• Ogłoszenia
  •  
    Aktualności fabularne
    Obecna pora roku: Wiosna 164r.

    Poniżej znajdują się ostatnie wydarzenia oraz ważniejsze ogłoszenia. Są one często opatrzone datą dodania, przy czym najświeższe informacje umieszczone są na samym początku listy.

    24.04.2024 - podsumowanie wydarzenia wioskowego w Sakuragakure. Więcej informacji w najnowszych aktualnościach fabularnych.
    Kącik Nowego GraczaSamouczek Wzór Karty Postaci AtrybutyRozwój postaci i koszty chakry Atuty Klany i organizacje Informacje o świecie Handbook
    Powyższe tematy powinny zawierać wystarczająco informacji, by móc bez przeszkód napisać Kartę Postaci i rozpocząć grę. W przypadku dalszych niejasności, zapraszamy do kontaktu zarówno na chatboxie, przez wiadomości prywatne oraz przez nasz serwer Discord.
    Administracja
    Pingwinek Chaosu
    Główny Administrator
    Norka
    Główna Mistrzyni Fabularna
    Hefajstos
    Główny Moderator Kuźni
    Tora
    Główny Moderator Technik

    W przypadku jakichkolwiek pytań bądź uwag, powyższe osoby zajmują się wyszczególnionymi w ich tytułach zagadnieniami. Pomocą służy również cała kadra forum, wraz z moderatorami. Zapraszamy również do dołączenia do forumowego Discorda.
    Kadra Sakura no HanaDiscord Sakura no Hana
     

Hayashi no Kuni - informacje o kraju

Nie jedna osoba powiedziałaby, że Hayashi no Kuni pasuje do reszty Starego Kontynentu niczym pięść do nosa. Kiedy wokół panują Feudałowie, walcząc o nowe tereny i rozwijając ziemie, Kraj Drzew może wydawać się tym dziwnym bratem, jaki lubi robić rzeczy po swojemu. Takim oto sposobem, pomiędzy Oto, a Shimo no Kuni, leży całkiem osobliwy kawałek terenu - na pierwszy rzut dzikszy niż to, co można spotkać u sąsiadów, ale na dobrą sprawę prężnie rozwijający się wśród zielonych lasów, które czerpią z energii natury, jaką przesiąknięta jest ziemia w Kraju Drzew. Jadąc traktem pomiędzy Dźwiękiem, a Mrozem można nie zobaczyć wiele z urodzajnego, kolorowego kraju, jednak im dalej na północ, tym bardziej można mieć wrażenie, że człowiek przez przypadek opuścił na moment Stary Kontynent.

Moderator: Moderatorzy Kart Postaci

Awatar użytkownika
Pingwinek Chaosu
Administrator
Posty: 826
Rejestracja: 26 kwie 2021, 21:02
Karta Postaci:
Osiągnięcia:

Hayashi no Kuni - informacje o kraju

Hayashi no Kuni | Kraj Drzew林の国
StolicaWarabi
Mistrz RadyShiraki Kamiko
Wioska ninjaBrak
Nie jedna osoba powiedziałaby, że Hayashi no Kuni pasuje do reszty Starego Kontynentu niczym pięść do nosa. Kiedy wokół panują Feudałowie, walcząc o nowe tereny i rozwijając ziemie, Kraj Drzew może wydawać się tym dziwnym bratem, jaki lubi robić rzeczy po swojemu. Takim oto sposobem, pomiędzy Oto, a Shimo no Kuni, leży całkiem osobliwy kawałek terenu - na pierwszy rzut dzikszy niż to, co można spotkać u sąsiadów, ale na dobrą sprawę prężnie rozwijający się wśród zielonych lasów, które czerpią z energii natury, jaką przesiąknięta jest ziemia w Kraju Drzew. Jadąc traktem pomiędzy Dźwiękiem, a Mrozem można nie zobaczyć wiele z urodzajnego, kolorowego kraju, jednak im dalej na północ, tym bardziej można mieć wrażenie, że człowiek przez przypadek opuścił na moment Stary Kontynent.
Położenie geograficzne
Prawdą jest, że Hayashi no Kuni nie jest największym krajem, jaki można sobie wyobrazić. Stanowi niewielką połać terenu pomiędzy Dźwiękiem na zachodzie, a Mrozem na wschodzie. Niewielka część graniczy również z Krajem Gorących Źródeł na południu kraju, podczas gdy północne ziemie mają dostęp do morza. Ukształtowanie terenu nie jest szczególnie różnorodne - tak jak na zachodzie znaleźć można góry oraz wyżyny, które to rozciągają się aż ku północnej granicy, tak reszta Hayashi to równiny i niziny pełne drobnych pagórków i, co najważniejsze, lasów. Większość z nich jest relatywnie rzadka, jednak rozciągają się na ogromnych połaciach terenu. Głównie liściaste, podczas gdy w okolicach gór nie są nietypowe wszelakie iglaki. Wśród tych gęstszych natomiast, co bardziej fartowni mogą trafić na niewielkie stawy i sadzawki, z których wiele z nich ma wielką wartość kulturową dla tutejszych mieszkańców.

