• Ogłoszenia
  •  
    Aktualności fabularne
    Obecna pora roku: Wiosna 164r.

    Poniżej znajdują się ostatnie wydarzenia oraz ważniejsze ogłoszenia. Są one często opatrzone datą dodania, przy czym najświeższe informacje umieszczone są na samym początku listy.

    24.04.2024 - podsumowanie wydarzenia wioskowego w Sakuragakure. Więcej informacji w najnowszych aktualnościach fabularnych.
    Kącik Nowego GraczaSamouczek Wzór Karty Postaci AtrybutyRozwój postaci i koszty chakry Atuty Klany i organizacje Informacje o świecie Handbook
    Powyższe tematy powinny zawierać wystarczająco informacji, by móc bez przeszkód napisać Kartę Postaci i rozpocząć grę. W przypadku dalszych niejasności, zapraszamy do kontaktu zarówno na chatboxie, przez wiadomości prywatne oraz przez nasz serwer Discord.
    Administracja
    Pingwinek Chaosu
    Główny Administrator
    Norka
    Główna Mistrzyni Fabularna
    Hefajstos
    Główny Moderator Kuźni
    Tora
    Główny Moderator Technik

    W przypadku jakichkolwiek pytań bądź uwag, powyższe osoby zajmują się wyszczególnionymi w ich tytułach zagadnieniami. Pomocą służy również cała kadra forum, wraz z moderatorami. Zapraszamy również do dołączenia do forumowego Discorda.
    Kadra Sakura no HanaDiscord Sakura no Hana
     

Szlak Sakura no Kuni - Ringo no Kuni

Ciepły kraj z równie ciepłym władcą, który dał shinobim szansę, mimo wątpliwych słuchów, jakie o nich docierały z krain na wschodzie. Dawniej miał problemy z przestępczością i bandytami niszczącymi naturalne piękno kraju, jakim były kwiaty wiśni, jednak odkąd utworzono Sakuragakure, stopniowo staje się on coraz bezpieczniejszy. Aktualnie wielu jego mieszkańców współpracuje z shinobi w celu stworzenia pięknej wioski ninja. Dalej jednak możliwe jest znalezienie na jego terenach większych organizacji przestępczych, które są idealnym celem dla “łowców demonów”. Nie mniej, genin wyruszający zbyt daleko od wioski potrafi zniknąć w niewyjaśnionych okolicznościach. Jak nazwa zobowiązuje, tereny na jakich leży Sakura no Kuni są przeważnie równikowe pełne kwitnących wiśni z pojedynczym pasmem górskim na południu. Z tego powodu kraj ten jest jednym z najpiękniejszych podczas wiosny, kiedy to kwiaty zaczynają kwitnąć, dając magiczną atmosferę całemu Sakura no Kuni.
Awatar użytkownika
Tora
Posty: 2767
Rejestracja: 27 kwie 2021, 15:24
Ranga dodatkowa: Główny Moderator Techniczny
Discord: Tora#0227
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Techniki:

Re: Szlak Sakura no Kuni - Ringo no Kuni

Nie szkodzić害を与えないでください
Tura6/?
RangaA
Tsubaki kończyła powoli rozmowę z Uryū, której zwieńczeniem ze strony młodego adepta ninpō był szczery uśmiech i skinienie głową. Później bowiem wyszli z gabinetu Aiko z Tamurą i niezbyt było jak kontynuować tę rozmowę. Zwłaszcza, że dziewczyny wybierały się na misję, a panowie... do szpitala. Po przywołaniu Kimitsu przymknął oczy, a jego pyszczek zdawał się uśmiechnąć, gdy Hyūga się przywitała. Yamanaka przeanalizowała trasę, która ich czeka, a także podzieliła się swoimi przemyśleniami i wiedzą o Kraju Jabłek, który najpewniej skończy jako ich pierwszy przystanek w drodze. Poza samą historią szopa, białooka podzieliła się też informacjami o cieniach i pladze, która dręczyła Królestwo Kupieckie. Blondynka mogła z tymi informacjami zrobić co chciała, w tym je przeanalizować, gdy Kimitsu wznowił swoją opowieść.
-Czego to ona nie gada! - zaczął lekko rozbawionym tonem szop -To chyba święto ich najważniejszego boga, boga wiatru. Puszczają latarnie w niebo i jedzą tamtejszy ser wędzony. Tanbō kiedyś przyniosła do spróbowania dla nas, ale nie wiem czy oryginalny czy się trochę nie przechwalała. Ale był dobry. Ale jak Ryōri się zirytowała, że jej plan diety popsuła tą niespodzianką, haha! Zniknęła szybciej niż się pojawiła. - i w ten sposób kolejna opowieść, krótka bo krótka, została zakończona.
Dwójka kunoichi Wiśni zaczęła analizować to co wiedziały. Czyżby problem, z jakim mierzył się Kraj Latawców, to były ponownie te cienie? Czy problem ten nie powinien być już rozwiązany? Yamanaka zaczęła głośno myśleć, co dało jej... w sumie nie wiele. Sensorzy powinni wykryć mroczną chakrę, owszem. Jednak czy to znaczyło, że nie była to ta sama plaga? Czy może sensorów nie mieli? Można byłoby pewnie tak dywagować długo, choć czy miało to sens? Bez jakichkolwiek faktów, które mogłyby potwierdzić jakiekolwiek domysły - wątpliwe. Zamiast tego blondynka okazała Kamelii zaufanie, pozwalając jej aktywować oczy wedle jej własnego osądu oraz wdać się w krótką, acz edukującą rozmowę.
-Nie no, to też nie tak! - wtrącił się nagle Kimitsu. -Większość krain jest ukryta przed ludźmi, ale wciąż są na mapie. Tylko ludzie nie wiedzą, że tam się znajdują. Kiedyś jakiś ze starszyzny wspominał, że niektóre zwierzęta w tym celu wykorzystują iluzję, inne miejsca oddalone od jakiegokolwiek zamieszkania ludzi. Podobno niektóre gatunki nawet nie kryją swojej krainy... tylko mordują tych, którzy naruszą ich granicę! - zdawał się być przejęty, jakby taka myśl go trochę odrzucała. -Ale myślę, że nie ma nic piękniejszego niż nasza kraina! Ale rozumiesz, chciałbym, ale nie wypada mówić o sekretach, haha! - i choć pewnie chciał się cicho zaśmiać, przez jego ogromny wzrost, był to dość dobrze słyszalny, wręcz dudniący śmiech. -Ale to byłoby ciekawe. Wyobraźcie sobie! Historia młodego adepta sztuk ninja, który chce się uczyć od zwierząt i wyrusza na trzymiesięczną podróż do jednej z ich krain, chcąc uzyskać ich wsparcie. I zamiast tego napotyka straż graniczną przedstawicieli tego gatunku! I musi ich przekonać o swoim czystym sercu i intencjach, a oni po wielu próbach dopuszczają go do spotkania ze starszyzną! Czyż nie brzmi to bardzo interesująco? - lub jak bardzo klasyczna historia o idealnym bohaterze poszukującym potęgi dla jakiegoś podniosłego, krystalicznie czystego celu i kłodach, które są mu pod nogi rzucane, gdy poszukuje niezbędnej mu do realizacji marzenia siły?
W podróży minęli już kilka posterunków czy niewielkich osad... a raczej widzieli je bliżej lub dalej czasami skrytymi w drzewach, a czasami na horyzoncie. W samym Sakura no Kuni nie wyglądało to tak tragicznie, jednak podróż przez Ringo no Kuni? Nawet z monstrualnego szopa dało się dostrzec dziurawe drogi, uszkodzone płoty, nie w pełni zadaszone domy czy wychudzonych przechodniów, którzy choć dziwili się na ten widok, z uśmiechem machali na przywitanie przejeżdżających jedynie ninja. Serce się mogło krajać widząc biedę, której no... skryć się nie dało. Ich podróż miała jeszcze chwilę postać, chyba, że zdecydowałyby się zrobić przerwę trochę szybciej, bliżej jednej z osad w Kraju Jabłek i kto wie, może w drodze na pomoc Tako no Kuni, pomóc też trochę i tutaj?
Chakra Aiko8 700
Chakra Tsu15 000
Info od MG
Hyūga Tsubaki: Na ten moment nie możesz wykupić Kōi - zwój dopiero otrzymałaś, dopiero jak podczas fabuły misji poświęcisz czas na jego studiowanie będziesz mogła wykupić/korzystać z tego jutsu. Zdecyduj czy wobec tego użyłaś wcześniej Byakugana.
Awatar użytkownika
Hyūga Tsubaki
Posty: 376
Rejestracja: 03 mar 2022, 3:55
Ranga: Chūnin
Ranga dodatkowa: Iryōnin | Stażystka w Fūinjutsu Kenkyū Sentā
Discord: hanialke
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Szlak Sakura no Kuni - Ringo no Kuni

Dla Tsubaki wyjazd tak daleko poza granice Sakury było czymś zdecydowanie wyjątkowym – jasne, już to robiła w kwestii Baibai, ale to wyszło bardziej z jej inicjatywy, że chciała w Królestwie Kupieckim pomóc. Teraz zaś wioska ufała jej na tyle, by Kamelię na taką misję wysłać. Oczywiście, wciąż była pod opieką Aiko, która była znaczniej bardziej doświadczoną kunoichi niż ona, ale Tsu chciała wierzyć, że to wszystko było dowodem na to, że Sakura coraz bardziej przekonywała się do niej i jej umiejętności, będąc gotową powierzać młodej medyczce coraz bardziej poważne zadania. Dla Hyūgi to znaczyło naprawdę bardzo wiele – chociażby z powodu, że nie miała zbytnio wsparcia i wiary ze strony swojej rodziny, tak fakt, że takowe wychodziło ze strony Sakuragakure dosyć mocno ją podbudowywał.
Podróż na wielkim szopie zdecydowanie była czymś zupełnie nowym dla Tsubaki, jednakże szybko była w stanie zauważyć plusy takiego poruszania się – było szybciej, można też w pewien sposób oszczędzić siły… no i jak się jest samemu, to jeszcze ma się towarzysza. Może sama Kamelia nie należała do jakoś wybitnie wygadanych osób, jednakże długa droga w samotności zapewne i jej by w pewnym momencie mogła zacząć doskwierać. I mimo że nie dodawała nic do rozmowy Aiko z Kimitsu, to wciąż wsłuchiwała się w te ciekawe opowieści, ucząc się czegoś nowego o otaczającym ją świecie. Dla Tsubaki takie doświadczenia były bardzo ważne, nawet te najmniejsze, i starała się zawsze je doceniać i z nich cieszyć. Zgodziła się ze swoją sensei co do przystanku w Ringo no Kuni – brzmiało to całkiem dobrze.
Rozmowa, na którą nie miały czasu w Sakurze, miała właśnie miejsce. Tsu wsłuchała się uważnie w słowa swojej sensei, co uważała na ten temat… i w sumie to się z nią zgadzała w tej kwestii. Nie byłoby niczym dziwnym, gdyby ta chakra w jakiś sposób z Królestwa Kupieckiego przedostała się poza jego granice… bo może i pozbyli się głównego problemu, to jakieś pojedyncze przypadki mogły mieć miejsce. Jednocześnie Tsubaki na myśl też przychodziły takie osoby jak Wakuri – co jeśli oni byli w stanie tą… cienistą cząstką kogoś zarazić? Na samą myśl poczuła lekki niepokój.
Brzmi to trochę jakbyśmy były wrzucane w środek wewnętrznego, politycznego konfliktu – odparła Tsubaki, słysząc wyjaśnienia swojej sensei w kwestii ich zleceniodawcy. I w sumie niezbyt się jej to podobało, bo istniała szansa, że któraś ze stron będzie próbowała ich użyć w swoich celach. Oczywiście, to były tylko przypuszczenia, jednak… zawsze warto wszystko wziąć pod uwagę. – Hai, w takim razie go użyję – odparła w kwestii Byakugana, postanawiając go użyć w wizji dalekosiężnej. Mimo wszystko, to zawsze była dodatkowa forma zabezpieczenia. Tereny Sakury jak i Ringo raczej nie były wybitnie niebezpieczne, ale zawsze istniała szansa, że się natkną na jakichś zbójów. Tsubaki nastawiła również uszu (Atut: Ulepszony Słuch), nasłuchując okolicę. Gdyby zobaczyła bądź usłyszała cokolwiek niepokojącego, od razu dałaby Aiko znać.
Tsubaki obserwowała bacznie otoczenie i widać było zmianę, jak tylko przekroczyli granicę z Krajem Jabłek. Wszechobecna bieda dosyć mocno w nią uderzyła, jednocześnie nie mogła pozbyć się podziwu, że mimo wszystko ludzie tutaj byli uśmiechnięci, pomimo stosunkowo ciężkiego życia, jakie przyszło im prowadzić. Kamelia widząc lokalną społeczność, odwzajemniała uśmiechy, czy nawet odmachała jakimś ciekawskim dzieciakom. To było… dosyć nowe doświadczenie dla Hyūgi, które jednak sprawiało, że gdzieś w środeczku robiło się cieplej.
Jest potrzebna do przywoływania rzeczy przy pomocy plakietek, które mam połączone ze zwojami – odparła w kwestii swojej wiedzy na temat Kuchiyose i w jaki sposób ją wykorzystywała w swojej „karierze” jako kunoichi. To była jednak bardzo przydatna technika, pozwalająca mieć dostęp do większej ilości rzeczy, niż byłaby w stanie ze sobą wziąć. Jakby nie patrzeć, nie ma co się oszukiwać – torby czy kabury miały ograniczoną pojemność, a noszenie np. takiego wielkiego zwoju ze sobą byłoby wybitnie niewygodne. – Oh, to naprawdę fascynujące – przyznała Tsubaki, słysząc jak działają pakty. Tsu co prawda trochę liznęła temat dzięki swojemu stażowi w Centrum Badań nad Pieczęciami, jednakże bez większych szczegółów, dzięki czemu teraz mogła się czegoś dowiedzieć więcej. – Dziękuję, Aiko – sensei. Kimitsu - san – dodała zaraz potem, bo jednak… to było miłe, że chcieli się z nią dzielić jakimiś informacjami czy widzą, w ten sposób sprawiając, że stawała się bardziej obytym człowiekiem. – Aiko – sensei… co powiesz na to byśmy zatrzymały się w najbliższej osadzie? – zaproponowała. Nie chodziło w sumie o to, że potrzebowała jakoś specjalnie tej przerwy, była głodna (nic przecież nie stało na przeszkodzie, żeby jeść na plecach szopa), jednak… widząc tutejszą ludność, Tsubaki poczuła, że może byłyby w stanie choć trochę ulżyć im w życiu?
SpecjalizacjaIryō Ninjutsu - Jūken - Fūinjutsu - Ninjutsu
SenninIryō Ninjutsu - Jūken - Ninjutsu
Chakra15 000 - 10 (Byakugan poprzednia tura) - 10 (Byakugab) = 14 980
Rzeczy
► Pokaż Spoiler | Atuty
Przyśpieszone składanie pieczęciAtut nabyty
Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci. Działa to analogicznie także w przypadku technik, które nie posiadają pieczęci, ale czas kumulacji chakry jest równy złożeniu x pieczęci. W tym przypadku atut ten redukuje czas kumulacji chakry.
Ulepszony zmysł: SłuchAtut nabyty
Atut wielokrotnego wyboru. Oznacza to, że postać ma bardziej wyczulony wybrany zmysł. Atut ten ściśle współpracuje z Refleksem, znacząco zwiększając jego możliwości. Jeżeli atrybut ten umożliwia np. dostrzeżenie szczegółu z dwudziestu metrów - posiadacze tego atutu ze zmysłem wzroku ten sam szczegół dostrzegą z dwukrotnie większej odległości itd. Analogicznie, jeśli wzmocniony zmysł wykrywa coś z dystansu dwudziestu metrów - osoby z wyższą wartością atrybuty Refleks wykryją coś z dalszego dystansu. Wyróżnia się pięć zmysłów:
  1. Słuch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że postać jest bardziej wyczulona na źródła dźwięków dookoła niej. Usłyszy jak trawa się ugina za nią czy oddech oddalonego nawet o dwadzieścia metrów przeciwnika, a podczas snu - może obudzić (jeśli użytkownik tego chce) go nawet najcichszy dźwięk, przez co bardzo ciężko ją zaskoczyć. Jeśli jednak przeciwnik np. ukrywa swój oddech i w miarę możliwości ogranicza wydawane dźwięki, wówczas dystans ten maleje, choć w pobliżu 5 metrów od użytkownika naprawdę trzeba się postarać.
Przyśpieszone składanie pieczęciAtut nabyty
Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci. Działa to analogicznie także w przypadku technik, które nie posiadają pieczęci, ale czas kumulacji chakry jest równy złożeniu x pieczęci. W tym przypadku atut ten redukuje czas kumulacji chakry.
Współpracująca kontrola chakryAtut nabyty
Często zdarza się tak, że shinobi muszą podtrzymywać wiele technik w tym samym czasie. Nie jest to rzecz najprostsza, szczególnie kiedy techniki te skupiają się na jednej rzeczy np. na broni czy na oczach. Posiadacze tego atutu jednak tak często używali multum technik jakie trzeba było podtrzymywać, że w są w stanie to robić praktycznie bez skupiania się na nich. Wymaga to całkiem wysokiej Kontroli Chakry oraz długich treningów, jednak później nie muszą się przejmować ciągłym skupieniem na np. technice Hien.
Wymagany minimum poziom 7 w Kontroli Chakry aby zdobyć atut.
Jednoręczne składanie pieczęciAtut nabyty
Z różnych przyczyn shinobi może mieć zajętą rękę. Jednakże ninjutsu wymagają z reguły wykorzystania pieczęci. Postać z tym atutem jest w stanie pogodzić i jedno, i drugie mogąc składać pieczęci tylko i wyłącznie jedną ręką.
Obrazek

B Y A K U G A N
Widzenie w dal [m]Widzenie sferyczne 359° [m]Koszt utrzymania na turę
7 50010010
► Pokaż Spoiler
- Mowa
#FF8080
Awatar użytkownika
Yamanaka Aiko
Posty: 477
Rejestracja: 27 kwie 2021, 4:55
Ranga: Jōnin
Ranga dodatkowa: Iryōnin
Discord: meei#6947
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Kuźnia:
Bank:

