Północne Góry

[Sabataya Yumishi]

Yumishi niewiele oczekiwał od tej akcji – jak i od całego swojego aktualnego życia – jednakże plus był taki, że chociaż udało się odratować strzałę. Wziął ją do ręki, przyglądając się grotu, ten wydawał się nieuszkodzony. Schował więc ją z powrotem do pokrowca. Następnie „badanie” nowo przybyłej kobiety, która zapewne była ninja, albo chociaż potrafiła z chakry korzystać. Wszystko powoli zaczynało się Sabatayi układać w głowie – porywali czwórkę ludzi, ściągali do tego ninja… w jakimś celu? Może chcieli pozyskać geny, może co innego? Ciężko było mu na razie stwierdzić, jednakże po kościach czuł, że będą musieli ze sobą walczyć. Choć na razie zostawiał tę myśl dla siebie.

Ich nowa towarzyszka nie wydawała się najmilsza. No trudno – po części rozumiał jej nastawienie. Chociaż jej słowa trochę go zastanowiły. Ten skurwiel? To brzmiało trochę jakby wiedziała, kim porywacz był. Z drugiej strony, biorąc pod uwagę jej nastawienie, mogłoby się wydawać, że nie będzie chciała z nim rozmawiać.

– Rozumiem Twoją złość, każdy z nas jest tutaj po kogoś dla nas ważnego. – No powiedzmy, Yumi robił to dla pieniędzy, choć to nie oznaczało, że nie zależało mu na życiu dziewczynki. Jego ojcowski instynkt by na to nie pozwolił i zwykła w świecie empatia. Nawet jeśli to było zlecenie, to nie chciał, by stała się jej krzywda. – Powiedziałaś, cytuję, „ten skurwiel”. Czy wiesz, kto może być potencjalnym porywaczem? Im więcej wiemy, tym większa szansa, że uda się wszystkich uratować, w tym bliską ci osobę. – Mówił spokojnie, jednakże uważając czy przypadkiem kobieta nie rzuci się na niego z pięściami czy coś, różne rzeczy mogły chodzić jej po głowie. Miał jednak nadzieję, że w najgorszym wypadku po prostu coś odburknie, że ma się odpierdolić czy coś.

Nie pozostało im nic innego jak iść dalej. Jak tylko przeszli przez stalowe wrota, te zamknęły się z hukiem. Nie mieli innej opcji, a po prostu ruszyć na przód. Zobaczył w końcu drzwi… a za nimi cztery żywe istoty. Ludzi. Cywili najpewniej. Z jednej strony to mogły być osoby, których szukały, jednakże z drugiej strony wydawało się mu to zbyt proste… Może to była jakaś pułapka.

–Na końcu korytarza jest pomieszczenie, jest ciemno, więc nie jestem w stanie zobaczyć żadnych szczegółów… ale w nim jest najprawdopodobniej czwórka cywili. Jednakże… to trochę podejrzane, nie uważacie? Ma ktoś coś, dzięki czemu oświetlilibyśmy korytarz? – Niestety, Yumishi nie posługiwał się katonem, który mógłby służyć za potencjalną latarkę, jednakże miał trójkę „towarzyszy”, więc mógł zawsze zapytać ich, kto wie, może mają jaką technikę w arsenale? Jednocześnie Yumi na wszelki wypadek zdjął łuk z pleców i nałożył na niego strzałę, tak żeby w razie potrzeby być gotowym do sprawnego oddania strzału, gdyby ktoś ich zaatakował znienacka. Starał się być ostrożny i co jakiś czas zaglądał też za siebie, czy przypadkiem nie mają kogoś na plecach. To, że drzwi zostały zamknięte nie oznaczało, że nikt nie będzie już w stanie przez nie przejść. I tak powoli szedł do przodu, do pomieszczenia z tymi ludźmi.

chakra4545-50-50 (za poprzednią turę, bo nie podliczyłam)=4 095

[Kakarotto]

Ratunek Bananowej CórceMistrz Gry

GraczeSabataya Yumishi

NPCYoshua -|- Izuashi -|- Kobieta -|- Doktor

Posty31/...

Pojawienie się ostatniego członka ich ”drużyny” okazało się kluczowe dla rozwiązania zagadki stalowych wrót. Wprowadziło też trochę więcej ożywionych konwersacji chodź daleko im było do tych pokojowych. Yumishi poprawnie zauważył, że nowo przybyła coś wiedziała na temat tego co się tu dzieje. Może nawet znała porywacza osobiście albo chociaż wiedziała kim jest. Warto było spróbować, więc tak też zrobił. Ta jednak nie zaszczyciła go już swoim spojrzeniem i jedynie burknęła coś pod nosem.
- Gówno wiesz... - Yumishi to usłyszał tylko dzięki swoim zdolnością klanowym lecz to by było na tyle. Kolejną próbę rozmowy zignorowała.

Ruszyli dalej korytarzem jaki to schodził dalej w dół by w końcu kamienna jaskinia zamieniła się w metalowy tunel. Oczy Sabatayi widziały w oddali, w kompletnym mroku, cztery sygnatury chakry. Kim one jednak były nie wiedział i jeszcze było za wcześnie by o tym mówić. Zamiast tego próbował uzyskać jakieś wsparcie reszty ekipy, zwłaszcza, że lampy się kończyły i mieli wkroczyć w mrok.
- Tak. Już chwila. - rzucił Izuashi by po chwili złożyć jedną pieczęć i stworzyć kulę światła nad swoją dłonią. Kobieta jaka z nimi była nie czekała jednak na to i wkroczyła w mrok bez strachu. Trójka mężczyzn nie mając nic lepszego weszli za nią z oświetleniem.

Tunel po chwili się skończył a oni znaleźli się w sporej pustej przestrzeni. Ciekawostką był fakt, że szli po ziemi. Zwykłej ziemi. Nie metalu czy żadnej skale. Po chwili usłyszeli za sobą znajomy już zgrzyt zamykającego się przejścia a nad nimi zapaliły się liczne reflektory. Znajdowali się w owalnym pomieszczeniu z metalowymi ścianami i półokrągłym sufitem. Ziemia dookoła nich wyglądało jak jedno wielkie pobojowisko. Tu i ówdzie było widać ślady technik Dotonu czy też osmolenia od Katonu na ścianach. Obawy Yumishiego się sprawdziły. Byli na Arenie. Od jednej ściany do drugiej było dobre 50 metrów lecz nie to było najdziwniejsze. W ścianie naprzeciwko były 4 wnęki z grubą, pancerną szybą z frontu. Wewnątrz nich leżały nieprzytomne osoby a jedną z nich była młoda dziewczyna po którą tu przybył. Kobieta podbiegła do jednego z więźniów i przywarła do szyby.
- Ari... Ari, słyszysz mnie. Ari! - zaczęła uderzać w szybę i to dość mocno lecz ta ani drgnęła.
Pozostała dwójka jego kompanów również przyspieszyła kroku by dotrzeć do cel. Nim to jednak się stało, rozległ się dźwięk z głośników, głos, który już słyszeli wcześniej. Yumishi dzięki swojemu Dojutsu jako pierwszy dojrzał telewizor wiszący jakieś 4 metry nad ziemią. Obraz się zaśnieżył i po chwili pojawił się mężczyzna odziany w biały fartuch siedzący okrakiem na krześle. Można by było powiedzieć, że wygląda jak typowy doktor. Siwe włosy, owalne okulary, papieros w ustach. Nie był jednak zwykłym doktorem. Zarówno jego fartuch był cały pozszywany jak i część jego twarzy. Gdyby było tego mało, w jego głowie sterczała od boku wielka metalowa śruba.
- Witajcie, witajcie. Czas zacząć badania...

► Pokaż Spoiler | info

• Arena ma 50m szerokości. Ściany idą prosto do góry na jakieś 5m po czym sufit to półkole jakie idzie jeszcze jakieś 10m w górę. Więc od podłogi do samego szczytu jest 15m.
• Cele są na przeciwległej stronie co wejście jakie jest obecnie zamknięte, lecz dobrze widać gdzie ono jest.
• Cele to niewielkie klitki 1x1x2m. Są w odstępie od siebie 1m. Niema do nich winnego wejścia jak szklana szyba. Nad nimi jest monitor i kamera.
• Kobieta jest przy jednej z cel.
• Yoshua i Izuashi są jakieś 3m od cel.
• Yumishi jest jakieś 5m od cel.

[Sabataya Yumishi]

Yumishi nie zamierzał na kobietę naciskać. Wystarczająco dużo prób dialogu z jego strony wyszło, najwidoczniej ta nie zamierzała z nim współpracować. Co go trochę martwiło z jednego powodu – może nie mieć żadnych skrupułów, żeby uratować swoją ukochaną osobę. Oczywiście to rozumiał, jednakże Sabataya chciał wierzyć, że uda się to tak rozwiązać, żeby wszyscy wyszli z tego cało, choć z każdą chwilą miał dziwne przeczucia, że może to być ciężkie do zrealizowania.

Przytaknął głową w ramach podziękowania, gdy Izuashi postanowił oświetlić korytarz. Dzięki temu chociaż mogli patrzeć pod nogi i nie martwić się, że na coś wpadną czy się przewrócą, choć to było zdecydowanie za mało, żeby zajrzeć bardziej w głąb korytarza. Pozostało im jednak po prostu iść. Yumishi szedł z łukiem w ręku, wraz z przygotowaną strzałą, tak żeby wystarczyło jedynie napiąć cięciwę i strzelić.

Po chwili dotarli do… areny? To było najlepsze słowo, które przychodziło Yumiemu do głowy. Nad ich głowami rozpaliło się światło, dzięki czemu Sabataya był w stanie stwierdzić, co się właśnie dzieje. I trzeba przyznać, że nie podobało mu się to ani trochę, jedynie potwierdzało teorię mężczyzny o tym, że mieliby ze sobą walczyć. Bo po cholerę inaczej by ich wystawiali… do tego typu miejsca? Yumishi przełączył wzrok na widzenie sferyczne, by następnie spojrzeć w stronę córki zleceniodawcy, starając się ustalić w jakim stanie była, oprócz samego faktu bycia nieprzytomną. Ile jeszcze dziewczynka była w stanie pociągnąć? Zrobił to samo w przypadku pozostałej trójki zakładników.

Nagle na jednym z telewizorów pojawił się… jakiś kompletny szaleniec. Kolejna rzecz, która zaczęła go martwić. Nie wyglądało to dobrze. Sabataya zaczął się rozglądać po całym pomieszczeniu, starając się znaleźć… coś? Jakieś drzwi, ukryte przejście… cokolwiek, co by mu pozwoliło ustalić, jak się dostać do tych cel – bo te szyby nie wyglądały na łatwe do zniszczenia – czy też dotarcia do tego szaleńca. Skierował swoje słowa do kobiety.

– Żyje. Jeszcze. Jeżeli coś w tej sprawie wiesz, kim ten odklejeniec jest, to lepiej, żebyś się z nami podzieliła tymi informacjami, jeżeli chcesz stąd wyjść z Ari żywa – powiedział do niej, lekko surowym tonem. Denerwowało go takie podejście. Następnie zwrócił się do pozostałej dwójki. – Jeżeli to co myślę jest prawdą, to on będzie chciał, żebyśmy się pozabijali w ramach ratowania bliskiej nam osoby. Tylko jaką mamy pewność, że gdy któreś z nas zabije resztę, to że ten szaleniec nic im nie zrobi? – Na razie to było jedyne, co mu przychodziło do głowy, jednakże wydawało się być… no logiczne.

Yumishi w głównej mierze przyglądał się agresywnej kobiecie, nie wiedząc, czego się po niej spodziewać, więc jeżeli ta podejmie jakieś kroki świadczące o próbie ataku, to po prostu odskoczy z tył i napnie łuk – a w razie potrzeby strzeli. W nogi, tak żeby jej nie zabić. Nie spodziewał się po dwójce mężczyzn, żeby go zaatakowali, jednak na wszelki wypadek uważał. Cholera wie, czy nie dostaną jakiegoś małpiego rozumu, gdy się dowiedzą, w jakiej sytuacji się znaleźli.

Chakra 4 095 - 50 - 4045

► Pokaż Spoiler

Tsūjitegan | Through Eye通じて眼

Niezwykłe oczy klanu z Kirigakure no Sato. Włączone barwią tęczówkę na szkarłatny kolor nadając im delikatną poświatę. Zasięg zdolności i jej możliwości zwiększają się wraz z jej lepszym opanowaniem. Możliwość widzenia na długie dystanse czy wgląd w czyjeś siły życiowe stanowią jedynie niewielką część możliwości Tsūjitegana. Sam wygląd oczu nie zmienia się wraz z lepszym opanowaniem zdolności, pozostając tak samo czerwone we wszystkich innych stadiach rozwoju.

Zasięg i koszta

Tsūjitegan posiada zasięgi dla dwóch trybów: widzenia przestrzennego oraz sferycznego. Przyjmuje się, że zasięg wzroku w dal jest większy niż podczas patrzenia wokół siebie. Jest on również krótszy niż zasięg Byakugana, przez który zdolności klanu Sabataya bywają uznawane za "gorsze", jednak przewyższają w tej materii Białe Oko podczas widzenia sferycznego, mając lepsze rozeznanie w otaczającym ich najbliższym terenie. Wraz z rozwojem dziedziny zmniejszają się także koszty jego utrzymania.

Ranga dziedziny	Widzenie w dal [m]	Widzenie sferyczne [m]	Max. dziedzina stylu przewidywanych ruchów	Koszt utrzymania na turę
E	50	4	---	350
D	500	40	E	250
C	1 000	80	D	150
B	1 500	120	C	100
A	2 000	160	B	50
S	2 500	200	A	20

Zdolności

Już na wstępnych etapach Dōjutsu pozwala patrzeć przez przeszkody czy postrzegać siły - zarówno chakry jak i te życiowe - swojego celu. Wizja dotycząca tych dwóch jest jednak niekompletna, dając wgląd w obecne zasoby energii przeciwnika czy pozwalając na szacowanie jego ogólnego stanu. Sam zasięg też nie zwala z nóg, zwiększając się wraz z biegłością w danej dziedzinie. Dość specyficzną zdolnością, wartej wspomnienia, jest również zdolność kontroli mgły w bardzo precyzyjny sposób, tworząc ją tak gęstą, że nawet Białe Oko nie jest w stanie przedrzeć się przez nią. Jest to główny powód, dla którego Tsūjitegan jest znany również jako "naturalny wróg Byakugana".

• Widzenie przez przeszkody - wzrok Sabataya jest w stanie prześwietlać obiekty, pokonując w ten sposób wszelakie przeszkody stojące na linii wzroku. Z łatwością pokonuje grube mury jak i "bariery" tak nieznaczące jak ściany pudełka czy warstwy ubrań. Wizja zawsze jest w kolorze.
• Wizja stereoskopowa i sferyczna - Tsūjitegan posiada dwa tryby postrzegania świata: klasyczny, pozwalający sięgać wzrokiem w dal na kilkaset metrów w przód, jak i wizja sferyczna, która to jest pozbawiona słabych punktów. Widzenie przestrzenne zawsze jest uznawane jako domyślny tryb, w jakim włączona zostaje zdolność.
• Postrzeganie chakry i sił życiowych - widoczne jako kolejno niebieski i zielony płomień. Są widoczne zawsze, nawet pomimo wszelakich ciemności wokół. Możliwe jest szacowanie czyjejś chakry czy dostrzeżenie zaburzeń wywołanych przez Genjutsu, zaś wgląd w siły życiowe pozwala na dokładne ocenienie stanu celu. Postrzeganie sił witalnych jest bardziej wykształcone niż samo postrzeganie chakry.
  • Przewidywanie ruchów - możliwość obserwowania sił witalnych pozwala na przewidywanie ruchów przeciwnika tak długo, jak nie przeczą one logice. Dopóki ranga dziedziny używanego stylu walki jest mniejsza od dziedziny Tsūjitegana, ten jest w stanie dostarczyć na czas odpowiednie informacje.
  • Rozpoznawanie klonów - wgląd w chakre istot żywych pozwala na rozpoznawanie klonów dopóki nie są to bardzo zaawansowane klony jak Kage Bunshin czy Bunretsu no Jutsu. Domyślnie każdy klon, który nie ma wpisane, że może oszukać Byakugan itp. jest rozpoznawany przez te oczy

Posiadając Specjalizację w technikach Tsūjitegana, ninja zyskuje zdolność słyszenia "na odległość" dźwięków z miejsc, w które sięga wzrok shinobi, a po osiągnięciu rangi S w dziedzinie możliwe staje się przewidywanie ruchów stylów walki dziedziny rangi S.

