• Ogłoszenia
  •  
    Aktualności fabularne
    Obecna pora roku: Wiosna 164r.

    Poniżej znajdują się ostatnie wydarzenia oraz ważniejsze ogłoszenia. Są one często opatrzone datą dodania, przy czym najświeższe informacje umieszczone są na samym początku listy.

    24.04.2024 - podsumowanie wydarzenia wioskowego w Sakuragakure. Więcej informacji w najnowszych aktualnościach fabularnych.
    Kącik Nowego GraczaSamouczek Wzór Karty Postaci AtrybutyRozwój postaci i koszty chakry Atuty Klany i organizacje Informacje o świecie Handbook
    Powyższe tematy powinny zawierać wystarczająco informacji, by móc bez przeszkód napisać Kartę Postaci i rozpocząć grę. W przypadku dalszych niejasności, zapraszamy do kontaktu zarówno na chatboxie, przez wiadomości prywatne oraz przez nasz serwer Discord.
    Administracja
    Pingwinek Chaosu
    Główny Administrator
    Norka
    Główna Mistrzyni Fabularna
    Hefajstos
    Główny Moderator Kuźni
    Tora
    Główny Moderator Technik

    W przypadku jakichkolwiek pytań bądź uwag, powyższe osoby zajmują się wyszczególnionymi w ich tytułach zagadnieniami. Pomocą służy również cała kadra forum, wraz z moderatorami. Zapraszamy również do dołączenia do forumowego Discorda.
    Kadra Sakura no HanaDiscord Sakura no Hana
     

Wioska Ilillar

O Nichibotsu no Kuni można powiedzieć wiele. Jest to mały kraj ulokowany między czterema znacznie większymi, a jego bogactwem jest przemysł kopalniany. Jednak prawdziwym diamentem kraju jest jego stolica widoczna z oddali i przy dobrych wiatrach - nawet zza granic. Kraj słynie z bardzo rygorystycznego systemu karnego, który skutecznie odstrasza potencjalnych przestępców przed złamaniem prawa, a systemy socjalne pozwalają wielu ludziom żyć godnie. ]Kraj jest swoistym obszarem przejściowym. Od pustyń z Królestwa Kupieckiego do nizinnych, żyznych gruntów Kraju Bananów; od górzystych zbocz Kraju Burz, do leśnych polan Kraju Lisów. Sprawia to, że cały ekosystem jest dość ciekawy, pozwalając turystom dostrzec przeróżne gatunki ptaków, ssaków, gadów czy płazów. Rzadko da się dostrzec jakieś hodowle zwierząt, choć te oczywiście istnieją, jednak ze względu na niską populację poza stolicą zwyczajnie ciężko na nie natrafić. Podobnie z polami uprawnymi.
Awatar użytkownika
Tora
Posty: 2767
Rejestracja: 27 kwie 2021, 15:24
Ranga dodatkowa: Główny Moderator Techniczny
Discord: Tora#0227
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Techniki:

Wioska Ilillar

Wioska Ilillar
Wioska Ilillar ulokowana jest na dalekiej północy Nichibotsu no Kuni, otoczona jest polami oraz częściowo lasami. Jak większość tego typu osad w Kraju Zachodu Słońca niewiele osób mieszka tu stale. Ale jak niewiele osad - jest też bardzo słabo zamieszkała. Nawet pracownicy rolni, którzy przyjeżdżają zajmować się polami, zdają się częściej nocować w innych wioskach niż w tej konkretnej. Z kolei stosunkowo często stacjonuje tu jakiś Mistrz Run. Obiegowa opinia jest taka, że seria kamiennych steli i obelisków, ulokowana niedaleko osady, przykuwa ich uwagę do studiów, odciągając od Wielkiej Wieży, testamentu ich potęgi. Poza tym jednak? Zapadła, zapyziała dziura jak wiele innych. Choć ta zdecydowanie bardziej sprawia wrażenie opuszczonej od lat niż po prostu rzadko ogarnianej.
Awatar użytkownika
Uchiha Hikari
Posty: 662
Rejestracja: 24 paź 2021, 21:22
Ranga: Tokubetsu Jōnin
Ranga dodatkowa: Heitai Hantā Ryodan
Discord: Fuyue#3535
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Wioska Ilillar

Hikari #2
Runy powiązane były z Bogami. Tego się nie spodziewał. Ostatnio kojarzył, że były też jakoś powiązane ze słowami, a przynajmniej tak mu wadliwa pamięć coś wmawiała kiedy to rozmawiali wtedy w Baibai z Salomonem. Rzecz jasna, mógł też źle rzeczy zinterpretować wtedy. Nie mniej fakt, jak runy były powiązane z bogami, czynił je jeszcze bardziej unikatowymi i prawdopodobnie cięższymi do nauczenia.
- Hmm. Czy w takim wypadku, macie tutaj swego rodzaju... kasty? W sensie, grupy mistrzów run jacy wierzą w jednego boga mocniej niż reszte i specjalizują się właśnie w runach od niego pochodzących, oraz tego typu sprawach? - zapytał ciekawsko Salomona. Faktycznie wieć, bycie mistrzem run zdawało się niczym bycie członkiem społeczeństwa. Wyobrażając to sobie, pewnie było to niczym bycie shinobim jako członek klanu typu Uchiha czy Hyuuga. Ci co nimi nie byli, zdawali się uważani za dużo gorszych, wedle jego wiedzy.

Została nazwany jako "-sama". Zatrzymało go to na chwilę i rozmyślał nad tym, oraz nad tym jako... niekomfortowo sprawiło to że się czuł. Zwracać mu uwagę? Nie zwracać? Yhh. Nie wiedział. To też ostatecznie tylko się uśmiechnął.
- Starczy "-san". Nie jestem nikim niesamowitym, aby mnie tak nazywać. - no i jednak powiedział młodzikowi, aby tak nie robił. Oby ten go posłuchał... a jak nie, no to trudno. Przeżyje to. Nie takie rzeczy przeżywał. Uścisnął więc po tym rękę z Salomonem, lekko skłonił głowę Davidowi i... ruszyli. Przy okazji pozwoliło mu to zwiedzić miasto w pewnym sensie, oraz to jak bardzo niesamowite ono było. Wszędzie był runy. Skojarzyło mu się to trochę z historiami o Uzushiogakure, które podobno jako wioska natywna dla klanu Uzumaki, również skrywało w sobie ogromną ilość pieczęci. Pewnie jednak, nie było to aż tak niesamowite jak ta stolica. Tutaj była cała nacja za to odpowiedzialna, tam jeden potężny klan i parę pomniejszych. Nie mniej miał też rozmowę z młodzikiem do odbycia, to aż tak nie mógł się skupiać na takich rozmyślaniach.

Dotarli w końcu do okrągłego pomieszczenia. Za radą Abrahama, faktycznie przełknął ślinę nie pytając nawet. Ciśnienie na różnych piętrach robiło różnicę i nie było to zbyt wygodne dla Hikariego, jaki to nie był przystosowany do takich rzeczy. Podróż więc była... średnio wygodna. Paradoksalnie, chyba jednak nie polubi tej stolicy tak bardzo jak Baibai. Mimo bycia niesamowitą, czuł się wręcz jakby przeniósł się do innego świata, a to? Nie było to najbardziej komfortowe. Królestwo Kupców definitywnie było bliższe jego codzienności, a raczej wyobrażeniom o niesamowitych stolicach na świecie. A potem? Fakt jak to musieli odbyć podróż konną... również był niezbyt wygodny. Nawet bardzo.
- Szczerze, myślałem że będzie to gdzieś niedaleko. - przyznał zamyślony, kiedy to zsiadł z konia i pomasował trochę swój obolały tyłek. Rozejrzał się po wsi w jakiej to się znaleźli. Kiwnął głową na jego stwierdzenie z lekkim uśmiechem. - Przyczepić jak najbardziej. Zdrzemnąć...
Początkowo chciał zaprzeczyć. Odpoczynek jak najbardziej, ale nie chciał tracić czasu. Miał spotkać się z Kegawą. Pośpieszanie młodzika jednak... jeżeli Abraham byłby niewyspany czy zmęczony, utrudniłoby im to pracę. I mogło mieć fatalne skutki. To też, ostatecznie również kiwnął głową.
- To również. Chcę abyśmy byli w pełni sił pracując. Znasz tą wioskę może i wiesz gdzie jest jakaś karczma, gospoda czy coś w tym stylu? - zapytał, a jeżeli chłopak nie wiedział? No to co, sami musieli by poszukać. Pytając może po drodze jakichś przechodniów gdzie mogliby zostawić konie i się przenocować. Nawet nie musiała to być porządna karczma, byle chatka by wystarczyła czy stodoła. Nie potrzebowali luksusów.
Rzeczy
Aktualna chakra: 5 906

Aktywne techniki: ---
Aktywne style walki: ---
Aktywne atuty: Ulepszony zmysł (Wszystkie), Sensor, Dokładny sensor

Specjalizacja: Ninjutsu
Sennin: Ninjutsu, Fuinjutsu
Statystyki: 7/10/7/7/7/10
Wady: Uszkodzony Wzrok
Sharingan: 1 łezka, ścieżka kopiowania
► Pokaż Spoiler | Używane techniki
---
► Pokaż Spoiler | Używane atuty
SensorAtut wrodzony
Wrodzona zdolność do wyczuwania chakry. Aby wykrywać chakrę, postać musi się w tej kwestii skoncentrować i złożyć pieczęć. Dłuższa koncentracja lub próba robieniu wielu rzeczy naraz może skończyć się potężnym bólem głowy i krwawieniem z nosa. Im dłużej się skupia i koncentruje, tym większy zasięg i dokładność wykrywanej chakry.
Na zasięg wpływa również poziom Kontroli Chakry użytkownika. Jest możliwe wykrywanie bez pieczęci, jednak jest to ciężka sztuka i wymaga posiadania KC rozwiniętego minimum na poziom 7. Zasięgi wtedy nie są również takie imponujące. Wielkie kumulacje chakry, takie jak Bijūdama lub Bijū, jesteśmy w stanie wykryć bez problemu z około kilometra nawet bez składania pieczęci i niezależnie od naszego poziomu KC.
Od 6 rangi w KC możliwe jest wykrywanie jutsu. Łatwiej jest wykrywać techniki ofensywne, jak np. kula ognia, a bardzo trudno techniki bardziej subtelne np. Fūinjutsu. Jeżeli obserwujemy czyjś układ chakry, od tego poziomu wykryjemy też, gdy miesza on ją do jakiegoś jutsu.
Dodatkowo wykrywanie chakry ze złożoną pieczęcią nas kosztuje. Jest to koszt o wysokości połowy techniki B. Możliwe jest zapamiętanie chakry, jednak potrzebny jest do tego dłuższy kontakt z taką osobą. Przyjmujemy że 3 dni spędzone w towarzystwie tej osoby wystarczą na zapamiętanie. Wyjątkiem jest charakterystyczna chakra osoby np. Jinchūriki. Zdolność ta nie jest jednak idealna. Ma problemy z działaniem w tłumach, utrudniając precyzyjne określenie chakry konkretnych osób. Łatwiej wykryć jednak osoby zapamiętane i te z nietypową chakrą.
Dodatkowo osoby wyjątkowo utalentowane w tym zakresie posiadają możliwość rozróżnienia żywiołów chakry, jakimi dana osoba włada, jak bardzo na wykrywaniu musi się koncentrować, jak łatwo rozpoznać chakrę w tłumie czy wykryć sensora, kiedy on nas wykryje. Wymaga to jednak bardzo dużo treningu i uwagi (misja/fabuła po Biegłości związane ze zdolnościami sensorycznymi).
Ranga KCZasięg bez pieczęciZasięg z pieczęcią
1--
2-5
3-10
4-20
5-40
6-60
72120
85200
98350
1012500
Dokładny sensorBiegłość
W wyniku ciągłej analizy sensorem różnych osób oraz źródeł chakry, postać stała się bardziej czuła na swój dodatkowy zmysł. W momencie analizy otoczenia, natychmiastowo wykryje jakieś bardziej wyjątkowe źródła chakry, jak choćby te należące do Bijū czy ich Jinchūriki, Senjutsu czy te, które zostały zerodowane. Są dla niego niesłychanie wyraźne i z łatwością rozróżni je w natłoku innych źródeł chakry. Dodatkowo jest na tyle biegły, że jest w stanie szacować cudze ilości chakry z dokładnością do 500.
Ulepszony zmysł nazwa zmysłuAtut nabyty
Atut wielokrotnego wyboru. Oznacza to, że postać ma bardziej wyczulony wybrany zmysł. Atut ten ściśle współpracuje z Refleksem, znacząco zwiększając jego możliwości. Jeżeli atrybut ten umożliwia np. dostrzeżenie szczegółu z dwudziestu metrów - posiadacze tego atutu ze zmysłem wzroku ten sam szczegół dostrzegą z dwukrotnie większej odległości itd. Analogicznie, jeśli wzmocniony zmysł wykrywa coś z dystansu dwudziestu metrów - osoby z wyższą wartością atrybuty Refleks wykryją coś z dalszego dystansu. Wyróżnia się pięć zmysłów:
  1. Wzrok - wzmocnienie tego zmysłu zapewnia postaci lepszy wzrok, pozwalając patrzeć dalej i dostrzegać szczegóły tam, gdzie nikt inny by się ich nie dopatrzył. Postać też lepiej widzi przez dym czy inne warunki, które utrudniają wizję.
  2. Słuch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że postać jest bardziej wyczulona na źródła dźwięków dookoła niej. Usłyszy jak trawa się ugina za nią czy oddech oddalonego nawet o dwadzieścia metrów przeciwnika, a podczas snu - może obudzić (jeśli użytkownik tego chce) go nawet najcichszy dźwięk, przez co bardzo ciężko ją zaskoczyć. Jeśli jednak przeciwnik np. ukrywa swój oddech i w miarę możliwości ogranicza wydawane dźwięki, wówczas dystans ten maleje, choć w pobliżu 5 metrów od użytkownika naprawdę trzeba się postarać.
  3. Smak - wzmocnienie tego zmysłu, choć nie posiada zastosowania stricte bojowego, pozwala natomiast niemalże od razu rozpoznać skład czegokolwiek co tylko spróbujemy, a także określić, czy będzie to miało pozytywny, czy negatywny wpływ na użytkownika. Nawet, jeśli trucizna nie posiada smaku sama w sobie, tak osoba, z tym wzmocnieniem wyczuje, że w napoju czy potrawie jest coś więcej, co wpłynęło na smak. Dodatkowo, jest w stanie jasno określić, składniki potraw.
  4. Węch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że użytkownik jest w stanie zmienić się w prawdziwego psa tropiącego, bez potrzeby użycia specjalistycznych technik. Bez problemu zapamiętuje zapach swojego celu i jest w stanie go śledzić, nawet gdy ten jest oddalony o 2.5km od użytkownika. Umożliwia to także lokalizację osoby w przestrzeni, gdy np. jest ciemno, dostarczając informację o źródle zapachu w promieniu 10 metrów od użytkownika, choć jest to tylko ogólny kierunek, a nie dokładna lokalizacja. Warunki atmosferyczne, jak np. wiatr, mogą dodatkowo utrudnić tropienie.
  5. Dotyk - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że użytkownik jest w stanie wykryć najdrobniejsze zmiany w fakturze zarówno przedmiotów, jak i osób. Ba! Nawet nie musi dotykać ich bezpośrednio dłonią - jakakolwiek część ciała jest w stanie to wykryć, także najdrobniejszy impuls. W trakcie walki, pozwala także odczuć, jak ataki wypływają na ciało i elementy pancerza przeciwnika, przez co dłuższa, analityczna walka, może takiej osobie dostarczyć cennych informacji o słabych punktach, a receptory na skórze wykryją nawet najdrobniejszą zmianę temperatury - także tę nienaturalną, wywołaną np. jakimś jutsu.
► Pokaż Spoiler | Ekwipunek po Bunretsu
Większość ekwipunku unikatowego zostaje na Hikarim #1, z czego z tyłu kamizelki ma katanę zamiast Ryū no Daishō. Na bransoletce dodatkowe dwa koraliki naładowane Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.

To co ma Hikari #2 to: Ryū no Daishō przypięte do kamizelki chuunina pasami z tyłu, jedna z trzech pieczęci Hiraishina, 1x pigułka żywnościowa, 1x pigułka zwiększająca krew. Dodatkowo bransoletka z dwoma koralikami naładowanymi Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.

To co ma Delfin to: 1x katana przypięta poziomo do pasa, 2x kunai ze znacznikiem Hiraishina, 5x Dreamworks (we fioklach), 1x pigułka żywnościowa, 1x bombka świetlna, 2x bombka dymna, 1x pigułka zwiększająca krew. To wszystko jest trzymane w jednej torbie biodrowej. Dodatkowo bransoletka z dwoma koralikami naładowanymi Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.
Obrazek
Awatar użytkownika
Tora
Posty: 2767
Rejestracja: 27 kwie 2021, 15:24
Ranga dodatkowa: Główny Moderator Techniczny
Discord: Tora#0227
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Techniki:

Re: Wioska Ilillar

Wizyty domowe家庭訪問
Tura14/?
Kwestia powiązania run z bóstwami była dla Hikariego nowa. Jego pamięć jasno wskazywała, że powiązane były ze słowami. Czyżby coś źle zinterpretował? Czy może obecność Cieni mimowolnie spaczyła mu umysł, sprawiając, że nie każde ze wspomnień było tak godne zaufania jak inne? A może fakt, że jakimś cudem opanował techniki przynależne klanu Yamanaka wywarły wielki wpływ na jego umysł sprawił, że nie wszystko mu się zdradzało? Cóż... Salomon bardzo szybko rozwiał te wątpliwości.
-Hahaha, nie to bez sensu. - zaśmiał się łagodnie, lekko rozbawiony. -Oczywiście, jak w każdej wierze, niektózy bardziej powierzają się jednemu, a inni drugiemu bogowi. Jednak każda runa to litera. Nie napiszesz książki pisząc w niej tylko "a", prawda? - skontrował, prawdopodobnie rzucając trochę światła na powiązania bogów oraz liter, słów z Runami.
Czy tłumaczyło to, dlaczego zakaz studiowania run był tak bolesną karą? Znajomy shinobiemu Mistrz Run kilkukrotnie w podziemiach Baibai pokazał dumę i szacunek do swojej sztuki. Nawet jeśli nie każdy w Nichibotsu był Mistrzem Run, tak każdy zdawał się mieć dostęp do tutejszej wiary. Gdy jednak odbierze się nawet to prawo?
Zdecydowanie, Abraham był pełen pasji i szacunku. Możliwe, że to wszystko sprawiło, że zwrócił się do Hikariego w taki, a nie inny sposób. W końcu... był znajomym Salomona! I Davida, jeśli cokolwiek to znaczyło, a chyba trochę tak, patrząc po jego zachowaniu w stosunku do dwóch Mistrzów Run. Słysząc więc tę uwagę... zarumienił się i uciekł wzrokiem wyraźnie zakłopotany.
-D-dobrze. Przepraszam Hikari-sam...-san! - poprawił się podnosząc głos, zanim nie wyruszyli w drogę.
W drogę podczas której mógł podziwiać Wielką Wieżę, a dzięki swoim zdolnościom sensorycznym - wręcz chłonąc potęgę tego miejsca. I myśląc, wspominając. Jego wiedza o Starym Kontynencie była może i dość spora, ale jak wyglądała prawda o Uzushiogakure? Nie wiedział. Ale na pewno robiło to wrażenie. Czasami widział runy nałożone na budynki, filary czy ściany. Nie znał ich jednak, a też nie miał czasu za bardzo ich analizować. Abraham dzielnie go zagadywał, czy tego chciał czy nie. Choć pewnie gdyby go ostro uciszył - by się zamknął.
Podróż dziwnym pomieszczeniem była... inna. Przełykanie śliny pomagało, gdy uszy się zatykały i jednocześnie było przeżyciem, które nie należało do jego ulubionych. Było niesamowite i tego nie zaprzeczał, ale było inne. I to mogło już nie być tak ciekawe dla przedstawiciela Sakury. Sama podróż konna... zresztą też nie.
-Gdyby było blisko... - syknął młodzieniec, masując się po tyłku -To byśmy mieli większy problem w stolicy. Szczerze to o tym miejscu dopiero niedawno usłyszałem i to przypadkiem. - przyznał, na moment się zastanawiając i prowadząc konia do jednego z budynków gospodarczych. -O Judasie za wiele się nie uczy, jednak gdy wchodzi się w ostatni etap szkolenia wspomina się o tym miejscu i to, jak był niebezpieczny. Boję się... boję się, że gdyby był przy stolicy, mógłby ją zniszczyć nawet zza grobu. - powiedział się jąkając, będąc wyraźnie wystraszony tą wizją.
Hikari nie chciał czekać jednak wiedział, że nie miało to sensu, jeśli miał współpracować z Abrahamem w kwestii run. Ostatecznie więc się zgodził, ruszając za młodzieńcem, który najwidoczniej zna drogę.
-Większość wiosek w Nichibotsu no Kuni jest zamieszkała tylko wtedy, gdy trzeba doglądać pól lub w okresie pracy. Przez większość czasu wszyscy mieszkają w stolicy, niewiele osób zostaje w osadach. - zaczął tłumaczyć, wchodząc do stajni i szukając jakiegoś miejsca, gdzie mógłby przywiązać wierzchowca. -Ilillar jest wyjątkowy w tym względzie. Rzadko kiedy mieszkają tu rolnicy, częściej właśnie pojedynczy Mistrzowie Run pilnujący grobowca Judasa. Każdy z tych domów, jest naszym domem. Nawet są czyste pościele pochowane, tylko trzeba poszukać. - wyjaśnił, ukazując kolejną różnicę kulturową.
Zaraz też udał się wraz z Hikarim do budynku ulokowanego nieopodal stajni, gdy Uchiha już swojego wierzchowca przywiązał i wszedł do środka bez pukania. Warstwa kurzu zdawała się potwierdzać słowa Abrahama, gdy ten otworzył szafę, a następnie skrzynię, znajdując zestaw czystych poszew oraz kołder i poduszek.
-Korzystamy z gościnności niczego nie niszcząc. - zaczął mówić, znajdując jeszcze szmatkę i przecierając na szybko stół i krzesła, by móc na nich usiąść, po ostrożnym odłożeniu w róg pomieszczenia torby, z której jedynie książkę od Salomona wyciągnął. -Zanim opuścimy tradycja nakazuje posprzątać po nas, by następni mogli też z tego skorzystać jak my teraz, w chwili potrzeby. - wyjaśnił, wyraźnie nie mogąc doczekać się otwarcia książki, z czym jednak czekał na przyzwolenie od Hikariego - w końcu z nim rozmawiał, prawda?
Chakra5 906
Podział Bunretsu
► Pokaż Spoiler | Klon
Max Chakra: 6 406
EQ: Ryū no Daishō - not anymore, jedna z trzech pieczęci Hiraishina, 1x pigułka żywnościowa, 1x pigułka zwiększająca krew. Dodatkowo bransoletka z dwoma koralikami naładowanymi Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.
Ostatnio zmieniony 06 sie 2023, 23:13 przez Tora, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Uchiha Hikari
Posty: 662
Rejestracja: 24 paź 2021, 21:22
Ranga: Tokubetsu Jōnin
Ranga dodatkowa: Heitai Hantā Ryodan
Discord: Fuyue#3535
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Wioska Ilillar

Hikari #2
Podróż, a także komentarz chłopaka po tym jak to już trochę konno przejechali. Tak jak miał oczywiście okazję jechać na powozie, tak nigdy faktycznie na koniu. Z pewnością przez te 2 godziny jazdy co nieco tam podłapał jak to powinno się robić i następnym razem nie będzie miał takich problemów, ale... czy aby na pewno? To się zobaczy w przyszłości. Oby nie jednak, bo wolałby uniknąć tych stworzeń jeżeli miał taką opcję. Nie to żeby miał coś do tego transportu, ale pewniej czuł się na nogach lub nawet w powietrzu.
- Musiał być naprawdę niebezpieczny, skoro nawet... Merlin, dobrze pamiętam? Skoro nawet on nie byłby w stanie ochronić stolicy, a jest aktualnie najsilniejszym runmistrzem. Wiesz, co Judas zrobił? W jaki sposób złamał tabu? - zapytał z ciekawości i miał nadzieję, że nie przekręcił żadnych faktów. Trochę Abraham jednak gawędził to mogło mu się pomieszać, ale wychwalał właśnie Merlina w swojej silne, czyż nie?