Re: Szlak Sakura no Kuni - Ringo no Kuni

Jej pomysł przenocowania w Ringo no Kuni był bardzo luźną, nienarzucającą się sugestią. Szczęśliwie, ani Tsubaki-chan ani Kimi-kun nie wyrazili sprzeciwu czy niechęci co do jej pomysłu, co zdecydowanie było jej na rękę. Wiele dobrego słyszała na temat tego kraju i możliwość przenocowania w takim miejscu wydawała jej się niepowtarzalną okazją do przekonania się na własnej skórze, czy plotki o życzliwości mieszkańców jakie do niej dotarły są prawdziwe. Oczywiście, tak długo jak nie zakłócało to przebiegu ich misji - bo choć daleko jej było do służbistki, starała się nie zawalać zleconych jej zdań.
- Byłam pewna, że prowadzenie przedszkola zahartowało Ryōri tak bardzo, że nie da się jej zdenerwować - zauważyła, a kącik jej ust lekko drgnął. Wiedziała, że zdenerwowanie pandy groziło tym, że ta stanie na dwóch tylnych łapkach, a to mogło oznaczać tylko jedno - koniec żartów (wcale nie).
List nie dawał im zbyt dużego poglądu na sytuację, toteż dywagacje były raczej luźne, niepoparte żadnymi dowodami. Liczyła, że informacje jakie zostały w nim zawarte są szczątkowe i więcej dowiedzą się już na miejscu - zdecydowanym utrudnieniem byłoby, gdyby okazało się, że Tako no Kuni nie wie nic więcej na ten temat. Oczywiście i z tym by sobie poradziły... bo czy miały jakiekolwiek inne wyjście?
- A naszym dodatkowym zadaniem jest nie dać się w to wciągnąć - kiwnęła głową, tym samym potwierdzając słowa Tsubaki.
Wtrącenie Kimitsu sprawiło, że posłała krótkie spojrzenie w stronę Hyūgi i kiwnęła głową, jakby na potwierdzenie jego słów. Ufała Tsubaki na tyle by wiedzieć, że informacja o Dolinie jest z nią bezpieczna, a ta nie wpadnie na pomysł gadania na ten temat na lewo i prawo w taki sposób, że informacja dotarłaby do niewłaściwych osób, którzy postanowiliby odwiedzić łasicokształne pomimo braku zaproszenia z ich strony.
- To brzmi jak idealny temat na kolejną balladę napisaną łapką Gina - skomentowała słowa szopa, a na jej twarzy pojawił się lekki uśmiech. - Wspomniałeś mu może o tym?
Zmiana krajobrazu szybko dała im do zrozumienia, że przekroczyli granice i znaleźli się na terenie Ringo no Kuni. Choć jej twarz wciąż pozostawała neutralna i nie wyrażała większych emocji, Yamanaka rozglądała się w skupieniu, a jej uwadze nie umykały zniszczone domostwa, krzywo przybity płot w którym brakowało kilku desek, dziurawe drogi i wszechobecna bieda. Poza tym zwracała uwagę na coś jeszcze - krajobraz obfitujący w owocowe sady dający poczucie przytulności, niewielkie wioski oraz ludzie, którzy z uśmiechem i wyraźnym zainteresowaniem machali rękoma w ich stronę na powitanie. Ten gest nie pozostawał bez odpowiedzi; Aiko za każdym razem skłaniała się lekko, odwzajemniając uśmiech. Odmachiwała jedynie dzieciom, jeżeli rzecz jasna takowe zwróciłyby na nich uwagę.
- Wiesz, że pomyślałam o tym samym? - odpowiedziała dziewczynie puszczając w jej stronę porozumiewawcze oczko, a kącik jej ust lekko drgnął. - Nie ukrywam, że chętnie rozprostowałabym nogi - dodała, mimo że te wcale nie zdrętwiały jeszcze tak, żeby było to nie do wytrzymania, a i bez problemu mogła wstać i rozprostować je nie schodząc z Kimitsu, gdyż jego wielkość na to pozwalała. Zjeść też mogły na grzbiecie szopa... mogły, ale po co? - Kimi-kun, możemy zrobić krótki postój w najbliższej wiosce? - zagadnęła jeszcze szopa.
SpecjalizacjaShintenshin no Jutsu
SenninIryō Ninjutsu | Shintenshin no Jutsu
Chakra8 700 - 0 (Ki Nobori no Shugyō) = 8 700
Sensor24 metry | 1000 metrów
Przyzwane zwierzęta
► Pokaż Spoiler | Kimitsu
Kimitsu ( 気密 )
GatunekRakūn ♂
RozmiarMonstrualny
Posiadane dziedzinyKaton C | Ninjutsu B | Doton B | Sen no Igeki A
Siła7
Szybkość7
Wytrzymałość7
Refleks5
Siła woli4
Kontrola Chakry5
Ilosc chakry7 500 E: 20 | D: 75 | C: 150 | B: 500 | A: x | S: x
Kimitsu to szop, który urósł do ponadprzeciętnej wielości, bo dużo jadł - taka przynajmniej jest jego wersja, jak było naprawdę, tego nie wie nikt. W każdym razie jest większy niż wszystkie szopy razem wzięte, dzięki czemu budzi respekt i wszyscy traktują go z należytym szacunkiem i powagą. Nieliczni wiedzą, że Kimitsu zdecydowanie woli być nazywany zdrobnieniem, do czego oczywiście nie przyznaje się przed obcymi - co by nie popsuć pierwszego wrażenia.
Jest cierpliwy i troskliwy. Za punkt honoru postawił sobie ochronę innych zwierząt ( większość z nich uważa za zbyt nieogarniętych ) oraz powierników paktu. Uważa, że dzięki swojej sile i wielkości jako jedyny z całej ferajny jest w stanie to zrobić.
Przeciętniak, jeżeli chodzi o umiejętności związane z chakrą. Zdaje się tym nie przejmować - braki nadrabia imponującą siłą oraz ponadprzeciętną szybkością. Ponadto, jego grzbiet z powodzeniem może służyć za środek transportu dla całkiem dużej grupy osób; a podróże z Kimi-kun nie są nudne, gdyż ma on w swoim arsenale potężną kolekcję opowieści.
Techniki
Genjutsu E // Genjutsu Kai | Genjutsu Dissipation // Standardowy
Ninjutsu E // Bunshin no Jutsu | Clone Technique // Standardowy za klona
Ninjutsu E // Henge no Jutsu | Transformation Technique // Standardowy
Ninjutsu E // Kawarimi no Jutsu | Body Replacement Technique // Standardowy
Ninjutsu E // Ki Nobori no Shugyō | Tree Climbing Practice // Standardowy na turę
Ninjutsu E // Nawanuke no Jutsu | Rope Escape Technique // Standardowy
Ninjutsu E // Sakki | KILLING INTENT // -
Ninjutsu E // Suimen Hokō no Gyō | Water Surface Walking Practice // Standardowy na turę
Ninjutsu C // Gyaku Kuchiyose no Jutsu | Reverse Summoning Technique // standardowy
Ninjutsu C // Kuchiyose no Jutsu | Summoning Technique // standardowy
Ninjutsu C // Konbi Henge | Combination Transformation // podwójny
Ninjutsu B // Shunshin no Jutsu | Body Flicker Technique // standardowy
Katon E // Kaen | Flame // standardowy
Katon E // Taiyō Sesshoku | Touch of the sun // standardowy na turę
Katon D // Hi no Te | Fire Hands // standardowy
Katon D // Keikoku Furea | Warning Flare // pięciokrotny
Doton E // Dojō: Shukufuku | Blessing of the soil // standardowy na turę
Doton E // Doton: Renga no Jutsu | Earth Release: Practice Brick Technique // różny
Doton B // Doton: Nomi Numa | Earth Release: Swamp of the Underworld // standardowy
Doton B // Doton: Ganban Kyū | Earth Release: Bedrock coffin // potrójny
Doton B // Doton: Iwadeppō | Earth Release: Rock gun Technique// standardowy za 5 pocisków
Użyte techniki
► Pokaż Spoiler
Ki Nobori no Shugyō | Tree Climbing Practice木登り修業­­
KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry
PieczęcieBaran
KosztStandardowy na turę
ZasięgNa siebie
Wymagania---
Kolejna podstawowa zdolność ninja. Poprzez odpowiednio precyzyjne skupienie chakry w podeszwach stóp, ten może bez problemów przyczepić się do dowolnej powierzchni, chodząc wzdłuż niej jak po prostej drodze. To dzięki tej zdolności możliwe jest wbieganie po ścianach czy wchodzenie po drzewach bez użycia dłoni. Zdolność ta wymaga jednak konkretnych zdolności kontroli chakry (4 i więcej) dla szybszego opanowania. Jej za mała ilość skupiona w tak problematycznym miejscu jak stopy jest w stanie odczepić shinobi od powierzchni. Za duża zaś - pozwala wybić się od powierzchni, po której ten stąpa, jednocześnie uszkadzając te bardziej podatne na zniszczenia pozostawiając widoczny ślad. Kluczem jest stałe utrzymywanie idealnie określonej ilości energii w chcianym miejscu.

Posiadając rangę B Ninjutsu chodzenie po płaskich powierzchniach nie wymagają składania pieczęci. Czas kumulacji chakry wynosi jednak tyle, ile zajęłoby ich złożenie.
Seishin Kabe | Mental Wall精神壁
KlasyfikacjaNinjutsu, Przepływ Chakry
PieczęcieSmok → Małpa → Szczur → Koń → Ptak → Smok → Wół
KosztZależny od rangi techniki
ZasięgDotykowy
WymaganiaKontrola Chakry 8, Fūinjutsu B, Sennin Ninjutsu
DodatkoweTechnika kosztuje 15 PT
Technika stworzona w celu zablokowana dostępu do sekretów jakie skrywa nasz umysł. Jest ona bezpośrednią kontrą na różnorodne techniki umysłowe, chcące przejąć nad nami kontrolę lub wydobyć jakoś informacje. Zakładanie takiej blokady przez użytkownika tej techniki ma dwa etapy. Pierwszy z nich, to przygotowanie na kawałku papieru odpowiedniej pieczęci. Nie jest ona wielka, mająca zaledwie wymiary 5x5 cm. Do jest stworzenia wymagana jest oczywiście znajomość Fūinjutsu. Drugim etapem, jest złożenie pieczęci do techniki oraz uformowanie z chakry wewnątrz nas swego rodzaju “bariery” wokół mózgu. Nie ma to jednak żadnego wizualnego efektu. Taka bariera nie jest jednak stała, dlatego potrzebna jest nam pieczęć. Przykładając karteczkę do tyłu naszej głowy i przelewając do niej dużą ilość chakry, naszkicowana pieczęć przechodzi na skórę użytkownika (najczęściej włosy ją zasłaniają) i jest mechanizmem podtrzymującym barierę wokół umysłu, nawet kiedy stracimy przytomność. Kiedy bariera zostanie raz złamana, należy ją nałożyć ponownie.

Siła bariery jest zależna od ilości chakry, jaką w nią wlejemy:
  • Poczwórny koszt D - bardzo słaba bariera, zdolna do zablokowania jedynie jakichś amatorskich technik przeszukiwania myśli.
  • Poczwórny koszt C - przeciętna bariera, zdolna częściowo ograniczyć dostęp jedynie do paru najważniejszych dla nas wspomnień jakie to sami wybieramy podczas jej nakładania.
  • Poczwórny koszt B - silna bariera, sprawiająca już generalne problemy przy przeszukiwaniu umysłu użytkownika. Np. Saiko Denshin jest w stanie odkryć mniej więcej 50% wspomnień, natomiast reszta jest ukryta za barierą jaką wpierw należy zniszczyć.
  • Poczwórny koszt A - jedna z silniejszych i najbardziej popularnych barier, całkowicie blokująca dostęp do naszego umysłu. Najsilniejsze techniki infiltracji jednak dalej są w stanie się przez nią przebić, bez potrzeby wcześniejszego jej zdejmowania. Aby założyć tą barierę, wymagane jest Fūinjutsu A.
  • Poczwórny koszt S - najsilniejsza możliwa bariera umysłowa przy wykonaniu tej techniki. Nie da się dostać do umysłu nawet najlepszymi istniejącymi technikami infiltracji go, bez wcześniejszego jej zniszczenia. Co samo w sobie również nie jest takie proste. Aby założyć tą barierę, wymagane jest Fūinjutsu S.
Ostatecznie to MG ustala jak bardzo efektywna jest taka bariera w zależności od różnych czynników, jak np. stan emocjonalny osoby czy jej Siła Woli.

Posiadając atut Sennina Fūinjutsu jesteśmy w stanie nakładać taką barierę na inne osoby. Koszt jest jednak wtedy Sześciokrotny.
Posiadając Specjalizację w Ninjutsu wymogi kontroli chakry są zmniejszone o 1.
Posiadając Specjalizację w Fuinjutsu jesteśmy w stanie nałożyć pieczęć bez potrzeby wcześniejszego przygotowania pieczęci na kartce. Wystarczy zwyczajnie przyłożyć dłoń we właściwe miejsce i przelać chakrę.
Posiadając Shintenshin no Jutsu można traktować wymogi Ninjutsu w tej technice jako wymogi Shintenshin no Jutsu. Więc żeby opanować tę technikę można mieć Sennina Shintenshin no Jutsu, zamiast Sennina Ninjutsu, a zamiast Specjalizacji Ninjutsu można mieć Specjalizację w Shintenshin no Jutsu.
Atuty
► Pokaż Spoiler
SurvivalAtut nabyty
Postać posiada wiedzę niezbędną do przetrwania w dziczy. Wie, gdzie szukać schronienia, jakie rośliny są jadalne czy choćby jak rozpalić ogień.
TolerancjaAtut nabyty
Postać w wyniku różnych doświadczeń zyskała zwiększoną odporność na różne warunki pogodowe i ich zmienność. Dzięki temu lepiej znosi mrozy czy upały, nawet jeśli nie są one naturalne dla jego miejsca urodzenia. Atut tolerancji daje lepsze efekty wraz z wyższym atrybutem Wytrzymałości, pozwalając na wyższych poziomach (8+) negować nawet negatywne skutki bardziej wymagających warunków atmosferycznych, jak np. burze piaskowe, nienaturalnych źródła temperatur jak ogniska czy lodowce, a w przypadku naprawdę Wytrzymałych postaci - nawet słabsze techniki wpływające na temperaturę mogą nie odnosić skutków na postaci, co jest w pełni zależne od MG.
NinjaAtut nabyty
Podstawową zdolnością dla shinobi jest umiejętność cichego poruszania się, a wraz z nią niesamowicie często w parze idzie umiejętność kamuflażu. Posiadacz tego atutu zwyczajnie jest lepiej w stanie się ukryć przed innymi oraz przemieszczać się niemalże bez wydawania jakiegokolwiek dźwięku. Czy to lepiej przykucnie za jakąś zasłoną, czy po prostu bardziej efektywnie będzie poruszał się w cieniu, nie ma to znaczenia. Zwyczajnie, wie jak się ukrywać zarówno podczas poruszania się jak i podczas czekania w miejscu. Tylko osoby o naprawdę wyczulonym zmysłu słuchu byłyby w stanie wyłapać osobę z tym atutem, z racji na to że kiedy chce, to praktycznie każda jego akcja jest bezszelestna - w granicach rozsądku. Dzięki temu idealnie nadaje się do zadań wymagających ciszy i dyskrecji.
DōhaiAtut nabyty
Pierwszy atut na wymarzonej ścieżce nauczyciela. Osoba posiadająca ten atut ma większą wprawę w nauczaniu innych ludzi, dzięki czemu robi to efektywniej. Jest w stanie pomóc im w treningu dziedzin do poziomu o 2 niższego od ich aktualnego i treningu atrybutów do poziomu o 3 niższego, od ich aktualnego. Przykładowo, Dōhai z Suitonem S, może komuś pomóc w nauce maksymalnie Suitonu B, zaś z Wytrzymałością 10 - Wytrzymałości 7. Również od tego momentu, osoba posiadająca ten atut jest w stanie uczyć innych ludzi swoich atutów nabytych oraz swoich technik prywatnych, tak długo, jak nie są one wspomaganiami. Bez posiadania tego atutu nie ma możliwości ich nauczania.

Bardziej konkretne informacje co do nauczania można znaleźć w tym temacie.
SenpaiAtut nabyty
Drugi już atut na wymarzonej ścieżce nauczyciela. Osoba posiadająca ten atut pomogła już nie jednej osobie przy treningu ich zdolności i jest w stanie umiejętnie wskazać błędy jakie druga osoba popełnia. Senpai jest w stanie pomóc innym w treningu dziedzin do poziomu o 1 niższego od ich aktualnego i treningu atrybutów do poziomu również o 1 niższego, od ich aktualnego. Przykładowo, Senpai z Suitonem S, może komuś pomóc w nauce maksymalnie Suitonu A, zaś ten z Wytrzymałością 10 - w nauce Wytrzymałości 9. Wciąż może nauczać innych swoich atutów nabytych oraz technik prywatnych, które nie są wspomaganiami. Może także nauczać innych technik ozwojowanych, nawet jeśli sam zwój gdzieś zaginął. Nie dotyczy to jednak technik będących wspomaganiami. Bez posiadania tego atutu nie ma takiej możliwości.

Bardziej konkretne informacje co do nauczania można znaleźć w tym temacie.

By wykupić ten atut należy posiadać wcześniej wykupiony atut Dōhai.
Obrazek
w tobie jest dość miłości, by ogrzać cały świat
i dość gniewu, by cały świat zniszczyć
aria of the soul

telepatia | słowa #9c6cb5
myśli
głos
Zasięg sensora bez pieczęci | z pieczęcią24 metry | 1000 metrów
► Pokaż Spoiler
Inna odsłona Jajko
Was it a good choice, tho? - Fabuła D | Senju Rie
► Pokaż Spoiler
ja: Don przy sprawdzaniu mojej karty postaci czytał na głos na voice historię i prawie płakał ze śmiechu.
Ja też płakałam, ale bardziej z zażenowania

Hefajstos: Przepraszam. Moje są równie słabe, też się możesz pośmiać.
Znaczy nie słabe.
Przepraszam.
Śmieszne


Obrazek
According to Eiji, I'm officially Norka's balls
Awatar użytkownika
Tora
Posty: 2767
Rejestracja: 27 kwie 2021, 15:24
Ranga dodatkowa: Główny Moderator Techniczny
Discord: Tora#0227
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Techniki:

Re: Szlak Sakura no Kuni - Ringo no Kuni

Nie szkodzić害を与えないでください
Tura7/?
RangaA
Nie dało się ukryć, podróż na gigantycznym szopie była niesamowitym przeżyciem i z pewnością wiele rzeczy ułatwiała. Pomijając już sam fakt towarzystwa czy drugiej istoty, która, nawet jak nie słowem, to samą swoją obecnością mogła pomóc, a w przypadku Kimitsu? Ten nawet z chęcią się udzielał w rozmowach. Nawet, jeśli był to jedynie dialog pomiędzy nim, a jego przywoływaczką. Ponownie się zaśmiał słysząc pytanie Yamanaki, jakoby druga przedszkolanka nie była w stanie się zdenerwować.
-Na dzieciaki nigdy. Ale znasz Tanbō. Dzieckiem już nie jest. Zobaczyła, że staje na dwóch łapkach, to czas uciekać przed ochrzanem! - i ponownie się zaśmiał, a choć dla niego pewnie był to cichy chichot, pewnie niektóre leśne stworzonka nieprzyzwyczajone do takich odgłosów spanikowały, jakby właśnie trąby myśliwskie usłyszały. -Dacie sobie radę! Pamiętajcie, skupcie się na celu i niech nic was nie rozprasza! - poinformował kolejne mądrości, możliwe, że takie, jakie udzielał też dzieciaczkom w przedszkolu w Kirameku, a słysząc, że Tsubaki planuje użyć Byakugana ponownie się odezwał. -Uważaj tylko z tymi oczami. Słyszałem, że możesz od nich oślepnąć. - w głosie gigantycznego szopa dało się słyszeć wyraźną troskę.
A Aiko nawet wiedziała skąd takie informacje wytrzasnął. I nawet wiedziała, że jej pierwsza uczennica intensywnie pracowała nad metodą odwrócenia uszkodzeń wzroku. A co z tego wyciągnęła Tsubaki? Spokojną okolicę. Gdyby nie lekkie wstrząsy wynikające z ogromnych rozmiarów Kimitsu pewnie dostrzegłaby bardziej spokojnie żyjącą faunę okolicznych lasów i pól, których niewielkie skupiska chakry wybijały się na tle szarego widoku, który był tak domyślny dla Byakugana. Jej wyczulony słuch także nie odebrał żadnych podejrzanych głosów. Było bezpiecznie, na to wyglądało. Najwyraźniej w Sakura no Kuni nikt nie planował atakować ninja podróżujących na nienaturalnie gigantycznym szopie. A w Ringo no Kuni? Możliwe, że bandyci nie byliby w stanie się utrzymać. Cywile zaś, gdyby znaleźli się w zasięgu jej wizji? Mieli zwyczajne ilości chakry, nawet chyba mniejsze, spowodowane wygłodzeniem i osłabieniem organizmu. A to tylko kilka przypadków.
-Oh, myślisz, że by mu się spodobała? - spytał Kimitsu, gdy Aiko zasugerowała, by ten temat podsunąć Ginowi, po czym pokręcił głową. -Pewnie by uznał, że wena musi być jego, choć pewnie wykorzysta jako punkt odniesienia. - stwierdził, po czym znowu "cicho" zachichotał, gdzie wiadomym było, że "cicho", to było niedopowiedzenie i to ogromne. -A wiemy kto jest jego weną. Co o nich myślisz? - zapytał o potężnej parce pand rudych z Kirameku. -Właśnie! Tylko mężowi Ryōri nie dawaj śpiewać! Talentu do tego nie ma! Raz musiał ją na moment zastąpić w przedszkolu. A gdy im zaśpiewał kołysankę... - pokiwał z zażenowaniem głową, choć ton głosu wyraźnie wskazywał, że nie wiedział czy się śmiać z tego powodu czy płakać. -Jak to leciało. A tak. ♪ Ach śpij, bo jak nie. Haitatsunin nad łóżeczkiem zaklnie. Potem rzuci coś na mać, potem zacznie dzieci prać, bo tę pandę na to stać ♫. - westchnęła, choć rozbawiona. -Dobrze, że dzieciaki uznały to za żart, choć Ryōri jak się na niego wspięła po tym, gdy to usłyszała i zdzieliła go szmatką to też widok godny zapamiętania. - skomentował, a słysząc, że chcą się zatrzymać w następnej wiosce skinął głową.
I faktycznie tak zrobił. Po jakichś dwudziestu minutach niezwykle szybkiej podróży zwolnił trochę i zbliżył się do zabudowań. O ile można tak nazwać podniszczone budynki, które robiły niewielkiej społeczności pewnie miejsce, które zwali domem. Zaciekawieni, choć trochę wystraszeni ludzie wyszli i spoglądali na niespodziewanych gości. Dzieciaki oczywiście najbardziej yolo. Jedna dziewczynka wymsknęła się rodzicom i podeszła pogłaskać Kimitsu po policzku, na co szop lekko się uśmiechnął, ale ten ruch, lekko ją spłoszył, po czym zachichotała. Inne dzieciaki poszło za nią w ruch. A dorośli? Gdyby Aiko z Tsubaki zeszły, zostałyby przywitane przez wychudzoną kobietę z niewielką miską z jabłkami, ale ciepłym uśmiechem.
-Witam, nie spodziewaliśmy się gości. Możecie mówić mi Keiko. Może jabłuszko? - zapytała i wystawiła w ich stronę miskę z może pięcioma jabłkami.
-Pewnie jesteście zmęczone po podróży. Chcecie odpocząć? Może jakiejś wody, naparu? - zapytał mężczyzna, który zdawał się być i wychudzony i umięśniony - siekierka przy pasie mogła sugerować jakim zawodem się parał.
Mimo to jednak grupa dziesięciu dorosłych (i szóstki dzieciaków, które zaczynały już "oswajać" Kimitsu) byli ciepło uśmiechnięci i wręcz zdawali się cieszyć z odwiedzin nieznajomych.
Chakra Aiko8 700
Chakra Tsu14 980
Info od MG
Hyūga Tsubaki: Na ten moment nie możesz wykupić Kōi - zwój dopiero otrzymałaś, dopiero jak podczas fabuły misji poświęcisz czas na jego studiowanie będziesz mogła wykupić/korzystać z tego jutsu. Jak używasz Byakugana zaznacz gdzieś, na którym poziomie, bo trochę to uprości mi na przyszłość
Awatar użytkownika
Hyūga Tsubaki
Posty: 376
Rejestracja: 03 mar 2022, 3:55
Ranga: Chūnin
Ranga dodatkowa: Iryōnin | Stażystka w Fūinjutsu Kenkyū Sentā
Discord: hanialke
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Szlak Sakura no Kuni - Ringo no Kuni

