Szpital

[Yamanaka Aiko]

GraczeYamanaka Aiko | Senju Rie

Posty9/...

To, że szły w pakiecie raczej nikogo już nie dziwiło. Ci, którzy je znali wiedzieli, że jeżeli na horyzoncie pojawi się spokojna Aiko, lada chwila pojawi się ta weselsza i bardziej uśmiechnięta czerwonowłosa Senju. Dobrze się uzupełniały.

Pokiwała głową. Na wspomnienia Konohagakure, nie sposób było się nie uśmiechać. Pomimo wielu niedogodności, to były dobre czasy.
- Mhm. To on zasugerował mi też pozycję Radnej. Mimo, że na początku strasznie się wzbraniałam, nie dawał za wygraną - jej głos stał się miękki i ciepły. - Gdy siadałam do papierów, telepatycznie bombardowałam go wiadomościami o tym, w jaki bałagan mnie wpakował i że nigdy mu tego nie wybaczę. A gdy moje narzekanie nic nie dawało, potrafiłam nucić najbardziej irytującą melodię, jaka przyszła mi do głowy. Telepatycznie, oczywiście. I oczywiście przed przypadek wysyłałam to wszystko do niego - wyjaśniła. Wspomnienie o tym, jak nuciła jego najbardziej znienawidzoną piosenkę było na tyle zabawne, że krótko się zaśmiała. - Wystarczyło kilka minut mojego nucenia, żeby zarządził przerwę i przyszedł do mojego gabinetu z dwoma kubkami herbaty - dodała. Białej, rzecz jasna. Hyūga szybko przyswoił do wiadomości, jaką herbatę Yamanaka lubi najbardziej. - Nie nadużywałam tej zdolności, rzecz jasna. W życiu bym czegoś takiego nie zrobiła - zerknęła z ukosa na Rie i puściła oczko w jej stronę. Miganie się od papierkologii? Yamanaka nigdy by czegos tkaiego nie zrobila.

Posłała krótkie spojrzenie pielęgniarce, która właśnie przyszła po kabel. Kiwnęła głową w jej kierunku, nie będąc pewną, czy z tą konkretną osobą zdążyła się dziś przywitać.
- Tak, zdecydowanie. Chciałam po prostu dać Ci czas do namysłu, ale widzę, że nie był on potrzebny - posłała jej lekki uśmiech. Jakby nie patrzeć, nakładanie na swoje ciało pieczęci to była poważna decyzja. Omiotła wzrokiem szafki oraz notatnik i uświadomiła sobie, że wszystko jest już spisane. Odłożone na bok opakowania z przeterminowanym sprzętem dorzuciła do kartonu przygotowanego przez Rie.

[Senju Rie]

GraczeYamanaka Aiko | Senju Rie

Posty10/10

Praca powoli zmierzała ku końcowi. Tym samym Rie z uśmiechem słuchała wspomnień swojej nauczycielki o czasach w Konosze. Dla czerwonowłosej te czasy nie były jakoś bardzo wyraźne. Rodzina narzuciła jej edukacje i cel, a choć potrafiła znaleźć sobie rozrywkę, tak dopiero przed wojną jej życie zaczęło nabierać większych barw. Ikochi oraz Ichiro z pewnością grali w tym wielką rolę. Sama także zaśmiała się, słysząc jak Yamanaka traktowała Hokage. Naprawdę sama zaczęła się zastanawiać, gdzie podział się Piąty.

Rie definitywnie nie należała do tych najbardziej... obowiązkowych osób. Owszem, była rzetelna i pracowita, gdy wymagała tego sytuacja, jednak zdecydowania wolała bardziej luźne podejście do życia. Tym samym poważne decyzje, jak nakładanie pieczęci na ciało, nie stanowiło dla niej poważnej decyzji w obliczu możliwości zalania telepatycznie Aiko-sensei-nee-san najbardziej irytującą piosenką w oczekiwaniu aż jej przyniesie herbatę, gdy ta będzie rozwieszać plakaty w Sakurze. Rie ukucnęła przy kartonie, by następnie uważnie przejrzeć wszystko, co się tam znalazło, dzieląc go na elementy. Papiery bliżej siebie, metale i plastiki bliżej siebie, by potem, gdy będą przy śmietnikach, łatwiej było to wyrzucić.

-To chyba wszystko. - powiedziała, gdy upewniła się, że wszystkie śmieci się tam znajdują (choć o dziwo Hitoshi w tym czasie mógł nadal znajdować się w łóżku, a nie w kartonie), zanim nie wzięłaby kartonu w dłonie i uśmiechnęła się do blondynki, kierując swoje kroki w stronę wyjścia. -Czas to wyrzucić. - powiedziała jeszcze.

I faktycznie, przejście przez szpital do części bardziej utylitarnej części szpitala, gdzie mogła wyrzucić śmieci do odpowiednich kontenerów, włącznie z kartonem, by następnie umyć i odkazić ręce, kierując z Aiko-sensei-nee-san kroki w stronę dyżurki, by odebrać skromną bo skromną, ale wypłatę. I na dzisiaj - fajrant.

DodatkoweZ/T x2

[Hyūga Tsubaki]

Dla Tsubaki to był dzień w pracy w szpitalu jakich było wiele – akurat dzisiaj miała nocną zmianę, do której stosownie się przygotowała, tak żeby być w stanie całą noc być na nogach i zachować trzeźwość umysłu. Nocne zmiany mają to do siebie, że zwykle nie dzieje się zbyt wiele. Późnym wieczorem przyszła jedynie rozhisteryzowana matka z dzieckiem, które sobie rozcięło kolano. Cała praca Kamelii polegała jedynie na oczyszczeniu rany i jej obandażowaniem, bo nawet szyć za bardzo co nie było. Tsu oczywiście nie zamierzała narzekać na taki stan rzeczy i wcale nie dlatego, że była leniwa – zdecydowanie bardziej wolała, gdy ktoś nie potrzebował jej pomocy.

Wolne chwile zaś spędzała na intensywnym myśleniu, a także i studiowaniu – wciąż miała w głowie, że przecież obiecała Hikariemu, że postara się mu pomóc w kwestii jego uszkodzonego układu chakry, aczkolwiek to wcale takie proste nie było. Proces ten wydawał się być Tsubaki zdecydowanie bardziej skomplikowany, aniżeli zwykłe zaleczenie ran czy nawet uszkodzeń organów wewnętrznych. Dlatego, nie chcąc próżnować i marnować tych chwil spokoju, siedziała w lekarskiej kanciapie zasypana zwojami, które miały dać Tsubaki swego rodzaju pojęcie, jak mogłaby podejść do tematu. I pomimo tego, że jej klan miał bardzo dokładny wgląd na układ chakry i Tsubaki była w stanie dzięki Jūkenowi czyjś układ chakry uszkodzić... jednakże w jaki sposób mogłaby odwrócić szkody wywołane jej klanowym stylem walki?

Tsubaki zaczęła sobie tworzyć w głowie swoisty plan, jak mogłoby to potencjalnie wyglądać – jakiej ilości chakry użyć, tak by dotrzeć do układu pacjenta, jaki dokładnie powinien być jej przepływ? Bardziej spokojny i regularny, a może „wtłaczanie” dużej ilości chakry naraz? To mogło w sumie zależeć od tego, jak dokładnie wyglądało uszkodzenie – jeśli to była tylko jakaś jego część, w jednym konkretnym miejscu, to powinno się skoncentrować chakrę właśnie tam. Jeżeli jednak szkody były rozsiane, to w takim wypadku bardziej równoległy i stały przepływ medycznej energii byłby bardziej wskazany – a chociaż tak podejrzewała Hyūga, bazując na swojej wiedzy i doświadczeniu, którego mimo wszystko trochę miała.

To wszystko było oczywiście teorią, którą trzeba było w jakiś sposób przetestować. Robienie tego na ludziach w pierwszej kolejności zdecydowanie nie było najlepszą opcją i to nie było coś, co Tsu zamierzała robić. Zabawa w laboratorium jednak, w trakcie dyżuru, nie była czymś, co powinna robić – dlatego przełożyła te plany na za dwa dni gdy miała wolne. W momentach spokoju, w trakcie dyżuru zaś, skupiła się na teoretyzowaniu, czytaniu zwojów i pogłębianiu swojej wiedzy teoretycznej, by jej użyć następnym razem w praktyce.

Każda żywa istota ma w sobie chakrę – niezależnie od tego, czy potrafiła z niej czynnie korzystać czy też nie. Do swoich badań Tsubaki zamierzała wykorzystać króliki – które były na tyle duże, by była w stanie trafić w ich tenketsu, w ten sposób… no cóż, uszkadzając ich układ chakry, bo o to w tym wszystkim chodziło, prawda? Mając do dyspozycji białe uszatki o czerwonych oczach (najlepiej będące pod wpływem leków usypiających, co by jak najmniej im bólu sprawić), zamknęła się w laboratorium, w pełni skupiając się na tym, co chciała sprawdzić.

Na pierwszy rzut zamierzała się przekonać w kwestii tego, jak powinna dozować chakrę w zależności od tego jak były ulokowane uszkodzenia w układzie. Tsubaki wyjęła jednego z królików z klatki i położyła go na stole. Następnie zaś odpaliła Byakugana, tak by mieć dokładny wgląd w układ chakry zwierzęcia. Jeśli królik był przytomny, to zamierzała, cóż, po prostu sprawić, by był nieprzytomny, uderzając dłonią w odpowiednie miejsce, ogłuszając je, odpowiednio przy tym dozując siłę uderzenia, tak by uniknąć jak najbardziej krzywdzenia zwierzęcia jeśli chodziło o czyste obrażenia fizyczne. Tym samym się kierowała przelewając chakrę w swoje dłonie do Jūkena - im mniej skrzywdzi przy tym fizycznie królika, tym lepiej - przy pomocy placów po kolei zamierzała blokować tenketsu królika – wybierała te, które były najbliżej siebie, zamierzając się skupić właśnie na konkretnym obszarze. Nie planowała zablokować więcej aniżeli 10%, chcąc najpierw przetestować teorię na stosunkowo niewielkich uszkodzeniach.

Tsubaki skumulowała medyczną chakrę w dłoniach. Robiła to bardzo dokładnie, zamierzając użyć dosyć sporej ilości, którą to chciała pulsacyjnie „wtłaczać" w obszar, na którym znajdowały uszkodzone przez nią tenketsu, dawki medycznej chakry. Cały czas oczywiście mając włączonego Byakugana, obserwowała dokładnie to, co się działo, chcąc wyciągnąć jakieś wnioski z tego, co widziała, jeżeli nie działało – może powinna użyć mniej chakry, może więcej, może zmieniając sposób przepływu chakry? Była gotowa w odpowiedni sposób na to reagować, ufając swojemu doświadczeniu i wiedzy w tym zakresie.

SpecjalizacjeIRYŌ NINJUTSU - JŪKEN - FŪINJUTSU - NINJUTSU

SenninIRYŌ NINJUTSU

chakra10000 - 500 (Kire) - 50 (Byakugan) - 20 (Juken) - 500? (próba leczenia) = 8 730

► Pokaż Spoiler | Klanowe rzeczy

Byakugan | All Seeing White Eye白眼

Jedno z „Trzech Wielkich Dōjutsu” należące do klanu pochodzącego z Konohagakure no Sato. Ich cechą charakterystyczną jest całkowita biel i powiększenie tęczówek oraz brak widocznych źrenic. Dopiero aktywacja nieco je uwidacznia, powoduje także zwiększony przepływ krwi do oczu, co zaś przekłada się na wybrzuszenie żył w pobliżu skroni.

