• Ogłoszenia
  •  
    Aktualności fabularne
    Obecna pora roku: Wiosna 164r.

    Poniżej znajdują się ostatnie wydarzenia oraz ważniejsze ogłoszenia. Są one często opatrzone datą dodania, przy czym najświeższe informacje umieszczone są na samym początku listy.

    24.04.2024 - podsumowanie wydarzenia wioskowego w Sakuragakure. Więcej informacji w najnowszych aktualnościach fabularnych.
    Kącik Nowego GraczaSamouczek Wzór Karty Postaci AtrybutyRozwój postaci i koszty chakry Atuty Klany i organizacje Informacje o świecie Handbook
    Powyższe tematy powinny zawierać wystarczająco informacji, by móc bez przeszkód napisać Kartę Postaci i rozpocząć grę. W przypadku dalszych niejasności, zapraszamy do kontaktu zarówno na chatboxie, przez wiadomości prywatne oraz przez nasz serwer Discord.
    Administracja
    Pingwinek Chaosu
    Główny Administrator
    Norka
    Główna Mistrzyni Fabularna
    Hefajstos
    Główny Moderator Kuźni
    Tora
    Główny Moderator Technik

    W przypadku jakichkolwiek pytań bądź uwag, powyższe osoby zajmują się wyszczególnionymi w ich tytułach zagadnieniami. Pomocą służy również cała kadra forum, wraz z moderatorami. Zapraszamy również do dołączenia do forumowego Discorda.
    Kadra Sakura no HanaDiscord Sakura no Hana
     

Pałac Daimyō

Stolica kupców jest dość prosta do znalezienia. Wbrew wszystkim prawom jakimi rządzi się pustynia, wybudowano kamiennie ścieżki prowadzące do niej z każdego sąsiadującego państwa. Fakt, że znajduje się ona bezpośredni w centrum Królestwa Kupców i są do niej 4 wjazdy, z każdej strony świata po jednym. Sama stolica jest ogromnym miastem, mieszczącym w sobie tysiące budynków oraz sklepów, w których to kupcy przesiadują. Jest ona w kształcie okręgu, a im bliżej jego centrum się ktoś znajdował, tym bogatszy był. W samym centrum miasta znajdował się natomiast duży pałac, w którym to mieszkała jedynie Daimyo ze swoją rodziną i sługami. Również najbliżej pałacu, da się znaleźć towary bardziej… unikatowe. To tam da się znaleźć wstęp do podziemi Baibai, o których to chodzą niebezpieczne plotki. Tylko tym jednak jest podziemie. Plotkami. Wielu nie wie nawet czy ono istnieje, a jeżeli istnieje, to czy faktycznie jest tak wyjęte spod prawa i oddalone od moralności. Zgodnie z plotkami, tylko Daimyo jest w stanie dać komuś dostęp do tamtej części miasta. Niewielu jednak jest zainteresowanych stolicą z tego powodu. Przeważnie ludzie przyjeżdżają tutaj aby handlować ze zwykłymi kupcami, lub jednymi z Rady Setki Kupców. Stolica jest też popularna z “przyjemności” jakie oferuje. Zamtuzy można znaleźć praktycznie co 4 budynek - przez co jednocześnie miasto kupców jest rajem dla prostytutek i są w stanie prowadzić tam bardzo porządne życie. Kasyna również są popularne, a porządku w nich pilnują szeregowcy ze Smoczego Imperium. Stolicy broni również Smok Wschodu, mężczyzna który to podobno dzierży moc podobną do Kurokishiego ze Smoczego Imperium. Nikt jednak nie wie jak wygląda, a sam mężczyzna jest znany jedynie ze swojego tytułu.
Awatar użytkownika
Uchiha Hikari
Posty: 661
Rejestracja: 24 paź 2021, 21:22
Ranga: Tokubetsu Jōnin
Ranga dodatkowa: Heitai Hantā Ryodan
Discord: Fuyue#3535
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Pałac Daimyō

Słysząc podziękowania, chłopak zwyczajnie z uśmiechem również skinął głową. Nie był dla niego problem z dzieleniem się wiedzą z osobą, jaka również była gotowa się tą wiedzą podzielić. Sam Mistrz Run też nie zdawał się być nikim złym, a wiedza ta typowo nie była "niebezpieczna". Trochę inną kwestią byłoby dzielenie się technikami jakie to sam posiadał i mogły być źle wykorzystane w niepowołanych rękach. Słysząc jednak wyjaśnienia co do oleju, kiwnął zwyczajnie głową, ignorując samą wypowiedź Nary.
- Rozumiem i dziękuję za wyjaśnienia. - powiedział zwyczajnie pod wszystkim, zostawiając myślenie nad runami na potem. Tak jak nakładanie ich na stałe nie było zbyt warte biorąc pod uwagę czas jaki proces zajmował, tak te 3 dniowe? Też były wartościowe jeżeli ktoś miał czas na przygotowanie się. Przeważnie, specjaliści Fuinjutsu również zwyczajnie wymagali tego czasu, to nie była to tak wielka różnica w tych aspektach.
Analiza kryształu jaka to nie skończyła się najlepiej. Tak jak kiwnął głową nad odpowiedź Nishimaru i może by nawet coś nad nią pomyślał, tak w momencie kiedy przypadkowo "wysadził" kryształ? Skwasił twarz czując sól na języku i delikatnie przetarł oczy tą "czystą" ręką. Przynajmniej opiłków nie mógł wyczuć. Zerknął jednak trochę zmarszczonymi oczami na osobę, jaka to postanowiła go pogłaskać po pleckach. Uśmiechnął się na jej słowa.
- Czuję. I dziękuję Kegawa-...hime? - powiedział trochę pytając, nie mając wrażenie że dotychczasowe jej przedstawienie sugerowało, że ta miała trochę wyższą pozycję od... nie wiedział nawet kogo. Brzmiała jednak ważnie i miała własnego rycerza. Machnął jednak, kiedy ich lider go przeprosił - Nic się nie stało. Sam testowałem bez zabezpieczenia żadnego.
Proste słowa po jakich to bardziej skupił się na jego wyjaśnieniach. Katon napędzany wiarą i przekonaniami... brzmiało dziwnie. Trochę głupio, jakby żywioł był napędzany przez energię... emocji? Czy cos? Nie był pewien. Szczerze powiedziawszy nie rozumiał, bo nie był osobą jaką wierzyła zbytnio w Bogów. A nawet kiedy ich nie negował, to wątpił jeszcze bardziej w to że dawali oni jakieś moce. To też... ogień napędzany wiarą brzmiał cholernie dziwnie. Kiwnął jednak głową z przepraszającym uśmiechem.
- Dziękuję za wyjaśnienie... ale raczej nie jestem w stanie pojąć mocy wiary. Zbyt bardzo to koncept dla mnie odległy.
W końcu jednak bitwa się zaczęła. Nawet ta jego, kiedy to tylko dojrzał bestię jaka chciała wyskoczyć na Wakuri. Szybko zareagował, jednak musiał przyznać że nie spodziewał się takiego oporu. Bestia była i szybka i silna, a to wszystko sprowadzało się do jednego. Nie mógł sobie pozwolić zbytnio na zabawę. Dowiadując się tego co chciał wiedzieć porzucił więc stopniowe skupienie na swoim zmyśle sensorycznym i skupił na przeciwniku przed nim. Czas na przetestowanie tego, co chciał przetestować. Przelewając dalej chakrę do runy, aby to aktywować jej funkcję, zaczął również przelewać chakrę do techniki Hijū. Ich połączenie powinno być dość... destrukcyjne. Robiąc to oczywiście obserwował bestię, co by ta nagle od niego nie odskoczyła zbyt daleko. Plan Hikariego był jednak prosty. Z ostrzem wiatru wzmocnionym ogniem, chciał ponownie zaatakować potwora przed nim. Jak jeden atak nie starczy, to nie będzie skupiał się jednak na siłowaniu. Zwyczajnie cofnąłby ostrze, ewentualnie uniknął ataku bestii i wyprowadził kolejny atak. Chciał ją zwyczajnie przebić swoją szybkością, aż w końcu cios mu poprawnie wejdzie. Oczywiście, ślepy atak nie był jego celem. Był gotowy na jakieś uniki typu odskoczenie w bok czy do tyłu, tak żeby nie wpaść przy okazji na swoich sojuszników. Też nie zdziwiłby się, gdyby potwory z niebios nagle postanowiły go zaatakować. Nie mniej, jego główym skupieniem był właśnie koto-człeko-cień.
► Pokaż Spoiler | Chakra, techniczki i atuty
Ilość chakry: 12 460 - 125 (Hijū) - 20 (Runiczne wzmocnienie: Ogień) = 12 315
Hijū | Soaring Eagle飛鷲
KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry
PieczęciePies -> Małpa -> Pies -> Baran -> Pieczęć Konfrontacji
KosztStandardowy na turę
ZasięgNa broń
WymaganiaHien, Kontrola Chakry 8
Technika bazująca na jednej z podstawowych technik ninja, Hien. Również polega na przelaniu na ostrze własnej energii, jednak w porównaniu do Hien, shinobi wykorzystuje do tej techniki znacznie większą ilość chakry w celu "przeładowania" broni. Dzięki temu efekty jakie ona daje są znacznie bardziej drastyczne. Bazowo przy wykorzystaniu czystej chakry, ninja jest w stanie wydłużyć ostrze nawet o 30 centymetrów, a same ostrze pokrywa błękitna aura. Z racji na ilość chakry wpychaną w ostrze, zaczyna się ono również świecić na biało.

Prawdziwa siłą techniki kryje się jednak we wzbogaceniu techniki chakrą jednego z pięciu podstawowych elementów. Osoby będące już lepsze technikach żywiołowych (otwarta dziedzina na B) są w stanie dodatkowo jeszcze bardziej wpłynąć na osiągi własnej broni poprzez zmieszanie chakry żywiołowej z czystą chakrą przelewaną na ostrze. Każdy z żywiołów wpływa inaczej na samo ostrze:
  • Katon - broń pokrywa silna ognista powłoka, jakiej ciepło jest wyczuwalne w promieniu 5 metrów. Ogień wiruje chaotycznie wokół ostrza, a samo delikatne przyłożenie broni do drugiej osoby już powoduje poparzenia. Przy udanym trafieniu natomiast, zwiększa znacznie przebicie naszego ostrza, które przez temperaturę wtapia się wręcz w przeciwnika i natychmiast wypala ranę jaką zadamy.
  • Fūton - wokół ostrza tworzy się miniaturowe tornado, przywołując wiatry odczuwalne w promieniu 5 metrów, kierujące się prosto w stronę broni. Przy udanym trafieniu, nie dość że broń jest na ostrzejsza niż zazwyczaj i jest w stanie przebić się przez skałę czy metal, tak tornado ją otaczające znacznie powiększa zadaną ranę lub zadaje mniejsze, dodatkowe rany wokół miejsca trafienia.
  • Raiton - broń pokrywana jest przez ogromną ilość błyskawic, jakie to nie dość że skaczą po ostrzu to jeszcze lubią skakać na na ludzi, ziemię i przedmioty w jego pobliżu. W promieniu 5 metrów od ostrza wszyscy czują lekkie odrętwienie i statyczność w powietrzu, a włosy stają dęba. Przyłożenie delikatnie ostrza powoduje już drętwienie kończyny, a udane trafienie może spowodować nawet natychmiastowy jej paraliż.
  • Suiton - broń zostaje pokryta dalej cienką warstwą wody o niesamowicie wysokim ciśnieniu. Za każdym uderzeniem ostrza podąża niewielka fala wody o wysokim ciśnieniu jaka znacznie pogłębia ranę jaka normalnie zostałaby zadana. Draśnięcie zmienia się w lekką ranę, a średnia rana w ciężką. W promieniu 5 metrów można odczuć suchotę w powietrzu, przez to ile wody zebrało się w ostrzu.
  • Doton - broń staje się ciemna jak mokra gleba z racji na pokrycie jej cienką warstwą ziemii, a wokół niej zaczynają chaotycznie latać drobne, zbite kawałki ziemi. Nie dość, że tak pokryta broń jest znacznie wytrzymalsza, zdolna do wytrzymania nawet potężnych technik A, tak w dodatku rany nią zadawane powodują infekcję przez niezbyt czystą ziemię pokrywającą ostrze. W promieniu 5 metrów dochodzi do delikatnego trzęsienia ziemi, jakie nie jest w stanie nikogo wyprowadzić z równowagi.
Powłoka utrzymuje się tak długo, jak znajduje się w rękach shinobi, oraz przez krótki moment po jej wypuszczeniu. Pozwala to chociażby na miotnięcie bronią w przeciwnika z zachowaniem wszystkich właściwości techniki, nim chakra na dobre przestanie krążyć w obiekcie.

Posiadając rangę S w Ninjutsu można pominąć pieczęć kumulując chakrę tyle czasu, ile zajęłoby jej złożenie.
Posiadając rangę Sennina Ninjutsu możemy wysłać element na naszym ostrzu w postaci krótkiej fali w postaci półksiężyca. Fala ma szerokość zamachu, ale leci jedynie przez 1 metr. Trafienie nią czegoś zachowuje ostrość broni wzmocnionej Hijū i powoduje odpowiednie dla danego żywiołu rany. Przerywa to jednak Hijū i wymagane jest ponowne go nałożenie na ostrze.
Posiadając rangę Specjalizacje w Ninjutsu możemy kosztem Podwójnym pokryć dwa ostrza.
Ittō-Ryū | One-sword Style一刀流
KlasyfikacjaKenjutsu, Styl walki
Wymagania---
Styl walki pojedynczym mieczem z wykorzystaniem jednej ręki. Pozwala on na skuteczne korzystanie z broni bez strat w wydajności wynikających z trzymania broni jedną ręką. Ruchy wolną ręką pomagają nadać ciosom odpowiedniej siły i zachować balans, dzięki czemu może ona zostać wykorzystana do składania pieczęci, bądź też używania innej broni.

Posiadając rangę D w Ittō-Ryū Szermierz jest w stanie korzystać jedynie z krótszych ostrzy.
Posiadając rangę C w Ittō-Ryū użytkownik nie ma problemów z użyciem ostrza dowolnej długości, na które pozwala mu jego siła.
Posiadając rangę B w Ittō-Ryū oraz atut Jednoręczne Składanie Pieczęci szermierz nie ma problemu z jednoczesnym wyprowadzaniem ataków składaniem pieczęci.
Posiadając rangę A w Ittō-Ryū oraz biegłość Oburęczności szermierz nie ma problemu z jednoczesnym wyprowadzaniem ataków oraz wykonywaniem skomplikowanych operacji drugą ręką, jak np. rzucanie kunai czy gromadzenie chakry do techniki pokroju Rasengan.
Posiadając rangę S w Ittō-Ryū wojownik operuje bronią tak mocno i precyzyjnie, że wykorzystuje 100% swoich możliwości i nie da się odczuć różnicy, między korzystaniem z broni jedną, bądź dwoma rękami.
Runiczne wzmocnienie (Ogień)Biegłość
Osoba, której ekwipunek został wzmocniony przez Mistrza Run z Nichibotsu no Kuni, jest w stanie uiścić Standardowy Koszt C na turę, by jej ekwipunek aktywował wzmocnienie, jakie zostało mu nadane.
Obrazek
Awatar użytkownika
Maji Seitaro
Posty: 413
Rejestracja: 14 maja 2021, 13:44
Ranga: Muryō no ninja
Ranga dodatkowa: ex-Kage
Ranga dodatkowa: Sennin
Discord: AdrienSterne#3206
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Kuźnia:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Pałac Daimyō

Z każdą nadchodzącą sekundą ferwor walki u Seitaro się zwiększał. Doskonale czuł się na polu bitwy, uwielbiał adrenaliną i wszechobecny zamęt. W pewnym sensie był człowiekiem wojny, skaził się nią i lubił być wszędzie tam gdzie wojna. Pierwsza ofensywa się powiodła, technika mokutonu dopadła jednego z cieni, ale szybko skonstatował, że nie będzie czasu ani możliwości na dokładne przyjrzenie się ofierze. Doskonale zdawał sobie z tego sprawę były Konoszanin, który w genialnej kooperacji kompletnie zniszczył wroga. Maji anulował technikę i znalazł te dwie sekundy czasu, by odnaleźć Narę wzrokiem i kiwnięciem głowy podziękować. Tylko tyle i aż tyle, bo resztę uwagi poświęcił następnemu przeciwnikowi, którego napotkał spojrzeniem, a uprzednio usłyszał. Wielki cienisty goryl, huh. Były Kazekage podjął decyzję o ataku praktycznie od razu. Skumulowawszy chakrę utworzył w dłoni rasengana, średniej wielkości jak na posiadane możliwości, niemniej siłę uznał za wystarczającą jak na przeciwnika, bo zwiększoną kilkukrotnie względem standardowego. Cel? Wykorzystać Shunshin no Jutsu z efektem mignięcia, by pojawić się tuż nad głową goryla i poczęstować go rasenganem. Jeżeli przeciwnika uda się zniszczyć, to wróci do formacji, chcąc dalej ubezpieczać tyły. Zwróci uwagę również na to kto i jak sobie radzi, by ewentualnie go wspomóc, ale głównym zadaniem w dalszym ciągu pozostawało bycie w ariergardzie.
► Pokaż Spoiler
2,200 - 100(Shunshin) - 1000(Rasengan*) - 19,100
*uznałem, że tyle wystarczy na stworzenie rasengana tej wielkości. Gdybyś uznał inaczej, edytuję koszt.
tak samo shunshin, odległości nie podałeś, ale gdyby standardowe 20m nie wystarczyło, to też zwiększę

po uwzględnieniu atutów - czas formowania rasengana wynosi 1,5 pieczęci, ale zaokrąglamy, więc 2(?)
Rasengan | Spiralling Sphere螺旋丸
KlasyfikacjaNinjutsu, Transformacja Kształtu
PieczęcieBrak, mieszanie chakry zajmuje tyle, co złożenie 6 pieczęci
KosztDwukrotny
ZasięgDotykowy
WymaganiaKontrola chakry 7 i 2 cieniste klony lub Kontrola chakry 8 i 1 cienisty klon lub Kontrola chakry 9
Technika tworząca szybko wirującą kulę z bardzo skondensowanej chakry. Kula mieści się w dłoni użytkownika i unosi delikatnie nad nią. Kulą tą następnie uderza się w cel, zadając spore obrażenia. Rotująca energia skręca i rozrywa to, w co uderzy, mogąc wyrządzić ogromne szkody uderzonemu ciału, czy z łatwością skruszyć skałę. Do korzystania z tej techniki potrzeba dwóch cienistych klonów, które pomogą z mieszaniem chakry.

