• Ogłoszenia
  •  
    Aktualności fabularne
    Obecna pora roku: Wiosna 164r.

    Poniżej znajdują się ostatnie wydarzenia oraz ważniejsze ogłoszenia. Są one często opatrzone datą dodania, przy czym najświeższe informacje umieszczone są na samym początku listy.

    24.04.2024 - podsumowanie wydarzenia wioskowego w Sakuragakure. Więcej informacji w najnowszych aktualnościach fabularnych.
    Kącik Nowego GraczaSamouczek Wzór Karty Postaci AtrybutyRozwój postaci i koszty chakry Atuty Klany i organizacje Informacje o świecie Handbook
    Powyższe tematy powinny zawierać wystarczająco informacji, by móc bez przeszkód napisać Kartę Postaci i rozpocząć grę. W przypadku dalszych niejasności, zapraszamy do kontaktu zarówno na chatboxie, przez wiadomości prywatne oraz przez nasz serwer Discord.
    Administracja
    Pingwinek Chaosu
    Główny Administrator
    Norka
    Główna Mistrzyni Fabularna
    Hefajstos
    Główny Moderator Kuźni
    Tora
    Główny Moderator Technik

    W przypadku jakichkolwiek pytań bądź uwag, powyższe osoby zajmują się wyszczególnionymi w ich tytułach zagadnieniami. Pomocą służy również cała kadra forum, wraz z moderatorami. Zapraszamy również do dołączenia do forumowego Discorda.
    Kadra Sakura no HanaDiscord Sakura no Hana
     

Karczma "Ślepa Beczka"

Wioska Ukryta w Deszczu stanowi jedyną "dużą" wioskę ninja pozostałą na Starym Kontynencie. Inne albo zostały zniszczone bądź rozwiązane, albo zmniejszyły swoją działalność nie chcąc rzucać się w oczy. Ame no Kuni zostało jedynym miejscem, gdzie shinobi są mile widziani. I słusznie, bowiem obecność wioski ninja pozwala trzymać na dystans przestępców i rzezimieszków, dość szybko się z nimi rozprawiając. Wioska jednak zamiast podejścia militarnego, szerzy bardziej prorodzinne wartości. Obecny Amekage stara się wykreować wioskę jako miejsce przyjazne rodzinom, wystarczająco bezpieczne do prowadzenia spokojnego życia, na jakie zasługuje każdy człowiek.

Shodaime Amekage: Kise Ogumo
Awatar użytkownika
Shinohara Tsuru
Posty: 143
Rejestracja: 04 lut 2023, 12:50
Ranga: Chūnin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Karczma "Ślepa Beczka"

Blondynka skinęła głową wysokiej, ciemnoskórej kobiecie z którą została przydzielona na misję. Na oko była od niej o parę lat starsza, choć dysponowała zasobami chakry nie wiele większymi od cywila. Naturalnie Tsuru rozumiała dlaczego w ich czasach coraz więcej osób chwytało się tego fachu - nawet podstawowe umiejętności ninja znacząco zwiększały przeżywalność na wojnie. Poza faktem, że wioska zyskiwała nowych żołdaków Tsuru miała jednak nadzieję, że kobieta wiedziała na co się pisze.
- Miło cię poznać, Kanami-san, mogę ci mówić po imieniu? - Pytanie to spowodowane było różnicą w ich wieku i w zasadzie to od starszej zależało jak będzie wyglądać ich relacja. - Ja jestem Shinohara Tsuru. - Choć twarz blondyny była pozbawiona emocji to ton jej głosu brzmiał raczej miło. Raczej, bo dało się wyczuć subtelny dystans, szczególnie gdy opuściły budynek i młodsza nałożyła na głowę kaptur chroniąc się przed deszczem. Shinohara nie należała do osób, które spoufalały się przy pierwszym spotkaniu, szczególnie gdy chodziło o pracę. Sprawiała wrażenie nieprzystępnej, a nawet chłodnej przez co nie wiele osób było zainterresowanych poznaniem jej bliżej i przekonaniem się, jaka jest naprawdę. Szczególnie, że sama nie była do końca świadoma jakie wrażenie wywiera na innych.
- Brzmi całkiem łatwo, ale może trochę potrwać - skomentowała zadanie, bo w istocie wydawało się ono idealne dla osoby o jej zdolnościach. Cóż, tak długo jak uda im się faktycznie zapobiec kłopotom, bo sama Shinohara nie umiała nawet dobrze nakleić plastra. Brak wykształcenia medycznego coraz bardziej dawał się jej we znaki, ale póki co uparcie unikała tematu. Niestety nie będą mogły opuścić stanowiska pracy, póki owa impreza nie dobiegnie końca, co mogło zająć wiele godzin. Shinohara nawet w najlepszych okolicznościach nie odnajdywała się na takich wydarzeniach, a teraz w dodatku czuła się zmęczona i przepracowana. Skinęła głową na ostatnie słowa Orochi i również przyspieszyła kroku, a gdy znalazły się pod drzwiami... pozwoliła jej wejść przodem, samemu składając pieczęć do sensora, by zorientować się ile osób było w środku i czy miały co czynienia tylko z cywilami. Ktoś by powiedział, że była od tej umiejętności uzależniona, ale to był trudny do przełamania nawyk. Gdy znalazła się w środku potwierdziłaby swoje obserwacje rozglądając się po wnętrzu i pozwoliła Kanami, która dzierżyła w dłoniach zwój z misją zagadać do zleceniodawcy.
Chakra
6 000 - 125pch za sensor 100m = 5 875pch
Info
► Pokaż Spoiler | Używane Jutsu
► Pokaż Spoiler | Używane Atuty
Yamanaka KanchiAtut wrodzony
Każdy Yamanaka rodzi się z tzw. "zmysłem sensorycznym". Jest to wrodzona umiejętność, która pozwala wykrywać chakrę, od złudzenia przypominająca zdolności sensoryczne. Aby wykryć źródło chakry, postać musi skoncentrować się oraz złożyć pieczęć. Im bardziej intensywne skupienie, tym dłuższy zasięg oraz dokładność wykrywalnej chakry.
Wielkie kumulacje chakry takie jak Bijūdama lub Bijū Yamanaka jest w stanie wykryć bez problemu z około pół kilometra, nawet nie składając pieczęci oraz niezależnie od poziomu KC.
Od rangi 6 możliwe jest wykrywanie jutsu. Łatwiej jest wykryć techniki ofensywne np. kula ognia, z kolei bardzo trudno techniki subtelne, na przykład Fuinjutsu. Jeżeli obserwujemy czyjś układ chakry, od tego poziomu wykryjemy gdy miesza on ją do jakiegoś jutsu.
Wykrywanie chakry ze złożoną pieczęcią kosztuje połowę techniki B. Możliwe jest zapamiętanie chakry, jednak potrzebny jest do tego dłuższy kontakt z taką osobą (około 3 dni). Wyjątkiem jest charakterystyczna chakra osoby np. Jinchūriki. Zdolność ta nie jest jednak idealna. Ma problemy z działaniem w tłumach, utrudniając precyzyjne określenie chakry konkretnych osób. Łatwiej wykryć jednak osoby zapamiętane i te z nietypową chakrą.
Ranga KCZasięg bez pieczęciZasięg z pieczęcią
82.5100
Ulepszony zmysłAtut nabyty
Wzrok - wzmocnienie tego zmysłu zapewnia postaci lepszy wzrok, pozwalając patrzeć dalej i dostrzegać szczegóły tam, gdzie nikt inny by się ich nie dopatrzył. Postać też lepiej widzi przez dym czy inne warunki, które utrudniają wizję.
Zasięg sensora bez pieczęci: 6m
Zasięg z pieczęcią: 250m + 50pch na turę

