Podziemia Baibai

08 sty 2023, 16:27

Po kilku mniejszych lub większych potknięciach Midoro spełnił swoją misję powierzoną przez Nishimaru. Dotarł do enklawy oraz przekazał zebrane informacje. Czy były one w porę czy po czasie, to inna sprawa. Informacje otrzymane od Fumeia i Shi-chan były trochę sprzeczne, lecz Midoro uznał, że skoro Mesai walczy z wrogiem, mógł tego nie usłyszeć. Więcej jednak rzeczy sugerowało to, że odnalezione miejsce było tym docelowym. Klon samobójca również wykonał swoje zadanie, lecz jaki był tego efekt nikt nie wiedział. Nawet jeśli wprowadził odrobinę zamieszania w szeregach wroga, to dobrze.

Prawdziwy Midoro pędził przez skały i kamienie by znaleźć się w odpowiednim miejscu, z jakiego to wyskoczył i w trakcie lotu, będąc zamaskowany, zmniejszył by swoją wagę by bezpiecznie dolecieć do enklawy. Mrok jednak trochę pokrzyżował mu plany. Uderzenie w jakąś drewnianą belkę było faktycznie nieprzewidziane, lecz było de facto niczym poważnym. Początkowy plan pozostawał bez zmian, czyli odnalezienie Kegawy, jaka to postawi go na nogi. Siniak, czy też nawet nadłamane żebro było niczym z raną w klatce. Ona była priorytetem do zajęcia się. Nim jednak mógł się udać dalej, potężna kula ognia wystrzeliła z szeregów Cieni i uderzyła przed walczącymi. Z dymu wyłonił się potężny przeciwnik zrobiony z mroku i ognia. Przeczyło to wszelakiej wiedzy jaką do tej pory zebrali. Cienie miały być wrażliwe na ogień, ten jednak zdawał się być zupełnie inny. W końcu był jakby stworzony z ognia. Na dodatek, umiał mówić i rzucił jawne wyzwanie Ringo. Zamaskowany towarzysz również postanowił przestać być cichym ziomeczkiem i wydał rozkaz by się nie cofać ani o krok. Cóż. To się totalnie gryzło z planami Iwijczyka.
- Fumei. Jestem na twojej prawej, przy ścianie. Kegawa musi mnie postawić jednak na nogi, gdyż tylko bym wam przeszkadzał. Mogę stworzyć z enklawy dużego glinianego smoka jakim będę was wspierał, lub bombardował szeregi wroga by wprowadzić zamęt. Wy byście się skupili na Ognistym. Gdy kotka mnie uleczy, dołączę do was. Decyzja o smoku należy do ciebie. - rzucił przez krótkofalówkę, po czym szybko dodał.
- Shi-chan, gdzie jest Kegawa? - w tym momencie, kończył składanie pieczęci do kolejnej, bezpieczniejszej, techniki teleportacji. Widząc enklawę znajdującą się kilkadziesiąt metrów dalej, przeniósł by się pod wejście do groty, do której udawała się kotka. To był najpewniejszy wybór. Dezaktywował by również zmniejszenie swojej wagi oraz możliwość latania. Gdyby jej tam nie było, udał by się tam, gdzie powie mu samurajka. Jeśli jednak nie otrzymał by odpowiedzi, ruszył by do pokoju z Kuroneko, gdyż tam również mogła być. Jeśli by ją znalazł, przedstawił by w skrócie sytuację i poprosił o wyleczenie rany na klatce piersiowej. Jeśli była by potrzeba, i miało by to poprawić jego stan oraz wspomóc leczenie kotki, łyknął by pigułkę zwiększającą krew. Tak samo, gdyby Fumei powiedział mu, że smok się przyda, stworzył by go i pokierował na armię wroga. Początkowo smok miałby stworzyć dwie swoje miniaturki i wystrzelić je gdzieś za Płomiennego, by wybuch dał mu trochę wizji na sytuację i zobaczyć, czy jest w ogóle możliwość przeprowadzenia bombardowania.

Została jeszcze kwestia klonów. Tutaj akurat sprawa była banalna. Widząc w jakiej dupie się znaleźli, dziedzic Bakutonu odwołał by ję zaraz po tym, gdy widział co się dzieje w enklawie. Nie było już czasu na zwiad. Potrzebował każdego ułamka swojej chakry, by wspomóc drużynę.

Chakra:
5 807 + 384(480 * 0.8) + 400(500 * 0.8) = 6 591 - 500(Kumoshin no Jutsu) - (750(Shī Tsū)) = 6 091(5 341)

Smok:
20 segmentów - 2s = 18s

► Pokaż Spoiler | Technikes

KlasyfikacjaNinjutsu, Technika czasoprzestrzenna

PieczęcieZając → Pies → Ptak → Koń → Wół

KosztDwukrotny

Zasięg50 metrów

Wymagania---

Inna wersja techniki teleportacji. Tym razem zasięg jest drastycznie zredukowany, jednakże po złożeniu pieczęci teleportacja jest natychmiastowa i pozostawia za sobą jedynie kłęby dymu. Teleportować można się z kimś, wystarczy być z nim w kontakcie fizycznym. Tym samym jeśli przeciwnik nas złapie, teleportuje się razem z nami.

Posiadając rangę S w Ninjutsu można pominąć dwie ostatnie pieczęci.
Posiadając specjalizację w Ninjutsu zasięg wynosi 100 metrów.

KlasyfikacjaBakuton, Transformacja Natury

Pieczęcie---

KosztPotrójny

Zasięg---

WymaganiaIkite Iru Bakuhatsu, C1, Sennin

Shinobi przy pomocy obu dłoni tworzy smoka rozmiaru Wielkiego z wybuchowego materiału np. gliny. Posiada on skrzydła pozwalające mu latać oraz ogon składający się z 20 segmentów. Można ich użyć do specjalnych kreacji oraz technik smoka. Stworzonemu smokowi nie da się dorobić brakujących segmentów czy też utraconych kończyn.

Standardowo siła wybuchu jest jak tworu rangi A lecz gdy traci on swoje segmenty to siła eksplozji słabnie. Przy 10 segmentach jest to wybuch rangi B a przy 0 segmentach, rangi C.

► Pokaż Spoiler | Smok

KlasyfikacjaBakuton, Transformacja Natury, Technika Współpracy

Pieczęcie---

Koszt---

Zasięg---

WymaganiaStworzony smok C2

Technika wykonywana przez smoka C2. Gdy smok jest stworzony można poświęcić segmenty jego ogona do wytworzenia jego miniaturek lub min. Olbrzym "wchłania" część siebie, by po chwili wypluć z paszczy małego smoka lub 10 kulistych bomb. Nowych kreacji nie da się powiększyć. Dodatkowo, miniaturki nie posiadają segmentów na ogonie i nie da się nimi wykonać technik specjalnych smoka C2.

Można wchłonąć tylko 1 segment na turę.

Miniaturką można sterować, ma rozmiar Średni i siłę wybuchu rangi C.

Miny można tylko zrzucić z powietrza, mają rozmiar Mały i siłę wybuchu ragi D.

Posiadając Specjalizację w Bakutonie można poświęcić do dwóch segmentów smoka na turę, lecz nie można tworzyć miniaturowego smoka i bomb jednocześnie.

► Pokaż Spoiler | Atuty

BakutonSpecjalizacja

Ninja przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.

Sennin (Bakuton, Doton)Atut nabyty

Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tego konkretnego żywiołu nie miałby dostępu.

Jednoręczne składanie pieczęciAtut nabyty

Z różnych przyczyn shinobi może mieć zajętą rękę. Jednakże ninjutsu wymagają z reguły wykorzystania pieczęci. Postać z tym atutem jest w stanie pogodzić i jedno, i drugie mogąc składać pieczęci tylko i wyłącznie jedną ręką.

Przyśpieszone składanie pieczęciAtut nabyty

Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci. Działa to analogicznie także w przypadku technik, które nie posiadają pieczęci, ale czas kumulacji chakry jest równy złożeniu x pieczęci. W tym przypadku atut ten redukuje czas kumulacji chakry.

TolerancjaAtut nabyty

Postać w wyniku różnych doświadczeń zyskała zwiększoną odporność na różne warunki pogodowe i ich zmienność. Dzięki temu lepiej znosi mrozy czy upały, nawet jeśli nie są one naturalne dla jego miejsca urodzenia.

► Pokaż Spoiler | EQ

Koszt800 Ryō

Stack/Slot8/1

Przyczepiana przy szyi krótkofalówka. Pozwalaja na komunikację w obie strony. Zasięg krótkofalówki na otwartej przestrzeni wynosi 3 kilometry. Jednakże, jeśli znajdujemy się w lesie bądź na naszej drodze znajduje sie wiele przeszkód, skuteczny zasięg może spaść do kilometra. W wysoko rozwiniętych technologicznie miastach, zasięg sięga nawet do 10km.

Koszt1 Ryō za metr

Stack/Slot150/1

Zwinięty w rolkę, jałowy materiał. Służy przeważnie do opatrywania zranień czy unieruchamiania złamań. Używany zarówno przez profesjonalnych Iryōninów, jak i amatorów pierwszej pomocy. Oprócz swojego medycznego zastosowania, co niektórzy shinobi wykorzystują go do technik zarówno ofensywnych jak i defensywnych. 1 metr = 1 stack

Koszt1200 Ryō

Stack/Slot36/1

Są one używane przez ninja, aby przyspieszyć tworzenie i wzrost krwi w organizmie. Po tym jak shinobi straci znaczną ilość krwi w bitwie, może skorzystać z tej pigułki do jej szybkiego uzupełnienia, dzięki czemu może on kontynuować walkę. Pozwala całkowicie odnowić utraconą krew oraz zapewnić jej wzmożoną produkcję na czas 10 tur, co pozwala w tym czasie ignorować wszelkie problemy z ubytkiem krwi i liczyć je dopiero po upływie tego czasu. Pakowane pojedynczo w papierku.

09 sty 2023, 23:29

Unik był jaki był, ale jednak był. Ciało działało jakby chciało, a nie mogło - to też prosty wniosek, że coś musiał sobie uszkodzić tym wyrzuceniem chakry, ale nie miał momentu na stwierdzenie co. Uniknął, jakoś się wycofali, a kot zdawał się trochę uspokoić. Tylko pytanie Salomona, na jakie to nie miał specjalnie inteligentnej odpowiedzi.
- Kontrolował moje ciało i próbował pozbawić Kuroneko życia. - proste stwierdzenie, nim pojawił się kolejny problem. Kobieta z enklawy, z przerażonymi oczami oraz masą pokrywająca jej prawą rękę. Dziwna forma, makabryczna biorąc pod uwagę uśmiech jaki nie pasował kompletnie do łez. Zacisnął zęby, widząc ją, i nie mogąc nie pomyśleć czyja to była wina. - Prawdopodobnie tak jak teraz ją kontroluje.
Wakuri chciała, aby jakoś unieruchomić postać jaka to dążyła w ich kierunku. Czy była to jedyna? Czy może skupienie się na niej było pułapką? Nie wiedział, ale liczył raczej, że kot dopilnuje Kuroneko i zadba, aby nie pojawiły się u niej poważniejsze obrażenia. Sam za to, w kwestii unieruchomienia... nie miał wielu opcji.
- Przeciążyłem swój układ chakry wcześniej, więc raczej wiele nie zdziałam... ale może chociaż trochę coś mi się uda. - stwierdził, co by to wiedzieli i może nie liczyli od niego zbyt wiele. Nie mniej, ruszył w stronę nadchodzącej w ich stronę postaci. Jego plan? Nie pochodzenie raczej w zasięg jej łapska, i ograniczanie też swojego tempa, co by to nie wywracać się co chwila. Oszczędzając lekko ciało. Złożenie pieczęci i użycie Mitsutama no Jutsu. Kulki światłą nie potrzebującej dużej ilości chakry, przez co miał nadzieję że jego ciało to wytrzyma. No, i skierowanie tego światła w stronę postaci pokrytej cieniem. Jak nie oślepi, to może chociaż cień wypali?

► Pokaż Spoiler | Chakra, techniczki i atuty

Ilość chakry : 6 430 - 20 (Mitsutama no Jutsu) = 6 410
Specka: Ninjutsu (ranga S dziedziny + Sennin)

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęciePołowa pieczęci Królika

KosztStandardowy na turę

ZasięgZasięg światła do 5 metrów średnicy

Wymagania---

Latarka - jest to najbardziej ogólny opis działania techniki. To jedno słowo najlepiej oddaje całą jej naturę, opisuje funkcje i daje dość jasne pojęcie do czego służy. Po skumulowaniu niewielkiej ilości chakry, ta zaczyna lewitować nad dłonią shinobi pod postacią niewielkiej kuleczki rozświetlającej pobliską okolicę. Jej światło jest wystarczające, by rozjaśnić mrok spowijający tereny wokół ninja. Jest jednak zbyt słabe, by rzeczywiście kogoś oślepić przez sam fakt istnienia. Przydatna w miejscach z ograniczoną widocznością, często opanowywana przez ninja każdej rangi ze względu na swoją użyteczność w ciemnych pomieszczeniach.

SensorAtut wrodzony

Wrodzona zdolność do wyczuwania chakry. Aby wykrywać chakrę, postać musi się w tej kwestii skoncentrować i złożyć pieczęć. Dłuższa koncentracja lub próba robieniu wielu rzeczy naraz może skończyć się potężnym bólem głowy i krwawieniem z nosa. Im dłużej się skupia i koncentruje, tym większy zasięg i dokładność wykrywanej chakry.
Na zasięg wpływa również poziom Kontroli Chakry użytkownika. Jest możliwe wykrywanie bez pieczęci, jednak jest to ciężka sztuka i wymaga posiadania KC rozwiniętego minimum na poziom 7. Zasięgi wtedy nie są również takie imponujące. Wielkie kumulacje chakry, takie jak Bijūdama lub Bijū, jesteśmy w stanie wykryć bez problemu z około kilometra nawet bez składania pieczęci i niezależnie od naszego poziomu KC.
Od 6 rangi w KC możliwe jest wykrywanie jutsu. Łatwiej jest wykrywać techniki ofensywne, jak np. kula ognia, a bardzo trudno techniki bardziej subtelne np. Fūinjutsu. Jeżeli obserwujemy czyjś układ chakry, od tego poziomu wykryjemy też, gdy miesza on ją do jakiegoś jutsu.
Dodatkowo wykrywanie chakry ze złożoną pieczęcią nas kosztuje. Jest to koszt o wysokości połowy techniki B. Możliwe jest zapamiętanie chakry, jednak potrzebny jest do tego dłuższy kontakt z taką osobą. Przyjmujemy że 3 dni spędzone w towarzystwie tej osoby wystarczą na zapamiętanie. Wyjątkiem jest charakterystyczna chakra osoby np. Jinchūriki. Zdolność ta nie jest jednak idealna. Ma problemy z działaniem w tłumach, utrudniając precyzyjne określenie chakry konkretnych osób. Łatwiej wykryć jednak osoby zapamiętane i te z nietypową chakrą.
Dodatkowo osoby wyjątkowo utalentowane w tym zakresie posiadają możliwość rozróżnienia żywiołów chakry, jakimi dana osoba włada, jak bardzo na wykrywaniu musi się koncentrować, jak łatwo rozpoznać chakrę w tłumie czy wykryć sensora, kiedy on nas wykryje. Wymaga to jednak bardzo dużo treningu i uwagi (misja/fabuła po Biegłości związane ze zdolnościami sensorycznymi).

Ranga KC	Zasięg bez pieczęci	Zasięg z pieczęcią
10	12	500

10 sty 2023, 1:18

W momencie, gdy wielki płomień mknął przed siebie wypalał po drodze znajdujące się na trasie Cienie, Seitaro przez dosłownie krótką chwilę łudził się, że to technika jednego z sojuszników, choćby Nishimaru, który przepadł jak kamień w wodę. Nic jednak bardziej mylnego, prędko okazało się, że to kolejny wróg, tym razem niewykluczone, że innej, bo wyższej klasy niż wszyscy poprzedni razem wzięci. Były Kazekage nie marnował ani krzty czasu na dziwowanie się i ojojojanie nad coraz gorszą sytuacją. Za dużo w życiu widział i znajdował się w o wiele gorszych momentach, więc zamiast strachu odpalił mu się zmysł analityka od razu po tym jak płomień uformował się w jednolitą maskę, cielsko potwora. Obie połówki odnotowały w spokoju i w szybkim czasie kilka faktów, do których stosowne odniesienie się zapewni szanse na zwycięstwo lub zwiększenie szansy na przeżycie. Mianowicie wziął pod uwagę rozpiętość skrzydeł potwora i to z czego były zbudowane. Powątpiewał, by tak marnie wyglądający element był w stanie zapewnić cielsku krępego potwora lot. Niemniej nie wykluczał takiej opcji. Następne czemu się przyjrzał to długość ramion, a następnie długość ostrza i bicza. Na podstawie tych danych będzie mógł stwierdzić na jaką odległość walka z potworem będzie dla niego najwydajniejsza i najbezpieczniejsza. Ostatnia kwestia - potencjalne słabe punkty. Mogły to być przykrótkie nogi, ograniczające prędkość potwora, szczególny punkt na ciele, który posiadało nadzwyczaj wiele bestii i nieziemskich kreatur. To czego mógł się domyślić, to oczywiście słabość na Suiton, w czym bez wątpienia będzie pomocna Ringo lub on sam, choć na pewno w nieco w ograniczonym zakresie.
Czasu było zdecydowanie za mało, więc te kilka sekund, które poświęcił na analizę podczas gdy demon wyzywał białowłosą na pojedynek musiało mu wystarczyć. Nad inteligencją, zdolnością mowy Cienia i jego nadzwyczajnej chęci do walki ze Smoczycą Południa nie dumał ani chwili. Ot, kolejna przeszkoda do eliminacji, tylko większa i silniejsza.

Wtem odezwał się Midoro, ale mimo informacji Seitaro #3 nie rozglądał się w poszukiwaniu towarzysza i dawnego przyjaciela, by niepotrzebnie się rozpraszać. Przyjął informację do zrozumienia i ściszonym tonem przekazał do słuchawki informację zwrotną, patrząc bez przerwy na demona i Cienie.
- Skoro musisz, ruszaj. Na razie obędzie się bez smoka, glina w takiej ilości bez Twojego stałego nadzoru i kontroli prędzej zaszkodzi niż pomoże. Wracaj możliwie jak najszybciej. Co z Nishimaru? - odparł. Do enklawy było kawałek, a jeśli dobrze pamiętał, to Kegawa znajdowała się w nie lepszym stanie niż sam Midoro. Mogło się to co prawda zmienić od czasu, kiedy ją widział. Wolał by Midoro wykurował się i wrócił na pole bitwy, zamiast zostawiać tutaj kupę nieprzewidywalnej, wybuchowej gliny. Zauważył, że Arihiro znajduje się zbyt blisko potwora, dlatego nie zamierzał czekać aż ten wreszcie zwróci swoje ślepia ku rycerzowi. Wolał zwrócić je na siebie. Zresztą, oby rycerz nie rzucał się bezmyślnie w wir walki i wiedział, żeby tym razem odstąpić na moment.
- Graj, muzyko.

Akcja... Seitaro #1 posłał krążące wokół pola bitwy formacje żelaznego piasku. Jeden z walców przemienił w ostrosłup i wprawił w ruch obrotowy. Walec natomiast leciał tuż za ostrosłupem. Maji zmierzał do klasycznej dla jego klanu taktyki z młotkiem i gwoździem. W tym przypadku nie spodziewał się efektu wielce spektakularnego, ale nie o to docelowo chodziło(a może jednak?). To nie była główna ofensywa, a dywersja - zapoznanie się z możliwościami oponenta. Seitaro #3 po zmieszaniu chakry i złożeniu pieczęci czekał na odpowiedni moment. Nadszedł on w chwili, w której atak pierwszej połówki dosięgał demona i ten był gotów odeprzeć atak. Tu liczyły się ułamki sekund. Efektem działania trzeciej połówki było utworzenie nowego bagna pod wrogiem. Miało to na celu rzecz jasna zdezorientowanie przeciwnika i próbę jego chwilowego zatrzymania. Gabaryty wskazywały, że przeszkoda zadziała na krótko, toteż Lwi Mędrzec od razu przystąpił do jej uskutecznienia poprzez obniżenie terenu pod demonem. Plan zakładał objęcie zasięgiem działania lepkiego bagna nie tylko nogi przeciwnika, ale też jego tułów, ręce, oraz skrzydła. Prostymi słowami, Maji chciał utopić Płomiennego w bagnie. Powyższy plan jakikolwiek efekt miał przynieść, na pewno stanowił dobrą bazę wyjściową dla Ringo. Z nich wszystkich zdawała się mieć największy potencjał do zwalczenia tego rodzaju istot.
Nie zabrakło, rzecz jasna, troski o swoje własne bezpieczeństwo. Jeśli była konieczność, obie połówki były gotowe do wykonania uniku w bezpiecznym kierunku. Co dwie pary oczu to nie jedna.

► Pokaż Spoiler

Seitaro #1 10 130 - 20 - 100 = 10 010
Seitaro #3 5 250 - 100 - 100 = 5 050

KlasyfikacjaJiton, Kontrola Chakry, Transformacja Natury

PieczęcieWymagane ruchy ręki do kontroli żelaznego piasku

KosztZależny od ilości kontrolowanego żelaznego piasku za turę

ZasięgZależny od dziedziny

WymaganiaŻelazny piasek

Podstawowa technika Kontroli Żelaznego Piasku, a zarazem z najsłabszą mocą ofensywną. Umożliwia ona manipulację żelaznymi drobinkami, ale bardziej kreatywni użytkownicy Jitonu mogą używać jej do manipulacji wszelkich żelaznych albo stalowych przedmiotów. Zważając jednak na prostotę tej techniki, niemożliwe jest tworzenie skomplikowanych albo stabilnych kształtów. Technika musi być stale podtrzymywana, aby móc korzystać z pozostałych technik Satetsu. Używanie tej techniki może zastąpić techniki dedykowane, jednak ich efektywność będzie znacznie mniejsza. Oznacza to, że np. tworząc z jej pomocą obiekt będzie on znacznie słabszy niż w Satetsu Kesshū.

