Mieszkanie Jo-chan

[Haganetsuka Josei]

Mieszkanie Jo-chan

Dla wielu osób, ciężko takie miejsce nazwać nawet mieszkaniem. Pozornie, na pierwszy rzut oka średniej wielkości domostwo jest niesamowicie biedne wewnątrz. Dlaczego? A no, kiedy jego lokator spędza więcej czasu poza domem niż w nim, czasem to tak wychodzi. Tak jak meble są, jest sporej wielkości łóżko, a garderoba nie jest całkiem pusta - tak w praktyce stan czystości tego mieszkania jest bardzo zależny od tego czy Jo-chan dłużej w nim siedzi, czy raczej gdzieś sobie po świecie wędruje. Teoretycznie jego rodzice zatrudnili kogoś aby to dbał o czystość domku, ale sam Jo-chan jeszcze tej osoby nie spotkał, więc może jednak się nie zjawiła. Generalnie dom sam w sobie jest typowym przeciętnym domostwem. Parter i pięterko, a pokoje tak standardowe jak łazienka, kuchnia, jakiś salon, dwa pokoje gościnne, jakieś biuro i sypialnia. Generalnie, definitywnie zbyt duża miejscówka jak na samego Jo, ale kim on był aby rodzicom się aż tak sprzeciwiać? Raczej bogatawych rzeczy wewnątrz nie trzyma to i nie ma co tam ukraść, ale za to czasem potrafi znaleźć bezdomnych jakich to musi z niego przegonić - w końcu to Hana.

[Pomarańcz]

WątekOjoū-san Duty.

UczestnikHaganetsuka Josei

Tura1/?

Początek dnia nie wydawał się niczym niezwykłym, ot dzień jak co dzień w Hanagakure co zapewne oznaczało przynajmniej kilka pobić czy dźgnięć jakie musiały wydarzyć się w okolicy. Dalsza część dnia miała jednak dla naszego małego promyczka radości i modowej zajebistości niespodziankę! Pukanie do drzwi! Ktoś choć od kwiatuszka chciał! A kto? Cóż, otwierając drzwi lub zaglądając przez judasza, chłopaczynka dostrzegł by twarz, którą kojarzył. Tomiko, kobieta służąca rodzinie oraz interesom jego ojca. Z tego co pamiętał na co dzień pełniła dość prostą rolę służki jednak w ukryciu była ochroniarzem i zdolną zabójczynią. Co tu robiła? Czyżby rodzina coś od Joseia chciała? Możliwe. przy otworzonych drzwiach dostrzegł by nieco schowaną za starszą pokojówką znacznie młodszą osóbką w stroju podobny do tego co nosiła Tomiko.

NPCJuro

NPCTomiko

[Haganetsuka Josei]

UbrankoKlik

Pobudka stosunkowo wcześnie była standardem dla kwiatuszka. Właściwie, to była zarówno mieszanka wczesnego wstawanka jak i lenistwa z prostej przyczyny. Jego budzik dzwonił już o szóstej rano! Godzina dla wielu zbyt wczesna do wstawania i tak samo było dla Joseia. Był jednak pewien aspekt, jaki to czynił tak wczesną pobudkę celowym. Mianowicie, jednak Jo-chan lubił sobie poleniuchować w łóżku pod kołderką. Poprzekręcać się z jednego boczek na drugi, ziewać i przeciąg. Korzystać z tej wielkiej przyjemności jaką to było łóżeczko. I tak przez dwie godziny, to też jego ostatecznia godzina wstawania to była 8! Co dalej było wcześnie, ale dalej znajdowały się osoby śpiące dłużej. Potem? Kąpiel w wannie, rzecz jasna! Nucąc sobie jedną z melodii jaka to akurat utknęła w jego uchu z poranku, aby to następnie w swojej niesamowitej piżamce przejść do zrobienia sobie śniadanka. I właśnie wtedy, kiedy to miał tosta w ustach, rozbiegło się pukanie. Kto? Nie wiedział. W Hanie trza było być jednak gotowym na wszystko!

To też podchodząc do drzwi, najpierw zerknął przez niewielki magiczny otworek, aby to dojrzeć znajomą mu twarz! Natychmiast po tym otworzył drzwi z uśmiechem, dalej z tostem w ustach.
- Tomiko-san! - stwierdził, robiąc hop do przodu aby przytulić kobietę. Nie zdzwiłby się, gdyby ta od tego uciekła, jednak w naturze jego było przytulanie każdej znajomej mu bardziej twarzy! Po udanym lub nie uścisku, cofnąłby się dokańczając szybko tosta w ustach. - Wejdźcie do środka, zaparzę wam herbatki! A może kawy?
Zapytał, zerkając na obie i już kierując się do wewnątrz, aby to faktycznie zaprowadzić je na wygodną w salonie kanapę, a samemu udać się zrobić dla nich to co do picia chciały. No, chyba że nic nie chciały, to poszedłby wziąć tylko dla siebie soczek pomarańczowy, a następnie do nich wrócił.
- Co u tatka? Aya dalej jest grzeczna, czy zaczyna łobuzować? Ah! - nagle sobie uświadamiając fatalny błąd, wystawił chłopak rękę do nieznajomej mu osóbki, jaka to miała strój podobny do Tomiko. - Miło mi! Mówi mi Jo-chan! Kim jesteś, meido-san?
Zapytał radośnie, aby nawet jeżeli ta nie uścisnęła mu dłoni, wypić po tym wszystkim soczek ze szklaneczki. Nie cały, oczywiście. Tylko trochę. I sam by usiadł na foteliku tak, aby mieć naprzeciwko siebie obie kobiety.

Rzeczy

Chakra: 10 000

► Pokaż Spoiler | Bazowa mechanika wciągania chakry

Absorpcja Chakry - Czy to za pomocą większego rombu, czy za pomocą własnych ust - członkowie Kurai są w stanie absorbować chakrę z technik. Maksymalna ranga techniki, z jakiej członek klanu jest w stanie absorbować chakrę jest równa randze jego dziedziny klanowej (by móc absorbować chakrę z techniki rangi A musi mieć rozwinięty Meiton minimum na A itd.). Samo pobieranie chakry przez romb wymaga jego kontaktu z techniką, gdy wchłanianie poprzez usta działa w promieniu 10 metrów od użytkownika i jest w stanie wchłonąć dwa razy więcej chakry. Minusem jednak jest to, że podczas wchłaniania przez usta Kurai musi pozostać nieruchomo przez całą jedną turę, narażając się tym samym na ataki fizyczne. By móc pobrać chakrę z technik, musi ona "działać". Oznacza to, że np. gdy technika polega na stworzeniu ściany, to po jej utworzeniu nie pobierze się ze ściany chakry. Podobnie w przypadku pożaru wywołanego kulą ognia. Można natomiast pobrać chakrę podczas tworzenia ściany czy samej kuli ognia. Nie jesteśmy również w stanie wyssać chakry z pieczęci stworzonych za pomocą np. Fūinjutsu. Należy pamiętać, że sama absorpcja chakry nie chroni nas przed negatywnym efektem wchłaniania bardziej szkodliwych rodzajów chakry, jak np. chakra Senjutsu. Poniższa tabela przedstawia jak wiele chakry jest w stanie wchłonąć użytkownik Meitonu. Rozpiska ta dotyczy wchłaniania z rombu, dla wchłaniania ustami ilość chakry należy zwiększyć dwukrotnie.