Sposób zdobycia

Zdolność budząca się sama z siebie u osób, które odziedziczyły ją w genach. Najczęściej objawia się już w młodym wieku, pojawiając się niczym mleczaki i aktywując się samoistnie. Czasami mają w tym udział emocje, jednak żadne traumy czy ciężkie przeżycia nie są konieczne do obudzenia w sobie Tsūjitegana.

Sen Yumi no Kamae | War Bow Stance戦弓の構え

KlasyfikacjaKyūjutsu, Styl walki

WymaganiaŁuk o dystansie min. 150 metrów, Refleks 6

Nie każdy łucznik skupia się na szybkości i ilości wypuszczonych strzał. Są również tacy, którzy skupiają się bardziej na celnym strzale wykonanym z dużej odległości lub trafieniu w konkretny punkt na ciele oponenta. Użytkownicy tego stylu skupiają się głównie na wykorzystywaniu łuków o dużych zasięgach, między innymi długich lub specjalnych, bojowych, które jeszcze lepiej przekładają włożoną siłę w moc wystrzelonej strzały.

Cechy stylu:

• Styl przywiązuje większą wagę do trafiania w konkretny punkt, niż szybkostrzelności.
• Tym co odróżnia go od styli preferowanych przez łuczników "szybkich" i tych, którzy nie preferują konkretnej metody wystrzału, jest wykorzystanie naciągu cięciwy do granic możliwości, dlatego szybkostrzelność tego rodzaju łucznika nie może konkurować ze stylem szybkim.
• Siła i szybkość wystrzelonego pocisku góruje nad Sokudo No Ko ze względu na wykorzystanie możliwości naciągnięcia cięciwy do granic możliwości. Drugim powodem jest różnica w rodzaju wykorzystywanego łuku.
• Nigdy nie osiąga pełnej sprawności w czasie jazdy konnej.
• Wykonywanie celnego ostrzału na większym zasięgu niż standardowy maksymalny dla danego łuku, również należy do domeny tego stylu.
• Od wyższych rang zwiększają się możliwości wykonywania celnych strzałów w trudnych warunkach bojowych.

Ranga B w Sen Yumi no Kamae pozwala na strzelanie w biegu bez utraty sprawności.
Ranga S w Sen Yumi no Kamae wraz ze Specjalizacją w tym stylu walki pozwala na osiągnięcie pełnej sprawności w strzelaniu podczas skomplikowanych ruchów, bądź akrobacji, jak choćby w locie, bez wpływu na jakość celności.

[Kakarotto]

Ratunek Bananowej CórceMistrz Gry

GraczeSabataya Yumishi

NPCYoshua -|- Izuashi -|- Kobieta -|- Doktor

Posty33/...

Próby jakiejkolwiek współpracy z kobietą mijały się z celem gdyż ta po prostu tego nie chciała. Yumishi próbował ją podejść od kilku stron lecz żadne słowa do niej nie docierały więc chłopak po prostu przestał. Skupił się na sprawdzaniu terenu wokoło nich. W końcu dotarli do wielkiej areny, w której to znaleźli osoby, po które tu przyszli. Problem był jednak taki, że dzieliła ich gruba szyba. Czy dało się ją zbić tego nikt z nich póki co nie wiedział gdyż nikt nie próbował. Po chwili na ekranie nad nimi pojawił się obraz siedzącego na krześle doktora jaki to odezwał się do nich przez megafon. Obawy Sabatayi zaczynały się sprawdzać i niespecjalnie mu się to podobało. Łuk ciągle miał w pogotowiu lecz póki co nie używał go. Zamiast tego ponownie spróbował przemówić narwanej kobiecie do rozumu. Ta powoli odwróciła głowę w jego stronę wbijając w niego oczy pełne furii i gniewu.
- Czy ty mi kurwa grozisz? - powiedziała nad wyraz spokojnie lecz jej ton głosy zawierał tyle nienawiści ile to było tylko możliwe. Powoli dźwignęła się na proste nogi lecz nie ruszyła się w ich stronę. Shinobi zamiast tego skupił się na rozmowie z pozostałą dwójką. Jego rozumowanie było jak najbardziej logiczne lecz czy to ich przekona? Izuashi miał wyraźny mętlik w głowie. Patrzył jedynie na jedną z cel, na osobę jaka w niej leżała rozważając wszystkie za i przeciw. Yoshua z kolei mierzył wzrokiem kobietę. Jakby zastanawiając się jak w nią najlepiej uderzyć. Niepewność narastała aż ponownie odezwał się głos z głośników.
- Hmmm... Obiekt #3 wykazuje wysokie zdolności dedukcji. Zgadza się. Macie się ”powybijać”, chociaż to słowo mi bardzo nie leży. Eksperyment polega na tym, że będziecie walczyć ze sobą każdy na każdego. Ostatni Obiekt, który będzie żywy odejdzie z przypisaną mu jednostką. - rzucił zaciągając się papierosem i powolnie wypuszczając dym. Jego ręka podniosła się do jego głowy i złapał za wielką śrubę, którą zaczął nakręcać. Rozległ się dźwięk tykającego mechanizmu w jego czaszce zupełnie jak w zabawce.
- Pewności mieć nie możecie. Skąd jednak pewność, że jeśli nie weźmiecie udziału w moim eksperymencie, to nie zabije wszystkich jednostek?
Dźwięk zębatki zakończył się głośnym szczęknięciem po którym to szalony doktor przestał przekręcać śrubę. Pochylił głowę spoglądając w kamerę znad okularów.
- Zaczynajcie!
Po tych słowach każdy z nich przyjął mimowolnie pozycję bojową. Yoshua wraz z kobietą ugięli nogi będąc gotowi do skoku w każdej chwili podczas gdy Izuashi jedynie uniósł dłonie zupełnie jakby do składania pieczęci. Mięśniak wpatrywał się w kobietę jaka to bez wątpienia obrała sobie za cel Sabataye. Spokojniejszy z mężczyzn obserwował każde z nich nie wykonując żadnych ruchów, jakby wyczekiwał czegoś. Yumishi natomiast widział to wszystko dzięki swojemu sferycznemu widokowi.

► Pokaż Spoiler | info

• Arena ma 50m szerokości. Ściany idą prosto do góry na jakieś 5m po czym sufit to półkole jakie idzie jeszcze jakieś 10m w górę. Więc od podłogi do samego szczytu jest 15m.
• Cele są na przeciwległej stronie co wejście jakie jest obecnie zamknięte, lecz dobrze widać gdzie ono jest.
• Cele to niewielkie klitki 1x1x2m. Są w odstępie od siebie 1m. Niema do nich winnego wejścia jak szklana szyba. Nad nimi jest monitor i kamera.
• Kobieta jest przy jednej z cel.
• Yoshua i Izuashi są jakieś 3m od cel.
• Yumishi jest jakieś 5m od cel.

[Sabataya Yumishi]

Czy Yumishi kobiecie groził? Nie do końca. Może w ten sposób to zabrzmiało, powiedział to zbyt surowo w jej stronę… miał jednak nadzieję, że w ten sposób chociaż oprzytomnieje. Jednakże nic się takiego nie stało. Zamiast tego po prostu postanowiła zareagować ponowną agresją, która w ich wypadku niczego nie rozwiązywała. Patrzyła na niego pełna furii, jakby to on był winien sytuacji w której się znaleźli. Westchnął ciężko.

– Nie, staram się przemówić do rozsądku – odpowiedział, widocznie zmęczony jej zachowaniem i tym, jak podchodziła do całej tej sprawy. – Nie jestem winien sytuacji, w której się znalazłaś wraz z Ari. Nie mnie powinnaś traktować jago wroga, bo nim nie jestem. – Wątpił, żeby w ten sposób cokolwiek do tej baby dotarło, ale mógł zawsze mieć nadzieję, prawda? Choć była tak zaślepiona nienawiścią, że chyba się nie dało. Jasne, rozumiał, że mogło jej zależeć na Ari, żeby ją uratować, jednakże nie osiągnie tego, robiąc sobie z nich przeciwników.

Czyli miał rację. Typ chciał, żeby się pozabijali nawzajem… w jakimś celu. W tym momencie przypomniał sobie dopisek w liście i zaczął łączyć kropki. Temu szaleńcowi chodziło o geny. Chciał zdobyć ich dojutsu czy Kekkai Genkai… Miał zdecydowanie nierówno pod sufitem, to musiał przyznać. Jednocześnie słowa szaleńca… miały niestety w sobie ziarno prawdy. Nie mogli mieć żadnej pewności tak naprawdę.

– Ten szaleniec chce naszych genów – podzielił się swoimi przemyśleniami na ten temat.

Oczywiście, że ta kobieta postanowiła sobie obrać go za cel. Nadepnął jej na odcisk, mówiąc prawdę. Mógł się tego spodziewać. Yumi zastanawiał się, co zrobić. Mógł zaatakować i po prostu walczyć na śmierć i życie, próbując przy tym uratować córkę swojego zleceniodawcy, poświęcając przy tym szóstkę innych żyć… Każdy ze scenariuszy wydawał się być dla niego po prostu zły. Chciał spróbować uratować wszystkich, jeżeli była taka możliwość.

– Zanim którekolwiek zaatakuje, dajcie mi spróbować zniszczyć szyby – poprosił. Chciał wierzyć, że to może się udać. W sumie nie miał nic innego do stracenia, prawda?

Jeżeli nikt nie będzie go atakować, to przełoży łuk przez ramię, by złożyć pieczęci do techniki, a następnie przelać po raz drugi chakrę futonu na strzałę, którą to następnie napiął do granic możliwości, a następnie wycelować w szybę pokoju, w którym znajdowała się Ari w taki sposób, że gdyby ta rozbiła szkło, to strzała nie trafiła dziewczynki, a trafiła gdzieś obok niej. Jednocześnie napotkanie przeszkody w postaci szkła powinno strzałę odpowiednio wyhamować. Jeżeli kobieta nie zamierzała mu dawać na to szansy, to po prostu – bez składania pieczęci do techniki – wystrzeli strzałę, celując w jej nogi. Nie chciał zabijać. Naprawdę. Pragnął wierzyć, że uda się to rozwiązać bez mordu, choć z każdą sekundą coraz bardziej ta nadzieja z niego ulatywała.

chakra4045 - 50 - 300 = 3 695

► Pokaż Spoiler

Tsūjitegan | Through Eye通じて眼

Niezwykłe oczy klanu z Kirigakure no Sato. Włączone barwią tęczówkę na szkarłatny kolor nadając im delikatną poświatę. Zasięg zdolności i jej możliwości zwiększają się wraz z jej lepszym opanowaniem. Możliwość widzenia na długie dystanse czy wgląd w czyjeś siły życiowe stanowią jedynie niewielką część możliwości Tsūjitegana. Sam wygląd oczu nie zmienia się wraz z lepszym opanowaniem zdolności, pozostając tak samo czerwone we wszystkich innych stadiach rozwoju.

Zasięg i koszta

Tsūjitegan posiada zasięgi dla dwóch trybów: widzenia przestrzennego oraz sferycznego. Przyjmuje się, że zasięg wzroku w dal jest większy niż podczas patrzenia wokół siebie. Jest on również krótszy niż zasięg Byakugana, przez który zdolności klanu Sabataya bywają uznawane za "gorsze", jednak przewyższają w tej materii Białe Oko podczas widzenia sferycznego, mając lepsze rozeznanie w otaczającym ich najbliższym terenie. Wraz z rozwojem dziedziny zmniejszają się także koszty jego utrzymania.

Ranga dziedziny	Widzenie w dal [m]	Widzenie sferyczne [m]	Max. dziedzina stylu przewidywanych ruchów	Koszt utrzymania na turę
E	50	4	---	350
D	500	40	E	250
C	1 000	80	D	150
B	1 500	120	C	100
A	2 000	160	B	50
S	2 500	200	A	20

Zdolności

Już na wstępnych etapach Dōjutsu pozwala patrzeć przez przeszkody czy postrzegać siły - zarówno chakry jak i te życiowe - swojego celu. Wizja dotycząca tych dwóch jest jednak niekompletna, dając wgląd w obecne zasoby energii przeciwnika czy pozwalając na szacowanie jego ogólnego stanu. Sam zasięg też nie zwala z nóg, zwiększając się wraz z biegłością w danej dziedzinie. Dość specyficzną zdolnością, wartej wspomnienia, jest również zdolność kontroli mgły w bardzo precyzyjny sposób, tworząc ją tak gęstą, że nawet Białe Oko nie jest w stanie przedrzeć się przez nią. Jest to główny powód, dla którego Tsūjitegan jest znany również jako "naturalny wróg Byakugana".

• Widzenie przez przeszkody - wzrok Sabataya jest w stanie prześwietlać obiekty, pokonując w ten sposób wszelakie przeszkody stojące na linii wzroku. Z łatwością pokonuje grube mury jak i "bariery" tak nieznaczące jak ściany pudełka czy warstwy ubrań. Wizja zawsze jest w kolorze.
• Wizja stereoskopowa i sferyczna - Tsūjitegan posiada dwa tryby postrzegania świata: klasyczny, pozwalający sięgać wzrokiem w dal na kilkaset metrów w przód, jak i wizja sferyczna, która to jest pozbawiona słabych punktów. Widzenie przestrzenne zawsze jest uznawane jako domyślny tryb, w jakim włączona zostaje zdolność.
• Postrzeganie chakry i sił życiowych - widoczne jako kolejno niebieski i zielony płomień. Są widoczne zawsze, nawet pomimo wszelakich ciemności wokół. Możliwe jest szacowanie czyjejś chakry czy dostrzeżenie zaburzeń wywołanych przez Genjutsu, zaś wgląd w siły życiowe pozwala na dokładne ocenienie stanu celu. Postrzeganie sił witalnych jest bardziej wykształcone niż samo postrzeganie chakry.
  • Przewidywanie ruchów - możliwość obserwowania sił witalnych pozwala na przewidywanie ruchów przeciwnika tak długo, jak nie przeczą one logice. Dopóki ranga dziedziny używanego stylu walki jest mniejsza od dziedziny Tsūjitegana, ten jest w stanie dostarczyć na czas odpowiednie informacje.
  • Rozpoznawanie klonów - wgląd w chakre istot żywych pozwala na rozpoznawanie klonów dopóki nie są to bardzo zaawansowane klony jak Kage Bunshin czy Bunretsu no Jutsu. Domyślnie każdy klon, który nie ma wpisane, że może oszukać Byakugan itp. jest rozpoznawany przez te oczy

Posiadając Specjalizację w technikach Tsūjitegana, ninja zyskuje zdolność słyszenia "na odległość" dźwięków z miejsc, w które sięga wzrok shinobi, a po osiągnięciu rangi S w dziedzinie możliwe staje się przewidywanie ruchów stylów walki dziedziny rangi S.

Sposób zdobycia

Zdolność budząca się sama z siebie u osób, które odziedziczyły ją w genach. Najczęściej objawia się już w młodym wieku, pojawiając się niczym mleczaki i aktywując się samoistnie. Czasami mają w tym udział emocje, jednak żadne traumy czy ciężkie przeżycia nie są konieczne do obudzenia w sobie Tsūjitegana.

