Świątynia Nowego Świata [Kraj Dolin]

[Chīsan Raion]

Następnym razem, kiedy Raionek wpadnie na jakiś pomysł, wszystkim powie jego zupełnie odwrotną wersję. Wtedy wszyscy uznają go za idiotą i zrobią zupełnie co innego, dzięki czemu ostatecznie zrobią to, co Raion miał na myśli. Skoro wszyscy dość jednomyślnie uznali, że trzeba walczyć, no to widocznie walczyć trzeba było. Raion tylko sobie cicho westchnął, gdyż przeczuwał, że ta upartość towarzyszy może wkrótce okazać się zgubna. Nie mógł jednak samemu ich zostawić i ratować przynajmniej siebie ucieczką. Nie chciał jednak, żeby ktokolwiek musiał umierać. Tylko cóż mógł zrobić, żeby ochronić innych? Mógł tylko walczyć u ich boku i zwyciężyć. Innej opcji nie akceptował. Tak jak się Raion spodziewał, nie mieli tutaj do czynienia z łatwym przeciwnikiem. Do tego jeszcze dochodziła presja ze strony goniącej ich armii. Zaś samuraj mógł spokojnie w pojedynkę mierzyć się z całą atakującą go trójką.
- Nani? Masaka! Drań potrafi strzelać cięciami! - Raion szybko skomentował zdolność samuraja, po udanym uniku. Niestety chłopaczek nie miał zbytnio czasu, żeby lepiej wytłumaczyć sobie i innym, jak to było możliwe.
Musiał ugryźć się w język, by skupić się na walce i w jakiś sposób uniknąć kolejnego ataku. Jako, że był z niego szybki, zdolny i spostrzegawczy młodzieniec, to postanowił uniknąć wstrząsowego ataku robiąc klasyczne salto w tył. Skoro ten rozchodził się po ziemi, to raczej powinno wystarczyć, żeby z tą ziemią nie mieć styczności, kiedy atak będzie sobie po niej przemykał. A potem dzielny Raionek zamierzał pobiec dalej po łuku, tak aby znaleźć się za plecami samuraja. Biegłby oczywiście nisko pochylony, z lewą ręką wyrzuconą daleko za plecy. Prawą zaś rzucałby szurikenami w samuraja, nie tyle po to, by mu wyrządzić jakąś krzywdę, co raczej żeby dalej odwracać jego uwagę. Na nic więcej niestety nie mógł sobie pozwolić. W razie czego był też gotów, aby unikać kolejnych dystansowych cięć.

[Kami Nozomi]

Nikt z drużyny nie rzucał już interesującymi słowami, na jakich to mogłaby się skupić. Wyjątkiem był rzecz jasna jedynie Zetsubo, jaki to potwierdził że nie będą przed nimi uciekać. Wniosek? Jedyna osoba jaka mogła ją przekonać do zmieniania planu, nie planowała tego zrobić. Teraz już tylko naprawdę drastyczna sytuacja mogłaby ją powstrzymać przez pełnym atakiem na samuraja. A z racji że ta jeszcze nie nadeszła? Przeszła do swojego planu. Czuła że jej brat jest niedaleko. W momencie więc kiedy "cięcie" nadchodziło, a unik mimo planów był niewygodny, wiedziała że zajmie się problemem jaki napotkała. I tak też się stało. Dobrze wiedziała do kogo należy papier, jaki to ją zasłonił. I to nie dlatego, że tylko ona i jej brat byli tu członkami klanu Kami. Będąc razem ze sobą od najmłodszych lat, takie rzeczy dało się wręcz wyczuć. Nie dziękowała jednak za to Zetsubo. Poza faktem że to nie był na to idealny moment, jej rycerz zawsze krył jej plecy. Na pewno był świadomy wdzięczności, jakiej to białowłosa nie była nawet w stanie powiedzieć. W końcu mogłaby zostać ona odebrana za słabość, a Nozomi takich oficjalnie nie miała.

Potem ziemia zaczęła pękać. Trząść się. Równowaga była ciężka do złapania. Nozomi zacisnęła zęby patrząc wyzywająca na samuraja. Na to, jak inni członkowie - a raczej parobki - w ich nie do końca zadowalającym zespole przeprowadzają różne taktyki. Atak w jakąś tarczę. Jakaś tam próba rzucania shurikenami. Bez sensu. Potrzebowali zadać krytyczną ranę samurajowi. I nasuwały się tutaj słowa jej brata. Rozerwać zbroję od środka. Mogła to zrobić... powinna być w stanie to zrobić. Nie mieli jednak wiele czasu z tego co wiedziała. Trzeba było samuraja powalić.
- Nii-san! - wykrzyknęłaby tylko do niego, nie oferując żadnych wyjaśnień, i cofając się o parę kroków by oprzeć się o niego. Nie, nie zamierzała teraz dbać mocno o równowagę i ewentualny unik. Zostawiła to w jego rękach. Co jak co, ale aż tak ciężka nie była by jej waga go powaliła. A dwie osoby opierające się o siebie, w teorii, mogły mieć większą stabilność. Na tym jednak bardziej znał się Zetsubo, więc nie przejmowała się bardziej rzeczami. Uniosła zamiast tego obie dłonie. Ilość kartek nie była wystarczająca, aby zmieść ich przeciwnika. Zaczęła więc wytwarzać ich więcej. Połowę swojego limitu, jaki to aktualnie miała, czyli około ilość kartek zdolna zasypać pokój 12,5m^2. Na pewno było to więcej, od jakiegoś tam pliku kartek. Skupiła się więc na kontroli ich. Cała fala kartek miała uderzyć z dwóch stron, od dołu, w hełm samuraja. Tak by wybić go w powietrze najlepiej. Uda się? To zaraz wprowadziłaby swoje kartki do wnętrza zbroi i zaczęła napierać na nią ze wszystkich stron, by rozsadzić. Nie uda się? Wtedy postara się bardziej powolnie wsunąć swoje kartki w zbroję, poprzez szpary jakie ta na pewno miała. Przy okazji tego "wślizgiwania się", spróbowałby też trochę unieruchomić zgięcia w zbroi. W łokciach, ramieniach, nadgarstkach... tak by jak najwolniej się podczas tego wszystkiego poruszała. Nozomi miała w końcu dużo kartek do kontrolowania. I poświęcała uwagę tylko na to, ufając swojemu bratu z resztą.

► Pokaż Spoiler

Wytworzone kartki: "Poziom C - Ilość kartek zdolna zasypać pokój 5x5 metrów". Wytwarza połowę więc zakładam że jakieś 12,5 m^2. Tylko nie wiem jak koszt ich kontroli policzyć.
Aktualna chakra: 700 - 125 (połowa kosztu C?) = 575

Kami no Kanri | Paper Control紙の管理

KlasyfikacjaOrigami no Jutsu, Przepływ Chakry

PieczęcieWymagane ruchy ręki do kontroli kartek papieru

KosztZależny od ilości kontrolowanych kartek

ZasięgZależny od rangi dziedziny

WymaganiaTechnika kosztuje 10 PT

Zdolność pozwalająca użytkownikom Origami no Jutsu kontrolować swobodnie kartki papieru jakie wytwarzają z własnego ciała lub jakie ze sobą zabiorą, np. w zwojach. Dzięki tej technice użytkownik może atakować zbitymi falami kartek, potrafiących ogłuszyć lub przycisnąć przeciwnika do ściany, jakby został uderzony młotem.