Zasięg i koszta

Byakugan pozwala na widzenie przestrzenne w dal oraz sferyczne, co czyni z jego użytkownika dobrego szpiega czy też zwiadowcę, gdyż może skupić się na swoim celu i obserwować go z daleka oraz też odnajdować ukryte źródła chakry. W odróżnieniu od Tsūjitegana zasięg widzenia w dal jest większy, kosztem jednak zasięgu widzenia sferycznego. Wraz z rozwojem oczu zmniejszają się także koszty jego utrzymania.

Ranga Kontroli Chakry	Dodatkowe wymagania	Widzenie w dal [m]	Widzenie sferyczne 359° [m]	Koszt utrzymania na turę
1-3	Brak	50	5	350
4	Jūken D	500	20	250
5	Jūken C	1 000	35	150
6	Jūken B	2 000	50	100
7	Jūken A	4 000	80	50
8	Jūken S	5 000	100	20
9	Sennin Jūkena, Szybkość 8, Refleks 8	6 000	100	15
10	Sennin Jūkena, Specjalizacja w Jūken, Jedna ze statystyk Szybkość lub Refleks na poziomie 8, a druga na 9	7 500	100	10

Zdolności

• Zdolność widzenia w dal oraz w 359° - z pomocą Byakugana członkowie tego klanu są w stanie obserwować i szybko przeszukiwać teren w dal na bardzo duże odległości. Ich wzrok jest w stanie przenikać przez ściany, skały, ziemię, drzewa, przedmioty, ubrania itd. Tylko niektóre bariery lub zdolności, jak mgła klanu Sabataya, są w stanie zablokować wizję Byakugana. Oprócz tego ich kolejną zdolnością jest wizja sferyczna, która pozwala im obserwować jednocześnie cały teren wokół siebie. Mają jednak martwy punkt o wartości 1 stopnia, który znajduje się z tyłu szyi, powyżej trzeciego kręgu piersiowego. Zdolności tych nie można używać jednocześnie, co oznacza, że użytkownik musi wybrać, w którym trybie aktualnie chce patrzeć. Może się jednak dowolnie między nimi przełączać.
• "Prześwietlanie", widzenie chakry oraz punktów tenketsu i rozróżnianie klonów - aktywacja Byakugana, oprócz pokonywania przeszkód dla wzroku, pozwala jego użytkownikom na zajrzenie wgłąb czyjegoś ciała, dzięki czemu są w stanie sprawdzić czy dane organy funkcjonują. Oprócz tego są w stanie oszacować ilość chakry posiadanej przez obserwowaną osobę, a także jakimi żywiołami dysponuje. Widzą dokładny przepływ chakry przez ciało i jej układ, dzięki czemu są w stanie rozpoznać podszywające się osoby, które zmieniły swój wygląd. Mogą też stwierdzić, czy dana osoba jest bądź (w przypadku osoby martwej) była shinobi. Jest na tyle dokładny, że jest w stanie zauważyć zmiany jakie zaszły w ciele np. z powodu przeszczepu, a także wpływ Genjutsu oraz kształtowanie chakry. Ta zdolność pozwala im również odróżniać klony, z wyjątkiem tak zaawansowanych jak np. polegających na podziale cienia. Widzą również punkty tenketsu w ciele człowieka. Zdolność ta może być również wykorzystywana w całkowitych ciemnościach, gdyż źródła chakry są dla nich widoczne jako "niebieskie płomienie", jednak do poprawnego funkcjonowania (np. w środku jaskiń) dalej potrzebują choć małego źródła światła. Obraz widoczny z pomocą Byakugana standardowo jest widoczny w mniej nasyconych kolorach niż naturalnie, może być również zmieniony na odwrócony czarno-biały. Bomby błyskowe nie działają na użytkownika jeśli zobaczy ich wybuch zza przeszkody (przykładowo jeśli czymś zasłoni oczy lub ta wybuchnie za ścianą, ale w zasięgu wzroku sferycznego).
• Posiadając Specjalizację w dziedzinie klanowej shinobi zyskuje zdolność wejrzenia w głąb umysłu przeciwnika pozwalając w małym stopniu na odczytanie jego uczuć i myśli, a także zyskuje pewną zdolność przewidywania dzięki dobrej analizie taktyki przeciwnika podczas walki, choć nie może to się równać ze zdolnością klanu Sabataya.

Sposób zdobycia

Zdolność budząca się sama z siebie u osób, które odziedziczyły ją w genach. Czasami mają w tym udział bardzo silne emocje, jednak opanowanie Byakugana wymaga niezwykle intensywnego treningu, dlatego rozwój dziedziny klanowej ponad rangę B wymaga fabuły rangi B, podczas której postać uczy się pod okiem nauczyciela jak poprawnie go wykorzystywać.

Przeszczepienie Byakugana nie powoduje, że jest on ciągle aktywny - użytkownik ma nad tym pełną kontrolę. Osoba po przeszczepie może też naturalnie opanować Jūken, będący zwyczajnie naturalnym zastosowaniem bojowym tychże oczu, bez potrzeby dodatkowego wątku czy fabuły.

Ewolucja

Byakugan jest zdolny przekształcić się w Tenseigan, choć obecnie nie jest wiadome jak można tego dokonać.

Jūken | Gentle Fist柔拳

KlasyfikacjaTaijutsu, Byakugan, Styl Walki

KosztPodwójny D za turę korzystania ze stylu (minimum 5 chakry)

Styl ten, w odróżnieniu od zwykłego Taijutsu, nie opiera się na sile ciosów. Zamiast tego wykorzystuje ich precyzję, szybkość i własny refleks. Siła zastąpiona jest tutaj wykorzystaniem chakry, dzięki czemu również mogą zadawać potężne ciosy. Oprócz tego, styl ten wykorzystuje Byakugana, aby z jego pomocą zadawać ciosy w punkty tenketsu przeciwnika - są w stanie je zamykać, a także otwierać, co powoduje problemy z przepływem chakry, a w konsekwencji utratę kontroli nad energią oraz ciałem u trafionego wroga. Im więcej punktów zostanie zamkniętych, tym większe szkody mogą wyrządzić, a po zamknięciu wszystkich kończy się to śmiercią u celu. Dzięki wykorzystaniu chakry ciosy są też w stanie uszkadzać organy.

Posiadając rangę B Jūken ninja jest w stanie walczyć z pomocą nóg tak dobrze, jak za pomocą dłoni, te ciosy również mogą być wzmacniane chakrą. Jest w stanie wykonywać ataki pozorujące, które mają ominąć obronę przeciwnika, aby trafić w odpowiednie tenketsu.
Posiadając rangę A Jūken shinobi potrafi bardzo sprawnie odbijać nadchodzące ataki - w tym również te z pomocą broni, wyprowadzając przeciwnika z równowagi, a także nadlatujące przedmioty oraz niektóre jutsu i wyprowadzić odpowiednią kontrę.
Posiadając rangę S Jūken shinobi staje się jeszcze trudniejszy do trafienia, jego ciosy nasycone chakrą są na tyle potężne, że jedno uderzenie potrafi odepchnąć przeciwnika. Trafienie nawet w okolice organów potrafi spowodować ich obrażenia opłakane w skutkach. Ninja potrafi także wyprowadzić ataki penetrujące, które nawet jeśli nie uszkodzą zbroi, to atak i tak uderzy w osłonięte ciało, ale nie zablokuje tenketsu. W przypadku odzienia, które nie jest bezpośrednio zbroją to czy tenketsu zostało zablokowane ocenia MG.

Wymagania

• D - brak wymagań
• C - Szybkość 5, Refleks 5
• B - Szybkość 6, Refleks 6
• A - Szybkość 7, Refleks 7
• S - Dowolne z powyższych na 8

Efekt

Ludzkie ciało posiada 361 Punktów Tenketsu. Wpływ zablokowanych Tenketsu jest zależy od ich ilości i prezentuje się następującą:

Ilość zablokowanych Tenketsu	Efekt
10%	Kumulowanie chakry na techniki trwa dłużej i kosztuje dwa razy więcej niż standardowo, przeciwnik odczuwa zmęczenie.
20%	Zablokowana możliwość wykonywania technik, chyba, że ofiara posiada KC>7 lub CS, SM, bądź Bijū, Ciało przeciwnika jest bardzo zmęczone, ma problem z bardziej wymagającymi ruchami.
50%	Zablokowana możliwość wykonywania technik, każdy ruch sprawia ogromny problem.
100%	Śmierć

Ilość zablokowanych punktów w trakcie walki jest zależna od oceny MG bądź Sędziego.

► Pokaż Spoiler | techniki

Kire | Cut切れ

KlasyfikacjaIryō Ninjutsu, Kontrola Chakry

PieczęcieWąż → Ptak → Koń → Zając → Smok → Szczur

KosztPotrójny

ZasięgBezpośredni

WymaganiaKontrola Chakry 8, Refleks 7, Ninjutsu B

Dość bazowa technika znana przez wielu shinobi, jednak wymagająca całkiem niezłej kontroli chakry, precyzji, umiejętności manipulacji czystą chakrą i sporej wiedzy medycznej. Użytkownik jej koncentruje dużą ilość chakry w dłoni, a następnie “ostrą” stroną otwartej dłoni przywalamy w szyję przeciwnika. Musimy jednak trafić pod odpowiednim kątem, dlatego wymagana jest do tego duża precyzja i znajomość medyczna. Po trafieniu, przelewamy szybki impuls w stronę przeciwnika, jaki wzmacnia nasz cios i powala wroga do nieprzytomności. Tak jak jest to możliwe i bez tej techniki, tak ona znacznie ułatwia ten proces.

Przeciwnika do nieprzytomności jesteśmy jedynie w stanie powalić, jeżeli jego Wytrzymałość jest mniejsza niż 7. Cała reszta odczuje w szyi ból, może przez moment będzie miała problemy z oddychaniem, jednak żadnych większych szkód nie wyrządzi.

Posiadając rangę A w Ninjutsu lub Iryō Ninjutsu jesteśmy w stanie pominąć składanie pieczęci, jednak dalej wymagana jest koncentracja chakry przez czas równy im złożeniu.
Posiadając rangę S w Ninjutsu lub Iryō Ninjutsu koszt ataku jest zmniejszony do Podwójnego.
Posiadając Specjalizację Ninjutsu jesteśmy w stanie powalić nawet osoby jakich wytrzymałość jest równa 7.
Posiadając Specjalizację Iryo Ninjutsu wymóg dotyczący Kontroli Chakry jest obniożony o 1 poziom. Nie jest wymagane też Ninjutsu rangi B do nauki techniki.

[Nara Shizu]

Co by to specjalne osoby wyleczyć...­

WydarzenieNauka techniki

UczestnikHyūga Tsubaki

Post2/?

