Czy pomysły, jakie rzucił faktycznie były dobre? Na komentarz chłopak zastanowił się nad nimi trochę bardziej. No... nie brzmiały tak źle, gdyby miał kiedyś żyć w tym alternatywnym świecie. Tak bardzo innym od jego aktualnie. Nie poznałby wtedy swojej sensei, ani swojej drużyny, a atak na Konohę mógł skończyć się tragiczniej dla jego rodziny - lub nie. To nie tak, że faktycznie wiele zdziałał kiedy to Zero ze swoją bandą zaatakowali Ukryty Liść. Zdziałał całe nic. Miał nadzieję, że jeżeli tym razem przyjdzie do takiego momentu? To będzie w stanie zrobić coś więcej od zwyczajnego się poddania. Będzie w stanie ochronić całą swoją rodzinę, wszystkich przyjaciół, a także jak największą część wioski. Wiedział jednak, że do momentu kiedy będzie miał wystarczająco na to siły, jeszcze wiele... lat nawet. I to zakładając, że w pewnym momencie nie uderzy w ścianę pod względem swojego rozwoju.
Słysząc, jak Ichigo przerywa swoją wypowiedź chłopak skupił na niej swój wzrok. Widział jak nagle zaczęła się wpatrywać w ziemię, jednak dlaczego? Nie wiedział. Nie mniej, jej kolejne słowa wywołały uśmiech na jego twarzy. Byłby wspaniałym nauczycielem, hę? Tak... Hikari miał nadzieję, że był w stanie być wspaniałym nauczycielem. Kiedyś, gdy już coś osiągnie? Chętnie zostanie tak jak jego sensei. Człowiekiem, uczącym kolejne pokolenie geninów jak przeżyć w tym okropnym świecie i jak bronić swoich bliskich. Jak ważne to było. Przekaże im Wolę Ognia, nawet jak ta mogła być dla niektórych martwa. Dla niego? Nie była.
- Cóż... niedługo zobaczymy, czy jest to faktycznie prawda! Jeżeli byłbym wspaniałym nauczycielem, to na pewno podczas naszych treningów będę w stanie nauczyć cię jak największej ilości rzeczy, pomóc z rozmyśleniami o nich oraz załatać Twoje dziury. - stwierdził z sztuczną pewnością siebie, dumnie wypinając do przodu pierś. W końcu, każdy miał jakieś luki jakie druga osoba musiała pokryć. Już wcześniej, Ichigo obiecała łatać jego - chociaż w jej przypadku, było to bardziej dosłowne. On raczej nie byłby w stanie wyleczyć dziury bo oberwaniu kunaiem, on tak. Więc on łatał te metaforyczne oczywiście. Tylko te.
Słysząc, jak Ichigo przerywa swoją wypowiedź chłopak skupił na niej swój wzrok. Widział jak nagle zaczęła się wpatrywać w ziemię, jednak dlaczego? Nie wiedział. Nie mniej, jej kolejne słowa wywołały uśmiech na jego twarzy. Byłby wspaniałym nauczycielem, hę? Tak... Hikari miał nadzieję, że był w stanie być wspaniałym nauczycielem. Kiedyś, gdy już coś osiągnie? Chętnie zostanie tak jak jego sensei. Człowiekiem, uczącym kolejne pokolenie geninów jak przeżyć w tym okropnym świecie i jak bronić swoich bliskich. Jak ważne to było. Przekaże im Wolę Ognia, nawet jak ta mogła być dla niektórych martwa. Dla niego? Nie była.
- Cóż... niedługo zobaczymy, czy jest to faktycznie prawda! Jeżeli byłbym wspaniałym nauczycielem, to na pewno podczas naszych treningów będę w stanie nauczyć cię jak największej ilości rzeczy, pomóc z rozmyśleniami o nich oraz załatać Twoje dziury. - stwierdził z sztuczną pewnością siebie, dumnie wypinając do przodu pierś. W końcu, każdy miał jakieś luki jakie druga osoba musiała pokryć. Już wcześniej, Ichigo obiecała łatać jego - chociaż w jej przypadku, było to bardziej dosłowne. On raczej nie byłby w stanie wyleczyć dziury bo oberwaniu kunaiem, on tak. Więc on łatał te metaforyczne oczywiście. Tylko te.