Maksymalna ilość kontrolowanych kartek:

1. Origami no Jutsu ranga D - Gruby plik kartek, około 500
2. Origami no Jutsu ranga C - Ilość kartek zdolna zasypać pokój 5x5 metrów
3. Origami no Jutsu ranga B - Ilość kartek zdolna wypełnić basen
4. Origami no Jutsu ranga A - Ilość kartek wystarczająca do oblepienia monstrualnego summona
5. Origami no Jutsu ranga S - Ilość kartek zdolna do wywołania tsunami papieru

Koszt kontroli kartek papieru jest zależny od ilości kontrolowanych kartek, czyli kontrolowanie ilości zdolnej wypełnić basen jest standardowym kosztem rangi B, a kontrola ilości zdolnej wywołać tsunami - koszt rangi S.

Zasięg kontroli kartek papieru:

1. Origami no Jutsu ranga D - 10 metrów
2. Origami no Jutsu ranga C - 20 metrów
3. Origami no Jutsu ranga B - 30 metrów
4. Origami no Jutsu ranga A - 40 metrów
5. Origami no Jutsu ranga S - 50 metrów

Posiadając specjalizację w Origami no Jutsu zasięg kontroli zwiększony jest o 50% od wyżej podanych wielkości.

Prędkość kartek papieru:

1. Origami no Jutsu ranga D - 3 szybkości.
2. Origami no Jutsu ranga C - 4 szybkości.
3. Origami no Jutsu ranga B - 5 szybkości.
4. Origami no Jutsu ranga A - 6 szybkości.
5. Origami no Jutsu ranga S - 7 szybkości.

Posiadając specjalizację w Origami no Jutsu prędkość kartek zwiększona jest o 1 od wyżej podanych wielkości.

Dodatkowo posiadając specjalizację w Origami no Jutsu kartki nabierają ostrości shurikenów i są też w stanie pociąć przeciwnika.

[Arashi Akuman]

Żegnajcie towarzysze - pomyślał olbrzym widząc jak jego kopie znikają w kłębach dymu. Wprawdzie nie była to długa posługa mimo to nawet im należała się sekunda ciszy. Gdy czas żałoby minął należało kontynuować wcześniejszy plan. Akuman i jego klony zaczęły składać pieczęcie w celu użycia Raiton: denki no te[C]. Co prawda tylko jedno z nich mogło użyć tej techniki naprawdę ale czy wiedział o tym jego przeciwnik: tak, nie, może?. Trójka rozbiegła się tak że pierwszy klon odbił na lewo próbując wyminąć tarczę i skupić na sobie uwagę, drugi zatrzymał się tu przed samą tarczą, a prawdziwy Akuman niczym lustrzane odbicie lewego klona ruszył w prawo z tym iż zrobił to nieco wolniej. Chciał by wydawało się iż lewy klon stanowi większe zagrożenie. Cel był prosty, powtórzyć to co udało mu się zrobić z poprzednim przeciwnikiem. Podstawowa wiedza jaką było to iż doton nie lubi raitonu już nie raz uratowała mu życie. Pozostawało wierzyć iż samurai został wykonany właśnie z tego elementu. Także jedno celne uderzenie pięścią naładowaną raitonem w nogę kreatury powinno przynieść jakiś skutek. Jeśli nie przyniesie żadnego nic nie stało na przeszkodzie by wykonać następne uderzenie nieprawdaż? Biada jeśli i to nic nie da ale o tym będzie martwił się Akuman z przyszłości.

► Pokaż Spoiler

Chakra: 920 - 150 = 770

Raiton: Denki no Te | Lightning Release: Electric Hand雷遁・電気の手

KlasyfikacjaRaiton, Transformacja natury

PieczęcieWół → Pies → Ptak → Wąż → Smok

KosztRóżny za jedną kończynę/broń na turę

ZasięgBezpośredni

Wymagania---

DodatkoweTechnika kosztuje 10PT

Technika pozwalająca na pokrycie jednej kończyny - ręki (do łokcia) lub nogi (do kolana) błyskawicami, zadającymi silne obrażenia przy bezpośrednim kontakcie z przeciwnikiem. Wyładowania elektryczne z łatwością przechodzą przez metal, więc możliwe jest zranienie przeciwnika dotykając wspólnie metalowego tworu z taką samą siłą, jakbyśmy dotykali przeciwnika bezpośrednio ciałem. Tak samo, użytkownik techniki może skupić wytworzone błyskawice w ostrzu trzymanej broni, zamiast w kończynie. Wtedy ataki wykonane taką bronią zadają dodatkowe obrażenia od techniki.

Możliwe jest pokrycie paru kończyn lub broni, płacąc ten sam koszt za każdą dodatkową, pokrytą błyskawicami kończynę czy oręż.

Koszt i siła techniki zależne są od tego, na jakiej randze ją wykonamy:

• D: koszt równy standardowemu kosztowi rangi D na turę. Jesteśmy w stanie pokryć ręce (i tylko ręce), lekką dawką elektryczności, która razi trafione osoby, jednak nie jest w stanie spowodować odrętwienia;
• C: koszt równy standardowemu kosztowi rangi C na turę. Wyładowanie elektryczne możemy przenieść na ostrze lub ręce, zwiększając obrażenia zadawane w walce w zwarciu. Obrażenia tak wzmocnioną kończyną bądź bronią powodują lekkie poparzenia oraz odrętwienie;
• B: koszt równy standardowemu kosztowi rangi B na turę. Wyładowania elektryczne możemy przenieść na broń lub pokryć nimi nawet całą kończynę. Siła elektryczności jest na tyle duża, że może spowodować mocne poparzenia oraz delikatny paraliż. Wymagania: Raiton B;
• A: koszt równy standardowemu kosztowi rangi A na turę. Kontakt z pokrytą piorunami bronią bądź kończyną może sparaliżować trafioną część ciała, a skóra może nawet ulec zwęgleniu. Wymagania: Raiton A;
• S: koszt równy standardowemu kosztowi rangi S na turę. Siłą wyładowań jest dostatecznie duża, by trafienie obezwładniło trafioną kończynę i doprowadziło do poważnego uszkodzenia tkanek. Wymagania: Raiton S;

Osoby z Siłą Woli bądź Wytrzymałością na poziomie 8 lub wyższym są w stanie zignorować paraliż.

Specjalizacja w dziedzinie Raiton sprawia, że by oprzeć się paraliżowi, trafiona osoba musi mieć Siłę Woli lub Wytrzymałość na poziomie 9 lub wyższym.
Sennin Raitonu pozwala całkowicie pominąć pieczęcie.

[Kami Zetsubo]

No sytuacja była taka jakaś średnia. Ale udało mu się uratować siostrę, więc było dobrze. Gorzej, że teraz ta sama siostra wymagała od niego rzeczy, których nie mógł jej zagwarantować. I nawet w trakcie tego wysiłku nie za bardzo miał czas by się zastanowić. Postanowił więc że wesprze siostrę tak, jak ona jego. Do tego użyłby Ki nobori no Shugyo gdyby stał na jakimś stabilnym kawałku podłoża, co by poprawić jeszcze bardziej swoją stabilność a tym samym stabilność Nozomi. A co poza tym? Skupiał się na defensywie, sładając pierczęci do tarczy i czekając z jej użyciem na moment w którym nastanie taka potrzeba. I tak raz za razem, tyle razy ile będzie trzeba. On bronił, Nozomi atakowała. To czy użylby kopuły czy zwykłej ściany zależało od ataku z jakim by się mierzyli. Klon natomiast poczekałby aż ziemia przestanie się trząść i kontynuował pierwotny plan.