Sen Yumi no Kamae | War Bow Stance戦弓の構え

KlasyfikacjaKyūjutsu, Styl walki

WymaganiaŁuk o dystansie min. 150 metrów, Refleks 6

Nie każdy łucznik skupia się na szybkości i ilości wypuszczonych strzał. Są również tacy, którzy skupiają się bardziej na celnym strzale wykonanym z dużej odległości lub trafieniu w konkretny punkt na ciele oponenta. Użytkownicy tego stylu skupiają się głównie na wykorzystywaniu łuków o dużych zasięgach, między innymi długich lub specjalnych, bojowych, które jeszcze lepiej przekładają włożoną siłę w moc wystrzelonej strzały.

Cechy stylu:

• Styl przywiązuje większą wagę do trafiania w konkretny punkt, niż szybkostrzelności.
• Tym co odróżnia go od styli preferowanych przez łuczników "szybkich" i tych, którzy nie preferują konkretnej metody wystrzału, jest wykorzystanie naciągu cięciwy do granic możliwości, dlatego szybkostrzelność tego rodzaju łucznika nie może konkurować ze stylem szybkim.
• Siła i szybkość wystrzelonego pocisku góruje nad Sokudo No Ko ze względu na wykorzystanie możliwości naciągnięcia cięciwy do granic możliwości. Drugim powodem jest różnica w rodzaju wykorzystywanego łuku.
• Nigdy nie osiąga pełnej sprawności w czasie jazdy konnej.
• Wykonywanie celnego ostrzału na większym zasięgu niż standardowy maksymalny dla danego łuku, również należy do domeny tego stylu.
• Od wyższych rang zwiększają się możliwości wykonywania celnych strzałów w trudnych warunkach bojowych.

Ranga B w Sen Yumi no Kamae pozwala na strzelanie w biegu bez utraty sprawności.
Ranga S w Sen Yumi no Kamae wraz ze Specjalizacją w tym stylu walki pozwala na osiągnięcie pełnej sprawności w strzelaniu podczas skomplikowanych ruchów, bądź akrobacji, jak choćby w locie, bez wpływu na jakość celności.

Fūton: Shinkūjin | Wind Release: Vacuum Blade風遁・真空刃­­

KlasyfikacjaFūton, Transformacja Natury

PieczęcieSzczur → Małpa → Ptak → Wąż → Tygrys → Smok

KosztStandardowy

ZasięgNa broń

Wymagania---

Po złożeniu pieczęci i przelaniu chakry na broń zwiększamy jej zasięg o 30 cm. Ponadto, broń taka jest naładowana energią Uwolnienia Wiatru, przez co jest ona o wiele ostrzejsza niż zazwyczaj i może przebijać się przez skałę czy metal bez większego problemu. Efekt ten utrzymuje się tak długo, jak broń jest w rękach użytkownika tej techniki oraz przez krótki moment po jej wypuszczeniu, pozwalając na miotanie tą bronią w przeciwników, z zachowaniem wszystkich właściwości tejże techniki.

Posiadając rangę A w Fūton można pominąć połowę pieczęci. Jesteśmy w stanie lekko manipulować rzuconą bronią, zmieniając jej trajektorię lotu o 1 metr, na każde 10 przebytych metrów.
Posiadając rangę S w Fūton można wykonać technikę bez składania pieczęci. Czas mieszania chakry trwa jednak tyle, ile trwałoby faktyczne ich złożenie. Dodatkowo wciąż trzeba wykonać odpowiedni zamach ręką. Jesteśmy w stanie lekko manipulować rzuconą bronią, zmieniając jej trajektorię lotu o 2 metry, na każde 10 przebytych metrów.
Posiadając Specjalizację w Fūton można kontrolować broń naładowaną tą techniką posiadając z nią tylko lekki, fizyczny kontakt, bez potrzeby trzymania np. za rękojeść. Umożliwia to swobodne wprowadzenie w ruch wirowy shurikena z powiększoną sferą cięcia bądź stworzenie z kunai czegoś na wzór piły tarczowej.

[Kakarotto]

Ratunek Bananowej CórceMistrz Gry

GraczeSabataya Yumishi

NPCYoshua -|- Izuashi -|- Kobieta -|- Doktor

Posty35/...

Obawy Yumishiego zaczynały się sprawdzać i z każą chwilą miał coraz większe wrażenie, że nie da się uniknąć konfliktu. Jakby to co było teraz było swojego rodzaju ciszą przed burzą. Żadne słowa zdawały się nie docierać do kobiety. Yoshua wpatrywał się w nią więc i w niego raczej należało zwątpić. Jego jedynym potencjalnym sojusznikiem mógł się okazać Izuashi lecz czy Sabataya był w stanie coś takiego w ogóle założyć? Chciał uratować wszystkich lecz czy to było możliwe? Póki co się starał, rozmawiał z nimi. Dzielił się informacjami i spostrzeżeniami. Na jego tezę o tym kim szaleniec był, Doktor jedynie uśmiechnął się lekko wypuszczając dym papierosa z ust.
- Ho ho. Obiekt #3 posiada wysoki poziom dedukcji. Owszem, chce waszych genów. Sakura i tek pewnie niedługo upubliczni moje dokonania więc nie ma co się kryć. Wpierw jednak chciałbym zobaczyć co umiecie.

Kolejne chwile mijały a atmosfera jaka między nimi była, była tak gęsta, że można ją było wręcz kroić. Sabataya miał pewien pomysł jaki chciał przetestować. Poprosił wszystkich by się wstrzymali gdyż chciał spróbować zniszczyć jedną z szyb. Kobieta jednak nie planowała mu na to pozwolić. Momentalnie rzuciła się w jego stronę. Łucznik spodziewał się tego więc momentalnie napiął swą broń i posłał w jej stronę strzałę. Celował w nogi by mimo wszystko jej nie zabić. Dobro było mocno zakorzenione w jego sercu. Niestety jego przeciwniczka była szybka oraz również musiała spodziewać się takiego obrotu spraw. Skoczyła w bok... wprost na Yoshue jaki to wybiegł w jej stronę. Mężczyzna złapał ją swoją potężną ręką za gardło i uniósł w górę. Siłą rozpędu jej nogi poleciały do przodu a rękoma złapała za jego przedramię. Gdy była już niemal w pozycji horyzontalnej, siłacz po prostu wgniótł ją w ziemię. Wszyscy usłyszeli głuche łupnięcie. Izuashi przyglądał się temu dalej gotowy składać pieczęci lecz skoro go nie atakowano, zrobił nawet krok lub dwa do tyłu. Chciał nabrać dystansu od wszystkich, nawet od Yumishiego, chociaż jego wzrok pozostawał skupiony na walczącej dwójce.

► Pokaż Spoiler | info

• Arena ma 50m szerokości. Ściany idą prosto do góry na jakieś 5m po czym sufit to półkole jakie idzie jeszcze jakieś 10m w górę. Więc od podłogi do samego szczytu jest 15m.
• Cele są na przeciwległej stronie co wejście jakie jest obecnie zamknięte, lecz dobrze widać gdzie ono jest.
• Cele to niewielkie klitki 1x1x2m. Są w odstępie od siebie 1m. Niema do nich winnego wejścia jak szklana szyba. Nad nimi jest monitor i kamera.
• Kobieta i Yoshua są jakieś 2,5m od Yumishiego.
• Izuashi jest jakieś 3m od wszystkich.
• Yumishi jest jakieś 5m od cel i 2,5m od walczących. Technika nie użyta.

[Sabataya Yumishi]

Yumishi się starał. Chciał rozwiązać ten konflikt jak najbardziej pokojowo, spróbować współpracować ze swoimi towarzyszami, jednakże… nic na to nie wskazywało, że tak miało być i wszelkie jego obawy zaczynały się spełniać. Czy naprawdę nie było opcji, by rozwiązać sprawę jak najbardziej pokojowo, bez rozlewu krwi przy pozbyciu się jednoczesnym tego szaleńca? Nie wiedział… Chyba nie będzie mu to dane i przyjdzie przyłożyć się do śmierci szóstki ludzi, by uratować jedno. Nie liczył bowiem swojego, jego żywot nie był tak naprawdę wiele wart. Próbował kalkulować wszystko w głowie – jeżeli umrze, to dwójka ludzi przeżyje. Jasne, córka jego zleceniodawcy również najprawdopodobniej umrze… jednak z drugiej strony, musiał dokonać jakiegoś wyboru. Czy w tym wszystkim istniało jakiekolwiek mniejsze zło? Brzydził się tym określeniem, bo w jego mniemaniu zło było złem… jednakże najwidoczniej czasem było konieczne.

Sakuragakure. Zanotował tą nazwę w pamięci. Jeżeli to przeżyje… to zapewne tam się uda. W celu podzieleniu się zdobytymi informacjami. To będzie cena, jego rozgrzeszenie za przyczynienie się do śmierci sześciu niewinnych osób. Jeżeli uda mu się przeżyć i zdobyte przez niego informacje przyczynią się do powstrzymania szaleńca… był gotów przyjąć na swoje barki odpowiedzialność za śmierć tych ludzi i był gotów splamić swoje ręce ich krwią.

Kobieta zaczęła lecieć w jego stronę, nie zamierzając słuchać jego prośby. Yumishi został zmuszony do wystrzelenia strzały w jej kierunku – ta została uniknięta. Nieznajoma skoczyła w bok, prosto w silne ręce Yoshuy, który powalił ją na ziemię. Sabataya widząc, co ten wyprawiał wiedział jedno. Zdecydowanie nie chciał znaleźć się w bezpośrednim kontakcie z nim.

Yumi odskoczył w tył, nabierając dystansu pomiędzy walczącym Yoshuą a kobietą. Widział, że Izuashi jeszcze nie atakował, więc nie zamierzał tego robić w jego kierunku, był jednak w każdym momencie gotowy na ewentualny unik przez skok w bok, jeżeli ten zacznie składać jakieś pieczęci czy też wykona jakiś atak. Miał nadzieję, że uda się to… jakoś rozwiązać. Chociażby we dwójkę. Oparł łuk o swoje ciało, żeby mieć wolne ręce. Sabataya złożył pieczęć konfrontacji, by wykonać klanową technikę Sabataya, by mgła rozprzestrzeniła się po całej sali. Znajdowali się w zamkniętym pomieszczeniu, więc rozwianie jej nie będzie takie łatwe. Potem złożył kolejne pieczęcie, tworząc w zaraz obok siebie jedną ludzką sylwetkę. Następnie chwycił ponownie za łuk i nałożył na cięciwę strzałę, by obiec nieco arenę w przeciwnym kierunku, do którego znajdował się Izuashi, tak by zmienić swoją pozycję i ten nie wiedział do końca, gdzie się znajduje. Następnie po prostu wystrzelił strzałę w kierunku walczących osób – wciąż miał włączone swoje czerwone oczy, więc nawet jeżeli nie widział ich samych, to powinien widzieć ich układ chakry, nieprawdaż?

chakra3 695 + 300 = 3995 - 50 - 75 - 75 =3 795

► Pokaż Spoiler

Tsūjitegan | Through Eye通じて眼

Niezwykłe oczy klanu z Kirigakure no Sato. Włączone barwią tęczówkę na szkarłatny kolor nadając im delikatną poświatę. Zasięg zdolności i jej możliwości zwiększają się wraz z jej lepszym opanowaniem. Możliwość widzenia na długie dystanse czy wgląd w czyjeś siły życiowe stanowią jedynie niewielką część możliwości Tsūjitegana. Sam wygląd oczu nie zmienia się wraz z lepszym opanowaniem zdolności, pozostając tak samo czerwone we wszystkich innych stadiach rozwoju.

Zasięg i koszta

Tsūjitegan posiada zasięgi dla dwóch trybów: widzenia przestrzennego oraz sferycznego. Przyjmuje się, że zasięg wzroku w dal jest większy niż podczas patrzenia wokół siebie. Jest on również krótszy niż zasięg Byakugana, przez który zdolności klanu Sabataya bywają uznawane za "gorsze", jednak przewyższają w tej materii Białe Oko podczas widzenia sferycznego, mając lepsze rozeznanie w otaczającym ich najbliższym terenie. Wraz z rozwojem dziedziny zmniejszają się także koszty jego utrzymania.

Ranga dziedziny	Widzenie w dal [m]	Widzenie sferyczne [m]	Max. dziedzina stylu przewidywanych ruchów	Koszt utrzymania na turę
E	50	4	---	350
D	500	40	E	250
C	1 000	80	D	150
B	1 500	120	C	100
A	2 000	160	B	50
S	2 500	200	A	20

Zdolności

Już na wstępnych etapach Dōjutsu pozwala patrzeć przez przeszkody czy postrzegać siły - zarówno chakry jak i te życiowe - swojego celu. Wizja dotycząca tych dwóch jest jednak niekompletna, dając wgląd w obecne zasoby energii przeciwnika czy pozwalając na szacowanie jego ogólnego stanu. Sam zasięg też nie zwala z nóg, zwiększając się wraz z biegłością w danej dziedzinie. Dość specyficzną zdolnością, wartej wspomnienia, jest również zdolność kontroli mgły w bardzo precyzyjny sposób, tworząc ją tak gęstą, że nawet Białe Oko nie jest w stanie przedrzeć się przez nią. Jest to główny powód, dla którego Tsūjitegan jest znany również jako "naturalny wróg Byakugana".

• Widzenie przez przeszkody - wzrok Sabataya jest w stanie prześwietlać obiekty, pokonując w ten sposób wszelakie przeszkody stojące na linii wzroku. Z łatwością pokonuje grube mury jak i "bariery" tak nieznaczące jak ściany pudełka czy warstwy ubrań. Wizja zawsze jest w kolorze.
• Wizja stereoskopowa i sferyczna - Tsūjitegan posiada dwa tryby postrzegania świata: klasyczny, pozwalający sięgać wzrokiem w dal na kilkaset metrów w przód, jak i wizja sferyczna, która to jest pozbawiona słabych punktów. Widzenie przestrzenne zawsze jest uznawane jako domyślny tryb, w jakim włączona zostaje zdolność.
• Postrzeganie chakry i sił życiowych - widoczne jako kolejno niebieski i zielony płomień. Są widoczne zawsze, nawet pomimo wszelakich ciemności wokół. Możliwe jest szacowanie czyjejś chakry czy dostrzeżenie zaburzeń wywołanych przez Genjutsu, zaś wgląd w siły życiowe pozwala na dokładne ocenienie stanu celu. Postrzeganie sił witalnych jest bardziej wykształcone niż samo postrzeganie chakry.
  • Przewidywanie ruchów - możliwość obserwowania sił witalnych pozwala na przewidywanie ruchów przeciwnika tak długo, jak nie przeczą one logice. Dopóki ranga dziedziny używanego stylu walki jest mniejsza od dziedziny Tsūjitegana, ten jest w stanie dostarczyć na czas odpowiednie informacje.
  • Rozpoznawanie klonów - wgląd w chakre istot żywych pozwala na rozpoznawanie klonów dopóki nie są to bardzo zaawansowane klony jak Kage Bunshin czy Bunretsu no Jutsu. Domyślnie każdy klon, który nie ma wpisane, że może oszukać Byakugan itp. jest rozpoznawany przez te oczy

Posiadając Specjalizację w technikach Tsūjitegana, ninja zyskuje zdolność słyszenia "na odległość" dźwięków z miejsc, w które sięga wzrok shinobi, a po osiągnięciu rangi S w dziedzinie możliwe staje się przewidywanie ruchów stylów walki dziedziny rangi S.

Sposób zdobycia

Zdolność budząca się sama z siebie u osób, które odziedziczyły ją w genach. Najczęściej objawia się już w młodym wieku, pojawiając się niczym mleczaki i aktywując się samoistnie. Czasami mają w tym udział emocje, jednak żadne traumy czy ciężkie przeżycia nie są konieczne do obudzenia w sobie Tsūjitegana.

Sen Yumi no Kamae | War Bow Stance戦弓の構え

KlasyfikacjaKyūjutsu, Styl walki

WymaganiaŁuk o dystansie min. 150 metrów, Refleks 6

Nie każdy łucznik skupia się na szybkości i ilości wypuszczonych strzał. Są również tacy, którzy skupiają się bardziej na celnym strzale wykonanym z dużej odległości lub trafieniu w konkretny punkt na ciele oponenta. Użytkownicy tego stylu skupiają się głównie na wykorzystywaniu łuków o dużych zasięgach, między innymi długich lub specjalnych, bojowych, które jeszcze lepiej przekładają włożoną siłę w moc wystrzelonej strzały.

