonym w główce oddaliła się od sceny. Nikt poza Haruką tego nie zauważył, lecz niczego innego nie mogła się po niej spodziewać. Każda z nich musiała jednak zrobić coś innego. One chciały pomóc tej kobiecie, Aiya nie. Mimo iż taka była ich praca i rola jako idolek, najmłodsza z nich wolała być gdzie indziej. Dlatego podeszła do Ruiki by sprawdzić jej stan. Żyła i to było najważniejsze. Hoshino nie była medykiem ani niespecjalnie się na tym znała. Umiała z grubsza rozszyfrować etykietę tabletek przeciwbólowych w domowej apteczce i to tyle. Skoro jednak oddychała i była na tyle niepokonana, że była w stanie się ruszać i przekazać jej wisiorek, to raczej będzie dobrze. Prawda? W to wierzyła teraz. Wystarczy się nią trochę zaopiekować. Usiadła sobie więc koło niej i zrobiła jej kiepskawą poduszkę pod głowę z swojej kurteczki. Poza tym, delikatnie zaczęła ją gładzić po włosach. Bez długiego rękawa było trochę chłodno, lecz trudno. Tak powinna uczynić. Nieść dobro wszędzie dookoła. Dlaczego więc nie czuła z tego powodu radości jaką powinna czuć idolka? Bo robiła to sama? Przez wzgląd na to, co było wcześniej? Nie wiedziała. Zwyczajnie nie miała pojęcia. Dlatego też przestała nad tym się zastanawiać.
Zerkając tak co jakiś czas na to co się działo na scenie, to na Ruikę jaką się opiekowała, Aiya była świadoma wszystkiego co się działo. Tego co było mówione i nie rozumiała tego. Nie miała pewności czy jej siostry mówiły to do niej by jakoś załagodzić konflikt i wyjść z tej parszywej dziury, czy też faktycznie tak uważały. Ruby jednak nie wtrącała się. Oddaliła się od tego. Zrezygnowała z prawa do wypowiedzenia się. Wtedy ta podła baba znów to zrobiła. Chciała by przed nią wystąpiły. Mimo iż teraz poprosiła i nie było w tym złości ani groźby ranienia kogoś, Aiya czuła i tak do niej wstręt. Megumi jednak była gotowa spełnić jej prośbę. Haruka pewnie podejmie podobną decyzję. Kim więc ona była by się im sprzeciwiać? Potrzebowały jej. Nawet jeśli miało być to tylko tło i efekty specjalne, potrzebowały jej. Teraz nagle. Hoshino już się miała podnieść gdy zobaczyła jak po ciele Ruiki coś chodzi. Odsłoniła jej kawałek koszulki i zobaczyła masę robaków. Małych, czarnych, skrzydlatych robali. Fuj! Dziewczyna szybko cofnęła rękę i zaczęła się rozglądać za czymś, by je z niej strzepnąć. Ale, one były pod ubraniem. I z niego nie wychodziły. Poza tym były jakby spokojne. Czy to tak powinno być? Nie widziała ich w sumie nigdzie indziej. Pojawiły się wątpliwości co zrobić.
Finalnie Aiya dźwignęła się z kolan. Schowała bezpiecznie naszyjnik Ruiki do kieszeni i spojrzała na dziewczynę przepraszająco, obracając się w stronę sceny. Nim jednak na nią ruszyła, podeszła do skrzywdzonego pieska i dwoma palcami zamknęła mu oczka. Teraz wyglądał jakby spał. Tyle... że już na zawsze. Po ciele Hoshino przeszedł dreszcz. Wyprostowała się ponownie szybko i wytarła ręce w spodnie, mimo iż były raczej czyste. Znów obeszła drzewo by wrócić na scenę tak jak się z niej ulotniła, by nie przechodzić koło kobiety. Spojrzała na Megu oraz jej prośbę, na którą skinęła jej głową.
- Jedna piosenka. Krótka. Muszę wracać do Ruiki. - powiedziała do sióstr, lecz bardziej do Haruki jaka to miała wybrać piosenkę. Skoro za pierwszym razem jej gust się spodobał kobiecie, to teraz mogło być tak samo. Ruby przygotowała się do zrobienia efektów specjalnych przy pomocy Tokushu koka-wazy. Poza tym wzięła by głębszy wdech przez występem i przybrała idealny uśmiech na buzi, lub taki pasujący do melodii. Teraz musiała perfekcyjnie wspierać siostry. Nie było miejsca na jej humorki.
Chakra:
4 950 - 125(Tokushu kōka-waza 5x) = 4 825
► Pokaż Spoiler | Techniki
Tokushu kōka-waza | Special effects technique特殊効果技
KlasyfikacjaGenjutsu, Iluzja dźwiękowa, Iluzja Wzrokowa
PieczęcieDzik → Ptak → Koń
KosztStandardowy za 1 efekt specjalny
ZasięgZasięg wzroku
Wymagania---
Wspomagająca technika, która dodaje niewielkie efekty dźwiękowe, bądź też wizualne do wykonywanych czynności. Polega na zgromadzeniu chakry wewnątrz ciała, która zostaje uwolniona wraz z wykonaniem danej czynności. Na przykład do uderzeń dodaje niezbyt głośne, ale wyraziste efekty dźwiękowe bądź świetlne. Znacznie też zwiększa dramaturgię w momencie przybrania dramatycznej pozycji. Technika ta nie posiada większego zastosowania. Jest wyłącznie sposobem na wyraziste wyrażenie siebie. Efekty te nie wpłyną na walkę, nie ogłuszą przeciwnika, ani nie oślepią.