Tsubaki tych rozmów zdecydowanie z chęcią słuchała, jednakże… nie bardzo wiedziała co mogłaby od siebie dodać, bo nie miała okazji poznać reszty zwierząt, o których wspominała Aiko, tak więc ciężko o wypowiedzenie się w jakikolwiek sposób. Dlatego skupiła się na zapamiętywaniu padających imion i informacji dotyczących tej konkretnej osoby. Dzięki temu, gdy przyjdzie się jej z którymś z nich spotkać, to będzie kojarzyła kim ten szop, panda czy jakiekolwiek inne zwierzę było. Pojawiła się jednak dosyć ciekawa kwestia, mianowicie… że niby mogła oślepnąć od używania Byakugana. Pierwszy raz z czymś takim się spotkała i nigdy wcześniej nie słyszała o żadnym przypadku. Jej ojciec co prawda nie potrafił używać klanowych zdolności w lewym oku, aczkolwiek było to spowodowane uszkodzeniem mechanicznym w trakcie wojny, no i w sumie widział na nie, po prostu nie miał możliwości aktywowania w nim Dōjutsu.
Dziękuję za zmartwienie. Całe szczęście nikt mojej rodziny z takim problemem się nie mierzy – wyjaśniła grzecznie. Nie widziała większego sensu by drążyć od kogo to słyszał. W sumie fakt, że jej oczy nie posiadały źrenicy normalnie sprawiał, że niektórzy myśleli, że nie widziała, więc może stąd się to wzięło?
Okolica była zdecydowanie spokojna. I pomimo wszechobecnej biedy, ciężko było nie docenić krajobrazów, które na swój sposób były ładne. Całe szczęście nie musieli się również martwić potencjalnym niebezpieczeństwem – wydawało się, że czekała ich dosyć spokojna droga, co jedynie mogło je cieszyć. W porównaniu do tego, w jakim stanie byli tutejsi ludzie – cywile zawsze mieli bardzo małe pokłady chakry, ale to co zobaczyła tutaj jeszcze bardziej przekonało ją w fakcie, że ci ludzie nie mieli łatwego życia.
Trzeba przyznać, że Tsubaki była trochę zdezorientowana o co chodziło z tą kołysanką i co kurier miał z tym wszystkim wspólnego? Czy to była jakaś panda, która zajmowała się dostarczaniem listów? Te imię nie padło nigdy wcześniej w rozmowie, więc w pierwszej kolejności nie pomyślała, że mąż Ryōri śpiewa o sobie. Zwykle jak się dzieci czymś straszy to jakąś mityczną istotą, a nie samym sobą… Nie rozumiała jednak, czemu ta panda miałaby bić dzieci, bo nie idą spać? Tyle pytań, a brak odpowiedzi! I raczej ciekawość Tsu nie zostanie zaspokojona, ponieważ nie chciała wyjść na wścibską i jednocześnie zapytać o coś niestosownego czy drażliwego. Nie znała społeczności łasicokształtnych, więc łatwo o rzucenie jakąś gafą.
Gdy zaczęli się zbliżać do wioski, Tsubaki zaprzestała używania Byakugana – a chociaż na razie – stwierdzając, że nie ma już ku temu większej potrzeby. Raczej nic niespodziewanie im nie wyskoczy tudzież nie zostaną zaatakowane. Jednocześnie Byakugan wyglądał dosyć… osobliwie, gdy był aktywny, więc nie chciała potencjalnie przestraszyć mieszkańców osady.
Krótka przerwa na pewno nie zaszkodzi – zgodziła się z Yamanaką, najwidoczniej obydwie kobiety pomyślały o tym samym. Tsubaki odwzajemniła również lekko uśmiech.
Widząc jak ciepło zostały z Aiko przyjęte, ciężko było się nie uśmiechnąć – rzeczywiście tutejsi ludzie byli bardzo życzliwi tak jak było to mówione. Tsu najbardziej zwróciła uwagę na dzieciaki, które nie mogły powstrzymać zaciekawienia wielkim szopem – zdecydowanie nie było to coś, co widziało się na co dzień i ani trochę się nie dziwiła, zdecydowanie będą miały co w przyszłości opowiadać swoim dzieciom. Jednocześnie dzieciaki zawsze Hyūdze zawsze niewinne i czyste. Zwłaszcza te „cywilne”, które nie zajmowały się od najmłodszych lat trenowaniem jak być ninja… I jak oczywiście nie żałowała swojej decyzji o zostaniu kunoichi, tak zdawała sobie sprawę z tego, że to nie było takie piękne jak niektórym mogłoby się wydawać. Mimo że najbardziej krwawe czasy minęły i raczej się dzieci nie wysyła na pierwszą linię frontu, tak wciąż… od najmłodszych lat wpaja się im swoistą wojskową mentalność i uczy jak zabić drugiego człowieka. To w pewien sposób było wypaczone… a fakt, że potrafiła wykorzystać chakrę do leczenia innych nie zmieniał tego, że Kamelia miała mimo wszystko krew na rękach. Co prawda zdążyła sobie już to w głowie poukładać. To były demony, które zagrażały grupie ludzi, a jej celem było ich osłaniać. Gdyby nie podjęła takiej, a nie innej decyzji wtedy… najpewniej zostałaby wysadzona w powietrze wraz z tamtą karawaną. W pierwszym momencie jednak, świadomość, że po raz pierwszy zabiła z premedytacją człowieka… był dla niej szokiem.
Tsubaki zeszła z szopa, by posłać kobiecie uśmiech… i zastanawiając się, czy w ogóle powinna te jabłko wziąć. Jakby nie patrzeć ci ludzie nie posiadali wiele, a mimo wszystko starali się im w jakiś sposób pomóc i ugościć. Odmówienie byłoby niegrzeczne i mogłoby sprawić, że kobiecie zrobiłby się przykro, a Kamelia zdecydowanie nie chciała zasmucać tak ciepłych ludzi.
Miło poznać, Keiko – san – odparła do kobiety, by następnie lekko się skłonić w kierunku kobiety, a także i mężczyzny. – Tsubaki – przedstawiła się. Nazwisko w sumie jakoś specjalnie nie było potrzebne, a fakt że były kunoichi Sakury? Cóż, Tsu miała na widoku zarówno opaskę, jak i nosiła kamizelkę wioski, więc to raczej było oczywiste. – Proszę wybaczyć, że tak niespodziewanie, mam nadzieję że nie sprawiamy kłopotu? – zapytała Tsu, spoglądając jednocześnie na Yamanakę kątem oka. Gdyby zauważyła, że ta bierze jabłko od kobiety jakie zostało zaoferowane, to też by je wzięła, dziękując przy tym. Gdyby nie, to z uśmiechem by stwierdziła, że nie trzeba i dziękuje; Nie do końca wiedziała jak podejść do sprawy ich pobytu tutaj – nie zatrzymały się tutaj, bo potrzebowały gościny, chciały w jakiś sposób pomóc lokalnej społeczności, jednak… nie mogły tak po prostu od razu wyparować z pytaniem, czy mogą coś dla nich zrobić. Musiały to wyczuć.
SpecjalizacjaIryō Ninjutsu - Jūken - Fūinjutsu - Ninjutsu
SenninIryō Ninjutsu - Jūken - Ninjutsu
Chakra 14 980
Rzeczy
► Pokaż Spoiler | Atuty
Przyśpieszone składanie pieczęciAtut nabyty
Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci. Działa to analogicznie także w przypadku technik, które nie posiadają pieczęci, ale czas kumulacji chakry jest równy złożeniu x pieczęci. W tym przypadku atut ten redukuje czas kumulacji chakry.
Ulepszony zmysł: SłuchAtut nabyty
Atut wielokrotnego wyboru. Oznacza to, że postać ma bardziej wyczulony wybrany zmysł. Atut ten ściśle współpracuje z Refleksem, znacząco zwiększając jego możliwości. Jeżeli atrybut ten umożliwia np. dostrzeżenie szczegółu z dwudziestu metrów - posiadacze tego atutu ze zmysłem wzroku ten sam szczegół dostrzegą z dwukrotnie większej odległości itd. Analogicznie, jeśli wzmocniony zmysł wykrywa coś z dystansu dwudziestu metrów - osoby z wyższą wartością atrybuty Refleks wykryją coś z dalszego dystansu. Wyróżnia się pięć zmysłów:
  1. Słuch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że postać jest bardziej wyczulona na źródła dźwięków dookoła niej. Usłyszy jak trawa się ugina za nią czy oddech oddalonego nawet o dwadzieścia metrów przeciwnika, a podczas snu - może obudzić (jeśli użytkownik tego chce) go nawet najcichszy dźwięk, przez co bardzo ciężko ją zaskoczyć. Jeśli jednak przeciwnik np. ukrywa swój oddech i w miarę możliwości ogranicza wydawane dźwięki, wówczas dystans ten maleje, choć w pobliżu 5 metrów od użytkownika naprawdę trzeba się postarać.
Przyśpieszone składanie pieczęciAtut nabyty
Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci. Działa to analogicznie także w przypadku technik, które nie posiadają pieczęci, ale czas kumulacji chakry jest równy złożeniu x pieczęci. W tym przypadku atut ten redukuje czas kumulacji chakry.
Współpracująca kontrola chakryAtut nabyty
Często zdarza się tak, że shinobi muszą podtrzymywać wiele technik w tym samym czasie. Nie jest to rzecz najprostsza, szczególnie kiedy techniki te skupiają się na jednej rzeczy np. na broni czy na oczach. Posiadacze tego atutu jednak tak często używali multum technik jakie trzeba było podtrzymywać, że w są w stanie to robić praktycznie bez skupiania się na nich. Wymaga to całkiem wysokiej Kontroli Chakry oraz długich treningów, jednak później nie muszą się przejmować ciągłym skupieniem na np. technice Hien.
Wymagany minimum poziom 7 w Kontroli Chakry aby zdobyć atut.
Jednoręczne składanie pieczęciAtut nabyty
Z różnych przyczyn shinobi może mieć zajętą rękę. Jednakże ninjutsu wymagają z reguły wykorzystania pieczęci. Postać z tym atutem jest w stanie pogodzić i jedno, i drugie mogąc składać pieczęci tylko i wyłącznie jedną ręką.
Obrazek

B Y A K U G A N
Widzenie w dal [m]Widzenie sferyczne 359° [m]Koszt utrzymania na turę
7 50010010
► Pokaż Spoiler
- Mowa
#FF8080
Awatar użytkownika
Yamanaka Aiko
Posty: 477
Rejestracja: 27 kwie 2021, 4:55
Ranga: Jōnin
Ranga dodatkowa: Iryōnin
Discord: meei#6947
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Kuźnia:
Bank:

Re: Szlak Sakura no Kuni - Ringo no Kuni

Kimitsu był idealnym szopem do dłuższych podróży. Aiko nie tylko doceniała jego szybkość oraz wielkość, która zdecydowanie ułatwiała sprawne przemieszczanie się więcej niż jednej osobie - ceniła również jego osobowość oraz chęć rozmowy, jaką za każdym razem wykazywał. Opowieści o Dolinie pozwalały jej niejako być jej częścią, poznawać zarówno historię samego miejsca jak i jej mieszkańców - nawet jeżeli nie miała możliwości w chwili obecnej być tam ciałem, dzięki historiom szopa czuła,. jakby przebywała tam duchem. W głębi serca
i bardzo niepewnie coś podpowiadało Yamanace, że Kimitsu ma predyspozycje, żeby stać się drugą Tanbō - wszystko wskazywało na to, że jak dotychczas współpraca tego duetu przebiegała wręcz wzorowo, a teorię tą potwierdziły jego plotki na temat Byakugana, jaką doskonale wiedziała kto roznosił. Posłała krótkie spojrzenie Hyūdze i lekko pokręciła głową, coś na znak "Później Ci wytłumaczę, nie przejmuj się tym...". Kącik jej ust niósł się jednak lekko.
- I tego będziemy się trzymać, Kimi-kun - kiwnęła głową, słysząc jego radę. Skupić się na celu i nie dać się rozproszyć. Właśnie dlatego zamierzają zrobić przedwczesny postój w jakiejś dziurze w Ringo no Kuni, tak. Nie ma to jak dobry początek.
- Może wspomnij mu o tym mimochodem, dzięki czemu uzna, że sam na to wpadł i wtedy wena będzie jego? - zasugerowała pierwsze, co przyszło jej do głowy. Oczywiście, że wiedziała, kto jest weną Gina i wcale ją to nie dziwiło; jej przyjaciółka Hana nie tylko była śliczna, ale i posiadała czarujące usposobienie, a Gin musiałby być kompletnie ślepy, żeby się w niej nie zauroczyć. Nie dała rady powtrzymać szerszego niż zwykle uśmiechu, choć ten szybko złagodniał. Cokolwiek by się nie działo i jajkowiek nie trzymałaby kciuki za ten związek, całą sobą była po stronie Hany - Hana to moja przyjaciółka i jestem niezwykłą szczęściarą, że mam ją obok siebie. Zasługuje na kogoś, kto będzie nosił ją na rękach, a Gin... wydaje mi się, że jest odpowiednim do tego kandytatem. Nie ma jednak potrzeby tego pospieszać, na wszystko przyjdzie czas... - odpowiedziała, najpewniej wymijająco. Nie mogła obgadywać Hany. Na wspomnienie o mężu Ryōri nie potrafiła zdusić śmiechu. Ten, choć serce miał w odpowiednim miejscu, był pandą o... interesującej osobowości, tak. I zerowym wyczuciu, jeżeli chodziło o dzieciaki.
- Ryōri to siostra Hany, jedna z najlepszych kucharek jaką znam. Haitatsunin jest jej mężem i tak jak słyszysz, zdecydowanie brakuje mu odpowiedniego podejścia do dzieciaków i bardzo łatwo go zirytować. Za to podobnie to Kimitsu, użycza swojego grzbietu w celach transportowych - wyjaśniła, najpewniej zdezorientowanej Tsubaki. Powiązania w Dolinie najlepiej byłoby rozpisać na dużym pergaminie, żeby móc się w nich połapać - To tak w dużym skrócie - dodała.
Każdy miał w swoim życiu słabość i Aiko pod tym względem nie była wyjątkowa. Poza kilkoma innymi, o których póki co nie warto wspominać, miała jedną, którą teraz, będąc na terenach Ringo no Kuni odczuwała szczególnie mocno. Ludzie słabsi, zwłaszcza cywile... chorzy, potrzebujący pomocy, ubodzy, zmagający się z trudami dnia codziennego - podświadomie czuła, że powinna otoczyć ich opieką oraz wsparciem takim, na jakie pozwały jej możliwości. Kiedy Kimitsu zatrzymał się w osadzie, ona ostrożnie zsunęła się z jego grzbietu. Ogromny szop szybko wywołał spore zainteresowanie, zwłaszcza dzieciaków - totalnie to rozumiała. Wiedziała też, że Kimitsu doskonale wie, w jaki sposób postępować z dziećmi oraz cierpliwości na pewno mu nie zabraknie; często pomagał w przedszkolu oraz użyczał swojego grzbietu małym łasicokształtnym.
- To Kimitsu - przestawiła go, posyłając łagodny uśmiech do dzieciaków - Na pewno zgodzi się, żeby każdy go pogłaskał, ale proszę, nie wchodźcie na jego grzbiet. Czeka nas jeszcze długa podróż, Kimi potrzebuje odpocząć, w końcu całą drogę musiał nas dźwigać... - dodała, zerkając na szopa. Wiem, że nie miałbyś nic przeciwko, żeby weszły na Ciebie, ale proszę, nie pozwól im na to. Nie chcę, żeby pospadały i zrobiły sobie krzywdę... to byłoby okropne pierwsze wrażenie, jakie zrobilibyśmy na tych ludziach - posłała krótką wiadomość telepatyczną do niego. - Za to, w tajemnicy mogę powiedzieć... - odezwała się konspiracyjnym szeptem i nachyliła się, jakby właśnie zamierzała zdradzić im największy sekret wszechświata -... że ma straaaszne łaskotki na ogonie - dodała, po czym puściła porozumiewawcze oczko do dzieciaków i podniosła się. Nie tylko dzieciaki zdawały się być zainteresowane ich przybyciem, ale i dorośli - Yamanaka skłoniła się w stronę mieszkańców, którzy wyszli im na spotkanie.
- Nie chciałyśmy was niepokoić. Potrzebowałyśmy postoju, a przepiękna, spokojna okolica tylko zachęcała, żeby zrobić go właśnie tutaj. Jesteśmy lekarzami kunoichi z wioski w Sakura no Kuni, nazywam się Yamanaka Aiko - odezwała się do kobiety. Kiedy ta podsunęła jej koszyk, Aiko bez większego zastanowienia poczęstowała się jednym z jabłek. Posłała lekki uśmiech w stronę mężczyzny. - Jeżeli tylko to nie będzie dla Was problemem. Nie ma nic lepszego od ciepłego napoju po podróży, gdy dookoła panuje jesień - odpowiedziała.
SpecjalizacjaShintenshin no Jutsu
SenninIryō Ninjutsu | Shintenshin no Jutsu
Chakra8 700 - 0 (Shindenshin no Jutsu) = 8 700
Sensor24 metry | 1000 metrów
Przyzwane zwierzęta
► Pokaż Spoiler | Kimitsu
Kimitsu ( 気密 )
GatunekRakūn ♂
RozmiarMonstrualny
Posiadane dziedzinyKaton C | Ninjutsu B | Doton B | Sen no Igeki A
Siła7
Szybkość7
Wytrzymałość7
Refleks5
Siła woli4
Kontrola Chakry5
Ilosc chakry7 500 E: 20 | D: 75 | C: 150 | B: 500 | A: x | S: x
Kimitsu to szop, który urósł do ponadprzeciętnej wielości, bo dużo jadł - taka przynajmniej jest jego wersja, jak było naprawdę, tego nie wie nikt. W każdym razie jest większy niż wszystkie szopy razem wzięte, dzięki czemu budzi respekt i wszyscy traktują go z należytym szacunkiem i powagą. Nieliczni wiedzą, że Kimitsu zdecydowanie woli być nazywany zdrobnieniem, do czego oczywiście nie przyznaje się przed obcymi - co by nie popsuć pierwszego wrażenia.
Jest cierpliwy i troskliwy. Za punkt honoru postawił sobie ochronę innych zwierząt ( większość z nich uważa za zbyt nieogarniętych ) oraz powierników paktu. Uważa, że dzięki swojej sile i wielkości jako jedyny z całej ferajny jest w stanie to zrobić.
Przeciętniak, jeżeli chodzi o umiejętności związane z chakrą. Zdaje się tym nie przejmować - braki nadrabia imponującą siłą oraz ponadprzeciętną szybkością. Ponadto, jego grzbiet z powodzeniem może służyć za środek transportu dla całkiem dużej grupy osób; a podróże z Kimi-kun nie są nudne, gdyż ma on w swoim arsenale potężną kolekcję opowieści.
Techniki
Genjutsu E // Genjutsu Kai | Genjutsu Dissipation // Standardowy
Ninjutsu E // Bunshin no Jutsu | Clone Technique // Standardowy za klona
Ninjutsu E // Henge no Jutsu | Transformation Technique // Standardowy
Ninjutsu E // Kawarimi no Jutsu | Body Replacement Technique // Standardowy
Ninjutsu E // Ki Nobori no Shugyō | Tree Climbing Practice // Standardowy na turę
Ninjutsu E // Nawanuke no Jutsu | Rope Escape Technique // Standardowy
Ninjutsu E // Sakki | KILLING INTENT // -
Ninjutsu E // Suimen Hokō no Gyō | Water Surface Walking Practice // Standardowy na turę
Ninjutsu C // Gyaku Kuchiyose no Jutsu | Reverse Summoning Technique // standardowy
Ninjutsu C // Kuchiyose no Jutsu | Summoning Technique // standardowy
Ninjutsu C // Konbi Henge | Combination Transformation // podwójny
Ninjutsu B // Shunshin no Jutsu | Body Flicker Technique // standardowy
Katon E // Kaen | Flame // standardowy
Katon E // Taiyō Sesshoku | Touch of the sun // standardowy na turę
Katon D // Hi no Te | Fire Hands // standardowy
Katon D // Keikoku Furea | Warning Flare // pięciokrotny
Doton E // Dojō: Shukufuku | Blessing of the soil // standardowy na turę
Doton E // Doton: Renga no Jutsu | Earth Release: Practice Brick Technique // różny
Doton B // Doton: Nomi Numa | Earth Release: Swamp of the Underworld // standardowy
Doton B // Doton: Ganban Kyū | Earth Release: Bedrock coffin // potrójny
Doton B // Doton: Iwadeppō | Earth Release: Rock gun Technique// standardowy za 5 pocisków
Użyte techniki
► Pokaż Spoiler
Seishin Kabe | Mental Wall精神壁
KlasyfikacjaNinjutsu, Przepływ Chakry
PieczęcieSmok → Małpa → Szczur → Koń → Ptak → Smok → Wół
KosztZależny od rangi techniki
ZasięgDotykowy
WymaganiaKontrola Chakry 8, Fūinjutsu B, Sennin Ninjutsu
DodatkoweTechnika kosztuje 15 PT
Technika stworzona w celu zablokowana dostępu do sekretów jakie skrywa nasz umysł. Jest ona bezpośrednią kontrą na różnorodne techniki umysłowe, chcące przejąć nad nami kontrolę lub wydobyć jakoś informacje. Zakładanie takiej blokady przez użytkownika tej techniki ma dwa etapy. Pierwszy z nich, to przygotowanie na kawałku papieru odpowiedniej pieczęci. Nie jest ona wielka, mająca zaledwie wymiary 5x5 cm. Do jest stworzenia wymagana jest oczywiście znajomość Fūinjutsu. Drugim etapem, jest złożenie pieczęci do techniki oraz uformowanie z chakry wewnątrz nas swego rodzaju “bariery” wokół mózgu. Nie ma to jednak żadnego wizualnego efektu. Taka bariera nie jest jednak stała, dlatego potrzebna jest nam pieczęć. Przykładając karteczkę do tyłu naszej głowy i przelewając do niej dużą ilość chakry, naszkicowana pieczęć przechodzi na skórę użytkownika (najczęściej włosy ją zasłaniają) i jest mechanizmem podtrzymującym barierę wokół umysłu, nawet kiedy stracimy przytomność. Kiedy bariera zostanie raz złamana, należy ją nałożyć ponownie.