Specjalna zasada: można stworzyć dwa Rasengany, jednak wtedy wymagania dotyczące Kontroli Chakry są o 1 poziom wyższe. Oznacza to, że by stworzyć dwa rasengany potrzebujemy minimum Kontroli Chakry na poziomie 8 i czterech cienistych klonów itd.

Posiadając rangę S w Ninjutsu można przy tworzeniu rasengana przelać dowolną ilość chakry. W ten sposób tworzony rasengan staje się większy i silniejszy, zależnie od tego, jak wiele energii zostanie wykorzystanej do jego utworzenia.
Posiadając Specjalizację w Ninjutsu mieszanie chakry jest dwukrotnie szybsze.
Shunshin no Jutsu | Body Flicker Technique瞬身の術­
KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry
PieczęcieTygrys
KosztStandardowy
Zasięgdo 20 metrów
Wymagania---
Pomimo zaliczania się w poczet podstawowych zdolności ninja, stanowi technikę dość chakrożerną. Przez to, nie bywa ona dostępna dla niskopoziomowych shinobi. Chociaż często mylona z teleportacją, technika ta poprzez krótkie skupienie chakry jest w stanie przez bardzo krótką chwilę zwiększyć możliwości organizmu, pozwalając na niesamowicie szybkie poruszanie się. Mimo tego mylnego wrażenia, jest w rzeczywistości niesamowitym przyśpieszeniem, które na takowe wygląda. Ninja potrafi w mgnieniu oka pojawić się w innym miejscu, o ile jest fizycznie dostępne. Tak duże prędkości zezwalają głównie na poruszanie się w linii prostej, o ile przeszkody na drodze nie są stosunkowo łatwo do ominięcia np. kłoda bądź przewalone drzewo. Niektórzy używają jej też, by znaleźć się nad przeciwnikiem zamiast tuż obok niego.

Podany zasięg pozwala przenieść się na wspomnianą odległość przy poświęceniu standardowego kosztu techniki. Możliwe jest jednak jego zwiększenie, poprzez przeznaczenie większej jej ilości. Warto jednak pamiętać, że strata zbyt dużej ilości chakry w krótkim czasie może negatywnie odbić się na shinobi.

Istnieje wiele wariantów tej techniki, wszystkie różniące się tylko wizualnie. Możliwe jest zarówno wytworzenie niewielkiej chmurki celem kamuflażu, chociaż nie jest ona konieczna. Są również ninja, którzy zamiast ów dymku tworzą zasłony z wody, liści czy piasku - wszystkie mające tę sama funkcję, nie dając innych profitów niż efekt wizualny.

Posiadając rangę S w Ninjutsu zamiast pieczęci Tygrysa, można w zamian użyć Pieczęci Konfrontacji.
Posiadając Specjalizację w Ninjutsu ninja może pominąć pieczęć kumulując chakrę tyle czasu, ile zajęłoby jej złożenie.
► Pokaż Spoiler
NinjutsuSpecjalizacja
Ninja przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.
Monstrualna ChakraAtut wrodzony
postać posiada naturalny talent, dzięki któremu jego zasoby chakry rozwijają się w o wiele szybszym tempie niż normalnie. Rozwijając swoje zapasy chakry postać dostaje dodatkowe 50% tego co kupiła. Innymi słowy, kupując 500 chakry, dostaje ona dodatkowe 250 chakry.
Sennin: NinjutsuAtut nabyty
Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej klasyfikacji nie miałby dostępu.
Sennin: RaitonAtut nabyty
Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej klasyfikacji nie miałby dostępu.
Przyśpieszone Składanie PieczęciAtut nabyty
Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci.
SurvivalAtut nabyty
Postać posiada wiedzę niezbędną do przetrwania w dziczy. Wie, gdzie szukać schronienia, jakie rośliny są jadalne czy choćby jak rozpalić ogień.
TolerancjaAtut nabyty
Postać w wyniku różnych doświadczeń zyskała zwiększoną odporność na różne warunki pogodowe i ich zmienność. Dzięki temu lepiej znosi mrozy czy upały, nawet jeśli nie są one naturalne dla jego miejsca urodzenia.
TropicielAtut nabyty
Postać wie jak wyszukiwać i zacierać ślady. Czy będzie to podczas polowania w lesie czy na zbiegłego ninję, nie ma to znaczenia.
Czytanie z ruchu wargAtut nabyty
nie zawsze mamy luksus słyszenia tego, co ktoś mówi. Czasami obserwujemy sytuację z pewnego dystansu, a harmider tłumu zagłusza jakąkolwiek wypowiedź. Tak długo jednak jak widzimy usta konkretnej osoby, jesteśmy w stanie zrozumieć co ona mówi. Tak długo, jak mówi w znanym nam języku.
Bestialskie SakkiBiegłość
Ninja jest prawdziwym królem, co do wywierania presji na innych. Jego potęga jest tak wielka, a doświadczenie tak ogromne, że jego Sakki ewoluowało w coś więcej niż zwykłe zastraszanie. Dla niektórych, zdolność rzadko używana i użyteczna, dla posiadaczy tej biegłości jest tak prosta jak oddychanie. Pasywnie daje ona +1 do siły Sakki przy porównywaniu z Siłą Woli, a także eliminuje wymóg KC 9 do “wzmocnienia” Sakki, zmniejszając jednocześnie koszt wzmocnienia do rangi E.
Ostatnio zmieniony 05 paź 2022, 13:58 przez Maji Seitaro, łącznie zmieniany 2 razy.
Obrazek
Awatar użytkownika
Dōhito Midoro
Posty: 541
Rejestracja: 06 cze 2021, 22:58
Ranga: Genin
Discord: Midoro#5831
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Pałac Daimyō

Czy dobre kontakty były wymagane w drużynie? Otóż nie. Midoro miał totalnie gdzieś czy jego kolega z pary był przyjazny czy też nie. Iwijczyk był w stanie zignorować jego gburowatą postawę oraz ogólne bycie kawałem cwela tak długo, jak długo mogli ze sobą współpracować i chronić sobie tyłki. Bo w sumie o to właśnie chodziło. Skoro i tak podjął się już tego zadania jakim była pomoc Baibai, to liczył na owocną współpracę. On pomaga innym a inni pomagają jemu. Nara mimo iż był jaki był, pomógł zamaskowanemu na tyłach jaki to władał Mokutonem. Mesai nic o tym nie wspominał podczas krótkiego przedstawienia się lecz to nie miało znaczenia. Każdy lubił mieć asy w rękawie gdyż jak by nie patrzeć taki był ich zawód.
Tak czy inaczej, każdy miał jakiś problem, z którym musiał sobie poradzić. Każda osoba bądź para musiała się czymś zająć. Ich lider postanowił odrzucić propozycję Douhito mając dość tandetną wymówkę jego zdaniem. Dziedzicowi Bakutonu zwyczajnie się to nie kalkulowało, by iść z buta i by każdy marnował spore zapasy chakry. Nie będzie tu miejsca na postój i przerwę na siku. Jego zdaniem łatwiej było by jedna osoba zużyła trochę chakry niż by teraz każdy ją marnował. W ogólnym rozliczeniu wychodzili na większy minus ale to nie on był tutaj dowódcą. Cała ta wycieczka do pałacu zalatywała Midoro kolejnym łykaniem pigułek żywnościowych jak cukierków. Tak czy inaczej, musiał działać. Ich głównym problemem, czyli jego i Nary, były dwa węże zachodzące drużynę od dwóch stron. Młody Uchiha musiał sobie poradzić z kotowatym a Arihiro z Shi-chan musiały załatwić goryle z przodu. Skoro Shiko nie prosił o wsparcie a Iwijczyk widział, że jest w stanie sam pokonać Cienie, zostawił lewego węża swojemu ”koledze” a on sam skupił się na tym prawym. Jedną ręką złożył pojedynczą pieczęć by przed nim, a pod wężem, powstało dość głębokie bagno w jakież to stwór miał wpaść. Efekt zaskoczenia powinien zrobić swoje i Cień powinien w nie wpaść lub przynajmniej zostać na tyle spowolniony, by wybuchowy chłopak zrobił swoje. By nie marnować czasu, gdy składał pieczęć a bagno się tworzyło, drugą ręką sięgnął po glinę by jego magiczne usta zrobiły swoje. Gdy wąż by się już topił, z dłoni z gliną wyrzucił by niewielką larwę jaka to w obłoku dymu miała zostać powiększona do rozmiarów sporej stonogi. Gliniany twór miał wylądować w bagnie razem z wężem i oplątać się dookoła podłużnego cielska skupiając się najlepiej na głowie. Iwijczyk zrobił taktyczny dwa kroki do tyłu by stanąć za Narą tym samym oddalając się od ewentualnej strefy rażenia.
- Katsu! - krzyknął finalnie z uśmiechem na twarzy wysyłając impuls stonodze by ta dokonała swego żywota w pięknej eksplozji.
Istniała szansa, że wszyscy zostaną ochlapani błotem wymieszanym z wnętrznościami Cienia lecz było to lepsze niż wąż rozbijający ich formację. Midoro liczył, że taka siła wybuchu z tak bliska wystarczy by bestie powalić. Oczywiście liczył się z tym, że to tylko ”preludium” i trzeba będzie poprawić wybuch. Nie zapominał też o Cieniach latających nad nimi. Gdyby coś miało pójść nie tak, był przy Narze. W każdej chwili był gotowy do zrobienia Dotonowej kopuły z kilkoma lufcikami by ich osłonić, lecz nie zabierać im możliwości wglądu na pole walki.
Chakra:
10 000 - 100(Doton: Yomi Numa) - 200(C1, Spory, Siła B) - (40[ewentualny podwójny Doton: Iwakageiseki]) = 9 700 (ewentualnie 9 660)
► Pokaż Spoiler | Techniki
Doton: Yomi Numa | Earth Release: Swamp of the Underworld土遁・黄泉沼­
KlasyfikacjaDoton, Transformacja natury
PieczęcieDzik → Tygrys
KosztStandardowy za obszar o średnicy 20 metrów
Zasięg20m
Wymagania---
Po złożeniu pieczęci użytkownik tworzy... bagno. Ot w promieniu 20 metrów od niego, ziemia zmienia się w gęste, głębokie bagno, które utrudnia poruszanie się, a nawet może unieruchomić. Płacąc wielokrotny koszt techniki można zwiększyć rozmiar bagna, by móc utrudnić ruch także i większym istotom. Te, choć mogą oczywiście próbować się przemieszczać, są jednak trudniejsze w unieruchomieniu od ludzi.

Posiadając rangę S w Doton tworzone bagno jest dość głębokie, by unieruchomić w nim istoty o rozmiarze monstrualnym.
Shī Wan | C1爆薬一
KlasyfikacjaBakuton, Transformacja Natury
PieczęcieWąż → Tygrys
KosztStandardowy od rangi + ewentualne koszty powiększenia
ZasięgZasięg detonacji: 25m
Zasięg sterowania: zasięg wzroku
WymaganiaIkite Iru Bakuhatsu, Bakuhatsu Enchanto
DodatkowoTechnika kosztuje 15PT
Elementarna technika tworzenia wybuchowych kreacji. Użytkownik może za jej pomocą przekształcać plastyczny materiał, jak np. glinę, w różne ożywione stworzenia. Można je powiększyć, zgodnie z mechaniką Ikite Iru Bakuhatsu, oraz zdalnie sterować za pomocą chakry znajdującej się w specjalnym tworzywie. Dodatkowo posiadają różną siłę wybuchu w zależności od rangi oraz różne zastosowania. By wykonać technikę należy pobrać materiał do otworów gębowych oraz nadać im kształt, dodając do nich swoją chakrę Bakutonu. Dopóki ninja nie użyje innej techniki, ponowne składanie pieczęci nie jest wymagane. By wysadzić jedną lub więcej kreacji należy złożyć Pieczęć Konfrontacji.

Standardowo wszystkie twory mają rozmiar malutki i trzeba je powiększyć by wykorzystały pełen potencjał eksplozji. Im większy rozmiar tym większą ilością chakry można go natchnąć, co skutkuje silniejszym wybuchem. Nie można naładować małego stworka dużą ilością Bakutonu lecz dużego można małą by ją oszczędzić gdy nie potrzebny jest silny wybuch. Wyjątkiem są twory malutkie których siła wybuchu ma rangę D. Zasięgi detonacji, czas natchnienia oraz siła wybuchu jest taka sama jak w przypadku Bakuhatsu Enchanto.
Doton: Iwakageiseki | Earth Release: Rock Shelter土遁・岩陰遺跡
KlasyfikacjaDoton, Transformacja Natury
PieczęcieWół → Ptak → Baran → Smok → Wąż
KosztStandardowy
Zasięg5 metrów wokół postaci
Wymagania---
Technika tworząca kamienną, wytrzymałą kopułę, która chroni nas przed atakami. Możliwe jest także utworzenie niewielkiego "okienka", przez które można obserwować co się dzieje poza kopułą.

Posiadając rangę B w Doton możliwe jest utworzenie tylko połowy tejże kopuły. Koszt wówczas jest połowiczny.
Posiadając rangę A w Doton wytrzymałość kopuły rośnie i jest ona w stanie wytrzymać poważniejsze ataki.
Posiadając rangę S w Doton płacąc ponownie za technikę jesteśmy w stanie stworzyć dwukrotnie grubszą, a więc i wytrzymalszą, kopułę.
► Pokaż Spoiler | Atuty
BakutonSpecjalizacja
Ninja przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.
Sennin (Bakuton, Doton)Atut nabyty
Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tego konkretnego żywiołu nie miałby dostępu.
Jednoręczne składanie pieczęciAtut nabyty
Z różnych przyczyn shinobi może mieć zajętą rękę. Jednakże ninjutsu wymagają z reguły wykorzystania pieczęci. Postać z tym atutem jest w stanie pogodzić i jedno, i drugie mogąc składać pieczęci tylko i wyłącznie jedną ręką.
Przyśpieszone składanie pieczęciAtut nabyty
Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci. Działa to analogicznie także w przypadku technik, które nie posiadają pieczęci, ale czas kumulacji chakry jest równy złożeniu x pieczęci. W tym przypadku atut ten redukuje czas kumulacji chakry.
TolerancjaAtut nabyty
Postać w wyniku różnych doświadczeń zyskała zwiększoną odporność na różne warunki pogodowe i ich zmienność. Dzięki temu lepiej znosi mrozy czy upały, nawet jeśli nie są one naturalne dla jego miejsca urodzenia.
Obrazek
九死一生。
Awatar użytkownika
Tora
Posty: 2761
Rejestracja: 27 kwie 2021, 15:24
Ranga dodatkowa: Główny Moderator Techniczny
Discord: Tora#0227
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Techniki:

Re: Pałac Daimyō

Pod rzekami Cienia - Into the Darkness暗闇の中へ
Tuż przed wymarszem, kilka rozmów jeszcze było kontynuowanych, jednak nawet one zmierzały do końca. Po wymianie informacji dotyczących technik pieczętujących oraz nakładania run, przy swoistej fascynacji ze strony Wakuri, Kurosawa skończyła zawieranie swoistego sojuszu z Arihiro, uważając, że bardzo dobrze się dogadają. Założenie, które jak się okazało w starciu z pierwszym cieniem, było bardzo dobre. Rycerz, słysząc jak ta komplementuję Kegawę lekko się uśmiechnął.
-Jest wyjątkową osobą, to fakt. - przyznał z pewnego rodzaju adoracją, a Shin'ichi czuła, że jest to spowodowane jego więzami honoru, które to związały go z dziewczynką z kocimi uszkami.
Sama Kegawa zaś zajęła się Hikarim. Lekko się speszyła, co było też widać, po jej uszach, które się lekko położyły na jej głowie.
-S-samo Kegawa starczy. - wyjaśniła, choć lekko (i uroczo) uśmiechnęła się do Uchihy. Najwidoczniej taki honoryfikator był czymś czego się nie spodziewała i nie czuła się z nim za dobrze, choć sprawił gdzieś w jej (może częściowej) kociej duszy jakiś rodzaj radości.
Kontynuowała głaskanie chłopaka, dopóki szczypanie w oczach nie ustąpiło, więc mimowolnie słuchała jego wymiany zdań z Nishimaru. Dowódca spokojnie wysłuchał słów, będąc chyba ukontentowany profesjonalizmem oraz braku jakichś negatywnych odczuć w jego kierunku, ze względu na wypadek z kryształem. Skinął jedynie ze zrozumieniem głową, na odpowiedź Hikaru dotyczącą jego zdolności.
-Nie masz za co przepraszać. Nasze zdolności różnią się między sobą, a ja sam nie wiem nawet jak dobrze Ci to opisać. - krótka informacja, niejako neutralnie kończąca cały temat, zanim drużyna opuściła przybytek Sakamoto.

Sielanka nie trwała jednak długo, gdyż zbliżając się do pałacu napotkali Cienie, które im skutecznie przeszkadzały. Nie każdy zgadzał się z decyzją dowódcy, choć nikt otwarcie przeciwko Nishimaru nie wystąpił. Wakuri z pomocą dowódcy trafili praktycznie wszystkie latające stwory, choć nie udało im się ich wyeliminować, a kotowata bestia, widząc pchnięcie z jej strony odskoczyła do tyłu. Sam zielonooki blondyn wciąż miał ręce jak do modlitwy. Jednak to nie on odpowiedział na jej słowa.
-Zajmę się obroną, ty skup się na ich przetrzebieniu! - zakrzyknął Salomon przebierając coś w woreczku skórzanym. Miała więc pole do popisu.

W tym samym czasie duet rycerza oraz samurajki mierzył się z większą ilością silniejszych przeciwników na raz. Arihiro skinął jedynie głową Ustawiając się w gotowości bojowej. Gdy aura Chakry u wysokiej kobiety rozszerzyła ostrze, pierwsza bestia już miała się na nich rzucać, gdy nagle... została przepołowiona. Pozostałe dwa cienie szykowały się do ataku, jednak kontynuacja ruchu skutecznie uniemożliwiła drugiej bestii atak, pozbawiając ją górnej części tułowia. Trzecia natomiast skoczyła w jej stronę, jednak na jej drodze stanął rycerz Kegawy, którego ciało i miecz pokryte było energetyczną aurą. Kafelki chodnikowe pod nim się załamały w skutek siły uderzenia, a choć on sam syknął od naporu, zdawał się pozostać w miarę możliwości nieruchomy. W pewnym momencie, zanim Kurosawa zdążyła wykonać Issen, przekręcił on swój większy miecz w bok, sprawiając, że cios cienistego goryla uderzył w posadzkę. Jednocześnie z tym ruchem dobył krótszego ostrza, które rozbłysnęło jasnym światłem run, gdy wykonał on dwa cięcia w potwora, która oddalił się jak oparzony i zawarczał zirytowany. Przynajmniej z dwoma przeciwnikami był już spokój, prawda?