Zasięg Techniki w Zależności od Rangi Dziedziny:

Jiton Ranga D (1) - 15 metrów
Jiton Ranga C (2) - 25 metrów
Jiton Ranga B (3) - 40 metrów
Jiton Ranga A (4) - 55 metrów
Jiton Ranga S (5) - 75 metrów

Szybkość Żelaznego Piasku:

Jiton Ranga D (1) - 4 szybkości.
Jiton Ranga C (2) - 5 szybkości.
Jiton Ranga B (3) - 6 szybkości.
Jiton Ranga A (4) - 7 szybkości.
Jiton Ranga S (5) - 8 szybkości.

Ilość Żelaznego Piasku i koszta kontroli:

Mała - Koszt Standardowy D. Garść piachu jaką zmieścić możemy w kieszeniach bądź plecaku. Mniej-więcej wiadro piachu. Z takich ilości piasku korzystać może każdy Maji z dziedziną na poziomie D.
Duża - Koszt Standardowy C. Ilość jaką możemy nosić przy sobie w piaskowym naczyniu. Mniej-więcej pełna, duża piaskownica. Z takich ilości piasku korzystać może każdy Maji z dziedziną na poziomie C.
Ogromna - Koszt Standardowy B. Ilość piachu potrzebna do wypełnienia basenu olimpijskiego. Z takich ilości żelaznego piasku korzystać może każdy Maji z dziedziną na poziomie B.
Gigantyczna - Koszt Standardowy A. Ilość wystarczająca do zapełnienia dwóch olimpijskich basenów. Z takich ilości piasku korzystać może każdy Maji, posiadający Specjalizację w Dziedzinie Klanowej oraz dziedzinę na poziomie A.

Posiadając Specjalizację w zdolności Maji, koszta na turę zmniejszone są o połowę.

Nie można kontrolować żelaznego piasku, który jest wykorzystywany przez innego posiadacza tego Kekkei Genkai. Jeśli jednak taki piasek po użyciu techniki leżał przez turę, nie będąc wykorzystywanym do żadnej techniki przeciwnika, wówczas można go wykorzystać tak, jakby był naturalny.

Posiadając Rangę B w Jiton nie trzeba dłużej piasku kontrolować dłońmi i można samymi myślami.

KlasyfikacjaJiton, Kontrola Chakry, Transformacja Natury

PieczęciePies → Smok → Koń → Dzik → Szczur → Pies → Tygrys

KosztStandardowy na turę

Zasięg20 metrów

WymaganiaŻelazny Piasek

Technika formowania obiektów z Żelaznego Piasku. Ze względu na cechy korzystania z technik Satetsu, technika ta umożliwia tworzenie prostych brył geometrycznych z tego materiału. Tego przykładem mogą być prostopadłościany, ostrosłupy, walce, stożki itp. Następnie takie obiekty możemy użyć zarówno ofensywnie, jak i defensywnie - ich zastosowanie zależy wyłącznie od umiejętności Majiego. Jednak trafienie nim może sprawić, że przeciwnik może mieć mały problem ze wstaniem spod wielkiej ilość żelaza.

Posiadając Rangę A w Jiton możemy wykonać technikę pomijając część pieczęci, zmniejszając ich ilość do 5.
Posiadając Rangę S w Jiton możemy wykonać technikę pomijając część pieczęci, zmniejszając ich ilość do 3.

KlasyfikacjaDoton, Transformacja Natury

PieczęcieKoń → Smok → Tygrys → Wąż → Pies → Wół → Dotknięcie dłońmi podłoża

KosztStandardowy

Zasięg20 metrów

Wymagania---

Technika pozwalająca podnieść lub opuścić pewien obszar z wielką prędkością. Nie jest ona dostatecznie duża by zrobiła komuś krzywdę, jednak może ona doprowadzić do stracenia równowagi. W przeciwieństwie do technik tworzących ściany, jak np. Doton: Doryūheki, manipulacja objętością jest w tym przypadku dość ograniczona, a sam teren, poza swoim kształtem nie stanowi porządnej bariery. Zwłaszcza, że nie licząc wysokości, za wiele się nie zmienia. Nawet rośliny zostają, jakby nigdy nic. Za pomocą tej techniki możemy wynieść obszar o wymiarach 3x3 metry o 3 metry w górę lub w dół (27 m³). Wymiarami można manipulować w granicach dostępnej objętości, jednak minimalna długość jednego z wymiarów wynosi 1 metr. Forma jest zawsze prostopadłościenna.

Technikę można też wykonywać razem z innymi osobami ją znającymi. Wówczas objętość modyfikowanego terenu jest sumą objętości, jaką może obniżyć bądź wypiętrzyć każdy z shinobi uczestniczących w takim jej użyciu.

Posiadając rangę A w Doton objętość wypiętrzenia bądź obniżenia terenu wynosi 4x4x4 metry (64 m³).
Posiadając rangę S w Doton objętość wypiętrzenia bądź obniżenia terenu wynosi 5x5x5 metry (125 m³). Użytkownicy zamiast przemieszczać masy ziemi góra-dół, są w stanie przemieszczać ją też na bok, tworząc np. tunele górskie.
Posiadając Sennin w Doton możemy lekko naginać ograniczenia prostopadłościanu, tworząc lekkie wgłębienia, zaokrąglenia czy ukośne ściany wypiętrzanych bądź obniżanych obszarów. Są to jednak nieznaczne odstępy od reguły i praktycznie nie ma szans zadać przy ich pomocy obrażeń.
Posiadając Specjalizację w Doton możemy zapłacić wielokrotność standardowego kosztu, by poruszyć większym ziemnym obszarem. Są to jednak wielokrotności samej powierzchni, a nie wysokości, czyli obniżając obszar 3x3 metry o 3 metry, możemy płacąc dwukrotny koszt obniżyć drugi, taki sam obszar.

KlasyfikacjaDoton, Transformacja natury

PieczęcieDzik → Tygrys

KosztStandardowy za obszar o średnicy 20 metrów

Zasięg20m

Wymagania---

Po złożeniu pieczęci użytkownik tworzy... bagno. Ot w promieniu 20 metrów od niego, ziemia zmienia się w gęste, głębokie bagno, które utrudnia poruszanie się, a nawet może unieruchomić. Płacąc wielokrotny koszt techniki można zwiększyć rozmiar bagna, by móc utrudnić ruch także i większym istotom. Te, choć mogą oczywiście próbować się przemieszczać, są jednak trudniejsze w unieruchomieniu od ludzi.

Posiadając rangę S w Doton tworzone bagno jest dość głębokie, by unieruchomić w nim istoty o rozmiarze monstrualnym.

► Pokaż Spoiler

NinjutsuSpecjalizacja

Ninja przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.

Monstrualna ChakraAtut wrodzony

postać posiada naturalny talent, dzięki któremu jego zasoby chakry rozwijają się w o wiele szybszym tempie niż normalnie. Rozwijając swoje zapasy chakry postać dostaje dodatkowe 50% tego co kupiła. Innymi słowy, kupując 500 chakry, dostaje ona dodatkowe 250 chakry.

Sennin: NinjutsuAtut nabyty

Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej klasyfikacji nie miałby dostępu.

Sennin: RaitonAtut nabyty

Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej klasyfikacji nie miałby dostępu.

Przyśpieszone Składanie PieczęciAtut nabyty

Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci.

SurvivalAtut nabyty

Postać posiada wiedzę niezbędną do przetrwania w dziczy. Wie, gdzie szukać schronienia, jakie rośliny są jadalne czy choćby jak rozpalić ogień.

TolerancjaAtut nabyty

Postać w wyniku różnych doświadczeń zyskała zwiększoną odporność na różne warunki pogodowe i ich zmienność. Dzięki temu lepiej znosi mrozy czy upały, nawet jeśli nie są one naturalne dla jego miejsca urodzenia.

TropicielAtut nabyty

Postać wie jak wyszukiwać i zacierać ślady. Czy będzie to podczas polowania w lesie czy na zbiegłego ninję, nie ma to znaczenia.

Czytanie z ruchu wargAtut nabyty

nie zawsze mamy luksus słyszenia tego, co ktoś mówi. Czasami obserwujemy sytuację z pewnego dystansu, a harmider tłumu zagłusza jakąkolwiek wypowiedź. Tak długo jednak jak widzimy usta konkretnej osoby, jesteśmy w stanie zrozumieć co ona mówi. Tak długo, jak mówi w znanym nam języku.

Bestialskie SakkiBiegłość

Ninja jest prawdziwym królem, co do wywierania presji na innych. Jego potęga jest tak wielka, a doświadczenie tak ogromne, że jego Sakki ewoluowało w coś więcej niż zwykłe zastraszanie. Dla niektórych, zdolność rzadko używana i użyteczna, dla posiadaczy tej biegłości jest tak prosta jak oddychanie. Pasywnie daje ona +1 do siły Sakki przy porównywaniu z Siłą Woli, a także eliminuje wymóg KC 9 do “wzmocnienia” Sakki, zmniejszając jednocześnie koszt wzmocnienia do rangi E.

10 sty 2023, 2:44

PostaciKurama Wakuri, Fumei Mesai, Uchiha Hikari & Dōhito Midoro

Tura30

Wakuri & Hikari part

Sytuacja definitywnie nie była ciekawa. Salomon stał, niezbyt gotując się na jakieś działania, aż w końcu jego zaciśnięte na kosturze ręce się rozluźniły.

-Rozumiem. - choć jego wyraz twarzy wyraźnie pokazywał, że nie był tym ukontentowany; musiał jednak działać, razem z resztą -Spróbuję ją unieruchomić, ale nie jestem w tym dobry, gdy przeciwnik nie jest pokryty runami. - rzucił niechętnie wystawiając przed siebie rękę.

Hikari mógł poczuć, jak na niej gromadzi się chakra, gdy on sam szykował się do działania. Tylko ta chakra... była potężniejsza, pewnie porównywalna do tej, jakiej się wykorzystuje przy najpotężniejszych technikach shinobi. Wakuri zaś także szykowała się do działania, choć na zewnątrz definitywnie słyszeli zmianę muzyki, wskazującą na coś definitywnie... szokującego. Albo dobrą zabawę ich koleżanki. Uchiha ruszył przodem, mniej więcej w tym samym czasie, gdy z ręki Mistrza Run wyleciały trzy blodozłote łańcuchy, które zapewne miały za zadanie unieruchomić kobietę, by duet mógł działać. Naginata zapłonęła jasnym płomieniem. Tylko... ich Wakuri już nim się nią posługiwała.

Łańcuchy już zaczynały obejmować kobietę, gdzie łapa próbowała złapać je (bezskutecznie), gdy nagle... zdawały się rozpaść w pył. Odgłos kaszlu zza pleców Uchihy raczej nie wróżył niczego dobrego.

-T-ty też? - zaskoczony, a także... zmęczony głos Salomona dobiegł do jego uszu, a gdyby się odwrócił, dostrzegłby stojącą nad nim Kuramę z wciąż płonącą Naginatą.

-Hihihi, może. - rzuciła rozbawiona, patrząc na rannego Mistrza Run.

Zaczęła wywijać bronią, szykując się chyba do potężnego, opadającego cięcia, jednak gdy już miała je zadać, ciało rannego mężczyzny rozbłysło jasnym światłem, a ona sama odleciała w tył, uderzając w jakiś budynek. W chwilę potem, jakieś runy na jego ciele zaczęły lśnić jasnozielonym światłem, a jego rana cięta i od ognia zaczęła się... leczyć?

Sam Hikari nie miał jednak czasu na tym się skupiać. Kobieta, w połowie opętana Cieniem uderzyła swoją "normalną" częścią ciała o jakąś drewnianą budę, wbijając w swoje ciało zapewne kilka drzazg i mocno je szarpiąc, gdy opadała bezwładnie. Cienista łapa, jednak zamortyzowała upadek, a wygięte cieniste usta wydały z siebie ni to ryk, ni to chichot. Kolejną złą informacją jest to, że nagle wyczuł chakrę Nary. I to nie na pograniczu jego zasięgu, zdawał się nagle pojawić jakieś 9 metrów od niego, w jednym z budynków, z którego chyba wcześniej wyszła kobieta.

Seitaro & Midoro part

Sytuacja faktycznie wyglądała... no nieciekawie. Ranny Midoro przedstawiał swoje informacje przez krótkofalówkę oraz konsultował się jednocześnie z Kurosawą, która miała dla niego radosne informacje.

-Właśnie tu zmierza. - co zdecydowanie było pozytywem w całej tej sytuacji, bo czuł się - coraz gorzej.

Właściwie to już ledwo co łapał oddechy, jednak innego wyjścia nie miał. Fumei zarekomendował mu więc wycofanie się i oszczędzenie techniki do czasu, gdy będzie w lepszym stanie, samemu w tym czasie analizując bestię.

Wiele czasu na to nie miał, a dystans, który ich dzielił także nie pomagał, zwłaszcza bez linijki w oczach. Bestia zdawała się być zbudowana bardzo muskularnie - o ile tak można powiedzieć o istocie z mroku i ognia. Nie wydawała się opuszczać przysłowiowego leg daya, a żaden punkt jej ciała nie lśnił bardziej wyjątkowo, jakby wręcz zachęcając do trafienia w niego. Skrzydła faktycznie nie wyglądały jakby miały go unieść, zaś sam miecz mógł rozmiarem dochodzić nawet do trzech metrów.

Błękitny płomień zalśnił nad głową byłego Kazekage, mniej więcej w tym czasie, gdy Midoro udał się w stronę wejścia do enklawy w obłoku dymu, w chwilę przed tym, jak jakiś cień go chciał zaatakować. Usłyszeli także gwałtowną zmianę muzyki, by w chwilę później - kompletnie przestać ją słyszeć.

Midoro part

W chwilę po wylądowaniu, mógł dostrzec jak Kegawa zwinnymi skokami dobiega na miejsce. Niestety on sam poczuł, jak wzrok mu zachodzi mgłą i pada na kolana, by potem uderzyć ciałem w ziemię. Jak przez mgłę słyszał słowa Kegawy, która coś krzyczała, a potem ktoś przekręcał jego ciało.

-Będzie bolało, wytrzymaj. - usłyszał głos Kegawy, by po chwili poczuć kłucie, dość bolesne i... głębokie, szybko jednak kontynuowane przez swoistą... ulgę.

Ciężko określić czas, jaki mu minął. Możliwe, że przez krótki czas tracił i odzyskiwał przytomność, gdy kocia księżniczka się nim zajmowała. Czuł jej delikatny dotyk na jego ciele, a także mruczenie, które z niej dobiegało. I powoli... czuł się lepiej. Jednak wciąż zdawało się, że jego ciało niezbyt chciało go słuchać.

-Jesteś już z nami? - zapytała go Kegawa, widząc, że chyba zaczyna wracać mu kontaktowanie się z resztą. -Ledwo uleczyłam Shikō, który wrócił pomagać im w głębi enklawy, a teraz ty na skraju wykrwawienia. - ciężko powiedzieć czy się tak o nich wszystkich martwiła, czy poprzez narzekanie, ona sama sobie radziła. -Uleczyłam twoje rany, ale obawiam się, że twoje płuco za wiele już Ci nie posłuży. Nie powinno jednak teraz przeszkadzać, choć możesz mieć problemy z oddechem. - poinstruowała, a sam Dōhito, słysząc w jakim był stanie, zdecydował się spożyć pigułkę, która miała mu pomóc.

I faktycznie działała. Czuł się lepiej, choć nadal był lekko obolały. Czy jednak chciał od razu ruszać do kolejnej bitwy?

-Co masz na myśli pomoc w głębi enklawy? - zapytała Kurosawa, widząc moment, gdzie mogła się wtrącić.

-Obudził mnie jakiś wybuch, a następnie przy pomnie pojawił się ranny Shikō-san. Powiedział, że coś wybuchło w enklawie i złapał się w promieniu rażenia. Prawdopodobnie jakieś łatwopalne zapasy czy coś spowodowanego ofensywą musiały od wstrząsów zadziałać. Powiedział, że zaraz tam wróci, jak mu pomogę i razem z Hikari-sanem i Salomon-sanem zajmą się resztą. - wyjaśniła, z przejęciem przyglądając się zaś sytuacji na froncie... dość słabo widocznej warto dodać. -Cieszę się, że go posłuchałam i przyszłam tutaj, bo jeszcze byś nie przeżył. Nie mamy dość medyków obecnie, wiec muszę im zaufać, że sobie w środku poradzą z ogarnięciem chaosu.

-Na pewno nic tędy nie przeszło, więc chyba faktycznie coś tam w środku musiało się wydarzyć. Ale... nie podoba mi się to. - wtrąciła swoje kolejne kilka ryō.

-Gdzie jest Nishimaru-sama? - zapytała Kegawa, spoglądając to na Midoro, to na Shi-chan.

Seitaro part

Błękitny płomień nie był jednak wycelowany w bestię ognia i mroku. Tylko właśnie w Cienie, które do tej pory zbierała w kupie Ringo. Ogień ten zajął się dość dobrze, a ryk bólu i cierpienia wkrótce zmienił się w okrutną grzechotkę, gdy kości wielu istnień zaczęły spadać na kamienną posadzką odbijając się od siebie, wskazując na koniec egzystencji tychże istot. Jednak ani ona, ani Arihiro nie zdawali się rzucać bezmyślnie do walki. Cienie także zdawały się wstrzymać na razie z ofensywą, jakby chcąc zobaczyć jaki będzie efekt nadciągającej batalii.

Pierwszy do działania rzucił się Mesai. Jego masy żelaznego piasku ruszyły do przodu, a bestia zaśmiała się biorąc zamach mieczem, chcąc najwyraźniej uderzyć je płomiennym ostrzem. Jednak nie to było planem Fumeia. Lekko zachwiał się, gdy podłoże pod nim zamieniło się się w bagno, jednak nie wyglądało na to, by miało mu to za bardzo przeszkodzić, gdy nagle... teren pod nim się obniżył. To wyraźnie go zdziwiło. W wybuchu błota i ognia jednak demon wyleciał dość szybko nad powierzchnię, śmiejąc się w głos.

-Hahah, niezła próba. Jednak na przyszłego najpotężniejszego smoka Baibai to nie starczy. - zakrzyknął rozbawiony, rzucając swoim mieczem w stronę obu Mesaiów.

Jego lewa dłoń wzięła zamach, akurat wtedy gdy Arihiro się ustawiał po jego lewej stronie, gdy nagle do ich uszu dobiegł... kolejny śmiech.

-Z chęcią się z tobą zabawię. - usłyszeli... rozbawiony, barwny głos Ringo, głos, którego nie spodziewali się zapewne usłyszeć z tak wieloma nutami... żywych emocji -Jednak bycie najpotężniejszym Smokiem oznacza pokonanie jego. Ktoś taki jak ty, dla którego muszę zniżać poziom nie ma nawet szans zostać jednym z nich. - mocne słowa, jednak jaka akcja się za nimi kryła?

Zdecydowanie ciężko było powiedzieć, gdy lecący niczym boomerang płomienny miecz był obecnie głównym priorytetem chyba dla dawnego Kazekage. Zwłaszcza, że jego masy żelaznego pyłu były chyba zbyt daleko, by zdążyć na czas go osłonić, a zwykły odskok... mógł nie wystarczyć.

Deadline13 I 2023 02:45

NPCSakamoto Osamu - członek Rady Setki

NPCArai Yoshifumi - członek Rady Setki

NPCNishimaru - dowódca wyprawy

NPCNara Shikō

NPCKegawa

NPCArihiro

NPCSalomon

NPCKosa/Ringo

NPCKuroneko z kotem

NPCPrzeciwnik

Zasady

Macie 72h na odpis od mojego posta, zaokrąglone do 15 minut. W każdym poście będzie też on wyszczególniony nad listą NPC oraz ewentualną mapą. Ja również się zobowiązuję do odpisywania w takich ramach czasowych, po minięciu tego deadlinu. Jeśli ktoś napisze posta po terminie, aczkolwiek przed moim postem, to mogę go nie wziąć pod uwagę.
W przypadku braku posta w czasie, bez podania jakiejś przyczyny (wystarczy do mnie napisać PW z info, że nie dacie rady, bo powody i dać mi znać, kiedy będziecie w stanie odpisać, to podejmę decyzję czy czekać czy pominąć bez konsekwencji) daję ostrzeżenie. Maksymalna ilość ostrzeżeń to dwa. Przy trzecim razie gracz wylatuje z eventu. Nie obiecuję, że żywy. Ostrzeżenia nie resetują się.
► Pokaż Spoiler | Ilość ostrzeżeń
Kurama Wakuri - 0
Fumei Mesai - 1
Uchiha Hikari - 2
Dōhito Midoro - 1
Gdy odejmujecie chakrę, to w nawiasie proszę pisać, za co np. 1000 - 5 (Ki Nobori no Shugyō) = 995.
Techniki, unikaty czy atuty, jeśli używacie wrzucajcie w spoilerze. Dotyczy to też ewentualnie przedmiotów, których opis może w jakiś sposób wpłynąć na wynik akcji. Wrzucanie opisu kunai jest np. zbyteczne.

Stan postaci

Tu będzie stan postaci oraz, w przypadku technik, co mieliście użyć, ale np. nie wyszły bądź wyszły inaczej - stan chakry, cobyście nie musieli sami się zastanawiać co dodać, a co nie. Wciąż chakrę odejmujecie w swoich postach, a w przypadku błędów - mogę upomnieć.