Siła bariery jest zależna od ilości chakry, jaką w nią wlejemy:
  • Poczwórny koszt D - bardzo słaba bariera, zdolna do zablokowania jedynie jakichś amatorskich technik przeszukiwania myśli.
  • Poczwórny koszt C - przeciętna bariera, zdolna częściowo ograniczyć dostęp jedynie do paru najważniejszych dla nas wspomnień jakie to sami wybieramy podczas jej nakładania.
  • Poczwórny koszt B - silna bariera, sprawiająca już generalne problemy przy przeszukiwaniu umysłu użytkownika. Np. Saiko Denshin jest w stanie odkryć mniej więcej 50% wspomnień, natomiast reszta jest ukryta za barierą jaką wpierw należy zniszczyć.
  • Poczwórny koszt A - jedna z silniejszych i najbardziej popularnych barier, całkowicie blokująca dostęp do naszego umysłu. Najsilniejsze techniki infiltracji jednak dalej są w stanie się przez nią przebić, bez potrzeby wcześniejszego jej zdejmowania. Aby założyć tą barierę, wymagane jest Fūinjutsu A.
  • Poczwórny koszt S - najsilniejsza możliwa bariera umysłowa przy wykonaniu tej techniki. Nie da się dostać do umysłu nawet najlepszymi istniejącymi technikami infiltracji go, bez wcześniejszego jej zniszczenia. Co samo w sobie również nie jest takie proste. Aby założyć tą barierę, wymagane jest Fūinjutsu S.
Ostatecznie to MG ustala jak bardzo efektywna jest taka bariera w zależności od różnych czynników, jak np. stan emocjonalny osoby czy jej Siła Woli.

Posiadając atut Sennina Fūinjutsu jesteśmy w stanie nakładać taką barierę na inne osoby. Koszt jest jednak wtedy Sześciokrotny.
Posiadając Specjalizację w Ninjutsu wymogi kontroli chakry są zmniejszone o 1.
Posiadając Specjalizację w Fuinjutsu jesteśmy w stanie nałożyć pieczęć bez potrzeby wcześniejszego przygotowania pieczęci na kartce. Wystarczy zwyczajnie przyłożyć dłoń we właściwe miejsce i przelać chakrę.
Posiadając Shintenshin no Jutsu można traktować wymogi Ninjutsu w tej technice jako wymogi Shintenshin no Jutsu. Więc żeby opanować tę technikę można mieć Sennina Shintenshin no Jutsu, zamiast Sennina Ninjutsu, a zamiast Specjalizacji Ninjutsu można mieć Specjalizację w Shintenshin no Jutsu.
\
Shindenshin no Jutsu | Mind Body Transmission Technique心伝身の術
KlasyfikacjaShintenshin no Jutsu, Przepływ Chakry
PieczęcieBaran
KosztStandardowy za każdą osobę
ZasięgZależny od rangi Shintenshin no Jutsu
Ranga Shintenshin no JutsuZasięg bez pieczęciZasięg z pieczęcią
D50 m100 m
C125 m250 m
B250 m500 m
A500 m1000 m
S1000 m2000 m
Wymagania---
Technika telepatii, która umożliwia wysłanie dowolnej osobie wiadomości a także odsłuchanie jej odpowiedzi. Wiadomość może dodatkowo zostać "wzmocniona" poprzez obrazy oraz emocje.

Istnieje możliwość udostępnienia zdolności innemu shinobi za pomocą dotyku; samemu kontrolując, z kim łączność zostanie nawiązana.

Istnieje specjalne urządzenie, które pozwala na połączenie się z masową liczbą osób a także na bardzo duże odległości. Należy jednak pamiętać, że zarówno połączenie się z większą liczbą osób, jak i na ogromne odległości jest obciążające dla organizmu Yamanaki - zwiększa ciśnienie krwi, wywołuje osłabienie, w najgorszych przypadkach omdlenie.

Posiadając Rangę B w Shintenshin no Jutsu można połączyć się maksymalnie z trójką osób.
Posiadając Rangę A w Shintenshin no Jutsu można połączyć się maksymalnie z piątką osób.
Posiadając Rangę S w Shintenshin no Jutsu można połączyć się maksymalnie z siódemką osób.
Posiadając Specjalizację w Shintenshin no Jutsu by połączyć się z masową liczbą osób nie potrzeba dłużej specjalnego urządzenia. Wymagana jest za to Kontrola Chakry na poziomie 10.
Atuty
► Pokaż Spoiler
SurvivalAtut nabyty
Postać posiada wiedzę niezbędną do przetrwania w dziczy. Wie, gdzie szukać schronienia, jakie rośliny są jadalne czy choćby jak rozpalić ogień.
TolerancjaAtut nabyty
Postać w wyniku różnych doświadczeń zyskała zwiększoną odporność na różne warunki pogodowe i ich zmienność. Dzięki temu lepiej znosi mrozy czy upały, nawet jeśli nie są one naturalne dla jego miejsca urodzenia. Atut tolerancji daje lepsze efekty wraz z wyższym atrybutem Wytrzymałości, pozwalając na wyższych poziomach (8+) negować nawet negatywne skutki bardziej wymagających warunków atmosferycznych, jak np. burze piaskowe, nienaturalnych źródła temperatur jak ogniska czy lodowce, a w przypadku naprawdę Wytrzymałych postaci - nawet słabsze techniki wpływające na temperaturę mogą nie odnosić skutków na postaci, co jest w pełni zależne od MG.
NinjaAtut nabyty
Podstawową zdolnością dla shinobi jest umiejętność cichego poruszania się, a wraz z nią niesamowicie często w parze idzie umiejętność kamuflażu. Posiadacz tego atutu zwyczajnie jest lepiej w stanie się ukryć przed innymi oraz przemieszczać się niemalże bez wydawania jakiegokolwiek dźwięku. Czy to lepiej przykucnie za jakąś zasłoną, czy po prostu bardziej efektywnie będzie poruszał się w cieniu, nie ma to znaczenia. Zwyczajnie, wie jak się ukrywać zarówno podczas poruszania się jak i podczas czekania w miejscu. Tylko osoby o naprawdę wyczulonym zmysłu słuchu byłyby w stanie wyłapać osobę z tym atutem, z racji na to że kiedy chce, to praktycznie każda jego akcja jest bezszelestna - w granicach rozsądku. Dzięki temu idealnie nadaje się do zadań wymagających ciszy i dyskrecji.
DōhaiAtut nabyty
Pierwszy atut na wymarzonej ścieżce nauczyciela. Osoba posiadająca ten atut ma większą wprawę w nauczaniu innych ludzi, dzięki czemu robi to efektywniej. Jest w stanie pomóc im w treningu dziedzin do poziomu o 2 niższego od ich aktualnego i treningu atrybutów do poziomu o 3 niższego, od ich aktualnego. Przykładowo, Dōhai z Suitonem S, może komuś pomóc w nauce maksymalnie Suitonu B, zaś z Wytrzymałością 10 - Wytrzymałości 7. Również od tego momentu, osoba posiadająca ten atut jest w stanie uczyć innych ludzi swoich atutów nabytych oraz swoich technik prywatnych, tak długo, jak nie są one wspomaganiami. Bez posiadania tego atutu nie ma możliwości ich nauczania.

Bardziej konkretne informacje co do nauczania można znaleźć w tym temacie.
SenpaiAtut nabyty
Drugi już atut na wymarzonej ścieżce nauczyciela. Osoba posiadająca ten atut pomogła już nie jednej osobie przy treningu ich zdolności i jest w stanie umiejętnie wskazać błędy jakie druga osoba popełnia. Senpai jest w stanie pomóc innym w treningu dziedzin do poziomu o 1 niższego od ich aktualnego i treningu atrybutów do poziomu również o 1 niższego, od ich aktualnego. Przykładowo, Senpai z Suitonem S, może komuś pomóc w nauce maksymalnie Suitonu A, zaś ten z Wytrzymałością 10 - w nauce Wytrzymałości 9. Wciąż może nauczać innych swoich atutów nabytych oraz technik prywatnych, które nie są wspomaganiami. Może także nauczać innych technik ozwojowanych, nawet jeśli sam zwój gdzieś zaginął. Nie dotyczy to jednak technik będących wspomaganiami. Bez posiadania tego atutu nie ma takiej możliwości.

Bardziej konkretne informacje co do nauczania można znaleźć w tym temacie.

By wykupić ten atut należy posiadać wcześniej wykupiony atut Dōhai.
Obrazek
w tobie jest dość miłości, by ogrzać cały świat
i dość gniewu, by cały świat zniszczyć
aria of the soul

telepatia | słowa #9c6cb5
myśli
głos
Zasięg sensora bez pieczęci | z pieczęcią24 metry | 1000 metrów
► Pokaż Spoiler
Inna odsłona Jajko
Was it a good choice, tho? - Fabuła D | Senju Rie
► Pokaż Spoiler
ja: Don przy sprawdzaniu mojej karty postaci czytał na głos na voice historię i prawie płakał ze śmiechu.
Ja też płakałam, ale bardziej z zażenowania

Hefajstos: Przepraszam. Moje są równie słabe, też się możesz pośmiać.
Znaczy nie słabe.
Przepraszam.
Śmieszne


Obrazek
According to Eiji, I'm officially Norka's balls
Awatar użytkownika
Tora
Posty: 2767
Rejestracja: 27 kwie 2021, 15:24
Ranga dodatkowa: Główny Moderator Techniczny
Discord: Tora#0227
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Techniki:

Re: Szlak Sakura no Kuni - Ringo no Kuni

Nie szkodzić害を与えないでください
Tura8/?
RangaA
Podczas podróży Tsubaki zdecydowanie była raczej tą cichszą osobą. Nie znała społeczeństwa łasicokształtnych tak jak jej mistrzyni, więc mogła się obawiać, że strzeli jakąś gafę. Czy jednak wtedy Aiko by jakoś jej nie ostrzegła? Zdecydowanie też można się zastanowić nad tym, czy nie będzie plotkarzem numero duo w dolinie. Choć zdecydowanie, w porównaniu do Tanbō, która raczej była wścibska i ciekawska, od Kimitsu raczej zdawało się, że biła chęć dyskusji, rozmowy i opowieści, czasami może przemyśleń i troski, aniżeli czysta ciekawość, kto się udał, gdzie, z kim, po co i za ile cm bambusa się handlowali.
-Dobrze to słyszeć. Gdybyś jednak poczuła, że coś jest nie tak, nie kuś losu. Pamiętaj, że przezorny zawsze ubezpieczony. - skwitował szop wypowiedź Hyūgi wyraźnie zmartwiony, choć wkrótce temat przeszedł na wenę. -Może z Kuishinbō czy Dorobō by to przeszło... albo z Hiro. Ale z Gin'yūshijinem? Może być ciężej. - czy bard był bardziej cwany? A może zbyt skupiony na swojej sztuce, by czyjaś rozmowa mogła go nieświadomie natchnąć? Z ust dużego szopa udało się dosłyszeć pomruk. Jakby zgody czy satysfakcji. -Na wszystko jest czas i miejsce. Pośpiech jest złym doradcą. Zarówno w miłości, jak i w pracy. - zdawało się, że przedszkolanek miał nawyki od pracy z dziećmi i nawet w tak luźnej rozmowie wciąż prawił mądrości oraz starał się być wsparciem dla dwóch kunoichi na jego plecach. -Powinnaś go zobaczyć z jego dziećmi. Dōkeshi przyprawia go regularnie o migrenę. - dodał szop rozbawiony na wspomnienie o pewnej pandzie, która kiedyś także i na Aiko uskuteczniła zamach.
Wkrótce trafiły do wioski, gdzie Yamanaka przedstawiła dużego szopa. Ten, choć początkowo spojrzał na Aiko ciepło, zapewne miał pewne obiekcje do jej słów, ale w głowie usłyszała tylko ciepłe "Spokojnie, wiem co im się spodoba." odparł mentalnie tajemniczo, a jego ogon lekko zamiótł drogę (o mało nie niszcząc pobliskiego płotu), gdy wspomniała o łaskotkach. Trochę dzieciaki na pewno chciały tam pójść, ale trochę się bały. W tym czasie Tsubaki przedstawiła się grupie dorosłych, a w ślad za nią poszła jej mistrzyni. Dwójka bardziej gadatliwych skłoniła im się miło, a mężczyzna także się przedstawił jako Keishi. Obie też poczęstowały się jabłuszkami, które miały cudny, czerwony kolor. A gdyby się wgryzły? Poczułyby delikatną, przyjemną słodycz i soczystość, na końcu przebitą lekką nutką kwaskowości, przez co chciało się aż wziąć kolejnego gryza.
-Żaden kłopot, cała przyjemność po naszej stronie. - odpowiedział mężczyzna uśmiechając się do niej ciepło.
-Atsuki-chan, zaparzysz naszym gościom naparu? - zarzuciła Keiko do młodej dziewczyny, może trzy, cztery lata młodszej od Tsubaki, która uśmiechnęła się i udała do siebie. -Jeśli chcecie pozwiedzać, jestem pewna, że Shiki wskaże wam najpiękniejsze miejsca w okolicy. - zaproponowała, wskazując na mężczyznę ubranego w ciemny, wytarty i miejscami załatany płaszcz, z krótkim, wręcz dziecięcym łukiem i kołczanem z krzywymi lekko strzałami, który z uśmiechem skinął głową.
-A teraz ostrożnie i bez szaleństw. - cichy pomruk, będący na pewno próbą szeptu w wykonaniu Kimitsu, rozbiegł się za ich plecami.
Gdyby się obejrzały, mogłyby dostrzec, jak szop podkłada dzieciakom swoją łapę, by te weszły na niewielką wysokość i... zjechały po jego futrze w dół, jak na jakiejś zjeżdżalni w uśmiechu. Sam szop zaś z uwagą się im przyglądał, leżąc teraz na boczku, z drugą łapą gotową, by uniemożliwić łapserdakom wejście na zbyt niebezpieczną, zbyt wysoką odległość. Wkrótce też wróciła Atsuki z dwoma drewnianymi kubkami z parującym naparem. Pierwszy węch? Pachniało miętą i jabłkiem. Wysuszone zioła znajdowały się na dnie kubka, a malutki fragment jabłka został tak nabity na kubek, że stanowił ciekawy akcent. No i był obrany. Dziewczyna uśmiechnęła się do nich, podając im kubeczki, upominając je, by uważały, bo jest trochę gorące, a i szukała najlepszych kubków, ale by uważały i tak na ewentualne drzazgi. Gdyby spróbowały... no herbatą to nie było. Jakby woda miętowa z lekkim posmakiem słodkich jabłek. Nie było to złe, ale czy rewelacyjne? Przypominało coś pomiędzy herbatą, a gorącą wodą smakową. Na pewno jednak zapach był niezwykle przyjemny.
-Czy potrzebujecie z czymś pomocy? - zapytał Keishi, gdy większość rodziców już odeszła, część możliwe, że do swoich obowiązków, a część bliżej swoich pociech i tym samym - dużego szopa.
Chakra Aiko8 700
Chakra Tsu14 980
NPCKeiko - wychudzona kobieta
NPCKeishi - mężczyzna z siekierką
NPCAtsuki - młoda dziewczyna
NPCShiki - chyba łowca
Info od MG
Hyūga Tsubaki: Na ten moment nie możesz wykupić Kōi - zwój dopiero otrzymałaś, dopiero jak podczas fabuły misji poświęcisz czas na jego studiowanie będziesz mogła wykupić/korzystać z tego jutsu.
Awatar użytkownika
Hyūga Tsubaki
Posty: 376
Rejestracja: 03 mar 2022, 3:55
Ranga: Chūnin
Ranga dodatkowa: Iryōnin | Stażystka w Fūinjutsu Kenkyū Sentā
Discord: hanialke
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Szlak Sakura no Kuni - Ringo no Kuni

Tsubaki mimo wszystko nie znała zbyt dobrze ani społeczności łasicokształtnych, jak i samej Yamanaki jakoś bardzo blisko. Co prawda Aiko była obecna w życiu Kamelii przez pewien czas, gdy ta spędzała większość niego w szpitalnych czterech ścianach, jednakże relacja pomiędzy pacjentem a lekarzem mimo wszystko jest dosyć specyficzna. Potem zaś, gdy już Tsu została wyleczona, to działo się w jej życiu naprawdę bardzo wiele, przez co nie miały zbytnio czasu, by ze sobą porozmawiać i dopiero zrządzeniem losu ich ścieżki ponownie się połączyły, za co mimo wszystko Hyūga była wdzięczna, bo była w stanie zdobyć cenne doświadczenie. Wiedzę może i miała dużą i swoisty dryg, jednakże… jeszcze wiele było przed nią.
Nie można było jednak odmówić Kimitsu bycia naprawdę przyjaznym i ciepłym szopem. Nawet, jeśli sama Tsubaki w trakcie ich podróży zbyt wiele się nie odzywała, to wciąż z zaciekawieniem przysłuchiwała tym wszystkim opowieściom, chcąc nieco lepiej się zorientować w sytuacji panującej w łasicokształtnej społeczności.
Tak zrobię, Kimitsu – san – odparła na słowa szopa, lekko się uśmiechając. Może ten nie był w stanie go zobaczyć, ale zdecydowanie było to słychać, że głos Tsubaki stał się odrobinę… cieplejszy? W sumie to było miłe, że ktoś się o nią… martwił. Nie przywykła do tego, więc zdecydowanie jakoś lepiej na serduszku się jej robiło. Zwłaszcza, że z Kimim się nie znali zbyt długo. – Mieszkańcy Doliny wydają się być bardzo rodzinną społecznością – odpowiedziała, wyciągając pewne wnioski z tego, co miała możliwość już usłyszeć do tej pory. Na kolejne słowa o… pośpiechu w miłości, mimowolnie się zarumieniła, ciesząc się, że mimo wszystko ani Aiko, ani szop tego nie zobaczą. Przypomniała jej się rozmowa, którą miała z Hikarim w której stwierdzili, że powoli będą odkrywać to, co do siebie czują, nie chcąc w ten sposób ryzykując ranami… a zaraz potem był ten pocałunek, który Uchiha złożył na jej ustach. Na samą myśl, serce Hyūgi zabiło szybciej.
Dotarli na miejsce… i trzeba przyznać, że tak ciepłych i serdecznych ludzi dawno w swoim życiu nie widziała, co zdecydowanie było piękne, ponownie sprawiając, że Tsubaki czuła swoiste ciepło na sercu. Trzeba przyznać, że warunki, którymi była otoczona nie były czymś, do czego przywykła. Przez większość swojego życia była traktowana z dystansem, dużą ilością chłodu i wręcz oschłością, więc gdy ktoś rzeczywiście… był wobec niej przyjazny, to było to dla niej zupełnie coś nowego, ale chyba mogłaby się do tego przyzwyczaić.
Dziękujemy bardzo – powiedziała Tsubaki, uśmiechając się do mieszkańców. Prości ludzie, którzy nie mieli zbyt wiele, a jednak… dzielili się tym co posiadali. Zdecydowanie było w tym coś pięknego. Zaraz potem usłyszała „konspiracyjny szept” ze strony Kimitsu, by się odwrócić… i nie mogąc powstrzymać uśmiechu, ale także i krótkiego, serdecznego śmiechu. – Zdecydowanie masz łapę do dzieci, Kimitsu – san – odparła w kierunku szopa, który właśnie zabawiał się z młodszym pokoleniem.
Po chwili został im przyniesiony napar – który pachniał zdecydowanie pięknie. Przytaknęła głową i posłała delikatny uśmiech w ramach podziękowania. Tsubaki upiła łyk, próbując napoju. Sam fakt, że mieszkańcy postanowili być dla nich tak gościnni, że smak nie grał tutaj żadnej roli. To mogłaby być zwykła woda i Kamelia byłaby za nią wdzięczna. Słysząc pytanie lokalnej ludności… tu pojawiła się pewna przeszkoda. Raczej nie chciały z Aiko mówić, że specjalnie się tu zatrzymały z myślą o niesieniu pomocy tym biednym ludziom, ale… jakoś trzeba było to ubrać w słowa. Spojrzała na Keishiego, uśmiechając się do niego. Niby grzecznie, ale… mimo wszystko w tym uśmiechu było więcej szczerości niż zwykle wkładała w nie.
To naprawdę bardzo miłe z waszej strony. Może jesteśmy w stanie jakoś się odwdzięczyć za gościnę, którą nas otoczyliście? – zapytała. W odczuciu Tsubaki to był dosyć zgrabny sposób, by podejść do tematu. To nie tak, że one przyjechały tutaj zbawiać lokalną ludność i by oni byli im wdzięczni za to, a na odwrót – że to one chciały w jakiś sposób im oddać za dobroć, która była im ofiarowana.
SpecjalizacjaIryō Ninjutsu - Jūken - Fūinjutsu - Ninjutsu
SenninIryō Ninjutsu - Jūken - Ninjutsu
Chakra 14 980
Rzeczy
► Pokaż Spoiler | Atuty
Przyśpieszone składanie pieczęciAtut nabyty
Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci. Działa to analogicznie także w przypadku technik, które nie posiadają pieczęci, ale czas kumulacji chakry jest równy złożeniu x pieczęci. W tym przypadku atut ten redukuje czas kumulacji chakry.
Ulepszony zmysł: SłuchAtut nabyty
Atut wielokrotnego wyboru. Oznacza to, że postać ma bardziej wyczulony wybrany zmysł. Atut ten ściśle współpracuje z Refleksem, znacząco zwiększając jego możliwości. Jeżeli atrybut ten umożliwia np. dostrzeżenie szczegółu z dwudziestu metrów - posiadacze tego atutu ze zmysłem wzroku ten sam szczegół dostrzegą z dwukrotnie większej odległości itd. Analogicznie, jeśli wzmocniony zmysł wykrywa coś z dystansu dwudziestu metrów - osoby z wyższą wartością atrybuty Refleks wykryją coś z dalszego dystansu. Wyróżnia się pięć zmysłów:
  1. Słuch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że postać jest bardziej wyczulona na źródła dźwięków dookoła niej. Usłyszy jak trawa się ugina za nią czy oddech oddalonego nawet o dwadzieścia metrów przeciwnika, a podczas snu - może obudzić (jeśli użytkownik tego chce) go nawet najcichszy dźwięk, przez co bardzo ciężko ją zaskoczyć. Jeśli jednak przeciwnik np. ukrywa swój oddech i w miarę możliwości ogranicza wydawane dźwięki, wówczas dystans ten maleje, choć w pobliżu 5 metrów od użytkownika naprawdę trzeba się postarać.
Przyśpieszone składanie pieczęciAtut nabyty
Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci. Działa to analogicznie także w przypadku technik, które nie posiadają pieczęci, ale czas kumulacji chakry jest równy złożeniu x pieczęci. W tym przypadku atut ten redukuje czas kumulacji chakry.
Współpracująca kontrola chakryAtut nabyty
Często zdarza się tak, że shinobi muszą podtrzymywać wiele technik w tym samym czasie. Nie jest to rzecz najprostsza, szczególnie kiedy techniki te skupiają się na jednej rzeczy np. na broni czy na oczach. Posiadacze tego atutu jednak tak często używali multum technik jakie trzeba było podtrzymywać, że w są w stanie to robić praktycznie bez skupiania się na nich. Wymaga to całkiem wysokiej Kontroli Chakry oraz długich treningów, jednak później nie muszą się przejmować ciągłym skupieniem na np. technice Hien.
Wymagany minimum poziom 7 w Kontroli Chakry aby zdobyć atut.
Jednoręczne składanie pieczęciAtut nabyty
Z różnych przyczyn shinobi może mieć zajętą rękę. Jednakże ninjutsu wymagają z reguły wykorzystania pieczęci. Postać z tym atutem jest w stanie pogodzić i jedno, i drugie mogąc składać pieczęci tylko i wyłącznie jedną ręką.
Obrazek

