Strona 3 z 4

Re: Wieża Paina

: 20 wrz 2022, 17:09
autor: Kaguya Kaede
Country roads, take me home 故郷の道よ僕を家まで連れてって
Posty35
Byczek wydawał się być nieco bardziej rozważny od swojego towarzysza i chciał z Kenseiem rozmawiać. Nie zdawał sobie jednak sprawy z tego, kiedy ten się pojawił dokładnie i że słyszał całą ich rozmową. Słysząc słowa Hokoriego, widocznie się trochę… może nie tyle co speszył, ale został zbity z pantałyku, widocznie zaskoczony, że shinobi słyszał całą ich rozmowę i nie do końca słowa, które starał się mu „wcisnąć” były zgodne z prawdą.
Shino zna kogoś, kto zna się na Renkinjutsu. Ona z Nejim mieli dystrybuować coś, ale towar w jakiś sposób zniknął, no i Shino kazał im spłacić jego wartość – wyjaśnił. To zdecydowanie były dosyć konkretne informacje jak na kogoś, kto na samym początku twierdził, że „nie zna szczegółów”. – Nie znam żadnych imion, naprawdę! – dodał zaraz potem. Pewne rzeczy zaczęły się rozjaśniać i trochę… stawiały Nejiego w trochę dziwnym świetle. Z jednej strony ostrzegł Jina i poprosił go o wsparcia związane z Junko, sam jednak uciekając, a był shinobi, bez wątpienia. Więc czemu zostawił swoją dziewczynę samą sobie? Na retoryczne pytanie będące grą aktorską ze strony wciąż przemienionego Kenseia jedynie przytaknął głową, potwierdzając to.
Gdy Hokori rzucił kajdankami, Byczek powoli do nich podszedł, wciąż rękoma w górze, by następnie się skuć, tak jak zostało mu powiedziane. Następnie podszedł do stojącej nieopodal lampy i odwrócił się plecami do Kenseia, tak że ten był w stanie zobaczyć, że kajdanki były nałożone na nadgarstki odpowiednio. Nie wydawał się robić żadnych sztuczek. Gdy dostał polecenie, że może się obrócić, tak też zrobił
Ogólnie Shino miał iść na jakieś spotkanie, dostał zaproszenie. Powinien mieć je gdzieś przy sobie – odparł nagle, może w ten sposób starając się zyskać w oczach Kenseia… cóż, tonący brzytwy się chwyta.
► Pokaż Spoiler | Dodatkowe informacje
¾ pomieszczenia wypełniona błotem. Sięga zza kostkę.
Shino leży na ziemi koło Kenseia, nieprzytomny.
Byczek stoi na środku pomieszczenia z rękoma skutymi za plecami.
Junko leży pod drzwiami, nieprzytomna.
► Pokaż Spoiler | Notatki MG
- 25 ryo za papierosy
- 15 ryo za herbatę
NPC Shino
NPC Byczek2
NPCJin
NPC Neji

Re: Wieża Paina

: 20 wrz 2022, 17:33
autor: Hokori Kensei
Czasami dobrze zagrane karty potrafią odmienić całą grę. I choć ciężko było wiedzieć, czy tak było faktycznie, to jedynie mówiąc coraz więcej, sytuacja zdawała się jeszcze bardziej klarowna. Z pewnym ukontentowaniem Kensei skinął głową przyjmując te informacje do siebie.
-Ile są winni? - zapytał, uważając, że jest to coś co powinien ochroniarz i straszak wiedzieć, będąc cały czas w pobliżu osoby, która te rzeczy by wiedziała. Może cała sytuacja zostanie załatwiona, jeżeli po prostu sypnie trochę groszem w ich imieniu i będzie święty spokój? Lekko uniósł brwi, gdy usłyszał o zaproszeniu. -Sprawdźmy więc. - dodał jeszcze podchodząc do Shino i go przeszukując, dość dokładnie. Może miał przy sobie coś więcej niż samo zaproszenie i jakieś rzeczy, które byłyby dość przydatne. Przy okazji sprawdziłby jego stan i to, jak on się czuje, a gdy wszystko wskazywałoby na to, że przeżyje, powiedziałby tylko -Powiedz mi co wiesz o Shino i jego zachowaniu, a także o wszystkich tych interesach. - następnie zaczął składać pieczęci do jednej z potężniejszych technik pieczętujących. Jego cel był prosty. Uniemożliwić Shino wydanie jakichkolwiek informacji dotyczących tego spotkania. Gdyby drugi byczek zaczął coś podejrzewać, ten by go tylko uspokoił -Spokojnie. Jak mówiłem, nie chcę nikogo zabijać. Nie chcę jednak by poszły jakieś dziwne plotki. Ta technika uniemożliwi mu mówienie o tym, co tu zaszło. I chciałbym ją założyć na Ciebie również. Zaraz po tym cię rozkuję i jak już mi powiesz wszystko, będziesz wolny. - dodał z lekkim uśmiechem, w razie czego chcąc mu pokazać, że stan Shino się nie pogorszył. Gdyby mógł mu jakoś dopomóc, to pewnie by też to zrobił.

Zanim jednak zaczął pieczętować wolną mowę swojego rozmówcy miał jeszcze kilka kwestii do omówienia.
-Jak ci na imię? - zapytałby, ewentualnie wczytując się w treść zaproszenia i innych rzeczy, jakie to wpadły w międzyczasie w jego ręce. Następnie zaś utworzyłby kamiennego klona, a następnie szybko postanowił uspokoić swojego rozmówcę. -Dla patrolu, czy nikt nam nie przeszkodzi. - dodał z lekkim uśmiechem. Nie był agresywny, ale był ostrożny. Kto wie, może to wyboisty, ale jednak początek pięknej przyjaźni, jeżeli tylko zobaczy, że ten naprawdę nie miał złych zamiarów, tylko go zmusili do takiego, a nie innego działania?

Jednak kamienny klon dostał inne zadanie. Także wyszedł przez okno i zszedł na poziom ulic. Następnie ruszył w miarę możliwości w stronę Gospody pod Dostatkiem, gdzie w jakimś zaułku zdezaktywowałby technikę Henge no Jutsu lub użył jej by zmienić się w Kenseia. Jego celem było dotarcie do Jina i przekazania mu wszystkiego, co się do tej pory dowiedział. Jednocześnie pozostawało jedno pytanie, na które chciał informacji od kuzyna. Czy Shino ma przeżyć czy mają go przejąć? A może zrobią to później? Po dowiedzeniu się wszystkich niezbędnych informacji wróciłby w miarę możliwości jak najszybciej do wieży, także uprzednio zmieniając swój wygląd i wchodząc do środka, by przekazać oryginałowi odpowiednie informacje.

Chakra8 180 - 500 (2x Zekka Konzetsu no In) - 100 (Iwa Bunshin no Jutsu) = 7 580
Chakra klona100 - 0 (Ki Nobori no Shugyō) - 0 (1-2x Henge no Jutsu) - 3 (Utrzymanie, acz nie wiem czy w tej turze się liczy) = 97
DodatkowePrzygotowane Chiri Kawarimi no Jutsu i (chyba) nadal działające Henge no Jutsu
► Pokaż Spoiler | Użyte techniki
Zekka Konzetsu no In | Cursed Tongue Eradication Seal 舌禍根絶の印­
KlasyfikacjaFūinjutsu, Technika pieczętująca
PieczęcieWół → Ptak → Zając → Koń → Wąż → Smok → Szczur → Tygrys → Wół → Koń → Małpa → Baran → Szczur → Ptak → Wąż → Pies → Szczur → Smok → Dzik → Pies
KosztStandardowy
ZasięgDotykowy
Wymagania---
Pieczęć nakładana bezpośrednio na język drugiej osoby. Proces jest czasochłonny, przez co technika jest niemożliwa do użycia w trakcie walki. Osoba, na którą nałożona jest pieczęć, nie może poruszać tematu wybranego przez pieczętującego. Jeśli złamie zakaz i spróbuje choć wspomnieć zakazany temat, to natychmiast zostanie dotknięta całkowitym paraliżem ciała, który uniemożliwia mowę i poruszanie się. Paraliż ustępuje samoistnie po kilku godzinach.

Iwa Bunshin no Jutsu | Rock Clone Technique岩分身の術­­
KlasyfikacjaDoton, Transformacja Natury, Technika Klonujaca
PieczęcieBaran → Małpa → Koń → Baran
KosztChakra dzielona dowolnie pomiędzy oryginał i kopie. Każdy klon musi posiadać minimum 100 chakry
standardowy D utrzymania od klona (minimum 3) płacone przez stworzone kopie
ZasięgNa siebie
WymaganiaŹródło ziemi bądź kamieni
Technika tworząca kamienne klony. Po złożeniu pieczęci, decydujemy się ile chakry przekazać na poszczególne kopie. Są one w stanie wykonywać wszystkie techniki Dotonu (póki oczywiście posiadają chakrę) oraz techniki rangi E. Dodatkowo mogą korzystać ze stylu walk, jednak nie posiadają atutów oryginału. Skopiowany zostaje także ekwipunek, z wyłączeniem zwojów z zapieczętowanymi przedmiotami lub technikami, zaawansowanych technologicznie urządzeń, przedmiotów o unikatowych właściwościach (np. unikaty) oraz przedmiotów jednorazowego użytku. Klon taki nie ma też dostępu do technik powiązanych z klanem bądź limitami krwi. Prócz klasycznych ograniczeń posiadanych przez klony, znikają one w przypadku straty przytomności przez twórcę lub w momencie jego zaśnięcia bez względu na to, czym zostało spowodowane. Są za to dość wytrzymałe i mogą wytrzymać kilka uderzeń, ze względu na materiał, z jakiego są wykonane.

Klony te po zniszczeniu nie przekazują oryginałowi żadnych informacji ani nie zwracają chakry. Rozpadają się one po prostu na kamienie. Podczas utrzymywania klonów, ilość chakry pozostała u oryginału po dokonaniu podziału traktowana jest jako jego nowa, maksymalna jej ilość. Przez to, jej drastycznie pomniejszona ilość nie wpływa negatywnie na shinobi.