Różnica kulturowa definitywnie była mocna. Osada jaka to była... pusta? Zasiedlona jedynie na czas zbiorów? To definitywnie brzmiało jak coś czego nigdzie indziej nigdy nie spotkał. Nowy Kontynent ciągle go zaskakiwał. Osady te były więc bardziej jak jakieś domki pracownicze. Kiwnął głową w takim wypadku na tłumaczenia Abrahama. Znaleźli się też w lekko zakurzonym domku, znajdując pościel i parę innych drobiazgów typowych dla biednego mieszkanka.
- Definitywnie wasza kultura znacznie się różni od tego co dotychczas spotkałem. - skomentował prosto. Czy było to mądre? Nie wiedział. Miało swoje wady i zalety, jak wszystko. Zależało kto co preferował. Zerknął też na książkę, jaką to Abraham uważnie obserwował. - Czytaj śmiało, ale nie przesadzaj. Pamiętaj, że czeka nas praca. Chcę abyś był wypoczęty, bo w innym wypadku błąd w grobowcu może kosztować nas nasze życie.
Wyjaśnił, samemu biorąc zwyczajnie pościel, aby to przygotować dla nich posłanie. I... no właśnie. Poza tym, nie miał ochoty specjalnie odpoczywać. Pomyślał przez chwilę co zrobić. Sen nie, trening nie... może rozmowa z Abrahamem? Nie, jeżeli ten się zaczytał, to nie ma co mu przeszkadzać.
- Abrahamie, jeżeli coś by się działo, to daj mi znać. Czytaj dzienniki salomona, a ja przez ten czas muszę się z kimś skontaktować. Szturchnij mnie, gdybś czegoś potrzebował. - powiedział, nim przysiadłby w seizie na łóżeczku jeżeli takie mieli. Lub materacu, oczywiście po ściągnięciu butków co by to nie ubrudzić. I przelał chakrę do palca, co by to wysłać sygnał do Kegawy. Musiał ją poinformować, że niedługo on będzie. W końcu mogło jej aktualnie nie być w kraju, prawda? A gdyby sygnał był pozytywny, no to użyłby Gentoshina co by to się przenieść do niej i pojawić się w swojej dokładniejszej formie. W przypadku negatywnego sygnału spróbowałby jeszcze z dwa razy w odstępnie 30 minut... a jeżeli dalej ten był negatywny, to już więcej jej nie zawracał głowy i czekał na sygnał od niej.
Rzeczy
Aktualna chakra: 5 906 - 0 (impuls dla Kagaku Rantan) - 250? (Gentoshin no Jutsu) = 5 656

Aktywne techniki: ---
Aktywne style walki: ---
Aktywne atuty: Ulepszony zmysł (Wszystkie)
Specjalizacja: Ninjutsu
Sennin: Ninjutsu, Fuinjutsu
Statystyki: 7/10/7/7/7/10
Wady: Uszkodzony Wzrok
Sharingan: 1 łezka, ścieżka kopiowania
► Pokaż Spoiler | Używane techniki
Kagayaku Rantan no Jutsu | Shining Lantern Technique輝くランタンの術­
KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry
PieczęcieTygrys → Koń → Dzik → Baran → Szczur → Wąż → Pies → Smok → Baran (do powiązania przedmiotów)
KosztStandardowy za nałożenie, minimalny za nadanie sygnału
ZasięgDowolny dla nadania sygnału, dotykowy przy użyciu
Wymagania---
Technika polegająca na powiązaniu ze sobą dwóch lub więcej podobnych wielkością przedmiotów. Następnie w dowolnym momencie po przelaniu na obiekt chakry, pozostałe z nich zaczynają pulsować delikatnym, acz rzucającym się w oczy światłem. Jest ono za małe, by oświetlić teren, jednak wystarczające, by w ciągu dnia to przyciągnęło uwagę posiadacza. Chcąc połączyć ze sobą obiekty w ten sposób muszą się one znajdować w tym samym momencie tuż obok używającego jutsu. Połączenie można zerwać niszcząc pozostałe obiekty lub wedle woli używającego techniki, podczas trzymania odłączanych od "sieci" przedmiotów. Do zerwania połączenia w ten sposób trzeba znać technikę. Po połączeniu nie ma znaczenia, jak daleko znajdują się związane ze sobą przedmioty tak długo, jak znajdują się w tym samym wymiarze. Sygnał trwa około 10 sekund.

Technika potrzebna jest jedynie do powiązania przedmiotów. Tak długo jak ktoś zdaje sobie sprawę z tego jak działa, nie ma potrzeby jej nauki jedynie w celu nadania sygnału. Chakra umieszczona w przedmiocie nie koliduje w żaden sposób z innymi technikami opierającymi swoje działanie na umieszczaniu chakry w innym obiekcie np. Gentōshin no Jutsu.
Gentōshin no Jutsu | Magic Lantern Body Technique幻灯身の術­
KlasyfikacjaNinjutsu, Technika Czaso-Przestrzenna
PieczęcieBaran
KosztStandardowy na turę
ZasięgDowolny
WymaganiaPrzedmiot zawierający chakrę używającego techniki w miejscu, w którym chce się pojawić
W erze bez telefonów komórkowych ninja radzą sobie tak dobrze, jak mogą pod względem komunikacji. Przelewając na przedmiot własną chakrę, a następnie pozostawiając ją w dowolnym miejscu - chociażby w rękach innej osoby - ninja jest w stanie zjawić się obok własnym hologramem. Nie potrzeba wiele jej przelewać na przedmiot, starczy najmniejsza ilość pozostawionej energii. Chakra w tym wypadku pozwala na "pojawienie się" w miejscu, w którym osoby nigdy nie było. Używając techniki należy usiąść wygodnie, najlepiej w bezpiecznym miejscu, a następnie złożyć pieczęć Barana, trwając tak aż do zakończenia transmisji. Podczas "przebywania" w innym miejscu, przestajemy odbierać bodźce z otoczenia dookoła faktycznego ciała i dopiero ból jest w stanie przerwać wykonywaną przez shinobi technikę.

Hologram powstaje w miejscu do 5 metrów od przedmiotu noszącego chakrę shinobi. Pojawia się wówczas niewyraźna sylwetka pozbawiona dokładnych szczegółów, przypominająca swym wyglądem światło przepuszczone przez pryzmat. Swój naturalny wygląd zachowują jedynie oczy. Hologram słyszy wszystko, co dzieje się wokół niego. Widzi również wszystko w promieniu 15 metrów od miejsca w jakim się znajduje. Sam również jest w stanie porozumiewać się werbalnie pomimo odległości dzielącej oryginał, a projekcję. Próby zniszczenia hologramu jakąś techniką czy atakiem również nie są możliwe, z racji że te zwyczajnie przez niego przechodzą.

Posiadając Sennina Ninjutsu użytkownik może uczynić swoją sylwetkę bardziej dokładną. Zależnie od jego woli, jest w stanie pojawić się albo jako wcześniej wspomniany pryzmat pozbawionych szczegółów z wyjątkiem oczu, albo jako idealna reprezentacja tego jak aktualnie wygląda.
Posiadając Specjalizację w Ninjutsu użytkownik może także poruszać się w zasięgu 5 metrów od przedmiotu noszącego chakrę shinobi, jednak nie jest w stanie wejść z niczym w interakcję z racji bycia hologramem.
► Pokaż Spoiler | Używane atuty
SensorAtut wrodzony
Wrodzona zdolność do wyczuwania chakry. Aby wykrywać chakrę, postać musi się w tej kwestii skoncentrować i złożyć pieczęć. Dłuższa koncentracja lub próba robieniu wielu rzeczy naraz może skończyć się potężnym bólem głowy i krwawieniem z nosa. Im dłużej się skupia i koncentruje, tym większy zasięg i dokładność wykrywanej chakry.
Na zasięg wpływa również poziom Kontroli Chakry użytkownika. Jest możliwe wykrywanie bez pieczęci, jednak jest to ciężka sztuka i wymaga posiadania KC rozwiniętego minimum na poziom 7. Zasięgi wtedy nie są również takie imponujące. Wielkie kumulacje chakry, takie jak Bijūdama lub Bijū, jesteśmy w stanie wykryć bez problemu z około kilometra nawet bez składania pieczęci i niezależnie od naszego poziomu KC.
Od 6 rangi w KC możliwe jest wykrywanie jutsu. Łatwiej jest wykrywać techniki ofensywne, jak np. kula ognia, a bardzo trudno techniki bardziej subtelne np. Fūinjutsu. Jeżeli obserwujemy czyjś układ chakry, od tego poziomu wykryjemy też, gdy miesza on ją do jakiegoś jutsu.
Dodatkowo wykrywanie chakry ze złożoną pieczęcią nas kosztuje. Jest to koszt o wysokości połowy techniki B. Możliwe jest zapamiętanie chakry, jednak potrzebny jest do tego dłuższy kontakt z taką osobą. Przyjmujemy że 3 dni spędzone w towarzystwie tej osoby wystarczą na zapamiętanie. Wyjątkiem jest charakterystyczna chakra osoby np. Jinchūriki. Zdolność ta nie jest jednak idealna. Ma problemy z działaniem w tłumach, utrudniając precyzyjne określenie chakry konkretnych osób. Łatwiej wykryć jednak osoby zapamiętane i te z nietypową chakrą.
Dodatkowo osoby wyjątkowo utalentowane w tym zakresie posiadają możliwość rozróżnienia żywiołów chakry, jakimi dana osoba włada, jak bardzo na wykrywaniu musi się koncentrować, jak łatwo rozpoznać chakrę w tłumie czy wykryć sensora, kiedy on nas wykryje. Wymaga to jednak bardzo dużo treningu i uwagi (misja/fabuła po Biegłości związane ze zdolnościami sensorycznymi).
Ranga KCZasięg bez pieczęciZasięg z pieczęcią
1--
2-5
3-10
4-20
5-40
6-60
72120
85200
98350
1012500
Dokładny sensorBiegłość
W wyniku ciągłej analizy sensorem różnych osób oraz źródeł chakry, postać stała się bardziej czuła na swój dodatkowy zmysł. W momencie analizy otoczenia, natychmiastowo wykryje jakieś bardziej wyjątkowe źródła chakry, jak choćby te należące do Bijū czy ich Jinchūriki, Senjutsu czy te, które zostały zerodowane. Są dla niego niesłychanie wyraźne i z łatwością rozróżni je w natłoku innych źródeł chakry. Dodatkowo jest na tyle biegły, że jest w stanie szacować cudze ilości chakry z dokładnością do 500.
Ulepszony zmysł nazwa zmysłuAtut nabyty
Atut wielokrotnego wyboru. Oznacza to, że postać ma bardziej wyczulony wybrany zmysł. Atut ten ściśle współpracuje z Refleksem, znacząco zwiększając jego możliwości. Jeżeli atrybut ten umożliwia np. dostrzeżenie szczegółu z dwudziestu metrów - posiadacze tego atutu ze zmysłem wzroku ten sam szczegół dostrzegą z dwukrotnie większej odległości itd. Analogicznie, jeśli wzmocniony zmysł wykrywa coś z dystansu dwudziestu metrów - osoby z wyższą wartością atrybuty Refleks wykryją coś z dalszego dystansu. Wyróżnia się pięć zmysłów:
  1. Wzrok - wzmocnienie tego zmysłu zapewnia postaci lepszy wzrok, pozwalając patrzeć dalej i dostrzegać szczegóły tam, gdzie nikt inny by się ich nie dopatrzył. Postać też lepiej widzi przez dym czy inne warunki, które utrudniają wizję.
  2. Słuch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że postać jest bardziej wyczulona na źródła dźwięków dookoła niej. Usłyszy jak trawa się ugina za nią czy oddech oddalonego nawet o dwadzieścia metrów przeciwnika, a podczas snu - może obudzić (jeśli użytkownik tego chce) go nawet najcichszy dźwięk, przez co bardzo ciężko ją zaskoczyć. Jeśli jednak przeciwnik np. ukrywa swój oddech i w miarę możliwości ogranicza wydawane dźwięki, wówczas dystans ten maleje, choć w pobliżu 5 metrów od użytkownika naprawdę trzeba się postarać.
  3. Smak - wzmocnienie tego zmysłu, choć nie posiada zastosowania stricte bojowego, pozwala natomiast niemalże od razu rozpoznać skład czegokolwiek co tylko spróbujemy, a także określić, czy będzie to miało pozytywny, czy negatywny wpływ na użytkownika. Nawet, jeśli trucizna nie posiada smaku sama w sobie, tak osoba, z tym wzmocnieniem wyczuje, że w napoju czy potrawie jest coś więcej, co wpłynęło na smak. Dodatkowo, jest w stanie jasno określić, składniki potraw.
  4. Węch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że użytkownik jest w stanie zmienić się w prawdziwego psa tropiącego, bez potrzeby użycia specjalistycznych technik. Bez problemu zapamiętuje zapach swojego celu i jest w stanie go śledzić, nawet gdy ten jest oddalony o 2.5km od użytkownika. Umożliwia to także lokalizację osoby w przestrzeni, gdy np. jest ciemno, dostarczając informację o źródle zapachu w promieniu 10 metrów od użytkownika, choć jest to tylko ogólny kierunek, a nie dokładna lokalizacja. Warunki atmosferyczne, jak np. wiatr, mogą dodatkowo utrudnić tropienie.
  5. Dotyk - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że użytkownik jest w stanie wykryć najdrobniejsze zmiany w fakturze zarówno przedmiotów, jak i osób. Ba! Nawet nie musi dotykać ich bezpośrednio dłonią - jakakolwiek część ciała jest w stanie to wykryć, także najdrobniejszy impuls. W trakcie walki, pozwala także odczuć, jak ataki wypływają na ciało i elementy pancerza przeciwnika, przez co dłuższa, analityczna walka, może takiej osobie dostarczyć cennych informacji o słabych punktach, a receptory na skórze wykryją nawet najdrobniejszą zmianę temperatury - także tę nienaturalną, wywołaną np. jakimś jutsu.
► Pokaż Spoiler | Ekwipunek po Bunretsu
Większość ekwipunku unikatowego zostaje na Hikarim #1, z czego z tyłu kamizelki ma katanę zamiast Ryū no Daishō. Na bransoletce dodatkowe dwa koraliki naładowane Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.

To co ma Hikari #2 to: Ryū no Daishō przypięte do kamizelki chuunina pasami z tyłu, jedna z trzech pieczęci Hiraishina, 1x pigułka żywnościowa, 1x pigułka zwiększająca krew. Dodatkowo bransoletka z dwoma koralikami naładowanymi Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich i dwa pierścienie służace temu samemu aby skontaktować się z Salomonem + Kegawą.

To co ma Delfin to: 1x katana przypięta poziomo do pasa, 2x kunai ze znacznikiem Hiraishina, 5x Dreamworks (we fioklach), 1x pigułka żywnościowa, 1x bombka świetlna, 2x bombka dymna, 1x pigułka zwiększająca krew. To wszystko jest trzymane w jednej torbie biodrowej. Dodatkowo bransoletka z dwoma koralikami naładowanymi Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.
Ostatnio zmieniony 06 sie 2023, 14:35 przez Uchiha Hikari, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika
Tora
Posty: 2767
Rejestracja: 27 kwie 2021, 15:24
Ranga dodatkowa: Główny Moderator Techniczny
Discord: Tora#0227
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Techniki:

Re: Wioska Ilillar

Wizyty domowe家庭訪問
Tura15/?
Podróż mijała duetowi... no niezbyt wygodnie. Jazda konna nie była tym, do czego Hikari był przyzwyczajony, a Abraham też nie wyglądał na takiego, kto byłby fanatykiem jeździectwa. Wykorzystując jednak jego rozgadanie zadał kilka pytań, na które oczywiście, że młodzieniec odpowiedział. Oznaczało to bowiem, że Uchiha nie był tylko pasywnym słuchaczem monologu, ale faktycznym rozmówcą. Musiał się jednak uważnie zastanowić, jakby przypominając sobie wszystkie fakty lub jakby ninja zauważył coś, co mu umknęło.
-Ja... nie wiem w sumie wszystkiego. Dopiero się uczę i część tylko David-sama mi powiedział, jak już do was zmierzałem. - zaczął spokojnie -Sądząc jednak po tym, że zarówno on, jak i Salomon-sama uważają to za poważną sprawę, wątpię by podkoloryzowywał. - dodał logikę, która trwała za słowami, które dopiero miał wypowiedzieć. -Z tego co mówił był w stanie przy pomocy jednej runy osiągnąć efekty innych, chwiejąc podstawami tego, co uważamy za pewniak w sztuce władania Runami. Że miał umysł bardziej wolny od jakiegokolwiek Mistrza Run, sprawiając, że nawet w jasnym obliczu jego run nikt nie był w stanie ich zrozumieć. - tłumaczył to co słyszał, jednak nie było to jakoś dokładne, co mogło komplikować sprawy. -Prawdopodobnie próbował przy pomocy run pokonać samą śmierć, za co został ostatecznie wygnany, ale wciąż wykorzystywał swoje zdolności by wmówić cywilom, że jest Mistrzem Run i wykorzystywać ich do swoich eksperymentów. - westchnął, spoglądając zaniepokojony w grzywę jego wierzchowca -Jeśli... jeśli to miejsce to faktycznie jego grobowiec... i faktycznie to było tabu, które złamał... mógł odnieść sukces. - trwoga wyraźnie wybrzmiewała w tonie głosu młodzieńca.
Ciekawe, czy gdyby Hikari opowiedział o okropnościach wojny lub zdolnościach Kage dawnych wieków, to czy Abraham byłby tak samo skonfundowany niektórymi określeniami, jak Uchiha teraz mógł być? A może chciał wykorzystać ten moment by wyjaśnić te rzeczy, które mogły być dla niego niezrozumiałe?
Po przybyciu na miejsce pojawił się kolejny szok. Kulturowy. Gdyby ninja poświęcił trochę czasu znalazłby studnię, kuchnię oraz przyrządy kuchenne - lekko zakurzone, ale wciąż działające. No musiał to skomentować, a Abraham lekko się uśmiechnął i podrapał zakłopotany z tyłu głowy.
-Co kraj to obyczaj, prawda? - skontrował -Poza tym, są też pamiątką po czasach sprzed Seidaitō, a miasto musi jeść. Przydają się. - zauważył, po czym... uśmiechnął się promiennie, niczym dziecko, które właśnie dostało przyzwolenie na cukierka przed obiadem. -Dobrze Hikari-sam...-san! - szybko się poprawił i nawet nie czekając dłużej otworzył książkę i zaczął ją czytać.
W tym czasie Hikari znalazł łóżka, nawet w dobrym stanie, najwidoczniej co jakiś czas materace były zmieniane i pościelił dwa oddzielne łóżka, zastanawiając się nad tym, co dalej począć. W końcu wpadł na pomysł. Rzucił do mężczyzny słowami, a ten jedynie skinął głową, przekładając kartkę na kolejną stronę. Usiadł na łóżku i wysłał sygnał do Kegawy. Nic. Cisza. Kolejny za pół godziny... także nic. Godzina późna nie była, a raz czy dwa mogła nie dostrzec. Może jednak była zajęta? Do trzech razy sztuka i... cisza. Najwyraźniej to nie był ten wieczór. Czy więc planował zrobić coś jeszcze? Czy może pójść spać?
Chakra5 906
Podział Bunretsu
► Pokaż Spoiler | Klon
Max Chakra: 6 406
EQ: Ryū no Daishō - not anymore, jedna z trzech pieczęci Hiraishina, 1x pigułka żywnościowa, 1x pigułka zwiększająca krew. Dodatkowo bransoletka z dwoma koralikami naładowanymi Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.
Awatar użytkownika
Uchiha Hikari
Posty: 662
Rejestracja: 24 paź 2021, 21:22
Ranga: Tokubetsu Jōnin
Ranga dodatkowa: Heitai Hantā Ryodan
Discord: Fuyue#3535
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Wioska Ilillar

Hikari #2
Pasywny słuchacz Hikari. Czasem nim był, a czasem jednak potrafił się rozgadać na tyle że ciężko było zakończyć konwersację. Wszystko zależało od tematu, humoru, a także aktualnych priorytetów jakie to miał... no takie, a nie inne. W tym wypadku nic nie przeszkadzało ich rozmowie, nie opóźniała ona ich działań, a temat był zarówno ciekawy jak istotny dla zadania. To też, nie omieszkał zapytać Abrahama, nawet jeżeli jego wiedza o sytuacji była mniejsze od wcześniej spotkanej dwójki. A historia? Była... interesująca. Starał się pokonać śmierć, hmm? Biorąc wszystko pod uwagę mogło częściowo mu się udać. W końcu dalej sprawiał im problemy, prawda? Może nie była to nieśmiertelność jaką planował osiągnąć, a jednak dalej to w pewnym sensie była nieśmiertelność.
- Ciekawe. Z pewnością zrozumienie jego zdolności by wam pomogło, choć próba pokonania śmierci a co ważniejsze, eksperymenty... definitywnie wkroczył na złą ścieżkę. - tak jak chęć pokonania śmierci nie była jeszcze tak natywnie zła, tak potrafiła do złych akcji zachęcać. Nie mniej, to fakt że eksperymentował był największym dla chłopaka problemem w jego dokonach. Eksperymentował na ludziach. Co prawda jeżeli nie miało to na nich negatywnych skutków, to też było trochę inną kwestią... ale mniejsza o to. Nie było jego zadaniem teraz oceniać czy zmarły facet był demonem, potencjalnym demonem, a może tylko niezrozumianym runmistrzem. Pytań co do tego co Abraham nie miał żadnych za to, niejako rozumiejąc jego słowa, nawet jak te nie były pewne.

