• Ogłoszenia
  •  
    Aktualności fabularne
    Obecna pora roku: Wiosna 164r.

    Poniżej znajdują się ostatnie wydarzenia oraz ważniejsze ogłoszenia. Są one często opatrzone datą dodania, przy czym najświeższe informacje umieszczone są na samym początku listy.

    24.04.2024 - podsumowanie wydarzenia wioskowego w Sakuragakure. Więcej informacji w najnowszych aktualnościach fabularnych.
    Kącik Nowego GraczaSamouczek Wzór Karty Postaci AtrybutyRozwój postaci i koszty chakry Atuty Klany i organizacje Informacje o świecie Handbook
    Powyższe tematy powinny zawierać wystarczająco informacji, by móc bez przeszkód napisać Kartę Postaci i rozpocząć grę. W przypadku dalszych niejasności, zapraszamy do kontaktu zarówno na chatboxie, przez wiadomości prywatne oraz przez nasz serwer Discord.
    Administracja
    Pingwinek Chaosu
    Główny Administrator
    Norka
    Główna Mistrzyni Fabularna
    Hefajstos
    Główny Moderator Kuźni
    Tora
    Główny Moderator Technik

    W przypadku jakichkolwiek pytań bądź uwag, powyższe osoby zajmują się wyszczególnionymi w ich tytułach zagadnieniami. Pomocą służy również cała kadra forum, wraz z moderatorami. Zapraszamy również do dołączenia do forumowego Discorda.
    Kadra Sakura no HanaDiscord Sakura no Hana
     

Wioska Tonashinde

Kraj graniczący z Tanima no Kuni, do którego prowadzi przełęcz, jaką większość ludzi dostała się na Nowy Kontynent. Z tego powodu, jest on krajem, który teraz łączy ze sobą dwa światy. Przestępczość nie jest w nim wielka, i ludzie generalnie starają się żyć tam dobre życie. Dopisuje im jednak bieda, a ich osady bardziej przypominają te średniowieczne. Odzienie zresztą też, złożone przeważnie z paru pasm skór. O dziwo, znajduje się w nim wielu użytkowników chakry. Banany są tam najpopularniejszym jedzeniem i nie ma praktycznie dań, które nie zawierają ich w jakiś sposób. Mówi się, że nie uświadczy się miejsca w Banana no Kuni, gdzie po rozejrzeniu się nie widać choćby jednego bananowca. Jest to dominująca roślina uprawna, ale także bardzo lubiana roślina ozdobna. Krajowe prawo pozwala także każdemu przechodniowi na zerwanie i zjedzenie banana z publicznych roślin. Przejazd przez Banana no Kuni jest znacząco utrudniony.
Awatar użytkownika
Shin'ya Yuki
Posty: 438
Rejestracja: 26 mar 2023, 23:39
Ranga: Muryō no ninja
Ranga dodatkowa: Junior Katoniarz
Discord: athrevin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Wioska Tonashinde

Wioska Tonashinde
Malownicza wioska w równie przyjaznej dla oka scenerii. Było by to idealne miejsce do odejścia na wojskową emeryturę, gdyby nie administracyjnie nie sprzyjające miejsce. Mieścina była umieszczona idealnie na granicy dwóch państw, co niestety powodowało wiele sprzeczek pomiędzy mieszkańcami, których przynależność narodowościowa była od dziesiątek lat drobno posiekana. Władze tej wioski miały reprezentantów dwóch nacji, przez co podejmowanie jakichkolwiek decyzji było niemiłosiernie ciężkie oraz wymagało zgody obu państw. Czy nie łatwiej by było oddać tereny z jednego państwa do drugiego? Być może tak, ale kto miałby się poddać? Kto miał oddać swoje tereny w zamian za brak potrzeby zrobienia jednego czy dwóch podpisów miesięcznie? Chyba nikt, zresztą, "oddani" mieszkańcy na pewno nie należeliby do najszczęśliwszych pod słońcem...
Jeżeli nie jest powiedziane inaczej, Yuki jest w postaci szmacianej lalki.
Awatar użytkownika
Shin'ya Yuki
Posty: 438
Rejestracja: 26 mar 2023, 23:39
Ranga: Muryō no ninja
Ranga dodatkowa: Junior Katoniarz
Discord: athrevin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Wioska Tonashinde

Dungeons and dangers - Misja A
3/x
Przygotowany od stóp do głów, ruszył w swoją wyprawę na kolejną misję, która zapowiadała się na wysokorangową. Nie dość że sama skala problemu, była dla niego wyzwaniem którego potrzebował w celu rozwijania się w szczeblach wojskowych, to jeszcze położenie miejsca w którym się wszystko miało wydarzyć, sprzyjało polepszeniu relacji z krajem Bananów. Przecież lepiej mu się nie mogło trafić, wyzwanie, doświadczenie bojowe, potencjalnie lepsze relacje... Czy można było prosić o więcej? Otóż tak, można było prosić o lepszą pogodę, która kompletnie mu nie dopisywała podczas drogi. Deszcz lejący dzień i noc, burze które co chwila się pojawiały. Jednego wieczoru nawet "udało" mu się natrafić na grad, który dość boleśnie dawał o sobie znać. Ale Hikari nie należał do mientkich, choć młody, to jednak weteran wojenny, który musiał mieć nerwy ze stali. Zniszczona wioska? Brak jakiegokolwiek wzruszenia. Wielu bliskich, którzy pewnie straciło swoje życie podczas wojny? To nie dla niego, chłopak był niczym skała. Czym musiało być wydarzenie, którego go wstrząsnęło do tego stopnia, że zdobył pierwszą łezkę Sharingana, to tylko bogowie mogli wiedzieć i ci którzy mieli choć trochę wiedzy o jego życiu. Nie tak jak pewien narrator.

Po dojściu do wioski późnym popołudniem, Hikari miał w sumie do rozwiązania małą zagadkę. Demony demonami, ale od czego powinno się zacząć? Powoli zaczynało się ściemniać, niedaleko była jakaś karczma. Czy zacząć misję teraz na własną rękę, poszukać informacji w karczmie, przespać się w niej, a może kompletnie poczekać do następnego dnia i udać się do lokalnego jakiegoś "urzędu" w którym dowie się, po co tak właściwie został tutaj ściągnięty?
Jeżeli nie jest powiedziane inaczej, Yuki jest w postaci szmacianej lalki.
Awatar użytkownika
Uchiha Hikari
Posty: 662
Rejestracja: 24 paź 2021, 21:22
Ranga: Tokubetsu Jōnin
Ranga dodatkowa: Heitai Hantā Ryodan
Discord: Fuyue#3535
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Wioska Tonashinde

Hikari #1
Podróż nie była najlepsza, jednak tak czasami bywało. Nie zawsze można było mieć idealne warunku do misji. Chłopak był jednak nie zdemotywowany tym. Pewnie, jakoś utrudniło to mu podróż, ale nie aż tak by nagle miał porzucić tą misję i wrócić tam skąd przyszedł. Skądże znów. Takie coś nie w jego stylu. To też późnym południem udało mu dotrzeć do wioski, tylko... no właśnie. Co dalej? Na zwoju z misją nie było jakiegoś imienia zleceniodawcy, to też musiał trochę improwizować. Też fakt, że ściemniało się był dość... niewygodny. Urzędy o takich godzinach przestawały raczej pracować... ale kto wie? Może uda mu się coś dowiedzieć.

Nie mniej, nim podróż do urzędu będzie jego przeznaczeniem, tak karczma zdawała się lepszym pierwszym przystankiem. Zamiast wchodząc do niej od razu jednak, udał się bardziej na tyły. Tak, aby to być poza wzrokiem ludzi. Tylko po to, aby złożyć pieczęć do sensora i przebadać tereny okoliczne na pełnym zasięgu. A raczej, chciał wykryć jakieś ponadprzeciętne źródła chakry. Takie jakie sugerowały kogoś z doświadczeniem jako ninja. Zawsze lepiej było mieć się na baczności, jeżeli takie osoby wykryje. Szczególnie w karczmie. Dopiero po tym szybkim zbadaniu udałby się do wnętrza karczmy. Nie rozglądał zbyt po bywalcach w tym miejscu, zamiast tego udając się do potencjalnego mężczyzny za ladą. Karczmarza, No, chyba że go nie było, to by tam przycupnął gdzieś i poczekał. Kątem oka tylko starałby się, wraz ze swoimi zmysłami, wybadać czy ktoś może się nim jakoś bardziej zainteresował z osób w przytułku. Nie mniej, jego celem był karczmarz.
- Dobry wieczór. Wybacz że przeszkadzam, ale słyszałem że w wiosce jakieś problemy i chciałbym pomóc. Mógłbyś mi powiedzieć, gdzie znajdę jakiegoś szefa wioski jaki mógłby mi coś więcej powiedzieć... lub sam coś wiesz? - zapytał prosto, nie specjalnie nawet się kryjąc. Miał kamizelkę na sobie. Jeżeli ktoś był już podejrzliwy i miał wobec niego złą opinię, to raczej nic to nie zmieniło. Nie mniej pytanie starał się jednak zadać na tyle cicho, by nagle nie usłyszeli wszyscy w karczmie. Nie musiał tego całej wiosce oznajmiać, prawda?
Rzeczy
Aktualna chakra: 6 406 - 50 (Sensor) = 6 356

Aktywne techniki: ---
Aktywne style walki: ---
Aktywne atuty: Ulepszony zmysł (Wszystkie), Sensor, Dokładny sensor

