Kurort Nadmorski "Ryokufuso"
Miejscowość Ryokufuso położona jest tuż nad morzem rozciągającym się na południowym wschodzie Kraju Kwitnącej Wiśni. Nie jest to miejsce nazbyt obszerne zarówno ze względu na rozwój urbanistyczny czy ilość turystów. Niewielki rynek ze sklepikami różnej maści cieszyły się popularnością dawno temu, nim ze względu na nagłe zamknięcie tutejszego kurortu ilość przyjezdnych spadła do zera. Teraz zaś, ze względu na wznowienie jego działalności pod sztandarem nowego właściciela, niektórzy mieszkańcy postanowili zaryzykować z powrotem do niepewnego biznesu. Prócz typowych sklepów z pamiątkami, można też dostrzec budkę z goframi czy bardziej przyziemne miejsca jak warzywniak, niewielka klinika, posterunek służb porządkowych czy niewielka remiza usytuowana kilka kilometrów od rynku. Czysta plaża, możliwość wypoczynku w ciszy i odnowiony budynek resortu sprawia jednak, że miejsce to ma swoje wielkie plusy. Dodatkowo zachęcają niskie ceny, które chociaż wyglądają na wakacyjne, nie są dodatkowo zawyżone - jakby mieszkańcy z góry założyli, że raczej nikt nazbyt bogaty nie wybierze na swoje wakacje takiej dziury.
Sam kurort zaś? Wygląda staro. Nie jednak staro pod względem spróchniałych desek czy moli w szafie, ale ze względu na wykończenie i styl budowy. Zdobienia ścian, tapicerka czy framugi przywodzą na myśl mającą już swoje lata willę, aniżeli obecną architekturę. Jednopiętrowy* budynek zdobiony jest ciężkim, ceramicznym dachem. Do dwuskrzydłowych drzwi prowadzą drewniane schody oraz kilka metrów zadaszonego tarasu okalającego cały budynek. Zarówno po lewej jak i prawej stronie rozciąga się na poziomie pierwszego piętra mostek prowadzący kolejno do lewego oraz prawego skrzydła, tworząc tym samym na planie literę C. W środku zaś dostrzec można sporej wielkości placyk z fontanną. Gdyby zaś przejść pod oboma mostkami, można dotrzeć do dwóch ogrodów. Jeden z nich stanowi miejsce wypoczynkowe - obsiane jest wszelakimi kwiatami, zaś kamienna dróżka prowadzi do drewnianej altanki z widokiem na morze. Idąc zaś pod mostkiem na lewo od wejścia, dojść można do ogromnego drzewa wiśni na niewielkim wzniesieniu, dobrze widocznego z wyższych pięter budynku.
Parter | Piętro I
Kolejne pomieszczenia będą opisywane w międzyczasie, bo nie ma sensu teraz...~
*To jest parter + pierwsze piętro, nie licząc piwnicy.
Sam kurort zaś? Wygląda staro. Nie jednak staro pod względem spróchniałych desek czy moli w szafie, ale ze względu na wykończenie i styl budowy. Zdobienia ścian, tapicerka czy framugi przywodzą na myśl mającą już swoje lata willę, aniżeli obecną architekturę. Jednopiętrowy* budynek zdobiony jest ciężkim, ceramicznym dachem. Do dwuskrzydłowych drzwi prowadzą drewniane schody oraz kilka metrów zadaszonego tarasu okalającego cały budynek. Zarówno po lewej jak i prawej stronie rozciąga się na poziomie pierwszego piętra mostek prowadzący kolejno do lewego oraz prawego skrzydła, tworząc tym samym na planie literę C. W środku zaś dostrzec można sporej wielkości placyk z fontanną. Gdyby zaś przejść pod oboma mostkami, można dotrzeć do dwóch ogrodów. Jeden z nich stanowi miejsce wypoczynkowe - obsiane jest wszelakimi kwiatami, zaś kamienna dróżka prowadzi do drewnianej altanki z widokiem na morze. Idąc zaś pod mostkiem na lewo od wejścia, dojść można do ogromnego drzewa wiśni na niewielkim wzniesieniu, dobrze widocznego z wyższych pięter budynku.
Parter | Piętro I
Kolejne pomieszczenia będą opisywane w międzyczasie, bo nie ma sensu teraz...~
*To jest parter + pierwsze piętro, nie licząc piwnicy.
WAŻNE Temat znajduje się w mocy Pingwinka Chaosu/Sabatayi Shuten do czasu, aż napis niniejszy nie zniknie. Wynika to z faktu, że lokacja nie wygląda już jak w opisie wyżej, a nie mam sił teraz go zmieniać.