• Ogłoszenia
  •  
    Aktualności fabularne
    Obecna pora roku: Wiosna 164r.

    Poniżej znajdują się ostatnie wydarzenia oraz ważniejsze ogłoszenia. Są one często opatrzone datą dodania, przy czym najświeższe informacje umieszczone są na samym początku listy.

    24.04.2024 - podsumowanie wydarzenia wioskowego w Sakuragakure. Więcej informacji w najnowszych aktualnościach fabularnych.
    Kącik Nowego GraczaSamouczek Wzór Karty Postaci AtrybutyRozwój postaci i koszty chakry Atuty Klany i organizacje Informacje o świecie Handbook
    Powyższe tematy powinny zawierać wystarczająco informacji, by móc bez przeszkód napisać Kartę Postaci i rozpocząć grę. W przypadku dalszych niejasności, zapraszamy do kontaktu zarówno na chatboxie, przez wiadomości prywatne oraz przez nasz serwer Discord.
    Administracja
    Pingwinek Chaosu
    Główny Administrator
    Norka
    Główna Mistrzyni Fabularna
    Hefajstos
    Główny Moderator Kuźni
    Tora
    Główny Moderator Technik

    W przypadku jakichkolwiek pytań bądź uwag, powyższe osoby zajmują się wyszczególnionymi w ich tytułach zagadnieniami. Pomocą służy również cała kadra forum, wraz z moderatorami. Zapraszamy również do dołączenia do forumowego Discorda.
    Kadra Sakura no HanaDiscord Sakura no Hana
     

Posterunek Gondolierów

Stolica Kraju Żab została wybudowana w jednym, prostym celu. By wyglądać. Wysokie kamienne mury i powiewające flagi dumnie rozpostarte na wysokim klifie kilkadziesiąt metrów nad morzem. Z wysokich wież strażnicy obserwują przypływające do portów ulokowanych na dole klifu, a także mają idealny punkt widokowy. Jedna z wież spełnia również funkcję latarni morskiej. Ulokowana przy jednym z ujść rzek, jest bezpośrednio połączona drogą rzeczną do bagien. Mieszkańcy Hikigaeru dbają o to, by miasto wręcz lśniło. Prawnie zakazane jest śmiecenie. Pojedyncze drzewa, klomby kwiatowe czy niewielkie parki dodają temu miejscu urokowi, jednak dominującym widokiem jest tutaj jasny, białawy kamień. Niczym prawdziwa perła, ma stanowić przykład chwały i dobrodziejstwa tego kraju.
Awatar użytkownika
Chinoike Ryu
Posty: 223
Rejestracja: 02 cze 2021, 20:08
Ranga: Genin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Posterunek Gondolierów

Dziadyga w potrzebie utyka Misja rangi C
GraczUZUMAKI CHIYO
Tura3 i 1/2/...
Recepcjonistka pokiwała głową na to co odpowiedziała jej Uzumaki. Po czym dodała.
-Rozumiem. powodzenia w misji.
Jednakże kiedy Rudowłosa napomknęła, ile ma w rzeczywistości lat, ta uśmiechnęła się nieco z zakłopotania, nieco z szoku. Po czym tym razem z bardziej serdecznym uśmiechem, powiedziała lekko się kłaniając.
-Tak? To przepraszam najmocniej. Wygląda pani tak młodo że nigdy nie dałabym pani tylu lat.-roześmiała się i rzuciła już do wychodzącej Uzumaki-Jeszcze raz powodzenia i do widzenia!
Ostatnie słowo usłyszała już z trudnością, bo drzwi się zamknęły za nią. Zanim schowała zdjęcie najpierw mu się przyjrzała. Tu wyglądał dumnie. Zarysowana szczęka, długa siwa związana broda i średnie włosy związane w kok. Również siwe. Równie dumnie patrzył się na każdego kto patrzył na fotografie. Jednakże po odwróceniu Uzumaki mogła przeczytać dooosyć obszerną notkę.

Witaj.
Jeśli to czytasz, oznacza to że podjęłaś/podjąłeś się misji znalezienia mojego dziadka. Od razu muszę Ci zaznaczyć, że mój dziadek wygląda dumnie tylko na zdjęciach. Jak go znam to pewnie chleje z ochroniarzami w tej, pożal się boże, karczmie "Pod Żabim Chrustem". Ugh. Wybacz że piszę to tutaj a nie w liście zlecającym. Żeby mieć luksus prywatności, musiałabym zgłosić to jako zlecenie rangi B albo wyżej. A sprawa jest delikatna. Im mniej ludzi wie o pijactwie mojego dziadka, tym lepiej. Przyprowadź go do hotelu "Złota Żaba". Jeśli nie jesteś stąd, to zapytaj kogokolwiek. Bardzo znane miejsce.
Dziękuje i z góry przepraszam za zachowanie mojego dziadka.