Kurama Wakuri - Obolała na rękach i tułowiu, przebudzone Alter Ego 1/3, 7 800 chakry
Fumei Mesai 1 - Zraniona część twarzy trochę boli, zapach mocno drażni nos, 9 990 chakry
Fumei Mesai 3 - Zraniona część twarzy trochę boli, zapach mocno drażni nos, 5 050 chakry
Uchiha Hikari - Odczuwasz zmęczenie, kręci ci się w głowie, problemy z koordynacją, piecze całe ciało, 6 410 chakry
Dōhito Midoro - Kręci się w głowie, czujesz się osłabiony, ból prawego żebra, dwie zaleczone rany kłute - jedna w prawej piersi, a druga w dolnej części klatki piersiowej, 6 073 chakry
Dōhito Midoro (Klon urwisko) - zdezaktywowany, 477 chakry
Dōhito Midoro (Klon targ niewolników) - zdezaktywowany, 480 chakry

Info od MG

Kurama Wakuri - Przebudziłaś Alter Ego, co oznacza, że przez najbliższe trzy tury nie piszesz postów. Zamiast tego dostajesz następującą biegłość:

Drużynowy DJ z klanu KuramaBiegłość

Po niezwykle długim procesie, postać zyskała większość sprawność w korzystaniu z techniki Tokushu kōka-waza. Sprawia to, że technika ta ma większą niż normalnie szansę zostać Prawdziwą Iluzją, a także - jest znacznie mniejsza szansa, niż zwyczajnie, na to, że Alter Ego przejmie kontrolę nad postacią.

Kod: Zaznacz cały

[bieglosc name=Drużynowy DJ z klanu Kurama]Po niezwykle długim procesie, postać zyskała większość sprawność w korzystaniu z techniki Tokushu kōka-waza. Sprawia to, że technika ta ma większą niż normalnie szansę zostać Prawdziwą Iluzją, a także - jest znacznie mniejsza szansa, niż zwyczajnie, na to, że Alter Ego przejmie kontrolę nad postacią.[/bieglosc]

Fumei Mesai - Przypominam, masz dwie masy żelaznego pyłu, więc koszt podwójny
Dōhito Midoro - Odejmij sobie jedną pigułkę zwiększającą krew. Dodatkowo - mamy nagrodę!

Zniszczone prawe płucoWada

Prawe płuco Midoro nie działa. Zwyczajnie sobie jest i zajmuje miejsce. Jak nie przeszkadza to w codziennych czynnościach, tak zdecydowanie ma to swoje wady w kilku rzeczach. Rozliczając wstrzymywanie oddechu przez postać, jego podatność na specyfiki wziewne, a także na to, kiedy postać może dostać swoistej "zadyszki", itp., jego Wytrzymałość jest liczona jak o poziom mniej. Ot dotyczy wszelkich elementów, gdzie ten organ gra istotną rolę.

Kod: Zaznacz cały

[wada name=Zniszczone prawe płuco]Prawe płuco Midoro nie działa. Zwyczajnie sobie jest i zajmuje miejsce. Jak nie przeszkadza to w codziennych czynnościach, tak zdecydowanie ma to swoje wady w kilku rzeczach. Rozliczając wstrzymywanie oddechu przez postać, jego podatność na specyfiki wziewne, a także na to, kiedy postać może dostać swoistej "zadyszki", itp., jego Wytrzymałość jest liczona jak o poziom mniej. Ot dotyczy wszelkich elementów, gdzie ten organ gra istotną rolę.[/wada]

12 sty 2023, 14:43

Midoro w końcu dotarł do nieszczęsnej enklawy by wspomóc towarzyszy, lecz zamiast to zrobić, musiał wpierw się wycofać ze względu na jego stan zdrowia. Potrzebował medyka i to na zaraz. Złożył pieczęci i teleportował się wprost na środek jaskini. Nim zniknął, widział jak jakiś Cień bierze na niego zamach, szczęśliwie dla niego, nie zdążając. Czyżby przez przyćmienie umysłu stał się mniej ostrożny czy zawsze taki był? Odepchnął od siebie te myśl, gdyż w jego stronę zwinnymi susami pędziła Kegawa. Jej widok był niczym błogosławieństwo. Teraz miał jakieś szanse na przeżycie. Kamień jaki spadł mu z serca bez wątpienia zabrał ze sobą adrenalinę, która musiała go trzymać na pełnych obrotach. Momentalnie poczuł jak siły go opuszczają. Upadł ciężko na jedno kolano a następnie usiadł na zimnej posadzce jaskini. Czuł, że ktoś mu pomaga, lecz przed oczami robiło mu się coraz ciemniej. Skoro i tak nie miał z nich pożytku, zamknął je. W końcu, teraz mógł sekundę odsapnąć. Usłyszał jeszcze słowa księżniczki.
- Rób co musisz. Ufam ci kotku. - powiedział w eter po czym jego twarz wykrzywiła się w grymasie bólu a następnie wypuścił powietrze z ust odpływając.

Ile czasu minęło nie wiedział. Może był nieprzytomny chwilę a może kilka minut. Głos Kegawy był niczym światełko na końcu tunelu jakie go wyciągnęło z objęć snu. Gdyby leżał, podniósł by się powoli do pozycji siedzącej i spojrzał na kotkę, która bez wątpienia uratowała mu życie. Kiwnął jej głową, że kontaktuje i jest świadom ich otoczenia. Wieści jakie mu przekazała miały słodko-gorzki smak. Niby jego płuco było do niczego i zajmowało tylko miejsce w ciele, co w sumie odczuł chcąc wziąć głębszy wdech, lecz przynajmniej żył.
- Uratowałaś mnie i tylko to się liczy. - powiedział kładąc rękę na jej głowie i czochrając ją lekko po grzywce. - Jestem ci niezmiernie wdzięczny.
W chwili przerwy, Kurosawa, która stała obok zadała dość istotne pytanie, które pozwoliło Douhito rozeznać się w sytuacji, co się tu działo, gdy go nie było. Słuchając ich spojrzał by na pole bitwy by zobaczyć, w jakieś fazie są jego kompani oraz jak sobie radzą. Nie uśmiechało mu się tam ruszać, lecz gdyby nie było innej możliwości, musiał by to zrobić.
Sytuacja opisana przez Kegawę i Shi-chan była nieciekawa i prawdę mówiąc, nie podobała się Midoro. Zwyczajnie coś mu tu nie pasowało, zwłaszcza z wiedzą jaką posiadał.
- Nishimaru został na zwiadzie i mnie odesłał z powrotem do enklawy. Natknąłem się na spory oddział cieni w tunelach co się skończyło jak się skończyło. Shi-chan, skoro mówisz, że nic nie wdarło się do enklawy, skąd pomysł, że to wybuch ze względu na drżenia? Całe życie obcowałem z skałami i kamieniami w Iwie i nie ma możliwości, by zwykłe wibracje spowodowały jakiś wybuch. Ponadto w moim tunelu natknąłem się na Cienie-kopaczy, jacy bardzo szybko mogli tworzyć nowe tunele. Niemal tak szybko jak mój Doton. Niewykluczone, że pod komendami Kruka zrobili to w miarę po cichu. - wytłumaczył dwójce towarzyszek swój punkt widzenia.
- Skały nie są już tak bezpiecznie jak kiedyś. Nie tylko ja i Fumei mamy nad nimi kontrolę, lecz wróg również. Powinniśmy sprawdzić co z Wakuri, Hikarim i Kuroneko. Brak Nary trochę mnie martwi. Gdyby wszystko było dobrze, ja wraz z Waku i Uchihą mogli byśmy wesprzeć front, a Kuroneko przenieśli byśmy do frontowej części enklawy. Im mniejszy dystans będziemy mieli do siebie tym lepiej. Shi-chan, nie obraź się, lecz w walce wręcz będzie strasznie ciasno. Została byś w Kuroneko i Kegawą na straży, a ja z resztą bym udał się pomóc z Płomiennym. Gdyby była taka potrzeba, daj znać przez krótkofalówkę. Przybędę do was w ułamku sekundy.
Midoro przedstawił swój plan obu dziewczynom mówiąc dość szybko, gdyż czas działał na ich niekorzyść. Gdyby te zgodziły by się z jego planem, poinformował by o tym Mesaia.
- Fumei. Stoję na nogach ale cofamy się w głąb enklawy. Były jakieś wybuchy i chcę to sprawdzić. Jeśli wszystko będzie w porządku, wrócę od razu z Wakuri i Hikarim i was wspomożemy. - rzucił przez krótkofalówkę i ruszył z dziewczynami w stronę Kuroneko. Oczy miał dookoła głowy i był w każdej chwili na unik. Gdyby te miały jednak jakieś obiekcje lub inny plan, wysłuchał by ich przed podjęciem działań.

Chakra:
6 073

► Pokaż Spoiler | Atuty

BakutonSpecjalizacja

Ninja przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.

Sennin (Bakuton, Doton)Atut nabyty

Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tego konkretnego żywiołu nie miałby dostępu.

Jednoręczne składanie pieczęciAtut nabyty

Z różnych przyczyn shinobi może mieć zajętą rękę. Jednakże ninjutsu wymagają z reguły wykorzystania pieczęci. Postać z tym atutem jest w stanie pogodzić i jedno, i drugie mogąc składać pieczęci tylko i wyłącznie jedną ręką.

Przyśpieszone składanie pieczęciAtut nabyty

Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci. Działa to analogicznie także w przypadku technik, które nie posiadają pieczęci, ale czas kumulacji chakry jest równy złożeniu x pieczęci. W tym przypadku atut ten redukuje czas kumulacji chakry.

TolerancjaAtut nabyty

Postać w wyniku różnych doświadczeń zyskała zwiększoną odporność na różne warunki pogodowe i ich zmienność. Dzięki temu lepiej znosi mrozy czy upały, nawet jeśli nie są one naturalne dla jego miejsca urodzenia.

► Pokaż Spoiler | EQ

Koszt800 Ryō

Stack/Slot8/1

Przyczepiana przy szyi krótkofalówka. Pozwalaja na komunikację w obie strony. Zasięg krótkofalówki na otwartej przestrzeni wynosi 3 kilometry. Jednakże, jeśli znajdujemy się w lesie bądź na naszej drodze znajduje sie wiele przeszkód, skuteczny zasięg może spaść do kilometra. W wysoko rozwiniętych technologicznie miastach, zasięg sięga nawet do 10km.

Koszt1 Ryō za metr

Stack/Slot150/1

Zwinięty w rolkę, jałowy materiał. Służy przeważnie do opatrywania zranień czy unieruchamiania złamań. Używany zarówno przez profesjonalnych Iryōninów, jak i amatorów pierwszej pomocy. Oprócz swojego medycznego zastosowania, co niektórzy shinobi wykorzystują go do technik zarówno ofensywnych jak i defensywnych. 1 metr = 1 stack

Koszt1200 Ryō

Stack/Slot36/1

Są one używane przez ninja, aby przyspieszyć tworzenie i wzrost krwi w organizmie. Po tym jak shinobi straci znaczną ilość krwi w bitwie, może skorzystać z tej pigułki do jej szybkiego uzupełnienia, dzięki czemu może on kontynuować walkę. Pozwala całkowicie odnowić utraconą krew oraz zapewnić jej wzmożoną produkcję na czas 10 tur, co pozwala w tym czasie ignorować wszelkie problemy z ubytkiem krwi i liczyć je dopiero po upływie tego czasu. Pakowane pojedynczo w papierku.

12 sty 2023, 21:29

Za mało było czasu na wyraźną ocenę możliwości aparycji przeciwnika, więc zanotował w głowie tylko kilka rzucających się w oczy elementów. Jednak były one jednocześnie najbardziej znaczące. Na tę chwilę miał zamiar sprawdzić realne możliwości bojowe przeciwnika, toteż przejął inicjatywę i zaatakował. Zgodnie z oczekiwaniami, efekt był daleki od spekakularnego. Demon jak gdyby nigdy nic wyskoczył z bagna, choć przyznał, że czuł się zaskoczony taką akcją. To, co warte było zapamiętania, to to, by się za bardzo do niego nie zbliżać. Pomimo krótkiego kontaktu gęste i zimne bagno zabulgotało. Przynajmniej tak zakładał, że wynikało to z połączenia żywego ognia z cieczą. Druga kwestia, w którą wątpił, a która się potwierdziła, to zdolność lotu lub raczej... lewitacji. To sporo utrudniało, zważywszy na ograniczone możliwości w tym zakresie. Kiedyś mógł spędzać czas w powietrzu non stop, ale utracił część swych zdolności. Cholera, zmartwychwstanie miało swoją cenę. No, ale nie wracał do przeszłości ani na chwilę, bo właśnie leciał w jego stronę trzymetrowy miecz. Na ten widok Seitaro władający piaskiem zrezygnował z jego kontroli, czego efektem było jego rozsypanie się nieopodal demona. W tej chwili był to balast. Druga... a w zasadzie połówka nr 3 podjęła decyzję o obronie, toteż w tym celu utworzył drewnianą półkopułę, natomiast Seitaro numer 1 korzystając z zejścia z pola widzenia stworzył klona cienia, dając mu niewielkie ilości chakry.

- Zmiana pozycji. - zakomenderowała jedna z połówek, dając znać drugiej, że nie była to bezpieczna pozycja. Żaden z Seitaro nie czekał aż miecz pokona odległość. Nie było gwarancji, że mokuton przetrwa rzut płomiennym mieczem. Bunretsu wykonali shunshina z efektem powidoku 20m w kierunku przeciwnym do otaczających ich powoli Cieni, ale po skosie tak, by nie zwiększać znacząco odległości od Demona. Te dwadzieścia metrów to była, jak na razie, odległość całkiem optymalna. Klon cienia natomiast wykonał to do czego został przeznaczony. Zatopił się w ziemi, by przemieścić się ku sufitowi na wysokość głowy demona. W razie potrzeby wyściubi ze skały tylko oczy, by skalibrować swoje położenie, gdyby sytuacja nabrała dynamiki.
Dwaj Bunretsu po zmianie położenia nie podjęli akcji ofensywnej tym razem.
- Mhm. - odparł lakonicznie do Midoro, tak w międzyczasie.

Klon cienia

► Pokaż Spoiler

2000 - 3(utrzymanie klona) - 100(doton) = 1897

KlasyfikacjaDoton, Transformacja Natury

PieczęcieWąż → Smok → Zając → Koń → Pies → Małpa → Wąż

KosztStandardowy ukrycie
Połowiczny na turę (już po ukryciu)

ZasięgNa siebie

WymaganiaZnajomość Doton: Dochū Eigyo no Jutsu

Technika umożliwiająca przemieszczanie się nie tylko w ziemi, ale i w skałach. Prędkość przemieszczania się jest dowolna, acz nie ma problemów z prędkością porównywalną do biegu.

Posiadając rangę S w Doton przy dezaktywacji techniki jesteśmy w stanie, płacąc standardowy koszt techniki C, zamaskować się chakrą, upodabniając nasz wygląd do terenu, z którego właśnie wyszliśmy. Nie jest to niewidzialność, tylko bardzo dobry komuflaż. Znika on po jednej turze.
Posiadając Specjalizację w Doton i Sennina w Doton można próbować przejść także przez metalowe obiekty. Wymaga to jednak uiszczenia dodatkowej opłaty jak za technikę rangi A, a tempo przemieszczania jest bardzo wolne.

Bunretsu 1

► Pokaż Spoiler

9 990 - 2000(klon) - 100(shunshin) = 7890

KlasyfikacjaNinjutsu, Technika Klonująca

PieczęciePieczęć klonowania

KosztChakra dzielona równo pomiędzy oryginał i kopie
standardowy D utrzymania od klona (minimum 3) płacone przez stworzone kopie

Zasięg---

Wymagania---

Jedna z najdoskonalszych technik klonowania, niosąca nie tylko dodatkowe możliwości, ale również ryzyko. Po złożeniu jednej pieczęci nasze pokłady chakry dzielą się równo pomiędzy wszystkie stworzone kopie. Są w stanie wykonywać techniki oparte na chakrze, jak również zadawać fizyczne obrażenia. Posiadają też wszelakie atuty, jakie posiada oryginał. Skopiowany zostaje także ekwipunek, z wyłączeniem zwojów z zapieczętowanymi przedmiotami lub technikami, zaawansowanych technologicznie urządzeń, przedmiotów o unikatowych właściwościach (np. unikaty) oraz przedmiotów jednorazowego użytku. Klon taki nie ma też dostępu do technik powiązanych z klanem bądź limitami krwi. Prócz klasycznych ograniczeń posiadanych przez klony, znikają one w przypadku straty przytomności przez twórcę lub w momencie jego zaśnięcia bez względu na to, czym zostało spowodowane. W zamian za to, są w stanie podróżować samodzielnie na dłuższe dystanse, a zdobyte przez nie informacje i doświadczenia wracają podczas ich zniszczenia do twórcy.

W przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca jedynie 20% pozostałej u kopii chakry, przez co technika jest niebezpieczna dla osób o jej zbyt małej ilości. Podczas utrzymywania klonów, ilość chakry pozostała u oryginału po dokonaniu podziału traktowana jest jako jego nowa, maksymalna jej ilość. Przez to, jej drastycznie pomniejszona ilość nie wpływa negatywnie na shinobi. Każdy klon po zniszczeniu pozostawia po sobie kłębek dymu, który może być zarówno przydatnym narzędziem, jak i utrudnieniem w zależności od sytuacji.

Na randze A Ninjutsu można dzielić chakrę dowolnie pomiędzy klony, jednak każdy z nich musi posiadać jej minimum 500.
Na randze S Ninjutsu można dzielić chakrę dowolnie pomiędzy klony, jednak każdy z nich musi posiadać jej minimum 250.
Na randze S Ninjutsu oraz posiadając Specjalizację w Ninjutsu można dzielić chakrę dowolnie pomiędzy klony, jednak każdy z nich musi posiadać jej minimum 100.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 6 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 35% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 7 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 50% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 8 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 60% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 9 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 70% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 10 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 80% pozostałej u kopii chakry.

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęcieTygrys

KosztStandardowy

ZasięgBazowo 20 metrów

Wymagania---

Pomimo zaliczania się w poczet podstawowych zdolności ninja, stanowi technikę dość chakrożerną. Przez to, nie bywa ona dostępna dla niskopoziomowych shinobi. Chociaż często mylona z teleportacją, technika ta poprzez krótkie skupienie chakry jest w stanie przez bardzo krótką chwilę zwiększyć możliwości organizmu, pozwalając na niesamowicie szybkie poruszanie się. Mimo tego mylnego wrażenia, jest w rzeczywistości niesamowitym przyśpieszeniem, które na takowe wygląda. Ninja potrafi w mgnieniu oka pojawić się w innym miejscu, o ile jest fizycznie dostępne. Tak duże prędkości zezwalają głównie na poruszanie się w linii prostej, o ile przeszkody na drodze nie są stosunkowo łatwo do ominięcia np. kłoda bądź przewalone drzewo. Niektórzy używają jej też, by znaleźć się nad przeciwnikiem zamiast tuż obok niego.

Podany zasięg pozwala przenieść się na wspomnianą odległość przy poświęceniu standardowego kosztu techniki. Możliwe jest jednak jego zwiększenie, poprzez przeznaczenie większej jej ilości. Warto jednak pamiętać, że strata zbyt dużej ilości chakry w krótkim czasie może negatywnie odbić się na shinobi.

Istnieje wiele wariantów tej techniki, wszystkie różniące się tylko wizualnie. Możliwe jest zarówno wytworzenie niewielkiej chmurki celem kamuflażu, chociaż nie jest ona konieczna. Są również ninja, którzy zamiast ów dymku tworzą zasłony z wody, liści czy piasku - wszystkie mające tę sama funkcję, nie dając innych profitów niż efekt wizualny.

Użycie tej techniki przez osoby z ponadprzeciętną, wręcz nieludzką prędkością nadal znajduje swoje zastosowanie. Pomijając możliwość utworzenia dodatkowego kamuflażu w momencie korzystania z techniki, zwyczajnie prędkość przemieszczania się, nawet na wyższych poziomach Szybkości, przy pomocy tego Jutsu jest zwyczajnie większa niż normalnie osiągalna. Takie osoby nie muszą się także martwić o odpowiednią manipulację własną prędkością, start czy wyhamowanie, gdyż technika niejako "zajmuje się tym za nie", co pozwala na bardziej efektywne jej wykorzystanie.

Specjalna zasada: każdy poziom Szybkości użytkownika zwiększa maksymalny zasięg techniki przy standardowym koszcie o 3m na każdy poziom Szybkości, do maksymalnego bonusu +30 metrów (łącznie 50m).
Posiadając rangę S w Ninjutsu zamiast pieczęci Tygrysa, można w zamian użyć Pieczęci Konfrontacji.
Posiadając Specjalizację w Ninjutsu ninja może pominąć pieczęć kumulując chakrę tyle czasu, ile zajęłoby jej złożenie.

Bunretsu 3

► Pokaż Spoiler

5 050 - 100 - 100 = 4 850

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęcieTygrys

KosztStandardowy

ZasięgBazowo 20 metrów

Wymagania---

Pomimo zaliczania się w poczet podstawowych zdolności ninja, stanowi technikę dość chakrożerną. Przez to, nie bywa ona dostępna dla niskopoziomowych shinobi. Chociaż często mylona z teleportacją, technika ta poprzez krótkie skupienie chakry jest w stanie przez bardzo krótką chwilę zwiększyć możliwości organizmu, pozwalając na niesamowicie szybkie poruszanie się. Mimo tego mylnego wrażenia, jest w rzeczywistości niesamowitym przyśpieszeniem, które na takowe wygląda. Ninja potrafi w mgnieniu oka pojawić się w innym miejscu, o ile jest fizycznie dostępne. Tak duże prędkości zezwalają głównie na poruszanie się w linii prostej, o ile przeszkody na drodze nie są stosunkowo łatwo do ominięcia np. kłoda bądź przewalone drzewo. Niektórzy używają jej też, by znaleźć się nad przeciwnikiem zamiast tuż obok niego.

Podany zasięg pozwala przenieść się na wspomnianą odległość przy poświęceniu standardowego kosztu techniki. Możliwe jest jednak jego zwiększenie, poprzez przeznaczenie większej jej ilości. Warto jednak pamiętać, że strata zbyt dużej ilości chakry w krótkim czasie może negatywnie odbić się na shinobi.