Kontrola Chakry użytkownika Meitonu	1	2	3	4	5	6	7	8	9	10
Ilość maksymalnej wchłanianej chakry na turę	0	0	0	50	100	250	500	750	1000	1500

► Pokaż Spoiler | Atuty

Sennin MeitonuAtut nabyty

Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej dziedziny nie miałby dostępu. Często również jest w stanie użyć dobrze sobie znanych technik w zupełnie nowy sposób.
By wykupić ten atut należy posiadać rangę S w danej dziedzinie.

Zwiększona odpornośćAtut wrodzony

Organizm postaci jest wyjątkowy. O wiele lepiej znosi działanie wszelkiego rodzaju trucizn, środków halucynogennych. Nie oznacza to, że jest ona odporna na ich negatywne działanie. Zwyczajnie znosi to lepiej niż przeciętna osoba. I co ciekawe, taka osoba może korzystać ze specyfików nie przejmując się zbytnio efektami ubocznymi, czerpiąc pełne zyski z tego typu środków i prawie żadnych efektów ubocznych. Oczywiście, wciąż może przedawkować i mieć z tego tytułu efekty uboczne, jednak występują one rzadziej niż u przeciętnej osoby.

Dodatkowo, nie ma szans, by taka postać zachorowała w sposób naturalny, choć wciąż umrze ze starości. Dodatkowo, celowe wprowadzenie przez kogoś choroby, np. wirusa do ciała, wciąż taką postać zarazi, jednak jej organizm będzie sobie radził z tą chorobą lepiej niż przeciętnie.

Innym plusem jest lepsza odporność postaci na przeciążenia organizmu, co przekłada się na to, że może działać nieznacznie dłużej w kryzysowych sytuacjach - ot, lepiej wytrzyma dłuższą i cięższą pracę fizyczną bez np. ryzyka przepukliny, wątroba tak szybko nie ulegnie alkoholowi, a przeciążenia chakry są dla niej mniej uciążliwe. Wciąż istnieją i mogą się pojawić, jednak w słabszej formie niż u przeciętnej osoby.

[Pomarańcz]

WątekOjoū-san Duty.

UczestnikHaganetsuka Josei

Tura3/?

Tomiko zdawała się być przygotowana na akcję jaką określić można było na "rakieta ziemia-ziemia", nie wykonała uniku ani nic z tych rzeczy jedynie... naprężyła schowane pod strojem pokojówki mięśnie przez co przytulas zdecydowanie nie był tak wygodny jak mógłby być! Troszkę jakby się kwiatuszek zderzył z kamieniem, oczywiście... obeszło się bez żadnych obrażeń oczywiście, nikt tu przecież Josei'a skrzywdzić nie chciał. Ot kobieta miała swoje sposoby na zniechęcenia różowego od przytulasów bez faktycznej odmowy z jej strony. Sam ruch przypominał manewr już dobrze znany naszemu pięknemu bohaterowi. Najwyraźniej Tomiko miała kilka lekcji u swej przełożonej - Mako.
- Dobrze cię widzieć, Ojoū-san.
Odparła dość neutralnie, jakby naśladowała ton głosu znudzonej kasjerki w sklepie, na jej twarzy widniał jednak niewielki, ale prawdziwy uśmiech. Będąc zaproszonymi do środka obie postacie grzecznie znalazły się na kanapie, na pytanie o napój dostał dwie zgoła różne odpowiedzi.
- Proszę się nie kłopotać, Ojoū-san.
- Kawa, czarna, z cukrem. Najlepiej trzcinowym.
Oho! Młodsza pokojówka się odezwała! Choć jak tylko przestała mówić została zdzielona w tył głowy przez Tomiko - ruchem tak szybkim, iż ledwo dla kwiatuszka dostrzegalnym! Co ciekawe, młodsza osóbka nijak na wspominany cios nie zareagowała.

---

Gdy już Josei zasiadł, mogła zacząć się dalsza rozmowa, ponownie to Tomiko zabrała głos by odpowiedzieć na jego pytania.
- Ryoma-sama, ma się dobrze, choć pracuje ostatnio dość intensywnie, nowi goście w stolicy nie znają jeszcze zasad. To powoduje problemy. Aya-chan tęskni. Bardzo nalegała aby przyjść z nami. Ah, tak. Propo nas - oto Juro, nowy nabytek rodziny. Została podjęta decyzja, iż Ojoū-san potrzebuje własnego pomocnika w Hanie a wedle opinii Mari-sama Juro nada się na tą rolę idealnie. Osobiście mam wątpliwości.

NPCJuro

NPCTomiko

[Haganetsuka Josei]

UbrankoKlik

Ah! Znajoma mu technika została wykorzystana przez Tomiko. Już dawno nie miał okazji zobaczyć Mako, aż go lekko nostalgia złapała. Im dłużej atakował ją takimi przytulasami, tym bardziej zdawała się ona relaksować i aż tak się nie spinęła. Nie mniej, Tomiko definitywnie była twarda jak skała. Czy jakoś go to zniechęciło? Ani trochę! Komfortowy lub nie, gest był gestem! Przekaz z pewnością był jasny, nawet jak przyjemność z samej czynności nie była aż taka jakby Jo-chan tego chciał. Pytanie o to czy coś chciały, tak jak Tomiko odpowiedziała że nie powinien się kłopotać - czego zresztą się spodziewał, zawsze to tak wyglądało z tymi co podlegali pod jego tatę - tak druga pokojówka go zaskoczyła! Poprosiła po coś, przez co posłał jej szeroki uśmiech zadowolony z jej otwartości.
- Robi się! Nie wiem tylko czy mam trzcinowy cukier, ale zwykły znajdę! - stwierdził i szybko poszedł ogarnąć czarną kawę, kiedy to też brał sobie soczek. I no, obok kawy postawił pojemniczek ze zwykłym cukrem, co by to nieznajoma sama mogła sobie wymieszać i dodać tyle tego cukru ile chciała.

Josei kiwał głową, kiedy to słyszał informacje o jego rodzinie. Tak, ojczulek zawsze był zapracowany. W takim bezprawym kraju jakim była Hana, cokolwiek co jakoś przypominało prawo było mało rozumiane. A jednak, rządy w samej stolicy wyglądały tak jak wyglądały. To też, dostosowanie się do nich dla nowych nie było z pewnością łatwe. Sam Jo-chan miał dużo łatwiej jako syn Ryomy.
- Niedługo ją odwiedzę w takim wypadku! - stwierdził, kiedy to usłyszał słowa o tym jak siostrzyczka tęskniła. Zawsze tęskniłą, ale faktycznie stosunkowo dawno ich nie odwiedzał, a też lepiej by trzymała się jak najdalej od Hany jak to możliwe. Nie, żeby to wioska była taka zła! Wcale nie. Właściwie podobna do jego domu, stolicy. Tylko bardziej bezprawa, przez co była groźna! Kiedy jednak druga osóbka została przedstawiona, chłopak ponownie posłał jej uśmiech. - Miło poznać Juro! Nie mam problemu z decyzją rodziny, Tomiko-san. I jestem pewien że mama miała dobre powody do polecenia! Czemu wątpliwości?
Zapytał, przekręcając główkę lekko w bok jak piesek co to nie do końca rozumiał o co chodzi. A, i też jak tak sobie siedział na fotelu, to machał sobie lekko nóżkami, bo siedzenie w miejscu było stosunkowo ciężkie dla niego! Nawet jak dla tatka potrafił się tak zachować, tak wśród rodziny tutaj raczej nie było ku temu powodów. Chyba. Oby!