Ubiór:
► Pokaż Spoiler
Obrazek
Awatar użytkownika
Kurogane Hao
Posty: 234
Rejestracja: 07 cze 2021, 10:12
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Bank:

Re: Karczma "Ślepa Beczka"

Bulgoczące początkiPrzygoda
Tura03

No cóż już unikając rodzinnych tematów, a przynajmniej do momentu aż będzie dało się coś porównać. W każdy razie Fachowo obie przedstawiły się sobie przygotowały do drogi i ruszyły. Dotarłszy na miejsce teraz postanowiły wejść do środka gdzie dostrzegły jakby to ująć w pizdu alkoholu. I w pizdu stolików. Do tego wielki jak diabli napis. "Dzień weterana." Wszystko zdawało się jasne. Pijani ninja w wyższym wieku. Niektórzy powiedzieli by że to misja Rangi S. Szczególnie że kto wie co niektórzy z tych potrafili robić. Nawet było już kilku dziadków. Tsuru mogła poczuć że Chakra co niektórych dziadyg potrafiła być wyższa od niej samej. Jednak nie mieli tutaj walczyć prawda. Z resztą było w środku naprawdę przyjaźnie cieplutko nie padało leciała spokojna muzyczna. Którą można było uznać dosłownie za muzykę bez copyrightu z windy. Cichutką spokojną. Relaksująco uspokajającą. Było kilka stolików. Właściciel karczmy Stał sobie za ładną kulturalnie szorując kufle. Jednak co geninki usłyszały to to rozmowę trójki. Takich pobliskich weteranów. Około dwóch 60-90 lat ciężko naprawdę było wam powiedzieć. To byli ninja kto wie może byli z Klanu Uzumaki.. Jeden z nich był już bez ręki młodszy. Właśnie polewał sobie Sake.
- Patrz Shunsui misję ci niosą. -
- Jaką misję? Bredzisz na starość coraz bardziej. Dobrze wiesz że teraz to za cholerę nigdzie mnie nie wyślą.
Podczas gdy ten długą brodą przyglądał się podejrzliwie w szczególności Kanami mierząc wręcz przerażającym wzrokiem czarnoskórą. Aż ciarki mogły przejść. Tsuru czuła że był niegdyś mógł to być naprawdę potężny Ninja. I tak nagle Udało się usłyszeć obu geninom anielski głos wybawienia. Znaczy się nie aż tak anielski ponieważ był to męski głos i karczmarza.
- Panie w jakiej sprawie?
Dziadyga z kataną przy pasie jednak dalej patrzył. A najmłodszy z trójki polewał. wszystkim i to od serca białego trunku zwanego sake zgodnie z zwyczajem.
- Jak myślicie zdąży, bo ja obstawiam swoją rękę że ponownie się spóźni jak na każde pole bitwy.
Wówczas ten który obserwował Kanami skupił uwagę na polewającym towarzyszu.
- Na pewno ma swoje powody. I zakłady z tobą są słabe zawsze obstawiasz tą rękę której już nie masz.
A to dosłownie zawodnicy z tylko jednego stolika. Właściwie to nagle do obu was coś dotarło. Przecież większość z tych weteranów była w wioskach Ninja gdy te jeszcze były inne. A to znaczyło że część z nich mogło być... Z przeciwnych obozów...
Informacje
  • Shinohara Tsuru - W pełni sprawna.
  • Orochi Kanami - W pełni sprawna. Ale co ciarki przeszły to przeszły.
NPC
  • Karczmarz
  • Shunsui - Młody weteran z czarną opaską na oku i bez ręki.
  • Stary weteran z długą 90 cm brodą i kataną przy boku.
  • Niski stary weteran.
Ostatnio zmieniony 04 gru 2023, 3:23 przez Kurogane Hao, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Orochi Kanami
Posty: 21
Rejestracja: 27 lis 2023, 19:21
Ranga: Genin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Bank:

Re: Karczma "Ślepa Beczka"