Dzięki wcześniejszemu działaniu Wakuri, Hikari miał czas przygotować się do dalszej ofensywy i w spokoju skoncentrować chakrę Uwolnienia Wiatru na ostrzu. Nie wiedział czy runy i ninjutsu współpracują tak ze sobą, jednak był to eksperyment, na który się zdecydował. I o Święty Płomieniu, efekt był zadowalający. Wichry zebrane wokół ostrza zapłonęły, że początkowo nawet on sam miał problem z zorganizowaniem się, ze względu i na wiatru odczuwalne w najbliższej odległości, jak i na mniej kontrolowany płomień, który rozniósł się przez połączenie tych dwóch dziedzin. Sam potwór zdawał się być skonfundowany, jednak błyskawiczny atak Uchihy nie dał mu za wiele czasu na reakcję, przez co bestia praktycznie została od środka rozsadzona ognistym tornadem, gdy ostrze shinobiego przez nią przeszło. Był w stanie dostrzec, jak tajemnicza maź rozbryzguje się na boki, jednak wciąż z dala od niego, ze względu na siłę powiewu powietrza w jego najbliższym otoczeniu, a wraz z mazią - białe, ludzkie kości, które musiały się znajdować wewnątrz tej istoty.

Shikō, którego to wzrokiem szukał Mesai zdawał się rozglądać bardzo intensywnie dookoła pola bitwy, patrząc po tym, jak jego cień zdawał się być rozciągnięty w każdą stronę. Nawet nie odpowiedział, a może nie zauważył, tego prostego gestu podziękowań ze strony Fumeia, nadal utrzymując pieczęć Szczura. On sam miał zaś inny problem. Bestia skoczyła na niego, jednak dawny Kazekage bez problemu znalazł się nad nią i kulą czystej chakry zmiażdżył istotę. Już miał odchodzić, gdy poczuł, jak ta mocno łapie go za kostkę.

Walka z wężami także zdawała się zbliżać do starcia. Członek klanu Hibana korzystając ze swoich rozwiniętych zdolności zamienił część terenu w bagno, choć sam obszar był większy niż zakładał, tak nie trafił żadnego z towarzyszy. Wąż faktycznie miał problemy w poruszaniu się w tak zmienionym terenie, choć zdawało się, że nie tak wielkie, jak mógłby mieć np. człowiek. Dalsza jednak ofensywa skutecznie utrudniła dalsze działanie potworowi, gdyż gliniana stonoga, owijając się dookoła niego (choć też w bagnie problem miała), dodatkowo utrudniała ruch, a gdy eksplodowała - cień leżał w bagnie, a przynajmniej to, co z niego zostało.

Wtedy też każdy mógł usłyszeć jedno słowo, które padło z ust Salomona, acz skierowane było tylko do Kuramy.
-Teraz! - nad grupą wyrzuconych zostało kilka kamyków przez wytatuowanego mężczyznę, po chwili kontynuowane przez ognistą kulę, wypuszczoną przez użytkowniczkę naginaty. W tym samym czasie Kurosawa oraz Arihiro mogli dostrzec, jak przepołowienie wcześniej przy pomocy aury chakry Cienie, zaczynają się regenerować, choć jeden częściowo był w bagnie. Midoro mógł dostrzec, jak cienie trzymają drugiego z węży, jednak wkrótce nad nimi rozbłysło jasne światło, które skutecznie sprawiło, że bestie, także te latające zawyły i zapiszczały jakby z bólu, a oni mogli dostrzec nad sobą energetyczna kopułę, wewnątrz której było kilka jasnych punktów. Kurosawa, dzięk,i swojemu wzrokowi widziała, że te jasne punkty, dla innych mogące przypominać gwiazdy, to w rzeczywistości kamienie, na których były runy, a na niektórych - także dwa z trzech symboli umieszczanych na wzmacnianych światłem ostrzach. Ognista kula zaś eksplodowała nad nimi i płonący deszcz spadł na pole walki. Regenerujące się gorylocienie płonęły, aż pozostały z nich same białe, ludzkie kości. Dziwne, latające stworzenia, które choć wcześniej piszczały, tak teraz stały w miejscu, także zostały trafione, a ptasie i nietoperze szkielety spadły na energetyczną barierę. Wąż, utrzymywany siłą przez Narę także stał się ofiarą tego ataku. Jedynie Fumei znajdowałby się w dość kiepskiej sytuacji, zważywszy na to, jak ręka potwora trzymała go za nogę, gdy biały płomień wręcz przeleciał przez niego i z bestii nic, poza szkieletem człowieka nie zostało. Ogień ten zaś go nie zranił, w przeciwieństwie do Cienia, a także ulżył w lekkim, acz nieprzeszkadzającym bólu ucha. Gdyby się odwrócił w stronę grupy, dostrzegłby, że była to robota Nishimaru.

Nie dało się jednak ukryć, że płomienny deszcz, połączony z wcześniejszymi obrażeniami zadanymi cieniom dość skutecznie zakończył tę batalię. Gestem dłoni Salomon nakazał "gwiazdom" na barierze powrócić, a każdy mógł dostrzec, że były to kamienie, które następnie schował w woreczku. Wypuścił z ust powietrze zmęczony.
-Dobra robota, wszyscy cali? - zapytał szybko dowódca, samemu także się rozluźniając. -Nie mamy wiele czasu, więc ruszajmy w stronę pałacu. - dodał jeszcze, oczekując na ewentualne pytania i wątpliwości, ale już w trakcie podróży. Gdy więc wszyscy wrócili do formacji mogli ruszyć dalej.

Wędrówka do pałacu nie stanowiła dalej większych problemów, choć im bliżej byli, tym widoczność była coraz gorsza, a Nishimaru nakazał w pewnym momencie przechodzić w miarę możliwości pod zadaszeniem, co pozwoliło im uniknąć kilku latających stworzeń. Fumei słyszał oddalone powarkiwania, sugerujące, że bardzo blisko nich były inne Cienie, jednak jeszcze ich nie dostrzegli. W pewnym momencie jednak skręcili, a z tego co mówił kapitan, było to spowodowane wejściem do pałacu od innej, bardziej ukrytej strony. Takie zachowanie pozwoliło im uniknąć zbędnych, dodatkowych batalii, aż w końcu znaleźli się w długim i ciemnym korytarzu. Nad dłonią kapitana zabłysł ponownie jasny promień, a każdy, kto miał odpowiednią wiedzę (Katon na poziomie C), mógł tę technikę przyrównać do Taiyō no Sōzō. Początkowo ściany zbudowane były z czystego marmuru i piaskowca, dość eleganckie, jednak im dalej, zdawały się być ciemne i jakby... coś po nich ciekło?
-To jedna z dróg ewakuacyjnych z pałacu. Widzę, że nawet tu ta maź dotarła, nie dotykajcie jej w miarę możliwości. Musimy wejść bardziej w głąb pałacu, najlepiej unikając dalszych walk. - zaczął spokojnie, po czym zamknął na moment oczy, jakby coś analizując. -Na końcu korytarza będzie przejście do jednej z sal jadalnych. Z niego będziemy musieli przejść korytarzem w stronę piwnic pałacowych, gdzie znajduje się jedno z wejść do Podziemi. W miarę możliwości, starajcie się nie narobić hałasu. - poinstruował jeszcze resztę, zanim zaczął kroczyć dalej. Słowa te mówił ciszej, choć do szeptu było temu daleko. Zdaje się więc, że mieli chwilę przerwy od walki, jednak czy był to powód by opuszczać gardę?
Deadline9 X 2022 10:00
NPCSakamoto Osamu - członek Rady Setki
NPCArai Yoshifumi - członek Rady Setki
NPCNishimaru - dowódca wyprawy
Zasady
  1. Macie 72h na odpis od mojego posta, zaokrąglone do 15 minut. W każdym poście będzie też on wyszczególniony nad listą NPC oraz ewentualną mapą. Ja również się zobowiązuję do odpisywania w takich ramach czasowych, po minięciu tego deadlinu. Jeśli ktoś napisze posta po terminie, aczkolwiek przed moim postem, to mogę go nie wziąć pod uwagę.
  2. W przypadku braku posta w czasie, bez podania jakiejś przyczyny (wystarczy do mnie napisać PW z info, że nie dacie rady, bo powody i dać mi znać, kiedy będziecie w stanie odpisać, to podejmę decyzję czy czekać czy pominąć bez konsekwencji) daję ostrzeżenie. Maksymalna ilość ostrzeżeń to dwa. Przy trzecim razie gracz wylatuje z eventu. Nie obiecuję, że żywy. Ostrzeżenia nie resetują się.
    ► Pokaż Spoiler | Ilość ostrzeżeń
    Kurama Wakuri - 0
    Kurosawa Shin'ichi - 0
    Fumei Mesai - 1
    Uchiha Hikari - 0
    Dōhito Midoro - 0
  3. Gdy odejmujecie chakrę, to w nawiasie proszę pisać, za co np. 1000 - 5 (Ki Nobori no Shugyō) = 995.
  4. Techniki, unikaty czy atuty, jeśli używacie wrzucajcie w spoilerze. Dotyczy to też ewentualnie przedmiotów, których opis może w jakiś sposób wpłynąć na wynik akcji. Wrzucanie opisu kunai jest np. zbyteczne.
Stan postaci
Tu będzie stan postaci oraz, w przypadku technik, co mieliście użyć, ale np. nie wyszły bądź wyszły inaczej - stan chakry, cobyście nie musieli sami się zastanawiać co dodać, a co nie. Wciąż chakrę odejmujecie w swoich postach, a w przypadku błędów - mogę upomnieć.

Kurama Wakuri - Nienaruszona, 8 660 chakry
Kurosawa Shin'ichi - Nienaruszona, 5887 chakry
Fumei Mesai - Nienaruszony, 19 600 chakry
Uchiha Hikari - Ręce bolą od starcia z cieniem, 12 190 chakry
Dōhito Midoro - Nienaruszony, 9 700 chakry
Info od MG
Kurosawa Shin'ichi - jeżeli posiadasz Specjalizację, proszę też ją umieścić w ramach atutu, ułatwi mi to analizę
Uchiha Hikari - standardowy A z Hijū to 250 chakry, nie 125
Fumei Mesai - tego rodzaju Rasengan uznaję za 500 chakry (w twoim przypadku standardowy S). I początkowa chakra, to nie 2 200, tylko 20 200, ale reszta dalej ok policzona
► Pokaż Spoiler | Techniki rozpoznane przez Kurosawę
Ugokasenai kame | Unmovable Turtle動かせない亀
KlasyfikacjaBushidō, Kontrola Czakry
PieczęcieBrak, czas ładowania równy 7 pieczęciom
KosztStandardowy na turę
ZasięgNa siebie/Aura do 20 cm metrów wokół ubrania/zbroi
Wymagania---
Technika będąca wariacją w temacie Hien, jednak zamiast wzmacniania oręża polega ona na zapewnieniu lepszej defensywy poprzez przelanie chakry w noszoną zbroję czy też w ubranie - acz te drugie jest znacznie mniej skuteczne. Dlaczego? Otóż przelana chakra wzmacnia wytrzymałość przedmiotu w jaki jest przelewana, dlatego też im wytrzymalsza zbroja tym potężniejszy efekt posiada technika. Wizualnie działanie techniki można zauważyć po chakrze użytkownika, która zdaje się ulatywać, a następnie znikać z nałożonej zbroi.

Technika ochroni przed Jutsu rangi B, chyba, że jest dana technika skupiona jest w jednym punkcie, bądź uderzenie ma Siłę porównywalną do 7 poziomu tejże statystyki.

Posiadając rangę S w Bushidō technika wzmacnia swe działanie, jeszcze bardziej zwiększając wytrzymałość zbroi. Płacąc koszt Standardowy techniki A na turę jesteśmy w stanie ochronić się przed Jutsu rangi A, tak długo, jak nie są one punktowe, bądź przed uderzeniami o Sile maksymalnie 8. Dodatkowo zmienia się efekt wizualny techniki - teraz zamiast ulatującego i znikającego dymu, zbroja otoczona jest przez niewielką energetyczną poświatę - aurę która przy zderzeniu z czymkolwiek zdaje się być niezwykle twarda. Owe wzmocnienie jest niezwykle przydatne podczas obrony przed bardziej destrukcyjnymi technikami ninja, jak np. w starciu z jutsu Katonu.
Awatar użytkownika
Dōhito Midoro
Posty: 541
Rejestracja: 06 cze 2021, 22:58
Ranga: Genin
Discord: Midoro#5831
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Pałac Daimyō

Midoro z każdą chwilą coraz mniej rozumiał podejście kapitana do misji. Jaki sens było męczenie całej drużyny. To co się właśnie działo, dawało chłopakowi idealny obraz na to, że jego wcześniejszy plan ze smokiem był dużo lepszy. Każdy wskakuje na gliniany twór, Salomon robi śliczną barierę, Wakuri z wierzącym rycerzem plują ogniem i jakoś to by było. Problem by był tylko przy ewentualnym lądowaniu lecz na to coś by zawsze można było zaradzić. Tak czy siak, Iwijczyk postanowił się słuchać grzecznie poleceń, a narzekanie zostawił dla samego siebie nie mówiąc go na głos. Gdyby wpadli w kłopoty, każdy będzie winił jego. Dlatego Douhito nigdy nie lubił tej pozycji. Była zwyczajnie zbyt odpowiedzialna. Co innego podjąć złą decyzję i ucierpieć samemu a co innego gdy ucierpi cała grupa jaką trzeba dowodzić.
Tak czy inaczej, potyczka zaczęła przybierać na intensywności. Każdy po pierwszym średnio udanym ataku zmienił taktykę. Midoro dzięki wcześniejszej obserwacji postanowił nie bawić się w strzały ostrzegawcze jak na przykład Kurama. Zaczął od razu od technik średniego pułapu, które jak się po chwili okazało były wystarczające. Inni również zaczęli współpracować w parach przez co Cienie zaczęły przegrywać potyczkę. Iwijczyk poza radością jaką niosła eksplozja jego sztuki bacznie przyglądał się polu walki. Zauważył, że połowa ekipy zwalczyła swoich przeciwników samemu podczas gdy reszta potrzebowała drużynowego zgrania. Nie było nic złego zarówno w jednym jak i w drugim sposobie. Można by było rzec, że ci co poradzili sobie sami z Cieniami tak jak Midoro czy Hikari, mogli czuć się lepsi od reszty. Władcy Bakutonu osobiście było wszystko jedno lecz ku jemu zdziwieniu, Shiko nie powiedział nic. Nie przechwalał się ani nie wywyższał. Nie było też gburowatości gdyż... nie mówił nic. Może gdy się skupiał na tym co robił zamykał się? Może to i lepiej? Wybuchowy chłopak zauważył też błyskawiczną akcję Mesaia oraz technikę jaką użył. Bez wątpienia było to coś ciekawego lecz jak się okazało, nie wystarczające na Cienia. Szczęśliwym trafem Wakuri przy ponownej pomocy płomieni napędzanych wiarą, wybiła niedobitków.
Gdy Nishimary zarządził skradanie się przez centrum, Midoro wykonał rozkaz bez zająknięcia. Poruszał się posłusznie za grupą unikając konfliktu. Znajomość terenu bez wątpienia była sporym plusem ich lidera, którym nie mógł się pochwalić chyba nikt inny. Każdy był tu przejezdny. Douhito bacząc na okolicę zaczął się nad tym zastanawiać. Może nie był jakimś mędrcem, który wie wszystko, lecz wiedział sporo. Znał sporą ilość potężnych klanów oraz wiedział jak działają ich Kakkei Genkai. Wiedział jak potężne potrafią być oczy Hikariego gdy zabłysną szkarłatem lub to, że Mesai władał Mokutonem co by sugerowało, że również pochodzi z Konohy. Miał wiedzę o potężnych technikach oraz silnych bestiach. Stary kontynent nie miał przed nim prawie żadnych tajemnic. Tu na zachodzie jednak? Był jak dziecko we mgle. Urocze dziewczynki z kocimi uszami, mistyczne runy działające jak Fuinjutsu ale nimi nie będące, płomienie napędzane wiarą w... w co właściwie? O dziwnym fenomenie Cienistej armii nie wspominając. Tutaj czuł się znowu jak genin trzymający dyplom Akademii. Znów musiał wszystkiego się dowiedzieć od nowa, znów kolekcjonować cenne informacje. Nie przeszkadzało mu to gdyż lubił poszerzać swą wiedzę. Było to zarazem ekscytujące jak i drażniące. Jak by nie patrzeć można było go uznać za doświadczonego ninje a jednak nie wiedział tu nic. Szybko odepchnął od siebie te przemyślenia na potem gdyż stanęli właśnie przed kolejnym wyzwaniem.
Dotarli do pałacu względnie bezpiecznie lecz Douhito nie opuszczał gardy. Stale rozglądał się za niebezpieczeństwami bacząc na komunikaty od lidera. Przed nimi było jedno z mniej znanych wejść do pałacu do jakiego zmierzali. Wejście wyglądało naprawdę ładnie i majestatycznie. Midoro jak na artystę wychowanego w Tsuchi no Kuni, nie mógł nie dostrzec kunsztu architektonicznego. Wszystko jednak psuła czarna maź jaka pojawiała się głębiej. Nishimaru ponownie przedstawił dalszy plan wycieczki, do którego chłopak postanowił dorzucić dwa grosze.
- Jak daleko jest do tej jadalni oraz od niej do piwnic? Jest szansa, że dalej cały korytarz będzie zalany Cieniem. Ci co znają się na Ninjutsu mogli by przenieść część drużyny dalej zwykłą teleportacją. Mogę też zmniejszyć waszą wagę pozwalając wam latać lecz to będzie bardziej chakrochłonne. - dał znać cicho kapitanowi. Decyzja ponownie należała do niego lecz gdyby była taka potrzeba, wiedział, że Midoro mógł zrobić to i owo. Lepiej mieć kilka możliwości wyboru niż palenie całych korytarzy by wypalić brutalnym ogniem wiary ciemną maź. Gdy ich mały odpoczynek dobiegł końca, dziedzic Bakutonu ruszył by za resztą drużyny. Szedł by w miarę możliwości wedle wytycznych czyli po cichu i uważając gdzie stawia stopy. W każdej chwili był gotowy do użycia jednej z wspomnianych technik byle by nie nadepnąć na maź lub by kogoś uratować przed podobnym losem tak długo, jeśli był w zasięgu jego ręki. Istotnym faktem była również zmiana taktyki jaką wybuchowy chłopak obrał. W budynku jak i korytarzu, nie wypadało walczyć jego cudowną sztuką. Kochał ją nad życie lecz nie chciał ginąć zawalając sobie Cienisty pałac na łeb. Jako i tak wystarczyła mu tylko jedna ręka do składania pieczęci, drugą trzymał w pogotowiu na wakizashi będąc gotowy je dobyć jeśli zaszła by taka potrzeba. Wątpił by był w tym tak dobry jak drużynowi wojownicy typu Arihiro, Hikariego czy też Shi-chan, dlatego bardziej skupiał się na wsparciu.
Chakra:
9 700 - (500 Kumoshin no Jutsu) - (400 Doton: Keijūgan no Jutsu) = 9 700 (policze jeśli czegoś użyje)
► Pokaż Spoiler | Ewentualne techniki
Doton: Keijūgan no Jutsu | Earth Release: Light-Weight Rock Technique土遁・軽重岩の術
KlasyfikacjaDoton, Transformacja natury
PieczęcieWąż
KosztRóżny
Koszt jest zależny głównie od wielkości obiektu, jakiego masą będziemy manipulować oraz jak bardzo chcemy na nią wpłynąć. Rozmiar tych obiektów można przyrównać do tych, jakie posiadają zwierzęta w paktach:
  • Obiekty malutkie i małe - koszt rangi C
  • Obiekty średnie i spore - koszt rangi B
  • Obiekty duże i wielkie - koszt rangi A
  • Obiekty olbrzymie - koszt rangi S
  • Obiekty monstrualne - dwukrotny koszt rangi S. By zmienić masę istotom monstrualnym należy posiadać Sennina Dotonu
  • Obiekty rozmiaru molocha - czterokrotny koszt rangi S. By zmieniać masę molochom należy posiadać Sennina Dotonu i Specjalizację w Doton
Koszt ten jest powielany przez to, jak bardzo chcemy wpłynąć na masę danego obiektu. Jeżeli powielamy masę dwukrotnie, płacimy koszt bazowy. Jeżeli powielamy trzykrotnie - podwójny koszt bazowy, jeśli czterokrotnie potrójny koszt bazowy itd.