Posiadając rangę S w Doton do tworzenia klonów można wykorzystać generowaną przez postać masę ziemi, nawet gdy normalnie nie miałaby dostępu do tego materiału.

Ki Nobori no Shugyō | Tree Climbing Practice木登り修業­­
KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry
PieczęcieBaran
KosztStandardowy na turę
ZasięgNa siebie
Wymagania---
Kolejna podstawowa zdolność ninja. Poprzez odpowiednio precyzyjne skupienie chakry w podeszwach stóp, ten może bez problemów przyczepić się do dowolnej powierzchni, chodząc wzdłuż niej jak po prostej drodze. To dzięki tej zdolności możliwe jest wbieganie po ścianach czy wchodzenie po drzewach bez użycia dłoni. Zdolność ta wymaga jednak konkretnych zdolności kontroli chakry (4 i więcej) dla szybszego opanowania. Jej za mała ilość skupiona w tak problematycznym miejscu jak stopy jest w stanie odczepić shinobi od powierzchni. Za duża zaś - pozwala wybić się od powierzchni, po której ten stąpa, jednocześnie uszkadzając te bardziej podatne na zniszczenia pozostawiając widoczny ślad. Kluczem jest stałe utrzymywanie idealnie określonej ilości energii w chcianym miejscu.

Posiadając rangę B Ninjutsu chodzenie po płaskich powierzchniach nie wymagają składania pieczęci. Czas kumulacji chakry wynosi jednak tyle, ile zajęłoby ich złożenie.

Henge no Jutsu | Transformation Technique変化の術
KlasyfikacjaNinjutsu, Technika Transformacji
PieczęciePies → Dzik → Baran
KosztStandardowy
ZasięgNa siebie
Wymagania---
Technika transformacji polega dokładnie na tym, co głosi nazwa. Po złożeniu pieczęci pojawia się niewielka chmurka białego dymu, która na moment otacza postać ninja. Po opadnięciu zaś - wygląd tego zostaje całkowicie odmieniony. Technika ta rządzi się jednak kilkoma zasadami, które sprawiają, że jest ona skuteczniejsza. Im lepiej znamy cel, w jaki chcemy się zamienić, tym bardziej dokładna transformacja. Im lepsza i dokładniejsza wizualizacja, tym łatwiej zmylić przeciwnika. Modyfikacji podlega również głos, jednak nie takie rzeczy jak zachowania czy charakter. Jakiekolwiek doznane obrażenia są w stanie rozproszyć transformację, co następuje po krótkiej chwili po otrzymaniu ciosu. Istnieje również ograniczenie co do wielkości celu, w jaki można się zamienić. Henge jest w stanie dodać nam lub odjąć kilkanaście centymetrów. Nie więcej, nie mniej. Niemożliwe jest więc zamienienie się w skrajnie małe czy duże obiekty. Nie zyskamy też właściwości takowych, bowiem zmienia się tylko nasz "wygląd", a nie fizjonomia. Zamieniając się w ptaka nie polecimy, a zamieniając w rekina - nie będziemy w stanie oddychać pod wodą.

Re: Wieża Paina

: 20 wrz 2022, 19:05
autor: Kaguya Kaede
Country roads, take me home 故郷の道よ僕を家まで連れてって
Posty37
Hokori zdawał się rozegrać dobrze karty, w ten sposób przekonując Byczka do gadania. Może stan Shino go do tego najbardziej przekonywał, wiedząc, że chyba w tym przypadku niewiele zdziała, skoro „mózg operacji” w taki, a nie inny sposób skończył. Niezależnie co było powodem nagłej współpracy ze strony mężczyzny – zdecydowanie to trochę ułatwiało Hokoriemu robotę.
Z odsetkami 1500 ryo z tego co wiem – odparł. To były dosyć spore pieniądze dla przeciętnego cywila, bez wątpienia. To stawiało czym był dokładnie ten specyfik, że tyle sobie za niego wołali?
Kensei zaczął przeszukiwać nieprzytomnego Shino. I jak się okazało, Byczek nie kłamał. We wewnętrznej kieszeni jego kurtki, znalazł wcześniej wspomniany list, a także – oprócz takich podstawowych sprzętów ninja, również i zwój. Szybkie sprawdzenie go pokazało, że była to jakaś technika Fuinjutsu, aczkolwiek nie bardzo miał czas się w szczegóły zagłębiać, Fuina jednak zapewne nigdy za mało, prawda? Samo zaproszenie miało następującą treść:
► Pokaż Spoiler
Ostatni dzień sierpnia, godzina 21:00, rezydencja Akimaru – sama w Nichibotsu. Nie spóźnij się.

Zaś sam stan Shino… był raczej średni, ale powinien przeżyć, jeśli zostanie mu udzielona pomoc w ciągu najbliższych kilku godzin, a tym powinien się już zająć jego kolega, gdy wszystko zostanie rozwiązane. Dochodził jednak jeszcze temat bardziej szczegółowych informacji…
Nigdy nie chodziłem z nim na te spotkania, byłem tylko obstawą. Zawsze tej dziuni i Nejiemu przekazywał zwoje, więc nawet nie wiem jak to wygląda. Sam Shino nie dzielił się ze mną jakoś bardzo informacjami, ale powtarzał, że zarobi na tym kupę kasy. Godziłem się na chodzenie z nim, bo zawsze mi sypnął groszem – podzielił się z Kenseiem wszystkimi informacjami, jakie w tej sprawie miał. To czy w stu procentach były one prawdziwe nie było czymś, co mógł Kensei stwierdzić, ale spoglądając na Byczka, nie wydawał się kłamać. Odpowiadał od razu, bez większego zastanawiania się czy przekręcania czegokolwiek. – Kinimaru – przedstawił się.
Zaraz potem Kensei przeszedł do pieczętowania – najpierw Shino, potem Kinimaru, który się nawet nie opierał. Fakt, że Hokori tłumaczył mu wszystko, sprawiało, że wydawał się być nieco… bardziej rozluźniony?
Klon czym prędzej udał się do Jina, by przekazać wszelkie informacje, które udało im się zdobyć. Nie było go łącznie z piętnaście minut, by następnie wrócić do Kenseia. Informacja zwrotna, jaką dostał od kuzyna była dosyć krótka, ale wymówiła sama za siebie. Jedyne co Jin powiedział to krótkie „zajmę się nimi”. Cokolwiek to by nie znaczyło, było dla Kenseia znakiem, że ma zostawić tę dwójkę w spokoju.
► Pokaż Spoiler | Dodatkowe informacje
Odejmij sobie 1500 ryo, jeśli postanowisz spłacić dług.
¾ pomieszczenia wypełniona błotem. Sięga zza kostkę.
Shino leży na ziemi koło Kenseia, nieprzytomny.
Byczek stoi na środku pomieszczenia z rękoma skutymi za plecami.
Junko leży pod drzwiami, nieprzytomna.
► Pokaż Spoiler | Notatki MG
- 25 ryo za papierosy
- 15 ryo za herbatę
NPC Shino
NPC Kinimaru
NPCJin
NPC Neji

Re: Wieża Paina

: 20 wrz 2022, 19:52
autor: Hokori Kensei
Kensei w swojej (chyba) przemienionej postaci uśmiechnął się lekko do niedawnego oponenta.
-Widzisz, nie można było od tego zacząć? - zapytał wyciągając odpowiednie pieniądze i wręczając je mężczyźnie. Nie chciał by wylądowały w błocie. Po chwili jednak wyraz jego twarzy spoważniał -Nie chciałbym usłyszeć, że robicie problemy młodej damie i tej jej chłoptasiowi, skoro dług został spłacony. - tu już mówił na tyle poważnie, że użył na moment Sakki, chcąc podkreślić wagę swoich słów. Nie po to wydawał pieniądze, by potem mieli znowu problemy.

Przeszukanie nieprzytomnego mężczyzny przyniosło jakieś rezulataty, a wszystko co znalazł schował. Na studiowanie techniki przyjdzie jeszcze czas. Skinął głową na wypowiedzi Kinimaru, także jego przedstawienie się, starając się wszystko w miarę możliwości zapamiętać, coby jego klon przekazał te informacje Jinowi możliwie najdokładniej.

Gdy klon wrócił, Hokori skinął głową i wysłał go po kunai, który to został wyrzucony wcześniej. W razie problemów dopytałby swojego nowego "kolegi" o to, gdzie się on znajdował, coby łatwiej było znaleźć. Już wydał półtorej tysiąca, więc lepiej nie tracić dodatkowych środków, zwłaszcza na tak proste elementy wyposażenia.

Gdy pieczętowanie dobiegło końca, przeszedł za plecy Kinimaru by rozpiąć mu kajdanki. Choć jego ton głosu czy mimika mogły wskazywać na rozluźnienie, w rzeczywistości był w pełni skupiony na tym, by nie został zaatakowany. Zabrał więc kajdanki, a że nie miał więcej już pytań poklepał go przyjaźnie po plecach i powiedział:
-To wszystko. Dziękuję za współpracę. Radzę unikać mówienia o tym, co tu zaszło. Efekty... mogą być nieprzyjemne. - specjalnie ich nie precyzował. Może wiedział, może nie, a po co ryzykować. I w sumie fakt, jedyne co im zabronił to mówić o wydarzeniach, które miały miejsce wewnątrz tego pomieszczenia od przyjścia Junko do czasu nałożenia techniki. -Możesz przekazać to Shino. Ale też mu nie polecam o tym rozmawiać. - dodał lekko uśmiechając się. -Zabieraj kolegę, a ja zabieram młodą damę. - po czym ruszył w jej stronę, choć uważnie obserwował, czy mężczyzna nie będzie chciał go zaatakować.

Dziewczynę chciał wziąć na plecy, a jej nogi pod ramiona, by powoli wyjść z wieży i znaleźć się w jakiejś bocznej uliczce, po drodze, w miarę możliwości, unikając niechcianych oczu. Dopiero tam chciałby ją docucić.