Nie była to iluzja. Posiadając już tą informację, mógł pędem za nią ruszyć tylko po to aby zostać zaskoczonym. Lampion, zdawał się również wyjaśniać wiele. Dziewczyna odwiedzała jeszcze raz wioskę, w czasie kiedy on informował pracodawców o sytuacji. Po co tam była? Nie wiedział. Nie miał jednak czasu się tym zamartwiać, zaraz skupiając się na dziewczynie jaką to wyczuł za swoimi plecami. Kawarimi no Jutsu, najpewniej. A może jakaś bardziej zaawansowana jego wersja? Nie wiedział, jednak w razie czego zakładał że ponownie byłaby w stanie się zamienić z lampionem. To jednak nie było w tym momencie istotne. Bardziej istotny był fakt, jak ta ze zwoju odpieczętowała senbony jakie to miały zacząć lecieć w jego stronę. Najpewniej zatrute, znając umiejętności jego przeciwniczki i to co spotkało wioskę. Wniosek? Nie mógł oberwać ani jednym, nawet jeżeli przez to sama walka zajmie dłużej. I będzie bardziej chakrochłonna. Szybko więc skupił chakrę, ponownie do Shushina. Ten miał być całkowicie w prawo, tak aby nie ryzykować nawet na moment szansą na oberwanie którymś. Następnie, po wylądowaniu już te 10 metrów dalej, natychmiast by zaczął znowu chakrę ładować. Wzrokiem szukać jak najlepszej, prostej ścieżki do kobiety jaka to dalej uciekała. Północny zachód. Natychmiast odpaliłby więc kolejnego Shunshina, aby znaleźć się jej jak najbliżej. Jeżeli dystans był większy od 20 metrów, to resztę drogi zwyczajnie by do niej dobiegł. Był szybki i bez tej techniki. W gotowości trzymał swoje ostrze, tym razem jednak bardziej obserwując ruchy kobiety. Znowu go zaatakuje? Czego użyje? Nie był pewien, ale chciał być gotowy. Najważniejsze było znalezienie się blisko, bez ryzyka oberwania czymkolwiek, a w razie gdyby miał oberwać, to unik rzecz jasna. Najlepiej gdyby zwykły odskok wystarczył, ale to zawsze zależało od sytuacji. A jeżeli los chciał, że ta byłaby w jego zasięgu? To zamachnąłby się ponownie jedną ręką, tym razem celując w bok kobiety. Celowanie w nogi mimo wszystko, trochę wybijało mu prędkości ataku. Taki cios też powinna przeżyć.
► Pokaż Spoiler
Chakra: 3 895 - 300x2 = 3 295
Shunshin no Jutsu | Body Flicker Technique瞬身の術
KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry
PieczęcieTygrys
KosztStandardowy
Zasięgdo 20 metrów
Wymagania---
Pomimo zaliczania się w poczet podstawowych zdolności ninja, stanowi technikę dość chakrożerną. Przez to, nie bywa ona dostępna dla niskopoziomowych shinobi. Chociaż często mylona z teleportacją, technika ta poprzez krótkie skupienie chakry jest w stanie przez bardzo krótką chwilę zwiększyć możliwości organizmu, pozwalając na niesamowicie szybkie poruszanie się. Mimo tego mylnego wrażenia, jest w rzeczywistości niesamowitym przyśpieszeniem, które na takowe wygląda. Ninja potrafi w mgnieniu oka pojawić się w innym miejscu, o ile jest fizycznie dostępne. Tak duże prędkości zezwalają głównie na poruszanie się w linii prostej, o ile przeszkody na drodze nie są stosunkowo łatwo do ominięcia np. kłoda bądź przewalone drzewo. Niektórzy używają jej też, by znaleźć się nad przeciwnikiem zamiast tuż obok niego.
Podany zasięg pozwala przenieść się na wspomnianą odległość przy poświęceniu standardowego kosztu techniki. Możliwe jest jednak jego zwiększenie, poprzez przeznaczenie większej jej ilości. Warto jednak pamiętać, że strata zbyt dużej ilości chakry w krótkim czasie może negatywnie odbić się na shinobi.