Rzeczy

Chakra: 10 000

► Pokaż Spoiler | Bazowa mechanika wciągania chakry

Absorpcja Chakry - Czy to za pomocą większego rombu, czy za pomocą własnych ust - członkowie Kurai są w stanie absorbować chakrę z technik. Maksymalna ranga techniki, z jakiej członek klanu jest w stanie absorbować chakrę jest równa randze jego dziedziny klanowej (by móc absorbować chakrę z techniki rangi A musi mieć rozwinięty Meiton minimum na A itd.). Samo pobieranie chakry przez romb wymaga jego kontaktu z techniką, gdy wchłanianie poprzez usta działa w promieniu 10 metrów od użytkownika i jest w stanie wchłonąć dwa razy więcej chakry. Minusem jednak jest to, że podczas wchłaniania przez usta Kurai musi pozostać nieruchomo przez całą jedną turę, narażając się tym samym na ataki fizyczne. By móc pobrać chakrę z technik, musi ona "działać". Oznacza to, że np. gdy technika polega na stworzeniu ściany, to po jej utworzeniu nie pobierze się ze ściany chakry. Podobnie w przypadku pożaru wywołanego kulą ognia. Można natomiast pobrać chakrę podczas tworzenia ściany czy samej kuli ognia. Nie jesteśmy również w stanie wyssać chakry z pieczęci stworzonych za pomocą np. Fūinjutsu. Należy pamiętać, że sama absorpcja chakry nie chroni nas przed negatywnym efektem wchłaniania bardziej szkodliwych rodzajów chakry, jak np. chakra Senjutsu. Poniższa tabela przedstawia jak wiele chakry jest w stanie wchłonąć użytkownik Meitonu. Rozpiska ta dotyczy wchłaniania z rombu, dla wchłaniania ustami ilość chakry należy zwiększyć dwukrotnie.

Kontrola Chakry użytkownika Meitonu	1	2	3	4	5	6	7	8	9	10
Ilość maksymalnej wchłanianej chakry na turę	0	0	0	50	100	250	500	750	1000	1500

► Pokaż Spoiler | Atuty

Sennin MeitonuAtut nabyty

Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej dziedziny nie miałby dostępu. Często również jest w stanie użyć dobrze sobie znanych technik w zupełnie nowy sposób.
By wykupić ten atut należy posiadać rangę S w danej dziedzinie.

Zwiększona odpornośćAtut wrodzony

Organizm postaci jest wyjątkowy. O wiele lepiej znosi działanie wszelkiego rodzaju trucizn, środków halucynogennych. Nie oznacza to, że jest ona odporna na ich negatywne działanie. Zwyczajnie znosi to lepiej niż przeciętna osoba. I co ciekawe, taka osoba może korzystać ze specyfików nie przejmując się zbytnio efektami ubocznymi, czerpiąc pełne zyski z tego typu środków i prawie żadnych efektów ubocznych. Oczywiście, wciąż może przedawkować i mieć z tego tytułu efekty uboczne, jednak występują one rzadziej niż u przeciętnej osoby.

Dodatkowo, nie ma szans, by taka postać zachorowała w sposób naturalny, choć wciąż umrze ze starości. Dodatkowo, celowe wprowadzenie przez kogoś choroby, np. wirusa do ciała, wciąż taką postać zarazi, jednak jej organizm będzie sobie radził z tą chorobą lepiej niż przeciętnie.

Innym plusem jest lepsza odporność postaci na przeciążenia organizmu, co przekłada się na to, że może działać nieznacznie dłużej w kryzysowych sytuacjach - ot, lepiej wytrzyma dłuższą i cięższą pracę fizyczną bez np. ryzyka przepukliny, wątroba tak szybko nie ulegnie alkoholowi, a przeciążenia chakry są dla niej mniej uciążliwe. Wciąż istnieją i mogą się pojawić, jednak w słabszej formie niż u przeciętnej osoby.

[Pomarańcz]

WątekOjoū-san Duty.

UczestnikHaganetsuka Josei

Tura5/?

Kawka jak i cukier znalazła się na miejscu przed młodszą z gości, ta od razu złapała za łyżeczkę sypiąc sobie cukier, gdy nagle... plask! Tomiko ponownie zdzieliła ją w tył głowy, a ta ponownie nijak na to nie zareagowała. Spojrzała jedynie swym obojętnym wzrokiem na kwiatuszka i wydała z siebie, krótkie.
- Dziękuję.

------

Na wieść, iż księżniczka odwiedzi niedługo rodzinę starsza pokojówka kiwnęła głową z wyraźną aprobatą, jej nikły uśmiech jednak znikł gdy padło pytanie dotyczące Juro.
- Juro... kilka miesięcy temu, podczas przejęcia dóbr nieproszonych w stolicy gości, wśród towaru odnaleziono Juro...
Rozpoczęła Tomiko dość niechętnie zaczynając zdradzać historię.
- Juro... eh, to skomplikowane. Mama Ojoū-san zobaczyła w nim jednak potencjał, na osobę, która mogła by ułatwić twe życie w Hanagakure. Moje osobiste wątpliwoście jednak... Juro jest okropną pokojówką, do tego ciągle błądzi gdzieś myślami, ma trudny charakter, niewiele mówi, ignoruje świat dookoła, niemal na wszystko reaguje ...obojętnością.
Wyżaliła się najstarsza osóbka w domku Jo-chan, osoba o której była mowa natomiast była zajęta sypaniem już z czwartej łyżeczki cukru do swej kawy, zupełnie ignorując toczącą się rozmowę.

NPCJuro

NPCTomiko

[Haganetsuka Josei]

UbrankoKlik

Kwiatuszek nawet specjalnie się nie przejął faktem, że to nie otrzymał podziękowań za kawę. Nie mniej, był w stanie niejako dojrzeć to co mogło być problemem dla Tomiko, czy to jego rodziny. Tam trzeba było jednak zachowywać się w pewien sposób i nie można było sobie pozwalać na taką... swobodę. On był na tyle fartowany że miał miłość rodziców. Ich służba jednak? Była wytrenowana niczym wojskowi do pewnego rodzaju zachowań, a zdaje się że Juro póki co tego treningu nie przeszła. Lub ten się nie przyjmował... przez co jakby nie spojrzeć, umiejscowanie jej z Joseiem jaki to o taki rzeczy nie dbał zbyt mocno było dość mądrym posunięciem mamy.

Oj, oj. Juro została pośród towaru jaki to był przemycany odnaleziona. To definitywnie nie było przyjemne doświadczenie, a może nawet ktoś ją zdradził, przez co to tak mało rozmowna była. Jo-chan spojrzał na dziewczynę dość smutnawo, jednak w miarę szybko wrócił wzrokiem do Tomiko. W tym wszystkim? Z jakieś powodu Maria-okāsan widziała potencjał w nim na osobę, jaka to mogła mu pomóc. Tutaj mózg Jo-chan zatrzymał się na moment. Przekręcił głowę w bok. Przyglądał się ciut dokładniej Juro. W nim?
- Jest jak ja? - zapytał lekko zdziwiony, ale też w głębi duszy może jakoś tak podekscytowany. Nigdy nie znał innego chłopaka co to lubił się ubierać w damskie ciuszki! I tak jak niespecjalnie może było to... niesamowite czy coś, a także bez problemu mógł sobie o tym po prostu z dziewczynami porozmawiać - tak mimo wszystko jakoś czuł, że to nie byłoby do końca to samo. Po chwili uśmiechnął się jednak do obu osóbek przed nim siedzących i dopił do końca soczek. Były rzecz jasna jeszcze zmartwienia Tomiko. - Nie martw się Tomiko-san! Jestem pewny, że to kwestia czasu. Mama pewnie jest świadoma, że tutaj nie potrzeba aż tak wytrenowanych i mistrzowskich pokojówek jak ty czy Mako-san! Nie mam tutaj żadnych spotkań biznesowych mimo wszystko. A pomoc definitywnie by mi się przydała!
Plan Joseia? Zaadpotować w takim wypadku Juro do tego domku i... nie musiała nawet być pokojówką! Mogła być kim chciała. Nie mniej, faktycznie potrzebował trochę pomocy z dbaniem o domek, a jednocześnie - zawsze chciał mieć współlokatora! Jakoś tak radośnie pewno by się im żyło w domku, niż samotnie.
- Juro-chan, jesteś w stanie się bronić? Hanagakure to niebezpieczne miejsce, to jak nie, to podszkolę Cię! - nie miał jeszcze pojęcia jak, bo właściwie to nie miał nic czego to mógłby jej nauczyć. Nie mniej, postarałby się coś wymyślić!

