• Ogłoszenia
  •  
    Aktualności fabularne
    Obecna pora roku: Wiosna 164r.

    Poniżej znajdują się ostatnie wydarzenia oraz ważniejsze ogłoszenia. Są one często opatrzone datą dodania, przy czym najświeższe informacje umieszczone są na samym początku listy.

    24.04.2024 - podsumowanie wydarzenia wioskowego w Sakuragakure. Więcej informacji w najnowszych aktualnościach fabularnych.
    Kącik Nowego GraczaSamouczek Wzór Karty Postaci AtrybutyRozwój postaci i koszty chakry Atuty Klany i organizacje Informacje o świecie Handbook
    Powyższe tematy powinny zawierać wystarczająco informacji, by móc bez przeszkód napisać Kartę Postaci i rozpocząć grę. W przypadku dalszych niejasności, zapraszamy do kontaktu zarówno na chatboxie, przez wiadomości prywatne oraz przez nasz serwer Discord.
    Administracja
    Pingwinek Chaosu
    Główny Administrator
    Norka
    Główna Mistrzyni Fabularna
    Hefajstos
    Główny Moderator Kuźni
    Tora
    Główny Moderator Technik

    W przypadku jakichkolwiek pytań bądź uwag, powyższe osoby zajmują się wyszczególnionymi w ich tytułach zagadnieniami. Pomocą służy również cała kadra forum, wraz z moderatorami. Zapraszamy również do dołączenia do forumowego Discorda.
    Kadra Sakura no HanaDiscord Sakura no Hana
     

Południowe Pustynie

Jest to kraj, jakiemu wszyscy by mogli pozazdrościć. Nie można o nim powiedzieć praktycznie żadnego złego słowa. Ludzie tam przeważnie żyją w luksusach, a bieda jest tam czymś rzadkim. Większość osób skupia się na handlu, jak się można domyślić, i czeka ich tam tylko zysk. Jedyne co moralnie może być kwestionowane, to fakt, że chodzą pogłoski, iż można tam kupić wszystko. Łącznie z ludzkim życiem. Leżące w centrum Nowe Kontynentu państwo, może się bez większego problemu pochwalić idealną pozycją do rozwoju swojego handlu. Dzielące z 9 krajami granicę Królestwo Kupieckie, pozornie nie zdaje się zbyt przyjaznym miejscem z racji na swoje “piaszczyste” tereny. Nie byłoby przesadą nazwanie państwa jedną, wielką i gorącą pustynią - jednak bardziej przyjazną do życia niż Kaze no Kuni czy Sabaku no Kuni.
Awatar użytkownika
Sukebe Seira
Posty: 104
Rejestracja: 07 lip 2023, 0:19
Ranga: Genin
Ranga dodatkowa: Iryōnin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Techniki:
Kuźnia:
Bank:

Re: Południowe Pustynie

Atakowanie węży okazało się świetnym treningiem bukijutsu z dala od domu i po wszystkim Seira była dość zmachana, a jej oddech trochę przyspieszył. Przynajmniej na razie wyglądało na to, że niebezpieczeństwo zostało zażegnane, lecz stan ranionego konia nadal był dla niej zagadką. Składając kij, dziewczyna wsunęła go z powrotem za pas i podeszła do zwierzęcia akurat w momencie, gdy w okolicy pojawił się Umikaze. Na szczęście dopiero teraz, bo ranny koń to jedno, za to ranny szef to byłaby kompletna katastrofa. Szatynka wydała z siebie kilka uspakajających odgłosów trzymając dłonie nisko przed sobą, gdyż musiała jak najszybciej obejrzeć obrażenia zwierzęcia, które było mocno spłoszone.
- Mieliśmy gości, ale udało mi się odeprzeć ich atak - odpowiedziała zerkając w stronę mężczyzny i oczami wskazując na truchła węży pod kopytami, ale pozostawiając większość uwagi na koniu. W normalnych warunkach nie były agresywne, ale nie znaczyło to, że samym rozmiarem nie mogły zrobić jej krzywdy. - Jeden z koni został ranny, zobaczę co da się zrobić.
Jeśli węże nie były jadowite to takie obrażenia z łatwością uleczy... w przeciwnym wypadku jednak... cóż, nie wiedziała czego się spodziewać. Jad węży mógł być zarówno niewielką niedogodnością, jak i mógł być śmiertelny. Seira podejrzewała, że zwierzę czeka ciężka noc, ale jednocześnie wiedziała, że jego waga odegra największą rolę w odpieraniu działania trucizny. Poza zasięgiem widzenia konia złożyła cztery pieczęci do techniki leczącej o ile jej pozowli, przyłożyła dłonie do zranienia. W przeciwnym wypadku poprosiła Umikaze o pomoc w unieruchomieniu go. - Bun-kun mówił, że nie często podróżujecie w te strony... pewnie nie wie pan, czy te węże są jadowite? Zachowywały się bardzo specyficznie.
Shōsen Jutsu | Mystical Palm Technique掌仙術­
KlasyfikacjaIryō Ninjutsu, Kontrola Chakry
PieczęcieBaran → Zając → Małpa → Pies → Wąż → Wół → Baran
KosztRóżny na turę
ZasięgDotykowy
WymaganiaKontrola Chakry 7
DodatkoweWykupienie techniki kosztuje 10 PT
Najbardziej podstawowa, a zarazem użyteczna technika medyczna. Za jej pomocą można oczywiście leczyć rany zarówno swoje, jak i innych. Jednak jej cechą charakterystyczną jest to, że technika jest tym efektywniejsza im zdolności używającego ją Iryōnina są większe. Mimo więc sklasyfikowania jako technika C, jej siła może się wahać pomiędzy D aż do S.
  • B: koszt równy standardowemu kosztowi rangi B od rany. W przypadku leczenia dłużej niż 1 turę, jest to też koszt na turę. Technika umożliwia leczenie zwykłych ran oraz umożliwia zatamowanie krwawienia. Wymagania: Iryō Ninjutsu B.
Nadeshiko 撫子
► Pokaż Spoiler
Gatunekkoń
Rozmiarduży
Ośmioletnia klacz przystosowana do jazdy pod siodłem oraz do ciągnięcia zaprzęgu. To łagodne i ugodowe stworzenie reaguje na komendy Seiry, a gdy zostaną rozdzielone spróbuje wrócić do miejsca gdzie ostatnio się widziały i kontynuować drogę do jej domu w Hanagakure no Sato. Możliwa jest defensywna oraz dystansowa walka z jej grzbietu, ale trudno będzie skłonić zwierzę do szarży... to nie jest wierzchowiec typowo wojenny. Da się dosiąść każdemu, kogo się nie boi, ale jeśli zostanie rozdzielona z Seirą to zignoruje rozkazy jeźdźca i zacznie jej szukać. Jeśli akurat nikt jej nie dosiada, a zaczyna się robić gorąco to sama ucieka i po jakimś czasie wraca po swoją panią. Głośni ludzie oraz tacy, którzy są wrogo nastawieni do Seiry wzbudzają jej nieufność... jako zwierze jest wyczulona na ludzkie emocje. Z powodzeniem uniesie na grzbiecie dwie dorosłe osoby i skróci podróż.
Awatar użytkownika
Kakarotto
Posty: 1188
Rejestracja: 01 lip 2021, 23:58
Discord: Midoro#5831
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Osiągnięcia:

Re: Południowe Pustynie

Przez cały kontynent (Wydarzenie wioskowe)Mistrz Gry
Posty17/...
Atak węży tak szybko jak nastał tak szybko też został zażegnany. Gady kilka razy próbowały skoczyć na Seirę lecz ta bezbronna nie była i udało jej się kilkoma uderzeniami zniechęcić je do dalszych działań. Niestety kij miał tylko taki zasięg, jaką miał długość. Bez przemieszczenia się nie było szansy na to, by obronić całe stado z obu stron. Co za tym idzie, jeden z koni został ugryziony. Po ucieczce węży, Seira mogła schować swój kij po upewnieniu się, że napastnicy się oddalili. Mniej więcej w tym samym momencie przyszedł też jej szef jaki zaczął zadawać pytania co tu się w zasadzie stało. Dziewczyna odpowiedziała mu po krótce bez wdawania się w szczegóły, na co Umikaze jedynie rozejrzał się po okolicy skąpanej w mroku. Nic póki co jej nie odpowiedział ani nie zareagował na to w żaden sposób. Jego wzrok jednak sięgał dalej niż ich mała oaza, jakby nad czymś się zastanawiał.
Dziewczyna nie miała jednak czasu na pogawędki, nawet z pracodawcą. Zwierzę było ranne i musiała się nim zająć nim stanie się to zbyt poważne. Im szybsza reakcja tym zawsze była większa szansa na sukces. Zwłaszcza w medycynie. Obeszła stado do konia jaki się wierzgał z bólu i póki się ruszał, nie miała jak sprawdzić co dokładnie się stało. Pozostałe konie odsunęły się od niego na tyle, na ile pozwalały im lejce. Sukebe wpierw musiała uspokoić zwierzę na tyle, by pozwoliło jej się dotknąć co nie było prostym zadaniem. Kilka razy chciała się zbliżyć lecz musiała odskoczyć by nie zostać stratowana. W międzyczasie też zapytała pana Michi o te węże, co chyba wyrwało go z zadumy.
- Nie mam pojęcia. Zajmij się tym koniem. Rano ma być gotowy do drogi. - skwitował krótko po czym się obrócił na pięcie i ruszył w drogę powrotną do wozów. Zamiast niego geninka widziała jak Bun podchodzi powoli w jej stronę. Przez chwilę mogła mieć nawet wrażenie jak jeden z jego starszych kolegów popycha go lekko dla zachęty, lecz równie dobrze mogło jej się przewidzieć. I tak nie miała zbytnio czasu na dalsze rozglądanie się. Gdy chłopak podszedł, stanął również kilka metrów dalej.
- W czymś ci pomóc? - zapytał niepewnie. W tym samym czasie koń zaufał dziewczynie na tyle, by pozwolić do siebie podejść. Mało tego, zwierzę po prostu usiadło i po chwili położyło się na zdrowej stronie ciała, zerkając co chwila na zranioną nogę. Minęła może kolejna minuta lub dwie nim Sukebe mogła dotknąć zranionego miejsca i przejść do procesu leczenia. Gdy jednak go już rozpoczęła i jednocześnie mogła sprawdzić dokładny stan konia, jej obawy się sprawdziły. Wąż musiał być jadowity, gdyż trucizna rozchodziła się już po udzie. Samo zaleczenie czterech ukłuć po zębach było dziecinnie proste, lecz przez ruch, jad zaczął się już rozprowadzać dalej. Seirze wydawało się, że to nie jest jakaś silna trucizna, lecz nadal mógł być z tym jakiś problem. Bez jednak dokładniejszej analizy, nie była w stanie tego oszacować.
Awatar użytkownika
Sukebe Seira
Posty: 104
Rejestracja: 07 lip 2023, 0:19
Ranga: Genin
Ranga dodatkowa: Iryōnin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Techniki:
Kuźnia:
Bank:

Re: Południowe Pustynie

Seira była medykiem, ale nie została zatrudniona w roli medyka... stąd też Umikaze nie mógł wiedzieć, że posiadała zdolności mogące pomóc zwierzęciu. Co za tym idzie, jego obojętność wobec konia nieco ją poruszyła, traktował go bardzo instrumentalnie. Biedny konik, nie dość że miał za sobą tak ciężką przeprawę to teraz jeszcze to. Dziewczynie szkoda było słów na postawę mężczyzny, toteż nic więcej nie powiedziała, a po chwili już go nie było. Pojawił sie za to Bun i na jego widok Seira uśmiechnęła się, choć trochę się spóźnił z pomocą, bo akurat udało jej się zbliżyć do konia... martwiące było to, że położył się na boku. Przez ostatnie dni dziewczyna zdążyła się nieco przyjżeć ich zachowaniu i to nie było zbyt częste. Konie nawet spały na stojąco.
- Tak, możesz przypilnować, by pozostałe konie mnie nie zadeptały - zwróciła się do niego kucając przy tym, który został ranny. Zaraz złożyła pieczęci do techniki Bunseki no Jutsu, by wykryć zagrożenie jakie stanowił jad. Żałowała, że przed wyleczeniem ran nie poczyniła prób wydostania jak największej jego ilości z ciała zwierzęcia i zdecydowała, że jeśli będzie bardzo źle to natnie jego skórę pod miejscowym znieczuleniem i upuści mu trochę krwi. No tak... nie miała przy sobie niczego ostrego. W zasadzie zupełnie nie była przygowana na taki scenariusz. Oby nie było to w ogóle konieczne, ale... - Umm, Bun-kun, masz może nóż?
Bunseki no Jutsu | Analysis Technique分析術
KlasyfikacjaIryō Ninjutsu, Kontrola Chakry
PieczęciePies → Zając → Małpa
KosztStandardowy na turę
WymaganiaKontrola Chakry 5
Jedna z najbardziej podstawowych medycznych technik, stosowana nie bezpośrednio do leczenia, a do analizy ciała naszego pacjenta. Skupiając medyczną chakrę w dłoniach, otacza je jasnofioletowa barwa. Następnie, przykładając dłonie do pacjenta, jesteśmy w stanie zidentyfikować co mu dolega. Gdzie znajduje się problem (np. w wątrobie/płucach) oraz jakiego rodzaju on jest (np. trucizna, choroba).