Istnieje wiele wariantów tej techniki, wszystkie różniące się tylko wizualnie. Możliwe jest zarówno wytworzenie niewielkiej chmurki celem kamuflażu, chociaż nie jest ona konieczna. Są również ninja, którzy zamiast ów dymku tworzą zasłony z wody, liści czy piasku - wszystkie mające tę sama funkcję, nie dając innych profitów niż efekt wizualny.

Użycie tej techniki przez osoby z ponadprzeciętną, wręcz nieludzką prędkością nadal znajduje swoje zastosowanie. Pomijając możliwość utworzenia dodatkowego kamuflażu w momencie korzystania z techniki, zwyczajnie prędkość przemieszczania się, nawet na wyższych poziomach Szybkości, przy pomocy tego Jutsu jest zwyczajnie większa niż normalnie osiągalna. Takie osoby nie muszą się także martwić o odpowiednią manipulację własną prędkością, start czy wyhamowanie, gdyż technika niejako "zajmuje się tym za nie", co pozwala na bardziej efektywne jej wykorzystanie.

Specjalna zasada: każdy poziom Szybkości użytkownika zwiększa maksymalny zasięg techniki przy standardowym koszcie o 3m na każdy poziom Szybkości, do maksymalnego bonusu +30 metrów (łącznie 50m).
Posiadając rangę S w Ninjutsu zamiast pieczęci Tygrysa, można w zamian użyć Pieczęci Konfrontacji.
Posiadając Specjalizację w Ninjutsu ninja może pominąć pieczęć kumulując chakrę tyle czasu, ile zajęłoby jej złożenie.

KlasyfikacjaMokuton, Transformacja Natury

PieczęcieSzczur → Pies → Tygrys

KosztStandardowy

Zasięg10m

Wymagania---

Po złożeniu pieczęci z ziemi wyrastają grube belki tworzące wytrzymałą połowę kopuły. Jak większość technik Mokutonu charakteryzuje się sporą odpornością ze względu na materiał z jakiego jest stworzona.

Posiadając rangę A w Mokuton jesteśmy w stanie utworzyć pełną kopułę chroniąc siebie lub więżąc przeciwnika wewnątrz. Koszt jest wtedy Podwójny.
Posiadając rangę S w Mokuton wytrzymałość kopuły rośnie i jest ona w stanie wytrzymać poważniejsze ataki.

Atuty

► Pokaż Spoiler

NinjutsuSpecjalizacja

Ninja przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.

Monstrualna ChakraAtut wrodzony

postać posiada naturalny talent, dzięki któremu jego zasoby chakry rozwijają się w o wiele szybszym tempie niż normalnie. Rozwijając swoje zapasy chakry postać dostaje dodatkowe 50% tego co kupiła. Innymi słowy, kupując 500 chakry, dostaje ona dodatkowe 250 chakry.

Sennin: NinjutsuAtut nabyty

Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej klasyfikacji nie miałby dostępu.

Sennin: RaitonAtut nabyty

Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej klasyfikacji nie miałby dostępu.

Przyśpieszone Składanie PieczęciAtut nabyty

Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci.

SurvivalAtut nabyty

Postać posiada wiedzę niezbędną do przetrwania w dziczy. Wie, gdzie szukać schronienia, jakie rośliny są jadalne czy choćby jak rozpalić ogień.

TolerancjaAtut nabyty

Postać w wyniku różnych doświadczeń zyskała zwiększoną odporność na różne warunki pogodowe i ich zmienność. Dzięki temu lepiej znosi mrozy czy upały, nawet jeśli nie są one naturalne dla jego miejsca urodzenia.

TropicielAtut nabyty

Postać wie jak wyszukiwać i zacierać ślady. Czy będzie to podczas polowania w lesie czy na zbiegłego ninję, nie ma to znaczenia.

Czytanie z ruchu wargAtut nabyty

nie zawsze mamy luksus słyszenia tego, co ktoś mówi. Czasami obserwujemy sytuację z pewnego dystansu, a harmider tłumu zagłusza jakąkolwiek wypowiedź. Tak długo jednak jak widzimy usta konkretnej osoby, jesteśmy w stanie zrozumieć co ona mówi. Tak długo, jak mówi w znanym nam języku.

Bestialskie SakkiBiegłość

Ninja jest prawdziwym królem, co do wywierania presji na innych. Jego potęga jest tak wielka, a doświadczenie tak ogromne, że jego Sakki ewoluowało w coś więcej niż zwykłe zastraszanie. Dla niektórych, zdolność rzadko używana i użyteczna, dla posiadaczy tej biegłości jest tak prosta jak oddychanie. Pasywnie daje ona +1 do siły Sakki przy porównywaniu z Siłą Woli, a także eliminuje wymóg KC 9 do “wzmocnienia” Sakki, zmniejszając jednocześnie koszt wzmocnienia do rangi E.

13 sty 2023, 1:19

Sytuacja nie była ciekawa pod żadnym względem, z tym był w stanie się zgodzić. Nie w momencie, kiedy to w jednym momencie wszystko miało im się pięknie udać, a w drugim momencie nagle dojrzał kątem oka sytuacją u Salomona. Oraz zdradę Kuramy. Kolejna. Zacisnął zęby zirytowany, jak ich wyprawa żeby zwalczyć cienie kończyła się walką z innymi ludźmi. Widział, że Salomon został ranny, ale miał też inny problem na głowie. Kobietę, jak i Narę jakiego to wyczuł z daleka. Tsk. Salomon był silny, ale był kimś kto to bardziej podobno wspomagał, wedle pamięci Hikariego. Mógł mieć problem z Wakuri. Znowu, kobieta przed nim i Nara. W jakim stopniu, pokonanie Nary oddałoby jej kontrolę nad własnym ciałem, zwyczajnie ją ratując? Nie wiedział. Kobieta sprawiała sobie obrażenia, a nie był pewny swoich umiejętności uratowania jej w stanie w jakim aktualnie była. Nie był pewien, jak. Czy ogień normalnie by zadziałał? Nie był pewien, znowu. Problematyczna sytuacja przez to, jak ich strateg zdradził. Jeżeli poleciałby za Narą, kobieta nie dość że mogłaby zaszkodzić Salomonowi, to i mogłaby zabić się o ich futrzastego przyjaciela. Nie mógł więc tak po prostu polecieć, wyeliminować źródło problemu. Zagryzł zęby. Potrzebowali wsparcia.
- Salomonie! W razie czego, sprowokuj kota do pomocy Ci! - zakrzyknął, nie skupiając się bardziej na tamtej sytuacji, choć co jakiś czas zerkał na plecy, czy Kurama się nie pojawi. Jego aktualny plan, miał dwa etapy. Pierwszy z nich? Kakudai sa reta koe. Zwiększenie swojego głosu do tych 140 decybeli, z nadzieją że rozejdzie się on na tyle, że ich towarzysze usłyszą. Nie był pewien gdzie się znajdowali, ale potrzebne było wsparcie. Nawet więc kosztem strun głosowych, wykonał technikę. Przelał chakrę do krtani i zaczął swoje ogłoszenie parafialne. - Shiko i Kurama nas zdradzili! Próbują zabić Kuroneko, potrzebne wsparcie.
Jeżeli usłyszą? Świetnie. Jeżeli nie... to gorzej. Nie mógł jednak zwyczajnie czekać, aż tamci się zjawią. Zamiast tego, dalej postanowił podtrzymywać swoją technikę latarki. Oświetlić nią kobietę, z nadzieją, że jakoś to powstrzyma ten cały cień przed szaleniem. Gdyby pojedynczy koszt standardowy do techniki nie wystarczał, przetestowałby przelewając podwójny. Poza tym, raczej trzymałby się od niej z daleka, zwyczajnie unikając łap ataków. Podbiegł, co by to na nim się skupiła, ale odskoczył w bok, co by to potencjalnie nie zbliżała się do Salomona i Kuroneko. A skupiła na nim, na atakowaniu go. Dla bezpieczeństwa własnego i reszty.
Oczywiście, nie mógł porzucić lekkiego skupienia nad sensorem. Nie kiedy wyczuwał Shiko w pobliżu. Nie planował mu pozwolić się zbliżyć do siebie zbyt bardzo, gotowy na natychmiastowe odskoki w najbardziej korzystnym kierunku, jeżeli tamten by coś kombinował. Jak najdalej od niego, ale tak żeby nie wpaść na opętaną kobietę. Tsk. Jeszcze przez to przepalenie chakry musiał się oszczędzać, nie mówiąc o tym jak wielką ilość jej znajdował. To był zły dzień dla Hikariego, to na pewno.

► Pokaż Spoiler | Chakra, techniczki i atuty

Ilość chakry : 6 410 - 20 (Mitsutama no Jutsu) - 20 (Kakudai se reta koe) = 6 370 (ewentualnie 350 jakby zwykłe Mitsutama nic nie dawało)
Specka: Ninjutsu (ranga S dziedziny + Sennin)

KlasyfikacjaNinjutsu

PieczęcieWół -> Pies -> Koń -> Szczur -> Tygrys

KosztStandardowy na turę

ZasięgGłosu

Wymagania-

Technika ta z pomocą chakry sprawia że głos zostaje wzmocniony pozwalając mu się lepiej i dosadniej roznosić w przestrzeni. Technicznie, technika ta sprawia zwyczajnie że nas głos brzmi jak byśmy mówili przez megafon pozwalając mu rozbrzmiewać tam, gdzie normalnie byłby za cichy. Technikę można łączyć z Utsusemi no Jutsu.

Posiadając Specjalizację w Ninjutsu: Siłę głosu można zwiększyć jeszcze bardziej, sprawiając że ten osiąga poziom 130-140 decybeli(np. Start śmigłowca) i rani uszy tych którzy znajdą się zbyt blisko. Użycie techniki w ten sposób jednak uszkadza struny głosowe
Posiadając Wytrzymałość poziom 9 i Specjalizację w ninjutsu: Można zwiększać ton na poziom 130-140 decybeli(np. Start śmigłowca) bez obawy o stan swoich strun głosowych

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęciePołowa pieczęci Królika

KosztStandardowy na turę

ZasięgZasięg światła do 5 metrów średnicy

Wymagania---

Latarka - jest to najbardziej ogólny opis działania techniki. To jedno słowo najlepiej oddaje całą jej naturę, opisuje funkcje i daje dość jasne pojęcie do czego służy. Po skumulowaniu niewielkiej ilości chakry, ta zaczyna lewitować nad dłonią shinobi pod postacią niewielkiej kuleczki rozświetlającej pobliską okolicę. Jej światło jest wystarczające, by rozjaśnić mrok spowijający tereny wokół ninja. Jest jednak zbyt słabe, by rzeczywiście kogoś oślepić przez sam fakt istnienia. Przydatna w miejscach z ograniczoną widocznością, często opanowywana przez ninja każdej rangi ze względu na swoją użyteczność w ciemnych pomieszczeniach.

SensorAtut wrodzony

Wrodzona zdolność do wyczuwania chakry. Aby wykrywać chakrę, postać musi się w tej kwestii skoncentrować i złożyć pieczęć. Dłuższa koncentracja lub próba robieniu wielu rzeczy naraz może skończyć się potężnym bólem głowy i krwawieniem z nosa. Im dłużej się skupia i koncentruje, tym większy zasięg i dokładność wykrywanej chakry.
Na zasięg wpływa również poziom Kontroli Chakry użytkownika. Jest możliwe wykrywanie bez pieczęci, jednak jest to ciężka sztuka i wymaga posiadania KC rozwiniętego minimum na poziom 7. Zasięgi wtedy nie są również takie imponujące. Wielkie kumulacje chakry, takie jak Bijūdama lub Bijū, jesteśmy w stanie wykryć bez problemu z około kilometra nawet bez składania pieczęci i niezależnie od naszego poziomu KC.
Od 6 rangi w KC możliwe jest wykrywanie jutsu. Łatwiej jest wykrywać techniki ofensywne, jak np. kula ognia, a bardzo trudno techniki bardziej subtelne np. Fūinjutsu. Jeżeli obserwujemy czyjś układ chakry, od tego poziomu wykryjemy też, gdy miesza on ją do jakiegoś jutsu.
Dodatkowo wykrywanie chakry ze złożoną pieczęcią nas kosztuje. Jest to koszt o wysokości połowy techniki B. Możliwe jest zapamiętanie chakry, jednak potrzebny jest do tego dłuższy kontakt z taką osobą. Przyjmujemy że 3 dni spędzone w towarzystwie tej osoby wystarczą na zapamiętanie. Wyjątkiem jest charakterystyczna chakra osoby np. Jinchūriki. Zdolność ta nie jest jednak idealna. Ma problemy z działaniem w tłumach, utrudniając precyzyjne określenie chakry konkretnych osób. Łatwiej wykryć jednak osoby zapamiętane i te z nietypową chakrą.
Dodatkowo osoby wyjątkowo utalentowane w tym zakresie posiadają możliwość rozróżnienia żywiołów chakry, jakimi dana osoba włada, jak bardzo na wykrywaniu musi się koncentrować, jak łatwo rozpoznać chakrę w tłumie czy wykryć sensora, kiedy on nas wykryje. Wymaga to jednak bardzo dużo treningu i uwagi (misja/fabuła po Biegłości związane ze zdolnościami sensorycznymi).

Ranga KC	Zasięg bez pieczęci	Zasięg z pieczęcią
10	12	500

13 sty 2023, 2:44

PostaciKurama Wakuri, Fumei Mesai, Uchiha Hikari & Dōhito Midoro

Tura31

Midoro part

Chciało by się rzec, że Midoro w ostatniej chwili zjawił się na miejscu. Rana, jaką miał zadaną była naprawdę poważna, co miało swoje konsekwencje, które to opisała dokładniej Kegawa, gdy już zakończyła proces leczenia. Gdy się ocknął i wstał wciąż był osłabiony, jednak na pewno jego życiu za wiele obecnie nie zagrażało. Kocia księżniczka pokręciła przecząco głową, jakby zrzucając z niej rękę dziedzica Bakutonu.

-To nie czas na to. - upomniała go będąc niezwykle poważną.

A słowa Dōhito tylko to potwierdzały. Shi-chan miała nieciekawy wyraz twarzy, a sama Kegawa także zdawała się być niepewna. W tym wszystkim jednak odezwał się strażnik, którego mijali gdy pierwszy raz podczas ich wyprawy wchodzili do enklawy. On wciąż tu był.

-Może w normalnych warunkach tak, jednak tutaj wszystko to jedna wielka prowizorka. - wyjaśnił niepocieszony, gdy usłyszał, że Cienie mogły wykopać tunele -Wątpię jednak by wasz towarzysz, ludzi zatwierdzonych przez Ringo-sama, miał kłamać pod tym kątem. Kuroneko-sama nas chroni przed takim podstępem. - choć mówił ciągiem, jego głos drżał, momentami się obracając, to w stronę bitwy, to w stronę środka.

-Nie zgadzam się. - odparła po chwili ciszy Kurosawa kręcąc przecząco głową. -Nishimaru-san kazał mi pilnować tego wejścia i to zamierzam zrobić. Zresztą, gdyby nasi potrzebowali pomocy, ze środka enklawy zejdzie nam więcej czasu na pomoc niż stąd. - dodała stanowczo, a zarówno Kegawa, jak i strażnik skinęli twierdząco głową, choć ten ostatni z wyraźną ulgą.

-Midoro-san, twoje zdolności najlepiej ich wesprą w tej walce. Nie zostawiaj ich, wspomóż ich z tego miejsca, ja sprawdzę co się dzieje w środku i dam znać, dobrze? - zaproponowałą Kegawa, jednak dawny Iwijczyk najwyraźniej miał to gdzieś.

Ruszyli więc wgłąb enklawy, gdy mijała ich dwójka innych mężczyzn, ubranych podobnie do gwardzisty. Uzbrojeni byli w prowizoryczne włócznie, zapewne nie będące w stanie przyjąć porządnie uderzenia. W podobnym czasie usłyszeli także jakby... słup ognia nagle się wzniósł oraz ryk chaosu ogromnej ilości Cieni, która się przy nich znajdowała. I po chwili głos z krótkofalówki:

-Midoro, mamy tu Nishimaru, ale nie wiem co mu się stało. Potrzebuję szybko Kegawy. I możliwe, że wsparcia do obrony... - krótka informacja, pełna przejęcia, obaw oraz determinacji, a z głębi enklawy?

...Kurama... zdradzi!... Kuroneko... wsparcie... - głos był zagłuszony przez strukturę jaskini i echo rozchodzące się z obu stron.

Pytanie tylko... co teraz? Kegawa także wydawała się skonfundowana, a nawet nie wiedziała tego, co Kurosawa przekazała Midoro. Wtedy dopiero będą problemy.

Seitaro part

MapaMapa

Seitaro przeliczył się trochę z czasem, jaki posiadał. Owszem, zdołał utworzyć barierę oraz klona, jednak nawet tak krótka rozmowa i wymiana zdań, choć nie powinna stanowić problemu, tak już sama bariera... była zdecydowanie zbyt słaba, by zadziałać na miecz. Gdy obaj Fumeiowie używali Shunshin no Jutsu by zwiększyć dystans, klon zaczął dopiero zatapiać się w ziemi. Płomienny miecz zaś przebił kopułę w wykonaniu Majiego tak, jakby była niczym, drzazgi poleciały, a jego żar, w miejscu trafienia zarówno zwęglił drewno, jak i zniszczył klona, który w tym czasie nie zdołał w pełni wejść w ziemię. Zmarnowana chakra.

Obie połówki Mesaia mogły przyglądać się więc sytuacji, pozbawionych jakichś informacji od klona. Nawet z tej odległości czuli jednak żar tego miecza, który po chwili zdał się wypalić, niczym zwykły płomień, pozbawiony źródła. Tylko było coś jeszcze. Ryk Cieni, które nagle rzuciły się przed siebie w stronę enklawy, szerokim łukiem omijając jedynie płomienną postać i dwie postaci, które były bliżej niego - Arihiro oraz Ringo. W stronę Fumeia biegła teraz ogromna masa Cieni. A za nim? Enklawa. Którą miał bronić.

-Zdaje się, że ten frajer umarł. Żałosne. - rzucił demon, planując przy pomocy płomiennego batu złapać latającą Ringo.

Przez atak Cieni ciężko było dawnemu Kazekage określić, co dokładnie się zdarzyło, jednak widział (i poczuł) jak demon runie na ziemię, a do jego uszu dobiegł wesoły głos Ringo.

-Zgubiłeś coś, że się schylasz? - rzuciła rozbawionym tonem.

Wakuri & Hikari part

Zdecydowanie sytuacja nie wyglądała za ciekawie. Z przodu opętana kobieta i zdrajca, z tyłu ranny towarzysz i zdrajczyni. Gdzieś tam był jeszcze wkurzony na wszystkich kot. I pośrodku tego wszystkiego on. Biedny Hikari. Już gdy wygłaszał swoje ogłoszenie parafialne poczuł, jak chakra Nary pełznie w jego stronę i wkrótce dostrzegł cienie, które chciały go złapać. Musiał ich unikać, na co był gotowy, choć było mu ciężko. Niestety, sprawiło to, że jego normalnie pewnie lepiej brzmiące przemówienie, mogło nie być tak wyraźne, jak by sobie tego życzył. Czy ktoś go usłyszał - nie miał pewności.

Do tego, miał opętaną kobietę, która z łzami w oczach rzuciła się w jego stronę, a potężna, zmutowana plugawym Cieniem ręka wzięła zamach na Uchihę. Ten z trudem uniknął, próbując przy pomocy swojej latarki oświetlić rękę. Nie wiedział czy zadziałało. Ale zgniły zapach spalenizny chyba jednak coś wnioskował. Także uśmiech tego... Cienia zelżał, gdy ten spróbował go oświetlić. Czyżby?

Kolejny unik. Hikari był zmęczony, a Cień, który prawie znowu go złapał był ponownie blisko. I zamach kobiety. Odskoczył w tył, jednak przewrócił się na nierównej powierzchni. A chakra Shikō już do niego pełzła z wielką prędkością, gdy nagle... zdawało się, że ta porusza się trochę wolniej. I już nie tylko ją czuł. Ale także... jakby widział? Delikatny płomień błękitnej energii, emanujący z cienia Nary, który właśnie zmierzał w jego stronę. I wręcz czarny płomień energii, który emanował ze zmutowanej ręki kobiety i który tłumił jej własny, błękitny płomień.

Nie wiedział, co się za nim działo, gdy nagle... usłyszał wybuch. I obok niego wylądowała Wakuri. Połowa jej ciała nosiła znamiona eksplozji, a ona sama nie miała nawet swojej naginaty. Podnosiła się, spoglądając z furią w stronę, gdzie wcześniej stał Salomon, po czym... jej twarz wygięła się w swoistym strachu i zaczęła naprędce składać pieczęci. Jej ciało zdawało się rozpaść na setki płatków kwiatów, a pole walki zmieniło w jeden wielki festiwal tańczących płatków wiśni, gdzie w miejscu, gdzie jeszcze chwilę temu stała ranna Kurama, wylądowała jej Naginata. Płonąca. I mająca w sobie dodatkowo chakrę Salomona.

