• Ogłoszenia
  •  
    Aktualności fabularne
    Obecna pora roku: Wiosna 164r.

    Poniżej znajdują się ostatnie wydarzenia oraz ważniejsze ogłoszenia. Są one często opatrzone datą dodania, przy czym najświeższe informacje umieszczone są na samym początku listy.

    30.01.2024 - rozpoczęcie wydarzenia wioskowego w Sakuragakure. Więcej informacji w najnowszych aktualnościach fabularnych.
    29.01.2024 - oficjalne zakończenie eventu Arc II: Pierwsza Konfrontacja. Podsumowanie można znaleźć w aktualnościach fabularnych.
    Kącik Nowego GraczaSamouczek Wzór Karty Postaci AtrybutyRozwój postaci i koszty chakry Atuty Klany i organizacje Informacje o świecie Handbook
    Powyższe tematy powinny zawierać wystarczająco informacji, by móc bez przeszkód napisać Kartę Postaci i rozpocząć grę. W przypadku dalszych niejasności, zapraszamy do kontaktu zarówno na chatboxie, przez wiadomości prywatne oraz przez nasz serwer Discord.
    Administracja
    Pingwinek Chaosu
    Główny Administrator
    Norka
    Główna Mistrzyni Fabularna
    Hefajstos
    Główny Moderator Kuźni
    Tora
    Główny Moderator Technik

    W przypadku jakichkolwiek pytań bądź uwag, powyższe osoby zajmują się wyszczególnionymi w ich tytułach zagadnieniami. Pomocą służy również cała kadra forum, wraz z moderatorami. Zapraszamy również do dołączenia do forumowego Discorda.
    Kadra Sakura no HanaDiscord Sakura no Hana
     

Wody przybrzeżne Yamashiri

Spora część wysp na wschód od lądu stanowi własność Mizu no Kuni. Pomimo ich ogromnej ilości, trzy z nich odznaczają się swoją wielkością, skupiając najwięcej obywateli Mizu. Mniejsze z nich - Yagishiri oraz Yamashiri - znajdują się kilkadziesiąt kilometrów od zachodniego wybrzeża największej wyspy, Nakanoshimy. To ona jest najczęstszym celem podróży wielu ludzi, mieszcząc główne miasta i punkty handlowe. Przez większość roku, głównie wiosną, latem oraz na początku jesieni, wyspy te spowija mgła spowodowana tutejszym klimatem, na który dość spory wpływ wywierają wiatry znad Kaze no Kuni. Po zniszczeniu Kirigakure no Sato, kraj ten przez lata stanowił raj dla nukeninów, którzy przejęli większość władzy w miastach. Chociaż można znaleźć w miarę zadbane miejscowości, tak duża część z nich stanowi obraz nędzy i rozpaczy.
Awatar użytkownika
Tora
Posty: 2698
Rejestracja: 27 kwie 2021, 15:24
Ranga dodatkowa: Główny Moderator Techniczny
Discord: Tora#0227
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Techniki:

Wody przybrzeżne Yamashiri

Wody przybrzeżne Yamashiri
Tereny morskie, zwłaszcza w okolicy Mizu no Kuni nie różniły się może jakoś bardzo szczególnie od innych terenów morskich. Tam gdzie spojrzysz tam słona woda. Jednak kłamstwem byłoby stwierdzenie, że tylko to tutaj można znaleźć. Kirigakure nie wzięło swojej nazwy znikąd, także im bliżej lądu tym więcej mgły szło znaleźć unoszącej się nad wodą, a daleko na horyzoncie malowały się wybrzeża wielu wysp, które przynależały do Mizu no Kuni. Niektóre z nich posiadały zaś posiadały dość płytkie wybrzeża, do których większe statki nie miały szansy przybić, jednak w ładne, słoneczne dni mogły to wszystko nadrabiać formacjami skalnymi. Tych dni było jednak niewiele, gdyż mgła starała się władać tę częścią morza Fukai jak najczęściej.
Ostatnio zmieniony 09 sie 2022, 10:51 przez Tora, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Tora
Posty: 2698
Rejestracja: 27 kwie 2021, 15:24
Ranga dodatkowa: Główny Moderator Techniczny
Discord: Tora#0227
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Techniki:

Re: Wody przybrzeżne Yamashiri

Nowi, starzy przyjaciele新しくて昔からの友人
Trasa morska z Suijōki do Yamashiri nie była długą trasą. Wciąż jednak statkiem, zgodnie ze słowami kapitana, trasa ta miała im zająć jakieś dziesięć godzin. Oczywiście przy dobrych wiatrach i z nadzieją, że nie będzie problemów. Słońce prażyło niemiłosiernie, jednak żeglarze zdawali się bez problemów pilnować steru, masztów, a także łapać wiatr w żagle. Kucharz, choć próbował zagadywać, był chyba jedyną osobą, która zdawała się być bardziej otwarta na dwóch dodatkowych pasażerów. Dobrze, że chociaż oni mieli swój własny prowiant, bo reszta załogi mogłaby patrzeć na to niezbyt przychylnym wzrokiem. Nawet, jeśli to sam Aiki proponował.
-Załoga niezbyt lubi rzeczy niewiadome. - odezwał się po dwóch godzinach rejsu kapitan do dwóch dodatkowych pasażerów -Mizu no Kuni nie jest bezpiecznym miejscem, dość bandytów i piratów by mieli swoje zmartwienia. A dwóch pasażerów jest dodatkowym utrapieniem. - mówił obojętnym głosem, najwyraźniej przedstawiając duetowi fakty. -Dobrze, że jest z nami Uryū. Zna się na tych sztuczkach ninja i dzięki niemu wielokrotnie omijaliśmy zasadzki piratów. Więc jakbyście mogli... nie przeszkadzajcie mu. - to powiedziawszy udał się w swoją stronę. No i przy okazji się wyjaśniło, od kogo Chō wyczuwał większe źródło chakry.

Po wielu godzinach słońce zaczęło powoli zachodzić, akurat gdy w oddali zaczynały się malować wybrzeża wysp Mizu no Kuni, przykryte delikatną kołderką z mgły. Uryū zaś stanął wówczas nad brzegiem i złożył pieczęć konfrontacji. Wkrótce dookoła statku zaczęła pojawiać się mgła.
-Jeśli utrzymamy kurs powinniśmy ominąć ewentualne pułapki. - powiedział shinobi do swojego kapitana, gdy zaczynali się zbliżać. Wkrótce ciężko było powiedzieć czy mgła dookoła nich była tą utworzoną przez Uryū, czy tą naturalną. Na pewno jednak, gdzieniegdzie, widzieli pojedyncze, większe wyspy w oddali.
-C-coś się zbliża po wodzie. - pisnął nagle Chō do ucha Mikio. Tamura znajdował się jednak na tyle blisko, że też to usłyszał. Szczęśliwie, inni członkowie załogi ostrożnie pilnowali swoich obowiązków, by tego nie usłyszeć. Jednak w tej krótkiej chwili dało się też dostrzec, że jak wcześniej, na otwartym morzu byli może i małomówni, tak byli bardziej rozluźnieni niż teraz. Ba! Nawet widać, że wzięli jakieś kije i miecze, a Aiki patelnię do tego, by mieć przy sobie, gdyby ktoś miał ich zaatakować. Nie zdawali się być jednak świadomi tego, co ślimaczek przed chwilą przekazał dwójce pasażerów Szybującego Dorsza... bo tak się ich statek zwał.
NPCChō - Ślimaczek
NPCJūzō - Kapitan Szybującego Dorsza
NPCAiki - Kucharz Szybującego Dorsza
NPCUryū - Shinobi Szybującego Dorsza
Awatar użytkownika
Sabataya Tamura
Posty: 513
Rejestracja: 15 maja 2021, 17:28
Ranga: Cywil
Ranga dodatkowa: Iryōnin
Discord: .vampiro
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Kuźnia:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Wody przybrzeżne Yamashiri