Istnieje wiele wariantów tej techniki, wszystkie różniące się tylko wizualnie. Możliwe jest zarówno wytworzenie niewielkiej chmurki celem kamuflażu, chociaż nie jest ona konieczna. Są również ninja, którzy zamiast ów dymku tworzą zasłony z wody, liści czy piasku - wszystkie mające tę sama funkcję, nie dając innych profitów niż efekt wizualny.
Posiadając rangę S w Ninjutsu zamiast pieczęci Tygrysa, można w zamian użyć Pieczęci Konfrontacji.
Posiadając Specjalizację w Ninjutsu ninja może pominąć pieczęć kumulując chakrę tyle czasu, ile zajęłoby jej złożenie.
Podany zasięg pozwala przenieść się na wspomnianą odległość przy poświęceniu standardowego kosztu techniki. Możliwe jest jednak jego zwiększenie, poprzez przeznaczenie większej jej ilości. Warto jednak pamiętać, że strata zbyt dużej ilości chakry w krótkim czasie może negatywnie odbić się na shinobi.
Istnieje wiele wariantów tej techniki, wszystkie różniące się tylko wizualnie. Możliwe jest zarówno wytworzenie niewielkiej chmurki celem kamuflażu, chociaż nie jest ona konieczna. Są również ninja, którzy zamiast ów dymku tworzą zasłony z wody, liści czy piasku - wszystkie mające tę sama funkcję, nie dając innych profitów niż efekt wizualny.
Posiadając rangę S w Ninjutsu zamiast pieczęci Tygrysa, można w zamian użyć Pieczęci Konfrontacji.
Posiadając Specjalizację w Ninjutsu ninja może pominąć pieczęć kumulując chakrę tyle czasu, ile zajęłoby jej złożenie.
Ittō-Ryū | One-sword Style一刀流
KlasyfikacjaKenjutsu, Styl walki
Wymagania---
Styl walki pojedynczym mieczem z wykorzystaniem jednej ręki. Pozwala on na skuteczne korzystanie z broni bez strat w wydajności wynikających z trzymania broni jedną ręką. Ruchy wolną ręką pomagają nadać ciosom odpowiedniej siły i zachować balans, dzięki czemu może ona zostać wykorzystana do składania pieczęci, bądź też używania innej broni.
Posiadając rangę D w Ittō-Ryū Szermierz jest w stanie korzystać jedynie z krótszych ostrzy.
Posiadając rangę C w Ittō-Ryū użytkownik nie ma problemów z użyciem ostrza dowolnej długości, na które pozwala mu jego siła.
Posiadając rangę B w Ittō-Ryū oraz atut Jednoręczne Składanie Pieczęci szermierz nie ma problemu z jednoczesnym wyprowadzaniem ataków składaniem pieczęci.
Posiadając rangę A w Ittō-Ryū oraz biegłość Oburęczności szermierz nie ma problemu z jednoczesnym wyprowadzaniem ataków oraz wykonywaniem skomplikowanych operacji drugą ręką, jak np. rzucanie kunai czy gromadzenie chakry do techniki pokroju Rasengan.
Posiadając rangę S w Ittō-Ryū wojownik operuje bronią tak mocno i precyzyjnie, że wykorzystuje 100% swoich możliwości i nie da się odczuć różnicy, między korzystaniem z broni jedną, bądź dwoma rękami.
Posiadając rangę D w Ittō-Ryū Szermierz jest w stanie korzystać jedynie z krótszych ostrzy.
Posiadając rangę C w Ittō-Ryū użytkownik nie ma problemów z użyciem ostrza dowolnej długości, na które pozwala mu jego siła.
Posiadając rangę B w Ittō-Ryū oraz atut Jednoręczne Składanie Pieczęci szermierz nie ma problemu z jednoczesnym wyprowadzaniem ataków składaniem pieczęci.
Posiadając rangę A w Ittō-Ryū oraz biegłość Oburęczności szermierz nie ma problemu z jednoczesnym wyprowadzaniem ataków oraz wykonywaniem skomplikowanych operacji drugą ręką, jak np. rzucanie kunai czy gromadzenie chakry do techniki pokroju Rasengan.
Posiadając rangę S w Ittō-Ryū wojownik operuje bronią tak mocno i precyzyjnie, że wykorzystuje 100% swoich możliwości i nie da się odczuć różnicy, między korzystaniem z broni jedną, bądź dwoma rękami.