• Ogłoszenia
  •  
    Aktualności fabularne
    Obecna pora roku: Wiosna 164r.

    Poniżej znajdują się ostatnie wydarzenia oraz ważniejsze ogłoszenia. Są one często opatrzone datą dodania, przy czym najświeższe informacje umieszczone są na samym początku listy.

    24.04.2024 - podsumowanie wydarzenia wioskowego w Sakuragakure. Więcej informacji w najnowszych aktualnościach fabularnych.
    Kącik Nowego GraczaSamouczek Wzór Karty Postaci AtrybutyRozwój postaci i koszty chakry Atuty Klany i organizacje Informacje o świecie Handbook
    Powyższe tematy powinny zawierać wystarczająco informacji, by móc bez przeszkód napisać Kartę Postaci i rozpocząć grę. W przypadku dalszych niejasności, zapraszamy do kontaktu zarówno na chatboxie, przez wiadomości prywatne oraz przez nasz serwer Discord.
    Administracja
    Pingwinek Chaosu
    Główny Administrator
    Norka
    Główna Mistrzyni Fabularna
    Hefajstos
    Główny Moderator Kuźni
    Tora
    Główny Moderator Technik

    W przypadku jakichkolwiek pytań bądź uwag, powyższe osoby zajmują się wyszczególnionymi w ich tytułach zagadnieniami. Pomocą służy również cała kadra forum, wraz z moderatorami. Zapraszamy również do dołączenia do forumowego Discorda.
    Kadra Sakura no HanaDiscord Sakura no Hana
     

Wioska Tajikawa

Kwiecisty kraj, który jest dość sporym kontrastem co do faktycznej sytuacji tam. Najłatwiej nazwać Hana no Kuni krajem rebeliantów, złodziei, bandytów, piratów i tego pokroju osób. Może z tego powodu, tak łatwo było założyć tam Hanagakure mimo braku zgody Daimyō. Hana no Kuni leży w południowej części Nowego Kontynentu i nie należy do miejsc, przez które ludzie często się przemieszczają. Dominują wyżyny wraz z terenami bardziej górzystymi - jedynie na południu da się znaleźć miejsca bardziej równinne. Nawet fani tego typu terenów jednak nie mogą nazwać kraju wartym zwiedzania - szczególnie, kiedy weźmie się pod uwagę jego temperaturę. Ciężko tam o ciepłe lato. W większej części kraju nawet wtedy trzeba nosić ze sobą jakiś ocieplany płaszcz czy kurtkę. Zimy potrafią być na tyle srogie, że podróżnicy górscy potrafią zamarznąć na śmierć, jeżeli nie znajdą dobrego schronienia przed śnieżycą. Niestety, roślinność na terenach Hana no Kuni jest bardzo niewielka. A raczej, znaleźć można tonę martwych drzew, krzewów i kwiatów. Flora przedstawia tam wręcz nieustanną walkę. Rośliny starające się wyrosnąć i upiększyć krainę, szybko umierają przez ów klimat.
Awatar użytkownika
Fawkes
Posty: 407
Rejestracja: 26 kwie 2021, 21:29
Ranga dodatkowa: Moderator Kuźni | Mistrz Gry
Discord: poprostujakub
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:

Wioska Tajikawa

Wioska Tajikawa
Jedna z wiosek znajdujących się na północy Hana no Kuni, leżąca w cieniu gór granicznych, oddzielających ją od Kraju Lata. Wioska leży w kotlinie i jest głównie zbudowana z lokalnych surowców, głównie kamieni i drewna. Ze względu na okolicę i klimat, wioska jest niewielka i zamieszkuje ją niespełna 200 osób. Mieszkańcy wioski głównie się utrzymują z wypasu owiec na górskich halach i produkcji produktów z gliny. Sama wioska jest dobrze chroniona przez mur i lokalną milicję, która pilnuje porządku i chroni ją przed napadami lokalnych bandytów... Chociaż mieszkańcy utrzymują się też z rzeczy, które nieco nadszarpują moralność - handel kradzionym towarem, szmuglerstwo, prostytucja i kradzieże ruchomości należących do przejezdnych. Jednak to w końcu Hana no Kuni, czego można było się spodziewać? Trzeba jakoś żyć w tej szalonej okolicy.
► Pokaż Spoiler | Mapka Poglądowa
Obrazek
Ostatnio zmieniony 11 paź 2022, 11:57 przez Fawkes, łącznie zmieniany 2 razy.

Obrazek

Prowadzenie misjiRangi Dowolne
  1. Find Your Own Way - Przygoda Rangi A dla Kurogane Hao.
  2. Lekarzu lecz się sam! - Misja Rangi D dla Orochi Sairai.
Awatar użytkownika
Fawkes
Posty: 407
Rejestracja: 26 kwie 2021, 21:29
Ranga dodatkowa: Moderator Kuźni | Mistrz Gry
Discord: poprostujakub
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:

Re: Wioska Tajikawa

Przesyłka Specjalna 2: Zwrot do Nadawcy
Sukebe Zotto - Misja B [9/?]