Chakra7 580 - 0 (Sakki) = 7 580
Chakra klona97 - 3 (Utrzymanie) = 94
Dodatkowe(Chyba) nadal działające Henge no Jutsu; -1 500 Ryō
► Pokaż Spoiler | Użyte techniki
Sakki | Killing Intent殺気
KlasyfikacjaNinjutsu
Pieczęcie---
Koszt---
ZasięgZasięg wzroku
Wymagania---
Specyficzna technika pozwalająca wywrzeć swoją wolą presję na innych. Porównuje się wówczas Siłę Woli celu do Siły Woli użytkownika i korzysta z poniższej tabeli:
Różnica Siły Woli celu do użytkownikaEfekt
Większa bądź równa 0Cel odporny na technikę
-1 lub -2Cel czuje niepokój
-3 lub -4Cel czuje strach
-5Cel jest przerażony
-6 i dalejCel jest sparaliżowany ze strachu
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 9 możemy zapłacić koszt standardowy A na turę, by za jej pomocą zmaterializować za użytkownikiem "wizję". Może być to demoniczna postać, czysta aura, cokolwiek. Dodaje to dodatkowej presji w postaci +1 przy przeliczaniu różnic na korzyść użytkownika tej techniki.

Re: Wieża Paina

: 20 wrz 2022, 21:08
autor: Kaguya Kaede
Country roads, take me home 故郷の道よ僕を家まで連れてって
Posty39
Odpowiednio przeliczona suma została włożona do rąk Kinimaru, który jedynie spuścił trochę głowę na jego pierwsze słowa, nic jednak nie mówiąc. Chłopak zacisnął palce, tak żeby te pieniądze mu przypadkiem do błota nie wpadły.
Żadnych problemów, ale… lepiej by ta dziewczyna i Neji się wycofali, jeśli nie chcą kolejnych sobie narobić – odparł, zupełnie szczerze. Kwestia długu została przez Kenseia ogarnięta, jednakże wciąż istniało prawdopodobieństwo, że Junko wraz ze swoim chłopakiem mogli się znowu w coś wkopać. Choć teraz, gdy Jin będzie świadomy sprawy, szansa na to będzie nieco mniejsza.
Klon bez większego problemu odnalazł kunaia, który został wcześniej przez Kenseia rzucony. Zdecydowanie nie ma co marnować ekwipunku, skoro był w pełni do użytku, zwłaszcza po tym, jak pozbył się całkiem sporej sumy pieniędzy.
Kensei rozpiął kajdanki. Kinimaru pierwsze co zrobił, to włożył pieniądze do kieszeni spodni, a następnie pomasował nadgarstki, bo mimo wszystko siedzenie w nich nie należało do najprzyjemniejszych. Zdecydowanie. Na ostrzeżenie Hokoriego przytaknął jedynie głową i powoli wstał, obserwując jednak Kenseia, czy rzeczywiście był słowny. On sam nie robił żadnych podejrzanych rzeczy. Po prostu podszedł do swojego kumpla, złożył pieczęcie, a jego ręce pokryły się zieloną chakrą. Kto by pomyślał, że taki Byczek znał się na Iryo?
Junko była wciąż nieprzytomna, Hokori jednak bez większych problemów był w stanie wziąć ją na plecy i wyjść z wieży. Przy niemal samym wejściu spotkał czwórkę ciemno ubranych, zamaskowanych mężczyzn, którzy jedynie spojrzeli na Kenseia i Junko… ale nic nie zrobili konkretnego. Po prostu ich wyminęli wchodząc, do wieży, praktycznie bezszelestnie. Trzeba przyznać, że „zajmę się tym” Jina było naprawdę błyskawiczne.
Udało się Kenseiowi znaleźć zaułek, w którym mógł położyć Junko na ziemię, a następnie postarać się ją ocucić. Dziewczyna po chwili zaczynała wracać do świadomości, otwierając oczy… by następnie nieco jęknąć z bólu. Dosyć mocno dostała, więc nic dziwnego, że ją bolało. Hokori wciąż miał aktywne henge, więc go nie poznała… i się przestraszyła.
Proszę, n-nie rób mi krzywdy – odparła błagającym wręcz tonem.
► Pokaż Spoiler | Notatki MG
- 25 ryo za papierosy
- 15 ryo za herbatę
NPCJin
NPC Neji

Re: Wieża Paina

: 20 wrz 2022, 21:39
autor: Hokori Kensei
Kinimaru miał coraz więcej niespodzianek w zanadrzu. Już w trakcie walki okazał się posiadać dwa żywioły oponentem, a teraz - także z umiejętnościami medycznymi. Definitywnie był osobą, po której raczej można się spodziewać większych zdolności fizycznych, aniżeli chakrowych. Jednak nie ocenia się książki po okładce. W ciszy więc się rozeszli, choć nie da się ukryć, że Kensei się lekko spiął widząc cztery osoby na dole. Nie wiedział co pomyślą i co zrobią, jednak skoro ruszyli dalej to mógł kontynuować plan. Jedynie dezaktywował klona, gdy wszystko było zakończone.

Gdy dziewczyna się obudziła i zaczęła prosić by nie robić jej krzywdy, ten uśmiechnął się przepraszająco.
-Nie nie, spokojnie, nie planuję. - powiedział unosząc do góry dłonie by pokazać, że nie ma złych zamiarów. -Chciałem ocalić damę w opałach, jednak zostałaś ranna. No i masz chłopaka. - ostatnie zdanie wymówił z wyraźnym westchnięciem. -Spłaciłem wasz dług, jednak Kinimaru polecał byście się wycofali by nie mieć znowu problemów za jakiś czas. - wyjaśnił jeszcze wstając i odchodząc trochę od dziewczyny. -Trzymaj się i uważaj na siebie! Nie zawsze znajdzie się taki rycerz jak ja. Najlepiej, jak udasz się do bliskich, dużo dziś przeżyłaś. - po czym złożył pieczęć tygrysa by przenieść się dalej i najlepiej zniknąć dziewczynie z oczu. Następnie szybko by się przemieścił jeszcze dalej, by już w bezpiecznej odległości i w ukrytym miejscu znowu zmienić swój wygląd, tym razem na jakiegoś shinobi Amegakure, zmieniając lekko kolor włosów, a strój ze śladami używania. Do twarzy dodał już miejscami siwiejący zarost, coby robić za raczej starszego. Teraz celem było śledzenie Junko i bezpieczne odprowadzenie jej do "domu". Liczył więc, że ta uda się do swojej siostry w gospodzie. Skradał się już za nią do wieży, to i z powrotem powinno się udać stosując podobne patenty.

I gdyby tak faktycznie było, to po tym, jak dziewczyna przekroczyłaby próg karczmy, w jakimś zaułku zdezaktywowałby swoją technikę przemiany i wszedł do środka, licząc na możliwość spotkania Jina. Gdyby się udało, to po prostu wszedłby do środka i zameldował:
-Wykonane, o czym pewnie klon Cię poinformował. - zaczął spokojnie, po czym dodał -Przy okazji spłaciłem ich dług, by w razie czego nie szukali ich znowu. Nie ma sensu bezpodstawny rozlew krwi. - dodał jeszcze i w razie potrzeby jeszcze raz zrelacjonował wszystko to, czego się dowiedział, a także przekazał mu zaproszenie, które Shino miał w swojej kieszeni, a także poinformował o ewentualnych nowych rzeczach, których się dowiedział, gdy klon już ruszył wstępnie zaraportować Jinowi wszystkie rzeczy. Przy okazji napomknąłby o zwoju, który ten posiadał przy sobie, choć też wolałby zachować go dla siebie, co też poinformował, jako swoistego rodzaju zadośćuczynienie za wydatek finansowy. Gdyby jednak kuzyn chciał rzucić na zwój okiem - nie miałby nic przeciwko. -No i dodatkowo zapieczętowałem im możliwość opowiadania o wydarzeniach z dzisiaj, jak spotkali się z Junko. Wszystko robiłem pod przykryciem, by w razie czego nie powiązano mnie z tym wszystkim. - dodał jeszcze w razie potrzeby.

Chakra7 580 - 100 (Shunshin no Jutsu) - 0 (Henge no Jutsu) = 7 480
DodatkoweDziałające Henge no Jutsu
► Pokaż Spoiler | Użyte techniki
Shunshin no Jutsu | Body Flicker Technique瞬身の術­
KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry
PieczęcieTygrys
KosztStandardowy
Zasięgdo 20 metrów
Wymagania---
Pomimo zaliczania się w poczet podstawowych zdolności ninja, stanowi technikę dość chakrożerną. Przez to, nie bywa ona dostępna dla niskopoziomowych shinobi. Chociaż często mylona z teleportacją, technika ta poprzez krótkie skupienie chakry jest w stanie przez bardzo krótką chwilę zwiększyć możliwości organizmu, pozwalając na niesamowicie szybkie poruszanie się. Mimo tego mylnego wrażenia, jest w rzeczywistości niesamowitym przyśpieszeniem, które na takowe wygląda. Ninja potrafi w mgnieniu oka pojawić się w innym miejscu, o ile jest fizycznie dostępne. Tak duże prędkości zezwalają głównie na poruszanie się w linii prostej, o ile przeszkody na drodze nie są stosunkowo łatwo do ominięcia np. kłoda bądź przewalone drzewo. Niektórzy używają jej też, by znaleźć się nad przeciwnikiem zamiast tuż obok niego.

Podany zasięg pozwala przenieść się na wspomnianą odległość przy poświęceniu standardowego kosztu techniki. Możliwe jest jednak jego zwiększenie, poprzez przeznaczenie większej jej ilości. Warto jednak pamiętać, że strata zbyt dużej ilości chakry w krótkim czasie może negatywnie odbić się na shinobi.

Istnieje wiele wariantów tej techniki, wszystkie różniące się tylko wizualnie. Możliwe jest zarówno wytworzenie niewielkiej chmurki celem kamuflażu, chociaż nie jest ona konieczna. Są również ninja, którzy zamiast ów dymku tworzą zasłony z wody, liści czy piasku - wszystkie mające tę sama funkcję, nie dając innych profitów niż efekt wizualny.