Cechy stylu:

• Styl przywiązuje większą wagę do trafiania w konkretny punkt, niż szybkostrzelności.
• Tym co odróżnia go od styli preferowanych przez łuczników "szybkich" i tych, którzy nie preferują konkretnej metody wystrzału, jest wykorzystanie naciągu cięciwy do granic możliwości, dlatego szybkostrzelność tego rodzaju łucznika nie może konkurować ze stylem szybkim.
• Siła i szybkość wystrzelonego pocisku góruje nad Sokudo No Ko ze względu na wykorzystanie możliwości naciągnięcia cięciwy do granic możliwości. Drugim powodem jest różnica w rodzaju wykorzystywanego łuku.
• Nigdy nie osiąga pełnej sprawności w czasie jazdy konnej.
• Wykonywanie celnego ostrzału na większym zasięgu niż standardowy maksymalny dla danego łuku, również należy do domeny tego stylu.
• Od wyższych rang zwiększają się możliwości wykonywania celnych strzałów w trudnych warunkach bojowych.

Ranga B w Sen Yumi no Kamae pozwala na strzelanie w biegu bez utraty sprawności.
Ranga S w Sen Yumi no Kamae wraz ze Specjalizacją w tym stylu walki pozwala na osiągnięcie pełnej sprawności w strzelaniu podczas skomplikowanych ruchów, bądź akrobacji, jak choćby w locie, bez wpływu na jakość celności.

Tsūjitegan: Kirigakure no Jutsu | Through Eye: Hiding in Mist Technique通じて眼霧隠れの術

KlasyfikacjaTsūjitegan, Suiton, Transformacja Natury

PieczęcieWół → Wąż → Baran

KosztPodwójny na turę

Zasięgdo 100m

WymaganiaZnajomość Kirigakure no Jutsu

Specjalna mgła wytwarzana przez członków klanu Sabataya. Zachowuje ona większość właściwości zwykłego Kirigakure no Jutsu. Zasłania całe pole walki ograniczając widoczność wszystkim w zasięgu. Można ją rozwiać dostatecznie silną techniką Uwolnienia Wiatru. Sama w sobie posiada dość unikalne cechy. Pierwszą z nich jest możliwość kontroli jej kształtu. Może ona otoczyć tylko wybrane osoby, czy rozpierzchnąć się po polu walki wedle woli rzucającego. Drugą zaś jest zdolność maskowania chakry. Zarówno przeniknięcie przez nią Byakuganem czy zdolnościami sensorycznymi jest trudne, jeśli nie niemożliwe. Każda ranga dziedziny klanowej blokuje zdolności sensoryczne oraz Dōjutsu rozwinięte na tę samą rangę. Oznacza to tyle, że mgła osoby z rozwiniętym Tsūjiteganem na B zablokuje zdolności Białego Oka rozwiniętego na poziomie maksymalnie B. W przypadku sensora - należy wziąć poziom Kontroli Chakry, podzielić go na pół, a następnie przyrównać do poziomu dziedziny klanowej. Do użycia techniki należy mieć w pobliżu źródło wody (chociażby wielkości butelki), bądź znajdować się na terenie o dużej wilgotności powietrza. Wielkość mgły jest zależna od ilości wody, jaką ninja ma pod ręką.
Posiadając rangę B dziedziny klanowej wystarczy sama Pieczęć Konfrontacji.
Posiadając rangę A dziedziny klanowej źródło wody nie jest potrzebne.

Gensō-teki Yūrei no Jutsu | Illusionary Ghost Technique幻想的幽霊の術

KlasyfikacjaTsūjitegan, Transformacja Kształtu

PieczęcieKrólik → Pies → Wąż → Koń

KosztStandardowy od sylwetki

ZasięgWzroku

Wymagania---

Ninjutsu podobne swym działaniem do Genjutsu. Potrafi zmylić nawet takie techniki wzrokowe jak Byakugan. Ninja jest w stanie stworzyć sylwetki ludzi w zasięgu własnego wzroku. Nie przejawiają one żadnych unikalnych cech wyglądu, przez co łatwo rozpoznać sztuczkę w słoneczny dzień. Sprawa ma się inaczej w mniej dogodnych warunkach, jak chociażby we mgle czy w środku walki, gdzie pojawienie się dodatkowego "wroga" bywa czasami ważniejsze niż jego wygląd. Po zaatakowaniu, twór znika będąc w stanie odbudować się po kilku sekundach od zniszczenia. Technika nałożona na elementy otoczenia jest w stanie zakamuflować kamienie i drzewa pod postacią wrogich sił, czyhających na życie drugiej strony. To, co nadaje im "wiarygodności", to zdolność stworzenia całego, kompletnego systemu chakry w środku postaci, widoczne tylko za pomocą specjalnych umiejętności. Sylwetki nie atakują, chociaż są zdolne do wykonywania niewielkich ruchów jak przesunięcie ręki.

[Kakarotto]

Ratunek Bananowej CórceMistrz Gry

GraczeSabataya Yumishi

NPCYoshua -|- Izuashi -|- Kobieta -|- Doktor

Posty37/...

Niestety nie zawsze dało się wszystkich uratować. Zwłaszcza w zawodzie jakim niegdyś parał się Sabataya. Im dalej zagłębiał się w zadanie jakie przyjął od mężczyzny z kraju Bananów, tym bardziej tracił nadzieje na wyciągnięcie z tego miejsca wszystkich. Wybór między jedną złą rzeczą lub drugą, trochę mniej złą, nie był wyborem. To nadal była niewłaściwa droga lecz innej nie było widać. W kobiecie kumulowało się tyle furii i gniewu, że pokojowe słowa Yumishiego do niej nie docierały i nie dało się jej powstrzymać. Yoshua również ruszył do walki. Jedynie Izuashi pozostawał neutralny. Łucznik odnotował to, tak samo jak informację o Sakuragakure. Skoro wioska ma jakieś informacje o tym szaleńcu, to to, czego się tu dowie Yumishi, może im pomóc. O ile oczywiście wyjdzie z tego miejsca żywy.

Skoro szalony eksperyment doktorka i tak się zaczął, shinobi musiał walczyć w swojej obronie. Odskoczył kawałek do tyłu by nabrać dystansu, mimo iż tak naprawdę zbytnio go nie potrzebował. Dwójka walcząca w zwarciu przestała zwracać na niego uwagę, a jedyny opanowany mężczyzna nie wyglądał na takiego co by go miał atakować. Niemniej jednak Yumishi miał swój plan. Składając jedynie jedną pieczęć dookoła niego zaczęła się szubko pojawiać mgła jaka spowiła całą arenę. Gdy składał kolejne pieczęci, usłyszał głos dochodzący z głośnika.
- Nieładnie Obiekcie #3. Jak mam prowadzić badania, skoro nic nie widzę?
Gdy obok Yumishiego pojawiła się jego sylwetka, jaka miała być zwykłym wabikiem, dojrzał, że w suficie otworzyło się kilka wylotów jakie zaczęły wypompowywać mgłę poza pomieszczenie. Robiły to jednak na tyle wolno, że jeszcze dobrą chwilę będzie miał osłonę. Musiał to wykorzystać. Ruszył biegiem po łuku by oddalić się od wszystkich kawałek. Dzięki swoim czerwonym oczom widział wszystko. Grymas Doktora na monitorze, Izuashiego ruszającego do jednej z cel oraz dwójkę walczącą w parterze. Kobieta owinęła się ręką i nogami dookoła potężnej łapy Yoshuy, który ciągle ją trzymał za gardło. Próbował jej przyłożyć w głowę, lecz ta broniła się wolną ręką. Zdawało się, jakby zupełnie nie odczuwała jego silnych ciosów. Mimo iż chłopak miał dobrego cela, to ciężko było wycelować w coś innego niż wielkiego wojownika. Wypuścił więc strzałę w jego kierunku a ta wbiła się w jego ramię tak mocno, że grot wyszedł z drugiej strony. Kobieta to wykorzystała i kopnęła w strzałę zadając dodatkowy ból swojemu przeciwnikowi. Puścił ją zrywając się na równe nogi. Kobieta upadając położyła dłonie na ziemi zaraz obok głowy i z całych sił się wybiła nogami do góry. Podwójnym kopnięciem przywaliła wielkoludowi w podbródek nim ten się zdążył zasłonić. Role się odwróciły gdyż to teraz ona górowała nad klęczącym przeciwnikiem. Nim jednak wróciła do natarcia, rozejrzała się w stronę z której nadleciał pocisk. Sabataya jednak miał pewność, że kobieta nie widzi dalej jak metr przed siebie więc nie mogła go dojrzeć.

► Pokaż Spoiler | info

• Arena ma 50m szerokości. Ściany idą prosto do góry na jakieś 5m po czym sufit to półkole jakie idzie jeszcze jakieś 10m w górę. Więc od podłogi do samego szczytu jest 15m.
• Cele są na przeciwległej stronie co wejście jakie jest obecnie zamknięte, lecz dobrze widać gdzie ono jest.
• Cele to niewielkie klitki 1x1x2m. Są w odstępie od siebie 1m. Niema do nich winnego wejścia jak szklana szyba. Nad nimi jest monitor i kamera.
• Kobieta i Yoshua są jakieś 5m od Yumishiego.
• Izuashi jest jakieś 5m od walczących, przy celach.
• Yumishi jest jakieś 10m od cel i 5m od walczących.
• Arena jest spowita mgłą. Z każą turą staje się coraz słabsza przez wywietrzniki. Całkowicie zniknie za 3-4 tury.
• Chakra: Hirigakure no Jutsu to podwójny czyli 150 nie 75

[Sabataya Yumishi]

Cała ta sytuacja działała mu coraz bardziej na nerwy – nie żeby to powodowało rozkojarzenie ze strony Yumishiego, nic z tych rzeczy. Po prostu czuł wewnętrzną frustrację, że co by nie zrobił, to wszystko prowadziło do jednego, czyli mordu niewinnych ludzi. To było złe, jednakże czas na zastanawianie się, czy mógł zrobić coś inaczej, żeby uniknąć tej sytuacji, by uratować więcej osób przyjdzie po wykonanym zadaniu. Na razie musiał się skupić na tym, żeby samemu wyjść stąd żywo, a jeżeli mu przyjdzie walczyć bezpośrednio z Yoshuą, to kiepsko to widział.

Kolejna akcja, kolejny piach w oczy – ten cholerny szaleniec na wszystko znajdzie rozwiązanie, co jeszcze bardziej powodowało poczucie bezsilności. Wystrzelił strzałę w kierunku walczących, ta trafiła Yoshuę, na jego pech. To spowodowało, że kobieta teraz miała przewagę. Czy zamierzał do niej strzelić ponownie? Nie. Chciał sobie dać ostatnią szansę, zanim tutaj wszystkich wystrzeli niczym kaczki, zwłaszcza że Izuashi nie wyglądał na chętnego do walki i podszedł bliżej cel… Sabataya zmienił swoją pozycję, również podchodząc bliżej miejsca, w którym znajdowała się córka zleceniodawcy, tak na dwa metry od szyby. Oparł o swoje ciało łuk, tak by złożyć pieczęci do techniki, a następnie chwycić za strzałę, którą to pokrył chakrą wiatru. Ponownie chwycił za strzałę i napiął cięciwę do granic możliwości, korzystając przy tym ze wszystkich atutów swojego stylu łuczniczego. Celował w punkt jak najbardziej oddalony od dziewczynki, tak żeby ewentualnie przebijająca się strzała nie skrzywdziła jej. Przebicie się przez szybę powinno też spowolnić lot strzały, ale chciał dokonać wszystkich starań, żeby małej nic się nie stało. Próba ostatniej szansy. Jeżeli szyba się nie zbije, to Yumishi czym prędzej się wycofa, jak najbardziej na tyły areny, żeby znaleźć się w odpowiednim dystansie od reszty uczestników walki. Napnie strzałę, by ponownie wystrzelić w kierunku walczącej dwójki, zostawiając Izuashiego w spokoju. Starał się celować tak, by ich po prostu unieruchomić, a nie zabić, próbując przewidzieć ich ewentualne ruchy i wziąć na nie poprawkę, ale zawsze coś mogło pójść nie tak i Sabataya się z tym liczył.

chakra3 795 – 75 (za poprzednią turę mgły) – 150 – 50 – 300 = 3 220

strzały50-2(2 w tej turze, jeżeli szyba się nie zbije 1 w poprzedniej) = 47 / 48

► Pokaż Spoiler

Tsūjitegan | Through Eye通じて眼

Niezwykłe oczy klanu z Kirigakure no Sato. Włączone barwią tęczówkę na szkarłatny kolor nadając im delikatną poświatę. Zasięg zdolności i jej możliwości zwiększają się wraz z jej lepszym opanowaniem. Możliwość widzenia na długie dystanse czy wgląd w czyjeś siły życiowe stanowią jedynie niewielką część możliwości Tsūjitegana. Sam wygląd oczu nie zmienia się wraz z lepszym opanowaniem zdolności, pozostając tak samo czerwone we wszystkich innych stadiach rozwoju.

Zasięg i koszta

Tsūjitegan posiada zasięgi dla dwóch trybów: widzenia przestrzennego oraz sferycznego. Przyjmuje się, że zasięg wzroku w dal jest większy niż podczas patrzenia wokół siebie. Jest on również krótszy niż zasięg Byakugana, przez który zdolności klanu Sabataya bywają uznawane za "gorsze", jednak przewyższają w tej materii Białe Oko podczas widzenia sferycznego, mając lepsze rozeznanie w otaczającym ich najbliższym terenie. Wraz z rozwojem dziedziny zmniejszają się także koszty jego utrzymania.

Ranga dziedziny	Widzenie w dal [m]	Widzenie sferyczne [m]	Max. dziedzina stylu przewidywanych ruchów	Koszt utrzymania na turę
E	50	4	---	350
D	500	40	E	250
C	1 000	80	D	150
B	1 500	120	C	100
A	2 000	160	B	50
S	2 500	200	A	20

Zdolności

Już na wstępnych etapach Dōjutsu pozwala patrzeć przez przeszkody czy postrzegać siły - zarówno chakry jak i te życiowe - swojego celu. Wizja dotycząca tych dwóch jest jednak niekompletna, dając wgląd w obecne zasoby energii przeciwnika czy pozwalając na szacowanie jego ogólnego stanu. Sam zasięg też nie zwala z nóg, zwiększając się wraz z biegłością w danej dziedzinie. Dość specyficzną zdolnością, wartej wspomnienia, jest również zdolność kontroli mgły w bardzo precyzyjny sposób, tworząc ją tak gęstą, że nawet Białe Oko nie jest w stanie przedrzeć się przez nią. Jest to główny powód, dla którego Tsūjitegan jest znany również jako "naturalny wróg Byakugana".