Kolejny statek, kolejne morskie mile do pokonania… Tym razem naprawdę było ich sporo, gdyż przepłynięcie wprost przez kawałek morza Fukai nie odbywało się w trybie błyskawicznym. Temu rodzaju transportu daleko było do wybudowanych pociągów, które pokonywały część ziem Smoczego Imperium w kierunku stolicy Jōki. Musieli niestety przebiedować w tych godzinach wielkiej nudy. Dlaczego? Nomikomu nie znał się zbytnio na żegludze. Jego główne umiejętności poruszania się po wodzie zamykały się w użyciu wiosła na łódce, toteż nie mógł się przysłużyć na łajbie zwanej Szybującym Dorszem. Też w końcu nieznajomi członkowie załogi nie dopuściliby byle jakiego pasażera do żagli lub steru. W tym wypadku białowłosy mógł tylko dziękować losowi, że udało mu się razem z towarzyszami dostać darmowy “prom” w rodzinne strony. Większość czasu Jaskółka spędzał na łapaniu promieni słonecznych, korzystając z własnych dóbr zakupionych na straganach w Suijōki. Prowiant bez wątpienia się nie zmarnuje w trakcie tej wycieczki. Natura Sabatayi także nie pozwoliła mu zaczepiać ludzi kapitana z oczywistej kwestii dania im przestrzeni do wykonywania pracy, toteż jedynie zamienił kilka słów z Mikio na tematy przede wszystkim błahe jak podanie jednego z przedmiotów ich wyposażenia czy też samopoczucie alkoholika. Dodatkowo w przypadku napadu intensywnego kaszlu zakrywał skrzętnie wydzielinę ust, która jak wiadomo nosiła ślady krwi w mniejszym lub większym stopniu. Tutaj szmaty i bandaże nadawały się idealnie.
Nie mniej jednak okres długiego milczenia z małymi przerwami na komunikację nowo przybyłych zaburzył po dwóch godzinach Jūzō, nie kto inny jak dowodzący marynarz oraz prawdopodobnie właściciel całej krypy. Pierwsze słowa wydobyte z ust mężczyzny należały do sfery przewidywalnych dyskusji. Tamura mimowolnie uśmiechnął się do niego, okazując typową dla tego człowieka uprzejmość. Mała iskra radości na dostanie podwózki przybliżała parę Kirijczyków do odbudowy ich egzystencji, a także lepszej przyszłości. - Jesteśmy niezmiernie wdzięczni za możliwość podróży z wami, Jūzō-san. Wiemy doskonale, że staliśmy się niewygodnym ładunkiem jak niejeden cywil na łajbie. Z tego też powodu nie chcieliśmy pod żadnym pozorem zabierać wam zasobów, a tym bardziej uprzyszkać bardziej wyprawy niż to możliwe. Pozostało nam wyłącznie odwdzięczyć się wam jak to tylko będzie możliwe. Nadal wierzę, że jesteśmy tutaj dłużnikami. - Dawny ninja wskazał gestem ręki na kucharza, lecz tak delikatnie jakoby nadmienić o kim będzie dalej kontynuował swoją wypowiedź. - Pan Aiki wyjątkowo starał się nas ugościć. Muszę go pochwalić osobiście za postawę oraz życzliwość. Trudno o coś takiego w tym powojennym świecie. - I niestety nie porozmawiał wcześniej dłużej z karmiącym załogantów, lecz planował to w miarę możliwości nadrobić. Na resztę wypowiedzi poprawił swój płaszcz, nadal używając swojego kija niczym prowizorycznej podpórki z twardą poduszką. - Jak wspominałem wcześniej my pochodzimy z tamtych okolic. Nie jest tam łatwo przetrwać, a przez ponad dekadę bardzo wiele bezprawia się tam narodziło. Miejmy nadzieję, że spokojnie przybijemy do portu… - Kątem oka spojrzał na utalentowaną figurę z umiejętnościami chakrowymi. - A więc Pan jest shinobim? To wspaniale, że nie obrał drogi przestępcy jak wielu mu podobnych… Szanuję to niezmiennie… Niech czyni swą powinność. - Nie zwątpił w uwagę Cho. Prawdziwy shinobi? To może być powiększona forma ochrony w trakcie ewentualnego kryzysu. Tak czy inaczej zakończył temat nieco szybciej niż się tego spodziewał. Byłby skory jedynie dalej odpowiadać na pytania czy zaczepki kapitana, aczkolwiek miał niewielkie obawy. Zawsze mogli zostać wyrzuceni za burtę za palnięcie jakiejś głupoty. Iryonin pragnął nawiązać bliższe znajomość, choć wstrzymanie się z nadmierną wylewnością musiało być zrealizowane właśnie teraz. Dogłębniejsze rozmowy odłożył na inną okazję.
Niedługo po dialogu powrócił na miejsce niedaleko kompanów, popijając wodę z menażki. Wyglądał jeszcze na niebo, a potem horyzont do podziwiania piękna sprzyjającej pogody wypełnionej słońcem. Sielanka z monotonią błyskawicznie uciekła gdzieś na drugi plan, kiedy to ślimaczek pisnął coś do ucha Fujiwary. Medyk posłyszał ze względu na odległość, a więc przykuło to uwagę lekarza znacząco. Pod ukryciem kaptura starał się skoncentrować, uruchamiając zdolność klanową. Coś się zbliża po wodzie? Cóż to mogło być? Postanowił to przebadać bez większego wykonywania ruchów na tę chwilę, trzymając ekwipunek blisko siebie. Na szczęście nie musiał się wychylać. Pewnie mimowolnie złapie ciało Uryū w Kekkei Genkai, ale w dużej mierze chodziło o przestrzeń dookoła żaglowca. - Bądźcie czujni. - Wyszeptał do pary przyjaciół, łapiąc kurczowo za swoje Bō. Obraz terenu postara im się zdradzić niedługo potem.
► Pokaż Spoiler
Chakra: 10,000 - 20 = 9,980
Tsūjitegan | Through Eye通じて眼
Niezwykłe oczy klanu z Kirigakure no Sato. Włączone barwią tęczówkę na szkarłatny kolor nadając im delikatną poświatę. Zasięg zdolności i jej możliwości zwiększają się wraz z jej lepszym opanowaniem. Możliwość widzenia na długie dystanse czy wgląd w czyjeś siły fizyczne stanowią jedynie niewielką część możliwości Tsūjitegana. Sam wygląd oczu nie zmienia się wraz z lepszym opanowaniem zdolności, pozostając tak samo czerwone we wszystkich innych stadiach rozwoju.
Zasięg i koszta
Tsūjitegan posiada zasięgi dla dwóch trybów: widzenia przestrzennego oraz sferycznego. Przyjmuje się, że zasięg wzroku w dal jest większy niż podczas patrzenia wokół siebie. Jest on również krótszy niż zasięg Byakugana, przez który zdolności klanu Sabataya bywają uznawane za "gorsze", jednak przewyższają w tej materii Białe Oko podczas widzenia sferycznego, mając lepsze rozeznanie w otaczającym ich najbliższym terenie. Wraz z rozwojem dziedziny zmniejszają się także koszty jego utrzymania.
Ranga dziedzinyWidzenie w dal [m]Widzenie sferyczne [m]Max. dziedzina stylu przewidywanych ruchówKoszt utrzymania na turę
E504---350
D50040E250
C1 00080D150
B1 500120C100
A2 000160B50
S2 500200A20
Zdolności
Już na wstępnych etapach Dōjutsu pozwala patrzeć przez przeszkody czy postrzegać siły - zarówno chakry jak i te fizyczne - swojego celu. Wizja dotycząca tych dwóch jest jednak niekompletna, dając wgląd w obecne zasoby energii przeciwnika czy pozwalając na szacowanie jego ogólnego stanu. Sam zasięg też nie zwala z nóg, zwiększając się wraz z biegłością w danej dziedzinie. Dość specyficzną zdolnością, wartej wspomnienia, jest również zdolność kontroli mgły w bardzo precyzyjny sposób, tworząc ją tak gęstą, że nawet Białe Oko nie jest w stanie przedrzeć się przez nią. Jest to główny powód, dla którego Tsūjitegan jest znany również jako "naturalny wróg Byakugana".
  • Widzenie przez przeszkody - wzrok Sabataya jest w stanie prześwietlać obiekty, pokonując w ten sposób wszelakie przeszkody stojące na linii wzroku. Z łatwością pokonuje grube mury jak i "bariery" tak nieznaczące jak ściany pudełka czy warstwy ubrań. Wizja zawsze jest w kolorze.
  • Wizja stereoskopowa i sferyczna - Tsūjitegan posiada dwa tryby postrzegania świata: klasyczny, pozwalający sięgać wzrokiem w dal na kilkaset metrów w przód, jak i wizja sferyczna, która to jest pozbawiona słabych punktów. Widzenie przestrzenne zawsze jest uznawane jako domyślny tryb, w jakim włączona zostaje zdolność.
  • Postrzeganie chakry i sił fizyczne - widoczne jako kolejno niebieski i zielony płomień. Są widoczne zawsze, nawet pomimo wszelakich ciemności wokół. Możliwe jest szacowanie czyjejś chakry czy dostrzeżenie zaburzeń wywołanych przez Genjutsu, zaś wgląd w siły fizyczne pozwala na dokładne ocenienie stanu celu. Postrzeganie tej drugiej energii jest bardziej wykształcone niż samo postrzeganie chakry.
    • Przewidywanie ruchów - możliwość obserwowania sił fizycznych pozwala na przewidywanie ruchów przeciwnika tak długo, jak nie przeczą one logice. Dopóki ranga dziedziny używanego stylu walki jest mniejsza od dziedziny Tsūjitegana, ten jest w stanie dostarczyć na czas odpowiednie informacje.
    • Rozpoznawanie klonów - wgląd w chakre istot żywych pozwala na rozpoznawanie klonów dopóki nie są to bardzo zaawansowane klony jak Kage Bunshin czy Bunretsu no Jutsu. Domyślnie każdy klon, który nie ma wpisane, że może oszukać Byakugan itp. jest rozpoznawany przez te oczy
Posiadając Specjalizację w technikach Tsūjitegana, ninja zyskuje zdolność słyszenia "na odległość" dźwięków z miejsc, w które sięga wzrok shinobi, a po osiągnięciu rangi S w dziedzinie możliwe staje się przewidywanie ruchów stylów walki dziedziny rangi S.
Sposób zdobycia
Zdolność budząca się sama z siebie u osób, które odziedziczyły ją w genach. Najczęściej objawia się już w młodym wieku, pojawiając się niczym mleczaki i aktywując się samoistnie. Czasami mają w tym udział emocje, jednak żadne traumy czy ciężkie przeżycia nie są konieczne do obudzenia w sobie Tsūjitegana.
Ostatnio zmieniony 09 sie 2022, 22:42 przez Sabataya Tamura, łącznie zmieniany 4 razy.