W przypadku, gdy koszt bazowy od razu był "dwukrotny" lub "czterokrotny" to przy potrojeniu wagi (podwójny koszt bazowy), ostateczny koszt techniki to koszt czterokrotny i ośmiokrotny, itd.

Koszt utrzymania techniki wynosi połowę kosztu zużytego na technikę na turę. Jedynym wyjątkiem jest utrzymanie latania, opisane poniżej.
ZasięgDotykowy
Wymagania---
Jedna z dwóch technik manipulująca samą grawitacją celu. Za jej pomocą możemy zmniejszyć masę obiektu. Maksymalnie możemy zmienić masę dziesięciokrotnie. Po użyciu tej techniki postać odczuwa efekty grawitacji, jednak nie mają one przełożenia na jej stan fizyczny (zmniejszając komuś masę 5 krotnie nie sprawi, że jego ciało będzie mniej wytrzymałe).

Sama zmiana wagi wpływa jednak na możliwości poruszania się postaci. Im mniejsza waga tym łatwiej się przemieszczać. Jak bardzo jednak to wpływa na konkretne osoby określa MG.

Posiadając rangę A w Doton maksymalnie możemy zmienić masę dwudziestopięciokrotnie.
Posiadając rangę S w Doton maksymalnie możemy zmienić masę pięćdziesięciokrotnie.
Posiadając Sennina Dotonu przy czterokrotnej zmianie masy (potrójny koszt bazowy) możemy umożliwić sobie bądź innym latanie. Koszt utrzymania latania jest równy bazowemu kosztu rozmiaru danej istoty na turę, płacony przez daną istotę.
Posiadając Specjalizację w Doton oraz rangę S w Doton maksymalnie możemy zmienić masę stukrotnie.
Kumoshin no Jutsu | Cloud Transport Technique雲新の術
KlasyfikacjaNinjutsu, Technika czasoprzestrzenna
PieczęcieZając → Pies → Ptak → Koń → Wół
KosztDwukrotny
Zasięg50 metrów
Wymagania---
Inna wersja techniki teleportacji. Tym razem zasięg jest drastycznie zredukowany, jednakże po złożeniu pieczęci teleportacja jest natychmiastowa i pozostawia za sobą jedynie kłęby dymu. Teleportować można się z kimś, wystarczy być z nim w kontakcie fizycznym. Tym samym jeśli przeciwnik nas złapie, teleportuje się razem z nami.

Posiadając rangę S w Ninjutsu można pominąć dwie ostatnie pieczęci.
Posiadając specjalizację w Ninjutsu zasięg wynosi 100 metrów.
Ittō-Ryū | One-sword Style一刀流
KlasyfikacjaKenjutsu, Styl walki
Wymagania---
Styl walki pojedynczym mieczem z wykorzystaniem jednej ręki. Pozwala on na skuteczne korzystanie z broni bez strat w wydajności wynikających z trzymania broni jedną ręką. Ruchy wolną ręką pomagają nadać ciosom odpowiedniej siły i zachować balans, dzięki czemu może ona zostać wykorzystana do składania pieczęci, bądź też używania innej broni.

Posiadając rangę D w Ittō-Ryū Szermierz jest w stanie korzystać jedynie z krótszych ostrzy.
Posiadając rangę C w Ittō-Ryū użytkownik nie ma problemów z użyciem ostrza dowolnej długości, na które pozwala mu jego siła.
Posiadając rangę B w Ittō-Ryū oraz atut Jednoręczne Składanie Pieczęci szermierz nie ma problemu z jednoczesnym wyprowadzaniem ataków składaniem pieczęci.
Posiadając rangę A w Ittō-Ryū oraz biegłość Oburęczności szermierz nie ma problemu z jednoczesnym wyprowadzaniem ataków oraz wykonywaniem skomplikowanych operacji drugą ręką, jak np. rzucanie kunai czy gromadzenie chakry do techniki pokroju Rasengan.
Posiadając rangę S w Ittō-Ryū wojownik operuje bronią tak mocno i precyzyjnie, że wykorzystuje 100% swoich możliwości i nie da się odczuć różnicy, między korzystaniem z broni jedną, bądź dwoma rękami.
► Pokaż Spoiler | Atuty
BakutonSpecjalizacja
Ninja przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.
Sennin (Bakuton, Doton)Atut nabyty
Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tego konkretnego żywiołu nie miałby dostępu.
Jednoręczne składanie pieczęciAtut nabyty
Z różnych przyczyn shinobi może mieć zajętą rękę. Jednakże ninjutsu wymagają z reguły wykorzystania pieczęci. Postać z tym atutem jest w stanie pogodzić i jedno, i drugie mogąc składać pieczęci tylko i wyłącznie jedną ręką.
Przyśpieszone składanie pieczęciAtut nabyty
Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci. Działa to analogicznie także w przypadku technik, które nie posiadają pieczęci, ale czas kumulacji chakry jest równy złożeniu x pieczęci. W tym przypadku atut ten redukuje czas kumulacji chakry.
TolerancjaAtut nabyty
Postać w wyniku różnych doświadczeń zyskała zwiększoną odporność na różne warunki pogodowe i ich zmienność. Dzięki temu lepiej znosi mrozy czy upały, nawet jeśli nie są one naturalne dla jego miejsca urodzenia.
Obrazek
九死一生。
Awatar użytkownika
Kurama Wakuri
Posty: 600
Rejestracja: 07 sie 2021, 23:24
Ranga: Cywil
Ranga dodatkowa: Hanesawa's Workshop Manager
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Kuźnia:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Pałac Daimyō

Może jej pchnięcie mieczem na drzewcu nie przyniosło aż tak fenomenalnych rezultatów, ale było z pewnością w jakiś sposób pomocne. Mniej lub bardziej, w ten czy inny sposób przechylając szalę zwycięstwa na ich stronę. Przydatność dziewczyny jednak nie skończyła się na tym. Znak od Salomona, jaki dał jej w odpowiedzi na rzucone pytanie, jasno wskazywało na to, że może zrobić nieco więcej w tej pierwszej potyczce. Kilka kolorowych światełek wzleciało w górę, a w tym jedno duże, będące kulą ognia, jaka to rozbiła się na gorące strugi opadające na cieniste istoty. Ha! I co teraz, Kyōki-san? Wsparła dłonie o biodra, obserwując to, co działo się po za barierą z zadowolonym uśmiechem. Może nie miała co się równać z zawodowymi ninja, ale miło było wiedzieć, że kilka niepozornych sztuczek trzymanych w jej rękawie również ma swoje zastosowanie.
- Haaaai~! - odparła szybko Nishimaru - Nasza dwójka jest cała i zdrowa.
Dodała, nie precyzując nawet, czy chodzi o nią i Hikariego, o nią i Kurate czy może o nią i samego Nishimaru, który definitywnie wiedziałby lepiej, gdyby jednak coś miało mu się stać. Pytania? Brak. Nie z jej strony. Dostanie się do pałacu było ich głównym, pierwszym celem, także wznowienie wymarszu w jego kierunku nie wydawało się w żaden sposób zaskoczeniem czy czymś, co wymagało dyskusji. Upewniła się jedynie, że jej broń spoczywa z powrotem na plecach dziewczyny, pokazała kciuk w górę powietrzu po czym ruszyła dalej.

Poruszała się dalej w formacji. Biegła równo z Nishimaru, nie chcąc zostać ani w tyle, ani wybiec niepotrzebnie do przodu. Wyjątkiem był moment, kiedy trzeba było włożyć w to, co robili, nieco więcej ducha ninjowania. A to oznaczało przemykanie pod zadaszeniem, gdzie siłą rzeczy czasami trzeba było puścić kogoś przodem. Nie obyło się też przed pokazaniem gestem Kuracie, by zachował odpowiednią ciszę bo, jak powszechnie wiadomo, należał on do tej bardziej wygadanej części ich duetu. Chociaż może nie teraz, kiedy uwaga Kuramy była skupiona na bardzo wielu innych elementach i nie koniecznie na swoim bardzo nietypowym towarzyszu, jaki tak czy inaczej wydawał z siebie "pod nosem" jakieś dziwne, nieartykułowalne dźwięki, jakie dobrze by się komponowały z jakąś ciepłą, zalaną lawą i płonącą siarką lokacją usytuowaną głęboko pod ziemią.

Skręcili w jeden z zaułków, stając przed wejściem. I było to doprawdy bardzo ładne wejście, jedynie wymagające nieco konserwacji. Ta ciemna maź nie wyglądała najbardziej higienicznie, jednak część dziewczyny kusiło, by podejść i dźgnąć jakimś patykiem dziwną, zapewne niebezpieczną substancję. To była ta sama część Wakuri, jaka byłaby pierwsza do przekonywania jej, że skakanie w kałuży z założonymi kaloszami to najlepszy sposób na spędzenie popołudnia. Kiedy jednak padło, by w miarę możliwości jej nie dotykać, w pełni zaniechała tego pomysłu. Niby for the science, ale wiadomo - byłoby bardzo problematycznie, gdyby przez to przedłużyłaby się jej obecność po za pracownią Hanesawy. Przekrzywiła głowę patrząc na to, jak jednak korytarz się prezentował. Raczej przejście tanecznym krokiem nie wyglądało jak coś, co pozwoliłoby im w pełni uniknąć kontaktu z tym... czymś. Kurczę, a mogła wziąć słoiczek. Przeniosła wzrok na Midoro. Głównie przez to, że jako pierwszy zaczął rzucać pomysłami, jak obejść ten problem. I to były FENOMENALNE pomysły. Serio. Teleportacja? Wow! Nigdy się nie teleportowało i musiało być świetną zdolnością. Lot? Tak przelecieć nad Baibai... Albo nad czymkolwiek. Prawdziwy geniusz, skoro był w stanie robić takie rzeczy. Kiedy jednak wspomniał, że są to metody chakrożerne, czymkolwiek chakra by nie była, umysł dziewczyny od razu przełożył to na "to bardzo droga zabawa pewnie". No i znowu musiała pomyśleć. Ostatnim razem zależało im na czasie. Teraz też, ale dobrze by było oszczędzać siły.
- Wypalmy to. - rzuciła krótko, na moment pozwalając skupieniu pojawić się w zastępstwie za jakże rozpromienione oblicze dziewczyny - Cienie i ta maź są ze sobą powiązane. Więc pewnie też będzie na ogień podatna. Ale maż to nie Cienie, tak? Więc może nawet zwykły ogień wystarczy. A przynajmniej słabszy... Chyba. Mogę spróbować?
Zapytała, patrząc na Nishimaru. Głównie na Nishimaru, bo to on dowodził.. Jeśli mogliby oczyścić posadzkę, wtedy nawet Salomon mógłby zrobić im nad głową barierę. I przy ścianach, co by im to coś na nogi nie spływało. Nie mniej była też szansa, że zwyczajnie jej teoria nie była daleka od prawdy. A jeśli nie była, to mogła pomóc z tym korytarzem nawet i po kosztach. W każdym razie gdyby problemem to nie było, postąpiłaby kilka kroków w głąb korytarza tak, by znaleźć się bliżej mazi, ale w nią nie wejść. Ani nie stanąć w miejscu, gdzie by jej kapała na głowę. Wtedy zostałoby wziąć głęboki wdech i wypuścić z siebie na 5m ognistą strugę (Katon: Gōkakyū no Jutsu Rank D). A później? Przerwać i zobaczyć, ile to dało. Bo może nie dało nic, to wtedy będzie trzeba myśleć. A jakby dało dość, to równie dobrze mogli ruszyć do przodu puszczając drużynowy miotacz płomieni przodem, co by wypalić resztę tego, co osiadało na ścianach, suficie i podłodze.
Chakra Wakuri8 660 - 0 (Katon: Gōkakyū no Jutsu D) = 8 660
SpecjalizacjeKaton - Jitsuzai Genjutsu - Tenjō no Yari - Uzumaki Fūin
► Pokaż Spoiler
Katon: Gōkakyū no Jutsu | Fire Release: Great Fireball Technique火遁・豪火球の術
KlasyfikacjaKaton, Transformacja Natury
PieczęcieWąż → Baran → Małpa → Dzik → Koń → Tygrys
KosztRóżny na turę
ZasięgBazowo 5 metrów
Wymagania---
DodatkoweTechnika kosztuje 10PT
Sztandarowa wręcz technika Uwolnienia Ognia na przestrzeni lat była dopracowywana, ostatecznie tworząc jedną z najbardziej uniwersalnych technik w dziejach. Tym samym powstała jedna technika, umożliwiająca ogromny zakres działań, zależnie od włożonej chakry i sprawności użytkownika w technikach Katonu. Tym samym, pomimo klasyfikacji techniki jako C, jest ona uniwersalna i może być dostosowana zarówno do rangi D, jak i do rangi S.
  • D: koszt równy standardowemu kosztowi rangi D. Zasięg bazowy tj. 5 metrów. Technika tworzy statyczną kulę ognia niemalże tuż przed użytkownikiem o średnicy 5 metrów. Tak długo, póki użytkownik utrzymuje pieczęć, wydmuchuje płomienie i płaci koszt na turę, ogień będzie się przed nim znajdował.
  • C: koszt równy standardowemu kosztowi rangi C. Zasięg zwiększony o 10 metrów. Technika nie ma dłużej możliwości utrzymania w miejscu przed użytkownikiem, jednak tym razem idzie jako swoista fala płomieni o średnicy 2 metrów.
  • B: koszt równy standardowemu kosztowi rangi B. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Podmuch ognia posiada średnicę zwiększoną o 50 centymetrów. Zdolny jest poważnie poparzyć drugą osobę oraz podpalić drzewa. Wymagania: Katon B;
  • A: koszt równy standardowemu kosztowi rangi A. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu dwóch pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Kształt przypomina bardzo wyraźną, ognistą kulę i posiada średnicę równą 3 metrom. Pocisk ten potrafi już zabić co słabsze poprzez dotkliwe poparzenia, a nawet zwęglenia. Ściany czy drzewa nie stanowią dla techniki problemu podpalając je z łatwością. Wymagania: Katon A;
  • S: koszt równy standardowemu kosztowi rangi S. Zasięg zwiększony o 15 metrów. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu dziewięciu pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Kula ognia posiada średnicę 3 metrów. Jest w stanie zwęglić żywą osobę, a jej temperatura może wywołać poparzenia nawet u osób, które pozornie uniknęły jutsu, jednak wciąż znajdowały się w jej pobliżu. Przebija się przez ściany z łatwością, przy okazji często wytapiając sobie wejście. Wymagania: Katon S;
Posiadając Sennina Katonu temperatura kuli ognia gwałtownie się zwiększa, mogąc na randze S zostawić za sobą ślad stopionej ziemi, tworząc tym samym lawę.
Posiadając Specjalizację w Katonie możliwe jest pominięcie pieczęci. Dodatkowy czas koncentracji wymagany przy wyższych rangach pozostaje bez zmian.
Ostatnio zmieniony 07 paź 2022, 15:53 przez Kurama Wakuri, łącznie zmieniany 1 raz.
► Pokaż Spoiler | Pasywne zdolności & pieczęcie oraz unikaty
Zdolności pasywne- z wyjątkiem atutów i biegłości
Pieczęcie
  • Kin'in - pieczęć umieszczona na grzbiecie prawej dłoni. Normalnie niewidoczna. Niweluje niechęć ludzi w stosunku do Wakuri spowodowanej przez jej zerodowaną chakrę. Nie działa na zdolności sensoryczne i postrzegania chakry.
  • Hiraishin no Jutsu - pieczęć na kraku nałożona przez Shikō.
Unikaty
  • Garahaddo no Kōkei-sha - naszyjnik z zamkniętą duszą Galahada. Tłumi częściowo negatywne skutki części wad mentalnych.
► Pokaż Spoiler | Ekwipunek na fabule
Tis not much, but it's an honest work
Na plecach:
  • Wielki zwój z mapą Podziemi Baibai (WIP)


Na szyi:
  • Dłuższy, imitujący złoto łańcuszek z chakrą Shikō do Gentōshin no Jutsu, a na nim:
    • pierścionek z czarnym kryształkiem (Połączony Kagayaku Rantan z: Uchiha Hikari)
    • niewielkich rozmiarów czarny koralik (Połączony Kagayaku Rantan z: Dōhito Midoro)


Prawa kieszeń:
  • Mały zwój [Naginata [2] ]
  • Kunai x1
  • Mitsurugi Kunai x2


Ukryta wyrzutnia kunai [prawa ręka]
  • Kunai x1
Lewa kieszeń:
  • Mitsurugi Kunai x3


Czarna, skórzana torba biodrowa
  • Średni zwój [Prowiant, ubrania na zmianę, rzeczy codziennego użytku]
  • Średni zwój [Wypakowany alkoholem z biesiady w Baibai]
  • Średni zwój [Bombka dymna x5 | Bombka świetna x5 | Krótkofalówka x1 | Notka Wybuchowa x4]
  • Średni zwój [Warming Shot x3 | Lokalizator}
  • Średni zwój [Wypakowany przekąskami z biesiady w Baibai]
  • Średni zwój [20m Bandaża | 6 lodów z podwójnym patyczkiem]
  • Kunai x3 [w tym jeden z Wybuchową Notką]