Posiadając rangę C w Genjutsu za standardowy koszt techniki można uzyskać 3 efekty specjalne.
Posiadając rangę B w Genjutsu za standardowy koszt techniki można uzyskać 5 efektów specjalnych
Posiadając rangę A w Genjutsu za standardowy koszt techniki można uzyskać 7 efektów specjalnych.
Posiadając rangę S w Genjutsu za standardowy koszt techniki można uzyskać 10 efektów specjalnych.
Sposoby wyjścia
  • Techniki rozpraszania iluzji
  • Siła Woli 6+
► Pokaż Spoiler | Atuty
KokoroganSpecjalizacja
Ninja przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.
Uwaga! Nie ma czegoś takiego jak specjalizacja w konkretnych stylach walki. Zamiast tego istnieje specjalizacja dla Taijutsu, Bukijutsu, Taijutsu Wspieranego Chakrą oraz Bukijutsu Wspieranego Chakrą. Postaci ze specjalizacją w jednej z tych "dziedzin" są traktowane tak, jakby posiadały specjalizację do każdego stylu walki, który się w nim zawiera. Oznacza to, że posiadając np. Specjalizację w Taijutsu, postać zyskuje bonusy ze Specjalizacji do każdego stylu Taijutsu nie wspieranego chakrą, jak np. Itamiken, Karate Shōtōkan czy Migatte no Gokui. Analogicznie w innych "dziedzinach" stylów walki. Wyjątkiem są specjalne Style Walki, które posiadają techniki, jak np. Hachimon czy Kujaku Myōhō.
Absorpcja chakryAtut wrodzony
Postać jest w stanie pochłaniać chakrę z innych istot żywych, wysysając z nich energię. Na jedną turę jest w stanie wyssać maksymalnie 2.5% maksymalnej chakry użytkownika przy nieustannym kontakcie bezpośrednim z drugą osobą. Absorbowana chakra uzupełnia następnie brakujące zasoby osoby, która wysysa chakrę. W przypadku posiadania maksymalnej ilości chakry, ta zaabsorbowana jest po prostu tracona.
Atut pozwala wchłonąć także chakrę natury, acz osoby, nie umiejące z niej korzystać mogą zostać zamienione w kamień, jeśli wcześniej nie korzystały z Senjutsu (zgodnie z zasadami opisanymi w temacie).
Ulepszony zmysł (Dotyk)Atut nabyty
Atut wielokrotnego wyboru. Oznacza to, że postać ma bardziej wyczulony wybrany zmysł. Atut ten ściśle współpracuje z Refleksem, znacząco zwiększając jego możliwości. Jeżeli atrybut ten umożliwia np. dostrzeżenie szczegółu z dwudziestu metrów - posiadacze tego atutu ze zmysłem wzroku ten sam szczegół dostrzegą z dwukrotnie większej odległości itd. Analogicznie, jeśli wzmocniony zmysł wykrywa coś z dystansu dwudziestu metrów - osoby z wyższą wartością atrybuty Refleks wykryją coś z dalszego dystansu. Wyróżnia się pięć zmysłów:
  1. Dotyk - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że użytkownik jest w stanie wykryć najdrobniejsze zmiany w fakturze zarówno przedmiotów, jak i osób. Ba! Nawet nie musi dotykać ich bezpośrednio dłonią - jakakolwiek część ciała jest w stanie to wykryć, także najdrobniejszy impuls. W trakcie walki, pozwala także odczuć, jak ataki wypływają na ciało i elementy pancerza przeciwnika, przez co dłuższa, analityczna walka, może takiej osobie dostarczyć cennych informacji o słabych punktach, a receptory na skórze wykryją nawet najdrobniejszą zmianę temperatury - także tę nienaturalną, wywołaną np. jakimś jutsu.
ShibariAtut nabyty
Niejednokrotnie zlecenia jako shinobi wymagają jakiegoś porwania osoby czy jej unieruchomienia. Tutaj z pomocą przychodzą różnego rodzaju więzy. Posiadacz tego atutu jest w stanie tak dobrze zawiązać węzły przy pomocy np. metalowej linki czy faktycznej liny, że osoba porwana nie jest w stanie zbyt mocno drgnąć, a popularna technika E Ninjutsu do wychodzenia z więzów tutaj nie pomoże. Nie tak łatwo uciec od tej osoby.
► Pokaż Spoiler | EQ
Krótkofalówka
Koszt800 Ryō
Stack/Slot8/1
Przyczepiana przy szyi krótkofalówka. Pozwalaja na komunikację w obie strony. Zasięg krótkofalówki na otwartej przestrzeni wynosi 3 kilometry. Jednakże, jeśli znajdujemy się w lesie bądź na naszej drodze znajduje sie wiele przeszkód, skuteczny zasięg może spaść do kilometra. W wysoko rozwiniętych technologicznie miastach, zasięg sięga nawet do 10km.
Obrazek
Sisters Love
Awatar użytkownika
Fuuka
Posty: 114
Rejestracja: 27 sie 2023, 16:45
Ranga: Muryō no ninja
Discord: virgovern
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Bank:

Re: Trzy Stawy

Coś w Fuuce pękło. Pękło i nie chciało sie skleić, sprawiając, że dziewczyna kompletnie się załamała i zaczęła szlochać. Jak małe dziecko, które nie dostało tego, co chciało. Bo dokładnie z tego powodu płakała. Obrażona na cały świat, bo jej "sKSowali" wróżkę. Inna sprawa, że dla Fuuki faktycznie był to koniec świata. Frustracja spowodowana własną niemocą i nagła świadomość, że jest tutaj najsłabsza (no, nie licząc Seiry, ale medycy się nie liczyli), dobijały dziewczynę. Do tego dochodziła cała kwestia Jashinizmu i poczucie, że zawiodła swojego boga. Głupia Fuuka. Bezużyteczna Fuuka. Fuuka in the trash she goes.