...Co zajęło mu dłuższą chwilę. Przyjmując oczywiście, że szedł normalnym krokiem, a nie biegł na złamanie karku. W każdym razie, to był jego wybór. Miał do tej wioski na oko 10 kilometrów, co w normalnym, stanowczym tempie zajęło mu może nieco ponad kwadrans? W końcu był dość szybki. Tak czy siak, zbliżając się do wioski coraz lepiej dostrzegał jej szczegóły. Dachy domów, kolorowe ściany... No i mur. Wysoki mur, wykonany z kamienia, mający pewnie z 3-4 metry. Od strony drogi do środka prowadziła brama, przy której kręcili się ludzie. Mieli jakieś uzbrojenie i dość jednolity ubiór, więc albo wioska była pod atakiem zorganizowanej grupy, albo to była lokalna straż. Cóż, porządek w wiosce musi być jakoś utrzymany. Zotto kierując się do przodu bez wątpienia zwrócił na siebie ich uwagę. Będąc 5 metrów od bramy, mógł zobaczyć, że 3 mężczyzn stoi w bramie. Dalej, w wiosce, życie toczyło się normalnie i widział zwykłych ludzi przemierzających ulicę. Jednak wtedy usłyszał, że jeden z nich zwraca się do niego.
- Ciebie nie kojarzę... Jesteś nowy w tych okolicach?

Dramatis Personae
  • Sukebe Zotto
  • Strażnicy Tajikawy -

Obrazek

Prowadzenie misjiRangi Dowolne
  1. Find Your Own Way - Przygoda Rangi A dla Kurogane Hao.
  2. Lekarzu lecz się sam! - Misja Rangi D dla Orochi Sairai.
Awatar użytkownika
Sukebe Zotto
Posty: 162
Rejestracja: 18 sty 2022, 20:04
Ranga: Jōnin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Techniki:
Bank:

Re: Wioska Tajikawa

-Tak, jestem tu pierwszy raz. Czy nie mogę wejść na teren wioski? Chciałem skorzystać z tutejszej gospody i odpocząć. Podróżuję od jakiegoś czasu i jestem trochę zmęczony. Za wszelkie usługi zapłacę i nie chcę robić wam problemów, a jeśli mielibyście jakieś swoje problemy i czym zapłacić, to gdy odpocznę mogę się nimi zająć, potrafię bardzo dużo-odpowiedziałem od razu, łapiąc ze strażnikiem kontakt wzrokowy i uśmiechając się serdecznie.
-To miejsce nie jest zbyt duże. Ci strażnicy też nie zdają się być wyzwaniem, tylko pytanie... ilu ich jest. Najlepiej będzie dopaść Saia po za miastem. Lepiej będzie współpracować z lokalsami do ostatniego momentu. Najlepiej będzie jak go złapię i przeteleportuje się z nim do domu.-pomyślałem zaraz po zainicjowaniu rozmowy ze strażnikiem. Wszczynanie rzezi było by nieroztropnym wydatkiem energii i czasu, a mój cel może wtedy ponownie uciec. Czas wreszcie zacząć się uczyć na błędach. Jest przede mną wieczność, ale wszystko staje się coraz bardziej upierdliwe.
[center]Obrazek[/center]
Awatar użytkownika
Fawkes
Posty: 407
Rejestracja: 26 kwie 2021, 21:29
Ranga dodatkowa: Moderator Kuźni | Mistrz Gry
Discord: poprostujakub
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:

Re: Wioska Tajikawa

Przesyłka Specjalna 2: Zwrot do Nadawcy
Sukebe Zotto - Misja B [11/?]

- Czyli co? Zwykły podróżnik, zmęczony po wędrówce na trakcie?
Facet odwzajemnił uśmiech Zotto. I to dość szeroko, aż shinobi zauważył jego odsłonięte zęby. Pozostała dwójka zaśmiała się cicho na jego słowa. Sukebe mógł mieć nieco mieszane uczucia po ich reakcji. Na pewno nie wydawali się profesjonalistami. Chociaż, w sumie - co w wyglądzie człowieka o tym sugeruje? Strażnik, z którym rozmawiał zamilkł i przyglądał się blondynowi przez dłuższą chwilę. Uśmiech ponownie zawitał na jego twarzy.
- Nie no, tylko się zgrywamy. Ale jeśli nie jesteś z Tojikawy, ani nie przybywasz coś opchnąć, to musisz wnieść opłatę za wstęp do wioski. 500 ryō. Z polecenia Pana Sołtysa.
...Dobra. Tego chyba się nie spodziewał. Prawdopodobnie, jeszcze w żadnej wiosce nie wołali od niego pieniędzy, by mógł wejść. Co to, jakiś elitarny klub? Nieważne co myślał sobie Zotto - strażnicy w bramie nie wpuszczą go do środka, dopóki nie wniesie niezbędnej opłaty.

Dramatis Personae
  • Sukebe Zotto
  • Strażnicy Tajikawy -

Obrazek

Prowadzenie misjiRangi Dowolne
  1. Find Your Own Way - Przygoda Rangi A dla Kurogane Hao.
  2. Lekarzu lecz się sam! - Misja Rangi D dla Orochi Sairai.
Awatar użytkownika
Sukebe Zotto
Posty: 162
Rejestracja: 18 sty 2022, 20:04
Ranga: Jōnin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Techniki:
Bank:

Re: Wioska Tajikawa

-Ooo, jest i opłata. Pieniążki na pewno wam się przydadzą-odpowiedziałem na słowa strażnika, uśmiechając się jeszcze szerzej. -Całkiem u was tanio-odpowiedziałem, wiedząc, że właśnie się podstawiam jako ofiara wyłudzenia. Moja uprzejmość była jedynie strategią na jakiś czas.
-Zobaczymy co potem powiesz złamasie jak wrócę po te pieniądze. Ktoś ci mówi, że ma pieniądze, a ty robisz wszystko by je mu zabrać... dobrze dobrze, porozmawiamy z wami potem-pomyślałem sobie w trakcie interakcji ze strażnikami. Zacząłem przeszukiwać sakwy udając, że szukam pieniędzy.
-A jak się nazywacie? Ja nazywam się Zotto i mieszkam na co dzień w Hanagakure.-chciałem przede wszystkim poznać imię tej łajzy, która właśnie wyłudza ode mnie pieniądze. Grzebiąc w sakwie odczepiłem jedną notkę hiraishin od kunaia, następnie zebrałem pięćset ryo w banknotach, uważając by nie wręczyć tych pokrwawionych, które zebrałem niedawno i wmieszałem w nie notkę boga grzmotów.
Wyjąłem zebraną sumę pieniędzy i wręczyłem strażnikowi. -To dla ciebie-serdecznie się uśmiechając zrezygnowałem tymczasowo ze swoich 500 Ryo. -Czy znajduje się u was jakiś fioletowy budynek? Słyszałem o ciekawej gospodzie w tym kolorze. Nie pamiętam już jak się nazywał ten człowiek, który mi to powiedział. Sai?? jakoś tak dziwnie.-
► Pokaż Spoiler
-500Ryo i notka hiraishin
Ostatnio zmieniony 11 paź 2022, 11:22 przez Sukebe Zotto, łącznie zmieniany 2 razy.
[center]Obrazek[/center]
Awatar użytkownika
Fawkes
Posty: 407
Rejestracja: 26 kwie 2021, 21:29
Ranga dodatkowa: Moderator Kuźni | Mistrz Gry
Discord: poprostujakub
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:

Re: Wioska Tajikawa

Przesyłka Specjalna 2: Zwrot do Nadawcy
Sukebe Zotto - Misja B [13/?]

Przepraszam bardzo. Jakie wyłudzenie. Nie widzisz tego pięknego miasta? Opłata wjazdowa to opłata jak każda inna. Jakoś trzeba przecież utrzymywać tak dobre ulice i lokalną straż. Ci panowie najzwyczajniej wykonywali rozporządzenie lokalnego przedstawiciela władz osady, więc nie mieli tutaj do gadania. Absolutnie. Tak było.
- Ja? Zwą mnie Kurihara, do usług. - Powiedział mężczyzna - A ta dwójka to Ryuuto i Hakuto, nie zwracaj na nich uwagi.
Kurihara wziął pieniądze do ręki. Na szybko przeliczył banknoty.
- Na oko wszystko się zgadza. Możecie wejść.
Mężczyzna obdarzył Zotto uśmiechem. Widocznie był zadowolony, że znowu wykonał swoje obowiązki pobierania niezbędnych opłat od przejezdnych. Na słowa Zotto odwrócił się do niego nieco dziwacznym spojrzeniem.
- A co ja? Informacja turystyczna? Dużo tutaj fioletowych domów, nie moja sprawa kto jak maluje sobie ściany. O, a teraz możesz wchodzić, bo widzę, że kolejne osoby nadjeżdżają.
Jeśli Zotto się obrócił, to mógł zobaczyć za sobą nadjeżdżający wóz. W końcu był środek dnia, więc ruch na drodze, nawet tak opuszczonej, był. No nic, ponieważ strażnicy byli zbyt zajęci sprawdzaniem przyjezdnych (tak bardzo, że nie mogli dokładniej przejrzeć banknotów), to bez dalszych informacji Zotto mógł więc wejść do środka Tajikawy.
Minął więc południową bramę i pozostałą dwójkę, która w niej stała. Wioska wyglądała jak wioska - budynki przy ulicy, na której się pojawił Zotto były wykonane z drewna i kamienia, dachówka była wykonana z gliny. Niektóre domy były nawet pomalowane, jednak w zasięgu wzroku nie było żadnego w kolorze fioletu. Powierzchnia po której stąpał shinobi była wykonana z kamienia - łudząco podobna do tego z jego wizji. Do tego wszystkiego, ta jedna z głównych ulic nie była pusta. Ludzie zwyczajnie chodzili w każdą stronę, zmierzając do swoich mieszkań lub prac, bliżej krawędzi stały stoiska oferujące różne towary - chociaż ich pochodzenie było wątpliwe. Przejeżdżał tędy nawet jeden wóz, jednak kierował się dalej w wioskę, w stronę placu w centrum. Ruszając w tamtą stronę, mijał handlarzy zachwalający swój towar, zwykłych mieszkańców, dwóch lub trzech kolejnych strażników, podobnie ubranych jak Kurihary i reszty, a nawet przedstawicielki najstarszego zawodu na świecie, które ochoczo próbowały namówić Zotto i innych przechodniów do wstąpienia do nich na chwilę lub dwie. W zależności, jak długo ktoś wytrzyma ich opiekę.
► Pokaż Spoiler | Mapka Poglądowa Tajikawy
Obrazek
Garść ważnych informacji
  • Sukebe Zotto -500 ryo z banku, -1 notka Hiraishin
  • Daj znać gdzie się kierujesz. Wszedłeś południową bramą i możesz iść dalej główną ulicą w stronę placu, ale też są drogi w lewo i prawo, tuż przy bramie. W tej kwestii masz wybór.
Dramatis Personae
  • Sukebe Zotto
  • Strażnicy Tajikawy -