Obrazek
Awatar użytkownika
Maji Seitaro
Posty: 413
Rejestracja: 14 maja 2021, 13:44
Ranga: Muryō no ninja
Ranga dodatkowa: ex-Kage
Ranga dodatkowa: Sennin
Discord: AdrienSterne#3206
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Kuźnia:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Pałac Daimyō

To, co musiał przyznać, to to, że nie przecenił siłę rasengana i nie docenił wytrzymałości celu. Cel był zniszczony połowicznie, ale zdawałoby się, że ostatkiem sił próbował capnąć Mesaia. I prawie mu się to udało, bo nieuważny nieco były Kazekage za wolno zareagował i całkiem prawdopodobne, że za chwilę skończyłby z jedną nogą. Zanim jednak w ogóle podjął jakąkolwiek reakcję celem wyswobodzenia się, to zrobiono to za niego. Jakby za dotknięciem magicznej różdżki lub matczynego całusa w czoło całe zło, w tym lekki ból uszu, odeszły w siną dal. Nie zwrócił uwagi na to, kto przyczynił się do tej akcji ratunkowej, toteż nie miał jak podziękować choćby skinieniem głowy, jak poprzednio. Przyjrzał się tylko chwilę stercie kości, która pozostała, po czym wrócił do szeregu zgodnie ze wcześniejszym zamiarem. Nie miał żadnych refleksji na ten temat, ot było sobie życie.
Podszedłszy do grupy maszerował z tyłu, zgodnie z przyjętą formacją, ale miał na oku Salomona, chcąc bliżej mu się przyjrzeć. Otaksował go spojrzeniem dokładniej, skupił uwagę na symbolach okalających jego ciało. Zastanowił się przez moment na ile one mają związek z prawdopodobnym wykorzystywaniu senjutsu przez Salomona a na ile są zwykłymi zdobieniami, charakterystycznymi dla ludu z którego pochodził. Seitaro uznał, że to przetestuje w bardzo nieinwazyjny dla siebie sposób. Stanął dosłownie na moment w bezruchu i pobrał minimalną ilość chakry natury, wręcz impuls, który od razu wypuścił, by nie narobił niepotrzebnych szkód. Na pełnoprawne pobieranie tego rodzaju chakry przyjdzie czas w ostateczności, kiedy inne konwencjonalne środki zawiodą. Sztuczka ta, chociaż niezauważalna dla zwykłego sensora, to mogła być wyczuta przez Mistrza Run w taki sam lub podobny sposób w jaki Lwi Mędrzec to wyczuł jakiś czas temu. Mogła, ale nie musiała, niemniej test został zrealizowany i pozostało tylko czekać na reakcję, choćby subtelną.

Przy okazji wyostrzonego słuchu doskonale docierało do niego to, co działo się w oddali. Zdawałoby się, że nikt tego nie odnotował lub zignorował, ale prewencyjnie wolał poinformować. - W pobliżu są inne cienie, nawet zbyt blisko, ale dokładnego położenia i liczby nie jestem w stanie precyzyjnie określić. - rzekł lakonicznie, uważając, że reszta domyśli się, co należy zrobić, by precyzyjniej określić położenie wrogów. Ktoś tu się chwalił, że jest sensorem? Sam nie planował wykorzystać techniki, która by w tym pomogła. Zwyczajnie wolał zachować chakrę na później, mimo, że miał jej całkiem sporo. Druga kwestia, to chęć przerzucenia ciężaru misji na innych, samemu mając lekko tylko uszczuplone siły. Przede wszystkim zamierzał dbać tutaj o siebie, nie zważając nawet na stare znajomości. Misja się uda? Cudownie, ale jeśli coś pójdzie nie tak, to wolałby być w pełni sił, by chronić siebie. W każdym razie napotkali przeszkodę w postaci mazi. Padły pierwsze sugestie rozwiązania tego problemu. Na ten czas skrzyżował ręce na piersi i wsłuchał się co też każdy miał do powiedzenia. Najpierw odezwała się ta bardziej rozgadana część drużyny z użytkowniczką Katonu, której imienia zdążył zapomnieć i Midoro, który w zasadzie wydawał się być takim samym człowiekiem jak te dobre lata temu. Jedynie trochę podrósł, ale zawsze wybiegał z inicjatywą, zarówno mądrą jak i tą... mniej mądrą. Tak go zapamiętał. Te kilka lat temu spodziewałby się solucji w postaci eksplozji, a tutaj mówił... niby z sensem, ale zbytnie oczywistości. Co naczelny zbrodniarz wojenny sądził o propozycjach rozwiązania problemu mazi i bezpiecznego przejścia? Względem słów Midoro, to zgodnie ze swoim podejściem nawet nie wychodził przed szereg, mimo posiadania predyspozycji, kompetencji czy innych certyfikatów w zakresie wykorzystywania ninjutsu. Pomysł znał i rozumiał, ale słusznie zostało zaznaczone, że chakrożerny. Nawet zbyt przy takiej ilości osób. Szkoda zachodu.
Rozwiązaniem Wakuri na dotychczasowe niedogodności wydawał się być Katon. Jeżeli nie wiesz jak coś naprawić, to to zniszcz. Proste, ale czy skuteczne? Przyjrzy się temu w spokoju. W razie niewypału miał swój własny pomysł, ale najchętniej by go nie realizował. Niekoniecznie z powodu niechęci do zużywania chakry, bo zakładany scenariusz wymagałby jej minimum. Chodziło o obawę o tożsamość. Nie chciał pokazywać za dużo, więc liczył, że reszta jakoś temu zaradzi.
► Pokaż Spoiler
NinjutsuSpecjalizacja
Ninja przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.
Monstrualna ChakraAtut wrodzony
postać posiada naturalny talent, dzięki któremu jego zasoby chakry rozwijają się w o wiele szybszym tempie niż normalnie. Rozwijając swoje zapasy chakry postać dostaje dodatkowe 50% tego co kupiła. Innymi słowy, kupując 500 chakry, dostaje ona dodatkowe 250 chakry.
Sennin: NinjutsuAtut nabyty
Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej klasyfikacji nie miałby dostępu.
Sennin: RaitonAtut nabyty
Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej klasyfikacji nie miałby dostępu.
Przyśpieszone Składanie PieczęciAtut nabyty
Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci.
SurvivalAtut nabyty
Postać posiada wiedzę niezbędną do przetrwania w dziczy. Wie, gdzie szukać schronienia, jakie rośliny są jadalne czy choćby jak rozpalić ogień.
TolerancjaAtut nabyty
Postać w wyniku różnych doświadczeń zyskała zwiększoną odporność na różne warunki pogodowe i ich zmienność. Dzięki temu lepiej znosi mrozy czy upały, nawet jeśli nie są one naturalne dla jego miejsca urodzenia.
TropicielAtut nabyty
Postać wie jak wyszukiwać i zacierać ślady. Czy będzie to podczas polowania w lesie czy na zbiegłego ninję, nie ma to znaczenia.
Czytanie z ruchu wargAtut nabyty
nie zawsze mamy luksus słyszenia tego, co ktoś mówi. Czasami obserwujemy sytuację z pewnego dystansu, a harmider tłumu zagłusza jakąkolwiek wypowiedź. Tak długo jednak jak widzimy usta konkretnej osoby, jesteśmy w stanie zrozumieć co ona mówi. Tak długo, jak mówi w znanym nam języku.
Bestialskie SakkiBiegłość
Ninja jest prawdziwym królem, co do wywierania presji na innych. Jego potęga jest tak wielka, a doświadczenie tak ogromne, że jego Sakki ewoluowało w coś więcej niż zwykłe zastraszanie. Dla niektórych, zdolność rzadko używana i użyteczna, dla posiadaczy tej biegłości jest tak prosta jak oddychanie. Pasywnie daje ona +1 do siły Sakki przy porównywaniu z Siłą Woli, a także eliminuje wymóg KC 9 do “wzmocnienia” Sakki, zmniejszając jednocześnie koszt wzmocnienia do rangi E.
Obrazek
Awatar użytkownika
Kurosawa Shin'ichi
Posty: 140
Rejestracja: 02 lip 2021, 19:32
Ranga: Rōnin
Ranga dodatkowa: Żołnierka Nōjō no Kuni
Discord: Pumpkin#1104
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Techniki:
Bank:

Re: Pałac Daimyō

Odetchnęła z ulgą wiedzą, że już jest po walce. Rozglądając się po członkach zespołu schowała swe no-dachi. Pamiętała wcześniejsze rozmowy o samej naturze cieni, toteż domyślała się, że same jej cięcie mogło być niewystarczające do pozbawienia cieni ich ...życia, toteż pomoc ognistej techniki przyjęła bez zażalenia. Byli zespołem. Wspólnie z Arihiro wypełnili swe zadanie jakim było bronienie frontu i skupienie na sobie nadchodzących z tej właśnie strony przeciwników, reszta również sobie pięknie poradziła, runy Salomona okazały się również niesamowicie przydatne w całym tym przedsięwzięciu. Dodatkowo samurajce udało się oszczędzić sporo chakry, co zważywszy na fakt, iż nie miała jej wiele było sporym sukcesem.
- Dziękuję. Wspaniała współpraca.
Rzuciła na raz zarówno do rycerza jak i reszty drużyny, po czym już niemo ruszyła wraz z resztą w dalszą drogę, ciągle wykorzystując swój wzrok do obserwacji otoczenia i wypatrywania wszelkich niebezpieczeństw.

Będąc przy dziwnej cieszy, Kurosawa pozostawała czujna, sama nie posiadała sposobu aby tej się pozbyć a przynajmniej tak się jej wydawało. Dlatego skupiła się na roli czujki, w dalszym ciągu obserwując i szukając zagrożenia, poświęcając interakcje z drużyną. Garda nie została opuszczona.

Chakra: 5887

Atuty i Biegłości:
► Pokaż Spoiler
Ulepszony zmysł wzorkuAtut nabyty
Atut wielokrotnego wyboru. Oznacza to, że postać ma bardziej wyczulony wybrany zmysł.
Runiczne wzmocnienie: ŚwiatłoBiegłość
Osoba, której ekwipunek został wzmocniony przez Mistrza Run z Nichibotsu no Kuni, jest w stanie uiścić Standardowy Koszt C na turę, by jej ekwipunek aktywował wzmocnienie, jakie zostało mu nadane.
BushidoSpecjalizacja
Samuraj przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.
IaidōSpecjalizacja
Samuraj przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.
KENDOSpecjalizacja
Samuraj przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.
Style Walki:
► Pokaż Spoiler
Iaidō | A Way Of Drawing Out Sword居合道
KlasyfikacjaKenjutsu, Styl walki
Wymagania---
Odnosi się do specyficznego stylu kenjutsu, który polega na płynnych, kontrolowanych ruchach wyciągania miecza z pochwy, uderzania lub cięcia przeciwnika oraz też usuwania krwi z ostrza, a następnie umieszczania go z powrotem w pochwie. Liniowy ruch i siła zastosowana do wyciągnięcia broni skutkuje cięciami, które są szybsze i silniejsze niż te wykonane mieczem już wyciągniętym. Powoduje to, że znający ten styl definitywnie mocniej atakuje z zaskoczenia. Skupia się on przede wszystkim na refleksie, niżeli typowej sile czy szybkości ciosów. Można go używać przy krótkich ostrzach (katana, wakizashi itd.). Pochwa miecza musi znajdować się przy pasie aby móc korzystać z stylu.

Szybkość, z jaką te techniki mogą być wykonywane - w szczególności początkowe uderzenie - jest taka, że ​​gdy jest wykonywana przez wprawnego użytkownika, może uniemożliwić wrogiemu ninja tworzenie pieczęci dłoni (a tym samym ninjutsu), wykorzystując małe luki w obronie przeciwnika, które te ruchy tworzą. To sprawia, że ​​są bardzo skuteczne przeciwko większości shinobi, a także w przypadku samoobrony. Nie jest skuteczny podczas wykonywania kombinacji oraz w totalnej ofensywie, gdyż ten styl opiera się przede wszystkim na odparciu ataku wroga oraz jego obezwładnieniu (czy to poprzez odpowiednia kontrę w ciało lub wybicie broni o ile to możliwe) podczas wyciągnięcia broni. Podczas dłuższych pojedynków, szermierz korzystający z tego stylu walki często odkłada miecz do pochwy by zyskać możliwość na ponowne potężne uderzenie.

Posiadając range B w Iaidō możemy dobyć miecza z pochwy i wykonać początkowy atak podczas szybkiego i dynamicznego ruch np. bieg bądź wyskok.
Posiadając range A w Iaidō możemy dobyć ostrza i wykonać atak bez utraty siły z niemal każdej pozycji, nawet tych mniej wygodnych, tak długo jak jest to fizycznie możliwe do wykonania.
Posiadając range S w Iaidō schowanie broni po wykonanym ataku jest znacznie szybsze i płynniejsze, dzięki czemu łatwiej o powrócenie do początkowej pozycji, pozwalającą na ponowne dobycie ostrza wraz z wykonaniem ataku.
Posiadając Specjalizacje w Iaidō do stylu walki wykorzystać można również większe ostrza posiadające pochwę, jak np. No-dachi.
Kendō | Way of the Sword剣道
KlasyfikacjaKenjutsu, Styl walki
Wymagania---
Jeden z podstawowych styli walki za pomocą katany. Styl ten znany jest w wielu miejscach na świecie, szczególnie jednak pielęgnowany jest w Krajach w których ciągle silna jest kultura Samurajów, gdyż to właśnie wśród korzeni ich historii swój początek ma Kendo. Jako styl walki, Kendo polega na wykorzystaniu katany bądź podobnego katanie ostrza. Podstawa stylu opiera się na horyzontalnych i wertykalnych cięciach oraz okazjonalnych pchnięciach, głównie wykorzystuje się chwyt dwuręczny dla zwiększonej siły ciosów i pewnego chwytu, niektóre ciosy wykorzystują jednak chwyt jednoręczny. W Kendo ważnym jest siła ramion, bystrość umysłu, praca dolnej partii ciała, obserwacja ruchów przeciwnika oraz stałe reagowanie na wszelkie zmienne, gotowość do kontry jak i utrzymywanie swych przeciwników na odległość ostrza.

Posiadając rangę C w Kendō oraz Siłę na poziomie 7 szermierz jest w stanie korzystać z stylu trzymając broń jedną ręką, sprawia to jednak, iż siła ciosów spada.
Posiadając rangę B w Kendō użytkownik nie ma problemów z użyciem ostrza o długości innej niż katana. Broń jednak nie może być większa od No-Dachi i krótsza od Wakizashi.
Posiadając rangę A w Kendō oraz Refleks i Szybkość na 7 Poziomie szermierz dzięki obserwacji pola bitwy i wielozadaniowości swego stylu, nieznacznie szybciej reaguje na ruchy innych uczestników potyczki.
Posiadając rangę S w Kendō oraz Refleks na 8 poziomie wojownik potrafi zablokować nadlatującą strzałę/bełt/pocisk o ile wie skąd zagrozenie nadlatuje.
Posiadając rangę S oraz specjalizację w Kendō dzięki swojemu doświadczeniu oraz znajomości podstawowego stylu, ranga Kendo jest traktowana jaka o jeden większa przy starciu z innymi stylami wykorzystującymi katany i bronie im pochodne jak No-Dachi czy Wakizashi.
Ostatnio zmieniony 09 paź 2022, 2:41 przez Kurosawa Shin'ichi, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Uchiha Hikari
Posty: 661
Rejestracja: 24 paź 2021, 21:22
Ranga: Tokubetsu Jōnin
Ranga dodatkowa: Heitai Hantā Ryodan
Discord: Fuyue#3535
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Pałac Daimyō

Plan się powiódł. Ostrze zostało spowite i przez wiatr, i przez płomień. Zdawało się to zaskoczyć nawet bestię, jaka to już po chwili została rozsadzona od środka. Hikari starał się nie skupiać na ludzkich kościach jakie to wyleciały z ciała cienistej bestii. Zamiast tego skupił się na okolicy, jaka to już po chwili stała się bezpieczniejsza i mogli ruszać dalej. Sam nie miał żadnych pytań, a też zdaje się że każdy sobie poradził ze swoimi wyzwaniami. Przynajmniej reszta podróży do pałacu była spokojna... względnie. Aż w końcu dotarli do jakiegoś korytarza, a Nishimaru wyjaśnił im kolejny etap ich zadania w uratowaniu miasta kupców. Plan czysto teoretycznie zdawał się dość prosty. Wypowiedzi niektórych członków drużyny? Z pomysłem Midoro nie do końca się zgadzał. Raz, że teleportowanie się bez faktycznej znajomości terenu, szczególnie w budynku, brzmiało co najmniej niebezpiecznie. Nie miał natomiast opinii co do latania, choć nie wydawało mu się ono... konieczne. Wypalanie ze strony Kuramy definitywnie miało więcej sensu, przynajmniej według chłopaka. Wspominka Fumeia za to... dość oczywista. Zerknął w stronę Wakuri po wypowiedziach wszystkich.
- Mogę dorzucić trochę wiatru do Twojego ognia, to może lepiej wypalimy. Tylko wtedy najpierw moja technika, potem Twoja. Co do wykrywania wrogów, postaram się wyłapać tych w promieniu 10 metrów. W razie czego też, sugerowałby przygotowanie potencjalnej dywersji jakimiś klonami, aby w razie walki odciągnęły od nas Cienie. - dorzucił też i swoje pięć groszy do całej sytuacji, czekając na decyzję lidera. Jeżeli dostaliby pozwolenie na wypalanie? Ustawiłby się obok Wakuri, uważając tak by nie wejść w maź. Zaczął składać pieczęci do Fūton: Daitoppa, aby następnie wypluć z ust strumień powietrza, do jakiego to miał zostać dodany ogień. Jego cel? Całą maź na ich drodze, aby mogli spokojnie przejść. Poza tym jednak? Szedłby trochę bliżej przodu formacji, aby sensorem obserwować otoczenie. Bez pieczęci jednak. Starał się wyłapać faktyczne cienie, jakie blokowały im przejście. Jeżeli tylko na ich drodze jakiś by się znalazł, poinformowałby przedwcześnie swoją drużynę o tym. Tak samo podczas wchodzenia do pokoi jakich nie widzieliśmy.