Posiadając rangę S w Ninjutsu zamiast pieczęci Tygrysa, można w zamian użyć Pieczęci Konfrontacji.
Posiadając Specjalizację w Ninjutsu ninja może pominąć pieczęć kumulując chakrę tyle czasu, ile zajęłoby jej złożenie.

Re: Wieża Paina

: 20 wrz 2022, 22:27
autor: Kaguya Kaede

Re: Wieża Paina

: 03 kwie 2023, 15:46
autor: Tora
Czas się pożegnać別れを告げる時間
Tura1/?
Dawny Kazekage znajdował się w Wieży Paina, niczym władca tej osady z dawnych czasów. Jego ciało rozdzielone* zajmowało się swoimi czynnościami, choć coś zaczynało go niepokoić. Jakieś dziwne uczucie z tyłu głowy zaczęło się pojawiać i, co szokujące, pewien niepokój mógł się zakraść do jego umysłu. Amegakure, pochmurne i deszczowe jak zawsze mogło tylko potęgować to uczucie. Jednak jego źródła nie mógł zlokalizować.
-Huh, nie przypuszczałem, że faktycznie żyjesz. - usłyszał nagle za sobą głos. Gdyby się odwrócił, dostrzegłby tylko... sylwetkę. Chyba męską, wnioskując po głosie, jednak szeroki płaszcz zasłaniał całe odzienie, a głęboki kaptur zasłaniał głowę. -I to jeszcze w tej wiosce. Ciekawy koniec jak dla Majiego Seitaro. - dodał, a jego postawa zdradzała kompletnie nic.
Czy szykował się do walki? Do uniku? Czy był rozluźniony? Czy w ogóle istniał i nie był marą senną? Ciężko było powiedzieć. Najgorsze w tym wszystkim jednak było to, że zdawał się znać jego tożsamość. A jego głos się nie wahał. Brzmiał tak, jakby stwierdzał fakt. Jak czyjś kolor włosów.
Info od MG
Zaznacz proszę w poście jak się podzieliłeś na ciała i z EQ

Re: Wieża Paina

: 04 kwie 2023, 10:47
autor: Maji Seitaro
Ostatnimi czasy głównie przesiadywał w wieży. Nie swojej co prawda, ale po trochu jednak swojej, bo najwyższe piętro z panoramą na depresyjne Amegakure miał wyłącznie dla siebie. A przynajmniej tak mu się wydawało i na to liczył, że pod jego nieobecność nikt tutaj się nie kręcił. Nie o tym jednak rozmyślał, nie było to w końcu aż takie ważne w tej chwili. Przesiadywał sobie na języku demonicznej postaci, która stanowiła główny element rozpoznawczy budynku. Narażał się co prawda na deszcz, ale zdążył się do niego przyzwyczaić, a i odporność na potencjalne przeziębienie powodowała, że ryzyko zachorowania było nadzwyczaj niskie. Czy o tym myślał, o przypadłościach gorączkopodobnych? W żadnym razie. Jego umysł zajmowało co innego. Coś w rodzaju zadumy nad samym sobą i przyszłością która go czekała. Lub nie. Sunijczyk zastanawiał się dlaczego przeżył, dlaczego w tej ostatniej sekundzie życia udało mu się jednak uratować i jaki cel miała mieć jego dalsza egzystencja? Wszakże wszystko już skończone. Przegrał. Nie ma do czego i do kogo wracać. Wszystko przepadło i nie posiadał żadnych sensownych alternatyw. Rolnikiem przecież nie zostanie, nie wytrzymałby. Walka coraz bardziej go męczyła. Nie fizycznie, a psychicznie. Ciągle walczył. Walczył przez całe życie i co mu z tego przyszło... ciągłe próby udowadniania komuś, że jest ponad kimś przyniosły jedynie szkody. Próba wyniesienia swojej nacji na piedestał narodów spełzła na niczym... A chciał tak dobrze. Szkoda, że tak dobrze w tak zły sposób. Czasu jednak nie cofnie, nie naprawi niczego. Czy żałował? Tak i nie, ale to już materiał na obszerny wywiad.
Pod koniec swoich przemyśleń coś go tknęło, jakaś niewidzialna siła, tudzież przeczucie, że coś za nim lub w pobliżu niego jest. Wstał ze swojego miejsca, ale rozglądać się nie musiał; głos sam go zaskoczył. Zerwał się na równe nogi i obejrzał w stronę, skąd nadejść miał ten głos. Czy kogoś dostrzegł? A i owszem, ale odziany był tak, że nijak nie dało się ocenić jego wyglądu poza posturą. Najważniejsze jednak - jakim cudem wiedział, że Mesai to Seitaro?! Przecież ani razu nie zdradził się ze swoją tożsamością, pilnował tego bardziej niż czegokolwiek innego. Nawet gdy spał zabezpieczał się przed potencjalnym zaskoczeniem i zdemaskowaniem. Ani razu nie stworzył okazji, nie powiedział nikomu... więc skąd? W obliczu tej sytuacji czuł się zagrożony. To uczucie mogło zaowocować walką, ale nieznajomy nie podejmował żadnej reakcji. Seitaro miał powód by zaatakować i pewnie by to zrobił gdyby nie to, że potem może już nie być okazji do wyciągnięcia z obcego informacji na swój temat.
- Skąd o mnie wiesz? Kim jesteś? - podstawowe pytanie, na razie na spokojnie. Ustawił się jednak w pozycji wyjściowej, z lewą ręką opartą o Kaze no Ha przy pasie.
► Pokaż Spoiler | ekwipunek
10k chakry

Kubera no Ippa
Kaze no Ha

Kabura nr 1:
Kabura nr 2:
Torba biodrowa nr 1: bandaż 4m,
Torba biodrowa nr 2:, 25m stalowej żyłki, 4x kartka papieru(Raiko Kenka), 1x średni zwój:
Płaszcz Seitaro: -

Plakietka do techniki Raikō Kenka na nadgarstku
Sznureczek od Midoro z techniką Kagayaku Rantan no Jutsu
Sznureczek na drugim nadgarstku ze swoją własną chakrą(Kagayaku Rantan no Jutsu)
► Pokaż Spoiler | atuty
NinjutsuSpecjalizacja
Ninja przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.
Monstrualna ChakraAtut wrodzony
postać posiada naturalny talent, dzięki któremu jego zasoby chakry rozwijają się w o wiele szybszym tempie niż normalnie. Rozwijając swoje zapasy chakry postać dostaje dodatkowe 50% tego co kupiła. Innymi słowy, kupując 500 chakry, dostaje ona dodatkowe 250 chakry.
Sennin: NinjutsuAtut nabyty
Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej klasyfikacji nie miałby dostępu.
Sennin: RaitonAtut nabyty
Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej klasyfikacji nie miałby dostępu.
Przyśpieszone Składanie PieczęciAtut nabyty
Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci.
SurvivalAtut nabyty
Postać posiada wiedzę niezbędną do przetrwania w dziczy. Wie, gdzie szukać schronienia, jakie rośliny są jadalne czy choćby jak rozpalić ogień.
TolerancjaAtut nabyty
Postać w wyniku różnych doświadczeń zyskała zwiększoną odporność na różne warunki pogodowe i ich zmienność. Dzięki temu lepiej znosi mrozy czy upały, nawet jeśli nie są one naturalne dla jego miejsca urodzenia.
TropicielAtut nabyty
Postać wie jak wyszukiwać i zacierać ślady. Czy będzie to podczas polowania w lesie czy na zbiegłego ninję, nie ma to znaczenia.
Czytanie z ruchu wargAtut nabyty
nie zawsze mamy luksus słyszenia tego, co ktoś mówi. Czasami obserwujemy sytuację z pewnego dystansu, a harmider tłumu zagłusza jakąkolwiek wypowiedź. Tak długo jednak jak widzimy usta konkretnej osoby, jesteśmy w stanie zrozumieć co ona mówi. Tak długo, jak mówi w znanym nam języku.
Ulepszony zmysł - Seitaro doskonałyAtut nabyty
Atut wielokrotnego wyboru. Oznacza to, że postać ma bardziej wyczulony wybrany zmysł. Atut ten ściśle współpracuje z Refleksem, znacząco zwiększając jego możliwości. Jeżeli atrybut ten umożliwia np. dostrzeżenie szczegółu z dwudziestu metrów - posiadacze tego atutu ze zmysłem wzroku ten sam szczegół dostrzegą z dwukrotnie większej odległości itd. Analogicznie, jeśli wzmocniony zmysł wykrywa coś z dystansu dwudziestu metrów - osoby z wyższą wartością atrybuty Refleks wykryją coś z dalszego dystansu. Wyróżnia się pięć zmysłów:
  1. Wzrok - wzmocnienie tego zmysłu zapewnia postaci lepszy wzrok, pozwalając patrzeć dalej i dostrzegać szczegóły tam, gdzie nikt inny by się ich nie dopatrzył. Postać też lepiej widzi przez dym czy inne warunki, które utrudniają wizję.
  2. Słuch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że postać jest bardziej wyczulona na źródła dźwięków dookoła niej. Usłyszy jak trawa się ugina za nią czy oddech oddalonego nawet o dwadzieścia metrów przeciwnika, a podczas snu - może obudzić (jeśli użytkownik tego chce) go nawet najcichszy dźwięk, przez co bardzo ciężko ją zaskoczyć. Jeśli jednak przeciwnik np. ukrywa swój oddech i w miarę możliwości ogranicza wydawane dźwięki, wówczas dystans ten maleje, choć w pobliżu 5 metrów od użytkownika naprawdę trzeba się postarać.
  3. Smak - wzmocnienie tego zmysłu, choć nie posiada zastosowania stricte bojowego, pozwala natomiast niemalże od razu rozpoznać skład czegokolwiek co tylko spróbujemy, a także określić, czy będzie to miało pozytywny, czy negatywny wpływ na użytkownika. Nawet, jeśli trucizna nie posiada smaku sama w sobie, tak osoba, z tym wzmocnieniem wyczuje, że w napoju czy potrawie jest coś więcej, co wpłynęło na smak. Dodatkowo, jest w stanie jasno określić, składniki potraw.
  4. Węch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że użytkownik jest w stanie zmienić się w prawdziwego psa tropiącego, bez potrzeby użycia specjalistycznych technik. Bez problemu zapamiętuje zapach swojego celu i jest w stanie go śledzić, nawet gdy ten jest oddalony o 2.5km od użytkownika. Umożliwia to także lokalizację osoby w przestrzeni, gdy np. jest ciemno, dostarczając informację o źródle zapachu w promieniu 10 metrów od użytkownika, choć jest to tylko ogólny kierunek, a nie dokładna lokalizacja. Warunki atmosferyczne, jak np. wiatr, mogą dodatkowo utrudnić tropienie.
  5. Dotyk - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że użytkownik jest w stanie wykryć najdrobniejsze zmiany w fakturze zarówno przedmiotów, jak i osób. Ba! Nawet nie musi dotykać ich bezpośrednio dłonią - jakakolwiek część ciała jest w stanie to wykryć, także najdrobniejszy impuls. W trakcie walki, pozwala także odczuć, jak ataki wypływają na ciało i elementy pancerza przeciwnika, przez co dłuższa, analityczna walka, może takiej osobie dostarczyć cennych informacji o słabych punktach, a receptory na skórze wykryją nawet najdrobniejszą zmianę temperatury - także tę nienaturalną, wywołaną np. jakimś jutsu.
BezszelestnyAtut nabyty
Postać potrafi przemieszczać się niemalże bez wydawania jakiegokolwiek dźwięku. Dzięki temu wręcz idealnie nadaje się do zadań wymagających ciszy i dyskrecji.
Jednoręczne składanie pieczęciAtut nabyty
Z różnych przyczyn shinobi może mieć zajętą rękę. Jednakże ninjutsu wymagają z reguły wykorzystania pieczęci. Postać z tym atutem jest w stanie pogodzić i jedno, i drugie mogąc składać pieczęci tylko i wyłącznie jedną ręką.
Bestialskie SakkiBiegłość
Ninja jest prawdziwym królem, co do wywierania presji na innych. Jego potęga jest tak wielka, a doświadczenie tak ogromne, że jego Sakki ewoluowało w coś więcej niż zwykłe zastraszanie. Dla niektórych, zdolność rzadko używana i użyteczna, dla posiadaczy tej biegłości jest tak prosta jak oddychanie. Pasywnie daje ona +1 do siły Sakki przy porównywaniu z Siłą Woli, a także eliminuje wymóg KC 9 do “wzmocnienia” Sakki, zmniejszając jednocześnie koszt wzmocnienia do rangi E.
Kwiat LotosuBiegłość
Wielokrotna praktyka z trybem mędrca sprawiła, że posiadacz tej biegłości jest niemalże odporny na skamienienie. Wciąż nie może biegać, przemieszczać się i gromadzić chakry natury, jednak gdy gromadzi ją stojąc nieruchomo, nawet gdy zostanie rozproszony lub proces zostanie przerwany np. ciosem w plecy czy istnym trzęsieniem ziemi - zapanuje nad swoją energią i nie zostanie posągiem.
[/atuty]