B Y A K U G A N
Widzenie w dal [m]Widzenie sferyczne 359° [m]Koszt utrzymania na turę
7 50010010
► Pokaż Spoiler
- Mowa
#FF8080
Awatar użytkownika
Yamanaka Aiko
Posty: 477
Rejestracja: 27 kwie 2021, 4:55
Ranga: Jōnin
Ranga dodatkowa: Iryōnin
Discord: meei#6947
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Kuźnia:
Bank:

Re: Szlak Sakura no Kuni - Ringo no Kuni

W swojej chęci niesprawiania ludziom kłopotu zdawała się zapomnieć o tym, że Kimitsu doskonale wiedział w jaki sposób radzić sobie z dzieciakami, z dużą ilością niesfornych dzieciaków, tym bardziej tak zachwyconych pojawieniem się wielkiego puchatego przyjaznego szopa. Pandzie czy ludzkie, nie miało to najmniejszego znaczenia; w zestawieniu z Aiko, to on był tym dobrym, wyluzowanym, podczas gdy ona była bardziej przezorna, co w oczach dzieci mogło uplasować ją jako tą psującą zabawę. To nie tak, że faktycznie chciała być niszczycielem uśmiechów dzieci; na wierzch wychodziło po prostu jej nieobycie z małymi ludźmi oraz brak wprawy, jeżeli chodzi o zajmowanie się nimi. Szczęśliwie, Kimi idealnie ją uzupełniał, dzięki czemu mogła zrzucić z barków odpowiedzialność za wymyślanie rozrywek maluchom, powierzając to zadanie znacznie lepszej do tego osobie.
Ludzie zdawali się być zadowoleni z ich obecności, co w przypadku ludności cywilnej zwłaszcza po wojnie nie było tak oczywistą sprawą; w wielu miejscach, zarówno na Starym jak i Nowym Kontynencie patrzono na nich z nieufnością, czasem nawet wrogością. Nie mogła mieć im tego za złe, nie po tym co się wydarzyło. Mimo to, przebywanie w Ringo było... przyjemną odmianą. Ocieplającą serce. Mimo, że gesty były drobne i pozornie nic nieznaczące, a wiele osób zapomniałoby o swoim postoju na jednej ze wsi Kraju Jabłek o której zapomniał świat, Yamanaka doceniała to bardziej niż cokolwiek innego. Znacznie większą wartość miał dla niej pojedynczy owoc, który ktoś odjął sobie od ust żeby się z nią podzielić, niż wystawne przyjęcie bogate w potrawy, do których przygotowania gospodarz nawet nie kiwnął palcem. Wzięła kolejny gryz, starając się zapamiętać dobrze jego słodki smak.
- Jeżeli tylko to nie będzie dla Ciebie problem i nie zaburzy twojej pracy. Nie chcemy zajmować Ci całego dnia... - odezwała się do mężczyzny, posyłając mu lekki uśmiech. Wciąż czeka nas długa podróż - Jesteś myśliwym, Shiki-san? - zagadnęła go, zatrzymując wzrok na jego łuku oraz kołczanie. To by wyjaśniało też, dlaczego tak dobrze zna okolicę. Gdyby nie były tu przejazdem, nie omieszkałaby się zostać tu dłużej... miała jednak z tyłu głowy, że ich celem zlecenia oraz miejscem docelowym podróży wciąż pozostaje Tako no Kuni, dlatego choć chciała, nie mogły zostać tu dłużej, niż było to konieczne.
- Dziękuję, Atsuki-san - skinęła lekko głową w stronę dziewczyny, po czym ostrożnie ujęła drewniany kubek. Nim wzięła pierwszy łyk, dmuchnęła kilkukrotnie w jego zawartość, tym samym starając się ochłodzić napój na tyle, by nie poparzyć sobie ust. Dosyć szybko dotarł do niej aromatyczny zapach jabłek; przysunąwszy kubek pod sam nos, nie omieszkała się wziąć głębszego wdechu. Napój smakował specyficznie i o ile nie wpasowywał się idealnie w gusta Yamanaki (jak w kwestii jedzenia nie wybrzydzała, tak w przypadku herbaty potrafiła grymasić), o tyle w żaden sposób nie zamierzała informować o tym kogokolwiek. Znacznie bardziej liczyło się dla niej to, że dziewczyna poświęciła czas i zasoby własnej kuchni, żeby sprawić przyjemność jej, zupełnie obcej osobie.
- Przyjazne miejsce na bezpieczny postój oraz gorący napój to więcej, niż mogłybyśmy prosić - odpowiedziała Keishiemu, a Tsubaki zgrabnie przeszła do kwestii z jakiej właściwie zdecydowali się na postój; nie pozostało jej nic innego, jak zerknąć w stronę mężczyzny, nie dodając nic więcej.
SpecjalizacjaShintenshin no Jutsu
SenninIryō Ninjutsu | Shintenshin no Jutsu
Chakra8 700 - 0 (Shindenshin no Jutsu) = 8 700
Sensor24 metry | 1000 metrów
Przyzwane zwierzęta
► Pokaż Spoiler | Kimitsu
Kimitsu ( 気密 )
GatunekRakūn ♂
RozmiarMonstrualny
Posiadane dziedzinyKaton C | Ninjutsu B | Doton B | Sen no Igeki A
Siła7
Szybkość7
Wytrzymałość7
Refleks5
Siła woli4
Kontrola Chakry5
Ilosc chakry7 500 E: 20 | D: 75 | C: 150 | B: 500 | A: x | S: x
Kimitsu to szop, który urósł do ponadprzeciętnej wielości, bo dużo jadł - taka przynajmniej jest jego wersja, jak było naprawdę, tego nie wie nikt. W każdym razie jest większy niż wszystkie szopy razem wzięte, dzięki czemu budzi respekt i wszyscy traktują go z należytym szacunkiem i powagą. Nieliczni wiedzą, że Kimitsu zdecydowanie woli być nazywany zdrobnieniem, do czego oczywiście nie przyznaje się przed obcymi - co by nie popsuć pierwszego wrażenia.
Jest cierpliwy i troskliwy. Za punkt honoru postawił sobie ochronę innych zwierząt ( większość z nich uważa za zbyt nieogarniętych ) oraz powierników paktu. Uważa, że dzięki swojej sile i wielkości jako jedyny z całej ferajny jest w stanie to zrobić.
Przeciętniak, jeżeli chodzi o umiejętności związane z chakrą. Zdaje się tym nie przejmować - braki nadrabia imponującą siłą oraz ponadprzeciętną szybkością. Ponadto, jego grzbiet z powodzeniem może służyć za środek transportu dla całkiem dużej grupy osób; a podróże z Kimi-kun nie są nudne, gdyż ma on w swoim arsenale potężną kolekcję opowieści.
Techniki
Genjutsu E // Genjutsu Kai | Genjutsu Dissipation // Standardowy
Ninjutsu E // Bunshin no Jutsu | Clone Technique // Standardowy za klona
Ninjutsu E // Henge no Jutsu | Transformation Technique // Standardowy
Ninjutsu E // Kawarimi no Jutsu | Body Replacement Technique // Standardowy
Ninjutsu E // Ki Nobori no Shugyō | Tree Climbing Practice // Standardowy na turę
Ninjutsu E // Nawanuke no Jutsu | Rope Escape Technique // Standardowy
Ninjutsu E // Sakki | KILLING INTENT // -
Ninjutsu E // Suimen Hokō no Gyō | Water Surface Walking Practice // Standardowy na turę
Ninjutsu C // Gyaku Kuchiyose no Jutsu | Reverse Summoning Technique // standardowy
Ninjutsu C // Kuchiyose no Jutsu | Summoning Technique // standardowy
Ninjutsu C // Konbi Henge | Combination Transformation // podwójny
Ninjutsu B // Shunshin no Jutsu | Body Flicker Technique // standardowy
Katon E // Kaen | Flame // standardowy
Katon E // Taiyō Sesshoku | Touch of the sun // standardowy na turę
Katon D // Hi no Te | Fire Hands // standardowy
Katon D // Keikoku Furea | Warning Flare // pięciokrotny
Doton E // Dojō: Shukufuku | Blessing of the soil // standardowy na turę
Doton E // Doton: Renga no Jutsu | Earth Release: Practice Brick Technique // różny
Doton B // Doton: Nomi Numa | Earth Release: Swamp of the Underworld // standardowy
Doton B // Doton: Ganban Kyū | Earth Release: Bedrock coffin // potrójny
Doton B // Doton: Iwadeppō | Earth Release: Rock gun Technique// standardowy za 5 pocisków
Użyte techniki
► Pokaż Spoiler
Seishin Kabe | Mental Wall精神壁
KlasyfikacjaNinjutsu, Przepływ Chakry
PieczęcieSmok → Małpa → Szczur → Koń → Ptak → Smok → Wół
KosztZależny od rangi techniki
ZasięgDotykowy
WymaganiaKontrola Chakry 8, Fūinjutsu B, Sennin Ninjutsu
DodatkoweTechnika kosztuje 15 PT
Technika stworzona w celu zablokowana dostępu do sekretów jakie skrywa nasz umysł. Jest ona bezpośrednią kontrą na różnorodne techniki umysłowe, chcące przejąć nad nami kontrolę lub wydobyć jakoś informacje. Zakładanie takiej blokady przez użytkownika tej techniki ma dwa etapy. Pierwszy z nich, to przygotowanie na kawałku papieru odpowiedniej pieczęci. Nie jest ona wielka, mająca zaledwie wymiary 5x5 cm. Do jest stworzenia wymagana jest oczywiście znajomość Fūinjutsu. Drugim etapem, jest złożenie pieczęci do techniki oraz uformowanie z chakry wewnątrz nas swego rodzaju “bariery” wokół mózgu. Nie ma to jednak żadnego wizualnego efektu. Taka bariera nie jest jednak stała, dlatego potrzebna jest nam pieczęć. Przykładając karteczkę do tyłu naszej głowy i przelewając do niej dużą ilość chakry, naszkicowana pieczęć przechodzi na skórę użytkownika (najczęściej włosy ją zasłaniają) i jest mechanizmem podtrzymującym barierę wokół umysłu, nawet kiedy stracimy przytomność. Kiedy bariera zostanie raz złamana, należy ją nałożyć ponownie.

Siła bariery jest zależna od ilości chakry, jaką w nią wlejemy:
  • Poczwórny koszt D - bardzo słaba bariera, zdolna do zablokowania jedynie jakichś amatorskich technik przeszukiwania myśli.
  • Poczwórny koszt C - przeciętna bariera, zdolna częściowo ograniczyć dostęp jedynie do paru najważniejszych dla nas wspomnień jakie to sami wybieramy podczas jej nakładania.
  • Poczwórny koszt B - silna bariera, sprawiająca już generalne problemy przy przeszukiwaniu umysłu użytkownika. Np. Saiko Denshin jest w stanie odkryć mniej więcej 50% wspomnień, natomiast reszta jest ukryta za barierą jaką wpierw należy zniszczyć.
  • Poczwórny koszt A - jedna z silniejszych i najbardziej popularnych barier, całkowicie blokująca dostęp do naszego umysłu. Najsilniejsze techniki infiltracji jednak dalej są w stanie się przez nią przebić, bez potrzeby wcześniejszego jej zdejmowania. Aby założyć tą barierę, wymagane jest Fūinjutsu A.
  • Poczwórny koszt S - najsilniejsza możliwa bariera umysłowa przy wykonaniu tej techniki. Nie da się dostać do umysłu nawet najlepszymi istniejącymi technikami infiltracji go, bez wcześniejszego jej zniszczenia. Co samo w sobie również nie jest takie proste. Aby założyć tą barierę, wymagane jest Fūinjutsu S.
Ostatecznie to MG ustala jak bardzo efektywna jest taka bariera w zależności od różnych czynników, jak np. stan emocjonalny osoby czy jej Siła Woli.

Posiadając atut Sennina Fūinjutsu jesteśmy w stanie nakładać taką barierę na inne osoby. Koszt jest jednak wtedy Sześciokrotny.
Posiadając Specjalizację w Ninjutsu wymogi kontroli chakry są zmniejszone o 1.
Posiadając Specjalizację w Fuinjutsu jesteśmy w stanie nałożyć pieczęć bez potrzeby wcześniejszego przygotowania pieczęci na kartce. Wystarczy zwyczajnie przyłożyć dłoń we właściwe miejsce i przelać chakrę.
Posiadając Shintenshin no Jutsu można traktować wymogi Ninjutsu w tej technice jako wymogi Shintenshin no Jutsu. Więc żeby opanować tę technikę można mieć Sennina Shintenshin no Jutsu, zamiast Sennina Ninjutsu, a zamiast Specjalizacji Ninjutsu można mieć Specjalizację w Shintenshin no Jutsu.
\
Shindenshin no Jutsu | Mind Body Transmission Technique心伝身の術
KlasyfikacjaShintenshin no Jutsu, Przepływ Chakry
PieczęcieBaran
KosztStandardowy za każdą osobę
ZasięgZależny od rangi Shintenshin no Jutsu
Ranga Shintenshin no JutsuZasięg bez pieczęciZasięg z pieczęcią
D50 m100 m
C125 m250 m
B250 m500 m
A500 m1000 m
S1000 m2000 m
Wymagania---
Technika telepatii, która umożliwia wysłanie dowolnej osobie wiadomości a także odsłuchanie jej odpowiedzi. Wiadomość może dodatkowo zostać "wzmocniona" poprzez obrazy oraz emocje.

Istnieje możliwość udostępnienia zdolności innemu shinobi za pomocą dotyku; samemu kontrolując, z kim łączność zostanie nawiązana.

Istnieje specjalne urządzenie, które pozwala na połączenie się z masową liczbą osób a także na bardzo duże odległości. Należy jednak pamiętać, że zarówno połączenie się z większą liczbą osób, jak i na ogromne odległości jest obciążające dla organizmu Yamanaki - zwiększa ciśnienie krwi, wywołuje osłabienie, w najgorszych przypadkach omdlenie.

Posiadając Rangę B w Shintenshin no Jutsu można połączyć się maksymalnie z trójką osób.
Posiadając Rangę A w Shintenshin no Jutsu można połączyć się maksymalnie z piątką osób.
Posiadając Rangę S w Shintenshin no Jutsu można połączyć się maksymalnie z siódemką osób.
Posiadając Specjalizację w Shintenshin no Jutsu by połączyć się z masową liczbą osób nie potrzeba dłużej specjalnego urządzenia. Wymagana jest za to Kontrola Chakry na poziomie 10.
Atuty
► Pokaż Spoiler
SurvivalAtut nabyty
Postać posiada wiedzę niezbędną do przetrwania w dziczy. Wie, gdzie szukać schronienia, jakie rośliny są jadalne czy choćby jak rozpalić ogień.
TolerancjaAtut nabyty
Postać w wyniku różnych doświadczeń zyskała zwiększoną odporność na różne warunki pogodowe i ich zmienność. Dzięki temu lepiej znosi mrozy czy upały, nawet jeśli nie są one naturalne dla jego miejsca urodzenia. Atut tolerancji daje lepsze efekty wraz z wyższym atrybutem Wytrzymałości, pozwalając na wyższych poziomach (8+) negować nawet negatywne skutki bardziej wymagających warunków atmosferycznych, jak np. burze piaskowe, nienaturalnych źródła temperatur jak ogniska czy lodowce, a w przypadku naprawdę Wytrzymałych postaci - nawet słabsze techniki wpływające na temperaturę mogą nie odnosić skutków na postaci, co jest w pełni zależne od MG.
NinjaAtut nabyty
Podstawową zdolnością dla shinobi jest umiejętność cichego poruszania się, a wraz z nią niesamowicie często w parze idzie umiejętność kamuflażu. Posiadacz tego atutu zwyczajnie jest lepiej w stanie się ukryć przed innymi oraz przemieszczać się niemalże bez wydawania jakiegokolwiek dźwięku. Czy to lepiej przykucnie za jakąś zasłoną, czy po prostu bardziej efektywnie będzie poruszał się w cieniu, nie ma to znaczenia. Zwyczajnie, wie jak się ukrywać zarówno podczas poruszania się jak i podczas czekania w miejscu. Tylko osoby o naprawdę wyczulonym zmysłu słuchu byłyby w stanie wyłapać osobę z tym atutem, z racji na to że kiedy chce, to praktycznie każda jego akcja jest bezszelestna - w granicach rozsądku. Dzięki temu idealnie nadaje się do zadań wymagających ciszy i dyskrecji.
DōhaiAtut nabyty
Pierwszy atut na wymarzonej ścieżce nauczyciela. Osoba posiadająca ten atut ma większą wprawę w nauczaniu innych ludzi, dzięki czemu robi to efektywniej. Jest w stanie pomóc im w treningu dziedzin do poziomu o 2 niższego od ich aktualnego i treningu atrybutów do poziomu o 3 niższego, od ich aktualnego. Przykładowo, Dōhai z Suitonem S, może komuś pomóc w nauce maksymalnie Suitonu B, zaś z Wytrzymałością 10 - Wytrzymałości 7. Również od tego momentu, osoba posiadająca ten atut jest w stanie uczyć innych ludzi swoich atutów nabytych oraz swoich technik prywatnych, tak długo, jak nie są one wspomaganiami. Bez posiadania tego atutu nie ma możliwości ich nauczania.

Bardziej konkretne informacje co do nauczania można znaleźć w tym temacie.
SenpaiAtut nabyty
Drugi już atut na wymarzonej ścieżce nauczyciela. Osoba posiadająca ten atut pomogła już nie jednej osobie przy treningu ich zdolności i jest w stanie umiejętnie wskazać błędy jakie druga osoba popełnia. Senpai jest w stanie pomóc innym w treningu dziedzin do poziomu o 1 niższego od ich aktualnego i treningu atrybutów do poziomu również o 1 niższego, od ich aktualnego. Przykładowo, Senpai z Suitonem S, może komuś pomóc w nauce maksymalnie Suitonu A, zaś ten z Wytrzymałością 10 - w nauce Wytrzymałości 9. Wciąż może nauczać innych swoich atutów nabytych oraz technik prywatnych, które nie są wspomaganiami. Może także nauczać innych technik ozwojowanych, nawet jeśli sam zwój gdzieś zaginął. Nie dotyczy to jednak technik będących wspomaganiami. Bez posiadania tego atutu nie ma takiej możliwości.

Bardziej konkretne informacje co do nauczania można znaleźć w tym temacie.