► Pokaż Spoiler | Chakra, techniczki i atuty
Ilość chakry: 12 190 - 0 (Fūton: Daitoppa) = 12 190
Fūton: Daitoppa | Wind Release: Great Breakthrough風遁・大突破­
KlasyfikacjaFūton, Transformacja Natury
PieczęcieTygrys → Wół → Pies → Królik → Wąż
KosztRóżny na turę
ZasięgBazowo 10 metrów
Wymagania---
DodatkoweTechnika kosztuje 10PT
Na przestrzeni wieków wiele technik jest upraszczanych, a następnie przygotowywanych w taki sposób, by stanowiły bardziej uniwersalne narzędzie w rękach shinobi. Tak było i w tym przypadku, gdzie pozbyto się wielu prostych i bardzo zbliżonych do siebie zamysłem technik, by utworzyć jedną, bardziej uniwersalną. Ta technika jest tego przykładem, pozwalając użytkownikowi manipulować potężnym podmuchem wiatru, którego wielkość i siła jest zależna od ilości włożonej chakry. Mimo więc tego, że jest sklasyfikowana jako C, jej siła waha się w przedziale od rangi D do samej S.
  • D: koszt równy standardowemu kosztowi rangi D. Zasięg bazowy tj. 10 metrów. Podmuch posiada średnicę 1 metra. Zdolny jest popchnąć przeciwnika czy złamać gałązki drzew;
  • C: koszt równy standardowemu kosztowi rangi C. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Podmuch posiada średnicę zwiększoną o 50 centymetrów. Jest on zdolny przewrócić człowieka czy złamać grubsze gałęzie;
  • B: koszt równy standardowemu kosztowi rangi B. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Podmuch posiada średnicę zwiększoną o 50 centymetrów. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu jednej pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zdolny jest złamać kości zwykłym ludziom czy obić drugiego człowieka, jak też złamać drzewa o cienkim pniu. Wymagania: Fūton B;
  • A: koszt równy standardowemu kosztowi rangi A. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Podmuch posiada średnicę zwiększoną o 50 centymetrów. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu trzech pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Podmuch taki potrafi już zabić co słabsze osoby gruchocząc im kości bądź dotkliwie zranić bardziej wytrzymałych. Ściany czy drzewa nie stanowią dla techniki problemu burząc je z łatwością. Wymagania: Fūton A;
  • S: koszt równy standardowemu kosztowi rangi S. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Podmuch posiada średnicę zwiększoną o 50 centymetrów. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu dziesięciu pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Osoby słabsze zdolny jest zmiażdżyć samym ciśnieniem powietrza. Stanowi nie mniejsze zagrożenie dla bardziej zaprawionych w boju, mając wystarczająco siły, by nie tylko pogruchotać kości, ale też zmiażdżyć organy wewnętrzne. Zdemolowanie całych budynków za pomocą tego poziomu tejże techniki nie sprawia problemu. Wymagania: Fūton S;
Posiadając Specjalizację w Fūtonie możliwe jest pominięcie pieczęci. Dodatkowy czas koncentracji wymagany przy wyższych rangach pozostaje bez zmian.
SensorAtut wrodzony
Wrodzona zdolność do wyczuwania chakry. Aby wykrywać chakrę, postać musi się w tej kwestii skoncentrować i złożyć pieczęć. Dłuższa koncentracja lub próba robieniu wielu rzeczy naraz może skończyć się potężnym bólem głowy i krwawieniem z nosa. Im dłużej się skupia i koncentruje, tym większy zasięg i dokładność wykrywanej chakry.
Na zasięg wpływa również poziom Kontroli Chakry użytkownika. Jest możliwe wykrywanie bez pieczęci, jednak jest to ciężka sztuka i wymaga posiadania KC rozwiniętego minimum na poziom 7. Zasięgi wtedy nie są również takie imponujące. Wielkie kumulacje chakry, takie jak Bijūdama lub Bijū, jesteśmy w stanie wykryć bez problemu z około kilometra nawet bez składania pieczęci i niezależnie od naszego poziomu KC.
Od 6 rangi w KC możliwe jest wykrywanie jutsu. Łatwiej jest wykrywać techniki ofensywne, jak np. kula ognia, a bardzo trudno techniki bardziej subtelne np. Fūinjutsu. Jeżeli obserwujemy czyjś układ chakry, od tego poziomu wykryjemy też, gdy miesza on ją do jakiegoś jutsu.
Dodatkowo wykrywanie chakry ze złożoną pieczęcią nas kosztuje. Jest to koszt o wysokości połowy techniki B. Możliwe jest zapamiętanie chakry, jednak potrzebny jest do tego dłuższy kontakt z taką osobą. Przyjmujemy że 3 dni spędzone w towarzystwie tej osoby wystarczą na zapamiętanie. Wyjątkiem jest charakterystyczna chakra osoby np. Jinchūriki. Zdolność ta nie jest jednak idealna. Ma problemy z działaniem w tłumach, utrudniając precyzyjne określenie chakry konkretnych osób. Łatwiej wykryć jednak osoby zapamiętane i te z nietypową chakrą.
Dodatkowo osoby wyjątkowo utalentowane w tym zakresie posiadają możliwość rozróżnienia żywiołów chakry, jakimi dana osoba włada, jak bardzo na wykrywaniu musi się koncentrować, jak łatwo rozpoznać chakrę w tłumie czy wykryć sensora, kiedy on nas wykryje. Wymaga to jednak bardzo dużo treningu i uwagi (misja/fabuła po Biegłości związane ze zdolnościami sensorycznymi).
Ranga KCZasięg bez pieczęciZasięg z pieczęcią
1012500
Obrazek
Awatar użytkownika
Tora
Posty: 2761
Rejestracja: 27 kwie 2021, 15:24
Ranga dodatkowa: Główny Moderator Techniczny
Discord: Tora#0227
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Techniki:

Re: Pałac Daimyō

Pod rzekami Cienia - Into the Darkness暗闇の中へ
Kurosawa po walce pogratulowała wszystkim, na co odezwał się Arihiro, chowając, po uprzednim oczyszczeniu, swoje ostrza.
-Kiedy każdy działa jak trybiki wielkiej maszyny, możemy osiągnąc cele, niemożliwe do zrealizowania samemu. - dodał z lekkim uśmiechem, zgadzając się najwidoczniej z Shi-chan. Z racji, że wysoka kobieta zwróciła na siebie uwagę reszty, Salomon, Kegawa oraz Nishimaru skinęli im głową, gdzie Nara prychnął od niechcenia. Samurajka widziała, że jej towarzysz z frontu się zirytował, choć powstrzymał swój wybuch tym razem. Każdy jednak mógł dostrzec, że po cieniach pozostały kości - ludzi, w przypadku istot "kotowatych" i "gorylowatych", a także bardziej zwierzęce po "wężach" i "ptakach". Walka była jednak zakończona, a choć Fumei nie widział faktycznie kto mu pomógł, tak znał w tej drużynie jedną osobę, która się chwaliła, że włada białym ogniem (który to, jak było wspomniane, przez niego przeszedł i spalił Cienia), a także o którym słyszał, że sojuszników może leczyć. Gdyby tylko połączył te proste fakty, pewnie zauważyłby, że Nishimaru patrzył w jego stroną, a jedna z jego dłoni była tam skierowana. Ale cóż, może jako "kolega z Konohy" wolał w rzeczywistości podziękować Narze i podświadomie odrzucić pomoc udzieloną mu przez kogoś spoza Liścia? Oczywiście, były to tylko dywagacje, które nie miały za wielkiego pokrycia w rzeczywistości, jednak na pewno nie było tak, że nie wiedział kto mu pomógł. Zwyczajnie... nie chciał wiedzieć. Chciał wiedzieć natomiast więcej o Mistrzu Run. Normalnie w podróży byłoby to ciężkie. Tryb Mędrca nie był czymś, co mógł po prostu stanąć na moment i aktywować, by następnie dezaktywować. O nie, cały proces był dość skomplikowany, zwłaszcza jeżeli nie planował dołączyć do posągów w ogrodzie Sakamoto. Szczęśliwie, gdy znaleźli się bliżej pałacu zaczęli się skradać, co pozwalało mu wykorzystać jeden z momentów, gdzie musieli na moment się zatrzymać, do wdrożenia swojego planu w ruch. Salomon kompletnie nie zareagował, choć Mesai był w stanie wyczuć, że te tatuaże nie są zwykłe. Miały w sobie także energię natury. Z kolei Hikari, który w formacji stał obok dawnego Kazekage, nie wykrył tej zmiany, nawet jak była ona niewielka. Choć sam Seitaro nie mógł tego wiedzieć. Poinformował jednak resztę drużyny, na co ich dowódca skinął głową, przyjmując całość do wiadomości, przez co dalsza podróż była bardziej uważna niż początkowo.

Grupie udało się w końcu przekraść do jednej z dróg ewakuacyjnych, która w środku, im dalej prowadziła, zdawała się być coraz bardziej zdobiona, jednak z zewnątrz? Nie wyróżniała się szczególnie na tle innych materiałów wykorzystanych do budowy tamtejszych budynków. Zapewne, gdyby nie fakt, że Baibai pokryte było chmurami całe miasto wyglądałoby lepiej, a gdyby zamiast Cieni byli kupcy - byłoby bardzo ciekawym punktem zwiedzania. Takiego luksusu jednak nie mieli, chociaż będąc już poza ulicami, zdawać by się mogło, że mogli odetchnąć.
-Śmierdzi. - powiedziała Kegawa zasłaniając nos dłońmi, choć chyba nikt nie czuł niczego konkretnego. Kapitan spojrzał na nią i pokiwał głową, choć Midoro zdążył się wcześniej odezwać, tak więc czekał, aż ten skończy.
-Nie chciałbym się teleportować, nawet jak znam dystans. 783 metry w tamtą stroną, następnie korytarz skręca po łuku 28 stopni w prawo, gdzie cały zakręt trwa jakieś 15 metrów i ciągnie się kolejne 249 metrów. - powiedział szokująco precyzyjnie. -Niestety, nie wiemy jak wygląda sytuacja na miejscu, moglibyśmy skończyć w mazi lub pośród wrogów, nie wiedząc, czego można się spodziewać. - słysząc to Shikō prychnął.
-Chujowy pomysł. - rzucił jeszcze rozbawiony, na co kapitan spojrzał na niego karnie, choć nie udzielił mu reprymendy. Nara jednak przeniósł wzrok w bok, choć pogardliwy uśmiech nadal pozostawał na jego twarzy.
-Latanie mogłoby być pomocne. Pytanie tylko czy dasz radę nas wszystkich unieść oraz jak ciężka będzie to kontrola? - zapytał Midoro, oczekując na jego reakcję. Sam zaś Dōhito wiedział, że sprawienie, by każdy z ich grupy latał, zabrałoby mu, w pierwszej kolejności ponad jedną czwartą swoich maksymalnych zasobów chakry. Był jednak w stanie to zrobić, choć pojawiła się alternatywa, w postaci planu Kuramy. Nishimaru zaczął drapać się po brodzie, uważnie całość analizując. Po chwili spojrzał na Kegawę, a następnie na Midoro oraz Mesaia. -Jest to jakiś plan. Tylko ostrzegam, będzie bardzo nieprzyjemny zapach, najlepiej zasłońcie nos i usta. A gdyby coś się działo niepokojącego, liczę, że będziecie w stanie ugasić płomienie dość szybko. - ostatnie zdanie skierował do mistrza eksplozji i mistrza samobójstwa zbrodniarza wojennego. Czyli... dostali błogosławieństwo, a Kegawa od razu zaczęła zasłaniać sobie, bardzo grupą warstwą ubrań, nos i usta. Reszta zrobiła podobnie, choć nie tak dokładnie jak dziewczynka z kocimi uszkami. Hikari zdecydował się także pomóc oraz dorzucić kilka swoich groszy do wypowiedzi. Nishimaru ponownie się zamyślił. -Dobrze, wypalcie. Zamień się w formacji z Shikō, będziesz bardziej na przodzie. - poinstruował jeszcze blondyn, po czym... mogli przejść do działania.

Połączenie Uwolnienia Wiatru i Ognia przyniosło dość ładne rezultaty. Ognista kula uformowana przed Wakuri zajęła najbliższą maź znajdującą się zarówno na suficie, jak i ścianach czy podłodze, zaś podmuch wiatru Hikariego pchnął ją dalej. Wszyscy mogli patrzeć, jak maź zaczyna płonąć a ogień - rozprzestrzeniać. I to może nie w jakimś zawrotnym tempie, jednak na pewno nie potrzebowali kolejnych technik, gdyż płomień szedł do przodu oświetlając powoli cały korytarz. Do momentu, gdy do ich nozdrzy (nawet przez ewentualne zasłony z ubrań) doszedł smród. Ciężko go nawet do czegoś przypisać. Jakby zgniłe jajka i palące się włosy mieli dziecko, które uwielbiało Surströmming. Salomon po chwili zwymiotował, a Kegawa się zachwiała. Nishimaru rozdzielił płomień nad swoją ręką, na dwa mniejsze i dłonie z nim przyłożył do ich pleców. Arihiro już miał łamać formację, gdy dostrzegł co się dzieje oraz, że jego "Pani" zdaje się mieć lepiej.
-Khy, khy. D-dzię-khy-ki. - wykaszlał osłabiony Mistrz Run po tym zapachu.
-T-tak. Dziękuję. - powiedziała dziewczynka z kocimi uszkami.
Wakuri także to odczuła, choć nie musiała wymiotować. Odruchowo jednak cofnęła się o krok, gdyż zapach był dla niej nie do zniesienia. Nishimaru wziął głęboki oddech, i zamknął oczy. Maź była wypalana, a ogień - gasnął, powoli idąc dalej, zajmując kolejne fragmenty tunelu. Po chwili przed ich liderem pojawiła się jasna kula białych płomieni, która oświetlała najbliższe otoczenie.
-Ruszajmy dalej. - poinformował, po czym drużyna mogła ruszyć dalej. Choć widać było, że był zmartwiony.

Korytarz faktycznie był prosty, choć zapach unoszący się w powietrzu był dość duszący i nieprzyjemny dla wszystkich, tak większość raczej sobie z nim radziła. Nawet widzieli w oddali, jak płomień "zakręca", zapewne wchodząc w zakręt, o którym wspominał wcześniej Nishimaru. Była cisza i spokój i wszystko zdawało się iść zgodnie z planem. Choć w pewnym momencie Kurosawa dostrzegła jakiś ruch w ostatnich "cieniach", które jeszcze nie rozjarzyły się płomieniem od wypalającej się mazi. Z kolei Fumei usłyszał za sobą odgłos jakby ogromnej ilości małych nóg, które się do nich zbliżały. Jednak, gdyby się odwrócił. Nic by nie widział, poza mrokiem korytarza za nim, co możliwe, że było spowodowane wcześniejszym patrzeniem w rozjaśnioną drogę przed nim.
Deadline12 X 2022 10:00
NPCSakamoto Osamu - członek Rady Setki
NPCArai Yoshifumi - członek Rady Setki
NPCNishimaru - dowódca wyprawy
Zasady
  1. Macie 72h na odpis od mojego posta, zaokrąglone do 15 minut. W każdym poście będzie też on wyszczególniony nad listą NPC oraz ewentualną mapą. Ja również się zobowiązuję do odpisywania w takich ramach czasowych, po minięciu tego deadlinu. Jeśli ktoś napisze posta po terminie, aczkolwiek przed moim postem, to mogę go nie wziąć pod uwagę.
  2. W przypadku braku posta w czasie, bez podania jakiejś przyczyny (wystarczy do mnie napisać PW z info, że nie dacie rady, bo powody i dać mi znać, kiedy będziecie w stanie odpisać, to podejmę decyzję czy czekać czy pominąć bez konsekwencji) daję ostrzeżenie. Maksymalna ilość ostrzeżeń to dwa. Przy trzecim razie gracz wylatuje z eventu. Nie obiecuję, że żywy. Ostrzeżenia nie resetują się.
    ► Pokaż Spoiler | Ilość ostrzeżeń
    Kurama Wakuri - 0
    Kurosawa Shin'ichi - 0
    Fumei Mesai - 1
    Uchiha Hikari - 0
    Dōhito Midoro - 0
  3. Gdy odejmujecie chakrę, to w nawiasie proszę pisać, za co np. 1000 - 5 (Ki Nobori no Shugyō) = 995.
  4. Techniki, unikaty czy atuty, jeśli używacie wrzucajcie w spoilerze. Dotyczy to też ewentualnie przedmiotów, których opis może w jakiś sposób wpłynąć na wynik akcji. Wrzucanie opisu kunai jest np. zbyteczne.
Stan postaci
Tu będzie stan postaci oraz, w przypadku technik, co mieliście użyć, ale np. nie wyszły bądź wyszły inaczej - stan chakry, cobyście nie musieli sami się zastanawiać co dodać, a co nie. Wciąż chakrę odejmujecie w swoich postach, a w przypadku błędów - mogę upomnieć.