Re: Wieża Paina

: 05 kwie 2023, 13:25
autor: Tora
Czas się pożegnać別れを告げる時間
Tura2/?
Druga szansa, tak bardzo przez wielu oczekiwana, dla Mesaia stanowiła zagwozdkę. Rodziła wiele pytań, a swoista starość i jej dylematy pojawiały się w jego umyśle. Po co przeżył? Co mu pozostało? Wszystkie te myśli pojawiały się w jego głowie nie znajdując żadnej odpowiedzi, która dałaby mu cel lub choćby nadzieję. Nie miał bliskich, jego kraj nie istniał, a jego dawna persona była otoczona przez wielu pogardą i nienawiścią, a jego "śmierć" - napawała ich optymizmem, nawet jak nie radością. "Maji Seitaro" stał się czymś więcej niż osobą, wręcz pewnego rodzaju konceptem. Ideą, o której wiele osób chciałoby zapomnieć. Było to niemałe osiągnięcie. Jednak czy można było być z tego dumnym?
Mężczyzna, który pojawił się w Wieży Paina nadal nie robił żadnego gestu. Stał nieruchomo, a jego sylwetka tam gdzie była - tam nadal się znajdowała. Nie dało się określić jego mimiki czy dostrzec spięcia mięśni. A jego ton głosu? Niezmieniony.
-Mamy tych samych przyjaciół. A oni wiedzą. - jakże wyjaśniająca całe nic. Postać stała w miejscu nieruchomo, a Fumei miał wrażenie, jakby wręcz uśmiechała się cwanie. Ironiczne - zwróciwszy uwagę na to, że jego twarzy nie widział. -Choć czy nadal są naszymi wspólnymi przyjaciółmi? - kolejne pytanie, a teraz w głosie dało czuć się lekkie rozbawienie wymieszane z politowaniem. Może gdyby wzruszył ramionami efekt byłby jeszcze większy, jednak wciąż - stał w miejscu nieruchomo.
Podział Bunretsu
► Pokaż Spoiler
10k chakry
Kubera no Ippa
Kaze no Ha
Kabura nr 1:
Kabura nr 2:
Torba biodrowa nr 1: bandaż 4m,
Torba biodrowa nr 2:, 25m stalowej żyłki, 4x kartka papieru(Raiko Kenka), 1x średni zwój:
Płaszcz Seitaro: -

Plakietka do techniki Raikō Kenka na nadgarstku
Sznureczek od Midoro z techniką Kagayaku Rantan no Jutsu
Sznureczek na drugim nadgarstku ze swoją własną chakrą(Kagayaku Rantan no Jutsu)

