Widzę że punktualnością też nie grzeszy, skoro tam na mnie czekał przed czasem. Dzisiejsza młodzież naprawdę jest niecierpliwa. Skwitował w myślach pojawienie się Yuuto. Szybko też zauważył że nie ma z nim dziewczyny co mogło oznaczać że jednak nie zdołała wydobrzeć. Chłopak zeskakując zadał mu pytanie. Oczywiście że się nie przywitał ani nic z tych rzeczy. Wręcz wyglądało to tak jakby był z Orochim za karę. Na ten brak kultury Kira zareagował rozczarowanym westchnięciem. Do młodych miał nieco więcej cierpliwości. Wszak wiedział że młode dusze nie są za bardzo rozgarnięte a często też prą do przodu nie myśląc nad konsekwencjami. Nie wyjmując dłoni zaczął iść równo z chłopakiem.
Yuuto zadał dosyć ciekawe pytanie. Kira napotkał wielu ludzi na swojej drodze, jednakże najbardziej uciążliwi byli fanatycy. I to wszelakiej maści. Jashiniści należeli do niewygodnych, obok których najlepiej nawet nie stać. Jednakże to co go interesowało to stan dziewczyny. Ponad to raczej wątpił by jego wiedza bądź opinia na temat Jashinistów była tu do czegokolwiek potrzebna. No chyba że nasz cel jest Jashinistką co by było mocną niedogodnością.
-Co z Yuzuki-kun?
Oczywiście przy wypowiadaniu tego pytania nie skupiał się na chłopaku. Słyszał o tym że w Hanie znajduje się świątynia Jashinistów. Co oznacza że cel prawdopodobnie będzie tam. Co z kolei sprawia że wolałby być czujny. Nadzianie się na religijnego psychopatę nie należy do rzeczy które chciałby przeżyć. Tym bardziej że musi opiekować się tym chłopakiem. Gdyby już dotarli do świątyni to był przygotowany na atak z każdej strony i gdyby coś się stało to starałby się unikać ciosów. Co do pytania Yuuty. Odpowie na nie tylko wtedy kiedy dostanie dokładną odpowiedź na swoje.
-To banda fanatyków. Dosyć niebezpieczna w zwarciu z tego co słyszałem. Dlatego lepiej się nie odzywaj bo nie chciałbym Ci ratować życia na początku zadania.
-Co z Yuzuki-kun?
Oczywiście przy wypowiadaniu tego pytania nie skupiał się na chłopaku. Słyszał o tym że w Hanie znajduje się świątynia Jashinistów. Co oznacza że cel prawdopodobnie będzie tam. Co z kolei sprawia że wolałby być czujny. Nadzianie się na religijnego psychopatę nie należy do rzeczy które chciałby przeżyć. Tym bardziej że musi opiekować się tym chłopakiem. Gdyby już dotarli do świątyni to był przygotowany na atak z każdej strony i gdyby coś się stało to starałby się unikać ciosów. Co do pytania Yuuty. Odpowie na nie tylko wtedy kiedy dostanie dokładną odpowiedź na swoje.
-To banda fanatyków. Dosyć niebezpieczna w zwarciu z tego co słyszałem. Dlatego lepiej się nie odzywaj bo nie chciałbym Ci ratować życia na początku zadania.
Atuty
Gatunek węża w użyciu
► Pokaż Spoiler | NISHIKIHEBI
Nishikihebi | Python錦蛇
Gatunek węży, który jest jednocześnie najprostszym wykorzystywanym przez klan Orochi. Węże te, choć posiadają kły, nie są jadowite, jednak nadrabiają to swoją siłą. Świetnie sobie radzą, jeśli celem jest złapanie i przytrzymanie przeciwnika, choć co silniejsi oponenci dadzą sobie z nimi radę.
Specjalne cechy
Wąż ten nie posiada zbytnio wyjątkowych cech. Ma jednak dość znaczącą Siłę, którą można porównać do poziomu 6.
Chakra
11.500
Techniki turowe
Czas trwania
Techniki
Ekwipunek
- Katana w brzuchu
- Shuriken x30
- Kunai x5
- Bandaż 20 m
- Fiolka x12
- Strzykawka x4