Leczenie układu chakry. Proces definitywnie był możliwy, ale definitywnie też wcale nie należał do najprostszych. Co jak co, ale sam układ chakry był mniej "widoczny" od faktycznych ran czy uszkodzeń, przez to medycy bardzo często się z nim męczyli. Był on możliwy? Jak najbardziej. Prosty? Ani trochę. Nic dziwnego więc że potrzebna była aż starta zwojów do rozmyślania nad tym jak podejść do naprawiania obrażeń układu chakry. Sama była dobra w zadawaniu mu ran, choć nawet Juken był bardziej blokadą jaką łatwiej było zdjąć, niż kompletnym zniszczeniem tenketsu. Co by jednak nie było, jeżeli ktoś miał być w stanie nauczyć się tak ciężko zagadnienie, to kto jak nie utalentowana Hyūga Iryoninka?

Całe opracowywanie pomysłu zaczynało się od teorii. Tych jednak można było snuć bardzo wiele i zależny był one od wiedzy użytkownika. Czy wnioski do jakich doszła Tsubaki miały sens? Miały. Jak wyjdą jednak w praktyce, to będzie tym co zadecyduje o efektywności techniki. Nawet poprawnie opracowana technika wymagała uważnego treningu oraz poprawek, aby móc być w stanie ją bez problemu odtworzyć. To też nadszedł czas eksperymentów na królikach. Była w stanie nawet podać im leki usypiające, co by to łatwiej było testować wszystko. Plus? Raczej uszkodzenie tenketsu nie bolało specjalnie istot, jakiej tej chakry aż tak nie używały. Nie, żeby pytała się o opinię królika.

Pierwsze co mogła dojrzeć, to że tenketsu królików były inne od tych jakie widziała u ludzi. Były zwyczajnie mniejsze, i istniała ich też znacznie mniejsza ilość niż w ciele człowieka. Zaledwie 20% tego, co widziała u ludzi. To też, zablokowanie 10% tenketsu było raptem kwestią paru celnych uderzeń. Uśpiony królik nawet nie reagował jakoś bardziej. Wtedy natomiast, nadszedł faktyczny czas testu techniki. Była utalentowaną Iryoninką o całkiem wysokiej kontroli chakry, w dodatku członkinią klanu Hyūga specjalizującym się w drobnych manipulacjach chakrą. Plan? Miejscowe "wtłaczanie" medycznej chakry bezpośrednio w obszar zajmowany przez tenketsu. Obserwując cały proces mogła zauważyć... stosunkowo niewielkie skutki. Faktycznie stan tenketsu zdawał się poprawiać, jednak wiele jej chakry było inwestowane w rejony wokół, jakie nie były pokryte mocnym uszkodzeniem. Wnioski były stosunkowo proste do zdobycia, jednak czy Tsubaki zmieni sposób tłoczenia chakry? To już zależało od kunoichi.

[Hyūga Tsubaki]

Z jednej strony teoria teorią, a praktyka zdecydowanie inaczej może pokazać, jednakże dla Tsubaki podchodzenie do temu bez jakiegokolwiek przygotowania było raczej kiepskim pomysłem i zdecydowanie nie w stylu Kamelii, która lubiła jak najwięcej zaplanować i mieć ułożony w głowie jakiś konkretny plan, dzięki któremu będzie mogła zadziałać w jak najbardziej efektywny sposób – bo o to przecież chodziło. Jasne, metodą prób i błędów można często dojść do finalnego rozwiązania, jednakże jeśli uda się ograniczyć czas spędzony na badaniach poprzez przygotowanie zaplecza teoretycznego, to… czemu nie? Zwłaszcza, że miała na to czas.

Podanie środka usypiającego zdecydowanie było najlepszą opcją – i dobrze, że ją miała, bo Tsubaki mimo wszystko była dosyć empatyczną osobą i jeśli mogła ograniczyć potencjalne cierpienie zadanie królikom, to nie widziała powodu by tego nie zrobić. Nie było dla niej również żadnym zaskoczeniem, że zwierzę miało zdecydowanie mniej tenketsu niż ludzie, dlatego zablokowanie tych dziesięciu nie zajęło dużo czasu. To jednak nawet nie była połowa sukcesu, bowiem musiała skupić się na tym, jak przywrócić te zablokowane tenketsu z powrotem do pierwotnego stanu.

Pierwszy pomysł, jaki w głowie miała wydawał się nie do końca zadziałać tak, jakby tego chciała. Chakra wtłaczana w królika zdecydowanie działała, jednakże bardzo dużo się marnowało, rozchodząc się po miejscach, które w żaden sposób nie potrzebowały leczenia. To zmusiło Tsubaki do trochę zmiany podejścia. Zamiast po prostu „wtłaczać” chakrę, postanowiła skoncentrować dużej jej ilość punktowo, jednocześnie kontrolując jej przepływ tak, żeby skupiał się właśnie na obszarze, który potrzebował leczenia. Hyūga starała się trochę jednak eksperymentować, chcąc zobaczyć – wciąż mając oczywiście aktywne swoje klanowe Dojutsu – co przyniesie lepsze efekty – czy od razu przelanie dużej ilości chakry w te konkretne miejsce, pilnując by nie rozchodziło się nigdzie dalej, a może bardziej stopniowe dozowanie, wciąż oczywiście skupiając się, by medyczna energia otaczała jedynie tę część, która została uszkodzona, nie chcąc marnować jej dobroczynnych właściwości.

SpecjalizacjeIRYŌ NINJUTSU - JŪKEN - FŪINJUTSU - NINJUTSU

SenninIRYŌ NINJUTSU

chakra8 730 + 500 ( nieużyte Kire) - 50 (Byakugan) - 500(próba leczenia) = 8 680

► Pokaż Spoiler | Klanowe rzeczy

Byakugan | All Seeing White Eye白眼

Jedno z „Trzech Wielkich Dōjutsu” należące do klanu pochodzącego z Konohagakure no Sato. Ich cechą charakterystyczną jest całkowita biel i powiększenie tęczówek oraz brak widocznych źrenic. Dopiero aktywacja nieco je uwidacznia, powoduje także zwiększony przepływ krwi do oczu, co zaś przekłada się na wybrzuszenie żył w pobliżu skroni.

Zasięg i koszta

Byakugan pozwala na widzenie przestrzenne w dal oraz sferyczne, co czyni z jego użytkownika dobrego szpiega czy też zwiadowcę, gdyż może skupić się na swoim celu i obserwować go z daleka oraz też odnajdować ukryte źródła chakry. W odróżnieniu od Tsūjitegana zasięg widzenia w dal jest większy, kosztem jednak zasięgu widzenia sferycznego. Wraz z rozwojem oczu zmniejszają się także koszty jego utrzymania.

Ranga Kontroli Chakry	Dodatkowe wymagania	Widzenie w dal [m]	Widzenie sferyczne 359° [m]	Koszt utrzymania na turę
1-3	Brak	50	5	350
4	Jūken D	500	20	250
5	Jūken C	1 000	35	150
6	Jūken B	2 000	50	100
7	Jūken A	4 000	80	50
8	Jūken S	5 000	100	20
9	Sennin Jūkena, Szybkość 8, Refleks 8	6 000	100	15
10	Sennin Jūkena, Specjalizacja w Jūken, Jedna ze statystyk Szybkość lub Refleks na poziomie 8, a druga na 9	7 500	100	10

Zdolności

• Zdolność widzenia w dal oraz w 359° - z pomocą Byakugana członkowie tego klanu są w stanie obserwować i szybko przeszukiwać teren w dal na bardzo duże odległości. Ich wzrok jest w stanie przenikać przez ściany, skały, ziemię, drzewa, przedmioty, ubrania itd. Tylko niektóre bariery lub zdolności, jak mgła klanu Sabataya, są w stanie zablokować wizję Byakugana. Oprócz tego ich kolejną zdolnością jest wizja sferyczna, która pozwala im obserwować jednocześnie cały teren wokół siebie. Mają jednak martwy punkt o wartości 1 stopnia, który znajduje się z tyłu szyi, powyżej trzeciego kręgu piersiowego. Zdolności tych nie można używać jednocześnie, co oznacza, że użytkownik musi wybrać, w którym trybie aktualnie chce patrzeć. Może się jednak dowolnie między nimi przełączać.
• "Prześwietlanie", widzenie chakry oraz punktów tenketsu i rozróżnianie klonów - aktywacja Byakugana, oprócz pokonywania przeszkód dla wzroku, pozwala jego użytkownikom na zajrzenie wgłąb czyjegoś ciała, dzięki czemu są w stanie sprawdzić czy dane organy funkcjonują. Oprócz tego są w stanie oszacować ilość chakry posiadanej przez obserwowaną osobę, a także jakimi żywiołami dysponuje. Widzą dokładny przepływ chakry przez ciało i jej układ, dzięki czemu są w stanie rozpoznać podszywające się osoby, które zmieniły swój wygląd. Mogą też stwierdzić, czy dana osoba jest bądź (w przypadku osoby martwej) była shinobi. Jest na tyle dokładny, że jest w stanie zauważyć zmiany jakie zaszły w ciele np. z powodu przeszczepu, a także wpływ Genjutsu oraz kształtowanie chakry. Ta zdolność pozwala im również odróżniać klony, z wyjątkiem tak zaawansowanych jak np. polegających na podziale cienia. Widzą również punkty tenketsu w ciele człowieka. Zdolność ta może być również wykorzystywana w całkowitych ciemnościach, gdyż źródła chakry są dla nich widoczne jako "niebieskie płomienie", jednak do poprawnego funkcjonowania (np. w środku jaskiń) dalej potrzebują choć małego źródła światła. Obraz widoczny z pomocą Byakugana standardowo jest widoczny w mniej nasyconych kolorach niż naturalnie, może być również zmieniony na odwrócony czarno-biały. Bomby błyskowe nie działają na użytkownika jeśli zobaczy ich wybuch zza przeszkody (przykładowo jeśli czymś zasłoni oczy lub ta wybuchnie za ścianą, ale w zasięgu wzroku sferycznego).
• Posiadając Specjalizację w dziedzinie klanowej shinobi zyskuje zdolność wejrzenia w głąb umysłu przeciwnika pozwalając w małym stopniu na odczytanie jego uczuć i myśli, a także zyskuje pewną zdolność przewidywania dzięki dobrej analizie taktyki przeciwnika podczas walki, choć nie może to się równać ze zdolnością klanu Sabataya.

Sposób zdobycia

Zdolność budząca się sama z siebie u osób, które odziedziczyły ją w genach. Czasami mają w tym udział bardzo silne emocje, jednak opanowanie Byakugana wymaga niezwykle intensywnego treningu, dlatego rozwój dziedziny klanowej ponad rangę B wymaga fabuły rangi B, podczas której postać uczy się pod okiem nauczyciela jak poprawnie go wykorzystywać.

Przeszczepienie Byakugana nie powoduje, że jest on ciągle aktywny - użytkownik ma nad tym pełną kontrolę. Osoba po przeszczepie może też naturalnie opanować Jūken, będący zwyczajnie naturalnym zastosowaniem bojowym tychże oczu, bez potrzeby dodatkowego wątku czy fabuły.

Ewolucja

Byakugan jest zdolny przekształcić się w Tenseigan, choć obecnie nie jest wiadome jak można tego dokonać.

[Nara Shizu]

Co by to specjalne osoby wyleczyć...­

WydarzenieNauka techniki

UczestnikHyūga Tsubaki

Post4/?