Specjalizacja: Ninjutsu
Sennin: Ninjutsu, Fuinjutsu
Statystyki: 7/10/7/7/7/10
Wady: Uszkodzony Wzrok
Sharingan: 1 łezka, ścieżka kopiowania
► Pokaż Spoiler | Atuty
Ulepszony zmysł (Wszystkie)Atut nabyty
Atut wielokrotnego wyboru. Oznacza to, że postać ma bardziej wyczulony wybrany zmysł. Atut ten ściśle współpracuje z Refleksem, znacząco zwiększając jego możliwości. Jeżeli atrybut ten umożliwia np. dostrzeżenie szczegółu z dwudziestu metrów - posiadacze tego atutu ze zmysłem wzroku ten sam szczegół dostrzegą z dwukrotnie większej odległości itd. Analogicznie, jeśli wzmocniony zmysł wykrywa coś z dystansu dwudziestu metrów - osoby z wyższą wartością atrybuty Refleks wykryją coś z dalszego dystansu. Wyróżnia się pięć zmysłów:
  1. Wzrok - wzmocnienie tego zmysłu zapewnia postaci lepszy wzrok, pozwalając patrzeć dalej i dostrzegać szczegóły tam, gdzie nikt inny by się ich nie dopatrzył. Postać też lepiej widzi przez dym czy inne warunki, które utrudniają wizję.
  2. Słuch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że postać jest bardziej wyczulona na źródła dźwięków dookoła niej. Usłyszy jak trawa się ugina za nią czy oddech oddalonego nawet o dwadzieścia metrów przeciwnika, a podczas snu - może obudzić (jeśli użytkownik tego chce) go nawet najcichszy dźwięk, przez co bardzo ciężko ją zaskoczyć. Jeśli jednak przeciwnik np. ukrywa swój oddech i w miarę możliwości ogranicza wydawane dźwięki, wówczas dystans ten maleje, choć w pobliżu 5 metrów od użytkownika naprawdę trzeba się postarać.
  3. Smak - wzmocnienie tego zmysłu, choć nie posiada zastosowania stricte bojowego, pozwala natomiast niemalże od razu rozpoznać skład czegokolwiek co tylko spróbujemy, a także określić, czy będzie to miało pozytywny, czy negatywny wpływ na użytkownika. Nawet, jeśli trucizna nie posiada smaku sama w sobie, tak osoba, z tym wzmocnieniem wyczuje, że w napoju czy potrawie jest coś więcej, co wpłynęło na smak. Dodatkowo, jest w stanie jasno określić, składniki potraw.
  4. Węch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że użytkownik jest w stanie zmienić się w prawdziwego psa tropiącego, bez potrzeby użycia specjalistycznych technik. Bez problemu zapamiętuje zapach swojego celu i jest w stanie go śledzić, nawet gdy ten jest oddalony o 2.5km od użytkownika. Umożliwia to także lokalizację osoby w przestrzeni, gdy np. jest ciemno, dostarczając informację o źródle zapachu w promieniu 10 metrów od użytkownika, choć jest to tylko ogólny kierunek, a nie dokładna lokalizacja. Warunki atmosferyczne, jak np. wiatr, mogą dodatkowo utrudnić tropienie.
  5. Dotyk - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że użytkownik jest w stanie wykryć najdrobniejsze zmiany w fakturze zarówno przedmiotów, jak i osób. Ba! Nawet nie musi dotykać ich bezpośrednio dłonią - jakakolwiek część ciała jest w stanie to wykryć, także najdrobniejszy impuls. W trakcie walki, pozwala także odczuć, jak ataki wypływają na ciało i elementy pancerza przeciwnika, przez co dłuższa, analityczna walka, może takiej osobie dostarczyć cennych informacji o słabych punktach, a receptory na skórze wykryją nawet najdrobniejszą zmianę temperatury - także tę nienaturalną, wywołaną np. jakimś jutsu.
SensorAtut wrodzony
Wrodzona zdolność do wyczuwania chakry. Aby wykrywać chakrę, postać musi się w tej kwestii skoncentrować i złożyć pieczęć. Dłuższa koncentracja lub próba robieniu wielu rzeczy naraz może skończyć się potężnym bólem głowy i krwawieniem z nosa. Im dłużej się skupia i koncentruje, tym większy zasięg i dokładność wykrywanej chakry.
Na zasięg wpływa również poziom Kontroli Chakry użytkownika. Jest możliwe wykrywanie bez pieczęci, jednak jest to ciężka sztuka i wymaga posiadania KC rozwiniętego minimum na poziom 7. Zasięgi wtedy nie są również takie imponujące. Wielkie kumulacje chakry, takie jak Bijūdama lub Bijū, jesteśmy w stanie wykryć bez problemu z około kilometra nawet bez składania pieczęci i niezależnie od naszego poziomu KC.
Od 6 rangi w KC możliwe jest wykrywanie jutsu. Łatwiej jest wykrywać techniki ofensywne, jak np. kula ognia, a bardzo trudno techniki bardziej subtelne np. Fūinjutsu. Jeżeli obserwujemy czyjś układ chakry, od tego poziomu wykryjemy też, gdy miesza on ją do jakiegoś jutsu.
Dodatkowo wykrywanie chakry ze złożoną pieczęcią nas kosztuje. Jest to koszt o wysokości połowy techniki B. Możliwe jest zapamiętanie chakry, jednak potrzebny jest do tego dłuższy kontakt z taką osobą. Przyjmujemy że 3 dni spędzone w towarzystwie tej osoby wystarczą na zapamiętanie. Wyjątkiem jest charakterystyczna chakra osoby np. Jinchūriki. Zdolność ta nie jest jednak idealna. Ma problemy z działaniem w tłumach, utrudniając precyzyjne określenie chakry konkretnych osób. Łatwiej wykryć jednak osoby zapamiętane i te z nietypową chakrą.
Dodatkowo osoby wyjątkowo utalentowane w tym zakresie posiadają możliwość rozróżnienia żywiołów chakry, jakimi dana osoba włada, jak bardzo na wykrywaniu musi się koncentrować, jak łatwo rozpoznać chakrę w tłumie czy wykryć sensora, kiedy on nas wykryje. Wymaga to jednak bardzo dużo treningu i uwagi (misja/fabuła po Biegłości związane ze zdolnościami sensorycznymi).
Ranga KCZasięg bez pieczęciZasięg z pieczęcią
1--
2-5
3-10
4-20
5-40
6-60
72120
85200
98350
1012500
Dokładny sensorBiegłość
W wyniku ciągłej analizy sensorem różnych osób oraz źródeł chakry, postać stała się bardziej czuła na swój dodatkowy zmysł. W momencie analizy otoczenia, natychmiastowo wykryje jakieś bardziej wyjątkowe źródła chakry, jak choćby te należące do Bijū czy ich Jinchūriki, Senjutsu czy te, które zostały zerodowane. Są dla niego niesłychanie wyraźne i z łatwością rozróżni je w natłoku innych źródeł chakry. Dodatkowo jest na tyle biegły, że jest w stanie szacować cudze ilości chakry z dokładnością do 500.
Uszkodzony wzrokWada
W wyniku nadwyrężenie wzroku podczas używania Sharingana, został on uszkodzony w 6%. Te 6% wlicza się do utraty wzroku dla posiadaczy Mangekyo, a bazowo pogarsza nam dalikatnie wzrok dzięki czemu obraz może być czasem zamazany. Jest możliwe wyleczenie tej wady.
► Pokaż Spoiler | Ekwipunek po Bunretsu
Większość ekwipunku unikatowego zostaje na Hikarim #1, z czego z tyłu kamizelki ma katanę zamiast Ryū no Daishō. Na bransoletce dodatkowe dwa koraliki naładowane Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.

To co ma Hikari #2 to: Ryū no Daishō, jedna z trzech pieczęci Hiraishina, 1x pigułka żywnościowa, 1x pigułka zwiększająca krew. Dodatkowo bransoletka z dwoma koralikami naładowanymi Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.

To co ma Delfin to: 1x katana przypięta poziomo do pasa, 2x kunai ze znacznikiem Hiraishina, 5x Dreamworks (we fioklach), 1x pigułka żywnościowa, 1x bombka świetlna, 2x bombka dymna, 1x pigułka zwiększająca krew. To wszystko jest trzymane w jednej torbie biodrowej. Dodatkowo bransoletka z dwoma koralikami naładowanymi Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.
Ostatnio zmieniony 24 lip 2023, 22:12 przez Uchiha Hikari, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika
Shin'ya Yuki
Posty: 438
Rejestracja: 26 mar 2023, 23:39
Ranga: Muryō no ninja
Ranga dodatkowa: Junior Katoniarz
Discord: athrevin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Wioska Tonashinde

Dungeons and dangers - Misja A
5/x
Wioska przeskanowana sensorem młodego Uchihy, nie dawała oznak żadnych wykrywalnych źródeł chakry które mogły należeć do potencjalnego, wrogiego shinobi. To był zdecydowanie dobry znak, ale w sumie, to Hikari mógł przeskanować jedynie 500 metrów dookoła. To nie było jakoś specjalnie dużo, byli ludzie dla których bycie kilka kilometrów od celu wystarczało do jego obserwacji, więc te pół kilometra, choć idealne do sprawdzenia karczmy, nie dawało wiele informacji poza obręb głównego skupiska wiochy.
Po wejściu do przybytku, chłopak mógł poczuć ostry, gryzący zapach dymu, który unosił się w powietrzu, tworząc gęstą zawiesinę. Fakt że jego oczy nie były w najlepszej kondycji, nie pomagał. Ale oczywiście nie było tak źle, że nie niczego nie widział. Ot, "atmosfera" była na tyle gęsta, że dosłownie można ją było kroić nożem. A co do ludzi w środku, byli to przeciętni rolnicy i prości pracownicy fizyczni. Widać było na ich twarzach zmęczenie codziennym życiem oraz strach, który się gdzieś kłębił z tyłu głowy. Wiele spojrzeń chwilowo skierowało się w stronę chłopaka, który odstawał od reszty. Ale jeszcze był w części wioski która należała do "jego" państwa, więc nie wzbudzał aż tak poważnych podejrzeń. Miał prawo tu być, choćby nie wiadomo jak złe był stosunki z krajem Bananów.
-Witaj kochanieńki - odpowiedziała osoba, która z wyglądu przypominała coś na wzór kobiety, lecz głosem ewidentnie mogła podkładać w bajkach starego mężczyznę -Nasz wójt? O tam jest - pokazała w na wąsatego, grubszego faceta który spał na krześle przy jednym ze stolików, wokół którego grano w jakąś grę karcianą, która wyglądała chyba na pokera -Problemów w wiosce jest wiele, z czym ciebie dokładnie przysłano... pewnie z Sakurki? Te duchy, mam rację - zapytała się, polerując jeden z kufli -Napijesz się czegoś? Masz gdzie spać? - zadała kolejne pytanie, zbierając przy tym zamówienie od innego klienta na pół litra piwa.
Jeżeli nie jest powiedziane inaczej, Yuki jest w postaci szmacianej lalki.
Awatar użytkownika
Uchiha Hikari
Posty: 662
Rejestracja: 24 paź 2021, 21:22
Ranga: Tokubetsu Jōnin
Ranga dodatkowa: Heitai Hantā Ryodan
Discord: Fuyue#3535
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Wioska Tonashinde

Hikari #1
Tak jak sensor nie pokazał mu całej wioski, tak mimo wszystko miał najbliższy mu obręb zbadany. Czyli ten w którym to potencjalnie mogło tkwić jakieś niebezpieczeństwo dla niego w najbliższym czasie. Skoro takowego jednak nie było, mógł chociaż trochę bardziej się zrelaksować. Nie zbyt bardzo jednak, bo dalej musiał jakieś pozytywne relacje z prosty ludem nawiązać co by to w ogóle informacje zdobyć. Nie mógł się panoszyć... i też nie mógł w pełni ufać swojemu zmysłowi. Kto wie, czy nie był tutaj ktoś potrafiący go ominąć. W każdym razie wnętrze karczmy... było. Gryzący zapach dymu nie był czymś do czego to był przyzwyczajony, chociaż może gdyby mieszkał w Ame i odwiedzał tamtejszego Kage nie byłby to problem. Nie mniej nie było to też nic kompletnie oślepiającego. Nikt wewnątrz też nie zdawał się być jakoś bardziej podejrzany czy nim zainteresowany, co było... dobre. Dobry start się zapowiadał.

Poza tym śpiącym, prawdopodobnie zchlanym wójtem. Hm. Trochę niewygodne. No, nie był pewien czy był zchlany tak naprawdę, ale definitywnie aktualnie spał. Może był po prostu przepracowany? Na ten moment więc zwrócił się z powrotem w stronę... "osoby". Karczmarza bądź karczmarki, nie wnikał. Raczej tej drugiej z potężnym głosem.
- Dziękuję. Poczekam aż on się obudzi... to sen alkoholowy, czy ze zmęczenia, wiesz? I tak, w zadaniu było coś wspomniane o jakichś zniknięciach? - zapytał, ciekaw czy może ta mu coś powie ciekawego, czy niezbyt. Pokręcił też głową na jej pytanie. - Nie mam gdzie spać. Jeżeli oferujesz nocleg, to chętnie skorzystam. A do picia... cokolwiek bez alkoholu.
Poza faktem, że tak w pracy nie wypadało, to też fanem procentów nie był. Nie po ostatniej biesiadzie gdzie przez wiele kolejnych dni go głowa bolała, a właściwie nic takiego specjalnego mu to picie nie dało.
Rzeczy
Aktualna chakra: 6 356

Aktywne techniki: ---
Aktywne style walki: ---
Aktywne atuty: Ulepszony zmysł (Wszystkie)

