Plac Targowy

[Hokori Kensei]

Mając zdolności sensoryczne, mogli z pewną dozą pewności przełożyć część rzeczy na potem, a część bardziej spriorytetyzować. Ze względu na to, że jeden z cywilów był daleko od zagrożenia, mogli w jego stronę wysłać klony, gdzie drugi mógł stać się przypadkową ofiarą w wyniku nadciągającej batalii. Zmiana planów była jedynie logicznym wyjściem, więc nie było tutaj nic więcej do dodania. Ruszyli więc ostrożnie dalej, a w międzyczasie odpowiedział on na pytanie Serezy.
-Wszystko zależy od jego stanu. Jeśli będzie wymagał opatrunku, założysz w miarę możliwości opatrunek. Jak wspominałem, nie będziemy się rozdzielać, jednak będziesz mogła go odeskortować z dala od pola walki, tak by nie stał się przypadkową ofiarą jakichś technik. - a niestety Kensei miał w tym doświadczenie.

W końcu znaleźli przejście w dół i ostatecznie stanęli na swoistym rozdrożu. Trzy przejścia, choć ciężko było powiedzieć, które należało wybrać.
-Chinoike, gdzie jest cywil, a gdzie jest Cień? - zapytał ściszonym głosem, chcąc upewnić się w dalszych działaniach. Przez wcześniejsze informacje od Raia mogli mniej więcej szacować gdzie znajdował się ich przeciwnik, jednak obecnie mogły być jakieś nieprzewidziane okoliczności. A skoro mieli sensora, to niech się do czegoś przyda.

Bo Hokori nie był jednak jasnowidzem i tego, że zdrajca Iwy w chwili obecnej nie jest w stanie wyczuć innych istot. A więc... opcje były dwie. Rai mógł zwyczajnie skłamać, określając kierunek na podstawie swoich wcześniejszych przeczuć, nie mając jednak pewności co do wszystkiego. Wówczas jednak po prostu wydałby polecenie pójścia wpierw po cywila, a następnie odeskortowania go do klonów, by był bezpieczny razem z drugą ofiarą Cieni.

Gdyby jednak się przyznał, cóż... pozostało tylko westchnąć.
-Spróbuję sam coś na to poradzić. - stwierdziłby tylko, składając pieczęci niezbędne do Kekkai: Tengai Hōjin. Trzymając złączone dłonie miał nadzieję, że powiększająca się bańka "przejdzie" przez szczeliny odrzwi i pozwoli mu wykryć jak mniej więcej wygląda sytuacja oraz pomieszczenia najbliższe, gdzie znajduje się Cień oraz cywil, po czym przekazałby te informacje swojej drużynie, rozkazując w pierwszej kolejności udać się do cywila. Nawet gdyby musiał zwiększyć zasięg techniki. Spokojnie by informował wszystkich o swoich odkryciach, zwyczajnie zbierając informację, skoro ich "zwiadowca" okazał się klaunem.

Gdyby jednak wiedział, że to się nie uda, to po prostu rozkazałby przeszukanie wpierw pomieszczeń nie zatrzaśniętych kłódką, w poszukiwaniu cywila. Zaczynając od tych niezablokowanych. Dopiero na samym końcu musieliby zadecydować co zrobić z zablokowanym wejściem.

A klony? Klony poszły na górę szukać cywila, nawet mogąc się lekko rozdzielić, ale wciąż pozostając w zasięgu wzroku. Nie nawoływały, ale nasłuchiwały, a gdyby kogoś spotkały, po prostu by powiedziały:
-Jesteśmy tu, by ci pomóc. - ot, tak klasycznie chyba.

Chakra9 030 - 100 (Kekkai: Tengai Hōjin) = 8 930

Klon 194 - 3 (Utrzymanie) = 91

Klon 294 - 3 (Utrzymanie) = 91

Inne2 średnie zwoje i 1 mały zwój z ogniem u Serazy

► Pokaż Spoiler | Użyte oraz używane techniki, atuty, przedmioty

Iwa Bunshin no Jutsu | Rock Clone Technique岩分身の術­­

KlasyfikacjaDoton, Transformacja Natury, Technika Klonujaca

PieczęcieBaran → Małpa → Koń → Baran

KosztChakra dzielona dowolnie pomiędzy oryginał i kopie. Każdy klon musi posiadać minimum 100 chakry
standardowy D utrzymania od klona (minimum 3) płacone przez stworzone kopie

ZasięgNa siebie

WymaganiaŹródło ziemi bądź kamieni

Technika tworząca kamienne klony. Po złożeniu pieczęci, decydujemy się ile chakry przekazać na poszczególne kopie. Są one w stanie wykonywać wszystkie techniki Dotonu (póki oczywiście posiadają chakrę) oraz techniki rangi E. Dodatkowo mogą korzystać ze stylu walk, jednak nie posiadają atutów oryginału. Skopiowany zostaje także ekwipunek, z wyłączeniem zwojów z zapieczętowanymi przedmiotami lub technikami, zaawansowanych technologicznie urządzeń, przedmiotów o unikatowych właściwościach (np. unikaty) oraz przedmiotów jednorazowego użytku. Klon taki nie ma też dostępu do technik powiązanych z klanem bądź limitami krwi. Prócz klasycznych ograniczeń posiadanych przez klony, znikają one w przypadku straty przytomności przez twórcę lub w momencie jego zaśnięcia bez względu na to, czym zostało spowodowane. Są za to dość wytrzymałe i mogą wytrzymać kilka uderzeń, ze względu na materiał, z jakiego są wykonane.

Klony te po zniszczeniu nie przekazują oryginałowi żadnych informacji ani nie zwracają chakry. Rozpadają się one po prostu na kamienie. Podczas utrzymywania klonów, ilość chakry pozostała u oryginału po dokonaniu podziału traktowana jest jako jego nowa, maksymalna jej ilość. Przez to, jej drastycznie pomniejszona ilość nie wpływa negatywnie na shinobi.

Posiadając rangę S w Doton do tworzenia klonów można wykorzystać generowaną przez postać masę ziemi, nawet gdy normalnie nie miałaby dostępu do tego materiału.

Kekkai: Tengai Hōjin | Barrier: Canopy Method Formation結界・天蓋法陣­

KlasyfikacjaNinjutsu, Technika bariery

PieczęcieTygrys → Pies → Dzik → Małpa → Ptak → Złączone dłonie

KosztStandardowy na turę

Zasięg20m

Wymagania---

Technika tworząca powiększającą się bańkę, która wykrywa wszystkie obiekty i ruchy tego, co znajduje się wewnątrz niej. W sam raz do skanowania ciemnych jaskiń czy poszukiwań niewidzialnego celu. Po złożeniu pieczęci i koncentracji chakry możemy w tempie 1 zasięgu na turę zwiększyć obszar poszukiwań o kolejny zasięg tejże techniki (czyli w drugiej turze 40m, w trzeciej 60 itd.). Wymaga to jednak trzymania nieustannie złączonych dłoni. Po ich rozdzieleniu można dalej technikę utrzymywać, jednak zasięg bańki nie ulegnie już dalszym zmianom. Podczas korzystania z tej techniki niemożliwe jest korzystanie z technik. Jedynym wyjątkiem są te o randze E, które nie wymagają składania pieczęci.

Lokalizator

Koszt800 Ryō

Stack/Slot6/1

Urządzenie zakładane na jedno oko, pozwalające dostrzegać cel z daleka. Przybliżenie lornetki pozwala na dostrzeżenie celu już z kilometra, z dokładnością do 1 metra.

[Uchiha Uzui]

Na szczęście zdobywanie informacji obyło się bez niepotrzebnych awantur i marnowania czasu...

Ten w owej sytuacji wydawał się być kluczowym aspektem, dlatego zamierzał działać szybko.
- Mówiła jak się nazywa lub wygląda? - zapytał dalej lustrując zimnym spojrzeniem dziewczęta. Zapewne nic z tych rzeczy nie będzie im wiadome, ale gdyby jednak tak, oszczędziliby sobie zachodu z domysłami. Niezależnie od ich odpowiedzi, zwróci się ku Nanami'emu, by następnie ruszyć w stronę drzwi wyjściowych. Z pewnością muszą coś z tym zrobić, ale omawianie takich spraw wsród rannych i sianie dodatkowej paniki nie jest w ogóle potrzebne.
- Zbierz tylu ludzi, ilu się da. Musimy przenieść zwłoki w bezpieczną strefę, bo inaczej pożywi się nimi ten syf. - powiedział, gdy tylko wyszli na zewnątrz krocząc już w kierunku bramy.
- Poinformuj o tym dowodzących patrolami, jeśli go wezmą za swojego to z łatwością wytnie pozostałych. Jak już zajmiemy się ciałami, wrócisz do Himeko i poinformujesz ją o sytuacji. Ja w tym czasie rozejrzę się po okolicy i o ile go nie znajdę, wrócę do was. - kontynuował, tym razem już nie proponując, a narzucając swoje zdanie. Po prawdzie Uchihe wcale nie obchodziło, czy blondyn go posłucha. Jeśli nie, zajmie się wszystkim samemu bowiem w jego mniemaniu to jedyny sposób, by zminimalizować straty. Plugastwo samo w sobie zagraża już całemu Baibai, a tacy osobnicy jak owy fanatyk dolewają tylko oliwy do ognia... Można było przypuszczać, że i tacy się znajdą, jednakże w zaistniałych okolicznościach wolał nawet o tym nie myśleć. Jeśli podwładny Liderki zgodzi się współpracować, Uzui zaczeka na zbiórkę i wraz z wszystkimi wyruszy w alejki miasteczka, by zająć się trupami. Jeśli nie, zwyczajnie pójdzie zrobić to sam przenosząc ciała jedno po drugim pod same mury.

W obydwu przypadkach na powrót rozpali w dłoni płomienną kulę, by rozświetlić wszechobecny mrok i wsłuchując się oraz wpatrując w otoczenie będzie wyszukiwał zagrożeń.

► Pokaż Spoiler

Atrybuty:

Siła - 7
Szybkość - 10
Wytrzymałość - 7
Refleks - 7
KC - 8
Siła woli - 6

EQ:

Szelki [Krzyżowe]:
[Plecy: x2 kabura na kamę]: x2 kama
[Żebra, x2 pochwy na kunai]: x2 kunai

Kabura [Prawe udo]:
x2 kunai
x2 kunai + notka wybuchowa
x4 shuriken
Kabura [Lewe udo]:
x2 kunai
x2 kunai + notka oślepiająca
x4 shuriken
Torba biodrowa [Prawa strona]:
x20 m. bandaża
x1 mały zwój
x1 pigułka żywnościowa [Na event]
x2 notka wybuchowa [Na event]
x4 bombka dymna [Na event]
Kieszeń od spodni [Lewa strona]:
-/-
Kieszeń od spodni [Prawa strona]:
-/-
Kieszeń od spodni [Prawa tylna]:
-/-

Atuty:

KatonSpecjalizacja

Ninja przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.

Monstrualna chakraAtut wrodzony

Postać posiada naturalny talent, dzięki któremu jego zasoby chakry rozwijają się w o wiele szybszym tempie niż normalnie. Rozwijając swoje zapasy chakry postać dostaje dodatkowe 50% tego co kupiła. Innymi słowy, postać zamiast wykupywać 500 chakry, wykupuje po 750. W sytuacjach, gdzie posiada np. 19750 chakry, wykupuje po koszcie aktualnego progu kosztowego.

BezszelestnyAtut nabyty

Postać potrafi przemieszczać się niemalże bez wydawania jakiegokolwiek dźwięku. Dzięki temu wręcz idealnie nadaje się do zadań wymagających ciszy i dyskrecji.

Jednoręczne składanie pieczęciAtut nabyty

Z różnych przyczyn shinobi może mieć zajętą rękę. Jednakże ninjutsu wymagają z reguły wykorzystania pieczęci. Postać z tym atutem jest w stanie pogodzić i jedno, i drugie mogąc składać pieczęci tylko i wyłącznie jedną ręką.

Przyśpieszone składanie pieczęciAtut nabyty

Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci.

Sennin KatonuAtut nabyty

Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tego konkretnego żywiołu nie miałby dostępu.
By wykupić ten atut należy posiadać rangę S w danej dziedzinie.

TolerancjaAtut nabyty

Postać w wyniku różnych doświadczeń zyskała zwiększoną odporność na różne warunki pogodowe i ich zmienność. Dzięki temu lepiej znosi mrozy czy upały, nawet jeśli nie są one naturalne dla jego miejsca urodzenia.

Ulepszony zmysł słuchuAtut nabyty

Atut wielokrotnego wyboru. Oznacza to, że postać ma bardziej wyczulony wybrany zmysł.

Style/Techniki:

Taiyō no sōzō | Sun creation太陽の創造

KlasyfikacjaKaton, Transformacja Naruty

PieczęcieTygrys → Wąż → Małpa → Tygrys

KosztStandardowy na turę

ZasięgZasięg światła do 5 metrów

Wymagania---

Po złożeniu ostatniej pieczęci ninja tworzy między swoimi dłońmi ognistą kulę wielkości zwyczajnej piłki. Jest trzymana nad ręką, skąd stanowi źródło światła działając jak pochodnia. Bije od niej oczywiście gorąc, a dotknięcie jej może poskutkować poparzeniami jak w przypadku zwykłego ognia. Kulę można ugasić technikami Suitonu rangi C.