- Pewnie. - Odpowiedziała na pytanie, która zadała jej Tsuru. W sumie jak się o tym myślało, to pomimo faktu, że była przeciętną obywatelką Amegakure no Sato, to jej nazwisko wciąż mogło budzić... Mieszane emocje. Tak, chyba wszyscy znają reputację Orochich, a to, że Kanami wyglądała nadzwyczaj normalnie, mógł tylko budzić dalsze obawy. W sensie, łatwo się spodziewać po kimś, kto wygląda creepy, że faktycznie przynależy do klanu świrów. A w ogóle to i tak tylko szkodliwe stereotypy! Proszę nie wierzyć co mówi propaganda, wielu Orochich jest normalnych. Chociażby mama Kanami, która do dziś pracuje jako kompetentny Iryonin i uratowała wiele żyć. Bez żadnych dziwnych eksperymentów. Można być quirky w inny sposób. Pomijając te rozważania, obie kobiety szły w stronę wskazanego adresu, gdzie znajdowała się tawerna. - Zależy. - Powiedziała Tsuru, gdy ta stwierdziła, że "robota brzmi całkiem łatwo". - Nie wiem kto organizuje to przyjęcie, ale może się okazać, że to nie będzie kulturalna herbatka emerytów. - Zauważyła. A co jak to jakiś Jashinista, co sobie postanowił wyprawić przyjęcie? Może obejść się bez trupów i składania ofiar, ale wciąż mogły się wydarzyć nieprzyjemne rzeczy. Albo ktoś z klanu Akuma - Kanami wiedziała dobrze, że wielu miało dość nerwowy temperament. A wiedziała to stąd, że była z Otogakure. I chyba znała kiedyś faceta z tego klanu. Jak dobrze, że nic z tego nie wyszło...
Kiedy kobiety stanęły na środku karczmy, Kanami dostrzegła, wywieszoną tabliczkę/kartkę/cokolwiek z napisem, który sugerował, że dziś w Ame był dzień weterana. - Cokolwiek to nie znaczy. - Pomyślała. Jednak właśnie to było miejsce, do którego miały trafić wraz z Tsuru. - To musi być tutaj. Może faktycznie będzie tylko herbatka emerytów... - Stwierdziła, rozglądając się po karczmie. Lokal był nader przyjemny, a Kanami szczerze się nie spodziewała, by jakieś burdy mogły mieć tu jakieś miejsca. A nawet gdyby były, to sama pewnie niezbyt byłaby w stanie zadziałać. Co najwyżej zawoła klanowe węże do pomocy, ale to i tak niewiele, jak się o tym pomyśli. Z resztą, już teraz słyszała jakieś rozmowy starych dziadków. Eh, jak dobrze, że nie robi za kelnerkę. Pewnie by musiała z nimi gadać i słuchać jeszcze jakiś okropnych komentarzy. I jeszcze ten brodacz, co cały czas na nią podejrzliwie patrzył. Nie wiedziała, z jakiej wioski był wcześniej, ale prędzej mógłby określić, że Kanami należała do Arashich, tak jak jej tata. Więc może właśnie walczył z Konohą, gdzie większość członków tej rodziny trafiła bo zniszczeniu Kumogakure. Orochi postanowiła jednak tak nad tym nie rozmyślać i przeszła do rozmowy z karczmarzem. - Dzień dobry. Jesteśmy z wioski, dostałyśmy zadanie. - Wyjaśniła, przekazując zwój z treścią. - Pilnowanie porządku i ewentualne sklejanie ran, jakby niektórzy klienci zbyt dobrze się bawili. Ale to chyba pan wie. W końcu takie "misje" nie są wymyślane przez kogoś z góry.
Chakra
3000
Info
► Pokaż Spoiler | Używane Jutsu
► Pokaż Spoiler | Używane Atuty
Obrazek
Awatar użytkownika
Shinohara Tsuru
Posty: 143
Rejestracja: 04 lut 2023, 12:50
Ranga: Chūnin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Karczma "Ślepa Beczka"

Czy wygląd Kanami wydawał się Tsuru dziwny? Oczywiście. Gdyby jeszcze były w Konosze z pewnością zwróciłaby uwagę nie tylko jej, ale większości mieszkańców. Przez ostatnie wydarzenia na kontynencie Ame stało się jednak mieszanką najdziwniejszych osób jakie Yamanaka widziała w życiu, co w dużym stopniu znieczuliło ją na to... a przynajmniej sprawiło, że nie okazywała swojego zaskoczenia tak łatwo. Nie każdy reagował przyjaźnie na takie zainteresowanie, szczególnie gdy spora część populacji Deszczu zmagała się z nerwicą frontową i masą innych problemów emocjonalnych. Co gorsza... napis na tablicy sugerował, że będą miały dziś do czynienia właśnie z takimi osobami. Tsuru zadrżała nieznacznie pod swoim płaszczem... miała więcej doświadczenia w radzeniu sobie z takimi przypadkami niż by chciała, ale to wcale nie było dla niej łatwe. Skinęła głową mijanym weteranom starając się dyskretnie ocenić "zagrożenie". Nie było sensu się źle nastawiać od samego początku, chociaż na tą katanę trzeba będzie uważać... Tsuru miała w swoim arsenale techniki zdolne powstrzymać ewentualny rozlew krwi, ale równie dobrze mogły one tylko bardziej rozruszyć panów weteranów. Nie miała nic do dodatnia apropos misji dlatego czekała, aż zleceniodawca da im konkretne wytyczne jeśli jakieś były, ustawi w jakimś kącie etc.
- Postaram się zapanować nad ewentualną burdą, ale nic nie poradzę, jeśli komuś i tak stanie się krzywda. Znasz się coś na medycynie, Kanami-san? - Wiadomość przesłała kobiecie mentalnie, gdyż prowadzenie takich dyskusji przy szefie oraz celach misji byłoby nieprofesjonalne i mogło sprowokować zadymę. Kanami pewnie bardzo się zdziwi słysząc głos Tsuru w swojej głowie, ale będzie musiała się do tego przyzwyczaić, bo to był preferowany przez blondynę sposób komunikacji. Zewnętrznie wyglądała na całkowicie niewzruszoną, skinąwszy jedynie z szacunkiem głową karczmiarzowi w geście powitania.
Chakra
5 875pch - 10 (Shindenshin no Jutsu za Kanami) = 5 865pch
Info
► Pokaż Spoiler | Używane Jutsu
Shindenshin no Jutsu | Mind Body Transmission Technique心伝身の術
KlasyfikacjaShintenshin no Jutsu, Przepływ Chakry
PieczęcieBaran
KosztStandardowy za każdą osobę
ZasięgZależny od rangi Shintenshin no Jutsu
Ranga Shintenshin no JutsuZasięg bez pieczęciZasięg z pieczęcią
A500 m1000 m
Wymagania---
Technika telepatii, która umożliwia wysłanie dowolnej osobie wiadomości a także odsłuchanie jej odpowiedzi. Wiadomość może dodatkowo zostać "wzmocniona" poprzez obrazy oraz emocje.