Co kraj to obyczaj. Definitywnie była to prawda, to też chłopak kiwnął głową kiedy usłyszał te słowa. Miało to też większy sens, jeżeli miejsca te istniały przed czsaami Seidaito i były po prostu dalej wykorzystywane, a nie kompletnie porzucone. Fakt jednak, że całe społeczeństwo żyło w stolicy był... bardzo nietypowy. Kraj ten faktycznie był niesamowicie inny od tego co mu znane. Nie mniej Abraham szybko się zaczytał, a Hikari zajął się sobą. Wysłał sygnał do Kegawy. Trzy. I normalnie, nie miałby problemu z faktem że ta nie miała dla niego czasu. Mogła być po prostu zajęta. Nie mniej fakt, że nie odpowiedziała mu był... martwiący. Ustalili w końcu też sygnał, że byli zajęci, prawda? To też albo Kegawa nie dojrzała pierścienia, albo nie miała go przy sobie. I tak jak to też nie byłoby problem tak... było niewykluczone, że coś jej się stało, prawda? Chłopak zastanawiał się przez moment co zrobić i im dłużej nic nie robił, tym bardziej się martwił. To też... ostatecznie postanowił podejrzeć szybko sytuację. Tak, tylko okiem rzucić, używając Gentoshina. Ot, co by to zobaczyć czy może po prostu nie śpi czy coś. Jeżeli nic nie sugerowało, że ma jakieś kłopoty lub jej nie widział to... po prostu by zniknął. Nic w końcu nie zrobi, skoro jej tam nie ma. A gdyby była czymś zajęta, to by tylko zerknął czy jest cała i szybko zniknął. Miał nadzieję, że tym nie przeszkodzi.

Ostatecznie jednak? Jeżeli jego "zerknięcie" nie przyniosło żadnych złych informacji to podszedłby jeszcze do Abrahama.
- Póki czytasz, to idę się zdrzemnąć. Jak skończysz i będzie szedł spać, to obudź mnie. Wolałbym aby ktoś nas pilnował, biorąc pod uwagę jak blisko grobowca jesteśmy. Chyba że strażnicy tam są, to wtedy nie możesz tego nie robić. - poinformował go tylko, nim udał się na spoczynek. Snu potrzebował raczej mniej od Abrahama, ale zawsze to coś. Zregenerowałby trochę chakrę, co by to być pełen sił na przygodę z grobowcem runmistrza. Może. I mimo wszystko, nie ufał temu miejscu na tyle aby na raz spali kiedy byli tak blisko skazy rodu Salomona.
Rzeczy
Aktualna chakra: 5 906 - 250 (Gentoshin no Jutsu) = 5 656

Aktywne techniki: Seishin Kabe (barriera rangi S założona na umysł tutaj)
Aktywne style walki: ---
Aktywne atuty: Ulepszony zmysł (Wszystkie)
Specjalizacja: Ninjutsu
Sennin: Ninjutsu, Fuinjutsu
Statystyki: 7/10/7/7/7/10
Wady: Uszkodzony Wzrok
Sharingan: 1 łezka, ścieżka kopiowania
► Pokaż Spoiler | Używane techniki
Kagayaku Rantan no Jutsu | Shining Lantern Technique輝くランタンの術­
KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry
PieczęcieTygrys → Koń → Dzik → Baran → Szczur → Wąż → Pies → Smok → Baran (do powiązania przedmiotów)
KosztStandardowy za nałożenie, minimalny za nadanie sygnału
ZasięgDowolny dla nadania sygnału, dotykowy przy użyciu
Wymagania---
Technika polegająca na powiązaniu ze sobą dwóch lub więcej podobnych wielkością przedmiotów. Następnie w dowolnym momencie po przelaniu na obiekt chakry, pozostałe z nich zaczynają pulsować delikatnym, acz rzucającym się w oczy światłem. Jest ono za małe, by oświetlić teren, jednak wystarczające, by w ciągu dnia to przyciągnęło uwagę posiadacza. Chcąc połączyć ze sobą obiekty w ten sposób muszą się one znajdować w tym samym momencie tuż obok używającego jutsu. Połączenie można zerwać niszcząc pozostałe obiekty lub wedle woli używającego techniki, podczas trzymania odłączanych od "sieci" przedmiotów. Do zerwania połączenia w ten sposób trzeba znać technikę. Po połączeniu nie ma znaczenia, jak daleko znajdują się związane ze sobą przedmioty tak długo, jak znajdują się w tym samym wymiarze. Sygnał trwa około 10 sekund.

Technika potrzebna jest jedynie do powiązania przedmiotów. Tak długo jak ktoś zdaje sobie sprawę z tego jak działa, nie ma potrzeby jej nauki jedynie w celu nadania sygnału. Chakra umieszczona w przedmiocie nie koliduje w żaden sposób z innymi technikami opierającymi swoje działanie na umieszczaniu chakry w innym obiekcie np. Gentōshin no Jutsu.
Gentōshin no Jutsu | Magic Lantern Body Technique幻灯身の術­
KlasyfikacjaNinjutsu, Technika Czaso-Przestrzenna
PieczęcieBaran
KosztStandardowy na turę
ZasięgDowolny
WymaganiaPrzedmiot zawierający chakrę używającego techniki w miejscu, w którym chce się pojawić
W erze bez telefonów komórkowych ninja radzą sobie tak dobrze, jak mogą pod względem komunikacji. Przelewając na przedmiot własną chakrę, a następnie pozostawiając ją w dowolnym miejscu - chociażby w rękach innej osoby - ninja jest w stanie zjawić się obok własnym hologramem. Nie potrzeba wiele jej przelewać na przedmiot, starczy najmniejsza ilość pozostawionej energii. Chakra w tym wypadku pozwala na "pojawienie się" w miejscu, w którym osoby nigdy nie było. Używając techniki należy usiąść wygodnie, najlepiej w bezpiecznym miejscu, a następnie złożyć pieczęć Barana, trwając tak aż do zakończenia transmisji. Podczas "przebywania" w innym miejscu, przestajemy odbierać bodźce z otoczenia dookoła faktycznego ciała i dopiero ból jest w stanie przerwać wykonywaną przez shinobi technikę.

Hologram powstaje w miejscu do 5 metrów od przedmiotu noszącego chakrę shinobi. Pojawia się wówczas niewyraźna sylwetka pozbawiona dokładnych szczegółów, przypominająca swym wyglądem światło przepuszczone przez pryzmat. Swój naturalny wygląd zachowują jedynie oczy. Hologram słyszy wszystko, co dzieje się wokół niego. Widzi również wszystko w promieniu 15 metrów od miejsca w jakim się znajduje. Sam również jest w stanie porozumiewać się werbalnie pomimo odległości dzielącej oryginał, a projekcję. Próby zniszczenia hologramu jakąś techniką czy atakiem również nie są możliwe, z racji że te zwyczajnie przez niego przechodzą.

Posiadając Sennina Ninjutsu użytkownik może uczynić swoją sylwetkę bardziej dokładną. Zależnie od jego woli, jest w stanie pojawić się albo jako wcześniej wspomniany pryzmat pozbawionych szczegółów z wyjątkiem oczu, albo jako idealna reprezentacja tego jak aktualnie wygląda.
Posiadając Specjalizację w Ninjutsu użytkownik może także poruszać się w zasięgu 5 metrów od przedmiotu noszącego chakrę shinobi, jednak nie jest w stanie wejść z niczym w interakcję z racji bycia hologramem.
► Pokaż Spoiler | Używane atuty
SensorAtut wrodzony
Wrodzona zdolność do wyczuwania chakry. Aby wykrywać chakrę, postać musi się w tej kwestii skoncentrować i złożyć pieczęć. Dłuższa koncentracja lub próba robieniu wielu rzeczy naraz może skończyć się potężnym bólem głowy i krwawieniem z nosa. Im dłużej się skupia i koncentruje, tym większy zasięg i dokładność wykrywanej chakry.
Na zasięg wpływa również poziom Kontroli Chakry użytkownika. Jest możliwe wykrywanie bez pieczęci, jednak jest to ciężka sztuka i wymaga posiadania KC rozwiniętego minimum na poziom 7. Zasięgi wtedy nie są również takie imponujące. Wielkie kumulacje chakry, takie jak Bijūdama lub Bijū, jesteśmy w stanie wykryć bez problemu z około kilometra nawet bez składania pieczęci i niezależnie od naszego poziomu KC.
Od 6 rangi w KC możliwe jest wykrywanie jutsu. Łatwiej jest wykrywać techniki ofensywne, jak np. kula ognia, a bardzo trudno techniki bardziej subtelne np. Fūinjutsu. Jeżeli obserwujemy czyjś układ chakry, od tego poziomu wykryjemy też, gdy miesza on ją do jakiegoś jutsu.
Dodatkowo wykrywanie chakry ze złożoną pieczęcią nas kosztuje. Jest to koszt o wysokości połowy techniki B. Możliwe jest zapamiętanie chakry, jednak potrzebny jest do tego dłuższy kontakt z taką osobą. Przyjmujemy że 3 dni spędzone w towarzystwie tej osoby wystarczą na zapamiętanie. Wyjątkiem jest charakterystyczna chakra osoby np. Jinchūriki. Zdolność ta nie jest jednak idealna. Ma problemy z działaniem w tłumach, utrudniając precyzyjne określenie chakry konkretnych osób. Łatwiej wykryć jednak osoby zapamiętane i te z nietypową chakrą.
Dodatkowo osoby wyjątkowo utalentowane w tym zakresie posiadają możliwość rozróżnienia żywiołów chakry, jakimi dana osoba włada, jak bardzo na wykrywaniu musi się koncentrować, jak łatwo rozpoznać chakrę w tłumie czy wykryć sensora, kiedy on nas wykryje. Wymaga to jednak bardzo dużo treningu i uwagi (misja/fabuła po Biegłości związane ze zdolnościami sensorycznymi).
Ranga KCZasięg bez pieczęciZasięg z pieczęcią
1--
2-5
3-10
4-20
5-40
6-60
72120
85200
98350
1012500
Dokładny sensorBiegłość
W wyniku ciągłej analizy sensorem różnych osób oraz źródeł chakry, postać stała się bardziej czuła na swój dodatkowy zmysł. W momencie analizy otoczenia, natychmiastowo wykryje jakieś bardziej wyjątkowe źródła chakry, jak choćby te należące do Bijū czy ich Jinchūriki, Senjutsu czy te, które zostały zerodowane. Są dla niego niesłychanie wyraźne i z łatwością rozróżni je w natłoku innych źródeł chakry. Dodatkowo jest na tyle biegły, że jest w stanie szacować cudze ilości chakry z dokładnością do 500.
Ulepszony zmysł nazwa zmysłuAtut nabyty
Atut wielokrotnego wyboru. Oznacza to, że postać ma bardziej wyczulony wybrany zmysł. Atut ten ściśle współpracuje z Refleksem, znacząco zwiększając jego możliwości. Jeżeli atrybut ten umożliwia np. dostrzeżenie szczegółu z dwudziestu metrów - posiadacze tego atutu ze zmysłem wzroku ten sam szczegół dostrzegą z dwukrotnie większej odległości itd. Analogicznie, jeśli wzmocniony zmysł wykrywa coś z dystansu dwudziestu metrów - osoby z wyższą wartością atrybuty Refleks wykryją coś z dalszego dystansu. Wyróżnia się pięć zmysłów:
  1. Wzrok - wzmocnienie tego zmysłu zapewnia postaci lepszy wzrok, pozwalając patrzeć dalej i dostrzegać szczegóły tam, gdzie nikt inny by się ich nie dopatrzył. Postać też lepiej widzi przez dym czy inne warunki, które utrudniają wizję.
  2. Słuch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że postać jest bardziej wyczulona na źródła dźwięków dookoła niej. Usłyszy jak trawa się ugina za nią czy oddech oddalonego nawet o dwadzieścia metrów przeciwnika, a podczas snu - może obudzić (jeśli użytkownik tego chce) go nawet najcichszy dźwięk, przez co bardzo ciężko ją zaskoczyć. Jeśli jednak przeciwnik np. ukrywa swój oddech i w miarę możliwości ogranicza wydawane dźwięki, wówczas dystans ten maleje, choć w pobliżu 5 metrów od użytkownika naprawdę trzeba się postarać.
  3. Smak - wzmocnienie tego zmysłu, choć nie posiada zastosowania stricte bojowego, pozwala natomiast niemalże od razu rozpoznać skład czegokolwiek co tylko spróbujemy, a także określić, czy będzie to miało pozytywny, czy negatywny wpływ na użytkownika. Nawet, jeśli trucizna nie posiada smaku sama w sobie, tak osoba, z tym wzmocnieniem wyczuje, że w napoju czy potrawie jest coś więcej, co wpłynęło na smak. Dodatkowo, jest w stanie jasno określić, składniki potraw.
  4. Węch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że użytkownik jest w stanie zmienić się w prawdziwego psa tropiącego, bez potrzeby użycia specjalistycznych technik. Bez problemu zapamiętuje zapach swojego celu i jest w stanie go śledzić, nawet gdy ten jest oddalony o 2.5km od użytkownika. Umożliwia to także lokalizację osoby w przestrzeni, gdy np. jest ciemno, dostarczając informację o źródle zapachu w promieniu 10 metrów od użytkownika, choć jest to tylko ogólny kierunek, a nie dokładna lokalizacja. Warunki atmosferyczne, jak np. wiatr, mogą dodatkowo utrudnić tropienie.
  5. Dotyk - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że użytkownik jest w stanie wykryć najdrobniejsze zmiany w fakturze zarówno przedmiotów, jak i osób. Ba! Nawet nie musi dotykać ich bezpośrednio dłonią - jakakolwiek część ciała jest w stanie to wykryć, także najdrobniejszy impuls. W trakcie walki, pozwala także odczuć, jak ataki wypływają na ciało i elementy pancerza przeciwnika, przez co dłuższa, analityczna walka, może takiej osobie dostarczyć cennych informacji o słabych punktach, a receptory na skórze wykryją nawet najdrobniejszą zmianę temperatury - także tę nienaturalną, wywołaną np. jakimś jutsu.
► Pokaż Spoiler | Bariera na umyśle
Seishin Kabe | Mental Wall精神壁
KlasyfikacjaNinjutsu, Przepływ Chakry
PieczęcieSmok → Małpa → Szczur → Koń → Ptak → Smok → Wół
KosztZależny od rangi techniki
ZasięgDotykowy
WymaganiaKontrola Chakry 8, Fūinjutsu B, Sennin Ninjutsu
DodatkoweTechnika kosztuje 15 PT
Technika stworzona w celu zablokowana dostępu do sekretów jakie skrywa nasz umysł. Jest ona bezpośrednią kontrą na różnorodne techniki umysłowe, chcące przejąć nad nami kontrolę lub wydobyć jakoś informacje. Zakładanie takiej blokady przez użytkownika tej techniki ma dwa etapy. Pierwszy z nich, to przygotowanie na kawałku papieru odpowiedniej pieczęci. Nie jest ona wielka, mająca zaledwie wymiary 5x5 cm. Do jest stworzenia wymagana jest oczywiście znajomość Fūinjutsu. Drugim etapem, jest złożenie pieczęci do techniki oraz uformowanie z chakry wewnątrz nas swego rodzaju “bariery” wokół mózgu. Nie ma to jednak żadnego wizualnego efektu. Taka bariera nie jest jednak stała, dlatego potrzebna jest nam pieczęć. Przykładając karteczkę do tyłu naszej głowy i przelewając do niej dużą ilość chakry, naszkicowana pieczęć przechodzi na skórę użytkownika (najczęściej włosy ją zasłaniają) i jest mechanizmem podtrzymującym barierę wokół umysłu, nawet kiedy stracimy przytomność. Kiedy bariera zostanie raz złamana, należy ją nałożyć ponownie.

Siła bariery jest zależna od ilości chakry, jaką w nią wlejemy:
  • Poczwórny koszt D - bardzo słaba bariera, zdolna do zablokowania jedynie jakichś amatorskich technik przeszukiwania myśli.
  • Poczwórny koszt C - przeciętna bariera, zdolna częściowo ograniczyć dostęp jedynie do paru najważniejszych dla nas wspomnień jakie to sami wybieramy podczas jej nakładania.
  • Poczwórny koszt B - silna bariera, sprawiająca już generalne problemy przy przeszukiwaniu umysłu użytkownika. Np. Saiko Denshin jest w stanie odkryć mniej więcej 50% wspomnień, natomiast reszta jest ukryta za barierą jaką wpierw należy zniszczyć.
  • Poczwórny koszt A - jedna z silniejszych i najbardziej popularnych barier, całkowicie blokująca dostęp do naszego umysłu. Najsilniejsze techniki infiltracji jednak dalej są w stanie się przez nią przebić, bez potrzeby wcześniejszego jej zdejmowania. Aby założyć tą barierę, wymagane jest Fūinjutsu A.
  • Poczwórny koszt S - najsilniejsza możliwa bariera umysłowa przy wykonaniu tej techniki. Nie da się dostać do umysłu nawet najlepszymi istniejącymi technikami infiltracji go, bez wcześniejszego jej zniszczenia. Co samo w sobie również nie jest takie proste. Aby założyć tą barierę, wymagane jest Fūinjutsu S.
Ostatecznie to MG ustala jak bardzo efektywna jest taka bariera w zależności od różnych czynników, jak np. stan emocjonalny osoby czy jej Siła Woli.

Posiadając atut Sennina Fūinjutsu jesteśmy w stanie nakładać taką barierę na inne osoby. Koszt jest jednak wtedy Sześciokrotny.
Posiadając Specjalizację w Ninjutsu wymogi kontroli chakry są zmniejszone o 1.
Posiadając Specjalizację w Fuinjutsu jesteśmy w stanie nałożyć pieczęć bez potrzeby wcześniejszego przygotowania pieczęci na kartce. Wystarczy zwyczajnie przyłożyć dłoń we właściwe miejsce i przelać chakrę.
Posiadając Shintenshin no Jutsu można traktować wymogi Ninjutsu w tej technice jako wymogi Shintenshin no Jutsu. Więc żeby opanować tę technikę można mieć Sennina Shintenshin no Jutsu, zamiast Sennina Ninjutsu, a zamiast Specjalizacji Ninjutsu można mieć Specjalizację w Shintenshin no Jutsu.
► Pokaż Spoiler | Ekwipunek po Bunretsu
Większość ekwipunku unikatowego zostaje na Hikarim #1, z czego z tyłu kamizelki ma katanę zamiast Ryū no Daishō. Na bransoletce dodatkowe dwa koraliki naładowane Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.

To co ma Hikari #2 to: Ryū no Daishō przypięte do kamizelki chuunina pasami z tyłu, jedna z trzech pieczęci Hiraishina, 1x pigułka żywnościowa, 1x pigułka zwiększająca krew. Dodatkowo bransoletka z dwoma koralikami naładowanymi Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich i dwa pierścienie służace temu samemu aby skontaktować się z Salomonem + Kegawą.

To co ma Delfin to: 1x katana przypięta poziomo do pasa, 2x kunai ze znacznikiem Hiraishina, 5x Dreamworks (we fioklach), 1x pigułka żywnościowa, 1x bombka świetlna, 2x bombka dymna, 1x pigułka zwiększająca krew. To wszystko jest trzymane w jednej torbie biodrowej. Dodatkowo bransoletka z dwoma koralikami naładowanymi Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.
Obrazek
Awatar użytkownika
Tora
Posty: 2767
Rejestracja: 27 kwie 2021, 15:24
Ranga dodatkowa: Główny Moderator Techniczny
Discord: Tora#0227
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Techniki:

Re: Wioska Ilillar

Wizyty domowe家庭訪問
Tura16/?
Krótka rozmowa o Judasie, jego zdolnościach i zbrodniach pomogła Hikariemu choć trochę ustawić priorytety względem tego mężczyzny. Nawet skomentował, jednak Abraham pokręcił głową, przez co prawie spadł z konia. Równowagę jednak udało mu się odzyskać.
-To zakazane. - powiedział poważnie. -Nawet, jak część rzeczy mogłaby być użyteczna, tak jeśli one sprowadziły go na złą drogą będąc geniuszem, co się stanie z tymi, którzy geniuszami nie są? - zapytał retorycznie i westchnął -Słyszałem, że niektóre organizacje traciły przywódców lub prominentnych członków, którzy zostawali niczym więcej jak ofiarami jego eksperymentów. - dodał smutno, po czym chwilę się zamyślił. -Choć jak tak myślę... nie znam za wielu takich organizacji w Nichibotsu no Kuni. - co mogło mieć sens, jeśli skupiał się jedynie na runach.
Z pewnością bowiem były inne organizacje w samym kraju, prawda? Nie mogło tak być, by on się aż tak różnił od innych, prawda? Gdy cała cywilizacja zdawała się mieszkać w Wielkiej Wieży to już był szok i zdziwienie. Państwo może nie było wielkie i pod wieloma względami przypominało wręcz państwo-miasto. Każdy jednak zajął się w Ilillarze swoimi obowiązkami. Martwiący był fakt z brakiem odpowiedzi Kegawy, jednak nic na to począć nie mógł i mógł się jedynie stresować prawda? Otóż nie. Postanowił naruszyć jej prywatność i... znalazł się w ciemnym pomieszczeniu, gdzie przez przysłonięte okiennice przebijały się promienie słoneczne. Dziewczyna spała, wtulona w kołdrę i zwinięta niemalże w kłębek. Jej ogon delikatnie się unosił i opadał, gdy najwyraźniej była zwyczajnie zmęczona. Nie wydawała się być tu przetrzymywana, gdyż nie dostrzegł żadnych rzeczy, które mogłyby to sugerować, żadnych lin czy bardziej oschłego wystroju. Wydawało się być skromne, ale miłe, własne. Kto wie, może to właśnie był jej dom?
Potem zaś? Poinformował Abrahama o swoim planie, na co ten skinął głową, wzroku jednak od książki nie odwracając. Następnie się położył i... był to dziwny sen. Nic mu się nie śniło, jednak kręcił się z boku na bok i było mu niedobrze, jakby dostał choroby morskiej. Tylko nie na morzu. Jakby... jego własna chakra była wzburzona. Trochę jednak odsapnął, a jego zapasy chakry się zregenerowały, gdy późną nocą obudził go Abraham. Chłopak był zmęczony, ale zadowolony. Powiedział, że musi być chyba koło północy już, może po, ale noc była jasna. I że teraz jego kolej, zgodnie z jego wolą. Gdy powoli dochodził do siebie czuł, jak to dziwne uczucie wzburzenia go opuszcza, choć nie dało się ukryć - była to jedna z gorszych nocy i pobudek, jakie mógł sobie na ten moment przypomnieć. Za oknem było już ciemno, choć faktycznie, gwiazdy i księżyc rzucały blade, srebrzyste światło na Ilillar, sprawiając dziwne wrażenie naprawdę późnego wieczoru.
Chakra6 406
Podział Bunretsu
► Pokaż Spoiler | Klon
Max Chakra: 6 406
EQ: Ryū no Daishō, jedna z trzech pieczęci Hiraishina, 1x pigułka żywnościowa, 1x pigułka zwiększająca krew. Dodatkowo bransoletka z dwoma koralikami naładowanymi Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.
Awatar użytkownika
Uchiha Hikari
Posty: 662
Rejestracja: 24 paź 2021, 21:22
Ranga: Tokubetsu Jōnin
Ranga dodatkowa: Heitai Hantā Ryodan
Discord: Fuyue#3535
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Wioska Ilillar

Hikari #2
Rozmowa o Judasie z Abrahamem. Pytanie przez niego zadane było zarówno trafne, jak i nie do końca. Wysłuchał jednak najpierw reszty wypowiedzi, na którą to zwyczajnie kiwnął głową. Eksperymenty na ludziach, gdzie Ci ginęli, były złe. To było pewne bez dwóch zdań, chyba że tamci chcieli w nich brać udział, w co Hikari jednak wątpił.
- Wystarczy ograniczyć dostęp do tego typu rzeczy tylko dla najwybitniejszych i najpewniejszych jednostek. Rozumiem jednak obawy, a też nie mogę powiedzieć bym rozumiał runy na tyle, by jakkolwiek to oceniać. My shinobi też jednak mamy techniki, jakie nie mogą wpaść w ręce niepowołanych z tego samego powodu. Jeden facet jakiego znałem przyzwał duszę zmarłego, aby to zadawać mu pytania. Kto wie czy nie potrafiłby czegoś więcej. - przyznał Abrahamowi, jednocześnie dając mu co nieco informacji o zdolnościach samych shinobi. Czy było to coś niesamowite dla mistrza run? Nie wiedział. Pasowało jednak do tematyki wiecznego życia, a więcej takich przypadków Hikari nie znał póki co.

