Szlak Sakura no Kuni - Banana no Kuni

[Kakarotto]

PomyłkaMistrz Gry

GraczeAsano Hisayuki

Posty18/...

Młody kowal wkroczył do karczmy po informacje i je otrzymał. Było to bardzo stereotypowe podejście lecz mimo wszystko się sprawdziło i opłaciło. Czegoś się dowiedział i jego wiedza była pełniejsza. Im więcej miał danych o poszukiwanych bandytach, tym lepiej dla niego. Podziękował serdecznie barmance i po chwili zapłacił za swój posiłek by opuścić ciepłą izbę i wyjść na dwór. Słońce już zaszło jakiś czas temu a jedynym źródłem światła, był księżyc oraz śnieg odbijający jego słaby blask. Ruszanie w dalszą drogę było ryzykowne lecz o to w końcu chodziło.

Asano ponownie rozpoczął swoją wędrówkę w stronę Banana no Kuni. Noc okazała się dla niego łagodna. Nie było zbyt zimno a wiatr był niemal zerowy więc nie miał większych problemów z utratą ciepła. Ruch oraz ciepłe ubrania zrobiły swoje. Marsz umilał sobie pogwizdywaniem lecz okolica odpowiadała mu ciszą. Co jakiś czas jedynie słyszał gdzieś w oddali pohukiwanie sowy. Szedł już kilka dobrych godzin aż w końcu minęła północ. Zaczęło go ogarniać lekkie zmęczenie podróżą. Nim jednak zaczął się rozglądać za jakimś miejscem na nocleg, usłyszał w oddali coś. Najpierw jakby trzask gałęzi a później krzyk starszego mężczyzny.
-Pomocy! Pomo... - głos się urwał zaraz za pagórkiem jaki był przed nim.

[Asano Hisayuki]

Hisayukiemu się poszczęściło. Nie było zbyt zimno, ale przy tym było wystarczająco rześko, by chłopak się nie spocił tym marszem. Przez większość czasu to pogwizdywał sobie, to zastanawiał się nad nowymi melodiami, którymi mógłby umilić sobie czas. Uwielbiał taką pogodę, gdzie niebo było czyste, a jedyne zakłócenia otaczającej ciszy to pohukiwanie sowy oraz jego gwizdana melodia.
Szedł tak już czas jakiś, chociaż ciężko było mu stwierdzić, która była godzina i jaką odległość przebył od czasu wyjścia z karczmy. Sądził, że musiała już minąć przynajmniej północ, a on był coraz bardziej znużony wielogodzinnym marszem. I, jakkolwiek pogoda była cudowna, tak musiał w końcu odpocząć. Wiedział, że powinien zejść z drogi i znaleźć sobie jakieś miejsce na nocleg, gdy usłyszał w pewnej odległości wołanie o pomoc. Najpierw myślał, że się przesłyszał, ale szybko wyrzucił z głowy ten pomysł. To był wyraźny, głośny krzyk. Dźwięk dochodził zza pagórka, który znajdował się tuż przed nim, więc blondyn puścił się biegiem przed siebie. W międzyczasie jego czujność wzrosła do maksimum. Nie chciał wpaść bowiem w żadną pułapkę, bo nigdy nie wiadomo, czy faktycznie ktoś został zaatakowany, czy miał to być jedynie wabik. Jeśli miał gdzie to około dwudziestu metrów od miejsca, z którego, jak sądził, dobiegało wołanie, spróbował się ukryć. Mógł wskoczyć na drzewo, jeśli jakieś było, ukryć się za budynkiem, cokolwiek. Nie chciał bowiem lecieć na złamanie karku. Musiał się rozeznać w sytuacji, by ewentualna pomoc, której miał udzielić, była efektywna i bezpieczna dla niego i dla ofiary. Ciekawiło go, jaką sytuację zastanie na miejscu? Czyżby to byli ci bandyci, na których miał zapolować?

[Kakarotto]

PomyłkaMistrz Gry

GraczeAsano Hisayuki

Posty20/...

Genin Sakury przemierzał sobie spokojnie szlak ciesząc się piękną nocą oraz optymalną pogodą. Niestety nawet jego zaczęło powoli dopadać zmęczenie co było dość normalne dla ludzi, zwłaszcza po całodziennym marszu. Zaczął się rozglądać za jakimś miejscem na nocleg lecz otaczały go tylko drzewa. Szedł bowiem od jakiegoś czasu przez las. Co za tym idzie, każde miejsce było dobre na rozbicie małego obozu. Nim jednak do tego doszło usłyszał wołanie o pomoc. Początkowo myślał, że się przesłyszał lecz nie było o tym mowy. To było zbyt realistyczne na omamy ze zmęczenia. Kowal szybko ruszył po skosie w stronę drzew by za ich osłoną zbliżyć się do pagórka. Rozeznanie się wpierw w sytuacji było mądrym posunięciem bez wątpienia. Pytanie tylko, czy miał na to czas.

Asano zbiegł z ubitego traktu w śnieg po kostki. Słyszał jego skrzypienie lecz z czasem i przebytym dystansem, zaczął słyszeć również szarpaninę. Księżyc nie dawał zbyt dużo światła, lecz widział zarys pięciu postaci. Cztery osoby biły i starały się unieruchomić swoją ofiarę, która cały czas wierzgała się i starała wyzwolić. Miał do nich jakieś 10 metrów i chyba mimo wszystko go jeszcze nie zauważyli.