Istnieje możliwość udostępnienia zdolności innemu shinobi za pomocą dotyku; samemu kontrolując, z kim łączność zostanie nawiązana.

Istnieje specjalne urządzenie, które pozwala na połączenie się z masową liczbą osób a także na bardzo duże odległości. Należy jednak pamiętać, że zarówno połączenie się z większą liczbą osób, jak i na ogromne odległości jest obciążające dla organizmu Yamanaki - zwiększa ciśnienie krwi, wywołuje osłabienie, w najgorszych przypadkach omdlenie.

Posiadając Rangę A w Shintenshin no Jutsu można połączyć się maksymalnie z piątką osób.
► Pokaż Spoiler | Używane Atuty
Yamanaka KanchiAtut wrodzony
Każdy Yamanaka rodzi się z tzw. "zmysłem sensorycznym". Jest to wrodzona umiejętność, która pozwala wykrywać chakrę, od złudzenia przypominająca zdolności sensoryczne. Aby wykryć źródło chakry, postać musi skoncentrować się oraz złożyć pieczęć. Im bardziej intensywne skupienie, tym dłuższy zasięg oraz dokładność wykrywalnej chakry.
Wielkie kumulacje chakry takie jak Bijūdama lub Bijū Yamanaka jest w stanie wykryć bez problemu z około pół kilometra, nawet nie składając pieczęci oraz niezależnie od poziomu KC.
Od rangi 6 możliwe jest wykrywanie jutsu. Łatwiej jest wykryć techniki ofensywne np. kula ognia, z kolei bardzo trudno techniki subtelne, na przykład Fuinjutsu. Jeżeli obserwujemy czyjś układ chakry, od tego poziomu wykryjemy gdy miesza on ją do jakiegoś jutsu.
Wykrywanie chakry ze złożoną pieczęcią kosztuje połowę techniki B. Możliwe jest zapamiętanie chakry, jednak potrzebny jest do tego dłuższy kontakt z taką osobą (około 3 dni). Wyjątkiem jest charakterystyczna chakra osoby np. Jinchūriki. Zdolność ta nie jest jednak idealna. Ma problemy z działaniem w tłumach, utrudniając precyzyjne określenie chakry konkretnych osób. Łatwiej wykryć jednak osoby zapamiętane i te z nietypową chakrą.
Ranga KCZasięg bez pieczęciZasięg z pieczęcią
82.5100
Ulepszony zmysłAtut nabyty
Wzrok - wzmocnienie tego zmysłu zapewnia postaci lepszy wzrok, pozwalając patrzeć dalej i dostrzegać szczegóły tam, gdzie nikt inny by się ich nie dopatrzył. Postać też lepiej widzi przez dym czy inne warunki, które utrudniają wizję.
Ostatnio zmieniony 05 gru 2023, 14:49 przez Shinohara Tsuru, łącznie zmieniany 1 raz.
Zasięg sensora bez pieczęci: 6m
Zasięg z pieczęcią: 250m + 50pch na turę

Ubiór:
► Pokaż Spoiler
Obrazek
Awatar użytkownika
Kurogane Hao
Posty: 234
Rejestracja: 07 cze 2021, 10:12
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Bank:

Re: Karczma "Ślepa Beczka"

Bulgoczące początkiPrzygoda
Tura04
Cóż proste zadanie pilnować, aby banda emerytów się nie pozabijała czy też nie narobiła złych rzeczy. Mogło się wydawać, że proste zadanie. Nijak jednak to zdawało się e zadanie proste. Po słowach Kanami o Emerytach jakoś tak ten bliższy ich stolik zamarł w dyskusji. Kto wie, może słuch mieli jeszcze dobry. W każdym wypadku przyszedł moment rozmowy z karczmarzem.
- A w takim razie chodźcie bliżej, wytłumaczę co i jak... -
Karczmarz uchylił szufladę i najpierw powiedział coś, co mogło być dość kontrowersyjne, ciszej starając się, aby reszta sali nie słyszała.
- Dziwne, że przysłali aż dwójkę. W każdym razie. Odłóżcie zwój, później wam go uzupełnię, weterani nie lubią, jak ktoś paraduje ze zwojami, zaraz robią się bardziej pobudzeniu. Wielu z nich sporo przeżyło. Jak na razie jest spokojnie, jednak jak by ich podjudzić, to mógłby być problem. Do dziś pamiętam, jak był pierwszy zlot, atmosfera była tak gęsta, że bałem się, że coś odwalą. Ostatni zlot był jednak spokojny, ten też powinien, chyba że jakoś się podjudzą. Radziłbym nie prowokować weteranów. Radziłbym bez biegania innych podejrzliwych rzeczy. Jak by naprawdę ktoś zaczął się kłócić mocniej, wówczas dopiero interweniujcie, ale delikatnie. Jak zaczniecie ich próbować pacyfikować, może to się źle skończyć, pamiętajcie, oni są tutaj klientami. Gdybyście nie dawały rady, zawołajcie. -
Wytłumaczył im spokojnie. Tsuru postanowiła jednak skomunikować się ciszej z towarzyszką zlecenia co przykuło wzrok dwóch osób na Tsuru. A przynajmniej tylu dostrzegła Tsuru. Wzrok zszedł z niej po chwili, gdy nic się nie wydarzyło, jednak przez chwilę obserwacji było widać skupienie na niej, w dwójce Emerytów. Teraz nadal obserwowali, ale bardziej skrycie. Powoli jednak wracając do swoich zajęć, takich jak choćby zupka czy alkohol. Cóż przynajmniej ta dwójka przez chwilę nie pila to chyba dobrze? Prawda?
Kiedy już wydawało się, że będzie spokojnie, obie Geninki mogły usłyszeć jakiś nieco głośniejszą dyskusję z niedalekiego stolika. Coś o wnuku. Wyglądało na to, że była to kłótnia. Dwóch wyniosłych Gentelmanów po 70. Powstawało jednak pytanie, czy spróbować delikatnie i miło upomnieć o ciszę, czy może poczekać, aż sami się uspokoją. To zadanie wymagało swoistej finezji.
Informacje
  • Shinohara Tsuru - W pełni sprawna. Nieco obserwowana przez dwie osoby.
  • Orochi Kanami - W pełni sprawna. Ale co ciarki przeszły to przeszły.
NPC
  • Karczmarz
  • Shunsui - Młody weteran z czarną opaską na oku i bez ręki.
  • Stary weteran z długą 90 cm brodą i kataną przy boku.
  • Niski stary weteran.
Ostatnio zmieniony 07 gru 2023, 18:00 przez Kurogane Hao, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Orochi Kanami
Posty: 21
Rejestracja: 27 lis 2023, 19:21
Ranga: Genin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Bank:

Re: Karczma "Ślepa Beczka"

- Taaa... - Odpowiedziała na głos Kanami, nie do końca ogarniając, że Tsuru mówiła do niej telepatycznie. Czy jak w sumie ktoś do ciebie mówi Shindenshinem to wyczuwa się różnicę w porównaniu do mówienia na głos? Ciekawe pytanie. Orochi z resztą i tak patrzyła na karczmarza, słuchając z nim rozmowy, więc nie zauważyła, że znajoma nie mówi fizycznie. Z resztą, nie wiedziała też, że zna techniki Yamanak, więc... No wtedy i tak byłaby niezła niespodzianka. A potem jakaś zdziwiona reakcja, chyba. W każdym razie czarnoskóra nachyliła się do karczmarza, wysłuchując jego opowieści. No, faktycznie mogło być nieciekawie, gdyby starym dziadkom odbiło. - Cóż... Nie spodziewałam się, że o to będzie chodzić. - Stwierdziła, siadając przy barze. - Z resztą, część już na mnie się krzywo patrzyła. Nawet nie wiem co o tym myśleć. - Dodała, wciąż cicho, by przypadkiem weterani nie usłyszeli rozmowy pomiędzy nią i barmanem. - Siadaj Tsuru, nie będziemy przecież stały koło baru i po prostu patrzyły na przyjęcie... - Zwróciła się do kobiety. Niestety, praktycznie od razu, zaczęła się jakaś kłótnia. Dwóch staruchów, kłócących się o... O wnuka? No, wnuka któregoś z nich. Tematy rodzinne raczej nie były tak niebezpieczne jak rozmowy o polityce wiosek i wspomnienia o wojnie, więc Kanami założyła, że konflikt nie zajdzie wcale tak daleko. Poza tym, Tsuru sama proponowała interweniować w przypadku burd, więc... No, to chyba jej działka.
Chakra
3000
Info
► Pokaż Spoiler | Używane Jutsu
► Pokaż Spoiler | Używane Atuty
Obrazek
Awatar użytkownika
Shinohara Tsuru
Posty: 143
Rejestracja: 04 lut 2023, 12:50
Ranga: Chūnin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Karczma "Ślepa Beczka"

Choć Tsuru nie przyznałaby tego sama przed sobą, jej zapał do treningów i misji wynikał w dużej mierze z chęci wyrwania się z domu. Ostatnimi czasy przebywanie w towarzystwie matki stało się jeszcze bardziej uciążliwe; stan psychiczny kobiety pogorszył sie kiedy ciemne chmury zaczęły gromadzić się nad wioską i nic nie wskazywało, że sytuacja miała się poprawić. Miała ona za sobą podobne doświadczenia co obecni tu weterani i jak do tej pory Tsuru z pewnym trudem panowała nad sytuacją w domu... tak teraz chętnie zamieniłaby tych starszych panów na panie. Lepszy swój diabeł niż obcy, bo przynajmniej wiedziałaby czego się spodziewać. Shinohara Natsumi nie bywała agresywna, za to mocno histeryzowała próbując nią manipulować. Jej ojciec oraz mąż zgineli w obronie Konohy dwa lata temu wraz z większością klanu Yamanaka i w zasadzie od tamtej pory blondyna nie miała większej styczności ze starszyzną. Wszystko, czego nauczyła się opiekując matką mogło nie tylko się tutaj nie sprawdzić, co wręcz odnieść odwrotny skutek. W dodatku słowa szefa wskazywały, że nie życzył sobie korzystania z jutsu. Mimo to, była to nadal misja i siadając przy barze za Kanami, dziewczyna na szybko ułożyła w głowie plan działania.
- Najlepiej odwracać ich uwagę - odszepnęła, by również zataić swoje słowa przed klientami. I tak czuła się nieswojo, jakby plotkowała w kącie... czuła, że za bardzo zwracają na siebie uwagę. - Jeśli damy im odczuć jakie są nasze intencje to mogą zrobić nam na przekór. Mogę potrzebować wymówki, by do nich podejść, szefie... mogłabym im coś zanieść udając kelnerkę.
Tsuru z uwagą nasłuchiwała rozmowy o wnukach i miała w tym jeden cel: uzyskać o nich informacje umożliwiające włączenie się do niej, na wypadek gdyby miała zbytnio eskalować. Interesowały ją imiona, wiek, ranga... wszystko, co dałoby jej punkt zaczepienia. Mogła wspomnieć, że ich zna, lub wyrazić podziw dla ich osiągnięć. Być może sama obecność młodej dziewczyny zgasiłaby ewentualną agresję u weteranów. Starsi ludzie byli inaczej wychowani. Jeśli podejdą do nich z szacunkiem i łagodnością to najpewniej odpowiedzą im tym samym.
Chakra
5 865pch
Ostatnio zmieniony 14 gru 2023, 3:06 przez Shinohara Tsuru, łącznie zmieniany 3 razy.
Zasięg sensora bez pieczęci: 6m
Zasięg z pieczęcią: 250m + 50pch na turę