Obrazek

Prowadzenie misjiRangi Dowolne
  1. Find Your Own Way - Przygoda Rangi A dla Kurogane Hao.
  2. Lekarzu lecz się sam! - Misja Rangi D dla Orochi Sairai.
Awatar użytkownika
Sukebe Zotto
Posty: 162
Rejestracja: 18 sty 2022, 20:04
Ranga: Jōnin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Techniki:
Bank:

Re: Wioska Tajikawa

-Kurcze, z zewnątrz to wszystko wyglądało na o wiele mniejsze-powiedziałem do siebie w myślach przechodząc za bramę, na ulicę wewnątrz murów. Ze słów strażnika można było wywnioskować, że filetowych domów jest tutaj całkiem sporo, a skoro tak, to najpewniej Sai jest tu i znalezienie jego nie będzie aż tak trudne. Gorzej, że znajduje się tu sporo osób. Bez przypadkowych świadków może się nie obejść.
-Muszę jak najszybciej znaleźć jakiś ustronny pokój-pomyślałem idąc ulicą w głąb miasteczka. W pewnym momencie usłyszałem ciepły kobiecy głos. -Interesujące, prosta odpowiedź na mój problem-od razu przyszło mi na myśl.
Odwróciłem się w stronę zalotnych dziewcząt pracujących seksualnie i uśmiechnąłem się w ich kierunku. Wzrokiem przeanalizowałem urodę każdej z nich i wybrałem najbardziej urodziwą z nich. Szukałem dziewczyny nieco niższej od siebie. Niezbyt utuczonej, z proporcjonalnymi piersiami i pośladkami, względem figury ciała. Nie miałem zamiaru zabawiać u niej zbyt długo, ale lubiłem towarzystwo pięknego ciała, nie będąc wcale zainteresowany czymś tak marnym jak człowiek w tym wypadku.
-Hej, masz jakiś ustronny pokój?-zawołałem do wybranej przez siebie dziewczyny.
[center]Obrazek[/center]
Awatar użytkownika
Fawkes
Posty: 407
Rejestracja: 26 kwie 2021, 21:29
Ranga dodatkowa: Moderator Kuźni | Mistrz Gry
Discord: poprostujakub
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:

Re: Wioska Tajikawa

Przesyłka Specjalna 2: Zwrot do Nadawcy
Sukebe Zotto - Misja B [15/?]

Zotto uznał, że potrzebuje... Kryjówki. Czy czegoś w tym stylu. Trudno było zrozumieć jego zamiary. Ale no nic, postanowił skorzystać z usług lokalnych pań do towarzystwa. Kobiety stały sobie w miarę jednym punkcie i było ich 4-5. Nie miał więc okazji, by przebierać, ale skoro się uparł... Wybrał więc taką, która by najbardziej mu odpowiadała do wymarzonego opisu. Nie to, że Zotto był specjalistą w kwestii urody kobiet, bo pomimo wieku, chyba za dużo nie spotkał w takich okolicznościach. Wybór padł na dziewczynę, niższą od niego o niecałą głowę. Na oko była z pewnością młodsza od niego, na pewno poniżej 30 lat. Miała średniej długości białe włosy z grzywką, a ubrana była w... No co? Strój odpowiedni do wykonywanego zawodu. Sylwetka była akceptowalna dla Zotto, jednak zgodnie z tym, czego mógł się spodziewać, dziewczyna nie była supermodelką. Z resztą tutaj, w jakieś wiosce na wypizdowie? Kobieta paliła papierosa, oczekując klienteli.
- Zależy na co... I ile płacisz. Chodź za mną.
Dziewczyna kiwnęła głową w głąb, między budynki. Wprowadziła na podwórze, które było nieco głębiej, między stojącymi domami. Jednak prowadząc Zotto, widocznie próbowała zagadać jej nowego klienta, opierając się o niego.
- Nazywam się Fuemi. Pierwszy raz u nas, w Tajikawie?
Wprowadziła go w wejście do jednego z budynków, gdzie znajdowały się kręte schody na piętro. Tam otworzyła drzwi i Zotto zobaczył jej pokój.
Była to prędzej kawalerka, niż jeden pokój. Główne pomieszczenie było dość jasne, pomalowane na pastelowy, kremowy kolor. Podłoga była wykonana z ciemnych desek, podobnie jak meble - stół, krzesła, szafki i łóżko. Zotto widział jeszcze jedne drzwi na lewej ścianie, prowadzące pewnie do łazienki. Po prawej stronie było zaś okno, na które Fuemi założyła kolorową zasłonkę. Co prawda było to dość dziwne, że ktoś się zdecydował skorzystać z takich usług w środku dnia, ale pewnie nie przebierała w klientach - musiała brać co miała. A trafił się jej dziś akurat Zotto. Zauważył że kobieta podchodzi do jednej z szafek i sięga... Chyba Sake. I dwa kieliszki. Położyła je na stole i odkorkowała butelkę.
- Pijesz?
Zaczęła z drżącymi rękoma nalewać do obu, zanim zdążył odpowiedzieć. Chwila, czy ona się... Stresowała? To było nieco dziwne. Ale kto wie, różne rzeczy się dzieją na świecie.