Gdy ponownie podniosła głowę i zauważyła, że nie widzi już słabych punktów nikogo... cóż, zawyła płaczem jeszcze mocniej. Jashin ją opuścił!!! To była jej kara? Najwyraźniej tak. Zresztą, co miała się dziwić. Kto by chciał taką bezużyteczną Fuukę!! Głos Ayaki gdzieś wleciał jednym uchem, ale wyleciał drugim. Wgryzła zęby w kolano mocno, próbując jakoś uspokoić szloch. Nie żeby ból miał być jakkolwiek przyjemny w tych okolicznościach. Nie zasłużyła na nic innego, niż na nieprzyjemności. Również wbiła sobie paznokcie w łydki, przeciągając po swojej skórze, zdzierając ją. Chociaż tyle. Jakaś forma ulgi, ucieczki od negatywnych emocji. Bardziej "rozsądna" opcja niż wbicie sobie kunaia pod żebro za karę. Chociaż? Może powinna to zrobić? Co za różnica dla innych i Pana Jashina czy Fuuka żyła czy nie.

Po tym poczuła się delikatnie lepiej. Na tyle lepiej, że wyprostowała się na chwiejnych nogach i poszła do zgliszcz wróżki, kopiąc nogą powykręcane, ususzone gałązki, które były pozostałością po niej. Proszę. Oto co mogła co najwyżej zrobić. Pokopać sobie je szczątki. Rozejrzała się po okolicy, patrząc czy przykladowo z resztek wróżki nie prowadzi jakaś ścieżka - niczym okruszkami prowadząca wgłąb lasu czy gdzieś indziej. W gruncie rzeczy... Pan Jashin najlepiej wiedział czy ktoś jest żywy czy nie? To po co miałby jej kazać to sprawdzić wcześniej? Przetarła dłońmi zalaną łzami twarz, ponownie pociągnęła nosem i wróciła się do rozglądania. Może jakiś fragment wróżki uciekł w las? Gdzie była jej głowa? Jeśli trzeba było, to przeszukała też krzaki w okolicy w poszukiwaniu śladów. Starała się trzymać też swoją broń w pogotowiu, aby odbić nią atak. Musiała w sumie wyglądać komicznie, tak pociągając nosem, cała czerwona na twarzy od płaczu, szukając... w sumie niewiadomo czego.

Po co to robiła? Nie wiedziała. Ale chyba takie bezsensowne działanie było lepsze niż szlochanie lub wrócenie do obozu i przyznanie się do własnej porażki.

Gdyby w jakimkolwiek momencie dostrzegła coś, co się porusza w trawie lub krzakach - zabiłaby to natychmiastowo ostrzem kusarigamy. Nawet jeśli to była jakaś wiewiórka czy szczur. Małe, niewinne zwierzątko... było w niewłaściwym miejscu o niewłaściwym czasie. Fuuka miała bardzo zły nastrój i chociaż tak mogła sobie odreagować.


SpecjalizacjaBUKIJUTSU
Chakra 800
Techniczki
Pierścień od JashinaBrrp :(
AtutyRegeneracja zdrowia, Ninja
► Pokaż Spoiler | Regeneracja zdrowia
REGENERACJA ZDROWIAAtut wrodzony
Postać posiada bardzo rozwinięte zdolności regeneracyjne. Drobne rany są w stanie zaleczyć się nawet w trakcie walki, a te poważniejsze leczą się o wiele lepiej. Postać też wolniej się wykrwawia i posiada nieznacznie mniejszą szansę, że otrzymane obrażenia przełożą się na stałe uszkodzenia ciała.
► Pokaż Spoiler | Ninja
NINJAAtut nabyty
Podstawową zdolnością dla shinobi jest umiejętność cichego poruszania się, a wraz z nią niesamowicie często w parze idzie umiejętność kamuflażu. Posiadacz tego atutu zwyczajnie jest lepiej w stanie się ukryć przed innymi oraz przemieszczać się niemalże bez wydawania jakiegokolwiek dźwięku. Czy to lepiej przykucnie za jakąś zasłoną, czy po prostu bardziej efektywnie będzie poruszał się w cieniu, nie ma to znaczenia. Zwyczajnie, wie jak się ukrywać zarówno podczas poruszania się jak i podczas czekania w miejscu. Tylko osoby o naprawdę wyczulonym zmysłu słuchu byłyby w stanie wyłapać osobę z tym atutem, z racji na to że kiedy chce, to praktycznie każda jego akcja jest bezszelestna - w granicach rozsądku. Dzięki temu idealnie nadaje się do zadań wymagających ciszy i dyskrecji.
Styl walkiChēnkēji - A + Specka
► Pokaż Spoiler
Chēnkēji | Chain Cageチェーンケージ
KlasyfikacjaKusarijutsu, Styl Walki
Wymagania---
Sposób walki przeznaczony głównie do użytku z Kusarigamą, opracowany aby móc bardziej efektywnie złapać i uwięzić swoje ofiary. Wymyślony został przez Jashinistę, który musiał składać ofiary rytualne, a łapanie ich żywych nie było najprostsze. Ze względu na charakter Kusarigamy, jest ona świetnym narzędziem do związania kogoś oraz uniemożliwienia mu poruszania się dzięki ciężarkowi na końcu łańcucha. I właśnie na tym skupia się ten styl walki. Drugą charakterystyczną jego cechą jest używanie broni do upuszczania krwi ofiary nawet płytkimi cięciami. Wynika to z potrzeb ugrupowania lubiącego smakować krew swoich ofiar.

