• Ogłoszenia
  •  
    Aktualności fabularne
    Obecna pora roku: Wiosna 164r.

    Poniżej znajdują się ostatnie wydarzenia oraz ważniejsze ogłoszenia. Są one często opatrzone datą dodania, przy czym najświeższe informacje umieszczone są na samym początku listy.

    24.04.2024 - podsumowanie wydarzenia wioskowego w Sakuragakure. Więcej informacji w najnowszych aktualnościach fabularnych.
    Kącik Nowego GraczaSamouczek Wzór Karty Postaci AtrybutyRozwój postaci i koszty chakry Atuty Klany i organizacje Informacje o świecie Handbook
    Powyższe tematy powinny zawierać wystarczająco informacji, by móc bez przeszkód napisać Kartę Postaci i rozpocząć grę. W przypadku dalszych niejasności, zapraszamy do kontaktu zarówno na chatboxie, przez wiadomości prywatne oraz przez nasz serwer Discord.
    Administracja
    Pingwinek Chaosu
    Główny Administrator
    Norka
    Główna Mistrzyni Fabularna
    Hefajstos
    Główny Moderator Kuźni
    Tora
    Główny Moderator Technik

    W przypadku jakichkolwiek pytań bądź uwag, powyższe osoby zajmują się wyszczególnionymi w ich tytułach zagadnieniami. Pomocą służy również cała kadra forum, wraz z moderatorami. Zapraszamy również do dołączenia do forumowego Discorda.
    Kadra Sakura no HanaDiscord Sakura no Hana
     

Biblioteka

Wioska położona jest na równinach w centrum Sakura no Kuni, pełnych zieleni oraz kwiatów wiśni dodających, jak całej reszcie kraju, nieziemskiego uroku. To wokół nich została zbudowana Sakuragakure i zadbano o to, aby jej styl był poważny oraz pasował do pięknych terenów. Nie mają przez to bezpośrednio dostępu do morza, jednak klimat tam jest bardzo stabilny i należy do tych cieplejszych. Zimy nie są srogie, wiosny lubią być gorące i z niewielkimi opadami deszczu, a kiedy nastaje lato, mieszkańcy muszą zadbać o to, aby nie paść z odwodnienia. Nie jest to jednak poziom gorąca na pustyni. W dodatku przez wioskę przechodzi sporej wielkości rzeka, to łatwo jest się ochłodzić w takie dni z racji na pozwolenie kąpania się w niej.
Awatar użytkownika
Chinoike Ichigo
Posty: 223
Rejestracja: 23 sie 2021, 1:52
Ranga: Chūnin
Ranga dodatkowa: Iryōnin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Biblioteka

Zdań na różne tematy było tyle ile ludzi. Każdy uważał, że co innego jest dobre i tak samo robiła Ichigo. Znała się trochę i wiedziała czego potrzebuje zarówno fizycznie jak i mentalnie. Dlatego więc wpierw skupiła się na treningu tajników jej klanowego Doujutsu, a teraz powrót do roli ninja zaczynając od tych prostszych misji. Jakby nie patrzeć nadal była geninem więc misje D były jak najbardziej na miejscu.
Przywitała się z bibliotekarką i wytłumaczyła jej powód jej dzisiejszej wizyty. W końcu był on zupełnie inny niż ten z którym przychodziła zazwyczaj. Kobieta uśmiechnęła się do niej i zaczęła opowiadać cóż takiego będzie musiała dziś zrobić. Truskawka słuchała uważnie wszystkich informacji jakie ta jej przekazywała. Zadanie było banalnie proste czego można było się w sumie spodziewać. Na ostatnie słowa dziewczyna kiwnęła głową gdyż w sumie jedno pytanie się jej nasunęło do głowy.
- Tak. Czy poza pieniędzmi mam odebrać od Yoty-san oraz Kato-san zalegające książki czy też raczej poprosić by sami stawili się w bibliotece i je zwrócili lub też przedłużyli termin? - zapytała cicho. Gdyby uzyskała odpowiedź co dokładnie ma zrobić, podziękowała by lekko się skłaniając i ruszyła by w drogę. Pierwszym punktem była by brama gdyż tam będzie najprościej znaleźć strażnika.
Obrazek
Awatar użytkownika
Tora
Posty: 2761
Rejestracja: 27 kwie 2021, 15:24
Ranga dodatkowa: Główny Moderator Techniczny
Discord: Tora#0227
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Techniki:

Re: Biblioteka

Przekroczony termin zwrotu返却期限を過ぎた
Licznik postów5/?
RangaD
Rozmowa z pracodawczynią była miła, szybka i w praktyce - przyjemna. Wszystko było zrozumiałe, choć narodziło się pewne pytanie. Yuna spojrzała na kunoichi, jakby się zastanawiała, po czym zaczęła czegoś szukać pod ladą.
-Najlepiej, jakby zwracali książkę, to żebyś też ją przyniosła. -przyznała bez większych problemów, po czym dała jej dwa arkusze papieru, które po przyjrzeniu wyglądały na jakieś wnioski. -Tu masz kwestionariusze, gdyby chcieli przetrzymać dłużej książkę. Niech uzupełnią przy tobie i podpiszą, to im przedłużę okres zwrotu o miesiąc. Wciąż zaległości muszą zapłacić. - upomniała jednak, by wszystko było klarowne. A jeśli nie było więcej pytań to Truskawka ruszyła w dalszą drogę.

Brama Sakuragakure nie wyróżniała się dzisiaj niczym szczególnie, można było nawet pokusić się o stwierdzenie, że to kolejny leniwy dzień. Za swoistego rodzaju biurkiem siedziała dwójka shinobi, a jeden z nich znajdował się po drugiej stronie bramy opierając się o jej odrzwia i paląc papierosa. Mogła śmiało podejść do kogokolwiek z nich i zapytać o co chciała. W końcu, musiała znaleźć jeden z dwóch celi swojej misji, prawda?
Awatar użytkownika
Chinoike Ichigo
Posty: 223
Rejestracja: 23 sie 2021, 1:52
Ranga: Chūnin
Ranga dodatkowa: Iryōnin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Biblioteka

Truskawka po zadaniu pytania szybko dostała krótką acz szczegółową odpowiedź. Kiwnęła głową i wzięła formularze w dłonie by je schować bezpiecznie do torby. Gdy wszystko było już jasne mogła ruszać przed siebie. Po dotarciu do bram miasta zastała dość częsty widok. Kolejny spokojny dzień przynosił ze sobą kolejną spokojną zmianę. Strażnicy wykonywali swoje zadania więc dziewczyna bez pośpiechu zaczekała by na swoją kolejkę gdyby była by taka potrzeba. Koniec końców podeszła by do biurka gdyż nie chciała przeszkadzać palącemu mężczyźnie w przerwie.
- Witam. Jestem Chinoike Ichigo i szukam Yoty-san. Wiecie może gdzie go mogę znaleźć?
Dziewczyna liczyła na odrobinę szczęścia, że znajdzie go akurat tutaj bądź też dostanie informacje gdzie może się znajdować. Z pewnością będzie musiała poświęcić więcej czasu na szukanie straganu na kółkach więc im więcej czasu oszczędzi teraz, tym lepiej.
Obrazek
Awatar użytkownika
Tora
Posty: 2761
Rejestracja: 27 kwie 2021, 15:24
Ranga dodatkowa: Główny Moderator Techniczny
Discord: Tora#0227
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Techniki:

Re: Biblioteka

Przekroczony termin zwrotu返却期限を過ぎた
Licznik postów7/?
RangaD
Los się chyba uśmiechnął do dziewczyny, gdyż po zadaniu pytania mężczyzna, który siedział akurat obok niego spojrzał zdziwiony na Ichigo.
-Mnie szukasz? - to krótkie pytanie jasno sugerowało, że nie do końca się tego spodziewał. Jego kolega spojrzał na niego lekko rozbawiony.
-Co przeskrobałeś? - zapytał, nie mogąc nawet w głosie ukryć swojej wesołości. W końcu stanie na bramie było dość monotonną pracą, ale teraz się działo coś ciekawego, co nie narażało Ukrytej Wiśni na problemy.
-Nie wiem. Co się stało? - odpowiedział i koledze, a także zapytał się Truskawki, czekając na trochę więcej szczegółów, by mógł się w jakiś sposób do nich odnieść. Obecnie niestety niezbyt było wiadome co sprowadziło młodą Chinoike w to miejsce i jaki interes miała do Yoty Yōty.
Awatar użytkownika
Chinoike Ichigo
Posty: 223
Rejestracja: 23 sie 2021, 1:52
Ranga: Chūnin
Ranga dodatkowa: Iryōnin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Biblioteka