Eksperymenty eksperymenty. Nie dało się inaczej nazwać tego czego własnie podejmowała się Tsubaki, nawet jak w głowie był cel wyższy. Pierwszy eksperyment nie do końca się udał tak jakby chciała, to trzeba było przejść do kolejnego. Zmieniania trochę sposobu tłoczenia chakry i dostosowanie go. Tak, aby efektywność była jak największa. Skupiła swoją chakrę bardziej punktowo co nie było dla niej żadnym problemem i przetestowała dwa podejść. Jedno z przesłaniem pojedynczej dawki dużej chakry w konkretne miejsce. Ono nie było zbyt efektywne. Ba! Mogła mieć wrażenie, jakby delikatnie uderzyła w tenketsu wręcz chakrą, bardziej je uszkadzając niż lecząć. Duża dawaka na raz definitywnie nie była dobrą opcją. Stopniowe dozowanie chakry jednak, w momencie kiedy skupiała się na konkretnym punkcie było znacznie bardziej efektywne. Dalej musiała chakry sporo z siebie wyrzucić, ale stopniowe tego robienie przyniosło jedynie pozytywne rezultaty. Uszkodzenie tenketsu faktycznie zaczęło powoli znikać, choć szło to właśnie powoli. Nic dziwnego, był to w końcu niesamowicie skomplikowany zabieg. Parę razy musiała też zrobić sobie przerwę, a sam proces leczenie królika zajął jej aż dwie godziny. Nic dziwnego jednak. Dopiero uczyła się tej sztuki. Im dalej, tym szybciej jej to wszystko szło i tym lepiej była w stanie dozować chakrę jakiej używała. Dalej jednak, był to dopiero królik. Dzięki swoim umiejętnościom nauka definitywnie szła jej szybko, nie mniej, dalej było to dalekie leczeniu innych osób. Nie mniej... to był tylko pierwszy etap treningu, prawda?

[Hyūga Tsubaki]

Bycie stażystką w Fūinjutsu Kenkyū Sentā nauczyło ją na pewno podejścia do sprawy typowego naukowca, nie zamykając się na jedną opcję, a próbując kilku możliwych, które były dostępne i wydawały się logiczne. Tsubaki tworząc nowe techniki pieczętujące nie raz, nie dwa przekonała się, że czasem wystarczyło zamienić kolejność dwóch pieczęci, by efekt techniki był zupełnie inny. Tak samo się miało to w przypadku leczenia – niby chakra była ta sama, miała czysto teoretycznie te same właściwości, jednakże w zależności od tego jak została przelana, można było mieć zupełnie różne rezultaty. Przelanie dużej dawki chakry za jednym razem bardziej zaszkodziło aniżeli pomogło – dlatego podeszła do tego z innej strony, zamierzając dawkować ilość chakry co okazało się bardziej skuteczne, ale wciąż wymagało od dziewczyny dużo skupienia. Wyleczenie kilku tenketsu, które były na dodatek znacznie mniejsze niż te u ludzi zajęło jej dwie godziny – jednak się udało i to był dla niej sukces, przez który pozytywnie podchodziła do dalszej nauki.

Wypróbowanie techniki na ludziach zdecydowanie było etapem, do którego przyjdzie Kamelii dojść, jednakże jeszcze nie był to w jej opinii odpowiedni moment. Udało się Hyūdze bowiem zaleczyć uszkodzenia na stosunkowo niewielkim, skondensowanym obszarze, a przecież może się zdarzyć tak, że te będą bardziej rozsiane i również musiała wiedzieć jak do takiego przypadku podejść, prawda? Dlatego po chwili odpoczynku, wzięła drugiego uszatka, chcąc pierwszemu dać się zregenerować co by nie przesadzić i jak za pierwszym razem podać środek usypiający. Następnie znowu przy pomocy klanowego stylu walki zamierzała zablokować część tenketsu – nieco więcej niż poprzednio, ale nie przekraczając 20%, jednocześnie wybierając tak, by było to rozsiane po całym ciele zwierzęcia.

Bazując na tej wiedzy, którą udało się jej zdobyć, skumulowała ponownie chakrę w dłoniach, by następnie stopniowo i równomiernie rozprowadzać ją po ciele uszatka, obserwując działania tego, co robiła. Na początku po prostu pozwoliła energii swobodnie przepływać, obserwując to co się działo i jaki miało to wpływ na wywołane uszkodzenia. Potem spróbowała też innego podejścia.

Tak jak na początku bardzo regularnie przelewała chakrę pozwalając jej swobodnie płynąć przez ciało królika. W momencie jednak, w którym napotykała uszkodzone tenketsu, chciała jakby je bardziej tą medyczną energią otulić, ale tylko jej częścią, pozwalając płynąć reszcie dalej i przy kolejnym uszkodzeniu – powtórzyć to samo. To zdecydowanie był bardziej skomplikowany proces aniżeli zwykłe skupienie chakry w jednym punkcie, dlatego była bardzo skoncentrowana na tej wizji z nadzieją, że będzie to możliwe, ale także – przyniesie odpowiednie efekty.

SpecjalizacjeIRYŌ NINJUTSU - JŪKEN - FŪINJUTSU - NINJUTSU

SenninIRYŌ NINJUTSU

chakra8 680- 50 (Byakugan) - 20 (Juken) - 500(próba leczenia) = 8 110

► Pokaż Spoiler | Klanowe rzeczy

Byakugan | All Seeing White Eye白眼

Jedno z „Trzech Wielkich Dōjutsu” należące do klanu pochodzącego z Konohagakure no Sato. Ich cechą charakterystyczną jest całkowita biel i powiększenie tęczówek oraz brak widocznych źrenic. Dopiero aktywacja nieco je uwidacznia, powoduje także zwiększony przepływ krwi do oczu, co zaś przekłada się na wybrzuszenie żył w pobliżu skroni.

Zasięg i koszta

Byakugan pozwala na widzenie przestrzenne w dal oraz sferyczne, co czyni z jego użytkownika dobrego szpiega czy też zwiadowcę, gdyż może skupić się na swoim celu i obserwować go z daleka oraz też odnajdować ukryte źródła chakry. W odróżnieniu od Tsūjitegana zasięg widzenia w dal jest większy, kosztem jednak zasięgu widzenia sferycznego. Wraz z rozwojem oczu zmniejszają się także koszty jego utrzymania.

Ranga Kontroli Chakry	Dodatkowe wymagania	Widzenie w dal [m]	Widzenie sferyczne 359° [m]	Koszt utrzymania na turę
1-3	Brak	50	5	350
4	Jūken D	500	20	250
5	Jūken C	1 000	35	150
6	Jūken B	2 000	50	100
7	Jūken A	4 000	80	50
8	Jūken S	5 000	100	20
9	Sennin Jūkena, Szybkość 8, Refleks 8	6 000	100	15
10	Sennin Jūkena, Specjalizacja w Jūken, Jedna ze statystyk Szybkość lub Refleks na poziomie 8, a druga na 9	7 500	100	10

Zdolności

• Zdolność widzenia w dal oraz w 359° - z pomocą Byakugana członkowie tego klanu są w stanie obserwować i szybko przeszukiwać teren w dal na bardzo duże odległości. Ich wzrok jest w stanie przenikać przez ściany, skały, ziemię, drzewa, przedmioty, ubrania itd. Tylko niektóre bariery lub zdolności, jak mgła klanu Sabataya, są w stanie zablokować wizję Byakugana. Oprócz tego ich kolejną zdolnością jest wizja sferyczna, która pozwala im obserwować jednocześnie cały teren wokół siebie. Mają jednak martwy punkt o wartości 1 stopnia, który znajduje się z tyłu szyi, powyżej trzeciego kręgu piersiowego. Zdolności tych nie można używać jednocześnie, co oznacza, że użytkownik musi wybrać, w którym trybie aktualnie chce patrzeć. Może się jednak dowolnie między nimi przełączać.
• "Prześwietlanie", widzenie chakry oraz punktów tenketsu i rozróżnianie klonów - aktywacja Byakugana, oprócz pokonywania przeszkód dla wzroku, pozwala jego użytkownikom na zajrzenie wgłąb czyjegoś ciała, dzięki czemu są w stanie sprawdzić czy dane organy funkcjonują. Oprócz tego są w stanie oszacować ilość chakry posiadanej przez obserwowaną osobę, a także jakimi żywiołami dysponuje. Widzą dokładny przepływ chakry przez ciało i jej układ, dzięki czemu są w stanie rozpoznać podszywające się osoby, które zmieniły swój wygląd. Mogą też stwierdzić, czy dana osoba jest bądź (w przypadku osoby martwej) była shinobi. Jest na tyle dokładny, że jest w stanie zauważyć zmiany jakie zaszły w ciele np. z powodu przeszczepu, a także wpływ Genjutsu oraz kształtowanie chakry. Ta zdolność pozwala im również odróżniać klony, z wyjątkiem tak zaawansowanych jak np. polegających na podziale cienia. Widzą również punkty tenketsu w ciele człowieka. Zdolność ta może być również wykorzystywana w całkowitych ciemnościach, gdyż źródła chakry są dla nich widoczne jako "niebieskie płomienie", jednak do poprawnego funkcjonowania (np. w środku jaskiń) dalej potrzebują choć małego źródła światła. Obraz widoczny z pomocą Byakugana standardowo jest widoczny w mniej nasyconych kolorach niż naturalnie, może być również zmieniony na odwrócony czarno-biały. Bomby błyskowe nie działają na użytkownika jeśli zobaczy ich wybuch zza przeszkody (przykładowo jeśli czymś zasłoni oczy lub ta wybuchnie za ścianą, ale w zasięgu wzroku sferycznego).
• Posiadając Specjalizację w dziedzinie klanowej shinobi zyskuje zdolność wejrzenia w głąb umysłu przeciwnika pozwalając w małym stopniu na odczytanie jego uczuć i myśli, a także zyskuje pewną zdolność przewidywania dzięki dobrej analizie taktyki przeciwnika podczas walki, choć nie może to się równać ze zdolnością klanu Sabataya.

Sposób zdobycia

Zdolność budząca się sama z siebie u osób, które odziedziczyły ją w genach. Czasami mają w tym udział bardzo silne emocje, jednak opanowanie Byakugana wymaga niezwykle intensywnego treningu, dlatego rozwój dziedziny klanowej ponad rangę B wymaga fabuły rangi B, podczas której postać uczy się pod okiem nauczyciela jak poprawnie go wykorzystywać.

Przeszczepienie Byakugana nie powoduje, że jest on ciągle aktywny - użytkownik ma nad tym pełną kontrolę. Osoba po przeszczepie może też naturalnie opanować Jūken, będący zwyczajnie naturalnym zastosowaniem bojowym tychże oczu, bez potrzeby dodatkowego wątku czy fabuły.

Ewolucja

Byakugan jest zdolny przekształcić się w Tenseigan, choć obecnie nie jest wiadome jak można tego dokonać.