• Widzenie przez przeszkody - wzrok Sabataya jest w stanie prześwietlać obiekty, pokonując w ten sposób wszelakie przeszkody stojące na linii wzroku. Z łatwością pokonuje grube mury jak i "bariery" tak nieznaczące jak ściany pudełka czy warstwy ubrań. Wizja zawsze jest w kolorze.
• Wizja stereoskopowa i sferyczna - Tsūjitegan posiada dwa tryby postrzegania świata: klasyczny, pozwalający sięgać wzrokiem w dal na kilkaset metrów w przód, jak i wizja sferyczna, która to jest pozbawiona słabych punktów. Widzenie przestrzenne zawsze jest uznawane jako domyślny tryb, w jakim włączona zostaje zdolność.
• Postrzeganie chakry i sił życiowych - widoczne jako kolejno niebieski i zielony płomień. Są widoczne zawsze, nawet pomimo wszelakich ciemności wokół. Możliwe jest szacowanie czyjejś chakry czy dostrzeżenie zaburzeń wywołanych przez Genjutsu, zaś wgląd w siły życiowe pozwala na dokładne ocenienie stanu celu. Postrzeganie sił witalnych jest bardziej wykształcone niż samo postrzeganie chakry.
  • Przewidywanie ruchów - możliwość obserwowania sił witalnych pozwala na przewidywanie ruchów przeciwnika tak długo, jak nie przeczą one logice. Dopóki ranga dziedziny używanego stylu walki jest mniejsza od dziedziny Tsūjitegana, ten jest w stanie dostarczyć na czas odpowiednie informacje.
  • Rozpoznawanie klonów - wgląd w chakre istot żywych pozwala na rozpoznawanie klonów dopóki nie są to bardzo zaawansowane klony jak Kage Bunshin czy Bunretsu no Jutsu. Domyślnie każdy klon, który nie ma wpisane, że może oszukać Byakugan itp. jest rozpoznawany przez te oczy

Posiadając Specjalizację w technikach Tsūjitegana, ninja zyskuje zdolność słyszenia "na odległość" dźwięków z miejsc, w które sięga wzrok shinobi, a po osiągnięciu rangi S w dziedzinie możliwe staje się przewidywanie ruchów stylów walki dziedziny rangi S.

Sposób zdobycia

Zdolność budząca się sama z siebie u osób, które odziedziczyły ją w genach. Najczęściej objawia się już w młodym wieku, pojawiając się niczym mleczaki i aktywując się samoistnie. Czasami mają w tym udział emocje, jednak żadne traumy czy ciężkie przeżycia nie są konieczne do obudzenia w sobie Tsūjitegana.

Sen Yumi no Kamae | War Bow Stance戦弓の構え

KlasyfikacjaKyūjutsu, Styl walki

WymaganiaŁuk o dystansie min. 150 metrów, Refleks 6

Nie każdy łucznik skupia się na szybkości i ilości wypuszczonych strzał. Są również tacy, którzy skupiają się bardziej na celnym strzale wykonanym z dużej odległości lub trafieniu w konkretny punkt na ciele oponenta. Użytkownicy tego stylu skupiają się głównie na wykorzystywaniu łuków o dużych zasięgach, między innymi długich lub specjalnych, bojowych, które jeszcze lepiej przekładają włożoną siłę w moc wystrzelonej strzały.

Cechy stylu:

• Styl przywiązuje większą wagę do trafiania w konkretny punkt, niż szybkostrzelności.
• Tym co odróżnia go od styli preferowanych przez łuczników "szybkich" i tych, którzy nie preferują konkretnej metody wystrzału, jest wykorzystanie naciągu cięciwy do granic możliwości, dlatego szybkostrzelność tego rodzaju łucznika nie może konkurować ze stylem szybkim.
• Siła i szybkość wystrzelonego pocisku góruje nad Sokudo No Ko ze względu na wykorzystanie możliwości naciągnięcia cięciwy do granic możliwości. Drugim powodem jest różnica w rodzaju wykorzystywanego łuku.
• Nigdy nie osiąga pełnej sprawności w czasie jazdy konnej.
• Wykonywanie celnego ostrzału na większym zasięgu niż standardowy maksymalny dla danego łuku, również należy do domeny tego stylu.
• Od wyższych rang zwiększają się możliwości wykonywania celnych strzałów w trudnych warunkach bojowych.

Ranga B w Sen Yumi no Kamae pozwala na strzelanie w biegu bez utraty sprawności.
Ranga S w Sen Yumi no Kamae wraz ze Specjalizacją w tym stylu walki pozwala na osiągnięcie pełnej sprawności w strzelaniu podczas skomplikowanych ruchów, bądź akrobacji, jak choćby w locie, bez wpływu na jakość celności.

Tsūjitegan: Kirigakure no Jutsu | Through Eye: Hiding in Mist Technique通じて眼霧隠れの術

KlasyfikacjaTsūjitegan, Suiton, Transformacja Natury

PieczęcieWół → Wąż → Baran

KosztPodwójny na turę

Zasięgdo 100m

WymaganiaZnajomość Kirigakure no Jutsu

Specjalna mgła wytwarzana przez członków klanu Sabataya. Zachowuje ona większość właściwości zwykłego Kirigakure no Jutsu. Zasłania całe pole walki ograniczając widoczność wszystkim w zasięgu. Można ją rozwiać dostatecznie silną techniką Uwolnienia Wiatru. Sama w sobie posiada dość unikalne cechy. Pierwszą z nich jest możliwość kontroli jej kształtu. Może ona otoczyć tylko wybrane osoby, czy rozpierzchnąć się po polu walki wedle woli rzucającego. Drugą zaś jest zdolność maskowania chakry. Zarówno przeniknięcie przez nią Byakuganem czy zdolnościami sensorycznymi jest trudne, jeśli nie niemożliwe. Każda ranga dziedziny klanowej blokuje zdolności sensoryczne oraz Dōjutsu rozwinięte na tę samą rangę. Oznacza to tyle, że mgła osoby z rozwiniętym Tsūjiteganem na B zablokuje zdolności Białego Oka rozwiniętego na poziomie maksymalnie B. W przypadku sensora - należy wziąć poziom Kontroli Chakry, podzielić go na pół, a następnie przyrównać do poziomu dziedziny klanowej. Do użycia techniki należy mieć w pobliżu źródło wody (chociażby wielkości butelki), bądź znajdować się na terenie o dużej wilgotności powietrza. Wielkość mgły jest zależna od ilości wody, jaką ninja ma pod ręką.
Posiadając rangę B dziedziny klanowej wystarczy sama Pieczęć Konfrontacji.
Posiadając rangę A dziedziny klanowej źródło wody nie jest potrzebne.

Fūton: Shinkūjin | Wind Release: Vacuum Blade風遁・真空刃­­

KlasyfikacjaFūton, Transformacja Natury

PieczęcieSzczur → Małpa → Ptak → Wąż → Tygrys → Smok

KosztStandardowy

ZasięgNa broń

Wymagania---

Po złożeniu pieczęci i przelaniu chakry na broń zwiększamy jej zasięg o 30 cm. Ponadto, broń taka jest naładowana energią Uwolnienia Wiatru, przez co jest ona o wiele ostrzejsza niż zazwyczaj i może przebijać się przez skałę czy metal bez większego problemu. Efekt ten utrzymuje się tak długo, jak broń jest w rękach użytkownika tej techniki oraz przez krótki moment po jej wypuszczeniu, pozwalając na miotanie tą bronią w przeciwników, z zachowaniem wszystkich właściwości tejże techniki. Posiadając rangę A w Fūton można pominąć połowę pieczęci. Jesteśmy w stanie lekko manipulować rzuconą bronią, zmieniając jej trajektorię lotu o 1 metr, na każde 10 przebytych metrów. Posiadając rangę S w Fūton można wykonać technikę bez składania pieczęci. Czas mieszania chakry trwa jednak tyle, ile trwałoby faktyczne ich złożenie. Dodatkowo wciąż trzeba wykonać odpowiedni zamach ręką. Jesteśmy w stanie lekko manipulować rzuconą bronią, zmieniając jej trajektorię lotu o 2 metry, na każde 10 przebytych metrów. Posiadając Specjalizację w Fūton można kontrolować broń naładowaną tą techniką posiadając z nią tylko lekki, fizyczny kontakt, bez potrzeby trzymania np. za rękojeść. Umożliwia to swobodne wprowadzenie w ruch wirowy shurikena z powiększoną sferą cięcia bądź stworzenie z kunai czegoś na wzór piły tarczowej.

[Kakarotto]

Ratunek Bananowej CórceMistrz Gry

GraczeSabataya Yumishi

NPCYoshua -|- Izuashi -|- Kobieta -|- Doktor

Posty39/...

Yumishi musiał odłożyć rozmyślenia czy dało się to zrobić lepiej na później. Obecna sytuacja wymagała działania i to szybkiego. Każda mijająca sekunda mogła się przerodzić w jeszcze większą tragedię. Sabataya widział jak jego mgła zostaje wywiewana do szybów wentylacyjnych. Nadal jednak jeszcze miał czas na działanie pod osłoną jaką sobie zrobił. Podbiegł do jednej z cel koło której stał Izuashi. Mgła była trochę już rozrzedzona więc dostrzegli się gdyż dzieliło ich może dwa metry. Początkowo mężczyzna spojrzał w stronę łucznika celując w niego dłońmi. Gdy tylko zobaczył kto się zjawił, opuścił je i wrócił do badania szybki za która znajdowała się osoba, jaką chciał uratować. Córka zleceniodawcy leżała w celi obok, przed którą stanął Yumi. Dzięki wizji sferycznej miał wgląd na to co się działo za jego plecami, czyli na pojedynek w zwarciu.

Kobieta zaczęła okładać Yoshue pięściami w dzikiej furii. Mimo iż mięśniak się zasłaniał, to przez ranne ramie co jakiś czas obrywał. Patrząc po jego grymasie, obrywał mocno. Sabataya skupił się jednak na celi. Złożył pieczęci i napiął łuk. Strzelił niemal z przystawienia w górną część szklanej szyby. Pocisk pokryty chakrą Fuutonu powinien przejść przez nią jak przez masło. Zamiast tego, strzała wbiła się i wyszła z drugiej strony utykając. Coś jednak osiągnął. Dookoła niej pojawiło się sporych rozmiarów pęknięcie przypominające pajęczynę. Rozeszło się mniej więcej na jedną czwartą całej wielkości szyby. Był to bez wątpienia dużo lepszy efekt, niż to co się stało przy drzwiach. Może jednak istniała szansa na uratowanie wszystkich?

Mgła się rozrzedzała z każdą sekundą i ich cichy obserwator z pewnością już coś widział. Ile dokładnie tego Yumishi nie wiedział. Wiedział jednak za to, co się działo z walczącymi. Kobieta z okładania pięściami zmieniła taktykę i zaczęła się dobierać do twarzy Yoshuy. Ten złapał ją za gardło jedną ręką starając się utrzymać ją na dystans. Jej furia i brutalność jednak nie znały granic. Złapała go obiema rękoma za jego nadgarstek jakim ją trzymał, po czym szybkim kopnięciem kolanem złamała mu rękę w łokciu tak, że kość wyszła drugą stroną. Wszyscy mogli usłyszeć głośne warknięcie wielkoluda. Mniej więcej w tym momencie strzała Yumishiego przebiła się przez szybę. Nim jednak zdążył by się odwrócić i próbować coś zrobić, kobieta poszła dalej za ciosem. Złapała swojego przeciwnika za głowę i szybkim ruchem skręciła mu kark. Sabayata widział doskonale szeroki uśmiech na jej ustach. Uśmiech szaleńca lubującego się w mordzie. Gdy kobieta się podniosła, rozległ się głos doktora.
- Jeśli dobrze słyszałem i dobrze widzę, bazując jedynie na posturze ciała, Obiekt #1 nie ukończył eksperymentu. Szkoda.
Po tych słowach nastąpiło mechaniczne kliknięcie a ściany jednej z cel się poruszyły gwałtownie. Z mgnieniu oka natarły na siebie miażdżąc niewinną kobietę znajdującą się w środku. Jedyne co po niej zostało, to rozbryźnięta krew na grubym szkle.

► Pokaż Spoiler | info

• Arena ma 50m szerokości. Ściany idą prosto do góry na jakieś 5m po czym sufit to półkole jakie idzie jeszcze jakieś 10m w górę. Więc od podłogi do samego szczytu jest 15m.
• Cele są na przeciwległej stronie co wejście jakie jest obecnie zamknięte, lecz dobrze widać gdzie ono jest.
• Cele to niewielkie klitki 1x1x2m. Są w odstępie od siebie 1m. Niema do nich winnego wejścia jak szklana szyba. Nad nimi jest monitor i kamera.
• Kobieta i Yoshua są jakieś 10m od Yumishiego.
• Izuashi jest jakieś 2m od Yumishiego, przy celach.
• Yumishi jest jakieś 1m od cel i 10m od kobiety.
• Arena jest spowita mgłą. Z każą turą staje się coraz słabsza przez wywietrzniki. Całkowicie zniknie za 2-3 tury.

[Sabataya Yumishi]

Poczucie bezsilności coraz bardziej ogarniało Yumishiego, a tocząca się walka pomiędzy Yoshuą a kobietą wcale mu nie pomagała. Może we czwórkę udałoby się im jakoś rozwiązać tą sprawę, uratować wszystkich… ale na to było już za późno. Nieznajoma od początku była bardzo negatywnie do nich wszystkich nastawiona i zdawała się za nic mieć prośby o podzielenie się informacjami na temat porywacza. Była również pierwszą, która postanowiła zaatakować i Yumi wiedział, że jakikolwiek dialog z nią nie wchodził w grę. Jedynie Izuashi wydawał się być neutralnie nastawiony wobec niego.

Sabataya miał trochę wyrzuty sumienia, że wystrzelił tę strzałę w stronę walczących. Mógł to odpuścić, tak walka by się przedłużyła zapewne i może udałoby się coś wymyślić z Izuashim, jednakże to, że postrzelił mężczyznę sprawiało, że ten coraz bardziej obrywał od nieznajomej, a to nie wróżyło niczego dobrego. Tak samo jak fakt, że mgła powoli zaczynała znikać i nie zostało mu wiele czasu jeżeli chodziło o próby ukrywania swoich działań.

Yumishi widząc jakiś postęp, postanowił wykonać tą samą akcję, tylko na szybie w celi osoby przypisanej do Yoshuy. Oczywiście celował jak najbardziej z boku, żeby przypadkiem nie zrobić krzywdy zakładnikowi, jednakże skoro za pierwszym razem się strzała nie przebiła, to wątpił, żeby to się stało tym razem. Z każdą sekundą widział, jak Yoshua obrywa coraz bardziej i był pewien, że to on będzie kolejnym celem jej ataku.

– Postaraj się coś wymyślić z tymi szybami, a ja ją zajmę na jak najdłużej. Chcę ograniczyć liczbę ofiar do minimum – skierował cicho słowa do mężczyzny, tak żeby tylko on go usłyszał.

Zaraz potem zobaczył jak kobieta skręca przeciwnikowi kark, a po słowach szalonego doktora, jedna kobiet z celi zostaje rozbryzgnięta niczym jabłko. Yumishi starał się jednak nie patrzeć w tamtą stronę. Korzystanie z łuku w obecnej sytuacji nie miało już sensu, więc po prostu schował go szybko z powrotem na plecy, by następnie zacząć biec po okręgu, tak żeby jak najdalej się znaleźć od cel. W biegu składał pieczęcie do techniki, którą to użył w momencie zatrzymania się po drugiej stronie areny, ale tak żeby kobieta była w jego zasięgu. Wypluł z siebie strumień wody, by zaraz potem złożyć tygrysa i tupnąć w ziemię, tworząc dwa suitonowe ostrza w jej kierunku. Plan Sabatayi był prosty – trzymać kobietę jak na największym dystansie, jednocześnie polegając na swoich oczach i refleksie z nadzieją, że te pozwolą mu przewidzieć atak wcześniej i go uniknąć.

chakra3 220 – 150 – 50 – 300 - 75 - 75 = 2 570

strzały48 - 1 = 47

► Pokaż Spoiler

Tsūjitegan | Through Eye通じて眼

Niezwykłe oczy klanu z Kirigakure no Sato. Włączone barwią tęczówkę na szkarłatny kolor nadając im delikatną poświatę. Zasięg zdolności i jej możliwości zwiększają się wraz z jej lepszym opanowaniem. Możliwość widzenia na długie dystanse czy wgląd w czyjeś siły życiowe stanowią jedynie niewielką część możliwości Tsūjitegana. Sam wygląd oczu nie zmienia się wraz z lepszym opanowaniem zdolności, pozostając tak samo czerwone we wszystkich innych stadiach rozwoju.