Pogoda w Hayashi no Kuni jest zwyczajnie inna. Oderwana od norm prezentowanych przez sąsiadów, jakby nad tutejszymi lasami była ona zwyczajnie szyta na miarę. Na zachodzie chłodniejsze powietrze sprawia, że zimy tam są mroźniejsze, podczas gdy w całej reszcie kraju utrzymuje się ciepło sprzyjające rozwojowi mnogiej ilości roślin porastającej kraj. Daje to obraz miejsca o umiarkowanych deszczach, łagodnych zimach oraz niezbyt gorących latach, jakie im bliżej Kraju Mrozu, tym są nie mniej mroźne, jak w bardziej górzystych partiach kraju.
Fauna i flora
Kraj Drzew zdaje się wręcz przesiąknięty energią natury, jaka chociaż nie jest szkodliwa dla mieszkańców w tejże formie, odbiła się na ekosystemie tak bardzo, że Hayashi posiada całkiem unikalne egzemplarze zarówno w kwestii fauny, jak i flory. Najpopularniejszym okazem, jaki nie jest ciężko spotkać nawet podczas niezobowiązującego spaceru po okolicy, to szeptowierzby. Za dnia nie wyróżniają się wieloma cechami - ich liście są jednak bardziej sine, niż zielone, zaś wiatr, jaki porusza wiciami sprawia, że drzewo zdaje się szeptać i nucić poprzez szelest. Mieszkańcy wierzą, że wydawane dźwięki to nic innego jak niesiona mądrość natury, jaką ta próbuje przekazać lokalnej ludności. Co bardziej zżyci z naturą, zwani druidami, często medytują w ich okolicy, licząc na oświecenie. Szeptowierzby bardziej rzucają się w oczy nocą, gdzie niebieskawe liście zaczynają mienić się błękitnym blaskiem, oświetlając delikatnie nocą lasy.
Szeptowierzby nie są jedynymi roślinami, jakie świecą w ciemności. Podczas, gdy te występują dość naturalnie w różnych miejscach, niekiedy też przy szlaku, w ich okolicach inne rośliny sadzone są z pełną premedytacją. Luminescencyjne krzewy nie mają żadnej konkretnej nazwy, chociaż mieszkańcy zwą je czasami w skrócie lumami. Naturalnie rosną w gęstych lasach, gdzie ich delikatnie światło wygląda naprawdę nieziemsko, odcinając się od mroków nocy. Wielu sadzi je jednak też w okolicach głównych szlaków, przez co poruszanie się nocą po Hayashi no Kuni jest dużo mniej niebezpieczne, niż w innych krajach. Dalej jednak nie jest to pora zalecana do podobnych podróży ze względu na zwierzynę i nie zawsze światłe oraz prawe intencje innych ludzi.
Kwiat Harmonii jest jednym z najrzadszych okazów, jaki znaleźć można w Kraju Drzew. Przypomina dużo niższego tulipana o bardziej okrągłych, aniżeli długich i podłużnych kielichach. Jego płatki zdają się białe, jednak po przyjrzeniu się, mienią się wszystkimi kolorami niczym pryzmat. Kwiat ten rośnie tylko w miejscach, gdzie energia natury jest skumulowana w najbardziej optymalnej dla ziemi ilości. Są często używane przy ważniejszych uroczystościach. Te same zaś wierzy się, że mają możliwość wrócenia balansu w organizmie osoby pod wpływem energii natury. Niektórzy są też przekonani, że są kluczem do cofnięcia petryfikacji przez nią spowodowanej.
Nawet wśród pól uprawnych łatwo dostrzec dość wyróżniające się rośliny czy zboża. Świsryż rośnie dość wysoki, wyróżniając się szerokim i ciemnozielonym kłosem. To samo w sobie pozwala go pomylić z innymi przedstawicielami flory. To, co jednak go rzeczywiście wyróżnia to dźwięk, jaki z siebie wydaje podczas gotowania. Gorąca woda z solą sprawiają, że ten zdaje się nucić w garnku. Harmoniczne tony, jakie z siebie wydobywa, mają właściwości uspokajające i kojące nerwy u każdego, kto ryżu takiego skosztuje.
Wiecznozboże znajduje się jako kolejne na liście nietypowych roślin. Zamiast złotych barw, mieni się purpurą, podczas gdy kłosy przypominają kwiaty pełne ziarna po otwarciu. Nie zbiera się go jak zwykłego zboża - nie ścina, pozwalając mu rosnąć latami na polach. Zamiast tego zbiera się kielichy kwiatów, jakie następne otwiera się, a ziarno mieli najczęściej na mąką w młynach. Wiecznozboże wymaga zbioru trzy razy do roku, a podczas każdego zbioru jest w stanie wytworzyć dwa kwiaty, drugi w miejscu pierwszego kilka dni po zebraniu, pełne drogocennego ziarna. Sprawia to, że ilość pól uprawnych nie jest szczególnie duża, bowiem już niewielkie poletko pozwala na zapewnienie ogromnej ilości plonów.
Księżycowe jabłka są kolejnym rarytasem, jaki można spotkać w Kraju Drzew. Same jabłonie nie wyróżniają się na tle innych, jednak dają bardzo specyficzne owoce - granatowe z odcieniami jasnoniebieskiego. Skórka jabłek ma bardzo przyjemną fakturę, przywodzącą na myśl aksamit, zaś te same są soczyste, w smaku przypominając skrzyżowanie gruszki z ananasem. Często są obecne podczas świątecznych dań, jako że jabłka te same w sobie mają przynosić szczęście.