Po przeczytaniu, schowała list do torby i ruszyła żwawym i szybkim krokiem w stronę karczmy.
NPC
  • Recepcjonistka


Notka GM
Awatar użytkownika
Chinoike Rai
Posty: 191
Rejestracja: 09 lut 2022, 15:14
Ranga: Muryō no ninja
Ranga dodatkowa: Rai
Discord: vR4Y#1635
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Posterunek Gondolierów

Kiedy Tsugio zapytał poparzonego o to czy miał coś wcześniej wspólnego z jakimś zgłoszeniem, uśmiechnął się lekko, praktycznie już powoli idąc krokiem w tył i obracając się do niego plecami. — Nie mogę powiedzieć. Znasz zasady tak samo jak i ja. — No tak, kiedy tylko raz się doświadczyło tego zjawiska i to samemu bylo się ofiarą to jakoś łatwiej bylo trzymać język za zębami i powiedzieć, że nie miało się z tym nic wspólnego. Zresztą, sami zdecydowanie wiedzą lepiej kto był w tym czasie na arenie. Z jednej strony było mu szkoda kobiety, a z innej rozumiał już powoli naturę tego czym było Nue. Moglo być słodkim potworkiem lub kulką słodkości w obecnej formie, ale było także pasożytem, które może nie żerowało na swoim właścicielu, ale na ludziach mu postronnych. Dziecko nie atakuje swojego rodzica i nie podnosi na niego rękę. Wspomnienie tych słów przypomniało mu pewną wizję z przeszłości, która dziwnym trafem nie uciekla mu wraz z utratą pamięci... A jednak posmutniał. Roztrząsnął to jednak zaraz, kiedy znalazł się przy targowisku i znalazł sobie blyskotkę. Postanowił samemu zrobić to odpowiednio albo kunaiem albo innym narzędziem shinobi. Chyba, że udało mu się jednak odnaleźć na targowisku kogoś, kto raczył mu podać nawet prostą, zdezynfekowaną alkoholem igłę. Zawieszka znalazła się na jego uchu, kiedy potem użył do niej techniki. Mógł iść w końcu na posterunek.
Podejrzliwie, całe szczęście, że na tym miejscu nie był mężczyzna z ostatniego razu. Wysłuchiwał jej spokojnie, raczej nie starając się przerywać i chłonąć informację przy okazji głaszcząc po łebku Nue. Było to na swój sposób uspokajające uczucie. W swoim zainteresowaniu finalnie jednak zapytał się też jednak o parę informacji. — Macie może jakieś osoby, które ostatnim razem sprawiały wam problemy, a żyją przeważnie na tych terenach? Lub są na liście kłusowników? Fajnie byłoby też dostać od was kopię tej mapki, abym wiedział gdzie znajduje się największa ilość przypadków walk o wpływy i zbierania owych zwierząt? — Wolał dopytać się już teraz, dodatkowo zdobyć informacje, które mu ułatwią robotę. Tropienie to już będzie wtedy bułka z masłem. Drapu drap Nue.
Awatar użytkownika
Tora
Posty: 2767
Rejestracja: 27 kwie 2021, 15:24
Ranga dodatkowa: Główny Moderator Techniczny
Discord: Tora#0227
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Techniki:

Re: Posterunek Gondolierów

Poznać Cię lepiejあなたをもっとよく知るようになる
Tura3/?
RangaC
Tsugio spoglądał na niego jeszcze trochę, ostatecznie tylko dodając "uważaj, bo jak to się powtórzy będziemy zmuszeni działać". I nie brzmiał jakby żartował. Z takim więc ostrzeżeniem się rozeszli, a poparzeniec udał się na targowisko. Kolczyk ogarnięty, jednak igły brak i chętnych do pomocy nie znalazł. Wobec tego druga najlepsza rzecz. Kunai. Idea... no uznajmy, że blisko inteligentnej nie stała. Ostrożnie przyłożył ostrze i nacisnął. Nie miał większych problemów z przebiciem, jednak sam kunai... no nie był odpowiednim narzędziem do tego celu. Przebił. Tak. Ale też rozciął mu ucho znacznie bardziej. Praktycznie miał przecięte ucho, że próba włożenia tam kolczyka sprawiłoby, że ten by zjechał w bok. No, chyba, że by jakoś zasklepił to rozcięcie. Może spinaczem? Choć spinacz pewnie by się bardziej nadawał do zrobienia dwóch dziurek na kolczyki. Tak więc ucho mu lekko krwawiło, było rozcięte, nie przeszkadzało, ale lekko piekło i Nue aż zapiszczało na ten widok, będąc wyraźnie niepocieszonym tymże faktem, a może nawet i zmartwiony stanem swojego "rodzica".
Na pewno jednak wpływało to na jego odbiór przez gondolierkę na posterunku. Kobieta wysłuchała go, unosząc lekko prawą brew i westchnęła, zanim nie zaczęła odpowiadać na pytania.
-Jak z kimś mieliśmy problemy i jesteśmy w stanie ich poznać, to już by siedzieli. Więc nie. Większość złapanych przez nas osób albo nie wraca na drogę zbrodni, albo opuszcza kraj. Mogę wypożyczyć mapę, jednak jak zostanie uszkodzona lub zniszczona, kwotę odejmę z wynagrodzenia. I... jak walka o wpływy? - zapytała sama zdziwiona i chyba nie rozumiejąc, co poparzeniec z krwawiącym uchem i chimerą w kapturze ma na myśli. -Jakąś listę kłusowników mogę znaleźć, ale trochę to zajmie i wątpię by ci się przydało. - dodała po chwili zamyślenia, odsuwając lekko mapę, by kropelka krwi na nią nie spadła z ucha białowłosego.
NPCTsugio - Gondolier
NPCDoku
Max Chakra Nue104
Info od MG
Chinoike Rai: 9 250, Ciało trochę boli tam, gdzie miałeś rany, prawe ucho przecięte, mniej więcej od dołu małżowiny na zewnątrz. Boli i lekko krwawi.

Podbiłem rangę do C, bo na D ciężko tego typu wątek ogarnąć. Na tym wątku wciąż możesz spełnić wymogi do rozwoju Gozu Tennō.
Awatar użytkownika
Chinoike Rai
Posty: 191
Rejestracja: 09 lut 2022, 15:14
Ranga: Muryō no ninja
Ranga dodatkowa: Rai
Discord: vR4Y#1635
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Posterunek Gondolierów

Ból spowodowany ze zdobyciem nowej biżuterii na swoim uchu sprawiło, że ten czuł go przez chwilę, jednak dało się go wystarczająco przeżyć. Nie było jednak dla niego żadnym zaskoczeniem czy poczuciem, że go "boli". Ot... dyskomfort. I fakt, że bardziej ludzie mogliby poczuć na jego widok jakiegoś rodzaju obrzydzenie. Tak jak zresztą gondolierka, której nie uszło na uwadze reakcja na to jak jego twarz wyglądała. Rai powoli zdawal sobie sprawę tak, że ludzie co raz bardziej mogli zaczynać interesować się jego wyglądem. Ta paskudna blizna na twarzy mogłaby tylko pogarszać jego relacje z innymi. A im bardziej sobie ten fakt uświadamiał tym bardziej zaczynało ciążyć to na jego rozmyśleniach. Póki co jednak skupił się na tym co mówiła do niego gondolierka. — Ok, nieważne. Ty się lepiej znasz na tych terenach i jeśli wiedziałabyś więcej na ten temat to raczej byś mi powiedziała. — Zaraz jeszcze wyciągnął zza siebie sakiewkę i rzucił na stół odliczoną kwotę dwustu ryo za prawdopodobną jej wartość. — A to za mapę. Przyda mi się zdecydowanie, jeśli mam rozwiązać ten problem. A w sumie... Jeśli już tutaj jestem... Czy Fubuki wróciła już ze swojej misji... zadania... Czego tam szukała? Albo wiadomo gdzie mógłbym ją znaleźć? — Wolał dopytać, zresztą to był posterunek. Tutaj mieliby zdecydowanie więcej informacji na temat tego niż inni. — Macie może też tutaj jakieś miejsce, gdzie mógłbym usiąść? Chciałbym zająć się tą raną na uchu... — A przy okazji zobaczyć co z Nue... Jak to zniósl lub... jak się czuje. Tak po prostu.
Awatar użytkownika
Tora
Posty: 2767
Rejestracja: 27 kwie 2021, 15:24
Ranga dodatkowa: Główny Moderator Techniczny
Discord: Tora#0227
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Techniki:

Re: Posterunek Gondolierów

Poznać Cię lepiejあなたをもっとよく知るようになる
Tura4/?
RangaC
Zdobycie biżuterii... no bolesne nie było. Już próba zamontowania prędzej, choć też nie był to dramat nie do przeżycia, dla tak doświadczonego ninjy jak Rai. No i nie udało się zamontować, nie z taką raną w uchu, bo by po prostu wzięła i spadła. I owszem, Gondolierka to widziała, jednak nie wydawała się może... obrzydzona tym widokiem, ale raczej zdziwiona. Wysłuchała jego słów, chyba nie do końca rozumiejąc skąd on w ogóle wychodził z swoimi pytaniami, jednak chyba wolała nie pytać. Spojrzała na sakiewkę, przeliczyła i dłonią przysunęła mu bliżej mapę. Niestety, albo stety dla niej, to nie był koniec pytań Chinoike.
-Fubuki? - zapytała, po czym jakby ją olśniło -Ishida-san, tak? - zapytała, a gdyby uzyskała potwierdzenie to spojrzałaby na mapę. -Chyba nadal szkoli, bo nie dała mi znać, że tu jest. - podsumowała, po czym uważnie przyjrzała się poparzeńcowi -Są to informacje tajne, więc więcej informacji Ci nie udzielę. - dodała, spoglądając surowo na niego, po czym gestem wskazała ławkę pod murem. -Możesz tam. - a gdy się obrócisz Nue z kaptura lekko wyjrzał i spojrzał na nią. -Co to za słodziak? - zapytała, a nawet jej ton głosu się lekko zmienił - był bardziej delikatny, słodki, jakby faktycznie nad Nue się rozczuliła lekko.
Tak więc Rai miał teraz mapę, którą mógł przejrzeć, ucho, którym miał się zająć, ławkę, gdzie mógł usiąść, Nue, która zwróciła uwagę recepcjonistki. Tyle rzeczy. A zadanie samo się nie zrobi. Tyle rzeczy, a czas gonił.
NPCTsugio - Gondolier
NPCDoku
Max Chakra Nue104
Info od MG
Chinoike Rai: 9 250, Ciało trochę boli tam, gdzie miałeś rany, prawe ucho przecięte, mniej więcej od dołu małżowiny na zewnątrz. Boli i lekko krwawi. Odejmij 200 Ryō z banku
Awatar użytkownika
Chinoike Rai
Posty: 191
Rejestracja: 09 lut 2022, 15:14
Ranga: Muryō no ninja
Ranga dodatkowa: Rai
Discord: vR4Y#1635
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Posterunek Gondolierów