► Pokaż Spoiler

Kami no kago | God Protection神の加護

KlasyfikacjaOrigami no Jutsu, Przepływ Chakry

PieczęciePies → Ptak → Szczur → Tygrys

KosztDwukrotny

ZasięgPięć metrów

Wymagania---

Technika ta sprawia, że pobliskie kartki papieru formują z siebie tarczę 4x4metry ustawioną przed chronioną osobą, ale nie dalej niż 5 metrów od użytkownika techniki. Kartki te, wzmocnione za pomocą chakry, zyskują spore zdolności defensywne. Jest to doskonała obrona przeciwko wszelkiego rodzaju atakom obuchowym, ma jednak problemy z zablokowaniem ataku siecznego.

Od rangi S w Origami no Jutsu technika staje się też tarczą przeciwko Jutsu Katonu i Suitonu.
Posiadając Specjalizację w Origami no Jutsu można zamiast ściany z kartek uformować kopułę zdolną pomieścić dwie dorosłe osoby.

Ki Nobori no Shugyō | Tree Climbing Practice木登り修業­­

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęcieBaran

KosztStandardowy na turę

ZasięgNa siebie

Wymagania---

Kolejna podstawowa zdolność ninja. Poprzez odpowiednio precyzyjne skupienie chakry w podeszwach stóp, ten może bez problemów przyczepić się do dowolnej powierzchni, chodząc wzdłuż niej jak po prostej drodze. To dzięki tej zdolności możliwe jest wbieganie po ścianach czy wchodzenie po drzewach bez użycia dłoni. Zdolność ta wymaga jednak konkretnych zdolności kontroli chakry (4 i więcej) dla szybszego opanowania. Jej za mała ilość skupiona w tak problematycznym miejscu jak stopy jest w stanie odczepić shinobi od powierzchni. Za duża zaś - pozwala wybić się od powierzchni, po której ten stąpa, jednocześnie uszkadzając te bardziej podatne na zniszczenia pozostawiając widoczny ślad. Kluczem jest stałe utrzymywanie idealnie określonej ilości energii w chcianym miejscu.

Posiadając rangę B Ninjutsu chodzenie po płaskich powierzchniach nie wymagają składania pieczęci. Czas kumulacji chakry wynosi jednak tyle, ile zajęłoby ich złożenie.

Kami Bunshin no Jutsu | Paper Clone Technique論文分身の術

KlasyfikacjaOrigami no Jutsu, Technika klonująca

PieczęciePies → Zając → Baran

KosztStandardowy za klona na turę

ZasięgObok siebie

Wymagania---

Ninja tworzy klony z papieru, które mogą być przez niego dowolnie kontrolowane. Nie potrafią używać technik. Klony działają inaczej niż zwykłe, po zadaniu im obrażeń, "urywa" się kawałek papieru (np. po uderzeniu w brzuch w klonie zostaje dziura), który może zostać użyty do innych technik Origami no Jutsu. Klon rozpada się całkowicie dopiero po zniszczeniu 60% ciała.

Ilość maksymalnych klonów, które możemy podtrzymać na turę jest zależna od rangi dziedziny Origami no Jutsu:
Origami no Jutsu rangi C - 2 klony;
Origami no Jutsu rangi B - 3 klony;
Origami no Jutsu rangi A - 4 klony;
Origami no Jutsu rangi S - 5 klonów;

Specjalizacja w Origami no Jutsu sprawia, że klony mogą regenerować otrzymane obrażenia po zapłaceniu odpowiedniej ilości czakry. Standardowy koszt rangi D pozwala zregenerować do 20% uszkodzeń ciała klona, z kolei standardowy koszt rangi C pozwala zregenerować klona w pełni, tak długo, póki jeszcze istnieje.

chakra 1.450 - X*150 - 5 - 75 = Y

[Kakarotto]

Świątynia Nowego Świata [Kraj Dolin]Mistrz Gry

GraczeNPC -|- Akuma Ao -|- Kami Nozomi -|- Kami Zetsubo -|- Arashi Akuman -|- Senju Rie -|- Chīsan Raion

NPCHinoshi Masatatsu -|- Tagamoto Bashi -|- Ragoshi Doro -|- Hōseki Ranga -|- Asao Yua

Walka z Samurajem rozpoczęła się na dobre i póki co to on trzymał inicjatywę. Dzięki technikom, zgraniu lub też zdolnością fizycznym, wszystkim udało się uniknąć pierwszego ataku. Gorzej było z drugim jaki naszedł po chwili. Pękająca i trzęsąca się ziemia była bardzo niewygodna. Raion postanowił wykonać bardzo efektowne salto w tył dzięki któremu wyskoczył z obszaru zagrożenia. Nozomi natomiast wykonała kilka chwiejnych kroków w tył wychodząc z obszaru popękanego podłoża. By złapać stabilność oparła się o swojego brata, który zaparł się niczym skała. Dziewczyna postanowiła przejść do jeszcze agresywniejszej ofensywy generując coraz to więcej papieru. Raion w tym czasie zaczął biec po łuku posyłając raz za razem wszystkie swoje 10 shurikenów. Samurai stanął do niego przodem odbijając wielką kataną każdy nadciągający pocisk.

Całe to zamieszanie dało czas Akumanowi na spokojne zbliżenie się. Rozdzielił swoje klony by zaatakować z trzech stron. Przed nim jednak była demoniczna tarcza, która rozdzieliła się ponownie na dwoje i błyskawicznie pomknęła 5 metrów od Samuraja zderzając się z dwoma ostatnimi klonami Arashiego. Taki był jednak ich cel. Odwrócić uwagę by oryginał mógł bez problemu działać. Pięść pokryta Raitonem grzmotnęła w kolano. Akuman usłyszał jak coś pod zbroją zaczyna pękać a wielkolud pada na ranną nogę. Zachwianie równowagi przeciwnika sprawiło, że przed ostatnimi dwoma shurikenami zasłonił się ramieniem wbijając w nie gwiazdki. Dwa błękitne ślepia potwora spojrzały na Akumana i już miały brać zamach gdy na głowę wskoczył mu papierowy klon Zetsubo. Cała ta akcja pozwoliła Nozomi na odpowiednie przygotowanie i przeprowadzenie atak bez szansy na pudło. Fala papieru zalała ich wroga wdzierając się pod zbroje by po chwili rozerwać słabsze elementy sprawiając, że cały tors jak i ramiona były teraz gołe. Pod natłokiem kartek tylko Akuman mógł zobaczyć błękitną kulę chakry znajdującą się w samym centrum klatki piersiowej.

Olbrzym zaczął machać rękami na lewo i prawo próbując się odgonić od nawałnicy papieru lecz jedyne co mu się udało osiągnąć to zrzucić klona Zetsubo oraz zmusić Akumana do odskoku na około metr w tył. Nagle złożył ręce na klatce piersiowej i szybko je rozłożył na boki. Silny podmuch wiatru rozwiał wszystko na około 5 metrów powalając Arashiego na plecy oraz papierową kopię odrzucił na około 7m wraz z kartkami Nozomi. Golem wstał i przyzwał do siebie swoją demoniczną maskę łącząc ją ponownie i ustawiając w stronę Nozomi i dwóch Zetsubo. On zam wziął zamach zza głowy by ciąć Akumana całkowicie zapominając o Raionie.