Styl walki opracowany jest głównie do pochwycenia przeciwnika, rozbrojenia go lub zadania powierzchownych ran ciętych tak, aby zebrać krew przeciwnika. Oplatanie pojedynczych kończyn lub broni przy pomocy łańcucha z ciężarkiem jest głównym sposobem walki tym stylem, a pobocznym są częste rzuty sierpem w celu zdobycia krwi wroga. Nie jest on jednak do tego ograniczony. Użytkownik potrafi wykorzystywać wszystkie zalety broni jaką jest Kusarigama, więc potrafi również bez problemu przywalić komuś z ciężarka. Wprawa w tym stylu pozwala nawet na odbijanie broni rzuconych, takich jak shurikeny czy kunai.

Posiadając rangę B w Chēnkēji użytkownik jest w stanie odbijać lecące w jego stronę bronie i pociski przy pomocy łańcucha.
Posiadając rangę A w Chēnkēji użytkownik ma wystarczające doświadczenie w oplataniu kończyn, by znacznie ciężej było się wyrwać z sideł łańcucha, jeżeli jest ktoś słabszy od użytkownika stylu.
Posiadając Specjalizację w Bukijutsu styl staje się jeszcze bardziej niebezpieczny i nacelowany na unieruchomienie ofiary. Dzięki temu oprawca podświadomie wie gdzie celować by przeciąć istotne dla poruszania się ścięgna czy mięśnie a oplątujący kończynę łańcych zaciska się z taką precyzją by bez większego trudu łamać kości w unieruchomionej kończynie u co słabszych (6 i mniej wytrzymałości) jednostek.
Obrazek
memosz frajer kliknął niżej
Oto link do fajnej muzyczki

Awatar użytkownika
Sabaku no Kumari
Posty: 68
Rejestracja: 21 sty 2023, 0:48
Ranga: Muryō no ninja
Discord: Pumpkin#1104
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Bank:

Re: Trzy Stawy

Ugh... sierotka z pustyni zdecydowanie nie bardzo wiedziała co się stało oraz gdzie się obecnie znajdowała, kojarzyła, że szła wraz z Panią Yui w stronę obozu i spotkali ...ah, no tak wywiązała się walka. Dziewczyna pamiętała, że próbowała pomóc, potem zaś był już tylko ból i ...ciemność. Jak długo była nieprzytomna? Nie miała jak tego sprawdzić, nie czuła się również na siłach aby jakkolwiek próbować wstawać, ba nie miała nawet ochoty podnosić głowy. Czuła się fatalnie, jakby ktoś jej dziurę w brzuchu wywiercił. Gdy wreszcie po jakimś czasie usłyszała czyjś głos, spróbowała przenieść swój wzrok i utrzymać go na osobie, która do niej mówiła. Usłyszała coś o śledzionie, wątrobie i... przeszczepie? Słysząc to momentalnie poczuła się gorzej, przypominając sobie wspomnienia jakie do niej powróciły podczas pobytu w studni.
- Dzię...kuję. ...Gdzie Pani Yui?
Wyrzuciła niezwykle cicho starając nie przemęczać organizmu i utrzymać przytomność.
AtutyRegeneracja chakry, Survival, Tolerancja, Treser
► Pokaż Spoiler
Regeneracja chakryAtut wrodzony
Postać posiada siłę życiową pozwalającą jej działać dłużej i regenerować chakrę o wiele szybciej niż przeciętna osoba. Umiejętność ta pozwala regenerować 5% maksymalnej chakry użytkownika na turę, tak długo, jak nie korzysta ona z technik podtrzymywanych, nie używała technik w tej turze bądź nie traciła chakry w inny sposób. Można zregenerować maksymalnie 50% maksymalnej many na misję/walkę/event.
SurvivalAtut nabyty
Postać posiada wiedzę niezbędną do przetrwania w dziczy. Wie, gdzie szukać schronienia, jakie rośliny są jadalne czy choćby jak rozpalić ogień.
TolerancjaAtut nabyty
Postać w wyniku różnych doświadczeń zyskała zwiększoną odporność na różne warunki pogodowe i ich zmienność. Dzięki temu lepiej znosi mrozy czy upały, nawet jeśli nie są one naturalne dla jego miejsca urodzenia. Atut tolerancji daje lepsze efekty wraz z wyższym atrybutem Wytrzymałości, pozwalając na wyższych poziomach (8+) negować nawet negatywne skutki bardziej wymagających warunków atmosferycznych, jak np. burze piaskowe, nienaturalnych źródła temperatur jak ogniska czy lodowce, a w przypadku naprawdę Wytrzymałych postaci - nawet słabsze techniki wpływające na temperaturę mogą nie odnosić skutków na postaci, co jest w pełni zależne od MG.
TreserAtut nabyty
Postać ma w sobie to coś, co pozwala jej dogadywać się ze zwierzętami, wydawać im polecenia i sprawiać, że te zwyczajnie mogą jej towarzyszyć na różnego rodzaju wyprawach czy misjach. W przypadku osób, które bazowo posiadają tego typu zdolność (jak np. członkowie klanu Inuzuka), ilość zwierząt na misji wzrasta o jeden. W przypadku zaś innych postaci, te zyskują możliwość posiadania własnego zwierzęcego towarzysza, który może im pomagać w działaniach.
Atut ten nie dotyczy zwierząt paktowych.
EQ1/1 Miksturka regenki, 1/1 Miksturka boostu, X metów bandażu, środek do dezynfekcji, butelka wody.
Ubiór
Ubranko Aneko
AtutyRegeneracja chakry, Survival, Tolerancja, Treser
► Pokaż Spoiler
Regeneracja chakryAtut wrodzony
Postać posiada siłę życiową pozwalającą jej działać dłużej i regenerować chakrę o wiele szybciej niż przeciętna osoba. Umiejętność ta pozwala regenerować 5% maksymalnej chakry użytkownika na turę, tak długo, jak nie korzysta ona z technik podtrzymywanych, nie używała technik w tej turze bądź nie traciła chakry w inny sposób. Można zregenerować maksymalnie 50% maksymalnej many na misję/walkę/event.
SurvivalAtut nabyty
Postać posiada wiedzę niezbędną do przetrwania w dziczy. Wie, gdzie szukać schronienia, jakie rośliny są jadalne czy choćby jak rozpalić ogień.
TolerancjaAtut nabyty
Postać w wyniku różnych doświadczeń zyskała zwiększoną odporność na różne warunki pogodowe i ich zmienność. Dzięki temu lepiej znosi mrozy czy upały, nawet jeśli nie są one naturalne dla jego miejsca urodzenia. Atut tolerancji daje lepsze efekty wraz z wyższym atrybutem Wytrzymałości, pozwalając na wyższych poziomach (8+) negować nawet negatywne skutki bardziej wymagających warunków atmosferycznych, jak np. burze piaskowe, nienaturalnych źródła temperatur jak ogniska czy lodowce, a w przypadku naprawdę Wytrzymałych postaci - nawet słabsze techniki wpływające na temperaturę mogą nie odnosić skutków na postaci, co jest w pełni zależne od MG.
TreserAtut nabyty
Postać ma w sobie to coś, co pozwala jej dogadywać się ze zwierzętami, wydawać im polecenia i sprawiać, że te zwyczajnie mogą jej towarzyszyć na różnego rodzaju wyprawach czy misjach. W przypadku osób, które bazowo posiadają tego typu zdolność (jak np. członkowie klanu Inuzuka), ilość zwierząt na misji wzrasta o jeden. W przypadku zaś innych postaci, te zyskują możliwość posiadania własnego zwierzęcego towarzysza, który może im pomagać w działaniach.
Atut ten nie dotyczy zwierząt paktowych.
EQ1/1 Miksturka regenki, 1/1 Miksturka boostu, X metów bandażu, środek do dezynfekcji, butelka wody.
Ubiór
Obrazek
♥♥♥
Obrazek
Awatar użytkownika
Haganetsuka Josei
Posty: 131
Rejestracja: 20 cze 2023, 13:30
Ranga: Genin
Discord: Fuyue#3535
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Trzy Stawy