Posiadając rangę B w Katonie można pominąć dwie pierwsze pieczęci.
Posiadając rangę A w Katonie technikę można wykonać bez składania pieczęci, lecz czas mieszania czakry wynosi tyle, co ich złożenie.
Posiadając Senina w Katonie nie musimy dłużej trzymać kuli nad ręką lecz posłać ją do 5 metrów od nas w dowolnym kierunku.

Chakra: 16.450 - 50 (Taiyo no Sozo, od chwili wyjścia poza branę) = 16.400

[Kami Takashi]

Takashi oraz Himeko odsunęli się od baldachimy na jakieś pięć metrów, dzięki czemu, miejmy nadzieję, stali poza zasięgiem działania cienia. Zwłaszcza, że skurwiel musiał być piekielnie silny, skoro pochłonął Kyokiego jakby był nikim, frędzlem, zabawką. To było nader niepokojące. Ponadto, sam sposób przemieszczania się cienia sprawiał, że Kami zastanawiał się, jak to było możliwe, że był tak szybki, że w tak nieoczekiwanych miejscach się pojawiał. I teoria dowódczyni wydawała się jak najbardziej logiczna, zwłaszcza iż rudowłosy myślał o dokładnie tym samym.
- Tak, to jest możliwe. Sądzę nawet, że jest to jedyne logiczne wyjaśnienie. - powiedział. Czarny humor kobiety sprawił, że amejczyk się uśmiechnął pod nosem.
- Co do wypalania, to nie śmiałbym ci wchodzić w paradę. W końcu to gówno pochłonęło twojego przyszłego kochanka. - rzekł, przekomarzając się dalej. Czy pozwolił sobie w tym momencie na zbyt wiele? Być może, ale nie dbał o to. Kamijin też miał specyficzne poczucie humoru, za które można było go kochać lub nienawidzić.
Wtem shinobi przyjrzał się baldachimowi. Coś mu nie pasowało. Praktycznie nie było wiatru, baldachim się nie poruszał, a mimo to cień jakby falował.
- Ten cień pod baldachimem... wydaje mi, że nasz wróg ciągle tutaj jest. I możliwe, że nas obserwuje. - powiedział, jednocześnie wytwarzając kartki ze swojego ciała. Zamierzał zaatakować Cienia i spróbować go unieruchomić, by, jak wspomniała wcześniej Himeko, mogła " wypalić mu dupsko".
Gdy miał już wytworzoną odpowiednią ilość kartek (ilość, która wypełniłaby basen), to skierował je w powietrze nad baldachimem i, składając kilka pieczęci, uformował z nich około ośmiu oszczepów. Dokładnie takich samych, jakie użył przeciwko niedźwiedziom. Gdy był gotowy to jednym ruchem ręki spuścił owe oszczepy, by te z wielką siłą przebiły baldachim i, jak dobrze pójdzie, przygwoździły cienia do ziemi. Dzięki temu raczej nie powinien im umknąć. Ale jego plan się w ogóle uda?
W razie gdyby miał zostać zaatakowany, spróbowałby zrobić unik w którąś ze stron unikając miejsc, które mogłyby dawać cień, a zatem i możliwość stworowi na przeniesienie się w bezpośrednie sąsiedztwo rudowłosego.

► Pokaż Spoiler

Koszty czakry: 4710 - 150 (Kami no Kanri - ranga B) - 375 (Origami no jutsu - ranga A) = 4185

Kami no Kanri | Paper Control紙の管理

KlasyfikacjaOrigami no Jutsu, Przepływ Chakry

PieczęcieWymagane ruchy ręki do kontroli kartek papieru

KosztZależny od ilości kontrolowanych kartek

ZasięgZależny od rangi dziedziny

WymaganiaTechnika kosztuje 10 PT

Zdolność pozwalająca użytkownikom Origami no Jutsu kontrolować swobodnie kartki papieru jakie wytwarzają z własnego ciała lub jakie ze sobą zabiorą, np. w zwojach. Dzięki tej technice użytkownik może atakować zbitymi falami kartek, potrafiących ogłuszyć lub przycisnąć przeciwnika do ściany, jakby został uderzony młotem.

Maksymalna ilość kontrolowanych kartek:

1. Origami no Jutsu ranga D - Gruby plik kartek, około 500
2. Origami no Jutsu ranga C - Ilość kartek zdolna zasypać pokój 5x5 metrów
3. Origami no Jutsu ranga B - Ilość kartek zdolna wypełnić basen
4. Origami no Jutsu ranga A - Ilość kartek wystarczająca do oblepienia monstrualnego summona
5. Origami no Jutsu ranga S - Ilość kartek zdolna do wywołania tsunami papieru

Koszt kontroli kartek papieru jest zależny od ilości kontrolowanych kartek, czyli kontrolowanie ilości zdolnej wypełnić basen jest standardowym kosztem rangi B, a kontrola ilości zdolnej wywołać tsunami - koszt rangi S.

Zasięg kontroli kartek papieru:

1. Origami no Jutsu ranga D - 10 metrów
2. Origami no Jutsu ranga C - 20 metrów
3. Origami no Jutsu ranga B - 30 metrów
4. Origami no Jutsu ranga A - 40 metrów
5. Origami no Jutsu ranga S - 50 metrów

Posiadając specjalizację w Origami no Jutsu zasięg kontroli zwiększony jest o 50% od wyżej podanych wielkości.

Prędkość kartek papieru:

1. Origami no Jutsu ranga D - 3 szybkości.
2. Origami no Jutsu ranga C - 4 szybkości.
3. Origami no Jutsu ranga B - 5 szybkości.
4. Origami no Jutsu ranga A - 6 szybkości.
5. Origami no Jutsu ranga S - 7 szybkości.

Posiadając specjalizację w Origami no Jutsu prędkość kartek zwiększona jest o 1 od wyżej podanych wielkości.

Dodatkowo posiadając specjalizację w Origami no Jutsu kartki nabierają ostrości shurikenów i są też w stanie pociąć przeciwnika.

Origami no Jutsu | Paper Creation Technique折り紙術

KlasyfikacjaOrigami no Jutsu, Przepływ Czakry

PieczęcieZając → Koń → Ptak → Małpa → Baran

KosztRóżny

ZasięgObok siebie

Wymagania---

DodatkoweTechnika kosztuje 10PT

Technika pozwala na manipulację papierem, tworząc go bądź manipulując już istniejący w sposób zezwalający na kształtowane go w nowe obiekty. Ich wielkość i skomplikowanie zależne jest od rangi opanowanej dziedziny klanowej:

• D: koszt równy standardowemu kosztowi rangi D. Ninja może tworzyć proste, niewielkie obiekty jak klucze, sztućce. Tworzone kształty nie wykazują żadnych detali, będąc zwykłym kawałkiem papieru.
• C: koszt równy standardowemu kosztowi rangi C. Obiekty zyskują na wielkości. Można tworzyć przedmioty które nie rozpadną się po jednym uderzeniu (jak papierowy miecz).
• B: koszt równy standardowemu kosztowi rangi B. Tworzone obiekty są składane przez czas równy złożeniu jednej pieczęci. W przypadku zdolności zmniejszających ilość pieczęci czas na ich złożenie oraz utworzenie jest liczony wspólnie. Obiekty bardziej złożone oraz ruchome (latające ptaki itp.). Wytrzymałość takich przedmiotów jest podobna do tego, który próbujemy imitować.
  Ze specjalizacją w Origami no Jutsu, można zakrzywiać lot przedmiotów.
  Wymagania: Origami no Jutsu B;
• A: koszt równy standardowemu kosztowi rangi A. Tworzone obiekty są składane przez czas równy złożeniu trzech pieczęci. W przypadku zdolności zmniejszających ilość pieczęci czas na ich złożenie oraz utworzenie jest liczony wspólnie. Shinobi jest w stanie tworzyć wiele mniejszych obiektów lub takich osiągalnych rozmiar porównywalny do małych domków jednorodzinnych oraz "żywe" twory. Wytrzymałość jest trochę większa niż imitowanego przedmiotu.
  Posiadając Specjalizacje w Origami no Jutsu twory są na tyle dokładnie odwzorowane, że ciężko odróżnić je od zwykłych przedmiotów.
  Wymagania: Origami no Jutsu A;
• S: koszt równy standardowemu kosztowi rangi S. Tworzone obiekty są składane przez czas równy złożeniu dziesięciu pieczęci. W przypadku zdolności zmniejszających ilość pieczęci czas na ich złożenie oraz utworzenie jest liczony wspólnie. Shinobi potrafi tworzyć wiele ogromnych przedmiotów na raz i jest w stanie je kontrolować. Wytrzymałość takich przedmiotów jest większa niż tych imitowanych. Wymagania: Origami no Jutsu S;
  
  Posiadając Specjalizację w Origami no Jutsu możliwe jest pominięcie pieczęci. Czas potrzebny na utworzenie tworu, wymagany przy wyższych rangach pozostaje bez zmian.

[Mirai Sereza]

No dobra, jednak dostała trzy zwoje. Good for her, I guess.
Drużyna skierowała się w dalszą część budynku, znajdując ostatecznie zejście do piwnicy. Byli coraz bliżej kolejnych cywilów, więc chyba wszystko szło po ich myśli. Podczas, gdy reszta drużyny sobie zeskakiwała na dół, Mirai była zmuszona skorzystać z drabiny. Chociaż tu nasuwa się pytanie - czy gorzej jest skakać 3 metry w dół z ranną nogą, czy schodzić po drabinie w wysokich obcasach. Na pewno należy przeprowadzić na ten temat odpowiednie badania laboratoryjne, bo trudno to zweryfikować. Chyba, że ktoś chętny sprawdzić. Gdy już komplet znajdował się w piwnicy, napotkali kolejne problemy. A właściwie trzy, bo mieli przed sobą troje drzwi. No i którędy mają teraz iść? Obecnie reszta drużyny bardzo rozmyślała nad tą kwestią, próbując ustalić co się znajduje za jakimi drzwiami. Sereza w międzyczasie poczuła, że ból blizny lekko ustaje. Eh, dobre i tyle.
Gdy już Shitorin zadecydował czy i jakie pomieszczenie sprawdzają, to po prostu weszłaby do środka wraz z resztą Tajemniczej Spółki.

► Pokaż Spoiler

Chakra: 4625

Cienista bliznaBiegłość

Sereza została naznaczona przez cienie z Baibai, w wyniku czego ma bliznę ciągnącą się od nadgarstka aż po łokieć lewej ręki. Normalnie w żaden sposób jej nie przeszkadza, jednakże, gdy w odległości 10 m pojawia się cień, ta zaczyna pulsować.

Ekwipunek:

Plecy

• Tsurugi

Mały Zwój [1/5]

• 15x Shuriken

Mały Zwój [5/5]

• Zapasowe stroje

Średni Zwój: Bakuryugeki
Średni Zwój: Bakuryugeki
Średni Zwój: Bakuryugeki

[Chinoike Rai]

— Daj mi chwilę odetchnąć. Mdli mnie od tej czakry i istnieje szansa, że blokuje mojego sensora od dłuższego jej działania. — Odpowiedział Rai, zaczynając spokojnie porządkować swoje myśli. Cóż, być może wyszedł na klauna, ale w tym samym czasie przynajmniej dowiedział się czegoś więcej o tej czakrze, skoro nic a nic nie zamierzało się zmieniać. Jeśli więc używałby więcej tego sensora na co dzień koło tych Cieni to istniała szansa, że może dostałby nawet długoterminowego upośledzenia sensora, dlatego najlepiej byłoby jeśli się przyznał. — Następnym razem po prostu upewnię się dokładniej czy na pewno mój sensor nie szwankuje. To nowa sytuacja, jeszcze w życiu mi się nie przytrafiła. — Dzięki czemu jak będzie trzeba - będzie mógł pomyśleć co robić dalej. Na ten moment wziął jednak do ręki kunaia, aby na wszelki wypadek mieć szansę obrony w takiej małej przestrzeni, a nie chcąc wyrządzić wielkich szkód.

[Norka]

Chapter I-B: Pod Rzekami Cieni GruPa B/A

Tury14

DRUŻYNA KENSEIA

Pojawiły się pierwsze problemy w postaci Raia, który nie był w stanie używać swojego sensora – to zdecydowanie było coś nowego, czego wcześniej nie doświadczył. Z drugiej strony jednak, te cienie również były czymś, czego nikt wcześniej nie widział i nie miał pojęcia, co to w ogóle było. Nowy Kontynent był tak naprawdę dopiero odkrywany, ze wszystkimi jego tajemnicami i rzeczami, które ludziom ze Starego Świata nawet się nie śniły. Kensei więc był zmuszony do użycia techniki, tworząc bańkę, która pozwoliłaby mu na zlokalizowanie cywila. Ten znajdował się około dziesięć metrów od nich w linii prostej – jednakże w rzeczywistości był kawałek do przejścia. Nie przy bazowym zasięgu techniki nie był w stanie przeskanować całej piwnicy. Udało mu się jednak stworzyć pewnego rodzaju mapę pomieszczeń – choć dosyć niekompletną. Jednakże wyglądało na to, że obydwie ścieżki – zarówno na lewo, jak i na prawo prowadziły do pomieszczenia, w którym znajdował się cywil. Sęk w tym, że ta część po prawej była kompletna i był w stanie określić pełną ścieżkę i wszystkie pomieszczenia po drodze – po lewej zaś korytarz urywał się po wyjściu z zasięgu bańki i wracał dopiero ponownie pojawiając się na radarze „u góry”. Problem polegał jednak na tym, że Hokori nie był w stanie zlokalizować nigdzie cienia, co mogłoby ułatwić podjęcie decyzji. Kensei podzielił się tymi informacjami, wszyscy wiedzieli dokładnie w jakiej sytuacji się znajdowali.