~~

Tsūjitegan

Widzenie w dal [m]Widzenie sferyczne [m]Max. dziedzina stylu przewidywanych ruchówKoszt utrzymania na turę
2 500200A20

Prowadzone Fabuły
Prowadzone Misje
Ranga D
Ranga C
Ranga B
Ranga A
Ranga S
Awatar użytkownika
Tora
Posty: 2698
Rejestracja: 27 kwie 2021, 15:24
Ranga dodatkowa: Główny Moderator Techniczny
Discord: Tora#0227
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Techniki:

Re: Wody przybrzeżne Yamashiri

Nowi, starzy przyjaciele新しくて昔からの友人
Szczęśliwie bądź nie, napady kaszlu, choć się pojawiły, tak naprawdę powinny zostać omówione w liczbie pojedynczej. Nie męczyły one Jaskółki jakoś mocno. Ot były, ale nie były nachalne, by ktoś postronny, czyli członkowie załogi Szybującego Dorsza, mogli zwrócić na to uwagę. Równie dobrze mógłby się śliną zakrztusić, gdyby nie lekkie zaczerwienieniem w odkasływanym materiale ustrojowym. Rozmowa z kapitanem małego statku była raczej formalnością, gdzie sam Jūzō też nie chciał za bardzo kontynuować tej dyskusji. Machnął jedynie ręką na wspomnieniu o kucharzu. Najwidoczniej jego charakter był już dość dobrze znany załogantom, by nie robiło to na nim wrażenia. Też na temat ich załoganta shinobi za wiele się nie odezwał. Jeśli byli zainteresowani - zawsze mogli podejść. Tak jak do Aikiego, który oczywiście od rozmów by nie stronił, przygotowując posiłek dla załogi. Czas więc mijał im mniej lub bardziej na oczekiwaniu i mozolnym przebywaniu kolejnych mil morskiej żeglugi.

Wszystko co dobre szybko się jednak kończy. Słowa robaczka wprawiły białowłosego w stan koncentracji, a po użyciu swojego Kekkei Genkai rozejrzał się po okolicy. Samo śledzenie ruchu w gęstej mgle nie było takie łatwe, bo w sumie Chō też nie doprecyzował kierunku, o który mu chodziło. Dostrzegł natomiast Uryū i jego poziom siły... dość niewielki. Sam Mikio zdawał się być kilkukrotnie silniejszy i potężniejszy od chłopaka zameldowanego na łajbie. Następnie zaś rozejrzał się dookoła, a w międzyczasie Fujiwara dopytał ślimaczka o kierunek. Mając tę informację dostrzegł zbliżającą się do nich trójkę osób, jednak ich siła plasowała się tak mniej więcej na poziomie Uryū. Patrząc po zdolnościach - musieli być shinobi, a przynajmniej posiadać jakieś przeszkolenie, skoro chodzili po wodzie.
-Czekamy czy przechwytujemy? - mruknął do Sabatayi jego kolega pijak, wyraźnie szykując się do działania.
NPCChō - Ślimaczek
NPCJūzō - Kapitan Szybującego Dorsza
NPCAiki - Kucharz Szybującego Dorsza
NPCUryū - Shinobi Szybującego Dorsza
Awatar użytkownika
Sabataya Tamura
Posty: 513
Rejestracja: 15 maja 2021, 17:28
Ranga: Cywil
Ranga dodatkowa: Iryōnin
Discord: .vampiro
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Kuźnia:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Wody przybrzeżne Yamashiri