[Asano Hisayuki]

Hisayuki wciąż pozostawał niewykryty, mimo iż śnieg pod jego stopami chrzęścił, a on sam był dosyć blisko przeciwników. Siedząc na drzewie, gdyż był już dosyć głęboko w lesie, miał dogodną możliwość do obserwowania tego, co działo się na dole. Czterech ludzi biło piątego, przy czym ciężko było stwierdzić, czy byli to shinobi czy nie. Nie wydawało się, jakby korzystali z czakry, także można założyć, że byli zwykłymi bandytami, chociaż to nigdy nie było pewne.
Asano zastanawiał się przez chwilę, jak najlepiej zacząć działać. Po cichu, czy też przestraszyć tych rzezimieszków? Jakkolwiek by nie zadziałał, powinien to zrobić szybko. Nigdy bowiem nie wiadomo, jaki obrót mogą przybrać sprawy. Postanowił więc stworzyć cztery klony przekazując im minimalną ilość czakry. Jeśli udało się to zrobić tak, że bandyci się nie zorientowali, to klonu dobyły swoich wakizashi i rozbiegły się na boki, by zaatakować z dwóch stron jednocześnie, starając się nie zrobić ofierze niczego złego. Asano nie chciał ponadto nikogo zabijać.
Jeśli został wcześniej wykryty, to blondyn wysłał swoje klony, by przypuściły atak frontalny, aczkolwiek sam pozostawał na gałęzi drzewa.

► Pokaż Spoiler

Kage Bunshin no Jutsu | Shadow Clone Technique影分身の術­

KlasyfikacjaNinjutsu, Technika Klonująca

PieczęciePieczęć klonowania

KosztChakra dzielona równo pomiędzy oryginał i kopie
standardowy D utrzymania od klona (minimum 3) płacone przez stworzone kopie

Zasięg---

Wymagania---

Jedna z najdoskonalszych technik klonowania, niosąca nie tylko dodatkowe możliwości, ale również ryzyko. Po złożeniu jednej pieczęci nasze pokłady chakry dzielą się równo pomiędzy wszystkie stworzone kopie. Są w stanie wykonywać techniki oparte na chakrze, jak również zadawać fizyczne obrażenia. Posiadają też wszelakie atuty, jakie posiada oryginał. Skopiowany zostaje także ekwipunek, z wyłączeniem zwojów z zapieczętowanymi przedmiotami lub technikami, zaawansowanych technologicznie urządzeń, przedmiotów o unikatowych właściwościach (np. unikaty) oraz przedmiotów jednorazowego użytku. Klon taki nie ma też dostępu do technik powiązanych z klanem bądź limitami krwi. Prócz klasycznych ograniczeń posiadanych przez klony, znikają one w przypadku straty przytomności przez twórcę lub w momencie jego zaśnięcia bez względu na to, czym zostało spowodowane. W zamian za to, są w stanie podróżować samodzielnie na dłuższe dystanse, a zdobyte przez nie informacje i doświadczenia wracają podczas ich zniszczenia do twórcy.

W przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca jedynie 20% pozostałej u kopii chakry, przez co technika jest niebezpieczna dla osób o jej zbyt małej ilości. Podczas utrzymywania klonów, ilość chakry pozostała u oryginału po dokonaniu podziału traktowana jest jako jego nowa, maksymalna jej ilość. Przez to, jej drastycznie pomniejszona ilość nie wpływa negatywnie na shinobi. Każdy klon po zniszczeniu pozostawia po sobie kłębek dymu, który może być zarówno przydatnym narzędziem, jak i utrudnieniem w zależności od sytuacji.

Na randze A Ninjutsu można dzielić chakrę dowolnie pomiędzy klony, jednak każdy z nich musi posiadać jej minimum 500.
Na randze S Ninjutsu można dzielić chakrę dowolnie pomiędzy klony, jednak każdy z nich musi posiadać jej minimum 250.
Na randze S Ninjutsu oraz posiadając Specjalizację w Ninjutsu można dzielić chakrę dowolnie pomiędzy klony, jednak każdy z nich musi posiadać jej minimum 100.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 6 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 35% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 7 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 50% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 8 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 60% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 9 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 70% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 10 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 80% pozostałej u kopii chakry.

[Kakarotto]

PomyłkaMistrz Gry

GraczeAsano Hisayuki

Posty22/...

Wołanie o pomoc w środku nocy gdy było się na misji polegającej na pozbyciu się bandytów bez wątpienia nie powinno być ignorowane. I tak też się stało. Asano słysząc krzyki ruszył w stronę drzew by z bezpiecznej pozycji przyjrzeć się sprawie. Śnieg skrzypiał a po wskoczeniu na drzewa, cześć z niego spadło. Nie było liści, jakie mogły zapewnić mu ukrycie lecz dzięki temu mógł się dobrze rozeznać w sytuacji. Póki co nie został wykryty i to był bez wątpienia jego mocny atut.

Widział jak 4 rozbójników atakuje samotnego mężczyznę. Czyżby to byli właśnie te zbiry jakich szukał? Lokalizacja się zgadzała jak i opis, że atakują samotne cele. Postanowił przystąpić do działania. Złożył pieczęć klonowania by stworzyć 4 kopie. Te szybko zeskoczyły z drzewa i dzieląc się na dwie grupy po dwa klony, zaczęły nacierać z dwóch stron na grupkę będącą na trakcie. Gdy dzieliło ich raptem kilka metrów, jeden z bandytów jaki stał przodem do nich, zauważył ich. Szybko odskoczył do tyłu wyciągając spod płaszcza kuszę i strzelając od jednego klona. W ciemności nie sposób było dostrzec nadlatujący pocisk a na pewno Hisayuki nie był w stanie. Klon oberwał w ramię i zniknął w chmurze dymu. Zaalarmowało to resztę ekipy, jaka przestała kopać wędrowce i obrócili się w stronę zagrożenia sięgając pod płaszcze po coś, czego kowal nie był w stanie zobaczyć. Ofiara ich napaści natomiast była totalnie zdezorientowana. Poczuła jednak, że to jest ta chwila. Teraz albo nigdy. Przemknęła szybko koło kusznika i ruszyła w stronę lasu po drugiej stronie szlaku. Bandyta widział to i zaczął napinać ponownie cięciwę celując w uciekiniera.

► Pokaż Spoiler | Ważne

Gracz musi liczyć chakre bro rozpisuj ile chakry na co wydajesz i tak dalej. Tak samo ile chakry mają klony. Taki friendly reminder teraz ale następnym razem po prostu nie użyjesz techniki.

► Pokaż Spoiler | info

• Hiyasuki oryginał - siedzi na drzewie, 10m do walczących, 12m do wędrowcy.
• Hiyasuki klony - 1-2m do bandytów, zostały zauważone.
• Wędrowiec - jakieś 2m od bandytów biegnie w stronę lasu. Kusznik w niego celuje.