– Burzenie ścian nie wchodzi w grę, bo grozi to zawaleniem budynku. Możemy nadal trzymać się w kupie i po kolei sprawdzać każde pomieszczenie po omacku, albo się rozdzielić. Wiem, Shirotin, że Ci zależy na utrzymaniu formacji, ale bardziej efektywne będzie, jeśli po prostu się podzielimy. Ja z Chinokie na lewo, Ty z Serazą możesz iść na prawo bo droga zdecydowanie krótsza i będzie mniej się nadwyrężać – zaproponował spokojnym głosem Gen, spoglądając na przywódcę brygady.

Jednocześnie Rai czuł, że powoli mu przechodziła awersja na samą myśl o tym, żeby użyć sensora, co zdecydowanie było plusem całej sytuacji i być może będzie dla nich pomocne. Zaś jeżeli chodziło o Serazę to blizna przestała ją szczypać, choć pewnie i tę informację zostawi dla siebie, niezbyt skora do dzielenia się jakimikolwiek wskazówkami czy przypuszczeniami ze swoją drużyną.

Jeżeli zaś chodziło o klony wysłane przez Kenseia oraz Gena – te poszły do cywila zamiarem jego zlokalizowania. Schody prowadziły do jednego pomieszczenia, a zaraz potem były drzwi, które były jednak zamknięte. Klon Gena spróbował po prostu uderzyć w nie przysłowiowego bara, ale te ani rusz. Narobili jednak trochę hałasu, co zwróciło uwagę cywilki – bez wątpienia była to dziewczyna, młoda sądząc po tonie.

– Kto tam?! – krzyknęła, by dać możliwość wytłumaczenia się klonowi Kenseia. – Nie wierzę wam, pewnie jesteście zarażeni tym gównem, idźcie sobie! – odparła, starając się brzmieć hardo, ale zdecydowanie głos jej drżał. Choć skoro była krzyczeć oznaczało, że jej stan był całkiem niezły.

UZUI + NANAMI

Na kolejne pytanie Uzuia, dziewczyna jedynie pokręciła głową, w ten sposób utwierdzając go w przekonaniu, że żadnych dodatkowych informacji nie posiadała i raczej z niej nic już nie wyciągnie; Gdy już wyszli ze szpitala podzielił się swoim planem z Nanamim, dosyć jasno nakreślając obowiązki i jakby nie przyjmował żadnego sprzeciwu. Blondyn najwidoczniej nie był typem awanturnika, bo przytaknął głową.

– Jasne, znam parę ludzi tutaj, powinno się udać – odparł chłopak, ruszając przed siebie w sobie znanym kierunku; Nie minęło piętnaście minut, gdy w końcu blondyn wrócił z czwórką chłopa, każdy z nich był podobnej postawy do Uzuia i Nanamiego, więc nie będzie problemu w kwestii noszenia tych ciał. – Gadałem z obecnie dowodzącym w obozie i… kazał nam rozpalić ognisko i spalić ciała poza nim. By nie ryzykować epidemią albo skażeniem wyczyszczonej części miasta – odparł Nanami i jak starał się brzmieć neutralnie, tak Uzui był w stanie usłyszeć w jego głosie nutę gniewu, a także dostrzegł, jak zaciska palce w pięści. Zdecydowanie ta decyzja mu się nie podobała, ale… nie mieli zbytnio nic do powiedzenia w tej kwestii, prawda?

Informacje dosyć szybko najwidoczniej się w obozie roznoszą, bowiem gdy doszli do bramy, mogli zobaczyć tego chłopaczka – strażnika, jak naprawdę z ledwością powstrzymywał napływające do oczu łzy. Zaciskał palce na swojej naginacie, by bez słowa po prostu otworzyć im wyjście z bezpiecznej strefy. Nanami westchnął jedynie, by przelotnie położyć rękę na ramieniu chłopaka w pocieszającym geście, a następnie ruszyć dalej.

W końcu dotarli do miejsca, w którym znajdowały się ciała poległych – wyglądały w taki sam sposób, w jaki je zostawali. W żaden sposób nie było na nich śladów cieni, więc tyle dobrze, że jeszcze tutaj te plugastwo się nie zebrało i nie zaczęło na nich żerować i jeszcze bardziej się rozmnażać. Blondyn podszedł do Uchihy.

– Ogarniemy kwestię… pogrzebu, możesz ruszać jeśli chcesz. Jak skończymy, wrócę do Himeko zgodnie z tym co ustaliliśmy. – odparł. Oczywiście ostateczna decyzja należała do Uchihy, jednakże teraz, gdy miał trochę czasu się przyjrzeć okolicy dokładnie, był w stanie zobaczyć ślady stóp – co prawda były dosyć mocno już rozwiane przez wiatr, ale jakieś resztki w ubitym piasku się ostały. I prowadziły w stronę, z której przybiegli… co by oznaczało jedno - mogli się z tym psychopatą w jakiś sposób po drodze minąć. Gdyby spojrzał, mógł zobaczyć, że jeden z chłopaczków stworzył szeroką, drewnianą konstrukcję wysoką na jakieś pół metra (czyżby Senju?), a następnie po prostu ludzie zaczęli brać te ciała i je na tę konstrukcję kłaść

HIMEKO + TAKASHI

Zdecydowanie musieli uważać na to, gdzie obecnie się znajdowali i w jaki sposób poruszali – jakby nie patrzeć, sytuacja w której się znaleźli zdecydowanie nie była komfortowa i działała na ich znaczą niekorzyść. Na dodatek utrata towarzysza mogła zdecydowanie obniżać morale, choć starali się używać czarnego humoru, by sobie z tym poradzić. Słysząc słowa Takashiego, Himeko zaśmiała się pod nosem.

– Po czymś takim to mu co najwyżej klocki do zabawy można dać – odparła. I mimo że sobie żartowali, to wciąż była dosyć ciężka atmosfera, jednakże nie ma co się dziwić. Byli obecnie trochę – nazwijmy to po imieniu – w dupie.

Kami postanowił działać – stworzył osiem oszczepów, które wbiły się w baldachim, wchodząc w niego w niczym w masło. Wydawałoby się, że przygwoździł on cień podłoża, bo przez chwilę nic się nie zmieniało. Jednakże zaraz potem mógł zobaczyć jak ten znika, by ponownie gdzieś przeskoczyć. Himeko też to musiała zauważyć, bo zaczęła się rozglądać uważnie po okolicy. Zrobiła jeszcze kilka kroków do tyłu, oddalając się od Takashiego na jakieś dwa metry. W jednej ręce wciąż trzymała kulę światła przez nią wytworzoną, druga dłoń zaś wydawała się być w gotowości, jakby w każdej chwili miała zacząć składać pieczęci. Himeko odwróciła się do Kamiego plecami wraz ze źródłem światła, które zaczęło padać tak, że cień rzucany przez sylwetkę kobiety był nieproporcjonalnie długi w porównaniu do jej ciała.

– U mnie pusto, nic podejrzanego nie widzę – odparła szefowa, wciąż jednak będąc odwrócona do Takashiego plecami. Mógł wyczuć w jej głosie lekki zawód, jakby rzeczywiście miała nadzieję, że coś zobaczy. W sumie bezpośrednia walka byłaby zdecydowanie lepszą opcją, aniżeli podchody, w które się obecnie musieli bawić. – Jesteś w stanie zlokalizować go sensorem? - zapytała, spoglądając na Kamiego przez ramię.

► Pokaż Spoiler | Informacje

Stan postaci:

Kyoki - pochłonięty przez cień???
Kensei - wszystko w porządku - zarówno fizycznie jak i psychicznie.
Rai - wypalona prawa połówka twarzy i lewe przedramię. Boli i piecze jak cholera, ale do wytrzymania i jesteś względnie normalnie funkcjonować, trzymasz się głównie dzięki mocnej psychice. Blok na sensor: 2/2 - możesz już użyć w tej kolejce
Seraza - Udo od połowy do kolana zostało wypalone. Rana została lekko podleczona, dzięki czemu jesteś w stanie normalnie chodzić, choć wciąż boli, jednakże do wytrzymania. -1 do Refleksu w kwestii wykonywania jakichkolwiek ruchów prawą nogą.
Takashi - wszystko w porządku - zarówno fizycznie jak i psychicznie. Blok na sensor: 2/2 - możesz już użyć w tej kolejce
Uzui - wszystko w porządku - zarówno fizycznie jak i psychicznie.

Mapka drużyna Kenseia
Mapka Takashi

Jedna kratka = 0,5m. Moja odpowiedź więc na wszystkie pytania pt. "Ile jest do x" będzie brzmiała "policz". Jedynie grafiki przedstawiające wasze postacie nie są w skali, co by było łatwo je rozróżnić.

► Pokaż Spoiler | Zasady

1. Macie 72h na odpis od mojego posta. Ja również się zobowiązuję do odpisywania w takich ramach czasowych. Jeśli ktoś napisze posta po terminie, aczkolwiek przed moim postem, to mogę go nie wziąć pod uwagę.
2. W przypadku braku posta w czasie, bez podania jakiejś przyczyny (wystarczy do mnie napisać PW z info, że nie dacie rady, bo powody i dać mi znać, kiedy będziecie w stanie odpisać, to podejmę decyzję czy czekać czy pominąć bez konsekwencji) daję ostrzeżenie. Maksymalna ilość ostrzeżeń to dwa. Przy trzecim razie gracz wylatuje z eventu. Nie obiecuję, że żywy. Ostrzeżenia nie resetują się.

Ostrzeżenia:
Seraza - 2
Rai – 1

3. By wszystko szło sprawnie, proszę o ograniczenie filozoficznych przemyśleń postaci i skupić się jak najbardziej na akcji. Oczywiście nie ma nic złego w tym, że postać ma jakieś myśli i odczucia, kwestia żeby to nie zajmowało 3/4 posta. W sumie to nieważne.
4. Gdy odejmujecie chakrę, to w nawiasie proszę pisać, za co np. 1000 - 5 (Ki Nobori no Shugyō) = 995.
5. Techniki, atuty, bronie i unikaty jakie macie wrzucajcie w spoilerze. Kiedy czegoś nie będzie, uznaję że ktoś tego nie użył.

Deadline3.12 1:30

NPC Himeko

NPC Nanami

NPC Gen

[Chinoike Rai]

Przeczucie go zdradziło. Ale to nie przeszkadzało w tym, aby mógł ostatecznie po danym czasie stwierdzić, że jego zdolności sensoryczne wróciły już do normy i były w stanie działać ponownie tak jak robiły to przedtem. — Dobra... Czuję, że nie będzie już problemu z używaniem przeze mnie sensora. Chyba, że znowu jakoś ta maź czy co to w końcu jest spowoduje, że mój mózg się tego przerazi. Na ten moment jednak wszystko wychodzi na to, że jest w porządku, a jeśli będzie problem to powiem wam od razu. — Chciał im wyłożyć na pierwszy rzut to co zamierzał, bo właściwie w tym samym momencie w którym skończył mówić zaczął ponownie używać sensora i zdać się na to, aby powiedzieć coś grupie więcej o potencjalnych zagrożeniach lub ewentualnym zagrożeniu. Albo... co było tak naprawdę na pierwszy rzut oka lepszym tropem. Swoje błędy trzeba było naprawiać, racja?
A skoro chodziło o błędy. Gen wspominał coś o rozdzielaniu się na grupy i jako niekorzystny pomysł. — Rozdzielanie się między bardzo poharatanym członkiem drużyny i kapitanem, a dwoma zdrowymi to raczej nie jest najlepszy plan, Gen. W każdym razie, mam propozycję taką, że możemy tak naprawdę podzielić grupę na dwu- i trójosobowe. Zawsze mogę podzielić czakrę na dwa klony i przez to druga grupa może aż tak nie ucierpieć. Dodatkowo żadna z grup nie straci też sensora, chyba, że coś postanowi znowu namieszać w mojej głowie. A dzięki temu Shiratorin będzie miał jeden problem z głowy... Albo może i dwa. — Rai postanowił dać po prostu prostą ideę, którą można wykorzystać. Wszystko jednak zależało od Shiratorina i jeśli się zgodził, zapewne wykona technikę. W tym czasie pewnie sensor mógł już coś wykryć, co zamierzał Chinoike przekazać innym.