Kurama Wakuri - Słabo Ci od zapachu, z tyłu gardła czujesz ostatni posiłek, choć nie na tyle, byś musiała wymiotować, 8 660 chakry
Kurosawa Shin'ichi - Nienaruszona, 5887 chakry
Fumei Mesai - Nienaruszony, 19 600 chakry
Uchiha Hikari - Ręce bolą od starcia z cieniem, 12 190 chakry
Dōhito Midoro - Nienaruszony, 9 700 chakry
Info od MG
Kurosawa Shin'ichi oraz Fumei Mesai - dobrze byłoby, byście odpisali w pierwszej kolejności. Nie jest to jednak wymóg, ze względu na to, że wszystkie fragmenty posta są jawne, a reszta może odpisać, zwyczajnie zakładając, że ewentualnie ich poinformujecie. Gorzej, jeśli tego nie zrobicie lub nie zdążycie.
Kurama Wakuri, Uchiha Hikari i Dōhito Midoro - jak wspominałem, deadline jest jeden, jednak możecie odpisać, zwyczajnie zakładając, że Kurosawa i Fumei was poinformują, gdyż wszystko, co istotne jest zawarte w poście, bez wysyłania rzeczy na PW etc.
Ostatnio zmieniony 09 paź 2022, 10:01 przez Tora, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
Maji Seitaro
Posty: 413
Rejestracja: 14 maja 2021, 13:44
Ranga: Muryō no ninja
Ranga dodatkowa: ex-Kage
Ranga dodatkowa: Sennin
Discord: AdrienSterne#3206
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Kuźnia:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Pałac Daimyō

Przeliczył się, Salomon nie zareagował w jakikolwiek sposób lub wyczuł, ale nie dał po sobie tego poznać. Seitaro był zaintrygowany tym człowiekiem, a w szczególności tym w jaki sposób kontrolował siłę, którą poszczycić się mogło bardzo niewielu w skali świata. Poza sobą nigdy nie spotkał drugiego mędrca i może to dlatego to zjawisko go tak ciekawiło. Na jakiś czas porzucił swoje rozmyślenia i w pełni skupił się na misji. Nie włączył się do próby przejścia przez maź, woląc obserować zmagania Uchihy i Kurama. Uprzedzono go, że połączenie bliżej niezidentyfikowanej obrzydliwej substancji z ogniem poskutkuje niemiłym zapachem, ale nie spodziewał się aż takiego smrodu. Maska rzecz jasna nie pomogła, tak jak innym zasłanianie się rękoma i warstwami ubrań. Seitaro z oczywistego powodu nawet nie mógł zakryć swoich nozdrzy, więc musiał wytrzymać. Maska miała tutaj ten plus, że maskowała skrzywiony wyraz twarzy i krople łez w kącikach oczu. Wolał brodzić po kolana we krwi i czuć w nosie specyficzny zapach, a w ustach metaliczny posmak czerwonej posoki. Sapnął ciężko i ruszył za resztą. Niebawem usłyszał za sobą tupot tysiąca stóp, który skojarzył ze szczurami. Odwróciwszy się nie dostrzegł niczego, doświadczając chwilowego oślepienia przez wpatrywanie się w źródło światła. Nie dostrzeżenie niczego nie równało się brakowi reakcji, ba, ta była szybka. Utworzył trzy kamienne ściany, jedna po drugiej, rozmiarem dostosowana do korytarza tak, by zamknąć przejście ze wszystkich stron jak najszczelniej. Cofnął się do formacji, mając na uwadze, czy ta defensywa jest penetrowana. Fakt, że praktycznie zamurował drogę powrotu mu wisiał, bo w końcu mieli przeć tylko i wyłącznie do przodu.
► Pokaż Spoiler
19,600 - 300 (Doryuheki) = 19,300
Doton: Doryūheki | Earth Release: Earth-Style Wall土遁・土流壁­
KlasyfikacjaDoton, Transformacja Natury
PieczęcieBaran → Pies → Wół → Wąż
KosztRóżny
Zasięg15 metrów
Wymagania---
DodatkoweTechnika kosztuje 10PT
Technika tworząca prostopadłościenną, grubą ścianę. Kosztem standardowym jesteśmy w stanie utworzyć mur o wymiarach 5x3x1m (15 m3). Wymiarami można dowolnie manipulować w granicach tejże objętości. Powielając koszt techniki jesteśmy w stanie utworzyć wiele identycznych ścian. Dodatkowo, można ją wykonać razem z towarzyszami, tworząc tym samym długi mur. Technika ta, podobnie jak wiele innych na przestrzeni wieków, stała się centrum wszystkich technik tworzących bariery. Mimo więc bycia sklasyfikowaną jako technika rangi C, jej moc znajduje się w przedziale od D do S.
  • D: koszt równy standardowemu kosztowi rangi D. Zasięg bazowy tj. 15 metrów. Tworzona ściana posiada objętość 10 m3;
  • C: koszt równy standardowemu kosztowi rangi C. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu jednej pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Tworzona ściana posiada objętość 15 m3;
  • B: koszt równy standardowemu kosztowi rangi B. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu dwóch pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Tworzona ściana posiada objętość 20 m3. Wymagania: Doton B;
  • A: koszt równy standardowemu kosztowi rangi A. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu czterech pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Tworzona ściana posiada objętość 25 m3. Wymagania: Doton A;
  • S: koszt równy standardowemu kosztowi rangi S. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu jedenastu pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Tworzona ściana posiada objętość 35 m3. Wymagania: Doton S;
Posiadając rangę S w Doton można manipulować kształtem i wyglądem bariery, tworząc coś więcej niż prostopadłościenne obiekty. Możliwe jest więc tworzenie rzeźb, swoistych "pokojów" czy zaokrągleń - tak długo, póki tworzony materiał mieści się w granicach objętości techniki.
Posiadając Specjalizację w Doton tworzona ściana posiada dwukrotnie większa objętość. Dodatkowo, płacąc wielokrotny koszt tej techniki jesteśmy w stanie tworzyć wiele ścian jednocześnie (koszt podwójny to dwie ściany, koszt potrójny to trzy ściany itd.).
NinjutsuSpecjalizacja
Ninja przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.
Monstrualna ChakraAtut wrodzony
postać posiada naturalny talent, dzięki któremu jego zasoby chakry rozwijają się w o wiele szybszym tempie niż normalnie. Rozwijając swoje zapasy chakry postać dostaje dodatkowe 50% tego co kupiła. Innymi słowy, kupując 500 chakry, dostaje ona dodatkowe 250 chakry.
Sennin: NinjutsuAtut nabyty
Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej klasyfikacji nie miałby dostępu.
Sennin: RaitonAtut nabyty
Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej klasyfikacji nie miałby dostępu.
Przyśpieszone Składanie PieczęciAtut nabyty
Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci.
SurvivalAtut nabyty
Postać posiada wiedzę niezbędną do przetrwania w dziczy. Wie, gdzie szukać schronienia, jakie rośliny są jadalne czy choćby jak rozpalić ogień.
TolerancjaAtut nabyty
Postać w wyniku różnych doświadczeń zyskała zwiększoną odporność na różne warunki pogodowe i ich zmienność. Dzięki temu lepiej znosi mrozy czy upały, nawet jeśli nie są one naturalne dla jego miejsca urodzenia.
TropicielAtut nabyty
Postać wie jak wyszukiwać i zacierać ślady. Czy będzie to podczas polowania w lesie czy na zbiegłego ninję, nie ma to znaczenia.
Czytanie z ruchu wargAtut nabyty
nie zawsze mamy luksus słyszenia tego, co ktoś mówi. Czasami obserwujemy sytuację z pewnego dystansu, a harmider tłumu zagłusza jakąkolwiek wypowiedź. Tak długo jednak jak widzimy usta konkretnej osoby, jesteśmy w stanie zrozumieć co ona mówi. Tak długo, jak mówi w znanym nam języku.
Bestialskie SakkiBiegłość
Ninja jest prawdziwym królem, co do wywierania presji na innych. Jego potęga jest tak wielka, a doświadczenie tak ogromne, że jego Sakki ewoluowało w coś więcej niż zwykłe zastraszanie. Dla niektórych, zdolność rzadko używana i użyteczna, dla posiadaczy tej biegłości jest tak prosta jak oddychanie. Pasywnie daje ona +1 do siły Sakki przy porównywaniu z Siłą Woli, a także eliminuje wymóg KC 9 do “wzmocnienia” Sakki, zmniejszając jednocześnie koszt wzmocnienia do rangi E.
Obrazek
Awatar użytkownika
Kurosawa Shin'ichi
Posty: 140
Rejestracja: 02 lip 2021, 19:32
Ranga: Rōnin
Ranga dodatkowa: Żołnierka Nōjō no Kuni
Discord: Pumpkin#1104
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Techniki:
Bank:

Re: Pałac Daimyō

Wracając na chwilę wstecz, Kurosawa nie przejęła się Narą, nie każdy człowiek radził sobie dobrze w towarzystwie a ten mężczyzna najwyraźniej był typem samotnika. Bywa. No hard feelings.

Gdy pojawiło się ostrzeżenie co do smrodu. Shi-chan wykorzystała rękaw swego żółtego kimona aby zasłonić swe usta i nos przed zdecydowanie nieprzyjemnym zapachem. Doprawdy musiało to być coś złowrogiego skoro mogło aż tak cuchnąć. Dziewuszka o ognistym zapale demonstrowała swą użyteczność raz za razem, dobrze, iż w zespole znajdowały się osoby potrafiące posługiwać się ogniem, inaczej było by krucho. Przez cały czas pozbywania się mazi jak i po wznowieniu ich podróży, Kurosawa w dalszym ciągu poświęcała się roli czujki, kiedy więc dostrzegła jakiś ruch w ciemności, szybko dała znać pozostałym.
- Przed nami! Coś tam jest!

Rzuciła dalej przemieszczając się ku przodzie i skupiając swój wzrok w miejscu w którym dostrzegła ruch. Dała już znać reszcie, toteż sama przygotowała się do kontrofensywy. Skumulowała chakrę w swym no-dachi, gotowa na błyskawicznie dobycie ostrza i w tym samym ruchu wykonanie poziomego cięcia i posłania ostrego impulsu chakry w kształcie półksiężyca. Oczywiście zamach wykonała w momencie w którym już wiedziała, że zagrożenie znajduje się w zasięgu.

Chakra: 5887-25(Kaishi-hō)=5862

Atuty i Biegłości:
► Pokaż Spoiler
Ulepszony zmysł wzorkuAtut nabyty
Atut wielokrotnego wyboru. Oznacza to, że postać ma bardziej wyczulony wybrany zmysł.
Runiczne wzmocnienie: ŚwiatłoBiegłość
Osoba, której ekwipunek został wzmocniony przez Mistrza Run z Nichibotsu no Kuni, jest w stanie uiścić Standardowy Koszt C na turę, by jej ekwipunek aktywował wzmocnienie, jakie zostało mu nadane.
BushidoSpecjalizacja
Samuraj przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.
IaidōSpecjalizacja
Samuraj przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.
KENDOSpecjalizacja
Samuraj przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.
Style Walki:
► Pokaż Spoiler
Iaidō | A Way Of Drawing Out Sword居合道
KlasyfikacjaKenjutsu, Styl walki
Wymagania---
Odnosi się do specyficznego stylu kenjutsu, który polega na płynnych, kontrolowanych ruchach wyciągania miecza z pochwy, uderzania lub cięcia przeciwnika oraz też usuwania krwi z ostrza, a następnie umieszczania go z powrotem w pochwie. Liniowy ruch i siła zastosowana do wyciągnięcia broni skutkuje cięciami, które są szybsze i silniejsze niż te wykonane mieczem już wyciągniętym. Powoduje to, że znający ten styl definitywnie mocniej atakuje z zaskoczenia. Skupia się on przede wszystkim na refleksie, niżeli typowej sile czy szybkości ciosów. Można go używać przy krótkich ostrzach (katana, wakizashi itd.). Pochwa miecza musi znajdować się przy pasie aby móc korzystać z stylu.

Szybkość, z jaką te techniki mogą być wykonywane - w szczególności początkowe uderzenie - jest taka, że ​​gdy jest wykonywana przez wprawnego użytkownika, może uniemożliwić wrogiemu ninja tworzenie pieczęci dłoni (a tym samym ninjutsu), wykorzystując małe luki w obronie przeciwnika, które te ruchy tworzą. To sprawia, że ​​są bardzo skuteczne przeciwko większości shinobi, a także w przypadku samoobrony. Nie jest skuteczny podczas wykonywania kombinacji oraz w totalnej ofensywie, gdyż ten styl opiera się przede wszystkim na odparciu ataku wroga oraz jego obezwładnieniu (czy to poprzez odpowiednia kontrę w ciało lub wybicie broni o ile to możliwe) podczas wyciągnięcia broni. Podczas dłuższych pojedynków, szermierz korzystający z tego stylu walki często odkłada miecz do pochwy by zyskać możliwość na ponowne potężne uderzenie.

Posiadając range B w Iaidō możemy dobyć miecza z pochwy i wykonać początkowy atak podczas szybkiego i dynamicznego ruch np. bieg bądź wyskok.
Posiadając range A w Iaidō możemy dobyć ostrza i wykonać atak bez utraty siły z niemal każdej pozycji, nawet tych mniej wygodnych, tak długo jak jest to fizycznie możliwe do wykonania.
Posiadając range S w Iaidō schowanie broni po wykonanym ataku jest znacznie szybsze i płynniejsze, dzięki czemu łatwiej o powrócenie do początkowej pozycji, pozwalającą na ponowne dobycie ostrza wraz z wykonaniem ataku.
Posiadając Specjalizacje w Iaidō do stylu walki wykorzystać można również większe ostrza posiadające pochwę, jak np. No-dachi.
Kendō | Way of the Sword剣道
KlasyfikacjaKenjutsu, Styl walki
Wymagania---
Jeden z podstawowych styli walki za pomocą katany. Styl ten znany jest w wielu miejscach na świecie, szczególnie jednak pielęgnowany jest w Krajach w których ciągle silna jest kultura Samurajów, gdyż to właśnie wśród korzeni ich historii swój początek ma Kendo. Jako styl walki, Kendo polega na wykorzystaniu katany bądź podobnego katanie ostrza. Podstawa stylu opiera się na horyzontalnych i wertykalnych cięciach oraz okazjonalnych pchnięciach, głównie wykorzystuje się chwyt dwuręczny dla zwiększonej siły ciosów i pewnego chwytu, niektóre ciosy wykorzystują jednak chwyt jednoręczny. W Kendo ważnym jest siła ramion, bystrość umysłu, praca dolnej partii ciała, obserwacja ruchów przeciwnika oraz stałe reagowanie na wszelkie zmienne, gotowość do kontry jak i utrzymywanie swych przeciwników na odległość ostrza.

Posiadając rangę C w Kendō oraz Siłę na poziomie 7 szermierz jest w stanie korzystać z stylu trzymając broń jedną ręką, sprawia to jednak, iż siła ciosów spada.
Posiadając rangę B w Kendō użytkownik nie ma problemów z użyciem ostrza o długości innej niż katana. Broń jednak nie może być większa od No-Dachi i krótsza od Wakizashi.
Posiadając rangę A w Kendō oraz Refleks i Szybkość na 7 Poziomie szermierz dzięki obserwacji pola bitwy i wielozadaniowości swego stylu, nieznacznie szybciej reaguje na ruchy innych uczestników potyczki.
Posiadając rangę S w Kendō oraz Refleks na 8 poziomie wojownik potrafi zablokować nadlatującą strzałę/bełt/pocisk o ile wie skąd zagrozenie nadlatuje.
Posiadając rangę S oraz specjalizację w Kendō dzięki swojemu doświadczeniu oraz znajomości podstawowego stylu, ranga Kendo jest traktowana jaka o jeden większa przy starciu z innymi stylami wykorzystującymi katany i bronie im pochodne jak No-Dachi czy Wakizashi.
Użyte techniki:
► Pokaż Spoiler
Kaishi-hō | Beginning Act開始法
KlasyfikacjaBushido, Transformacja kształtu
PieczęcieCzas kumulacji chakry jak przy 3 pieczęciach, wyciągnięcie miecza z pochwy i wykonanie zamachu (co można zrobić już w ostatnich sekundach podczas kumulacji chakry)
KosztStandardowy
Zasięg5m + Zasięg broni
WymaganiaIaidō D
Technika będąca prostszą ale i słabszą wersją Issen, wymagającą jednak mniej przygotowań, sprawiając iż idealnie nadaje się na otwierający walkę ruch. Technikę skutecznie wykorzystać mogą jedynie osoby, które zaznajomiły się z stylem walki Iaidō. Podczas wyciągnięcia ostrza samuraj przesyła impuls chakry do swej broni, a następnie podczas wykonywania zamachu zostaje on wysłany, tworząc promień chakry zależny od kąta wykonania zamachu. Ów promień może przemieścić się na kilka metrów, a następnie z powodu małej ilości energii włożonej w technikę zanika. Jeśli promień trafi w coś podczas wykonywania zamachu to zadaje takie same obrażenia jakie zadało by normalne cięcie ostrza samurajskiego oręża.
Ostatnio zmieniony 09 paź 2022, 17:12 przez Kurosawa Shin'ichi, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Dōhito Midoro
Posty: 541
Rejestracja: 06 cze 2021, 22:58
Ranga: Genin
Discord: Midoro#5831
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Pałac Daimyō

Pomysł Midoro po raz kolejny został zmermolony i wrzucony do kosza z nutką pięknego komentarza ze strony jego ”kolegi”. Chłopak się specjalnie tym nie przejął gdyż była to tylko luźna propozycja jaka to i tak powinna być użyta w ostateczności. Patrząc o jakich odległościach mówił Nishimaru, teleportacja również odpadała. Pomijając fakt, że został źle zrozumiany, gdyż wolał się teleportować nawet 3 metry do przodu w widoczne miejsce zamiast dotknąć mazi, lecz to i tak nie miało już znaczenia. Wakuri wraz z Hikarim wpadli na lepszy pomysł jaki to został zaklepany przez lidera. Ale czy aby na pewno był taki wspaniały? Tak jak Waku powiedziała, Cienie i maź były ze sobą połączone. Paląc maź jest szansa, że wróg zostanie ładnie zaalarmowany, nie wspominając już o możliwym rozprzestrzenieniu się ognia oraz rozświetleniu mroku idealnie dając znać, gdzie obecnie się znajdują. Nie dało się jednak ukryć, że ten pomysł był dużo bardziej oszczędny w chakre. Koniec końców lepszy taki plan niż żaden, więc Iwijczyk uśmiechnął się jedynie do Hikariego jaki to miał zająć miejsce Shikiego koło jego boku. Po tym małym geście przywitania, założył chustę z szyi na usta i nos, po czym przygotował się na przedstawienie.
Po wręcz książkowym połączeniu Katonu i Fuutonu, cały korytarz zaczął się wypalać z czarnej mazi. Mimo zabezpieczeń śmierdziało niemiłosiernie. Douhito przez chwilę myślał czy nie wyciągnąć maski tlenowej lecz po chwili zaczął się przyzwyczajać do smrodu. Nie był to szczyt komfortu, lecz dało się z tym żyć. Wiedział jednak, że ubrania już mu przesiąkły tą wydzieliną i jedynym ratunkiem dla nich jest spalenie ich po wszystkim. Idąc dalej w głąb pałacu, dziedzic Bakutonu zachowywał pełną czujność. Mimo iż był w środku formacji, jego usta na obu dłoniach przeżuwały glinę na wszelki wypadek. Wolał nie używać swoich najsilniejszych broni, lecz lepiej dmuchać na zimne. Miał też na uwadze to, o co został poproszony. Gaszenie ewentualnych pożarów. Tak więc nie bardzo wiedząc czego się spodziewać, dalej szedł z jedną ręką na wakizashi a drugą trzymał w pogotowiu by w każdej chwili zawiązać pieczęci. Zamiast wielkiego ognia, coś zaczęło się dziać w głębi korytarzy. Fumei zaczął działać z tyłu tworząc Dotonowe ściany zamykając im drogę ucieczki, lub odgradzając ich od czegoś. Shi-chan natomiast poinformowała, że coś jest przed nimi. Widać było, że jest gotowa do walki. Biorąc pod uwagę to gdzie się znajdowali oraz to gdzie się znajdował sam Iwijczyk, postanowił wyczekać dogodny moment by pomóc na dystans tym walczącym na froncie. Doton miał być jego przyjacielem jaki to go wychował i wyszkolił. Proste i oszczędne w chakre i pieczęci kolce miały wyłonić się z ziemi i ścian, gdy Midoro tylko zobaczy niebezpieczeństwo. Chciał by te wyrosły tak, by wspierały Kurosawę lub możliwie przeszkadzały temu z czym jej przyjdzie się mierzyć. Wątpił by takie coś zabiło tutejsze Cienie, lecz nawet jeśli ograniczy im ruchy a samurajka dokończy sprawę, to będzie to zwycięstwo.
Chakra:
9 700 - (20*x Doton: Doryūsō [3-9 kolcy zależnie od potrzeb]) = 9 700
► Pokaż Spoiler | Ewentualne techniki
Doton: Doryūsō | Earth Release: Earth Flow Spears土遁・土流槍­
KlasyfikacjaDoton, Transformacja Natury
PieczęcieWąż → Tygrys → Szczur → Baran → Ptak
KosztStandardowy za kolec
Zasięg15m
Wymagania---
Technika tworząca z ziemi bądź błota kolec, który z dużą prędkością próbuje przebić cel. Są one dość wytrzymałe, by przebić słabsze defensywy. Jednak szybsi czy zwinniejsi shinobi są w stanie ich uniknąć.