Tak. To był zdecydowanie jeden z problemów jakimi trzeba bylo się zająć. Oprócz problemu związanego z głową, Rai dodawal sobie samemu jeszcze problemy, które należało w jakiś sposób rozwiązać. Przyglądał się jeszcze swojej twarzy poprzez sam dotyk swoją ręką, zdając sobie powoli sprawę, że nie mógl tak łatwo pozostawić sytuacji w jakiej znajdował się jego wygląd fizyczny. Wyglądało to naprawdę okropnie i nie wychodziło na to, że miałoby samo się naprawić. Baibai minęło. Może i zginęła tam jakaś lekka część jego duszy, ale tak jak mówiła kapłanka z Kraju Lisów, nie można było zawsze żyć przeszłością. Trzeba było powoli starać się z nią zerwać, nawet jeśli w jakiś sposób oznaczałoby to cierpienie wewnątrz samego siebie. A później... Może przyszłaby jakaś otucha i wyciszenie. Westchnął jednak.
Szkoda. Nie wiem ile jeszcze zostanę w Hikigaeru i na jak długo. A wciąż nie mogę jej znaleźć. Miałem nadzieję, że przynajmniej dowiem się czegoś więcej od ciebie. — Lekki, spokojny uśmiech pojawił się na twarzy poparzeńca, który miał nader ciepłe wspomnienia związane z gondolierką, która jednak w jakiś sposób wprowadziła go w świat swojej kultury. A czy miałby się jej jak odwdzięczyć? Czas pokazałby. Na ten moment skupił się jednak na tym, aby móc znaleźć swoje miejsce. Dopiero po chwili w skupieniu nad Fubuki usłyszał ponownie głos recepcjonistki. Och, zobaczyła go. — To Nue. Mój... podopieczny. Jeszcze jest mały i do końca nie wie rzeczy o tym świecie, więc pozwalam mu ze mną chodzić w kapturze. Wlaściwie... Chciałabyś się nim na chwilę zająć. Wydaje się, że jest do was pozytywnie nastawiony... Nie wiem czemu. — Najpierw było tak z Tsugio, teraz wlaściwie i sama recepcjonistka patrzyła na owoc pieczęci w sposób jako miłej maskotki. Hmmm... Interesujące. Czas jednak gonił, a chciał to wszystko załatwić zanim czas się skończy. — Nue... Będziesz grzeczny przy nowej koleżance? I żadnego dobrze wiesz czego. — Upomniał go dość karcąco, aby dobrze wiedzial co takiego bylo zakazane pod jego nieobecność. Przy odpowiedzi twierdzącej (skinięcie, miauknięcie, mruknięcie, jakakolwiek miła odmiana gestu) zdecydował się jednak na pozostawienie go. — I zachowuj się przy damie. — Rzucił jeszcze wychowawczo do stworzenia. — Przy okazji, masz może pożyczyć senbona? Chcę wyleczyć te ranę, ale muszę coś zrobić jeszcze przed tym. — Zapytał się chwilę przed odejściem w stronę ławki przy murze. I oczywiście jeśli zdobył senbon. No, teraz ta bardziej "nieprzyjemna" część.
Rai usiadł wygodnie przed sobą, zaraz pokrywając obie dłonie leczniczą czakrą, która jawiła się zielonkawomorską barwą. W jednej z nich zamierzał użyć do przyłożenia miejsca z raną na uchu i czekanie, aż ta przeskanie krwawić lub robić cokolwiek innego, sklepiając ze sobą zresztą miękkie tkanki ucha do stanu wyglądającego na bardzo dobry. (Shosen no Jutsu) Chciał potem użyć samego kolczyka, aby wbić lub przyczepić go do ucha, ostrożnie i bezpiecznie starając się robić nacisk na tkankę. Zależy czym byłoby łatwiej zrobić prostą dziurkę do której mógłby wsadzić kolczyk z efektem wcześniej wspomnianego jutsu iluzji. No, a drugą rękę przyłożył do swojej poparzonej części twarzy, aby zająć się zlikwidowaniem owego poparzenia kalającego jego wizerunek. (Kizu no Jokyo) Było to męczące, a zarazem ludzie mogliby odebrać to dwojako. Dlatego należało się tego pozbyć definitywnie. W końcu, kiedy minęło trochę czasu i czułby, że blizna zniknęła, Rai ruszył z powrotem do kobiety i Nue. — No... Jak teraz wyglądam? — Jury miało szansę oceny jego twarzy. Byłaby na pewno czystsza, a on móglby przestać nosić częściej na swojej głowie kaptur.
Był to też czas powolnego zbierania się do roboty. — Jest jeszcze coś, co moge zrobić dla Kraju Żab? — Dopytał. Może zrobiłby to jeszcze zanim wróciłby do niej z wykonanym zadaniem.
Chciałbym usunąć bezużyteczną wadę związaną z blizną. Norka mówiła, że mogę to zrobić w ten sposób, ale możesz ją jeszcze dopytać.
► Pokaż Spoiler | Techniki
Shōsen Jutsu | Mystical Palm Technique掌仙術­
KlasyfikacjaIryō Ninjutsu, Kontrola Chakry
PieczęcieBaran → Zając → Małpa → Pies → Wąż → Wół → Baran
KosztRóżny na turę
ZasięgDotykowy
WymaganiaKontrola Chakry 7
DodatkoweWykupienie techniki kosztuje 10 PT
Najbardziej podstawowa, a zarazem użyteczna technika medyczna. Za jej pomocą można oczywiście leczyć rany zarówno swoje, jak i innych. Jednak jej cechą charakterystyczną jest to, że technika jest tym efektywniejsza im zdolności używającego ją Iryōnina są większe. Mimo więc sklasyfikowania jako technika C, jej siła może się wahać pomiędzy D aż do S.
  • D: koszt równy standardowemu kosztowi rangi D od rany. W przypadku leczenia dłużej niż 1 turę, jest to też koszt na turę. Technika umożliwia leczenie drobnych zadrapań i skaleczeń.
  • C: koszt równy standardowemu kosztowi rangi C od rany. W przypadku leczenia dłużej niż 1 turę, jest to też koszt na turę. Technika umożliwia leczenie lekkich ran.
  • B: koszt równy standardowemu kosztowi rangi B od rany. W przypadku leczenia dłużej niż 1 turę, jest to też koszt na turę. Technika umożliwia leczenie zwykłych ran oraz umożliwia zatamowanie krwawienia. Wymagania: Iryō Ninjutsu B.
  • A: koszt równy standardowemu kosztowi rangi A od rany. W przypadku leczenia dłużej niż 1 turę, jest to też koszt na turę. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu jednej pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Technika umożliwia leczenie poważniejszych ran, a także można próbować ustabilizować uszkodzone narządy wewnętrzne. Nie zostaną one uleczone, jednak przy pomocy tej techniki można kupić sobie dość czasu na uzyskanie wsparcia. Wymagania: Iryō Ninjutsu A i Kontrola Chakry 8.
  • S: koszt równy standardowemu kosztowi rangi S od rany. W przypadku leczenia dłużej niż 1 turę, jest to też koszt na turę. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu ośmiu pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Technika umożliwia leczenie ran krytycznych, a także możliwym jest zatamowanie krwawienia wewnętrznego czy częściową regenerację organów wewnętrznych. Nie zregeneruje jednak ubytku krwi czy w pełni nie odbuduje zniszczonego narządu. Może jednak dać nam dość czasu, na ustabilizowanie rannego i dostarczenie go do miejsca, gdzie otrzyma bardziej specjalistyczną pomoc. Wymagania: Iryō Ninjutsu S i Kontrola Chakry 9.
Warto mieć na uwadze, że sam proces leczenia nie jest prosty i wymaga skupienia i koncentracji. Nie można więc techniki wykonać w biegu. Leczenie samego siebie wymaga odrobinę mniejszej koncentracji, jednak wciąż jest bardzo zajmującą rzeczą.