Chakra: Póki co nie piszę, ale bez zmian z poprzedniego posta. Kage Bunshin wstawię już w następnym poście jeśli MG zaakceptuje.

► Pokaż Spoiler

SensorAtut wrodzony

Wrodzona zdolność do wyczuwania chakry. Aby wykrywać chakrę, postać musi się w tej kwestii skoncentrować i złożyć pieczęć. Dłuższa koncentracja lub próba robieniu wielu rzeczy naraz może skończyć się potężnym bólem głowy i krwawieniem z nosa. Im dłużej się skupia i koncentruje, tym większy zasięg i dokładność wykrywanej chakry.
Na zasięg wpływa również poziom Kontroli Chakry użytkownika. Jest możliwe wykrywanie bez pieczęci, jednak jest to ciężka sztuka i wymaga posiadania KC rozwiniętego minimum na poziom 7. Zasięgi wtedy nie są również takie imponujące. Wielkie kumulacje chakry, takie jak Bijūdama lub Bijū, jesteśmy w stanie wykryć bez problemu z około kilometra nawet bez składania pieczęci i niezależnie od naszego poziomu KC.
Od 6 rangi w KC możliwe jest wykrywanie jutsu. Łatwiej jest wykrywać techniki ofensywne, jak np. kula ognia, a bardzo trudno techniki bardziej subtelne np. Fūinjutsu. Jeżeli obserwujemy czyjś układ chakry, od tego poziomu wykryjemy też, gdy miesza on ją do jakiegoś jutsu.
Dodatkowo wykrywanie chakry ze złożoną pieczęcią nas kosztuje. Jest to koszt o wysokości połowy techniki B. Możliwe jest zapamiętanie chakry, jednak potrzebny jest do tego dłuższy kontakt z taką osobą. Przyjmujemy że 3 dni spędzone w towarzystwie tej osoby wystarczą na zapamiętanie. Wyjątkiem jest charakterystyczna chakra osoby np. Jinchūriki. Zdolność ta nie jest jednak idealna. Ma problemy z działaniem w tłumach, utrudniając precyzyjne określenie chakry konkretnych osób. Łatwiej wykryć jednak osoby zapamiętane i te z nietypową chakrą.
Dodatkowo osoby wyjątkowo utalentowane w tym zakresie posiadają możliwość rozróżnienia żywiołów chakry, jakimi dana osoba włada, jak bardzo na wykrywaniu musi się koncentrować, jak łatwo rozpoznać chakrę w tłumie czy wykryć sensora, kiedy on nas wykryje. Wymaga to jednak bardzo dużo treningu i uwagi (misja/fabuła po Biegłości związane ze zdolnościami sensorycznymi).

Ranga KC	Zasięg bez pieczęci	Zasięg z pieczęcią
1	-	-
2	-	5
3	-	10
4	-	20
5	-	40
6	-	60
7	2	120
8	5	200
9	8	350
10	12	500

[Kami Takashi]

Takashi już chciał świętować kolejne unieruchomienie cienia, gdy ten po prostu przemieścił się gdzieś indziej, nie zważając na to, że był przebity w kilku miejscach przytwierdzonymi do ziemi oszczepami. Gdy zniknął spod baldachimu, to rudowłosy ponownie stracił z oczu przeciwnika. Była to bardzo niekomfortowa sytuacja, ale musieli sobie dać z nią radę, jeśli mieli wypełnić zadanie i cało wrócić do domów.
- Pytanie, czy z klockami by sobie poradził... - rzucił pod nosem, a Himeko mogła to usłyszeć. Niemniej jednak, jego myśli teraz wędrowały w innych kierunkach, więc dyskusja o Kyokim zapewne się właśnie zakończyła. Takashi uważnie bowiem obserwował otoczenie wspomagając się lokalizatorem, chcąc wyłapać jakąś nieprawidłowość w poruszających się cieniach. Problem był taki, że było ciemno jak w dupie, więc niewiele mógł dostrzec. Odwrócił się twarzą w stronę sylwetki Himeko, która z kolei stała odwrócona do niego plecami. Kami zwrócił uwagę na jej nienaturalnie długi cień. Czy on nie był przypadkiem jakiś dziwny? A może genin zaczynał popadać w paranoję?
Propozycja dowódczyni była jak najbardziej sensowna, zwłaszcza iż mężczyzna miał przeczucie, że jego zmysł sensoryczny odpoczął nieco po ostatnim śledzeniu plugawej czakry.
- Tak. Myślę, że już będę w stanie go wykryć. - rzekł, po czym użył sensora, chociaż na razie nie składał pieczęci. Dzięki temu mógł przeskanować najbliższą okolicę. Jeśli coś wykrył, to natychmiast dał znać Himeko.. Jeśli zaś nic nie wykrył, to złożył pieczęć i rozszerzył swoje pole widzenia sięgając o wiele dalej. Szukał zarówno obrzydliwej czakry potworów, jak i czakry ludzi. W końcu tutaj wciąż mogli być jacyś ocalali. A może uda mu się znaleźć nawet Kyokiego? Cóż, pobożne życzenia, ale jednak miło by było utrzeć nosa temu egocentrycznemu głąbowi ratując go z opresji niczym księżniczkę. Rudowłosy na bieżąco relacjonował wszystko czego się dowiedział oraz czy cokolwiek wychwycił swoim szóstym zmysłem.

► Pokaż Spoiler

Koszty czakry: 4185 - 75 (sensor) = 4110

Lokalizator

Koszt800 Ryō

Stack/Slot6/1

Urządzenie zakładane na jedno oko, pozwalające dostrzegać cel z daleka. Przybliżenie lornetki pozwala na dostrzeżenie celu już z kilometra, z dokładnością do 1 metra.

SensorAtut wrodzony

Wrodzona zdolność do wyczuwania chakry. Aby wykrywać chakrę, postać musi się w tej kwestii skoncentrować i złożyć pieczęć. Dłuższa koncentracja lub próba robieniu wielu rzeczy naraz może skończyć się potężnym bólem głowy i krwawieniem z nosa. Im dłużej się skupia i koncentruje, tym większy zasięg i dokładność wykrywanej chakry.
Na zasięg wpływa również poziom Kontroli Chakry użytkownika. Jest możliwe wykrywanie bez pieczęci, jednak jest to ciężka sztuka i wymaga posiadania KC rozwiniętego minimum na poziom 7. Zasięgi wtedy nie są również takie imponujące. Wielkie kumulacje chakry, takie jak Bijūdama lub Bijū, jesteśmy w stanie wykryć bez problemu z około kilometra nawet bez składania pieczęci i niezależnie od naszego poziomu KC.
Od 6 rangi w KC możliwe jest wykrywanie jutsu. Łatwiej jest wykrywać techniki ofensywne, jak np. kula ognia, a bardzo trudno techniki bardziej subtelne np. Fūinjutsu. Jeżeli obserwujemy czyjś układ chakry, od tego poziomu wykryjemy też, gdy miesza on ją do jakiegoś jutsu.
Dodatkowo wykrywanie chakry ze złożoną pieczęcią nas kosztuje. Jest to koszt o wysokości połowy techniki B. Możliwe jest zapamiętanie chakry, jednak potrzebny jest do tego dłuższy kontakt z taką osobą. Przyjmujemy że 3 dni spędzone w towarzystwie tej osoby wystarczą na zapamiętanie. Wyjątkiem jest charakterystyczna chakra osoby np. Jinchūriki. Zdolność ta nie jest jednak idealna. Ma problemy z działaniem w tłumach, utrudniając precyzyjne określenie chakry konkretnych osób. Łatwiej wykryć jednak osoby zapamiętane i te z nietypową chakrą.
Dodatkowo osoby wyjątkowo utalentowane w tym zakresie posiadają możliwość rozróżnienia żywiołów chakry, jakimi dana osoba włada, jak bardzo na wykrywaniu musi się koncentrować, jak łatwo rozpoznać chakrę w tłumie czy wykryć sensora, kiedy on nas wykryje. Wymaga to jednak bardzo dużo treningu i uwagi (misja/fabuła po Biegłości związane ze zdolnościami sensorycznymi).

Ranga KC	Zasięg bez pieczęci	Zasięg z pieczęcią
1	-	-
2	-	5
3	-	10
4	-	20
5	-	40
6	-	60
7	2	120
8	5	200
9	8	350
10	12	500

[Mirai Sereza]

- Żeby ci zaraz dupa nie szwankowała... - Pomyślała kobieta, słysząc wypowiedź Chinoike o jego sensorze.
Przez ten czas pojawiły się różne pomysły. Na przykład by się rozdzielić. Pewnie by to przyspieszyło poszukiwania i nie brzmiało źle. Pewnie Gen miał rację. Ale ktoś tu postanowił wtrącić swoje trzy Ryo. Pan, który już zdążył sobie nagrabić reszcie wyprawy.
- Widzę, że ktoś tu troszczy się o damę w opałach...
Chinoike zaczął się wymądrzać nad stanem kobiety. Pan narrator już dość wykorzystał na wywody na temat stanu Kapłanki, więc to już sobie pominiemy. Ale co ten facet sobie myśli? Jeśli tak bardzo mu szkoda Serezy, to może zamiast tworzyć klony do pomocy przy przeszukiwaniu budynku, niech od razu zrobi z nich całą procesję, by ją nosiły. Pewnie byłoby nieco ciasno w tej piwnicy i pewnie jej samej by odpadał taki stan, ale nie o to chodziło. Czemu tak wszystkich ta noga obchodzi? Już mówiła, że nic jej nie jest, a -1 do Refleksu to nic, a nie poważna rana. Sereza podeszła do Chonoike.
- Wiem, że trudno ze mnie spuścić wzrok, ale radzę ci, lepiej pilnuj swojego nosa, chłopczyku. Bo jak ci ucieknie, to będziesz miał "bardzo poharataną" twarzyczkę.
Mirai podeszła teraz do drzwi po lewo, sprawdzając je.
- Poza tym, nie chciałabym przerywać waszej pogawędki, ale powinniście spiąć tyłki, by znaleźć i ukatrupić tego stwora. Mamy ratować cywili, a nie prowadzić dyskusje.
Cofnęła się z powrotem kilka kroków do reszty drużyny.
- Więc jeśli Pan Kapitan się zdecyduje, to może biedny, umierający cywil nie wykrwawi się tutaj w piwnicy. Bo jeśli pozostałe budynki pójdą nam w ten sposób, to może powinniśmy od razu wrócić się po łopaty do kopania grobów...
To był pierwszy budynek po walce i do tej pory nie uratowali jeszcze cywila, zamiast tego zastanawiając się nad wyborem drzwi, formacji itd. Niech lepiej zepną te tyłki, bo okaże się, że misja naprawdę skończy się na budowie masowych grobów, a to, moi drodzy przyjaciele, źle wpływa na skórę dłoni. Wiecie ile trzeba się starać, by łapki ładnie wyglądały??? No właśnie. Chociaż może Shitorin znowu zrobi jakieś jutsu z Dotonu... Jeśli ma dość chęci i chakry na kopanie dołków, to może nie będzie aż tak źle. Ale no, jeszcze trupa nie ma, więc niech może się skupi i zadecyduje co ma robić drużyna.
Ile by dała za normalnego demona, a nie jakieś czarne gówno...

► Pokaż Spoiler

Chakra: 4625

Cienista bliznaBiegłość

Sereza została naznaczona przez cienie z Baibai, w wyniku czego ma bliznę ciągnącą się od nadgarstka aż po łokieć lewej ręki. Normalnie w żaden sposób jej nie przeszkadza, jednakże, gdy w odległości 10 m pojawia się cień, ta zaczyna pulsować.

Ekwipunek:

Plecy

• Tsurugi

Mały Zwój [1/5]

• 15x Shuriken

Mały Zwój [5/5]

• Zapasowe stroje

Średni Zwój: Bakuryugeki
Średni Zwój: Bakuryugeki
Średni Zwój: Bakuryugeki

[Hokori Kensei]

Słysząc, że Rai nie da rady użyć sensora miał alternatywę. Niestety, domyślny zasięg tej techniki był niewystarczający, jednak to nie oznaczało, że Kensei nie mógł utrzymać jej dłużej, chcąc zwiększyć zasieg i tym samym - lepiej poznać lokalizację i plan podziemi, czym oczywiście podzieliłby się z całą drużyną. I choć plan burzenia już dawno poszedł papa, bo przy samym wchodzeniu do tego budynku, Gen najwidoczniej uznał to za dobry moment by ponownie się do niego odnieść. Wobec tego Hokori jedynie poprosił o moment, gdy bardziej analizował dystans oraz rozlokowanie miejsc w podziemiach, zanim podjął decyzję.
-Niech i tak będzie. Tylko zanim się podzielimy... - powiedział spokojnie, chcąc jeszcze przygotować swój zespół w sytuacji rozdzielenia.
Przy okazji Rai trochę więcej powiedział na temat swojego stanu oraz sensora, co rzucało trochę światła na całą sytuację i Shitorin z pewnością uwzględni to w dalszym planowaniu. Oczywiście, poszła jeszcze dyskusja, której nie zamierzał pozwolić za bardzo usiąść w miejscu.
-Taki podział też będzie okej. Ty masz zdolności sensoryczne, ja możliwość wykrycia otoczenia, w ten sposób obie grupy w jakiś sposób są w stanie się zorganizować dookoła. - wyjaśnił na spokojnie, licząc, że nie będzie dalszych, zbędnych dyskusji.