Poszukiwania pana YY okazały się dużo prostsze niż dziewczyna zakładała. Gdy tylko znalazła się przy bramie i zapytała pierwszych lepszych strażników okazało się, że jeden z nich to ten, którego miała odnaleźć. Trochę się obawiała biegania po mieście lecz tym razem obędzie się bez tego. W końcu jak mówi stare powiedzenie ”Spodziewaj się najgorszego, licz na najlepsze”. Gdy Yota oznajmił, że to on, Truskawka zaczekała chwilę aż kolega przestanie się z niego nabijać i ten poświęci jej całą swoją uwagę. W końcu nie chciała się z nimi przekrzykiwać, przerywać czy też potwarzać.
- Przysyła mnie Taniguchi-san z miejskiej biblioteki. Zalega pan z książką o meteorologii. Należy uregulować karę w wysokości 10 Ryo oraz zwrócić książkę. Może pan również przedłużyć termin oddania wypełniając ten formularz. - powiedziała wyjmując odpowiednią kartkę z torby i kładąc ją na biurku przed mężczyzną.
- Zarówno książkę jak i formularz dostarczę jeszcze dziś do biblioteki więc pan nie musi się fatygować. Prosiła bym jednak podjąć decyzję teraz. - dokończyła wypowiedź uśmiechając się lekko.
Zgodnie z tym co powiedziała zamierzała zaczekać aż ten się na coś zdecyduje. Odebrała by od niego również pieniądze. Nie interesowało ją czy te pieniądze ma czy też będzie musiał je pożyczyć od kolegów. Rozumiała również, że nie każdy nosi wypożyczone książki ze sobą do pracy więc tym bardziej zasugerowała by mu przedłużenie terminu. Gdyby wszystko poszło gładko, a taką miała nadzieję, gdyż Yota wyglądał raczej na miłego, ruszyła by dalej by znaleźć ostatnią osobę z jej listy.
Obrazek
Awatar użytkownika
Tora
Posty: 2761
Rejestracja: 27 kwie 2021, 15:24
Ranga dodatkowa: Główny Moderator Techniczny
Discord: Tora#0227
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Techniki:

Re: Biblioteka

Przekroczony termin zwrotu返却期限を過ぎた
Licznik postów7/?
RangaD
Yōta spoglądał początkowo w lekkim zdziwieniu na dziewczynę, po czym nagle miał moment olśnienia. Zanim jednak coś powiedział, jego kolega się odezwał:
-Nie chodzi o tą... - jednak Yota mu przerwał.
-Mam ją przy sobie i powoli czytam podczas przerw. Bym przedłużył. - powiedział biorąc kwestionariusz i po krótkich poszukiwaniach długopisu - wypisując go bez większych problemów. I choć początkowo wypowiedź Chinoike sugerowała, że w przypadku przedłużenia nie musi płacić, w końcu alternatywą dla oddania i płacenia miało być samo przedłużenie terminu, tak po szybkim wyjaśnieniu otrzymała wypełniony formularz oraz należną kwotę. Ta nie była wielka, ale lepiej nie zgubić, by nie musieć ze swojej kieszeni dokładać do interesu, prawda? Pożegnała się ze strażnikami, zwłaszcza gdy dołączył do nich trzeci, co właśnie z fajki wracał i w dość miłym gronie skierowała się dalej. Słyszała jeszcze, jak koledzy żartują sobie z biednego Yōty, jednak ona już miała inny cel.