Nie gorzej prezentuje się fauna. Tak jak nie sposób wymienić wszystkich roślin, tak podobnie sprawa ma się ze zwierzętami. Jest jednak kilka z nich, jakie zasługują na wspomnienie. Jednym z nich są mgłotkacze. Są to niewielkie, urocze ptaki o białych piórach, jakie na skrzydłach przybierają mocno czerwonych odcieni, zaś na brzuszki i pod skrzydłami przybierają stopniowo szare barwy. Czubek ich głowy również zdaje się czerwony, z jednym dłuższym piórem przypominającym to, jakimi ozdabia się czapki. Okolice dziobu oraz oczu natomiast są całkowicie czarne, tworząc wokół nich charakterystyczne obwódki. Wydają z siebie wysoki, melodyjny głos, latając kluczem nisko nad lasami. Są oznaką zbliżającego się deszczu bądź mgieł, jakie powodują trzepotem skrzydeł. Stanowią ważny element ekosystemu, przelatując nad rejonami, które najbardziej życiodajnej wody potrzebują.
Leśne antylopy mogą nie brzmieć z początku nazbyt interesująco, jednak wielu zmienia opinię po ich dojrzeniu. Zamieszkują głównie gęste lasy, gdzie łatwo i liany i niewielkie odstępy między gałęziami. Niewielkich rozmiarów, poruszają się fenomenalnie po drzewach. Ich fikuśnie zakręcone rogi, jakie występują zarówno u samic, jak i samców, często wykorzystywane są przez nich do zahaczenia o inne drzewo, co często pomaga im w poruszaniu się wśród koron drzew. W pierwszym odruchu łatwe do pomylenia z małpami. Posiadają krótką, ciemnobrązową sierść, poznaczoną zielonymi prążkami jak u lampartów. Potrafią być też agresywne, jeśli ktoś zbyt blisko zbliży się do nich lub młodych. Te zaś, niczym ptaki, znaleźć można w ogromnych gniazdach na najwyższych drzewach.
Ostatnim typowym przedstawicielem fauny są kryształowe motyle. Ogromne owady, jakie posiadają rozpiętość skrzydła równą długości środkowego palca dorosłego człowieka, wyróżniają się na wpół przezroczystymi skrzydłami, jakie pod wpływem padającego przez nie światła działają jak pryzmat. Trzepot tychże często więc wiąże się z pokazem kolorów w okolicy, gdy tylko przelatują pośród gałęzi drzew. Wierzy się, że przynoszą szczęście. Ich piękno oraz ten drobny fakt sprawia, że dzieci bardzo chętnie próbują łapać je w słoiki, zaś co niektórzy tworzą biżuterie z ich skrzydeł. Tak jak wiele innych motyli, żywią się nektarem. Jest to jednak zbyt mało i motyl, jaki tylko na nektarze żyje, z czasem traci blask skrzydeł, jakie zamieniają się na całkowicie czarne. Tracą też wówczas swoje właściwości. By skrzydła na żywym motylu dalej pięknie lśniły, te muszą czerpać minerały z innych źródeł, jak chociażby krew czy truchła innych żywych zwierząt. Nie jest więc niczym niezwykłym znaleźć zwłoki zwierzęcia, wokół którego lata cała chmara kryształowych motyli.
Strażnicy Harmonii
Nikt nie jest do końca pewien, skąd wzięli się Strażnicy. Przypuszcza się jednak, że w pewnym momencie, na długo przed uformowaniem się krajów czy cywilizacji, Kraj Drzew zmagał się z problemami ekologicznymi. Wielu podejrzewa, że miała ona związek z dużym nagromadzeniem energii natury na danym obszarze, jaka na skutek anomalii wówczas występujących, została przekształcona w osobną, antropologiczną formę życia, jaka zamieszkuje Hayashi obok zwykłych ludzi. Zrodzeni przez ląd Hayashi, istnieją w jednym celu - utrzymywanie balansu w regionie, by nie tylko nie został stłamszony przez wzbierającą energię, ale też by nie zamienił się w jałową pustynię ze względu na jej brak. Nie tylko są w stanie stwierdzić, kiedy w danym rejonie mają miejsce zakłócenia w działalności natury, ale potrafią też komunikować się z roślinami, zwierzętami a nawet zjawiskami naturalnymi. Jako jedyni posiadają też możliwość naprawiania ekosystemu oraz jego ochrony przed zgubną energią, jaka krążąc w ziemi daje życie, ale może też je bezwiednie odebrać. Część z nich może przywodzić umiejętności klanu Senju, a chociaż częściowo opierają się na naturze, Strażnicy zdają się rozciągać moce dawane przez Mokuton do granic możliwości, przewyższając w tym nawet shinobi.