Rzeczy

Chakra: 10 000

► Pokaż Spoiler | Bazowa mechanika wciągania chakry

Absorpcja Chakry - Czy to za pomocą większego rombu, czy za pomocą własnych ust - członkowie Kurai są w stanie absorbować chakrę z technik. Maksymalna ranga techniki, z jakiej członek klanu jest w stanie absorbować chakrę jest równa randze jego dziedziny klanowej (by móc absorbować chakrę z techniki rangi A musi mieć rozwinięty Meiton minimum na A itd.). Samo pobieranie chakry przez romb wymaga jego kontaktu z techniką, gdy wchłanianie poprzez usta działa w promieniu 10 metrów od użytkownika i jest w stanie wchłonąć dwa razy więcej chakry. Minusem jednak jest to, że podczas wchłaniania przez usta Kurai musi pozostać nieruchomo przez całą jedną turę, narażając się tym samym na ataki fizyczne. By móc pobrać chakrę z technik, musi ona "działać". Oznacza to, że np. gdy technika polega na stworzeniu ściany, to po jej utworzeniu nie pobierze się ze ściany chakry. Podobnie w przypadku pożaru wywołanego kulą ognia. Można natomiast pobrać chakrę podczas tworzenia ściany czy samej kuli ognia. Nie jesteśmy również w stanie wyssać chakry z pieczęci stworzonych za pomocą np. Fūinjutsu. Należy pamiętać, że sama absorpcja chakry nie chroni nas przed negatywnym efektem wchłaniania bardziej szkodliwych rodzajów chakry, jak np. chakra Senjutsu. Poniższa tabela przedstawia jak wiele chakry jest w stanie wchłonąć użytkownik Meitonu. Rozpiska ta dotyczy wchłaniania z rombu, dla wchłaniania ustami ilość chakry należy zwiększyć dwukrotnie.

Kontrola Chakry użytkownika Meitonu	1	2	3	4	5	6	7	8	9	10
Ilość maksymalnej wchłanianej chakry na turę	0	0	0	50	100	250	500	750	1000	1500

► Pokaż Spoiler | Atuty

Sennin MeitonuAtut nabyty

Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej dziedziny nie miałby dostępu. Często również jest w stanie użyć dobrze sobie znanych technik w zupełnie nowy sposób.
By wykupić ten atut należy posiadać rangę S w danej dziedzinie.

Zwiększona odpornośćAtut wrodzony

Organizm postaci jest wyjątkowy. O wiele lepiej znosi działanie wszelkiego rodzaju trucizn, środków halucynogennych. Nie oznacza to, że jest ona odporna na ich negatywne działanie. Zwyczajnie znosi to lepiej niż przeciętna osoba. I co ciekawe, taka osoba może korzystać ze specyfików nie przejmując się zbytnio efektami ubocznymi, czerpiąc pełne zyski z tego typu środków i prawie żadnych efektów ubocznych. Oczywiście, wciąż może przedawkować i mieć z tego tytułu efekty uboczne, jednak występują one rzadziej niż u przeciętnej osoby.

Dodatkowo, nie ma szans, by taka postać zachorowała w sposób naturalny, choć wciąż umrze ze starości. Dodatkowo, celowe wprowadzenie przez kogoś choroby, np. wirusa do ciała, wciąż taką postać zarazi, jednak jej organizm będzie sobie radził z tą chorobą lepiej niż przeciętnie.

Innym plusem jest lepsza odporność postaci na przeciążenia organizmu, co przekłada się na to, że może działać nieznacznie dłużej w kryzysowych sytuacjach - ot, lepiej wytrzyma dłuższą i cięższą pracę fizyczną bez np. ryzyka przepukliny, wątroba tak szybko nie ulegnie alkoholowi, a przeciążenia chakry są dla niej mniej uciążliwe. Wciąż istnieją i mogą się pojawić, jednak w słabszej formie niż u przeciętnej osoby.

[Pomarańcz]

WątekOjoū-san Duty.

UczestnikHaganetsuka Josei

Tura7/?

- Podobny...?
Odpowiedziała Tomiko na pierwsze pytanie mafijnej Ojoū-san, jakby sama nie była pewna odpowiedzi. Na chwilę starsza z pokojówek zawiesiła wzrok na młodszej stażem i wiekiem służce. Juro tymczasem zajęty był swą kawą i zdawał się ignorować toczącą się rozmowę, jakby w ogólnie go nie dotyczyła.
- *wzdech* Być może, pewniej bym się jednak czuła, gdyby wokół Ojoū-san było więcej ochrony.
Dodała po chwili czarnowłosa słysząc dalszą wypowiedź kwiatuszka, nieświadoma "niecnych" planów różowowłosego. Następne pytanie Joseia zostało skierowane bezpośrednio do Juro, toteż ta tajemnicza postać w końcu odłożyła kawkę na stół i spojrzała wprost na na naszego przepięknego bohatera.
- Yhym. Trochę. Trening z Mako i Tomiko. Oraz ciało.
Yyyyy.... dość enigmatyczna odpowiedź.
- Juro ma za sobą same podstawy treningu, jego ciało jest jednak... wyjątkowe, zmodyfikowane przez osoby od jakich go odebrano. Nie odczuwa bólu oraz posiada sztuczne kończyny kryjące w sobie uzbrojenie. W sytuacji awaryjnej kupi kilka cennych sekund.

NPCJuro

NPCTomiko

[Haganetsuka Josei]

UbrankoKlik

Pytanie o bycie takim jak on spotkało się z niepewną odpowiedzią. Josei jednak nie był tym faktem zmartwiony! Podobny to już było wiele, ale jak bardzo, to dowie się sam! W końcu już zaakceptował fakt, że to Juro z nim zostanie i będzie jego pokojówką. Sama osóbka o jakiej to rozmawiano nie zdawała się być zbyt bardzo zainteresowana tematem, to też definitywnie kwiatuszek będzie musiał sam potem dociec prawdy. W końcu jak mieli być dobrymi przyjaciółmi, to z takimi osobami wymieniało się wieloma swoimi sekretami, prawda? Nawet jak różowowłosa istotka w piżamce nie miała takowych zbyt wiele. Nie rozmyślając jednak nad tym zbyt wiele kiedy to rozmawiali, zaśmiał się radośnie na słowa Tomiko ochronie.
- Odebrało by to ducha przygodzie, Tomiko-san! Po coś jednak się wybrałem z domu w świat. - odpowiedział szczerze uśmiechnięty. Podobało mu się. Może gdyby był normalnie wychowanym chłopakiem byłoby inaczej, ale wychowanie za czasów wojny, a następnie w rodzinie mafijnej miało swoje zboczenia. Szczególnie, jeżeli to była Hana no Kuni. Oczywiście, Hanagakure zbierało wisienkę w swoim powaleniu, ale specyfika jego wychowania, jak i wiecznie radosna osobowość, nie pozwalały za bardzo na zamartwianie się własnym życiem czy trupami gdzieś na ulicach wioski. Kwestia tego czy Juro potrafiła się bronić. I odpowiedź była trochę. A trochę, to lepiej niż nic. Kiwnął to też chłopak parę razy głową, nim mrugnął dwa razy na słowa Tomiko. Zignorował ostatnie zdanie, skupiając się na tym poprzednim. Przeskoczył wzrokiem na Juro.
- A co z odczuwaniem przyjemności? Szczęścia?
Zadał najważniejsze dla niego pytanie bo... bo to mogło być bardzo smutne, jak ona też została odebrana. Ból niech sobie tam będzie. Zmodyfikowane kończyny? Też mu nie przeszkadzały, tak długo jak sama tajemnicza postać była z tym pogodzona. To co najbardziej go interesowało jednak, to czy złole jacy Juro porwali nie odebrali mu też możliwości odczuwania przyjemności.