Z prywatnością Kegawy naruszoną, fortunnie ta spała. To też nie wpadł w trakcie jakiegoś ich spotkania ani nic. To dobrze. Z uśmiechem na twarzy więc i ulgą w sercu, przerwał technikę. Tak, żeby to wrócić z powrotem do "siebie". Nie zostało mu więc nic poza poinformowaniem Abrahama o planie i spaniem. Nie był to jednak miły sen. Był... niekomfortowy. Zupełnie jakby czuł coś po prostu złego w powietrzu, co jakoś na niego wpływało nieprzyjemnie. Najpewniej? Była to wina Judasa. Na szczeście po przebudzeniu to uczucie zaczęło go opuszczać, ale i tak... nie było to zbyt przyjemne. Kiwnął głową na informacje od Abrahama i pozwolił mu spać. Sam za to? Przysiadłby gdzieś w pokoju przy oknie. Tak, aby to obserwować wioskę w jakiej to się znajdowali i jednocześnie zerkać na Abrahama, czy on nie będzie miał bardziej drastycznego snu. Czasu miał jednak sporo to... z ciekawości wziąłby ten dziennik jaki to ofiarował Abrahamowi Salomon. Ot, samemu też zaczytując się w jego wnętrzach. Mimo wszystko, trochę runy go ciekawiły.
Rzeczy
Aktualna chakra: 6 406

Aktywne techniki: Seishin Kabe (barriera rangi S założona na umysł tutaj)
Aktywne style walki: ---
Aktywne atuty: Ulepszony zmysł (Wszystkie)

Specjalizacja: Ninjutsu
Sennin: Ninjutsu, Fuinjutsu
Statystyki: 7/10/7/7/7/10
Wady: Uszkodzony Wzrok
Sharingan: 1 łezka, ścieżka kopiowania
► Pokaż Spoiler | Używane atuty
SensorAtut wrodzony
Wrodzona zdolność do wyczuwania chakry. Aby wykrywać chakrę, postać musi się w tej kwestii skoncentrować i złożyć pieczęć. Dłuższa koncentracja lub próba robieniu wielu rzeczy naraz może skończyć się potężnym bólem głowy i krwawieniem z nosa. Im dłużej się skupia i koncentruje, tym większy zasięg i dokładność wykrywanej chakry.
Na zasięg wpływa również poziom Kontroli Chakry użytkownika. Jest możliwe wykrywanie bez pieczęci, jednak jest to ciężka sztuka i wymaga posiadania KC rozwiniętego minimum na poziom 7. Zasięgi wtedy nie są również takie imponujące. Wielkie kumulacje chakry, takie jak Bijūdama lub Bijū, jesteśmy w stanie wykryć bez problemu z około kilometra nawet bez składania pieczęci i niezależnie od naszego poziomu KC.
Od 6 rangi w KC możliwe jest wykrywanie jutsu. Łatwiej jest wykrywać techniki ofensywne, jak np. kula ognia, a bardzo trudno techniki bardziej subtelne np. Fūinjutsu. Jeżeli obserwujemy czyjś układ chakry, od tego poziomu wykryjemy też, gdy miesza on ją do jakiegoś jutsu.
Dodatkowo wykrywanie chakry ze złożoną pieczęcią nas kosztuje. Jest to koszt o wysokości połowy techniki B. Możliwe jest zapamiętanie chakry, jednak potrzebny jest do tego dłuższy kontakt z taką osobą. Przyjmujemy że 3 dni spędzone w towarzystwie tej osoby wystarczą na zapamiętanie. Wyjątkiem jest charakterystyczna chakra osoby np. Jinchūriki. Zdolność ta nie jest jednak idealna. Ma problemy z działaniem w tłumach, utrudniając precyzyjne określenie chakry konkretnych osób. Łatwiej wykryć jednak osoby zapamiętane i te z nietypową chakrą.
Dodatkowo osoby wyjątkowo utalentowane w tym zakresie posiadają możliwość rozróżnienia żywiołów chakry, jakimi dana osoba włada, jak bardzo na wykrywaniu musi się koncentrować, jak łatwo rozpoznać chakrę w tłumie czy wykryć sensora, kiedy on nas wykryje. Wymaga to jednak bardzo dużo treningu i uwagi (misja/fabuła po Biegłości związane ze zdolnościami sensorycznymi).
Ranga KCZasięg bez pieczęciZasięg z pieczęcią
1--
2-5
3-10
4-20
5-40
6-60
72120
85200
98350
1012500
Dokładny sensorBiegłość
W wyniku ciągłej analizy sensorem różnych osób oraz źródeł chakry, postać stała się bardziej czuła na swój dodatkowy zmysł. W momencie analizy otoczenia, natychmiastowo wykryje jakieś bardziej wyjątkowe źródła chakry, jak choćby te należące do Bijū czy ich Jinchūriki, Senjutsu czy te, które zostały zerodowane. Są dla niego niesłychanie wyraźne i z łatwością rozróżni je w natłoku innych źródeł chakry. Dodatkowo jest na tyle biegły, że jest w stanie szacować cudze ilości chakry z dokładnością do 500.
Ulepszony zmysł nazwa zmysłuAtut nabyty
Atut wielokrotnego wyboru. Oznacza to, że postać ma bardziej wyczulony wybrany zmysł. Atut ten ściśle współpracuje z Refleksem, znacząco zwiększając jego możliwości. Jeżeli atrybut ten umożliwia np. dostrzeżenie szczegółu z dwudziestu metrów - posiadacze tego atutu ze zmysłem wzroku ten sam szczegół dostrzegą z dwukrotnie większej odległości itd. Analogicznie, jeśli wzmocniony zmysł wykrywa coś z dystansu dwudziestu metrów - osoby z wyższą wartością atrybuty Refleks wykryją coś z dalszego dystansu. Wyróżnia się pięć zmysłów:
  1. Wzrok - wzmocnienie tego zmysłu zapewnia postaci lepszy wzrok, pozwalając patrzeć dalej i dostrzegać szczegóły tam, gdzie nikt inny by się ich nie dopatrzył. Postać też lepiej widzi przez dym czy inne warunki, które utrudniają wizję.
  2. Słuch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że postać jest bardziej wyczulona na źródła dźwięków dookoła niej. Usłyszy jak trawa się ugina za nią czy oddech oddalonego nawet o dwadzieścia metrów przeciwnika, a podczas snu - może obudzić (jeśli użytkownik tego chce) go nawet najcichszy dźwięk, przez co bardzo ciężko ją zaskoczyć. Jeśli jednak przeciwnik np. ukrywa swój oddech i w miarę możliwości ogranicza wydawane dźwięki, wówczas dystans ten maleje, choć w pobliżu 5 metrów od użytkownika naprawdę trzeba się postarać.
  3. Smak - wzmocnienie tego zmysłu, choć nie posiada zastosowania stricte bojowego, pozwala natomiast niemalże od razu rozpoznać skład czegokolwiek co tylko spróbujemy, a także określić, czy będzie to miało pozytywny, czy negatywny wpływ na użytkownika. Nawet, jeśli trucizna nie posiada smaku sama w sobie, tak osoba, z tym wzmocnieniem wyczuje, że w napoju czy potrawie jest coś więcej, co wpłynęło na smak. Dodatkowo, jest w stanie jasno określić, składniki potraw.
  4. Węch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że użytkownik jest w stanie zmienić się w prawdziwego psa tropiącego, bez potrzeby użycia specjalistycznych technik. Bez problemu zapamiętuje zapach swojego celu i jest w stanie go śledzić, nawet gdy ten jest oddalony o 2.5km od użytkownika. Umożliwia to także lokalizację osoby w przestrzeni, gdy np. jest ciemno, dostarczając informację o źródle zapachu w promieniu 10 metrów od użytkownika, choć jest to tylko ogólny kierunek, a nie dokładna lokalizacja. Warunki atmosferyczne, jak np. wiatr, mogą dodatkowo utrudnić tropienie.
  5. Dotyk - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że użytkownik jest w stanie wykryć najdrobniejsze zmiany w fakturze zarówno przedmiotów, jak i osób. Ba! Nawet nie musi dotykać ich bezpośrednio dłonią - jakakolwiek część ciała jest w stanie to wykryć, także najdrobniejszy impuls. W trakcie walki, pozwala także odczuć, jak ataki wypływają na ciało i elementy pancerza przeciwnika, przez co dłuższa, analityczna walka, może takiej osobie dostarczyć cennych informacji o słabych punktach, a receptory na skórze wykryją nawet najdrobniejszą zmianę temperatury - także tę nienaturalną, wywołaną np. jakimś jutsu.
► Pokaż Spoiler | Bariera na umyśle
Seishin Kabe | Mental Wall精神壁
KlasyfikacjaNinjutsu, Przepływ Chakry
PieczęcieSmok → Małpa → Szczur → Koń → Ptak → Smok → Wół
KosztZależny od rangi techniki
ZasięgDotykowy
WymaganiaKontrola Chakry 8, Fūinjutsu B, Sennin Ninjutsu
DodatkoweTechnika kosztuje 15 PT
Technika stworzona w celu zablokowana dostępu do sekretów jakie skrywa nasz umysł. Jest ona bezpośrednią kontrą na różnorodne techniki umysłowe, chcące przejąć nad nami kontrolę lub wydobyć jakoś informacje. Zakładanie takiej blokady przez użytkownika tej techniki ma dwa etapy. Pierwszy z nich, to przygotowanie na kawałku papieru odpowiedniej pieczęci. Nie jest ona wielka, mająca zaledwie wymiary 5x5 cm. Do jest stworzenia wymagana jest oczywiście znajomość Fūinjutsu. Drugim etapem, jest złożenie pieczęci do techniki oraz uformowanie z chakry wewnątrz nas swego rodzaju “bariery” wokół mózgu. Nie ma to jednak żadnego wizualnego efektu. Taka bariera nie jest jednak stała, dlatego potrzebna jest nam pieczęć. Przykładając karteczkę do tyłu naszej głowy i przelewając do niej dużą ilość chakry, naszkicowana pieczęć przechodzi na skórę użytkownika (najczęściej włosy ją zasłaniają) i jest mechanizmem podtrzymującym barierę wokół umysłu, nawet kiedy stracimy przytomność. Kiedy bariera zostanie raz złamana, należy ją nałożyć ponownie.

Siła bariery jest zależna od ilości chakry, jaką w nią wlejemy:
  • Poczwórny koszt D - bardzo słaba bariera, zdolna do zablokowania jedynie jakichś amatorskich technik przeszukiwania myśli.
  • Poczwórny koszt C - przeciętna bariera, zdolna częściowo ograniczyć dostęp jedynie do paru najważniejszych dla nas wspomnień jakie to sami wybieramy podczas jej nakładania.
  • Poczwórny koszt B - silna bariera, sprawiająca już generalne problemy przy przeszukiwaniu umysłu użytkownika. Np. Saiko Denshin jest w stanie odkryć mniej więcej 50% wspomnień, natomiast reszta jest ukryta za barierą jaką wpierw należy zniszczyć.
  • Poczwórny koszt A - jedna z silniejszych i najbardziej popularnych barier, całkowicie blokująca dostęp do naszego umysłu. Najsilniejsze techniki infiltracji jednak dalej są w stanie się przez nią przebić, bez potrzeby wcześniejszego jej zdejmowania. Aby założyć tą barierę, wymagane jest Fūinjutsu A.
  • Poczwórny koszt S - najsilniejsza możliwa bariera umysłowa przy wykonaniu tej techniki. Nie da się dostać do umysłu nawet najlepszymi istniejącymi technikami infiltracji go, bez wcześniejszego jej zniszczenia. Co samo w sobie również nie jest takie proste. Aby założyć tą barierę, wymagane jest Fūinjutsu S.
Ostatecznie to MG ustala jak bardzo efektywna jest taka bariera w zależności od różnych czynników, jak np. stan emocjonalny osoby czy jej Siła Woli.

Posiadając atut Sennina Fūinjutsu jesteśmy w stanie nakładać taką barierę na inne osoby. Koszt jest jednak wtedy Sześciokrotny.
Posiadając Specjalizację w Ninjutsu wymogi kontroli chakry są zmniejszone o 1.
Posiadając Specjalizację w Fuinjutsu jesteśmy w stanie nałożyć pieczęć bez potrzeby wcześniejszego przygotowania pieczęci na kartce. Wystarczy zwyczajnie przyłożyć dłoń we właściwe miejsce i przelać chakrę.
Posiadając Shintenshin no Jutsu można traktować wymogi Ninjutsu w tej technice jako wymogi Shintenshin no Jutsu. Więc żeby opanować tę technikę można mieć Sennina Shintenshin no Jutsu, zamiast Sennina Ninjutsu, a zamiast Specjalizacji Ninjutsu można mieć Specjalizację w Shintenshin no Jutsu.
► Pokaż Spoiler | Ekwipunek po Bunretsu
Większość ekwipunku unikatowego zostaje na Hikarim #1, z czego z tyłu kamizelki ma katanę zamiast Ryū no Daishō. Na bransoletce dodatkowe dwa koraliki naładowane Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.

To co ma Hikari #2 to: Ryū no Daishō przypięte do kamizelki chuunina pasami z tyłu, jedna z trzech pieczęci Hiraishina, 1x pigułka żywnościowa, 1x pigułka zwiększająca krew. Dodatkowo bransoletka z dwoma koralikami naładowanymi Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich i dwa pierścienie służace temu samemu aby skontaktować się z Salomonem + Kegawą.

To co ma Delfin to: 1x katana przypięta poziomo do pasa, 2x kunai ze znacznikiem Hiraishina, 5x Dreamworks (we fioklach), 1x pigułka żywnościowa, 1x bombka świetlna, 2x bombka dymna, 1x pigułka zwiększająca krew. To wszystko jest trzymane w jednej torbie biodrowej. Dodatkowo bransoletka z dwoma koralikami naładowanymi Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.
Obrazek
Awatar użytkownika
Tora
Posty: 2767
Rejestracja: 27 kwie 2021, 15:24
Ranga dodatkowa: Główny Moderator Techniczny
Discord: Tora#0227
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Techniki:

Re: Wioska Ilillar

Wizyty domowe家庭訪問
Tura17/?
Dyskusja o nauce i predyspozycjach trwała. Abraham zdawał się jednak być nieugięty, gdyż ponownie pokiwał głową, tym razem ostrożniej, by sytuacja z koniem się nie powtórzyła.
-Wybacz, ale się nie zgodzę. Czasami ci najwybitniejsi i najpewniejsi są korumpowani. Czasami następuje frustracja, gdy chcesz zrobić kolejny krok. I frustracja napędza szaleństwo. I... wydaje mi się, że to złamało Judasa. - powiedział -Gdy tak czytałem, był po prostu... geniuszem. Najwybitniejszym. Stawiał kroki dalej niż ktokolwiek inny. I... natrafił na ścianę. Ścianę, którą chciał pokonać. - nie powiedział tego wprost, ale można się było domyślić, że chodziło o śmierć. -Zmarli winni zostać w zaświatach. To, co zrobił ten mężczyzna... było okrutne. Nie wiem czemu Salomon-sama nie zareagował. - stwierdził z lekkim obrzydzeniem na wspomnienie o przywołaniu duszy zmarłego.
Kto wie, może ten temat był dla młodzika zbyt związany z Judasem, by ot tak go zignorować? Zwłaszcza teraz?
Gdy nastąpiła zmiana warty Hikari usiadł i wziął książkę od Salomona. Gdy tak się przysłuchiwał słyszał, że Abraham także próbował zasnąć, mając z tym jednak problemy. Czy może zasnął, ale wizje senne go dręczyły, niemalże podobnie jak jego samego? Dobrze więc, że wcześniej uspokoił samego siebie względem Kegawy. By zabić myśli... zaczął więc czytać. Na marginesie widział runy, w kształcie obróconego pod kątem kwadratu z dolnymi bokami wydłużonymi o drugą swoją długość. Przypominała kwadratową, płynącą w górę rybę, choć bez zamknięcia płetwy ogonowej. Widział też szkice, niektóre proste, wręcz patykowate, inne, bardziej dokładne, choć na pewno ich twórca nie był artystą. Czasami widział jakąś kombinację run, a czasami jakieś niezrozumiałe dla niego słowa, choć alfabet był mu znajomy.
Othala

Gdy świat był jeszcze młody, a księżyc i słońce w swym wzajemnym tańcu dopiero zaczynali pierwsze obroty nad ludzkim globem, ludzkość dopiero stawiała pierwsze kroki. I choć ich praojcowie już umarli, tak oni sami nadal nie wiedzieli kim są i jaki jest ich cel. W wielkim boskim planie zdawali się być niczym więcej, jak zwykłymi mrówkami, które zamieszkiwali ten świat. Mieli problem z tworzeniem narzędzi, organizowaniem siebie czy ochroną przed zwierzętami. Świat był prosty, acz brutalny. I piękny w swym dziewiczym istnieniu, jeszcze nie skalanym mroczną stroną ludzkości. Zaiste, bogowie wówczas zajęci byli istotą tworzenia i dopracowywania świata po tym, gdy sami dopiero odkrywali, co jest ich istotą. Byli zajęci leczeniem ran po Wojnie Stworzenia.
W tym czasie plemiona często wysyłały mężczyzn na zwiady i w poszukiwanie zwierzyny. Niektórzy nigdy nie wracali, a inni wracali z niczym. Niewielu wracało z informacją, która pomagała przetrwać coraz to większym społecznościom, które jedyne co, to próbowały związać koniec z końcem. W pewnym momencie jednak, chorowita i umierająca z głodu i chorób ludzkość zaczynała... prosperować. Łowcy zaczynali wracać ze zwierzyną i wiedzą, dzielić się nią. Ich ciała coraz częściej nie znosiły znamion trudów dziczy, w którą to się udawali, ale było coś, co niektórych niepokoiło. Brak przyczynowości. Zdawało się, że nagle los się do nich uśmiechnął i tyle.
Jednak to nie był los. Othala, stąpiwszy z nieboskłonu postanowiła sprawdzić świat, będący jednym z efektów Wojny Stworzenia. Początkowo, jej brat Tiwaz bał się, że w rozproszonych światach ukrywają się bogowie, którzy tylko zbierają siłę, by zniszczyć ten świat. Zamiast jednak niedawnych wrogów znalazła coś innego. Ludzi. Istoty słabe i mizerne, próbujące przetrwać w świecie, którego nie zrozumieli. Gdy się gubili w lesie, przywoływała delikatny podmuch wiatru, który sprawiał, że zwracali się w stronę domu. Gdy wchodzili po raz kolejny, także. Odwiedzała ich w ich snach, jako niewidzialny gość, napełniając ich myśli wiedzą i szczegółami, których nie znali. Na swój sposób... byli jej podobni. Wysyłani poza dom, by sprawdzić co się czaiło za palisadami ich osady. Tylko ona wiedziała jak wrócić. Oni nie. Długi czas spędziła, pomagając ludzkości rozumieć naturę i ślady, które ona sama zostawiała, będąc niewidoczną siłą. Nauczyła ich nauki, przekazywania wiedzy dalej. Aż w końcu... sama wrócić musiała. Wróciła jednak z wieściami. A gdy boski wszechświat był w pełni bezpieczny... inni także postanowili sprawdzić ludzkość, o której ich siostra z taką troską mówiła...
Opowieść obarczona była różnymi przypisami i analizami, zupełnie jak omówienie jakiegoś utworu i nawiązaniami do innych mitów. Niektórych skrótów nie rozumiał, jednak mógł się domyślać, że są to odwołania do innych dzieł - czy to opowiadań zawartych w tej książce, czy może nawet innej. Niektóre analogie były wyjaśniane inne... zdawały się stanowić swoiste dywagacje autora dopisków (czyli zapewne Salomona) na temat tego co znaczą. I gdy tak czytał i próbował się odnaleźć w tym wszystkim... dostrzegł pierwsze promienie słońca opadające na Ilillar ze wschodu. Słońca samego nie widział, ze względu na to, jak rozłożone były okna, jednak mógł to dostrzec. Zły sen i jednak nie w pełni przespana noc sprawiły, że czuł zmęczenie. Niewielkie, ale czuł. A Abraham nadal się kręcił na tym łóżku, które skrzypiało pod jego lekko niedożywionym chyba ciężarem.
Info od MG
Uchiha Hikari: 6 406 chakry, jesteś trochę zmęczony
Podział Bunretsu
► Pokaż Spoiler | Klon
Max Chakra: 6 406
EQ: Ryū no Daishō, jedna z trzech pieczęci Hiraishina, 1x pigułka żywnościowa, 1x pigułka zwiększająca krew. Dodatkowo bransoletka z dwoma koralikami naładowanymi Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.
Awatar użytkownika
Uchiha Hikari
Posty: 662
Rejestracja: 24 paź 2021, 21:22
Ranga: Tokubetsu Jōnin
Ranga dodatkowa: Heitai Hantā Ryodan
Discord: Fuyue#3535
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Wioska Ilillar

Hikari #2
Młodzik zdawał się mieć twardą opinię. Nie, żeby się nie zgadzał. Każdy mógł być skorumpowany, a siła była jednocześnie bardzo korumpującą rzeczą. Tylko czy to był wystarczająco dobry powód, aby całkowicie jakiś rodzaj siły odrzucić? Zależało. Tak jak teraz mieli runy "limitowane" do tego co przeskoczył jedynie Judas. Ktoś z pewnością chciałby tą ścianę pokonać. Czy była on tak szaleńcza, jak ta na jaką trafił Judas? Raczej nie. Nie zdawało się jednak Hikariemu aby miał Abrahama przekonać do trochę innego podejścia, to też nie planował tego robić. Jedynie miał komentarz do jego oceny Salomona.
- Nie zawsze możemy sobie pozwolić na robienie tego, co chcemy. Tamto zadanie wymagało od nas pokonania kogoś, kto był znacznie okrutniejszy i silniejszy od ludzi jakich spotkaliśmy dotychczas. Nawet dla Salomona był on z pewnością niesamowicie okrutny. Jeżeli to zapytanie zmarłej osoby, naszego wroga dodam, miałoby pomóc nam uratować setki innych od cierpienia? Było tego warte. Czasem ciężko aby nasze decyzje były w pełni dobre czy moralnie poprawnie... a zbyt twarde się tego trzymanie może kosztować życie innych. To jednak tylko moje podejrzenia i mój osobisty powód do braku reakcji na to. - skomentował Hikari posyłając chłopakowi uśmiech. Ot, tyle miał do powiedzenia w tej kwestii. Co o tym wszystkim sądził Abraham było inną kwestią... ale nie zdawał się też on być człowiekiem mającym dużo "doświadczenia w terenie".