Zasięg i koszta

Tsūjitegan posiada zasięgi dla dwóch trybów: widzenia przestrzennego oraz sferycznego. Przyjmuje się, że zasięg wzroku w dal jest większy niż podczas patrzenia wokół siebie. Jest on również krótszy niż zasięg Byakugana, przez który zdolności klanu Sabataya bywają uznawane za "gorsze", jednak przewyższają w tej materii Białe Oko podczas widzenia sferycznego, mając lepsze rozeznanie w otaczającym ich najbliższym terenie. Wraz z rozwojem dziedziny zmniejszają się także koszty jego utrzymania.

Ranga dziedziny	Widzenie w dal [m]	Widzenie sferyczne [m]	Max. dziedzina stylu przewidywanych ruchów	Koszt utrzymania na turę
E	50	4	---	350
D	500	40	E	250
C	1 000	80	D	150
B	1 500	120	C	100
A	2 000	160	B	50
S	2 500	200	A	20

Zdolności

Już na wstępnych etapach Dōjutsu pozwala patrzeć przez przeszkody czy postrzegać siły - zarówno chakry jak i te życiowe - swojego celu. Wizja dotycząca tych dwóch jest jednak niekompletna, dając wgląd w obecne zasoby energii przeciwnika czy pozwalając na szacowanie jego ogólnego stanu. Sam zasięg też nie zwala z nóg, zwiększając się wraz z biegłością w danej dziedzinie. Dość specyficzną zdolnością, wartej wspomnienia, jest również zdolność kontroli mgły w bardzo precyzyjny sposób, tworząc ją tak gęstą, że nawet Białe Oko nie jest w stanie przedrzeć się przez nią. Jest to główny powód, dla którego Tsūjitegan jest znany również jako "naturalny wróg Byakugana".

• Widzenie przez przeszkody - wzrok Sabataya jest w stanie prześwietlać obiekty, pokonując w ten sposób wszelakie przeszkody stojące na linii wzroku. Z łatwością pokonuje grube mury jak i "bariery" tak nieznaczące jak ściany pudełka czy warstwy ubrań. Wizja zawsze jest w kolorze.
• Wizja stereoskopowa i sferyczna - Tsūjitegan posiada dwa tryby postrzegania świata: klasyczny, pozwalający sięgać wzrokiem w dal na kilkaset metrów w przód, jak i wizja sferyczna, która to jest pozbawiona słabych punktów. Widzenie przestrzenne zawsze jest uznawane jako domyślny tryb, w jakim włączona zostaje zdolność.
• Postrzeganie chakry i sił życiowych - widoczne jako kolejno niebieski i zielony płomień. Są widoczne zawsze, nawet pomimo wszelakich ciemności wokół. Możliwe jest szacowanie czyjejś chakry czy dostrzeżenie zaburzeń wywołanych przez Genjutsu, zaś wgląd w siły życiowe pozwala na dokładne ocenienie stanu celu. Postrzeganie sił witalnych jest bardziej wykształcone niż samo postrzeganie chakry.
  • Przewidywanie ruchów - możliwość obserwowania sił witalnych pozwala na przewidywanie ruchów przeciwnika tak długo, jak nie przeczą one logice. Dopóki ranga dziedziny używanego stylu walki jest mniejsza od dziedziny Tsūjitegana, ten jest w stanie dostarczyć na czas odpowiednie informacje.
  • Rozpoznawanie klonów - wgląd w chakre istot żywych pozwala na rozpoznawanie klonów dopóki nie są to bardzo zaawansowane klony jak Kage Bunshin czy Bunretsu no Jutsu. Domyślnie każdy klon, który nie ma wpisane, że może oszukać Byakugan itp. jest rozpoznawany przez te oczy

Posiadając Specjalizację w technikach Tsūjitegana, ninja zyskuje zdolność słyszenia "na odległość" dźwięków z miejsc, w które sięga wzrok shinobi, a po osiągnięciu rangi S w dziedzinie możliwe staje się przewidywanie ruchów stylów walki dziedziny rangi S.

Sposób zdobycia

Zdolność budząca się sama z siebie u osób, które odziedziczyły ją w genach. Najczęściej objawia się już w młodym wieku, pojawiając się niczym mleczaki i aktywując się samoistnie. Czasami mają w tym udział emocje, jednak żadne traumy czy ciężkie przeżycia nie są konieczne do obudzenia w sobie Tsūjitegana.

Sen Yumi no Kamae | War Bow Stance戦弓の構え

KlasyfikacjaKyūjutsu, Styl walki

WymaganiaŁuk o dystansie min. 150 metrów, Refleks 6

Nie każdy łucznik skupia się na szybkości i ilości wypuszczonych strzał. Są również tacy, którzy skupiają się bardziej na celnym strzale wykonanym z dużej odległości lub trafieniu w konkretny punkt na ciele oponenta. Użytkownicy tego stylu skupiają się głównie na wykorzystywaniu łuków o dużych zasięgach, między innymi długich lub specjalnych, bojowych, które jeszcze lepiej przekładają włożoną siłę w moc wystrzelonej strzały.

Cechy stylu:

• Styl przywiązuje większą wagę do trafiania w konkretny punkt, niż szybkostrzelności.
• Tym co odróżnia go od styli preferowanych przez łuczników "szybkich" i tych, którzy nie preferują konkretnej metody wystrzału, jest wykorzystanie naciągu cięciwy do granic możliwości, dlatego szybkostrzelność tego rodzaju łucznika nie może konkurować ze stylem szybkim.
• Siła i szybkość wystrzelonego pocisku góruje nad Sokudo No Ko ze względu na wykorzystanie możliwości naciągnięcia cięciwy do granic możliwości. Drugim powodem jest różnica w rodzaju wykorzystywanego łuku.
• Nigdy nie osiąga pełnej sprawności w czasie jazdy konnej.
• Wykonywanie celnego ostrzału na większym zasięgu niż standardowy maksymalny dla danego łuku, również należy do domeny tego stylu.
• Od wyższych rang zwiększają się możliwości wykonywania celnych strzałów w trudnych warunkach bojowych.

Ranga B w Sen Yumi no Kamae pozwala na strzelanie w biegu bez utraty sprawności.
Ranga S w Sen Yumi no Kamae wraz ze Specjalizacją w tym stylu walki pozwala na osiągnięcie pełnej sprawności w strzelaniu podczas skomplikowanych ruchów, bądź akrobacji, jak choćby w locie, bez wpływu na jakość celności.

Tsūjitegan: Kirigakure no Jutsu | Through Eye: Hiding in Mist Technique通じて眼霧隠れの術

KlasyfikacjaTsūjitegan, Suiton, Transformacja Natury

PieczęcieWół → Wąż → Baran

KosztPodwójny na turę

Zasięgdo 100m

WymaganiaZnajomość Kirigakure no Jutsu

Specjalna mgła wytwarzana przez członków klanu Sabataya. Zachowuje ona większość właściwości zwykłego Kirigakure no Jutsu. Zasłania całe pole walki ograniczając widoczność wszystkim w zasięgu. Można ją rozwiać dostatecznie silną techniką Uwolnienia Wiatru. Sama w sobie posiada dość unikalne cechy. Pierwszą z nich jest możliwość kontroli jej kształtu. Może ona otoczyć tylko wybrane osoby, czy rozpierzchnąć się po polu walki wedle woli rzucającego. Drugą zaś jest zdolność maskowania chakry. Zarówno przeniknięcie przez nią Byakuganem czy zdolnościami sensorycznymi jest trudne, jeśli nie niemożliwe. Każda ranga dziedziny klanowej blokuje zdolności sensoryczne oraz Dōjutsu rozwinięte na tę samą rangę. Oznacza to tyle, że mgła osoby z rozwiniętym Tsūjiteganem na B zablokuje zdolności Białego Oka rozwiniętego na poziomie maksymalnie B. W przypadku sensora - należy wziąć poziom Kontroli Chakry, podzielić go na pół, a następnie przyrównać do poziomu dziedziny klanowej. Do użycia techniki należy mieć w pobliżu źródło wody (chociażby wielkości butelki), bądź znajdować się na terenie o dużej wilgotności powietrza. Wielkość mgły jest zależna od ilości wody, jaką ninja ma pod ręką.
Posiadając rangę B dziedziny klanowej wystarczy sama Pieczęć Konfrontacji.
Posiadając rangę A dziedziny klanowej źródło wody nie jest potrzebne.

Fūton: Shinkūjin | Wind Release: Vacuum Blade風遁・真空刃­­

KlasyfikacjaFūton, Transformacja Natury

PieczęcieSzczur → Małpa → Ptak → Wąż → Tygrys → Smok

KosztStandardowy

ZasięgNa broń

Wymagania---

Po złożeniu pieczęci i przelaniu chakry na broń zwiększamy jej zasięg o 30 cm. Ponadto, broń taka jest naładowana energią Uwolnienia Wiatru, przez co jest ona o wiele ostrzejsza niż zazwyczaj i może przebijać się przez skałę czy metal bez większego problemu. Efekt ten utrzymuje się tak długo, jak broń jest w rękach użytkownika tej techniki oraz przez krótki moment po jej wypuszczeniu, pozwalając na miotanie tą bronią w przeciwników, z zachowaniem wszystkich właściwości tejże techniki. Posiadając rangę A w Fūton można pominąć połowę pieczęci. Jesteśmy w stanie lekko manipulować rzuconą bronią, zmieniając jej trajektorię lotu o 1 metr, na każde 10 przebytych metrów. Posiadając rangę S w Fūton można wykonać technikę bez składania pieczęci. Czas mieszania chakry trwa jednak tyle, ile trwałoby faktyczne ich złożenie. Dodatkowo wciąż trzeba wykonać odpowiedni zamach ręką. Jesteśmy w stanie lekko manipulować rzuconą bronią, zmieniając jej trajektorię lotu o 2 metry, na każde 10 przebytych metrów. Posiadając Specjalizację w Fūton można kontrolować broń naładowaną tą techniką posiadając z nią tylko lekki, fizyczny kontakt, bez potrzeby trzymania np. za rękojeść. Umożliwia to swobodne wprowadzenie w ruch wirowy shurikena z powiększoną sferą cięcia bądź stworzenie z kunai czegoś na wzór piły tarczowej.

Suiton: Hatō | Water Release: Surging Sea水遁・波濤

KlasyfikacjaSuiton, Transformacja Natury

PieczęcieSzczur → Wąż → Pies

KosztRóżny na turę

ZasięgBazowo 10 metrów

Wymagania---

DodatkoweTechnika kosztuje 10PT

Sztuki ninja z czasem ewouluują, zostają dopracowane i udoskonalane, a podobne bądź takie same techniki - łączone w jedną, lepszą i bardziej uniwersalną. Nie inaczej stało się z technikami Uwolnienia Wody, które przez lata wyzbyły się części jutsu na rzecz innych, łączących w sobie cechy wspólne, tak jak np. sztandarowe "plucie wodą", jakie to zostało zamknięte w tej technice. Podstawa jest taka sama: po wymieszaniu w żołądku chakry Suitonu zostaje ona zamieniona w wodę, którą można wystrzelić z ust w dwóch formach. Jedną z nich jest wodna kula, druga zaś - ciągły strumień. Ich wielkość i zasięg zależny jest jednak od ilości włożonej chakry. Pomimo sklasyfikowania jej jako techniki rangi C, można jej użyć jako D, tak samo jak i techniki o sile jutsu S.

• D: koszt równy standardowemu kosztowi rangi D. Zasięg bazowy tj. 10 metrów. Kula/strumień posiada średnicę 10 centymetrów. Zdolna popchnąć przeciwnika czy złamać gałązki drzew;
• C: koszt równy standardowemu kosztowi rangi C. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Kula/strumień posiada średnicę zwiększoną o 10 centymetrów. Zdolna przewrócić człowieka czy złamać grubsze gałęzie;
• B: koszt równy standardowemu kosztowi rangi B. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Kula/strumień posiada średnicę zwiększoną o 10 centymetrów. Zdolna złamać kości zwykłym ludziom czy obić drugiego shinobi, jak też złamać drzewa o cienkim pniu. Wymagania: Suiton B;
• A: koszt równy standardowemu kosztowi rangi A. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Kula/strumień posiada średnicę zwiększoną o 10 centymetrów. Kula taka potrafi już zabić co słabsze osoby bądź dotkliwie zranić bardziej wytrzymałych. Ściany czy drzewa nie stanowią dla techniki problemu wchodząc w nie jak w masło. Wymagania: Suiton A;
• S: koszt równy standardowemu kosztowi rangi S. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Kula/strumień posiada średnicę zwiększoną o 10 centymetrów. Osoby słabsze zdolna jest przebić na wylot. Stanowi nie mniejsze zagrożenie dla bardziej zaprawionych w boju, mając wystarczająco siły by nie tylko pogruchotać kości, ale też zmiażdżyć organy wewnętrzne. Zdemolowanie całych budynków za jej pomocą nie sprawia problemu. Wymagania: Suiton S;

Zasięgu i średnica na poszczególnych poziomach się kumulują.

Posiadając Specjalizację w Suitonie możliwe jest pominięcie pieczęci. Czas mieszania chakry trwa jednak tyle, ile trwałoby faktyczne ich złożenie.
Posiadając Sennina Suitonu możliwe jest wykonanie tej techniki z dłoni, zamiast z ust.

Suiton: Mizu Kamikiri | Water Release: Rising Water Slicer水遁・水上切

KlasyfikacjaSuiton, Transformacja Natury

PieczęcieTygrys

KosztStandardowy

Zasięg10 metrów

Wymagania---

Po złożeniu pieczęci Tygrysa oraz uderzeniu stopą w ziemię, od shinobi rozchodzi się gejzer wody mknący prosto w kierunku celu. Technika szybka i robiąca wrażenie, albowiem ciśnienie wody jest w stanie skruszyć skałę. Tym bardziej niebezpieczna w otoczeniu, gdzie potencjalne zniszczenia mogą skrzywdzić przeciwnika rykoszetem. Jeżeli ninja ma takie życzenie, może rozdzielić "wodne ostrze" na dwie części. Każde z nich staje się wtedy proporcjonalnie słabsze, ale można je wystrzelić w różnych kierunkach, bądź tym samym, acz w różnej odległości od siebie zwiększając szansę na trafienie przeciwnika. W przypadku rozdzielenia promienia, każda połówka traktowana jest jak o rangę słabszą.

Posiadając rangę A Suitonu zasięg wzrasta o 5 metrów względem bazowego.
Posiadając rangę S Suitonu zasięg wzrasta o 10 metrów względem bazowego.

[Kakarotto]

Ratunek Bananowej CórceMistrz Gry

GraczeSabataya Yumishi

NPCYoshua -|- Izuashi -|- Kobieta -|- Doktor

Posty41/...

Walka na arenie z każdą chwilą wymykała się Yumishiemu spod kontroli. Próba uratowania wszystkich się nie powiodła z momentem, w którym kobieta skręciła kark Yoshui. Co za tym przyszło, jedna z cel zmiażdżyła znajdującą się w środku osobę. Wszystkowidzące oczy łucznika stały się teraz jego przekleństwem gdyż widział to aż nazbyt dobrze. Musiał działać póki miał jeszcze na to czas. Ponowił próbę rozbicia szyby strzałą pokrytą Fuutonem, lecz tym razem celował w celę obok. Izuashi widząc to zrobił krok w tył by przypadkiem nie oberwać rykoszetem. Tak się jednak nie stało i kolejna szyba zaczęła pękać. Sabataya poinstruował potencjalnego sojusznika co ma zrobić co spotkało się jedynie z kiwnięciem głową.

Ruszył przed siebie po łuku odbiegając od cel zmierzając w drugą stronę areny. Ta ciągle pozostawała zamglona lecz mimo iż ciągle ją produkował, przez wywietrzniki nie była aż tak gęsta jak powinna. Widział jak kobieta rozgląda się dookoła siebie patrząc mniej więcej w jego stronę. Zdawała się jednak niepewna lokacji Yumishiego gdyż jeszcze na niego nie ruszyła. Izuashi w tym czasie wyjął kunai i zaczął raz za razem uderzać w pęknięcia w szybie starając się je poszerzyć. Niestety bez skutku.