Reszta biegnących z rannymi mogła jedynie oglądać tę walkę z daleka. Doro nieprzerwanie zionął potężnymi płomieniami skutecznie blokując armię nadciągającą z korytarza. Póki co nic im nie zagrażało lecz w tej świątyni nie mogli być niczego pewni.

► Pokaż Spoiler | Statusy

Sala ma 100m.
Samuraj w środku. Przodem do Akumana, lekko po swojej lewej ma Nozomi i Zetsubo's, tyłem do Raiona.
Akuman 2m do Samuraja.
Nozomi i Zetsubo mają 16m do Samuraja.
Klon Zetsubo 7m do Samuraja. 90% hp klona
Raion 5m do Samuraja.
Doro na wejściu.
Reszta przebiegła około 2/5 drogi do wyjścia.

Jeśli były by pytania albo mapka była jednak potrzebna to dajcie znać.

► Pokaż Spoiler | Chakra

Nozomi - dalej utrzymujesz Kami no Kanri. Połowa C starczy jak najbardziej.
Zetsubo - 1 klon stoi na 90% hp

Na odpis macie 72h godziny od mojego ostatniego odpisu.

[Chīsan Raion]

Poniekąd plan Raiona zadziałał i kiedy tak rzucał shurikenami w samuraja, ten był zbyt zajęty ich odbijaniem, wobec czego nie posyłał kolejnych dystansowych cięć. Problem jednak pojawił się wtedy, gdy Raionowi zabrakło shurikenów, a zabrakło mu ich bardzo szybko, tak, że młody Raion odruchowo jeszcze machnął trzy razy ręką posyłając w samuraja wyimaginowane shurikeny. I co tu zrobić dalej? Raion nie miał już żadnej broni, żadnego użytecznego jutsu do użycia, ale miał tę przewagę, że został całkowicie zignorowany przez samuraja. Gdyby był trochę rozsądniejszym człowieczkiem, wykorzystałby to, żeby sobie uciec z pola walki. Tylko, że Raion zbyt rozsądny to nie był i dopóki ktoś zostawał z tyłu, nie miał zamiaru samemu uciekać. Dlatego wziął głęboki wdech i nie mając żadnego lepszego pomysłu na rozegranie tej walki, ruszył prosto w kierunku samuraja, by wyskoczyć kilka metrów za nim i uderzyć go podwójnym kopnięciem w ranioną przez Akumana nogę. Siłę uderzenia Raion wykorzystałby, aby się odbić od samuraja i sprawnie oraz zręcznie wylądować na nogach, a potem jeśli samuraj zwróciłby przez to uwagę na chłopaczka, to ten lekko by się wycofał, zaniechując dalszych ataków, by skupić się całkowicie na ostrzu samuraja i tego, by go unikać. Gdyby cięło zbyt wysoko, to próbowałby się przed nim uchylić, gdyby zbyt nisko, próbowałby je przeskoczyć. Zaś przy cięciach od góry, lub po skosie, ratowałby się dalekim skoczkiem w boczek z wydłużającym przewrotem.

[Arashi Akuman]

O ja pitole - pomyślał Akuman dezaktywując techniką oraz widząc że jego atak przyniósł skutek. Wychodziłoby na to że sam wątpił w to że jego plan zakończy się sukcesem, był to jednak sukces połowiczny. Olbrzym liczył na to iż noga jego przeciwnika po prostu rozpadnie się na tysiąc kawałeczków ale dobre i to. Tym bardziej że reszta jego towarzyszy również nie próżnowała. Jak widać papier nie służy tylko do podcierania i pisania ksiażek - powiedział przyglądając się widowiskowemu atakowi. Po tej jakże skoordynowanej akcji można by ich nazwać niezłą drużyną. Bądź co bądź było w tym więcej przypadku aniżeli planowania to ostatecznie liczył się skutek, nieprawdaż? Ładnie, ład... - Arashi nie zdąż dokończyć bo widząc jak monstrum bierze zamach coś zabulgotało mu w brzuchu, czyżby jego bebechy chciałby mu powiedzieć że nie chcą wychodzić na świat zewnętrzny? No dobra, unik - pomyślał wychodząc z założenia że skoro przeciwnik wykonuje cięcie zza głowy to będzie ono raczej w linii prostej. Przecież nagle nie przestawią mu się stawy i pod koniec nie zrobi tym mieczem konta prostego. Także Akuman zrobił tak jak pomyślał, rzucił się po prostu na prawo starając się pokonać jak największy dystans w jak najkrótszym czasie.

[Kami Nozomi]

Udało się! Znaczy... oczywiście że się udało! Przeciwnik, nawet potężny, nie był w stanie sobie poradzić ze potężnym atakiem Nozomi, jaki to na pewno sprawił że wiele osób tutaj zaczęło patrzeć na nią z zaskoczeniem. Bo tak. Była potężna! Cholernie potężna, i zwyczajnie tego jeszcze nie pokazała! Nie był to jednak koniec walki. Definitywnie nie był to koniec, kiedy ustawiła się w ich stronę ta jakaś głupia tarcza. Tylko chyba ta tarcza trochę mogła też ich zranić. Chyba. Nie była pewna. Ziemia się jednak nie trzęsła, to też mogła już się poruszać prawda? W razie gdyby faktycznie musiała unikać czegoś to... uniknęłaby biegnąc na lewo. Chyba że jej brat, powiedziałby co innego. Ufałaby mu, więc jeżeli kazałby jej się nie ruszać, to by to zrobiła i dalej się skupiała na swoim ataku.

A no właśnie. Atak. Jaki był? Samuraja już rozebrała, to też wymagany był tylko jeden konkretny cios. Zebrała wszystkie swoje kartki z powrotem, mając bardzo prosty plan. Wystawienie grubaskowi samuraja na tacy, co by to mógł mu porządnie przywalić swoją pięścią. Całkiem się na tym znał z tego co zauważyła. Tylko w jaki sposób zamierzała tego dokonać? A no, prosto. Cała masą swoich kartek jakie to znajdowały się w tym pokoju, zamierzała przywalić nimi z impetem w... dłonie trzymające katanę samuraja. Fala kartek miała uderzyć od dołu, tak żeby wręcz wytrącić broń przeciwnikowi. Jeżeli jej się uda. Jak nie uda jej się, to i tak powinno to niejako obronić grubaska przed cięciem, spowalniając je lub całkowicie zatrzymując. Tak na dodatek tylko, w momencie gdy fala papieru "przeleciała" by już dłonie samuraja, to całej siły machnięciem dłoni pokierowałaby ją jeszcze w zamaskowaną twarz wroga. Może go nawet wywali? Chociaż nie był to cel. Po prostu chciała go zaboleć.
- Przywal mu grubasku! - krzyknęłaby jeszcze tylko tak na wszelki wypadek. Bo może ten ich spec raitonowy nie pomyślałby nawet o przywaleniu przeciwnikowi. A jak o tym nie pomyśli? To definitywnie by już oznaczało, że nie należał do kompetentnych podwładnych i sama wraz z bratem musiałaby pokonać ich przeciwnika.

► Pokaż Spoiler

Aktualna chakra: 575 - 125 (połowa kosztu C) = 450

Kami no Kanri | Paper Control紙の管理

KlasyfikacjaOrigami no Jutsu, Przepływ Chakry

PieczęcieWymagane ruchy ręki do kontroli kartek papieru

KosztZależny od ilości kontrolowanych kartek

ZasięgZależny od rangi dziedziny

WymaganiaTechnika kosztuje 10 PT

Zdolność pozwalająca użytkownikom Origami no Jutsu kontrolować swobodnie kartki papieru jakie wytwarzają z własnego ciała lub jakie ze sobą zabiorą, np. w zwojach. Dzięki tej technice użytkownik może atakować zbitymi falami kartek, potrafiących ogłuszyć lub przycisnąć przeciwnika do ściany, jakby został uderzony młotem.