Ubrankoklik
Czy kwiatuszek mógł w tym momencie zrobić wiele? Nie. Wszystko bolało go z powrotem, nawet bardziej niż wcześniej i nic nie słyszał. Nie mniej... udało się, prawda? Ayaka kiwnęła głową, więc mimowolnie chłopaczek nie mógł powstrzymać się od odetchnięcia z ulgą, jakie sprawiło że ponownie przez niego ból przeszedł. Aaaaah. Baka on. Na pewno mógł to jakoś lepiej rozegrać, prawda? Tak żeby teraz pani kapitan nie ciążyć, prawda?
- Wybacz taichou, za bycie kulą u nogi. - powiedział dość cicho by reszta nie słyszała i no... rzadko było mu smutno. Nie mniej, teraz było mu smutno. Czuł się źle z tym, że sprawił wcześniej kłopot i teraz Ayaka musiała go jeszcze leczyć. No nie popisał się no. Na początku tak dobrze mu szło! Tak z siebie dumny był! A teraz? No złapał doła. Z głupich i bezsensownych powodów, ale go złapał. To też no... no. No. Czekał tak tylko smutnawo dość aż Ayaka przerwie to leczonko co mu zaplanowała, aby podnieść się z ziemii. Pomóc specjalnie jak reszcie już nie miaaaał.
Rzeczy
Chakra (Zwykła | Meiton | Senjutsu) : 825 | 0 | 1 925
► Pokaż Spoiler | Bazowa mechanika wciągania chakry
Absorpcja Chakry - Czy to za pomocą większego rombu, czy za pomocą własnych ust - członkowie Kurai są w stanie absorbować chakrę z technik. Maksymalna ranga techniki, z jakiej członek klanu jest w stanie absorbować chakrę jest równa randze jego dziedziny klanowej (by móc absorbować chakrę z techniki rangi A musi mieć rozwinięty Meiton minimum na A itd.). Samo pobieranie chakry przez romb wymaga jego kontaktu z techniką, gdy wchłanianie poprzez usta działa w promieniu 10 metrów od użytkownika i jest w stanie wchłonąć dwa razy więcej chakry. Minusem jednak jest to, że podczas wchłaniania przez usta Kurai musi pozostać nieruchomo przez całą jedną turę, narażając się tym samym na ataki fizyczne. By móc pobrać chakrę z technik, musi ona "działać". Oznacza to, że np. gdy technika polega na stworzeniu ściany, to po jej utworzeniu nie pobierze się ze ściany chakry. Podobnie w przypadku pożaru wywołanego kulą ognia. Można natomiast pobrać chakrę podczas tworzenia ściany czy samej kuli ognia. Nie jesteśmy również w stanie wyssać chakry z pieczęci stworzonych za pomocą np. Fūinjutsu. Należy pamiętać, że sama absorpcja chakry nie chroni nas przed negatywnym efektem wchłaniania bardziej szkodliwych rodzajów chakry, jak np. chakra Senjutsu. Poniższa tabela przedstawia jak wiele chakry jest w stanie wchłonąć użytkownik Meitonu. Rozpiska ta dotyczy wchłaniania z rombu, dla wchłaniania ustami ilość chakry należy zwiększyć dwukrotnie.
Kontrola Chakry użytkownika Meitonu12345678910
Ilość maksymalnej wchłanianej chakry na turę0005010025050075010001500
► Pokaż Spoiler | Atuty
Sennin MeitonuAtut nabyty
Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej dziedziny nie miałby dostępu. Często również jest w stanie użyć dobrze sobie znanych technik w zupełnie nowy sposób.
By wykupić ten atut należy posiadać rangę S w danej dziedzinie.
Zwiększona odpornośćAtut wrodzony
Organizm postaci jest wyjątkowy. O wiele lepiej znosi działanie wszelkiego rodzaju trucizn, środków halucynogennych. Nie oznacza to, że jest ona odporna na ich negatywne działanie. Zwyczajnie znosi to lepiej niż przeciętna osoba. I co ciekawe, taka osoba może korzystać ze specyfików nie przejmując się zbytnio efektami ubocznymi, czerpiąc pełne zyski z tego typu środków i prawie żadnych efektów ubocznych. Oczywiście, wciąż może przedawkować i mieć z tego tytułu efekty uboczne, jednak występują one rzadziej niż u przeciętnej osoby.

Dodatkowo, nie ma szans, by taka postać zachorowała w sposób naturalny, choć wciąż umrze ze starości. Dodatkowo, celowe wprowadzenie przez kogoś choroby, np. wirusa do ciała, wciąż taką postać zarazi, jednak jej organizm będzie sobie radził z tą chorobą lepiej niż przeciętnie.

Innym plusem jest lepsza odporność postaci na przeciążenia organizmu, co przekłada się na to, że może działać nieznacznie dłużej w kryzysowych sytuacjach - ot, lepiej wytrzyma dłuższą i cięższą pracę fizyczną bez np. ryzyka przepukliny, wątroba tak szybko nie ulegnie alkoholowi, a przeciążenia chakry są dla niej mniej uciążliwe. Wciąż istnieją i mogą się pojawić, jednak w słabszej formie niż u przeciętnej osoby.
Ostatnio zmieniony 29 lis 2023, 21:30 przez Haganetsuka Josei, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika
Yōgan Sayu
Posty: 135
Rejestracja: 11 lis 2021, 19:18
Ranga: Muryō no ninja
Discord: meei#6947
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Techniki:

Re: Trzy Stawy

Chyba odzywał się jej brak doświadczenia na polu bitwy (do którego rzecz jasna nigdy by się nie przyznała, ponieważ władczyni lawy i spuszczania wpierdolu nie przyznawała się do takich rzeczy), lub zwyczajnie zmęczenie spowodowane wypruciem się z chakry wzięło nad nią górę, Generalnie, ciężko stwierdzić co było powodem jej rozkojarzenia, coś na pewno - kiedy odskoczyła po ataku na Wróżkę, tuż przed jej nosem przeleciał motylek, a ona z jakiegoś powodu uznała, że ten jest godny jej uwagi i zainteresowania. Czemu tak? Zapytana, sama nie wiedziałaby co odpowiedzieć. Dopiero kłapnięcie pyskiem przez Asę sprawiło, że odruchowo odskoczyła, jakby w obawie, że wyląduje pod zębami Asahiran. To nie tak, że się bała! Nie no, nie oszukujmy się - zdecydowanie nie chciałaby skończyć jako przekąska. A Jaśmin raczy wiedzieć, czy Asalot premium klasa biznesowa ma piątą klepkę i jest trzeźwa na umyśle.
- Na mnie nie traćcie chakry, Ayaka-taicho - rzuciła w stronę Senju, gdy ta wspomniała o leczeniu. Jej rany wstępnie były podleczone i raczej żadna z nich nie wymagała natychmiastowej interwencji, dlatego była skłonna odstąpić zasoby chakry Seiry oraz Senju innym, bardziej potrzebującym - Doktor Seira wyleczyła mnie tak, że aż głupio było ranić się ponownie i niszczyć jej pracę - oznajmiła, posyłając wyszczerzony uśmiech w stronę dziewczyny i formując okejkę z dłoni. W jej żyłach płynęła lawa, która czasem uniemożliwiała nie-patusiarskie zachowanie oraz sprawiala, że była wybuchową mieszanką, która w każdej chwili mogła eksplodować, ale trzeba było przyznać jej jedno - do medyków zawsze miała szacunek. Efekt uboczny tego, że jej nauczycielem przez długi czas był najfajniejszy człowiek oraz jeden z najlepszych Iryōninów na świecie. Czego, rzecz jasna, nigdy mu nie powiedziała, bo obrósłby w piórka jeszcze bardziej, poza tym nigdy jakoś nie byo okazji, a ona nie umiała operować słowem tak biegle, żeby odpowiednio ubrać to, co chciałaby powiedzieć.
Swój instynkt samozachowawczy wyczerpała na tym, gdy odskoczyła od kłapnięcoa zębami Asy. To byłoby na tyle z rozsądku; bez najmniejszej refleksji położyła na pysku smoczycy dłoń, ot by ją pogłaskać - To co, mogę się przelecieć? Stara mi nie uwierzy jak jej powiem, że latałam na smoku - odezwała się w stronę Asy, a błysk w jej oczach potwierdzał jedno - bardzo chciała się na tym smoku przelecieć. Gdyby Asa się zgodziła, kumulując chakrę w stopach wdrapałaby się na grzbiet, zajmując jedno z najwygodniejszych miejsc i z nieukrywanym zadowoleniem obserwując resztę ekipy z góry - Ej, Fuuka! Nie chcesz wraz ze mną przelecieć Asy? Znaczy yyyyy,,,, się na Asie? - zawołała do Jashinistki, której chyba było trochę smutno. Albo i nie? Empatia Sayu była na poziomie skały, niestety. Ale chęci miała dobre!
Siedząc na Asie zwróciła wzrok w stronę poległej (oby) wróżki. Bez żadnego pomyślunku wyciągnęła w jej kierunku środkowy palec. Tak kończą tępe idiotki, które zadzierają z niewłaściwymi ludźmi -Ayaka-taicho, kto to w ogóle był i czemu z nami walczył? Nie sądziłam, że w swojej armii Shi znajdzie miejsce dla wróżek i entów - odezwała się do Senju, przecierając brudną dłonią równie brudne czoło. Uh, racja. Te jebane brwi. Złożyła pieczęć i za pomocą Henge no Jutsu dorobiła sobie takie możliwe zbliżone do oryginalnych, które posiadała zanim buchnęła sobie w twarz techniką.
SpecjalizacjaYōton
Chakra 815 - 5 (ki nobori no shugyo) - 5 (henge) = 805
Aktywny styl walkiTANKEN-RYŪ B | Kendō C
► Pokaż Spoiler
Tanken-Ryū | Short Sword Style短剣流
KlasyfikacjaKenjutsu, Styl Walki
Wymagania---
Styl walki korzystający z krótkich ostrzy (długość do 60 cm), takich jak Tantō lub Wakizashi. Charakterystyczną cechą jest wykonywanie szybkich cięć lub pchnięć o niewielkiej sile. Styl wykorzystuje szybkość oraz refleks użytkownika, by w walce w zwarciu zapewnić sobie przewagę, dzięki licznym i celnym ciosom oraz unikom nie pozwalającym na otrzymanie obrażeń. Rany zadawane podczas korzystania z takiej metody walki zazwyczaj są lekkie, jednak po otrzymaniu ich odpowiedniej ilości przeciwnik szybko może zostać zneutralizowany, dzięki ich skumulowanemu efektowi. Styl ten najlepiej sprawdza się podczas walki w pomieszczeniach lub miejscach, gdzie ograniczona jest ilość przestrzeni dookoła.

Posiadając Refleks na poziomie 7 lub wyższym użytkownik jest w stanie wykonywać niewielkie zejścia lub wygięcia ciała jako uniki, jednak w praktyce prawie się nie przemieszczając, przez co lepiej wykorzystuje niewielkie przestrzenie.
Posiadając rangę A Tanken-Ryū użytkownik ma odpowiednie doświadczenie i obycie z krótkim orężem, by łatwiej zadawać ciosy o zwiększonej szansie na trafienie w punkty krytyczne. Może również walczyć dwoma krótkimi ostrzami na raz. Sprawność takiej walki jest oczywiście lepsza, jeśli posiadamy biegłość Oburęczności.
Posiadając rangę S Tanken-Ryū użytkownik przy wykonywaniu cięć jest w stanie przyłożyć ostrze do ciała i "przedłużyć" cięcie, sprawiając, że rana będzie zwyczajnie większa i bardziej krwawić, aniżeli gdyby wykonane było zwykłe cięcie.
Posiadając Specjalizację w Bukijutsu szybkość wykonywania ataków jest traktowana jak gdyby użytkownik posiadał szybkość o 1 poziom wyżej. Ten bonus nie łączy się z innymi podobnymi bonusami do statystyk wynikającymi z innych stylów walki.
Kendō | Way of the Sword剣道
KlasyfikacjaKenjutsu, Styl walki
Wymagania---
Jeden z podstawowych styli walki za pomocą katany. Styl ten znany jest w wielu miejscach na świecie, szczególnie jednak pielęgnowany jest w krajach, w których ciągle silna jest kultura Samurajów, gdyż to właśnie wśród korzeni ich historii swój początek ma Kendō. Jako styl walki, Kendō polega na wykorzystaniu katany bądź podobnego katanie ostrza. Podstawa stylu opiera się na horyzontalnych i wertykalnych cięciach oraz okazjonalnych pchnięciach, głównie wykorzystuje się chwyt dwuręczny dla zwiększonej siły ciosów i pewnego chwytu, niektóre ciosy wykorzystują jednak chwyt jednoręczny. W Kendō ważnym jest siła ramion, bystrość umysłu, praca dolnej partii ciała, obserwacja ruchów przeciwnika oraz stałe reagowanie na wszelkie zmienne, gotowość do kontry jak i utrzymywanie swych przeciwników na odległość ostrza.