Strażnicy Harmonii przyjmują postać humanoidalnych sylwetek wykonanych z półprzezroczystej, połyskującej energii, których formy przypominają leśną florę i faunę. Ich ciała posiadają wzory przypominające liście, korę czy płynącą wodę. Nie mają żadnej własnej wioski. Całe Hayashi stanowi ich dom, sypiając w kielichach kwiatów, króliczych norach, jaskiniach czy wśród koron drzew. Nie izolują się jednak od mieszkańców Hayashi, przez co można ich spotkać blisko ludzkich aglomeracji, gdzie też dzielą się wiedzą, radami czy uczą mieszkańców, jak najefektywniej korzystać z dóbr natury, bez jej niszczenia. W zamian, ci często wynagradzają ich pomoc tworami rękodzielniczymi czy własną pomocą, nie rzadko zyskując przy tym ich błogosławieństwo, szczęście, sprzyjającą pogodę w okolicy czy żyźniejsze gleby. Co więcej, Strażnicy raz do roku przeprowadzają w sobie znanym miejscu rytuał, znany jako Harmoniczna Konfluencja. Tam też przelewają własną energię w ziemie Kraju Drzew, odnawiając jej witalność w kraju i upewniając się, że balans w przyrodzie jest dalej zachowany.
Gospodarka
Kraj Drzew nie jest znany z wydobywania surowców i ich eksportu. Cokolwiek są w stanie wydobyć z gór na granicy z Dźwiękiem, raczej nie wychodzi poza kraj, będąc użytym do jego rozbudowy, aniżeli na handel. Nie oznacza to jednak, że nie mają nic do zaoferowania nawet, jeśli nie wszystkie towary mogą wydawać się nazbyt rozchwytywane. Prawdą jest jednak, że mieszkańcy Hayashi są niemalże urodzonymi artystami, a sztuka pozyskiwania kolorowych barwników z roślin i minerałów, pozwala im na tworzenie na niesamowitych dzieł. Nie ważne, czy mowa o garncarstwie, tekstyliach czy pracy w drewnie: widać, że przemawiają za nimi lata tradycji i szlifowania własnego warsztatu. Podczas gdy agrokultura regionu pozwala mu na utrzymanie się bez problemu z własnych plonów, hodowane zboża i owoce są niekiedy na tyle unikalne, że przeznaczane są również na eksport - zwłaszcza do bardziej zamożnych, którzy nie boją się wydać więcej pieniędzy za coś, co uznawane jest w ich stronach za egzotyczne.
Warabi - stolica oraz architektura
W wielu miejscach, zwłaszcza we wsiach, wioskach oraz niewielkich miasteczkach, widać zdecydowaną przewagę drewnianej zabudowy. Tak, jak jednak można by spodziewać się drewnianych chat, w Hayashi no Kuni bardzo spora część tejże zintegrowana jest z przyrodą. Nie jest więc niczym niezwykłym znaleźć całe domy w pniach drzew, budynki w potężnych koronach, czy ładne, drewniane mosty zawieszone pomiędzy jedną gałęzią, a drugą.