Garść ważnych informacji
  • Proszę o ograniczenie nazbyt kłujących w oczy opisów. Jeśli takie planujesz XD
Dramatis Personae
  • Sukebe Zotto
  • Fuemi -
  • Strażnicy Tajikawy -

Obrazek

Prowadzenie misjiRangi Dowolne
  1. Find Your Own Way - Przygoda Rangi A dla Kurogane Hao.
  2. Lekarzu lecz się sam! - Misja Rangi D dla Orochi Sairai.
Awatar użytkownika
Sukebe Zotto
Posty: 162
Rejestracja: 18 sty 2022, 20:04
Ranga: Jōnin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Techniki:
Bank:

Re: Wioska Tajikawa

Udałem się za dziewczyną w głąb wąskiej uliczki między budynkami. Uliczka ta była zaplanowana w taki sposób, by dało się z niej wchodzić do budynków. Część zabudowań była najwyraźniej ukryta i z głównych ulic nie dało się do nich dotrzeć. -Hmm... tu chyba się nie natknę na kolejną pułapkę-pomyślałem dochodząc do drzwi, do pokoju dziewczyny. Wyszliśmy po krętych schodach do całkiem przestronnego mieszkania, prawie kawalerki. Wszedłem do środka i usiadłem na wygodniejszej kanapie. Fuemi nalała mi sakę, w jej ruchach dostrzegłem zdenerwowanie.
- Denerwujesz się? Nie ma czym. Zapłacę ci, ale nie będę od ciebie wymagał usług seksualnych. Potrzebowałem ustronnego miejsca. Jeśli będziesz lojalna wobec mnie to nic ci się nie stanie. Jeśli twoje działania będą zmierzały do ujawnienia mnie to będę musiał cię powstrzymać.-odparłem, uspokajając dziewczynę, jednocześnie paradoksalnie podnosząc napięcie w swoim głosie.
-Pierwsze pytania - Chwyciłem dziewczynę za rękę i delikatnym szarpnięciem, poleciłem jej obok siebie usiąść. -Czy ktoś tu nas obserwuje? Czy ktoś będzie wchodził do tego mieszkania?-zapytałem zdecydowanym głosem, szepcząc do ucha dziewczyny.
► Pokaż Spoiler
Sensor pasywny 8m
Ostatnio zmieniony 12 paź 2022, 13:15 przez Sukebe Zotto, łącznie zmieniany 1 raz.
[center]Obrazek[/center]
Awatar użytkownika
Fawkes
Posty: 407
Rejestracja: 26 kwie 2021, 21:29
Ranga dodatkowa: Moderator Kuźni | Mistrz Gry
Discord: poprostujakub
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:

Re: Wioska Tajikawa

Przesyłka Specjalna 2: Zwrot do Nadawcy
Sukebe Zotto - Misja B [17/?]

Fuemi spojrzała na niego z niedowierzaniem. To co zrobił Zotto bez wątpienia zaskoczyło dziewczynę.
- C-co?
Odpowiedziała ze zdziwieniem w głosie. Jak zepsuć randkę z przypadkowo napotkaną dziewczyną? No właśnie Zotto chyba do tego dążył. O ile takie spotkanie można nazwać randką. Wszedł do pokoju kurtyzany, powiedział poważnym głosem, że "nie wymaga usług seksualnych", po czym powiedział, że jeśli zdradzi że shinobi tu jest, to będzie musiał ją uciszyć. No to walnął z grubej rury.
- W takim razie czego chcesz? Bo muszę cię zmartwić, ale od gadania też mi się płaci.
Usiadła na krześle, zakładając nogę na nogę i upijając z kieliszka sake. Opróżniła jednym haustem cały, po czym położyła go z powrotem na stole.
- Więc nie mów nic o lojalności, dopóki nie pokażesz kasy. Jeśli i tego nie masz, to równie dobrze możesz już stąd wyjść, bo tylko marnujesz mój czas.
Dziewczyna się poprawiła na krześle, poprawiając swoje rękawy i kładąc ręce na swoje kolano. Zotto musiał się nauczyć jednego - nikt tu nie robi nic za darmo. Wbrew jej wcześniejszemu zachowaniu, dziewczyna wydawała się pewna siebie. Dość nagła zmiana nastawienia.

Garść ważnych informacji
  • Zotto siedzi 2 metry od Fuemi. Kobieta siedzi na krześle, z nogą założoną na nogę.
Dramatis Personae
  • Sukebe Zotto
  • Fuemi -
  • Strażnicy Tajikawy -

Obrazek

Prowadzenie misjiRangi Dowolne
  1. Find Your Own Way - Przygoda Rangi A dla Kurogane Hao.
  2. Lekarzu lecz się sam! - Misja Rangi D dla Orochi Sairai.
Awatar użytkownika
Sukebe Zotto
Posty: 162
Rejestracja: 18 sty 2022, 20:04
Ranga: Jōnin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Techniki:
Bank:

Re: Wioska Tajikawa

Wyciągnąłem z kieszeni 200Ryo w banknotach i dałem Fuemi. -To na początek-powiedziałem uśmiechając się.
-Tak jak powiedziałem, potrzebuje ustronnego miejsca, żeby zrobić parę rzeczy i trochę odpocząć. W tym czasie chciałbym żeby nikt nam nie przeszkadzał, ani nikt nas nie obserwował-powtórzyłem raz jeszcze wszystkie swoje potrzeby. Gdy skończyłem mówić, wyciągnąłem z sakwy kryształową kulę i położyłem ją na stole. Złożyłem trzy pieczęci i wyciągnąłem ręce w stronę kuli.
-Teraz daj mi chwilę-powiedziałem spokojnie do dziewczyny. Gdy obraz w kuli stał się klarowny podniosłem wzrok ponownie w stronę mojej gospodyni. -Czy może rozpoznajesz tą osobę lub to miejsce, w którym się ta osoba znajduje?-zapytałem dziewczyny, samemu nie wiedząc dokładnie co moja technika właśnie przede mną odsłania.
-Szukam tego człowieka, nie chcę mu zrobić wielkiej krzywdy, a jedynie odebrać należną mi zapłatę. Wynajął mnie i gdy wykonałem zadanie, uciekł i nie zapłacił.-streściłem moją niedawną historię. -Jeśli będziesz współpracować zapłacę ci więcej albo mogę nawet pomóc tobie się stąd przeprowadzić do większego miasta jeśli szukasz takiej okazji-
[center]Obrazek[/center]
Awatar użytkownika
Fawkes
Posty: 407
Rejestracja: 26 kwie 2021, 21:29
Ranga dodatkowa: Moderator Kuźni | Mistrz Gry
Discord: poprostujakub
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:

Re: Wioska Tajikawa

Przesyłka Specjalna 2: Zwrot do Nadawcy
Sukebe Zotto - Misja B [19/?]

Fuemi odebrała nieufnie pieniądze i je przeliczyła.
- Mało... I myślisz, że łatwiej jest załatwić sobie ten jeden pokój, niż wynająć w karczmie?
Kobieta westchnęła i położyła banknoty na stole. Wzięła również papierosa i go odpaliła. Wkrótce małe kłębki dymu zaczęły się z niego wydobywać.
- Mały pokój, by nikt ci nie przeszkadzał, ani obserwował? Wiesz kto tak mówi? Ludzie, którzy mają zamiar narobić trochę problemów.
Fuemi jeszcze raz poprawiła się w krześle. Prawdopodobnie Zotto w głębi wiedział, że ona ma rację. Chciał odzyskać to, co było mu obiecane i zemścić się na Saiu. Choć dziewczyna nie wiedziała, że tego dokładnie chce, to mogła przeczuwać, że Sukebe zamierza zrobić coś, co może przynieść jej trochę kłopotów. Zotto wyciągnął kulę, chcąc przedstawić swoją historię raz jeszcze i pokazać jej wizję zleceniodawcy.
- ...Wiesz co. Odszczekuję. Ty jesteś po prostu jebnięty.
Zotto nie wiedział o czym ona mówi. Spojrzał jeszcze raz na wizję w ku... A nie czekaj. Nie było żadnej wizji. No to się teraz popisał przed dziewczyną...
- I powiem ci tak. Nie wiem skąd jesteś, ani po kogo tu przyszedłeś, ale jesteś największym świrem, jakiego spotkałam. A wierz mi, spotykam dużą ilość przyjezdnych facetów. Nawet więcej, nie tylko nie wiem - nie interesuje mnie to. Interesuje mnie tylko spokojne życie i pieniądze, a obecnie pojawiasz się znikąd i wypytujesz mnie informacji o człowieku... Ze szklanej kuli? Ty siebie w ogóle słyszysz?
Zdenerwowana Fuemi wstała z krzesła i podeszła do okna. Odsłoniła zasłony i oparła się o parapet. Z miejsca siedzącego Zotto widział tylko dachy budynków.
- Zawsze się tak wpychasz innym dziewczynom do mieszkań?

Garść ważnych informacji
  • Zotto siedzi 2 metry od Fuemi. Kobieta siedzi na krześle, z nogą założoną na nogę.
  • Zotto 1 ostrzeżenie, bo nie wkleiłeś techniki i nie odjąłeś kosztów. Popraw w następnym poście, bo będzie nieciekawie.
Dramatis Personae
  • Sukebe Zotto
  • Fuemi -
  • Strażnicy Tajikawy -

Obrazek

Prowadzenie misjiRangi Dowolne
  1. Find Your Own Way - Przygoda Rangi A dla Kurogane Hao.
  2. Lekarzu lecz się sam! - Misja Rangi D dla Orochi Sairai.
Awatar użytkownika
Sukebe Zotto
Posty: 162
Rejestracja: 18 sty 2022, 20:04
Ranga: Jōnin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Techniki:
Bank:

Re: Wioska Tajikawa

-Ja nie wytrzymam zaraz. Ta lasia jest tak problemowa. Co ja mam z ludźmi robić, żeby nie sprawiali mi problemów?-wyrzucałem sobie w głowie słuchając reakcji dziewczyny.
-Dobra, dobra... jestem zmęczony uganianiem się za tym kolesiem. Jak się okazuje ty też nie jesteś zbyt przyjazna na razie.-odpowiedziałem.
Wyciągnąłem 800 ryo i podałem dziewczynie. -Czy teraz jesteś zadowolona?-zapytałem próbując w głosie utrzymać miły ton. Wiedziałem, że jak się odpalę, to źle się to skończy dla niej, a ja będę miał wielki bałagan do posprzątania. -Proszę cię o spokój Fuemi. Muszę się skoncentrować. Możesz zrobić mi herbatę?-zapytałem grzecznie po podaniu jej pieniędzy.
Złożyłem trzy pieczęci i znów skierowałem ręce na kulę, przelewając do niej czakrę. Utrzymywałem technikę jakąś chwilę by zobaczyć jak najwięcej i poczekać aż Fuemi podejdzie. -Widzisz, teraz chyba się udało. O tą okolice mi chodzi, poznajesz coś?-zapytałem dziewczyny. Ona była miejscowa, więc miała większą szansę coś rozpoznać.
► Pokaż Spoiler
Sensor pasywny 8m
Tōmegane no Jutsu | Telescope Technique遠眼鏡の術­
KlasyfikacjaNinjutsu, Technika Czasoprzestrzenna
PieczęcieBaran → Małpa → Koń
KosztStandardowy
ZasięgDowolny
WymaganiaKryształowa kula, znajomość chakry celu
Złożywszy pieczęcie, a następnie przelewając chakrę na kryształową kulę, każdy shinobi może poczuć się trochę niczym wróżbitka zaglądająca w mistyczną sferę, celem odczytania przyszłości. Różnica jest jednak taka, że zamiast widzieć wydarzenia, które dopiero nastąpią, zezwala na obserwowanie teraźniejszości.

Znając sygnaturę chakry osoby, jaką chcemy podejrzeć, możemy wywołać jej obraz, a następnie obserwować pomimo dzielących odległości. Kula przekazuje jedynie obraz. Nie da się więc usłyszeć dźwięków otoczenia czy dostać magicznie informację o dokładnym miejscu przebywania celu, o ile ninja sam nie rozpozna otoczenia na podstawie tego, co widać w sferze.

Ważnym warunkiem jest znajomość chakry celu. W przypadku zdolności sensorycznych czy technik wzrokowych dających wgląd "w głąb" ludzi sytuacja jest nader prosta i sprowadza się do zapamiętania sygnatury osoby - co może być prostsze lub trudniejsze ze względu na wiele czynników, jak chociażby czas obserwacji i okres przebywania z taką osobą. W przeciwnym razie zwykła osoba musi przebywać w otoczeniu takowej osoby dłuższy czas - dłuższy niż w przypadku pierwszym - "przyzwyczajając" się do jej prezencji. Bez względu na użytą metodę, ostateczny werdykt leży w rękach MG lub MF.
Czakra:
6442 - 300 = 6142
[center]Obrazek[/center]
Awatar użytkownika
Fawkes
Posty: 407
Rejestracja: 26 kwie 2021, 21:29
Ranga dodatkowa: Moderator Kuźni | Mistrz Gry
Discord: poprostujakub
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:

Re: Wioska Tajikawa

Przesyłka Specjalna 2: Zwrot do Nadawcy
Sukebe Zotto - Misja B [21/?]

Ona? Problemowa? W sumie to Zotto sam się wepchnął. Wyobraź sobie, że pracujesz w tym biznesie ileś czasu i nagle pojawia się gość, który (kolejny) proponuje pójście do pokoju i... No dzieje się właśnie to. Coraz dziwniejsze te wstępy do pornoli.
Fuemi wypuściła dym tytoniowy przez okno na zewnątrz. Ponieważ zaczynała się jesień, było nieco chłodnawo. Pewnie z każdym dniem będzie tylko zimniej i wtedy nici z takiego wietrzenia pokoju. Sukebe wciąż chciał się jakoś przypodobać dziewczynie, więc dołożył kolejne banknoty. Kobieta podeszła do niego, a oczy jej się zaświeciły.
- Niech będzie. Możesz tu zostać, dopóki nie załatwisz porachunków z tym facetem.
Cóż... Czyli chyba Zotto się udało. W końcu miał pokój w Tajikawie. Dziewczyna przeliczyła jeszcze raz wszystkie pieniądze. W międzyczasie Jonin ponownie się skupił nad kryształową kulą. Powinno mu się udać zobaczyć, gdzie obecnie przebywa Sai.
Obraz pokoju odbijającego się w kuli zamigotał. Po chwili zauważył coś... A właściwie kogoś. W odbiciu zobaczył pomieszczenie, zadymione, dość ciemne. Widział jak przy stole siedzą 4 osoby. Żadna z nich nie wyglądała na poprzedni wygląd Saia, a przez ciemność nie mógł do końca stwierdzić, który z nich nim jest. Chociaż czy teraz to było istotne? Pomieszczenie miało drewnianą podłogę i ściany, meble również były wykonane z tego materiału. Na stole, przy którym siedziała czwórka leżały kufle, drewniane talerze i karty. Widocznie rozmawiali o czymś, jednak technika nie przekazywała dźwięku, więc Zotto nie miał bladego pojęcia co może być punktem rozmów.
- Poznaję go.
Fuemi spojrzała dziwnie na kryształową kulę.
- W sensie tego o tutaj. Z opaską na oku.
Pokazała palcem mniej więcej gdzie siedział mężczyzna. Jak wspomniała, miał opaskę na oku, czarne, tłuste włosy i nieogolony, kilkudniowy zarost. Ubrany był w skóry i palił tytoń. Wyglądał dość zaniedbale.
- Ten tutaj to Kousetsu, stały bywalec tutejszego baru. Reszty nie kojarzę... To chyba jacyś przejezdni.
Czyli kojarzyła chociaż jedną osobę z tego obrazu. Zawsze to jakaś poszlaka.
- To niedaleko, przy głównym placu. Jak wyjdziesz na ulicę, to kieruj się prosto i tyle. Duży budynek, fioletowe ściany. Pewnie nie ominiesz. Jeśli to wszystko, muszę wracać.
Mówiąc to, zabrała pieniądze i skierowała się do wyjścia. Cóż, Zotto miał co chciał. Czyli pokój. I informacje.