Specjalizacja: Ninjutsu
Sennin: Ninjutsu, Fuinjutsu
Statystyki: 7/10/7/7/7/10
Wady: Uszkodzony Wzrok
Sharingan: 1 łezka, ścieżka kopiowania
► Pokaż Spoiler | Atuty
Ulepszony zmysł (Wszystkie)Atut nabyty
Atut wielokrotnego wyboru. Oznacza to, że postać ma bardziej wyczulony wybrany zmysł. Atut ten ściśle współpracuje z Refleksem, znacząco zwiększając jego możliwości. Jeżeli atrybut ten umożliwia np. dostrzeżenie szczegółu z dwudziestu metrów - posiadacze tego atutu ze zmysłem wzroku ten sam szczegół dostrzegą z dwukrotnie większej odległości itd. Analogicznie, jeśli wzmocniony zmysł wykrywa coś z dystansu dwudziestu metrów - osoby z wyższą wartością atrybuty Refleks wykryją coś z dalszego dystansu. Wyróżnia się pięć zmysłów:
  1. Wzrok - wzmocnienie tego zmysłu zapewnia postaci lepszy wzrok, pozwalając patrzeć dalej i dostrzegać szczegóły tam, gdzie nikt inny by się ich nie dopatrzył. Postać też lepiej widzi przez dym czy inne warunki, które utrudniają wizję.
  2. Słuch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że postać jest bardziej wyczulona na źródła dźwięków dookoła niej. Usłyszy jak trawa się ugina za nią czy oddech oddalonego nawet o dwadzieścia metrów przeciwnika, a podczas snu - może obudzić (jeśli użytkownik tego chce) go nawet najcichszy dźwięk, przez co bardzo ciężko ją zaskoczyć. Jeśli jednak przeciwnik np. ukrywa swój oddech i w miarę możliwości ogranicza wydawane dźwięki, wówczas dystans ten maleje, choć w pobliżu 5 metrów od użytkownika naprawdę trzeba się postarać.
  3. Smak - wzmocnienie tego zmysłu, choć nie posiada zastosowania stricte bojowego, pozwala natomiast niemalże od razu rozpoznać skład czegokolwiek co tylko spróbujemy, a także określić, czy będzie to miało pozytywny, czy negatywny wpływ na użytkownika. Nawet, jeśli trucizna nie posiada smaku sama w sobie, tak osoba, z tym wzmocnieniem wyczuje, że w napoju czy potrawie jest coś więcej, co wpłynęło na smak. Dodatkowo, jest w stanie jasno określić, składniki potraw.
  4. Węch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że użytkownik jest w stanie zmienić się w prawdziwego psa tropiącego, bez potrzeby użycia specjalistycznych technik. Bez problemu zapamiętuje zapach swojego celu i jest w stanie go śledzić, nawet gdy ten jest oddalony o 2.5km od użytkownika. Umożliwia to także lokalizację osoby w przestrzeni, gdy np. jest ciemno, dostarczając informację o źródle zapachu w promieniu 10 metrów od użytkownika, choć jest to tylko ogólny kierunek, a nie dokładna lokalizacja. Warunki atmosferyczne, jak np. wiatr, mogą dodatkowo utrudnić tropienie.
  5. Dotyk - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że użytkownik jest w stanie wykryć najdrobniejsze zmiany w fakturze zarówno przedmiotów, jak i osób. Ba! Nawet nie musi dotykać ich bezpośrednio dłonią - jakakolwiek część ciała jest w stanie to wykryć, także najdrobniejszy impuls. W trakcie walki, pozwala także odczuć, jak ataki wypływają na ciało i elementy pancerza przeciwnika, przez co dłuższa, analityczna walka, może takiej osobie dostarczyć cennych informacji o słabych punktach, a receptory na skórze wykryją nawet najdrobniejszą zmianę temperatury - także tę nienaturalną, wywołaną np. jakimś jutsu.
Uszkodzony wzrokWada
W wyniku nadwyrężenie wzroku podczas używania Sharingana, został on uszkodzony w 6%. Te 6% wlicza się do utraty wzroku dla posiadaczy Mangekyo, a bazowo pogarsza nam dalikatnie wzrok dzięki czemu obraz może być czasem zamazany. Jest możliwe wyleczenie tej wady.
► Pokaż Spoiler | Ekwipunek po Bunretsu
Większość ekwipunku unikatowego zostaje na Hikarim #1, z czego z tyłu kamizelki ma katanę zamiast Ryū no Daishō. Na bransoletce dodatkowe dwa koraliki naładowane Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.

To co ma Hikari #2 to: Ryū no Daishō, jedna z trzech pieczęci Hiraishina, 1x pigułka żywnościowa, 1x pigułka zwiększająca krew. Dodatkowo bransoletka z dwoma koralikami naładowanymi Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.

To co ma Delfin to: 1x katana przypięta poziomo do pasa, 2x kunai ze znacznikiem Hiraishina, 5x Dreamworks (we fioklach), 1x pigułka żywnościowa, 1x bombka świetlna, 2x bombka dymna, 1x pigułka zwiększająca krew. To wszystko jest trzymane w jednej torbie biodrowej. Dodatkowo bransoletka z dwoma koralikami naładowanymi Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.
Obrazek
Awatar użytkownika
Shin'ya Yuki
Posty: 438
Rejestracja: 26 mar 2023, 23:39
Ranga: Muryō no ninja
Ranga dodatkowa: Junior Katoniarz
Discord: athrevin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Wioska Tonashinde

Dungeons and dangers - Misja A
7/x
-Zapił się biedaczyna, jak zawsze - odpowiedziała kobieta, zbierając przy tym pieniądze za nalane piwo dla innego faceta - Dobry chłop, tylko że pije. Co wieczór tu przychodzi po pracy, wychodzi o północy o swoich lub cudzych siłach i wraca na następny dzień... o ile go żona w chałupie nie zamknie - zaśmiała się swoim basowym głosem, jakby opowiedziała najlepszy dowcip w swoim życiu. W momencie kiedy Hikari dał radę dokończyć swoje pytanie i wspomniał coś o zniknięciach, w karczmie tak trochę jakby ucichło. Kobieta jednak swoim wzrokiem "obleciała" gości, którzy po chwili wrócili do swych rozmów i gier. Ewidentnie coś było na rzeczy...
-Ludzie opowiadają jakieś rzeczy o duchach. Że ich umrzyki po lasach ganiają. Jak na moje to tylko pijackie omamy, dziwne tylko że tak wiele osób opowiada to samo. - nachyliła się do chłopaka, aby móc ciszej powiedzieć coś "na ucho" -Widzisz tamtego? Ten w kraciastej koszuli i z rudą brodą. Opowiadał jak widział goniącego go, żywego szkieleta, kiedy był na wycince lasu w zeszłym tygodniu... A tamten, ten stary z długą siwą brodą, to nasz wioskowy świr i "poszukiwacz przygód"... Ma jakieś swoje niestworzone historie, możesz sobie z nim też pogadać - odsunęła się od chłopaka i spojrzała za siebie na półki z napojami -Może być sok pomarańczowy? A co do noclegu, możesz się przespać jedną noc na koszt firmy jeżeli uda ci się skończyć te ploty o zjawach.
Jeżeli nie jest powiedziane inaczej, Yuki jest w postaci szmacianej lalki.
Awatar użytkownika
Uchiha Hikari
Posty: 662
Rejestracja: 24 paź 2021, 21:22
Ranga: Tokubetsu Jōnin
Ranga dodatkowa: Heitai Hantā Ryodan
Discord: Fuyue#3535
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Wioska Tonashinde

Hikari #1
Pijaństwo szefa wioski było dość... niewygodne. Co prawda, sugerowało to że faktycznie mogło być coś na rzeczy i ten pije aby zapomnieć o trudach... ale jednocześnie mógł być po prostu alkoholikiem. Chociaż zdawało mu się, że takich nie wybierali na przewodniczących wioski. Nie mniej zanotował fakt, że o północy wychodził on z karczmy. Najpewniej wtedy też Hikari będzie mógł z nim pogadać... do tego czasu jednak? Musiał sobie skorzystać z innych, mniej lub bardziej efektywnych źródeł informacja. Karczmarka była jednym z nich i... było to średnie źródło informacji. Duchy. Szkielety. Rzeczy jakie nie istniały... choć po doświadczeniach w Baibai chłopak nie był taki szybki do uznania ich za zwyczajne bujdy. Szczególnie, że wiele osób gadało o tym samym, co sugerowało jakąś podstawę do tych obaw. Wątpił żeby to faktycznie były duchy... ale nie mniej z pewnością ludzie coś widzieli. Tylko co? Tego Hikari jeszcze nie wiedział. Zastanawiał się stukając lekko palcem w ladę, nim ostatecznie kiwnął głową.
- Sok pomarańczowy jak najbardziej. I dziękuję, porozmawiam też z nimi. Jak i postaram się zakończyć te ploty, lub ich genezę. - odpowiedział z uśmiechem, bo same plotki były ciężkie do zakończenie. Mógł co najmniej ich powód ujawnić i wtedy samoistnie znikną po odpowiednio długim czasie. Póki co jednak, Hikari poczekał tylko na swój sok pomarańczowy nim udał się do starca z długą, siwą brodą. Wioskowy świr. Jego niestworzone historie mogły być bliższe prawdy od tych "duchów". I tak jak chciałby sprawdzać jego prawdomówność, tak było mu nieco szkoda chakry. Również, jeżeli był psychicznie chory, to nawet kłamstwa mogłyby wyjść jako prawda - bo on tak zwyczajnie uważał.
- Witam szanownego poszukiwacza przygód. Słyszałem, że pogady pan w historie, a mi takich aktualnie brakuje. Konkretnie tych związanych z plotkami we wiosce. - zagadał, też nie jakoś super głośno i przysiadł się do stołu gdzie ten siedział. Przynajmniej, jeżeli ten stół był wolny. Miał nadzieję że był. Ze świrem pewnie ludzie nie chcieli raczej obcować. Zanotował też, ale bardziej na przyszłość, tego faceta z rudą brodą. Potem się go zapyta, nim się wójt tej wsi obudzi.
Rzeczy
Aktualna chakra: 6 356

Aktywne techniki: ---
Aktywne style walki: ---
Aktywne atuty: Ulepszony zmysł (Wszystkie)

Specjalizacja: Ninjutsu
Sennin: Ninjutsu, Fuinjutsu
Statystyki: 7/10/7/7/7/10
Wady: Uszkodzony Wzrok
Sharingan: 1 łezka, ścieżka kopiowania
► Pokaż Spoiler | Atuty
Ulepszony zmysł (Wszystkie)Atut nabyty
Atut wielokrotnego wyboru. Oznacza to, że postać ma bardziej wyczulony wybrany zmysł. Atut ten ściśle współpracuje z Refleksem, znacząco zwiększając jego możliwości. Jeżeli atrybut ten umożliwia np. dostrzeżenie szczegółu z dwudziestu metrów - posiadacze tego atutu ze zmysłem wzroku ten sam szczegół dostrzegą z dwukrotnie większej odległości itd. Analogicznie, jeśli wzmocniony zmysł wykrywa coś z dystansu dwudziestu metrów - osoby z wyższą wartością atrybuty Refleks wykryją coś z dalszego dystansu. Wyróżnia się pięć zmysłów:
  1. Wzrok - wzmocnienie tego zmysłu zapewnia postaci lepszy wzrok, pozwalając patrzeć dalej i dostrzegać szczegóły tam, gdzie nikt inny by się ich nie dopatrzył. Postać też lepiej widzi przez dym czy inne warunki, które utrudniają wizję.
  2. Słuch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że postać jest bardziej wyczulona na źródła dźwięków dookoła niej. Usłyszy jak trawa się ugina za nią czy oddech oddalonego nawet o dwadzieścia metrów przeciwnika, a podczas snu - może obudzić (jeśli użytkownik tego chce) go nawet najcichszy dźwięk, przez co bardzo ciężko ją zaskoczyć. Jeśli jednak przeciwnik np. ukrywa swój oddech i w miarę możliwości ogranicza wydawane dźwięki, wówczas dystans ten maleje, choć w pobliżu 5 metrów od użytkownika naprawdę trzeba się postarać.
  3. Smak - wzmocnienie tego zmysłu, choć nie posiada zastosowania stricte bojowego, pozwala natomiast niemalże od razu rozpoznać skład czegokolwiek co tylko spróbujemy, a także określić, czy będzie to miało pozytywny, czy negatywny wpływ na użytkownika. Nawet, jeśli trucizna nie posiada smaku sama w sobie, tak osoba, z tym wzmocnieniem wyczuje, że w napoju czy potrawie jest coś więcej, co wpłynęło na smak. Dodatkowo, jest w stanie jasno określić, składniki potraw.
  4. Węch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że użytkownik jest w stanie zmienić się w prawdziwego psa tropiącego, bez potrzeby użycia specjalistycznych technik. Bez problemu zapamiętuje zapach swojego celu i jest w stanie go śledzić, nawet gdy ten jest oddalony o 2.5km od użytkownika. Umożliwia to także lokalizację osoby w przestrzeni, gdy np. jest ciemno, dostarczając informację o źródle zapachu w promieniu 10 metrów od użytkownika, choć jest to tylko ogólny kierunek, a nie dokładna lokalizacja. Warunki atmosferyczne, jak np. wiatr, mogą dodatkowo utrudnić tropienie.
  5. Dotyk - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że użytkownik jest w stanie wykryć najdrobniejsze zmiany w fakturze zarówno przedmiotów, jak i osób. Ba! Nawet nie musi dotykać ich bezpośrednio dłonią - jakakolwiek część ciała jest w stanie to wykryć, także najdrobniejszy impuls. W trakcie walki, pozwala także odczuć, jak ataki wypływają na ciało i elementy pancerza przeciwnika, przez co dłuższa, analityczna walka, może takiej osobie dostarczyć cennych informacji o słabych punktach, a receptory na skórze wykryją nawet najdrobniejszą zmianę temperatury - także tę nienaturalną, wywołaną np. jakimś jutsu.
Uszkodzony wzrokWada
W wyniku nadwyrężenie wzroku podczas używania Sharingana, został on uszkodzony w 6%. Te 6% wlicza się do utraty wzroku dla posiadaczy Mangekyo, a bazowo pogarsza nam dalikatnie wzrok dzięki czemu obraz może być czasem zamazany. Jest możliwe wyleczenie tej wady.
► Pokaż Spoiler | Ekwipunek po Bunretsu
Większość ekwipunku unikatowego zostaje na Hikarim #1, z czego z tyłu kamizelki ma katanę zamiast Ryū no Daishō. Na bransoletce dodatkowe dwa koraliki naładowane Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.