Katō Juri, właścicielka ruchomej restauracji, wedle słów Yuny najczęściej znajduje się w parku. Ten nie był mały, więc chwilkę Ichigo zajęło obejście go na tyle, by dostrzec w oddali faktycznie jakiś wózek z jedzeniem. Nawet minęła niedaleko parę jedzącą dango. Pozostało tylko sprawdzić, czy faktycznie był to poszukiwany przez nią stragan. Jeśli tak, to wtedy należałoby liczyć na szybkie załatwienie sprawy, a jak nie - na ewentualnie informacji w kwestii lokalizacji Juri.
Awatar użytkownika
Chinoike Ichigo
Posty: 223
Rejestracja: 23 sie 2021, 1:52
Ranga: Chūnin
Ranga dodatkowa: Iryōnin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Biblioteka

Yota faktycznie okazał się miłym gościem gdyż poszło z nim bez większych problemów. Przedłużył termin oddania książki oraz wręczył Truskawce pieniądze. Dziewczyna podziękowała mu za poświęcony czas i schowała wszystko do torby by niczego nie zgubić. Chwilę później już szła w stronę parku w jakim to liczyła, że znajdzie kolejną osobę jaką miała odwiedzić. Mimo iż trochę było żal Yoty, nie mogła nic poradzić na jego kolegów. Było to coś z czym sam musiał sobie poradzić.
W parku szybko dostrzegła kilka osób zajadających się słodyczami więc prędko też wypatrzyła budkę z jedzeniem. Mini restauracja na kółkach zachęcała przyjemnym zapachem gdy Ichigo się zbliżyła.
- Dzień dobry. Jestem Chinoike Ichigo. Szukam Kato Juri. Wie pani gdzie ją mogę znaleźć? - zapytała wprost. Jeśli to ona to znaczy, że szczęście jej dopisuje. Jeśli nie, zawsze istniała szansa, że osoba po fachu będzie mogła wiedzieć coś więcej. Gdyby już na nią trafiła, przeszłą by do rzeczy czyli powiedziała dokładnie to samo co powiedziała strażnikowi. Pieniądze do ręki i albo formularz albo zwrot.
Obrazek
Awatar użytkownika
Tora
Posty: 2761
Rejestracja: 27 kwie 2021, 15:24
Ranga dodatkowa: Główny Moderator Techniczny
Discord: Tora#0227
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Techniki:

Re: Biblioteka

Przekroczony termin zwrotu返却期限を過ぎた
Licznik postów9/?
RangaD
Choć koledzy sobie żartowali z Yoty, Ichigo zauważyła, że nie były to mocne docinki czy takie, które miały zranić. Raczej koleżeńskie żarty, które nikomu nie powinny zrobić krzywdy. Wiadomo, ludzie byli różni i to, co jednym mogło nie przeszkadzać - innych mogło już ranić. Nie wydawało jej się jednak by jego znajomi mieli złe intencje, a sam Yōta też nie wydawał się wpadać w coraz większą otchłań depresji, skąd wkrótce nie będzie powrotu, bo koledzy rzucili żartem bądź dwoma.

Zapach słodyczy był naprawdę zachęcający, a gdy coraz bliżej się znajdowała - był tylko bardziej wyczuwalny i zachęcający. Za ladą stała około 30 letnia kobieta, która słysząc pytanie się uśmiechnęła.
-To ja kochana, czego sobie życzysz? - niestety, Truskawka nie życzyła sobie słodyczy, tylko książki! Lub przedłużenia terminu. I pieniędzy. Jak przekazała wszystko, kobieta wyraźnie poczuła się zawstydzona. -Już, już płacę. - powiedziała wycierając ręce w chustkę i sięgając do kasy. Wkrótce podała dziewczynie i odliczoną kwotę, oraz książkę. -Miałam po pracy podjechać i zwrócić, jednak zawsze nie miałam już siły. - wyjaśniła, po czym zaczęła coś przygotowywać. -Poczekaj chwile. - powiedziała jeszcze, po czym podała Chinoike dwa pudełka. -Jedno dla ciebie, a drugie dla bibliotekarek. Przepraszam za kłopot. - i gdyby była zainteresowana - właśnie w gratisie zarobiła dango!
Awatar użytkownika
Chinoike Ichigo
Posty: 223
Rejestracja: 23 sie 2021, 1:52
Ranga: Chūnin
Ranga dodatkowa: Iryōnin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Biblioteka

