Dom Chiyo
Nazywanie chatki znajdującej się na obrzeżach wioski domem to trochę przesada, biorąc pod uwagę że ta składa się tak naprawdę z dwóch pomieszczeń - części sypialniano - salonowej, gdzie Uzumaki śpi, gotuje obiady. Drugim pomieszczeniem jest łazienka. Sama chatka z zewnątrz trochę przypomina tradycyjną architekturę, zbudowana głównie z drewna. Jednopoziomowa, z przesuwanymi drzwiami, z którymi jednak trzeba się siłować, bo są trochę oporne w tej kwestii. Za budynkiem znajduje się niewielki kawałek ziemi, który zapewne normalnie by służył za jakiś ogródek, jednakże nie znajduje się w nim nic oprócz uschniętej trawy.
Część sypialniano - salonowa to największe - choć zdecydowanie nie jest ono duże - pomieszczenie, składające się z aneksu kuchennego w postaci dwóch szafek - jednej blatem na której stoi jednopalnikowa kuchenka elektryczna, a drugiej z wbudowanym zlewem. Obok znajduje się mini - lodówka. Jeśli Chiyo chce coś pokroić, albo zjeść posiłek chociażby, to najpierw musi zwinąć futon, by mieć dostęp do stołu znajdującego się przy oknie. Ogólnie raczej nie jest to duże pomieszczenie i bardzo często by dostać się do jednej rzeczy, trzeba przestawić jakąś inną.
Łazienka składa się z drewnianej balii i trzęsącego się przy każdym nalewaniu kranu wychodzącego prosto z podłogi. Toalecie zdecydowanie bardzo daleko do współczesnych standardów, będąc po prostu... cóż, dziurą w ziemi, osłoniętą kawałkiem kamienia, który kiedyś zapewne był biały, mając zdecydowanie lata świetności za sobą.
Część sypialniano - salonowa to największe - choć zdecydowanie nie jest ono duże - pomieszczenie, składające się z aneksu kuchennego w postaci dwóch szafek - jednej blatem na której stoi jednopalnikowa kuchenka elektryczna, a drugiej z wbudowanym zlewem. Obok znajduje się mini - lodówka. Jeśli Chiyo chce coś pokroić, albo zjeść posiłek chociażby, to najpierw musi zwinąć futon, by mieć dostęp do stołu znajdującego się przy oknie. Ogólnie raczej nie jest to duże pomieszczenie i bardzo często by dostać się do jednej rzeczy, trzeba przestawić jakąś inną.
Łazienka składa się z drewnianej balii i trzęsącego się przy każdym nalewaniu kranu wychodzącego prosto z podłogi. Toalecie zdecydowanie bardzo daleko do współczesnych standardów, będąc po prostu... cóż, dziurą w ziemi, osłoniętą kawałkiem kamienia, który kiedyś zapewne był biały, mając zdecydowanie lata świetności za sobą.