Jūken | Gentle Fist柔拳

KlasyfikacjaTaijutsu, Byakugan, Styl Walki

KosztPodwójny D za turę korzystania ze stylu (minimum 5 chakry)

Styl ten, w odróżnieniu od zwykłego Taijutsu, nie opiera się na sile ciosów. Zamiast tego wykorzystuje ich precyzję, szybkość i własny refleks. Siła zastąpiona jest tutaj wykorzystaniem chakry, dzięki czemu również mogą zadawać potężne ciosy. Oprócz tego, styl ten wykorzystuje Byakugana, aby z jego pomocą zadawać ciosy w punkty tenketsu przeciwnika - są w stanie je zamykać, a także otwierać, co powoduje problemy z przepływem chakry, a w konsekwencji utratę kontroli nad energią oraz ciałem u trafionego wroga. Im więcej punktów zostanie zamkniętych, tym większe szkody mogą wyrządzić, a po zamknięciu wszystkich kończy się to śmiercią u celu. Dzięki wykorzystaniu chakry ciosy są też w stanie uszkadzać organy.

Posiadając rangę B Jūken ninja jest w stanie walczyć z pomocą nóg tak dobrze, jak za pomocą dłoni, te ciosy również mogą być wzmacniane chakrą. Jest w stanie wykonywać ataki pozorujące, które mają ominąć obronę przeciwnika, aby trafić w odpowiednie tenketsu.
Posiadając rangę A Jūken shinobi potrafi bardzo sprawnie odbijać nadchodzące ataki - w tym również te z pomocą broni, wyprowadzając przeciwnika z równowagi, a także nadlatujące przedmioty oraz niektóre jutsu i wyprowadzić odpowiednią kontrę.
Posiadając rangę S Jūken shinobi staje się jeszcze trudniejszy do trafienia, jego ciosy nasycone chakrą są na tyle potężne, że jedno uderzenie potrafi odepchnąć przeciwnika. Trafienie nawet w okolice organów potrafi spowodować ich obrażenia opłakane w skutkach. Ninja potrafi także wyprowadzić ataki penetrujące, które nawet jeśli nie uszkodzą zbroi, to atak i tak uderzy w osłonięte ciało, ale nie zablokuje tenketsu. W przypadku odzienia, które nie jest bezpośrednio zbroją to czy tenketsu zostało zablokowane ocenia MG.

Wymagania

• D - brak wymagań
• C - Szybkość 5, Refleks 5
• B - Szybkość 6, Refleks 6
• A - Szybkość 7, Refleks 7
• S - Dowolne z powyższych na 8

Efekt

Ludzkie ciało posiada 361 Punktów Tenketsu. Wpływ zablokowanych Tenketsu jest zależy od ich ilości i prezentuje się następującą:

Ilość zablokowanych Tenketsu	Efekt
10%	Kumulowanie chakry na techniki trwa dłużej i kosztuje dwa razy więcej niż standardowo, przeciwnik odczuwa zmęczenie.
20%	Zablokowana możliwość wykonywania technik, chyba, że ofiara posiada KC>7 lub CS, SM, bądź Bijū, Ciało przeciwnika jest bardzo zmęczone, ma problem z bardziej wymagającymi ruchami.
50%	Zablokowana możliwość wykonywania technik, każdy ruch sprawia ogromny problem.
100%	Śmierć

Ilość zablokowanych punktów w trakcie walki jest zależna od oceny MG bądź Sędziego.

[Nara Shizu]

Co by to specjalne osoby wyleczyć...­

WydarzenieNauka techniki

UczestnikHyūga Tsubaki

Post6/?

Kolejny uszatek i kolejne eksperymenty. Trochę inne tym razem, skupione na leczeniu bardziej rozległego rodzaju uszkodzeń. Przygotowała uszatka tak jak chciała, a następnie przeszła od razu do testowania dotychczasowego doświadczenia z tą techniką. Równomierne rozprowadzanie energii po ciele uszatka nie przynosiło niestety wielkiego rezultatu. Zwyczajnie, wyleczenie każdego kawałka układu chakry było na tyle skomplikowane, że zwyczajne rozprowadzanie chakry w taki swpobodny sposób nie było bardzo efektywne. Lekko faktycznie zadziałało, dzięki jej doświadczeniu, ale daleko temu było do zadawalających rezultatów.

I tutaj pojawiało się drugie podejście, jakie mimo rozprowadzania energii, jednocześnie skupiało się w konkretnych punktach. To... również było ciężkie. Wymagało ogromnego skupienia i niesamowitej kontroli chakry, a efekty tego... no właśnie. Były lepsze niż poprzednia metoda, ale dalej nie zadawalające. Obserwując układ chakry królika kunoichi mogła dojść do bardzo prostego wniosku, że rozprowadzanie energii po całości ciała było bardzo mało efektywne. Nawet kiedy punkotowo skupiała jej więcej, tak ilość skupienia jakie nad kontrolą tego wszystkiego musiała poświęcieć, zabijała w znacznym stopniu siłę techniki medycznej. Trzeba było więc jakoś inaczej podejść do takiego leczenie bardziej rozległych obszarów. Całe ciało to było zbyt dużo, ale było jedno rozwiązanie dobre w tej sytuacji. Musiała tylko do niego dojść.

[Hyūga Tsubaki]

Prawdę powiedziawszy to Tsubaki trochę spodziewała się takiego efektu ze zwykłym, równomiernym rozprowadzaniem chakry bo całym ciele uszatka. Nie dawało to zbyt wiele rezultatów, a chociażby takich, z których mogłaby być zadowolona. By wyleczyć królika musiałaby spędzić naprawdę bardzo dużo czasu nad tym, jednocześnie używając zdecydowanie zbyt dużo chakry. Musiał więc istnieć lepszy na to sposób, który będzie zarówno efektywny, ale też nie będzie wymagać aż tyle zasobów.

Do głowy Tsu przyszła pewna opcja, którą zamierzała przetestować, jednakże skutek tego był… no średni. Ilość skupienia, którą musiała włożyć do tego manewru zdecydowanie nie wpływała pozytywnie na samą jakoś leczenia. Sprawiało jej to problem na króliku, a co dopiero gdyby przyszło jej leczyć człowieka, który był zdecydowanie większy i miał znacznie większą ilość tenketsu aniżeli uszatek. I skoro całe ciało to było za dużo i wymagało od Hyūgi ogromnej ilości skupienia, tak może podzielenie leczenia na nieco mniejsze „odcinki” było dobrym pomysłem?

Tsubaki zamierzała podejść do sprawy metodą numer dwa, jednakże teraz, zamiast wziąć się za każde tenketsu, skupiła się tylko na tych po prawej stronie ciała zwierzęcia. Otulała jedno medyczną chakrą, by następnie popłynąć dalej i otoczyć kolejne, a potem gdy już ta połowa tenketsu została otulona, skupiła się po prostu na równomiernym przelewaniu energii, tak by każdy punkt dostał odpowiednią jego ilość, obserwując cały proces w przy pomocy Byakugana.

Gdyby zaś nawet i połowa ciała była zbyt dużym obszarem, to pomniejszyłaby go jeszcze bardziej – na przykład skupiłaby się na tenketsu w tylnych łapkach uszatka. W jego przypadku to może i był stosunkowo niewielki obszar, ale w przypadku człowieka zdecydowanie bardziej było to rozbudowane, więc próba uleczenia uszkodzeń najpierw w kończynach potem przejść na brzuszek i tak dalej wydawała się dosyć logicznym rozwiązaniem, a jednocześnie bardziej efektywnym aniżeli skupianie się na bardzo niewielkim obszarze jak to miało miejsce na samym początku eksperymentu.

SpecjalizacjeIRYŌ NINJUTSU - JŪKEN - FŪINJUTSU - NINJUTSU

SenninIRYŌ NINJUTSU

chakra 8 110 - 50 (Byakugan) - 500(próba leczenia) = 7 560

► Pokaż Spoiler | Klanowe rzeczy

Byakugan | All Seeing White Eye白眼

Jedno z „Trzech Wielkich Dōjutsu” należące do klanu pochodzącego z Konohagakure no Sato. Ich cechą charakterystyczną jest całkowita biel i powiększenie tęczówek oraz brak widocznych źrenic. Dopiero aktywacja nieco je uwidacznia, powoduje także zwiększony przepływ krwi do oczu, co zaś przekłada się na wybrzuszenie żył w pobliżu skroni.

Zasięg i koszta

Byakugan pozwala na widzenie przestrzenne w dal oraz sferyczne, co czyni z jego użytkownika dobrego szpiega czy też zwiadowcę, gdyż może skupić się na swoim celu i obserwować go z daleka oraz też odnajdować ukryte źródła chakry. W odróżnieniu od Tsūjitegana zasięg widzenia w dal jest większy, kosztem jednak zasięgu widzenia sferycznego. Wraz z rozwojem oczu zmniejszają się także koszty jego utrzymania.

Ranga Kontroli Chakry	Dodatkowe wymagania	Widzenie w dal [m]	Widzenie sferyczne 359° [m]	Koszt utrzymania na turę
1-3	Brak	50	5	350
4	Jūken D	500	20	250
5	Jūken C	1 000	35	150
6	Jūken B	2 000	50	100
7	Jūken A	4 000	80	50
8	Jūken S	5 000	100	20
9	Sennin Jūkena, Szybkość 8, Refleks 8	6 000	100	15
10	Sennin Jūkena, Specjalizacja w Jūken, Jedna ze statystyk Szybkość lub Refleks na poziomie 8, a druga na 9	7 500	100	10

Zdolności

• Zdolność widzenia w dal oraz w 359° - z pomocą Byakugana członkowie tego klanu są w stanie obserwować i szybko przeszukiwać teren w dal na bardzo duże odległości. Ich wzrok jest w stanie przenikać przez ściany, skały, ziemię, drzewa, przedmioty, ubrania itd. Tylko niektóre bariery lub zdolności, jak mgła klanu Sabataya, są w stanie zablokować wizję Byakugana. Oprócz tego ich kolejną zdolnością jest wizja sferyczna, która pozwala im obserwować jednocześnie cały teren wokół siebie. Mają jednak martwy punkt o wartości 1 stopnia, który znajduje się z tyłu szyi, powyżej trzeciego kręgu piersiowego. Zdolności tych nie można używać jednocześnie, co oznacza, że użytkownik musi wybrać, w którym trybie aktualnie chce patrzeć. Może się jednak dowolnie między nimi przełączać.
• "Prześwietlanie", widzenie chakry oraz punktów tenketsu i rozróżnianie klonów - aktywacja Byakugana, oprócz pokonywania przeszkód dla wzroku, pozwala jego użytkownikom na zajrzenie wgłąb czyjegoś ciała, dzięki czemu są w stanie sprawdzić czy dane organy funkcjonują. Oprócz tego są w stanie oszacować ilość chakry posiadanej przez obserwowaną osobę, a także jakimi żywiołami dysponuje. Widzą dokładny przepływ chakry przez ciało i jej układ, dzięki czemu są w stanie rozpoznać podszywające się osoby, które zmieniły swój wygląd. Mogą też stwierdzić, czy dana osoba jest bądź (w przypadku osoby martwej) była shinobi. Jest na tyle dokładny, że jest w stanie zauważyć zmiany jakie zaszły w ciele np. z powodu przeszczepu, a także wpływ Genjutsu oraz kształtowanie chakry. Ta zdolność pozwala im również odróżniać klony, z wyjątkiem tak zaawansowanych jak np. polegających na podziale cienia. Widzą również punkty tenketsu w ciele człowieka. Zdolność ta może być również wykorzystywana w całkowitych ciemnościach, gdyż źródła chakry są dla nich widoczne jako "niebieskie płomienie", jednak do poprawnego funkcjonowania (np. w środku jaskiń) dalej potrzebują choć małego źródła światła. Obraz widoczny z pomocą Byakugana standardowo jest widoczny w mniej nasyconych kolorach niż naturalnie, może być również zmieniony na odwrócony czarno-biały. Bomby błyskowe nie działają na użytkownika jeśli zobaczy ich wybuch zza przeszkody (przykładowo jeśli czymś zasłoni oczy lub ta wybuchnie za ścianą, ale w zasięgu wzroku sferycznego).
• Posiadając Specjalizację w dziedzinie klanowej shinobi zyskuje zdolność wejrzenia w głąb umysłu przeciwnika pozwalając w małym stopniu na odczytanie jego uczuć i myśli, a także zyskuje pewną zdolność przewidywania dzięki dobrej analizie taktyki przeciwnika podczas walki, choć nie może to się równać ze zdolnością klanu Sabataya.