Pewnym odstępstwem od tej reguły jest Warabi - stolica Hayashi no Kuni, jaka w większej mierze wybudowana jest z kamienia. Dalej jednak zdaje się idealnie wpasowana w krajobraz, jakby miasto było jego integralną częścią. Szerokie, brukowane uliczki, kamienna fasada pełna florystycznych wzorów i pnączy wspinających się po filarach oraz mnogość drzew, zwłaszcza owocowych, nadają całemu miejscu specjalnego charakteru. Warabi uchodzi za schludne. Jedynie podczas zbiorów na ulicach można znaleźć owoce, jakie spadły z drzew i spotkały niezbyt przyjemny los - o ile nie zostały wcześniej zebrane lub zwyczajnie zjedzone przez przechodniów, jacy mogą śmiało korzystać z dóbr oferowanych przez drzewa. W centrum można znaleźć klasycznie spory rynek, w środku którego rośnie ogromne drzewo. To pod nim najczęściej znaleźć można targ trzy razy w tygodniu, a dookoła sklepy, urzędy, restauracje oraz inne, najpotrzebniejsze instytucje. Za drzewem zaś wznosi się, chociaż nie na tyle, by przebić się przez rozłożystą koronę, budynek Rady Starszych. To tam obradują i dokonują decyzji w imieniu całego kraju. Zwany Kolegium, pierwotnie służył jako budynek akademicki. Uczelnia została jednak przeniesiona do nowszego obiektu, a ten oddano Radzie do użytku.
Polityka - wewnętrzna i międzynarodowa
Hayashi no Kuni nie posiada Daimyō. Od samego początku władzę sprawuje Rada Starszych, jaka składa się z dwunastu wybranych na podstawie doświadczenia i predyspozycji mieszkańców, głównie mężczyzn, jacy zasiadają w Kolegium - budynku przy rynku, jaki na pierwszy rzut oka chowa się za ogromnym dębem. Ponadto, w radzie zasiada trzynasty członek z tytułem Emisariusza. Jest to wybrany przez Strażników przedstawiciel, jaki na stałe zamieszkuje Warabi oraz okolice, służąc radą. Jego zdanie jest szczególnie istotne w momencie, kiedy ciężko o konsensus, na jakim opiera się podejmowanie decyzji w Kraju Drzew, ale też w przypadku problemów dotyczących przyrody i ekologii, gdzie Emisariusz traktowany jest wówczas jako osoba najbardziej obeznana z potencjalnymi szkodami i korzyściami, jakie mogą przynieść decyzje Rady w ów obszarach. Podczas gdy wierzy się, że każdy z radnych kieruje się dobrej Hayashi - tak naprawdę panuje wśród nich rozłam pomiędzy tradycjonalistami, z szacunkiem podchodzącymi do natury, a progresistami, jacy wierzą, że nie ma nic złego w większym nadwyrężeniu natury dla własnych korzyści, uważając, że jest to naturalna kolej rzeczy dla rozwijającego się gatunku ludzkiego. Natura zaś? Dostosuje się, jak zawsze.