Rzeczy

Chakra: 10 000

► Pokaż Spoiler | Bazowa mechanika wciągania chakry

Absorpcja Chakry - Czy to za pomocą większego rombu, czy za pomocą własnych ust - członkowie Kurai są w stanie absorbować chakrę z technik. Maksymalna ranga techniki, z jakiej członek klanu jest w stanie absorbować chakrę jest równa randze jego dziedziny klanowej (by móc absorbować chakrę z techniki rangi A musi mieć rozwinięty Meiton minimum na A itd.). Samo pobieranie chakry przez romb wymaga jego kontaktu z techniką, gdy wchłanianie poprzez usta działa w promieniu 10 metrów od użytkownika i jest w stanie wchłonąć dwa razy więcej chakry. Minusem jednak jest to, że podczas wchłaniania przez usta Kurai musi pozostać nieruchomo przez całą jedną turę, narażając się tym samym na ataki fizyczne. By móc pobrać chakrę z technik, musi ona "działać". Oznacza to, że np. gdy technika polega na stworzeniu ściany, to po jej utworzeniu nie pobierze się ze ściany chakry. Podobnie w przypadku pożaru wywołanego kulą ognia. Można natomiast pobrać chakrę podczas tworzenia ściany czy samej kuli ognia. Nie jesteśmy również w stanie wyssać chakry z pieczęci stworzonych za pomocą np. Fūinjutsu. Należy pamiętać, że sama absorpcja chakry nie chroni nas przed negatywnym efektem wchłaniania bardziej szkodliwych rodzajów chakry, jak np. chakra Senjutsu. Poniższa tabela przedstawia jak wiele chakry jest w stanie wchłonąć użytkownik Meitonu. Rozpiska ta dotyczy wchłaniania z rombu, dla wchłaniania ustami ilość chakry należy zwiększyć dwukrotnie.

Kontrola Chakry użytkownika Meitonu	1	2	3	4	5	6	7	8	9	10
Ilość maksymalnej wchłanianej chakry na turę	0	0	0	50	100	250	500	750	1000	1500

► Pokaż Spoiler | Atuty

Sennin MeitonuAtut nabyty

Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej dziedziny nie miałby dostępu. Często również jest w stanie użyć dobrze sobie znanych technik w zupełnie nowy sposób.
By wykupić ten atut należy posiadać rangę S w danej dziedzinie.

Zwiększona odpornośćAtut wrodzony

Organizm postaci jest wyjątkowy. O wiele lepiej znosi działanie wszelkiego rodzaju trucizn, środków halucynogennych. Nie oznacza to, że jest ona odporna na ich negatywne działanie. Zwyczajnie znosi to lepiej niż przeciętna osoba. I co ciekawe, taka osoba może korzystać ze specyfików nie przejmując się zbytnio efektami ubocznymi, czerpiąc pełne zyski z tego typu środków i prawie żadnych efektów ubocznych. Oczywiście, wciąż może przedawkować i mieć z tego tytułu efekty uboczne, jednak występują one rzadziej niż u przeciętnej osoby.

Dodatkowo, nie ma szans, by taka postać zachorowała w sposób naturalny, choć wciąż umrze ze starości. Dodatkowo, celowe wprowadzenie przez kogoś choroby, np. wirusa do ciała, wciąż taką postać zarazi, jednak jej organizm będzie sobie radził z tą chorobą lepiej niż przeciętnie.

Innym plusem jest lepsza odporność postaci na przeciążenia organizmu, co przekłada się na to, że może działać nieznacznie dłużej w kryzysowych sytuacjach - ot, lepiej wytrzyma dłuższą i cięższą pracę fizyczną bez np. ryzyka przepukliny, wątroba tak szybko nie ulegnie alkoholowi, a przeciążenia chakry są dla niej mniej uciążliwe. Wciąż istnieją i mogą się pojawić, jednak w słabszej formie niż u przeciętnej osoby.

[Pomarańcz]

WątekOjoū-san Duty.

UczestnikHaganetsuka Josei

Tura9/?

Tomiko westchnęła słysząc odpowiedź głównego bohatera tej małej historii, po jej minie można było jednak stwierdzić, że żadnej innej odpowiedzi się nie spodziewała. Czy to znaczyło, że kwiatuszek jest istotką przewidywalną?! Może dla bliskich rodzinnie osobników.
- Nie? Tak?
Odpowiedział niespodziewanie Juro, choć jego odpowiedź zbyt wiele nie wniosła. Kto wie, może ta biedna istotka nie znała tych emocji i po prostu nie była wstanie ich rozpoznać? A moze naprawdę ich nie czół?! Jaka nie była by prawda, brzmiało to jak zadanie dla pewnej Ojoū-san.
- Propo Juro. Resztki grupy jaka go posiadała, uciekły do Hanagakure. Nie posiadamy dokładnej lokalizacji ich nowej nory, Ojoū-san zna jednak wioskę najlepiej. Może warto było by dokończyć zaczętą przez resztę rodziny robotę?
Zaproponowała Tomiko, rzucając ofertę w stronę Josei'a aby wspomóc kochaną rodzinkę.

NPCJuro

NPCTomiko

[Haganetsuka Josei]

UbrankoKlik

Przewidywalność w jego działaniach nie była niczym zaskakującym. Właściwie, było to coś okropnie do przewidzenia, biorąc pod uwagę jak dość prostym był on chłopaczkiem! Zostawienie pokojówki w potrzebie? Nie wchodziło w grę! Szczególnie, że nijak to go nie raniło, a nowi znajomi zawsze też byli fajni i milusi.
- Odkryjemy! - stwierdził Jo-chan z pewnością siebie klepiąc się w pierś. Nie znał tych emocji? To już on mu pomoże je wszystkie odkryć! Nie wiedział jeszcze jak, ale było co najmniej kilkanaście rzeczy jakie Josei w życiu doceniał i z jakich to czerpał przyjemność, to też - bez problemu będą mogli je przetestować! Choćby z ubranek. To nie był jednak koniec. Dostał bojowe zadanie od rodziny! Zasalutoował Tomiko-san słysząc to. - Kapelusik bezproblemusik. Znaczy, jasna sprawa! Wszystko by pomóc rodzince.
Czy miał w tym jakiś własny interes? Kompletnie nie. Nie żywił jakieś nienawiści do tych co to porwali Juro i takiego go zrobili. Raczej, było mu trochę smutno że miał problemy, ale zaraz skupił się na planowaniu ich napraw. Taki to już kwiatuszek był! A że nie miał specjalnie ambitnych planów na ten moment, to robota dla rodzinki jak najbardziej wchodziła w grę. A potem szybkie zapoznanie Juro z miejscem gdzie to od teraz będzie mieszkać. Ewentualnie w odwrotnej kolejności. Przyłożył jednak dłoń do policzka, zamyślony.
- Mmmmmmmmm... tylko takich osób może być tu duuuuużo. Głupio byłoby zająć się nie tym kim trzeba. Wiesz Tomiko-san czy mieli jakiś znaczek? Mundurek? Emblemat? A może ich szefem był wysoki, łysy facet z przeciwsłonecznymi okularami i w ten sposób ich rozpoznam?! - zapytał konspiracyjnym tonem, nim zaśmiał się lekko i poszedł po więcej soczku dla siebie. Nalał do szklaneczki, a potem wrócił na swoje miejsce, radośnie go popijając. No, i machając nóżkami.