Ubiór:
► Pokaż Spoiler
Obrazek
Awatar użytkownika
Kurogane Hao
Posty: 234
Rejestracja: 07 cze 2021, 10:12
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Bank:

Re: Karczma "Ślepa Beczka"

Bulgoczące początkiPrzygoda
Tura05
Sprawa wydawała się oczywista. Aż Kanami usiadła przy barze. Niczym stały bywalec w stylu polej mi. Nie będą stały i patrzyły więc trzeba było usiąść przed ladą. Z tą logiką ciężko było dyskutować. Można było wręcz powiedzieć że nie wyróżniała się wówczas z tłumu co działało na plus. I nawet wyszło jej to naturalnie zupełnie jak by kiedyś już pijała w takich przybytkach. Gorzej było z Tsuru ta nadal stała i właściwie to szeptała. Choć nie przykuwało to aż tak uwagi. W końcu to raczej normalne że ludzie mówią w takim przybytku o najróżniejszych tematach. Przedstawiła nawet plan karczmarz odpowiedział na to .
-Jasne trzymaj w takim razie to. -
Podając Tsuru fartuszek z logiem przybytku. Po czym karczamrz popatrzył na Kanami tak jakoś poważniej po czym dodał.
-To chociaż schowaj ten zwój. -
Tak w końcu wyglądało na to że nie poczyniła z zwojem nic konkretnego nie przekazała go karczmarzowi aby sprawdził, ani nie podała mu do szuflady w której chciał go wcześniej przechować. Możliwe że zwyczajnie się rozproszyła. To się zdarzało. Atmosfera na sali akurat się nieco uspokajała. Chyba miały szczęście? A może nie zrobiły nic co bardziej podjudzało atmosferę.
Informacje
  • Shinohara Tsuru - W pełni sprawna. Nieco obserwowana przez dwie osoby.
  • Orochi Kanami - W pełni sprawna. Ale co ciarki przeszły to przeszły.
NPC
  • Karczmarz
  • Shunsui - Młody weteran z czarną opaską na oku i bez ręki.
  • Stary weteran z długą 90 cm brodą i kataną przy boku.
  • Niski stary weteran.
Awatar użytkownika
Shinohara Tsuru
Posty: 143
Rejestracja: 04 lut 2023, 12:50
Ranga: Chūnin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Karczma "Ślepa Beczka"

Tsuru nie była szczególnie chętna popsuć swój zadbany wizerunek firmowym fartuchem, ale przyjęła go bez słowa nie dając tego po sobie poznać. Była nastolatką, to chyba logiczne, że dbała o wygląd? Praca oraz reputacja kunoichi były jednak dla niej ważniejsze, a tym sposobem mogła uśpić nieco podejrzenia weteranów. Za długo nie posiedziała przy barze, bo choć nigdy nie pracowała w gastronomi to jako klientka wiedziała, że miejsce pracowników było gdzie indziej. Odwiesiła płaszcz zostawiając przy nim tanto i ubrana w fartuch stanęła przy ścianie obok lady obserwując salę jakby w oczekiwaniu, aż któryś z gości będzie czegoś chciał... a tak naprawdę po to, by dostrzec pierwsze objawy zbliżającej się burdy. Unikała jednak kontaktu wzrokowego i patrzenia prost na którąkolwiek z osób i tylko wyraz twarzy, który nie wyglądał zbyt przyjaźnie zdradzał jej brak obycia w tym zawodzie... Tsuru się nie uśmiechała. Wyglądała na chłodną, nieprzystępną i nieznoszącą głupiego zachowania nawet u seniorów. Nie miała przy sobie widocznych broni, bo ich nie używała... ale na głowie nosiła ochraniacz Ame, który jasno wskazywał na jej przynależność do sił porząd... to znaczy to jednostki mającej dbać o bezpieczeństwo mieszkańców wioski. Od czasu do czasu spoglądała też na Kanami, by dać jej znać, że wszystko jest pod kontrolą... albo dokładnie na odwrót, że musi się włączyć do akcji. A gdy ktoś jednak czegoś od niej chciał, albo szef kazał jej coś zanieść do któregoś stolika to bez marudzenia wykonywała polecenia najlepiej jak potrafiła.
Zasięg sensora bez pieczęci: 6m
Zasięg z pieczęcią: 250m + 50pch na turę

Ubiór:
► Pokaż Spoiler
Obrazek
Awatar użytkownika
Orochi Kanami
Posty: 21
Rejestracja: 27 lis 2023, 19:21
Ranga: Genin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Bank:

Re: Karczma "Ślepa Beczka"

- Odwrócić uwagę? - Zapytała nieco zaskoczona Kanami. - Niby jak? - Zdziwiła się czarnoskóra. Orochi nie do końca patrzyła na tą misję pod właśnie tym kątem. Bardziej widziała to na zasadzie, że siedzą na tyłku przez cały dzień w barze i interweniują, gdy tylko przyjdzie na to pora. A nie że jakoś będą odwracać uwagę. Niby jak??? Chwilowo postanowiła się przypatrzeć dokładniej działaniu Tsuru i robić notatki. Oczywiście, gdyby tylko miała notatnik. Nowa znajoma postanowiła podejść do stolika udając kelnerkę. Obserwowała uważnie, do czasu, gdy Karczmarz nie zwrócił jej uwagi na pewien mały szczegół. - Ah tak, oczywiście... - Powiedziała, przekazując mu zwój. Ponieważ wcześniej go chciał do uzupełnienia, czy coś (przynajmniej tak powiedział chwilę temu). Dobra, Kanami wróciła do dalszej obserwacji i zauważyła, że po podejściu do stolika... W sumie nic się nie działo. Spodziewała się, że rozmowa się jakoś uspokoi/wzmocni, a tak... To w sumie sytuacja w ogóle się nie rozwijała. I dobrze - bo oznaczało to więcej siedzenia a mniej roboty. - Spodziewałam się jednak, że coś się zmieni... - Mruknęła pod nosem. - Jak źle było ostatnim razem? - Zapytała się barmana. - Pytam w kontekście ran. Po prostu wolę wiedzieć, czego mam się spodziewać.
Chakra
3000
Info
► Pokaż Spoiler | Używane Jutsu
► Pokaż Spoiler | Używane Atuty
Obrazek
Awatar użytkownika
Kurogane Hao
Posty: 234
Rejestracja: 07 cze 2021, 10:12
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Bank:

Re: Karczma "Ślepa Beczka"

Bulgoczące początkiPrzygoda
Tura06
Tsuru miała plan ba nawet była skora do poświęceń co prawda cięzko było to nazwać prawdziwym poświęceniem wystarczyło ubrać fartuszek na swoje ubrania. Choć prawdą było to że na płaszczu wyglądało by to dziwnie. I tak zaczęła się zajmować tym cym w teorii powinna . A dodatkowa osoba do obsługi właściwie to przyśpieszyła dostarczanie żywności i trunków barman po prostu co jakiś czas mówił gdzie co podać. Zamówienia przyjmowała inna kelnerka więc nie musiała zbyt wiele wychodzić z swojej strefy komfortu czy notować zamówień. Tsuru miała wrażenie że dzięki temu atmosfera na sali uspokoiła się ludzie mieli co jeść i pić to też mniejsze było ryzyko że coś zaczną cudować. Przynosząc zamówienie do stolika gdzie jeszcze niedawno była lekka kłotnia słyszała że teraz było wszystko w normie. Widać musieli dotknąć jakiś dziwny temat.


Co do zaś Kanami postanowiła ona zapytać czy ostatnio były problemy. Barman odpowiedział szczerze i jeszcze raz to samo w końcu mówił już o tym jakiś czas temu.
- Ostatnim razem było spokojnie. Żadnych ran nie było nikomu nic się nie stało. Jeśli mam być szczery to bardziej władze wioski nalegają aby był ktoś w razie gdyby coś się stanęło. Fakt że gdy był pierwszy taki zlot to było nieco zgrzytów ale większość teraz już się zna. A ktoś nowy jest zazwyczaj wprowadzany w zasady zlotu.
I karczmarz kontynuował swoje zadania. Co ciekawe Kanami widziała że karczmarz korzystał z starej poczciwej metody przechowywania jedzenia w zwojach więc też kucharza obecnie nie było. Zwój w każdym razie chwilowo schował do szuflady.
Informacje
  • Shinohara Tsuru - W pełni sprawna. Nieco obserwowana przez dwie osoby.
  • Orochi Kanami - W pełni sprawna. Ale co ciarki przeszły to przeszły.
NPC
  • Karczmarz
  • Shunsui - Młody weteran z czarną opaską na oku i bez ręki.
  • Stary weteran z długą 90 cm brodą i kataną przy boku.
  • Niski stary weteran.
Ostatnio zmieniony 25 gru 2023, 14:10 przez Kurogane Hao, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Orochi Kanami
Posty: 21
Rejestracja: 27 lis 2023, 19:21
Ranga: Genin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Bank:

Re: Karczma "Ślepa Beczka"

- Aha. - Skomentowała odpowiedź barmana. Nie żeby tak brzmieć niezadowolenie albo pretensjonalnie, ale po prostu no potwierdziła, że zrozumiała to, co jej właśnie powiedział. Rano jeszcze myślała, że dostała tą misję ze względu na jej niezbyt wysokie umiejętności medyczne. W końcu z nimi mogła stanowić dość akceptowalną pomoc w tej sytuacji. A jak no prawdopodobnie nie będzie siniaków, otarć i zacięć, to w sumie te umiejętności w ogóle się nie przydadzą. No kurde, czy ona musi wybrać się do tego całego Iryo-Tai, by zaczęli ją wysyłać na takie zadania? Eh, czasem biurokracja tej wioski ją zadziwiała. No nic, najwyraźniej musiała tutaj siedzieć i po prostu kontrolować całość tej imprezy. Matko, te misje D to często takie wielkie drewno. Niestety Kanami musiała to przeżyć, jeśli chciała jakoś porządnie rozwinąć skrzydła w medycynie. Przynajmniej mama nie będzie płakać, że rodzinny talent się marnuje... Gdy barman schował zwój, Orochi się odwróciła, by zobaczyć, jak idzie Tsuru i przy okazji przyjrzeć się reszcie sali. Nowa koleżanka podeszła do stolika, by go obsługiwać. Dość szybko okazało się, że taka pomoc uspokoiła nieco weteranów. Jaki tu był tok przyczynowo skutkowy? Kanami nie miała pojęcia. - Heh, wygląda na to, że łatwiej by było, gdyby misja polegała na pracy przy obsłudze. - Skomentowała całą sytuację.
Chakra
3000
Info
► Pokaż Spoiler | Używane Jutsu
► Pokaż Spoiler | Używane Atuty
Obrazek
Awatar użytkownika
Shinohara Tsuru
Posty: 143
Rejestracja: 04 lut 2023, 12:50
Ranga: Chūnin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Karczma "Ślepa Beczka"