To co ma Hikari #2 to: Ryū no Daishō, jedna z trzech pieczęci Hiraishina, 1x pigułka żywnościowa, 1x pigułka zwiększająca krew. Dodatkowo bransoletka z dwoma koralikami naładowanymi Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.

To co ma Delfin to: 1x katana przypięta poziomo do pasa, 2x kunai ze znacznikiem Hiraishina, 5x Dreamworks (we fioklach), 1x pigułka żywnościowa, 1x bombka świetlna, 2x bombka dymna, 1x pigułka zwiększająca krew. To wszystko jest trzymane w jednej torbie biodrowej. Dodatkowo bransoletka z dwoma koralikami naładowanymi Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.
Obrazek
Awatar użytkownika
Shin'ya Yuki
Posty: 438
Rejestracja: 26 mar 2023, 23:39
Ranga: Muryō no ninja
Ranga dodatkowa: Junior Katoniarz
Discord: athrevin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Wioska Tonashinde

Dungeons and dangers - Misja A
9/x
Po usłyszeniu zamówienia, kobieta pokiwała głową i sięgnęła po sok który trzymała na półce. Nie był to jakiś orzeźwiający napój, tylko... zwyczajny sok i to do tego ciepły, bo nie trzymany w lodówce w środku lata. Zanim jednak go podała chłopakowi, wyciągnęła szklankę, otworzyła butelkę i nalała mu całą zawartość, nie zostawiając nic w środku. Choć była to prosta czynność, Hikari mógł zauważyć w tym bardzo dużo profesjonalizmu, który pewnie był wyuczony przez lata pracy w tym miejscu... a może nawet posiadała to miejsce, przykładowo po swoim ojcu, albo matce? O ile się chłopak o to nie zapytał, to nie miał się jak dowiedzieć, a że raczej średnio by mu się to przydało do rozwiązania zagadki duchów, to pewnie pozostanie to dla niego wiedzą tajemną do końca życia.
Gdy tylko przysiadł się do starca, ten zmierzył go wzrokiem, nie wydając z siebie żadnego głosu, oprócz ciężkiego "hmm", które wyrażać miało głębokie zamyślenie nad tym, co młody tak właściwie od niego chciał. Następnie zmierzył wzrokiem barmankę, tylko po to żeby chwilę później pokiwać głową z zażenowania, jakie poczuł, wiedząc jakie ma ona o nim zdanie. Właściwie, to wiedząc jakie zdanie o nim miała cała wioska, patrząc na to, że jako jedyny siedział sam przy swoim stoliku i do nikogo się nie odzywał. Mężczyzna musiał posiadać naprawdę kontrowersyjne przekonania i historie, żeby do tego stopnia nikt nie chciał mieć z nim do czynienia. A może Hikariemu się tylko zdawało że tak było i pomimo tego, że uważany był za "wioskowego świra", to może jednak był całkiem lubianą osobą? O tym miał się przekonać za chwilę, dzięki rozmowie którą podjął po prawdziwie dłuższej chwili starzec, przeciągając jeszcze ten czas nabijaniem drewnianej fajki tytoniem i podpaleniem jej w najwolniejszy możliwy sposób.
-Jesteś ze starego kontynentu, prawda? Czuć to od ciebie... Otworzyli. Otworzyli ją dzieciaku. - odpowiedział starzec, wydmuchując hurtowe ilości dymu wprost w twarz młodego Uchihy. Jakaś pierwsza wskazówka była, teraz tylko wyciągnąć od dziadka coś więcej, niż zlepek słów które zbyt dobrze nie kleiły się do siebie nawzajem.

Jeżeli nie jest powiedziane inaczej, Yuki jest w postaci szmacianej lalki.
Awatar użytkownika
Uchiha Hikari
Posty: 662
Rejestracja: 24 paź 2021, 21:22
Ranga: Tokubetsu Jōnin
Ranga dodatkowa: Heitai Hantā Ryodan
Discord: Fuyue#3535
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Wioska Tonashinde

Hikari #1
Mistyczne zdolności nalewania soku pomarańczowego były mistyczne... jak i kompletnie mało interesujące dla Hikariego. Jakby nie spojrzeć, pracowała w karczmie. Profesjonalizm był tutaj jak najbardziej na miejscu, a historia życiowa kobiety go nie interesowała. Gdyby tak każdym się interesował, to nigdy by zadanie nie wykonał, prawda? A no, raczej prawda. Z podziękowaniem więc przygarnął szklankę z sokiem pomarańczowym, zostawiając pieniążki na ladzie jeżeli ta ich zażądała za sok pomarańczowy i udał się w kierunku starca popijając ten soczek. Ten... lubił sprawić, że Hikari czekał. Zamyślał się całkiem dłużej, a chłopak przez ten czas tylko go obserwował. Czy zdanie kobiety było trafne, czy nie? To się miało zaraz przekonać. Często takie osoby ześwirowane miały cenne informacje które zdobyły w nieokreślony sposób. Nawet jeżeli faktycznie był świrem, co dopiero miało się okazać, to jego wymysły mogły być bardzo bliskie prawdy.
- Zgadza się, jestem ze Starego Kontynentu. I co otworzyli, jak można wiedzieć? - zapytał, autentycznie ciekawsko. W końcu mogło to być jakoś powiązane, prawda? A biorąc pod uwagę, że nie fałszował tej ciekawskości, to może nawet staruszek chętnie opowie detale komuś, kto faktycznie pragnie usłyszeć jakąś historię?
Rzeczy
Aktualna chakra: 6 356

Aktywne techniki: ---
Aktywne style walki: ---
Aktywne atuty: Ulepszony zmysł (Wszystkie)

Specjalizacja: Ninjutsu
Sennin: Ninjutsu, Fuinjutsu
Statystyki: 7/10/7/7/7/10
Wady: Uszkodzony Wzrok
Sharingan: 1 łezka, ścieżka kopiowania
► Pokaż Spoiler | Atuty
Ulepszony zmysł (Wszystkie)Atut nabyty
Atut wielokrotnego wyboru. Oznacza to, że postać ma bardziej wyczulony wybrany zmysł. Atut ten ściśle współpracuje z Refleksem, znacząco zwiększając jego możliwości. Jeżeli atrybut ten umożliwia np. dostrzeżenie szczegółu z dwudziestu metrów - posiadacze tego atutu ze zmysłem wzroku ten sam szczegół dostrzegą z dwukrotnie większej odległości itd. Analogicznie, jeśli wzmocniony zmysł wykrywa coś z dystansu dwudziestu metrów - osoby z wyższą wartością atrybuty Refleks wykryją coś z dalszego dystansu. Wyróżnia się pięć zmysłów:
  1. Wzrok - wzmocnienie tego zmysłu zapewnia postaci lepszy wzrok, pozwalając patrzeć dalej i dostrzegać szczegóły tam, gdzie nikt inny by się ich nie dopatrzył. Postać też lepiej widzi przez dym czy inne warunki, które utrudniają wizję.
  2. Słuch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że postać jest bardziej wyczulona na źródła dźwięków dookoła niej. Usłyszy jak trawa się ugina za nią czy oddech oddalonego nawet o dwadzieścia metrów przeciwnika, a podczas snu - może obudzić (jeśli użytkownik tego chce) go nawet najcichszy dźwięk, przez co bardzo ciężko ją zaskoczyć. Jeśli jednak przeciwnik np. ukrywa swój oddech i w miarę możliwości ogranicza wydawane dźwięki, wówczas dystans ten maleje, choć w pobliżu 5 metrów od użytkownika naprawdę trzeba się postarać.
  3. Smak - wzmocnienie tego zmysłu, choć nie posiada zastosowania stricte bojowego, pozwala natomiast niemalże od razu rozpoznać skład czegokolwiek co tylko spróbujemy, a także określić, czy będzie to miało pozytywny, czy negatywny wpływ na użytkownika. Nawet, jeśli trucizna nie posiada smaku sama w sobie, tak osoba, z tym wzmocnieniem wyczuje, że w napoju czy potrawie jest coś więcej, co wpłynęło na smak. Dodatkowo, jest w stanie jasno określić, składniki potraw.
  4. Węch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że użytkownik jest w stanie zmienić się w prawdziwego psa tropiącego, bez potrzeby użycia specjalistycznych technik. Bez problemu zapamiętuje zapach swojego celu i jest w stanie go śledzić, nawet gdy ten jest oddalony o 2.5km od użytkownika. Umożliwia to także lokalizację osoby w przestrzeni, gdy np. jest ciemno, dostarczając informację o źródle zapachu w promieniu 10 metrów od użytkownika, choć jest to tylko ogólny kierunek, a nie dokładna lokalizacja. Warunki atmosferyczne, jak np. wiatr, mogą dodatkowo utrudnić tropienie.
  5. Dotyk - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że użytkownik jest w stanie wykryć najdrobniejsze zmiany w fakturze zarówno przedmiotów, jak i osób. Ba! Nawet nie musi dotykać ich bezpośrednio dłonią - jakakolwiek część ciała jest w stanie to wykryć, także najdrobniejszy impuls. W trakcie walki, pozwala także odczuć, jak ataki wypływają na ciało i elementy pancerza przeciwnika, przez co dłuższa, analityczna walka, może takiej osobie dostarczyć cennych informacji o słabych punktach, a receptory na skórze wykryją nawet najdrobniejszą zmianę temperatury - także tę nienaturalną, wywołaną np. jakimś jutsu.
Uszkodzony wzrokWada
W wyniku nadwyrężenie wzroku podczas używania Sharingana, został on uszkodzony w 6%. Te 6% wlicza się do utraty wzroku dla posiadaczy Mangekyo, a bazowo pogarsza nam dalikatnie wzrok dzięki czemu obraz może być czasem zamazany. Jest możliwe wyleczenie tej wady.
► Pokaż Spoiler | Ekwipunek po Bunretsu
Większość ekwipunku unikatowego zostaje na Hikarim #1, z czego z tyłu kamizelki ma katanę zamiast Ryū no Daishō. Na bransoletce dodatkowe dwa koraliki naładowane Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.

To co ma Hikari #2 to: Ryū no Daishō, jedna z trzech pieczęci Hiraishina, 1x pigułka żywnościowa, 1x pigułka zwiększająca krew. Dodatkowo bransoletka z dwoma koralikami naładowanymi Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.