Niestety, Seraza okazała się bardziej wyszczekana niż powinna, co można było skomentować jedynie westchnięciem. Kensei jednak się wstrzymał. Wyciągnął zwój, z którego planował odpieczętować trzy karteczki i odpowiednio je przygotować. Dwie z nich natchnął przy pomocy Kagayaku Rantan no Jutsu, a jeden - Fūin no Jutsu: Chinmoku no Sarugutsuwa. Jeden z nich planował przekazać Genowi, drugi sobie, a trzeci - ustom Mirai. Jasno przedstawił wcześniej swoją decyzję w kwestii szczekania, a ona najwyraźniej nie potrafiła się dostosować. Nic więc dziwnego, że skończyła w tak beznadziejnym stanie. Liczył, że się tak bardzo tego nie spodziewała, jak bardzo była ignorancka i butna.
-Jak już mówiłem, nie życzę sobie zbędnego gadania. - powiedziałby po rozdaniu kartek (jednej do dłoni Gena, jednej sobie, a jednej ustom Serazy). -Te dwie kartki są ze sobą powiązane. Nieznaczne przelanie chakry sprawi, że druga się zaświeci. Tym samym, jeśli wpadniecie w tarapaty, dacie znać nam, że coś jest nie tak. Oczywiście, my zrobimy to samo. - wyjaśnił działanie całości. -To my zajmujemy się prawą stroną. - wyjaśnił, po czym nakazał Serazie udać się za nim przez prawe drzwi.
Ostrożnie i powoli badając pomieszczenie, posiłkując się lokalizatorem. Wolał nie używać technik Uwolnienia Ognia by oświetlić teraz pomieszczenie, choć kto wie jak bardzo ciemno tam będzie. Dzięki Raiowi skutecznie zredukowali ilość budynków, które potrzebowali do sprawdzenia. Wiedzieli gdzie są Cienie i cywile, a klony skutecznie sprawdziły poprzednie budynki. Jej obawy czy wybuch był kompletnie nieuzasadniony, a przez to - gówniarski. A tego nie lubił. Nie na misji.

Klony tymczasem napotkały kogoś. I ten ktoś im nie ufał. Co świadczyło o tym, że umysł jeszcze dobrze pracował.
-Czy osoby zarażone mówiłyby tak opanowanie? Czy spotkałaś kogoś takiego? Albo kogoś, kto może na tyle inteligentną rozmowę poprowadzić wśród zarażonych? - zapytał, chcąc zmusić ją do myślenia, a jednocześnie, uspokojenia się. -Nasza drużyna pomaga oczyścić Baibai z Cieni, a także ratować cywili. Rozdzieliliśmy się i jedna grupa chce pomóc osobie na dole, gdzie także znajduje się Cień. Tutaj... jest niebezpiecznie. Chcemy cię ewakuować do bezpiecznego miejsca. - wyjaśnił jeszcze, oczekując na jej reakcję. W tym czasie drugi z jego klonów, szukał innego wejścia do tego pomieszczenia.

Chakra8 930 - 100 (Kekkai: Tengai Hōjin) - 100 (*x jeśli potrzeba Kagayaku Rantan no Jutsu) - 0 (odpieczętowanie Fūin no Jutsu) - 100 (Fūin no Jutsu: Chinmoku no Sarugutsuwa) = 8 630

Klon 191 - 3 (Utrzymanie) = 88

Klon 291 - 3 (Utrzymanie) = 88

Inne2 średnie zwoje i 1 mały zwój z ogniem u Serazy

► Pokaż Spoiler | Użyte oraz używane techniki, atuty, przedmioty

Iwa Bunshin no Jutsu | Rock Clone Technique岩分身の術­­

KlasyfikacjaDoton, Transformacja Natury, Technika Klonujaca

PieczęcieBaran → Małpa → Koń → Baran

KosztChakra dzielona dowolnie pomiędzy oryginał i kopie. Każdy klon musi posiadać minimum 100 chakry
standardowy D utrzymania od klona (minimum 3) płacone przez stworzone kopie

ZasięgNa siebie

WymaganiaŹródło ziemi bądź kamieni

Technika tworząca kamienne klony. Po złożeniu pieczęci, decydujemy się ile chakry przekazać na poszczególne kopie. Są one w stanie wykonywać wszystkie techniki Dotonu (póki oczywiście posiadają chakrę) oraz techniki rangi E. Dodatkowo mogą korzystać ze stylu walk, jednak nie posiadają atutów oryginału. Skopiowany zostaje także ekwipunek, z wyłączeniem zwojów z zapieczętowanymi przedmiotami lub technikami, zaawansowanych technologicznie urządzeń, przedmiotów o unikatowych właściwościach (np. unikaty) oraz przedmiotów jednorazowego użytku. Klon taki nie ma też dostępu do technik powiązanych z klanem bądź limitami krwi. Prócz klasycznych ograniczeń posiadanych przez klony, znikają one w przypadku straty przytomności przez twórcę lub w momencie jego zaśnięcia bez względu na to, czym zostało spowodowane. Są za to dość wytrzymałe i mogą wytrzymać kilka uderzeń, ze względu na materiał, z jakiego są wykonane.

Klony te po zniszczeniu nie przekazują oryginałowi żadnych informacji ani nie zwracają chakry. Rozpadają się one po prostu na kamienie. Podczas utrzymywania klonów, ilość chakry pozostała u oryginału po dokonaniu podziału traktowana jest jako jego nowa, maksymalna jej ilość. Przez to, jej drastycznie pomniejszona ilość nie wpływa negatywnie na shinobi.

Posiadając rangę S w Doton do tworzenia klonów można wykorzystać generowaną przez postać masę ziemi, nawet gdy normalnie nie miałaby dostępu do tego materiału.

Kekkai: Tengai Hōjin | Barrier: Canopy Method Formation結界・天蓋法陣­

KlasyfikacjaNinjutsu, Technika bariery

PieczęcieTygrys → Pies → Dzik → Małpa → Ptak → Złączone dłonie

KosztStandardowy na turę

Zasięg20m

Wymagania---

Technika tworząca powiększającą się bańkę, która wykrywa wszystkie obiekty i ruchy tego, co znajduje się wewnątrz niej. W sam raz do skanowania ciemnych jaskiń czy poszukiwań niewidzialnego celu. Po złożeniu pieczęci i koncentracji chakry możemy w tempie 1 zasięgu na turę zwiększyć obszar poszukiwań o kolejny zasięg tejże techniki (czyli w drugiej turze 40m, w trzeciej 60 itd.). Wymaga to jednak trzymania nieustannie złączonych dłoni. Po ich rozdzieleniu można dalej technikę utrzymywać, jednak zasięg bańki nie ulegnie już dalszym zmianom. Podczas korzystania z tej techniki niemożliwe jest korzystanie z technik. Jedynym wyjątkiem są te o randze E, które nie wymagają składania pieczęci.

Kagayaku Rantan no Jutsu | Shining Lantern Technique輝くランタンの術­

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęcieTygrys → Koń → Dzik → Baran → Szczur → Wąż → Pies → Smok → Baran (do powiązania przedmiotów)

KosztStandardowy za nałożenie, minimalny za nadanie sygnału

ZasięgDowolny dla nadania sygnału, dotykowy przy użyciu

Wymagania---

Technika polegająca na powiązaniu ze sobą dwóch lub więcej podobnych wielkością przedmiotów. Następnie w dowolnym momencie po przelaniu na obiekt chakry, pozostałe z nich zaczynają pulsować delikatnym, acz rzucającym się w oczy światłem. Jest ono za małe, by oświetlić teren, jednak wystarczające, by w ciągu dnia to przyciągnęło uwagę posiadacza. Chcąc połączyć ze sobą obiekty w ten sposób muszą się one znajdować w tym samym momencie tuż obok używającego jutsu. Połączenie można zerwać niszcząc pozostałe obiekty lub wedle woli używającego techniki, podczas trzymania odłączanych od "sieci" przedmiotów. Do zerwania połączenia w ten sposób trzeba znać technikę. Po połączeniu nie ma znaczenia, jak daleko znajdują się związane ze sobą przedmioty tak długo, jak znajdują się w tym samym wymiarze. Sygnał trwa około 10 sekund.

Technika potrzebna jest jedynie do powiązania przedmiotów. Tak długo jak ktoś zdaje sobie sprawę z tego jak działa, nie ma potrzeby jej nauki jedynie w celu nadania sygnału. Chakra umieszczona w przedmiocie nie koliduje w żaden sposób z innymi technikami opierającymi swoje działanie na umieszczaniu chakry w innym obiekcie np. Gentōshin no Jutsu.

Technika opracowana przez Godaime Tsuchikage, która zyskała na większej popularności podczas Największej Wojny Shinobi, gdzie używano jej do uproszczonej komunikacji między oddziałami.

Fūin no Jutsu | Sealing Technique封印の術

KlasyfikacjaFūinjutsu, Technika Pieczętująca

PieczęciePies → Smok → Wół → Szczur → Baran

KosztStandardowy (pieczętowanie)
Brak (odpieczętowanie)

Zasięg1m

Wymagania---

Jutsu wymagane do pieczętowania przedmiotów w zwojach. Mając przygotowane przedmioty, po złożeniu pieczęci ninja może zamknąć je w środku zwoju. Zbawienie dla osób, które mają potrzebę noszenia ze sobą wielu rzeczy, które normalnie nie zmieściłyby się we wszystkich torbach i plecaku. Zwoje mają różne pojemności, zaś przedmioty zajmują różną ilość miejsca. Pieczętowany przedmiot może być maksymalnie metr od zwoju. Odpieczętowanie zawartości, bez względu na ilość wyciąganych obiektów, jest darmowe. Wymagana jest minimalna zdolność Kontroli Chakry (1), która pozwoliłaby przesłać niewielki impuls. Zwój z zawartością zapieczętowaną przez jedną osobę, może odpieczętować inna osoba zaznajomiona z techniką. Ponadto zawartość zwoju jest "zamrożona" w czasie. Oznacza to, że wszelakie obiekty mające skłonność do psucia się w czasie, będą po dłuższym czasie nienaruszone. Jedzenie będzie tak samo smaczne, a trzymane zapieczętowane narządy w takim stanie, w jakim zostały zamknięte. Doszczętne zniszczenie zwoju niszczy zamknięte w nim obiekty.

Fūin no Jutsu: Chinmoku no Sarugutsuwa | Sealing Technique: Silencing Gag封印術・沈黙 の猿轡

KlasyfikacjaFūinjutsu, Technika Pieczętująca

Pieczęcie Wół → Baran → Tygrys → Dzik → Wąż → Wół → Ptak

KosztStandardowy

Zasięg---

WymaganiaPrzygotowanie Notki

Technika tworząca specjalną notkę, którą można potem użyć w postaci knebla. By zadziałała, trzeba nałożyć ją na usta cel - jest w ten sposób łatwiejsza do nałożenia niż zwykły knebel. Notka sama się przylepia do przeciwnika, uniemożliwiając mu możliwości mowy lub korzystania z technik, których źródłem są usta celu (do Rangi C). Poza tymi aspektami, technika nie utrudnia w żaden inny sposób życia ofiary. By zdjąć notkę, wymagana jest technika Rangi B lub wyższej lub Siła postaci na poziomie 7 lub wyższym. Knebel może zostać zdjęty przez użytkownika techniki, wysyłając impuls chakry. Traci również swoje właściwości po upływie 12 godzin od nałożenia.

Posiadając rangę A w Fūinjutsu można zmniejszyć ilość wykonywanych pieczęci do połowy.
Posiadając rangę S w Fūinjutsu można wykonać technikę bez składania pieczęci. Czas mieszania chakry trwa jednak tyle, ile trwałoby faktyczne ich złożenie.

Lokalizator

Koszt800 Ryō

Stack/Slot6/1

Urządzenie zakładane na jedno oko, pozwalające dostrzegać cel z daleka. Przybliżenie lornetki pozwala na dostrzeżenie celu już z kilometra, z dokładnością do 1 metra.

[Uchiha Uzui]

Nie można powiedzieć, iż decyzja Nanami'ego ucieszyła Uzui'ego. Była mu co najwyżej na rękę, bowiem w zaistniałych okolicznościach marnowanie czasu jedynie utrudniało robotę.