Maksymalna ilość kontrolowanych kartek:

1. Origami no Jutsu ranga D - Gruby plik kartek, około 500
2. Origami no Jutsu ranga C - Ilość kartek zdolna zasypać pokój 5x5 metrów
3. Origami no Jutsu ranga B - Ilość kartek zdolna wypełnić basen
4. Origami no Jutsu ranga A - Ilość kartek wystarczająca do oblepienia monstrualnego summona
5. Origami no Jutsu ranga S - Ilość kartek zdolna do wywołania tsunami papieru

Koszt kontroli kartek papieru jest zależny od ilości kontrolowanych kartek, czyli kontrolowanie ilości zdolnej wypełnić basen jest standardowym kosztem rangi B, a kontrola ilości zdolnej wywołać tsunami - koszt rangi S.

Zasięg kontroli kartek papieru:

1. Origami no Jutsu ranga D - 10 metrów
2. Origami no Jutsu ranga C - 20 metrów
3. Origami no Jutsu ranga B - 30 metrów
4. Origami no Jutsu ranga A - 40 metrów
5. Origami no Jutsu ranga S - 50 metrów

Posiadając specjalizację w Origami no Jutsu zasięg kontroli zwiększony jest o 50% od wyżej podanych wielkości.

Prędkość kartek papieru:

1. Origami no Jutsu ranga D - 3 szybkości.
2. Origami no Jutsu ranga C - 4 szybkości.
3. Origami no Jutsu ranga B - 5 szybkości.
4. Origami no Jutsu ranga A - 6 szybkości.
5. Origami no Jutsu ranga S - 7 szybkości.

Posiadając specjalizację w Origami no Jutsu prędkość kartek zwiększona jest o 1 od wyżej podanych wielkości.

Dodatkowo posiadając specjalizację w Origami no Jutsu kartki nabierają ostrości shurikenów i są też w stanie pociąć przeciwnika.

[Senju Rie]

Rie w pierwszym etapie walki robiła to, do czego była szkolona jako medyk. Nie miała stanowić ofensywy. Miała czekać w pogotowiu. Była gotowa zamknąć za nimi korytarz, jednak to Doro skutecznie eliminował zagrożenie, którego ona nie mogła. Pomagała ekipie jak najbardziej obiec walczących, pomagając swojej tymczasowej mentorce z transportem najbardziej rannych czy wyłączonych z działania osób. Obserwowała jednak swoich towarzyszy. Musiała wiedzieć, czy będzie potrzebna natychmiastowa, medyczna interwencja, ale na szczęście, zdawać by się mogło, że nie było takiej potrzeby. Mogłaby odetchnąć z ulgą, gdyby nie to, że walka nadal trwała, a armia za nimi pewnie nadal nacierała. W biegu zacisnęła zęby. Nie lubiła nic nie robić. Zawsze była aktywistką. Jej kuzyn miał związek z kuzynem Hokage? Nie mogła w ciszy pozwolić im cierpieć w nietolerancji Starego Kontynentu. Musiała działać! Chłopak jej kuzyna miał tracić wzrok? Nie mogła czekać w nieskończoność, musiała pójść do Aiko-wtedy-jeszcze-nie-sensei-nee-san, by przeciwdziałać takiemu stanowi rzeczy. Raion chciał wejść w nieznany mrok? Nie nie nie, nie mogła tego zrobić, bez wcześniejszego zbadania sytuacji. I teraz też nie mogła po prostu oglądać, robiąc za wsparcie dla dowódców wycieczki.
-Zaraz wrócę. - poinformowała tylko Asao, by ta nie była zaskoczona nagłym brakiem czerwonowłosej. Ta z kolei szybko złożyła kilka pieczęci by dwukrotnie wykonać Mokuton no Jutsu, mając za zadanie przywołać drewniane obiekty, które miały za zadanie unieruchomić giganta. Jeden z tworów miał owinąć się dookoła nogi samuraja, domyślnie tej trafionej, tak by zostawić widoczne kolano, ale unieruchomić udo i goleń wroga. A drugi? Cóż, to zależy. Jeśli maska była możliwa do owinięcia drewnem i utrudnienia jej poruszania się - to to by zrobiła. Spętać dwie części ze sobą i unieruchomić. A gdyby to było niemożliwe, wtedy miała za zadanie unieruchomić jedną z rąk (o ile było to możliwe) lub drugą nogę. W końcu nieruchomy przeciwnik jest łatwiejszy do trawienia. Zaraz po tym wróciłaby do wspierania Yui w transporcie rannych i dowodzących.

► Pokaż Spoiler

Chakra: 1850 - 150 (Mokuton no Jutsu) = 1700

[Kami Zetsubo]

Jako że zgodnie z jego przewidywaniami atak Nozomi przyniósł spore skutki, a jego klon też się spisał, postanowił go odwołać. Chakrę musiał zostawić na bardziej niezbędne jutsu. Tak też teraz, jesli nie musiał dłużej podtrzymywać Nozomi, skupiał się już tylko na jednym - chronieniu jej - I reszty, jeśli jej nic nie groziło. Proście mówiąc złożone pieczęcie do Kami no kago i pełne skupienie na rzuceniu jutsu tak by ochronić Nozomi, to też jak zawsze, byl na tyle blisko by ta była w zasięgu. Jeśli komuś innemu coś będzie grozić a będzie w zasięgu gdy Nozomi nie będzie zagrożona, to i taką osobę osłoni swoją techniką. Zaraz po jej użyciu złożył by ponownie pieczęci i przygotował się do kolejnego użycia tego samego jutsu. Był w teje chwili niczym mobilna tarcza, ale czego więcej można oczekiwać po początkującym medyku w ferworze walki?

► Pokaż Spoiler

Kami no kago | God Protection神の加護

KlasyfikacjaOrigami no Jutsu, Przepływ Chakry

PieczęciePies → Ptak → Szczur → Tygrys

KosztDwukrotny

ZasięgPięć metrów

Wymagania---

Technika ta sprawia, że pobliskie kartki papieru formują z siebie tarczę 4x4metry ustawioną przed chronioną osobą, ale nie dalej niż 5 metrów od użytkownika techniki. Kartki te, wzmocnione za pomocą chakry, zyskują spore zdolności defensywne. Jest to doskonała obrona przeciwko wszelkiego rodzaju atakom obuchowym, ma jednak problemy z zablokowaniem ataku siecznego.

Od rangi S w Origami no Jutsu technika staje się też tarczą przeciwko Jutsu Katonu i Suitonu.
Posiadając Specjalizację w Origami no Jutsu można zamiast ściany z kartek uformować kopułę zdolną pomieścić dwie dorosłe osoby.