Rzeczy

Chakra: 10 000

► Pokaż Spoiler | Bazowa mechanika wciągania chakry

Absorpcja Chakry - Czy to za pomocą większego rombu, czy za pomocą własnych ust - członkowie Kurai są w stanie absorbować chakrę z technik. Maksymalna ranga techniki, z jakiej członek klanu jest w stanie absorbować chakrę jest równa randze jego dziedziny klanowej (by móc absorbować chakrę z techniki rangi A musi mieć rozwinięty Meiton minimum na A itd.). Samo pobieranie chakry przez romb wymaga jego kontaktu z techniką, gdy wchłanianie poprzez usta działa w promieniu 10 metrów od użytkownika i jest w stanie wchłonąć dwa razy więcej chakry. Minusem jednak jest to, że podczas wchłaniania przez usta Kurai musi pozostać nieruchomo przez całą jedną turę, narażając się tym samym na ataki fizyczne. By móc pobrać chakrę z technik, musi ona "działać". Oznacza to, że np. gdy technika polega na stworzeniu ściany, to po jej utworzeniu nie pobierze się ze ściany chakry. Podobnie w przypadku pożaru wywołanego kulą ognia. Można natomiast pobrać chakrę podczas tworzenia ściany czy samej kuli ognia. Nie jesteśmy również w stanie wyssać chakry z pieczęci stworzonych za pomocą np. Fūinjutsu. Należy pamiętać, że sama absorpcja chakry nie chroni nas przed negatywnym efektem wchłaniania bardziej szkodliwych rodzajów chakry, jak np. chakra Senjutsu. Poniższa tabela przedstawia jak wiele chakry jest w stanie wchłonąć użytkownik Meitonu. Rozpiska ta dotyczy wchłaniania z rombu, dla wchłaniania ustami ilość chakry należy zwiększyć dwukrotnie.

Kontrola Chakry użytkownika Meitonu	1	2	3	4	5	6	7	8	9	10
Ilość maksymalnej wchłanianej chakry na turę	0	0	0	50	100	250	500	750	1000	1500

► Pokaż Spoiler | Atuty

Sennin MeitonuAtut nabyty

Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej dziedziny nie miałby dostępu. Często również jest w stanie użyć dobrze sobie znanych technik w zupełnie nowy sposób.
By wykupić ten atut należy posiadać rangę S w danej dziedzinie.

Zwiększona odpornośćAtut wrodzony

Organizm postaci jest wyjątkowy. O wiele lepiej znosi działanie wszelkiego rodzaju trucizn, środków halucynogennych. Nie oznacza to, że jest ona odporna na ich negatywne działanie. Zwyczajnie znosi to lepiej niż przeciętna osoba. I co ciekawe, taka osoba może korzystać ze specyfików nie przejmując się zbytnio efektami ubocznymi, czerpiąc pełne zyski z tego typu środków i prawie żadnych efektów ubocznych. Oczywiście, wciąż może przedawkować i mieć z tego tytułu efekty uboczne, jednak występują one rzadziej niż u przeciętnej osoby.

Dodatkowo, nie ma szans, by taka postać zachorowała w sposób naturalny, choć wciąż umrze ze starości. Dodatkowo, celowe wprowadzenie przez kogoś choroby, np. wirusa do ciała, wciąż taką postać zarazi, jednak jej organizm będzie sobie radził z tą chorobą lepiej niż przeciętnie.

Innym plusem jest lepsza odporność postaci na przeciążenia organizmu, co przekłada się na to, że może działać nieznacznie dłużej w kryzysowych sytuacjach - ot, lepiej wytrzyma dłuższą i cięższą pracę fizyczną bez np. ryzyka przepukliny, wątroba tak szybko nie ulegnie alkoholowi, a przeciążenia chakry są dla niej mniej uciążliwe. Wciąż istnieją i mogą się pojawić, jednak w słabszej formie niż u przeciętnej osoby.

[Pomarańcz]

WątekOjoū-san Duty.

UczestnikHaganetsuka Josei

Tura11/?

Tomiko zamilkł na dłuższy moment, wyraźnie analizując ostatnie słowa z strony naszego niezwykle optymistycznego bohatera o nieskazitelnym poczuciu mody. Oczywistym było, iż starsza pokojówka traktowała swoją pracę z niezwykłym profesjonalizmem. Po około minucie ciszy z strony kobiety, która zapewne starała się przypomnieć sobie wszystko co wiedziała o rywalizacyjnej grupie, Tomiko już wyraźnie chciała zacząć mówić, gdy to nieoczekiwanie wyprzedził ją Juro, którego jedyną reakcją w ostatnim czasie było posłanie niewielkiego, kapkę wymuszonego uśmiechu gdy Ojoū-san zapewniał o odkryciu prawdy o emocjach młodej pokojówki.
- Słonecznik. Bandany z słonecznikiem.
Tomiko spojrzała na protegowanego, po czym odchrząknęła i sama wreszcie zaczęła swą wypowiedź.
- Tak, z wszystkich rzeczy ich symbolem jest słonecznik. Są zorganizowaną grupą przestępczą oryginalnie pochodzącą z nowego kontynentu, z Królestwa Kupieckiego. Na nieszczęście dla nich poważnie ucierpieli po tamtejszym zamieszaniu jakie miało niedawno miejsce, toteż co z nich pozostało, próbowali wylizać swe rany w Hana no Kuni gdzie weszli nam w interesy. Obecnie pozostało ich już niewiele, więc wątpię aby ich tutejsza baza operacji była wielka, raczej będą próbować się ukryć, lubią udawać zwykłych kupców, w ten sposób kryć swe interesy.

NPCJuro

NPCTomiko

[Haganetsuka Josei]

UbrankoKlik

Chłopaczek nie przejmował się wymuszonym uśmiechem! Jakby nie patrzeć, nie było specjalnie czym się przejmować. On nie był kimś, kto to był zbyt prędki do dołowania się czy dostrzegania nawet negatywnych emocji innych osób w niego skierowanych. Był na takie rzecz zbyt pogodny i beztroski. To też, skupił się na takich rzeczach, jakie to nie były złe, jak przykładowo sam fakt że jej przyszła-nowa-towarzyszka się odezwała ponownie! Chłopaczek wysłuchał zarówno jej, jak i Tomiko, kiwając parę razy główką zadowolony.
- Zrozumiano! Nie ma sprawy, rodzinka może uznać ich za rozwiązanych. - stwierdził radośnie, nic sobie nie robiąc z faktu że właśnie będzie się bawił w masowy mordy jakichś bandytów. Jak to było powiedziane, Jo na tych złych rzeczach w życiu się nie skupiał, tylko na pozytywach. A pozytywem, była pomoc jego rodzince! Też, skoro czekała go bitka, to zaczął sobie w brzuszku mieszać chakrę do techniki Meiton: Guro, aby to przerobić tą zwykła chakrę na tą super chakrę jakiej to częściej używał. - Ale tym zajmiemy się jutro, nie Juro? Muszę Cię dzisiaj oprowadzić, musimy kupić ciuszki, jedzenie... dużo rzeczy, a oni pewno szybko się stąd nie zmyją! Tomiko-san, zostajesz na noc, czy wracasz od razu?
Dopytał mimo wszystko, bo to jednak była dość istotna kwestia. Jak zostawała, to trzeba było jakieś miejsce do spanka przygotować! Częściowo jednak spodziewał się natychmiastowego powrotu z jej strony. Takie to już pokojówki Haganetsuka były. Super pracowite.