Deadline16 I 2023 02:45

NPCSakamoto Osamu - członek Rady Setki

NPCArai Yoshifumi - członek Rady Setki

NPCNishimaru - dowódca wyprawy

NPCNara Shikō

NPCKegawa

NPCArihiro

NPCSalomon

NPCKosa/Ringo

NPCKuroneko z kotem

NPCPrzeciwnik

Zasady

Macie 72h na odpis od mojego posta, zaokrąglone do 15 minut. W każdym poście będzie też on wyszczególniony nad listą NPC oraz ewentualną mapą. Ja również się zobowiązuję do odpisywania w takich ramach czasowych, po minięciu tego deadlinu. Jeśli ktoś napisze posta po terminie, aczkolwiek przed moim postem, to mogę go nie wziąć pod uwagę.
W przypadku braku posta w czasie, bez podania jakiejś przyczyny (wystarczy do mnie napisać PW z info, że nie dacie rady, bo powody i dać mi znać, kiedy będziecie w stanie odpisać, to podejmę decyzję czy czekać czy pominąć bez konsekwencji) daję ostrzeżenie. Maksymalna ilość ostrzeżeń to dwa. Przy trzecim razie gracz wylatuje z eventu. Nie obiecuję, że żywy. Ostrzeżenia nie resetują się.
► Pokaż Spoiler | Ilość ostrzeżeń
Kurama Wakuri - 0
Fumei Mesai - 1
Uchiha Hikari - 2
Dōhito Midoro - 1
Gdy odejmujecie chakrę, to w nawiasie proszę pisać, za co np. 1000 - 5 (Ki Nobori no Shugyō) = 995.
Techniki, unikaty czy atuty, jeśli używacie wrzucajcie w spoilerze. Dotyczy to też ewentualnie przedmiotów, których opis może w jakiś sposób wpłynąć na wynik akcji. Wrzucanie opisu kunai jest np. zbyteczne.

Stan postaci

Tu będzie stan postaci oraz, w przypadku technik, co mieliście użyć, ale np. nie wyszły bądź wyszły inaczej - stan chakry, cobyście nie musieli sami się zastanawiać co dodać, a co nie. Wciąż chakrę odejmujecie w swoich postach, a w przypadku błędów - mogę upomnieć.

Kurama Wakuri - Obolała na rękach i tułowiu, poparzona lewa część tułowia, przebudzone Alter Ego 2/3, 7 780 chakry
Fumei Mesai 1 - Zraniona część twarzy trochę boli, zapach mocno drażni nos, 9 490 chakry
Fumei Mesai 3 - Zraniona część twarzy trochę boli, zapach mocno drażni nos, 4 850 chakry
Fumei Mesai (Kage Bunshin) - Zapach mocno drażni nos, 2 000 chakry
Uchiha Hikari - Odczuwasz zmęczenie, kręci ci się w głowie, problemy z koordynacją, piecze całe ciało, 6 370 chakry
Dōhito Midoro - Kręci się w głowie, czujesz się osłabiony, ból prawego żebra, dwie zaleczone rany kłute - jedna w prawej piersi, a druga w dolnej części klatki piersiowej, 6 073 chakry
Dōhito Midoro (Klon urwisko) - zdezaktywowany, 477 chakry
Dōhito Midoro (Klon targ niewolników) - zdezaktywowany, 480 chakry

Info od MG

Uchiha Hikari - Gratulacje, ma pan 1 tomoe! Proszę wybrać zdolność, która została aktywowana.

15 sty 2023, 17:59

Przeliczył się, owszem, podjął jedną akcję za dużo. W swojej bieżącej pozycji wiedział już, że mógł zrezygnować z utworzenia bariery na rzecz klona. Zabrało mu to więcej czasu niż ustawa przewidywała, stąd plan wziął w łeb równie szybko jak powstał. Ale i z tego dało się wyciągnąć jakąś naukę - nawet tak wytzymały materiał jak mokuton nie był zbyt odporny na podstawowe ataki Demona. Taktyka trzymania się w bezpiecznej odległości była wskazana, przynajmniej dopóki nie wykombinuje lepszego sposobu. Tylko co teraz? Biorąc pod uwagę obie połówki wychodziło na to, że zbliżał się do wyczerpania połowy zapasów chakry, a końca boju widać nie było. Ba, nie było widać nawet końca misji i niewykluczone, że po raz pierwszy od naprawdę długiego czasu będzie zmuszony wykorzystać pigułkę chakry. Brał ten scenariusz pod uwagę, ale z jego realizacją jeszcze postanowił się wstrzymać. Pojawił się bowiem kolejny problem, obserwujące starcie Cienie postanowiły w końcu wziąć udział w boju i niczym bezmyślna masa ruszyła w stronę wyjścia z tunelu. To, co wydało się nieprawdopodobne to całkowicie zignorowanie Arihiro i Ringo po drodze, którzy zresztą nie reagowali na to co się dzieje od kilku chwil. W szczególności Arihiro, jak gdyby wpadł w letarg. Nic to, całość swojej uwagi i czasu musiał poświęcić na własne starcie.

- Uramiame. - wyrzekła jedna z połówek, informując drugą, co ma nastąpić. Dwóch Lwich Mędrców synchronicznie złożyło pieczęci, by zintensyfikować działanie techniki wysoko ponad standardowe rozmiary, obejmując Cienie, Demona i niestety bezczynnego Arihiro. Ringo z uwagi na lot teoretycznie była bezpieczna. Seitaro miał być na granicy zasięgu, a więc bezpieczny. Celem było utworzenie intensywnej fali, którą poślę wprost na nadciagającą armię Cieni i palącego się(dosłownie) do walki Demona. Fala możliwie jak najwyższa, możliwie jak najsilniejsza, ale na tym poprzestać nie zamierzał. Po aktywacji techniki obie połówki zaczęły ją podtrzymywać, by deszcz stale podtrzymywał płynącą rzekę, ale jeden z Majich korzystając z tego, że obaj znaleźli się w najwęższym przejściu w tunelu złożył pieczęci do kolejnej techniki. Tym razem celem było wytworzenie drewnianej ściany, wytrzymalszej i większej niż poprzednia, tuż za swoimi plecami. Na tyle na ile pozwalała jego biegłość w sztuce drewna, owa ściana miała docelowo sięgać od ściany do ściany i od podłogi do sufitu. Drugi Seitaro w tym czasie wydrze się do Ringo, wzmacniając swój głos z racji na odległość, wrzask cieni i szum płynącej wody. Nie na tyle jednak, by uszkodzić sobie struny głosowe.
- Zamrażaj!! - pytanie, czy Minami no Ryu była w stanie zamrozić tyle wody. Oby była godna swego przydomku.

Seitaro 1

► Pokaż Spoiler

Odnośnie kosztów za suiton nie byłem pewien ile konkretnie m średnicy to będzie, by zasięg był taki jak opisany w poście. Ocenę i koszt wolę zostawić Tobie niż strzelić babola.
9 490 - 250(mokuton) - ???(Suiton) = 9 240

KlasyfikacjaSuiton, Transformacja Natury, Absorbcja Chakry

PieczęciePies → Koń → Szczur → Baran → Tygrys

KosztStandardowy za chmurę o średnicy 10m, połowiczny za utrzymanie od każdych 10 metrów średnicy

ZasięgMinimum 10m średnicy

Wymagania---

Technika wymagająca większej ilości chakry do właściwego działania - właśnie dlatego Uramarine uchodzi w wielu kręgach za technikę współpracy. Im większa ilość wykonujących, tym lepsze efekty. Chakra użyta do ów jutsu przekształcona zostaje w burzową chmurę - tym większą, im więcej chakry zostało w nią włożone. Deszcz padający z tejże nabiera na sile, przekształcając się po kilku sekundach w wodny filar spadający na ziemię, zwalając z nóg znajdujące się w zasięgu osoby. Powstała fala jest w stanie porwać przeciwników w swoim zasięgu, a jeśli ukształtowanie terenu temu sprzyja - może ich nawet utopić, jako że nurt jest wystarczający, by wypłynięcie ponad powierzchnię było utrudnione osobom o nawet dość pokaźnej (7) sile.

Posiadając Specjalizację w Suitonie technikę można wykonać używając jedynie pieczęci Psa.
Posiadając atut Absorpcji Chakry woda wysysa chakrę z osób mających kontakt z wodą wytworzoną za pomocą techniki. Chakra wysysana jest od każdej ofiary w ilości 2.5% x ilość osób z powyższym atutem wykonujących technikę. Ilość ta nie może przekroczyć jednak 10% na turę. Chakra pobrana w ten sposób dodatkowo zasila chmurę nad polem walki; nie jest przekazywana bezpośrednio do wykonujących technikę.

KlasyfikacjaMokuton, Transformacja Natury

PieczęcieWąż → Szczur → Smok → Pies → Tygrys

KosztStandardowy

Zasięg15m

Wymagania---

DodatkoweTechnika kosztuje 15PT

Technika tworzy wytrzymałą ścianę z dużej ilości belek lub gałęzi. Kosztem standardowym jesteśmy w stanie utworzyć mur o objętości 20m³. Wymiarami można dowolnie manipulować w granicach tejże objętości. Powielając koszt techniki jesteśmy w stanie utworzyć wiele identycznych ścian. Dodatkowo, można ją wykonać razem z towarzyszami, tworząc tym samym długi mur. Mimo więc bycia sklasyfikowaną jako technika rangi B, jej moc znajduje się w przedziale od D do S.

D: koszt równy standardowemu kosztowi rangi D. Zasięg bazowy tj. 15 metrów. Tworzona ściana posiada objętość 10 m³;
C: koszt równy standardowemu kosztowi rangi C. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Tworzona ściana posiada objętość 15 m³;
B: koszt równy standardowemu kosztowi rangi B. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu jednej pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Tworzona ściana posiada objętość 20 m³;
A: koszt równy standardowemu kosztowi rangi A. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu trzech pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Tworzona ściana posiada objętość 25 m³. Wymagania: Mokuton A;
S: koszt równy standardowemu kosztowi rangi S. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu dziesięciu pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Tworzona ściana posiada objętość 35 m³. Wymagania: Mokuton S;

Posiadając Sennina Mokutonu można utworzyć ścianę w miejscu gdzie stoi inna osoba, oplatając ją belkami i unieruchamiając. Szybki przeciwnicy są w stanie jednak uniknąć techniki o czym decyduje MG. Płacąc dodatkowy koszt Standardowy B, jesteśmy w stanie zmniejszyć wolną przestrzeń między gałęziami miażdżąc uwięzioną osobę.

Seitaro 3

► Pokaż Spoiler

4 850 - 20(głos) - ???(suiton) - 4 830

KlasyfikacjaSuiton, Transformacja Natury, Absorbcja Chakry

PieczęciePies → Koń → Szczur → Baran → Tygrys

KosztStandardowy za chmurę o średnicy 10m, połowiczny za utrzymanie od każdych 10 metrów średnicy

ZasięgMinimum 10m średnicy

Wymagania---

Technika wymagająca większej ilości chakry do właściwego działania - właśnie dlatego Uramarine uchodzi w wielu kręgach za technikę współpracy. Im większa ilość wykonujących, tym lepsze efekty. Chakra użyta do ów jutsu przekształcona zostaje w burzową chmurę - tym większą, im więcej chakry zostało w nią włożone. Deszcz padający z tejże nabiera na sile, przekształcając się po kilku sekundach w wodny filar spadający na ziemię, zwalając z nóg znajdujące się w zasięgu osoby. Powstała fala jest w stanie porwać przeciwników w swoim zasięgu, a jeśli ukształtowanie terenu temu sprzyja - może ich nawet utopić, jako że nurt jest wystarczający, by wypłynięcie ponad powierzchnię było utrudnione osobom o nawet dość pokaźnej (7) sile.

Posiadając Specjalizację w Suitonie technikę można wykonać używając jedynie pieczęci Psa.
Posiadając atut Absorpcji Chakry woda wysysa chakrę z osób mających kontakt z wodą wytworzoną za pomocą techniki. Chakra wysysana jest od każdej ofiary w ilości 2.5% x ilość osób z powyższym atutem wykonujących technikę. Ilość ta nie może przekroczyć jednak 10% na turę. Chakra pobrana w ten sposób dodatkowo zasila chmurę nad polem walki; nie jest przekazywana bezpośrednio do wykonujących technikę.

KlasyfikacjaNinjutsu

PieczęcieWół -> Pies -> Koń -> Szczur -> Tygrys

KosztStandardowy na turę

ZasięgGłosu

Wymagania-

Technika ta z pomocą chakry sprawia że głos zostaje wzmocniony pozwalając mu się lepiej i dosadniej roznosić w przestrzeni. Technicznie, technika ta sprawia zwyczajnie że nas głos brzmi jak byśmy mówili przez megafon pozwalając mu rozbrzmiewać tam, gdzie normalnie byłby za cichy. Technikę można łączyć z Utsusemi no Jutsu.

Posiadając Specjalizację w Ninjutsu: Siłę głosu można zwiększyć jeszcze bardziej, sprawiając że ten osiąga poziom 130-140 decybeli(np. Start śmigłowca) i rani uszy tych którzy znajdą się zbyt blisko. Użycie techniki w ten sposób jednak uszkadza struny głosowe
Posiadając Wytrzymałość poziom 9 i Specjalizację w ninjutsu: Można zwiększać ton na poziom 130-140 decybeli(np. Start śmigłowca) bez obawy o stan swoich strun głosowych

Atuty

► Pokaż Spoiler

NinjutsuSpecjalizacja

Ninja przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.

Monstrualna ChakraAtut wrodzony

postać posiada naturalny talent, dzięki któremu jego zasoby chakry rozwijają się w o wiele szybszym tempie niż normalnie. Rozwijając swoje zapasy chakry postać dostaje dodatkowe 50% tego co kupiła. Innymi słowy, kupując 500 chakry, dostaje ona dodatkowe 250 chakry.

Sennin: NinjutsuAtut nabyty

Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej klasyfikacji nie miałby dostępu.

Sennin: RaitonAtut nabyty

Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej klasyfikacji nie miałby dostępu.

Przyśpieszone Składanie PieczęciAtut nabyty

Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci.

SurvivalAtut nabyty

Postać posiada wiedzę niezbędną do przetrwania w dziczy. Wie, gdzie szukać schronienia, jakie rośliny są jadalne czy choćby jak rozpalić ogień.

TolerancjaAtut nabyty

Postać w wyniku różnych doświadczeń zyskała zwiększoną odporność na różne warunki pogodowe i ich zmienność. Dzięki temu lepiej znosi mrozy czy upały, nawet jeśli nie są one naturalne dla jego miejsca urodzenia.

TropicielAtut nabyty

Postać wie jak wyszukiwać i zacierać ślady. Czy będzie to podczas polowania w lesie czy na zbiegłego ninję, nie ma to znaczenia.

Czytanie z ruchu wargAtut nabyty

nie zawsze mamy luksus słyszenia tego, co ktoś mówi. Czasami obserwujemy sytuację z pewnego dystansu, a harmider tłumu zagłusza jakąkolwiek wypowiedź. Tak długo jednak jak widzimy usta konkretnej osoby, jesteśmy w stanie zrozumieć co ona mówi. Tak długo, jak mówi w znanym nam języku.

Bestialskie SakkiBiegłość

Ninja jest prawdziwym królem, co do wywierania presji na innych. Jego potęga jest tak wielka, a doświadczenie tak ogromne, że jego Sakki ewoluowało w coś więcej niż zwykłe zastraszanie. Dla niektórych, zdolność rzadko używana i użyteczna, dla posiadaczy tej biegłości jest tak prosta jak oddychanie. Pasywnie daje ona +1 do siły Sakki przy porównywaniu z Siłą Woli, a także eliminuje wymóg KC 9 do “wzmocnienia” Sakki, zmniejszając jednocześnie koszt wzmocnienia do rangi E.

15 sty 2023, 20:23

Przemówienie, choć samo w sobie zostało wypowiedziane, tak Hikari miał ochotę przekląć pod koniec. Unik, a także stan w jakim był, nie pozwalał mu zwyczajnie na stabilne przekazanie wiadomości. Mogły to też być zresztą limity jego ciała, ale chłopak nie miał czasu wnikać w to bardziej. Wiadomość została posłana i mógł mieć tylko nadzieję, że w pobliżu był ktoś chętny do pomocy im. Może Kegawa? Nie wiedział gdzie konkretnie odpoczywała, ale raczej nie było to daleko. Z drugiej strony, nie miał też pojęcia gdzie wszystkich wywiało. Mogli w tym momencie gdzieś umierać, kiedy to on zajmował się zdrajcą i zdrajczynią i... nawet nie wiedział dokładnie ile rzeczy było nie tak z obecną sytuacją. Co jeżeli potrzebowali pomocy?... Nie miało to znaczenia. Musiał zająć się sytuacją tutaj, nim zacznie się martwić o to co dalej.

Jednym z problemów była na pewno była opętana kobieta. Tak naprawdę, największym. Jedyna osoba "niewinna" jakiej zostawienie samej sobie mogłoby skończyć się śmiercią. Kot, Salomon, Wakuri i Shiko. Wszyscy byli doświadczonymi wojownikami, a nie cywilami. To ona została zamieszana w ich konflikt, więc też planował postarać się ją z niego wyciągnąć. Nie wiedział jeszcze jak, i choć był gotów poświęcić niewinnych na rzecz ich celu, tak... wolał tego nie robić. Wahał się, jeżeli miał być szczery. A ta niepewność w połączeniu ze zmęczeniem jego ciała, sprawiła że teraz wywalił się na tyłek. Cień i drugi Cień się zbliżały do niego. Kiedy zwolniły jednak? Mrugnął zaskoczony. Nie wiedział, czemu nagle zwolniły, jednak nie miał czasu na zastanawianie się nad tym. Jego sensor musiał jakoś zwariować, a może to umysł z przemęczenie, skoro teraz widział chakrę. Płomienie energii, jakie wręcz upewniły go co do aktualnej sytuacji. Cień był bronią Nary i to niebezpieczną. Kobieta też nie zdawała się kontrolowana przez niego, a zwyczajnie przez cienistą korupcję. Tak długo jak cień Nary był jednak w grze, tak długo nie mógł jej w pełni uratować - nie żeby wiedział jak. Przypomniał sobie jednak zapach spalenizny, jak i fakt że walczył z cieniami - pomijając Wakuri, jaka to... chyba go nie atakowała, więc nie podążał za nią bardziej wzrokiem. Nie mógł sobie na to pozwolić.

Światło działało najlepiej. I tak jak jego ciało raczej będzie bolało, a także mocno narzekało na jego wybory życiowe - tak musiał używać chakry. Mitsutama no Jutsu. Fortunna technika, wymagająca tylko połowy pieczęci. Jeszcze raz, postawił wszystko na szali swojej Kontroli Chakry. Przeładował technikę C trzykrotnie, chcąc zwiększyć światło jakim emanowała... a następnie, złożył pieczęć, aby spróbować wytworzyć identyczną kulę światła w drugiej dłoni. Również trzykrotnie przeładowaną. Plan? Lewa ręka, miała trzymać kulę tak, aby cień Nary był stale od niego odcięty. Aby nie mógł go złapać. Druga dłoń zapewnie również by w tym pomagała, gdyby była taka potrzeba, jednak jej główny cel był inny.

Naświetlenie niewinnej kobiety. Cień nie zdawał się jej przejąć w wielkim stopniu, to może istniała szansa na wygnanie go samym światłem. Planował się zbliżyć niebezpiecznie blisko, licząc że kule światła w jego dłoniach byłyby swoistą barierą dla cienistej kończyny. Oczywiście, dalej był gotowy do odskoku, do tyłu - jednak jedynie w ostateczności. Preferowałby już przelać kolejną trzykrotność chakry potrzebnej na techniki C do kuli, jaka była najbliżej cienia pożerającego kobietę. I gdyby ta wszelaka obrona była udana? Zbliżyłby kule światła jak najbliżej kobiety. Jedną do jej twarzy, a drugą do ramienia. Jedna ręka była gotowa wspomóc drugą, jeżeli z któregoś punktu cień by szybciej zniknął. Starałby się też nie wytwarzać tylko większego cienia dla Nary do kontrolowania.

Najgorszy byłby przypadek, gdyby tylko jedna ręka mogła władać kulą. Wtedy? Przelałby zwyczajnie 6x krotność chakry potrzebnej na technikę C. I no... próbowałby wtedy dokonać tego wszystkiego tylko jedną ręką władająca nad światłem.

► Pokaż Spoiler | Chakra, techniczki i atuty

Ilość chakry : 6 370 - 120 (3x Mitsutama no Jutsu w jednej ręce, 3x Mitsutama no Jutsu w drugiej ręce) - 100 (Sharingan E) = 6 150
Specka: Ninjutsu (ranga S dziedziny + Sennin)
Sharingan: Ścieżka kopiowania technik jako 1 łezka!

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęciePołowa pieczęci Królika

KosztStandardowy na turę

ZasięgZasięg światła do 5 metrów średnicy

Wymagania---

Latarka - jest to najbardziej ogólny opis działania techniki. To jedno słowo najlepiej oddaje całą jej naturę, opisuje funkcje i daje dość jasne pojęcie do czego służy. Po skumulowaniu niewielkiej ilości chakry, ta zaczyna lewitować nad dłonią shinobi pod postacią niewielkiej kuleczki rozświetlającej pobliską okolicę. Jej światło jest wystarczające, by rozjaśnić mrok spowijający tereny wokół ninja. Jest jednak zbyt słabe, by rzeczywiście kogoś oślepić przez sam fakt istnienia. Przydatna w miejscach z ograniczoną widocznością, często opanowywana przez ninja każdej rangi ze względu na swoją użyteczność w ciemnych pomieszczeniach.

Kekkei Genkai klanu Uchiha jest jednym z Trzech Wielkich Dōjutsu i patrząc po możliwościach, jakie zapewnia swojemu użytkownikowi - nie ma się co temu dziwić. Sam Sharingan posiada kilka stopni rozwoju, wszystkie związane z łezkami (tomoe), które pojawiają się na tęczówce, gdy oczy te są aktywne. Warunkiem aktywacji, a także rozwoju Sharingana w większości przypadków jest doświadczenie silnych emocji, które sprawią, że ich mózg wyprodukuje odpowiedni rodzaj chakry, który wpłynie na nerwy wzrokowe, tym samym aktywując Kekkei Genkai. Historia w większości przypadków zapamiętała klan Uchiha jako ten dążący do potęgi, jednak kluczem do ich potęgi w większości przypadków stało się cierpienie po stracie najbliższych. Zwłaszcza w okresie Krwawych Wojen.

W momencie aktywacji oczy użytkownika stają się czerwone a na tęczówce pojawiają się kilka tomoe. Zazwyczaj w momencie aktywacji oba oczy posiadają tylko jedną łezkę, acz zdarzają się wyjątki. "Dojrzałą" formę Sharingan osiąga w momencie, gdy w obu oczach znajdują się po trzy łezki. To, na jaki poziom oczy "awansowały" zależne jest od MG prowadzącego dany wątek i może podlegać weryfikacji ze strony Głównego Moderatora Fabularnego.