Odnalezienie Kato również okazało się dziecinnie proste. Kobieta koło 30stki powitała ją i wysłuchała tego co Ichigo miała jej do przekazania. Chinoike w pełni rozumiała jej sytuację gdyż taka praca bardzo musiała męczyć.
- Proszę się już tym nie martwić. Odniosę książkę za panią. - odpowiedziała na jej tłumaczenie oraz odebrała zapłatę i książkę. Gdy chowała ją do torby i w zasadzie miała już wracać, Juri-san zatrzymała ją wręczając jej jeszcze dwa pudełeczka słodyczy. Było to bardzo miłe z jej strony więc Truskawka skłoniła się nisko i podziękowała jej.
Mając wszystko już załatwione zostało jedynie wrócić się do biblioteki i dokończyć formalności. Wchodząc skinęła głową Yunie i podchodząc na ladę wszystko zaczęła wykładać. Wpierw odłożyła pudełeczka od kucharki, następnie książkę i formularz a na końcu przekazała należne pieniądze. Wszystko szybko wytłumaczyła Taniguchi-san dbając o to, by jej głos pozostał cichy i odpowiedni do tego miejsca. Jeśli kobieta nic więcej od niej nie chciała, ruszyła by w regały by wybrać sobie coś do poczytania skoro już tu była.
Obrazek
Awatar użytkownika
Tora
Posty: 2761
Rejestracja: 27 kwie 2021, 15:24
Ranga dodatkowa: Główny Moderator Techniczny
Discord: Tora#0227
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Techniki:

Re: Biblioteka

Przekroczony termin zwrotu返却期限を過ぎた
Licznik postów11/11
RangaD
Odnalezienie kobiety nie było w pełni proste, w końcu trochę w parku pochodziła, jednak fakt - nie było to coś nad wyraz ciężkiego. Plus, gdyby było coś cięższego, raczej nie otrzymałoby tak niskiej kwalifikacji. I faktycznie była to prosta i przyjemna misja, a dodatkowa nagroda, w postaci dango z pewnością się przyda chociażby po to, by zaspokoić głód, który po wędrówkach mógł się pojawić. Pożegnały się i w miłej atmosferze Ichigo poszła w swoją stronę.

W swoją, czyli do biblioteki zdać zadanie. Bibliotekarka z lekkim uśmiechem przywitała ponownie dziewczynę i na szybko sprawdziła czy wszystko się zgadza. Zarówno stan książki kucharskiej, jak i poprawność dokumentów Yoty. Zaraz po tym - zapłaciła dziewczynie zgodnie ze zwyczajem i w praktyce - była wolna. Choć Truskawka zdecydowała się udać w książki by coś przejrzeć. A z racji, że to jest cel biblioteki... droga była wolna. Znalazła np. pozycję o nazwie "Legendy Starego Kontynentu".
Info od MG
Nagrody:
Chinoike Ichigo:
  • 6 PD
  • 12 PT
  • 250 Ryō
  • 1 wykonana misja D
  • Pudełko z dango
Tora (MG):
  • 6 PB
  • 12 PT
  • 200 Ryō
Musisz napisać z/t
Awatar użytkownika
Chinoike Ichigo
Posty: 223
Rejestracja: 23 sie 2021, 1:52
Ranga: Chūnin
Ranga dodatkowa: Iryōnin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Biblioteka

Dziewczynie dość sprawnie poszła ta misja. Można było by rzec, że była ona idealna do spokojnego powrotu do pracy ninja. Było to zupełnie coś innego niż to co było na ostatniej misji. Skoro D były banalne a B bardzo wymagające, to może powinna póki co wykonywać zadania C? O tym pomyśli później gdyż teraz miała co innego na głowie. Podziękowała kobiecie i ruszyła w stronę regałów by coś sobie wybrać do poczytania. Gdy już znalazła coś co co ja zainteresowała wypożyczyła ją tylko po to by następnego dnia w południe zwrócić ją przeczytaną. I takich klientów biblioteki powinno być więcej!
[z/t]
Obrazek
Awatar użytkownika
Akuma Shogo
Posty: 26
Rejestracja: 16 sty 2024, 23:12
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Bank:

Re: Biblioteka

Wbrew powszechnej opinii, czytanie nadal pozostawało zajęciem któremu z pasją oddawali się młodzi ludzie nawet jeśli ich kariery były tymi bojowymi. Chociaż na pewno duża część nadpobudliwych ninja w życiu przeczytała jedynie zwoje z technikami i instrukcję gotowania ryżu od mamy na kartce papieru - to jednak równie duża grupa tych nadpobudliwych i nadmiernie agresywnych osób, sięgało chętnie po książki. Z tego co się Shogo orientował, szczególnie popularne były luźne historie dla młodych chłopców czy dziewcząt. Chociaż sam czasem sięgnął po taką książkę - rzecz jasna w celach totalnie naukowych - to nie taki był powód jego dzisiejszej wizyty w bibliotece. Powodów miał do tego kilka, a wszystko zaczęło się z rana kiedy to po prostu stwierdził że wyjdzie z domu. Ot, przewietrzyć się, dotlenić mózg, popracować nad sobą samym poprzez obcowanie z obcymi ludźmi i wychodzenie ze swojej strefy komfortu. Kto wie, może jak dobrze pójdzie, zdoła zagadać do jakieś zacnej niewiasty i poszerzyć swoje grono znajomych? Bo chociaż znajdował się teraz na drodze epickiego zadania "Znajdź żonę" to jednak uważał że pierwszym krokiem do tego jest zebranie setki przyjaciółek. I to nie tak że planował dyskryminować pod względem płci swoich potencjalnych przyjaciół! Ot, przyjaciółki przybliżały go do celu, ale przyjaciele! Ci też będą cenni. Ale no, marzenia ściętej głowy bo na razie miał ich zero. Rodzina się chyba nie liczyła?

No właśnie, ale powody do przybycia do biblioteki! Bo uwaga, było ich więcej. Stety lub nie stety. Kiedy rodzina dowiedziała się że tam rusza, to oczywiście każdy miał jakieś życzenia. A to młodsza z sióstr Kurama chciała się dowiedzieć czy mają już nowy tomik jej ulubionego komiksu, a to starsza poprosiła o oddanie książki, a to dziadek chciał by mu wypożyczyć jakiś tomik poezji niszowego poety Cośtamboko cośtampachiro. Oczywiście - nie mieli. A teraz stał tu on. Cały na biało... gdyby nie to że nie. Ubrał się całkiem komfortowo czyli Luźne beżowe spodnie, trampki i fioletowa bluza z kapturem. Na ramieniu miał torbę z opaską Sakury co by wszyscy wiedzieli że jest geninem. Nie, nie afiszował się tym. Zwyczajnie ktoś mógł potrzebować pomocy a poza tym był to zawsze punkt zaczepny do potencjalnego zawiązania znajomości. No więc, stał tu on, cały wcale nie na biało, w dziale książek do oddania bo zbyt zniszczonych do dalszego pożyczania i patrzył na trzymany w lewej dłoni tom "Wszystkie (I jeszcze dwa!) sposoby na przygotowanie Jajka" a trzymany w prawej dłoni tom "101 sposobów na to by przestać być miękką pipą". Szczerze mówiąc obie książki nie wpisywały się w to czego chciał i jednocześnie wpisywały przez co bardzo mocno zastanawiał się nad ich adopcją, zwłaszcza że tutaj zwyczajnie się marnowały. I tak były już w opłakanym stanie i raczej nikt inny ich nie zabierze. Hmm... doprawdy - dilemma. Zapewne zapytał by o radę i opinię bibliotekarkę ale po pierwsze - żadnej nie widział. Po drugie - to by wymagało zagadania do bibliotekarki. Dorpawdy - dilemma.
Awatar użytkownika
Nara Yoshika
Posty: 29
Rejestracja: 18 gru 2023, 3:06
Ranga: Genin
Discord: virgovern
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Bank:

Re: Biblioteka

Yoshika dość często przesiadywał w bibliotece. Było to świetne miejsce do pogłębiania swojej wiedzy i szlifowania swoich umiejętności bez konieczności rozmawiania z innymi osobami. O, nie musiał się nikomu narzucać, a efekt był PRAWIE ten sam. Książki o anatomii ludzkiego ciała? O układzie i przepływie chakry? Przepisy na mikstury lecznicze? Podręczniki o medycynie? Książki kucharskie? "Wszystkie (I jeszcze dwa!) sposoby na przygotowanie Jajka"? "Jak być dobrym ninja i nie przynieść wstydu swojej wiosce"? To wszystko były pozycje lepiej lub mniej znane Narze, który głęboko wierzył w rozwój poprzez samodoskonalenie się. Teoria była podwaliną dobrego człowieka! Teoria... no, sama teoria, bo praktyka niestety nie istniała. Nie w tym przypadku.