Wraz z rozwojem Iryō Ninjutsu możemy z większą pewnością wykryć, czy dana osoba padła ofiarą trucizny. Wykryjemy tylko truciznę o randze równej bądź niższej od naszej rangi Iryō Ninjutsu. W przeciwnym razie wiemy, że pacjent ma np. problem z płucami. Oznacza to, że posiadając Iryō Ninjutsu na randze B wykryjemy, że problemem są trucizny o randze D, C i B oraz gdzie znajduje się problem. W przeciwnym razie, dowiemy się tylko, że problem znajduje się w konkretnym miejscu. Sytuacja ta, zależnie od MG, może dotyczyć też rzadszych bądź bardziej specyficznych chorób.

Posiadając rangę B w Iryō Ninjutsu jesteśmy również w stanie ocenić sprawność ciała osoby nie posiadającej żadnych ran. Gdzie ma słabsze mięśnie/kości, a gdzie te silniejsze. Jesteśmy również w stanie ogólnie ocenić jej siłę, wytrzymałość, szybkość.
Nadeshiko 撫子
► Pokaż Spoiler
Gatunekkoń
Rozmiarduży
Ośmioletnia klacz przystosowana do jazdy pod siodłem oraz do ciągnięcia zaprzęgu. To łagodne i ugodowe stworzenie reaguje na komendy Seiry, a gdy zostaną rozdzielone spróbuje wrócić do miejsca gdzie ostatnio się widziały i kontynuować drogę do jej domu w Hanagakure no Sato. Możliwa jest defensywna oraz dystansowa walka z jej grzbietu, ale trudno będzie skłonić zwierzę do szarży... to nie jest wierzchowiec typowo wojenny. Da się dosiąść każdemu, kogo się nie boi, ale jeśli zostanie rozdzielona z Seirą to zignoruje rozkazy jeźdźca i zacznie jej szukać. Jeśli akurat nikt jej nie dosiada, a zaczyna się robić gorąco to sama ucieka i po jakimś czasie wraca po swoją panią. Głośni ludzie oraz tacy, którzy są wrogo nastawieni do Seiry wzbudzają jej nieufność... jako zwierze jest wyczulona na ludzkie emocje. Z powodzeniem uniesie na grzbiecie dwie dorosłe osoby i skróci podróż.
Awatar użytkownika
Kakarotto
Posty: 1188
Rejestracja: 01 lip 2021, 23:58
Discord: Midoro#5831
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Osiągnięcia:

Re: Południowe Pustynie

Przez cały kontynent (Wydarzenie wioskowe)Mistrz Gry
Posty19/...
Podejście do sprawy jakie reprezentował Umikaze budziło pewne przemyślenia w głowie dziewczyny lecz czy ta była w pozycji by zadawać jakiekolwiek pytania? Nie bardzo. Była zwykłym pracownikiem jaki musiał zrobić swoje by dostać wypłatę i by nie została porzucona na środku pustyni na której grasują agresywne węże. Musiała zrobić zwyczajnie swoje. Uspokojenie konia na tyle by pozwolił jej do siebie podejść wymagało trochę czasu, lecz ten finalnie się ułożył. Mogła się więc zająć jego raną pokrywając ręce zielonkawą chakrą. Zaleczenie kilku ukłuć było dość prostym zadaniem lecz tak jak poczuła za pierwszym razem, trucizna była obecna w krwioobiegu. W międzyczasie też podszedł do niej Bun z chęcią pomocy, lecz nie bardzo było w czym pomagać. Seira jednak znalazła dla niego coś, co mógł zrobić. Chłopak spojrzał na nią z lekkim zapytaniem wymalowanym na twarzy.
- Nóż? Taki ostry czy zwykły do masła? - zapytał niepewnie, po czym jeśli dostał by informację jaki dokładnie to ma być nóż, ruszył by ponownie w stronę obozu.
Sukebe mogła wrócić więc do badania. Zmieniła technikę jakiej używała i zaczęła klasyczne badanie wspomagane chakrą. Ciało konia było trochę inaczej zbudowane niż ludzkie, co było dość oczywistym spostrzeżeniem, lecz nadal mogła wyciągnąć to co ją interesowało. Trucizna rozchodziła się po nodze konia i póki co, była w całym udzie zwierzęcia. Wiedza geninki w zakresie medycyny nie była najlepsza na świecie, lecz wystarczająca by zdiagnozować co i jak. Nie była to silna trucizna ani raczej nie powinna wpłynąć na masywnego konia negatywnie. System immunologiczny już zaczął ją powoli zwalczać, lecz z pewnością będzie się to wiązało z osłabieniem oraz gorączką. Dodatkowo, jad wywoływał paraliż, lecz w tym przypadku było to jedynie lekkie odrętwienie kończyny. Po chwili wrócił też Bun z dość ostrym i spiczastym nożem kuchennym, jakiego wcześniej używali do przyrządzenia kolacji. Oczywiście był wyczyszczony na tyle, na ile pozwalały im warunki polowe, czyli dalekie od sanitarnych.
- Taki może być? - zapytał niepewnie pokazując ostrze dziewczynie.
Ostatnio zmieniony 15 lis 2023, 22:48 przez Kakarotto, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Sukebe Seira
Posty: 104
Rejestracja: 07 lip 2023, 0:19
Ranga: Genin
Ranga dodatkowa: Iryōnin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Techniki:
Kuźnia:
Bank:

Re: Południowe Pustynie

- Nie, zostań. - Seira nie mogła pozwolić, by Bun odszedł w tym momencie i zostawił ją samą z tymi wszystkimi spłoszonymi zwierzętami dlatego odruchowo złapała go za rękę, by zatrzymać go na miejscu. Po chwili puściła go i wytłumaczyła: - Nie ma czasu. Odwróć jego uwagę i postaraj się przytrzymać, by się nie wierzgał.
Złożyła pieczęć do Masui no Jutsu i przyłożyła palce do dwóch osobnych miejsc na nodze konia. Potem wykonała technikę Chakura no Mesu na jednej ręce i zrobiła niewielkie nacięcia w tych miejscach. W tym momencie przydałaby się opaska uciskowa, ale niczego takiego Seira przy sobie nie posiadała dlatego musiała dłońmi upuścić trochę krwi wraz z trucizną. Zwierzę miało przed sobą kolejny ciężki dzień przeprawy przez pustynię i jeśli choć trochę mu ulży to może być dla niego różnica między życiem, a śmiercią... Umikaze nie miał dla swoich koni wiele zrozumienia i zapewne zmusi go do normalnej pracy nie bacząc na konsekwencje.
- Wiem jak to wygląda... - Bun wydawał się kompletnie zdezorientowany sytuacją i Seira postanowiła wytłumaczyć mu, co się stało. W końcu od początku był dla niej bardzo miły. - Ale próbuję wydobyć jad węża z jego krwiobiegu, został ukąszony.
Jeśli wszystko przebiegło sprawnie i zgodnie z jej planem, ostatnim krokiem było zaleczenie nacięć i przekazanie chakry leczniczej, by wspomóc organizm zwierzęcia w zwalczeniu pozostałości trucizny. W tym celu użyła Shosen Jutsu na randze B.
► Pokaż Spoiler
Masui no Jutsu | Anesthesia Technique麻酔 の術
KlasyfikacjaIryō Ninjutsu, Kontrola Chakry
PieczęciePieczęć Konfrontacji
KosztStandardowy
ZasięgDotykowy
WymaganiaKontrola Chakry 6, Iryō Ninjutsu C
Technika medyczna, wykorzystywana najczęściej przy aplikacji wenflonów bądź pobieraniu krwi. Po przyłożeniu palców i chwili koncentracji wskazujących do miejsca na ciele, na krótką chwilę obszar przybliżony wielkością do dwóch opuszków palców jest znieczulony i można na spokojnie pobierać krew czy aplikować wenflon, bez potrzeby zadawania bólu danej pacjentowi. Wciąż efekt np. oddania krwi jak osłabnięcie może wystąpić.
Chakura no Mesu | Chakra Scalpelチャクラのメス
KlasyfikacjaIryō Ninjutsu, Kontrola Chakry
PieczęcieTygrys → Koń → Królik → Szczur → Pies
KosztPołowiczny na turę od ręki
ZasięgNa siebie
WymaganiaKontrola Chakry 7
Ta technika medyczna formuje czakrę w mały, ostry nóż. Może on być następnie wykorzystany do bardzo dokładnych cięć, niezbędnych przy operacjach i rozwarstwieniach anatomicznych. W przeciwieństwie do zwykłych skalpeli, Skalpel Czakry może rzeczywiście zrobić cięcie na ciele, ograniczając ryzyko zakażenia do niemal zera.
Skalpel Czakry może być również użyty ofensywnie, choć wymaga to dużej precyzji, aby technika była skuteczna. Ze względu na ten wymóg, użycie tej techniki ofensywnie jest bardzo nietypowe. W aktywnej walce nawet największy medyczny ninja nie będzie w stanie trafić dokładnie dla efektu śmiertelnych cięć, ale nadal może skutecznie przecinać tkanki mięśniowe i ścięgna, co spowoduje, że cel będzie unieruchomiony.
Shōsen Jutsu | Mystical Palm Technique掌仙術­
KlasyfikacjaIryō Ninjutsu, Kontrola Chakry
PieczęcieBaran → Zając → Małpa → Pies → Wąż → Wół → Baran
KosztRóżny na turę
ZasięgDotykowy
WymaganiaKontrola Chakry 7
DodatkoweWykupienie techniki kosztuje 10 PT
Najbardziej podstawowa, a zarazem użyteczna technika medyczna. Za jej pomocą można oczywiście leczyć rany zarówno swoje, jak i innych. Jednak jej cechą charakterystyczną jest to, że technika jest tym efektywniejsza im zdolności używającego ją Iryōnina są większe. Mimo więc sklasyfikowania jako technika C, jej siła może się wahać pomiędzy D aż do S.
  • B: koszt równy standardowemu kosztowi rangi B od rany. W przypadku leczenia dłużej niż 1 turę, jest to też koszt na turę. Technika umożliwia leczenie zwykłych ran oraz umożliwia zatamowanie krwawienia. Wymagania: Iryō Ninjutsu B.
Warto mieć na uwadze, że sam proces leczenia nie jest prosty i wymaga skupienia i koncentracji. Nie można więc techniki wykonać w biegu. Leczenie samego siebie wymaga odrobinę mniejszej koncentracji, jednak wciąż jest bardzo zajmującą rzeczą.
Nadeshiko 撫子
► Pokaż Spoiler
Gatunekkoń
Rozmiarduży
Ośmioletnia klacz przystosowana do jazdy pod siodłem oraz do ciągnięcia zaprzęgu. To łagodne i ugodowe stworzenie reaguje na komendy Seiry, a gdy zostaną rozdzielone spróbuje wrócić do miejsca gdzie ostatnio się widziały i kontynuować drogę do jej domu w Hanagakure no Sato. Możliwa jest defensywna oraz dystansowa walka z jej grzbietu, ale trudno będzie skłonić zwierzę do szarży... to nie jest wierzchowiec typowo wojenny. Da się dosiąść każdemu, kogo się nie boi, ale jeśli zostanie rozdzielona z Seirą to zignoruje rozkazy jeźdźca i zacznie jej szukać. Jeśli akurat nikt jej nie dosiada, a zaczyna się robić gorąco to sama ucieka i po jakimś czasie wraca po swoją panią. Głośni ludzie oraz tacy, którzy są wrogo nastawieni do Seiry wzbudzają jej nieufność... jako zwierze jest wyczulona na ludzkie emocje. Z powodzeniem uniesie na grzbiecie dwie dorosłe osoby i skróci podróż.
Awatar użytkownika
Kakarotto
Posty: 1188
Rejestracja: 01 lip 2021, 23:58
Discord: Midoro#5831
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Osiągnięcia:

Re: Południowe Pustynie

Przez cały kontynent (Wydarzenie wioskowe)Mistrz Gry
Posty21/...
Seira postanowiła zatrzymać Buna przy sobie na czas tej małej operacji jaką zamierzała przeprowadzić. Chłopak kiwnął jej jedynie głową i faktycznie został. Iryoninka wydała mu polecenie, lecz ponownie spojrzał na nią z dość głupim wyrazem twarzy. Mimo wszystko jednak podszedł ku głowy konia by wziąć głęboki wdech i wydech, po czym uklęknął obok i powoli zbliżyć rękę i zaczął głaskać wierzchowca.
- Łatwiej powiedzieć niż zrobić. - mruknął bardziej do siebie niż do niej. Co jakiś czas też się obracał by zobaczyć co robi koń za nim, lecz na szczęście reszta stada już się uspokoiła. Przynajmniej na tyle, by mogli czuć się względnie bezpiecznie. SUkebe gdy zobaczyła, że ranne zwierzę zwraca się bardziej do woźnicy niż do niej, zaczęła proces wydobycia jadu z jego uda.
Wpierw złożyła pieczęci do elementarnej techniki Iryo Ninjutsu by znieczulić dwa miejsca na nodze konia. Wydawało się jej, że wszystko póki co było w porządku. Zwierzę zachowywało się spokojnie, więc przeszła do dalszej części planu jakim było zrobienie na palcach jednej ręki skalpela chakry, jaki zdecydowanie był bardziej sterylny niż nóż kuchenny. Nacięła dwa miejsca jakie wcześniej znieczuliła, lecz zauważyła, że mimo wszystko koń lekko drgnął. Bun jednak był na straży i dalej zajmował wierzchowca by ten nie wstał ani nic. Dziewczyna zaczęła się tłumaczyć chłopakowi, lecz ten jej nie oceniał. Zwyczajnie uśmiechnął się lekko i tylko przypatrywał temu co robiła. Albo jej ufał w tej kwestii, albo zwyczajnie przyjął to do wiadomości i tyle. Na koniec zostało wspomóc jakoś tę krew. Nie mając opaski uciskowej, chociaż zawsze można było użyć paska, zaczęła ją wręcz wyciskać. Koń nieco drżał pod jej rękoma, lecz póki co siedział dalej względnie spokojnie, a przynajmniej na tyle by mogła pracować dalej. Czerwona posoka wylewała się z nacięć i kapała na ciepły piasek. Po jakimś czasie, by nie upuścić tej krwi za dużo też, dziewczyna ponownie zbadała konia i doszła do wniosku, że faktycznie część jadu udało jej się wydobyć. Trochę jeszcze zostało, lecz dużo mniej niż na samym początku. A krwi też z drugiej strony nie upuściła aż tyle. To raczej powinno pomóc organizmowi w samoistnym wyleczeniu się. Nie była pewna czy do rana to wystarczająco dużo czasu, lecz jego szanse na to zdecydowanie się poprawiły. Tak silne leczenie na koniec również nie było wymagane, gdyż nie miała aż tyle do leczenia. Ot zasklepić nacięcia jakie sama zrobiła. Reszta zależała tylko i wyłącznie od konia.
Awatar użytkownika
Sukebe Seira
Posty: 104
Rejestracja: 07 lip 2023, 0:19
Ranga: Genin
Ranga dodatkowa: Iryōnin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Techniki:
Kuźnia:
Bank:

Re: Południowe Pustynie

To wszystko co Seira mogła teraz dla niego zrobić... to wszystko, lecz z pewnością nie wystarczy. O ile koń przeżyje do jutra, a na razie wszystko na to wskazywało, będzie mu trudno utrzymać tempo pozostałych. Dziewczyna postanowiła sobie, że zrobi co będzie mogła, by wymuszać na Umikaze częste postoje, lecz wcale nie czuła się pewnie, że to jej się uda. Miała jednak nadzieję, że nie porzuci zwierzęcia, bo jego brak spowolniłby karawanę jeszcze bardziej. Jedno było pewne, jutrzejszy dzień miał być sporym wyzwaniem dla nich wszystkich. Gdyby tylko udało jej się całkowicie zapobiec ugryzieniu... ale mleko się już rozlało, nie było sensu dalej się nad tym zastanawiać.
- Chodźmy już, musi odpocząć - powiedziała wstając i spoglądając na konia ze smutkiem. Czeka go ciężka noc, a gdyby miała ze sobą odpowiednie oporządzenie mogłaby stworzyć antidotum... to nie było nawet takie trudne. Postanowiła sobie, że dużą część zarobionych na tej misji pieniędzy przeznaczy właśnie na jego zakup. Dla niego będzie już za późno, ale być może dzięki temu następnym razem jak opuści wioskę, będzie lepiej przygotowana na takie sytuacje. Teraz musiała się umyć, bo jej dłonie i sukienka pokryte były szybko krzepniejącą krwią.
Nadeshiko 撫子
► Pokaż Spoiler
Gatunekkoń
Rozmiarduży
Ośmioletnia klacz przystosowana do jazdy pod siodłem oraz do ciągnięcia zaprzęgu. To łagodne i ugodowe stworzenie reaguje na komendy Seiry, a gdy zostaną rozdzielone spróbuje wrócić do miejsca gdzie ostatnio się widziały i kontynuować drogę do jej domu w Hanagakure no Sato. Możliwa jest defensywna oraz dystansowa walka z jej grzbietu, ale trudno będzie skłonić zwierzę do szarży... to nie jest wierzchowiec typowo wojenny. Da się dosiąść każdemu, kogo się nie boi, ale jeśli zostanie rozdzielona z Seirą to zignoruje rozkazy jeźdźca i zacznie jej szukać. Jeśli akurat nikt jej nie dosiada, a zaczyna się robić gorąco to sama ucieka i po jakimś czasie wraca po swoją panią. Głośni ludzie oraz tacy, którzy są wrogo nastawieni do Seiry wzbudzają jej nieufność... jako zwierze jest wyczulona na ludzkie emocje. Z powodzeniem uniesie na grzbiecie dwie dorosłe osoby i skróci podróż.
Awatar użytkownika
Kakarotto
Posty: 1188
Rejestracja: 01 lip 2021, 23:58
Discord: Midoro#5831
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Osiągnięcia:

Re: Południowe Pustynie

Przez cały kontynent (Wydarzenie wioskowe)Mistrz Gry
Posty23/...
Seira jak na medyka zajęła się rannym zwierzęciem najlepiej jak potrafiła. Niestety, nie posiadała przy sobie odpowiednich przyrządów by zrobić to idealnie. Mimo to, efekt jaki osiągnęła mógł być uznany za zadowalający. Konia czekało ciężkich kilka dni, lecz powinien przeżyć. Sukebe wątpiła by udało jej się wpłynąć jakoś znacznie na plany jakie miał Umikaze, lecz próbować zawsze można. Póki co jednak, musieli dać zwierzęciu odpocząć. Na jej słowa Bun jedynie kiwnął głową i wstał by ruszyć w stronę obozu. Iryoninka chciała się jeszcze obmyć z krwi jaką miała pokryte dłonie i przez chwilę woźnica się wahał czy zaczekać na nią, lecz po chwili spędzonej w bezruchy dał jej moment dla siebie. Bez względu więc czy geninka chciała się zwyczajnie obmyć w oazie czy też nabrać wody w bukłak i zrobić to kawałek dalej, miała tę noc dla siebie. Nocna warta również zależała od niej. Mogła oczywiście nie przespać całej by monitorować czy żadne węże już nie zamierzają ich zaatakować, lecz efekt był ten sam. Do świtu nic się nie działo. Gdy ten nastał, wyruszyli.
...
Zmiana TematuObrzeża Muho
Ostatnio zmieniony 19 lis 2023, 1:32 przez Kakarotto, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Shōnin Ōkoku - Królestwo Kupieckie”