Re: Wieża Paina

: 05 kwie 2023, 14:02
autor: Maji Seitaro
Nieznajomy wiedział kto kryje się pod maską, wiedział gdzie go szukać i że w ogóle żyje. To świadczyć mogło, że ów nieznajomy jest doskonale przez kogoś poinformowany i ten ktoś znaczy jeszcze więcej i wie więcej. W tym momencie Maji nie miał pojęcia o kogo może chodzić, więc zabłądził na moment w meandrach umysłu, próbując na drodze dedukcji ogarnąć z kim może mieć do czynienia. Nie wpadł na nic odkrywczego, wciąż nie rozumiejąc w jaki sposób mogło dojść do sytuacji w jakiej się znalazł. Obcy był małomówny, odpowiadał półsłówkami tak jakby nie chciał mówić wszystkiego od razu bądź chciał aby to Seitaro się połapał. ,,Mamy tych samych przyjaciół.'' jakich przyjaciół? Ex Kazekage takowych nie posiadał. Mógł mieć tymczasowych sojuszników w ramach danego zadania, ale wszelkie więzi skutecznie zerwał zawczasu. Pierwsze pytanie było retoryczne i podszyte ironią, ale to właśnie ono sprawiło, że w głowie Sunijczyka coś zaświtało. Wahał się, nie będąc pewnym czy to to, bo dużo czasu minęło od ostatniego kontaktu. W końcu powiedział, przerywając chwilową ciszę.
- Lampartowate... moje nazwisko nie zniknęło z podpisanego kontraktu. Stąd wiedzą, że nadal żyję, prawda? - zapytał, obserwując reakcję nieznajomego. Pewności dalej nie było, ale inne opcje nie istniały. Amnezji bowiem, na szczęście, nie dostał nie licząc nieznajomości wielu technik jakie znał wcześniej. Pamiętał więc z kim współpracował i nawiązał jakąkolwiek relację. Tej relacji unikał nie bez powodu, wszakże podczas wojny nieraz wykorzystywał siłę kotowatych. Nieraz też ginęły w konsekwencji tego, za co do dziś mogą mu mieć za złe taki stan rzeczy. To właściwie był główny powód dla którego Maji nie kontaktował się ze zwierzętami swojego paktu. Tylko co jeśli nie trafił z odpowiedzią? To głównie zależy od reakcji rozmówcy. Nie był chętny do walki, szczególnie w tak niesprzyjającym miejscu, więc był to plan B. Najpierw rozmowa, z której oby wynikło w końcu więcej niż półsłówka i domysły. Był jednak w gotowości gdyby to obcy postanowił podjąć ofensywną akcję względem Seitaro.
► Pokaż Spoiler | atuty
NinjutsuSpecjalizacja
Ninja przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.
Monstrualna ChakraAtut wrodzony
postać posiada naturalny talent, dzięki któremu jego zasoby chakry rozwijają się w o wiele szybszym tempie niż normalnie. Rozwijając swoje zapasy chakry postać dostaje dodatkowe 50% tego co kupiła. Innymi słowy, kupując 500 chakry, dostaje ona dodatkowe 250 chakry.
Sennin: NinjutsuAtut nabyty
Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej klasyfikacji nie miałby dostępu.
Sennin: RaitonAtut nabyty
Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej klasyfikacji nie miałby dostępu.
Przyśpieszone Składanie PieczęciAtut nabyty
Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci.
SurvivalAtut nabyty
Postać posiada wiedzę niezbędną do przetrwania w dziczy. Wie, gdzie szukać schronienia, jakie rośliny są jadalne czy choćby jak rozpalić ogień.
TolerancjaAtut nabyty
Postać w wyniku różnych doświadczeń zyskała zwiększoną odporność na różne warunki pogodowe i ich zmienność. Dzięki temu lepiej znosi mrozy czy upały, nawet jeśli nie są one naturalne dla jego miejsca urodzenia.
TropicielAtut nabyty
Postać wie jak wyszukiwać i zacierać ślady. Czy będzie to podczas polowania w lesie czy na zbiegłego ninję, nie ma to znaczenia.
Czytanie z ruchu wargAtut nabyty
nie zawsze mamy luksus słyszenia tego, co ktoś mówi. Czasami obserwujemy sytuację z pewnego dystansu, a harmider tłumu zagłusza jakąkolwiek wypowiedź. Tak długo jednak jak widzimy usta konkretnej osoby, jesteśmy w stanie zrozumieć co ona mówi. Tak długo, jak mówi w znanym nam języku.
Ulepszony zmysł - Seitaro doskonałyAtut nabyty
Atut wielokrotnego wyboru. Oznacza to, że postać ma bardziej wyczulony wybrany zmysł. Atut ten ściśle współpracuje z Refleksem, znacząco zwiększając jego możliwości. Jeżeli atrybut ten umożliwia np. dostrzeżenie szczegółu z dwudziestu metrów - posiadacze tego atutu ze zmysłem wzroku ten sam szczegół dostrzegą z dwukrotnie większej odległości itd. Analogicznie, jeśli wzmocniony zmysł wykrywa coś z dystansu dwudziestu metrów - osoby z wyższą wartością atrybuty Refleks wykryją coś z dalszego dystansu. Wyróżnia się pięć zmysłów:
  1. Wzrok - wzmocnienie tego zmysłu zapewnia postaci lepszy wzrok, pozwalając patrzeć dalej i dostrzegać szczegóły tam, gdzie nikt inny by się ich nie dopatrzył. Postać też lepiej widzi przez dym czy inne warunki, które utrudniają wizję.
  2. Słuch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że postać jest bardziej wyczulona na źródła dźwięków dookoła niej. Usłyszy jak trawa się ugina za nią czy oddech oddalonego nawet o dwadzieścia metrów przeciwnika, a podczas snu - może obudzić (jeśli użytkownik tego chce) go nawet najcichszy dźwięk, przez co bardzo ciężko ją zaskoczyć. Jeśli jednak przeciwnik np. ukrywa swój oddech i w miarę możliwości ogranicza wydawane dźwięki, wówczas dystans ten maleje, choć w pobliżu 5 metrów od użytkownika naprawdę trzeba się postarać.
  3. Smak - wzmocnienie tego zmysłu, choć nie posiada zastosowania stricte bojowego, pozwala natomiast niemalże od razu rozpoznać skład czegokolwiek co tylko spróbujemy, a także określić, czy będzie to miało pozytywny, czy negatywny wpływ na użytkownika. Nawet, jeśli trucizna nie posiada smaku sama w sobie, tak osoba, z tym wzmocnieniem wyczuje, że w napoju czy potrawie jest coś więcej, co wpłynęło na smak. Dodatkowo, jest w stanie jasno określić, składniki potraw.
  4. Węch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że użytkownik jest w stanie zmienić się w prawdziwego psa tropiącego, bez potrzeby użycia specjalistycznych technik. Bez problemu zapamiętuje zapach swojego celu i jest w stanie go śledzić, nawet gdy ten jest oddalony o 2.5km od użytkownika. Umożliwia to także lokalizację osoby w przestrzeni, gdy np. jest ciemno, dostarczając informację o źródle zapachu w promieniu 10 metrów od użytkownika, choć jest to tylko ogólny kierunek, a nie dokładna lokalizacja. Warunki atmosferyczne, jak np. wiatr, mogą dodatkowo utrudnić tropienie.
  5. Dotyk - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że użytkownik jest w stanie wykryć najdrobniejsze zmiany w fakturze zarówno przedmiotów, jak i osób. Ba! Nawet nie musi dotykać ich bezpośrednio dłonią - jakakolwiek część ciała jest w stanie to wykryć, także najdrobniejszy impuls. W trakcie walki, pozwala także odczuć, jak ataki wypływają na ciało i elementy pancerza przeciwnika, przez co dłuższa, analityczna walka, może takiej osobie dostarczyć cennych informacji o słabych punktach, a receptory na skórze wykryją nawet najdrobniejszą zmianę temperatury - także tę nienaturalną, wywołaną np. jakimś jutsu.
BezszelestnyAtut nabyty
Postać potrafi przemieszczać się niemalże bez wydawania jakiegokolwiek dźwięku. Dzięki temu wręcz idealnie nadaje się do zadań wymagających ciszy i dyskrecji.
Jednoręczne składanie pieczęciAtut nabyty
Z różnych przyczyn shinobi może mieć zajętą rękę. Jednakże ninjutsu wymagają z reguły wykorzystania pieczęci. Postać z tym atutem jest w stanie pogodzić i jedno, i drugie mogąc składać pieczęci tylko i wyłącznie jedną ręką.
Bestialskie SakkiBiegłość
Ninja jest prawdziwym królem, co do wywierania presji na innych. Jego potęga jest tak wielka, a doświadczenie tak ogromne, że jego Sakki ewoluowało w coś więcej niż zwykłe zastraszanie. Dla niektórych, zdolność rzadko używana i użyteczna, dla posiadaczy tej biegłości jest tak prosta jak oddychanie. Pasywnie daje ona +1 do siły Sakki przy porównywaniu z Siłą Woli, a także eliminuje wymóg KC 9 do “wzmocnienia” Sakki, zmniejszając jednocześnie koszt wzmocnienia do rangi E.
Kwiat LotosuBiegłość
Wielokrotna praktyka z trybem mędrca sprawiła, że posiadacz tej biegłości jest niemalże odporny na skamienienie. Wciąż nie może biegać, przemieszczać się i gromadzić chakry natury, jednak gdy gromadzi ją stojąc nieruchomo, nawet gdy zostanie rozproszony lub proces zostanie przerwany np. ciosem w plecy czy istnym trzęsieniem ziemi - zapanuje nad swoją energią i nie zostanie posągiem.

Re: Wieża Paina

: 05 kwie 2023, 22:30
autor: Tora
Czas się pożegnać別れを告げる時間
Tura3/?
Cisza, która zaległa pomiędzy duetem, i która mogła jedynie budzić obawy i niepewności, wkrótce została przerwana. Może gdyby twarz jego rozmówcy była widoczna dostrzegłby cokolwiek. Lekki uśmiech, zażenowanie, smutek, cokolwiek. Tak jednak? Nic. Jednak kaptur lekko się poruszył, jakby kiwając z potwierdzeniem głową. Bardzo jednak delikatnie, niemalże robotycznie.
-Nazwiska nigdy nie znikają. Są jedynie wykreślane. - poinformował go bez cienia jakiejkolwiek emocji w głosie. -Co nasuwa kolejne pytanie, prawda? Dlaczego teraz? - kolejna zagwozdka, jakby wręcz się bawił sytuacją Mesaia. A może chciał coś od niego więcej? Ciężko powiedzieć. Zwłaszcza, że ton głosu wskazywał na kompletnie nic.
Inna kwestia, która była nie tak, to gdy tak o tym pomyślał ten okres zdawał się być też dość wyjątkowego dla lampartów. Czyżby jednak jego pamięć nie była tak doskonała, jak mu się zdawało? Czy zwyczajnie zawsze to ignorował? Czyżby owoce swoich wcześniejszych działań miały przyjść właśnie teraz? Tylko to budziło jeszcze jedno pytanie - kim był nieznajomy dla lampartów. I dlaczego wysłały akurat go przeciwko dawnemu Kazekage?
Podział Bunretsu
► Pokaż Spoiler
10k chakry
Kubera no Ippa
Kaze no Ha
Kabura nr 1:
Kabura nr 2:
Torba biodrowa nr 1: bandaż 4m,
Torba biodrowa nr 2:, 25m stalowej żyłki, 4x kartka papieru(Raiko Kenka), 1x średni zwój:
Płaszcz Seitaro: -

Plakietka do techniki Raikō Kenka na nadgarstku
Sznureczek od Midoro z techniką Kagayaku Rantan no Jutsu
Sznureczek na drugim nadgarstku ze swoją własną chakrą(Kagayaku Rantan no Jutsu)