Garść ważnych informacji
  • Zotto siedzi na kanapie, a Fuemi kieruje się do wyjścia.
Dramatis Personae
  • Sukebe Zotto
  • Fuemi -
  • Strażnicy Tajikawy -

Obrazek

Prowadzenie misjiRangi Dowolne
  1. Find Your Own Way - Przygoda Rangi A dla Kurogane Hao.
  2. Lekarzu lecz się sam! - Misja Rangi D dla Orochi Sairai.
Awatar użytkownika
Sukebe Zotto
Posty: 162
Rejestracja: 18 sty 2022, 20:04
Ranga: Jōnin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Techniki:
Bank:

Re: Wioska Tajikawa

-Dziękuję Złociutka- rzuciłem do dziewczyny, gdy ta zadowoliła mnie swoją odpowiedzią. - Leć skarbie, tylko daj mi klucz do tego pokoju.-Gdy dziewczyna podała mi klucz schowałem go do kieszeni. Gdy wyszła zacząłem głośno myśleć jak to miałem w zwyczaju -Ten idiota zasiedział się w karczmie, czy ubija tam jakieś interesy?-
Wyjąłem z sakwy jeden kunai z owiniętą wokół rękojeści notką Hiraishin i schowałem go pod poduszkę kanapy, tak aby nie dało się go wyczuć usiadłszy na nim. Cel był bardzo blisko, więc nie było potrzeby więcej czekać.
Wyszedłem z mieszkania i po schodach na parter, a potem na zewnątrz. Zamknąłem za sobą drzwi. Z marszu wbiegłem po ścianie najbliższego budynku na sam dach i przeskakiwałem na kolejne wzdłuż ulicy, w kierunku wskazanej przez Fuemi. Gdy dostrzegłem karczmę o fioletowych ścianach, zatrzymałem się na najbliższym dachu, usiadłem w miarę stabilnie i złożyłem pieczęć barana by użyć techniki sensorycznej Kagura Shingen, która podwoi mój zasięg. Poszukiwałem czakry Sai'a Yokoshiego.
► Pokaż Spoiler
Ki Nobori no Shugyō | Tree Climbing Practice木登り修業­­
KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry
PieczęcieBaran
KosztStandardowy na turę
ZasięgNa siebie
Wymagania---
Kolejna podstawowa zdolność ninja. Poprzez odpowiednio precyzyjne skupienie chakry w podeszwach stóp, ten może bez problemów przyczepić się do dowolnej powierzchni, chodząc wzdłuż niej jak po prostej drodze. To dzięki tej zdolności możliwe jest wbieganie po ścianach czy wchodzenie po drzewach bez użycia dłoni. Zdolność ta wymaga jednak konkretnych zdolności kontroli chakry (4 i więcej) dla szybszego opanowania. Jej za mała ilość skupiona w tak problematycznym miejscu jak stopy jest w stanie odczepić shinobi od powierzchni. Za duża zaś - pozwala wybić się od powierzchni, po której ten stąpa, jednocześnie uszkadzając te bardziej podatne na zniszczenia pozostawiając widoczny ślad. Kluczem jest stałe utrzymywanie idealnie określonej ilości energii w chcianym miejscu.

Posiadając rangę B Ninjutsu chodzenie po płaskich powierzchniach nie wymagają składania pieczęci. Czas kumulacji chakry wynosi jednak tyle, ile zajęłoby ich złożenie.
Kagura Shingan | Mind's Eye of the Kagura 神楽心眼
KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry
PieczęcieBaran → Dzik → Pies → Ptak → Pieczęć Konfrontacji
KosztPołowiczny na turę
Zasięgdwukrotny zasięg sensora z pieczęcią
WymaganiaAtut Sensor, Kontrola chakry 8
Technika ta jest rozwinięciem umiejętności sensorycznych. Sensor, dzięki doświadczeniu w używaniu swojego dodatkowego zmysłu, jest w stanie dostrzec więcej szczegółów oraz jest bardziej wrażliwy na zmiany w obserwowanych układach chakry.

Technika umożliwia:
  • określenie, czy dana osoba znajduje się pod wpływem genjutsu - łącznie z samym sensorem,
  • wykrycie zaburzeń w układzie chakry, dzięki czemu możliwe jest określenie, czy dana osoba kłamie,
  • dwukrotny wzrost standardowego zasięgu sensorycznego z podtrzymywaniem pieczęci, przy równoczesnym zachowaniu dokładności.

Koniecznie jest podtrzymywanie pieczęci przez cały czas trwania techniki. Wymagane jest również duże skupienie. Technikę dotyczą wszystkie ograniczenia, co podstawową wersję sensoryzmu - zbyt długie używanie techniki lub wykonywanie zbyt wielu czynności naraz może poskutkować krwawieniem z nosa oraz silnym bólem głowy.

Posiadając Specjalizację w Ninjutsu możliwe jest wykonanie techniki przy pomocy samej pieczęci Barana.
Czakra:
6142 - 185 = 5957
[center]Obrazek[/center]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hana no Kuni - Kraj Kwiatów”