Zdobywanie i rozwijanie Sharingana

Sharingan zdobywa i rozwija się na drodze fabularnej. Może być to misja bądź fabuła, która nie wymaga składania żadnych dodatkowych próśb. Taka misja powinna jednak być wymagająca dla postaci i postawić ją przed dużym wyzwaniem. Jest to jednak w pełni zależne od MG.

Samo PD wydane w dziedzinę klanową nie ma znaczenia dla zdobycia i rozwijania tego Dōjutsu. Jego zdobycie odbywa się w pełni fabularnie. PD z kolei umożliwiają dostęp do technik klanowych, wpływają na koszta utrzymania Sharingana czy na mechanikę Genjutsu Sharingan.

W przypadku wykrycia nieprawidłowości przez MF, nagroda może zostać cofnięta.

Koszt utrzymania

Koszt utrzymywania jest płacony od każdego stopnia aktywnej łezki. Dla uproszczenia uznajemy, że "poziom" oka to tyle ile łezek ma w każdym oku. Tym samym niemożliwym jest posiadanie "niestandardowej" ilości łezek np. 2 i 1.

Ranga dziedziny	1 łezka	2 łezki	3 łezki
Poziom E	100	200	300
Poziom D	90	175	250
Poziom C	75	125	200
Poziom B	50	75	125
Poziom A	25	50	75
Poziom S	10	25	50

Jeżeli ktoś posiada tylko jedno oko płaci tylko połowę tego kosztu.

Koszta te obowiązują również podczas używania innych technik Sharingana. Osoby z przeszczepionym Sharinganem mają te koszta 2 razy większe.

Zdolności i rozwój Sharingana

Sharingan rozwija się wraz z użytkownikiem, pełną "dorosłość" otrzymując, gdy w obu oczach pojawią się po trzy tomoe.

Pierwszą "zdolnością", jaką te oczy umożliwiają użytkownikowi jest widzenie chakry w innych osobach. Zdolność ta nie jest jednak tak doskonała jak Byakugana, przez co widać głównie "masę chakry" w formie błękitnych płomieni wewnątrz ciała. Umożliwia z kolei dojrzenie zaburzenia układu chakry innych osób, co wskazuje na wpływ iluzji na obserwowaną osobę. Zasięg tej zdolności można przyrównać do normalnego ludzkiego wzroku. Jak daleko można normalnie widzieć, tak daleko można obserwować chakrę. Dodatkowo, można wykryć chakrę za przeszkodami, acz to przez ile i jak grubych przeszkód można ją wykrywać jest w pełni zależne od MG.

Pierwsza odblokowana łza zapewnia jedną, dodatkową zdolność wybraną przez użytkownika z listy poniżej. Odblokowanie drugiej i trzeciej łezki zapewnia wybór kolejnych zdolności. Przy posiadaniu trzech łezek użytkownik Sharingana posiada wszystkie trzy zdolności. Są one następujące:

Zwiększona percepcja - oczy naturalnie pomagają użytkownikowi przyswoić więcej informacji, zwłaszcza tych związanych z ruchem innych osób. Zdolność ta odpowiada za czytanie z ruchu warg, naśladowanie charakteru pisma czy ruchów całego ciała, a niektórym nawet "przewidzieć" wydarzenia. Oczywiście to ostatnie jest lekką przesadą, jednak doświadczeni użytkownicy Sharingana potrafią połączyć wcześniejsze doświadczenia i zwiększoną percepcję i zareagować tak, jakby byli "o krok przed przeciwnikiem". O ile zwykli ludzie są w stanie osiągnąć taki poziom długoletnim treningiem, tak oczy klanu Uchiha w tym przypadku dają spory bonus.
Kopiowanie technik - widząc wykonywane pieczęci, a także koncentrację chakry przez przeciwnika, użytkownik Sharingana zyskuje wiedzę niezbędną by samemu też spróbować wykonać tę technikę. Taka technika nie wymaga wykupienia za PT i można ją wykupić podczas misji/fabuły bez dodatkowej zgody MG prowadzącego. By dane jutsu mogło być skopiowane należy:
- Widzieć wszystkie pieczęci potrzebne do wykonania techniki. Jeżeli technika posiada mechanizm skróconych pieczęci, wtedy użytkownik sharingana musi posiadać na odpowiednim poziomie dziedzinę kopiowanej techniki, tak by i on mógł wykonać tę technikę ze skróconymi pieczęciami. Jeśli technika nie posiada pieczęci, a użytkownik sharingana spełnia wymagania do jej użycia, może ją wówczas skopiować.
- Musi spełniać wymagania dotyczące opanowania techniki. Dotyczy to poziomu dziedzin czy dodatkowych ograniczeń, jak np. posiadanie specjalnego atutu.
- Jeżeli technika znajduje się na wyższym poziomie dziedziny niż użytkownik Sharingana, ma ją odblokowaną, użytkownik może zamiast techniki rozwinąć dziedzinę, płacąc za nią w PD zgodnie z mechaniką rozwoju postaci. Pozwala to też ominąć ograniczenie doświadczenia na poziomie genina.
- Technika nie może być innym Kekkei Genkai, Kekkei Tōta czy Hiden. Techniki tego typu są zwyczajnie zbyt skomplikowane i wymagają czasochłonnego treningu celem opanowania odpowiednich sposobów koncentracji chakry. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy użytkownik Sharingana ma dostęp do konkretnego Kekkei Genkai, Kekkei Tōta czy Hiden.
- Można skopiować maksymalnie jedną technikę na turę lub zamiast tego rozwinąć dziedzinę (o ile posiadamy odpowiednią ilość PD). Raz na wątek (misja/walka/event) można skopiować także technikę prywatną lub ozwojowaną.
Genjutsu: Sharingan - specjalna technika posiadająca szeroki zakres zastosowań, której jedynym wymaganiem jest bezpośredni kontakt wzrokowy z celem.

SensorAtut wrodzony

Wrodzona zdolność do wyczuwania chakry. Aby wykrywać chakrę, postać musi się w tej kwestii skoncentrować i złożyć pieczęć. Dłuższa koncentracja lub próba robieniu wielu rzeczy naraz może skończyć się potężnym bólem głowy i krwawieniem z nosa. Im dłużej się skupia i koncentruje, tym większy zasięg i dokładność wykrywanej chakry.
Na zasięg wpływa również poziom Kontroli Chakry użytkownika. Jest możliwe wykrywanie bez pieczęci, jednak jest to ciężka sztuka i wymaga posiadania KC rozwiniętego minimum na poziom 7. Zasięgi wtedy nie są również takie imponujące. Wielkie kumulacje chakry, takie jak Bijūdama lub Bijū, jesteśmy w stanie wykryć bez problemu z około kilometra nawet bez składania pieczęci i niezależnie od naszego poziomu KC.
Od 6 rangi w KC możliwe jest wykrywanie jutsu. Łatwiej jest wykrywać techniki ofensywne, jak np. kula ognia, a bardzo trudno techniki bardziej subtelne np. Fūinjutsu. Jeżeli obserwujemy czyjś układ chakry, od tego poziomu wykryjemy też, gdy miesza on ją do jakiegoś jutsu.
Dodatkowo wykrywanie chakry ze złożoną pieczęcią nas kosztuje. Jest to koszt o wysokości połowy techniki B. Możliwe jest zapamiętanie chakry, jednak potrzebny jest do tego dłuższy kontakt z taką osobą. Przyjmujemy że 3 dni spędzone w towarzystwie tej osoby wystarczą na zapamiętanie. Wyjątkiem jest charakterystyczna chakra osoby np. Jinchūriki. Zdolność ta nie jest jednak idealna. Ma problemy z działaniem w tłumach, utrudniając precyzyjne określenie chakry konkretnych osób. Łatwiej wykryć jednak osoby zapamiętane i te z nietypową chakrą.
Dodatkowo osoby wyjątkowo utalentowane w tym zakresie posiadają możliwość rozróżnienia żywiołów chakry, jakimi dana osoba włada, jak bardzo na wykrywaniu musi się koncentrować, jak łatwo rozpoznać chakrę w tłumie czy wykryć sensora, kiedy on nas wykryje. Wymaga to jednak bardzo dużo treningu i uwagi (misja/fabuła po Biegłości związane ze zdolnościami sensorycznymi).

Ranga KC	Zasięg bez pieczęci	Zasięg z pieczęcią
10	12	500

15 sty 2023, 21:55

Rana Midoro została dzielnie zaleczona przez kocią księżniczkę, co potwierdził wdzięcznością. Dziewczyna jednak potrząsając głową zrzuciła jego rękę z głowy. Mimo iż była bardzo adorable nie dało się z nią nie zgodzić, że faktycznie to nie był czas na to. Douhito przedstawił swój plan na najbliższą chwilę, z którym niemal nikt się nie zgodził. Shi-chan oraz strażnik oznajmili, że będą bronili wejścia, gdyż tutaj jest ich posterunek. Byli ludźmi honoru i Iwijczyk nie mógł im tego odebrać. Zwyczajnie kiwnął głową, że skoro taka jest ich decyzja, niech tak zostanie. Kegawa natomiast sama chciała ruszyć w stronę głębi enklawy, co mu się ani trochę nie podobało.
- Informowałem Fumeia już o sytuacji i mam jeszcze trochę czasu. - oznajmił tylko ruszając za kotką.

Przebiegli dość niewielki dystans, gdy fala kolejnych wydarzeń pojawiła się jednocześnie, zmuszając wszystkich do trudnych wyborów, od których mógł zależeć los innych. Dziedzic Bakutonu usłyszał za sobą ryk ognia oraz Cienistych bestii, następnie komunikat z krótkofalówki, że nagle pojawił się przy Kurosawie ich kapitan w kiepskim stanie, oraz przed nimi, odbijające się echem informacje o zdradzie i prośbie o wsparcie. Złapał szybko za rękę kotki by ją zatrzymać. Po czym szybko się obejrzał za siebie, by zobaczyć czy nie dojrzy Nishimaru.
- Kegawa stój. Wracaj do Shi-chan. Nishimaru podobno się pojawił i potrzebuje twojej pomocy. Ja biegnę do Hikariego mu pomóc. Weź od Kurosawy krótkofalówkę i bądź ze mną w kontakcie. Jesteś teraz najważniejszą osobą tej drużyny. Postaram się przyjść z resztą, lecz ty jesteś priorytetem. Biegnij. - Iwijczyk wysłał ją z powrotem do punktu, z którego przed chwilą wybiegli, a sam puścił się biegiem w stronę chatki, w jakiej znajdowała się Kuroneko. Nie zamierzał jednak wbiegać tam na przysłowiową pałę. Z daleka rozeznał by się ile widzi w środku, i dalej się do niej zbliżając, podjął by odpowiednie kroki. Póki co, w razie ewentualnego ataku na jego osobę, zwyczajnie by zrobił unik.

Chakra:
6 073

► Pokaż Spoiler | Atuty

BakutonSpecjalizacja

Ninja przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.

Sennin (Bakuton, Doton)Atut nabyty

Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tego konkretnego żywiołu nie miałby dostępu.

Jednoręczne składanie pieczęciAtut nabyty

Z różnych przyczyn shinobi może mieć zajętą rękę. Jednakże ninjutsu wymagają z reguły wykorzystania pieczęci. Postać z tym atutem jest w stanie pogodzić i jedno, i drugie mogąc składać pieczęci tylko i wyłącznie jedną ręką.

Przyśpieszone składanie pieczęciAtut nabyty

Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci. Działa to analogicznie także w przypadku technik, które nie posiadają pieczęci, ale czas kumulacji chakry jest równy złożeniu x pieczęci. W tym przypadku atut ten redukuje czas kumulacji chakry.

TolerancjaAtut nabyty

Postać w wyniku różnych doświadczeń zyskała zwiększoną odporność na różne warunki pogodowe i ich zmienność. Dzięki temu lepiej znosi mrozy czy upały, nawet jeśli nie są one naturalne dla jego miejsca urodzenia.

► Pokaż Spoiler | EQ

Koszt800 Ryō

Stack/Slot8/1

Przyczepiana przy szyi krótkofalówka. Pozwalaja na komunikację w obie strony. Zasięg krótkofalówki na otwartej przestrzeni wynosi 3 kilometry. Jednakże, jeśli znajdujemy się w lesie bądź na naszej drodze znajduje sie wiele przeszkód, skuteczny zasięg może spaść do kilometra. W wysoko rozwiniętych technologicznie miastach, zasięg sięga nawet do 10km.

Koszt1 Ryō za metr

Stack/Slot150/1

Zwinięty w rolkę, jałowy materiał. Służy przeważnie do opatrywania zranień czy unieruchamiania złamań. Używany zarówno przez profesjonalnych Iryōninów, jak i amatorów pierwszej pomocy. Oprócz swojego medycznego zastosowania, co niektórzy shinobi wykorzystują go do technik zarówno ofensywnych jak i defensywnych. 1 metr = 1 stack

Koszt1200 Ryō

Stack/Slot36/1

Są one używane przez ninja, aby przyspieszyć tworzenie i wzrost krwi w organizmie. Po tym jak shinobi straci znaczną ilość krwi w bitwie, może skorzystać z tej pigułki do jej szybkiego uzupełnienia, dzięki czemu może on kontynuować walkę. Pozwala całkowicie odnowić utraconą krew oraz zapewnić jej wzmożoną produkcję na czas 10 tur, co pozwala w tym czasie ignorować wszelkie problemy z ubytkiem krwi i liczyć je dopiero po upływie tego czasu. Pakowane pojedynczo w papierku.

16 sty 2023, 0:44

PostaciKurama Wakuri, Fumei Mesai, Uchiha Hikari & Dōhito Midoro

Tura32

Seitaro part

MapaMapa

Sytuacja definitywnie nie wyglądała za ciekawie, jednak co gorsza, Fumei nie miał także za bardzo wglądu na czynności zarówno Ringo, jak i Arihiro. Szczególnie Arihiro. Ringo jeszcze latała i jakoś się odzywała, gdy rycerz trzymał się bliżej ziemi. Wcześniejsze użycie bariery i uniki, a potem atak Cieni, także ciężko było mu się skoncentrować na tym wszystkim. To, co jednak mógł zaobserwować to to, że Cienie raczej omijały demona, aniżeli dwójkę osób, która znajdowała się bliżej niego. Zwyczajnie jakby jego ogień je odrzucał, przez co Ringo i Arihiro, którzy byli dość blisko niego samego.

Dawny Kazekage nie planował jednak przeszkodzić sobie w działaniach. Złożył pieczęci rozpętując wspólnie deszcz, z którego następnie poszła fala atakująca Cienie. I nie tylko. Demon zasyczał, i szybko odskoczył na granicę filaru, choć jego płomień definitywnie osłabł. Niestety, był też efekt uboczny. Fala wodna, pod wpływem grawitacji odepchnęła Cienie. Niektóre bliżej Fumeia, inne dalej, ale były jeszcze te latające, które zdecydowanie były szybsze.

Zignorowanie przeciwnika i skupienie tylko na swojej akcji miało swoje konsekwencje. Zwłaszcza, gdy jeden z oryginałów zdecydował się zamknąć pomieszczenie potężną, drewnianą ścianą. Ta może nie sięgnęła sufitu, który był bardzo wysoko (a zapewne i teraz jeszcze wyżej, po tym jak wcześniej próbował zawalić to pomieszczenie), ale na pewno dość daleko. Inny zaś zdołał wykrzyczeć do Ringo swoje słowa, choć ta obecnie znajdowała się wewnątrz deszczu, więc szansa na to, że coś słyszała była... niska. Ogólnie, przez swoją technikę miał problemy z dostrzeżeniem demona i widział go tylko dzięki tlącemu się ogniu, Arihiro i Smoka Południa w ogóle nie widział.

Widział natomiast Cienie, które całkowicie zignorował. Cienie przypominające pół-ludzi, pół-nietoperzy rzuciły się na obu Mesaiów. Ten, który tworzył ścianę poczuł, jak pazury jednego wbijają się w jego lewy bark, drugi zaś zdawał się go objąć od tyłu i boleśnie wgryzł się w jego szyję. Ten zaś, który przebił jego bark wyciągnął łapę i zbierał się chyba do kolejnego ataku swoimi pazurami.

Drugi Fumei także nie miał łatwo. Latające Cienie były zdecydowanie szybsze, a początkowy deszcz im nie przeszkodził. Doleciały do celu i swoją masą powaliły go na ziemię i pazurami zaczęły szarpać jego boki, brzuch i tors. Był wytrzymały, jednak nie na tyle, by nie czuł tych obrażeń. Jeszcze chwila i zapewne dokonają na nim niechcianego seppuku. I chyba jakiś Cień się do niego zbliżał. A przynajmniej tak słyszał.

Wakuri & Hikari part

Walka z kobietą oraz cieniem Shikō jasno mówiły mu jedno. Oba "cienie" były inne. Technika Nary, choć specyficzna, definitywnie była zwykłą chakrą, zaś ta, którą emanowała ta ręka? Plugawą i zwyczajnie należącą do Cieni, które panoszyły się w Baibai. No i była jeszcza ta biedna kobieta, której zapasy chakry były przeciętne, jeśli nie trochę poniżej przeciętnych - nawet jak na standardy cywili. Definitywnie była ofiarą.

Gdy wszystko zwolniło, początkowo nie wiedział czemu. Jednak gdy zaczął działać, wszystko stało się jasne. Jakby na krótki moment, jego postrzeganie rzeczywistości się poprawiło, wybiło na poziom zdecydowanie wyższy poziom, sprawiając, że widział świat jakby w spowolnieniu. Ten krótki moment był równoznaczny z momentem, gdy poza samym wyczuwaniem chakry - zaczął ją też widzieć. W obu jego dłoniach zapłonęły kule światła, a wraz z nimi - pojawiło się pieczenie w dłoniach, które powoli się rozchodziło. Bolało i przeszkadzało, jednak nie na tyle, by jeszcze nie mógł tego utrzymać. I wtedy widział jedno. Cień Nary faktycznie zwolnił, choć nie zaprzestał pełzania.

Hikari jednak nie planował sobie pozwolić na leżenie w miejscu. Wstał i ruszył na Cienia, chcąc przyłożyć obie kule światła do bestii. Ruszył w jego stronę, posiłkując się tak światłem, by Cień Nary miał problem z dostaniem się do niego. Musiał uniknąć zamachu łapy, jednak gdy przyłożył kulę bliżej jej oraz do twarzy, Cień zaczął się wycofywać w okropnym zapachu. Kobieta miała już usta wolne i łkała, płakała głośno, błagając o zakończenie tego koszmaru, zabraniu tego, obudzeniu jej. Ręka, już mocno ranna, jednak wzięła kolejny zamach, który zmusił Hikariego do uskoku, wpadając niestety, w cień Nary.

Oczy zaczęły go piec, gdy nagle świat dookoła nich się zmieniał. Sucha jaskinia pełna prowizorycznych budowli się zmieniła w solidną, kamienną strukturę. Zdobienia pełne tajemniczych znaków, umieszczone na dole i górze ścian lekko świeciły, a niektóre - emitowały wręcz światło dość wyraźne, by oświetlić całość pomieszczenia. Pomieszczenia, które... nie posiadało jednej ściany. Zdawało się wychodzić na... zewnątrz? Rozpościerał się z niego piękny krajobraz krainy w dole, a słońce jasno oświetlało całość złotym blaskiem.

-Co jest?! - krzyknął zdziwiony Salomon, którego Hikari niestety nie widział.

Problem polegał na tym, że runy zdobiące to pomieszczenie zaczęły blaknąć, a wkrótce... pękać. A wraz z nimi ściana. Sufit zaczął się na nich walić, a piękny widok zdawał się rozpadać na ich oczach niczym jakieś lustro. Odgłos upadającego ciała sugerowało, że coś się stało, gdy nagle, cała ta wizja... zniknęła.

Choć, czy to była wizja? Spadające kamienie zniszczyły budowle, z jaskini, w której się znajdowali, a które przeniosły się do tego dziwnego miejsca. Niektóre uszkodzenia ścian objawiły się jako pęknięcia w sklepieniu groty, a spadające gdzieniegdzie wspierające filaru pozostawiły gruzy. I cokolwiek to było sprawiło, że cień Nary puścił. Czyżby też padł ofiarą tego... czegoś? Kobieta także się rozglądała, ale jej zmutowana, czy też może... opętana ręka się nie regenerowała. Wciąż była o połowę dłuższa od drugiej ręki, jakby pokryta jakąś mazią, ale była mniejsza. Chyba był to jakiś sukces. Tylko, że Shikō wciąż tu był. I zdaje się, że chyba coś go zirytowało. Wyskoczył zza ściany i wyrzucił w stronę Hikariego kilka kunai, każde z jakimiś notkami, po czym złożył kolejne pieczęci i jego Cień wstał i w formie kolców ruszył za nimi, w stronę Uchihy.

Wakuri także się obudziła. Jej lewa strona ciała piekła niemiłosiernie, ale stała teraz w rozkroku nad leżącym na ziemi Salomonem, który z lekko spanikowanymi oczami zasłaniał się przed czymś, co niby miało spaść na jego głowę. Tylko co to było? Kurama nie wiedziała, bo jedyne co mogło na niego spaść, to ostrze Fumeia, którego czubek znajdował się tuż przy jabłku Adama Mistrza Run, a którego rękojeść znajdowała się w prawej ręce Kuramy.

Midoro part

Podział w drużynie nie powinien dobrze zwiastować. Czasami się tak zdarzało i nie dało się dogodzić wszystkim. Jak np. w kwestii wspólnego wypadu.

-To nie kwestia czasu. Jesteś silny, przydasz się do walki z demonem. - stwierdziła Kegawa, robiąc trochę obruszoną minę, jednak nie ciągnąc tego tematu.