Gdy łucznik zajął pozycję, złożył serię pieczęci by posłać dwa ataki w stronę kobiety. Była tu bez wątpienia największym zagrożeniem zarówno dla niego jak i dla jego sojusznika. Gdy Yumi szurnął butem zatrzymując się, kobieta momentalnie spojrzała w tamtą stronę i puściła się biegiem. Nim jednak do niego dotarła trafił ją wodny pocisk a następnie dwa wodne gejzery jakie to miotnęły nią w tył. Kobieta przeturlała się szybko zbierając się na kucki i łapiąc ciało Yoshuy. Jedną ręką dźwignęła je zasłaniając się nim ze strony w jakim stał Yumishi. Sabataya widział, że rozdarł kobiecie ubranie na wysokości ramienia oraz uda i że ma na nich spore siniaki. Widział też jak jej siły życiowe lekko ucierpiały tym atakiem lecz daleko jeszcze było do wykończenia jej.

► Pokaż Spoiler | info

• Arena ma 50m szerokości. Ściany idą prosto do góry na jakieś 5m po czym sufit to półkole jakie idzie jeszcze jakieś 10m w górę. Więc od podłogi do samego szczytu jest 15m.
• Cele są na przeciwległej stronie co wejście jakie jest obecnie zamknięte, lecz dobrze widać gdzie ono jest.
• Cele to niewielkie klitki 1x1x2m. Są w odstępie od siebie 1m. Niema do nich winnego wejścia jak szklana szyba. Nad nimi jest monitor i kamera.
• Kobieta i Yoshua są jakieś 11m od Yumishiego.
• Izuashi jest jakieś 15m od Yumishiego, przy celach.
• Yumishi jest jakieś 15m od cel i 11m od kobiety.
• Arena jest spowita mgłą. Przez wywietrzniki jest trochę rzadsza niż powinna być.

[Sabataya Yumishi]

Nie zawsze wszystko dało się zrobić tak, jakby się tego chciało, Yumishi o tym doskonale wiedział, jednakże do końca pragnął wierzyć, że uda się załatwić sprawę tak, by wszyscy przeżyli. Niestety, coś zawiodło. Może jego umiejętności perswazji, może powinien był spróbować rozdzielić dwójkę walczących? Co by to jednak nie było, nie miało teraz najmniejszego znaczenia, bo było za późno na takie rozmyślania. Gdy już będzie po wszystkim, będzie miał odrobinę czasu na modlitwę za ich dusze – o ile on sam to wszystko przeżyje – i ruszy dalej, z kolejnym ciężarem na swoich barkach i poczuciem winy.

Wywietrzniki nie pomagały w kwestii mgły, jednakże ta się wciąż utrzymywała, mimo że nie była tak gęsta jak normalnie. To jednak dawało mu chociaż minimalną przewagę, więc wciąż zamierzał ją podtrzymywać. Jednocześnie wiedział wewnętrznie, że nie mógł nie wiadomo ile tego przedłużać – od dłuższego czasu korzystał z chakry, ta zaś magicznie się nie regeneruje i czuł, że wykorzystał jej już dosyć sporo, po prostu. Najważniejsze jednak, żeby kobieta skupiła się na nim, a Izuashi pracował nad tymi cholernymi szybami. Mógłby spróbować strzelić z łuku w pęknięcia, jednakże to było spore obciążenie względem chakry to raz, dwa… nie bardzo mogli sobie na to pozwolić.

Dwa suitonowe ataki poleciały w stronę kobiety – te nawet ją dosięgły i sprawiły, że siły życiowe nieco opadły, jednakże to był tak naprawdę dopiero początek walki i Yumishi nie zamierzał oczywiście stać jak przysłowiowy kołek. Ponownie zaczął obiegać salę, by zmienić swoją pozycję, składając przy tym pieczęcie pieczęcie, żeby zatrzymać się po prawej stronie areny, a następnie użyć techniki Futonu, kierując ją w jej stronę. Zdawał sobie sprawę, że była ona dosyć destrukcyjna, jednakże… chyba nie miał innego wyjścia.

Oczywiście był świadom, że kobieta może próbować jej uniknąć. Wtedy sięgnie tak szybko jak tylko mógł po łuk, by następnie nałożyć na cięciwę strzałę i wystrzelić ją w jej stronę. Jeżeli czas na to pozwoli - wykona ten ruch raz jeszcze. Celował głównie w nogi – idealnie w ścięgna, jednakże nie był wybredny, chodziło o to, żeby ją unieruchomić skutecznie. Yumi starał się trzymać cały czas dystans i nie pozwolić jej do siebie podejść. To był jego główny cel.

chakra2 570 - 50 - 150 - 300 = 2 070

strzały47 - 2 = 45

► Pokaż Spoiler

Tsūjitegan | Through Eye通じて眼

Niezwykłe oczy klanu z Kirigakure no Sato. Włączone barwią tęczówkę na szkarłatny kolor nadając im delikatną poświatę. Zasięg zdolności i jej możliwości zwiększają się wraz z jej lepszym opanowaniem. Możliwość widzenia na długie dystanse czy wgląd w czyjeś siły życiowe stanowią jedynie niewielką część możliwości Tsūjitegana. Sam wygląd oczu nie zmienia się wraz z lepszym opanowaniem zdolności, pozostając tak samo czerwone we wszystkich innych stadiach rozwoju.

Zasięg i koszta

Tsūjitegan posiada zasięgi dla dwóch trybów: widzenia przestrzennego oraz sferycznego. Przyjmuje się, że zasięg wzroku w dal jest większy niż podczas patrzenia wokół siebie. Jest on również krótszy niż zasięg Byakugana, przez który zdolności klanu Sabataya bywają uznawane za "gorsze", jednak przewyższają w tej materii Białe Oko podczas widzenia sferycznego, mając lepsze rozeznanie w otaczającym ich najbliższym terenie. Wraz z rozwojem dziedziny zmniejszają się także koszty jego utrzymania.

Ranga dziedziny	Widzenie w dal [m]	Widzenie sferyczne [m]	Max. dziedzina stylu przewidywanych ruchów	Koszt utrzymania na turę
E	50	4	---	350
D	500	40	E	250
C	1 000	80	D	150
B	1 500	120	C	100
A	2 000	160	B	50
S	2 500	200	A	20

Zdolności

Już na wstępnych etapach Dōjutsu pozwala patrzeć przez przeszkody czy postrzegać siły - zarówno chakry jak i te życiowe - swojego celu. Wizja dotycząca tych dwóch jest jednak niekompletna, dając wgląd w obecne zasoby energii przeciwnika czy pozwalając na szacowanie jego ogólnego stanu. Sam zasięg też nie zwala z nóg, zwiększając się wraz z biegłością w danej dziedzinie. Dość specyficzną zdolnością, wartej wspomnienia, jest również zdolność kontroli mgły w bardzo precyzyjny sposób, tworząc ją tak gęstą, że nawet Białe Oko nie jest w stanie przedrzeć się przez nią. Jest to główny powód, dla którego Tsūjitegan jest znany również jako "naturalny wróg Byakugana".

• Widzenie przez przeszkody - wzrok Sabataya jest w stanie prześwietlać obiekty, pokonując w ten sposób wszelakie przeszkody stojące na linii wzroku. Z łatwością pokonuje grube mury jak i "bariery" tak nieznaczące jak ściany pudełka czy warstwy ubrań. Wizja zawsze jest w kolorze.
• Wizja stereoskopowa i sferyczna - Tsūjitegan posiada dwa tryby postrzegania świata: klasyczny, pozwalający sięgać wzrokiem w dal na kilkaset metrów w przód, jak i wizja sferyczna, która to jest pozbawiona słabych punktów. Widzenie przestrzenne zawsze jest uznawane jako domyślny tryb, w jakim włączona zostaje zdolność.
• Postrzeganie chakry i sił życiowych - widoczne jako kolejno niebieski i zielony płomień. Są widoczne zawsze, nawet pomimo wszelakich ciemności wokół. Możliwe jest szacowanie czyjejś chakry czy dostrzeżenie zaburzeń wywołanych przez Genjutsu, zaś wgląd w siły życiowe pozwala na dokładne ocenienie stanu celu. Postrzeganie sił witalnych jest bardziej wykształcone niż samo postrzeganie chakry.
  • Przewidywanie ruchów - możliwość obserwowania sił witalnych pozwala na przewidywanie ruchów przeciwnika tak długo, jak nie przeczą one logice. Dopóki ranga dziedziny używanego stylu walki jest mniejsza od dziedziny Tsūjitegana, ten jest w stanie dostarczyć na czas odpowiednie informacje.
  • Rozpoznawanie klonów - wgląd w chakre istot żywych pozwala na rozpoznawanie klonów dopóki nie są to bardzo zaawansowane klony jak Kage Bunshin czy Bunretsu no Jutsu. Domyślnie każdy klon, który nie ma wpisane, że może oszukać Byakugan itp. jest rozpoznawany przez te oczy

Posiadając Specjalizację w technikach Tsūjitegana, ninja zyskuje zdolność słyszenia "na odległość" dźwięków z miejsc, w które sięga wzrok shinobi, a po osiągnięciu rangi S w dziedzinie możliwe staje się przewidywanie ruchów stylów walki dziedziny rangi S.

Sposób zdobycia

Zdolność budząca się sama z siebie u osób, które odziedziczyły ją w genach. Najczęściej objawia się już w młodym wieku, pojawiając się niczym mleczaki i aktywując się samoistnie. Czasami mają w tym udział emocje, jednak żadne traumy czy ciężkie przeżycia nie są konieczne do obudzenia w sobie Tsūjitegana.

Sen Yumi no Kamae | War Bow Stance戦弓の構え

KlasyfikacjaKyūjutsu, Styl walki

WymaganiaŁuk o dystansie min. 150 metrów, Refleks 6

Nie każdy łucznik skupia się na szybkości i ilości wypuszczonych strzał. Są również tacy, którzy skupiają się bardziej na celnym strzale wykonanym z dużej odległości lub trafieniu w konkretny punkt na ciele oponenta. Użytkownicy tego stylu skupiają się głównie na wykorzystywaniu łuków o dużych zasięgach, między innymi długich lub specjalnych, bojowych, które jeszcze lepiej przekładają włożoną siłę w moc wystrzelonej strzały.

Cechy stylu:

• Styl przywiązuje większą wagę do trafiania w konkretny punkt, niż szybkostrzelności.
• Tym co odróżnia go od styli preferowanych przez łuczników "szybkich" i tych, którzy nie preferują konkretnej metody wystrzału, jest wykorzystanie naciągu cięciwy do granic możliwości, dlatego szybkostrzelność tego rodzaju łucznika nie może konkurować ze stylem szybkim.
• Siła i szybkość wystrzelonego pocisku góruje nad Sokudo No Ko ze względu na wykorzystanie możliwości naciągnięcia cięciwy do granic możliwości. Drugim powodem jest różnica w rodzaju wykorzystywanego łuku.
• Nigdy nie osiąga pełnej sprawności w czasie jazdy konnej.
• Wykonywanie celnego ostrzału na większym zasięgu niż standardowy maksymalny dla danego łuku, również należy do domeny tego stylu.
• Od wyższych rang zwiększają się możliwości wykonywania celnych strzałów w trudnych warunkach bojowych.

Ranga B w Sen Yumi no Kamae pozwala na strzelanie w biegu bez utraty sprawności.
Ranga S w Sen Yumi no Kamae wraz ze Specjalizacją w tym stylu walki pozwala na osiągnięcie pełnej sprawności w strzelaniu podczas skomplikowanych ruchów, bądź akrobacji, jak choćby w locie, bez wpływu na jakość celności.

Tsūjitegan: Kirigakure no Jutsu | Through Eye: Hiding in Mist Technique通じて眼霧隠れの術

KlasyfikacjaTsūjitegan, Suiton, Transformacja Natury

PieczęcieWół → Wąż → Baran

KosztPodwójny na turę

Zasięgdo 100m

WymaganiaZnajomość Kirigakure no Jutsu

Specjalna mgła wytwarzana przez członków klanu Sabataya. Zachowuje ona większość właściwości zwykłego Kirigakure no Jutsu. Zasłania całe pole walki ograniczając widoczność wszystkim w zasięgu. Można ją rozwiać dostatecznie silną techniką Uwolnienia Wiatru. Sama w sobie posiada dość unikalne cechy. Pierwszą z nich jest możliwość kontroli jej kształtu. Może ona otoczyć tylko wybrane osoby, czy rozpierzchnąć się po polu walki wedle woli rzucającego. Drugą zaś jest zdolność maskowania chakry. Zarówno przeniknięcie przez nią Byakuganem czy zdolnościami sensorycznymi jest trudne, jeśli nie niemożliwe. Każda ranga dziedziny klanowej blokuje zdolności sensoryczne oraz Dōjutsu rozwinięte na tę samą rangę. Oznacza to tyle, że mgła osoby z rozwiniętym Tsūjiteganem na B zablokuje zdolności Białego Oka rozwiniętego na poziomie maksymalnie B. W przypadku sensora - należy wziąć poziom Kontroli Chakry, podzielić go na pół, a następnie przyrównać do poziomu dziedziny klanowej. Do użycia techniki należy mieć w pobliżu źródło wody (chociażby wielkości butelki), bądź znajdować się na terenie o dużej wilgotności powietrza. Wielkość mgły jest zależna od ilości wody, jaką ninja ma pod ręką.
Posiadając rangę B dziedziny klanowej wystarczy sama Pieczęć Konfrontacji.
Posiadając rangę A dziedziny klanowej źródło wody nie jest potrzebne.

Fūton: Shinkūgyoku | Wind Release: Vacuum Sphere風遁・真空玉­­

KlasyfikacjaFūton, Transformacja Natury

PieczęcieSzczur → Królik → Pies → Ptak → Tygrys → Pies

KosztStandardowy

Zasięg20m

Wymagania---

Jedna z bardziej destrukcyjnych technik, jaka po złożeniu szeregu pieczęci pozwala shinobi wypuścić z ust sporych rozmiarów kulę skompresowanego powietrza. Ta mając 0.5m średnicy zdaje się przezroczysta jak bańka powietrza, jednak szybka jak inne pdobne do niej techniki. Kula porusza się w wystrzelonym kierunku demolując wszystko, co stanie jej na drodze - tyczy się to w największej mierze drzew czy budynków, raniąc dotkliwie co mniej wytrzymałych shinobi trafionych przez technikę. Po przebyciu 20m technika dość szybko rozwiewa się, nie pozostawiając po sobie śladów innych niż dokonane zniszczenia.

Posiadając rangę A w Fūton po złożeniu pieczęci Ptaka możliwa jest "detonacja" powietrznej kuli, sprawiając, że całe zassane powietrze czy broń rozlatuje się we wszystkie strony.
Posiadając rangę S w Fūton zamiast wypuszczać jedną, potężną powietrzną kulę można wypuścić kilkanaście wąskich, powietrznych pocisków, które mkną ze znacznie większą prędkością i posiadają większą siłę przebicia.

[Kakarotto]

Ratunek Bananowej CórceMistrz Gry

GraczeSabataya Yumishi

NPCYoshua -|- Izuashi -|- Kobieta -|- Doktor

Posty43/...

Yumishi podejmując się tego zadania zapewne nie spodziewał się, że skończy się tak jak to miało obecnie miejsce. Czegoś takiego nie dało się przewidzieć. By uratować dziewczynkę musiał pozabijać wszystkich na tej przeklętej arenie. Czy coś takiego można było w ogóle nazwać ratunkiem? Jedno życie kosztem sześciu. Ludzkie życie nie było towarem lecz szalony Doktorek nic sobie z tego fakty najwyraźniej nie robił.