Sposób zdobycia

Zdolność budząca się sama z siebie u osób, które odziedziczyły ją w genach. Czasami mają w tym udział bardzo silne emocje, jednak opanowanie Byakugana wymaga niezwykle intensywnego treningu, dlatego rozwój dziedziny klanowej ponad rangę B wymaga fabuły rangi B, podczas której postać uczy się pod okiem nauczyciela jak poprawnie go wykorzystywać.

Przeszczepienie Byakugana nie powoduje, że jest on ciągle aktywny - użytkownik ma nad tym pełną kontrolę. Osoba po przeszczepie może też naturalnie opanować Jūken, będący zwyczajnie naturalnym zastosowaniem bojowym tychże oczu, bez potrzeby dodatkowego wątku czy fabuły.

Ewolucja

Byakugan jest zdolny przekształcić się w Tenseigan, choć obecnie nie jest wiadome jak można tego dokonać.

[Nara Shizu]

Co by to specjalne osoby wyleczyć...­

WydarzenieNauka techniki

UczestnikHyūga Tsubaki

Post8/?

Poprawienie metody i podzielenie jej na "odcinki" definitywnie było lepsze. Podczas tej próby energia zamiast uciekać dalej, nie będące wystarczającą i wymuszując na Tsubaki jeszcze większe skupienie, zwyczajnie wracała, zamykając się w wyznaczonym przez nią obszarze. Efekt? Obszar jaki wybrała, czyli połowa ciała królika prawdopodobnie zaczęła się "naprawiać" około czterokrotnym większym tempem. Dalej potrzebowała do operacji sporej ilości czasu, energii oraz skupienia przez jej niewielkie doświadczenie... nie mniej ścieżka jaką obrała zdawała się efektywna. Podzielenie jej na jeszcze mniejsze obszary może byłoby jeszcze bardziej efektywne? To już było coś, co sama musiała przetestować. Nie mniej połowa ciała uszatka, przez to jak niewielki on był, zdecydowanie była dobrym obszarem do skupienia się na nim. W ten sposób, również poświęcając około 2 godzin udało się jej pozbyć uszkodzeń jakie to zostały wywołane na uszatku jej ręką w sposób "obszarowy".

[Hyūga Tsubaki]

Podzielenie obszaru działania na nieco mniejszy zdecydowanie był dobrym pomysłem, pomagając Tsubaki lepiej na nim zadziałać. Królik oczywiście był znacznie mniejszy niż człowiek, to zaś oznaczało, że gdy przyjdzie jej próbować leczyć drugą osobę, może lepszą opcją będzie skupienie się na na przykład danej kończynie, tułowiu i tak dalej, aniżeli dużej porcji ciała, aczkolwiek to było coś, czego na tak małym uszatku sprawdzić nie mogła. Proces wydawał się być coraz bardziej jasny, aczkolwiek zdecydowanie czasochłonny ze względu na brak doświadczenia. Wyleczenie stosunkowo niewielkich uszkodzeń zajęło jej aż cztery godziny, w przypadku ludzi to mógłby być zabieg na kilkanaście, a zdecydowanie nie było to coś, na co mogłaby sobie pozwolić. Dlatego zanim przejdzie do testowania techniki na ludziach, Tsubaki zamierzała po prostu nabrać wprawy w technice, do której doszła, powtarzając cały proces z uszatkami wielokrotnie. Jeśli trzeba było – to nawet i przez kilka dni. Hyūga zamierzała to ćwiczyć tak długo, aż średni czas leczenia nie spadł do jakiś piętnastu minut. Przy tak niewielkim obszarze jakim było ciało uszatka – zdecydowanie powinno być to możliwe, a chociaż w jej mniemaniu.

Gdy przyszła odpowiednia pora i zdobyła odpowiednią wiedzę – zgłosiłaby się ze swoimi wynikami tam gdzie trzeba z prośbą o przetestowanie tego na ludziach właśnie. Może się trafił jakiś pacjent, któremu potrzeba udzielić takiej pomocy, bo zwykłe sposoby zawiodły? Może znajdą się ochotnicy gotowi wytrzymać kilka uderzeń przy pomocy Jūkenu?

Istniała też opcja… poza szpitalna w postaci brata Tsubaki, Rena. Ten po intensywnych treningach z ojcem czy kuzynostwem, czy chciał czy nie, zawsze kończyło się to poblokowanymi w bardziej bądź mniejszym stopniu tentekstu. I jak siniakami, zadrapaniami czy nawet innymi obrażeniami była zwykle w stanie się zająć, tak układ chakry był zdecydowanie czymś, co musiało się zregenerować samo – tak mając tą wiedzę, którą udało się jej zdobyć, mogła spróbować to wykorzystać w celu dodatkowej pomocy swojemu bliźniakowi, o ile ten oczywiście się na to zgodzi.

SpecjalizacjeIRYŌ NINJUTSU - JŪKEN - FŪINJUTSU - NINJUTSU

SenninIRYŌ NINJUTSU

chakra ???

► Pokaż Spoiler | Klanowe rzeczy

Byakugan | All Seeing White Eye白眼

Jedno z „Trzech Wielkich Dōjutsu” należące do klanu pochodzącego z Konohagakure no Sato. Ich cechą charakterystyczną jest całkowita biel i powiększenie tęczówek oraz brak widocznych źrenic. Dopiero aktywacja nieco je uwidacznia, powoduje także zwiększony przepływ krwi do oczu, co zaś przekłada się na wybrzuszenie żył w pobliżu skroni.

Zasięg i koszta

Byakugan pozwala na widzenie przestrzenne w dal oraz sferyczne, co czyni z jego użytkownika dobrego szpiega czy też zwiadowcę, gdyż może skupić się na swoim celu i obserwować go z daleka oraz też odnajdować ukryte źródła chakry. W odróżnieniu od Tsūjitegana zasięg widzenia w dal jest większy, kosztem jednak zasięgu widzenia sferycznego. Wraz z rozwojem oczu zmniejszają się także koszty jego utrzymania.

Ranga Kontroli Chakry	Dodatkowe wymagania	Widzenie w dal [m]	Widzenie sferyczne 359° [m]	Koszt utrzymania na turę
1-3	Brak	50	5	350
4	Jūken D	500	20	250
5	Jūken C	1 000	35	150
6	Jūken B	2 000	50	100
7	Jūken A	4 000	80	50
8	Jūken S	5 000	100	20
9	Sennin Jūkena, Szybkość 8, Refleks 8	6 000	100	15
10	Sennin Jūkena, Specjalizacja w Jūken, Jedna ze statystyk Szybkość lub Refleks na poziomie 8, a druga na 9	7 500	100	10

Zdolności

• Zdolność widzenia w dal oraz w 359° - z pomocą Byakugana członkowie tego klanu są w stanie obserwować i szybko przeszukiwać teren w dal na bardzo duże odległości. Ich wzrok jest w stanie przenikać przez ściany, skały, ziemię, drzewa, przedmioty, ubrania itd. Tylko niektóre bariery lub zdolności, jak mgła klanu Sabataya, są w stanie zablokować wizję Byakugana. Oprócz tego ich kolejną zdolnością jest wizja sferyczna, która pozwala im obserwować jednocześnie cały teren wokół siebie. Mają jednak martwy punkt o wartości 1 stopnia, który znajduje się z tyłu szyi, powyżej trzeciego kręgu piersiowego. Zdolności tych nie można używać jednocześnie, co oznacza, że użytkownik musi wybrać, w którym trybie aktualnie chce patrzeć. Może się jednak dowolnie między nimi przełączać.
• "Prześwietlanie", widzenie chakry oraz punktów tenketsu i rozróżnianie klonów - aktywacja Byakugana, oprócz pokonywania przeszkód dla wzroku, pozwala jego użytkownikom na zajrzenie wgłąb czyjegoś ciała, dzięki czemu są w stanie sprawdzić czy dane organy funkcjonują. Oprócz tego są w stanie oszacować ilość chakry posiadanej przez obserwowaną osobę, a także jakimi żywiołami dysponuje. Widzą dokładny przepływ chakry przez ciało i jej układ, dzięki czemu są w stanie rozpoznać podszywające się osoby, które zmieniły swój wygląd. Mogą też stwierdzić, czy dana osoba jest bądź (w przypadku osoby martwej) była shinobi. Jest na tyle dokładny, że jest w stanie zauważyć zmiany jakie zaszły w ciele np. z powodu przeszczepu, a także wpływ Genjutsu oraz kształtowanie chakry. Ta zdolność pozwala im również odróżniać klony, z wyjątkiem tak zaawansowanych jak np. polegających na podziale cienia. Widzą również punkty tenketsu w ciele człowieka. Zdolność ta może być również wykorzystywana w całkowitych ciemnościach, gdyż źródła chakry są dla nich widoczne jako "niebieskie płomienie", jednak do poprawnego funkcjonowania (np. w środku jaskiń) dalej potrzebują choć małego źródła światła. Obraz widoczny z pomocą Byakugana standardowo jest widoczny w mniej nasyconych kolorach niż naturalnie, może być również zmieniony na odwrócony czarno-biały. Bomby błyskowe nie działają na użytkownika jeśli zobaczy ich wybuch zza przeszkody (przykładowo jeśli czymś zasłoni oczy lub ta wybuchnie za ścianą, ale w zasięgu wzroku sferycznego).
• Posiadając Specjalizację w dziedzinie klanowej shinobi zyskuje zdolność wejrzenia w głąb umysłu przeciwnika pozwalając w małym stopniu na odczytanie jego uczuć i myśli, a także zyskuje pewną zdolność przewidywania dzięki dobrej analizie taktyki przeciwnika podczas walki, choć nie może to się równać ze zdolnością klanu Sabataya.

Sposób zdobycia

Zdolność budząca się sama z siebie u osób, które odziedziczyły ją w genach. Czasami mają w tym udział bardzo silne emocje, jednak opanowanie Byakugana wymaga niezwykle intensywnego treningu, dlatego rozwój dziedziny klanowej ponad rangę B wymaga fabuły rangi B, podczas której postać uczy się pod okiem nauczyciela jak poprawnie go wykorzystywać.

Przeszczepienie Byakugana nie powoduje, że jest on ciągle aktywny - użytkownik ma nad tym pełną kontrolę. Osoba po przeszczepie może też naturalnie opanować Jūken, będący zwyczajnie naturalnym zastosowaniem bojowym tychże oczu, bez potrzeby dodatkowego wątku czy fabuły.