Ani nerwy w głosie blondyna, ani szklanki w oczach młodzika nie ruszały Uchihy w żaden sposób. Nie wdawał się też w zbędne dyskusje, w a odpowiedzi na ostatnie słowa dotychczasowego partnera skinął porozumiewawczo głową. Po tym odszedł na kilka m. do dostrzeżonych śladów stóp. Nie zna się na tropieniu, ale pewien był, że słyszane wcześniej szepty miały z tym coś wspólnego. Wskoczył więc po co mniejszych obiektach na dach jednej z pobliskich budowli i pobiegł po nich w głąb alejki. Zatrzymał się rzecz jasna w miejscu, gdzie słuch wyłapał podejrzane dźwięki coby uważniej rozejrzeć się po okolicy. Zaczął od góry, czyli dachów po obydwu stronach ulicy. Jeśli nie natrafił na nic podejrzanego, np. świeże śladów krwi, zejdzie na ścieżkę i przeszuka ją wraz z mniejszymi odnogami prowadzącymi do innych sektorów miasta. W tym przypadku zwracałby również uwagę na ślady stóp, czy ewentualne żniwa w postaci kolejnych ofiar jakie szalony jegomość mógł zebrać. Prawdę mówiąc nie liczył na jakiekolwiek efekty swoich działań, gdyż nie posiadania odpowiednich umiejętności. Mając to na uwadze, powtarzałby owe czynności co kilkadziesiąt m. z cichą nadzieją, że to psychopata znajdzie jego.

Przez cały ten czas utrzymywał w dłoni płomienną kulę i wyczulał swe zmysły chcąc być gotowym do zareagowania na czas, jeśli będzie taka potrzeba.

► Pokaż Spoiler

Atrybuty:

Siła - 7
Szybkość - 10
Wytrzymałość - 7
Refleks - 7
KC - 8
Siła woli - 6

EQ:

Szelki [Krzyżowe]:
[Plecy: x2 kabura na kamę]: x2 kama
[Żebra, x2 pochwy na kunai]: x2 kunai

Kabura [Prawe udo]:
x2 kunai
x2 kunai + notka wybuchowa
x4 shuriken
Kabura [Lewe udo]:
x2 kunai
x2 kunai + notka oślepiająca
x4 shuriken
Torba biodrowa [Prawa strona]:
x20 m. bandaża
x1 mały zwój
x1 pigułka żywnościowa [Na event]
x2 notka wybuchowa [Na event]
x4 bombka dymna [Na event]
Kieszeń od spodni [Lewa strona]:
-/-
Kieszeń od spodni [Prawa strona]:
-/-
Kieszeń od spodni [Prawa tylna]:
-/-

Atuty:

KatonSpecjalizacja

Ninja przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.

Monstrualna chakraAtut wrodzony

Postać posiada naturalny talent, dzięki któremu jego zasoby chakry rozwijają się w o wiele szybszym tempie niż normalnie. Rozwijając swoje zapasy chakry postać dostaje dodatkowe 50% tego co kupiła. Innymi słowy, postać zamiast wykupywać 500 chakry, wykupuje po 750. W sytuacjach, gdzie posiada np. 19750 chakry, wykupuje po koszcie aktualnego progu kosztowego.

BezszelestnyAtut nabyty

Postać potrafi przemieszczać się niemalże bez wydawania jakiegokolwiek dźwięku. Dzięki temu wręcz idealnie nadaje się do zadań wymagających ciszy i dyskrecji.

Jednoręczne składanie pieczęciAtut nabyty

Z różnych przyczyn shinobi może mieć zajętą rękę. Jednakże ninjutsu wymagają z reguły wykorzystania pieczęci. Postać z tym atutem jest w stanie pogodzić i jedno, i drugie mogąc składać pieczęci tylko i wyłącznie jedną ręką.

Przyśpieszone składanie pieczęciAtut nabyty

Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci.

Sennin KatonuAtut nabyty

Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tego konkretnego żywiołu nie miałby dostępu.
By wykupić ten atut należy posiadać rangę S w danej dziedzinie.

TolerancjaAtut nabyty

Postać w wyniku różnych doświadczeń zyskała zwiększoną odporność na różne warunki pogodowe i ich zmienność. Dzięki temu lepiej znosi mrozy czy upały, nawet jeśli nie są one naturalne dla jego miejsca urodzenia.

Ulepszony zmysł słuchuAtut nabyty

Atut wielokrotnego wyboru. Oznacza to, że postać ma bardziej wyczulony wybrany zmysł.

Style/Techniki:

Taiyō no sōzō | Sun creation太陽の創造

KlasyfikacjaKaton, Transformacja Naruty

PieczęcieTygrys → Wąż → Małpa → Tygrys

KosztStandardowy na turę

ZasięgZasięg światła do 5 metrów

Wymagania---

Po złożeniu ostatniej pieczęci ninja tworzy między swoimi dłońmi ognistą kulę wielkości zwyczajnej piłki. Jest trzymana nad ręką, skąd stanowi źródło światła działając jak pochodnia. Bije od niej oczywiście gorąc, a dotknięcie jej może poskutkować poparzeniami jak w przypadku zwykłego ognia. Kulę można ugasić technikami Suitonu rangi C.

Posiadając rangę B w Katonie można pominąć dwie pierwsze pieczęci.
Posiadając rangę A w Katonie technikę można wykonać bez składania pieczęci, lecz czas mieszania czakry wynosi tyle, co ich złożenie.
Posiadając Senina w Katonie nie musimy dłużej trzymać kuli nad ręką lecz posłać ją do 5 metrów od nas w dowolnym kierunku.

Chakra: 16.400 - 50 (Taiyo no Sozo) = 16.350

[Norka]

Chapter I-B: Pod Rzekami Cieni Grupa B/A

Tury15

DRUŻYNA KENSEIA

Gen ze spokojem wymalowanym na twarzy wysłuchał Raia, czekając co tym razem miał do powiedzenia. Gdy skończył, spojrzał na Chinoike i zupełnie neutralnym głosem mu odpowiedział:
– Zaproponowałem taki podział, bo Ty masz sensor, a Shirotin ma możliwość wykrywania otoczenia, więc wydaje się to być najbardziej logiczne. Nasz przywódca też potrafi się klonować, więc w razie potrzeby to zrobi. Decyzję pozostawiam jednak wam – Nie komentował stanu Serazy, która… cóż, może i nie była w najwyższej formie, ale nie była też niepełnosprawna i wciąż miała jakąś tam użyteczność. Mirai postanowiła nawet dorzucić swoje trzy grosze co o tym wszystkim myślała, jednakże skończyło się… cóż, zapieczętowaniem ust przez Kenseia i niemożnością powiedzenia czegokolwiek. Śniadoskóry nie mógł się powstrzymać od lekkiego uśmiechu na twarzy, by następnie wziąć od przywódcy kartkę. – Dzięki – powiedział jedynie, przytakując głową.

Kensei postanowił również rozszerzyć działanie techniki o kolejne dwadzieścia metrów. Piwnica nie była aż tak duża, ale dzięki temu udało mu się zdobyć jej cały „plan”, o którym się dowiedzieli wszyscy. Mimo wszystko wciąż był jedynie w stanie zlokalizować cywila, nigdzie na „radarze” nie pojawiał się cień. Tutaj cały na biało wszedł jednak Rai ze swoim sensorem. Cień znajdował się jakieś… piętnaście metrów od nich. Mniej więcej, bowiem miał wrażenie, że cień zajmował dosyć dużą przestrzeń. Choć zdecydowanie lepszym określeniem było słowo „powierzchnię”. Ta informacja również została przekazana całej drużynie. To czy Rai postanowił mimo wszystko się podzielić, wspierając w ten sposób drużynę Kenseia, to już zależało od niego.

Doszło do rozdzielenia. Ze względu na brak światła, Kensei z Serazą widzieli maksymalnie pięć metrów przed siebie, ale to były jedynie zarysy. Tak względnie wyraźnie – na wyciągnięcie ręki, lokalizator niewiele tak naprawdę pomagał i Hokori nie był w stanie dojrzeć niczego dalej, aniżeli te pięć metrów. Przeszukując pomieszczenie, wyglądało to jak kolejny magazyn. Warzywa, beczki zapewne z alkoholem, skrzynki i tym podobne rzeczy, choć na paletach po lewej stronie pomieszczenia nic nie leżało, zaś skrzynki, które stały przed nimi były zamknięte na kłódki, choć lata świetności miały za sobą, biorąc pod uwagę rdzę, która zaczynała się na nich pojawiać. Na drzwiach prowadzących do kolejnego pomieszczenia była tabliczka z napisem „nieupoważnionym wstęp wzbroniony”, ale otwarcie drzwi nie stanowiło żadnego problemu, więc mogli przejść do kolejnego pomieszczenia, jeśli tego chcieli.

Rai z Genem zaś poszli na lewo. Kolejne pomieszczenie, w przeciwieństwie do poprzedniego musiało być naprawdę bardzo dawno nieodwiedzane. Mocno zakurzone, pajęczyny w rogach ścian. Było składowiskiem mebli – mniej bądź bardziej zniszczonych czy brudnych. W lewym górnym rogu, niedaleko drzwi prowadzących do korytarza, było kilka skrzynek. Śniadoskóry zaczął się rozglądać po pomieszczeniu, rozświetlając je na tyle wystarczająco, że byli w stanie je obejrzeć w całości. Gen niemal od razu podszedł do drzwi, by nacisnąć za klamkę, która stawiła jednak opór. W pierwszej kolejności Gen po prostu przywalił drzwiom najpierw z buta, potem z bara... niestety nie zadziałało. Mężczyzna westchnął.
– Zamknięte, ale jak znajdziemy żyłkę bądź coś podobnego, to może uda się tym zająć – odparł Gen, odwracając się w stronę Raia.

Klon Kenseia próbował przemówić cywilce do rozsądku, jednakże ta nie wydawała się być przekonana. Mogli usłyszeć jakiś ruch, jednakże nie docierały do nich żadne kroki, co świadczyło o tym, że dziewczyna była ciągle w tym samy miejscu.
– Nie od razu ludzie zamieniają się w potwory… Pan Heshimoto był zarażony, staraliśmy się znaleźć jakąś opcję, by mu pomóc, ale… ale się nie udało. Wycinaliśmy zarażone tkanki, ale te… coś odrastało i zaczynało pokrywać coraz więcej jego ciała. Gdy miał resztki samoświadomości, uciekł stąd, żeby nie skrzywdzić naszej trójki… czemu ja w ogóle to mówię wam? Idźcie sobie! I gdzie niby jest bezpieczne, całe miasto jest w tym gównie! – krzyknęła dziewczyna, jednakże można było usłyszeć, jak głos jej drży, wręcz się łamie.

Klon Gena spojrzał na Kenseia dosyć wymownie, by zbliżyć się do niego, tak by słowa, które wypowiedział dotarły tylko do niego.
– To brzmi jakby się tutaj ukrywali od dłuższego czasu i nie wiedzieli o całej akcji ratunkowej. – odparł. – Mogę spróbować wyważyć te drzwi, jeśli chcesz – dodał zaraz potem, czekając na ewentualne komendy ze strony Kenseia.

UZUI + NANAMI

Rozdzielenie się w tym momencie wydawało się być najlepszą opcją – było wystarczająco dużo ludzi do poradzenia sobie z ciałami, jedna dodatkowa para rąk w postaci Uzuia zdecydowanie jakoś za specjalnie by tego nie przyśpieszyła, tak więc Uchiha mógł ruszać na poszukiwania – sam nie wiedział czego. Nie posiadali żadnych szczegółowych informacji na temat tego szaleńca, to były jedynie domysły i poszlaki, które może okażą się powiązane ze sprawą… a może nie.

Z Uzuia tropiciel nie był jakiś wybitny, ale trochę refleksu w oczach miał i był w stanie to i owo dostrzec, choć z wysokości zdecydowanie byłoby to łatwiejsze, dlatego Uchiha bez najmniejszych problemów wskoczył na dachy opustoszałych budynków, by zacząć oddalać się od miejsca „pogrzebu”, by w końcu znaleźć się w okolicach, gdzie usłyszał dziwne szepty – w połowie drogi pomiędzy bezpieczną strefą, a targowiskiem. Płonące „ognisko” było teraz tylko jasnym punktem na horyzoncie, który jednak zostawił za plecami. Musiał skupić się na sobie, zwłaszcza, że był sam i pozbawiony ewentualnego wsparcia ze strony Nanamiego.

Pierwsze co mógł Uchiha zauważyć, to w jaki sposób było zbudowane tutejsze „osiedle” – szeregowe budynki mające cztery piętra, tworzące mniej więcej kwadrat z placem w środku. Takie prostokąty właśnie były pobudowane koło siebie, z niewielkimi alejkami pomiędzy, z której można było wejść albo do budynku, albo bezpośrednio na plac. Odległość pomiędzy budynkami była też na tyle niewielka, że był w stanie przeskoczyć bez problemu z jednego dachu na drugi. Była też główna droga, którą wcześniej biegli właśnie z Nanami i po które obydwóch stronach znajdowały się właśnie szeregowce. Gdyby Uzui znał się choć trochę na architekturze, mógłby nawet się zachwycić myślą inżyniera, który to planował, ale zdecydowanie nie był to na to czas.

Gdy znalazł się mniej więcej w środku „osiedla”, zauważył coś, co zdecydowanie wyglądało na krew. Po ścianie jednego z szeregowców, wzdłuż alejki ciągnęła się brunatna smuga. Na wybrukowanej kamiennej ścieżce również takowa była. W pewnym momencie Uzui mógł zobaczyć, jak ślad prowadzi przez bramę prosto na placyk. Uchiha znajdował się na dachu po drugiej stronie alejki, ale i tak z tej odległości był w stanie usłyszeć śmiech. Maniakalny śmiech, jakieś też mruczenie pod nosem, aczkolwiek nie mógł rozróżnić w żaden sposób słów… chyba jednak to on znalazł szaleńca, a nie na odwrót.