Ku uciesze wszystkich prawdopodobnie, choroba Tamury nie została ujawniona przed oczami załogi. Nie znajdowało się tutaj dużo ciekawskich głów, szczególnie że były one zajęte pracą na łajbie do sukcesywnego pokonywania odległości do Yamashiri we względnym spokoju. Skoro kaszle pozostawały rzadkimi to przynajmniej na razie… nie odczuwał wielkiego stresu. Może to myląca ulga, ale w obecnej sytuacji medyk nie mógł zamartwiać się na zapas. Liczyło się działanie, także załatwienie osobistych spraw na terenie dawnego Kirigakure no Sato łącznie z próbą wsparcia tamtejszej ludności przyniesie mu w dalszym rozrachunku szanse na udanie się w nowe miejsca celem pozyskania składników na lekarstwo. Miał pewnego rodzaju pomysł przy wykorzystaniu własnej wiedzy lekarskiej, aczkolwiek Iryōnin nie był pewien czy jakiekolwiek zasoby znajdują się w obrębie środowiska jego ojczyzny. Wszystko to pozostało owiane kłębkiem tajemnicy, który jak liczył się przed nim rozchyli. Kapitan prędko zakończył wymianę zdań o okolicy i swym kucharzu. To nic, gdyż Sabataya nie chciał niczego więcej od niego. Miał za to parę błahostek do przegadania z Aikim jak chociażby odżywianie żeglarzy albo potrawy z morskich stworzeń. Kulinarne dysputy interesowały Jaskółkę niezmiernie, bo jadła Kraju Wody pozostawały mu bliskie sercu. A kto nie lubił dobrze zjeść? Shinobi przewodzący poniekąd transportem został swoisto pozdrowiony w międzyczasie lekkim uśmiechem ze skinięciem twarzy białowłosego. Rozchodząca się mgła dawała naraz dwa kontrastowe uczucia - krystaliczny porządek ciszy wraz z… czyhających na horyzoncie terrorem.
Tutaj uczucia szczupłego chirurga sprawdziły się nader dobrze, tak jakoby wykrakał gdzieś ten obrót sytuacji w swym umyśle. Kiedy to Chō dał znak tej parze o czymś zbliżającym się do statku, zmysły ex-ninja zaczęły pracować na podwyższonych obrotach. Winniczek nie oznajmiałby tego typu zjawiska bez wyraźnych podejrzeń budującego się zagrożenia lub strachu. Fujiwara długo także nie czekał z sugestywnym pytaniem do towarzysza, przy czym brzmiało to jak zapał do przerwania panującego dookoła marazmu. - Przygotuj się, ale nie wykonuj jeszcze żadnego znaczącego ruchu. Musimy wiedzieć więcej… - Spróbował prędko wyjaśnić obraz ich możliwego starcia przyjacielowi poprzez szept. - Jakieś pięćdziesiąt metrów od nas biegnie trzech mężczyzn z mieczami po wodzie… Nie są zbyt silni, ale wyglądają na chętnych do bitki. Zbliżają się z każdą chwilą. Bądź czujny… - Mimowolnie po przekazaniu danych koledze zebrał się na równe nogi z uniesionymi brwiami. Postanowił lekko coś odegrać, ujawniając swój niebywały talent artystyczny. Z kijem podszedł bliżej do Uryū do zajęcia mu chwili pierwszy raz od wejścia na pokład.
Czerwonooki chłopak wyglądał na odrobinę przejętego w tym przedstawieniu. Prawdą jest, że też leżało to odrobinę w sferze prawdy. - Słyszał Pan to? Coś uderza systematycznie o taflę morza niczym… kroki. Wiem, że to brzmi dziwnie lecz… jest coraz głośniejsze. Po tamtej stronie… - Wskazał dłonią źródło dźwięku, rozglądając się dookoła w kierunku reszty członków ekspedycji. - Wy to też słyszycie? - Próbował zwyczajnie przykuć uwagę jak największej liczby ludzi do skupienia się chociaż na moment na swoisty teren za mgłą. Pewnie nie zobaczą zbyt wiele od razu, lecz z czasem coś się im objawi. Czemu Nomikomu nie użył chakry? Bał się zdemaskowania, a następnie tłumaczenia z pominięcia tej informacji przy wstępnych rozmowach w porcie. Kto wie - może by ich nawet wyrzucili za burtę? Teraz pozostało wierzyć w chęci niedoświadczonego ninja na usługach kapitana Juzō. Może ten również zaskoczy parę podróżników czymś na zasadzie umiejętności sensorycznych? Syn Koizumiego stał nieco bardziej spięty, gotowy do przyjęcia pozycji bojowej przy ewentualnej walce w zwarciu. Co dalej?
Ostatnio zmieniony 10 sie 2022, 22:11 przez Sabataya Tamura, łącznie zmieniany 2 razy.

~~

Tsūjitegan

Widzenie w dal [m]Widzenie sferyczne [m]Max. dziedzina stylu przewidywanych ruchówKoszt utrzymania na turę
2 500200A20

Prowadzone Fabuły
Prowadzone Misje
Ranga D
Ranga C
Ranga B
Ranga A
Ranga S
Awatar użytkownika
Tora
Posty: 2698
Rejestracja: 27 kwie 2021, 15:24
Ranga dodatkowa: Główny Moderator Techniczny
Discord: Tora#0227
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Techniki:

Re: Wody przybrzeżne Yamashiri

Nowi, starzy przyjaciele新しくて昔からの友人
Wymiana zdań z kucharzem mogła zając trochę czasu. Szybko dało się zorientować, że nie pochodził on z Mizu no Kuni tylko z Nanakusa. Tamtejsza kuchnia zdawała się być bardziej aromatyczna, przynajmniej patrząc po nazwie, a sam Aiki także mówił, że jest ekspertem w doprawianiu potraw. Jak sam zaznaczał - dobre składniki same się obronią, ale doprawione składniki są na jeszcze wyższym poziomie. Gotował z pasją, a jego słowa i ton, jakim je wypowiadał, tylko to potwierdzały, czasami wręcz przytłaczając Sabatayę informacjami o tym jak rozpoznać dobrą rybę, jak ją oporządzić czy jaka temperatura jest odpowiednia dla jakiej potrawy. Wiedział naprawdę wiele, a z tego co mówił, na statek wprowadziła go chęć poznania innych kuchni i właśnie rozbudowy swojego własnego "arsenału kulinarnego", jak to sam określił. Na wspomnienie o owocach morza zaśmiał się lekko i tylko skomentował jednym zdaniem:
-Spróbuj dać osobom, które większość czasu spędzają na morzu, jakiś owoc morza. - i to musiało wystarczyć. Szybko jednak doprecyzował, że wiadomo, w sytuacjach kryzysowych każdy posiłek jest ważny, jednak jeśli niektórzy widzą dniami tylko i wyłącznie bezkresny błękit oceanu, to lepiej zjeść coś bardziej... przyziemnego. Suszone mięso może nie należało do najlepszych i najwykwintniejszych dań kuchni morskiej, jednak ratowało życie. A dobrze przyrządzone? Mogło naprawdę smakować. Szczęśliwie, ich trasa była na tyle krótka, że nie musieli się zaopatrywać w wielodniowy prowiant. Dodał jeszcze jedną ważną rzecz - pływanie z marynarzami rozbudowało jego kuchnię o cytrusy wszelkiego rodzaju. Tamura mógł się domyślić dlaczego tak było.

Jednak gdy rozmów nadszedł czas, a przyszedł czas czynów, trzeba było się skupić na tych, którzy się zbliżały. Mikio, choć napięty i gotowy do działania skinął nieznacznie głową, przyjmując do wiadomości polecenia Tamury. Oparł się o burtę statku, zupełnie jakby właśnie popadł w jakieś rozmyślenia. Kto wiedział, ten wiedział jednak, że to tylko gra pozorów. Taka sama, jaką zresztą planował zaraz rozpocząć Nomikomu. Podszedł do Uryū, wyrażając swoje zmartwienie rzekomymi krokami na morzu. Shinobi spojrzał na niego, lekko zirytowany.
-To pewnie fale uderzające o statek. Nic nie słyszę. - powiedział spokojnie, choć mimika twarzy wskazywała raczej, że to nie było takie proste. -Możesz mi nie przeszkadzać, muszę się skupić. - dodał jeszcze, wracając do utrzymywania ostatniej pieczęci - Barana.
Pozostali członkowie załogi też nie zdawali się być zbytnio zainteresowani słowami Jaskółki. Po części dlatego, że na statku nie panowała idealna cisza, która mogłaby faktycznie wystawać na tle odgłosów, o których Sabataya wspominał. Ale fale uderzające o kadłub, ciche skrzypienie desek, żagle łapiące wiatr, wszystko to, choć nie stanowiło wielkiego hałasu, skutecznie zagłuszało obecnie te kilka dźwięków, na które liczył Tamura.
-Nie przeszkadzaj mu. - warknął tylko Jūzō, podchodząc do białowłosego i odciągając go od dziobu statku.
NPCChō - Ślimaczek
NPCJūzō - Kapitan Szybującego Dorsza
NPCAiki - Kucharz Szybującego Dorsza
NPCUryū - Shinobi Szybującego Dorsza
Awatar użytkownika
Sabataya Tamura
Posty: 513
Rejestracja: 15 maja 2021, 17:28
Ranga: Cywil
Ranga dodatkowa: Iryōnin
Discord: .vampiro
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Kuźnia:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Wody przybrzeżne Yamashiri