Re: Wieża Paina

: 06 kwie 2023, 0:31
autor: Maji Seitaro
Nieznajomy w dalszym ciągu kontynuował swoją gierkę, a Seitaro coraz bardziej się niecierpliwił takim niejednoznacznym podejściem. Do czego dążył tajemniczy mężczyzna, do sprowokowania Majiego, udzielając całkowicie niesatysfakcjonujących odpowiedzi. Przynajmniej potwierdziły się przypuszczenia o pakcie z lampartami. Obcy co prawda nadal odpowiedział dość wymijająco, ale wystarczająco do potwierdzenia. To nasuwało kolejne pytania - no właśnie, dlaczego teraz? Były Kazekage wreszcie ruszył się z miejsca w stronę rozmówcy. Szedł powoli, ale sukcesywnie zbliżał się, by móc wreszcie dojrzeć nie tylko sylwetkę ale też twarz tego z kim rozmawiał. Oczy bacznie obserwowały każdy ruch, gotowe dać ciału znać w którym momencie zareagować na niebezpieczeństwo.
- Odnoszę wrażenie, że to ty możesz odpowiedzieć mi na to pytanie. Więc odpowiedz, tym razem bezpośrednio i bez zabawy słowami, jeśli potrafisz. - powiedział wciąż zbliżając się. Dlaczego tak się chował? Przyjrzał się raz jeszcze posturze jegomościa, chcąc upewnić się czy faktycznie ma do czynienia z człowiekiem czy potrafiącą ustać na dwóch kończynach panterą. Istniało takie prawdopodobieństwo.
Ostatecznie nie zbliżył się na mniej niż dwa metry, chcąc zachować w miare bezpieczny dystans i czas na reakcję. Dwa metry to zresztą w zupełności wystarczająco, by lepiej się przyjrzeć nieznajomemu.
► Pokaż Spoiler | WAŻNE
//zakon 5 linijek niebawem nas powita kappa
► Pokaż Spoiler | atuty
NinjutsuSpecjalizacja
Ninja przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.
Monstrualna ChakraAtut wrodzony
postać posiada naturalny talent, dzięki któremu jego zasoby chakry rozwijają się w o wiele szybszym tempie niż normalnie. Rozwijając swoje zapasy chakry postać dostaje dodatkowe 50% tego co kupiła. Innymi słowy, kupując 500 chakry, dostaje ona dodatkowe 250 chakry.
Sennin: NinjutsuAtut nabyty
Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej klasyfikacji nie miałby dostępu.
Sennin: RaitonAtut nabyty
Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej klasyfikacji nie miałby dostępu.
Przyśpieszone Składanie PieczęciAtut nabyty
Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci.
SurvivalAtut nabyty
Postać posiada wiedzę niezbędną do przetrwania w dziczy. Wie, gdzie szukać schronienia, jakie rośliny są jadalne czy choćby jak rozpalić ogień.
TolerancjaAtut nabyty
Postać w wyniku różnych doświadczeń zyskała zwiększoną odporność na różne warunki pogodowe i ich zmienność. Dzięki temu lepiej znosi mrozy czy upały, nawet jeśli nie są one naturalne dla jego miejsca urodzenia.
TropicielAtut nabyty
Postać wie jak wyszukiwać i zacierać ślady. Czy będzie to podczas polowania w lesie czy na zbiegłego ninję, nie ma to znaczenia.
Czytanie z ruchu wargAtut nabyty
nie zawsze mamy luksus słyszenia tego, co ktoś mówi. Czasami obserwujemy sytuację z pewnego dystansu, a harmider tłumu zagłusza jakąkolwiek wypowiedź. Tak długo jednak jak widzimy usta konkretnej osoby, jesteśmy w stanie zrozumieć co ona mówi. Tak długo, jak mówi w znanym nam języku.
Ulepszony zmysł - Seitaro doskonałyAtut nabyty
Atut wielokrotnego wyboru. Oznacza to, że postać ma bardziej wyczulony wybrany zmysł. Atut ten ściśle współpracuje z Refleksem, znacząco zwiększając jego możliwości. Jeżeli atrybut ten umożliwia np. dostrzeżenie szczegółu z dwudziestu metrów - posiadacze tego atutu ze zmysłem wzroku ten sam szczegół dostrzegą z dwukrotnie większej odległości itd. Analogicznie, jeśli wzmocniony zmysł wykrywa coś z dystansu dwudziestu metrów - osoby z wyższą wartością atrybuty Refleks wykryją coś z dalszego dystansu. Wyróżnia się pięć zmysłów:
  1. Wzrok - wzmocnienie tego zmysłu zapewnia postaci lepszy wzrok, pozwalając patrzeć dalej i dostrzegać szczegóły tam, gdzie nikt inny by się ich nie dopatrzył. Postać też lepiej widzi przez dym czy inne warunki, które utrudniają wizję.
  2. Słuch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że postać jest bardziej wyczulona na źródła dźwięków dookoła niej. Usłyszy jak trawa się ugina za nią czy oddech oddalonego nawet o dwadzieścia metrów przeciwnika, a podczas snu - może obudzić (jeśli użytkownik tego chce) go nawet najcichszy dźwięk, przez co bardzo ciężko ją zaskoczyć. Jeśli jednak przeciwnik np. ukrywa swój oddech i w miarę możliwości ogranicza wydawane dźwięki, wówczas dystans ten maleje, choć w pobliżu 5 metrów od użytkownika naprawdę trzeba się postarać.
  3. Smak - wzmocnienie tego zmysłu, choć nie posiada zastosowania stricte bojowego, pozwala natomiast niemalże od razu rozpoznać skład czegokolwiek co tylko spróbujemy, a także określić, czy będzie to miało pozytywny, czy negatywny wpływ na użytkownika. Nawet, jeśli trucizna nie posiada smaku sama w sobie, tak osoba, z tym wzmocnieniem wyczuje, że w napoju czy potrawie jest coś więcej, co wpłynęło na smak. Dodatkowo, jest w stanie jasno określić, składniki potraw.
  4. Węch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że użytkownik jest w stanie zmienić się w prawdziwego psa tropiącego, bez potrzeby użycia specjalistycznych technik. Bez problemu zapamiętuje zapach swojego celu i jest w stanie go śledzić, nawet gdy ten jest oddalony o 2.5km od użytkownika. Umożliwia to także lokalizację osoby w przestrzeni, gdy np. jest ciemno, dostarczając informację o źródle zapachu w promieniu 10 metrów od użytkownika, choć jest to tylko ogólny kierunek, a nie dokładna lokalizacja. Warunki atmosferyczne, jak np. wiatr, mogą dodatkowo utrudnić tropienie.
  5. Dotyk - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że użytkownik jest w stanie wykryć najdrobniejsze zmiany w fakturze zarówno przedmiotów, jak i osób. Ba! Nawet nie musi dotykać ich bezpośrednio dłonią - jakakolwiek część ciała jest w stanie to wykryć, także najdrobniejszy impuls. W trakcie walki, pozwala także odczuć, jak ataki wypływają na ciało i elementy pancerza przeciwnika, przez co dłuższa, analityczna walka, może takiej osobie dostarczyć cennych informacji o słabych punktach, a receptory na skórze wykryją nawet najdrobniejszą zmianę temperatury - także tę nienaturalną, wywołaną np. jakimś jutsu.
BezszelestnyAtut nabyty
Postać potrafi przemieszczać się niemalże bez wydawania jakiegokolwiek dźwięku. Dzięki temu wręcz idealnie nadaje się do zadań wymagających ciszy i dyskrecji.
Jednoręczne składanie pieczęciAtut nabyty
Z różnych przyczyn shinobi może mieć zajętą rękę. Jednakże ninjutsu wymagają z reguły wykorzystania pieczęci. Postać z tym atutem jest w stanie pogodzić i jedno, i drugie mogąc składać pieczęci tylko i wyłącznie jedną ręką.
Bestialskie SakkiBiegłość
Ninja jest prawdziwym królem, co do wywierania presji na innych. Jego potęga jest tak wielka, a doświadczenie tak ogromne, że jego Sakki ewoluowało w coś więcej niż zwykłe zastraszanie. Dla niektórych, zdolność rzadko używana i użyteczna, dla posiadaczy tej biegłości jest tak prosta jak oddychanie. Pasywnie daje ona +1 do siły Sakki przy porównywaniu z Siłą Woli, a także eliminuje wymóg KC 9 do “wzmocnienia” Sakki, zmniejszając jednocześnie koszt wzmocnienia do rangi E.
Kwiat LotosuBiegłość
Wielokrotna praktyka z trybem mędrca sprawiła, że posiadacz tej biegłości jest niemalże odporny na skamienienie. Wciąż nie może biegać, przemieszczać się i gromadzić chakry natury, jednak gdy gromadzi ją stojąc nieruchomo, nawet gdy zostanie rozproszony lub proces zostanie przerwany np. ciosem w plecy czy istnym trzęsieniem ziemi - zapanuje nad swoją energią i nie zostanie posągiem.

Re: Wieża Paina

: 06 kwie 2023, 10:33
autor: Tora
Czas się pożegnać別れを告げる時間
Tura4/?
Zdecydowanie sposób prowadzenia rozmowy mógł być irytujący. Chociażby przez to, że nieznajomy nie potrafił niczego powiedzieć otwarcie, wręcz trącił za nos dawnego Kazekage skryty za maską, będąc być może ciekaw, jak Mesai zareaguje. Nawet nie drgnął, gdy ten się zbliżał, jednak gdy tylko przekroczył próg budynku usłyszał:
-Ani mi się waż. - głos gardłowy, niemalże zachrypnięty doszedł do niego z lewej strony.
Tam, w mroku, siedział czarny lew. I o ile ten nie współpracował nigdy z Seitaro, tak mógł go skojarzyć jako jedną z tych bestii, która była wyżej postawiona wśród jego zwierząt paktowych. Jeśli lamparty miały swojego "kage", on byłby jego "radnym", może nawet i "prawą ręką". I rozkaz zatrzymania się był dość istotny. Ciemne pomieszczenie nadal utrudniało dostrzeżenie dokładnych rysów ciała, jednak stosunkowo mała głowa i szerokie barki raczej przeczyły teorii by był to jakiś kotowaty. Zwłaszcza, że z bliższej odległości dostrzegł buty. Jakiś szczegół to był.
-Ech i właśnie to jest twój problem. - wyraźny zawód i westchnięcie, pierwsze wyraźne emocje dobiegły z głosu nieznajomego.
Z bliska usłyszał on także coś jeszcze. Głos był jakby... zmodyfikowany. Nie, że był nienaturalny, ale jakby jego źródło było... dziwne. Jakby nieobecne. Wcześniej, gdy był na zewnątrz tego ni słyszał.
-Więc... raczysz odpowiedzieć na pytanie? - odezwał się lew, wstają i rozrzucając lekko grzywę.
Maji Seitaro był pewny jednego - coś od niego chcieli, ale nie wyglądało na to, by chcieli go zabić.
Podział Bunretsu
► Pokaż Spoiler
10k chakry
Kubera no Ippa
Kaze no Ha
Kabura nr 1:
Kabura nr 2:
Torba biodrowa nr 1: bandaż 4m,
Torba biodrowa nr 2:, 25m stalowej żyłki, 4x kartka papieru(Raiko Kenka), 1x średni zwój:
Płaszcz Seitaro: -

Plakietka do techniki Raikō Kenka na nadgarstku
Sznureczek od Midoro z techniką Kagayaku Rantan no Jutsu
Sznureczek na drugim nadgarstku ze swoją własną chakrą(Kagayaku Rantan no Jutsu)

Re: Wieża Paina

: 07 kwie 2023, 13:39
autor: Maji Seitaro
Reakcja nieznajomego była taka jakiej w sumie mógł się spodziewać - stał jak słup soli, gdy Maji z każdym przebytym krokiem zmniejszał odległość i zwiększał ryzyko konfrontacji twarzą w twarz. Były Kazekage zatrzymał się dopiero, gdy po swojej lewej usłyszał czyjś głos. Instynktownie obrócił spojrzenie w tym kierunku i dojrzał postać lwa. To wyjaśniało dlaczego nie usłyszał go wcześniej. Kotowate mają swoje sposoby, są predysponowane do zachowania jak największej ciszy... podczas polowania na ofiarę. Czy Sunijczyk takową ofiarą był? Zależy od tego czego faktycznie chciała od niego ta dwójka. Nie szedł dalej, usłuchując rozkazu, choć nie będąc zadowolonym, że ktoś śmie wydawać mu rozkazy. Ostatni raz słuchał ich pod Nishimaru, ale jemu podporządkował się dobrowolnie. Lwy, choć szanował, przez większość czasu były na jego usługach i do tego stanu rzeczy się przyzwyczaił. Niewiele styczności miał z takimi osobistościami jak ten czarny kotowaty, najwięcej tylko podczas okresu w którym uczył się kontroli Trybu Mędrca. Dzisiaj wydawało się, że to było wieki temu.
Zawód ze strony człowieka był słyszalny, ale odniósł wrażenie, że nie pochodzi z jego ciała. To też dopiero teraz zauważył. Jakby ciało nieznajomego było tylko pustą skorupą, a prawdziwy on trzymał się gdzieś z dala. Utsusemi no Jutsu? To była opcja. Przyjrzał się raz jeszcze temu osobnikowi. Skryty pod ubraniem, bezemocjonalny i niemal statyczny. Zdawkowe, nieszczególnie ludzkie ruchy sprzed chwili i wcześniej wymienione cechy przypominały byłemu Kazekage grupę lalkarzy. Czy osoba stojąca obok niego była lalką, a prawdziwa persona kryła się gdzieś w bezpiecznym miejscu? Kolejne pytanie na które nie potrafił sobie jednoznacznie odpowiedzieć. To były jedynie przypuszczenia. Mimo, że był Kazekage, to nie miał za wiele styczności z marionetkarzami ze swojej wioski. Upewnić się mógł zadając jedynie stosowne pytanie.