Abraham również zdawał się nie mieć zbyt spokojnej nocy. Czy mógł coś na to poradzić? Rozmyślając nad swoimi zdolnościami... niezbyt. Nie był w stanie tak po prostu pozbyć się "złego" uczucia jakie widocznie kłębiło się w tym miejscu. To też mając nadzieję, że chociaż trochę chłopaczek wypocznie, zaczytał się w książce jaka była... ciekawa. Jakby nie spojrzeć, nie mógł powiedzieć nic więcej. Historia faktycznie była ciekawa i daleka od znanych mu konceptów, ale głównie z racji na wojnę bogów. Czy coś takiego faktycznie się wydarzyło? Kto wie. Były to mimo wszystko mity i część religii. Każda religia miała trochę prawdy, ale każda też lubiła ugryzać temat z różnej strony. Czasem różnice między dwoma wierzeniami były niewielkie, czasem były ogromne. Nie zrozumiał wiele z tej księgi, ale też wiedział więcej niż przed jej przejrzeniem.

Aż nastał praktycznie poranek. Niewielkie zmęczenie było czymś z czym powinien sobie poradzić. Taką miał przynajmniej nadzieję. To też ostatecznie zamknął dziennik, odłożył go na swoje miejsce i łapiąc Abrahama za ramię, potrząsnął go lekko.
- Abrahamie. Poranek, czas wstawać. - stwierdził mając nadzieję, że faktycznie się uda go obudzić z tego niemiłego snu. Uśmiechnąłby się jednak smutno, wiedząc że ten pewnie nie wyspał się tak jakby chciał. - Ciężka noc, hmm? Widocznie Judas nawet tutaj sięga swoją mocą. Nie mniej, trzeba ruszać. Możesz dalej nas prowadzić?
Dopytał, już odchodząc od niego i zdejmując pościel ze swojego łóżka. Mieli zostawić rzeczy tutaj takie, jakie to je zastali, prawda? Czy to oznaczało że trzeba umyć, czy brudną odłożyć gdzieś na bok i ktoś kiedy indziej się zajmie? Nie wiedział, ale podążałby za tym co robi Abraham.
Rzeczy
Aktualna chakra: 6 406

Aktywne techniki: Seishin Kabe (barriera rangi S założona na umysł tutaj)
Aktywne style walki: ---
Aktywne atuty: Ulepszony zmysł (Wszystkie)

Specjalizacja: Ninjutsu
Sennin: Ninjutsu, Fuinjutsu
Statystyki: 7/10/7/7/7/10
Wady: Uszkodzony Wzrok
Sharingan: 1 łezka, ścieżka kopiowania
► Pokaż Spoiler | Używane atuty
SensorAtut wrodzony
Wrodzona zdolność do wyczuwania chakry. Aby wykrywać chakrę, postać musi się w tej kwestii skoncentrować i złożyć pieczęć. Dłuższa koncentracja lub próba robieniu wielu rzeczy naraz może skończyć się potężnym bólem głowy i krwawieniem z nosa. Im dłużej się skupia i koncentruje, tym większy zasięg i dokładność wykrywanej chakry.
Na zasięg wpływa również poziom Kontroli Chakry użytkownika. Jest możliwe wykrywanie bez pieczęci, jednak jest to ciężka sztuka i wymaga posiadania KC rozwiniętego minimum na poziom 7. Zasięgi wtedy nie są również takie imponujące. Wielkie kumulacje chakry, takie jak Bijūdama lub Bijū, jesteśmy w stanie wykryć bez problemu z około kilometra nawet bez składania pieczęci i niezależnie od naszego poziomu KC.
Od 6 rangi w KC możliwe jest wykrywanie jutsu. Łatwiej jest wykrywać techniki ofensywne, jak np. kula ognia, a bardzo trudno techniki bardziej subtelne np. Fūinjutsu. Jeżeli obserwujemy czyjś układ chakry, od tego poziomu wykryjemy też, gdy miesza on ją do jakiegoś jutsu.
Dodatkowo wykrywanie chakry ze złożoną pieczęcią nas kosztuje. Jest to koszt o wysokości połowy techniki B. Możliwe jest zapamiętanie chakry, jednak potrzebny jest do tego dłuższy kontakt z taką osobą. Przyjmujemy że 3 dni spędzone w towarzystwie tej osoby wystarczą na zapamiętanie. Wyjątkiem jest charakterystyczna chakra osoby np. Jinchūriki. Zdolność ta nie jest jednak idealna. Ma problemy z działaniem w tłumach, utrudniając precyzyjne określenie chakry konkretnych osób. Łatwiej wykryć jednak osoby zapamiętane i te z nietypową chakrą.
Dodatkowo osoby wyjątkowo utalentowane w tym zakresie posiadają możliwość rozróżnienia żywiołów chakry, jakimi dana osoba włada, jak bardzo na wykrywaniu musi się koncentrować, jak łatwo rozpoznać chakrę w tłumie czy wykryć sensora, kiedy on nas wykryje. Wymaga to jednak bardzo dużo treningu i uwagi (misja/fabuła po Biegłości związane ze zdolnościami sensorycznymi).
Ranga KCZasięg bez pieczęciZasięg z pieczęcią
1--
2-5
3-10
4-20
5-40
6-60
72120
85200
98350
1012500
Dokładny sensorBiegłość
W wyniku ciągłej analizy sensorem różnych osób oraz źródeł chakry, postać stała się bardziej czuła na swój dodatkowy zmysł. W momencie analizy otoczenia, natychmiastowo wykryje jakieś bardziej wyjątkowe źródła chakry, jak choćby te należące do Bijū czy ich Jinchūriki, Senjutsu czy te, które zostały zerodowane. Są dla niego niesłychanie wyraźne i z łatwością rozróżni je w natłoku innych źródeł chakry. Dodatkowo jest na tyle biegły, że jest w stanie szacować cudze ilości chakry z dokładnością do 500.
Ulepszony zmysł nazwa zmysłuAtut nabyty
Atut wielokrotnego wyboru. Oznacza to, że postać ma bardziej wyczulony wybrany zmysł. Atut ten ściśle współpracuje z Refleksem, znacząco zwiększając jego możliwości. Jeżeli atrybut ten umożliwia np. dostrzeżenie szczegółu z dwudziestu metrów - posiadacze tego atutu ze zmysłem wzroku ten sam szczegół dostrzegą z dwukrotnie większej odległości itd. Analogicznie, jeśli wzmocniony zmysł wykrywa coś z dystansu dwudziestu metrów - osoby z wyższą wartością atrybuty Refleks wykryją coś z dalszego dystansu. Wyróżnia się pięć zmysłów:
  1. Wzrok - wzmocnienie tego zmysłu zapewnia postaci lepszy wzrok, pozwalając patrzeć dalej i dostrzegać szczegóły tam, gdzie nikt inny by się ich nie dopatrzył. Postać też lepiej widzi przez dym czy inne warunki, które utrudniają wizję.
  2. Słuch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że postać jest bardziej wyczulona na źródła dźwięków dookoła niej. Usłyszy jak trawa się ugina za nią czy oddech oddalonego nawet o dwadzieścia metrów przeciwnika, a podczas snu - może obudzić (jeśli użytkownik tego chce) go nawet najcichszy dźwięk, przez co bardzo ciężko ją zaskoczyć. Jeśli jednak przeciwnik np. ukrywa swój oddech i w miarę możliwości ogranicza wydawane dźwięki, wówczas dystans ten maleje, choć w pobliżu 5 metrów od użytkownika naprawdę trzeba się postarać.
  3. Smak - wzmocnienie tego zmysłu, choć nie posiada zastosowania stricte bojowego, pozwala natomiast niemalże od razu rozpoznać skład czegokolwiek co tylko spróbujemy, a także określić, czy będzie to miało pozytywny, czy negatywny wpływ na użytkownika. Nawet, jeśli trucizna nie posiada smaku sama w sobie, tak osoba, z tym wzmocnieniem wyczuje, że w napoju czy potrawie jest coś więcej, co wpłynęło na smak. Dodatkowo, jest w stanie jasno określić, składniki potraw.
  4. Węch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że użytkownik jest w stanie zmienić się w prawdziwego psa tropiącego, bez potrzeby użycia specjalistycznych technik. Bez problemu zapamiętuje zapach swojego celu i jest w stanie go śledzić, nawet gdy ten jest oddalony o 2.5km od użytkownika. Umożliwia to także lokalizację osoby w przestrzeni, gdy np. jest ciemno, dostarczając informację o źródle zapachu w promieniu 10 metrów od użytkownika, choć jest to tylko ogólny kierunek, a nie dokładna lokalizacja. Warunki atmosferyczne, jak np. wiatr, mogą dodatkowo utrudnić tropienie.
  5. Dotyk - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że użytkownik jest w stanie wykryć najdrobniejsze zmiany w fakturze zarówno przedmiotów, jak i osób. Ba! Nawet nie musi dotykać ich bezpośrednio dłonią - jakakolwiek część ciała jest w stanie to wykryć, także najdrobniejszy impuls. W trakcie walki, pozwala także odczuć, jak ataki wypływają na ciało i elementy pancerza przeciwnika, przez co dłuższa, analityczna walka, może takiej osobie dostarczyć cennych informacji o słabych punktach, a receptory na skórze wykryją nawet najdrobniejszą zmianę temperatury - także tę nienaturalną, wywołaną np. jakimś jutsu.
► Pokaż Spoiler | Bariera na umyśle
Seishin Kabe | Mental Wall精神壁
KlasyfikacjaNinjutsu, Przepływ Chakry
PieczęcieSmok → Małpa → Szczur → Koń → Ptak → Smok → Wół
KosztZależny od rangi techniki
ZasięgDotykowy
WymaganiaKontrola Chakry 8, Fūinjutsu B, Sennin Ninjutsu
DodatkoweTechnika kosztuje 15 PT
Technika stworzona w celu zablokowana dostępu do sekretów jakie skrywa nasz umysł. Jest ona bezpośrednią kontrą na różnorodne techniki umysłowe, chcące przejąć nad nami kontrolę lub wydobyć jakoś informacje. Zakładanie takiej blokady przez użytkownika tej techniki ma dwa etapy. Pierwszy z nich, to przygotowanie na kawałku papieru odpowiedniej pieczęci. Nie jest ona wielka, mająca zaledwie wymiary 5x5 cm. Do jest stworzenia wymagana jest oczywiście znajomość Fūinjutsu. Drugim etapem, jest złożenie pieczęci do techniki oraz uformowanie z chakry wewnątrz nas swego rodzaju “bariery” wokół mózgu. Nie ma to jednak żadnego wizualnego efektu. Taka bariera nie jest jednak stała, dlatego potrzebna jest nam pieczęć. Przykładając karteczkę do tyłu naszej głowy i przelewając do niej dużą ilość chakry, naszkicowana pieczęć przechodzi na skórę użytkownika (najczęściej włosy ją zasłaniają) i jest mechanizmem podtrzymującym barierę wokół umysłu, nawet kiedy stracimy przytomność. Kiedy bariera zostanie raz złamana, należy ją nałożyć ponownie.

Siła bariery jest zależna od ilości chakry, jaką w nią wlejemy:
  • Poczwórny koszt D - bardzo słaba bariera, zdolna do zablokowania jedynie jakichś amatorskich technik przeszukiwania myśli.
  • Poczwórny koszt C - przeciętna bariera, zdolna częściowo ograniczyć dostęp jedynie do paru najważniejszych dla nas wspomnień jakie to sami wybieramy podczas jej nakładania.
  • Poczwórny koszt B - silna bariera, sprawiająca już generalne problemy przy przeszukiwaniu umysłu użytkownika. Np. Saiko Denshin jest w stanie odkryć mniej więcej 50% wspomnień, natomiast reszta jest ukryta za barierą jaką wpierw należy zniszczyć.
  • Poczwórny koszt A - jedna z silniejszych i najbardziej popularnych barier, całkowicie blokująca dostęp do naszego umysłu. Najsilniejsze techniki infiltracji jednak dalej są w stanie się przez nią przebić, bez potrzeby wcześniejszego jej zdejmowania. Aby założyć tą barierę, wymagane jest Fūinjutsu A.
  • Poczwórny koszt S - najsilniejsza możliwa bariera umysłowa przy wykonaniu tej techniki. Nie da się dostać do umysłu nawet najlepszymi istniejącymi technikami infiltracji go, bez wcześniejszego jej zniszczenia. Co samo w sobie również nie jest takie proste. Aby założyć tą barierę, wymagane jest Fūinjutsu S.
Ostatecznie to MG ustala jak bardzo efektywna jest taka bariera w zależności od różnych czynników, jak np. stan emocjonalny osoby czy jej Siła Woli.

Posiadając atut Sennina Fūinjutsu jesteśmy w stanie nakładać taką barierę na inne osoby. Koszt jest jednak wtedy Sześciokrotny.
Posiadając Specjalizację w Ninjutsu wymogi kontroli chakry są zmniejszone o 1.
Posiadając Specjalizację w Fuinjutsu jesteśmy w stanie nałożyć pieczęć bez potrzeby wcześniejszego przygotowania pieczęci na kartce. Wystarczy zwyczajnie przyłożyć dłoń we właściwe miejsce i przelać chakrę.
Posiadając Shintenshin no Jutsu można traktować wymogi Ninjutsu w tej technice jako wymogi Shintenshin no Jutsu. Więc żeby opanować tę technikę można mieć Sennina Shintenshin no Jutsu, zamiast Sennina Ninjutsu, a zamiast Specjalizacji Ninjutsu można mieć Specjalizację w Shintenshin no Jutsu.
► Pokaż Spoiler | Ekwipunek po Bunretsu
Większość ekwipunku unikatowego zostaje na Hikarim #1, z czego z tyłu kamizelki ma katanę zamiast Ryū no Daishō. Na bransoletce dodatkowe dwa koraliki naładowane Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.

To co ma Hikari #2 to: Ryū no Daishō przypięte do kamizelki chuunina pasami z tyłu, jedna z trzech pieczęci Hiraishina, 1x pigułka żywnościowa, 1x pigułka zwiększająca krew. Dodatkowo bransoletka z dwoma koralikami naładowanymi Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich i dwa pierścienie służace temu samemu aby skontaktować się z Salomonem + Kegawą.

To co ma Delfin to: 1x katana przypięta poziomo do pasa, 2x kunai ze znacznikiem Hiraishina, 5x Dreamworks (we fioklach), 1x pigułka żywnościowa, 1x bombka świetlna, 2x bombka dymna, 1x pigułka zwiększająca krew. To wszystko jest trzymane w jednej torbie biodrowej. Dodatkowo bransoletka z dwoma koralikami naładowanymi Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.
Obrazek
Awatar użytkownika
Tora
Posty: 2767
Rejestracja: 27 kwie 2021, 15:24
Ranga dodatkowa: Główny Moderator Techniczny
Discord: Tora#0227
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Techniki:

Re: Wioska Ilillar

Wizyty domowe家庭訪問
Tura18/?
Abraham był młody, wiele rzeczy nie zdał i na swój sposób przypominał młodego ptaszka, który dopiero opuścił swoje gniazdo. Jego poglądy nie zdążyły się prawdopodobnie uformować na podstawie jego własnych doświadczeń i przemyśleń, ale na podstawie tego, co mówili mu jego rodzice czy autorytety. Takie przynajmniej mógł sprawiać wrażenie. Chwilę się zamyślił, chyba bijąc się z twardymi faktami, jakie zostały mu powiedziane.
-Czy gdy zaczniemy odrzucać nasze własne zasady... nie staniemy się tym, z czym chcemy walczyć? - zapytał raczej sam siebie, choć dość głośno, by shinobi to usłyszał. -Ufam Salomonowi. Ale gdy zaczniemy raz przekraczać pewną granicę... łatwiej będzie nam to powtórzyć. - może tego nie powiedział, ale na swój sposób mogło mu się to kojarzyć z Judasem, o którym powiedział, że musiał on zawsze stawiać kolejny krok.
Abraham odwzajemnił lekki uśmiech. Jednak temat był dla niego ciężki. Był jeszcze młody i niedoświadczony, na pewno bez przeszkolenia ninja, które pozwalało niekiedy i niektórym zignorować moralność świata dla celu misji. Może nigdy taki nie będzie. Jednak nie dało się ukryć, że coś w jego słowach mogło być niepokojące. Czy jeśli zaczniemy przymykać oko na pewne czynności, w pewnym momencie nie będziemy widzieć równie tyle co niewidomi? Ta myśl zdawała się chyba zasmucić młodego Mistrza Run.
Księga, którą sobie czas umilał była ciekawa i prezentowała pewne wierzenia. A notatki jasno wskazywały, że w tych wierzeniach kryły się jakieś tajemnice, które Mistrzowie Run mogliby wykorzystać. Hikari takowym nie był, więc musiał zwyczajnie zadowolić się tym, co miał dostępne. Ale nastąpił poranek. A wraz z nim... pobudka i gotowość do działania. Potrząsnął lekko chłopakiem, który otworzył zamglone jeszcze oczy i wymruczał.
-Jeszcze chwila Saro... - po czym je zamknął i nagle otworzył szybko wstając i czerwieniąc się na polikach. -Ekhm, już już Hikari-sama, SAN! Tak! Hikari-san. - powiedział patrząc przed siebie, zawstydzony i nie spotykając wzrokiem ninjy. -N-nic, czego nie da się zignorować. N-nie raz zarywałem nocki przed egzaminami. Będzie, będzie dobrze. - wyraźnie miał problem z złożeniem zdania.
Na pewno jednak był obudzony. Abraham po chwili sam wstał i w pierwszej kolejności udał się na zewnątrz, wracając z wiadrem wody, którą nalał do ceramicznej misy i opłukał twarz. Zachęcił też Hikariego, by to zrobił, oczywiście wymieniając wodę, którą przyniósł nad wyraz (choć z wiadrem się strasznie męczył) i samemu zaczął zajmować się swoją pościelą. Wziął też tą od Hikariego i gdy ten skończył się opłukiwać, resztę czystej wody wlał do bali, gdzie włożył pranie. Wyciągnął książkę, kilka talizmanów oraz kamyków z runami, wrzucił do środka i zamknął oczy. Przez pierwsze kilka sekund nic się nie działo, ale wkrótce woda zaczęła emitować lekkie światło, a gdyby Uchiha wykorzystał swojego sensora, wyczułby znajomą mu już moc run z tych kilku obiektów, które chłopak przyniósł. Była ona niewielka i delikatna, jednak wraz z ruchami jego ręki, pozwoliła Abrahamowi umyć rzeczy, a następnie wynieść je na zewnątrz, gdzie je wywiesił.
-Liczę, że wyschną, zanim skończymy. - dodał i wkrótce byli gotowi do wymarszu.
Godzina była wczesna i młodzieniec często ziewał, prowadząc Hikariego za wioskę, na wzgórze, wokół którego znajdowało się kilka kamiennych steli. Tam wyciągnął swoje książki, także tą od Salomona, czysty zeszyt i zaczął je studiować. Uchiha zaś? Miał wrażenie, że czegoś zapomniał. Czegoś ważnego. Musiał się wrócić.
-To... efekt run. - powiedział nagle mężczyzna -Mają za zadanie odganiać stąd cywilów... jeśli dobrze rozumiem - dodał, wyciągając niewielki pojemnik z... olejem. -To... może chwile potrwać. - dodał po chwili.
I faktycznie. Kilka pierwszych ruchów i koncentracji ze strony młodzika sprawiło, że dziwne uczucie minęło i nie chciał już zawracać po coś. Abraham chodził dookoła wzgórza studiując runy i zapiski, notując rzeczy i od czasu do czasu coś dodając od siebie przy pomocy wspomnianego oleju. I po kilku godzinach, które z pewnością nie pomogły zwalczyć zaspania i zmęczenia, które z nim się związało, zakończył całość prac... przynajmniej na to wyglądało.
-Dobra... s-spróbujmy. - powiedział wyciągając przed siebie ręce i zamykając oczy.
Następnie zaś zrobił przy ich pomocy... coś, co można by nazwać chyba pieczęciami? Tylko zupełnie innymi. Takimi, jakich Uchiha nigdy nie widział. Czasami ułożenie palców mogło mu się kojarzyć, jednak postawa ręki, Abrahama, drugiej dłoni? Kompletnie nowe. Ponownie, gdyby skoncentrował się na sensorze, tak jego najbliższe otoczenie, obejmujące zaledwie dwie stele wyczuwało potężną moc się w nich gromadzącą, a która zdawała się reagować, rezonować z energią adepta sztuki runicznej. Wkrótce potężna fala energii zdawała się wybrzmieć z każdej ze steli, których napisy i runy zabłysły błękitnym blaskiem, a przestrzeń dookoła nich, niczym jakaś delikatna tkanina, zdawała się zniknąć, jakby przezroczysta kartka papieru zniknęła w żarze, nie wydając ani płomienia, ani dymu. Wzgórze, które zdawało się puste, zawierało na swoim szczycie jednak kamienną konstrukcję. Z zewnątrz - dość oryginalną, jednak nie aż tak przykuwającą wzrok. To, co wzrok jednak przykuwało to fakt, że w środku znajdowały się runy. Ogromna ilość run. Masywna wręcz. na środku było coś w stylu ołtarza, za którym znajdowały się kamienne schody wiodące w dół. Pokryte runami. Nie świeciły, jednak nawet bez sensora czuł, że to miejsce nie jest zwykłe. Nie jest... proste. Głuchy odgłos rozbudził go z ewentualnych rozmyśleń. Abraham opadł na kolana ciężko oddychając, z potem na czole. Wyraźnie był zmęczony tym, czego tu właśnie dokonał.
Info od MG
Uchiha Hikari: 6 406 chakry, jesteś trochę zmęczony
Podział Bunretsu
► Pokaż Spoiler | Klon
Max Chakra: 6 406
EQ: Ryū no Daishō, jedna z trzech pieczęci Hiraishina, 1x pigułka żywnościowa, 1x pigułka zwiększająca krew. Dodatkowo bransoletka z dwoma koralikami naładowanymi Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.
Awatar użytkownika
Uchiha Hikari
Posty: 662
Rejestracja: 24 paź 2021, 21:22
Ranga: Tokubetsu Jōnin
Ranga dodatkowa: Heitai Hantā Ryodan
Discord: Fuyue#3535
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Wioska Ilillar