Kraj Drzew nie boi się zawiązywać relacji z innymi krajami, jednak te często na dłuższą metę nie widzą wystarczających powodów, by współpraca z Hayashi miałaby być jakkolwiek bardziej zaciśnięta. Tereny Kraju Drzew są mocno problematyczne przez nagromadzoną w ziemi energię. Ci sami też nie żądają ekspansji, przez co jakiekolwiek relacje ostatecznie kończą się na wspólnych korzyściach - głównie wymianie wiedzy, zasobów czy inicjatywach ekologicznych, na jakich Hayashi najbardziej zależy. Kraj Drzew jednak nie bywa uwikłany w żadne większe plany czy inicjatywy, zaś pomimo posiadania własnego wojska, nie miesza się militarnie w nic, co nie byłoby manewrami defensywnymi na terenach własnego kraju - głównie przez jej małą liczebność i mniejszą siłę niż ta, jakiej można by się spodziewać po sąsiadach.
Kultura - religia, święta, kuchnia
Mieszkańcy Hayashi nie do końca kupują całą tą Amaterasu, Susanoo czy innych bogów, jacy rzekomo mają wpływać na wszystko wokół nich. Bliżej im do uznawania Strażników za bogów, jednak im również nie budują kapliczek, nie wnoszą też szczególnie modłów. Cała wiara tutejszej ludności skupia się na naturze, duchach przyrody i przekonaniu, że wszystko posiada własną duszę - co poniekąd potwierdzają i Strażnicy, jacy są w stanie skomunikować się tak samo z deszczem, jak i rosnącym drzewem. Wszelakie mity i legendy, często przekazywane przede wszystkim ustnie, mają w sobie motyw natury i przyrody. Wszystkie zaś mają przede wszystkim za zadanie uczyć i przekazywać jakąś mądrość.

Kalendarz mieszkańców Hayashi jest pełen świąt. Najważniejszymi są jednak te związane ze zmianą pór roku, jak i dotyczące zbiorów. Czas, w jakim natura podlega pewnym zmianą jest zawsze hucznie świętowany. Miasta i wsie przystrajane się tak, by odzwierciedlać tejże, przez co na koniec września widać porozwieszane girlandy z jesiennych liści, podczas gdy początek wiosny zawsze wiąże się z licznymi kwiatami tworzącymi różnego rodzaju kolorowe wiązanki. Nie brak też festynów, festiwali i zabaw, a to wszystko z szacunkiem do otaczającej człowieka natury.
Zablokowany

Wróć do „Hayashi no Kuni - Kraj Drzew”