By wykupić ten atut należy posiadać wcześniej wykupiony atut Dōhai.
Obrazek
w tobie jest dość miłości, by ogrzać cały świat
i dość gniewu, by cały świat zniszczyć
aria of the soul

telepatia | słowa #9c6cb5
myśli
głos
Zasięg sensora bez pieczęci | z pieczęcią24 metry | 1000 metrów
► Pokaż Spoiler
Inna odsłona Jajko
Was it a good choice, tho? - Fabuła D | Senju Rie
► Pokaż Spoiler
ja: Don przy sprawdzaniu mojej karty postaci czytał na głos na voice historię i prawie płakał ze śmiechu.
Ja też płakałam, ale bardziej z zażenowania

Hefajstos: Przepraszam. Moje są równie słabe, też się możesz pośmiać.
Znaczy nie słabe.
Przepraszam.
Śmieszne


Obrazek
According to Eiji, I'm officially Norka's balls
Awatar użytkownika
Tora
Posty: 2767
Rejestracja: 27 kwie 2021, 15:24
Ranga dodatkowa: Główny Moderator Techniczny
Discord: Tora#0227
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Techniki:

Re: Szlak Sakura no Kuni - Ringo no Kuni

Nie szkodzić害を与えないでください
Tura9/?
RangaA
Tsubaki w trakcie podróży mogła z pierwszej ręki poznać przywołańców swojej nauczycielki, a także pewne opowieści z krainy, z której to one pochodziły. Zapewne mniej świadomie od reszty, proste rozmowy, wyrazy troski czy pojedyncze słowa sprawiły, że w białooką uderzyły emocje. Może nie był to jakiś potok, który swoim prądem potrafił porwać jej serce, ale z pewnością zagrał na pojedynczych strunach, przynosząc przyjemne ciepło, spowodowane opieką Kimitsu oraz wspomnieniami o pewnym chłopaku z klanu Uchiha były niespodziewanym dodatkiem do podróży. Ale lekko zaczerwienione poliki, które skryła przed pozostałym duetem (choć nawet za bardzo kryć tego nie musiała) były pięknym testamentem dla tego, co właśnie czuła. I na swój sposób... nie mogła narzekać. Wszystkie bowiem te uczucia były pozytywne. Kimitsu zdawał się cicho (jak na niego) zamruczeć z ukontentowania, gdy dziewczyna się z nim zgodziła, a także skomentowała to, co sama zdążyła poznać z tych kilku historii z Kirameku.
-Oczywiście. Wiadomo, co łasica to obyczaj, jednak każdy stara się sobie pomagać w miarę możliwości i się chroni. Słyszałem, że wy korzystacie z czegoś takiego jak bilon, waluta? Nie rozumiem tego do końca, bo u nas ważniejsze są przysługi i oferowanie innym tego, co my sami mamy czy potrafimy. - przyznał zamyślony, uchylając być może kolejny rąbek tajemnicy, jaką jego dom był otoczony dla wszystkich niezwiązanych z tym tematem osób.
Przybycie do osady pozwoliło duetowi ludzi (bo z Kimitsu było ich w sumie troje) pozwoliło im bardzo szybko zapoznać się z życzliwością ludzi z Kraju Jabłek. Tsubaki skomentowała podejście wielkiego szopa do dzieci, a ten jedynie zrobił minę, która zapewne oznaczała delikatny uśmiech, połączony z wydechem noskiem, co także spowodowało lekki podmuch wiatru w tłumie. Możliwe, że już zajmując się kilkulatkami, nie chciał mówić kolejnych słów, które mogłyby skupić ich uwagę, zamiast zwyczajnie zająć się zabawą. Główna rozmowa była bowiem skupiona na czterech osobach, które zostały porozmawiać z dwójką medyków, choć Atsuki szybko się delikatnie skłoniła i oddaliła w stronę Kimitsu, zmniejszając liczbę potencjalnych rozmówców.
-To nic takiego Tsubaki-san. - odpowiedziała Keika uśmiechając się delikatnie, wręcz słabo, acz wciąż niezwykle ciepło. -Jakimi bylibyśmy gospodarzami, gdybyśmy potrzebowali z czymś pomocy. - dodała, a Keishi skinął głową, niemo zgadzając się z nią.
-Żadnych bieżących problemów nie mamy. - powiedział, a jego głos brzmiał szczerze.
Co mogło dziwić, zważywszy na uszkodzone płoty, podupadłe budynki i zaniedbaną drogę. Może, co byłoby niezwykle przykre, taki stan rzeczy zdawał się być im normalny. Żadna nie wykryłaby, czy to po tonie głosu, mimice twarzy czy jakimś mikrosygnałach, by coś przed nimi zatajał. Zdawał się faktycznie tak myśleć. W tym czasie mogły spokojnie kosztować naparu, który dla nich zdawał się ładniej pachnieć niż smakować. Co nie znaczyło, że tego nie doceniały. Jak sama Aiko uważała - liczył się gest i chęć podzielenia się tym, co się miało w problemie, niż coś zrobionego byle jak. Zresztą, podobnie sądziła także jej uczennica, co nie było dziwne. W końcu, czyż uczeń nie bierze z nauczyciela, a nauczyciel z ucznia? To nie jest tak prosta relacja. Także Yamanaka zapytała Shikiego o jego zawód. Ten się lekko zakłopotał i uśmiechnął się lekko przepraszająco.
-Można tak powiedzieć, acz raczej dbam o stan lasu, czy drzewa i krzewy nie chorują, sprawdzam czy ktoś się nie zgubił i ewentualnie pomagam naszym znaleźć drzewa do wycinki, które stanowią większy problem niż pożytek. Nie ma tu za dużo zwierzyny łownej. - przyznał, choć zapewne z jego sprzętem mógłby być problem i tak w coś trafić.
-To jeśli chcecie odpocząć, możecie zostać jak długo chcecie. Gdybyście chciały przenocować, znajdziemy dla was miejsce, choć nie będzie ono pewnie tak wygodne jak to, do którego przywykłyście. - dodała Keiko.
-Jak chcecie się trochę po podróży odświeżyć mogę was zabrać nad staw. Jest dość niedaleko. - zaoferował Shiki.
-Ja natomiast was przeproszę. Mam jeszcze trochę desek do zrobienia. - wtrącił się Keishi, po czym się skłonił i także się oddalił - on jednak w stronę osady.
Zza ich pleców dobiegały rozbawione odgłosy dzieci, którym zabawa z Kimitsu najwidoczniej przypadła do gustu, a rozmowy dorosłych, którzy z nimi zostali z pewnością także się tam znajdowały, choć raczej dotyczyły fascynacji stworzeniem. Pewni reprezentanci grupy podchodzącej dopiero pod dorosłość, jak choćby Atsuki, zastanawiali się (gdyby się przysłuchać) jak to byłoby faktycznie zjechać po łapie gigantycznego stworzenia, choć zapewne przez wiek - trochę się wstydzili.
Chakra Aiko8 700
Chakra Tsu14 980
NPCKeiko - wychudzona kobieta
NPCKeishi - mężczyzna z siekierką
NPCAtsuki - młoda dziewczyna
NPCShiki - chyba łowca
Info od MG
Hyūga Tsubaki: Na ten moment nie możesz wykupić Kōi - zwój dopiero otrzymałaś, dopiero jak podczas fabuły misji poświęcisz czas na jego studiowanie będziesz mogła wykupić/korzystać z tego jutsu.
Ostatnio zmieniony 30 paź 2023, 1:17 przez Tora, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Hyūga Tsubaki
Posty: 376
Rejestracja: 03 mar 2022, 3:55
Ranga: Chūnin
Ranga dodatkowa: Iryōnin | Stażystka w Fūinjutsu Kenkyū Sentā
Discord: hanialke
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Szlak Sakura no Kuni - Ringo no Kuni

Wiele osób mogło oskarżyć Tsubaki o posiadanie serca skutego lodem, jednakże… to nie była do końca prawda. Kamelia była jak najbardziej zdana do przeżywania całych gam emocji, tyle że w większości przypadków trzymała to dla siebie, bo tego od zawsze była tego uczona w swoim klanie. Niewiele ludzi było w stanie się przebić przez swoisty mur, który wokół siebie dziewczyna budowała… Hikari zaś był jedną z tych osób właśnie, która się nie zniechęciła potencjalnym, początkowym chłodem Hyūgi, starając się „drążyć” ich znajomość dalej. Ta w końcu zaufała mu na tyle, że otworzyła się przed nim, zrzucając swoje mechanizmy obronne, które stosowała z obawą o bycie zranioną. Podejście jakie bowiem miała było spowodowane latami niezbyt dobrych relacji w rodzinie i po prostu bycie gruboskórną pozwalało jej te wszystkie lata w jakiś sposób przetrwać. Nie zmieniało to jednak, że na wspomnienie o Hikarim, nie potrafiła powstrzymać tego lekkiego rumieńca. Dawno się nie widzieli, miała nadzieję że u niego wszystko było w porządku…
Częściowo to prawda, że w zamian za… przysługę ofiarowane są pieniądze. Jednak nie jest to regułą. Dużo zależy też od tego, komu pomagamy. Dla przykładu, od Aiko – sensei nie przyjęłabym żadnych pieniędzy – odparła zupełnie szczerze. Pieniądze były formą zapłaty za pracę, która została przez kogoś odgórnie zlecona. Jednakże, gdy przychodziło do bardziej bliższych relacji, to ludzie często pomagali sobie… bezinteresownie, można by rzec, choć po spotkaniu się z Wakuri nie do końca to tak było. Nawet robienie czegoś dla samej chęci satysfakcji i poczucia zrobienia czego dobrego nie jest bezinteresowne. Ah, co ta Kurama z nią zrobiła.
Rozmowa z mieszkańcami wioski była dosyć serdeczna. I nawet jeśli Kamelia z Aiko nie były największymi fankami naparu, który przygotowali, to nie oznacza, że nie było miłe z ich strony i Tsubaki była jak najbardziej wdzięczna za gościnność, która była im ofiarowana. Miała też nadzieję, że zgrabne podejście do tematu w kwestii pomocy sprawi, że będą mogły jakoś zacząć działać, ale niestety sprawa nie była taka prosta, a mieszkańcy wioski wykazali się swoistą… czy to skromnością, czy też nie chcieli im „zawracać” głowy. Niezależnie od powodu – nie będzie to takie hop – siup jakie się to mogło wydawać; Odwzajemniła uśmiech.
W dzisiejszym świecie coraz ciężej o tak ciepłych i chętnych do pomocy drugiemu człowiekowi ludzi, dlatego tym bardziej doceniamy waszą troskę – odparła. I to były szczere słowa. Ci ludzie zbyt wiele nie mieli i zupełnie zrozumiałaby, gdyby ci nie chcieli się niczym z nimi podzielić, a mimo wszystko to zrobili, co pokazywało jak bardzo gościnnymi ludźmi byli i pokazywało jak dobrymi gospodarzami byli. – Cieszę jednak się, że nic was nie trapi. Gdyby coś się jednak pojawiło, nie wahajcie się pytać – dodała zaraz potem, posyłając im kolejny uśmiech, przypominając sobie jednocześnie rozmowę, którą prowadziła jeszcze nie tak dawno z Kimetsu. To był też jeden z tych przypadków, w których nigdy nie wzięłaby pieniędzy za udzieloną pomoc. Fakt że ci ludzie podzieli się z nimi tym czym mieli był już odpowiednio wystarczający.
Nie zmieniało to jednak faktu, że Tsubaki nie była głupia i zdawała sobie sprawę z tego, że najpewniej w wiosce były rzeczy, z którymi mogliby im pomóc, tylko mieszkańcy mogli się po prostu wstydzić prosić o pomoc. Nie było jednak co na tych ludzi naciskać, bo to mogło jedynie spowodować skutki odwrotne do zamierzonych. Może uda im się zdobyć ich zaufanie na tyle, że postanowią się przed nimi wysłużyć.
Tsubaki wysłuchała co miał Shiki do powiedzenia i zapewne jej uwadze nie umknęło jego zakłopotanie. Nawet jeśli nie było tu zbyt wiele zwierzyny łownej, to chłopak wciąż sprawował pieczę nad ważną pracą.
W takim razie musisz się znać na roślinach, Shiki – san, prawda? Zawsze uważałam to za fascynujące, jak wiele natura nam daje czy to w postaci strawy, czy ziół dzięki którym możemy leczyć borykające nas dolegliwości… choć w tej drugiej kwestii muszę się jeszcze wiele nauczyć. – Tsubaki była dobrym Iryōninem, bez wątpienia. Przy pomocy chakry była w stanie naprawdę pomóc w nawet najcięższych przypadkach, jednak gdyby była takowej pozbawiona… to mogłaby mieć problem w wytworzeniu chociażby odpowiednich specyfików, dzięki którym dałoby się jakąś chorobę wyleczyć. – Aiko – sensei, możemy sobie pozwolić na zatrzymanie się na noc? – zapytała, spoglądają na Yamanakę. Z jednej strony rzeczywiście miały przed sobą długą drogę, jeżeli jeśli pobędą z mieszkańcami wioski nieco dłużej, to… może będą w stanie zdobyć ich zaufanie na tyle, by ci się przed nimi otworzyli, albo chociaż zaobserwować, czego było im potrzeba i jakoś im dyskretnie pomóc. – Nie wiem jak Ty, Aiko – sensei, ale z chęcią bym się trochę odświeżyła – skomentowała. To nie tak, że potrzebowała jakoś specjalnie kąpieli, aczkolwiek to była możliwość, żeby poznać nieco bliżej Shikiego i kto wie, może dowiedzieć się czegoś więcej o mieszkańcach wioski i ich troskach? – Jeszcze raz dziękuję, Keishi - san – odparła w kierunku mężczyzny, również się lekko w jego stronę kłaniając. Do jej uszu dochodziły oczywiście odgłosy dobrze bawiących się dzieciaków, jak i same rozmyślania Atsukiego… tak nie bardzo wiedziała co z tym faktem zrobić. Nie była pewna, czy Kimitsu miałby coś przeciwko, nie znała bowiem szopa zbyt długo, więc raczej to już była albo kwestia samego zwierzęcia, albo Aiko – sensei, która z Kimim była zdecydowanie bliżej niż Kamelia.
SpecjalizacjaIryō Ninjutsu - Jūken - Fūinjutsu - Ninjutsu
SenninIryō Ninjutsu - Jūken - Ninjutsu
Chakra 14 980
Rzeczy
► Pokaż Spoiler | Atuty
Przyśpieszone składanie pieczęciAtut nabyty
Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci. Działa to analogicznie także w przypadku technik, które nie posiadają pieczęci, ale czas kumulacji chakry jest równy złożeniu x pieczęci. W tym przypadku atut ten redukuje czas kumulacji chakry.
Ulepszony zmysł: SłuchAtut nabyty
Atut wielokrotnego wyboru. Oznacza to, że postać ma bardziej wyczulony wybrany zmysł. Atut ten ściśle współpracuje z Refleksem, znacząco zwiększając jego możliwości. Jeżeli atrybut ten umożliwia np. dostrzeżenie szczegółu z dwudziestu metrów - posiadacze tego atutu ze zmysłem wzroku ten sam szczegół dostrzegą z dwukrotnie większej odległości itd. Analogicznie, jeśli wzmocniony zmysł wykrywa coś z dystansu dwudziestu metrów - osoby z wyższą wartością atrybuty Refleks wykryją coś z dalszego dystansu. Wyróżnia się pięć zmysłów:
  1. Słuch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że postać jest bardziej wyczulona na źródła dźwięków dookoła niej. Usłyszy jak trawa się ugina za nią czy oddech oddalonego nawet o dwadzieścia metrów przeciwnika, a podczas snu - może obudzić (jeśli użytkownik tego chce) go nawet najcichszy dźwięk, przez co bardzo ciężko ją zaskoczyć. Jeśli jednak przeciwnik np. ukrywa swój oddech i w miarę możliwości ogranicza wydawane dźwięki, wówczas dystans ten maleje, choć w pobliżu 5 metrów od użytkownika naprawdę trzeba się postarać.
Przyśpieszone składanie pieczęciAtut nabyty
Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci. Działa to analogicznie także w przypadku technik, które nie posiadają pieczęci, ale czas kumulacji chakry jest równy złożeniu x pieczęci. W tym przypadku atut ten redukuje czas kumulacji chakry.
Współpracująca kontrola chakryAtut nabyty
Często zdarza się tak, że shinobi muszą podtrzymywać wiele technik w tym samym czasie. Nie jest to rzecz najprostsza, szczególnie kiedy techniki te skupiają się na jednej rzeczy np. na broni czy na oczach. Posiadacze tego atutu jednak tak często używali multum technik jakie trzeba było podtrzymywać, że w są w stanie to robić praktycznie bez skupiania się na nich. Wymaga to całkiem wysokiej Kontroli Chakry oraz długich treningów, jednak później nie muszą się przejmować ciągłym skupieniem na np. technice Hien.
Wymagany minimum poziom 7 w Kontroli Chakry aby zdobyć atut.
Jednoręczne składanie pieczęciAtut nabyty
Z różnych przyczyn shinobi może mieć zajętą rękę. Jednakże ninjutsu wymagają z reguły wykorzystania pieczęci. Postać z tym atutem jest w stanie pogodzić i jedno, i drugie mogąc składać pieczęci tylko i wyłącznie jedną ręką.
Obrazek

B Y A K U G A N
Widzenie w dal [m]Widzenie sferyczne 359° [m]Koszt utrzymania na turę
7 50010010
► Pokaż Spoiler
- Mowa
#FF8080
Awatar użytkownika
Yamanaka Aiko
Posty: 477
Rejestracja: 27 kwie 2021, 4:55
Ranga: Jōnin
Ranga dodatkowa: Iryōnin
Discord: meei#6947
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Kuźnia:
Bank:

Re: Szlak Sakura no Kuni - Ringo no Kuni

Napar, choć smakował bardziej jak woda i nijak nie przypominał smaku herbat jakimi przeważnie raczyła się Yamanaka, powoli rozgrzewał ją od wewnątrz i sprawiał, że zaczynała doceniać go bardziej niż na samym początku. Może to na tym polegała jego magia? A może dodatkowo rozgrzewał ją fakt, że trafiły do miejsca, z którego nie próbowano ich przepędzać, a tytuł shinobi nie sprawiał, że ludność patrzyła na nich z nieufnością i otwartą niechęcią, która nierzadko przeradzała się we wrogość? Odczuła to wiele razy. Kraj Jabłek był... niezwykle miłą odmianą od tego, do czego shinobi po wojnie musieli przywyknąć.
Postanowiła nie drążyć tematu pomocy ludziom. Ci zdawali się doceniać to, co mają i uważali, że nie potrzebują niczego więcej do pełni szczęścia, a ona nie zamierzała dopytywać i uszczęśliwiać ich na siłę. Takie podejście wydawało się jej inspirujące; w końcu czym był zniszczony płot, gdy miało się obok ludzi, na których można było liczyć? Czy wąska, nierówna i nieutwardzona droga naprawdę była tak wielkim problemem, którym trzeba było się zamartwiać, skoro to był tylko wizualny, nieznaczący szczegół, a oni mieli co do garnka włożyć?
- Naprawdę? - zagadnęła Shikiego, a kącik jej ust uniósł się lekko - Moja siostra posiada geny, umożliwiające jej pracę z roślinami i drewnem. Chyba dobrze, że akurat jej tu nie ma, zagadałaby Cię na śmierć, Shiki-san i za punkt honoru postawiałby sobie uzdrowienie wszystkich potrzebujących roślin dookoła. Potrafi być bardzo... uparta, jeżeli coś sobie wymyśli - zarzuciła, a cichy chichot zasugerował, że żartuje. I was acting. Or was I? - Przybrana. Ja niestety niczego takiego nie potrafię - dodała szybko, bowiem wcześniejszy zwrot mógł być nieco mylący.
Nocleg w tym miejscu byłby wspaniałym zwieńczeniem dzisiejszego dnia; uniosła lekko głowę, starając się ocenić porę dnia. Niestety, z bólem serca musiała przyznać, że na nocny postój jest zdecydowanie za wcześnie, a one, mimo wszystko, miały pewne rzeczy do zrobienia. Posłała delikatny uśmiech w stronę Keiko, jednak wzrok skierowała w stronę Tsubaki.
- Obawiam się, że jest odrobinę za wcześnie na dłuższy postój, a mamy jeszcze ogrom drogi do pokonania - zauważyła i westchnęła, nie ukrywając, że nie jest z tego faktu zadowolona. Zdecydowanie, chciałaby zostać tu dłużej. A gdyby zastanowić się głębiej, nie miałaby nic przeciwko, żeby zostać w podobnym miejscu... na dłużej, ale tak naprawdę. Dłużej, niż jedną noc czy tydzień. - Zdecydowanie możemy jednak udać się w stronę stawu. Spacer to idealna możliwość, żeby rozprostować sobie kości i dopić napar - przyznała. Wydawało jej się do dobrym rozwiązaniem i swoistym kompromisem. To umożliwi im dotarcie do Tako no Kuni bez większych opóźnień oraz pozwoli na rozmowę z mieszkańcem wioski, do której przyszło im trafić. Gdyby nikt nie miał nic do dodania, pożegnała Keishiego lekkim skłonieniem się i poczekała, aż Shiki wskaże drogę; w końcu to on miał być ich przewodnikiem. Kątem ucha dobiegły ją rozmowy nastolatków, wyraźnie zainteresowanych wielkim szopem. O ile dzieciaki nie miały w sobie poczucia wstydu i kompletnie niczym się nie przejmowały, tak nastolatki miały podejście że pewnych rzeczy im nie wypada.
- Nie krępujcie się - rzuciła jeszcze na odchodne w stronę grupki, posyłając im lekki, niemal porozumiewawczy uśmiech - Sama tak robię, kiedy tylko mam możliwość - dodała, zerkając kątem oka czy Kimi ma cokolwiek przeciwko. Zakładała, że nie; cierpliwości miał jeszcze więcej niż sama Yamanaka.
- Shiki-san, jak nazywa się wasza okolica? Wydaje mi się, że w tym całym zamieszaniu, umknęło mi, żeby o to spytać - odezwała się do mężczyzny w trakcie spaceru. W sumie... to była niejako podstawa i od tego powinni w ogóle zacząć; gdyby w przyszłości zażyczyła sobie powrócić tutaj, znacznie łatwiej byłoby wiedzieć, gdzie powinna się kierować. Nie omieszkała się bacznie rozglądać, bardziej z powodu samego zachwytu okolicą oraz przyrodą, aniżeli faktem, że są w obcym miejscu i powinny czuć się zagrożone. Yamanaka zdecydowanie bardzo dobrze czuła się pośród natury, znacznie lepiej niż zabudowanym mieście. Gdyby przyszło jej żyć w stolicy czy innym, tłocznym miejscu, chyba nie poradziłaby sobie z tym psychicznie - choć mówi się, że wiesz ile jesteś w stanie wytrzymać, dopiero gdy zostaniesz przetestowany. Choć nie mówiła o tym zbyt wiele, tęskniła za lasami otaczającymi Liść oraz spokojem, jaki w nich czuła. Na moment ogarnęła ją nostalgia, a jej wzrok wbił się w niebo; zamikła, wzdychając nieco głębiej. Nigdy, ani na moment nie dała rady wyzbyć się tęsknoty za Krajem Ognia. To był jej dom, jej miejsce. A Sakura? Ah, jeden z wielu przystanków. Jak doceniała wioskę i to, że otrzymali u nich schronienie, tak nijak nie potrafiła wykrzesać z siebie więcej emocji - Wspominałeś, że zajmujesz się okoliczną roślinnością... ziołami również? Macie w okolicy medyka, który zajmuje się ziołolecznictwem? - zagadnęła swobodnie mężczyznę, ponownie opuszczając głowę i spoglądając w jego stronę.
SpecjalizacjaShintenshin no Jutsu
SenninIryō Ninjutsu | Shintenshin no Jutsu
Chakra8 700
Sensor24 metry | 1000 metrów
Przyzwane zwierzęta
► Pokaż Spoiler | Kimitsu
Kimitsu ( 気密 )
GatunekRakūn ♂
RozmiarMonstrualny
Posiadane dziedzinyKaton C | Ninjutsu B | Doton B | Sen no Igeki A
Siła7
Szybkość7
Wytrzymałość7
Refleks5
Siła woli4
Kontrola Chakry5
Ilosc chakry7 500 E: 20 | D: 75 | C: 150 | B: 500 | A: x | S: x
Kimitsu to szop, który urósł do ponadprzeciętnej wielości, bo dużo jadł - taka przynajmniej jest jego wersja, jak było naprawdę, tego nie wie nikt. W każdym razie jest większy niż wszystkie szopy razem wzięte, dzięki czemu budzi respekt i wszyscy traktują go z należytym szacunkiem i powagą. Nieliczni wiedzą, że Kimitsu zdecydowanie woli być nazywany zdrobnieniem, do czego oczywiście nie przyznaje się przed obcymi - co by nie popsuć pierwszego wrażenia.
Jest cierpliwy i troskliwy. Za punkt honoru postawił sobie ochronę innych zwierząt ( większość z nich uważa za zbyt nieogarniętych ) oraz powierników paktu. Uważa, że dzięki swojej sile i wielkości jako jedyny z całej ferajny jest w stanie to zrobić.
Przeciętniak, jeżeli chodzi o umiejętności związane z chakrą. Zdaje się tym nie przejmować - braki nadrabia imponującą siłą oraz ponadprzeciętną szybkością. Ponadto, jego grzbiet z powodzeniem może służyć za środek transportu dla całkiem dużej grupy osób; a podróże z Kimi-kun nie są nudne, gdyż ma on w swoim arsenale potężną kolekcję opowieści.
Techniki
Genjutsu E // Genjutsu Kai | Genjutsu Dissipation // Standardowy
Ninjutsu E // Bunshin no Jutsu | Clone Technique // Standardowy za klona
Ninjutsu E // Henge no Jutsu | Transformation Technique // Standardowy
Ninjutsu E // Kawarimi no Jutsu | Body Replacement Technique // Standardowy
Ninjutsu E // Ki Nobori no Shugyō | Tree Climbing Practice // Standardowy na turę
Ninjutsu E // Nawanuke no Jutsu | Rope Escape Technique // Standardowy
Ninjutsu E // Sakki | KILLING INTENT // -
Ninjutsu E // Suimen Hokō no Gyō | Water Surface Walking Practice // Standardowy na turę
Ninjutsu C // Gyaku Kuchiyose no Jutsu | Reverse Summoning Technique // standardowy
Ninjutsu C // Kuchiyose no Jutsu | Summoning Technique // standardowy
Ninjutsu C // Konbi Henge | Combination Transformation // podwójny
Ninjutsu B // Shunshin no Jutsu | Body Flicker Technique // standardowy
Katon E // Kaen | Flame // standardowy
Katon E // Taiyō Sesshoku | Touch of the sun // standardowy na turę
Katon D // Hi no Te | Fire Hands // standardowy
Katon D // Keikoku Furea | Warning Flare // pięciokrotny
Doton E // Dojō: Shukufuku | Blessing of the soil // standardowy na turę
Doton E // Doton: Renga no Jutsu | Earth Release: Practice Brick Technique // różny
Doton B // Doton: Nomi Numa | Earth Release: Swamp of the Underworld // standardowy
Doton B // Doton: Ganban Kyū | Earth Release: Bedrock coffin // potrójny
Doton B // Doton: Iwadeppō | Earth Release: Rock gun Technique// standardowy za 5 pocisków
Użyte techniki
► Pokaż Spoiler
Seishin Kabe | Mental Wall精神壁
KlasyfikacjaNinjutsu, Przepływ Chakry
PieczęcieSmok → Małpa → Szczur → Koń → Ptak → Smok → Wół
KosztZależny od rangi techniki
ZasięgDotykowy
WymaganiaKontrola Chakry 8, Fūinjutsu B, Sennin Ninjutsu
DodatkoweTechnika kosztuje 15 PT
Technika stworzona w celu zablokowana dostępu do sekretów jakie skrywa nasz umysł. Jest ona bezpośrednią kontrą na różnorodne techniki umysłowe, chcące przejąć nad nami kontrolę lub wydobyć jakoś informacje. Zakładanie takiej blokady przez użytkownika tej techniki ma dwa etapy. Pierwszy z nich, to przygotowanie na kawałku papieru odpowiedniej pieczęci. Nie jest ona wielka, mająca zaledwie wymiary 5x5 cm. Do jest stworzenia wymagana jest oczywiście znajomość Fūinjutsu. Drugim etapem, jest złożenie pieczęci do techniki oraz uformowanie z chakry wewnątrz nas swego rodzaju “bariery” wokół mózgu. Nie ma to jednak żadnego wizualnego efektu. Taka bariera nie jest jednak stała, dlatego potrzebna jest nam pieczęć. Przykładając karteczkę do tyłu naszej głowy i przelewając do niej dużą ilość chakry, naszkicowana pieczęć przechodzi na skórę użytkownika (najczęściej włosy ją zasłaniają) i jest mechanizmem podtrzymującym barierę wokół umysłu, nawet kiedy stracimy przytomność. Kiedy bariera zostanie raz złamana, należy ją nałożyć ponownie.