Po rozmowie z przyjaznym Aikim, Tamura przeszedł do dalszego zbadania terenu dzięki zdolności klanowej. Z pozoru ich podróż wydawała się nader spokojna, lecz to miało się szybko zmienić, gdy grupa trzech domniemanych shin obi nacierała nagle zza mgły w kierunku niewielkiego Szybującego Dorsza. Dalsze dysputy na temat różnych kuchni musiały poczekać, choć lekarz nie chciał przerywać interesującej wymiany zdań. Inaczej się po prostu nie dało w tym wypadku. W ten oto sposób poprzez próbę zwrócenia uwagi reszty, medyk postanowił udawać kogoś o niebywale czułym słuchu, toteż zaczepił pokładowego ninja oraz część załogantów. Białowłosy wiedział doskonale, że reszta ludzi z łajby zajmowała się podążaniem za procedurami do utrzymania statku na odpowiednim kursie. Zamierzał, jednakże spróbować sił, aby przy trudnościach mgły, chociaż na chwilę zwrócili się w kierunku, który pokazywał dłonią. Nie będą widzieć tylu szczegółów co Iryōnin, aczkolwiek nie pozostaną bierni na ewentualne zagrożenie. No cóż, podsumowując to ten pomysł mu się nie powiódł przy realizacji. Skupiony shin obi z pieczęcią barana właściwie spławił białowłosego pasażera, podobnie zresztą jak pozostali majtkowie wraz z kapitanem. Ostatni z wymienionych skutecznie odciągnął kuzyna Shuten do jego towarzysza. - Przepraszam, może się przesłyszałem… Czasami człowiek słyszy coś, czego nie ma. Najmocniej przepraszam jeszcze raz. - Syn Koizumiego uznał swój błąd, który w końcu nie był błędem. Wiedział w ostatecznym rozrachunku, że tutaj nie wygra bez chakry z porywistym wiatrem, łącznie z innymi elementami dźwiękowymi otoczenia. Także zwykli cywile nie mieli jak rozpoznać niebezpieczeństwa, gdy dwa zmysły zupełnie nie były w stanie przebrnąć przez te zakłócenia. Jaskółka musiał opracować inny kierunek działania.
Wracając do pozycji Mikio zaczął w obrębie płaszcza składać kilka pieczęci. Czynił to za sylwetką pijaka na tyle dyskretnie, ile się dało. Jego oczy również przywróciły swój intensywny kolor, a co za tym idzie mogły ponownie wykryć aktualną pozycję najeźdźców znad tafli morza. - Nie posłuchają nas jak widać… Musimy przestraszyć tych „bandytów” - Oczywiście w swym zachowaniu oraz światopoglądzie, Nomikomu nie miał zamiaru mordować potencjalnych wrogów. W końcu śmierć oponenta pomimo efektywności mogła sprowadzić na jego sumienie, a także reputację fatalny skutki. Jedynym wyjątkiem jak zwykle pozostawała obrona własna oraz bezbronnych ludzi w okolicy, kiedy pozostałe opcje zawiodą lub zwyczajnie nie ma możliwości obezwładnienia agresorów. Teraz chłopak chciał zakończyć niepewność wytworzeniem wężowego suma o największej możliwej wielkości względem osiągniętego poziomu kontroli żywiołu wody. Długość łodzi nie powinna stanowić problemu do wychylenia tułowia bestii na przodzie żaglowca niczym przepięknej części dzioba. Stworzenie suitonowe miało stać się „strachem na wróble”, określając ptaszkami niezbyt potężnych napastników. Gdyby widok kreatury ich nie powstrzymał przed dostaniem się na pokład to jutsu miało za zadanie, w zgodzie z poleceniem skoncentrowanego ex-ninja, użyć cielska lub paszczy do przewrócenia biegnących mężczyzn niczym zawrotny bicz. Powinni się wywrócić i próbować utrzymać nad powierzchnią. Przy braku odpowiedniej szybkości zaskoczy ich zza pleców, jeżeli zdążą wdrapać się na deski slupa. A co w kwestii pomyłki? Co jeśli są cywilami? Nadal głównym celem suma to bycie straszakiem albo ochroną. Atak to po prostu ostateczność. Mając na względzie kontrolę chakry Tamury, ten osobnik nie spróbuje połamać im kości. Może ktoś pomyśli, że to Uryū przy ostatniej wolnej chwili użył niezwykłej techniki?
► Pokaż Spoiler
Chakra: 9,980 - 20 - 300 = 9,660
Tsūjitegan | Through Eye通じて眼
Niezwykłe oczy klanu z Kirigakure no Sato. Włączone barwią tęczówkę na szkarłatny kolor nadając im delikatną poświatę. Zasięg zdolności i jej możliwości zwiększają się wraz z jej lepszym opanowaniem. Możliwość widzenia na długie dystanse czy wgląd w czyjeś siły fizyczne stanowią jedynie niewielką część możliwości Tsūjitegana. Sam wygląd oczu nie zmienia się wraz z lepszym opanowaniem zdolności, pozostając tak samo czerwone we wszystkich innych stadiach rozwoju.
Zasięg i koszta
Tsūjitegan posiada zasięgi dla dwóch trybów: widzenia przestrzennego oraz sferycznego. Przyjmuje się, że zasięg wzroku w dal jest większy niż podczas patrzenia wokół siebie. Jest on również krótszy niż zasięg Byakugana, przez który zdolności klanu Sabataya bywają uznawane za "gorsze", jednak przewyższają w tej materii Białe Oko podczas widzenia sferycznego, mając lepsze rozeznanie w otaczającym ich najbliższym terenie. Wraz z rozwojem dziedziny zmniejszają się także koszty jego utrzymania.
Ranga dziedzinyWidzenie w dal [m]Widzenie sferyczne [m]Max. dziedzina stylu przewidywanych ruchówKoszt utrzymania na turę
E504---350
D50040E250
C1 00080D150
B1 500120C100
A2 000160B50
S2 500200A20
Zdolności
Już na wstępnych etapach Dōjutsu pozwala patrzeć przez przeszkody czy postrzegać siły - zarówno chakry jak i te fizyczne - swojego celu. Wizja dotycząca tych dwóch jest jednak niekompletna, dając wgląd w obecne zasoby energii przeciwnika czy pozwalając na szacowanie jego ogólnego stanu. Sam zasięg też nie zwala z nóg, zwiększając się wraz z biegłością w danej dziedzinie. Dość specyficzną zdolnością, wartej wspomnienia, jest również zdolność kontroli mgły w bardzo precyzyjny sposób, tworząc ją tak gęstą, że nawet Białe Oko nie jest w stanie przedrzeć się przez nią. Jest to główny powód, dla którego Tsūjitegan jest znany również jako "naturalny wróg Byakugana".
  • Widzenie przez przeszkody - wzrok Sabataya jest w stanie prześwietlać obiekty, pokonując w ten sposób wszelakie przeszkody stojące na linii wzroku. Z łatwością pokonuje grube mury jak i "bariery" tak nieznaczące jak ściany pudełka czy warstwy ubrań. Wizja zawsze jest w kolorze.
  • Wizja stereoskopowa i sferyczna - Tsūjitegan posiada dwa tryby postrzegania świata: klasyczny, pozwalający sięgać wzrokiem w dal na kilkaset metrów w przód, jak i wizja sferyczna, która to jest pozbawiona słabych punktów. Widzenie przestrzenne zawsze jest uznawane jako domyślny tryb, w jakim włączona zostaje zdolność.
  • Postrzeganie chakry i sił fizyczne - widoczne jako kolejno niebieski i zielony płomień. Są widoczne zawsze, nawet pomimo wszelakich ciemności wokół. Możliwe jest szacowanie czyjejś chakry czy dostrzeżenie zaburzeń wywołanych przez Genjutsu, zaś wgląd w siły fizyczne pozwala na dokładne ocenienie stanu celu. Postrzeganie tej drugiej energii jest bardziej wykształcone niż samo postrzeganie chakry.
    • Przewidywanie ruchów - możliwość obserwowania sił fizycznych pozwala na przewidywanie ruchów przeciwnika tak długo, jak nie przeczą one logice. Dopóki ranga dziedziny używanego stylu walki jest mniejsza od dziedziny Tsūjitegana, ten jest w stanie dostarczyć na czas odpowiednie informacje.
    • Rozpoznawanie klonów - wgląd w chakre istot żywych pozwala na rozpoznawanie klonów dopóki nie są to bardzo zaawansowane klony jak Kage Bunshin czy Bunretsu no Jutsu. Domyślnie każdy klon, który nie ma wpisane, że może oszukać Byakugan itp. jest rozpoznawany przez te oczy
Posiadając Specjalizację w technikach Tsūjitegana, ninja zyskuje zdolność słyszenia "na odległość" dźwięków z miejsc, w które sięga wzrok shinobi, a po osiągnięciu rangi S w dziedzinie możliwe staje się przewidywanie ruchów stylów walki dziedziny rangi S.
Sposób zdobycia
Zdolność budząca się sama z siebie u osób, które odziedziczyły ją w genach. Najczęściej objawia się już w młodym wieku, pojawiając się niczym mleczaki i aktywując się samoistnie. Czasami mają w tym udział emocje, jednak żadne traumy czy ciężkie przeżycia nie są konieczne do obudzenia w sobie Tsūjitegana.
Suiton: Suishū Gorugon | Water Release: Water Attacking Gorgon水遁・水襲剛流豪雨­
KlasyfikacjaSuiton, Transformacja Natury
PieczęcieSmok → Tygrys → Pies → Zając → Ptak → Pies
KosztTrzykrotny
Zasięg15m
WymaganiaŹródło wody
Technika podobna do Suiton: Suiryūdan no Jutsu. Słabsza, jednak pozbawiona niedogodności wiążącymi się ze swoją bliźniaczym jutsu. Posiadając nawet niewielkie ilości wody, shinobi jest w stanie wynurzyć ze źródła podłużne cielsko tworu zbliżonego swoim wylądem do suma skrzyżowanego z wężem. Ma około 80cm średnicy, a sam jest w stanie połknąć w całości człowieka. Takowy zostaje uwięziony w wodnym tworze do momentu uwolnienia bądź rozbicia się tego z celem o elementy otoczenia. Większość obrażeń wynika głównie z tych dwóch czynników niż samego bycia połkniętym przez wodne monstrum. Siła uderzenia, z jaką ten jest w stanie wbić się w przeszkody wraz z ofiarą, jest wystarczająca, by połamać osobie kości.