Chakra 1.220 - x*150 = y

[Kakarotto]

Świątynia Nowego Świata [Kraj Dolin]Mistrz Gry

GraczeNPC -|- Akuma Ao -|- Kami Nozomi -|- Kami Zetsubo -|- Arashi Akuman -|- Senju Rie -|- Chīsan Raion

NPCHinoshi Masatatsu -|- Tagamoto Bashi -|- Ragoshi Doro -|- Hōseki Ranga -|- Asao Yua

Walka z golemem szła całkiem sprawnie. Wszyscy w miarę się zgrali i czy to przypadkiem czy też nie. Niestety nic nie mogło iść dobrze w nieskończoność. Samuraj wyzwolił się z kartek i obrał sobie Akumana na cel, który póki co wyrządził mu najwięcej bólu o ile ta istota coś czuła. Dzięki licznym kartką Nozomi atak został powstrzymany na tyle, by Arashi zdążył na spokojnie odskoczyć a katana uderzyła w posadzkę. Z niewiadomego powodu, Raion wraz z Rie, która pojawiła się znikąd wymijając maskę od lewej strony, upatrzyli sobie na cel ranną nogę wroga na której ten klęczał. Blondyn po swoim ataku mógł usłyszeć jakieś głośne chrupnięcie pod zbroją lecz żadnego widocznego efektu nie było. Czerwonowłosa natomiast po złożeniu serii pieczęci zaczęła oplatać ranną nogę swoją techniką Mokutonu. Nie przewidziała jednego. Technika miała bardzo krótki dystans, co oznaczało, że była może dwa metry od giganta. Nozomi zaczęła kolejne natarcie swoim papierem tym razem celując w twarz. Samuraj zasłonił się rękoma lecz kontem oka dojrzał nowo przybyłą. Demoniczna maska z całym impetem przywaliła w nią zabierając ją siłą rozpędu 5 metrów dalej a następnie rzucając na ziemię po której się przeturlała następne kilka. Atakowany golem zignorował napór papieru, który nieomalże odchylał jego tors do tyłu, po czym wykonał cięcie od dołu do góry posyłając w stronę dwójki Kami kolejne powietrzne cięcie. Zetsubo stojąc odrobinę z tyłu miał na wszystko wgląd więc nie było dla niego żadnym problemem w odpowiedniej chwili zasłonić ich tarczą. Papier rozerwał się pod siłą uderzenia a do nich dotarł jedynie silny, niegroźny podmuch, który zmierzwił im włosy i ubrania. W tym czasie Akuman wraz z Raionem, który wylądował niedaleko niego mieli wolne pole do popisu, mogąc wybrać sobie dowolny moment do ataku.

► Pokaż Spoiler | Statusy

Sala ma 100m.
Samuraj w środku. Lekko po swojej lewej ma Nozomi i Zetsubo's, po prawej Akuman z Raionem, Rie za plecami.
Akuman i Raion mają 1,5m do Samuraja.
Nozomi i Zetsubo mają 16m do Samuraja.
Klon Zetsubo 7m do Samuraja.
Rie 8m do Samuraja. Leży poturbowana, silny ból w klatce piersiowej.
Doro na wejściu.
Reszta przebiegła około 3/5 drogi do wyjścia.

Jeśli były by pytania albo mapka była jednak potrzebna to dajcie znać.

► Pokaż Spoiler | Chakra

Nozomi - dalej utrzymujesz Kami no Kanri. Połowa C starczy jak najbardziej.
Zetsubo - 1 Tarcza użyta.
Rie - 1 Mokuton użyte.

kolejnośćAkuman i Raion → Reszta

Na odpis macie 72h godziny od mojego ostatniego odpisu.

[Arashi Akuman]

Jak mocno trzeba temu czemuś przypieprzyć żeby mu tą kończynę oderwać - pomyślał Akuman widząc jak jeden z jego towarzyszy bezskutecznie próbował dokonać ataku na ich przeciwniku. Co prawda coś tam chrupnęło ale niech pierwszy rzuci kamień ten co mu choć raz kolano nie strzeliło podczas wstawania. Panie kolego to nie ma że na pół gwizdka, to trzeba tak przypierdzielić tak żeby aż te białowłose dzieciaki przestały srać wyżej niż dupę mają - powiedział do Raiona jednocześnie składając pieczęcie. Uderzę w tą nogę, na której klęczy i będą ją tłukł tak długo aż odpadnie. Gdy to się uda, a ten się nie obali trzeba to będzie powtórzyć na drugiej - oznajmił aktywując Raiton: Denki no Te[C] na swojej prawej ręce. Jeśli chcesz pomóc to zapraszam - dodał ruszając na kamiennego samuraja. A może tę nogę? - pomyślał.

► Pokaż Spoiler

Chakra: 770 - 150 = 620

Raiton: Denki no Te | Lightning Release: Electric Hand雷遁・電気の手

KlasyfikacjaRaiton, Transformacja natury

PieczęcieWół → Pies → Ptak → Wąż → Smok

KosztRóżny za jedną kończynę/broń na turę

ZasięgBezpośredni

Wymagania---

DodatkoweTechnika kosztuje 10PT

Technika pozwalająca na pokrycie jednej kończyny - ręki (do łokcia) lub nogi (do kolana) błyskawicami, zadającymi silne obrażenia przy bezpośrednim kontakcie z przeciwnikiem. Wyładowania elektryczne z łatwością przechodzą przez metal, więc możliwe jest zranienie przeciwnika dotykając wspólnie metalowego tworu z taką samą siłą, jakbyśmy dotykali przeciwnika bezpośrednio ciałem. Tak samo, użytkownik techniki może skupić wytworzone błyskawice w ostrzu trzymanej broni, zamiast w kończynie. Wtedy ataki wykonane taką bronią zadają dodatkowe obrażenia od techniki.

Możliwe jest pokrycie paru kończyn lub broni, płacąc ten sam koszt za każdą dodatkową, pokrytą błyskawicami kończynę czy oręż.

Koszt i siła techniki zależne są od tego, na jakiej randze ją wykonamy:

• D: koszt równy standardowemu kosztowi rangi D na turę. Jesteśmy w stanie pokryć ręce (i tylko ręce), lekką dawką elektryczności, która razi trafione osoby, jednak nie jest w stanie spowodować odrętwienia;
• C: koszt równy standardowemu kosztowi rangi C na turę. Wyładowanie elektryczne możemy przenieść na ostrze lub ręce, zwiększając obrażenia zadawane w walce w zwarciu. Obrażenia tak wzmocnioną kończyną bądź bronią powodują lekkie poparzenia oraz odrętwienie;
• B: koszt równy standardowemu kosztowi rangi B na turę. Wyładowania elektryczne możemy przenieść na broń lub pokryć nimi nawet całą kończynę. Siła elektryczności jest na tyle duża, że może spowodować mocne poparzenia oraz delikatny paraliż. Wymagania: Raiton B;
• A: koszt równy standardowemu kosztowi rangi A na turę. Kontakt z pokrytą piorunami bronią bądź kończyną może sparaliżować trafioną część ciała, a skóra może nawet ulec zwęgleniu. Wymagania: Raiton A;
• S: koszt równy standardowemu kosztowi rangi S na turę. Siłą wyładowań jest dostatecznie duża, by trafienie obezwładniło trafioną kończynę i doprowadziło do poważnego uszkodzenia tkanek. Wymagania: Raiton S;

Osoby z Siłą Woli bądź Wytrzymałością na poziomie 8 lub wyższym są w stanie zignorować paraliż.

Specjalizacja w dziedzinie Raiton sprawia, że by oprzeć się paraliżowi, trafiona osoba musi mieć Siłę Woli lub Wytrzymałość na poziomie 9 lub wyższym.
Sennin Raitonu pozwala całkowicie pominąć pieczęcie.