To co ma Delfin to: 1x katana przypięta poziomo do pasa, 2x kunai ze znacznikiem Hiraishina, 5x Dreamworks (we fioklach), 1x pigułka żywnościowa, 1x bombka świetlna, 2x bombka dymna, 1x pigułka zwiększająca krew. To wszystko jest trzymane w jednej torbie biodrowej. Dodatkowo bransoletka z dwoma koralikami naładowanymi Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.
Obrazek
Awatar użytkownika
Shin'ya Yuki
Posty: 438
Rejestracja: 26 mar 2023, 23:39
Ranga: Muryō no ninja
Ranga dodatkowa: Junior Katoniarz
Discord: athrevin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Wioska Tonashinde

Dungeons and dangers - Misja A
11/x
A może dowiadywanie się wszystkiego o wszystkich było kluczem do rozwiązania tej zagadki? Może przeszłość barmanki, wyjaśniła by jej sceptyczność do duchów w świecie w którym nie powinno to dziwić nikogo? Dlaczego ktoś, kto być w tak bardzo uczęszczanym miejscu przez podróżników, nie ufał opowieściom o ożywionych zwłokach, kiedy na pewno słyszał o wiele mroczniejsze i niestworzone historie? Tego już się Hikari raczej nie dowie bez cofania się w swoich krokach, ponieważ wraz z zapłaceniem 5 Ryo, odszedł od wątpliwej urody kobiety, aby wyciągnąć co się dało ze starca, który ewidentnie przejawiał objawy demencji
-Krypte. W górach, dwie godziny drogi stąd, powinna być świątynia pod którą niejako znajduje się zapieczętowana krypta. - powiedział cicho, nachylając się do chłopaka, racząc go zapachem z ust, wypełnionym aromatami tytoniu i zgniłych zębów - W domu powinienem mieć więcej zapisków. Jeżeli cię to interesuje, możemy pójść do mojego domu i opowiem ci o tym dokładniej - dziadek jakby ożył, kiedy Hikari dał znać, że jest prawdziwie zainteresowany tym, co on ma do powiedzenia. Czyżby tego potrzebowali starzy ludzie, czyli możliwości odezwania się do kogoś i podzielenia się wiedzą, jedynym prawdziwym dobytkiem swojego życia? A może Hikari kompletnie oleje jego propozycję i zadowoli się prostymi wskazówkami dotyczącymi lokalizacji ów górskiej "świątyni"?

Jeżeli nie jest powiedziane inaczej, Yuki jest w postaci szmacianej lalki.
Awatar użytkownika
Uchiha Hikari
Posty: 662
Rejestracja: 24 paź 2021, 21:22
Ranga: Tokubetsu Jōnin
Ranga dodatkowa: Heitai Hantā Ryodan
Discord: Fuyue#3535
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Wioska Tonashinde

Hikari #1
Przeszłości nie cofnie, a cofać się też nie miał specjalnie to, tak długo jak informacje z nieba nie spadały mu do głowy. W dodatku, informacje niepewne. Na ten moment? Pozostał na swoim kursie jaki to nie zdawał się być taki zły. Facet z demencją zaczął wygadywać rzeczy... no, jakich to by się nie spodziewał. Nie na Starym Kontynencie. Po Baibai jednak... jakaś krypta niespecjalnie go dziwiła. Nie aż tak. Trochę tak, ale nie aż tak. Co by nie było, skoro była mowa o świątyni, to był to związek z Bogami. A tak jak on jakoś specjalnie wierzący to nie był, tak mimo wszystko wierzył że tam gdzie Bogowie, tam mogą być jakieś... rzeczy. Dziwne rzeczy. Nie mniej, staruszek mógł sobie darować ten zapach tytoniu. Chłopak odchylił się, jednak zainteresowanie nie znikło z jego oczu. Był zwyczajnie... zainteresowany. Odżycie dziadka? Na miejscu. Czy krypta miała jakiś związek z tymi "straszydłami"? Mogła mieć. Nie musiała, ale mogła. Te same "klimaty" jeżeli miałby to jakoś ocenić.
- W takim wypadku chętnie usłyszałbym więcej. Prowadź. - proste słowa, po jakich to wstałby od stołu i... no zaczekał na faceta. A kiedy ten by też był gotowy na spacer i dowiedzenie się dokładniej o co chodziło? No, to ruszyły za nim.

Tylko no. po co ryzykować tylko iście jedną ścieżką fabularną, kiedy miało się zdolności załatwić ich więcej? Po wyjściu z karczmy, nim jakoś specjalnie się oddalili, złożyłby szybką pieczeć do Kage Bunshina. Klonowi? Dałby 50% swojej chakry i to klan właśnie poszedłby ze staruszkiem. Niby nie zdawał się on niebezpieczny, ale tak na zaś, miałby oczy dookoła głowa. Co by to nagle ktoś ich nie zaskoczył. Tak samo zresztą, nasłuchiwał swoim czułym uszkiem czy ktoś nie zbliżył się do nich zbyt bardzo, by nie chcieć wdawać się z nimi w interakcję.

Oryginał natomiast? Wróciłby niewinnie do karczmy, co by to zaczepić drugiego jegomościa. Faceta z rudą brodą, jeżeli jeszcze tam był. Przed tym jednak, podszedłby do barmanki zamówić piwo. I prosząc o to, jakie to facet z rudą brodą przeważnie zamawiał, jeżeli wiedziała. Jak nie wiedziała, to zwykłe. Następnie dopiero udał się do faceta z kuflem w dłoni.
- Wybacz. Mogę Ci zabrać chwilę czasu? Słyszałem coś, że widziałeś jakiegoś żywego szkieleta? A, i to w ramach moich przeprosin za zajmowanie Ci wieczoru. - przyznał, wskazując dłonią na kufel. Lub... no, zależy co lubił pić. Może była to jakaś szklanka z whisky, kto tam wie. Miał nadzieję jednak, że to zachęci go do rozmowy.
Rzeczy
Aktualna chakra oryginału: 6 356 / 2 (Kage Bunshin, jeden klon, 50% chakry) = 3 178
Aktualna chakra klona: 3 178 - 3 = 3 175

Aktywne techniki: Kage Bunshin (1 klon)
Aktywne style walki: ---
Aktywne atuty: Ulepszony zmysł (Wszystkie)

Specjalizacja: Ninjutsu
Sennin: Ninjutsu, Fuinjutsu
Statystyki: 7/10/7/7/7/10
Wady: Uszkodzony Wzrok
Sharingan: 1 łezka, ścieżka kopiowania
► Pokaż Spoiler | Techniki
Kage Bunshin no Jutsu | Shadow Clone Technique影分身の術­
KlasyfikacjaNinjutsu, Technika Klonująca
PieczęciePieczęć klonowania
KosztChakra dzielona równo pomiędzy oryginał i kopie
standardowy D utrzymania od klona (minimum 3) płacone przez stworzone kopie
Zasięg---
Wymagania---
Jedna z najdoskonalszych technik klonowania, niosąca nie tylko dodatkowe możliwości, ale również ryzyko. Po złożeniu jednej pieczęci nasze pokłady chakry dzielą się równo pomiędzy wszystkie stworzone kopie. Są w stanie wykonywać techniki oparte na chakrze, jak również zadawać fizyczne obrażenia. Posiadają też wszelakie atuty, jakie posiada oryginał. Skopiowany zostaje także ekwipunek, z wyłączeniem zwojów z zapieczętowanymi przedmiotami lub technikami, zaawansowanych technologicznie urządzeń, przedmiotów o unikatowych właściwościach (np. unikaty) oraz przedmiotów jednorazowego użytku. Klon taki nie ma też dostępu do technik powiązanych z klanem bądź limitami krwi. Prócz klasycznych ograniczeń posiadanych przez klony, znikają one w przypadku straty przytomności przez twórcę lub w momencie jego zaśnięcia bez względu na to, czym zostało spowodowane. W zamian za to, są w stanie podróżować samodzielnie na dłuższe dystanse, a zdobyte przez nie informacje i doświadczenia wracają podczas ich zniszczenia do twórcy.

W przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca jedynie 50% pozostałej u kopii chakry, przez co technika jest niebezpieczna dla osób o jej zbyt małej ilości. Podczas utrzymywania klonów, ilość chakry pozostała u oryginału po dokonaniu podziału traktowana jest jako jego nowa, maksymalna jej ilość. Przez to, jej drastycznie pomniejszona ilość nie wpływa negatywnie na shinobi. Każdy klon po zniszczeniu pozostawia po sobie kłębek dymu, który może być zarówno przydatnym narzędziem, jak i utrudnieniem w zależności od sytuacji.

Na randze A Ninjutsu można dzielić chakrę dowolnie pomiędzy klony, jednak każdy z nich musi posiadać jej minimum 500.
Na randze S Ninjutsu można dzielić chakrę dowolnie pomiędzy klony, jednak każdy z nich musi posiadać jej minimum 250.
Na randze S Ninjutsu oraz posiadając Specjalizację w Ninjutsu można dzielić chakrę dowolnie pomiędzy klony, jednak każdy z nich musi posiadać jej minimum 100.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 6 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 60% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 7 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 70% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 8 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 80% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 9 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 90% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 10 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 100% pozostałej u kopii chakry.
► Pokaż Spoiler | Atuty
Ulepszony zmysł (Wszystkie)Atut nabyty
Atut wielokrotnego wyboru. Oznacza to, że postać ma bardziej wyczulony wybrany zmysł. Atut ten ściśle współpracuje z Refleksem, znacząco zwiększając jego możliwości. Jeżeli atrybut ten umożliwia np. dostrzeżenie szczegółu z dwudziestu metrów - posiadacze tego atutu ze zmysłem wzroku ten sam szczegół dostrzegą z dwukrotnie większej odległości itd. Analogicznie, jeśli wzmocniony zmysł wykrywa coś z dystansu dwudziestu metrów - osoby z wyższą wartością atrybuty Refleks wykryją coś z dalszego dystansu. Wyróżnia się pięć zmysłów:
  1. Wzrok - wzmocnienie tego zmysłu zapewnia postaci lepszy wzrok, pozwalając patrzeć dalej i dostrzegać szczegóły tam, gdzie nikt inny by się ich nie dopatrzył. Postać też lepiej widzi przez dym czy inne warunki, które utrudniają wizję.
  2. Słuch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że postać jest bardziej wyczulona na źródła dźwięków dookoła niej. Usłyszy jak trawa się ugina za nią czy oddech oddalonego nawet o dwadzieścia metrów przeciwnika, a podczas snu - może obudzić (jeśli użytkownik tego chce) go nawet najcichszy dźwięk, przez co bardzo ciężko ją zaskoczyć. Jeśli jednak przeciwnik np. ukrywa swój oddech i w miarę możliwości ogranicza wydawane dźwięki, wówczas dystans ten maleje, choć w pobliżu 5 metrów od użytkownika naprawdę trzeba się postarać.
  3. Smak - wzmocnienie tego zmysłu, choć nie posiada zastosowania stricte bojowego, pozwala natomiast niemalże od razu rozpoznać skład czegokolwiek co tylko spróbujemy, a także określić, czy będzie to miało pozytywny, czy negatywny wpływ na użytkownika. Nawet, jeśli trucizna nie posiada smaku sama w sobie, tak osoba, z tym wzmocnieniem wyczuje, że w napoju czy potrawie jest coś więcej, co wpłynęło na smak. Dodatkowo, jest w stanie jasno określić, składniki potraw.
  4. Węch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że użytkownik jest w stanie zmienić się w prawdziwego psa tropiącego, bez potrzeby użycia specjalistycznych technik. Bez problemu zapamiętuje zapach swojego celu i jest w stanie go śledzić, nawet gdy ten jest oddalony o 2.5km od użytkownika. Umożliwia to także lokalizację osoby w przestrzeni, gdy np. jest ciemno, dostarczając informację o źródle zapachu w promieniu 10 metrów od użytkownika, choć jest to tylko ogólny kierunek, a nie dokładna lokalizacja. Warunki atmosferyczne, jak np. wiatr, mogą dodatkowo utrudnić tropienie.
  5. Dotyk - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że użytkownik jest w stanie wykryć najdrobniejsze zmiany w fakturze zarówno przedmiotów, jak i osób. Ba! Nawet nie musi dotykać ich bezpośrednio dłonią - jakakolwiek część ciała jest w stanie to wykryć, także najdrobniejszy impuls. W trakcie walki, pozwala także odczuć, jak ataki wypływają na ciało i elementy pancerza przeciwnika, przez co dłuższa, analityczna walka, może takiej osobie dostarczyć cennych informacji o słabych punktach, a receptory na skórze wykryją nawet najdrobniejszą zmianę temperatury - także tę nienaturalną, wywołaną np. jakimś jutsu.
Uszkodzony wzrokWada
W wyniku nadwyrężenie wzroku podczas używania Sharingana, został on uszkodzony w 6%. Te 6% wlicza się do utraty wzroku dla posiadaczy Mangekyo, a bazowo pogarsza nam dalikatnie wzrok dzięki czemu obraz może być czasem zamazany. Jest możliwe wyleczenie tej wady.
► Pokaż Spoiler | Ekwipunek po Bunretsu
Większość ekwipunku unikatowego zostaje na Hikarim #1, z czego z tyłu kamizelki ma katanę zamiast Ryū no Daishō. Na bransoletce dodatkowe dwa koraliki naładowane Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.