Posiadając Specjalizację w Suitonie nie jest potrzebne źródło wody. Twór powstaje tuż obok shinobi używającego techniki.
Ostatnio zmieniony 14 sie 2022, 21:20 przez Sabataya Tamura, łącznie zmieniany 1 raz.

~~

Tsūjitegan

Widzenie w dal [m]Widzenie sferyczne [m]Max. dziedzina stylu przewidywanych ruchówKoszt utrzymania na turę
2 500200A20

Prowadzone Fabuły
Prowadzone Misje
Ranga D
Ranga C
Ranga B
Ranga A
Ranga S
Awatar użytkownika
Tora
Posty: 2698
Rejestracja: 27 kwie 2021, 15:24
Ranga dodatkowa: Główny Moderator Techniczny
Discord: Tora#0227
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Techniki:

Re: Wody przybrzeżne Yamashiri

Nowi, starzy przyjaciele新しくて昔からの友人
Jūzō zdawał się być osobą, która niby potrafiła trzymać nerwy na wodzy, jednak nie na twarzy i w tonacji. Zachowywał spokój i opanowanie na tyle, by nie przejść do jakichś rękoczynów czy obelg, jednak sam z siebie zdawał się wręcz być osobą, której emocje wręcz się z niej wylatywały, jasno pokazując irytację.
-Jesteśmy na niebezpiecznych wodach i to nie pierwsza nasza trasa. Musimy zachować czujność, a nie się rozpraszać. - warknął znowu na przeprosiny białowłosego. Dla niego była to niebezpieczna trasa, a do tej pory wszystko się udawało. Nie każdy miał tak wyjątkowe oczy jak Jaskółka. Wkrótce wrócili wszyscy do swoich prac, jednak dało się dostrzec, że byli bardziej spięci niż jakiś czas temu. Nawet niektórzy czasami trochę z gniewem spoglądali na dodatkowego pasażera Szybującego Dorsza, który postanowił w trakcie rejsu po niebezpiecznym terenie wprowadzić jakieś dodatkowe zamieszanie.

A tego zamieszania nie było końca, choć akurat nikt nie wiedział, a przynajmniej nie powinien wiedzieć, że to Sabataya wytworzył wodną kreaturę na dziobie statku. Uryū jednak ją dostrzegł i automatycznie odskoczył do tyłu składając kilka pieczęci.
-Atakują nas! - zakrzyknął, a w wodnego suma uderzyły wodne kolce. Sama technika nie była może silna, jednak kilka uderzeń w pokojowo nastawionego sumowęża go zniszczyło. -Używają bardziej zaawansowanych technik, cała naprzód kapitanie! - zakrzyknął jeszcze shinobi, a następnie na statku rozpoczęła się zawierucha. Tamura, obserwujący przy pomocy oczu najeźdźców dostrzegł, że najpewniej usłyszeli oni te słowa i przyśpieszyli. I to na tyle, by Mikio nawet się odezwał.
-Ktoś biegnie po wodzie od burty! - krzyknął wskazując kierunek. Dwóch majtków podbiegło w tamtą stronę dobywając swoje bronie i nakazując pasażerom udać się w bezpieczne miejsce.
-Cholera, wykrakałeś! - warknął podirytowany Jūzō już głośniej, łapiąc za ster, samodzielnie przejmując kontrolę nad łajbą i odbijając ją z dala od ludzi, którzy biegli w ich stronę. Dało się jednak dostrzec, że mogą zdążyć dobiec do burt, zanim statek się oddali i zmieni kurs. Reszta załogi zajęła się zaś umocnieniem i złapaniem jak największej ilości wiatru w żagle, a część zeszła pod pokład, by chwycić za wiosła. Nie był to może najszybszy sposób, jednak na pewno pozwalał im zyskać na prędkości, kiedy tej im brakowało.
NPCChō - Ślimaczek
NPCJūzō - Kapitan Szybującego Dorsza
NPCAiki - Kucharz Szybującego Dorsza
NPCUryū - Shinobi Szybującego Dorsza
Użyte techniki
► Pokaż Spoiler
Suiton: Suigadan | Water Release: Water Fang Bullet水遁・水牙弾­
KlasyfikacjaSuiton, Transformacja Natury
PieczęcieTygrys → Baran → Tygrys
KosztStandardowy za kolec
Zasięg15m od shinobi
WymaganiaZbiornik wodny
Technika potrafiąca zamienić dowolny zbiornik wodny w prawdziwą pułapkę. Znajdując się w lub na tym samym zbiorniku, co przeciwnik, za pośrednictwem kilku pieczęci i niewielkiej ilości chakry, ninja jest w stanie wysunąć z wody kolce uderzające w przeciwnika pod sporym ciśnieniem. Miejsce i kąt ich wysunięcia zależy tylko i wyłącznie od używającego techniki i nie jest ograniczony jedynie do tafli wody. Te powstać mogą bowiem też pod nią, jeżeli tylko shinobi ma takowe życzenie. Mniej wytrzymałe osoby są w stanie na siebie nabić, a same w sobie stanowią prostą broń do zranienia oponenta. Maksymalny ich rozmiar to pół metra długości przy domyślnej podstawie 30cm średnicy.

Posiadając Dziedzinę Suitonu rangi S możliwe jest wysuniecie wodnych kolców z ziemi, korzystając z wilgoci powietrza oraz wód podziemnych do ich wytworzenia.
Posiadając Sennina Suitonu wysunięte kolce można też wystrzelić z podłoża, na którym są usytuowane, zwiększając tym samym ich zasięg. Wystrzelone lecą 5 metrów.