Hikari #2
Pytanie zadane przez Abrahama było czymś, czego to akurat Hikari się spodziewał. Niejednokrotnie przez ostatnią wojnę wielu shinobi zadawało sobie to pytanie, obserwując zniszczenia jakie zostały przyniesione ludności cywilnej. Chcieli zwalczać kraj jaki najechał ościenne kraje, ale ostatecznie w wyniku ich obrony również zostały one zniszczone. Uchiha jednak, miał gotową odpowiedź na takie pytanie.
- To prawda. Potem łatwiej przekraczać i może tak się stać, że w którym momencie siebie zatracimy. Zupełnie jak Judas. Czy jednak twarde trzymanie się swoich zasad jest warte setek, tysięcy a może nawet dziesiątków tysięcy istnień? Czy warte byłoby, jeżeli ich sztywne trzymanie oznaczałoby krwawy upadek stolicy Królestwa Kupców? - zapytał się Abrahama, co by to trochę nad tym porozmyślał, nim uśmiechnąłby się lekko. - Uwierz mi, chciałbym mieć tyle siły, aby nie musieć łamać swoich zasad dla pewnego rodzaju "większego dobra". Nie mam jej jednak. Wielokrotnie mi to udowodniono.
Skomentował prosto, nie rozwodząc się nad tym jakoś bardziej. Bądź co bądź może Uchiha nie był najbardziej doświadczonym shinobi, ale... swoje doświadczył. Wiedział czym była strata wywołana bezsilnością. Wiedział, jak bycie "dobrym" mogło przynieść więcej zła. Wiedział, że czasem trzeba było sobie pobrudzić ręcę. Po chwili rozmyśleń, wyrównał trochę swego wierzchowca z tym Abrahama i poczochrał go po głowie.
- Nie martw się jedank. Osoby takie jak ja, Salomon-san czy David-san jesteśmy tutaj po to, abyście byli jak najmniej na takie sytuacje wystawione. Trzymaj się z całych sił swoich zasad i staraj się ich nie łamać ile tylko będziesz mógł. Rozwijaj się. A wasza obecność, czyli osób pod naszą opieką, dobrze przypomina nam o tych granicach jakich nie warto przekraczać. Pamiętaj jednak, że może nadejść moment, gdzie i ty będziesz musiał przekroczyć tabu. Jednym jest zrobienie tego dla własnej siły i zysku jak Judas, innym jest zrobienie tego dla innych osób. Niewinnych, czy naszych najbliższych. - stary Hikari prawdopodobnie starałby się go bronić przed takimi "prawdami" życiowymi. Zrozumiał jednak, że nie mógł bronić wszystkich. Jedyne co mógł, to starać się kogoś czegoś nauczyć. Nawet nie umiejętności, a chociażby spojrzenia na sprawę. Abraham mógł doświadczyć samemu błędu trzymania się jasno swoich zasad... a mógł też wziąć pod uwagę to co powiedział mu Uchiha. Miał nadzieję, że jednak kiedyś przyniesie to jakiś plus.

Pobudka Abrahama. Chłopak słysząc imię, uniósł brew. To nie brzmiało jak koszmar, a jak dobry sen, skoro definitywnie dziewczęce imię wydobyło się z jego ust. Jakoś nie spodziewał się że ten będzie miał partnerkę. Zdawał się kimś niesamowicie uczonym, a ci lubili się tak gubić w swoich pracach, że nie mieli czasu na relacje. A tu proszę.
- Saro, mm? Partnerka? Żona? A może zauroczenie jakie odwiedza w snach? - zapytał mimo wszysko trochę drocząco. Potem? Proces ogarniania po sobie domostwa i liczenie, że wychną nim wrócą. Z doświadczenia chłopaka, jak nic coś pójdzie nie tak i nie wrócą tutaj aż tak szybko. Jakby uświadamiając sobie też teraz, wyciągnął wakizashi z kompletu Ryu no Daisho i zostawił je pod materacem. Miało na sobie znacznik Hiraishina, to też będzie mógł łatwo się wrócić do tego miejsca tak długo jak nie napotkają bariery czasoprzestrzennej. A jakby Abraham patrzył na niego pytająco, ten by się uśmiechnął. - To tak na zaś, gdyby miało coś pójść nie tak. Nie przejmuj się.
I po tym dalej podążał za chłopakiem w stronę tego grobowca jaki to musieli zbadać. Pozbyć się problemu jaki to mógł w nim istnieć.

Oglądanie całego spektaktlu. Musiał przyznać, że to uczucie i chęć zawrócenia był czymś przydatnym. Może powinien pomyśleć nad wymyśleniem tego rodzaju bariery przy pomocy Fuinjutsu? Razem z Tsubaki powinni być w stanie coś opracować, szczególnie kiedy to ta pracowała dla organizacji tym się specjalizującej. Tak to jednak przyglądał się tylko całemu procesowi, nic nie komentując. Choć fakt jak długo to zajmowało sprawił, że Hikari sobie przycupnął i choć trochę postarał się to zmęczenie z powiek spędzić. Ot, nie skupiając się tak na bodźcach zewnętrznych i po prostu dając oczom co nieco odpocząć. Gdyby nie czytał książki, to byłby w lepszym stanie. Liczył że chociaż takie chwilowe odsapnięcie pozbędzie się tego zmęczenia jakie odczuwał. W końcu jednak, Abraham skończył swoje czary. Dojrzał jak ten składał dziwne pieczęci i nie dziwiło go to. Sam fakt istnienia pieczęci shinobi był głównie spowodowany ułatwieniem przepływu chakry poprzez ich składanie oraz intencję za nimi się kryjąca. Ich forma? Mogłaby być pewnie dowolna, tak długo jak intencja w głowie użytkownika dalej była taka sama. Ot, przyjęło się że są takie a nie inne.
- Przycupnij sobie na moment. Złap oddech. - stwierdził Hikari klepiąc chłopaka w ramię, kiedy jego wzrok już z daleka zdawał się badać to co widział. Podobnie, jego zmysł sensoryczny sięgał aby jakoś to... badać. Dał chłopakowi moment na złapanie oddechu nim zaczął kierować się w stronę ołtarza. Powoli, uważnie obserwując najbliższe otoczenie sensorem. Również, uruchomił Sharingana co by to widzieć jeżeli ewentualna chakra w runach zacznie działać. Liczył też że tak jak ten pomagał mu zrozumieć techniki przez analizę przepływu chakry i całej reszty, tak też pomoże to mimo wszystko przy runach. Nawet, jak chakra była inna. A fakt, że ta będzie aktywnie działać? To by mogło oznaczać potencjalne zagrożenie, to też wtedy byłby bardziej wyczulony na to aby złapać Abrahama i odskoczyć gdzieś w bok. Kto wie jakie tutaj zabezpiecznia mogły być. - Jesteś w stanie coś mi powiedzieć o runach, jakie tutaj widzimy? Są obronne, pieczętujące Judasa w tym miejscu, a może potencjalnie dla nas groźne?
Zapytał bo... musiał przyznać że misja była daleka od komfortowych. Judas nie znał jego umiejętności, ale on nie znał Judasa. Obupulne niebezpieczeństwo jeżeli jakoś miał to skomentować. A wchodzenie do siedziby mistrza Fuinjutsu nieprzygotowanym nigdy nie było mądre.
Rzeczy
Aktualna chakra: 6 406 - 50 (Sharingan) = 6 356

Aktywne techniki: Seishin Kabe (barriera rangi S założona na umysł tutaj)
Aktywne style walki: ---
Aktywne atuty: Ulepszony zmysł (Wszystkie), Sensor, Dokładny sensor

Specjalizacja: Ninjutsu
Sennin: Ninjutsu, Fuinjutsu
Statystyki: 7/10/7/7/7/10
Wady: Uszkodzony Wzrok
Sharingan: 1 łezka, ścieżka kopiowania
► Pokaż Spoiler | Używane atuty
SensorAtut wrodzony
Wrodzona zdolność do wyczuwania chakry. Aby wykrywać chakrę, postać musi się w tej kwestii skoncentrować i złożyć pieczęć. Dłuższa koncentracja lub próba robieniu wielu rzeczy naraz może skończyć się potężnym bólem głowy i krwawieniem z nosa. Im dłużej się skupia i koncentruje, tym większy zasięg i dokładność wykrywanej chakry.
Na zasięg wpływa również poziom Kontroli Chakry użytkownika. Jest możliwe wykrywanie bez pieczęci, jednak jest to ciężka sztuka i wymaga posiadania KC rozwiniętego minimum na poziom 7. Zasięgi wtedy nie są również takie imponujące. Wielkie kumulacje chakry, takie jak Bijūdama lub Bijū, jesteśmy w stanie wykryć bez problemu z około kilometra nawet bez składania pieczęci i niezależnie od naszego poziomu KC.
Od 6 rangi w KC możliwe jest wykrywanie jutsu. Łatwiej jest wykrywać techniki ofensywne, jak np. kula ognia, a bardzo trudno techniki bardziej subtelne np. Fūinjutsu. Jeżeli obserwujemy czyjś układ chakry, od tego poziomu wykryjemy też, gdy miesza on ją do jakiegoś jutsu.
Dodatkowo wykrywanie chakry ze złożoną pieczęcią nas kosztuje. Jest to koszt o wysokości połowy techniki B. Możliwe jest zapamiętanie chakry, jednak potrzebny jest do tego dłuższy kontakt z taką osobą. Przyjmujemy że 3 dni spędzone w towarzystwie tej osoby wystarczą na zapamiętanie. Wyjątkiem jest charakterystyczna chakra osoby np. Jinchūriki. Zdolność ta nie jest jednak idealna. Ma problemy z działaniem w tłumach, utrudniając precyzyjne określenie chakry konkretnych osób. Łatwiej wykryć jednak osoby zapamiętane i te z nietypową chakrą.
Dodatkowo osoby wyjątkowo utalentowane w tym zakresie posiadają możliwość rozróżnienia żywiołów chakry, jakimi dana osoba włada, jak bardzo na wykrywaniu musi się koncentrować, jak łatwo rozpoznać chakrę w tłumie czy wykryć sensora, kiedy on nas wykryje. Wymaga to jednak bardzo dużo treningu i uwagi (misja/fabuła po Biegłości związane ze zdolnościami sensorycznymi).
Ranga KCZasięg bez pieczęciZasięg z pieczęcią
1--
2-5
3-10
4-20
5-40
6-60
72120
85200
98350
1012500
Dokładny sensorBiegłość
W wyniku ciągłej analizy sensorem różnych osób oraz źródeł chakry, postać stała się bardziej czuła na swój dodatkowy zmysł. W momencie analizy otoczenia, natychmiastowo wykryje jakieś bardziej wyjątkowe źródła chakry, jak choćby te należące do Bijū czy ich Jinchūriki, Senjutsu czy te, które zostały zerodowane. Są dla niego niesłychanie wyraźne i z łatwością rozróżni je w natłoku innych źródeł chakry. Dodatkowo jest na tyle biegły, że jest w stanie szacować cudze ilości chakry z dokładnością do 500.
Ulepszony zmysł nazwa zmysłuAtut nabyty
Atut wielokrotnego wyboru. Oznacza to, że postać ma bardziej wyczulony wybrany zmysł. Atut ten ściśle współpracuje z Refleksem, znacząco zwiększając jego możliwości. Jeżeli atrybut ten umożliwia np. dostrzeżenie szczegółu z dwudziestu metrów - posiadacze tego atutu ze zmysłem wzroku ten sam szczegół dostrzegą z dwukrotnie większej odległości itd. Analogicznie, jeśli wzmocniony zmysł wykrywa coś z dystansu dwudziestu metrów - osoby z wyższą wartością atrybuty Refleks wykryją coś z dalszego dystansu. Wyróżnia się pięć zmysłów:
  1. Wzrok - wzmocnienie tego zmysłu zapewnia postaci lepszy wzrok, pozwalając patrzeć dalej i dostrzegać szczegóły tam, gdzie nikt inny by się ich nie dopatrzył. Postać też lepiej widzi przez dym czy inne warunki, które utrudniają wizję.
  2. Słuch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że postać jest bardziej wyczulona na źródła dźwięków dookoła niej. Usłyszy jak trawa się ugina za nią czy oddech oddalonego nawet o dwadzieścia metrów przeciwnika, a podczas snu - może obudzić (jeśli użytkownik tego chce) go nawet najcichszy dźwięk, przez co bardzo ciężko ją zaskoczyć. Jeśli jednak przeciwnik np. ukrywa swój oddech i w miarę możliwości ogranicza wydawane dźwięki, wówczas dystans ten maleje, choć w pobliżu 5 metrów od użytkownika naprawdę trzeba się postarać.
  3. Smak - wzmocnienie tego zmysłu, choć nie posiada zastosowania stricte bojowego, pozwala natomiast niemalże od razu rozpoznać skład czegokolwiek co tylko spróbujemy, a także określić, czy będzie to miało pozytywny, czy negatywny wpływ na użytkownika. Nawet, jeśli trucizna nie posiada smaku sama w sobie, tak osoba, z tym wzmocnieniem wyczuje, że w napoju czy potrawie jest coś więcej, co wpłynęło na smak. Dodatkowo, jest w stanie jasno określić, składniki potraw.
  4. Węch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że użytkownik jest w stanie zmienić się w prawdziwego psa tropiącego, bez potrzeby użycia specjalistycznych technik. Bez problemu zapamiętuje zapach swojego celu i jest w stanie go śledzić, nawet gdy ten jest oddalony o 2.5km od użytkownika. Umożliwia to także lokalizację osoby w przestrzeni, gdy np. jest ciemno, dostarczając informację o źródle zapachu w promieniu 10 metrów od użytkownika, choć jest to tylko ogólny kierunek, a nie dokładna lokalizacja. Warunki atmosferyczne, jak np. wiatr, mogą dodatkowo utrudnić tropienie.
  5. Dotyk - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że użytkownik jest w stanie wykryć najdrobniejsze zmiany w fakturze zarówno przedmiotów, jak i osób. Ba! Nawet nie musi dotykać ich bezpośrednio dłonią - jakakolwiek część ciała jest w stanie to wykryć, także najdrobniejszy impuls. W trakcie walki, pozwala także odczuć, jak ataki wypływają na ciało i elementy pancerza przeciwnika, przez co dłuższa, analityczna walka, może takiej osobie dostarczyć cennych informacji o słabych punktach, a receptory na skórze wykryją nawet najdrobniejszą zmianę temperatury - także tę nienaturalną, wywołaną np. jakimś jutsu.
► Pokaż Spoiler | Sharingan
Sharingan | Copy Wheel Eye写輪眼
Kekkei Genkai klanu Uchiha jest jednym z Trzech Wielkich Dōjutsu i patrząc po możliwościach, jakie zapewnia swojemu użytkownikowi - nie ma się co temu dziwić. Sam Sharingan posiada kilka stopni rozwoju, wszystkie związane z łezkami (tomoe), które pojawiają się na tęczówce, gdy oczy te są aktywne. Warunkiem aktywacji, a także rozwoju Sharingana w większości przypadków jest doświadczenie silnych emocji, które sprawią, że ich mózg wyprodukuje odpowiedni rodzaj chakry, który wpłynie na nerwy wzrokowe, tym samym aktywując Kekkei Genkai. Historia w większości przypadków zapamiętała klan Uchiha jako ten dążący do potęgi, jednak kluczem do ich potęgi w większości przypadków stało się cierpienie po stracie najbliższych. Zwłaszcza w okresie Krwawych Wojen.

W momencie aktywacji oczy użytkownika stają się czerwone a na tęczówce pojawiają się kilka tomoe. Zazwyczaj w momencie aktywacji oba oczy posiadają tylko jedną łezkę, acz zdarzają się wyjątki. "Dojrzałą" formę Sharingan osiąga w momencie, gdy w obu oczach znajdują się po trzy łezki. To, na jaki poziom oczy "awansowały" zależne jest od MG prowadzącego dany wątek i może podlegać weryfikacji ze strony Głównego Moderatora Fabularnego.
Zdobywanie i rozwijanie Sharingana
Sharingan zdobywa i rozwija się na drodze fabularnej. Może być to misja bądź fabuła, która nie wymaga składania żadnych dodatkowych próśb. Taka misja powinna jednak być wymagająca dla postaci i postawić ją przed dużym wyzwaniem. Jest to jednak w pełni zależne od MG.

Samo PD wydane w dziedzinę klanową nie ma znaczenia dla zdobycia i rozwijania tego Dōjutsu. Jego zdobycie odbywa się w pełni fabularnie. PD z kolei umożliwiają dostęp do technik klanowych, wpływają na koszta utrzymania Sharingana czy na mechanikę Genjutsu Sharingan.

W przypadku wykrycia nieprawidłowości przez MF, nagroda może zostać cofnięta.
Koszt utrzymania
Koszt utrzymywania jest płacony od każdego stopnia aktywnej łezki. Dla uproszczenia uznajemy, że "poziom" oka to tyle ile łezek ma w każdym oku. Tym samym niemożliwym jest posiadanie "niestandardowej" ilości łezek np. 2 i 1.
Ranga dziedziny1 łezka2 łezki3 łezki
Poziom E100200300
Poziom D90175250
Poziom C75125200
Poziom B5075125
Poziom A255075
Poziom S102550
Jeżeli ktoś posiada tylko jedno oko płaci tylko połowę tego kosztu.

Koszta te obowiązują również podczas używania innych technik Sharingana. Osoby z przeszczepionym Sharinganem mają te koszta 2 razy większe.
Zdolności i rozwój Sharingana
Sharingan rozwija się wraz z użytkownikiem, pełną "dorosłość" otrzymując, gdy w obu oczach pojawią się po trzy tomoe.

Pierwszą "zdolnością", jaką te oczy umożliwiają użytkownikowi jest widzenie chakry w innych osobach. Zdolność ta nie jest jednak tak doskonała jak Byakugana, przez co widać głównie "masę chakry" w formie błękitnych płomieni wewnątrz ciała. Umożliwia z kolei dojrzenie zaburzenia układu chakry innych osób, co wskazuje na wpływ iluzji na obserwowaną osobę. Zasięg tej zdolności można przyrównać do normalnego ludzkiego wzroku. Jak daleko można normalnie widzieć, tak daleko można obserwować chakrę. Dodatkowo, można wykryć chakrę za przeszkodami, acz to przez ile i jak grubych przeszkód można ją wykrywać jest w pełni zależne od MG.