Cofnął się odrobinę i ustawił tak, by mieć w polu widzenia zarówno kotowatego jak i dziwnego człowieka. Tak na wszelki wypadek. Słysząc ostatnie zdanie spojrzał na jednego i drugiego i pokręcił głową, prychając lekko.
- Przychodzicie do mnie, nie określając powodu swojej obecności, niepokoicie mnie, nawet się nie przedstawiacie i oczekujecie odpowiadać samemu sobie jaki jest cel waszej wizyty... - bardziej stwierdził niż zapytał. Cmoknął i kontynuował
- Czegoś chcecie. Czegoś bardzo chcecie, może o czymś poinformować, o czymś ważnym dla was lub dla mnie. Tylko chyba nieszczególnie wam to może przez gardło przejść. Maji Seitaro nie będzie niczego się domyślał, więc zmobilizujcie się i mówcie, albo prowadźcie do kogoś, kto będzie bardziej rozmowny. Jeśli nie, to idźcie w zdrowiu i spokoju. - dopowiedział, nie siląc się szczególnie na bycie miłym i prawdopodobnie zagęszczając tym atmosferę. Tak jak zostało wcześniej wspomniane, miał obu osobników na oku. Cofnął się wystarczająco, by znajdować się na głowie statuy ozdabiającej budynek. Dał sobie pole do potencjalnego uniku.
- Twojego imienia, lwie, nie pamiętam, ale z olbrzymiego szacunku do twojego gatunku i wspólnej przeszłości nie chcę z tobą zwady. Chociaż... czuję jednak narastającą potrzebę wyeliminowania twojego przyjaciela... a raczej postaci pod którą mnie zaszczycił. - dodał jeszcze, nie przejawiając agresji w gestach, ale dając prawdziwy pokaz dyplomacji do jakiej przywykł. Trzeci Kazekage bardzo nie lubił wchodzić sobie na głowę i gdy ktoś wodził go za nos.
► Pokaż Spoiler | atuty
NinjutsuSpecjalizacja
Ninja przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.
Monstrualna ChakraAtut wrodzony
postać posiada naturalny talent, dzięki któremu jego zasoby chakry rozwijają się w o wiele szybszym tempie niż normalnie. Rozwijając swoje zapasy chakry postać dostaje dodatkowe 50% tego co kupiła. Innymi słowy, kupując 500 chakry, dostaje ona dodatkowe 250 chakry.
Sennin: NinjutsuAtut nabyty
Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej klasyfikacji nie miałby dostępu.
Sennin: RaitonAtut nabyty
Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej klasyfikacji nie miałby dostępu.
Przyśpieszone Składanie PieczęciAtut nabyty
Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci.
SurvivalAtut nabyty
Postać posiada wiedzę niezbędną do przetrwania w dziczy. Wie, gdzie szukać schronienia, jakie rośliny są jadalne czy choćby jak rozpalić ogień.
TolerancjaAtut nabyty
Postać w wyniku różnych doświadczeń zyskała zwiększoną odporność na różne warunki pogodowe i ich zmienność. Dzięki temu lepiej znosi mrozy czy upały, nawet jeśli nie są one naturalne dla jego miejsca urodzenia.
TropicielAtut nabyty
Postać wie jak wyszukiwać i zacierać ślady. Czy będzie to podczas polowania w lesie czy na zbiegłego ninję, nie ma to znaczenia.
Czytanie z ruchu wargAtut nabyty
nie zawsze mamy luksus słyszenia tego, co ktoś mówi. Czasami obserwujemy sytuację z pewnego dystansu, a harmider tłumu zagłusza jakąkolwiek wypowiedź. Tak długo jednak jak widzimy usta konkretnej osoby, jesteśmy w stanie zrozumieć co ona mówi. Tak długo, jak mówi w znanym nam języku.
Ulepszony zmysł - Seitaro doskonałyAtut nabyty
Atut wielokrotnego wyboru. Oznacza to, że postać ma bardziej wyczulony wybrany zmysł. Atut ten ściśle współpracuje z Refleksem, znacząco zwiększając jego możliwości. Jeżeli atrybut ten umożliwia np. dostrzeżenie szczegółu z dwudziestu metrów - posiadacze tego atutu ze zmysłem wzroku ten sam szczegół dostrzegą z dwukrotnie większej odległości itd. Analogicznie, jeśli wzmocniony zmysł wykrywa coś z dystansu dwudziestu metrów - osoby z wyższą wartością atrybuty Refleks wykryją coś z dalszego dystansu. Wyróżnia się pięć zmysłów:
  1. Wzrok - wzmocnienie tego zmysłu zapewnia postaci lepszy wzrok, pozwalając patrzeć dalej i dostrzegać szczegóły tam, gdzie nikt inny by się ich nie dopatrzył. Postać też lepiej widzi przez dym czy inne warunki, które utrudniają wizję.
  2. Słuch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że postać jest bardziej wyczulona na źródła dźwięków dookoła niej. Usłyszy jak trawa się ugina za nią czy oddech oddalonego nawet o dwadzieścia metrów przeciwnika, a podczas snu - może obudzić (jeśli użytkownik tego chce) go nawet najcichszy dźwięk, przez co bardzo ciężko ją zaskoczyć. Jeśli jednak przeciwnik np. ukrywa swój oddech i w miarę możliwości ogranicza wydawane dźwięki, wówczas dystans ten maleje, choć w pobliżu 5 metrów od użytkownika naprawdę trzeba się postarać.
  3. Smak - wzmocnienie tego zmysłu, choć nie posiada zastosowania stricte bojowego, pozwala natomiast niemalże od razu rozpoznać skład czegokolwiek co tylko spróbujemy, a także określić, czy będzie to miało pozytywny, czy negatywny wpływ na użytkownika. Nawet, jeśli trucizna nie posiada smaku sama w sobie, tak osoba, z tym wzmocnieniem wyczuje, że w napoju czy potrawie jest coś więcej, co wpłynęło na smak. Dodatkowo, jest w stanie jasno określić, składniki potraw.
  4. Węch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że użytkownik jest w stanie zmienić się w prawdziwego psa tropiącego, bez potrzeby użycia specjalistycznych technik. Bez problemu zapamiętuje zapach swojego celu i jest w stanie go śledzić, nawet gdy ten jest oddalony o 2.5km od użytkownika. Umożliwia to także lokalizację osoby w przestrzeni, gdy np. jest ciemno, dostarczając informację o źródle zapachu w promieniu 10 metrów od użytkownika, choć jest to tylko ogólny kierunek, a nie dokładna lokalizacja. Warunki atmosferyczne, jak np. wiatr, mogą dodatkowo utrudnić tropienie.
  5. Dotyk - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że użytkownik jest w stanie wykryć najdrobniejsze zmiany w fakturze zarówno przedmiotów, jak i osób. Ba! Nawet nie musi dotykać ich bezpośrednio dłonią - jakakolwiek część ciała jest w stanie to wykryć, także najdrobniejszy impuls. W trakcie walki, pozwala także odczuć, jak ataki wypływają na ciało i elementy pancerza przeciwnika, przez co dłuższa, analityczna walka, może takiej osobie dostarczyć cennych informacji o słabych punktach, a receptory na skórze wykryją nawet najdrobniejszą zmianę temperatury - także tę nienaturalną, wywołaną np. jakimś jutsu.
BezszelestnyAtut nabyty
Postać potrafi przemieszczać się niemalże bez wydawania jakiegokolwiek dźwięku. Dzięki temu wręcz idealnie nadaje się do zadań wymagających ciszy i dyskrecji.
Jednoręczne składanie pieczęciAtut nabyty
Z różnych przyczyn shinobi może mieć zajętą rękę. Jednakże ninjutsu wymagają z reguły wykorzystania pieczęci. Postać z tym atutem jest w stanie pogodzić i jedno, i drugie mogąc składać pieczęci tylko i wyłącznie jedną ręką.
Bestialskie SakkiBiegłość
Ninja jest prawdziwym królem, co do wywierania presji na innych. Jego potęga jest tak wielka, a doświadczenie tak ogromne, że jego Sakki ewoluowało w coś więcej niż zwykłe zastraszanie. Dla niektórych, zdolność rzadko używana i użyteczna, dla posiadaczy tej biegłości jest tak prosta jak oddychanie. Pasywnie daje ona +1 do siły Sakki przy porównywaniu z Siłą Woli, a także eliminuje wymóg KC 9 do “wzmocnienia” Sakki, zmniejszając jednocześnie koszt wzmocnienia do rangi E.
Kwiat LotosuBiegłość
Wielokrotna praktyka z trybem mędrca sprawiła, że posiadacz tej biegłości jest niemalże odporny na skamienienie. Wciąż nie może biegać, przemieszczać się i gromadzić chakry natury, jednak gdy gromadzi ją stojąc nieruchomo, nawet gdy zostanie rozproszony lub proces zostanie przerwany np. ciosem w plecy czy istnym trzęsieniem ziemi - zapanuje nad swoją energią i nie zostanie posągiem.