[Asano Hisayuki]

Hisayuki, a raczej jego klony, zostały zauważone. Nie do końca o to chłopakowi chodziło, gdy wcielał swój plan w życie, ale nie mógł przecież oczekiwać, że wszystko pójdzie jak z płatka. W końcu on nie umiał poruszać się bezszelestnie, a i śnieg z pewnością mu tego nie ułatwiał. Co jednak zaskoczyło chłopaka to to, że nagle jeden z klonów zniknął, a w głowie oryginału pojawiła się świadomość, że oni są uzbrojeni. To było dosyć oczywiste, jednakże jeden z mężczyzn miał, prawdopodobnie kuszę.
Klon, który stał najbliżej kusznika, skoczył do niego zamierzając powalić go na ziemię i zabrać mu broń, lub chociaż szturchnąć strzelca, by ten nie trafił w napadniętego wędrowca. W tym czasie Hisayuki złożył pieczęć stwarzając kolejnych pięć klonów, które również wysłał do walki. Chciał przytłoczyć mężczyzn ilością, przy czym sam wolałby nie stawać do pojedynku, przeciwko większej ilości przeciwników. Walcząc samemu na czterech zawsze groziło mu jakieś niebezpieczeństwo. A po co miałby się niepotrzebnie narażać? Wystarczy jeszcze, że będzie musiał przetransportować mężczyzn do wioski. Cóż, szykowała się ciężka noc, gdyż chłopak nie zamierzał spać, chociażby ze względów bezpieczeństwa.
Aczkolwiek, należało wspomnieć o jeszcze jednej rzeczy. W opisie misji było, że bandytów było około pięciu. Czy więc zatem zleceniodawca się pomylił, czy piaty przestępca był gdzieś indziej?

Chłopak postanowił najpierw mężczyzn pobić do nieprzytomności, jeśli to możliwe, po czym przeszukać ich, rozbroić i związać. Czy mu się to jednak uda, czy będzie musiał wykombinować coś innego?

► Pokaż Spoiler

Zużycie czakry:
Hisayuki stworzył zaraz przed walką 4 klony: 6250 - 400 = 5850
Jeden klon został trafiony bełtem i zniknął (kontrola czakry lvl 7 - z klona wraca 50% czakry) : 5850 + 50 = 5900
Następnie Hisayuki stworzył kolejnych pięć klonów: 5900 - 500 = 5400 czakry.
Pozostałe przy życiu klony z poprzedniej tury pobrały własną czakrę
Klon #1 100 - 25 = 75
Klon #2 100 - 25 = 75
Klon #3 100 - 25 = 75

Podsumowanie:
Hisayuki: 5400 czakry
Klony 1-3: Każdy z klonów po 75 czakry
Klony #4, #5, #6, #7, #8 po 100 czakry

Kage Bunshin no Jutsu | Shadow Clone Technique影分身の術­

KlasyfikacjaNinjutsu, Technika Klonująca

PieczęciePieczęć klonowania

KosztChakra dzielona równo pomiędzy oryginał i kopie
standardowy D utrzymania od klona (minimum 3) płacone przez stworzone kopie

Zasięg---

Wymagania---

Jedna z najdoskonalszych technik klonowania, niosąca nie tylko dodatkowe możliwości, ale również ryzyko. Po złożeniu jednej pieczęci nasze pokłady chakry dzielą się równo pomiędzy wszystkie stworzone kopie. Są w stanie wykonywać techniki oparte na chakrze, jak również zadawać fizyczne obrażenia. Posiadają też wszelakie atuty, jakie posiada oryginał. Skopiowany zostaje także ekwipunek, z wyłączeniem zwojów z zapieczętowanymi przedmiotami lub technikami, zaawansowanych technologicznie urządzeń, przedmiotów o unikatowych właściwościach (np. unikaty) oraz przedmiotów jednorazowego użytku. Klon taki nie ma też dostępu do technik powiązanych z klanem bądź limitami krwi. Prócz klasycznych ograniczeń posiadanych przez klony, znikają one w przypadku straty przytomności przez twórcę lub w momencie jego zaśnięcia bez względu na to, czym zostało spowodowane. W zamian za to, są w stanie podróżować samodzielnie na dłuższe dystanse, a zdobyte przez nie informacje i doświadczenia wracają podczas ich zniszczenia do twórcy.

W przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca jedynie 20% pozostałej u kopii chakry, przez co technika jest niebezpieczna dla osób o jej zbyt małej ilości. Podczas utrzymywania klonów, ilość chakry pozostała u oryginału po dokonaniu podziału traktowana jest jako jego nowa, maksymalna jej ilość. Przez to, jej drastycznie pomniejszona ilość nie wpływa negatywnie na shinobi. Każdy klon po zniszczeniu pozostawia po sobie kłębek dymu, który może być zarówno przydatnym narzędziem, jak i utrudnieniem w zależności od sytuacji.

Na randze A Ninjutsu można dzielić chakrę dowolnie pomiędzy klony, jednak każdy z nich musi posiadać jej minimum 500.
Na randze S Ninjutsu można dzielić chakrę dowolnie pomiędzy klony, jednak każdy z nich musi posiadać jej minimum 250.
Na randze S Ninjutsu oraz posiadając Specjalizację w Ninjutsu można dzielić chakrę dowolnie pomiędzy klony, jednak każdy z nich musi posiadać jej minimum 100.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 6 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 35% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 7 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 50% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 8 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 60% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 9 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 70% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 10 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 80% pozostałej u kopii chakry.

[Kakarotto]

PomyłkaMistrz Gry

GraczeAsano Hisayuki

Posty24/...

Jak to w życiu już bywało, nie zawsze wszystko szło po naszej myśli. Plan był dobry lecz miał kilka luk, jak chociażby fakt, że Hisayuki nie był mistrzem skradania się a śnieg mu w tym nie pomagał. Element zaskoczenia bez wątpienia pozwolił jego klonom zbliżyć się do napastników oraz uciec ich ofiarze. To już było coś. Mały kroczek w stronę wykonania misji. Oryginalny Asano nadal pozostawał w ukryciu więc wciąż mógł dyktować warunki pojedynku. Stworzył kolejne pięć klonów jakie to zeskoczyły z drzewa i ruszyły w stronę walczących, otaczając ich.