HIMEKO + TAKASHI

Rozmowa o Kyokim zdecydowanie się skończyła – Himeko zareagowała jedynie na słowa Takashiego uśmiechem pod nosem, ale zdecydowanie teraz mieli poważniejsze rzeczy do roboty, aniżeli zastanawianie się, co się stało z Kurogane, czy żyje i co mu zrobią, jeśli uda się go uratować. W pierwszej kolejności zdecydowanie powinni skupić się na sobie i swoim przetrwaniu, bo jeśli umrą, to zdecydowanie nie będzie z nich żadnego pożytku. Każdego szkoda, ale koniec końców wszyscy doskonale wiedzą, że ludzie będą się skupiać głównie na sobie.

Cień wydawał się być nienaturalnie długi – a może to po prostu jego umysł płatał figla i wszędzie doszukiwał się ewentualnego zagrożenia? Być czujnym zdecydowanie nie zaszkodzi. To jednak potwierdza teorię o ludzkości jako egoistycznych bytach, które skupiały się na przetrwaniu jednostki, a nie całego gatunku, bowiem Kami zachował te spostrzeżenia – nawet jeśli będące tylko domysłami bądź figlami umysłu – tylko dla siebie, postanawiając nie dzielić się tym ze swoją szefową, która być może tego nie zauważyła – albo tak samo jak Takashi postanowiła zachować to dla siebie.

Rudowłosy zgodził się z propozycją szefowej w kwestii użycia sensora – i jakby nie patrzeć, czuł się trochę lepiej w tej kwestii i nie było ryzyka skończenia jak Uzui. Nie było potrzeby składania pieczęci, bo od razu wyczuł cień… dokładnie dwa metry przed sobą. Co by się zgadzało z pozycją Himeko. Nie zdążył jednak nawet jej o tym powiedzieć, bo sama się zorientowała. W jaki sposób? Cóż, cienista ręka wyłoniła się z cienia kobiety, by chwycić ją za kostkę i próbując wciągnąć tak samo jak Kyokiego. W przypadku szefowej jednak nie było aż tak łatwo, bo ta szybkim ruchem chwyciła za swoją naginatę wolną ręką i wbiła ostrze mocno w ziemię, zapierając się nią i szarpiąc z cieniem, który pochłonął jej nogę na wysokości do połowy łydki. Siła cienia była jednak na tyle duża, że zmusiła Himeko do chwycenia naginaty obiema rękami, w ten sposób pozbawiając siebie i Takashiego źródła światła, choć wciąż byli w stanie siebie widzieć. Tak samo jak cień, który najwidoczniej się tym faktem nie przejął.

► Pokaż Spoiler | Informacje

Kensei, Seraza - widzicie maksymalnie do 5 metrów zarysy, wyraźnie na wyciągnięcie ręki.
Rai - wyraźnie do 5 metrów, zarysy do 10.
Takashi - widzisz maksymalnie do 5 metrów zarysy, wyraźnie na wyciągnięcie ręki.
Uzui - wyraźnie do 5 metrów, zarysy do 10.

Rai – zdecyduj sam czy użyłeś bunshina czy nie, jeśli tak odejmij chakrę i wrzuć klona w takim formacie jak Kensei + chakra za sensor.
Takashi – sensor bez pieczęci, więc zwróć sobie chakrę.

Stan postaci:

Kyoki - pochłonięty przez cień???
Kensei - wszystko w porządku - zarówno fizycznie jak i psychicznie.
Rai - wypalona prawa połówka twarzy i lewe przedramię. Boli i piecze jak cholera, ale do wytrzymania i jesteś względnie normalnie funkcjonować, trzymasz się głównie dzięki mocnej psychice.
Seraza - Udo od połowy do kolana zostało wypalone. Rana została lekko podleczona, dzięki czemu jesteś w stanie normalnie chodzić, choć wciąż boli, jednakże do wytrzymania. -1 do Refleksu w kwestii wykonywania jakichkolwiek ruchów prawą nogą. Zapieczętowane przez Kenseia usta, nie możesz mówić.
Takashi - wszystko w porządku - zarówno fizycznie jak i psychicznie.
Uzui - wszystko w porządku - zarówno fizycznie jak i psychicznie.

Mapka drużyna Kenseia, czerwone kółko to obszar w którym wykrył cień Rai. Jeśli Rai użyje bunshina, dodam w następnym poście.
Mapka Uzui
Takashi - ten sam układ co w poprzednim poście

Jedna kratka = 0,5m. Moja odpowiedź więc na wszystkie pytania pt. "Ile jest do x" będzie brzmiała "policz". Jedynie grafiki przedstawiające wasze postacie nie są w skali, co by było łatwo je rozróżnić.

► Pokaż Spoiler | Zasady

1. Macie 72h na odpis od mojego posta. Ja również się zobowiązuję do odpisywania w takich ramach czasowych. Jeśli ktoś napisze posta po terminie, aczkolwiek przed moim postem, to mogę go nie wziąć pod uwagę.
2. W przypadku braku posta w czasie, bez podania jakiejś przyczyny (wystarczy do mnie napisać PW z info, że nie dacie rady, bo powody i dać mi znać, kiedy będziecie w stanie odpisać, to podejmę decyzję czy czekać czy pominąć bez konsekwencji) daję ostrzeżenie. Maksymalna ilość ostrzeżeń to dwa. Przy trzecim razie gracz wylatuje z eventu. Nie obiecuję, że żywy. Ostrzeżenia nie resetują się.

Ostrzeżenia:
Seraza - 2
Rai – 1
Uzui - 1

3. By wszystko szło sprawnie, proszę o ograniczenie filozoficznych przemyśleń postaci i skupić się jak najbardziej na akcji. Oczywiście nie ma nic złego w tym, że postać ma jakieś myśli i odczucia, kwestia żeby to nie zajmowało 3/4 posta. W sumie to nieważne.
4. Gdy odejmujecie chakrę, to w nawiasie proszę pisać, za co np. 1000 - 5 (Ki Nobori no Shugyō) = 995.
5. Techniki, atuty, bronie i unikaty jakie macie wrzucajcie w spoilerze. Kiedy czegoś nie będzie, uznaję że ktoś tego nie użył.

Deadline9.12 20:45

NPC Himeko

NPC Nanami

NPC Gen

[Hokori Kensei]

Szybka organizacja przed rozdzieleniem się oraz proste wymiany zdań jego członków drużyny zostały zakończone. Niektóre... przy użyciu technik, by wyegzekwować swoje zasady, a niektóre przez krótkie urwanie tematu. Gen się z nim zgadzał, pod kątem możliwości podziału, więc liczył, że nie będzie musiał zapieczętować teraz ust Raiowi. Mimo wszystko dzięki tym przygotowaniom mogli ruszyć do przodu. Postanowił więc utworzyć ognistą kulę, której celem było oświetlenie najbliższej okolicy, dając duetowi trochę więcej widoku. Wcześniej przynajmniej tak to działało, więc liczył, że teraz też tak to zadziała. Ostrożnie przechodzili kolejne metry, gdzie Kensei stał na przodzie, uważnie nasłuchując, chcąc być gotowym do uniku bądź użycia techniki podmiany swojego klanu, gdyby coś miało ich zaatakować. W ciszy jednak (wymuszonej na Serazie, ale jednak ciszy) planował poruszać się dalej. Nie planował się śpieszyć ze względu na nogę Mirai, ale także ze względu na to, że pośpiech był złym doradcą. Spokojnie kierujmy się w stronę cywila.

Klon tymczasem próbował przemówić kobiecie do rozsądku, jednak było to ciężkie. Słysząc propozycję klona Gena skinął lekko głową, gestem nakazując mu jednak chwilę poczekać. Zgadzał się też z tą opinią. Prawdopodobnie byli odcięci od wszelkich informacji.
-I myślisz, że osoby zarażone szukałyby niezarażonych by ich znaleźć? Czy raczej niczym Heshimoto-san próbowałyby się powstrzymać przed szkodzeniem innym? My chcemy wam pomóc, bo choć duża część Baibai upadła, tak nie całe. I teraz kupcy chcą odzyskać nad nim kontrolę. Temu nas zatrudnili. Możemy cię ewakuować do bezpiecznego miejsca. - po czym czekałby na jej reakcję.
Gdyby natomiast ta nie nastąpiła westchnąłby tylko i spojrzał na klona Gena. Odezwałby się jednak wpierw do kobiety.
-Naszym celem jest zapewnienie Ci bezpieczeństwa, którego w tym miejscu nie masz. Wchodzimy. - poinformował, po czym gestem przyzwoliłby Genowi na wyważenie drzwi. W najgorszym wypadku będzie musiał użyć jakiejś techniki. Ale nie rozpędzajmy się jeszcze za bardzo.

Była też jedna kwestia. Seraza okazywała się czasami nieprzewidywalna, a jej zachowanie zwyczajnie... głupie. Czy taka była? Ciężko było powiedzieć, ale na pewno wysoko u Kenseia nie punktowała. Istniała szansa, że mogło jej odwalić, chciałaby go zaatakować czy inne głupstwo wykonać. Wtedy oczywiście by się bronił w miarę możliwości i jedynie stwierdził:
-Uspokój się, bo będę musiał cię unieruchomić. Zachowaj się profesjonalnie do końca zlecenia, to będziesz mogła zgłosić zażalenie... lub ja ciebie do wzięcia odpowiedzialności za atak na dowódcę. - słowa te mówiłby bezemocjonalnie w przypadku ataku na jego osobę. Może jednak Mirai potrafiła się zachować i jakoś uspokoić. Kto wie.

Chakra8 630 - 20 (Taiyō no Sōzō) - 0 (Chiri Kawarimi no Jutsu) = 8 610

Klon 188 - 3 (Utrzymanie) = 85

Klon 288 - 3 (Utrzymanie) = 85

Inne2 średnie zwoje i 1 mały zwój z ogniem u Serazy

► Pokaż Spoiler | Użyte oraz używane techniki, atuty, przedmioty

Iwa Bunshin no Jutsu | Rock Clone Technique岩分身の術­­

KlasyfikacjaDoton, Transformacja Natury, Technika Klonujaca

PieczęcieBaran → Małpa → Koń → Baran

KosztChakra dzielona dowolnie pomiędzy oryginał i kopie. Każdy klon musi posiadać minimum 100 chakry
standardowy D utrzymania od klona (minimum 3) płacone przez stworzone kopie

ZasięgNa siebie

WymaganiaŹródło ziemi bądź kamieni

Technika tworząca kamienne klony. Po złożeniu pieczęci, decydujemy się ile chakry przekazać na poszczególne kopie. Są one w stanie wykonywać wszystkie techniki Dotonu (póki oczywiście posiadają chakrę) oraz techniki rangi E. Dodatkowo mogą korzystać ze stylu walk, jednak nie posiadają atutów oryginału. Skopiowany zostaje także ekwipunek, z wyłączeniem zwojów z zapieczętowanymi przedmiotami lub technikami, zaawansowanych technologicznie urządzeń, przedmiotów o unikatowych właściwościach (np. unikaty) oraz przedmiotów jednorazowego użytku. Klon taki nie ma też dostępu do technik powiązanych z klanem bądź limitami krwi. Prócz klasycznych ograniczeń posiadanych przez klony, znikają one w przypadku straty przytomności przez twórcę lub w momencie jego zaśnięcia bez względu na to, czym zostało spowodowane. Są za to dość wytrzymałe i mogą wytrzymać kilka uderzeń, ze względu na materiał, z jakiego są wykonane.

Klony te po zniszczeniu nie przekazują oryginałowi żadnych informacji ani nie zwracają chakry. Rozpadają się one po prostu na kamienie. Podczas utrzymywania klonów, ilość chakry pozostała u oryginału po dokonaniu podziału traktowana jest jako jego nowa, maksymalna jej ilość. Przez to, jej drastycznie pomniejszona ilość nie wpływa negatywnie na shinobi.

Posiadając rangę S w Doton do tworzenia klonów można wykorzystać generowaną przez postać masę ziemi, nawet gdy normalnie nie miałaby dostępu do tego materiału.

Taiyō no Sōzō | Sun creation太陽の創造

KlasyfikacjaKaton, Transformacja Naruty

PieczęcieTygrys → Wąż → Małpa → Tygrys

KosztStandardowy na turę

ZasięgZasięg światła do 5 metrów

Wymagania---

Po złożeniu ostatniej pieczęci ninja tworzy między swoimi dłońmi ognistą kulę wielkości zwyczajnej piłki. Jest trzymana nad ręką, skąd stanowi źródło światła działając jak pochodnia. Bije od niej oczywiście gorąc, a dotknięcie jej może poskutkować poparzeniami jak w przypadku zwykłego ognia. Kulę można ugasić technikami Suitonu rangi C.