[Chīsan Raion]

Bardzo późno młody Raion zdał sobie sprawę z jednej, bardzo ważnej rzeczy. Nie wykrzyczał na głos nazwy swojego ataku, przez co jego skuteczność mogła zostać umniejszona nawet o dwadzieścia siedem procent. Z drugiej jednak strony Raionek nie walczył po to, żeby ubić samuraja, a raczej uniemożliwić mu skrzywdzenie innych osób. Nie wyszło to jednak zbyt dobrze, ponieważ ten zdołał zranić przyjaciółkę chłopaka. To mu się zaś bardzo nie spodobało. Tym bardziej, że nie mógł z tym zbyt wiele zrobić.
- Ty... Ty podły łajdaku - rzekł wściekle zaciskając pięści. Złość w nim mocno wrzała, ale nie przejęła jeszcze nad nim całkowitej kontroli. Bezmyślny, agresywny atak raczej za wiele, by tutaj nie pomógł. Zwłaszcza, że jak to zauważył grubasek, Raion ze swoją siłą nie był w stanie zbyt wiele zdziałać przeciwko samurajowi.
- Robię co mogę - odburknął Akumanowi, po czym szybko przytaknął na jego plan. Nie była to właściwa chwila na rozmowę i wymianę poglądów, dlatego Raion postanowił działać szybko, w miarę swoich możliwości. Skoro więc Akuman postanowił skupić się na nogach samuraja, to Raion dla ułatwienia mu ataku zamierzał zaatakować górne części samuraja. Zaczął od szybkiego odskoku na bok od Akumana połączonego z wysoko mierzonym kopnięciem, tak żeby od dołu uderzyć nogą w ręce samuraja i tym sposobem podbić mu do góry miecz, uniemożliwiając wyprowadzenie skutecznego ataku i przy okazji zrobić coś, żeby samemu się na taki nie narazić. Po pierwszym ciosie znowu przesunąłby się dalej na boczek, uderzając kolejnym kopnięciem w tors i jeśli, by zdążył ruszyłby dalej wokół samuraja, zalewając go następnymi ciosami, które choć nie były zbyt mocne, to miały za zadanie dezorientować i skupiać na sobie uwagę samuraja, by ten nie miał jak skontrować Akumana, lub żeby nie wyrządził krzywdy komuś innemu niż Raionowi. No a gdyby to właśnie sobie obrał za cel chłopaczka, no to ten liczył na swój szybki refleks i na to, że w razie czego zdoła się uchylić, bądź odskoczyć przed zagrażającym mu cięciem, bądź uderzeniem.

[Kami Nozomi]

Cholerny. Golem. Samuraj. Chuj wie co. Dalej żył. Dalej oddychał, i śmiał opierać się jej karteczkom. Jak. Śmiał. Irytacja. Złość. Furia. I głupi świniak który nie powalił dalej tego samuraja. Fine. Nie mogła na nich liczyć. Niech się bawią, jak nie potrafią tej sprawy zakończyć. Ona to zakończy, bez ich pomocy. Potrzebowała jedynie jej wiernego rycerza do tego, jak już zresztą pokazali. Sposób więc na to wszystko był... tylko jeden. Zebrać wszystkie kartki z powrotem. Machnąć ręką i przywalić prosto w klatę stwora. Tak by się zgiął, a nie znowu jej odbierał. Ba, jej karteczki może miałyby nawet siłę włóczni i by go w końcu przebiły! W końcu były ostre. To przywaliłaby mu tak zamachnięciem ręki raz. I drugi. I trzeci, i czwarty, i piąty. I non stop, z jak największą siłą jaką mogła. Jedyne na co by uważała, to by nie trafić swoich kompanów. Kto wie czy by to przeżyli. A tak to? Non stop atak na klatkę przeciwnika, tak aby go faktycznie przewrócić. Naparcie papieru, wycofanie go, i jeszcze raz przywalenie zamiast ciągłego naparcia. Trochę tak jakby baseballem uderzała piłeczki i je wybijała.

► Pokaż Spoiler

Aktualna chakra: 450 - 125 (połowa kosztu C) = 325

Kami no Kanri | Paper Control紙の管理

KlasyfikacjaOrigami no Jutsu, Przepływ Chakry

PieczęcieWymagane ruchy ręki do kontroli kartek papieru

KosztZależny od ilości kontrolowanych kartek

ZasięgZależny od rangi dziedziny

WymaganiaTechnika kosztuje 10 PT

Zdolność pozwalająca użytkownikom Origami no Jutsu kontrolować swobodnie kartki papieru jakie wytwarzają z własnego ciała lub jakie ze sobą zabiorą, np. w zwojach. Dzięki tej technice użytkownik może atakować zbitymi falami kartek, potrafiących ogłuszyć lub przycisnąć przeciwnika do ściany, jakby został uderzony młotem.

Maksymalna ilość kontrolowanych kartek:

1. Origami no Jutsu ranga D - Gruby plik kartek, około 500
2. Origami no Jutsu ranga C - Ilość kartek zdolna zasypać pokój 5x5 metrów
3. Origami no Jutsu ranga B - Ilość kartek zdolna wypełnić basen
4. Origami no Jutsu ranga A - Ilość kartek wystarczająca do oblepienia monstrualnego summona
5. Origami no Jutsu ranga S - Ilość kartek zdolna do wywołania tsunami papieru

Koszt kontroli kartek papieru jest zależny od ilości kontrolowanych kartek, czyli kontrolowanie ilości zdolnej wypełnić basen jest standardowym kosztem rangi B, a kontrola ilości zdolnej wywołać tsunami - koszt rangi S.

Zasięg kontroli kartek papieru:

1. Origami no Jutsu ranga D - 10 metrów
2. Origami no Jutsu ranga C - 20 metrów
3. Origami no Jutsu ranga B - 30 metrów
4. Origami no Jutsu ranga A - 40 metrów
5. Origami no Jutsu ranga S - 50 metrów

Posiadając specjalizację w Origami no Jutsu zasięg kontroli zwiększony jest o 50% od wyżej podanych wielkości.

Prędkość kartek papieru:

1. Origami no Jutsu ranga D - 3 szybkości.
2. Origami no Jutsu ranga C - 4 szybkości.
3. Origami no Jutsu ranga B - 5 szybkości.
4. Origami no Jutsu ranga A - 6 szybkości.
5. Origami no Jutsu ranga S - 7 szybkości.

Posiadając specjalizację w Origami no Jutsu prędkość kartek zwiększona jest o 1 od wyżej podanych wielkości.

Dodatkowo posiadając specjalizację w Origami no Jutsu kartki nabierają ostrości shurikenów i są też w stanie pociąć przeciwnika.

[Senju Rie]

Czerwonowłosa nie przewidziała tego, że postanowi ich wróg zaatakować osobę, co dopiero się zjawiła i w sumie jej działania bezpośrednio nie zagrażały jego istnieniu. Jednak popełniła błąd nie uważając na wszystko i teraz za to płaciła. Postanowiła się w miarę możliwości podnieść i przyłożyć dłoń do swojej klatki piersiowej i używając standardowej wręcz techniki medycznej, chcąc tym samym polepszyć swój własny stan. Oczywiście, w miarę możliwości. Przy okazji starałaby się obserwować zarówno samuraja jak i maskę, czy znowu nie planują jej zaatakować, by być gotową do odskoczenia poza zasięg ataku. Gdyby miała taką możliwość, kątem oka sprawdziłaby jak radzi sobie Doro, a także jak reszta się ewakuuje. Gdyby znalazła możliwość, jeszcze raz spróbowałaby unieruchomić przeciwnika przy pomocy Mokuton no Jutsu. Tym razem jednak uważając przy okazji na ewentualne ataki ze strony samuraja. Ot, zasada działania taka sama. Opleść się dookoła nogi i uniemożliwić mu poruszanie nią, by w tym samym czasie reszta drużyny mogła spokojnie skrócić dystans i go okładać, gdy ich przeciwnik nie będzie w stanie się ruszać. Obserwowałaby też maskę. Gdyby nadarzyła się okazja, spróbowałaby też opleść i unieruchomić maskę, która poruszała się najwidoczniej niezależnie od ciała golema. Może nawet była oddzielnym przeciwnikiem? Tego nie wiedziała, ale nie planowała jej zignorować. Nie po ostatnim uderzeniu.