Wszystko jednak zdawało się walić. Dōhito złapał kocią księżniczkę za rękę, zatrzymując ją i odwracając wzrok. Dostrzegł, jak jedno z ognisk, to nad którym chwilę się Nishimaru zastanowił, zmienia swój kolor z białego na zwyczajny, a przy Kurosawie faktycznie znajduje się ktoś jeszcze - nie licząc strażników, których minęli. Ta osoba leżała, podpierając się rękoma, jednak z tego dystansu nie był w stanie dokładnie określić czy na pewno był to ich lider. Strój niby podobny, ale skóra? Wydawała się być zbyt popielata. Przekazał Kegawie informacje, a ta zacisnęła mocno zęby i pięści i skinęła głową, bez słowa ruszając z powrotem.

On sam zaś ruszył dalej. Wbiegł do kolejnej groty, gdy spomiędzy budynków widział Wakuri, która, zdawała się pojawić z płatków wiśni i składała jakieś pieczęci. Biegł dalej w stronę domku, gdy nagle... stracił grunt pod nogami. Ale nie spadał. Był jakby na szklanej podłodze w powietrzu. Przed nim rozciągała się ogromna budowla. Wieleset metrów w dół miała swój początek i zapewne podobnie wysoko się ciągnęła. Dookoła niej rozciągał się piękny krajobraz skąpany w złotym świetle zachodzącego słońca. Ale wszystko, co znajdowało się w tej grocie - budynki, beczki, ludzie - pozostawało bez zmian. Do momentu, gdy nie zaczęła się ona walić, zapadając się sama w sobie. I nagle, jak wszystko było, tak nagle... przestało. Byli znów w jaskini, ale ślady realności tej wizji były wszędzie widoczne. Budynki, na które spadły kamienie z tej dziwnej budowli - były zniszczone. Niektóre gruzy pozostały na miejscu, a nawet sklepienie zdawało się nosić znamiona uszkodzeń, jakby faktycznie coś tam się znajdowało. I między budynkami widział obecnie jedno. Wakuri stojącą z mieczem nad Salomonem, ostrze miecza przy krtani Mistrza Run.

Deadline19 I 2023 00:45

NPCSakamoto Osamu - członek Rady Setki

NPCArai Yoshifumi - członek Rady Setki

NPCNishimaru - dowódca wyprawy

NPCNara Shikō

NPCKegawa

NPCArihiro

NPCSalomon

NPCKosa/Ringo

NPCKuroneko z kotem

NPCPrzeciwnik

Zasady

Macie 72h na odpis od mojego posta, zaokrąglone do 15 minut. W każdym poście będzie też on wyszczególniony nad listą NPC oraz ewentualną mapą. Ja również się zobowiązuję do odpisywania w takich ramach czasowych, po minięciu tego deadlinu. Jeśli ktoś napisze posta po terminie, aczkolwiek przed moim postem, to mogę go nie wziąć pod uwagę.
W przypadku braku posta w czasie, bez podania jakiejś przyczyny (wystarczy do mnie napisać PW z info, że nie dacie rady, bo powody i dać mi znać, kiedy będziecie w stanie odpisać, to podejmę decyzję czy czekać czy pominąć bez konsekwencji) daję ostrzeżenie. Maksymalna ilość ostrzeżeń to dwa. Przy trzecim razie gracz wylatuje z eventu. Nie obiecuję, że żywy. Ostrzeżenia nie resetują się.
► Pokaż Spoiler | Ilość ostrzeżeń
Kurama Wakuri - 0
Fumei Mesai - 1
Uchiha Hikari - 2
Dōhito Midoro - 1
Gdy odejmujecie chakrę, to w nawiasie proszę pisać, za co np. 1000 - 5 (Ki Nobori no Shugyō) = 995.
Techniki, unikaty czy atuty, jeśli używacie wrzucajcie w spoilerze. Dotyczy to też ewentualnie przedmiotów, których opis może w jakiś sposób wpłynąć na wynik akcji. Wrzucanie opisu kunai jest np. zbyteczne.

Stan postaci

Tu będzie stan postaci oraz, w przypadku technik, co mieliście użyć, ale np. nie wyszły bądź wyszły inaczej - stan chakry, cobyście nie musieli sami się zastanawiać co dodać, a co nie. Wciąż chakrę odejmujecie w swoich postach, a w przypadku błędów - mogę upomnieć.

Kurama Wakuri - Obolała na rękach i tułowiu, poparzona lewa część tułowia, przebudzone Alter Ego 3/3, 7 530 chakry
Fumei Mesai 1 - Zraniona część twarzy trochę boli, zapach mocno drażni nos, głęboka rana kłuta w lewym barku, problemy z jego poruszaniem się, krwawi, Cień wgryziony z prawej strony w szyję - krwawi, niemożliwość kontynuacji utrzymania Uramiame, 9 140 chakry
Fumei Mesai 3 - Zraniona część twarzy trochę boli, zapach mocno drażni nos, obolałe plecy, rany szarpan lewego i prawego boku, rozdrapana głęboko klatka piersiowa i brzuch, pieką i krwawią, niemożliwość kontynuacji utrzymania Uramiame, 4 730 chakry
Uchiha Hikari - Odczuwasz zmęczenie, kręci ci się w głowie, problemy z koordynacją, piecze całe ciało, ogromny ból w dłoniach i przedramionach, pieką oczy i boli głowa, 6 150 chakry
Dōhito Midoro - Kręci się w głowie, czujesz się osłabiony, ból prawego żebra, dwie zaleczone rany kłute - jedna w prawej piersi, a druga w dolnej części klatki piersiowej, 6 073 chakry

Info od MG

Fumei Mesai - Uznałem, że koszt podwójny należało wykonać dla tego zasięgu. Dodatkowo, mapa pokazuje orientacyjne miejsce Arihiro i Ringo, gdy ostatni raz ich widziałeś.
Kurama Wakuri, Uchiha Hikari, Dōhito Midoro - jesteście w tym samym pomieszczeniu, jednak siebie za bardzo nie widzicie w tej chwili. Możecie jednak swoje party wzajemnie przeczytać, gdybyście mieli jakiś problem z zrozumieniem tejże sytuacji.

16 sty 2023, 1:43

Wszystko potoczyło się źle...
Mówi się, że kiedy wrogów kupa, to Kazekage dupa. Sentencja sprawdzona pod koniec poprzedniego życia w końcu wojny, a teraz znalazła swoje miejsce tutaj. Najpierw z zadowoleniem spojrzał na demona, który oberwał kawałek dalej, potem sklął Ringo i Arihiro za bezczynność, a następnie poczuł już tylko przeraźliwy ból. Krzyknął w boleściach tak jak każdy, nawet najtwardszy mąż, upadając przy tym na glebę pod wpływem impetu ataku. Tutaj już nie było czasu na obmyślanie kolejnych taktyk. Seitaro poczuł gigantyczny strach, tak jak wtedy, gdy Hokage zniszczył wszystkie jego tenketsu. Bał się śmierci, bał się kolejnej porażki, tym razem permanentnej. Ta krótka myśl, wręcz impuls w głowie stał się motorem napędowym do podjęcia ostatniej w tym boju akcji. Podjął decyzję o wycofaniu się. Kolejny błyskawiczny impuls i teleportacja do Kaze no Ha, pozostawionej u Wakuri. Nawet na tuszenie nadziei nie było ni miejsca, ni czasu. Chciał się znaleźć gdziekolwiek dalej, byle nie narażony na niebezpieczeństwo. Czuł, że przegrał bitwę, ale chcąc wygrać wojnę nie miał zamiaru umierać. Teleportacja miała być dosłownie chwilą, ułamkiem mrugnięcia oka... ale tylko jeśli wspomniana dużo wcześniej bariera okalająca enklawę mu umożliwi działanie. Jeżeli technika powiedzie się pierwsze, co zrobi to spróbuje złożyć te kilka pieczęci i przyłożyć leczniczą chakrę do najbardziej poranionych części ciała. U jednego będzie to bez wątpienia szyja, u drugiego tors i brzuch. Na niewiele to się jednak zda, jedynie przedłuży potencjalną agonię, jeśli na miejscu nie znajdzie pomocy. Jeżeli się nie uda... cóż. Oby Cienie rozerwały go w najdrobniejsze strzępy. Nikt nie może wiedzieć, że Maji Seitaro cudownie ocalał po wojnie i został rozszarpany przez Cienie z Baibai.
Nikt.

► Pokaż Spoiler

Seitaro 1 9 140 - 250 - ??? = 8 890
Seitaro 3 4 730 - 250 - ??? = 4 480

KlasyfikacjaNinjutsu, Fūinjutsu, Technika Czasoprzestrzenna

PieczęcieNałożenie pieczęci: Tygrys → Wół → Zając → Ptak → Wąż → Baran → Szczur → Wół → Dzik → Tygrys
Skok: brak

Kosztpołowiczny na skok dla pojedynczej osoby, standardowy za nałożenie pieczęci

ZasięgNieograniczony, jedynie do specjalnych pieczęci

WymaganiaKontrola chakry 8, posiadanie przynajmniej 1 innej techniki czasoprzestrzennej, Fūinjutsu rangi B

DodatkoweTechnika traktowana jest jako wspomaganie

Jedna z najznamienitszych technik czasoprzestrzennych. To uniwersalne jutsu pozawala użytkownikowi na natychmiastową teleportację do wcześniej pozostawionych pieczęci.

Każda pieczęć różni się w zależności od tego, kto ją nałożył. Wzór jest indywidualny i ustalany przez użytkownika. Pieczęci można nakładać również na ludzi. Nie znikają one nigdy - nawet po śmierci użytkownika, chyba że ten sam je usunie.
Każda pozostawiona pieczęć odbiera na stałe 100 chakry. Zniszczenie przedmiotu, na którym jest pieczęć lub jej usunięcie przez użytkownika nie zwraca chakry.

Posiadając Sennina w Ninjutsu poprzez kontakt fizyczny możemy przenosić również jedną inną osobę, przedmiot lub summon do rozmiaru wielkiego wg standardowych kosztów techniki.
Posiadając Sennina oraz Specjalizację w Ninjutsu możemy również przenosić summony do rozmiaru monstrualnego kosztem potrójnym.
Posiadając rangę S w Fūinjutsu możemy pominąć pieczęci potrzebne do nałożenia symbolu Hiraishina.

KlasyfikacjaIryō Ninjutsu, Kontrola Chakry

PieczęcieBaran → Zając → Małpa → Pies → Wąż → Wół → Baran

KosztRóżny na turę

ZasięgDotykowy

WymaganiaKontrola Chakry 7

DodatkoweWykupienie techniki kosztuje 10 PT

Najbardziej podstawowa, a zarazem użyteczna technika medyczna. Za jej pomocą można oczywiście leczyć rany zarówno swoje, jak i innych. Jednak jej cechą charakterystyczną jest to, że technika jest tym efektywniejsza im zdolności używającego ją Iryōnina są większe. Mimo więc sklasyfikowania jako technika C, jej siła może się wahać pomiędzy D aż do S.

D: koszt równy standardowemu kosztowi rangi D od rany. W przypadku leczenia dłużej niż 1 turę, jest to też koszt na turę. Technika umożliwia leczenie drobnych zadrapań i skaleczeń.
C: koszt równy standardowemu kosztowi rangi C od rany. W przypadku leczenia dłużej niż 1 turę, jest to też koszt na turę. Technika umożliwia leczenie lekkich ran.
B: koszt równy standardowemu kosztowi rangi B od rany. W przypadku leczenia dłużej niż 1 turę, jest to też koszt na turę. Technika umożliwia leczenie zwykłych ran oraz umożliwia zatamowanie krwawienia. Wymagania: Iryō Ninjutsu B.
A: koszt równy standardowemu kosztowi rangi A od rany. W przypadku leczenia dłużej niż 1 turę, jest to też koszt na turę. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu jednej pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Technika umożliwia leczenie poważniejszych ran, a także można próbować ustabilizować uszkodzone narządy wewnętrzne. Nie zostaną one uleczone, jednak przy pomocy tej techniki można kupić sobie dość czasu na uzyskanie wsparcia. Wymagania: Iryō Ninjutsu A i Kontrola Chakry 8.
S: koszt równy standardowemu kosztowi rangi S od rany. W przypadku leczenia dłużej niż 1 turę, jest to też koszt na turę. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu ośmiu pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Technika umożliwia leczenie ran krytycznych, a także możliwym jest zatamowanie krwawienia wewnętrznego czy częściową regenerację organów wewnętrznych. Nie zregeneruje jednak ubytku krwi czy w pełni nie odbuduje zniszczonego narządu. Może jednak dać nam dość czasu, na ustabilizowanie rannego i dostarczenie go do miejsca, gdzie otrzyma bardziej specjalistyczną pomoc. Wymagania: Iryō Ninjutsu S i Kontrola Chakry 9.

Warto mieć na uwadze, że sam proces leczenia nie jest prosty i wymaga skupienia i koncentracji. Nie można więc techniki wykonać w biegu. Leczenie samego siebie wymaga odrobinę mniejszej koncentracji, jednak wciąż jest bardzo zajmującą rzeczą.

Posiadając Sennina w Iryō Ninjutsu technikę można wykonać na dystans do 5 metrów od użytkownika. Koszt jest wówczas podwójny.
Posiadając Specjalizację w Iryō Ninjutsu wszystkie wymagania dotyczące Kontroli Chakry są obniżone o 1 poziom. Dodatkowo możliwe jest pominięcie pieczęci. Czas mieszania chakry trwa jednak tyle, ile trwałoby faktyczne ich złożenie.

► Pokaż Spoiler

NinjutsuSpecjalizacja

Ninja przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.

Monstrualna ChakraAtut wrodzony

postać posiada naturalny talent, dzięki któremu jego zasoby chakry rozwijają się w o wiele szybszym tempie niż normalnie. Rozwijając swoje zapasy chakry postać dostaje dodatkowe 50% tego co kupiła. Innymi słowy, kupując 500 chakry, dostaje ona dodatkowe 250 chakry.

Sennin: NinjutsuAtut nabyty

Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej klasyfikacji nie miałby dostępu.

Sennin: RaitonAtut nabyty

Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej klasyfikacji nie miałby dostępu.

Przyśpieszone Składanie PieczęciAtut nabyty

Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci.

SurvivalAtut nabyty

Postać posiada wiedzę niezbędną do przetrwania w dziczy. Wie, gdzie szukać schronienia, jakie rośliny są jadalne czy choćby jak rozpalić ogień.

TolerancjaAtut nabyty

Postać w wyniku różnych doświadczeń zyskała zwiększoną odporność na różne warunki pogodowe i ich zmienność. Dzięki temu lepiej znosi mrozy czy upały, nawet jeśli nie są one naturalne dla jego miejsca urodzenia.

TropicielAtut nabyty

Postać wie jak wyszukiwać i zacierać ślady. Czy będzie to podczas polowania w lesie czy na zbiegłego ninję, nie ma to znaczenia.

Czytanie z ruchu wargAtut nabyty

nie zawsze mamy luksus słyszenia tego, co ktoś mówi. Czasami obserwujemy sytuację z pewnego dystansu, a harmider tłumu zagłusza jakąkolwiek wypowiedź. Tak długo jednak jak widzimy usta konkretnej osoby, jesteśmy w stanie zrozumieć co ona mówi. Tak długo, jak mówi w znanym nam języku.

Bestialskie SakkiBiegłość

Ninja jest prawdziwym królem, co do wywierania presji na innych. Jego potęga jest tak wielka, a doświadczenie tak ogromne, że jego Sakki ewoluowało w coś więcej niż zwykłe zastraszanie. Dla niektórych, zdolność rzadko używana i użyteczna, dla posiadaczy tej biegłości jest tak prosta jak oddychanie. Pasywnie daje ona +1 do siły Sakki przy porównywaniu z Siłą Woli, a także eliminuje wymóg KC 9 do “wzmocnienia” Sakki, zmniejszając jednocześnie koszt wzmocnienia do rangi E.

17 sty 2023, 13:32

Zrobiło się, tak najdelikatniej mówiąc, nieco niezręcznie. I kłopotliwie. W jednej chwili Wakuri była zwarta i gotowa, by ruszyć na pomoc biednej niewiaście atakowanej przez bardzo nieestetycznie wyglądającą maź, by w drugiej stać nad kimś, kto zdecydowanie nie wyglądał jak młoda kobieta obklejona cienistą breją. W zasadzie sytuacja, w jakiej się znalazła, wprawiła ją w drobną konsternację, podczas której mrugnęła dwa razy spoglądając z zaskoczeniem na zestresowanego Salomona.
- Oh... Ojej. - wyrzuciła z siebie, zwłaszcza widząc tuż pod jego twarzą ostrze miecza, jakie dzierżyła Kurama, a jakie dość szybko odsunęła od mężczyzny, zatykając ostrza o noszony pasek, po czym szybko stanęła z boku i podała towarzyszowi z drużyny dłoń. - Najmocniej przepraszam za niedogodności. Nic się panu nie stało?
Zapytała, jak gdyby nigdy nic, bo przecież kto by pomyślał, że Wakuri właśnie próbowała zabić Mistrza Run. A w zasadzie nie Kurama, bowiem na dobrą sprawę nawet nie wiedziała, jaką drogę przebyła od punktu A do B, jakim było wiszenie nad Salomonem niczym drapieżnik nad ofiarą. Zdarza się! W każdym razie przeprosiła, zaproponowała pomoc w podniesieniu się z ziemi i można było chyba przejść do bardziej naglących problemów. Bo jakieś z pewnością były!

Do tego jednak musiała się rozejrzeć, zwłaszcza po zmienionym krajobrazie, próbując rozeznać się w sytuacji. Rzecz jasna jeśli Salomon wyglądał w miarę w jednym kawałku, to nie zamierzała zwracać w tym wszystkim uwagi na swojego wiernego kompana, towarzysza wyprawy, a na Hikariego, kobietę i na Shiko, którego nie widziała, a który był bardzo niewychowany z tym wbijaniem noża w plecy koledze. I jej miecz na drzewcu. Potrzebowała odzyskać swoją broń, jednak nie był to priorytet. Nie w tej chwili. Priorytetem był Shiko i kobieta, z czego ponieważ podejrzewała, że Nara chyba uciekł - bo skąd miała wiedzieć o tym, co wyczuwa Hikari? - na pierwszym miejscu znalazła się niewiasta w opałach. To ku niej ruszyłaby Wakuri, a widząc, że część mazi zniknęła z jej ust, skupiłaby się na podejściu na tyle blisko, by sprowokować atak za pomocą obrośniętej ręki, by móc przyjąć cios na trzymany miecz, aktywując na nim runę. Nie mniej, krój oręża Fumeia średnio jej leżał, więc i nie umiała dobrze zblokować takim ostrzem cokolwiek. Stąd też zamierzała zrobić to w nieco prostszy dla siebie zrobić - przyjmując cios na płaz i, w razie potrzeby (oby nie), podtrzymać dłonią ostrze od strony sztychu miecza, by rozłożyć ciężar uderzenia na obie ręce dziewczyny, raniąc przy tym ognioświatłem maź. Oby światłem. W sumie nie pamiętała, jaką miał runę.

Chakra Wakuri7 530 - 20 (Runa) = 7 510

SpecjalizacjaKaton - Jitsuzai Genjutsu - Bukijutsu - Uzumaki Fūin

► Pokaż Spoiler

Runiczne wzmocnienie (Ogień)Biegłość

Osoba, której ekwipunek został wzmocniony przez Mistrza Run z Nichibotsu no Kuni, jest w stanie uiścić Standardowy Koszt C na turę, by jej ekwipunek aktywował wzmocnienie, jakie zostało mu nadane.

17 sty 2023, 18:20

Świat dostał nagłego spowolnienia, jednak on nie mógł spowolnić. Ludzie na niego liczyli. Niewinna kobieta jaka była przed nim, jaka to chciała aby koszmar się zakończył. Nishimaru jaki chciał rozwiązać to sprawę wraz z całą ich drużyną. Ringo pewnie też, chcąc wiedzieć co jest nie tak z Kuroneko. Sama "zła" władczyni również nie mogła być wolna, dopóki nie pokonają władcy Cieni. Nawet jego rodzina liczyła na to, że wróci żywy - a zatrzymując się tutaj, nie byłby w stanie wrócić. Ciało mogło boleć, piec, narzekać - ale dopóki funkcjonowało, nie mógł się zatrzymać. Ruszył więc na niewinna kobietę, i mimo jej cierpienia i płaczu, sam skupiony był na tym że cień się wycofywał. Nie poszło jednak tak idealnie, kiedy to Nara go złapał. Kolejna sytuacja jednak?

Nie rozumiał. Oczy zaczęły go bardziej piec. Świat wokół nich się zmienił, jednak czym była ta zmiana? Nie miał pojęcia. Sensorem nic sensownego nie był w stanie w tym wyczuć, co czyniło jego sentyment podobnym do tym Salomona. Co się właśnie stało? Nie wiedział. Nie mógł się ruszyć, ale sytuacja tutaj nie była normalna. Naturalna. Mocne światło, jakie nie był pewien czy miało ich oślepić, czy ukazać piękny krajobraz nie pasujący do podziemii. Skąd on się tutaj wziął? Uchiha nie wiedział. Wszystko jednak zaczęło pękać, rozwalać się - i tak oto piękny krajobraz zmienił się w niszczącą falę kamieni... nim zniknął znowu. Hikari nie rozumiał, nie był w stanie zrozumieć. Był dość pewien, że nie była to sprawka Shiko. Może Salomon, biorąc pod uwagę te runy? Co miało to wszystko jednak osiągnąć... nie wiedział.