Cieniste kopie kowala będące w pierwszej linii były w trochę gorszej sytuacji. Zostali zauważeni, a gdyby tego było mało, jeden z nich oberwał znikając w kłębach dymu. Dodatkowo, kusznik zaczął celować w uciekającego wędrowce. Klon, który był najbliżej zrezygnował z natarcia na jednego z bandytów i ruszył w stronę kusznika. Dosłownie w ostatniej chwili udało mu się w niego wpaść. Bełt poleciał w stronę uciekiniera i wbił się w drzewo tuż obok jego głowy. Ten w szoku zatrzymał się i runął na cztery litery. Bandyta, jaki był początkowo celem heroicznego klona, ruszył w jego stronę dobywając katanę spod płaszcza i tnąc przeciwnika po plecach. Blondyn zniknął w kłębach dymu przekazując informacje oryginałowi bezpiecznie siedzącego na drzewie. Po chwili na polu walki rozległ się podniesiony głos kusznika.
- Kretynie! Prawie mnie trafiłeś!

Dwa pozostałe klony z pierwszej techniki dotarły do swoich bandytów zamachując się na nich swoimi wakizashi. Ich przeciwnicy wyciągnęli spod płaszczy składany kij bo, oraz dwa nunchaku jakimi sparowali uderzenia. Bandyci musieli zauważyć nadciągające posiłki gdyż zrobili niepewny krok w tył. Napastnik władający kataną jednak ruszył na przód kładąc rękę na plecach swojego kolegi z kijem.
- Walczcie! Giną od jednego ciosu! - zagrzał ich do walki po czym popchnął swojego towarzysza wprost na klona. On sam jednak zrobił krok w tył unosząc broń i stając między klonami a kusznikiem, który to znów zaczął napinać swoją broń.

► Pokaż Spoiler | info

• Hiyasuki oryginał - siedzi na drzewie, 10m do walczących, 13m do wędrowcy.
• Klon #1 oberwał i zniknął.
• Klony #2 i #3 - 1m do bandytów z bo i nunchaku. Bandyta z bo popchnięty na klona #2.
• Klony #4 #5 #6 #7 #8 - 3m do klonów #2 i #3, 4m do bandytów z bo i nunchaku.
• Bandyta z kuszą i kataną stoją ok 2m za bandytami z bo i nunchaku.
• Wędrowiec - jakieś 3m od bandytów upadł na ziemie i narazie tam siedzi.

[Asano Hisayuki]

Hisayuki uzyskał kolejną informację od swojego umierającego klona. Blondyn był już znużony tą sytuacją. Jakkolwiek mogło rzezimieszków być czterech, tak on był shinobi, ponadto walczyli z jego cienistymi klonami! Powinno być już od dawna po zabawie. Niestety, ta sytuacja dobitnie pokazywała, że chłopak był słaby. Przejmująco i beznadziejnie słaby. Wkurzała go ta myśl, ale na razie odpędził ją od siebie. Wiedział, że będzie musiał się bardziej przyłożyć do treningu.
Klony, których teraz było prawie dwukrotnie więcej niż napastników, natarły na nich i zaatakowały. Fakt, ginęły od jednego ciosu, ale trzeba było je najpierw trafić. A należy pamiętać, że były to klony shinobiego. Co prawda, miały minimalną ilość czakry, ale za to umiejętności w taijutsu i bukijutsu na poziomie shinobiego. Także walka nie powinna być długa, ani zbyt męcząca. A przynajmniej w mniemaniu kowala. Czy tak jednak będzie faktycznie?
Asano obserwując całą sytuację, zastanowił się, czy nie powinien zmienić jakoś strategii.
I wtedy dostrzegł niepewność przestępców. Widocznie, nie czuli się dobrze będąc w mniejszości.
Klony więc postanowiły wykorzystać prostą, acz skuteczną technikę zastraszającą. Manifestacja czakry była dosyć widowiskowa. A jeśli przeciwnicy nie byli shinobi, widząc jak ktoś biegnie w ich stronę, składa pieczęcie, a potem powleka się taką warstwą czakry, no cóż, prawdopodobnie powinno to zrobić na nich jakieś wrażenie. W innym wypadku mieliby pełne prawo nazywać się ludźmi ze stalowymi jajami.

► Pokaż Spoiler

Koszta czakry:
Hisayuki: 5400 + 37 = 5437

Klon #2 75-25-3 = 47
Klon #3 75-25-3=47
Klony #4, #5, #6, #7, #8 po 72 czakry

Chakura Kaihō | Chakra Releaseチャクラ解放

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Czakry

PieczęciePies → Małpa → Dzik → Małpa

KosztPotrójny na turę (minimum 9 chakry)

ZasięgWłasny

Wymagania---

Technika ta polega na gwałtownym uwolnieniu chakry z ciała w celu zademonstrowania swojej siły. W zależności od siły ninja i jego zdolności kontrolowania chakry, efekt ten jest bardziej widowiskowy. Chakra może przybierać różne barwy, a nawet doprowadzić do chwilowej zmiany koloru włosów i oczu. U ninja, którzy posiadają rozwiniętą chakrę żywiołów, technika ta często wizualizuje powiązany z nimi żywioł.

Posiadając rangę B w Ninjutsu można pominąć połowę pieczęci.
Posiadając rangę S w Ninjutsu można pominąć wszystkie pieczęci.
Posiadając Specjalizację w Ninjutsu technikę można wykonać standardowym kosztem, płacąc minimalnie 3 chakry na turę.

[Kakarotto]

PomyłkaMistrz Gry

GraczeAsano Hisayuki

Posty26/...