Posiadając rangę B w Katonie można pominąć dwie pierwsze pieczęci.
Posiadając rangę A w Katonie technikę można wykonać bez składania pieczęci, lecz czas mieszania czakry wynosi tyle, co ich złożenie.
Posiadając Senina w Katonie nie musimy dłużej trzymać kuli nad ręką lecz posłać ją do 5 metrów od nas w dowolnym kierunku.

Chiri Kawarimi no Jutsu | Dust Replacement Technique塵変わり身の術

KlasyfikacjaJinton, Transformacja Natury

PieczęcieSzczur → Ptak → Zając

KosztStandardowy

ZasięgStandardowy

Wymagania---

Technika "podmiany" wykorzystywana niegdyś przez klan Hokori. Tym razem jednak nie podmieniamy się z istniejącym wcześniej obiektem, tylko zamieniamy nasze ciało w pył. W tej postaci się przemieszczamy na krótki dystans. Jest on zależny od szybkości naszej postaci oraz rangi Jintonu. Najłatwiej to porównać, że tę samą prędkość jak w normalnej postaci otrzymuje się na randze B dziedziny klanowej. Na niższych rangach Jintonu przemieszczanie się jest powolne, a na wyższych nieco szybsze. Samo rozpadnięcie się w pył przypomina w swym efekcie rozpad klona, przez co odlatujące drobinki pyłu mogą, acz nie muszą, uciec uwadze napastnika. By technika się udała, ninja musi być świadomy ataku. Użytkownik musi się zmaterializować w przeciągu tej samej tury, w której dostał obrażenia. Jeżeli nie określi kierunku przemieszczania się, materializuje się w tym samym miejscu.

Posiadając przygotowane Chiri Kawarimi, użycie jakiejkolwiek techniki używającej chakry, innej niż techniki E czy skupiające się na samej kontroli chakry, jest w stanie rozproszyć Technikę Pyłowej Podmiany przed jej właściwym użyciem. Po nastąpieniu zamiany, przez krótką chwilę zdaje się jakby atak faktycznie dosięgnął celu. Dopiero po sekundzie widać rzeczywiste skutki techniki. Czas ten wprawiony ninja może wykorzystać do wyprowadzenia kontrataku.

Lokalizator

Koszt800 Ryō

Stack/Slot6/1

Urządzenie zakładane na jedno oko, pozwalające dostrzegać cel z daleka. Przybliżenie lornetki pozwala na dostrzeżenie celu już z kilometra, z dokładnością do 1 metra.

[Uchiha Uzui]

Budynek po budynku, metr po metrze... W ten sposób Uchiha przeczesywał alejki Baibai poszukując swojego celu.

Z początku obrana taktyka wydawała się nie przynosić żadnych efektów, jednak w końcu jego oczom ukazały się ślady krwi, których wcześniej z pewnością tu nie było. Niedługo po tym do jego uszu dotarł obłąkany śmiech, zrządzenie losu, czy nieostrożność szaleńca? Nie obchodziło go to, liczył się tylko fakt, że go znalazł. Jako, że do droga między budynkami była wąska, przeskoczył na dach nieopodal placu, gdzie spodziewał się ujrzeć sprawcę masakry. W żaden, szczególny sposób nie ukrywał swej obecności bowiem nie wysilał się na skradanie, a płomienna kula wisiała dalej nad jego lewą dłonią rozświetlając okolicę.

Ciągle wyczulony na wszelkiego rodzaju zagrożenia podszedł do krawędzi, by na niej przystanąć i przyjrzeć się jegomościowi, a także temu co właśnie robi.

► Pokaż Spoiler

Atrybuty:

Siła - 7
Szybkość - 10
Wytrzymałość - 7
Refleks - 7
KC - 8
Siła woli - 6

EQ:

Szelki [Krzyżowe]:
[Plecy: x2 kabura na kamę]: x2 kama
[Żebra, x2 pochwy na kunai]: x2 kunai

Kabura [Prawe udo]:
x2 kunai
x2 kunai + notka wybuchowa
x4 shuriken
Kabura [Lewe udo]:
x2 kunai
x2 kunai + notka oślepiająca
x4 shuriken
Torba biodrowa [Prawa strona]:
x20 m. bandaża
x1 mały zwój
x1 pigułka żywnościowa [Na event]
x2 notka wybuchowa [Na event]
x4 bombka dymna [Na event]
Kieszeń od spodni [Lewa strona]:
-/-
Kieszeń od spodni [Prawa strona]:
-/-
Kieszeń od spodni [Prawa tylna]:
-/-

Atuty:

KatonSpecjalizacja

Ninja przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.

Monstrualna chakraAtut wrodzony

Postać posiada naturalny talent, dzięki któremu jego zasoby chakry rozwijają się w o wiele szybszym tempie niż normalnie. Rozwijając swoje zapasy chakry postać dostaje dodatkowe 50% tego co kupiła. Innymi słowy, postać zamiast wykupywać 500 chakry, wykupuje po 750. W sytuacjach, gdzie posiada np. 19750 chakry, wykupuje po koszcie aktualnego progu kosztowego.

BezszelestnyAtut nabyty

Postać potrafi przemieszczać się niemalże bez wydawania jakiegokolwiek dźwięku. Dzięki temu wręcz idealnie nadaje się do zadań wymagających ciszy i dyskrecji.

Jednoręczne składanie pieczęciAtut nabyty

Z różnych przyczyn shinobi może mieć zajętą rękę. Jednakże ninjutsu wymagają z reguły wykorzystania pieczęci. Postać z tym atutem jest w stanie pogodzić i jedno, i drugie mogąc składać pieczęci tylko i wyłącznie jedną ręką.

Przyśpieszone składanie pieczęciAtut nabyty

Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci.

Sennin KatonuAtut nabyty

Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tego konkretnego żywiołu nie miałby dostępu.
By wykupić ten atut należy posiadać rangę S w danej dziedzinie.

TolerancjaAtut nabyty

Postać w wyniku różnych doświadczeń zyskała zwiększoną odporność na różne warunki pogodowe i ich zmienność. Dzięki temu lepiej znosi mrozy czy upały, nawet jeśli nie są one naturalne dla jego miejsca urodzenia.

Ulepszony zmysł słuchuAtut nabyty

Atut wielokrotnego wyboru. Oznacza to, że postać ma bardziej wyczulony wybrany zmysł.

Style/Techniki:

Taiyō no sōzō | Sun creation太陽の創造

KlasyfikacjaKaton, Transformacja Naruty

PieczęcieTygrys → Wąż → Małpa → Tygrys

KosztStandardowy na turę

ZasięgZasięg światła do 5 metrów

Wymagania---

Po złożeniu ostatniej pieczęci ninja tworzy między swoimi dłońmi ognistą kulę wielkości zwyczajnej piłki. Jest trzymana nad ręką, skąd stanowi źródło światła działając jak pochodnia. Bije od niej oczywiście gorąc, a dotknięcie jej może poskutkować poparzeniami jak w przypadku zwykłego ognia. Kulę można ugasić technikami Suitonu rangi C.

Posiadając rangę B w Katonie można pominąć dwie pierwsze pieczęci.
Posiadając rangę A w Katonie technikę można wykonać bez składania pieczęci, lecz czas mieszania czakry wynosi tyle, co ich złożenie.
Posiadając Senina w Katonie nie musimy dłużej trzymać kuli nad ręką lecz posłać ją do 5 metrów od nas w dowolnym kierunku.

Chakra: 16.350 - 50 (Taiyo no Sozo) = 16.300

[Kami Takashi]

Takashi zachował dla siebie te wszystkie informacje, gdyż nie chciał zostać wzięty za paranoika. Teraz, jak się okazało, powinien był powiedzieć o swoich spostrzeżeniach, jednakże na rozmyślanie na ten temat było już za późno. Mleko się rozlało, trzeba było posprzątać bałagan. Kami użył sensora i, jak się okazało, przeciwnik był dokładnie w tym miejscu, w którym stała Himeko. Wniosek był zatem prosty - potwór schował się w cieniu dowódczyni. I gdy rudowłosy już chciał kobietę ostrzec, to nagle z cienia wystrzeliła ręka i złapała Himeko za kostkę, dokładnie tak samo, jak to wcześniej zrobiła z Kyokim. Kobieta runęła na ziemię i gdyby nie to, że wbiła swoją naginatę w podłożę, to skończyłaby jak Kurogane.
Genin nie miał czasu myśleć nad tym, co byłoby najlepszym rozwiązaniem tego problemu, więc zadziałał instynktownie. Postanowił ponownie wykorzystać oszczepy, które już były wytworzone i wbite w ziemię pod baldachimem. Przywołał je i natychmiast wbił dwa w łapę cienia chcąc przygwoździć go do ziemi lub chociaż zmusić do puszczenia jego dowódczyni. I wtedy to wpadł mu do głowy ciekawy pomysł. Skoro ten przeciwnik może się przemieszczać pomiędzy cieniami rzucanymi przez przedmioty, musiał rozświetlić okolicę na tyle dobrze, by tych cieni było jak najmniej. A przynajmniej, by zmienić miejsce, w którym był cień rzucany przez Himeko. Rudzielca ciekawiło, co zrobi potwór, gdy cień łączący go z ofiarą zniknie? Doskoczył pomiędzy Himeko i napastnika, a następnie składając połowę pieczęci królika rozświetlił najbliższą okolicę, licząc, że potwór odpuści atak.

(dop. Autora - Przepraszam za słabej jakości posta. Nie miałem ostatnio głowy do pisania jakościowego)

► Pokaż Spoiler

Koszty czakry: 4185 - 30 (Mitsutama no Jutsu | Ball of Light Technique) - 375 (Kami no Kanri | Paper Control - poziom szybkości A) = 3780

Przepraszam za słabej jakości posta. Nie miałem ostatnio głowy do pisania jakościowego ;/

Kami no Kanri | Paper Control紙の管理

KlasyfikacjaOrigami no Jutsu, Przepływ Chakry

PieczęcieWymagane ruchy ręki do kontroli kartek papieru

KosztZależny od ilości kontrolowanych kartek

ZasięgZależny od rangi dziedziny

WymaganiaTechnika kosztuje 10 PT

Zdolność pozwalająca użytkownikom Origami no Jutsu kontrolować swobodnie kartki papieru jakie wytwarzają z własnego ciała lub jakie ze sobą zabiorą, np. w zwojach. Dzięki tej technice użytkownik może atakować zbitymi falami kartek, potrafiących ogłuszyć lub przycisnąć przeciwnika do ściany, jakby został uderzony młotem.

Maksymalna ilość kontrolowanych kartek:

1. Origami no Jutsu ranga D - Gruby plik kartek, około 500
2. Origami no Jutsu ranga C - Ilość kartek zdolna zasypać pokój 5x5 metrów
3. Origami no Jutsu ranga B - Ilość kartek zdolna wypełnić basen
4. Origami no Jutsu ranga A - Ilość kartek wystarczająca do oblepienia monstrualnego summona
5. Origami no Jutsu ranga S - Ilość kartek zdolna do wywołania tsunami papieru

Koszt kontroli kartek papieru jest zależny od ilości kontrolowanych kartek, czyli kontrolowanie ilości zdolnej wypełnić basen jest standardowym kosztem rangi B, a kontrola ilości zdolnej wywołać tsunami - koszt rangi S.

Zasięg kontroli kartek papieru:

1. Origami no Jutsu ranga D - 10 metrów
2. Origami no Jutsu ranga C - 20 metrów
3. Origami no Jutsu ranga B - 30 metrów
4. Origami no Jutsu ranga A - 40 metrów
5. Origami no Jutsu ranga S - 50 metrów

Posiadając specjalizację w Origami no Jutsu zasięg kontroli zwiększony jest o 50% od wyżej podanych wielkości.

Prędkość kartek papieru:

1. Origami no Jutsu ranga D - 3 szybkości.
2. Origami no Jutsu ranga C - 4 szybkości.
3. Origami no Jutsu ranga B - 5 szybkości.
4. Origami no Jutsu ranga A - 6 szybkości.
5. Origami no Jutsu ranga S - 7 szybkości.

Posiadając specjalizację w Origami no Jutsu prędkość kartek zwiększona jest o 1 od wyżej podanych wielkości.

Dodatkowo posiadając specjalizację w Origami no Jutsu kartki nabierają ostrości shurikenów i są też w stanie pociąć przeciwnika.

Mitsutama no Jutsu | Ball of Light Technique光玉の術­

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęciePołowa pieczęci Królika

KosztStandardowy na turę

ZasięgZasięg światła do 5 metrów średnicy

Wymagania---

Latarka - jest to najbardziej ogólny opis działania techniki. To jedno słowo najlepiej oddaje całą jej naturę, opisuje funkcje i daje dość jasne pojęcie do czego służy. Po skumulowaniu niewielkiej ilości chakry, ta zaczyna lewitować nad dłonią shinobi pod postacią niewielkiej kuleczki rozświetlającej pobliską okolicę. Jej światło jest wystarczające, by rozjaśnić mrok spowijający tereny wokół ninja. Jest jednak zbyt słabe, by rzeczywiście kogoś oślepić przez sam fakt istnienia. Przydatna w miejscach z ograniczoną widocznością, często opanowywana przez ninja każdej rangi ze względu na swoją użyteczność w ciemnych pomieszczeniach.