Również i dzisiaj spędzał popołudnie w bibliotece. Dociekliwe badania naukowe, nowe informacje, fascynujące rozwiązania. Wszystko to zgłębiał z pełną entuzjazmu uwagą i skupieniem, trzymając nos w... 8 tomiku popularnej mangi shoujo. W końcu nie było lepszego źródła wiedzy o miłości, płomiennym uczuciu między dwójką osób niż manga shoujo! Ah te ulotne spojrzenia, czerwone policzki, "przypadkowe" dotknięcie się dłoni! Czy ona kochała jego, czy on kochał ją?! Co z bohaterami pobocznymi?! Co gdy skończy się szkoła, czy zostaną razem czy rozdzieli ich los?! Yoshi był do tego stopnia pochłonięty lekturą, że nie zauważył przed sobą innego człowieka. I z dość niemałym impetem wpadł prosto na Shogo.

Manga upadła na ziemię w zwolnionym tempie, a oczy Yoshiki otworzyły się w szerokim zdumieniu. Oh aniole zesłany na ziemię, czemu przede mną stoisz? Czyżby to było przeznaczenie? To musiało być przeznaczenie, sam nawet niedawno czytał w mangę, w którym główna bohaterka wpadła w taki sam sposób na chłopaka i skończyli razem. Dzwony kościelne zabiły w zielonowłosej głowie. Wysoki, przystojny i do tego potrafił czytać! Niczego więcej nie musiał chcieć od miłości swego życia!!! To był on!!! Ten jedyny!!!
- Ja... Ja... - Wpatrywał się w Akumę z zadartą głową do góry, coraz bardziej czerwieniejąc i nie mogąc wydusić nic z siebie. - Prz..p.. - Przepraszam? Chyba to chciał wydusić Nara, ale był zdecydowanie onieśmielony.
Sam również był ubrany jak cywil, w beżowy i ciut za duży sweter, jasne jeansy i białe adidasy. Włosy grzywki miał spięte licznymi wsuwkami i spinkami (jedna była z stokrotką!), co by mu do oczu nie wpadały podczas czytania. Chociaż teraz trochę tego żałował, że włosami nie mógł zakryć twarzy!
Awatar użytkownika
Akuma Shogo
Posty: 26
Rejestracja: 16 sty 2024, 23:12
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Bank:

Re: Biblioteka

Biblioteka w odróżnieniu od domowego zacisza była miejscem publicznym. Toteż nie unikało żadnym wątpliwościom iż można się było w takowym natknąć na inne osoby. Nie mniej, Shogo nie przypuszczał że spotkanie do którego miało dojść w murach tego budynku przebiegnie właśnie w taki sposób. Bo w to że do jakiegoś dojdzie wierzył. Ot w końcu jeśli nie spotka ludzi, to nigdy się nie zmieni. I tak też poczuł "Szturchnięcie" gdy wpadła na niego jakaś osoba. Zielonowłosa drobna... dziewczyna? Pacnęła w niego upuszczając książkę, zdecydowanie zaskoczony tym Shogo przypatrywał się chwilę dziewczynie która zdecydowanie nie wiedziała co powiedzieć - no siema, on też nie. Co gorsza, spróbowała i jej nie wyszło. To sprawiało że on musiał wywnioskować co ta, chciała powiedzieć. Zmarszczył nieco czoło, procesując wydukane przez nią sylaby, jednocześnie - nie nachalnie - lustrując ją zwyczajnie zainteresowanym spojrzeniem. Zdecydowanie jednak robił to zbyt długo, bo cisza jaka zapadła zaczęła brzęczeć mu w uszach. Położył swoje książki na półce a następnie schylił się, podnosząc mangę upuszczoną przez dziewczynę, spoglądając z zainteresowaniem na tytuł.-Uważaj na siebie, proszę.-Powiedział, prostując się i z uśmiechem podał dziewczynie książkę.-Nic ci się nie stało? NIe wyglądało to poważnie ale...-Przyjrzał się raz jeszcze dziewczynie. By ostatecznie ogarnąć w pełni co robi i z lekkim rumieńcem odwrócić wzrok. Kurdebela, wypowiedział do jakiejś losowej dziewczyny DWA ZDANIA. Ba, przyglądał się jej też całkiem długo. Pewnie go weźmie za dziwaka. Albo za jakiegoś creepa. Takich rzeczy zdecydowanie wolał uniknąć.-Wybacz-Rzucił cicho, co by no... może zrozumiała że nie miał złych intencji? Spojrzał kątem oka na dziewczynę, co by zobaczyć jak zareagowała i czy przypadkiem zaraz z obrzydzeniem na twarzy nie odejdzie donieść chuninom że jakiś potencjalny zboczeniec i porywacz slash gwałciciel siedzi w bibliotece. Znając jego szczęście - pewnie tak się to właśnie potoczy.
Awatar użytkownika
Nara Yoshika
Posty: 29
Rejestracja: 18 gru 2023, 3:06
Ranga: Genin
Discord: virgovern
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Bank:

Re: Biblioteka

Kto by się spodziewał, że w publicznej bibliotece można natrafić na drugiego człowieka! Szok! Niedowierzanie! Gasp in spanish! A jednak, Yoshika przez swoją niezdarność i zagapienie wpadł wprost na niewinnego człowieka. Jak mógł do tego dopuścić? Pewnie popsuł przystojnemu nieznajomemu całkowicie dzień i teraz ten miał go za łamagę i kogoś skrajnie bezużytecznego. Dzwony kościelne w głowie przestały właśnie grać. Jak miał wyjść za mąż za kogoś, kto uważa go za kompletną fajtłapę?! Jeszcze nie mógł wydusić z siebie słowa - jak zwykle. Zapadła między nimi niezręczna cisza, a Yoshi uciekł wzorkiem w dół, wbijając go w brzuch nieznajomego. Cisza. O nie. Teraz to chciał zniknąć i puffnąć stąd. Zapaść się pod ziemie. Może powinien obrócić się na pięcie i uciec? Mimo to spojrzenie wysokiego człowieka trzymało go w miejscu i nie pozwalało zrobić kroku. Nienawidził go, prawda? Zaraz go ochrzani i wyzywa, tak?
I wtedy ten schylił się, aby podnieść czytane przez niego dzieło. Poziom paniki przekroczył dopuszczalne granice normy.
- He? HE? NIE, NIE TRZEBA. TO. TO. - Yoshika chwycił się za włosy, prawie rwąc je z głowy. Teraz zobaczy, że czytał Fruit Basket! Jak miał to wytłumaczyć? - Ja... to w ramach badań naukowych... - NIE TAK WYTŁUMACZYĆ! Yoshika przyjął tomik i przytulił go do siebie, zakrywając go jak najbardziej. Nic nie widział? Na pewno nic nie wiedział, nie ma co panikować. - Znaczy. Nie takich badań! Nie prowadzę żadnych takich badań! - Plątał się w zeznaniach coraz bardziej. Wtedy jednak przystojny nieznajomy zapytał się go o to, czy nic mu się nie stało. Hę? Jednak... jednak nie-nienawidził go? Martwił się o jego stan? Dzwon kościelny w jego głowie ponownie zrobił pojedyncze, nieśmiałe "dzyń". N-nie wszystko było stracone? Yoshika patrzył na Shogo z niedowierzaniem. - N-nie, nic mi nie jest... A ty? Nic ci się nie stało? Mogę cię opatrzyć w razie potrzeby. - Szybko zaproponował i zaczął patrzeć, czy brunet nie potrzebuje pomocy medycznej. Tak, Yoshi. Na pewno zderzenie z tak masywnym człowiekiem jak ty mogło kogoś zranić.
Po chwili jednak wziął głęboki wdech i zebrał całą odwagę, jaką miał w sobie.
- Nara Yoshika. - Wystawił rękę w jego kierunku na powitanie, z ogromnym samozaparciem i wyglądało, jakby faktycznie sporo go to kosztowało. Przy tym posłał mu ciepły, życzliwy uśmiech. Mama mówiła, że zawsze wypada się przywitać i być miłym dla nieznajomych! - Przepraszam. Obiecuję, że zacznę patrzeć pod nogi. - Uciekł wzorkiem w dół, wyraźnie zmieszany.
Strona 5 z podręcznika "Jak zapoznawać się z innymi i wywrzeć dobre pierwsze wrażenie" - wypełniona. Mooooże z drobnymi potknięciami.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Sakuragakure no Sato”