W zasadzie to kiedy Tsuru zaczęła krążyć pomiędzy stolikami robota zaczęła jej się bardziej podobać, choćby z tego względu, że w ten sposób szybciej mijał czas. Poza tym nie siedziała w miejscu jak kołek czekając aż coś się wydarzy, tylko była gotowa odpowiedzieć natychmiast na ewentualne eskalacje rozmów. Póki co, nie było problemów, te jednak mogły się zacząć w miarę spożywanego alkoholu, którego trochę naniosła. A jak by na taką sytuację zareagowała? Zapewne karcącymi słowami. Nie okazałaby słabości, czy miałkości przed weteranami, bo jej w sobie nie miała. Co więcej, chciała zrobić swoją robotę i wrócić do domu się wyspać. Tak bardzo wczuła się w rolę kelnerki, że bardziej niż misja, motywowała ją chęć skończenia zmiany bez konieczności zbierania szkła i ścierania rozlanego alkoholu z podłogi. Albo rozlanej krwi, jak kto woli. Poza tym...
- Pić mi się chce - wyznała, gdy po którymś obchodzie wróciła do baru, przy którym siedziała Kanami. Autentycznie trochę się zmachała tą robotą i uważała, że zasługuje chociaż na wodę butelkowaną, albo nawet jakąś colę. Wtedy padł komentarz Kanami, która w tym miejscu odnajdywała się chyba jeszcze gorzej od Tsuru. - Powinnaś spróbować, wiesz jak czas szybko leci? - A ile się plotek przy okazji nasłuchała, bo przecież zbieranie intelu to był dla niej chleb powrzedni.
Zasięg sensora bez pieczęci: 6m
Zasięg z pieczęcią: 250m + 50pch na turę

Ubiór:
► Pokaż Spoiler
Obrazek
Awatar użytkownika
Kurogane Hao
Posty: 234
Rejestracja: 07 cze 2021, 10:12
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Bank:

Re: Karczma "Ślepa Beczka"

Bulgoczące początkiPrzygoda
Tura07
Tsuru wbiła w wir pracy. Ba bardzo się wczuła w zadanie robiąc wszystko jak należy po chwili stwierdziła że chce się jej pić. Sprawiło to że barman uszykował jej fancy drinka bezalkoholowego na koszt firmy. Mając czas na chwilę rozmowy co do gości to ci zaczęli przybywać odchodzić i przybywać. Naprawdę wielu weteranów zaczęło się schodzić. Niektórzy nawet wychodzili na fajkę aby zapalić pod daszkiem i zaczerpnąć deszczowego powietrza. Co najdziwniejsze Tsuru Zdała sobie sprawę że wykonując tę pracę ludzie zostawiali jej napiwki. Ile tego było jeszcze nie wiedziała. Nie były to kokosy. Aczkolwiek zawsze coś.
Co do zaś Kanami postanowiła ona po prostu nie wadzić. Jej słowa puszczone w eter jakoś nie zajęły głowy karczmarza który czynił swoje. Czy było łatwiej pewnie tak po prostu siedzieć. Cóż po prostu była to droga którą można było obrać. Kanami wybrała inną siedzieć i siedzieć. Wyglądało też że nie miała pojęcia o tym że czekanie za żarciem alkoholem czy czymkolwiek innym było upierdliwe. A gdy obsługa przychodziła szybciej to i mniej czasy na narzekanie. Kolejną kwestią było to iż była to młoda dziewczyna Nawet stare dziady potrafiły docenić dobrą szybką i ładną obsługę.
Czas płynął coraz bardziej Weterani byli względnie spokojni. Rozmawiali śmiali się czasem coś odwalili w stylu przypadkowego upuszczenia jakiegoś kufla. Albo innych takich. Ostatecznie jednak wyglądało na to że było spokojnie. Coraz więcej weteranów w różnym stanie postanawiało się wypisać z tej zabawy. Pozostało jeszcze kilku gościów. Jeden wyglądał jednak na takiego który by jakby to fachowo powiedzieć zbyt wiele wypił i zaraz miał się albo uzewnętrznić albo też pójść spać. Był po prostu w ciężkim stanie. Po czym poznaliście cóż miał pełną butelkę i przelał czarkę do pełna tak zdrowo po czasie. A czarki zazwyczaj ciężko było przelać... Był to Akurat ten młodszy weteran be ręki i z opaską na oku. Jego towarzyszy widać nie było możliwe że poszli do domu albo wyskoczyli na miasto aby kupić nieco kryształu i powrócić.
Informacje
  • Shinohara Tsuru - W pełni sprawna. Nieco obserwowana przez dwie osoby.
  • Orochi Kanami - W pełni sprawna. Ale co ciarki przeszły to przeszły.
NPC
  • Karczmarz
  • Shunsui - Młody weteran z czarną opaską na oku i bez ręki.
  • Stary weteran z długą 90 cm brodą i kataną przy boku.
  • Niski stary weteran.
Ostatnio zmieniony 03 sty 2024, 12:50 przez Kurogane Hao, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Shinohara Tsuru
Posty: 143
Rejestracja: 04 lut 2023, 12:50
Ranga: Chūnin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Karczma "Ślepa Beczka"

Czas mijał, goście przychodzili i odchodzili... w pewnym momencie pozostało ich niewielu i Tsuru była chętna zakończyć imprezę. Jeden z pozostałych mężczyzn sporo przesadził z piciem i blondyna nie widziała większego sensu w pozwoleniu mu na zrobienie innego rodzaju bałaganu w lokalu, którego bynajmniej nie miała zamiaru sprzątać. Wzięła z baru szklankę wody i postawiła ją przez nim wystarczająco głośno, by zwróciło to jego uwagę.
- Możemy zapakować to na wynos - powiedziała wskazując na butelkę z alkoholem. Jej głos był neutralny, nawet uprzejmy, choć tak naprawdę była zażenowana jego zachowaniem. Mężczyzna w tym wieku powinien umieć się zachować w miejscu publicznym, a jednak doprowadził się do aż takiego stanu. - Czy dobrze się pan czuje? Trzeba odprowadzić pana do łazienki?
W zasadzie to nawet jeśli miał to na własne życzenie to nie mogły zostawić go bez pomocy. Jego kumple opuścili lokal... czy wrócą po niego? Jeśli coś mu się stanie w drodze powrotnej do domu to będzie go miała na sumieniu, choć nie powinna, bo był w końcu dorosły. Pomachała ręką Kanami, by przyszła zobaczyć w jakim jest stanie i czy nie da się mu jakoś pomóc. W duchu zaś westchnęła ciężko. Na koniec jeszcze coś takiego... przynajmniej ustawiła się tak, by ewentualny paw nie miał prawa w nią trafić.
Zasięg sensora bez pieczęci: 6m
Zasięg z pieczęcią: 250m + 50pch na turę

Ubiór:
► Pokaż Spoiler
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Amegakure no Sato”