Zwiedzając Ryżowe KrainyMistrz Gry
GraczeHokori Kensei
Posty62/...
NPCBaku -|- Starszy Znudzony -|- Normalny -|- Azu -|- Piąty
W momencie, w którym Kensei odpalił technikę by rozświetlić sobie widok, mógł dostrzec, że piwnica była znacznie większa aniżeli sam budynek – ciągnęła się długim korytarzem, który zapewne gdzieś prowadził. Teraz jednak musiał skupić się na czymś innym, a mianowicie nad próbą odkopania ciała. Z duszą na ramieniu ostrożnie odkładał każdy kamień po kolei… by w końcu zobaczyć twarz mężczyzny, który zdecydowanie nie był Yasushim. Był to w stanie bez problemu stwierdzić, pomimo tego, że była mocno poraniona. Przyglądając się dokładnie ciału – bo ten zdecydowanie nie żył od dobrych kilku godzin – był w stanie rozpoznać jednego z towarzyszy Azu – jeśli go pamięć nie myliła, to ten, który wydawał się być z ich wszystkich „najnormalniejszy”. Nawet jeżeli Kensei pokusi się o przeszukanie zwłok, to nic specjalnego tam nie znajdzie. Jeżeli ten był martwy, to oznaczało, że pozostał jeszcze piąty – no i nigdzie w pobliżu nie było Yasu, więc istniało prawdopodobieństwo, że jego przyjaciel właśnie był z tamtym, bo przechadzając się trochę w głąb nie zobaczył niczego, co by świadczyło o obecności Yasushiego w tej części piwnicy. Więc jeśli nie było go na górze, ani tutaj… to zapewne musiał być gdzieś dalej.
Przenosimy się tutaj
Wynagrodzenie:
Hokori Kensei - 23PD, 36 PT, 1 500 Ryō + Keijūgan no Jutsu (proszę nie zapomnieć odebrać nagrody tutaj)
Kakarotto (MG) - 6PB, 2PD, 12PT, 500 Ryō
Kaguya Kaede (MG) - 12PB, 4PD, 24PT, 1000 Ryō
Kensei mógłby się zastanawiać, czy chce iść tunelem, czy jednak wydostać się na zewnątrz, jednakże los postanowił zdecydować za niego – część sufitu zawaliła się za nim, blokując zupełnie przejście. Nie miał więc innej opcji, aniżeli ruszyć dalej – po przed siebie
Ciężko powiedzieć, ile dokładnie trwał cały „spacer”. Gdy w końcu Kensei dotarł na koniec tunelu, było na dworze już ciemno – księżyc świecił wysoko na niebie. Mimo usilnych prób odnalezienia jakichkolwiek śladów po Yasu – nic takiego nie było. Żadnych śladów stóp, żadnych skrawków materiałów, niczego. Jednakże, skoro nie było dowodów na to, że Yasushi nie żył, to mógł się trzymać nadziei, że jego przyjacielowi nic się nie stało… i udało mu się jakoś wydostać i że siebie odnajdą… w jakiś sposób.
Teraz Kensei był jednak sam i musiał mimo wszystko dokończyć robotę.
Przenosimy się tutaj
Wynagrodzenie:
Hokori Kensei - 23PD, 36 PT, 1 500 Ryō + Keijūgan no Jutsu (proszę nie zapomnieć odebrać nagrody tutaj)
Kakarotto (MG) - 6PB, 2PD, 12PT, 500 Ryō
Kaguya Kaede (MG) - 12PB, 4PD, 24PT, 1000 Ryō