Siła bariery jest zależna od ilości chakry, jaką w nią wlejemy:
  • Poczwórny koszt D - bardzo słaba bariera, zdolna do zablokowania jedynie jakichś amatorskich technik przeszukiwania myśli.
  • Poczwórny koszt C - przeciętna bariera, zdolna częściowo ograniczyć dostęp jedynie do paru najważniejszych dla nas wspomnień jakie to sami wybieramy podczas jej nakładania.
  • Poczwórny koszt B - silna bariera, sprawiająca już generalne problemy przy przeszukiwaniu umysłu użytkownika. Np. Saiko Denshin jest w stanie odkryć mniej więcej 50% wspomnień, natomiast reszta jest ukryta za barierą jaką wpierw należy zniszczyć.
  • Poczwórny koszt A - jedna z silniejszych i najbardziej popularnych barier, całkowicie blokująca dostęp do naszego umysłu. Najsilniejsze techniki infiltracji jednak dalej są w stanie się przez nią przebić, bez potrzeby wcześniejszego jej zdejmowania. Aby założyć tą barierę, wymagane jest Fūinjutsu A.
  • Poczwórny koszt S - najsilniejsza możliwa bariera umysłowa przy wykonaniu tej techniki. Nie da się dostać do umysłu nawet najlepszymi istniejącymi technikami infiltracji go, bez wcześniejszego jej zniszczenia. Co samo w sobie również nie jest takie proste. Aby założyć tą barierę, wymagane jest Fūinjutsu S.
Ostatecznie to MG ustala jak bardzo efektywna jest taka bariera w zależności od różnych czynników, jak np. stan emocjonalny osoby czy jej Siła Woli.

Posiadając atut Sennina Fūinjutsu jesteśmy w stanie nakładać taką barierę na inne osoby. Koszt jest jednak wtedy Sześciokrotny.
Posiadając Specjalizację w Ninjutsu wymogi kontroli chakry są zmniejszone o 1.
Posiadając Specjalizację w Fuinjutsu jesteśmy w stanie nałożyć pieczęć bez potrzeby wcześniejszego przygotowania pieczęci na kartce. Wystarczy zwyczajnie przyłożyć dłoń we właściwe miejsce i przelać chakrę.
Posiadając Shintenshin no Jutsu można traktować wymogi Ninjutsu w tej technice jako wymogi Shintenshin no Jutsu. Więc żeby opanować tę technikę można mieć Sennina Shintenshin no Jutsu, zamiast Sennina Ninjutsu, a zamiast Specjalizacji Ninjutsu można mieć Specjalizację w Shintenshin no Jutsu.
Atuty
► Pokaż Spoiler
SurvivalAtut nabyty
Postać posiada wiedzę niezbędną do przetrwania w dziczy. Wie, gdzie szukać schronienia, jakie rośliny są jadalne czy choćby jak rozpalić ogień.
TolerancjaAtut nabyty
Postać w wyniku różnych doświadczeń zyskała zwiększoną odporność na różne warunki pogodowe i ich zmienność. Dzięki temu lepiej znosi mrozy czy upały, nawet jeśli nie są one naturalne dla jego miejsca urodzenia. Atut tolerancji daje lepsze efekty wraz z wyższym atrybutem Wytrzymałości, pozwalając na wyższych poziomach (8+) negować nawet negatywne skutki bardziej wymagających warunków atmosferycznych, jak np. burze piaskowe, nienaturalnych źródła temperatur jak ogniska czy lodowce, a w przypadku naprawdę Wytrzymałych postaci - nawet słabsze techniki wpływające na temperaturę mogą nie odnosić skutków na postaci, co jest w pełni zależne od MG.
NinjaAtut nabyty
Podstawową zdolnością dla shinobi jest umiejętność cichego poruszania się, a wraz z nią niesamowicie często w parze idzie umiejętność kamuflażu. Posiadacz tego atutu zwyczajnie jest lepiej w stanie się ukryć przed innymi oraz przemieszczać się niemalże bez wydawania jakiegokolwiek dźwięku. Czy to lepiej przykucnie za jakąś zasłoną, czy po prostu bardziej efektywnie będzie poruszał się w cieniu, nie ma to znaczenia. Zwyczajnie, wie jak się ukrywać zarówno podczas poruszania się jak i podczas czekania w miejscu. Tylko osoby o naprawdę wyczulonym zmysłu słuchu byłyby w stanie wyłapać osobę z tym atutem, z racji na to że kiedy chce, to praktycznie każda jego akcja jest bezszelestna - w granicach rozsądku. Dzięki temu idealnie nadaje się do zadań wymagających ciszy i dyskrecji.
DōhaiAtut nabyty
Pierwszy atut na wymarzonej ścieżce nauczyciela. Osoba posiadająca ten atut ma większą wprawę w nauczaniu innych ludzi, dzięki czemu robi to efektywniej. Jest w stanie pomóc im w treningu dziedzin do poziomu o 2 niższego od ich aktualnego i treningu atrybutów do poziomu o 3 niższego, od ich aktualnego. Przykładowo, Dōhai z Suitonem S, może komuś pomóc w nauce maksymalnie Suitonu B, zaś z Wytrzymałością 10 - Wytrzymałości 7. Również od tego momentu, osoba posiadająca ten atut jest w stanie uczyć innych ludzi swoich atutów nabytych oraz swoich technik prywatnych, tak długo, jak nie są one wspomaganiami. Bez posiadania tego atutu nie ma możliwości ich nauczania.

Bardziej konkretne informacje co do nauczania można znaleźć w tym temacie.
SenpaiAtut nabyty
Drugi już atut na wymarzonej ścieżce nauczyciela. Osoba posiadająca ten atut pomogła już nie jednej osobie przy treningu ich zdolności i jest w stanie umiejętnie wskazać błędy jakie druga osoba popełnia. Senpai jest w stanie pomóc innym w treningu dziedzin do poziomu o 1 niższego od ich aktualnego i treningu atrybutów do poziomu również o 1 niższego, od ich aktualnego. Przykładowo, Senpai z Suitonem S, może komuś pomóc w nauce maksymalnie Suitonu A, zaś ten z Wytrzymałością 10 - w nauce Wytrzymałości 9. Wciąż może nauczać innych swoich atutów nabytych oraz technik prywatnych, które nie są wspomaganiami. Może także nauczać innych technik ozwojowanych, nawet jeśli sam zwój gdzieś zaginął. Nie dotyczy to jednak technik będących wspomaganiami. Bez posiadania tego atutu nie ma takiej możliwości.

Bardziej konkretne informacje co do nauczania można znaleźć w tym temacie.

By wykupić ten atut należy posiadać wcześniej wykupiony atut Dōhai.
Obrazek
w tobie jest dość miłości, by ogrzać cały świat
i dość gniewu, by cały świat zniszczyć
aria of the soul

telepatia | słowa #9c6cb5
myśli
głos
Zasięg sensora bez pieczęci | z pieczęcią24 metry | 1000 metrów
► Pokaż Spoiler
Inna odsłona Jajko
Was it a good choice, tho? - Fabuła D | Senju Rie
► Pokaż Spoiler
ja: Don przy sprawdzaniu mojej karty postaci czytał na głos na voice historię i prawie płakał ze śmiechu.
Ja też płakałam, ale bardziej z zażenowania

Hefajstos: Przepraszam. Moje są równie słabe, też się możesz pośmiać.
Znaczy nie słabe.
Przepraszam.
Śmieszne


Obrazek
According to Eiji, I'm officially Norka's balls
Awatar użytkownika
Tora
Posty: 2767
Rejestracja: 27 kwie 2021, 15:24
Ranga dodatkowa: Główny Moderator Techniczny
Discord: Tora#0227
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Techniki:

Re: Szlak Sakura no Kuni - Ringo no Kuni

Nie szkodzić害を与えないでください
Tura10/?
RangaA
Luźna rozmowa przywołała pewne ciepłe myśli o jednej z niewielu osób, które starały się przebić przez powłokę Tsubaki, i która faktycznie odniosła sukces na tym polu. Zapewne ilość osób, które można policzyć na palcach jednej ręki, znajdowała się w tak "uprzywilejowanej" pozycji. Najważniejsze jednak, że mechanizm obronny, wytworzony przez odrzucaną przez rodzinę Hyūgę dla niej działał, choć oby te wszystkie emocje, które zamykała za "lodowym sercem" w pewnym momencie się zbyt nie nagromadziły. Kimitsu zaś zamruczał cicho, choć już nie komentował. Od każdej reguły znajdzie się w końcu wyjątek, a zdawało się, że tam, skąd duży szop pochodził, wyjątkiem byłoby zastosowanie waluty, zwłaszcza, gdy ta nie byłaby w obiegu. Może nie oznaczało to, że łasicokształtne były bezinteresowne, ale wciąż nie miały czegoś, co mogło kusić do nagromadzenia, chciwości. Chcąc tam funkcjonować - wymieniało się przysługami. Więc trzeba było coś zaoferować. Być zwyczajnie... pomocą dla tych, których pomocy możemy kiedyś potrzebować.
Duet wdał się w powoli rozbudowywaną rozmowę, choć powoli rozmówcy się rozchodzili - czy to zająć swoimi sprawami, czy zwyczajnie przyjrzeć się niecodziennemu widokowi w postaci gigantycznego stworzenia, robiącego za plac zabaw dla dzieci. Kolejna odezwała się Tsubaki, komplementując mieszkańców, gdzie pozostała trójka rozmówców (bo Keishi jeszcze nie zdążył odejść) zareagowała ciepłym uśmiechem i skinieniem głową, jakby niemo zapewniali, że w razie czego - oczywiście się zgłoszą. I ponownie - nie wydawało się, by faktycznie planowali coś przed nimi zatajać, a wkrótce i "producent desek" odszedł w swoją stronę. Wkrótce swoje kilka ryō dodała także jej mistrzyni, gdzie Shiki spojrzał z lekkim zdziwieniem, ale i fascynacją na blondynkę.
-To musi być wspaniała zdolność. I wspaniała osoba. - zauważył, chyba mając problemy z pełnym zrozumieniem tego, co Yamanaka, właśnie mu opisała.
-W razie czego okazja się zawsze znajdzie. Może w drodze powrotnej? - odparła zaś na kolejny dylemat Aiko Keiko, choć między jedną, a drugą wypowiedzią, chwilka czasu minęła - blondynka także potrzebowała czasu by wszystko przemyśleć, prawda? -W takim wypadku zostawiam was w opiece Shikiego. Miłego spaceru. - życzyła duetowi.
-To proszę za mną. - dodał leśnik, kierując grupę za Kimitsu.
W międzyczasie Aiko zachęciła jeszcze nastolatków, by też spróbowali. Ci się wyraźnie zakłopotali, niektórzy zaczerwienili, inni udali, że mają coś do zrobienia, ale dalej nie widziała. Ruszyli bowiem w kierunku stawu, a zdecydowanie przerośnięty ssak dalej zasłaniał im wizje, gdy już zaczęli go wymijać.
W drodze zaś mogli trochę bardziej poznać mężczyznę z niezbyt dobrej jakości sprzętem myśliwskim. Zaczęła Tsubaki, dopytując go o znajomość roślin. Zaśmiał się nerwowo.
-Nie powiedziałbym, że jakoś rewelacyjnie. Wiem jakie rośliny są szkodliwe, jakie nie, a także jakich należy unikać. Bardziej Chizuru-san, nasza znachorka zna się dokładniej na ich właściwościach. Czasami jej pomagam zbierać zioła i grzyby. - przyznał, gdy weszli w las.
Drzewa były dość luźno rozlokowane, a złote liście jesieni ozdabiały runo leśne pod ich nogami, do akompaniamentu promieni słonecznych przebijających się przez korony zubożałych w niektórych miejscach o liście drzew. Tsubaki zapytała czy mogliby zostać, jednak wcześniejsza informacja o noclegu raczej dość jasno wskazywała, że nie będą mieli takiej okazji... choć, jak powiedziała Keiko - może w drodze powrotnej? Była to jakaś opcja, zwłaszcza, że nie wypadało zapomnieć także o pytaniu Aiko dotyczącą nazwy tej okolicy.
-Chyba... Kosztelowa Równina. - powiedział z wyraźnym zastanowieniem. -Wybacz, nie podróżuję dużo, ale tak chyba jakiś oficjel kiedyś ze stolicy ten rejon nazwał, jak mnie pamięć nie myli. - wyjaśnił.
To, co dziewczyny mogły dostrzec, że obok kasztanów, znajdowały się także jabłonie. Gdy Yamanaka na krótki moment się zatrzymała, oddając się w nostalgię, spoglądając na niego widoczne w poprzerywanym jesienią listowiu, Shiki sięgnął po kilka jabłek i wycierając je w płaszcz podał obu dziewczynom.
-To Chizuru-san. - przypomniał imię znachorki. -Jeśli komuś coś doskwiera, to do niej się udajemy. - wyjaśnił, a wkrótce do uszu dziewczyn mógł dotrzeć delikatny pomruk strumyka czy potoczku. -Jakbyście chciały się odświeżyć, to zostawię was same, byście miały dla siebie prywatność. - dodał lekko się rumieniąc z zakłopotania, gdy Hyūga zaproponowała odświeżenie się.
Gdyby się odwróciły, między drzewami w oddali mogły dostrzec futerko Kimitsu, a wkrótce przed nimi znajdował się niewielki potoczek, który średnio miał jakoś metr szerokości, w porywach rozszerzający sie do dwóch, a woda płynęła w lewo, trochę tak, jakby się cofał, w porównaniu do ich wcześniejszej wędrówki, jednak szli jedynie nad staw, nie planowali śledzić tej rzeczki przecież. W tamtą też stronę udał się Shiki, prowadząc dziewczyny dalej. Między drzewami dostrzegli też dość dużą przestrzeń, całkiem niedaleko od nich. Może... z trzy do pięciu minut drogi? Czyżby docierali na miejsce?
Chakra Aiko8 700
Chakra Tsu14 980
NPCKeiko - wychudzona kobieta
NPCKeishi - mężczyzna z siekierką
NPCAtsuki - młoda dziewczyna
NPCShiki - chyba łowca
NPCChizuru - znachorka
Info od MG
Hyūga Tsubaki: Na ten moment nie możesz wykupić Kōi - zwój dopiero otrzymałaś, dopiero jak podczas fabuły misji poświęcisz czas na jego studiowanie będziesz mogła wykupić/korzystać z tego jutsu.
Ostatnio zmieniony 27 gru 2023, 21:46 przez Tora, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Hyūga Tsubaki
Posty: 376
Rejestracja: 03 mar 2022, 3:55
Ranga: Chūnin
Ranga dodatkowa: Iryōnin | Stażystka w Fūinjutsu Kenkyū Sentā
Discord: hanialke
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Szlak Sakura no Kuni - Ringo no Kuni