Posiadając Sennina w Iryō Ninjutsu technikę można wykonać na dystans do 5 metrów od użytkownika. Koszt jest wówczas podwójny.
Posiadając Specjalizację w Iryō Ninjutsu wszystkie wymagania dotyczące Kontroli Chakry są obniżone o 1 poziom. Dodatkowo możliwe jest pominięcie pieczęci. Czas mieszania chakry trwa jednak tyle, ile trwałoby faktyczne ich złożenie.
Kizu no Jokyo | Removal of Blemish傷の除去
KlasyfikacjaIryō Ninjutsu, Kontrola Chakry
PieczęciePtak → Koń → Pies → Tygrys → Pieczęć Konfrontacji
KosztPołowiczny
ZasięgDotykowa
WymaganiaKontrola Chakry 7
Jutsu to pozwala dość niewielkim kosztem chakry naprawić pomniejsze skazy skórne, sprawiając że wszelkiego rodzaju blizny, rozstępy, pryszcze czy inne rzeczy niszczące naszą cerę zwyczajnie znikają. Rzecz jasna działa to jedynie na to, co jest widoczne w trakcie rzucania jutsu i nie dotyczy powstawania nowych skaz, np. gdy ktoś ma spore problemy z pryszczami.

Posiadając Kontrolę Chakry 10 jesteśmy w stanie wykonać tę technikę w taki sposób, by nieustannie się reaplikowała, czerpiąc z chakry osoby, na której została rzucona i w czasie rzeczywistym adiustowała stan skóry za każdym razem, gdy na tej pojawi się nowa skaza możliwa do usunięcia - ergo, nie będąca raną lub ciężką chorobą. Osoba pod wpływem jutsu może w dowolnym momencie zaprzestać jego utrzymywania.
Posiadając Sennina Iryō Ninjutsu oraz Kontrolę Chakry 10 możemy poradzić sobie z wizualnymi efektami pewnych chorób. Niektóre, degeneratywne choroby pozostawiają bardzo okropne skazy na naszej skórze, które przez dotkliwość owych chorób znacząco wykraczają poza możliwości tej techniki, czego świetnym przykładem może być trąd. Dla szczególnie wprawionych w Iryō Ninjutsu możliwe jest jednak usunięcie i takich skaz, należy jednak pamiętać że jutsu to nie usuwa choroby i jej efektów, pozwala jedynie na powrót poczuć się pięknym i zapomnieć o potwornościach choroby.
Posiadając Specjalizację w Iryō Ninjutsu wszystkie wymagania dotyczące Kontroli Chakry są obniżone o 1 poziom. Dodatkowo możliwe jest pominięcie pieczęci. Czas mieszania chakry trwa jednak tyle, ile trwałoby faktyczne ich złożenie.
Awatar użytkownika
Tora
Posty: 2767
Rejestracja: 27 kwie 2021, 15:24
Ranga dodatkowa: Główny Moderator Techniczny
Discord: Tora#0227
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Techniki:

Re: Posterunek Gondolierów

Poznać Cię lepiejあなたをもっとよく知るようになる
Tura5/?
RangaC
Recepcjonistka nie komentowała w żaden sposób działań chłopaka, gdy jego ręka powędrowała do pokrytej bliznami części twarzy. Zastanowiła się jednak chwilę nad jego słowami i wyszła z pewną... ofertą.
-Jak powiesz mi, co od niej chcesz, mogę wysłać do niej wiadomość. - zaproponowała, zanim jeszcze dostrzegła Nue.
Bo potem... oh boy. Pokiwała energicznie głową i wystawiła delikatnie rękę, na którą chimera nie chciała początkowo wejść. Spojrzała na Raia, niczym na swojego rodzica, oczekując pozwolenia i dopiero po jego uzyskaniu wskoczyłaby jej na ręce. Ta zaczęła ją głaskać, niemalże zapominając o żabim świecie, jedynie kiwając głową do Chinoike, niemalże w synchronizacji do "pasożyta", gdy ten otrzymał swoją uwagę od poparzeńca. Pytanie o senbon niemalże w tym wszystkim zostało zapomniane, ale gdyby się upomniał, usłyszałby, że ona nie korzysta z czegoś takiego. Za małe do nawigowania gondolą, wedle jej słów. Następnie zaś... udał się na ławkę.
Zasklepienie rany nie było problematyczne, wręcz dość proste, co mogło wręcz budzić pewnego rodzaju nieukontentowanie faktem, jak łatwo sam się zranił, przez swoje nieprzemyślane zachowanie. Dobrze, że jednak była to pierdoła, którą szybko załatwił. Tak samo szybko, z wykorzystaniem kolczyka i odpowiedniej siły przebił swoje ucho. Trochę piekło i może wypadałoby to jakoś lekko odkazić, jednak nic, co stanowiłoby zagrożenie dla jego życia. Raczej. No, ale kolczyk udało mu się założyć. Sukces! Następnie była kolejna technika i kolejny cel - pozbycie się blizny. Pracowanie jednak na samym sobie, na swojej twarzy, było, bądź co bądź, graniem po ciemku. Czuł, że lecznicza chakra delikatnie muska jego skórę i w jakiś sposób na bliznę wpływa. Także w dotyku czuł, że była delikatniejsza... nie czuł jednakże, by pozbył się jej w całości. Miał jednak wrażenie, że była jakaś poprawa, wobec czego ruszył do reszty. Oczywiście... z pytaniem o jego wizerunek (czy też drip jak młodzież w dzisiejszych czasach mawia).
-Huh? - zapytała zdziwiona recepcjonistka, która chyba nie zrozumiała pytania, zbyt wiele uwagi poświęcając Nue, który przez ten czas bawił się z nią na jej biurku, próbując złapać ołówek, którym pisała. -Ach to... lepiej. Wytrzyj krew z ucha to będzie bardziej czysto. - dodała, po czym z pewnym przekonaniem pokręciła głową. -Ciesz się, że na razie dostałeś to zadanie. Jak się spiszesz, może coś się jeszcze znajdzie, na ten moment, nie. - powiedziała stanowczo, choć ze smutkiem w głosie, który widoczny był także na oczach, które z Chinoike - skierowała na Nue.
Chyba domyślała się, że pożegnań nadszedł czas.
NPCTsugio - Gondolier
NPCDoku
Max Chakra Nue104
Info od MG
Chinoike Rai: 9 180, Ciało trochę boli tam, gdzie miałeś rany. Odejmij 200 Ryō z banku, gdzie odejmowanie chakry!? Wady jeszcze nie usuwaj, jak twoja postać będzie bardziej pewna efektów swoich działań - dostaniesz jej aktualizację lub polecenie usunięcia.
Awatar użytkownika
Chinoike Rai
Posty: 191
Rejestracja: 09 lut 2022, 15:14
Ranga: Muryō no ninja
Ranga dodatkowa: Rai
Discord: vR4Y#1635
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Posterunek Gondolierów