Ewolucja

Byakugan jest zdolny przekształcić się w Tenseigan, choć obecnie nie jest wiadome jak można tego dokonać.

[Nara Shizu]

Co by to specjalne osoby wyleczyć...­

WydarzenieNauka techniki

UczestnikHyūga Tsubaki

Post10/?

Trening na uszatkach trwał. Tak jak uszkodzenia nie były specjalnie nowe ani nic, a samą metodę leczenie opanowała, tak zależało jej mimo wszystko na efektywności. Zniżenie czasu trwania zabiegu aż do 15 minut definitywnie było dużym wyzwaniem, ale celowała wysoko. Tak to też zaczęła swój trening, jaki trwał paręnaście dni. Zbicie czasu do godziny nie było aż tak trudne. Już po dwóch dniach to opanowała. Do 30 minut? Również nie tak źle i zajęło to kolejne 3 dni. Cały tydzień jednak zajęło jej zbicie tego czasu do 15 minut i nie było co się dziwić. Tak jak sportowcy, jacy muszą niezmiernie długo trenować aby poprawić swój czas nawet o sekundę. Też, nie był to w końcu koniec tego wyzwania. Póki co pracowała tylko na uszatku. Zabieg na człowieku? Definitywnie będzie kolejnym, jeszcze większym wyzwaniem.

Szukanie osobnika ludzkiego do testów nie było takie trudne jakby się chciało. Wystarczyła trochę dłuższa rozmowa z jej przełożonymi w szpitalu o tym, do czego jej taki pacjent potrzebuje. Wiele z nich było zdziwionych jej celem, ale żaden nie wykazał dezaprobaty. Być może z racji na jej klan, wierzyli że zdolność ta będzie w zasięgu jej ręki. Szczególnie gdy ta pokazała im działanie zdolności na królikach. Może wyższe szychy w szpitalu nawet miały taką zdolność? Nie miało to znaczenia, z racji na to, że nikt nie był w stanie odmówić przydatności tego co chciała Tsubaki opanować. Trochę krzywo patrzyli na to, że była geninem, ale nie zamierzali jej powstrzymywać. To też pod nadzorem jednej z bardziej doświadczonych kunoichi pracujących w szpitalu, jaka to posiadała nawet zmysł sensoryczny, dostała pozwolenia na testowanie swojej zdolności na osobach z rannym układem chakry. A takich definitywnie było sporo, choć jej samej dali osobę której uszkodzenia były raczej świeże. Miało to sens, bo te im starsze, tym czasem cięższe do wyleczenia. A czasem przeciwnie.

[Hyūga Tsubaki]

Tsubaki była świadoma tego, że ten proces może trochę jej zająć – i jak oczywiście zależało dziewczynie na jak najszybszej pomocy Hikariemu, tak najważniejsza była jakość i by to na pewno zadziałało i przy okazji nie zrobiła większej krzywdy. Dlatego wolała ten cały proces nieco wydłużyć, do czasu aż będzie czuć się na tyle pewna w całym tym procesie, by móc podjąć się leczenia ludzi. Piętnaście minut na leczenie królika było zdecydowanie zadowalającym wynikiem. Jeśli w przypadku człowieka udało się jej zamknąć w dwóch godzinach to byłoby naprawdę niesamowicie, aczkolwiek starała się być bardziej realistyczna w tym zakresie, będąc świadomą, że to trochę czasu mimo wszystko zajmie.

Znalezienie pacjentów nie okazało się problemem, większą barierą na początku była nieufność wobec jej osoby jako geninki – widziała te lekko krzywe spojrzenia, całe szczęście udało się Tsubaki udowodnić, że wie o czym mówi, gdy pokazała swoje wyniki na królikach właśnie. Dzięki temu dostała zielone światło, aczkolwiek z asystą bardziej doświadczonej osoby. Zdecydowanie było to logiczne, biorąc pod uwagę fakt, że Hyūga pomimo tej całej swojej wiedzy, wciąż nie była najwybitniejszą Iryōninką i wiele musiała się nauczyć.

Pierwsze co było Tsubaki potrzebne do życia to oczywiście karta pacjenta – chciała się zapoznać z tym przypadkiem, zanim w ogóle podejdzie do jakiegokolwiek leczenia, bo w zależności od powodu uszkodzenia układu, sposób leczenia mógł być inny prawda? Dlatego zanim w ogóle poszli do tego pacjenta, poprosiła o dostęp do dokumentacji medycznej, tak by mogła mniej więcej się zorientować co spowodowało, że ten człowiek wylądował w szpitalu i potrzebował pomocy.

Normalnie by się oczywiście z pacjentem przywitała, jednak ten, którym miała się zająć był nieprzytomny, więc nie było takiej potrzeby. Pierwsze co Tsubaki zamierzała zrobić, zanim w ogóle się weźmie za jakiekolwiek leczenie, to zobaczenie układu chakry samej i porównanie tego z tym, co się dowiedziała z karty medycznej. Jak duże były szkody, w jakich partiach ciała… Wszystko, co było jej potrzebne do osądzenia, w jaki sposób w ogóle powinna do sprawy podejść. Dlatego odpaliła Byakugana i patrzyła, wszystko analizując – na głos, tak żeby osoba nadzorująca ją wiedziała, co robiła i że rzeczywiście miała pojęcie o tym wszystkim.

SpecjalizacjeIRYŌ NINJUTSU - JŪKEN - FŪINJUTSU - NINJUTSU

SenninIRYŌ NINJUTSU

chakra 10 000 - 50 (Byakugan) = 9 950

► Pokaż Spoiler | Klanowe rzeczy

Byakugan | All Seeing White Eye白眼

Jedno z „Trzech Wielkich Dōjutsu” należące do klanu pochodzącego z Konohagakure no Sato. Ich cechą charakterystyczną jest całkowita biel i powiększenie tęczówek oraz brak widocznych źrenic. Dopiero aktywacja nieco je uwidacznia, powoduje także zwiększony przepływ krwi do oczu, co zaś przekłada się na wybrzuszenie żył w pobliżu skroni.

Zasięg i koszta

Byakugan pozwala na widzenie przestrzenne w dal oraz sferyczne, co czyni z jego użytkownika dobrego szpiega czy też zwiadowcę, gdyż może skupić się na swoim celu i obserwować go z daleka oraz też odnajdować ukryte źródła chakry. W odróżnieniu od Tsūjitegana zasięg widzenia w dal jest większy, kosztem jednak zasięgu widzenia sferycznego. Wraz z rozwojem oczu zmniejszają się także koszty jego utrzymania.

Ranga Kontroli Chakry	Dodatkowe wymagania	Widzenie w dal [m]	Widzenie sferyczne 359° [m]	Koszt utrzymania na turę
1-3	Brak	50	5	350
4	Jūken D	500	20	250
5	Jūken C	1 000	35	150
6	Jūken B	2 000	50	100
7	Jūken A	4 000	80	50
8	Jūken S	5 000	100	20
9	Sennin Jūkena, Szybkość 8, Refleks 8	6 000	100	15
10	Sennin Jūkena, Specjalizacja w Jūken, Jedna ze statystyk Szybkość lub Refleks na poziomie 8, a druga na 9	7 500	100	10

Zdolności

• Zdolność widzenia w dal oraz w 359° - z pomocą Byakugana członkowie tego klanu są w stanie obserwować i szybko przeszukiwać teren w dal na bardzo duże odległości. Ich wzrok jest w stanie przenikać przez ściany, skały, ziemię, drzewa, przedmioty, ubrania itd. Tylko niektóre bariery lub zdolności, jak mgła klanu Sabataya, są w stanie zablokować wizję Byakugana. Oprócz tego ich kolejną zdolnością jest wizja sferyczna, która pozwala im obserwować jednocześnie cały teren wokół siebie. Mają jednak martwy punkt o wartości 1 stopnia, który znajduje się z tyłu szyi, powyżej trzeciego kręgu piersiowego. Zdolności tych nie można używać jednocześnie, co oznacza, że użytkownik musi wybrać, w którym trybie aktualnie chce patrzeć. Może się jednak dowolnie między nimi przełączać.
• "Prześwietlanie", widzenie chakry oraz punktów tenketsu i rozróżnianie klonów - aktywacja Byakugana, oprócz pokonywania przeszkód dla wzroku, pozwala jego użytkownikom na zajrzenie wgłąb czyjegoś ciała, dzięki czemu są w stanie sprawdzić czy dane organy funkcjonują. Oprócz tego są w stanie oszacować ilość chakry posiadanej przez obserwowaną osobę, a także jakimi żywiołami dysponuje. Widzą dokładny przepływ chakry przez ciało i jej układ, dzięki czemu są w stanie rozpoznać podszywające się osoby, które zmieniły swój wygląd. Mogą też stwierdzić, czy dana osoba jest bądź (w przypadku osoby martwej) była shinobi. Jest na tyle dokładny, że jest w stanie zauważyć zmiany jakie zaszły w ciele np. z powodu przeszczepu, a także wpływ Genjutsu oraz kształtowanie chakry. Ta zdolność pozwala im również odróżniać klony, z wyjątkiem tak zaawansowanych jak np. polegających na podziale cienia. Widzą również punkty tenketsu w ciele człowieka. Zdolność ta może być również wykorzystywana w całkowitych ciemnościach, gdyż źródła chakry są dla nich widoczne jako "niebieskie płomienie", jednak do poprawnego funkcjonowania (np. w środku jaskiń) dalej potrzebują choć małego źródła światła. Obraz widoczny z pomocą Byakugana standardowo jest widoczny w mniej nasyconych kolorach niż naturalnie, może być również zmieniony na odwrócony czarno-biały. Bomby błyskowe nie działają na użytkownika jeśli zobaczy ich wybuch zza przeszkody (przykładowo jeśli czymś zasłoni oczy lub ta wybuchnie za ścianą, ale w zasięgu wzroku sferycznego).
• Posiadając Specjalizację w dziedzinie klanowej shinobi zyskuje zdolność wejrzenia w głąb umysłu przeciwnika pozwalając w małym stopniu na odczytanie jego uczuć i myśli, a także zyskuje pewną zdolność przewidywania dzięki dobrej analizie taktyki przeciwnika podczas walki, choć nie może to się równać ze zdolnością klanu Sabataya.

Sposób zdobycia

Zdolność budząca się sama z siebie u osób, które odziedziczyły ją w genach. Czasami mają w tym udział bardzo silne emocje, jednak opanowanie Byakugana wymaga niezwykle intensywnego treningu, dlatego rozwój dziedziny klanowej ponad rangę B wymaga fabuły rangi B, podczas której postać uczy się pod okiem nauczyciela jak poprawnie go wykorzystywać.

Przeszczepienie Byakugana nie powoduje, że jest on ciągle aktywny - użytkownik ma nad tym pełną kontrolę. Osoba po przeszczepie może też naturalnie opanować Jūken, będący zwyczajnie naturalnym zastosowaniem bojowym tychże oczu, bez potrzeby dodatkowego wątku czy fabuły.

Ewolucja

Byakugan jest zdolny przekształcić się w Tenseigan, choć obecnie nie jest wiadome jak można tego dokonać.

[Nara Shizu]

Co by to specjalne osoby wyleczyć...­

WydarzenieNauka techniki

UczestnikHyūga Tsubaki

Post12/?