Strategia Hisayukiego była dość prosta lecz jak się okazało miała kilka luk. Klony padały od jednego uderzenia, lecz jak zauważył, trzeba było je najpierw trafić. Skoro tak się stało, musiał być słaby. Takie rozumowanie było jak najbardziej poprawne. Prawda byłą jednak taka, że Asano był przeciętniakiem. Mimo iż był shinobim a oni najpewniej nimi nie byli, to nadal jego kondycja czy też koordynacja ruchowa była na poziomie zwykłego mieszczanina. Czy skoro jego klony zostały trafione, to oznaczało, że on jest słaby, czy też bandyci są od niego sprawniejsi? O tym będzie musiał pomyśleć kiedy indziej. Teraz miał na głowie inne zmartwienia.

Podczas pierwszych kilku sekund walki, oryginał siedzący na drzewie dojrzał kilka małych szczegółów, które mogą mu pomóc w walce. Dwójka zbirów na froncie zdawała się nie być tak pewna jak mężczyzna z kataną. Klony ginęły od jednego ciosu lecz miały znaczną przewagę liczebną. Jeśli napawało ich to niepewnością, to Asano chciał to wykorzystać. Frontowa dwójka schowała swoje wakizashi by złożyć serię pieczęci i zmanifestować powłokę z chakry. Rozbłysły się lekką niebieskawą poświatą nim ruszyły ponownie do walki. Każdy z bandytów miał kaptury oraz maski na twarzy. Mimo to było witać lekkie zwątpienie w ich oczach. Zwłaszcza, gdy otoczyła ich kolejna piątka klonów. Zaczęła się wymiana ciosów między nowymi klonami a dwójką złoczyńców. Zostali zepchnięci do defensywy. Ledwo dawali radę parować nadciągające ataki i to był dobry moment do ataku. Cieniste kopie Hisayukiego pokryte chakrą po prostu wpadli w przeciwników powalając ich. Jeden z nich upuścił podczas impetu swoje nunchaku lecz drugie nadal trzymał w dłoniach zaczynając się szarpać i starać wyzwolić. Wtedy klon, który na nim siedział oberwał bełtem i zniknął w kłębach dymu. Bandyta z kataną również wykonał ruch do przodu. Zostawił kusznika, który ponownie zaczął ładować swoją broń i cofać się o kolejne kilka kroków, by wykonać zamach na klona siedzącego na mężczyźnie z kijem. Klon w ostatniej chwili uniknął ciosu lecz musiał zejść z napastnika i przeturlać się w bok. Obecnie dwójka leżących bandytów oraz władający kataną byli otoczeni przez piątkę klonów z wakizashi oraz klona pokrytego chakrą, jaki to zbierał się z ziemi. Asano widział również, jak wędrowiec zebrał się z ziemi i schował za jednym z drzew obserwując całe to zajście.

► Pokaż Spoiler | info

• Hiyasuki oryginał - siedzi na drzewie, 10m do walczących, 13m do wędrowcy.
• Klon #2 oberwał i zniknął.
• Klony #3 - 1m do bandytów z bo. Bandyci z bo i nunchaku powaleni.
• Klony #4 #5 #6 #7 #8 - 1m do bandytów.
• Bandyta z kuszą stoi ok 4m za resztą.
• Wędrowiec - jakieś 3m od bandytów schowany za drzewem.

[Asano Hisayuki]

Szala zwycięstwa powoli zaczynała się przechylać na korzyść Hisayukiego. Dwaj napastnicy zostali powaleni, a ten, który trzymał się na nogach, ten z kataną, był sam na pięć klonów. Pozostawał jeszcze mężczyzna z kuszą, ale ten nie powinien stanowić większego problemu. Niemniej jednak nim też trzeba było się zająć, bowiem stanowił zagrożenie dla pomyślności misji. Należało więc pozbyć się go w pierwszej kolejności, skoro pozostali bandyci byli otoczeni. Asano postanowił tym razem wziąć sprawy w swoje ręce, więc zeskoczył z drzewa najciszej jak się dało, a następnie złożył pieczęć węża. Jego włosy zaczęły rosnąć w zastraszającym tempie i zmierzać w stronę napastnika z kuszą chcąc go oplątać, pochwycić i mocno ścisnąć, zmuszając go w ten sposób do wypuszczenia kuszy.
Miał przy tym nadzieję, że pozostałe pięć klonów zaatakuje mężczyznę z kuszą, powalą go i rozbroją. Wtedy wystarczyłoby tylko doprowadzić bandytów do wioski i misję miałby zaliczoną. Ewentualnie mógł ich zabić tutaj na miejscu, ale to z kolei było sprzeczne z jego zasadami. Zdecydowanie bardziej ufał w osąd sprawiedliwości niż samosąd.

► Pokaż Spoiler

Koszta czakry:
Hisayuki: 5437 + 23 - 300 = 5160

Klon #3 47-25-3= 19 (UWAGA! z rozpoczęciem następnej tury klon zniknie)
Klony #4, #5, #6, #7, #8 po 47

Ranjishigami no Jutsu | Wild Lion's Mane Technique乱獅子髪の術

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęcieWąż → DZIK → WÓŁ → PIES

KosztPodwójny

Zasięg20 metrów

Wymagania---

Technika ta wykorzystuję chakrę do zwiększenia wzrostu włosów, których przyrost następuje w błyskawicznym tempie. Przepływająca przez nie chakra powoduje również, że stają się o wiele bardziej wytrzymałe, co przypominać może nawet stal, a gęste zwijanie się włosów zwiększa ich siłę. Użytkownik może nimi dowolnie manipulować.

Posiadając rangę A Ninjutsu zasięg wzrasta o 10 metrów względem bazowego.
Posiadając rangę S Ninjutsu zasięg wzrasta o 20 metrów względem bazowego. Technikę możemy wykonać składając tylko pieczęć Węża.
Posiadając Sennina Ninjutsu istnieje możliwość tworzenia kolców z włosów, dzięki czemu nabierają one właściwości penetracyjne i mogą służyć do przebijania przeciwników.

[Kakarotto]

PomyłkaMistrz Gry

GraczeAsano Hisayuki

Posty28/...