► Pokaż Spoiler

Chakra: 1775 - 75 (Shōsen Jutsu) - 150 (2x Mokuton no Jutsu) = 1550

Shōsen Jutsu | Mystical Palm Technique掌仙術­

KlasyfikacjaIryō Ninjutsu, Kontrola Chakry

PieczęcieBaran → Zając → Małpa → Pies → Wąż → Wół → Baran

KosztRóżny na turę

ZasięgDotykowy

WymaganiaKontrola Chakry 7

DodatkoweWykupienie techniki kosztuje 10 PT

Najbardziej podstawowa, a zarazem użyteczna technika medyczna. Za jej pomocą można oczywiście leczyć rany zarówno swoje, jak i innych. Jednak jej cechą charakterystyczną jest to, że technika jest tym efektywniejsza im zdolności używającego ją Iryōnina są większe. Mimo więc sklasyfikowania jako technika C, jej siła może się wahać pomiędzy D aż do S.

• D: koszt równy standardowemu kosztowi rangi D od rany. W przypadku leczenia dłużej niż 1 turę, jest to też koszt na turę. Technika umożliwia leczenie drobnych zadrapań i skaleczeń.
• C: koszt równy standardowemu kosztowi rangi C od rany. W przypadku leczenia dłużej niż 1 turę, jest to też koszt na turę. Technika umożliwia leczenie lekkich ran.
• B: koszt równy standardowemu kosztowi rangi B od rany. W przypadku leczenia dłużej niż 1 turę, jest to też koszt na turę. Technika umożliwia leczenie zwykłych ran oraz umożliwia zatamowanie krwawienia. Wymagania: Iryō Ninjutsu B.
• A: koszt równy standardowemu kosztowi rangi A od rany. W przypadku leczenia dłużej niż 1 turę, jest to też koszt na turę. Technika umożliwia leczenie poważniejszych ran, a także można próbować ustabilizować uszkodzone narządy wewnętrzne. Nie zostaną one uleczone, jednak przy pomocy tej techniki można kupić sobie dość czasu na uzyskanie wsparcia. Wymagania: Iryō Ninjutsu A i Kontrola Chakry 8.
• S: koszt równy standardowemu kosztowi rangi S od rany. W przypadku leczenia dłużej niż 1 turę, jest to też koszt na turę. Technika umożliwia leczenie ran krytycznych, a także możliwym jest zatamowanie krwawienia wewnętrznego czy częściową regenerację organów wewnętrznych. Nie zregeneruje jednak ubytku krwi czy w pełni nie odbuduje zniszczonego narządu. Może jednak dać nam dość czasu, na ustabilizowanie rannego i dostarczenie go do miejsca, gdzie otrzyma bardziej specjalistyczną pomoc. Wymagania: Iryō Ninjutsu S i Kontrola Chakry 9.

Warto mieć na uwadze, że sam proces leczenia nie jest prosty i wymaga skupienia i koncentracji. Nie można więc techniki wykonać w biegu. Leczenie samego siebie wymaga odrobinę mniejszej koncentracji, jednak wciąż jest bardzo zajmującą rzeczą.

Posiadając Sennina w Iryō Ninjutsu technikę można wykonać na dystans do 5 metrów od użytkownika. Koszt jest wówczas podwójny.
Posiadając Specjalizację w Iryō Ninjutsu wszystkie wymagania dotyczące Kontroli Chakry są obniżone o 1 poziom. Dodatkowo możliwe jest pominięcie pieczęci. Czas mieszania chakry trwa jednak tyle, ile trwałoby faktyczne ich złożenie.

Mokuton no Jutsu | Wood Creation Technique木遁の術 ­

KlasyfikacjaMokuton, Transformacja Natury

PieczęcieZając → Tygrys → Ptak → Wąż → Małpa

KosztRóżny

ZasięgObok siebie

Wymagania---

DodatkoweTechnika kosztuje 10PT

Sztuki ninja z czasem ewoluują, zostają dopracowane i udoskonalane, a podobne bądź takie same techniki - łączone w jedną, lepszą i bardziej uniwersalną. Nie inaczej stało się z technikami Uwolnienia Drewna, sprowadzając niemalże wszystkie jutsu Mokutonu do sztuki skupiającej się wokół esencji ów limitu krwi. Technika pozwala na manipulację drewnem, tworząc go bądź manipulując już istniejący w sposób zezwalający na kształtowane go w nowe obiekty. Ich wielkość i skomplikowanie zależne jest od rangi opanowanej dziedziny klanowej:

• D: koszt równy standardowemu kosztowi rangi D. Ninja może tworzyć proste, niewielkie obiekty jak klucze, sztućce. Tworzone kształty nie wykazują żadnych detali, będąc zwykłym kawałkiem drewna.
• C: koszt równy standardowemu kosztowi rangi C. Obiekty zyskują na wielkości. Nie jest problemem stworzenie laski do podpierania, większej skrzyni czy drewniany miecz. Kształty charakteryzują się już pewnymi szczegółami, pozwalającymi na proste modyfikacje kształtu czy rzeźbienie w drewnie uproszczonych, geometrycznych kształtów.
• B: koszt równy standardowemu kosztowi rangi B. Możliwe jest już tworzenie prostych mebli czy większą klatkę zdolną pomieścić dwójkę ludzi. Biegłość w dziedzinie pozwala na okraszanie tworów detalami pozwalającymi stawiać rzeźby zawierające ludzkie twarze, czy szczegółowe figurki, nawet jeśli niewielkich rozmiarów. Można też utworzyć niewielkich rozmiarów, żywe drzewo. Wymagania: Mokuton B.
• A: koszt równy standardowemu kosztowi rangi A. Twory sięgają wielkością niewielkich domów jednorodzinnych. Nie stanowi problemu stworzenie wielkiego kontenera czy klatki zdolnej pomieścić kilkanaście osób. Biegłość w dziedzinie pozwala na odwzorowanie detali, które nie są z reguły widoczne na pierwszy rzut oka, nadając im wartości artystycznej. Można też stworzyć wówczas sporych rozmiarów, żywe drzewo. Wymagania: Mokuton A.
• S: koszt równy standardowemu kosztowi rangi S. Obiekty osiągają wielkość bloków mieszkalnych, górując nad pobliską okolicą. Nie są jednak na tyle duże, by dorównać Ogoniastym Bestiom. Biegłość w dziedzinie Mokutonu sprawia, że każdy twór ninja jest w stanie zamienić w istne dzieło sztuki. Na tym poziomie możemy stworzyć również ogromne, rozłożyste i, co najważniejsze, żywe drzewo. Wymagania: Mokuton S.

Posiadając Specjalizację w Mokuton możliwe jest wykonanie techniki używając pojedynczej pieczęci Węża.