Rzeczy

Chakra: 10 000 - 1000 (Meiton: Gurō) = 9000
Chakra Meitonu: 0 + 1000 (Meiton: Gurō) = 1000

► Pokaż Spoiler | Techniki

Meiton: Gurō | Dark Release: Glow冥遁・グロウ

KlasyfikacjaMeiton, Kontrola chakry

Pieczęcie Tygrys

KosztStandardowy D (minimum 3) + Transferowana chakra

ZasięgNa siebie

Wymagania---

Technika pozwala na zmianę zwykłej chakry na chakrę mroku. Użytkownik skupia energię ze swojego ciała i przesyła ją bezpośrednio do symbolu Meitonu. Zgromadzoną w ten sposób chakrę można wykorzystać do technik klanowych. W ciągu jednej tury można maksymalnie przekazać standardowy koszt techniki z najwyższej posiadanej rangi Meitonu.

Posiadając rangę S w Meiton: Technika nie wymaga pieczęci, a jedynie wyraźnego skupienia.
Posiadają Specjalizację w Meiton: Można maksymalnie zamienić dwukrotny koszt techniki z najwyższej posiadanej rangi Meitonu.

► Pokaż Spoiler | Bazowa mechanika wciągania chakry

Absorpcja Chakry - Czy to za pomocą większego rombu, czy za pomocą własnych ust - członkowie Kurai są w stanie absorbować chakrę z technik. Maksymalna ranga techniki, z jakiej członek klanu jest w stanie absorbować chakrę jest równa randze jego dziedziny klanowej (by móc absorbować chakrę z techniki rangi A musi mieć rozwinięty Meiton minimum na A itd.). Samo pobieranie chakry przez romb wymaga jego kontaktu z techniką, gdy wchłanianie poprzez usta działa w promieniu 10 metrów od użytkownika i jest w stanie wchłonąć dwa razy więcej chakry. Minusem jednak jest to, że podczas wchłaniania przez usta Kurai musi pozostać nieruchomo przez całą jedną turę, narażając się tym samym na ataki fizyczne. By móc pobrać chakrę z technik, musi ona "działać". Oznacza to, że np. gdy technika polega na stworzeniu ściany, to po jej utworzeniu nie pobierze się ze ściany chakry. Podobnie w przypadku pożaru wywołanego kulą ognia. Można natomiast pobrać chakrę podczas tworzenia ściany czy samej kuli ognia. Nie jesteśmy również w stanie wyssać chakry z pieczęci stworzonych za pomocą np. Fūinjutsu. Należy pamiętać, że sama absorpcja chakry nie chroni nas przed negatywnym efektem wchłaniania bardziej szkodliwych rodzajów chakry, jak np. chakra Senjutsu. Poniższa tabela przedstawia jak wiele chakry jest w stanie wchłonąć użytkownik Meitonu. Rozpiska ta dotyczy wchłaniania z rombu, dla wchłaniania ustami ilość chakry należy zwiększyć dwukrotnie.

Kontrola Chakry użytkownika Meitonu	1	2	3	4	5	6	7	8	9	10
Ilość maksymalnej wchłanianej chakry na turę	0	0	0	50	100	250	500	750	1000	1500

► Pokaż Spoiler | Atuty

Sennin MeitonuAtut nabyty

Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej dziedziny nie miałby dostępu. Często również jest w stanie użyć dobrze sobie znanych technik w zupełnie nowy sposób.
By wykupić ten atut należy posiadać rangę S w danej dziedzinie.

Zwiększona odpornośćAtut wrodzony

Organizm postaci jest wyjątkowy. O wiele lepiej znosi działanie wszelkiego rodzaju trucizn, środków halucynogennych. Nie oznacza to, że jest ona odporna na ich negatywne działanie. Zwyczajnie znosi to lepiej niż przeciętna osoba. I co ciekawe, taka osoba może korzystać ze specyfików nie przejmując się zbytnio efektami ubocznymi, czerpiąc pełne zyski z tego typu środków i prawie żadnych efektów ubocznych. Oczywiście, wciąż może przedawkować i mieć z tego tytułu efekty uboczne, jednak występują one rzadziej niż u przeciętnej osoby.

Dodatkowo, nie ma szans, by taka postać zachorowała w sposób naturalny, choć wciąż umrze ze starości. Dodatkowo, celowe wprowadzenie przez kogoś choroby, np. wirusa do ciała, wciąż taką postać zarazi, jednak jej organizm będzie sobie radził z tą chorobą lepiej niż przeciętnie.

Innym plusem jest lepsza odporność postaci na przeciążenia organizmu, co przekłada się na to, że może działać nieznacznie dłużej w kryzysowych sytuacjach - ot, lepiej wytrzyma dłuższą i cięższą pracę fizyczną bez np. ryzyka przepukliny, wątroba tak szybko nie ulegnie alkoholowi, a przeciążenia chakry są dla niej mniej uciążliwe. Wciąż istnieją i mogą się pojawić, jednak w słabszej formie niż u przeciętnej osoby.

[Pomarańcz]

WątekOjoū-san Duty.

UczestnikHaganetsuka Josei

Tura13/?

Starsza z pokojówek kiwnęła głową z uznaniem na pierwszą odpowiedź kwiatuszka i jego zaangażowanie w pomoc, kwitnącemu rodzinnemu biznesowi. Wszystko dla rodziny, prawda? Przemielenie chakry nie było problemem, i szybciutko różowowłosa postać miała w sobie specjalną chakrę swego biologicznego rodu. Gdy dalej przedstawiony został plan Ojoū-san, Tomiko ponownie z uznaniem kiwnęła głową.
- Wyruszam jeszcze dziś, przed tym jednak zorganizuję oficjalne zlecenie przez wioskę, czasem warto udać się oficjalnymi źródłami. Dopilnuję by misja dotarła do Ojoū-san. Jeśli Ojoū-san pozwoli wyruszę natychmiast aby się tym zająć, po czym wyruszę by zdać raport głowie rodziny.
Po swej wypowiedzi, pokojówka podniosła się z siedzącej pozycji, nie ruszyła jednak do drzwi a stała czekając na przyzwolenie gospodarza mieszkanka. Jeśli takową zgodę zyska, wówczas Tomiko ruszy aby opuścić budynek, przed samymi drzwiami jednak, skieruje jeszcze swój wzrok na pozostałe w pokoju osoby.
- Do widzenia Ojoū-san, życzę powodzenia w jutrzejszej misji. Juro, pamiętaj o odbytym treningu. Nie zawiedź oczekiwań rodziny. Dbaj o Ojoū-san.
Po tym słowach opuściła by budynek i tak oto nasz kwiatuszek został sam na sam z nową lalką, która patrzyła na niego z neutralnym wyrazem twarzy, może Juro już oczekiwał rozkazu?