Nastąpił powrót do rzeczywistości. Rai choć trochę się zmieniał to czekała go jeszcze długa droga do tego, aby stare wyrwy zasklepiły się ze sobą niczym złoto oblewające pęknięte dzbany. Po przestaniu zajmowania się własną twarzą usłyszał od gondolierki związane z Fubuki... Hmmm... Musiał się chwilę zastanowić.
Jeśli dałabyś radę... Przekażesz jej te słowa? — Przez chwilę tkwil w następnym zamyśleniu, gotowy do powiedzenia czegoś więcej. — "Fubuki-san, dziękuję Ci za możliwość przebywania z Tobą. Wydarzenia z Baibai zmieniły mnie, chcialem Ci powiedzieć o tym przy naszym spotkaniu. Obecnie mam kogoś na kim mogę zacząć budować podwaliny zaufania. Pokochałabyś jak słodka jest to istota... " — Zrobił krótką pauzę. Musiał pomyśleć jeszcze chwilę. — "...Nie mogę jednak pozostać na długo w Hikigaeru. Muszę rozprawić się z własną przeszłością, nauczyć się żyć na nowo i sprawić, że kiedy wrócę będziesz sama mogła przyznać, że się zmieniłem. Mam też inne plany, ale z którymi podzielę się być może potem, kiedy będę ich absolutnie pewny. Jeszcze raz, dziękuję za wszystko." To wszystko, co chcę jej przekazać. — Ciążyło mu na sercu, że nie dane mu bylo ponownie spotkać się z nią. Z osobą, której w jakiś sposób zaufał w tym krótkim czasie. Świat jednak nie skupiał się tylko na nim, nawet jeśli był protagonistą własnej historii... Reszta wydarzeń po tym... cóż... Jest już znana.
Kiedy tylko lecznicza czakra zadziałała, Rai mógł dotknąć swojej twarzy, zauważyć już jakąś widoczną różnicę. Początek jego zewnętrznej metamorfozy, która stopniowo miala zanikać. Nie był jej jednak jeszcze tak pewny jak wcześniej. Potrzebował czasu, zauważenia jej akceptacji od innych, sprawienia, że Ci nie będą patrzyli na nią z obrzydzeniem. W jakiś sposób jednak "drip" się zgadzał, a dziewczyna go w tym utwierdziła. Zamoczył kciuk we własnej ślinie i krew, która znajdowała się na jego uchu zaraz została przez niego zgarnięta, wsadzając zresztą owy kciuk między wargi. Nie wstydził się krwi, szczególnie własnej. Widział jej już za dużo... Był Chinoike.
Nue... Czas już iść. Wskakuj do kaptura. — Zabierając ze sobą mapę z zaznaczonymi miejscami, gdzie znajdowali się bandyci, Rai zamierzał wyruszyć wraz z Nue na jego pierwszą, wspólną misję.
Awatar użytkownika
Tora
Posty: 2767
Rejestracja: 27 kwie 2021, 15:24
Ranga dodatkowa: Główny Moderator Techniczny
Discord: Tora#0227
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Techniki:

Re: Posterunek Gondolierów

Poznać Cię lepiejあなたをもっとよく知るようになる
Tura6/?
RangaC
Rai nie miał możliwości za bardzo kontaktu z Fubuki. Otrzymał jednak ofertę, żeby wysłać jej wiadomość. I z tej oferty skorzystał, nie zastanawiając się za długo na ten temat. Gondolierka zaś tę wiadomość zanotowała (i dobrze, bo była to długa wiadomość), drugą dłonią głaszcząc Nue, by ono nie próbowało złapać ołówka, którym to zanotowała. Przez moment uniosła brew w górę i spojrzała na niego, ale notowała dalej.
-Jak chcesz się podpisać? - zapytała, po chwili zadając jeszcze jedno pytanie. -Też byłeś w Baibai? - spytała i podciągnęła trochę rękaw lewej ręki, pokazując sporą bliznę po poparzeniach. -Kłopotliwe te Cienie, co? - mruknęła, uśmiechając się gorzko, ale z jakąś satysfakcją - jak po dobrze wykonanej pracy, mimo sporej ilości komplikacji.
Gdyby chciał - mógłby osobiście się podpisać pod tą wiadomością, kobieta dałaby mu taką możliwość, zanim ten udałby się naprawiać swoją twarz, a ona zajęła się chyba pisaniem czegoś oraz zapakowaniem jego wiadomości, jeśli by się temu dokładniej przyglądał. Nue trochę niechętnie, ale wspięło się po rączce Raia i zapakowało do jego kaptura. Wkrótce mógł wyruszyć. Prosto na... bagno.
NPCTsugio - Gondolier
NPCDoku
Max Chakra Nue104
Info od MG
Chinoike Rai: 9 180, Ciało trochę boli tam, gdzie miałeś rany. Odejmij 200 Ryō z banku, gdzie odejmowanie chakry!? Wady jeszcze nie usuwaj, jak twoja postać będzie bardziej pewna efektów swoich działań - dostaniesz jej aktualizację lub polecenie usunięcia.
DodatkoweZ/T
Zapraszam tutaj
ODPOWIEDZ

Wróć do „Stolica - Hikigaeru”