Aktualności fabularne Obecna pora roku: Wiosna 164r.
Poniżej znajdują się ostatnie wydarzenia oraz ważniejsze ogłoszenia. Są one często opatrzone datą dodania, przy czym najświeższe informacje umieszczone są na samym początku listy.
24.04.2024 - podsumowanie wydarzenia wioskowego w Sakuragakure. Więcej informacji w najnowszych aktualnościach fabularnych.
W przypadku jakichkolwiek pytań bądź uwag, powyższe osoby zajmują się wyszczególnionymi w ich tytułach zagadnieniami. Pomocą służy również cała kadra forum, wraz z moderatorami. Zapraszamy również do dołączenia do forumowego Discorda. Kadra Sakura no HanaDiscord Sakura no Hana
Wioska ta znajduje się na południu Hana no Kuni i leży tuż przy brzegu, przez co ciężko o lepszy dostęp do morza. Świadczy o tym fakt, że wybudowano również jako część wioski ogromny port. Temperatura w wiosce przeważnie należy do tych lekko chłodniejszych, jednak zdarzają się dni kiedy można chodzić ulicami miasta z porzuconą koszulką. Raczej morska bryza obroni takiego jegomościa przez spoceniem się bez wysiłku, jednak dalej będzie on odczuwał ciepło. Budynki w wiosce są najróżniejsze i zależne od zamożności każdego mieszkańca. Większą część Hany stanowią ubogie domy, prawie że się rozlatujące i tylko cudem posiadające takie dogodności jak własna łazienka. Wbrew pozorom nie oznacza to, że mieszkają tam biedacy. Wielu mieszkańców decyduje się na zachowanie swoich pieniędzy na przyszłe wydatki związane z ich podróżami niż dom, w którym będą raz na miesiąc. Znajdą się jednak wyjątki oraz osoby na tyle bogate, aby postawić sobie domy 4 piętrowe, pełne bogatych zdobień i pierwszorzędnych mebli. Trzeba jednak wtedy pamiętać o ochronie dla takiego budynku, z racji na brak praw w Hanagakure.
Niczym nie wyróżniające się mieszkanie w średnio zamożnej dzielnicy Hanagakure no Sato. Dokładniej, była to kawalerka z łazienką i kuchnią, która to przez Yuki nie była nigdy używana. Kupione na własność od rodziny, która już dawno tu nie mieszkała, więc podatki do opłacenia były bardziej problematyczne niż mieli zysku z tego mieszkania, którego i tak nikt nie chciał wynajmować. Prawdopodobnie dlatego, że poprzedni właściciel, członek owej rodziny, był się umarł w tym mieszkaniu. Czy to jednak sprawiało problem nowej właścicielce? Raczej nie. Ważne że było sprzedane za symboliczną cenę, która nie nadszarpnęła jej budżetu ani trochę. Dzięki czemu miała cztery kąty z balkonem na ulicę, w których mogła przetrzymywać rzeczy, które ciężko było jej taszczyć ciągle ze sobą.
Jeżeli nie jest powiedziane inaczej, Yuki jest w postaci szmacianej lalki.
Dzień jakich było wiele, Kicia od miesięcy nie miała planów zawładnięcia jej umysłem i ciałem, więc spędzała sobie czas w swoim mieszkaniu. Choć nie była pełnoprawnym obywatelem Hany, odpowiadało jej nocne życie w tym mieście. Nikt się nie interesował jej sprawami, ona nie interesowała się cudzymi. Znajdywała sobie bardziej spokojne prace, czując że coś się w niej zmieniło. Jakby... była mniej przesiąknięta nienawiścią? Wydawało jej się, że od incydentu z jaszczurami, zanim ewentualnie przechodziła do jakichkolwiek rękoczynów, wolała najpierw porozmawiać. Ale, że jej życie odbiegło od bycia typowym najemnikiem, to i też nie miała wielu okazji żeby mieć z kimś tak napięte relacje. Co więc robiła? Łapała się prostych fizycznych prac w nocy. Czasem rozładunek, czasem jakieś stróżowanie... różnie i byle zarobić na czynsz. Oprócz tego, opierniczała się przez większość czasu. Tak jak i tego dnia, jak to już było wcześniej powiedziane, opieprzała się w najlepsze czytając gazety i broszury które dostała pocztą. To, co przykuło jej uwagę, to konflikt na starym kontynencie. Wojna... To był chyba sposób, aby zdobyć na tyle dużo pieniędzy aby przez długi czas nie musieć płacić rachunków... Zwinęła więc potrzebne rzeczy, zostawiając w domu zwoje w których były opisane techniki. Schowane były w szafie na ubrania. Jej nowym nabytkiem była czarna parasolka z którą chodziła za dnia, aby nie nadwyrężać układu chakry za bardzo i nie odpychać aż tak ludzi od siebie.
Co by tu dużo mówić... ruszyła z tanto przy boku, plecakiem na plecach i tania parasolką w ręku.
z/t
Jeżeli nie jest powiedziane inaczej, Yuki jest w postaci szmacianej lalki.