Izuashi podzielał poglądy Sabatai gdyż postanowił połączyć z nim siły zamiast walczyć. Gdy on zajmował się głównym zagrożeniem w tym pomieszczeniu, czyli żądną krwi kobietą, mężczyzna starał się rozbić do końca szybkę kunaiem. Ile jednak by nie walił w pęknięcia, te się nie powiększały. Yumishi mimo iż doskonale widział wszystko co się działo na arenie, musiał się skupić na swojej przeciwniczce. Wodne pociski zadziałały więc musiał iść za ciosem. Złożył kolejną serię pieczęci ponownie zmieniając swoją pozycję po czym posłał w jej stronę pocisk skondensowanego powietrza. Był on wręcz niezauważalny we mgle oraz pędził z taką prędkością, że ciężko było go uniknąć. Mimo iż kobieta wpatrywała się w białą ścianę przed nią, nie była w stanie nic dojrzeć. W końcu było już za późno. Z wodnej chmury wyłonił się pocisk i mimo iż starała się odskoczyć, oberwała w nogę. Sądząc po jej nienaturalnym wygięciu była złamana w kolanie. Nie było jednak słychać krzyku. Yumi nie widział też grymasu bólu czy czegoś takiego. Jedynie czystą furię. Skóra na dłoni kobiety zmieniła kolor na ciemno szary a z jej nadgarstka wystrzeliła długa, gruba igła, która wbiła się w martwe ciało Yoshuy. Tsūjitegan doskonale pozwalał Sabatai patrzeć na to co się działo. Jej złamana noga momentalnie się zagoiła. Kości jakby same wskoczyły na swoje miejsca. Strzała jaka trafiła idealnie w drugie kolano lecz kobieta jedynie wyrwała ją momentalnie a rozszarpana rana również się zasklepiła w przeciągu kilku sekund. Kosztem był jednak ich były kompan. Mimo iż był już martwy, teraz, gdy kobieta wyszarpnęła z niego szarą igłę, wyglądał jak wysuszona skorupa. Skóra wisiała na kościach po potężnych mięśniach nie było widać śladu.

Widział to zarówno Yumishi jak i Izuashi, który przestał próbować rozbić szybę. Zamiast tego zbliżył się po cichu do kobiety na kilka metrów. Ta była wpatrzona w mgłę, z której wyleciały pociski. Już miała ruszać w jego Sabatai, który naciągał kolejna strzałę, gdy jego kompan wycelował dłońmi w jej stronę, po czym upadł. Kobieta z kolei drgnęła jakby oberwała czymś w plecy i złapała się za głowę. Po chwili stanęła na równe nogi i rozłożyła dłonie na boki całkowicie się odsłaniając.
- Yumishi zastrzel ją! Szybko zanim wyrwie się spod mojej kontroli! - krzyknęła na całą salę.

► Pokaż Spoiler | info

• Arena ma 50m szerokości. Ściany idą prosto do góry na jakieś 5m po czym sufit to półkole jakie idzie jeszcze jakieś 10m w górę. Więc od podłogi do samego szczytu jest 15m.
• Cele są na przeciwległej stronie co wejście jakie jest obecnie zamknięte, lecz dobrze widać gdzie ono jest.
• Cele to niewielkie klitki 1x1x2m. Są w odstępie od siebie 1m. Niema do nich winnego wejścia jak szklana szyba. Nad nimi jest monitor i kamera.
• Kobieta i Yoshua są jakieś 15m od Yumishiego.
• Izuashi leży jakieś 5m od Kobiety. Nieprzytomny.
• Yumishi jest jakieś 11m od cel i 15m od kobiety.
• Arena jest spowita mgłą. Przez wywietrzniki jest trochę rzadsza niż powinna być.

[Sabataya Yumishi]

Pomysły, nadzieja oraz pokłady czakry Yumishiego powoli się kończyły, próbując rozwiązać tę sprawę jak najbardziej polubownie. Wiedział, że nie może sobie pozwolić na zbyt długie przeciąganie sprawy, bo to jedynie mogło doprowadzić do niepożądanych skutków ze względu na duże zużycie czakry… i wtedy zapewne jego przewaga nad kobietą by szybko zniknęła i zdawał sobie sprawę, że w bezpośrednim starciu z nią nie miałby zbyt wielkich szans. I raczej to dochodziło do momentu, że albo on, albo ona – i musiał podjąć decyzję. Może chociaż uda się uratować córkę zleceniodawcy, Izuashiego i jego bliską osobę? Musiał zacząć wyznaczać sobie priorytety. Scenariusz z happy enedem zniknął w momencie, gdy kark Yoshuy został skręcony niczym była to zapałka.

Wydawało się na pierwszy rzut oka, że jego atak zadziałał – ze złamaną nogą w kolanie zdecydowanie nie będzie w stanie biegać. To co się stało potem… było dosyć paskudną wizją, na którą to Yumishi się skrzywił. Nie do końca był pewien z kim miał do czynienia, jednakże czymkolwiek była, zdecydowanie miała ochotę go w tej chwili zabić za to, co jej zrobił. Napiął łuk gotowy do strzału, cały czas podtrzymując mgłę, używając jej za swoją zasłonę. Wtedy zobaczył Izuashiego, który do niej podchodził… wszystko działo się naprawdę szybko.

Nagle kobieta zaczęła się zachowywać zupełnie… inaczej, nie poznawał jej. Słowa, które wypowiedziała, były niczym błaganie o łaskę. Coś mu w tym zachowaniu nie pasowało. Nagła zmiana podejścia, Izuashi, który zignorował jego prośbę o próbę dalszego walczenia z szybą. Czy widział jakieś zaburzenia mogące świadczyć o genjutsu? Postanowił mimo wszystko użyć Kai, z nadzieją, że to go uwolni spod ewentualnej iluzji.

Jeżeli to co widział nie okaże się genjustsu, to tym razem Sabataya się zamierzał bawić się w półśrodki, celować w nogi czy inne części ciała, których zranienie nie byłoby śmiertelne. Napiął łuk do granic możliwości, by następnie wypuścić strzałę. Celował w głowę, bo to zdecydowanie powinno szybciej przynieść śmierć aniżeli w klatkę piersiową. W razie czego po strzale naciągnął kolejną na cięciwę, by w razie potrzeby „poprawić”. Nie zamierzał się zbliżać do kobiety, jeżeli nie zobaczy, że jej siły witalne opadają.

Jeżeli jednak uda mu się wyjść spod wpływu iluzji, będzie po prostu gotowy do ewentualnego uniku poprzez skok w bok, starając się jak najbardziej oddalić od kobiety i zachować dystans.

chakra2 070 - 50 - 150 - 5 = 1 865

strzały45 - 2 (?) = 43

► Pokaż Spoiler

Tsūjitegan | Through Eye通じて眼

Niezwykłe oczy klanu z Kirigakure no Sato. Włączone barwią tęczówkę na szkarłatny kolor nadając im delikatną poświatę. Zasięg zdolności i jej możliwości zwiększają się wraz z jej lepszym opanowaniem. Możliwość widzenia na długie dystanse czy wgląd w czyjeś siły życiowe stanowią jedynie niewielką część możliwości Tsūjitegana. Sam wygląd oczu nie zmienia się wraz z lepszym opanowaniem zdolności, pozostając tak samo czerwone we wszystkich innych stadiach rozwoju.

Zasięg i koszta

Tsūjitegan posiada zasięgi dla dwóch trybów: widzenia przestrzennego oraz sferycznego. Przyjmuje się, że zasięg wzroku w dal jest większy niż podczas patrzenia wokół siebie. Jest on również krótszy niż zasięg Byakugana, przez który zdolności klanu Sabataya bywają uznawane za "gorsze", jednak przewyższają w tej materii Białe Oko podczas widzenia sferycznego, mając lepsze rozeznanie w otaczającym ich najbliższym terenie. Wraz z rozwojem dziedziny zmniejszają się także koszty jego utrzymania.

Ranga dziedziny	Widzenie w dal [m]	Widzenie sferyczne [m]	Max. dziedzina stylu przewidywanych ruchów	Koszt utrzymania na turę
E	50	4	---	350
D	500	40	E	250
C	1 000	80	D	150
B	1 500	120	C	100
A	2 000	160	B	50
S	2 500	200	A	20

Zdolności

Już na wstępnych etapach Dōjutsu pozwala patrzeć przez przeszkody czy postrzegać siły - zarówno chakry jak i te życiowe - swojego celu. Wizja dotycząca tych dwóch jest jednak niekompletna, dając wgląd w obecne zasoby energii przeciwnika czy pozwalając na szacowanie jego ogólnego stanu. Sam zasięg też nie zwala z nóg, zwiększając się wraz z biegłością w danej dziedzinie. Dość specyficzną zdolnością, wartej wspomnienia, jest również zdolność kontroli mgły w bardzo precyzyjny sposób, tworząc ją tak gęstą, że nawet Białe Oko nie jest w stanie przedrzeć się przez nią. Jest to główny powód, dla którego Tsūjitegan jest znany również jako "naturalny wróg Byakugana".

• Widzenie przez przeszkody - wzrok Sabataya jest w stanie prześwietlać obiekty, pokonując w ten sposób wszelakie przeszkody stojące na linii wzroku. Z łatwością pokonuje grube mury jak i "bariery" tak nieznaczące jak ściany pudełka czy warstwy ubrań. Wizja zawsze jest w kolorze.
• Wizja stereoskopowa i sferyczna - Tsūjitegan posiada dwa tryby postrzegania świata: klasyczny, pozwalający sięgać wzrokiem w dal na kilkaset metrów w przód, jak i wizja sferyczna, która to jest pozbawiona słabych punktów. Widzenie przestrzenne zawsze jest uznawane jako domyślny tryb, w jakim włączona zostaje zdolność.
• Postrzeganie chakry i sił życiowych - widoczne jako kolejno niebieski i zielony płomień. Są widoczne zawsze, nawet pomimo wszelakich ciemności wokół. Możliwe jest szacowanie czyjejś chakry czy dostrzeżenie zaburzeń wywołanych przez Genjutsu, zaś wgląd w siły życiowe pozwala na dokładne ocenienie stanu celu. Postrzeganie sił witalnych jest bardziej wykształcone niż samo postrzeganie chakry.
  • Przewidywanie ruchów - możliwość obserwowania sił witalnych pozwala na przewidywanie ruchów przeciwnika tak długo, jak nie przeczą one logice. Dopóki ranga dziedziny używanego stylu walki jest mniejsza od dziedziny Tsūjitegana, ten jest w stanie dostarczyć na czas odpowiednie informacje.
  • Rozpoznawanie klonów - wgląd w chakre istot żywych pozwala na rozpoznawanie klonów dopóki nie są to bardzo zaawansowane klony jak Kage Bunshin czy Bunretsu no Jutsu. Domyślnie każdy klon, który nie ma wpisane, że może oszukać Byakugan itp. jest rozpoznawany przez te oczy

Posiadając Specjalizację w technikach Tsūjitegana, ninja zyskuje zdolność słyszenia "na odległość" dźwięków z miejsc, w które sięga wzrok shinobi, a po osiągnięciu rangi S w dziedzinie możliwe staje się przewidywanie ruchów stylów walki dziedziny rangi S.

Sposób zdobycia

Zdolność budząca się sama z siebie u osób, które odziedziczyły ją w genach. Najczęściej objawia się już w młodym wieku, pojawiając się niczym mleczaki i aktywując się samoistnie. Czasami mają w tym udział emocje, jednak żadne traumy czy ciężkie przeżycia nie są konieczne do obudzenia w sobie Tsūjitegana.

Sen Yumi no Kamae | War Bow Stance戦弓の構え

KlasyfikacjaKyūjutsu, Styl walki

WymaganiaŁuk o dystansie min. 150 metrów, Refleks 6

Nie każdy łucznik skupia się na szybkości i ilości wypuszczonych strzał. Są również tacy, którzy skupiają się bardziej na celnym strzale wykonanym z dużej odległości lub trafieniu w konkretny punkt na ciele oponenta. Użytkownicy tego stylu skupiają się głównie na wykorzystywaniu łuków o dużych zasięgach, między innymi długich lub specjalnych, bojowych, które jeszcze lepiej przekładają włożoną siłę w moc wystrzelonej strzały.

Cechy stylu:

• Styl przywiązuje większą wagę do trafiania w konkretny punkt, niż szybkostrzelności.
• Tym co odróżnia go od styli preferowanych przez łuczników "szybkich" i tych, którzy nie preferują konkretnej metody wystrzału, jest wykorzystanie naciągu cięciwy do granic możliwości, dlatego szybkostrzelność tego rodzaju łucznika nie może konkurować ze stylem szybkim.
• Siła i szybkość wystrzelonego pocisku góruje nad Sokudo No Ko ze względu na wykorzystanie możliwości naciągnięcia cięciwy do granic możliwości. Drugim powodem jest różnica w rodzaju wykorzystywanego łuku.
• Nigdy nie osiąga pełnej sprawności w czasie jazdy konnej.
• Wykonywanie celnego ostrzału na większym zasięgu niż standardowy maksymalny dla danego łuku, również należy do domeny tego stylu.
• Od wyższych rang zwiększają się możliwości wykonywania celnych strzałów w trudnych warunkach bojowych.

Ranga B w Sen Yumi no Kamae pozwala na strzelanie w biegu bez utraty sprawności.
Ranga S w Sen Yumi no Kamae wraz ze Specjalizacją w tym stylu walki pozwala na osiągnięcie pełnej sprawności w strzelaniu podczas skomplikowanych ruchów, bądź akrobacji, jak choćby w locie, bez wpływu na jakość celności.

Tsūjitegan: Kirigakure no Jutsu | Through Eye: Hiding in Mist Technique通じて眼霧隠れの術

KlasyfikacjaTsūjitegan, Suiton, Transformacja Natury

PieczęcieWół → Wąż → Baran

KosztPodwójny na turę

Zasięgdo 100m

WymaganiaZnajomość Kirigakure no Jutsu

Specjalna mgła wytwarzana przez członków klanu Sabataya. Zachowuje ona większość właściwości zwykłego Kirigakure no Jutsu. Zasłania całe pole walki ograniczając widoczność wszystkim w zasięgu. Można ją rozwiać dostatecznie silną techniką Uwolnienia Wiatru. Sama w sobie posiada dość unikalne cechy. Pierwszą z nich jest możliwość kontroli jej kształtu. Może ona otoczyć tylko wybrane osoby, czy rozpierzchnąć się po polu walki wedle woli rzucającego. Drugą zaś jest zdolność maskowania chakry. Zarówno przeniknięcie przez nią Byakuganem czy zdolnościami sensorycznymi jest trudne, jeśli nie niemożliwe. Każda ranga dziedziny klanowej blokuje zdolności sensoryczne oraz Dōjutsu rozwinięte na tę samą rangę. Oznacza to tyle, że mgła osoby z rozwiniętym Tsūjiteganem na B zablokuje zdolności Białego Oka rozwiniętego na poziomie maksymalnie B. W przypadku sensora - należy wziąć poziom Kontroli Chakry, podzielić go na pół, a następnie przyrównać do poziomu dziedziny klanowej. Do użycia techniki należy mieć w pobliżu źródło wody (chociażby wielkości butelki), bądź znajdować się na terenie o dużej wilgotności powietrza. Wielkość mgły jest zależna od ilości wody, jaką ninja ma pod ręką.
Posiadając rangę B dziedziny klanowej wystarczy sama Pieczęć Konfrontacji.
Posiadając rangę A dziedziny klanowej źródło wody nie jest potrzebne.

Genjutsu Kai | Genjutsu Dissipation幻術回

KlasyfikacjaGenjutsu, Anty-genjutsu

PieczęcieTygrys

KosztStandardowy

ZasięgNa siebie/Dotykowy

Wymagania---

Pierwsza linia obrony przeciwko iluzjom. Technika polega na chwilowym przerwaniu przepływu chakry we własnym ciele, by zaraz po tym gwałtowanie go zwiększyć zakłócając chakrę wrogiego shinobi krążącą w organizmie, tym samym rozpraszając część iluzji. Przy odrobinie treningu, możliwe jest zastosowanie Genjutsu Kai na innych osobach. Staje się ono wtedy dużo skuteczniejsze, a wprowadzona ilość chakry z zewnątrz jest w stanie zaburzyć jeszcze większą część technik tej dziedziny.