Suimen Hokō no Gyō | Water Surface Walking Practice水面歩行の業­­
KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry
PieczęcieBaran
KosztStandardowy na turę
ZasięgNa siebie
Wymagania---
Technika bliźniacza do Ki Nobori no Shugyō. Różnica? Zamiast chodzić po stromych, praktycznie pionowych powierzchniach, ów sztuka pozwala poruszać się po tafli wody niczym jak po prostej drodze. Odpowiednie użycie pozwala nawet uniknąć utknięcia na kleistych powierzchniach, nie tracąc przy tym szybkości. Największa różnica pomiędzy tymi dwoma technikami polega na sposobie kumulowania chakry w stopach. Chociaż docelowo jej ilość jest taka sama, Suimen Hokō no Gyō wymaga przesyłania energii w różnej ilości dostosowując się do ruchów cieczy pod sobą. Chociaż sztuka jest ta wymagająca dla początkujących, z czasem - tak jak chodzenie po drzewach - staje się zdolnością tak naturalną jak oddychanie. Ci bardziej wprawieni są w stanie pominąć wymaganą pieczęć.

Posiadając rangę B Ninjutsu chodzenie po wodzie nie wymagają składania pieczęci. Czas kumulacji chakry wynosi jednak tyle, ile zajęłoby ich złożenie.
Awatar użytkownika
Sabataya Tamura
Posty: 513
Rejestracja: 15 maja 2021, 17:28
Ranga: Cywil
Ranga dodatkowa: Iryōnin
Discord: .vampiro
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Kuźnia:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Wody przybrzeżne Yamashiri

Kiedy próba zwrócenia uwagi załogantów nie powiodła się, Tamura powziął nieco odmienną metodę. Prawdopodobnie założył, że potencjalni napastnicy znali doskonale pozycję Szybującego Dorsza, a zatem mogli bez obaw trafić na swój cel, zwłaszcza że biegli w taki sposób wprost na łajbę zgodnie z obserwacjami białowłosego. Wyrwany nieco ze skupienia Uryū pozbyt się straszaka w postaci wodnego suma, toteż poddenerwowani członkowie ekspedycji wiedzieli już w tej chwili, że wróg się zbliża. Mimowolnie Sabataya wykonał uprzednio nienajgorszy ruch, ponieważ nawet jeśli nie odpędził aktualnie najeźdźców to… wywołał porządaną reakcję wśród ludzi Jūzō. Nie do końca zaplanowana akcja, choć skutek uboczny nie okazał się najgorszym z możliwych, a przynajmniej tak się wydawało medykowi na pierwszy rzut oka. W ten sposób łódź już zmieniała swój kurs zgodnie z nawigującym, poddenerwowanym kapitanem, ale wciąż odbywało się to definitywnie za wolno. Majtkowie przygotowywali prężnie żagle, a także łapali za wiosła pod pokładem. W tym narastającym chaosie Nomikomu musiał działać nie mniej szybko niż pozostali marynarze. Miał Mikio jako wsparcie, aczkolwiek co ten drugi mógł poczynić aby wspólnymi siłami ich wykaraskać z tej sytuacji? Pewnie się zaraz o tym przekona, jednak wpierw należało błyskawicznie wpaść na solidne rozwiązanie.
Powróciwszy do pozycji koło towarzysza nabrał powietrza w płuca. Wciąż wyglądał rozświetlonym w tęczówkach wzrokiem na taflę morza. Trójka maruderów gnała prędko w ich kierunku. Nadal lekarz trzymał się twardo swych zasad mówiących, że nie zabije ich dopóki istnieje wyjście nie noszące znamiona destrukcji żywota lub mienia osób trzecich. Ruchem ramienia przywołał uwagę pijaczka, gdzie z kijkiem w dłoni składał kolejne pieczęcie niedaleko brzegu okrętu. Jaskółka nie miał czasu komentować tekstów rzucanym dookoła niego, a w dobie kryzysu zdawał się skutecznie blokować niepotrzebny stres. - Gdyby udało im się wskoczyć na pokład to nie uciekamy w bezpieczne miejsce. - Jasno zaznaczył śliamczkowi oraz koledze w trakcie tworzenia jutsu, że nie mogą się wycofać. W przypadku złamania tożsamości bycia bezbronnymi cywilami staną na wprost nieuniknionych wtedy skutków. Uratowanie pasażerów Szybującego Dorsza niosło znacznie wyższy priorytet niżeli ich wygoda czy utrzymanie przyjemnego rejsu. Może w istocie żeglarze nie wyrzucą ich za burtę w ramach podziękowania? Iryōnin znał swój cel i miał świadomość, że nie ma lepszego wyjścia dla całej grupy. Starał się wplątać trzech wojowników znad wody w iluzję. Zmysły miały jasno mówić domniemanym rabusiom, że niebawem dotrą do przynęty, a tak naprawdę... utkwią w zakręcaniu kółek dookoła siebie. Tymczasem z większym zapasem czasu, właściciel slupa zdoła oddalić się odpowiednio daleko od całego zdarzenia. Jak to nie zadziała to będą zdani na walkę w zwarciu. Ex-shinobi nie będzie w stanie rzucić następnej techniki przed przybyciem wroga na kuter. Będzie się natomiast bronił, ot co. Samoobrona wszak nie potrzebuje usprawiedliwienia, kiedy ktoś aktywnie stara się ciebie uśmiercić. W dobie krzątaniny istniał cień nadziei, że działania Kirijczyka nie zostaną dostrzeżone, a zatem para mężczyzn zachowa pozory. Tylko nie dało się kompletnie tego ukryć.
► Pokaż Spoiler
Chakra: 9,660 - 20 - 60 = 9,580
Tsūjitegan | Through Eye通じて眼
Niezwykłe oczy klanu z Kirigakure no Sato. Włączone barwią tęczówkę na szkarłatny kolor nadając im delikatną poświatę. Zasięg zdolności i jej możliwości zwiększają się wraz z jej lepszym opanowaniem. Możliwość widzenia na długie dystanse czy wgląd w czyjeś siły fizyczne stanowią jedynie niewielką część możliwości Tsūjitegana. Sam wygląd oczu nie zmienia się wraz z lepszym opanowaniem zdolności, pozostając tak samo czerwone we wszystkich innych stadiach rozwoju.
Zasięg i koszta
Tsūjitegan posiada zasięgi dla dwóch trybów: widzenia przestrzennego oraz sferycznego. Przyjmuje się, że zasięg wzroku w dal jest większy niż podczas patrzenia wokół siebie. Jest on również krótszy niż zasięg Byakugana, przez który zdolności klanu Sabataya bywają uznawane za "gorsze", jednak przewyższają w tej materii Białe Oko podczas widzenia sferycznego, mając lepsze rozeznanie w otaczającym ich najbliższym terenie. Wraz z rozwojem dziedziny zmniejszają się także koszty jego utrzymania.
Ranga dziedzinyWidzenie w dal [m]Widzenie sferyczne [m]Max. dziedzina stylu przewidywanych ruchówKoszt utrzymania na turę
E504---350
D50040E250
C1 00080D150
B1 500120C100
A2 000160B50
S2 500200A20
Zdolności
Już na wstępnych etapach Dōjutsu pozwala patrzeć przez przeszkody czy postrzegać siły - zarówno chakry jak i te fizyczne - swojego celu. Wizja dotycząca tych dwóch jest jednak niekompletna, dając wgląd w obecne zasoby energii przeciwnika czy pozwalając na szacowanie jego ogólnego stanu. Sam zasięg też nie zwala z nóg, zwiększając się wraz z biegłością w danej dziedzinie. Dość specyficzną zdolnością, wartej wspomnienia, jest również zdolność kontroli mgły w bardzo precyzyjny sposób, tworząc ją tak gęstą, że nawet Białe Oko nie jest w stanie przedrzeć się przez nią. Jest to główny powód, dla którego Tsūjitegan jest znany również jako "naturalny wróg Byakugana".
  • Widzenie przez przeszkody - wzrok Sabataya jest w stanie prześwietlać obiekty, pokonując w ten sposób wszelakie przeszkody stojące na linii wzroku. Z łatwością pokonuje grube mury jak i "bariery" tak nieznaczące jak ściany pudełka czy warstwy ubrań. Wizja zawsze jest w kolorze.
  • Wizja stereoskopowa i sferyczna - Tsūjitegan posiada dwa tryby postrzegania świata: klasyczny, pozwalający sięgać wzrokiem w dal na kilkaset metrów w przód, jak i wizja sferyczna, która to jest pozbawiona słabych punktów. Widzenie przestrzenne zawsze jest uznawane jako domyślny tryb, w jakim włączona zostaje zdolność.
  • Postrzeganie chakry i sił fizyczne - widoczne jako kolejno niebieski i zielony płomień. Są widoczne zawsze, nawet pomimo wszelakich ciemności wokół. Możliwe jest szacowanie czyjejś chakry czy dostrzeżenie zaburzeń wywołanych przez Genjutsu, zaś wgląd w siły fizyczne pozwala na dokładne ocenienie stanu celu. Postrzeganie tej drugiej energii jest bardziej wykształcone niż samo postrzeganie chakry.
    • Przewidywanie ruchów - możliwość obserwowania sił fizycznych pozwala na przewidywanie ruchów przeciwnika tak długo, jak nie przeczą one logice. Dopóki ranga dziedziny używanego stylu walki jest mniejsza od dziedziny Tsūjitegana, ten jest w stanie dostarczyć na czas odpowiednie informacje.
    • Rozpoznawanie klonów - wgląd w chakre istot żywych pozwala na rozpoznawanie klonów dopóki nie są to bardzo zaawansowane klony jak Kage Bunshin czy Bunretsu no Jutsu. Domyślnie każdy klon, który nie ma wpisane, że może oszukać Byakugan itp. jest rozpoznawany przez te oczy
Posiadając Specjalizację w technikach Tsūjitegana, ninja zyskuje zdolność słyszenia "na odległość" dźwięków z miejsc, w które sięga wzrok shinobi, a po osiągnięciu rangi S w dziedzinie możliwe staje się przewidywanie ruchów stylów walki dziedziny rangi S.
Sposób zdobycia
Zdolność budząca się sama z siebie u osób, które odziedziczyły ją w genach. Najczęściej objawia się już w młodym wieku, pojawiając się niczym mleczaki i aktywując się samoistnie. Czasami mają w tym udział emocje, jednak żadne traumy czy ciężkie przeżycia nie są konieczne do obudzenia w sobie Tsūjitegana.
Kori Shinchū no Jutsu | Sly Mind Affect Technique狐狸心中の術
KlasyfikacjaGenjutsu, Iluzja wzrokowa
PieczęciePtak → Szczur → Zając → Wąż → Baran
KosztStandardowy na turę
ZasięgCel - 20 metrów; Tworzony obraz terenu - 50 metrów
Wymagania---
Cel złapany w technikę zaczyna krążyć po tym samym terenie, cały czas myśląc, że kontynuuje podróż naprzód. Nie zdaje sobie sprawy, że cel jego podróży wcale się nie zbliża.