Hisayuki powoli zaczynał zdobywać przewagę. Mimo iż nie wyróżniał się niczym szczególnym a jego klony znikały po jednym uderzeniu, przewaga liczebna zrobiła swoje. Dwójka z bandytów została powalona i coraz bardziej wyglądali na takich, co nie chcą dalej walczyć. Ich lider miał jednak zupełnie inne podejście. Widząc to, Asano postanowił osobiście wkroczyć na pole walki. Zeskoczył z drzewa a śnieg pod nim lekko zaskrzypiał. Mimo to w zamieszaniu na trakcie nikt go nie dostrzegł. Złożył pieczęć Węża a jego włosy momentalnie zaczęły się rozrastać. Szybko pomknęły w stronę kusznika, który dostrzegł zbliżający się cień w jego stronę. Wystrzelił bełt w lekkiej panice trafiając w rozrastające się włosy kowala dobre dwa metry od niego. Chciał się odsunąć w tył lecz było na to już za późno. Włosy oplotły go i powaliły. Kusza co prawda nie wypadła mu z dłoni lecz w obecnej sytuacji nie był w stanie z niej skorzystać. Jedyne co to wierzgał się próbując wyzwolić. Na szczęście dla shinobiego, bezskutecznie.

Bandyta z kataną dostrzegł to i momentalnie ruszył w stronę włosów by je przeciąć. Niestety na drodze stała piątka klonów, z którymi przyszło mu się zmierzyć. Po krótkiej wymianie ciosów dwa z nich poległy lecz pozostałe trzy powaliły go, rozbroiły oraz przyszpiliły do ziemi tak, że nie był w stanie ich zranić. Pozostała dwójka patrzyła jedynie z przerażeniem jak zostają rozgromieni. Wędrowiec z kolei dźwignął się na nogi i zaczął uciekać w głąb lasu.

► Pokaż Spoiler | info

• Hiyasuki oryginał - siedzi na drzewie, 10m do walczących, 20m do wędrowcy.
• Klon #4 i #5 oberwały i zniknęły.
• Klony #3 - 1m do bandytów z bo. Bandyci z bo i nunchaku powaleni.
• Klony #6 #7 #8 - trzymają bandytę z kataną.
• Bandyta z kuszą złapany we włosy, leży na ziemi.
• Wędrowiec - jakieś 10m od bandytów schowany za drzewem.

[Asano Hisayuki]

Wszyscy przeciwnicy Hisayukiego zostali pokonani, chociaż chłopak nie zawdzięczał tego swoim umiejętnościom. Te były przeciętne, wymagające poprawienia. Tak, z pewnością musiał ćwiczyć jeszcze więcej, by następnym razem taki pojedynek był dla niego jedynie mrzonką, zabawą, a nie realnym wyzwaniem. Chłopak wciąż utrzymywał swoje techniki, mimo iż część klonów zniknęła. Nie pozostawało nic innego, jak dorobić po prostu następne klony, które pomogłyby mu w spełnieniu zadania do końca. Złożył więc odpowiednią pieczęć i stworzył kolejnych pięć klonów.
- Dobra, panowie. Należy ich rozbroić i związać, a następnie dostarczyć do wioski. Ruchy! Nie mamy całej nocy. - rzekł do swoich klonów. Sam podszedł do mężczyzny z kuszą i mu ją wyrwał, a następnie skrępował mu ruchy kawałkiem liny (jeśli był w posiadaniu takowej). Pozostali mężczyźni również zostali całkowicie rozbrojeni z wszelkiej broni. Jeden z klonów pozbierał całą broń od bandytów, by dostarczyć ją do wioski. Tam mieli bowiem zostać osądzeni, a bronie mogły być ważnymi dowodami.

Asano przez chwilę równeiż zastanawiał się nad wędrowcem.
- Proszę Pana, już jest bezpiecznie! Proszę, niech pan uda się ze mną do wioski i złoży zeznania! Pomoże nam pan zamknąć tych bandytów na dłużej! - krzyknął na odchodne za mężczyzną. Jeśli tamten posłuchał to dobrze. Jeśli nie, Blondyn nie zamierzał go gonić.

► Pokaż Spoiler

Koszta czakry:
Hisayuki: 5160 + 23 + 23 - 500 - 300 = 4406

Klon #3 - zniknął
Klony #6, #7, #8 po 22
Klon #9 #10 #11 #12 #13 po 100 czakry

Kage Bunshin no Jutsu | Shadow Clone Technique影分身の術­

KlasyfikacjaNinjutsu, Technika Klonująca

PieczęciePieczęć klonowania

KosztChakra dzielona równo pomiędzy oryginał i kopie
standardowy D utrzymania od klona (minimum 3) płacone przez stworzone kopie

Zasięg---

Wymagania---

Jedna z najdoskonalszych technik klonowania, niosąca nie tylko dodatkowe możliwości, ale również ryzyko. Po złożeniu jednej pieczęci nasze pokłady chakry dzielą się równo pomiędzy wszystkie stworzone kopie. Są w stanie wykonywać techniki oparte na chakrze, jak również zadawać fizyczne obrażenia. Posiadają też wszelakie atuty, jakie posiada oryginał. Skopiowany zostaje także ekwipunek, z wyłączeniem zwojów z zapieczętowanymi przedmiotami lub technikami, zaawansowanych technologicznie urządzeń, przedmiotów o unikatowych właściwościach (np. unikaty) oraz przedmiotów jednorazowego użytku. Klon taki nie ma też dostępu do technik powiązanych z klanem bądź limitami krwi. Prócz klasycznych ograniczeń posiadanych przez klony, znikają one w przypadku straty przytomności przez twórcę lub w momencie jego zaśnięcia bez względu na to, czym zostało spowodowane. W zamian za to, są w stanie podróżować samodzielnie na dłuższe dystanse, a zdobyte przez nie informacje i doświadczenia wracają podczas ich zniszczenia do twórcy.

W przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca jedynie 20% pozostałej u kopii chakry, przez co technika jest niebezpieczna dla osób o jej zbyt małej ilości. Podczas utrzymywania klonów, ilość chakry pozostała u oryginału po dokonaniu podziału traktowana jest jako jego nowa, maksymalna jej ilość. Przez to, jej drastycznie pomniejszona ilość nie wpływa negatywnie na shinobi. Każdy klon po zniszczeniu pozostawia po sobie kłębek dymu, który może być zarówno przydatnym narzędziem, jak i utrudnieniem w zależności od sytuacji.

Na randze A Ninjutsu można dzielić chakrę dowolnie pomiędzy klony, jednak każdy z nich musi posiadać jej minimum 500.
Na randze S Ninjutsu można dzielić chakrę dowolnie pomiędzy klony, jednak każdy z nich musi posiadać jej minimum 250.
Na randze S Ninjutsu oraz posiadając Specjalizację w Ninjutsu można dzielić chakrę dowolnie pomiędzy klony, jednak każdy z nich musi posiadać jej minimum 100.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 6 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 35% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 7 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 50% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 8 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 60% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 9 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 70% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 10 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 80% pozostałej u kopii chakry.

Ranjishigami no Jutsu | Wild Lion's Mane Technique乱獅子髪の術

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęcieWąż → DZIK → WÓŁ → PIES

KosztPodwójny

Zasięg20 metrów

Wymagania---

Technika ta wykorzystuję chakrę do zwiększenia wzrostu włosów, których przyrost następuje w błyskawicznym tempie. Przepływająca przez nie chakra powoduje również, że stają się o wiele bardziej wytrzymałe, co przypominać może nawet stal, a gęste zwijanie się włosów zwiększa ich siłę. Użytkownik może nimi dowolnie manipulować.

Posiadając rangę A Ninjutsu zasięg wzrasta o 10 metrów względem bazowego.
Posiadając rangę S Ninjutsu zasięg wzrasta o 20 metrów względem bazowego. Technikę możemy wykonać składając tylko pieczęć Węża.
Posiadając Sennina Ninjutsu istnieje możliwość tworzenia kolców z włosów, dzięki czemu nabierają one właściwości penetracyjne i mogą służyć do przebijania przeciwników.

[Kakarotto]

PomyłkaMistrz Gry

GraczeAsano Hisayuki

Posty30/...

Mimo iż Asano walczył sam udało mu się wygrać przewagą liczebną oraz strategią jaką wybrał. Jego umiejętności faktycznie były przeciętne lecz mimo wszystko poradził sobie z zadaniem. Bandyci leżeli u jego stóp i jedynie ich lider starał się stawiać jeszcze jakiś opór. Wszyscy byli rozbrojeni. Wystarczyło teraz tylko dostarczyć ich do wioski. Prosty punkt lecz jednak miał kilka wad. Do wioski był dobry dzień drogi a Hisayuki od dawna nie spał, i mimo iż nie zużył zbyt dużo chakry zaczynało go dopadać zmęczenie. Kolejnym problemem okazał się brak liny lecz dzięki kontroli włosów udało mu się spętać ręce każdego z bandytów za ich plecami tak, by nic nie mogli zrobić. Wyglądali teraz jak skazańcy i w zasadzie niedługo nimi mogli się stać. Były posiadacz katany nadal stawiał opór więc jego dodatkowo trzymała dwójka klonów. Pozostawała jeszcze kwestia ofiary zbirów. Mimo nawoływań, wędrowiec nie wrócił. Zwyczajnie zniknął w mroku lasu. Kowal nie zamierzał go gonić więc jedyne co mu pozostało, to wrócić z bandytami do wioski. Pytanie brzmiało jednak jak zamierza tego dokonać?

► Pokaż Spoiler | info

• Hiyasuki oryginał - Zmęczony.
• Klony #6 #7 - trzymają bandytę z kataną.
• Wszyscy bandyci są związani włosami i bez problemu mogą iść o własnych siłach do wioski. Problemem jest tylko Lider, który ciągle się stawia.

[Asano Hisayuki]

Hisayuki nie zamierzał gonić ofiary bandytów, skoro wędrowiec sam uciekał. Nie mógł posłać klonów, bowiem te zaraz by zniknęły, sam też nie mógł pobiec, bo co miałby zrobić z bandytami?
Apropo bandytów. Tylko lider wciąż się rzucał, więc Asano podszedł do niego i spojrzał mu w oczy, po czym zdzielił go pięścią w przeponę.
- Uspokój się, bo zaraz gorzej skończysz. - rzekł, po czym poklepał swoje wakizashi. Następnie kazał wszystkim iść przed nim, skoro mogli się spokojnie poruszać. Klony zaś robiły za eskortę, która gotowa była do ewentualnego działania, gdyby któryś z rzezimieszków, jakimś cudem się uwolnił. Gdy zaś trzem klonom wyczerpała się czakra i zniknęły, w tym dwa, które pomagały utrzymać lidera, Takashi stworzył kolejne dwa klony, które miałyby pełnić straż przy liderze.
Blondyn zaczynał przy tym coraz dotkliwiej odczuwać zmęczenie. Od dawna nie spał, od paru godzin nic nie jadł, a ponadto ciągle zużywał czakrę. Wiedział, że raczej nie dotrze do wioski, bo powrót zapewne będzie trwał dłużej niż wcześniejsza podróż. Będzie musiał więc wstąpić do karczmy, tam uwięzić bandytów w jakiejś piwnicy związując ich i zamykając, po czym samemu udać się na spoczynek. No i Hisayuki postanowił wbić sobie do głowy, że na każdej misji powinien mieć chociaż kawałek liny. I to jakiejś wytrzymałeś, a nie marnej jakości. A może powinien wykuć jakiś rodzaj łańcucha? Tak, to mogłaby być dobra opcja, którą warto byłoby z pewnością rozważyć. Ale to już po powrocie do wioski.
Asano zarządził wymarsz, a jeśli ktoś się opierał, to ścisnął go mocniej włosy, jeśli miał taką możliwość. Jeśli nie, to któryś z klonów, zapewne, "zachęciłby" kuksańcami do współpracy.