Zapoznanie się ze stanem pacjenta było pierwszym etapem badań nad nim. I miało to sens, choć jej wzrok zdecydowanie też wystarczyłby do oceny całej sytuacji. Z karty dowiedziała się, jak w wyniku kryzysowej sytuacji na misji A przeładował swój układ chakry w prawej ręce, aby obronić młodszą geninkę przez nukeninem na takowe polujący. Wniosek? Definitywnie jej pacjent zasługiwał na respekt. Starszy mężczyzna, pewnie sam miał już dzieci i definitywnie musiał też mieć doświadczenie w zawodzie. Był w końcu Joninem. Teraz jednak nie mógł wspomagać Sakury przez najbliższe parę miesięcy z racji na to uszkodzenie, i choć był na liście oczekującej na specjalistów od tego typu urazów, tak niestety musiał poczekać jeszcze chociaż miesiąc nim przyjdzie jego kolej. Nikt nie narzekałby jednak, gdyby Tsubaki pomogła w leczeniu, prawda? Co prawda pacjent był ważny, więc nadzór miał tym bardziej sens.

Swoim wzrokiem również mogła upewnić się co do jego stanu i faktycznie znalazła mocno nadwyrężone tenketsu w całej prawie ręce jej pacjęta. Im bliżej dłoni tym bardziej uszkodzone, a same uszkodzenia kończyły się w okolicach barku. Same uszkodzenia nie ograniczały się rzecz jasna do tenketsu ale i połączeń między nimi, jakie to były wyraźnie uszkodzone. Dobrze mogła stwierdzić, że jej metoda leczenia królika jaką to trenowała przez ostatnie parę dni powinna podołać takiemu uszkodzeniu, choć oczywiście przewidywane były jakieś komplikacje. Te tenketsu były uszkodzone bardziej, niż to czego dokonywała Jukenem i na pewno ich leczenie nie będzie takie szybkie jakby chciała.

[Hyūga Tsubaki]

Tsubaki zapoznała się bardzo uważnie z kartą pacjenta, chcąc mieć pojęcie o tym co się stało i zacząć już wcześniej układać sobie jakiś plan działania w głowie. To co mężczyzna zrobił zdecydowanie było godne pochwały – nie zawahał się ryzykować własnym zdrowiem dla ratowaniem słabszych przed demonami. To była zdecydowanie cecha, którą się wysokorangowy ninja musiał wykazywać. Pomoc mu, mimo że ważna, nie mogła przyjść natychmiastowo, biorąc pod uwagę jak mało medyków było w stanie dokonać tak skomplikowanych procedur. Jak wszystko jednak pójdzie zgodnie z planem, to mężczyzna zostanie wyleczony, Tsubaki zdobędzie stosowne doświadczenie, ale być może i zaufanie personelu, że pomimo swojej rangi, była naprawdę dobrą Iryōninką i nie powinni się następnym razem tak obawiać.

Analiza przy pomocy Byakugana pomogła Tsubaki zobaczyć co dokładnie tam się stało – tenketsu na dłoni zdecydowanie wyglądały nieciekawie i to były większe uszkodzenia, aniżeli w przypadku Jūkenu. Rozciągały się po sam bark. W czystej teorii mogła spróbować podejść do wyleczenia całej ręki jednocześnie, jednakże miała wrażenie, że to mogłoby być nieskuteczne. Dlatego Tsubaki postanowiła zadziałać trochę inaczej.

Cały czas informując o swoich poczynaniach osobę nadzorującą, po skumulowała chakrę w dłoniach, by następnie przyłożyć je… no do dłoni mężczyzny, zamierzając najpierw skupić się tylko na tym obszarze, który był najbardziej zniszczony i wymagał najbardziej pilnej uwagi. Stopniowo zaczęła przelewać swoją chakrę, prowadząc ją tak, by otuliła uszkodzone tenketsu w dłoni i dać jej działać. Miarowo, płynnie, bez pośpiechu, obserwując dokładnie co się dzieje i w odpowiedni sposób dostosowując się do sytuacji. Gdyby obrażenia były na tyle poważne, że nawet skupienie się na samej dłoni było to zbyt wiele, to zmniejszyłaby obszar leczenia o połowę. Gdyby jednak szło to wyjątkowo sprawnie, to pokusiłaby się o lekkie poszerzenie go o chociaż część przedramienia, pilnując oczywiście tego, by chakra była odpowiednio rozkładana – nie równo, ale stosownie do obrażeń. Te uszkodzenia w dłoni wymagały więcej zasobów niż te powyżej, logiczne.

Gdy dłoń została wyleczona z obrażeń, zamierzała się skupić na reszcie ręki, podchodząc do tego w sposób numer drugi jak to robiła na króliku. Otulała odpowiednią ilością chakry uszkodzone tenketsu, by następnie „płynąć” nią dalej do kolejnego. I im wyżej, tym mniej tej chakry na te otulenie zużywała, chcąc by proces leczenia tenketsu był równomierny, żeby nie dochodziło do nierówności. Cały czas oczywiście podczas tego procesu była niesamowicie skupiona, obserwując efekty swoich działań i się do nich dostosowując. Gdyby zauważyła, że zamiast leczyć – nawet gdyby to był powolny proces – w szkodziła, to by się wycofała, starając wyciągnąć wnioski co poszło nie tak i podejść do sprawy z innej strony poprzez zmodyfikowanie sposobu w jaki przepływała przez pacjenta chakra, czy skupienie się na jakimś mniejszym obszarze.

SpecjalizacjeIRYŌ NINJUTSU - JŪKEN - FŪINJUTSU - NINJUTSU

SenninIRYŌ NINJUTSU

chakra 9 950 - 50 (Byakugan) - 500 (próba leczenia) = 9 400

► Pokaż Spoiler | Klanowe rzeczy

Byakugan | All Seeing White Eye白眼

Jedno z „Trzech Wielkich Dōjutsu” należące do klanu pochodzącego z Konohagakure no Sato. Ich cechą charakterystyczną jest całkowita biel i powiększenie tęczówek oraz brak widocznych źrenic. Dopiero aktywacja nieco je uwidacznia, powoduje także zwiększony przepływ krwi do oczu, co zaś przekłada się na wybrzuszenie żył w pobliżu skroni.

Zasięg i koszta

Byakugan pozwala na widzenie przestrzenne w dal oraz sferyczne, co czyni z jego użytkownika dobrego szpiega czy też zwiadowcę, gdyż może skupić się na swoim celu i obserwować go z daleka oraz też odnajdować ukryte źródła chakry. W odróżnieniu od Tsūjitegana zasięg widzenia w dal jest większy, kosztem jednak zasięgu widzenia sferycznego. Wraz z rozwojem oczu zmniejszają się także koszty jego utrzymania.

Ranga Kontroli Chakry	Dodatkowe wymagania	Widzenie w dal [m]	Widzenie sferyczne 359° [m]	Koszt utrzymania na turę
1-3	Brak	50	5	350
4	Jūken D	500	20	250
5	Jūken C	1 000	35	150
6	Jūken B	2 000	50	100
7	Jūken A	4 000	80	50
8	Jūken S	5 000	100	20
9	Sennin Jūkena, Szybkość 8, Refleks 8	6 000	100	15
10	Sennin Jūkena, Specjalizacja w Jūken, Jedna ze statystyk Szybkość lub Refleks na poziomie 8, a druga na 9	7 500	100	10

Zdolności

• Zdolność widzenia w dal oraz w 359° - z pomocą Byakugana członkowie tego klanu są w stanie obserwować i szybko przeszukiwać teren w dal na bardzo duże odległości. Ich wzrok jest w stanie przenikać przez ściany, skały, ziemię, drzewa, przedmioty, ubrania itd. Tylko niektóre bariery lub zdolności, jak mgła klanu Sabataya, są w stanie zablokować wizję Byakugana. Oprócz tego ich kolejną zdolnością jest wizja sferyczna, która pozwala im obserwować jednocześnie cały teren wokół siebie. Mają jednak martwy punkt o wartości 1 stopnia, który znajduje się z tyłu szyi, powyżej trzeciego kręgu piersiowego. Zdolności tych nie można używać jednocześnie, co oznacza, że użytkownik musi wybrać, w którym trybie aktualnie chce patrzeć. Może się jednak dowolnie między nimi przełączać.
• "Prześwietlanie", widzenie chakry oraz punktów tenketsu i rozróżnianie klonów - aktywacja Byakugana, oprócz pokonywania przeszkód dla wzroku, pozwala jego użytkownikom na zajrzenie wgłąb czyjegoś ciała, dzięki czemu są w stanie sprawdzić czy dane organy funkcjonują. Oprócz tego są w stanie oszacować ilość chakry posiadanej przez obserwowaną osobę, a także jakimi żywiołami dysponuje. Widzą dokładny przepływ chakry przez ciało i jej układ, dzięki czemu są w stanie rozpoznać podszywające się osoby, które zmieniły swój wygląd. Mogą też stwierdzić, czy dana osoba jest bądź (w przypadku osoby martwej) była shinobi. Jest na tyle dokładny, że jest w stanie zauważyć zmiany jakie zaszły w ciele np. z powodu przeszczepu, a także wpływ Genjutsu oraz kształtowanie chakry. Ta zdolność pozwala im również odróżniać klony, z wyjątkiem tak zaawansowanych jak np. polegających na podziale cienia. Widzą również punkty tenketsu w ciele człowieka. Zdolność ta może być również wykorzystywana w całkowitych ciemnościach, gdyż źródła chakry są dla nich widoczne jako "niebieskie płomienie", jednak do poprawnego funkcjonowania (np. w środku jaskiń) dalej potrzebują choć małego źródła światła. Obraz widoczny z pomocą Byakugana standardowo jest widoczny w mniej nasyconych kolorach niż naturalnie, może być również zmieniony na odwrócony czarno-biały. Bomby błyskowe nie działają na użytkownika jeśli zobaczy ich wybuch zza przeszkody (przykładowo jeśli czymś zasłoni oczy lub ta wybuchnie za ścianą, ale w zasięgu wzroku sferycznego).
• Posiadając Specjalizację w dziedzinie klanowej shinobi zyskuje zdolność wejrzenia w głąb umysłu przeciwnika pozwalając w małym stopniu na odczytanie jego uczuć i myśli, a także zyskuje pewną zdolność przewidywania dzięki dobrej analizie taktyki przeciwnika podczas walki, choć nie może to się równać ze zdolnością klanu Sabataya.

Sposób zdobycia

Zdolność budząca się sama z siebie u osób, które odziedziczyły ją w genach. Czasami mają w tym udział bardzo silne emocje, jednak opanowanie Byakugana wymaga niezwykle intensywnego treningu, dlatego rozwój dziedziny klanowej ponad rangę B wymaga fabuły rangi B, podczas której postać uczy się pod okiem nauczyciela jak poprawnie go wykorzystywać.

Przeszczepienie Byakugana nie powoduje, że jest on ciągle aktywny - użytkownik ma nad tym pełną kontrolę. Osoba po przeszczepie może też naturalnie opanować Jūken, będący zwyczajnie naturalnym zastosowaniem bojowym tychże oczu, bez potrzeby dodatkowego wątku czy fabuły.

Ewolucja

Byakugan jest zdolny przekształcić się w Tenseigan, choć obecnie nie jest wiadome jak można tego dokonać.