Rozmowy z mieszkańcami wioski powoli zdawały się dobiegać końca i się rozchodzili. Kamelia wsłuchała się uważnie w słowa swojej nauczycielki, kojarząc je z umiejętnościami klanu Senju. Mimo że nigdy nie była ninja za czasów Konohy, to trochę wstyd byłoby nie wiedzieć, jakimi umiejętnościami władał jeden z klanów założycielskich. Nie wspominając, że jego przedstawiciele znajdowali się również i w Sakurze. Nie była jednak pewna, czy to mogło chodzić o Rie, bowiem nie przypominała sobie, żeby jej nazwisko gdzieś w ich rozmowach padło? Uśmiechnęła się jedynie na słowa Shikiego, jednak to Aiko powinna wypowiadać się na temat swojej przybranej siostry, której Kamelia mimo wszystko nie znała.
Tak jak się również spodziewała, było zdecydowanie za wcześnie na ewentualny postój – musiały dotrzeć do Tako no Kuni na czas, mimo wszystko tam miały zadanie do wykonania i ludzie potrzebowali ich pomocy jako medyków. Tsubaki wciąż lekko martwiła kwestia, że mogły zostać wciągnięte w jakieś polityczne gierki, jednakże miała mimo wszystko nadzieję, że to się nie stanie.
Brzmi jak dobry pomysł, jak uważasz, Aiko – sensei? – zapytała, spoglądając na swoją mistrzynię. Zatrzymanie się tutaj w drodze powrotnej zdecydowanie było dobrym wyjściem. – Dziękuję – odparła w kierunku Keiko, która życzyła im miłego spaceru.
Ruszyły więc za Shikim, kontynuując rozmowę, która… mimo wszystko dała im pewne informacje na temat tego, po co tu przyszły. Wioska miała wsparcie lokalnej znachorki jeśli chodziło o leczenie. Zioła… nie były idealne w tych kwestiach, ale fakt, że mieli cokolwiek był pocieszający. W niektórych rejonach mogło nie być nawet zielarki, która pomogłaby na jakiejś najprostsze dolegliwości.
To wciąż bardzo ważna i przydatna wiedza, Shiki – san – odparła. Większość ludzi mogła nie zadawać sobie z tego sprawy i mogła zatruć się jedząc coś, co by wzięli za jagody, dlatego to, że chłopak posiadał choćby takie podstawowe informacje, było już naprawdę czymś ważnym. Pozostawała też kwestia znachorki… która mogła mieć dokładniejsze informacje na temat tego, co wiosce było potrzebne w kwestii zaplecza medycznego. Pytanie jednak, czy… cóż, będzie chciała z nimi porozmawiać.
Tsubaki również nie mogła się powstrzymać od rozglądania się po okolicy. Ostatnimi czasy życie potrafiło pędzić, co sprawiało że taka chwila na zatrzymanie się i napawaniem się urokami nowego miejsca było czymś, co Hyūga doceniała. To czego się nauczyła w trakcie wielu lat swojego życia spędzonego w szpitalnych czterech ścianach, to żeby nauczyć się cieszyć z małych rzeczy.
A jak wy nazywacie te miejsce? – zapytała. Bo to co sobie oficjele wymyślali to jedno, a to w jaki sposób było postrzegane przez mieszkańców to były dwie różne sprawy. Tsubaki uśmiechnęła się również i skinęła głową, gdy Shiki podał jej jabłko, które od niego wzięła, biorąc przy tym gryz. Kwestię też lokalnej znachorki postanowiła zostawić Aiko, bo gdyby dwie zaczęły o to pytać, to mogłoby zacząć się to robić podejrzanie. – Oh – odparła na kolejne słowa Shikiego, lekko zaskoczona i rozumiejąc, co chłopak myślał. Uśmiechnęła się też lekko zakłopotana. – Przez odświeżenie się, miałam na myśli przemycie rąk i twarzy, więc jeśli chodzi o mnie, to możesz z nami zostać i będzie mi miło – odparła. Mimo wszystko nie wiedziała jakie plany miała Yamanaka, ale mimo wszystko kąpanie się w stawie, który raczej nie należał do najcieplejszych o tej porze roku nie brzmiało jak dobry pomysł i proszenie się o chorobę. Może zdrowie Tsubaki nie szwankowało już tak, jak w przeszłości, tak mimo wszystko wciąż były z nią pewne przyzwyczajenia z przeszłości. Wydawało się również, że powoli docierali na miejsce.
SpecjalizacjaIryō Ninjutsu - Jūken - Fūinjutsu - Ninjutsu
SenninIryō Ninjutsu - Jūken - Ninjutsu
Chakra 14 980
Rzeczy
► Pokaż Spoiler | Atuty
Przyśpieszone składanie pieczęciAtut nabyty
Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci. Działa to analogicznie także w przypadku technik, które nie posiadają pieczęci, ale czas kumulacji chakry jest równy złożeniu x pieczęci. W tym przypadku atut ten redukuje czas kumulacji chakry.
Ulepszony zmysł: SłuchAtut nabyty
Atut wielokrotnego wyboru. Oznacza to, że postać ma bardziej wyczulony wybrany zmysł. Atut ten ściśle współpracuje z Refleksem, znacząco zwiększając jego możliwości. Jeżeli atrybut ten umożliwia np. dostrzeżenie szczegółu z dwudziestu metrów - posiadacze tego atutu ze zmysłem wzroku ten sam szczegół dostrzegą z dwukrotnie większej odległości itd. Analogicznie, jeśli wzmocniony zmysł wykrywa coś z dystansu dwudziestu metrów - osoby z wyższą wartością atrybuty Refleks wykryją coś z dalszego dystansu. Wyróżnia się pięć zmysłów:
  1. Słuch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że postać jest bardziej wyczulona na źródła dźwięków dookoła niej. Usłyszy jak trawa się ugina za nią czy oddech oddalonego nawet o dwadzieścia metrów przeciwnika, a podczas snu - może obudzić (jeśli użytkownik tego chce) go nawet najcichszy dźwięk, przez co bardzo ciężko ją zaskoczyć. Jeśli jednak przeciwnik np. ukrywa swój oddech i w miarę możliwości ogranicza wydawane dźwięki, wówczas dystans ten maleje, choć w pobliżu 5 metrów od użytkownika naprawdę trzeba się postarać.
Przyśpieszone składanie pieczęciAtut nabyty
Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci. Działa to analogicznie także w przypadku technik, które nie posiadają pieczęci, ale czas kumulacji chakry jest równy złożeniu x pieczęci. W tym przypadku atut ten redukuje czas kumulacji chakry.
Współpracująca kontrola chakryAtut nabyty
Często zdarza się tak, że shinobi muszą podtrzymywać wiele technik w tym samym czasie. Nie jest to rzecz najprostsza, szczególnie kiedy techniki te skupiają się na jednej rzeczy np. na broni czy na oczach. Posiadacze tego atutu jednak tak często używali multum technik jakie trzeba było podtrzymywać, że w są w stanie to robić praktycznie bez skupiania się na nich. Wymaga to całkiem wysokiej Kontroli Chakry oraz długich treningów, jednak później nie muszą się przejmować ciągłym skupieniem na np. technice Hien.
Wymagany minimum poziom 7 w Kontroli Chakry aby zdobyć atut.
Jednoręczne składanie pieczęciAtut nabyty
Z różnych przyczyn shinobi może mieć zajętą rękę. Jednakże ninjutsu wymagają z reguły wykorzystania pieczęci. Postać z tym atutem jest w stanie pogodzić i jedno, i drugie mogąc składać pieczęci tylko i wyłącznie jedną ręką.
Obrazek

B Y A K U G A N
Widzenie w dal [m]Widzenie sferyczne 359° [m]Koszt utrzymania na turę
7 50010010
► Pokaż Spoiler
- Mowa
#FF8080
Awatar użytkownika
Yamanaka Aiko
Posty: 477
Rejestracja: 27 kwie 2021, 4:55
Ranga: Jōnin
Ranga dodatkowa: Iryōnin
Discord: meei#6947
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Kuźnia:
Bank:

Re: Szlak Sakura no Kuni - Ringo no Kuni

Kiwnęła w odpowiedzi głową, posyłając mężczyźnie delikatny uśmiech. Nawet, jeżeli ten patrzył na zdolności klanu opisywane przez Yamanakę przez nieco inny pryzmat niż shinobi, dla których znacznie istotniejsza była kwestia użyteczności w chociażby starciu, nie mylił się; klan Senju w istocie posiadał wspaniałą zdolność - Zdecydowanie, zawitanie do Was ponownie w drodze powrotnej brzmi jak dobry pomysł - przytaknęła, nie traktując tego jak rzucenie na odchodne "No, do zobaczenia kiedyś tam". Wyglądało na to, że zarówno Tsubaki jak i Aiko miały w tej kwestii bardzo podobne myślenie, a życzliwość mieszkańców, którzy pomimo bardzo skromnych warunków życia dzielili się tym co mieli, zrobiła na nich ogromne wrażenie. Pożegnała się z kobietą lekkim skłonem i ruszyła ze mężczyzną. Kącik jej ust uniósł się w rozbawieniu na widok reakcji grupki, do której się zwróciła; wyglądało na to, że jej argument do nich nie przemówił. Nie zamierzała jednak namawiać ich do niczego, nie chcąc wyjść na tą natarczywą "no idź, nie wstydź się, czemu się wstydzisz, spróbuj przecież...".
Zdecydowanie pocieszającą myślą było to, że w okolicy żyła zielarka, na której mieszkańcy mogli polegać. Problem był taki, że jako medyk doskonale wiedziała, że zioła... no, nie załatwią wszystkiego. Lekkie zranienia, ból brzucha - tak, w tych kwestiach można było w pełni opierać się na ziołolecznictwie. Jednak znacznie poważniejsze choroby? Zapalenia płuc, grypa, infekcje, które przecież nie omijały nikogo, nawet dobrych i życzliwych ludzi? Świat nie był sprawiedliwy - ludzie posiadali nierówny dostęp do opieki medycznej, podczas gdy w równym stopniu narażeni byli na choroby, czyhające na każdym kroku. Brała głębokie wdechy, rozkoszując się chłodnym, jesiennym powietrzem. Lubiła przebywać na łonie natury i w takim lesie czuła się znacznie lepiej niż w dużym mieście, pełnym ludzi i gwaru. Mogłaby tak żyć. W niewielkiej, jednoizbowej chatce gdzieś w środku lasu, z daleka od ciekawskich spojrzeń innych ludzi. Korzystając z umiejętności jakie opanowała, mogłaby pomagać rannym i wszystkim, którzy potrzebowali wsparcia medycznego. Być może mogłaby nauczyć kogoś nieco bardziej zaawansowanej medycyny od tej polegającej na ziołolecznictwie? Nawet, gdyby nie było to stricte korzystanie z Iryō ninjutsu, które jakby nie patrzeć było trudne do opanowania nawet dla samych użytkowników chakry, a zwyczajne, cywilne metody?
Po jej wyrazie twarzy ciężko było rozszyfrować, że o czymś intensywnie rozmyślała. Wyglądała bardziej jak ktoś, kto pozwalał sobie na chwilę odpoczynku po podróży. Kiwnęła lekko głową, sygnalizując, że odnotowała nazwę w głowie. Pytanie Tsubaki okazało się trafne, toteż zerknęła w jej kierunku, by po chwili zatrzymać wzrok na mężczyźnie, oczekując tym samym odpowiedzi. Kiedy ten sięgnął po jabłko, z lekkim uśmiechem i skinieniem głowy podziękowała, po czym wzięła gryz. Mimo, że w sumie to nietrudno było zadowolić jej kubki smakowe (w kwestii jedzenia w ogóle nie była wybredna), tak nawet tak nieczuła osoba jak ona doceniała słodkość i soczystość owocu, jakiego spróbowała.
- Nie przejmuj się, Keishi-san, żadna z nas nie planuje się kąpać... - dodała szybko, starając się ukryć rozbawienie - Choć nie ukrywam, że latem na pewno przyszłoby mi to do głowy - zauważyła, puszczając porozumiewawcze oczko do Tsubaki. Temperatura nie zachęcała do kąpieli, a odświeżenie rąk oraz twarzy zdecydowanie musiało wystarczyć. Gdyby jednak było nieco cieplej...?
-Chizuru-san mieszka gdzieś tutaj, przy jeziorze? Zakładam, że hodowane zioła wymagają odpowiednio wilgotnej gleby... - zagadnęła go w trakcie drogi.
SpecjalizacjaShintenshin no Jutsu
SenninIryō Ninjutsu | Shintenshin no Jutsu
Chakra8 700
Sensor24 metry | 1000 metrów
Przyzwane zwierzęta
► Pokaż Spoiler | Kimitsu
Kimitsu ( 気密 )
GatunekRakūn ♂
RozmiarMonstrualny
Posiadane dziedzinyKaton C | Ninjutsu B | Doton B | Sen no Igeki A
Siła7
Szybkość7
Wytrzymałość7
Refleks5
Siła woli4
Kontrola Chakry5
Ilosc chakry7 500 E: 20 | D: 75 | C: 150 | B: 500 | A: x | S: x
Kimitsu to szop, który urósł do ponadprzeciętnej wielości, bo dużo jadł - taka przynajmniej jest jego wersja, jak było naprawdę, tego nie wie nikt. W każdym razie jest większy niż wszystkie szopy razem wzięte, dzięki czemu budzi respekt i wszyscy traktują go z należytym szacunkiem i powagą. Nieliczni wiedzą, że Kimitsu zdecydowanie woli być nazywany zdrobnieniem, do czego oczywiście nie przyznaje się przed obcymi - co by nie popsuć pierwszego wrażenia.
Jest cierpliwy i troskliwy. Za punkt honoru postawił sobie ochronę innych zwierząt ( większość z nich uważa za zbyt nieogarniętych ) oraz powierników paktu. Uważa, że dzięki swojej sile i wielkości jako jedyny z całej ferajny jest w stanie to zrobić.
Przeciętniak, jeżeli chodzi o umiejętności związane z chakrą. Zdaje się tym nie przejmować - braki nadrabia imponującą siłą oraz ponadprzeciętną szybkością. Ponadto, jego grzbiet z powodzeniem może służyć za środek transportu dla całkiem dużej grupy osób; a podróże z Kimi-kun nie są nudne, gdyż ma on w swoim arsenale potężną kolekcję opowieści.
Techniki
Genjutsu E // Genjutsu Kai | Genjutsu Dissipation // Standardowy
Ninjutsu E // Bunshin no Jutsu | Clone Technique // Standardowy za klona
Ninjutsu E // Henge no Jutsu | Transformation Technique // Standardowy
Ninjutsu E // Kawarimi no Jutsu | Body Replacement Technique // Standardowy
Ninjutsu E // Ki Nobori no Shugyō | Tree Climbing Practice // Standardowy na turę
Ninjutsu E // Nawanuke no Jutsu | Rope Escape Technique // Standardowy
Ninjutsu E // Sakki | KILLING INTENT // -
Ninjutsu E // Suimen Hokō no Gyō | Water Surface Walking Practice // Standardowy na turę
Ninjutsu C // Gyaku Kuchiyose no Jutsu | Reverse Summoning Technique // standardowy
Ninjutsu C // Kuchiyose no Jutsu | Summoning Technique // standardowy
Ninjutsu C // Konbi Henge | Combination Transformation // podwójny
Ninjutsu B // Shunshin no Jutsu | Body Flicker Technique // standardowy
Katon E // Kaen | Flame // standardowy
Katon E // Taiyō Sesshoku | Touch of the sun // standardowy na turę
Katon D // Hi no Te | Fire Hands // standardowy
Katon D // Keikoku Furea | Warning Flare // pięciokrotny
Doton E // Dojō: Shukufuku | Blessing of the soil // standardowy na turę
Doton E // Doton: Renga no Jutsu | Earth Release: Practice Brick Technique // różny
Doton B // Doton: Nomi Numa | Earth Release: Swamp of the Underworld // standardowy
Doton B // Doton: Ganban Kyū | Earth Release: Bedrock coffin // potrójny
Doton B // Doton: Iwadeppō | Earth Release: Rock gun Technique// standardowy za 5 pocisków
Użyte techniki
► Pokaż Spoiler
Seishin Kabe | Mental Wall精神壁
KlasyfikacjaNinjutsu, Przepływ Chakry
PieczęcieSmok → Małpa → Szczur → Koń → Ptak → Smok → Wół
KosztZależny od rangi techniki
ZasięgDotykowy
WymaganiaKontrola Chakry 8, Fūinjutsu B, Sennin Ninjutsu
DodatkoweTechnika kosztuje 15 PT
Technika stworzona w celu zablokowana dostępu do sekretów jakie skrywa nasz umysł. Jest ona bezpośrednią kontrą na różnorodne techniki umysłowe, chcące przejąć nad nami kontrolę lub wydobyć jakoś informacje. Zakładanie takiej blokady przez użytkownika tej techniki ma dwa etapy. Pierwszy z nich, to przygotowanie na kawałku papieru odpowiedniej pieczęci. Nie jest ona wielka, mająca zaledwie wymiary 5x5 cm. Do jest stworzenia wymagana jest oczywiście znajomość Fūinjutsu. Drugim etapem, jest złożenie pieczęci do techniki oraz uformowanie z chakry wewnątrz nas swego rodzaju “bariery” wokół mózgu. Nie ma to jednak żadnego wizualnego efektu. Taka bariera nie jest jednak stała, dlatego potrzebna jest nam pieczęć. Przykładając karteczkę do tyłu naszej głowy i przelewając do niej dużą ilość chakry, naszkicowana pieczęć przechodzi na skórę użytkownika (najczęściej włosy ją zasłaniają) i jest mechanizmem podtrzymującym barierę wokół umysłu, nawet kiedy stracimy przytomność. Kiedy bariera zostanie raz złamana, należy ją nałożyć ponownie.

Siła bariery jest zależna od ilości chakry, jaką w nią wlejemy:
  • Poczwórny koszt D - bardzo słaba bariera, zdolna do zablokowania jedynie jakichś amatorskich technik przeszukiwania myśli.
  • Poczwórny koszt C - przeciętna bariera, zdolna częściowo ograniczyć dostęp jedynie do paru najważniejszych dla nas wspomnień jakie to sami wybieramy podczas jej nakładania.
  • Poczwórny koszt B - silna bariera, sprawiająca już generalne problemy przy przeszukiwaniu umysłu użytkownika. Np. Saiko Denshin jest w stanie odkryć mniej więcej 50% wspomnień, natomiast reszta jest ukryta za barierą jaką wpierw należy zniszczyć.
  • Poczwórny koszt A - jedna z silniejszych i najbardziej popularnych barier, całkowicie blokująca dostęp do naszego umysłu. Najsilniejsze techniki infiltracji jednak dalej są w stanie się przez nią przebić, bez potrzeby wcześniejszego jej zdejmowania. Aby założyć tą barierę, wymagane jest Fūinjutsu A.
  • Poczwórny koszt S - najsilniejsza możliwa bariera umysłowa przy wykonaniu tej techniki. Nie da się dostać do umysłu nawet najlepszymi istniejącymi technikami infiltracji go, bez wcześniejszego jej zniszczenia. Co samo w sobie również nie jest takie proste. Aby założyć tą barierę, wymagane jest Fūinjutsu S.
Ostatecznie to MG ustala jak bardzo efektywna jest taka bariera w zależności od różnych czynników, jak np. stan emocjonalny osoby czy jej Siła Woli.

Posiadając atut Sennina Fūinjutsu jesteśmy w stanie nakładać taką barierę na inne osoby. Koszt jest jednak wtedy Sześciokrotny.
Posiadając Specjalizację w Ninjutsu wymogi kontroli chakry są zmniejszone o 1.
Posiadając Specjalizację w Fuinjutsu jesteśmy w stanie nałożyć pieczęć bez potrzeby wcześniejszego przygotowania pieczęci na kartce. Wystarczy zwyczajnie przyłożyć dłoń we właściwe miejsce i przelać chakrę.
Posiadając Shintenshin no Jutsu można traktować wymogi Ninjutsu w tej technice jako wymogi Shintenshin no Jutsu. Więc żeby opanować tę technikę można mieć Sennina Shintenshin no Jutsu, zamiast Sennina Ninjutsu, a zamiast Specjalizacji Ninjutsu można mieć Specjalizację w Shintenshin no Jutsu.
Atuty
► Pokaż Spoiler
SurvivalAtut nabyty
Postać posiada wiedzę niezbędną do przetrwania w dziczy. Wie, gdzie szukać schronienia, jakie rośliny są jadalne czy choćby jak rozpalić ogień.
TolerancjaAtut nabyty
Postać w wyniku różnych doświadczeń zyskała zwiększoną odporność na różne warunki pogodowe i ich zmienność. Dzięki temu lepiej znosi mrozy czy upały, nawet jeśli nie są one naturalne dla jego miejsca urodzenia. Atut tolerancji daje lepsze efekty wraz z wyższym atrybutem Wytrzymałości, pozwalając na wyższych poziomach (8+) negować nawet negatywne skutki bardziej wymagających warunków atmosferycznych, jak np. burze piaskowe, nienaturalnych źródła temperatur jak ogniska czy lodowce, a w przypadku naprawdę Wytrzymałych postaci - nawet słabsze techniki wpływające na temperaturę mogą nie odnosić skutków na postaci, co jest w pełni zależne od MG.
NinjaAtut nabyty
Podstawową zdolnością dla shinobi jest umiejętność cichego poruszania się, a wraz z nią niesamowicie często w parze idzie umiejętność kamuflażu. Posiadacz tego atutu zwyczajnie jest lepiej w stanie się ukryć przed innymi oraz przemieszczać się niemalże bez wydawania jakiegokolwiek dźwięku. Czy to lepiej przykucnie za jakąś zasłoną, czy po prostu bardziej efektywnie będzie poruszał się w cieniu, nie ma to znaczenia. Zwyczajnie, wie jak się ukrywać zarówno podczas poruszania się jak i podczas czekania w miejscu. Tylko osoby o naprawdę wyczulonym zmysłu słuchu byłyby w stanie wyłapać osobę z tym atutem, z racji na to że kiedy chce, to praktycznie każda jego akcja jest bezszelestna - w granicach rozsądku. Dzięki temu idealnie nadaje się do zadań wymagających ciszy i dyskrecji.
DōhaiAtut nabyty
Pierwszy atut na wymarzonej ścieżce nauczyciela. Osoba posiadająca ten atut ma większą wprawę w nauczaniu innych ludzi, dzięki czemu robi to efektywniej. Jest w stanie pomóc im w treningu dziedzin do poziomu o 2 niższego od ich aktualnego i treningu atrybutów do poziomu o 3 niższego, od ich aktualnego. Przykładowo, Dōhai z Suitonem S, może komuś pomóc w nauce maksymalnie Suitonu B, zaś z Wytrzymałością 10 - Wytrzymałości 7. Również od tego momentu, osoba posiadająca ten atut jest w stanie uczyć innych ludzi swoich atutów nabytych oraz swoich technik prywatnych, tak długo, jak nie są one wspomaganiami. Bez posiadania tego atutu nie ma możliwości ich nauczania.

Bardziej konkretne informacje co do nauczania można znaleźć w tym temacie.
SenpaiAtut nabyty
Drugi już atut na wymarzonej ścieżce nauczyciela. Osoba posiadająca ten atut pomogła już nie jednej osobie przy treningu ich zdolności i jest w stanie umiejętnie wskazać błędy jakie druga osoba popełnia. Senpai jest w stanie pomóc innym w treningu dziedzin do poziomu o 1 niższego od ich aktualnego i treningu atrybutów do poziomu również o 1 niższego, od ich aktualnego. Przykładowo, Senpai z Suitonem S, może komuś pomóc w nauce maksymalnie Suitonu A, zaś ten z Wytrzymałością 10 - w nauce Wytrzymałości 9. Wciąż może nauczać innych swoich atutów nabytych oraz technik prywatnych, które nie są wspomaganiami. Może także nauczać innych technik ozwojowanych, nawet jeśli sam zwój gdzieś zaginął. Nie dotyczy to jednak technik będących wspomaganiami. Bez posiadania tego atutu nie ma takiej możliwości.

Bardziej konkretne informacje co do nauczania można znaleźć w tym temacie.

By wykupić ten atut należy posiadać wcześniej wykupiony atut Dōhai.
Obrazek
w tobie jest dość miłości, by ogrzać cały świat
i dość gniewu, by cały świat zniszczyć
aria of the soul

telepatia | słowa #9c6cb5
myśli
głos
Zasięg sensora bez pieczęci | z pieczęcią24 metry | 1000 metrów
► Pokaż Spoiler
Inna odsłona Jajko
Was it a good choice, tho? - Fabuła D | Senju Rie
► Pokaż Spoiler
ja: Don przy sprawdzaniu mojej karty postaci czytał na głos na voice historię i prawie płakał ze śmiechu.
Ja też płakałam, ale bardziej z zażenowania

Hefajstos: Przepraszam. Moje są równie słabe, też się możesz pośmiać.
Znaczy nie słabe.
Przepraszam.
Śmieszne


Obrazek
According to Eiji, I'm officially Norka's balls
ODPOWIEDZ

Wróć do „Sakura no Kuni - Kraj Kwitnącej Wiśni”