To co ma Hikari #2 to: jedna z trzech pieczęci Hiraishina, 1x pigułka żywnościowa, 1x pigułka zwiększająca krew. Dodatkowo bransoletka z dwoma koralikami naładowanymi Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.

To co ma Delfin to: 1x katana przypięta poziomo do pasa, 2x kunai ze znacznikiem Hiraishina, 5x Dreamworks (we fioklach), 1x pigułka żywnościowa, 1x bombka świetlna, 2x bombka dymna, 1x pigułka zwiększająca krew. To wszystko jest trzymane w jednej torbie biodrowej. Dodatkowo bransoletka z dwoma koralikami naładowanymi Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.
Obrazek
Awatar użytkownika
Shin'ya Yuki
Posty: 438
Rejestracja: 26 mar 2023, 23:39
Ranga: Muryō no ninja
Ranga dodatkowa: Junior Katoniarz
Discord: athrevin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Wioska Tonashinde

Dungeons and dangers - Misja A
13/x
Starzec po usłyszeniu zgody młodego Uchihy momentalnie ożył. Tak, ktoś kto chce go wysłuchać, to było coś czego potrzebował w życiu. Momentalnie dopił to, co miał do dopicie na stole, zaś tytoń w fajce który miał ledwo co ubity i podpalony, zniknął za jednym pociągnięciem, zamieniając się w chmure dymu, która uciekła nosem starego poszukiwacza przygód. Następnie potarł ręce, uderzył nimi w stół i wstał, pokazując głową aby chłopak za nim szedł. Dziadek kompletnie nie zważał na jakieś sztuczki, którymi posługiwał się Hikari. Dla niego ważne było tylko to, że mógł się podzielić swoimi zainteresowaniami z kimś innym i do tego o wiele młodszym. Z kimś kto prawdopodobnie użyje tej wiedzy, aby zrobić coś ważnego, przynajmniej dla tej małej społeczności.
Droga do domu starca nie zajęła jakoś specjalnie długo, maksymalnie 15 minut. Był na uboczy, całkiem spory, miał parter i dwa dodatkowe piętra. Facet musiał więc sporo się dorobić na tych swoich przygodach, skoro go było stać na takie domostwo. Dziadek otworzył drzwi i wpuścił Uchihe pierwszego, do wnętrza które było wypełnione ogromną ilością regałów z książkami. Był one na każdej ścianie, dosłownie każdej. Nawet w łazience, do której drzwi były uchylone, Hikari mógł zauważyć szafkę z kilkoma pozycjami. Po tytułach, jakie były wypisane na grzbietach,widać było że jest to zapalony miłośnik historii. Kroniki miast i krajów o których nigdy nie słyszał. Opowieści o dawnych bohaterach, których można było klasyfikować już jako legendy. Wszystko to było tu, w domu starca, w małej, niepozornej wioseczce. Starca, który nie próżnował i od razu zabrał się za szukanie pozycji, która odpowiednio będzie opisywać to, co się działo w wiosce. Nie zajęło mu to dużo czasu, ponieważ wszystko miał dobrze posortowane. Kategoriami i nazwiskami autorów. Organizacja godna porządnej biblioteki!
-Jest. - powiedział, schodząc z drabiny, którą wykorzystał aby sięgnąć po książkę, której miejsce jeszcze chwile temu było praktycznie pod sufitem -Zobaczmy o co... - zaczął coś mówić, wertując kolejne strony księgi, która mogła się wydawać magiczną, biorąc pod uwagę ile kurzu produkowała wraz z każdą przewróconą stroną -Jaką dzisiaj mamy księżyc? Nie mów mi że... - z jego ust wydobywały się losowe słowa, które być może miały sens, gdyby Hikari również miał okazję przeczytać to, co zostało zapisane na stronach knigi -Pełnia! Cholera jasna....ugh. Już tłumaczę dzieciaku, już tłumaczę. Około 500 lat temu, wedle tego co tu piszą, W Otogakure no Sato pokonano, podobno nieśmiertelnego kapłana, jedyne co z niego zostało to głowa o trzech twarzach, która nie mogła zostać zniszczona, bo były w stanie się sam wskrzesić. Jak? Nie jest to niestety opisane. - widać było że dziadek był ewidentnie przejęty tą historią, która została zakopana na setki lat. Nic dziwnego więc, że nikt o tym już nie pamiętał - Został on zneutralizowany pieczęcią, która powinna utrzymywać go w wiecznym letargu, nie mogąc umrzeć, więc również nie mogąc się wskrzesić z pełnią sił. Problem w tym, że lata później, analiza tej pieczęci wykazała, że wraz z upływem czasu, słabnie i przecieka... Cokolwiek by to miało znaczyć. To co zrobili, to umieścili tą głowę w krypcie pod świątynią i założyli drugą pieczęć, która jak widać, była dość łatwa do zdjęcia, lub też zaczęła słabnąć. To co jest też ważne, ów kapłan, był na tyle znał się na pieczęciach, że był w stanie... co tu pisze... uhm... "subtelnie wpisać zasady złamania pieczęci, diametralnie zmieniając jej moc przy odpowiednich warunkach". Jeżeli się dzieciaku znasz na tych rzeczach, to może to zrozumiesz - podał chłopakowi wreszcie księgę, która była otwarta właśnie na rozdziale, który opowiadał o pieczęci, której moc słabła właśnie podczas pełni księżyca. Starzec zaś poszedł poszukać jeszcze czegoś w tym czasie, prawdopodobnie dokładnej mapy okolicy.



W tym czasie, prawie-że-oryginalny Hikari postanowił uraczyć rudego swoim ulubionym gatunkiem piwa, czyli zimnym. Ten spojrzał na niego niepewnym wzrokiem, kiwając głową w podzięce za prezent jaki dostał
-Kyusuke, miło mi poznać - podał rękę chłopakowi, licząc na to że ten również się przedstawi - Tak, było to kilka dni temu. Byliśmy z bratem na wycince drzew i nagle z krzaków wyleciał... cholera jasna, no wyleciał kościotrup, blady jak ściana szkielet z mieczem. Zgubiliśmy go, ale została mi po tym szrama, o tutaj - pokazał na swoje ramię, na którym była dość pokaźna rana, spięta pięcioma szwami -Nigdy czegoś takiego nie widziałem, ale wierzą tylko ci, którzy też go widzieli! Reszta ma nas za świrów albo pijaków z omamami-Spojrzał wymownie na odwróconą plecami barmankę -A co młody, szukasz ich? Podobno nasza wioska wysłała po kogoś do Sakury żeby się tym zająć, to ty?

Jeżeli nie jest powiedziane inaczej, Yuki jest w postaci szmacianej lalki.
Awatar użytkownika
Uchiha Hikari
Posty: 662
Rejestracja: 24 paź 2021, 21:22
Ranga: Tokubetsu Jōnin
Ranga dodatkowa: Heitai Hantā Ryodan
Discord: Fuyue#3535
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Wioska Tonashinde

Hikari #1
Podróż za starcem. Ten zdecydowanie był podekscytowany to pewnie nawet trochę szybsze tempo marszu zarzucili. Spory domek na uboczu sugerował, że ten jednak aż takim szaleńcem nie był. Ba! Po ilości książek to musiał być bardzo oczytany. Na ten moment nie widział specjalnie powodu dla którego mieszkańcy wioski uważali o nim to co uważali, poza tym że grobowiec czy krypta czy co to tam było mogło być tak naprawdę bujdą. Na ten moment na to się nie zapowiadało. Choć te księgi w łazience to mógł sobie darować. Nie mniej, rozglądając się i zauważając tytuły księg, oraz posortowanie? Nie mógł nie gwizdnąć lekko pod wrażeniem.
- Piękna biblioteka. - przyznał zwyczajnie, luźno dając komplement i nie mają nic większego przez to na myśli. Z pewnością znalazłby tu parę ciekawych książek jakich to normalnie w Sakurze by nie znalazł. Takie miejsca jednak miały swoiste sekrety i rzadkie egzemplarze... jednak nie po to teraz tutaj był, prawda? Księga jaką wyciągnął starzec i lekki monolog. Nie przerywał w nim, tylko go wysłuchiwał. Trójgłowy kapłan pochodzący z Otogakure? Nic o takim nie wiedział, jednak było to aż 500 lat temu. Przez to jak dawno to było, nawet nie był specjalnie zdziwiony że jego głowa dotarła jakoś na ten kontynent. Słabnąca z czasem pieczęć również była wiarygodna, tak jak i szansa że aktualna osłabła. Ńieśmiertelny kapłan też brzmiał definitywnie jak ktoś mogący bawić się rzeczami bliskimi światu umarłych, chociażby wspomnianymi wcześniej szkieletami. - Oznacza to, że podczas nakładania na niego pieczęci najpewniej nałożył dodatkową zasadę. Jej fakt słabnięcia w pełnię księżyca. Jeżeli była ona nałożona setki lat temu, to po tym czasie było już wystarczająco pełni, aby moc pieczęci znacznie osłabła. Nie zdziwiłbym się, gdyby zaraz miała całkowicie się rozpaść... szczególnie jeżeli ktoś potencjalnie ingerowałby w nią z zewnątrz. A jeżeli dzisiaj jest pełnia, to nie mamy czasu do stracenia. Pokażesz mi na mapie gdzie konkretnie jest ta świątynia? Masz jakąś księgę która bardziej może coś mówić o tych pieczęciach?
Zapytał starca, choć dalej był skupiony na księdze. Szukał na tych stronach jakiejś większej ilości informacji o tych pieczęciach, jakie to zostały tam nałożone. Nie zamierzał jakoś strasznie dokładnie szukać, bo faktycznie mogli nie mieć czasu. Jeżeli historia ze szkieletem była prawdziwa, to gdy pieczęć osłabnie mogą się pojawić jeszcze większe problemy. Jak ich niewielka armia. Miał nadzieję jednak, że do niczego takiego nie dojdzie.

Oryginał w tym samym czasie bardziej spokojnie mógł sobie prowadzić rozmowę. Kiedy ten się przedstawił, chłopak się uśmiechnął i uścisnął wyciągniętą przez niego rękę.
- Hikari. Również miło. - powiedział i wysłuchał tej krótkiej historii na temat kościotrupów. Nie było to wiele informacji, ale jednak był to dopiero początek rozmowy. Chłopak podrapał się po policzku, rozmyślając. Kiwnął też głową na jego pytanie. - Tak. To ja. Powiedz, czy w pobliżu tej wycinki mieści się niedaleko jakaś świątynia? Każda informacja się przyda, a wasz wójt zdaje się być dość zmęczony.
To właściwie było chyba jedyne pytanie jakie miał bo... o co właściwie bardziej mógł się go zapytać? Rodzaj broni szkieleta? Nie, nie. Raczej ten człowiek nie będzie wiedział wiele więcej. Jeżeli jednak w pobliżu faktycznie była jakaś światynia, to niejako potwierdzałoby to historię staruszka jaki to teraz rozmawiał z klonem.
Rzeczy
Aktualna chakra oryginału: 3 178
Aktualna chakra klona: 3 175 - 3 = 3 172

Aktywne techniki: Kage Bunshin (1 klon)
Aktywne style walki: ---
Aktywne atuty: Ulepszony zmysł (Wszystkie)

Specjalizacja: Ninjutsu
Sennin: Ninjutsu, Fuinjutsu
Statystyki: 7/10/7/7/7/10
Wady: Uszkodzony Wzrok
Sharingan: 1 łezka, ścieżka kopiowania
► Pokaż Spoiler | Techniki
Kage Bunshin no Jutsu | Shadow Clone Technique影分身の術­
KlasyfikacjaNinjutsu, Technika Klonująca
PieczęciePieczęć klonowania
KosztChakra dzielona równo pomiędzy oryginał i kopie
standardowy D utrzymania od klona (minimum 3) płacone przez stworzone kopie
Zasięg---
Wymagania---
Jedna z najdoskonalszych technik klonowania, niosąca nie tylko dodatkowe możliwości, ale również ryzyko. Po złożeniu jednej pieczęci nasze pokłady chakry dzielą się równo pomiędzy wszystkie stworzone kopie. Są w stanie wykonywać techniki oparte na chakrze, jak również zadawać fizyczne obrażenia. Posiadają też wszelakie atuty, jakie posiada oryginał. Skopiowany zostaje także ekwipunek, z wyłączeniem zwojów z zapieczętowanymi przedmiotami lub technikami, zaawansowanych technologicznie urządzeń, przedmiotów o unikatowych właściwościach (np. unikaty) oraz przedmiotów jednorazowego użytku. Klon taki nie ma też dostępu do technik powiązanych z klanem bądź limitami krwi. Prócz klasycznych ograniczeń posiadanych przez klony, znikają one w przypadku straty przytomności przez twórcę lub w momencie jego zaśnięcia bez względu na to, czym zostało spowodowane. W zamian za to, są w stanie podróżować samodzielnie na dłuższe dystanse, a zdobyte przez nie informacje i doświadczenia wracają podczas ich zniszczenia do twórcy.

W przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca jedynie 50% pozostałej u kopii chakry, przez co technika jest niebezpieczna dla osób o jej zbyt małej ilości. Podczas utrzymywania klonów, ilość chakry pozostała u oryginału po dokonaniu podziału traktowana jest jako jego nowa, maksymalna jej ilość. Przez to, jej drastycznie pomniejszona ilość nie wpływa negatywnie na shinobi. Każdy klon po zniszczeniu pozostawia po sobie kłębek dymu, który może być zarówno przydatnym narzędziem, jak i utrudnieniem w zależności od sytuacji.

Na randze A Ninjutsu można dzielić chakrę dowolnie pomiędzy klony, jednak każdy z nich musi posiadać jej minimum 500.
Na randze S Ninjutsu można dzielić chakrę dowolnie pomiędzy klony, jednak każdy z nich musi posiadać jej minimum 250.
Na randze S Ninjutsu oraz posiadając Specjalizację w Ninjutsu można dzielić chakrę dowolnie pomiędzy klony, jednak każdy z nich musi posiadać jej minimum 100.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 6 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 60% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 7 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 70% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 8 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 80% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 9 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 90% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 10 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 100% pozostałej u kopii chakry.
► Pokaż Spoiler | Atuty
Ulepszony zmysł (Wszystkie)Atut nabyty
Atut wielokrotnego wyboru. Oznacza to, że postać ma bardziej wyczulony wybrany zmysł. Atut ten ściśle współpracuje z Refleksem, znacząco zwiększając jego możliwości. Jeżeli atrybut ten umożliwia np. dostrzeżenie szczegółu z dwudziestu metrów - posiadacze tego atutu ze zmysłem wzroku ten sam szczegół dostrzegą z dwukrotnie większej odległości itd. Analogicznie, jeśli wzmocniony zmysł wykrywa coś z dystansu dwudziestu metrów - osoby z wyższą wartością atrybuty Refleks wykryją coś z dalszego dystansu. Wyróżnia się pięć zmysłów:
  1. Wzrok - wzmocnienie tego zmysłu zapewnia postaci lepszy wzrok, pozwalając patrzeć dalej i dostrzegać szczegóły tam, gdzie nikt inny by się ich nie dopatrzył. Postać też lepiej widzi przez dym czy inne warunki, które utrudniają wizję.
  2. Słuch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że postać jest bardziej wyczulona na źródła dźwięków dookoła niej. Usłyszy jak trawa się ugina za nią czy oddech oddalonego nawet o dwadzieścia metrów przeciwnika, a podczas snu - może obudzić (jeśli użytkownik tego chce) go nawet najcichszy dźwięk, przez co bardzo ciężko ją zaskoczyć. Jeśli jednak przeciwnik np. ukrywa swój oddech i w miarę możliwości ogranicza wydawane dźwięki, wówczas dystans ten maleje, choć w pobliżu 5 metrów od użytkownika naprawdę trzeba się postarać.
  3. Smak - wzmocnienie tego zmysłu, choć nie posiada zastosowania stricte bojowego, pozwala natomiast niemalże od razu rozpoznać skład czegokolwiek co tylko spróbujemy, a także określić, czy będzie to miało pozytywny, czy negatywny wpływ na użytkownika. Nawet, jeśli trucizna nie posiada smaku sama w sobie, tak osoba, z tym wzmocnieniem wyczuje, że w napoju czy potrawie jest coś więcej, co wpłynęło na smak. Dodatkowo, jest w stanie jasno określić, składniki potraw.
  4. Węch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że użytkownik jest w stanie zmienić się w prawdziwego psa tropiącego, bez potrzeby użycia specjalistycznych technik. Bez problemu zapamiętuje zapach swojego celu i jest w stanie go śledzić, nawet gdy ten jest oddalony o 2.5km od użytkownika. Umożliwia to także lokalizację osoby w przestrzeni, gdy np. jest ciemno, dostarczając informację o źródle zapachu w promieniu 10 metrów od użytkownika, choć jest to tylko ogólny kierunek, a nie dokładna lokalizacja. Warunki atmosferyczne, jak np. wiatr, mogą dodatkowo utrudnić tropienie.
  5. Dotyk - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że użytkownik jest w stanie wykryć najdrobniejsze zmiany w fakturze zarówno przedmiotów, jak i osób. Ba! Nawet nie musi dotykać ich bezpośrednio dłonią - jakakolwiek część ciała jest w stanie to wykryć, także najdrobniejszy impuls. W trakcie walki, pozwala także odczuć, jak ataki wypływają na ciało i elementy pancerza przeciwnika, przez co dłuższa, analityczna walka, może takiej osobie dostarczyć cennych informacji o słabych punktach, a receptory na skórze wykryją nawet najdrobniejszą zmianę temperatury - także tę nienaturalną, wywołaną np. jakimś jutsu.
Uszkodzony wzrokWada
W wyniku nadwyrężenie wzroku podczas używania Sharingana, został on uszkodzony w 6%. Te 6% wlicza się do utraty wzroku dla posiadaczy Mangekyo, a bazowo pogarsza nam dalikatnie wzrok dzięki czemu obraz może być czasem zamazany. Jest możliwe wyleczenie tej wady.
► Pokaż Spoiler | Ekwipunek po Bunretsu
Większość ekwipunku unikatowego zostaje na Hikarim #1, z czego z tyłu kamizelki ma katanę zamiast Ryū no Daishō. Na bransoletce dodatkowe dwa koraliki naładowane Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.

To co ma Hikari #2 to: jedna z trzech pieczęci Hiraishina, 1x pigułka żywnościowa, 1x pigułka zwiększająca krew. Dodatkowo bransoletka z dwoma koralikami naładowanymi Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.

To co ma Delfin to: 1x katana przypięta poziomo do pasa, 2x kunai ze znacznikiem Hiraishina, 5x Dreamworks (we fioklach), 1x pigułka żywnościowa, 1x bombka świetlna, 2x bombka dymna, 1x pigułka zwiększająca krew. To wszystko jest trzymane w jednej torbie biodrowej. Dodatkowo bransoletka z dwoma koralikami naładowanymi Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.
Ostatnio zmieniony 01 sie 2023, 12:16 przez Uchiha Hikari, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika
Shin'ya Yuki
Posty: 438
Rejestracja: 26 mar 2023, 23:39
Ranga: Muryō no ninja
Ranga dodatkowa: Junior Katoniarz
Discord: athrevin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Wioska Tonashinde

Dungeons and dangers - Misja A
15/x
Dziadek o nieznanym imieniu krzątał się po całym swoim domu, na chwilę nawet zostawiając chłopaka samemu sobie. Księga, do której miał wreszcie dostęp była okropnie stara. Oprócz zdolności do produkowania nieograniczonych ilości kurzu, które mogły być podejrzewane o jakąś magiczną właściwość tego przedmiotu, świadectwo "przejrzałości" dawały popsute strony i zamazane fragmenty tekstu, który napisany był językiem zrozumiałem, lecz okropnie archaicznym. Wiele więcej więc Hikari nie wyczytał, od tego co mu opowiedział starzec.
Ten zaś po chwili wrócił z całkiem sporym kawałkiem płótna, które również było nadszarpnięte zębem czasu -Nie, nie mam nic więcej na jej temat, to wszystko. Cud że mamy chociaż tyle dzieciaku... Jak właściwie ty się nazywasz? - zapytał się, nie znając , bądź nie pamiętając tego, jak chłopak mu się przedstawił -No, ale patrz tu. Mamy dokładną lokalizacje świątyni, a przynajmniej tego co z niej zostało. Powinniśmy się zbierać, czy jeszcze masz jakieś pytania?
Jeżeli nie było żadnych pytań, to starzec zabrał do swojego wielkiego plecaka książkę, mapę oraz wiele innych mniej lub bardziej potrzebnych rzeczy. Następnie wziął do ręki dość niecodzienną rzecz, bowiem był to półtorametrowy kilof, który chyba bardziej był używany jako broń niż narzędzie do wykopalisk i powiedział -Idziemy - dając znać głowa, żeby młody Uchiha szedł za nim.


Wracając do karczmy, drwal na pytanie chłopaka złapał się za brodę i chwilę musiał pomyśleć, pewnie przypominając sobie wszystko to, co widział przez cale swoje, dość monotonne, życie. Widać było że przychodziło mu to z dość sporą trudnością, szczególnie biorąc pod uwagę delikatnie podchmielony stan jego głowy. Po chwili udało mu się coś wygrzebać, spod sterty trocin, które nagromadziły się przez lata pracy w tartaku
-Nie...? Znaczy się, jakieś gruzowiska były z kwadrans drogi, ale nie łazimy tam, bo to za strumieniem, to nie ma też po co...
Wzruszył ramionami, biorąc łyk złotego trunku, który zostawił mu pianę na wąsach. Ta chwilę potem została zamieciona językiem i chłop dodał -Słuchaj, zaprowadzić cie tam?
Jeżeli nie jest powiedziane inaczej, Yuki jest w postaci szmacianej lalki.
Awatar użytkownika
Uchiha Hikari
Posty: 662
Rejestracja: 24 paź 2021, 21:22
Ranga: Tokubetsu Jōnin
Ranga dodatkowa: Heitai Hantā Ryodan
Discord: Fuyue#3535
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Wioska Tonashinde

Hikari #1
Niestety przejrzenie księgi nic nie dało. Trudno. Spodziewał się też mimo wszystko, że raczej detali całego procesu nie miała, to nie był jakoś bardzo zawiedziony. Tylko trochę. Kiwnął też głową kiedy dowiedział się, że było to wszystko na ten temat. Cóż. Te informacje i wnioski z nich wyciągnięte będą musiały wystarczyć. Reszta, będzie lekką improwizacją.
- Uchiha Hikari, shinobi Sakuragakure. Do usług. - przedstawił się na pytanie dziadka, odpowiadając dość automatycznie. Nie było to zadanie, gdzie to musiał jakoś się kryć. A przynajmniej, taką miał nadzieję. Nie mniej, mieli dokładną lokalizację świątyni lub jej gruzowisk. Obserwując jednak jak starzec się przygotowuje miał mieszane uczucia. Zdawał się dobrze przygotowany, ale... jego obecność zmuszałaby Hikariego do zadbania o jego bezpieczeństwo. A to było dość... ryzykowne i nie na rękę. Decyzję tą jednak mógł zostawić na potem, jak już dotrą na miesjce i ono będzie niebezpieczne. To też ruszył za staruszkiem i tylko uważnie rozglądał się na drodze, żeby to nic ich nie zaskoczyło. Jak klon musiał jednak uważać podwójnie, prawda? Też całą drogę starałby się lekko sprawdzać sensorem czy wokół niego była jakaś chakra. Jakaś "aura" jaka mogła dziwne wydarzenia wywoływać w tym miejscu.