Pierwsza odblokowana łza zapewnia jedną, dodatkową zdolność wybraną przez użytkownika z listy poniżej. Odblokowanie drugiej i trzeciej łezki zapewnia wybór kolejnych zdolności. Przy posiadaniu trzech łezek użytkownik Sharingana posiada wszystkie trzy zdolności. Są one następujące:
  1. Zwiększona percepcja - oczy naturalnie pomagają użytkownikowi przyswoić więcej informacji, zwłaszcza tych związanych z ruchem innych osób. Zdolność ta odpowiada za czytanie z ruchu warg, naśladowanie charakteru pisma czy ruchów całego ciała, a niektórym nawet "przewidzieć" wydarzenia. Oczywiście to ostatnie jest lekką przesadą, jednak doświadczeni użytkownicy Sharingana potrafią połączyć wcześniejsze doświadczenia i zwiększoną percepcję i zareagować tak, jakby byli "o krok przed przeciwnikiem". O ile zwykli ludzie są w stanie osiągnąć taki poziom długoletnim treningiem, tak oczy klanu Uchiha w tym przypadku dają spory bonus.
  2. Kopiowanie technik - widząc wykonywane pieczęci, a także koncentrację chakry przez przeciwnika, użytkownik Sharingana zyskuje wiedzę niezbędną by samemu też spróbować wykonać tę technikę. Taka technika nie wymaga wykupienia za PT i można ją wykupić podczas misji/fabuły bez dodatkowej zgody MG prowadzącego. By dane jutsu mogło być skopiowane należy:
    • Widzieć wszystkie pieczęci potrzebne do wykonania techniki. Jeżeli technika posiada mechanizm skróconych pieczęci, wtedy użytkownik sharingana musi posiadać na odpowiednim poziomie dziedzinę kopiowanej techniki, tak by i on mógł wykonać tę technikę ze skróconymi pieczęciami. Jeśli technika nie posiada pieczęci, a użytkownik sharingana spełnia wymagania do jej użycia, może ją wówczas skopiować.
    • Musi spełniać wymagania dotyczące opanowania techniki. Dotyczy to poziomu dziedzin czy dodatkowych ograniczeń, jak np. posiadanie specjalnego atutu.
    • Jeżeli technika znajduje się na wyższym poziomie dziedziny niż użytkownik Sharingana, ma ją odblokowaną, użytkownik może zamiast techniki rozwinąć dziedzinę, płacąc za nią w PD zgodnie z mechaniką rozwoju postaci. Pozwala to też ominąć ograniczenie doświadczenia na poziomie genina.
    • Technika nie może być innym Kekkei Genkai, Kekkei Tōta czy Hiden. Techniki tego typu są zwyczajnie zbyt skomplikowane i wymagają czasochłonnego treningu celem opanowania odpowiednich sposobów koncentracji chakry. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy użytkownik Sharingana ma dostęp do konkretnego Kekkei Genkai, Kekkei Tōta czy Hiden.
    • Można skopiować maksymalnie jedną technikę na turę lub zamiast tego rozwinąć dziedzinę (o ile posiadamy odpowiednią ilość PD). Raz na wątek (misja/walka/event) można skopiować także technikę prywatną lub ozwojowaną.
  3. Genjutsu: Sharingan - specjalna technika posiadająca szeroki zakres zastosowań, której jedynym wymaganiem jest bezpośredni kontakt wzrokowy z celem.
► Pokaż Spoiler | Bariera na umyśle
Seishin Kabe | Mental Wall精神壁
KlasyfikacjaNinjutsu, Przepływ Chakry
PieczęcieSmok → Małpa → Szczur → Koń → Ptak → Smok → Wół
KosztZależny od rangi techniki
ZasięgDotykowy
WymaganiaKontrola Chakry 8, Fūinjutsu B, Sennin Ninjutsu
DodatkoweTechnika kosztuje 15 PT
Technika stworzona w celu zablokowana dostępu do sekretów jakie skrywa nasz umysł. Jest ona bezpośrednią kontrą na różnorodne techniki umysłowe, chcące przejąć nad nami kontrolę lub wydobyć jakoś informacje. Zakładanie takiej blokady przez użytkownika tej techniki ma dwa etapy. Pierwszy z nich, to przygotowanie na kawałku papieru odpowiedniej pieczęci. Nie jest ona wielka, mająca zaledwie wymiary 5x5 cm. Do jest stworzenia wymagana jest oczywiście znajomość Fūinjutsu. Drugim etapem, jest złożenie pieczęci do techniki oraz uformowanie z chakry wewnątrz nas swego rodzaju “bariery” wokół mózgu. Nie ma to jednak żadnego wizualnego efektu. Taka bariera nie jest jednak stała, dlatego potrzebna jest nam pieczęć. Przykładając karteczkę do tyłu naszej głowy i przelewając do niej dużą ilość chakry, naszkicowana pieczęć przechodzi na skórę użytkownika (najczęściej włosy ją zasłaniają) i jest mechanizmem podtrzymującym barierę wokół umysłu, nawet kiedy stracimy przytomność. Kiedy bariera zostanie raz złamana, należy ją nałożyć ponownie.

Siła bariery jest zależna od ilości chakry, jaką w nią wlejemy:
  • Poczwórny koszt D - bardzo słaba bariera, zdolna do zablokowania jedynie jakichś amatorskich technik przeszukiwania myśli.
  • Poczwórny koszt C - przeciętna bariera, zdolna częściowo ograniczyć dostęp jedynie do paru najważniejszych dla nas wspomnień jakie to sami wybieramy podczas jej nakładania.
  • Poczwórny koszt B - silna bariera, sprawiająca już generalne problemy przy przeszukiwaniu umysłu użytkownika. Np. Saiko Denshin jest w stanie odkryć mniej więcej 50% wspomnień, natomiast reszta jest ukryta za barierą jaką wpierw należy zniszczyć.
  • Poczwórny koszt A - jedna z silniejszych i najbardziej popularnych barier, całkowicie blokująca dostęp do naszego umysłu. Najsilniejsze techniki infiltracji jednak dalej są w stanie się przez nią przebić, bez potrzeby wcześniejszego jej zdejmowania. Aby założyć tą barierę, wymagane jest Fūinjutsu A.
  • Poczwórny koszt S - najsilniejsza możliwa bariera umysłowa przy wykonaniu tej techniki. Nie da się dostać do umysłu nawet najlepszymi istniejącymi technikami infiltracji go, bez wcześniejszego jej zniszczenia. Co samo w sobie również nie jest takie proste. Aby założyć tą barierę, wymagane jest Fūinjutsu S.
Ostatecznie to MG ustala jak bardzo efektywna jest taka bariera w zależności od różnych czynników, jak np. stan emocjonalny osoby czy jej Siła Woli.

Posiadając atut Sennina Fūinjutsu jesteśmy w stanie nakładać taką barierę na inne osoby. Koszt jest jednak wtedy Sześciokrotny.
Posiadając Specjalizację w Ninjutsu wymogi kontroli chakry są zmniejszone o 1.
Posiadając Specjalizację w Fuinjutsu jesteśmy w stanie nałożyć pieczęć bez potrzeby wcześniejszego przygotowania pieczęci na kartce. Wystarczy zwyczajnie przyłożyć dłoń we właściwe miejsce i przelać chakrę.
Posiadając Shintenshin no Jutsu można traktować wymogi Ninjutsu w tej technice jako wymogi Shintenshin no Jutsu. Więc żeby opanować tę technikę można mieć Sennina Shintenshin no Jutsu, zamiast Sennina Ninjutsu, a zamiast Specjalizacji Ninjutsu można mieć Specjalizację w Shintenshin no Jutsu.
► Pokaż Spoiler | Ekwipunek po Bunretsu
Większość ekwipunku unikatowego zostaje na Hikarim #1, z czego z tyłu kamizelki ma katanę zamiast Ryū no Daishō. Na bransoletce dodatkowe dwa koraliki naładowane Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.

To co ma Hikari #2 to: Ryū no Daishō przypięte do kamizelki chuunina pasami z tyłu, jedna z trzech pieczęci Hiraishina, 1x pigułka żywnościowa, 1x pigułka zwiększająca krew. Dodatkowo bransoletka z dwoma koralikami naładowanymi Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich i dwa pierścienie służace temu samemu aby skontaktować się z Salomonem + Kegawą.

To co ma Delfin to: 1x katana przypięta poziomo do pasa, 2x kunai ze znacznikiem Hiraishina, 5x Dreamworks (we fioklach), 1x pigułka żywnościowa, 1x bombka świetlna, 2x bombka dymna, 1x pigułka zwiększająca krew. To wszystko jest trzymane w jednej torbie biodrowej. Dodatkowo bransoletka z dwoma koralikami naładowanymi Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.
Obrazek
Awatar użytkownika
Tora
Posty: 2767
Rejestracja: 27 kwie 2021, 15:24
Ranga dodatkowa: Główny Moderator Techniczny
Discord: Tora#0227
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Techniki:

Re: Wioska Ilillar

Wizyty domowe家庭訪問
Tura19/?
Abraham chwilę milczał, słuchając uważnie wypowiedzi Uchihy. Jego pytania były retoryczne, raczej nie oczekiwał na nie uzyskania odpowiedzi. Ostatecznie skinął głową, acz nie wydawało się, by było to twierdzące skinienie, raczej... akceptacja pewnego toku myśli. Ale czy toku Hikariego?
-Jeśli w wyniku złamania swoich zasad zamiast tysięcy ocalonych teraz doprowadzimy do śmierci dziesiątków tysięcy, cierpienia setek tysięcy? - odparł innym, smutnym pytaniem. -To nie byłoby tego warte. - taka była jego odpowiedź na to pytanie. -Chcę... chcę wierzyć, że nie zawsze potrzeba bezmyślnej, nieskrępowanej potęgi, łamiącej wszelkie zasady przyzwoitości, by coś zrobić, by coś ocalić. Bo jeśli tego nie mamy to... może zasługujemy na to, by odejść... - jego ton głosu się ściszył, jakby bał się tej myśli, samej tej idei, która zagościła w jego głowie, była wszak niezwykle pesymistyczna.
Zdecydowanie młody adept zdawał się być przygnębiony całą tą sytuacją, więc gdy ten podjechał trochę bliżej (co stanowiło w pierwszej chwili problem dla nieobeznanego z jazdą konną Uchihy) się trochę zdziwił, gdy ten poczochrał go po głowie. Spojrzał na niego lekko zdziwiony, a następnie wysłuchał jego słów. Skinął głową, choć uśmiech na jego twarzy był nadal raczej pesymistyczny.
-Obyście sami nie musieli się na to narażać. - odpowiedział, po czym cicho burknął pod nosem, normalnie nie słyszalnie, jednak dla Hikariego i jego wyczulonych zmysłów nie stanowiło to problemu -Dziękuję. - więc chyba był to jakiś sukces.
Abraham definitywnie nie spodziewał się lekkich, żartobliwych docinek ze strony shinobiego. Jego twarz spurpurowiała, gdy on sam drapał się po policzku, wzrokiem uciekając jak najdalej tylko mógł od Uchihy.
-N-nieważne. - burknął, chyba naprawdę wstydząc się tego tematu.
Następnie ruszyli ogarniać domostwo, co nie trwało długo, ale jego przygotowanie było... interesujące. Na pewno zwróciło uwagę przyszłego runmistrza, jednak słowa Hikariego starczyły, by móc go uspokoić. Wkrótce niemalże ich miejsce było gotowe do opuszczenia i w stanie takim, jakim je zastali. Ach ta różnica kulturowa.
Cały proces i przemyślenia, jakie shinobi otrzymał w tym czasie sprawiły, że próbował odsapnąć. Jednak, gdy tylko to próbował, jakby jakaś zła wola zakradała mu się do umysłu, sprawiając, że miał wrażenie, że zaraz coś go zaatakuje. Uczucie łudząco podobne do snu, gdy się spada i budzi się w momencie uderzenia o ziemię. Męcząca rzecz. Ale ostatecznie mógł oglądać naprawdę intrygujący spektakl, który zakończył się wycieńczeniem jego młodego rozmówcy. Ten szybko z pozycji klęczącej przeszedł do siedzącej, głęboko oddychając i skinąwszy głową na jego radę. Patrzył się na trawę, nie podnosząc wzroku, a w tym czasie sam Uchiha postanowił działać. Aktywował sharingan oraz zmysł sensoryczny i dostrzegł... nagromadzenie chakry. Pierwsze skojarzenie było jak z gigantycznym Sukatsu - duża ilość energii na dużej przestrzeni. Ta jednak znajdowała się na kamiennych głazach, ołtarzach i zdawała się ciągnąć głęboko w dół, niczym jeden wielki płomień chakry. Również jego zmysł sensoryczny zdawał się to potwierdzać. Faktycznie, ta energia była inna, jednak nie miała sobie nic z mrocznej energii Cieni. Była bardziej związana z runami, bliższa temu, co kojarzył walcząc swego czasu ramię w ramię z Salomonem czy wędrując po Seidaitō, a jednocześnie inna. I... dostrzegł coś, czego być może się nie spodziewał. Symbole, które nie były runami ani zwykłym, ludzkim językiem. Pieczęci Fūinjutsu... nie, nawet nie. Te były inne, bardziej potężne, zaawansowane... inne. Wiedział jedno - nie byłby w stanie ich skopiować. Ale wciąż - były one Fūinjutsu. Zadał swoje pytanie, a wtedy Abraham uniósł wzrok i... jego oczy szeroko się otwarły.
-T-to... to... - jego wzrok skakał między jednymi runami a drugimi -To jak cała księga... nie, nawet więcej. Musiałbym... musiałbym długo je studiować. Ja... n-nie wiem nawet od czego zacząć. - powiedział wyraźnie przytłoczony tym wszystkim.
Było to dość logiczne, patrząc po tym, jak ogromną ilość energii Hikari wykrył i jak wiele różnych kształtów run widział. Było w tym coś dziwnego i przytłaczającego, nawet jak sama energia zdawała się być statyczna. Dostrzegł w niej jakiś ruch... ale też dziwny, specyficzny na tyle, że wiedział, że nie cała energia ruszyła, ale jakby w niewielkim stopniu zaczęła coś robić. Ale co? Na pewno nie dość wiele by stanowić zagrożenie, nawet intencji jakiegoś mordu nie wyczuł. Nie zbliżała się też do nich jakby... sama z sobą coś integrowała. Podobnie jak niekiedy ninja ćwiczą kontrolę własnej energii w swoim ciele, by dla przykładu zakłócić jej przepływ i uwolnić się spod wpływu genjutsu.
Info od MG
Uchiha Hikari: 6 356 chakry, jesteś trochę zmęczony
Podział Bunretsu
► Pokaż Spoiler | Klon
Max Chakra: 6 406
EQ: Ryū no Daishō, jedna z trzech pieczęci Hiraishina, 1x pigułka żywnościowa, 1x pigułka zwiększająca krew. Dodatkowo bransoletka z dwoma koralikami naładowanymi Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.
Awatar użytkownika
Uchiha Hikari
Posty: 662
Rejestracja: 24 paź 2021, 21:22
Ranga: Tokubetsu Jōnin
Ranga dodatkowa: Heitai Hantā Ryodan
Discord: Fuyue#3535
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Wioska Ilillar

Hikari #2
Uchiha nie miał zbytnio nic więcej do powiedzenia chłopakowi, po tym jak usłyszał jego odpowiedź. Jeżeli to go nie przekonało, to nic go nie przekona od tego pesymistycznego myślenia. To nie tak, że nie miał racji. Nie mniej, nie zawsze przekroczenie granicy w jednym momencie oznaczało śmierci dziesiątkówy tysięcy w późniejszym. Gdyby tak podchodzili do każdej sprawy to by nie działali. Baliby się akcji, a świat ustałby w miejscu, gdzie każdy zamartwiałby się hipotetycznym scenariuszem.
- Jest to Twoje decyzja Abrahamie. Jeżeli jednak przekroczenie pozwoli mi uratować moją rodzinę, przyjaciół, najbliższych i wioskę nie niszcząc tym samym życia tysięcy innych? To wolę zrobić to, niż dać zginąć niewinnym. Tak samo jak jestem pewien, że niektórzy mistrzowie run zaryzykowaliby przekroczenia granicy, jeżeli w innym wypadku wasza stolica miała upaść. Tak długo, jak cena za przekroczenia nie byłaby zbyt wielka. - stwierdził jedynie, mając też co nieco nadzieję że ten nie kładł swoich wartości życiowych ponad swoje relacje z ludźmi. Jego aktualny sposób myślenia... było to coś czego Hikari nie chciał nawet przyjmować. Rozumiał wady jakie przychodziły ze zbyt wielką siłą i przekraczaniem granic, jednak równie dobrze rozumiał zyski tej metodyki. Były rzeczy zwyczajnie ważniejsze od jego prywatnych przekonań i granic.

Skoro chłopak nie chciał poruszać tematu kobiety bardziej, to i Hikari go nie wypytywał jakoś mocniej. Ot, darował mu resztę docinek bo zaraz jeszcze zabrakołoby mu tlenu, biorąc pod uwagę kolory jakich to nabierał. Szybka obróbka domu i byli już w drodze. Nie był w stanie odpoczać to też zostało mu tylko obserwowanie całego spektaklu oraz tego co przyszło po nim. Ogromne nagromadzenie energii było wręcz lekko niekomfortowe. Ot, jeżeli to wszystko miałoby eksplodować to powierzchnia kilkunastu najbliższych kilometrów przestałaby istnieć. Nie był pewien czy osoby nakładające tak potężne runy były tego świadome, ale samo w sobie było to groźne dla runmistrzów, nawet jak postarali się tak w celu zapieczętowania Judasa. Odpowiedź Abrahama na jego pytanie niestety... nieprzyjemna.
- Te runy nie były nakładane jedynie przez waszych runmistrzów, prawda? Judas był w stanie działać przeciwko wam wedle mej pamięci. Co do jego wolnego używania run mam też już lekkie podejrzenia. Weź głęboki oddech i chodź ze mną. Jak rozpaznałbyś jakąś "agresywną" runę to daj znać. Nie potrzebuję detali i znajomości wszystkich run, ale takie coś jest istotne dla naszego życia. - stwierdziłby nim zacząłby się kierować bliżej środka tego całego grobowca. Bardziej w stronę schodów. Na moment tylko zatrzymałby się przy tym niezwykle dziwnym Fuinjutsu i tak jak nie chciał go skopiować, tak starał się je przeanalizować wykorzystując do tego własną wiedzę z tej dziedziny jak i sharingana jaki potencjalnie pozwalał mu na dojrzenie więcej. - To jest pieczęć Fūinjutsu. Możesz o tym pomyśleć jak o alternatywnie dla run jaką wykorzystują shinobi. Działa na trochę innych zasadach i nie jak także samym językiem - ale jest w stanie osiągać podobne efekty. Wedle mojej dotychczasowej wiedzy jednak, runy generalnie są silniejsze, jednak Fūinjutsu nie wymaga zbyt długiego czasu nakładania pieczęci. Jest ono dalej niezwykle skomplikowane, a jeżeli jakimś sposobem Judas dobrał się do wiedzy o nim - być może pozwoliło mu to na jego wolność w runach... to tylko czysto hipotetyczna kwestia. Możesz mi powiedzieć coś o runach wokół tego znaku umieszczonych?
Zapytałby się młodego Abrahama, z czego dalej tak jak wcześniej uważnie obserwował sensorem i swoimi oczyma okolice. Chakra tutaj wędrowała, jednak póki co nie zdawała się wroga. W najlepszym wypadku skupiała się na ograniczaniu Judasa. W najgorszym? Ot, była zaledwie energią w całym mechaniźmie jaki to lada moment mógłby się wobec nich obrócić. To też dalej potencjalny plan ze złapaniem Abrahama i unikiem był gotowy do wykorzystania, jakby jakieś zagrożenie miało się pojawić.

A jeżeli nic bardzo znaczącego by się nie dowiedzieli ze swojej analizy, aby jakoś zmieniać swoje akcje? No to Hikari udałby się w stronę grobowca bardziej, bliżej tych schodów. Jedną rękę uniósł jednak, aby to zatrzymać Abrahama.
- Daj moment. To będzie najlepsze miejsce aby przetestować, czy mogę jeszcze używać swoich... sztuczek. - skommentował składając pieczęci, aby to użyć techniki Mitsutama no Jutsu i stworzyć kulkę światła. Czy aktywna energia w obrębie tych run zmieni coś w całym mechaniźmie? Starał się to wyłapać. Jeżeli nie to... dobrze. Nie będą ślepo chodzić po grobowcu. - Chyba jest bezpiecznie. Chodźmy więc. Chciałbym tylko, abyś przy wejściu zbadał lekko runy, czy te może za nami się nie zatrzaśnie jakoś.
Taaaak. Definitywnie bycie laikiem w kwestii run nie było tutaj dobre, ale liczył na Abrahama. Miał jednak nadzieję, że ten weźmie się w garść i nie będzie aż tak przytłoczony.
Rzeczy
Aktualna chakra: 6 356 - 50 (Sharingan) - 20 (Mitsutama no Jutsu) = 6 286

Aktywne techniki: Seishin Kabe (barriera rangi S założona na umysł tutaj)
Aktywne style walki: ---
Aktywne atuty: Ulepszony zmysł (Wszystkie), Sensor, Dokładny sensor