Posiadając rangę B w Doton jesteśmy w stanie zatrzymać kolce przed uderzeniem w cel, by np. pojmać konkretną osobę lub ją unieruchomić.
Posiadając rangę A w Doton standardowym kosztem techniki tworzymy do trzech kolców.
Posiadając rangę S w Doton technikę możemy wykonać tylko przy pomocy pieczęci Ptaka.
Posiadając Specjalizację w Doton oraz Doton na randze A technikę możemy wykonać tylko wskazując palcami cel, bez potrzeby składania pieczęci.
► Pokaż Spoiler | Atuty
BakutonSpecjalizacja
Ninja przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.
Sennin (Bakuton, Doton)Atut nabyty
Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tego konkretnego żywiołu nie miałby dostępu.
Jednoręczne składanie pieczęciAtut nabyty
Z różnych przyczyn shinobi może mieć zajętą rękę. Jednakże ninjutsu wymagają z reguły wykorzystania pieczęci. Postać z tym atutem jest w stanie pogodzić i jedno, i drugie mogąc składać pieczęci tylko i wyłącznie jedną ręką.
Przyśpieszone składanie pieczęciAtut nabyty
Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci. Działa to analogicznie także w przypadku technik, które nie posiadają pieczęci, ale czas kumulacji chakry jest równy złożeniu x pieczęci. W tym przypadku atut ten redukuje czas kumulacji chakry.
TolerancjaAtut nabyty
Postać w wyniku różnych doświadczeń zyskała zwiększoną odporność na różne warunki pogodowe i ich zmienność. Dzięki temu lepiej znosi mrozy czy upały, nawet jeśli nie są one naturalne dla jego miejsca urodzenia.
Obrazek
九死一生。
Awatar użytkownika
Kurama Wakuri
Posty: 600
Rejestracja: 07 sie 2021, 23:24
Ranga: Cywil
Ranga dodatkowa: Hanesawa's Workshop Manager
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Kuźnia:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Pałac Daimyō

Czy jej pomysł był dobry? Oto czas miał pokazać. W momencie jednak, kiedy został brutalnie oceniony plan innej osoby z ich fenomenalnej drużyny, Wakuri przechyliła głowę w bok. Spojrzała na Nare nie bardzo rozumiejąc, po co od razu ta złośliwość. Sam w zasadzie nie zasugerował żadnego innego rozwiązania, prawda? I to samo w sobie nie było problemem. No ale co, jeżeli zabije w ten sposób chęć do kreatywnego myślenia w ich koledze? Co, jeśli przez to nie wpadnie na pomysł, jaki może uratować im wszystkim życie? Troszkę nieodpowiedzialne, ale Wakuri rozumiała, że nie każdy myśli aż tak mocno do przodu.
- Nie martw się! Znajdziemy jeszcze dla tych wszystkich wspaniałych sztuczek jakieś zastosowanie...~
Stwierdziła zadowolona, klepiąc Midoro przyjaźnie po plecach. Wszystko będzie dobrze, na pewno!

Albo i nie? Generalnie Wakuri miała dobrą i złą wiadomość. Dobra była taka, że łącząc siły z Hikarim, który też potrafił cool rzeczy i wzmocnił jej płomienie, dali radę wypalić to, co zalegało w korytarzu. Zła natomiast? Wypalanie tego czegoś nie należało do najprzyjemniejszych rzeczy. Zapach, jaki w nią uderzył nie tylko przypomniał jej o tym kebabie, którego jadła przed ruszeniem na miejsce, ale również zaczął gryźć ją w gardło. Definitywnie potrzebowała się czegoś napić, albo co najmniej jakoś pozbyć się nieprzyjemnego uczucia. Skrzywiła się mimowolnie, jednak zacisnęła zęby, ręką próbując zasłonić nos i oszczędzić sobie chociaż jakiegoś ułamka niemiłych doznań węchowych. Hanesawa mówił, że do niektórych rzeczy trzeba cierpliwości, to może jak zaczeka, to samo przejdzie? Spojrzała nawet pytająco na Kuratę obok, jednak z jakiegoś powodu wyglądał, jakby zwijał się ze śmiechu na widok zarówno Wakuri, jak i gorzej czujących się Kegawy i Salomona. Im jednak najwidoczniej pomagał już Nishimaru, to też uznała, że są w najlepszych możliwych rękach.

Ruszyli korytarzem, dalej jednak zmagając się z tym, co pozostało po czarnym "czymś" spływającym po ścianach. Chyba jednak się przyzwyczajali? Może? Miała taką nadzieję. W gruncie rzeczy chciała oszczędzić nieco energii, a część zużyła już idąc do samego pałacu. Niewiele, to prawda, jednak nie miała pojęcia, jak daleko mają do Kuroneko-chan. Ani jak dużo cieni będzie po drodze. Szczęśliwie jednak nie była sama i takim oto sposobem mogła z pewnością liczyć na swoją drużynę. Oto na przykład pan w masce właśnie postawił im za plecami ścianę, co musiało być w pewien sposób mądrą i cwaną zagrywką. I Waku zwyczajnie jej do końca nie rozumiała, wydając z siebie krótkie:
- Huh...?
Mrugnęła kilka razy na ścianę, to na Fumeia, po czym uznając, że zapewne jest to część jakiejś super cwanej taktyki, pokazała mu kciuk w górę. Szybko jednak odwróciła wzrok ku Kurosawie, jaka dostrzegła najwidoczniej coś w tunelu. Tylko, no właśnie, co? Pewnie przeciwnika. Ale małego? Dużego? Latającego? Pełzającego? Niby mogła zalać ogniem cały korytarz, jednak wyglądało na to, że część osób już podjęła się działań ofensywnych. A skoro tak, miotanie ogniem w wąskim korytarzu brzmiało fajnie do momentu, kiedy człowiek zaczynał zdawać sobie sprawę z tego, że może trafić swoich. Z resztą! Czy ich płonąca fala nie szła i tak w tamtym kierunku? Ostatecznie więc będąc nieco zagubiona w tym, co winna zrobić, a czego nie, wyciągnęła ostrze na drzewcu, zwane potocznie naginatą, po czym przyjęła pozycję typowo obronną. Tak, że jakby jakiś Cień podszedł bliżej środka ich formacji, to żeby mogła włączyć runę, dźgnąć go, a przynajmniej potrzymać na dystans.
Chakra Wakuri8 660 - 20 = 8 640
SpecjalizacjaKaton - Jitsuzai Genjutsu - Tenjō no Yari - Uzumaki Fūin
► Pokaż Spoiler
Runiczne wzmocnienie (Ogień)Biegłość
Osoba, której ekwipunek został wzmocniony przez Mistrza Run z Nichibotsu no Kuni, jest w stanie uiścić Standardowy Koszt C na turę, by jej ekwipunek aktywował wzmocnienie, jakie zostało mu nadane.
Tenjō no Yari | Spear of Heaven and Earth天壌の槍
KlasyfikacjaBukijutsu, Styl Walki
Wymagania---
Styl walki wywodzący się z terenów Kraju Ognia, wieki temu używany jedynie przez nielicznych mnichów tamtejszych świątyń. Z czasem zyskał on sobie większą rzeszę zwolenników, aż w końcu znalazł się w rękach osób spoza kast religijnych. Chociaż nie jest to wiodący styl walki broniami drzewcowymi, użytkowników tego można znaleźć dosłownie wszędzie. Wszyscy zaś jednogłośnie stwierdzą, że jeżeli nie opanowali go od przedstawiciela religijnego, to od kogoś, kto takowego niegdyś na swej drodze napotkał. Styl ten nie jest bowiem żadnym tabu i większym problemem jest znalezienie kogoś, kto nim włada, niż samo przekonanie kogoś, by go przekazał dalej - co jednak zależne jest też od charakteru potencjalnego mistrza. Powód niezbyt pilnego strzeżenia tajemnic tego stylu jest dość prozaiczny - w zamierzchłych czasach uczony był przede wszystkim dla samoobrony duchownych, a jak ci wspólnie raczą stwierdzać: do tej prawo winien mieć każdy. Mimo ofensywnego jego wykorzystania, pogląd ten dalej obecny jest w umysłach wielu jego posiadaczy.

Styl ten w dużej mierze opiera się na wykorzystaniu potencjalnej siły przeciwnika przeciwko niemu samemu. Uderzenia więc, chociaż niezbyt potężne ze strony władającego orężem, są wykonywane w sposób, w jaki korzystają z przewagi fizycznej oponenta. Jedno czy dwa uderzenia wytrącające przeciwnika z rytmu walki często wystarczają, by wyprowadzić brutalną kontrę w odsłonięte miejsca. Często celem stają się obszary, gdzie przechodzą nerwy - a chyba każdy wie, jak nieprzyjemne jest uderzenie łokciem pod złym kątem - czy w tkanki miękkie. Pewnym nierozłącznym elementem są uniki, jednak kładziony jest dużo mniejszy nacisk niż w innych stylach tego typu. Osoba władającego orężem raczej charakteryzuje się dość ograniczoną, acz skuteczną pracą nóg i tułowia, niż skakaniem jak małpa wokół przeciwnika tracąc niepotrzebnie energię.

Posiadając rangę B w Tenjō no Yari użytkownik stylu ma wystarczająco wyćwiczoną technikę pchnięć i uderzeń, że te znacznie mniej go męczą. Łatwiejsze stają się również wszelakie uniki wykorzystujące drzewiec broni bądź ostrze.
Posiadając rangę S w Tenjō no Yari wielkość używanej broni drzewcowej nie ma znaczenia tak długo, jak jej waga nie przewyższa możliwości użytkownika, a sama długość przystosowana jest do pola walki i ukształtowania terenów. Walka dwudziestometrowym, stalowym kijem w środku ciasnego korytarza nie będzie więc jakkolwiek bardziej skuteczna niż normalnie, ale obsługa o metr dłuższego niż normalnie drewnianego kija na pustym placu już tak. Na posługiwanie się bronią nie wpływają również wszelakie modyfikacje nietypowe dla tego rodzaju oręża.
Posiadając Specjalizację w Tenjō no Yari walcząc z kimś o podobnej Szybkości, akcje użytkownika Tenjō no Yari traktowane są jako nieznacznie szybsze.
Ostatnio zmieniony 10 paź 2022, 14:46 przez Kurama Wakuri, łącznie zmieniany 3 razy.
► Pokaż Spoiler | Pasywne zdolności & pieczęcie oraz unikaty
Zdolności pasywne- z wyjątkiem atutów i biegłości
Pieczęcie
  • Kin'in - pieczęć umieszczona na grzbiecie prawej dłoni. Normalnie niewidoczna. Niweluje niechęć ludzi w stosunku do Wakuri spowodowanej przez jej zerodowaną chakrę. Nie działa na zdolności sensoryczne i postrzegania chakry.
  • Hiraishin no Jutsu - pieczęć na kraku nałożona przez Shikō.
Unikaty
  • Garahaddo no Kōkei-sha - naszyjnik z zamkniętą duszą Galahada. Tłumi częściowo negatywne skutki części wad mentalnych.
► Pokaż Spoiler | Ekwipunek na fabule
Tis not much, but it's an honest work
Na plecach:
  • Wielki zwój z mapą Podziemi Baibai (WIP)


Na szyi:
  • Dłuższy, imitujący złoto łańcuszek z chakrą Shikō do Gentōshin no Jutsu, a na nim:
    • pierścionek z czarnym kryształkiem (Połączony Kagayaku Rantan z: Uchiha Hikari)
    • niewielkich rozmiarów czarny koralik (Połączony Kagayaku Rantan z: Dōhito Midoro)


Prawa kieszeń:
  • Mały zwój [Naginata [2] ]
  • Kunai x1
  • Mitsurugi Kunai x2


Ukryta wyrzutnia kunai [prawa ręka]
  • Kunai x1
Lewa kieszeń:
  • Mitsurugi Kunai x3


Czarna, skórzana torba biodrowa
  • Średni zwój [Prowiant, ubrania na zmianę, rzeczy codziennego użytku]
  • Średni zwój [Wypakowany alkoholem z biesiady w Baibai]
  • Średni zwój [Bombka dymna x5 | Bombka świetna x5 | Krótkofalówka x1 | Notka Wybuchowa x4]
  • Średni zwój [Warming Shot x3 | Lokalizator}
  • Średni zwój [Wypakowany przekąskami z biesiady w Baibai]
  • Średni zwój [20m Bandaża | 6 lodów z podwójnym patyczkiem]
  • Kunai x3 [w tym jeden z Wybuchową Notką]



Obrazek
Awatar użytkownika
Uchiha Hikari
Posty: 661
Rejestracja: 24 paź 2021, 21:22
Ranga: Tokubetsu Jōnin
Ranga dodatkowa: Heitai Hantā Ryodan
Discord: Fuyue#3535
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Pałac Daimyō

Ostateczny ich plan okazał się być stosunkowo prostym planem. Wypaleniem cieni przed nimi, niezależnie od tego jakie to miała ze sobą przynieść efekty. Czy zaalarmuje to wroga? Prawdopodobnie. Tym samym jednak, mieli ogień jakiego to stwory raczej się bały. Dawało im to swego rodzaju przewagę, choć jak wielką? Hikari nie wiedział z racji, że ich przeciwnicy nie byli najbardziej "znanymi" istotami jakie mógł poprawnie przeanalizować. Tak czy siak, zdawało się to lepsze od samego wędrowania między mazią jaka w każdym momencie mogłaby na nich naskoczyć. Zmieniając swoją formację, kiwnął głową zwyczajnie do Midoro w powitaniu, nie udzielając jednak żadnych słów. Bardziej skupiony na tym co to właśnie mieli zrobić. Ogień z Wiatrem? Ładnie się połączyły, w momencie przywracając oświetlenie do pomieszczenia w jakim to się znajdowali. Zapach jednak definitywnie nie był przyjemny i w momencie dało się zrozumieć, co wcześniej Kegawa miała na myśli. Sam chłopak złapał swój szalik i uniósł go trochę wyżej przyciskając do nosa, starając się chociaż częściowo ochronić przed zapachem. Widział, że niektórzy znosili gorzej cały zapach, ale przestał się zamartwiać w momencie kiedy pomógł im Nishimaru. Szli tak stosunkowo jasnym korytarzem, aż członkowie ich drużyny zaczęli reagować trochę nerwowo. Kamienna ściana i uwaga ze strony Shi-chan. Chłopak słysząc że ktoś tam jest, skupił się trochę bardziej na swoim sensorze. Próbując wykryć czy faktycznie coś tam było. A jeżeli było i nie mógł wykryć? Cóż. Rodziło to nową stertę problemów. Poza jednak trzymaniem ciągle wyciągniętej swojej katany, nie szykował się do ataku czegoś czego nawet nie widział. Zwyczajnie obserwował to co się dzieje przed nimi i obok niego, własnym wzrokiem jak i zmysłem sensorycznym. Gotowy był rzecz jasna do ataku znienacka czy to ze strony ścian korytarza po bokach, czy nawet sufitu. Chciałby wtedy odskoczyć lekko w bok bliżej ich formacji i kataną szybko ciąć bestię jaka tak by go zaatakowała. W najlepszym wypadku odepchnąć ją bardziej od nich. Nie odpalał jednak jeszcze runicznego wzmocnienia, zwyczajnie czekając na jakieś komplikacje.
► Pokaż Spoiler | Chakra, techniczki i atuty
Ilość chakry: 12 190

SensorAtut wrodzony
Wrodzona zdolność do wyczuwania chakry. Aby wykrywać chakrę, postać musi się w tej kwestii skoncentrować i złożyć pieczęć. Dłuższa koncentracja lub próba robieniu wielu rzeczy naraz może skończyć się potężnym bólem głowy i krwawieniem z nosa. Im dłużej się skupia i koncentruje, tym większy zasięg i dokładność wykrywanej chakry.
Na zasięg wpływa również poziom Kontroli Chakry użytkownika. Jest możliwe wykrywanie bez pieczęci, jednak jest to ciężka sztuka i wymaga posiadania KC rozwiniętego minimum na poziom 7. Zasięgi wtedy nie są również takie imponujące. Wielkie kumulacje chakry, takie jak Bijūdama lub Bijū, jesteśmy w stanie wykryć bez problemu z około kilometra nawet bez składania pieczęci i niezależnie od naszego poziomu KC.
Od 6 rangi w KC możliwe jest wykrywanie jutsu. Łatwiej jest wykrywać techniki ofensywne, jak np. kula ognia, a bardzo trudno techniki bardziej subtelne np. Fūinjutsu. Jeżeli obserwujemy czyjś układ chakry, od tego poziomu wykryjemy też, gdy miesza on ją do jakiegoś jutsu.
Dodatkowo wykrywanie chakry ze złożoną pieczęcią nas kosztuje. Jest to koszt o wysokości połowy techniki B. Możliwe jest zapamiętanie chakry, jednak potrzebny jest do tego dłuższy kontakt z taką osobą. Przyjmujemy że 3 dni spędzone w towarzystwie tej osoby wystarczą na zapamiętanie. Wyjątkiem jest charakterystyczna chakra osoby np. Jinchūriki. Zdolność ta nie jest jednak idealna. Ma problemy z działaniem w tłumach, utrudniając precyzyjne określenie chakry konkretnych osób. Łatwiej wykryć jednak osoby zapamiętane i te z nietypową chakrą.
Dodatkowo osoby wyjątkowo utalentowane w tym zakresie posiadają możliwość rozróżnienia żywiołów chakry, jakimi dana osoba włada, jak bardzo na wykrywaniu musi się koncentrować, jak łatwo rozpoznać chakrę w tłumie czy wykryć sensora, kiedy on nas wykryje. Wymaga to jednak bardzo dużo treningu i uwagi (misja/fabuła po Biegłości związane ze zdolnościami sensorycznymi).
Ranga KCZasięg bez pieczęciZasięg z pieczęcią
1012500
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Stolica - Baibai”