W tym samym czasie oryginał, rozmawiał z kim innym. Drwalem, jaki to też sobie co nieco podpijał. Nie było tam świątyni, co kłóciło się z wersją starca... ale były tam gruzowiska. Fakt istnienia gruzowisk za to sugerował, że kiedyś tam istniał jakiś budynek i może był on jakąś częścią świątyni, a tamta znajdowała się niedaleko. Nie był tego pewien ani trochę, ale no. Pokręcił głową na jego ofertę.
- To może być niebezpieczne, to też nie chcę Cię fatygować. Jakbyś mi tylko pokazał w którą stronę konkretnie się udać, to byłbym wdzięczny. - powiedział i no... był gotwoy do udania się tam. Mimo wszystko lekko popitego faceta preferował nie zabierać w potencjalny wir walki, szczególnie że wątpił aby ten miał jakąś wielką przydatność poza zaprowadzeniem go tam. W kwestii tej misji rzecz jasna. Nie zdawała się w końcu wiedzieć wiele.
Rzeczy
Aktualna chakra oryginału: 3 178
Aktualna chakra klona: 3 172 - 3 = 3 169

Aktywne techniki: Kage Bunshin (1 klon)
Aktywne style walki: ---
Aktywne atuty: Ulepszony zmysł (Wszystkie), Sensor, Dokładny sensor

Specjalizacja: Ninjutsu
Sennin: Ninjutsu, Fuinjutsu
Statystyki: 7/10/7/7/7/10
Wady: Uszkodzony Wzrok
Sharingan: 1 łezka, ścieżka kopiowania
► Pokaż Spoiler | Techniki
Kage Bunshin no Jutsu | Shadow Clone Technique影分身の術­
KlasyfikacjaNinjutsu, Technika Klonująca
PieczęciePieczęć klonowania
KosztChakra dzielona równo pomiędzy oryginał i kopie
standardowy D utrzymania od klona (minimum 3) płacone przez stworzone kopie
Zasięg---
Wymagania---
Jedna z najdoskonalszych technik klonowania, niosąca nie tylko dodatkowe możliwości, ale również ryzyko. Po złożeniu jednej pieczęci nasze pokłady chakry dzielą się równo pomiędzy wszystkie stworzone kopie. Są w stanie wykonywać techniki oparte na chakrze, jak również zadawać fizyczne obrażenia. Posiadają też wszelakie atuty, jakie posiada oryginał. Skopiowany zostaje także ekwipunek, z wyłączeniem zwojów z zapieczętowanymi przedmiotami lub technikami, zaawansowanych technologicznie urządzeń, przedmiotów o unikatowych właściwościach (np. unikaty) oraz przedmiotów jednorazowego użytku. Klon taki nie ma też dostępu do technik powiązanych z klanem bądź limitami krwi. Prócz klasycznych ograniczeń posiadanych przez klony, znikają one w przypadku straty przytomności przez twórcę lub w momencie jego zaśnięcia bez względu na to, czym zostało spowodowane. W zamian za to, są w stanie podróżować samodzielnie na dłuższe dystanse, a zdobyte przez nie informacje i doświadczenia wracają podczas ich zniszczenia do twórcy.

W przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca jedynie 50% pozostałej u kopii chakry, przez co technika jest niebezpieczna dla osób o jej zbyt małej ilości. Podczas utrzymywania klonów, ilość chakry pozostała u oryginału po dokonaniu podziału traktowana jest jako jego nowa, maksymalna jej ilość. Przez to, jej drastycznie pomniejszona ilość nie wpływa negatywnie na shinobi. Każdy klon po zniszczeniu pozostawia po sobie kłębek dymu, który może być zarówno przydatnym narzędziem, jak i utrudnieniem w zależności od sytuacji.

Na randze A Ninjutsu można dzielić chakrę dowolnie pomiędzy klony, jednak każdy z nich musi posiadać jej minimum 500.
Na randze S Ninjutsu można dzielić chakrę dowolnie pomiędzy klony, jednak każdy z nich musi posiadać jej minimum 250.
Na randze S Ninjutsu oraz posiadając Specjalizację w Ninjutsu można dzielić chakrę dowolnie pomiędzy klony, jednak każdy z nich musi posiadać jej minimum 100.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 6 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 60% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 7 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 70% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 8 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 80% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 9 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 90% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 10 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 100% pozostałej u kopii chakry.
► Pokaż Spoiler | Atuty
SensorAtut wrodzony
Wrodzona zdolność do wyczuwania chakry. Aby wykrywać chakrę, postać musi się w tej kwestii skoncentrować i złożyć pieczęć. Dłuższa koncentracja lub próba robieniu wielu rzeczy naraz może skończyć się potężnym bólem głowy i krwawieniem z nosa. Im dłużej się skupia i koncentruje, tym większy zasięg i dokładność wykrywanej chakry.
Na zasięg wpływa również poziom Kontroli Chakry użytkownika. Jest możliwe wykrywanie bez pieczęci, jednak jest to ciężka sztuka i wymaga posiadania KC rozwiniętego minimum na poziom 7. Zasięgi wtedy nie są również takie imponujące. Wielkie kumulacje chakry, takie jak Bijūdama lub Bijū, jesteśmy w stanie wykryć bez problemu z około kilometra nawet bez składania pieczęci i niezależnie od naszego poziomu KC.
Od 6 rangi w KC możliwe jest wykrywanie jutsu. Łatwiej jest wykrywać techniki ofensywne, jak np. kula ognia, a bardzo trudno techniki bardziej subtelne np. Fūinjutsu. Jeżeli obserwujemy czyjś układ chakry, od tego poziomu wykryjemy też, gdy miesza on ją do jakiegoś jutsu.
Dodatkowo wykrywanie chakry ze złożoną pieczęcią nas kosztuje. Jest to koszt o wysokości połowy techniki B. Możliwe jest zapamiętanie chakry, jednak potrzebny jest do tego dłuższy kontakt z taką osobą. Przyjmujemy że 3 dni spędzone w towarzystwie tej osoby wystarczą na zapamiętanie. Wyjątkiem jest charakterystyczna chakra osoby np. Jinchūriki. Zdolność ta nie jest jednak idealna. Ma problemy z działaniem w tłumach, utrudniając precyzyjne określenie chakry konkretnych osób. Łatwiej wykryć jednak osoby zapamiętane i te z nietypową chakrą.
Dodatkowo osoby wyjątkowo utalentowane w tym zakresie posiadają możliwość rozróżnienia żywiołów chakry, jakimi dana osoba włada, jak bardzo na wykrywaniu musi się koncentrować, jak łatwo rozpoznać chakrę w tłumie czy wykryć sensora, kiedy on nas wykryje. Wymaga to jednak bardzo dużo treningu i uwagi (misja/fabuła po Biegłości związane ze zdolnościami sensorycznymi).
Ranga KCZasięg bez pieczęciZasięg z pieczęcią
1--
2-5
3-10
4-20
5-40
6-60
72120
85200
98350
1012500
Dokładny sensorBiegłość
W wyniku ciągłej analizy sensorem różnych osób oraz źródeł chakry, postać stała się bardziej czuła na swój dodatkowy zmysł. W momencie analizy otoczenia, natychmiastowo wykryje jakieś bardziej wyjątkowe źródła chakry, jak choćby te należące do Bijū czy ich Jinchūriki, Senjutsu czy te, które zostały zerodowane. Są dla niego niesłychanie wyraźne i z łatwością rozróżni je w natłoku innych źródeł chakry. Dodatkowo jest na tyle biegły, że jest w stanie szacować cudze ilości chakry z dokładnością do 500.
Ulepszony zmysł (Wszystkie)Atut nabyty
Atut wielokrotnego wyboru. Oznacza to, że postać ma bardziej wyczulony wybrany zmysł. Atut ten ściśle współpracuje z Refleksem, znacząco zwiększając jego możliwości. Jeżeli atrybut ten umożliwia np. dostrzeżenie szczegółu z dwudziestu metrów - posiadacze tego atutu ze zmysłem wzroku ten sam szczegół dostrzegą z dwukrotnie większej odległości itd. Analogicznie, jeśli wzmocniony zmysł wykrywa coś z dystansu dwudziestu metrów - osoby z wyższą wartością atrybuty Refleks wykryją coś z dalszego dystansu. Wyróżnia się pięć zmysłów:
  1. Wzrok - wzmocnienie tego zmysłu zapewnia postaci lepszy wzrok, pozwalając patrzeć dalej i dostrzegać szczegóły tam, gdzie nikt inny by się ich nie dopatrzył. Postać też lepiej widzi przez dym czy inne warunki, które utrudniają wizję.
  2. Słuch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że postać jest bardziej wyczulona na źródła dźwięków dookoła niej. Usłyszy jak trawa się ugina za nią czy oddech oddalonego nawet o dwadzieścia metrów przeciwnika, a podczas snu - może obudzić (jeśli użytkownik tego chce) go nawet najcichszy dźwięk, przez co bardzo ciężko ją zaskoczyć. Jeśli jednak przeciwnik np. ukrywa swój oddech i w miarę możliwości ogranicza wydawane dźwięki, wówczas dystans ten maleje, choć w pobliżu 5 metrów od użytkownika naprawdę trzeba się postarać.
  3. Smak - wzmocnienie tego zmysłu, choć nie posiada zastosowania stricte bojowego, pozwala natomiast niemalże od razu rozpoznać skład czegokolwiek co tylko spróbujemy, a także określić, czy będzie to miało pozytywny, czy negatywny wpływ na użytkownika. Nawet, jeśli trucizna nie posiada smaku sama w sobie, tak osoba, z tym wzmocnieniem wyczuje, że w napoju czy potrawie jest coś więcej, co wpłynęło na smak. Dodatkowo, jest w stanie jasno określić, składniki potraw.
  4. Węch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że użytkownik jest w stanie zmienić się w prawdziwego psa tropiącego, bez potrzeby użycia specjalistycznych technik. Bez problemu zapamiętuje zapach swojego celu i jest w stanie go śledzić, nawet gdy ten jest oddalony o 2.5km od użytkownika. Umożliwia to także lokalizację osoby w przestrzeni, gdy np. jest ciemno, dostarczając informację o źródle zapachu w promieniu 10 metrów od użytkownika, choć jest to tylko ogólny kierunek, a nie dokładna lokalizacja. Warunki atmosferyczne, jak np. wiatr, mogą dodatkowo utrudnić tropienie.
  5. Dotyk - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że użytkownik jest w stanie wykryć najdrobniejsze zmiany w fakturze zarówno przedmiotów, jak i osób. Ba! Nawet nie musi dotykać ich bezpośrednio dłonią - jakakolwiek część ciała jest w stanie to wykryć, także najdrobniejszy impuls. W trakcie walki, pozwala także odczuć, jak ataki wypływają na ciało i elementy pancerza przeciwnika, przez co dłuższa, analityczna walka, może takiej osobie dostarczyć cennych informacji o słabych punktach, a receptory na skórze wykryją nawet najdrobniejszą zmianę temperatury - także tę nienaturalną, wywołaną np. jakimś jutsu.
Uszkodzony wzrokWada
W wyniku nadwyrężenie wzroku podczas używania Sharingana, został on uszkodzony w 6%. Te 6% wlicza się do utraty wzroku dla posiadaczy Mangekyo, a bazowo pogarsza nam dalikatnie wzrok dzięki czemu obraz może być czasem zamazany. Jest możliwe wyleczenie tej wady.
► Pokaż Spoiler | Ekwipunek po Bunretsu
Większość ekwipunku unikatowego zostaje na Hikarim #1, z czego z tyłu kamizelki ma katanę zamiast Ryū no Daishō. Na bransoletce dodatkowe dwa koraliki naładowane Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.

To co ma Hikari #2 to: jedna z trzech pieczęci Hiraishina, 1x pigułka żywnościowa, 1x pigułka zwiększająca krew. Dodatkowo bransoletka z dwoma koralikami naładowanymi Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.

To co ma Delfin to: 1x katana przypięta poziomo do pasa, 2x kunai ze znacznikiem Hiraishina, 5x Dreamworks (we fioklach), 1x pigułka żywnościowa, 1x bombka świetlna, 2x bombka dymna, 1x pigułka zwiększająca krew. To wszystko jest trzymane w jednej torbie biodrowej. Dodatkowo bransoletka z dwoma koralikami naładowanymi Kagaku Rantan + Gentoshinem do pozostałych Hikarich.
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Banana no Kuni - Kraj Bananów”