Cień Nary jednak puścił, a to było wystarczająco, aby skupił się na tu i teraz. Nie tym co było przed chwilą. Kobieta, dalej opętana, choć mniej. Ich drużynowy kowboj-zdrajca jednak, wyskoczył, automatycznie sprawiając że Hikari skupił się właśnie na nim. Kunaie z notkami, potencjalnie wybuchowymi, jakimi Hikari definitywnie nie chciał oberwać. Cień wstał, widocznie planując tym razem go przebić niż po prostu złapać. Tsk. Musiał to zakończyć, inaczej nigdy nie będzie mógł zająć się wyleczeniem doległości kobiety - jeżeli w ogóle był w stanie. Złapał swoją katanę, natychmiast odpalając runę Salomona i Hien Fuutonu. Trzymał ją obiema dłońmi twardo, nie ufając swojemu ciału na tyle, że zaraz nie wypadnie mu ona z rąk. Bolało i to od cholery, i to wszystko mogło mieć swoje konsekwencje, ale cokolwiek mniej mogłoby nie wystarczyć przeciwko Narze. Obiecał swojemu ciału, że za moment da mu odpocząć. Głowa go bolały, oczy piekły, a jego koordynacja nie była najlepsza. Mógł sobie pozwolić jedynie na prostolinijne zagrania, jakie nie wymagałyby od niego większej finezji. Wszystko w prostej lini. Jak najbardziej podstawowe.

Przelał chakrę do stóp. Habatobi, dzięki to któremu miał wybić się na 6 metrów w górę, omijając kolce i kunaie - a przynajmniej miał nadzieję, że mu się uda. Następnie, w szybkim tempie, kolejne Habatobi jednak tym razem te bardziej zaawansowane. Odbijając się poziomo od powietrza, i wkładając w nie tyle chakry aby przebyć 10 metrów - jakie powinny wystarczyć do złapania Shiko. Planowo, powinien się znaleźć gdzieś mniej więcej nad swoim przeciwnikiem. I trzecie Habatobi, na 4 metry, odbijając się od powietrza prosto w dół. Biorąc rozpęd wraz z grawiatając, aby to ciąć Narę po skosie przez plecy. Głęboko, najchętniej rozcinając jakiś krąg w kręgosłupie i pozbawiając go umiejętności poruszania się. Jak nie da rady w ten sposób? To w jakikolwiek inny, co by to był najwygodniejszy dla jego aktualnej pozycji i najbardziej krytyczny. Odcięcia kończyń, czy głowy, również wchodziły w grę. A no, i pamiętałby aby swoje ciało trochę obrócić i nie przywalić głową w ziemię, chociaż upadając na nią plecami, jeżeli nie byłby w stanie wylądować na nogach przez przeciążenie swojego ciała.

Gdyby na drodze znalazły się kolczaste cienie? Planował je rozciąć, nie zatrzymując swojej szarży na Narę. Bez uników, nie miał na nie głowy. Gdyby zbiły go z kursu, gotowy był do zwyczajnego ponownego użycia Habatobi, forsując swoje nogi, ale nie zatrzymując się. Wszystko, aby dotrzeć do zdrajcy, a następnie go ciąć. Zależnie od ich pozycji, w jak najwygodniejszy i jak najbardziej krytyczny sposób, tak jak to było w oryginalnym planie.

► Pokaż Spoiler | Chakra, techniczki i atuty

Ilość chakry : 6 150 - 20 (Runa Salomona: Ogień) - 250 (Hijū: Fuuton) - 60 (Habatobi na 6 metrów w górę) - 250 (Habatobi w powietrzu na 10 metrów poziomo) - 100 (Habatobi na 2 metry w dół) - 100 (Sharingan E) - ? (potencjalne kolejne Habatobi, zależne od sytuacji) = 5 370
Specka: Ninjutsu (ranga S dziedziny + Sennin)
Sharingan: Ścieżka kopiowania technik jako 1 łezka!

► Pokaż Spoiler | Techniki

Runiczne wzmocnienie (Ogień)Biegłość

Osoba, której ekwipunek został wzmocniony przez Mistrza Run z Nichibotsu no Kuni, jest w stanie uiścić Standardowy Koszt C na turę, by jej ekwipunek aktywował wzmocnienie, jakie zostało mu nadane.

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęciePies -> Małpa -> Pies -> Baran -> Pieczęć Konfrontacji

KosztStandardowy na turę

ZasięgNa broń

WymaganiaHien, Kontrola Chakry 8

Technika bazująca na jednej z podstawowych technik ninja, Hien. Również polega na przelaniu na ostrze własnej energii, jednak w porównaniu do Hien, shinobi wykorzystuje do tej techniki znacznie większą ilość chakry w celu "przeładowania" broni. Dzięki temu efekty jakie ona daje są znacznie bardziej drastyczne. Bazowo przy wykorzystaniu czystej chakry, ninja jest w stanie wydłużyć ostrze nawet o 30 centymetrów, a same ostrze pokrywa błękitna aura. Z racji na ilość chakry wpychaną w ostrze, zaczyna się ono również świecić na biało.

Prawdziwa siłą techniki kryje się jednak we wzbogaceniu techniki chakrą jednego z pięciu podstawowych elementów. Osoby będące już lepsze technikach żywiołowych (otwarta dziedzina na B) są w stanie dodatkowo jeszcze bardziej wpłynąć na osiągi własnej broni poprzez zmieszanie chakry żywiołowej z czystą chakrą przelewaną na ostrze. Każdy z żywiołów wpływa inaczej na samo ostrze:

Katon - broń pokrywa silna ognista powłoka, jakiej ciepło jest wyczuwalne w promieniu 5 metrów. Ogień wiruje chaotycznie wokół ostrza, a samo delikatne przyłożenie broni do drugiej osoby już powoduje poparzenia. Przy udanym trafieniu natomiast, zwiększa znacznie przebicie naszego ostrza, które przez temperaturę wtapia się wręcz w przeciwnika i natychmiast wypala ranę jaką zadamy.
Fūton - wokół ostrza tworzy się miniaturowe tornado, przywołując wiatry odczuwalne w promieniu 5 metrów, kierujące się prosto w stronę broni. Przy udanym trafieniu, nie dość że broń jest na ostrzejsza niż zazwyczaj i jest w stanie przebić się przez skałę czy metal, tak tornado ją otaczające znacznie powiększa zadaną ranę lub zadaje mniejsze, dodatkowe rany wokół miejsca trafienia.
Raiton - broń pokrywana jest przez ogromną ilość błyskawic, jakie to nie dość że skaczą po ostrzu to jeszcze lubią skakać na na ludzi, ziemię i przedmioty w jego pobliżu. W promieniu 5 metrów od ostrza wszyscy czują lekkie odrętwienie i statyczność w powietrzu, a włosy stają dęba. Przyłożenie delikatnie ostrza powoduje już drętwienie kończyny, a udane trafienie może spowodować nawet natychmiastowy jej paraliż.
Suiton - broń zostaje pokryta dalej cienką warstwą wody o niesamowicie wysokim ciśnieniu. Za każdym uderzeniem ostrza podąża niewielka fala wody o wysokim ciśnieniu jaka znacznie pogłębia ranę jaka normalnie zostałaby zadana. Draśnięcie zmienia się w lekką ranę, a średnia rana w ciężką. W promieniu 5 metrów można odczuć suchotę w powietrzu, przez to ile wody zebrało się w ostrzu.
Doton - broń staje się ciemna jak mokra gleba z racji na pokrycie jej cienką warstwą ziemii, a wokół niej zaczynają chaotycznie latać drobne, zbite kawałki ziemi. Nie dość, że tak pokryta broń jest znacznie wytrzymalsza, zdolna do wytrzymania nawet potężnych technik A, tak w dodatku rany nią zadawane powodują infekcję przez niezbyt czystą ziemię pokrywającą ostrze. W promieniu 5 metrów dochodzi do delikatnego trzęsienia ziemi, jakie nie jest w stanie nikogo wyprowadzić z równowagi.

Powłoka utrzymuje się tak długo, jak znajduje się w rękach shinobi, oraz przez krótki moment po jej wypuszczeniu. Pozwala to chociażby na miotnięcie bronią w przeciwnika z zachowaniem wszystkich właściwości techniki, nim chakra na dobre przestanie krążyć w obiekcie.

Posiadając rangę S w Ninjutsu można pominąć pieczęć kumulując chakrę tyle czasu, ile zajęłoby jej złożenie.
Posiadając rangę Sennina Ninjutsu możemy wysłać element na naszym ostrzu w postaci krótkiej fali w postaci półksiężyca. Fala ma szerokość zamachu, ale leci jedynie przez 1 metr. Trafienie nią czegoś zachowuje ostrość broni wzmocnionej Hijū i powoduje odpowiednie dla danego żywiołu rany. Przerywa to jednak Hijū i wymagane jest ponowne go nałożenie na ostrze.
Posiadając rangę Specjalizacje w Ninjutsu możemy kosztem Podwójnym pokryć dwa ostrza.

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęcieBaran

KosztStandardowy za 2 metry

ZasięgRóżny, maksymalnie 10 metrów

WymaganiaKi Nobori no Shugyō

Jedna z najbardziej podstawowych zdolności ninja, bazująca na technice chodzenia po drzewach. Podobnie jak we wspomnianej technice, shinobi skupia chakrę w podeszwach swoich stóp. W tym przypadku jednak, używa zdecydowanie większej ilości chakry aby efektywnie wybić się od podłoża na jakim stoimy. W ten sposób jesteśmy w stanie wyskokiem przebyć dystans maksymalnie 10 metrów, a samo tempo takie “lotu” jest bliskie biegu samego shinobi wykonującego technikę. Dalej jednak uszkadzamy podłoże od jakiego to się wybijamy.

Posiadając technikę Suimen Hokō no Gyō jesteśmy w stanie w ten sposób wybijać się od wody po jakiej chodzimy.
Posiadając rangę C w Ninjutsu jesteśmy w stanie wybijać się bez uszkadzania podłoża na jakim stoimy, choć jeżeli ktoś chce, dalej może to robić.
Posiadając rangę B w Ninjutsu jesteśmy w stanie pominąć składanie pieczęci.
Posiadając rangę A w Ninjutsu jesteśmy w stanie wyskoczyć na maksymalnie 20 metrów.
Posiadając Specjalizację oraz Sennina w Ninjutsu jesteśmy w stanie odbijać się nawet od powietrza. Pod stopą shinobi tworzy się wtedy niewielka, okrągła platforma od której to następnie się odbijamy. Koszt takiego odbicia to Połowiczny B za 2 metry.

► Pokaż Spoiler | Styl walki

KlasyfikacjaKenjutsu, Styl walki

Wymagania---

Styl walki pojedynczym mieczem z wykorzystaniem jednej ręki. Pozwala on na skuteczne korzystanie z broni bez strat w wydajności wynikających z trzymania broni jedną ręką. Ruchy wolną ręką pomagają nadać ciosom odpowiedniej siły i zachować balans, dzięki czemu może ona zostać wykorzystana do składania pieczęci, bądź też używania innej broni.

Posiadając rangę D w Ittō-Ryū Szermierz jest w stanie korzystać jedynie z krótszych ostrzy.
Posiadając rangę C w Ittō-Ryū użytkownik nie ma problemów z użyciem ostrza dowolnej długości, na które pozwala mu jego siła.
Posiadając rangę B w Ittō-Ryū oraz atut Jednoręczne Składanie Pieczęci szermierz nie ma problemu z jednoczesnym wyprowadzaniem ataków składaniem pieczęci.
Posiadając rangę A w Ittō-Ryū oraz biegłość Oburęczności szermierz nie ma problemu z jednoczesnym wyprowadzaniem ataków oraz wykonywaniem skomplikowanych operacji drugą ręką, jak np. rzucanie kunai czy gromadzenie chakry do techniki pokroju Rasengan.
Posiadając rangę S w Ittō-Ryū wojownik operuje bronią tak mocno i precyzyjnie, że wykorzystuje 100% swoich możliwości i nie da się odczuć różnicy, między korzystaniem z broni jedną, bądź dwoma rękami.

► Pokaż Spoiler | Atuty

Przyśpieszone składanie pieczęciAtut nabyty

Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci. Działa to analogicznie także w przypadku technik, które nie posiadają pieczęci, ale czas kumulacji chakry jest równy złożeniu x pieczęci. W tym przypadku atut ten redukuje czas kumulacji chakry.

► Pokaż Spoiler | Sharingan

Kekkei Genkai klanu Uchiha jest jednym z Trzech Wielkich Dōjutsu i patrząc po możliwościach, jakie zapewnia swojemu użytkownikowi - nie ma się co temu dziwić. Sam Sharingan posiada kilka stopni rozwoju, wszystkie związane z łezkami (tomoe), które pojawiają się na tęczówce, gdy oczy te są aktywne. Warunkiem aktywacji, a także rozwoju Sharingana w większości przypadków jest doświadczenie silnych emocji, które sprawią, że ich mózg wyprodukuje odpowiedni rodzaj chakry, który wpłynie na nerwy wzrokowe, tym samym aktywując Kekkei Genkai. Historia w większości przypadków zapamiętała klan Uchiha jako ten dążący do potęgi, jednak kluczem do ich potęgi w większości przypadków stało się cierpienie po stracie najbliższych. Zwłaszcza w okresie Krwawych Wojen.

W momencie aktywacji oczy użytkownika stają się czerwone a na tęczówce pojawiają się kilka tomoe. Zazwyczaj w momencie aktywacji oba oczy posiadają tylko jedną łezkę, acz zdarzają się wyjątki. "Dojrzałą" formę Sharingan osiąga w momencie, gdy w obu oczach znajdują się po trzy łezki. To, na jaki poziom oczy "awansowały" zależne jest od MG prowadzącego dany wątek i może podlegać weryfikacji ze strony Głównego Moderatora Fabularnego.

Zdobywanie i rozwijanie Sharingana

Sharingan zdobywa i rozwija się na drodze fabularnej. Może być to misja bądź fabuła, która nie wymaga składania żadnych dodatkowych próśb. Taka misja powinna jednak być wymagająca dla postaci i postawić ją przed dużym wyzwaniem. Jest to jednak w pełni zależne od MG.

Samo PD wydane w dziedzinę klanową nie ma znaczenia dla zdobycia i rozwijania tego Dōjutsu. Jego zdobycie odbywa się w pełni fabularnie. PD z kolei umożliwiają dostęp do technik klanowych, wpływają na koszta utrzymania Sharingana czy na mechanikę Genjutsu Sharingan.

W przypadku wykrycia nieprawidłowości przez MF, nagroda może zostać cofnięta.

Koszt utrzymania

Koszt utrzymywania jest płacony od każdego stopnia aktywnej łezki. Dla uproszczenia uznajemy, że "poziom" oka to tyle ile łezek ma w każdym oku. Tym samym niemożliwym jest posiadanie "niestandardowej" ilości łezek np. 2 i 1.

Ranga dziedziny	1 łezka	2 łezki	3 łezki
Poziom E	100	200	300
Poziom D	90	175	250
Poziom C	75	125	200
Poziom B	50	75	125
Poziom A	25	50	75
Poziom S	10	25	50

Jeżeli ktoś posiada tylko jedno oko płaci tylko połowę tego kosztu.

Koszta te obowiązują również podczas używania innych technik Sharingana. Osoby z przeszczepionym Sharinganem mają te koszta 2 razy większe.

Zdolności i rozwój Sharingana

Sharingan rozwija się wraz z użytkownikiem, pełną "dorosłość" otrzymując, gdy w obu oczach pojawią się po trzy tomoe.

Pierwszą "zdolnością", jaką te oczy umożliwiają użytkownikowi jest widzenie chakry w innych osobach. Zdolność ta nie jest jednak tak doskonała jak Byakugana, przez co widać głównie "masę chakry" w formie błękitnych płomieni wewnątrz ciała. Umożliwia z kolei dojrzenie zaburzenia układu chakry innych osób, co wskazuje na wpływ iluzji na obserwowaną osobę. Zasięg tej zdolności można przyrównać do normalnego ludzkiego wzroku. Jak daleko można normalnie widzieć, tak daleko można obserwować chakrę. Dodatkowo, można wykryć chakrę za przeszkodami, acz to przez ile i jak grubych przeszkód można ją wykrywać jest w pełni zależne od MG.

Pierwsza odblokowana łza zapewnia jedną, dodatkową zdolność wybraną przez użytkownika z listy poniżej. Odblokowanie drugiej i trzeciej łezki zapewnia wybór kolejnych zdolności. Przy posiadaniu trzech łezek użytkownik Sharingana posiada wszystkie trzy zdolności. Są one następujące:

Zwiększona percepcja - oczy naturalnie pomagają użytkownikowi przyswoić więcej informacji, zwłaszcza tych związanych z ruchem innych osób. Zdolność ta odpowiada za czytanie z ruchu warg, naśladowanie charakteru pisma czy ruchów całego ciała, a niektórym nawet "przewidzieć" wydarzenia. Oczywiście to ostatnie jest lekką przesadą, jednak doświadczeni użytkownicy Sharingana potrafią połączyć wcześniejsze doświadczenia i zwiększoną percepcję i zareagować tak, jakby byli "o krok przed przeciwnikiem". O ile zwykli ludzie są w stanie osiągnąć taki poziom długoletnim treningiem, tak oczy klanu Uchiha w tym przypadku dają spory bonus.
Kopiowanie technik - widząc wykonywane pieczęci, a także koncentrację chakry przez przeciwnika, użytkownik Sharingana zyskuje wiedzę niezbędną by samemu też spróbować wykonać tę technikę. Taka technika nie wymaga wykupienia za PT i można ją wykupić podczas misji/fabuły bez dodatkowej zgody MG prowadzącego. By dane jutsu mogło być skopiowane należy:
- Widzieć wszystkie pieczęci potrzebne do wykonania techniki. Jeżeli technika posiada mechanizm skróconych pieczęci, wtedy użytkownik sharingana musi posiadać na odpowiednim poziomie dziedzinę kopiowanej techniki, tak by i on mógł wykonać tę technikę ze skróconymi pieczęciami. Jeśli technika nie posiada pieczęci, a użytkownik sharingana spełnia wymagania do jej użycia, może ją wówczas skopiować.
- Musi spełniać wymagania dotyczące opanowania techniki. Dotyczy to poziomu dziedzin czy dodatkowych ograniczeń, jak np. posiadanie specjalnego atutu.
- Jeżeli technika znajduje się na wyższym poziomie dziedziny niż użytkownik Sharingana, ma ją odblokowaną, użytkownik może zamiast techniki rozwinąć dziedzinę, płacąc za nią w PD zgodnie z mechaniką rozwoju postaci. Pozwala to też ominąć ograniczenie doświadczenia na poziomie genina.
- Technika nie może być innym Kekkei Genkai, Kekkei Tōta czy Hiden. Techniki tego typu są zwyczajnie zbyt skomplikowane i wymagają czasochłonnego treningu celem opanowania odpowiednich sposobów koncentracji chakry. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy użytkownik Sharingana ma dostęp do konkretnego Kekkei Genkai, Kekkei Tōta czy Hiden.
- Można skopiować maksymalnie jedną technikę na turę lub zamiast tego rozwinąć dziedzinę (o ile posiadamy odpowiednią ilość PD). Raz na wątek (misja/walka/event) można skopiować także technikę prywatną lub ozwojowaną.
Genjutsu: Sharingan - specjalna technika posiadająca szeroki zakres zastosowań, której jedynym wymaganiem jest bezpośredni kontakt wzrokowy z celem.

► Pokaż Spoiler | Sensor

SensorAtut wrodzony

Wrodzona zdolność do wyczuwania chakry. Aby wykrywać chakrę, postać musi się w tej kwestii skoncentrować i złożyć pieczęć. Dłuższa koncentracja lub próba robieniu wielu rzeczy naraz może skończyć się potężnym bólem głowy i krwawieniem z nosa. Im dłużej się skupia i koncentruje, tym większy zasięg i dokładność wykrywanej chakry.
Na zasięg wpływa również poziom Kontroli Chakry użytkownika. Jest możliwe wykrywanie bez pieczęci, jednak jest to ciężka sztuka i wymaga posiadania KC rozwiniętego minimum na poziom 7. Zasięgi wtedy nie są również takie imponujące. Wielkie kumulacje chakry, takie jak Bijūdama lub Bijū, jesteśmy w stanie wykryć bez problemu z około kilometra nawet bez składania pieczęci i niezależnie od naszego poziomu KC.
Od 6 rangi w KC możliwe jest wykrywanie jutsu. Łatwiej jest wykrywać techniki ofensywne, jak np. kula ognia, a bardzo trudno techniki bardziej subtelne np. Fūinjutsu. Jeżeli obserwujemy czyjś układ chakry, od tego poziomu wykryjemy też, gdy miesza on ją do jakiegoś jutsu.
Dodatkowo wykrywanie chakry ze złożoną pieczęcią nas kosztuje. Jest to koszt o wysokości połowy techniki B. Możliwe jest zapamiętanie chakry, jednak potrzebny jest do tego dłuższy kontakt z taką osobą. Przyjmujemy że 3 dni spędzone w towarzystwie tej osoby wystarczą na zapamiętanie. Wyjątkiem jest charakterystyczna chakra osoby np. Jinchūriki. Zdolność ta nie jest jednak idealna. Ma problemy z działaniem w tłumach, utrudniając precyzyjne określenie chakry konkretnych osób. Łatwiej wykryć jednak osoby zapamiętane i te z nietypową chakrą.
Dodatkowo osoby wyjątkowo utalentowane w tym zakresie posiadają możliwość rozróżnienia żywiołów chakry, jakimi dana osoba włada, jak bardzo na wykrywaniu musi się koncentrować, jak łatwo rozpoznać chakrę w tłumie czy wykryć sensora, kiedy on nas wykryje. Wymaga to jednak bardzo dużo treningu i uwagi (misja/fabuła po Biegłości związane ze zdolnościami sensorycznymi).

Ranga KC	Zasięg bez pieczęci	Zasięg z pieczęcią
10	12	500

Podziemia Baibai

Re: Podziemia Baibai

Re: Podziemia Baibai

Re: Podziemia Baibai

Re: Podziemia Baibai

Re: Podziemia Baibai

Re: Podziemia Baibai

Re: Podziemia Baibai

Re: Podziemia Baibai

Re: Podziemia Baibai

Re: Podziemia Baibai

Re: Podziemia Baibai

Re: Podziemia Baibai

Re: Podziemia Baibai

Re: Podziemia Baibai

Re: Podziemia Baibai