Posiadając rangę C w Kendō oraz Siłę na poziomie 7 szermierz jest w stanie korzystać z stylu trzymając broń jedną ręką, sprawia to jednak, iż siła ciosów spada.
Posiadając rangę B w Kendō użytkownik nie ma problemów z użyciem ostrza o długości innej niż katana. Broń jednak nie może być większa od No-Dachi i krótsza od Wakizashi.
Posiadając rangę A w Kendō oraz Refleks i Szybkość na 7 Poziomie szermierz dzięki obserwacji pola bitwy i wielozadaniowości swego stylu, nieznacznie szybciej reaguje na ruchy innych uczestników potyczki.
Posiadając rangę S w Kendō oraz Refleks na 8 poziomie wojownik potrafi zablokować nadlatującą strzałę/bełt/pocisk o ile wie skąd zagrozenie nadlatuje.
Posiadając Specjalizację w Bukijutsu dzięki swojemu doświadczeniu oraz znajomości podstawowego stylu, ranga Kendō jest traktowana jaka o jeden większa przy starciu z innymi stylami bukijutsu.
Techniczki
► Pokaż Spoiler
Henge no Jutsu | Transformation Technique変化の術
KlasyfikacjaNinjutsu, Technika Transformacji
PieczęciePies → Dzik → Baran
KosztStandardowy
ZasięgNa siebie
Wymagania---
Technika transformacji polega dokładnie na tym, co głosi nazwa. Po złożeniu pieczęci pojawia się niewielka chmurka białego dymu, która na moment otacza postać ninja. Po opadnięciu zaś - wygląd tego zostaje całkowicie odmieniony. Technika ta rządzi się jednak kilkoma zasadami, które sprawiają, że jest ona skuteczniejsza. Im lepiej znamy cel, w jaki chcemy się zamienić, tym bardziej dokładna transformacja. Im lepsza i dokładniejsza wizualizacja, tym łatwiej zmylić przeciwnika. Modyfikacji podlega również głos, jednak nie takie rzeczy jak zachowania czy charakter. Jakiekolwiek doznane obrażenia są w stanie rozproszyć transformację, co następuje po krótkiej chwili po otrzymaniu ciosu. Istnieje również ograniczenie co do wielkości celu, w jaki można się zamienić. Henge jest w stanie dodać nam lub odjąć kilkanaście centymetrów. Nie więcej, nie mniej. Niemożliwe jest więc zamienienie się w skrajnie małe czy duże obiekty. Nie zyskamy też właściwości takowych, bowiem zmienia się tylko nasz "wygląd", a nie fizjonomia. Zamieniając się w ptaka nie polecimy, a zamieniając w rekina - nie będziemy w stanie oddychać pod wodą.
Ki Nobori no Shugyō | Tree Climbing Practice木登り修業­­
KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry
PieczęcieBaran
KosztStandardowy na turę
ZasięgNa siebie
Wymagania---
Kolejna podstawowa zdolność ninja. Poprzez odpowiednio precyzyjne skupienie chakry w podeszwach stóp, ten może bez problemów przyczepić się do dowolnej powierzchni, chodząc wzdłuż niej jak po prostej drodze. To dzięki tej zdolności możliwe jest wbieganie po ścianach czy wchodzenie po drzewach bez użycia dłoni. Zdolność ta wymaga jednak konkretnych zdolności kontroli chakry (4 i więcej) dla szybszego opanowania. Jej za mała ilość skupiona w tak problematycznym miejscu jak stopy jest w stanie odczepić shinobi od powierzchni. Za duża zaś - pozwala wybić się od powierzchni, po której ten stąpa, jednocześnie uszkadzając te bardziej podatne na zniszczenia pozostawiając widoczny ślad. Kluczem jest stałe utrzymywanie idealnie określonej ilości energii w chcianym miejscu.

Posiadając rangę B Ninjutsu chodzenie po płaskich powierzchniach nie wymagają składania pieczęci. Czas kumulacji chakry wynosi jednak tyle, ile zajęłoby ich złożenie.
Atuty
► Pokaż Spoiler
SurvivalAtut nabyty
Postać posiada wiedzę niezbędną do przetrwania w dziczy. Wie, gdzie szukać schronienia, jakie rośliny są jadalne czy choćby jak rozpalić ogień.
Ubiór
Ubranie + okulary. Zabrane z trupa haori.
"Co prawda trochę się ubrudziło od ziemi, ale nie odbierało mu uroku. W większości było ono czarne, jednakże czerwoną nicią ręcznie były wyszyte klonowe liście na całej powierzchni narzuty, w całkiem równych odstępach. Jak sama wierzchnia warstwa haori była raczej bawełniana, tak czerwona podszewka była bez wątpienia jedwabiem. Te posiadało również i haori himo, również w czerwonym kolorze o bardzo ładnym, "iglastym" splocie"
Kolor głos#b30000
Obrazek
think twice? I don't even think once
słowa
myśli
głos
ODPOWIEDZ

Wróć do „Stolica - Takigakure no Sato”