NPCJuro

NPCTomiko

[Haganetsuka Josei]

UbrankoKlik

Też, tak jak już raz udało się chakrę przemielić, tak kwiatuszek mimo wszystko zrobił to z większa ilością tej chakry jeszcze raz używając Meiton: Guro. W końcu jakby nie spojrzeć, nie miał jej zbyt wiele! A dobrze było zawsze się przygotować, bo w Hanie to nic nie dało się milusio załatwić. Znaczy, czasem dało, ale zawsze trzeba było być gotowym że to nie zrobi się milusio. Też, tak jak się spodziewał, Tomiko-san natychmiast preferowała działać i wracać. Pokazał więc jej okejkę.
- Nie ma sprawy. Tylko uważaj na siebie! - stwierdził, wstając i podchodząc aby dać jej przytulasa na pożegnanie. Może nie byłoby to zbyt komfortowe, ale jego miłość na pewno przebiłaby tą stalową powłokę jaką to się Tomiko otaczała! A potem? Jak opuściła już domeczek, to kwiatuszek po przytulanku wrócił do swojego saloniku. Tam, gdzie to była Juro. Uśmiechnął się do niej szeroko, nim przysiadł się obok. - Możesz zapomnieć o tym treningu! Nie ma potrzeby być przy mnie jakąś super duper pokojówką. Czuj się jak u siebie w domu! Zawsze chciałem mieć z kim dzielić mieszkanko. Powiedz, masz na coś ochotę lub czegoś potrzebujesz? Może jakieś jedzonko, może ubranka, może płyny do kąpieli... a, i pokaże Ci Twój pokój! Choć ze mną.
Stwierdził dreptając sobie w stronę jednego z pokoi gościnnych. A sam pokój? No... był jak typowy pokój gościnny, tylko z takim raczej wiekszym łóżkiem niż mniejszym.
- Trochę zakurzony bo nieużywany, a ja nie jestem najlepszy w utrzymywaniu czystości, ale na pewno go doprowadzimy do porządku. Są szafy aby ubranka pochować... generalnie, rób sobie tutaj co chcesz! Teraz to nasze mieszkanko. Twoje też. - powiedział, kierując się już po przybory do sprzątanka, aby to zacząć ścierać kurze z szafek. Tak, aby pokój Juro był jak najszybciej gotowy. - A. I niby Tomiko-san już mówiła, ale powiedz mi coś o sobie Juro-chan! Może lubisz muzykę, lub malować? Jakieś zainteresowania, czy coś? Ulubione jedzonko lub kolor? Musimy się poznać!
Definitywnie kwiatuszka czekało wyzwanie, ale kto jak nie on sprosta roztopieniu stalowego serca Juro? A przynajmniej, miał nadzieję że da radę. I tak. Pierwszą kwestią było ogarnięcie pokoiku dla Juro, a potem mogli zająć się wyprawą na zakupy.

Rzeczy

Chakra: 9 000 - 1 000 (Meiton: Gurō) = 8 000
Chakra Meitonu: 1 000 + 1 000 (Meiton: Gurō) = 2 000

► Pokaż Spoiler | Techniki

Meiton: Gurō | Dark Release: Glow冥遁・グロウ

KlasyfikacjaMeiton, Kontrola chakry

Pieczęcie Tygrys

KosztStandardowy D (minimum 3) + Transferowana chakra

ZasięgNa siebie

Wymagania---

Technika pozwala na zmianę zwykłej chakry na chakrę mroku. Użytkownik skupia energię ze swojego ciała i przesyła ją bezpośrednio do symbolu Meitonu. Zgromadzoną w ten sposób chakrę można wykorzystać do technik klanowych. W ciągu jednej tury można maksymalnie przekazać standardowy koszt techniki z najwyższej posiadanej rangi Meitonu.

Posiadając rangę S w Meiton: Technika nie wymaga pieczęci, a jedynie wyraźnego skupienia.
Posiadają Specjalizację w Meiton: Można maksymalnie zamienić dwukrotny koszt techniki z najwyższej posiadanej rangi Meitonu.

► Pokaż Spoiler | Bazowa mechanika wciągania chakry

Absorpcja Chakry - Czy to za pomocą większego rombu, czy za pomocą własnych ust - członkowie Kurai są w stanie absorbować chakrę z technik. Maksymalna ranga techniki, z jakiej członek klanu jest w stanie absorbować chakrę jest równa randze jego dziedziny klanowej (by móc absorbować chakrę z techniki rangi A musi mieć rozwinięty Meiton minimum na A itd.). Samo pobieranie chakry przez romb wymaga jego kontaktu z techniką, gdy wchłanianie poprzez usta działa w promieniu 10 metrów od użytkownika i jest w stanie wchłonąć dwa razy więcej chakry. Minusem jednak jest to, że podczas wchłaniania przez usta Kurai musi pozostać nieruchomo przez całą jedną turę, narażając się tym samym na ataki fizyczne. By móc pobrać chakrę z technik, musi ona "działać". Oznacza to, że np. gdy technika polega na stworzeniu ściany, to po jej utworzeniu nie pobierze się ze ściany chakry. Podobnie w przypadku pożaru wywołanego kulą ognia. Można natomiast pobrać chakrę podczas tworzenia ściany czy samej kuli ognia. Nie jesteśmy również w stanie wyssać chakry z pieczęci stworzonych za pomocą np. Fūinjutsu. Należy pamiętać, że sama absorpcja chakry nie chroni nas przed negatywnym efektem wchłaniania bardziej szkodliwych rodzajów chakry, jak np. chakra Senjutsu. Poniższa tabela przedstawia jak wiele chakry jest w stanie wchłonąć użytkownik Meitonu. Rozpiska ta dotyczy wchłaniania z rombu, dla wchłaniania ustami ilość chakry należy zwiększyć dwukrotnie.

Kontrola Chakry użytkownika Meitonu	1	2	3	4	5	6	7	8	9	10
Ilość maksymalnej wchłanianej chakry na turę	0	0	0	50	100	250	500	750	1000	1500

► Pokaż Spoiler | Atuty

Sennin MeitonuAtut nabyty

Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej dziedziny nie miałby dostępu. Często również jest w stanie użyć dobrze sobie znanych technik w zupełnie nowy sposób.
By wykupić ten atut należy posiadać rangę S w danej dziedzinie.

Zwiększona odpornośćAtut wrodzony

Organizm postaci jest wyjątkowy. O wiele lepiej znosi działanie wszelkiego rodzaju trucizn, środków halucynogennych. Nie oznacza to, że jest ona odporna na ich negatywne działanie. Zwyczajnie znosi to lepiej niż przeciętna osoba. I co ciekawe, taka osoba może korzystać ze specyfików nie przejmując się zbytnio efektami ubocznymi, czerpiąc pełne zyski z tego typu środków i prawie żadnych efektów ubocznych. Oczywiście, wciąż może przedawkować i mieć z tego tytułu efekty uboczne, jednak występują one rzadziej niż u przeciętnej osoby.

Dodatkowo, nie ma szans, by taka postać zachorowała w sposób naturalny, choć wciąż umrze ze starości. Dodatkowo, celowe wprowadzenie przez kogoś choroby, np. wirusa do ciała, wciąż taką postać zarazi, jednak jej organizm będzie sobie radził z tą chorobą lepiej niż przeciętnie.

Innym plusem jest lepsza odporność postaci na przeciążenia organizmu, co przekłada się na to, że może działać nieznacznie dłużej w kryzysowych sytuacjach - ot, lepiej wytrzyma dłuższą i cięższą pracę fizyczną bez np. ryzyka przepukliny, wątroba tak szybko nie ulegnie alkoholowi, a przeciążenia chakry są dla niej mniej uciążliwe. Wciąż istnieją i mogą się pojawić, jednak w słabszej formie niż u przeciętnej osoby.