Specjalizacja: Ninjutsu
Sennin: Ninjutsu, Fuinjutsu
Statystyki: 7/10/7/7/7/10
Wady: Uszkodzony Wzrok
Sharingan: 1 łezka, ścieżka kopiowania
► Pokaż Spoiler | Używane techniki
Mitsutama no Jutsu | Ball of Light Technique光玉の術­
KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry
PieczęciePołowa pieczęci Królika
KosztStandardowy na turę
ZasięgZasięg światła do 5 metrów średnicy
Wymagania---
Latarka - jest to najbardziej ogólny opis działania techniki. To jedno słowo najlepiej oddaje całą jej naturę, opisuje funkcje i daje dość jasne pojęcie do czego służy. Po skumulowaniu niewielkiej ilości chakry, ta zaczyna lewitować nad dłonią shinobi pod postacią niewielkiej kuleczki rozświetlającej pobliską okolicę. Jej światło jest wystarczające, by rozjaśnić mrok spowijający tereny wokół ninja. Jest jednak zbyt słabe, by rzeczywiście kogoś oślepić przez sam fakt istnienia. Przydatna w miejscach z ograniczoną widocznością, często opanowywana przez ninja każdej rangi ze względu na swoją użyteczność w ciemnych pomieszczeniach.
► Pokaż Spoiler | Używane atuty
SensorAtut wrodzony
Wrodzona zdolność do wyczuwania chakry. Aby wykrywać chakrę, postać musi się w tej kwestii skoncentrować i złożyć pieczęć. Dłuższa koncentracja lub próba robieniu wielu rzeczy naraz może skończyć się potężnym bólem głowy i krwawieniem z nosa. Im dłużej się skupia i koncentruje, tym większy zasięg i dokładność wykrywanej chakry.
Na zasięg wpływa również poziom Kontroli Chakry użytkownika. Jest możliwe wykrywanie bez pieczęci, jednak jest to ciężka sztuka i wymaga posiadania KC rozwiniętego minimum na poziom 7. Zasięgi wtedy nie są również takie imponujące. Wielkie kumulacje chakry, takie jak Bijūdama lub Bijū, jesteśmy w stanie wykryć bez problemu z około kilometra nawet bez składania pieczęci i niezależnie od naszego poziomu KC.
Od 6 rangi w KC możliwe jest wykrywanie jutsu. Łatwiej jest wykrywać techniki ofensywne, jak np. kula ognia, a bardzo trudno techniki bardziej subtelne np. Fūinjutsu. Jeżeli obserwujemy czyjś układ chakry, od tego poziomu wykryjemy też, gdy miesza on ją do jakiegoś jutsu.
Dodatkowo wykrywanie chakry ze złożoną pieczęcią nas kosztuje. Jest to koszt o wysokości połowy techniki B. Możliwe jest zapamiętanie chakry, jednak potrzebny jest do tego dłuższy kontakt z taką osobą. Przyjmujemy że 3 dni spędzone w towarzystwie tej osoby wystarczą na zapamiętanie. Wyjątkiem jest charakterystyczna chakra osoby np. Jinchūriki. Zdolność ta nie jest jednak idealna. Ma problemy z działaniem w tłumach, utrudniając precyzyjne określenie chakry konkretnych osób. Łatwiej wykryć jednak osoby zapamiętane i te z nietypową chakrą.
Dodatkowo osoby wyjątkowo utalentowane w tym zakresie posiadają możliwość rozróżnienia żywiołów chakry, jakimi dana osoba włada, jak bardzo na wykrywaniu musi się koncentrować, jak łatwo rozpoznać chakrę w tłumie czy wykryć sensora, kiedy on nas wykryje. Wymaga to jednak bardzo dużo treningu i uwagi (misja/fabuła po Biegłości związane ze zdolnościami sensorycznymi).
Ranga KCZasięg bez pieczęciZasięg z pieczęcią
1--
2-5
3-10
4-20
5-40
6-60
72120
85200
98350
1012500
Dokładny sensorBiegłość
W wyniku ciągłej analizy sensorem różnych osób oraz źródeł chakry, postać stała się bardziej czuła na swój dodatkowy zmysł. W momencie analizy otoczenia, natychmiastowo wykryje jakieś bardziej wyjątkowe źródła chakry, jak choćby te należące do Bijū czy ich Jinchūriki, Senjutsu czy te, które zostały zerodowane. Są dla niego niesłychanie wyraźne i z łatwością rozróżni je w natłoku innych źródeł chakry. Dodatkowo jest na tyle biegły, że jest w stanie szacować cudze ilości chakry z dokładnością do 500.
Ulepszony zmysł nazwa zmysłuAtut nabyty
Atut wielokrotnego wyboru. Oznacza to, że postać ma bardziej wyczulony wybrany zmysł. Atut ten ściśle współpracuje z Refleksem, znacząco zwiększając jego możliwości. Jeżeli atrybut ten umożliwia np. dostrzeżenie szczegółu z dwudziestu metrów - posiadacze tego atutu ze zmysłem wzroku ten sam szczegół dostrzegą z dwukrotnie większej odległości itd. Analogicznie, jeśli wzmocniony zmysł wykrywa coś z dystansu dwudziestu metrów - osoby z wyższą wartością atrybuty Refleks wykryją coś z dalszego dystansu. Wyróżnia się pięć zmysłów:
  1. Wzrok - wzmocnienie tego zmysłu zapewnia postaci lepszy wzrok, pozwalając patrzeć dalej i dostrzegać szczegóły tam, gdzie nikt inny by się ich nie dopatrzył. Postać też lepiej widzi przez dym czy inne warunki, które utrudniają wizję.
  2. Słuch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że postać jest bardziej wyczulona na źródła dźwięków dookoła niej. Usłyszy jak trawa się ugina za nią czy oddech oddalonego nawet o dwadzieścia metrów przeciwnika, a podczas snu - może obudzić (jeśli użytkownik tego chce) go nawet najcichszy dźwięk, przez co bardzo ciężko ją zaskoczyć. Jeśli jednak przeciwnik np. ukrywa swój oddech i w miarę możliwości ogranicza wydawane dźwięki, wówczas dystans ten maleje, choć w pobliżu 5 metrów od użytkownika naprawdę trzeba się postarać.
  3. Smak - wzmocnienie tego zmysłu, choć nie posiada zastosowania stricte bojowego, pozwala natomiast niemalże od razu rozpoznać skład czegokolwiek co tylko spróbujemy, a także określić, czy będzie to miało pozytywny, czy negatywny wpływ na użytkownika. Nawet, jeśli trucizna nie posiada smaku sama w sobie, tak osoba, z tym wzmocnieniem wyczuje, że w napoju czy potrawie jest coś więcej, co wpłynęło na smak. Dodatkowo, jest w stanie jasno określić, składniki potraw.
  4. Węch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że użytkownik jest w stanie zmienić się w prawdziwego psa tropiącego, bez potrzeby użycia specjalistycznych technik. Bez problemu zapamiętuje zapach swojego celu i jest w stanie go śledzić, nawet gdy ten jest oddalony o 2.5km od użytkownika. Umożliwia to także lokalizację osoby w przestrzeni, gdy np. jest ciemno, dostarczając informację o źródle zapachu w promieniu 10 metrów od użytkownika, choć jest to tylko ogólny kierunek, a nie dokładna lokalizacja. Warunki atmosferyczne, jak np. wiatr, mogą dodatkowo utrudnić tropienie.
  5. Dotyk - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że użytkownik jest w stanie wykryć najdrobniejsze zmiany w fakturze zarówno przedmiotów, jak i osób. Ba! Nawet nie musi dotykać ich bezpośrednio dłonią - jakakolwiek część ciała jest w stanie to wykryć, także najdrobniejszy impuls. W trakcie walki, pozwala także odczuć, jak ataki wypływają na ciało i elementy pancerza przeciwnika, przez co dłuższa, analityczna walka, może takiej osobie dostarczyć cennych informacji o słabych punktach, a receptory na skórze wykryją nawet najdrobniejszą zmianę temperatury - także tę nienaturalną, wywołaną np. jakimś jutsu.
► Pokaż Spoiler | Sharingan
Sharingan | Copy Wheel Eye写輪眼
Kekkei Genkai klanu Uchiha jest jednym z Trzech Wielkich Dōjutsu i patrząc po możliwościach, jakie zapewnia swojemu użytkownikowi - nie ma się co temu dziwić. Sam Sharingan posiada kilka stopni rozwoju, wszystkie związane z łezkami (tomoe), które pojawiają się na tęczówce, gdy oczy te są aktywne. Warunkiem aktywacji, a także rozwoju Sharingana w większości przypadków jest doświadczenie silnych emocji, które sprawią, że ich mózg wyprodukuje odpowiedni rodzaj chakry, który wpłynie na nerwy wzrokowe, tym samym aktywując Kekkei Genkai. Historia w większości przypadków zapamiętała klan Uchiha jako ten dążący do potęgi, jednak kluczem do ich potęgi w większości przypadków stało się cierpienie po stracie najbliższych. Zwłaszcza w okresie Krwawych Wojen.

W momencie aktywacji oczy użytkownika stają się czerwone a na tęczówce pojawiają się kilka tomoe. Zazwyczaj w momencie aktywacji oba oczy posiadają tylko jedną łezkę, acz zdarzają się wyjątki. "Dojrzałą" formę Sharingan osiąga w momencie, gdy w obu oczach znajdują się po trzy łezki. To, na jaki poziom oczy "awansowały" zależne jest od MG prowadzącego dany wątek i może podlegać weryfikacji ze strony Głównego Moderatora Fabularnego.
Zdobywanie i rozwijanie Sharingana
Sharingan zdobywa i rozwija się na drodze fabularnej. Może być to misja bądź fabuła, która nie wymaga składania żadnych dodatkowych próśb. Taka misja powinna jednak być wymagająca dla postaci i postawić ją przed dużym wyzwaniem. Jest to jednak w pełni zależne od MG.

Samo PD wydane w dziedzinę klanową nie ma znaczenia dla zdobycia i rozwijania tego Dōjutsu. Jego zdobycie odbywa się w pełni fabularnie. PD z kolei umożliwiają dostęp do technik klanowych, wpływają na koszta utrzymania Sharingana czy na mechanikę Genjutsu Sharingan.

W przypadku wykrycia nieprawidłowości przez MF, nagroda może zostać cofnięta.
Koszt utrzymania
Koszt utrzymywania jest płacony od każdego stopnia aktywnej łezki. Dla uproszczenia uznajemy, że "poziom" oka to tyle ile łezek ma w każdym oku. Tym samym niemożliwym jest posiadanie "niestandardowej" ilości łezek np. 2 i 1.
Ranga dziedziny1 łezka2 łezki3 łezki
Poziom E100200300
Poziom D90175250
Poziom C75125200
Poziom B5075125
Poziom A255075
Poziom S102550
Jeżeli ktoś posiada tylko jedno oko płaci tylko połowę tego kosztu.

Koszta te obowiązują również podczas używania innych technik Sharingana. Osoby z przeszczepionym Sharinganem mają te koszta 2 razy większe.
Zdolności i rozwój Sharingana
Sharingan rozwija się wraz z użytkownikiem, pełną "dorosłość" otrzymując, gdy w obu oczach pojawią się po trzy tomoe.

Pierwszą "zdolnością", jaką te oczy umożliwiają użytkownikowi jest widzenie chakry w innych osobach. Zdolność ta nie jest jednak tak doskonała jak Byakugana, przez co widać głównie "masę chakry" w formie błękitnych płomieni wewnątrz ciała. Umożliwia z kolei dojrzenie zaburzenia układu chakry innych osób, co wskazuje na wpływ iluzji na obserwowaną osobę. Zasięg tej zdolności można przyrównać do normalnego ludzkiego wzroku. Jak daleko można normalnie widzieć, tak daleko można obserwować chakrę. Dodatkowo, można wykryć chakrę za przeszkodami, acz to przez ile i jak grubych przeszkód można ją wykrywać jest w pełni zależne od MG.

Pierwsza odblokowana łza zapewnia jedną, dodatkową zdolność wybraną przez użytkownika z listy poniżej. Odblokowanie drugiej i trzeciej łezki zapewnia wybór kolejnych zdolności. Przy posiadaniu trzech łezek użytkownik Sharingana posiada wszystkie trzy zdolności. Są one następujące:
  1. Zwiększona percepcja - oczy naturalnie pomagają użytkownikowi przyswoić więcej informacji, zwłaszcza tych związanych z ruchem innych osób. Zdolność ta odpowiada za czytanie z ruchu warg, naśladowanie charakteru pisma czy ruchów całego ciała, a niektórym nawet "przewidzieć" wydarzenia. Oczywiście to ostatnie jest lekką przesadą, jednak doświadczeni użytkownicy Sharingana potrafią połączyć wcześniejsze doświadczenia i zwiększoną percepcję i zareagować tak, jakby byli "o krok przed przeciwnikiem". O ile zwykli ludzie są w stanie osiągnąć taki poziom długoletnim treningiem, tak oczy klanu Uchiha w tym przypadku dają spory bonus.
  2. Kopiowanie technik - widząc wykonywane pieczęci, a także koncentrację chakry przez przeciwnika, użytkownik Sharingana zyskuje wiedzę niezbędną by samemu też spróbować wykonać tę technikę. Taka technika nie wymaga wykupienia za PT i można ją wykupić podczas misji/fabuły bez dodatkowej zgody MG prowadzącego. By dane jutsu mogło być skopiowane należy:
    • Widzieć wszystkie pieczęci potrzebne do wykonania techniki. Jeżeli technika posiada mechanizm skróconych pieczęci, wtedy użytkownik sharingana musi posiadać na odpowiednim poziomie dziedzinę kopiowanej techniki, tak by i on mógł wykonać tę technikę ze skróconymi pieczęciami. Jeśli technika nie posiada pieczęci, a użytkownik sharingana spełnia wymagania do jej użycia, może ją wówczas skopiować.
    • Musi spełniać wymagania dotyczące opanowania techniki. Dotyczy to poziomu dziedzin czy dodatkowych ograniczeń, jak np. posiadanie specjalnego atutu.
    • Jeżeli technika znajduje się na wyższym poziomie dziedziny niż użytkownik Sharingana, ma ją odblokowaną, użytkownik może zamiast techniki rozwinąć dziedzinę, płacąc za nią w PD zgodnie z mechaniką rozwoju postaci. Pozwala to też ominąć ograniczenie doświadczenia na poziomie genina.
    • Technika nie może być innym Kekkei Genkai, Kekkei Tōta czy Hiden. Techniki tego typu są zwyczajnie zbyt skomplikowane i wymagają czasochłonnego treningu celem opanowania odpowiednich sposobów koncentracji chakry. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy użytkownik Sharingana ma dostęp do konkretnego Kekkei Genkai, Kekkei Tōta czy Hiden.
    • Można skopiować maksymalnie jedną technikę na turę lub zamiast tego rozwinąć dziedzinę (o ile posiadamy odpowiednią ilość PD). Raz na wątek (misja/walka/event) można skopiować także technikę prywatną lub ozwojowaną.
  3. Genjutsu: Sharingan - specjalna technika posiadająca szeroki zakres zastosowań, której jedynym wymaganiem jest bezpośredni kontakt wzrokowy z celem.
► Pokaż Spoiler | Bariera na umyśle
Seishin Kabe | Mental Wall精神壁
KlasyfikacjaNinjutsu, Przepływ Chakry
PieczęcieSmok → Małpa → Szczur → Koń → Ptak → Smok → Wół
KosztZależny od rangi techniki
ZasięgDotykowy
WymaganiaKontrola Chakry 8, Fūinjutsu B, Sennin Ninjutsu
DodatkoweTechnika kosztuje 15 PT
Technika stworzona w celu zablokowana dostępu do sekretów jakie skrywa nasz umysł. Jest ona bezpośrednią kontrą na różnorodne techniki umysłowe, chcące przejąć nad nami kontrolę lub wydobyć jakoś informacje. Zakładanie takiej blokady przez użytkownika tej techniki ma dwa etapy. Pierwszy z nich, to przygotowanie na kawałku papieru odpowiedniej pieczęci. Nie jest ona wielka, mająca zaledwie wymiary 5x5 cm. Do jest stworzenia wymagana jest oczywiście znajomość Fūinjutsu. Drugim etapem, jest złożenie pieczęci do techniki oraz uformowanie z chakry wewnątrz nas swego rodzaju “bariery” wokół mózgu. Nie ma to jednak żadnego wizualnego efektu. Taka bariera nie jest jednak stała, dlatego potrzebna jest nam pieczęć. Przykładając karteczkę do tyłu naszej głowy i przelewając do niej dużą ilość chakry, naszkicowana pieczęć przechodzi na skórę użytkownika (najczęściej włosy ją zasłaniają) i jest mechanizmem podtrzymującym barierę wokół umysłu, nawet kiedy stracimy przytomność. Kiedy bariera zostanie raz złamana, należy ją nałożyć ponownie.

Siła bariery jest zależna od ilości chakry, jaką w nią wlejemy:
  • Poczwórny koszt D - bardzo słaba bariera, zdolna do zablokowania jedynie jakichś amatorskich technik przeszukiwania myśli.
  • Poczwórny koszt C - przeciętna bariera, zdolna częściowo ograniczyć dostęp jedynie do paru najważniejszych dla nas wspomnień jakie to sami wybieramy podczas jej nakładania.
  • Poczwórny koszt B - silna bariera, sprawiająca już generalne problemy przy przeszukiwaniu umysłu użytkownika. Np. Saiko Denshin jest w stanie odkryć mniej więcej 50% wspomnień, natomiast reszta jest ukryta za barierą jaką wpierw należy zniszczyć.
  • Poczwórny koszt A - jedna z silniejszych i najbardziej popularnych barier, całkowicie blokująca dostęp do naszego umysłu. Najsilniejsze techniki infiltracji jednak dalej są w stanie się przez nią przebić, bez potrzeby wcześniejszego jej zdejmowania. Aby założyć tą barierę, wymagane jest Fūinjutsu A.
  • Poczwórny koszt S - najsilniejsza możliwa bariera umysłowa przy wykonaniu tej techniki. Nie da się dostać do umysłu nawet najlepszymi istniejącymi technikami infiltracji go, bez wcześniejszego jej zniszczenia. Co samo w sobie również nie jest takie proste. Aby założyć tą barierę, wymagane jest Fūinjutsu S.
Ostatecznie to MG ustala jak bardzo efektywna jest taka bariera w zależności od różnych czynników, jak np. stan emocjonalny osoby czy jej Siła Woli.

Posiadając atut Sennina Fūinjutsu jesteśmy w stanie nakładać taką barierę na inne osoby. Koszt jest jednak wtedy Sześciokrotny.
Posiadając Specjalizację w Ninjutsu wymogi kontroli chakry są zmniejszone o 1.
Posiadając Specjalizację w Fuinjutsu jesteśmy w stanie nałożyć pieczęć bez potrzeby wcześniejszego przygotowania pieczęci na kartce. Wystarczy zwyczajnie przyłożyć dłoń we właściwe miejsce i przelać chakrę.
Posiadając Shintenshin no Jutsu można traktować wymogi Ninjutsu w tej technice jako wymogi Shintenshin no Jutsu. Więc żeby opanować tę technikę można mieć Sennina Shintenshin no Jutsu, zamiast Sennina Ninjutsu, a zamiast Specjalizacji Ninjutsu można mieć Specjalizację w Shintenshin no Jutsu.
► Pokaż Spoiler | Ekwipunek po Bunretsu
Większość ekwipunku unikatowego zostaje na Hikarim #1, z czego z tyłu kamizelki ma katanę zamiast Ryū no Daishō. Na bransoletce dodatkowe dwa koraliki naładowane Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.

To co ma Hikari #2 to: Ryū no Daishō przypięte do kamizelki chuunina pasami z tyłu, jedna z trzech pieczęci Hiraishina, 1x pigułka żywnościowa, 1x pigułka zwiększająca krew. Dodatkowo bransoletka z dwoma koralikami naładowanymi Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich i dwa pierścienie służace temu samemu aby skontaktować się z Salomonem + Kegawą.

To co ma Delfin to: 1x katana przypięta poziomo do pasa, 2x kunai ze znacznikiem Hiraishina, 5x Dreamworks (we fioklach), 1x pigułka żywnościowa, 1x bombka świetlna, 2x bombka dymna, 1x pigułka zwiększająca krew. To wszystko jest trzymane w jednej torbie biodrowej. Dodatkowo bransoletka z dwoma koralikami naładowanymi Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.
Ostatnio zmieniony 13 sie 2023, 2:25 przez Uchiha Hikari, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika
Tora
Posty: 2767
Rejestracja: 27 kwie 2021, 15:24
Ranga dodatkowa: Główny Moderator Techniczny
Discord: Tora#0227
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Techniki:

Re: Wioska Ilillar

Wizyty domowe家庭訪問
Tura20/?
Czasami to osoby, które decydowały się złamać jakieś normy były tymi, które pchały świat do przodu. Był to fakt. Tylko też często takie osoby ponosiły porażkę. A ona mogła być bardziej osobista, dotycząca jednej osoby lub wręcz całych narodów. Weźmy przykład naukowca, który szukając nowego stopu metalu napotka porażkę, boleśnie się przekonując, że osiągnięcia metalurgii w tym zakresie od wieków są wręcz pewną granicą. I weźmy Majiego Seitaro, który postanowił złamać pokój, by pchnąć świat do "lepszego jutra" zapewne wedle jego opinii. "Dla Wielkiej Suny". Ilu ninja i ilu cywilów zginęło, by zaspokoić czyjąś rządzę złamania światowego pokoju, światowej "normy"? Zdecydowanie zbyt wiele.
-Czasami się wydaje, że jedno złamanie zasad nic nie zmieni. Znieczula nas na to, co może być problemem. - stwierdził -I tak, zrobię wszystko by obronić rodzinę oraz Seidaitō. Choć potem oddałbym się każe za złamanie zasad. - dodał bardzo zmotywowanym głosem, jak na kogoś tak niepozornego.
Oczywiście, nie oznaczało to, że Hikari planował się zmienić. Był też shinobi. Jakiż zawód wie lepiej, iż cel uświęca środki? Zwłaszcza, jak jakiś czas temu został Łowcą. Musiał mieć siłę by przeciwstawiać się Demonom.
Widok odpieczętowywania tego miejsca mógł budzić podziw, jednak to, co widział i wyczuwał... Nie było ciekawe. Wręcz budziło spore obawy. Abraham zdawał się być nawet bardziej zszokowany od Uchihy, a nie wiadomo było nawet, czy potrafił wyczuwać chakrę. Błądził wzrokiem między niemalże całym zapisanym miejscem, szukając jakiegoś punktu zaczepiania i zamilkł, słysząc słowa swojego towarzysza i pokręcił przecząco głową.
-N-nie... to nie nasze runy. My zamykaliśmy gro... grobowiec. - musiał aż przełknąć ślinę, powoli wstając -To muszą być runy Judasa. - powiedział wyraźnie przerażony, a może lepszym słowem byłoby... przytłoczony?
Skinął głową i wziął głęboki oddech, ostrożnie i powoli udając się za shinobim. Zupełnie jakby się bał, że coś zaraz może na niego wyskoczyć. Podeszli bliżej dziwnego ołtarza, za którym znajdowały się schody prowadzące w dół. Poświęcił chwilę przyglądając się samej pieczęci, na której dostrzegł wiele okrągłych kształtów i symboli oraz słowo "Ego". Zdecydowanie potrzebowałby więcej czasu by tylko ją przeanalizować, a obok niego był zdecydowanie wystraszony Abraham. Dostrzegł coś jeszcze - ołtarz zdawał się mieć zaschnięte już dawno dawno temu ślady krwi oraz zagłębienia i pęknięcia, niczym od uderzeń młota. Wciąż jednak runy i pieczęci na nim się znajdujące zdawały się być nieruszone. Postanowił się podzielić się ze swoim towarzyszem wiedzą, który wysłuchał go i przyglądał się, choć wzrok często mu uciekał, jakby w obawie, dookoła. Ostatecznie skinął głową przyjmując do wiadomości to, co powiedział i przyjrzał się uważnie ołtarzowi.
-W-wygląda jak jakiś tekst... - powiedział niepewnie -"I znalazłem kogoś o płonącej pasji, z sercem gotów do wielkich poświęceń. Żałuję, że żywot jego skazany na porażkę jest, jednak jego poświęcenie nie zostanie zapomniane." - czytał jeden z fragmentów run, wypisanych dookoła okrągłej pieczęci.
-Właściwie to "o żarliwym sercu". - rozległ się tajemniczy głos, niczym tnący szum wiatru wprost z głębi grobowca.
Abraham spiął się, wycofując i dotykając przypadkowo ołtarza, zabrał jednak rękę jak poparzony. Nic jednak nie wskazywało - ani przez sharingan, ani przez sensora, by coś mu się stało. Prawdopodobnie zwyczajnie stres go dopadał i ten nagły głos go przestraszył. Wiedział jednak jedno. Energia w jakiś sposób zebrała się w głębi grobowca. Nie wiedział w jakiej formie i kształcie przez jej nadmiar, ale był w stanie znaleźć niejako jej "bijące serce".
Gdyby Hikari zdecydował się podejść i przetestować swoją technikę światła - zobaczyłby, że zadziałała ona bezproblemowa, a runy nawet zdawały się na nią nie reagować. Tamte dziwne pieczęci, które znacznie rzadziej, ale widział, także nie. Gdyby jednak zdecydował się wejść dalej... Abraham niczym przestraszone dziecko ruszyłby za nim, uważnie się wszystkiemu przyglądając. Schody prowadziły kilka metrów w dół, do długiego korytarza. Miał jednak po obu bokach po dwa przejścia w bok. Ale "serce" tej całej chakry, która ich otaczała - było dalej naprzód.
Info od MG
Uchiha Hikari: 6 286 chakry, jesteś trochę zmęczony
Podział Bunretsu
► Pokaż Spoiler | Klon
Max Chakra: 6 406
EQ: Ryū no Daishō, jedna z trzech pieczęci Hiraishina, 1x pigułka żywnościowa, 1x pigułka zwiększająca krew. Dodatkowo bransoletka z dwoma koralikami naładowanymi Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nichibotsu no Kuni - Kraj Zachodu Słońca”