► Pokaż Spoiler

Koszta czakry:
Hisayuki: 4406 - 300 - 200 = 3906

Klony #6, #7, #8 - zniknęły
Klon #9 #10 #11 #12 #13 po 75 czakry
Klony #14 #14 po 100 czakry

Kage Bunshin no Jutsu | Shadow Clone Technique影分身の術­

KlasyfikacjaNinjutsu, Technika Klonująca

PieczęciePieczęć klonowania

KosztChakra dzielona równo pomiędzy oryginał i kopie
standardowy D utrzymania od klona (minimum 3) płacone przez stworzone kopie

Zasięg---

Wymagania---

Jedna z najdoskonalszych technik klonowania, niosąca nie tylko dodatkowe możliwości, ale również ryzyko. Po złożeniu jednej pieczęci nasze pokłady chakry dzielą się równo pomiędzy wszystkie stworzone kopie. Są w stanie wykonywać techniki oparte na chakrze, jak również zadawać fizyczne obrażenia. Posiadają też wszelakie atuty, jakie posiada oryginał. Skopiowany zostaje także ekwipunek, z wyłączeniem zwojów z zapieczętowanymi przedmiotami lub technikami, zaawansowanych technologicznie urządzeń, przedmiotów o unikatowych właściwościach (np. unikaty) oraz przedmiotów jednorazowego użytku. Klon taki nie ma też dostępu do technik powiązanych z klanem bądź limitami krwi. Prócz klasycznych ograniczeń posiadanych przez klony, znikają one w przypadku straty przytomności przez twórcę lub w momencie jego zaśnięcia bez względu na to, czym zostało spowodowane. W zamian za to, są w stanie podróżować samodzielnie na dłuższe dystanse, a zdobyte przez nie informacje i doświadczenia wracają podczas ich zniszczenia do twórcy.

W przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca jedynie 20% pozostałej u kopii chakry, przez co technika jest niebezpieczna dla osób o jej zbyt małej ilości. Podczas utrzymywania klonów, ilość chakry pozostała u oryginału po dokonaniu podziału traktowana jest jako jego nowa, maksymalna jej ilość. Przez to, jej drastycznie pomniejszona ilość nie wpływa negatywnie na shinobi. Każdy klon po zniszczeniu pozostawia po sobie kłębek dymu, który może być zarówno przydatnym narzędziem, jak i utrudnieniem w zależności od sytuacji.

Na randze A Ninjutsu można dzielić chakrę dowolnie pomiędzy klony, jednak każdy z nich musi posiadać jej minimum 500.
Na randze S Ninjutsu można dzielić chakrę dowolnie pomiędzy klony, jednak każdy z nich musi posiadać jej minimum 250.
Na randze S Ninjutsu oraz posiadając Specjalizację w Ninjutsu można dzielić chakrę dowolnie pomiędzy klony, jednak każdy z nich musi posiadać jej minimum 100.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 6 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 35% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 7 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 50% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 8 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 60% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 9 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 70% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 10 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 80% pozostałej u kopii chakry.

Ranjishigami no Jutsu | Wild Lion's Mane Technique乱獅子髪の術

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęcieWąż → DZIK → WÓŁ → PIES

KosztPodwójny

Zasięg20 metrów

Wymagania---

Technika ta wykorzystuję chakrę do zwiększenia wzrostu włosów, których przyrost następuje w błyskawicznym tempie. Przepływająca przez nie chakra powoduje również, że stają się o wiele bardziej wytrzymałe, co przypominać może nawet stal, a gęste zwijanie się włosów zwiększa ich siłę. Użytkownik może nimi dowolnie manipulować.

Posiadając rangę A Ninjutsu zasięg wzrasta o 10 metrów względem bazowego.
Posiadając rangę S Ninjutsu zasięg wzrasta o 20 metrów względem bazowego. Technikę możemy wykonać składając tylko pieczęć Węża.
Posiadając Sennina Ninjutsu istnieje możliwość tworzenia kolców z włosów, dzięki czemu nabierają one właściwości penetracyjne i mogą służyć do przebijania przeciwników.

[Kakarotto]

PomyłkaMistrz Gry

GraczeAsano Hisayuki

Posty32/...

Koniec wydawał się tak bliski. Bandyci byli już pojmani i jedyne co trzeba było zrobić to doprowadzić ich do wioski. Z tym jednak wiązały się małe problemy. Brak snu oraz ciągłe zużycie chakry zaczynało dawać się we znaki. Mimo to, nie mógł teraz przerwać swoich działań. Musiał wrócić przynajmniej do karczmy, którą mijał po drodze. Tam będzie mógł wreszcie odpocząć. Musiał również zrezygnować z większości klonów, zostawiając sobie jednego na wszelki wypadek. Związani włosami zbiry szli potulnie tak jak im rozkazał kowal. Po groźbie Asano nawet lider ochłonął i nie próbował niczego głupiego przez resztę drogi. Po kilku godzinach marszu ujrzał w oddali światła karczmy. Był już bardzo zmęczony lecz starał się tego po sobie nie pokazywać by jego jeńcy tego nie wykorzystali na swoją korzyść. Hisayuki wkroczył do lokalu w którym było już pusto. Jedynie samotny karczmarz przysypiał za ladą. Genin przestawił jak wygląda sprawa i oczywiście otrzymał pomoc o którą prosił.

Po kilku godzinach snu, Asano był gotowy do dalsze drogi. Bandyci w głównej mierze spali związani tak jak ich wcześniej zostawił. Nawet ich przywódcę znużył sen. Bez względu na to, jak teraz młodzieniec chciał podróżować, nic nie stało mu już na drodze. Był w pełni wypoczęto oraz zaopatrzony w linę, którą dostał od karczmarza za darmo. Oczywiście mógł się wspierać włosami, klonami lub innymi technikami. Tak czy inaczej, chwilę przed wieczorem dotarł do bram Sakury. Gdy przedstawił strażnikom całą sytuację, ci wskazali mu najbliższy posterunek, w którym mógł zostawić bandytów. Po zdaniu raportu w biurze był wreszcie wolny.

Nagrody:
Gracz:

• 4 PD
• 8 PT
• 500 Ryō
• +1 misja C

Midoro:

• 4 PB
• 1 PD
• 8 PT
• 400 Ryō