Posiadając Genjutsu na randze B zasięg celu zwiększa się o 10 metrów, a tworzonego obrazu o 50 metrów.
Posiadając Genjutsu na randze A zasięg celu zwiększa się o kolejne 10 metrów, a tworzonego obrazu o kolejne 50 metrów.
Sposoby wyjścia
  • Przelanie obcej chakry
  • Techniki rozpraszania iluzji
  • Siła Woli 7+
Ostatnio zmieniony 18 sie 2022, 14:49 przez Sabataya Tamura, łącznie zmieniany 2 razy.

~~

Tsūjitegan

Widzenie w dal [m]Widzenie sferyczne [m]Max. dziedzina stylu przewidywanych ruchówKoszt utrzymania na turę
2 500200A20

Prowadzone Fabuły
Prowadzone Misje
Ranga D
Ranga C
Ranga B
Ranga A
Ranga S
Awatar użytkownika
Tora
Posty: 2698
Rejestracja: 27 kwie 2021, 15:24
Ranga dodatkowa: Główny Moderator Techniczny
Discord: Tora#0227
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Techniki:

Re: Wody przybrzeżne Yamashiri

Nowi, starzy przyjaciele新しくて昔からの友人
Wchodziła lekka panika, nie dało się ukryć. Choć marynarze niby nakazywali duetowi udać się w bezpieczne miejsce, ci tego nie robili, a słowa Tamury do Mikio i Chō były raczej pro forma, aniżeli rozkazem, mającym zmienić ich nastawienie. Fujiwara w końcu gotował się do walki od momentu, gdy ślimaczek tylko wypiszczał do nich swoje ostrzeżenie. Po tym wszystkim raczej posłusznie nie udałby się pod pokład. Mimo wszystko działania Sabatayi przyniosły skutek, bowiem mężczyźni zaczęli skręcać... i kręcić się w kółko.
-Nie wiem co się dzieje, ale się nie zbliżają kapitanie! - krzyknął jeden z majtków, z wyraźną ulgą w głosie. Mikio obrócił się i lekko klepnął Tamurę po brzuchu, nie chcąc najwidoczniej dawać gestem znać, że to jego zasługa, a jednocześnie wyrazić zadowolenie, gdy nagle zamarł.
-Chō, sprawdź drugą stronę. - powiedział do ślimaczka i ruszył biegiem na drugą stronę. Ze swojej strony Tamura, który dotychczas skupił się tylko na trzech przeciwnikach nie słyszał, czy małe zwierzątko odpowiedziało pijakowi. Ale faktycznie dało się dostrzec poruszenie we mgle. Ale tak wyższe, niż ktoś by się spodziewał. Po chwili jednak było wiadomo o co chodzi. Smocza głowa wyłoniła się z mgły lecąc w stronę statku, a Fujiwara zaczął szybko składać kilka pieczęci. -Złapcie się czegoś! - zakrzyknął jeszcze, a przed nim, a więc i przed statkiem, na drodze wodnego tworu pojawiły się potężne wyładowania elektryczne, w które uderzyła technika, jednak Nomikomu, który ją znał wiedział, że raczej jutsu Mikio nie powstrzyma natarcia tej specyficznej techniki Uwolnienia Wody. Miał jeszcze krótką chwilę, by ewentualnie samemu coś zdziałać, tylko co. -Planujesz pomóc, czy co? - warknął jeszcze Mikio, choć słowa te mogły być odebrane także przez Uryū, który zdawał się być skonfundowany, jednak szybko podbiegł, samemu składając kilka pieczęci. Przy statku zaczął się formować powoli wodny filar, który najwidoczniej miał stanowić pewnego rodzaju osłonę przed nacierającą techniką Suitonową.
NPCChō - Ślimaczek
NPCJūzō - Kapitan Szybującego Dorsza
NPCAiki - Kucharz Szybującego Dorsza
NPCUryū - Shinobi Szybującego Dorsza
Wykorzystane techniki
► Pokaż Spoiler
Suimen Hokō no Gyō | Water Surface Walking Practice水面歩行の業­­
KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry
PieczęcieBaran
KosztStandardowy na turę
ZasięgNa siebie
Wymagania---
Technika bliźniacza do Ki Nobori no Shugyō. Różnica? Zamiast chodzić po stromych, praktycznie pionowych powierzchniach, ów sztuka pozwala poruszać się po tafli wody niczym jak po prostej drodze. Odpowiednie użycie pozwala nawet uniknąć utknięcia na kleistych powierzchniach, nie tracąc przy tym szybkości. Największa różnica pomiędzy tymi dwoma technikami polega na sposobie kumulowania chakry w stopach. Chociaż docelowo jej ilość jest taka sama, Suimen Hokō no Gyō wymaga przesyłania energii w różnej ilości dostosowując się do ruchów cieczy pod sobą. Chociaż sztuka jest ta wymagająca dla początkujących, z czasem - tak jak chodzenie po drzewach - staje się zdolnością tak naturalną jak oddychanie. Ci bardziej wprawieni są w stanie pominąć wymaganą pieczęć.

Posiadając rangę B Ninjutsu chodzenie po wodzie nie wymagają składania pieczęci. Czas kumulacji chakry wynosi jednak tyle, ile zajęłoby ich złożenie.

Suiton: Suiryūdan no Jutsu | Water Release: Water Dragon Bullet Technique水遁・水龍弾の術­
KlasyfikacjaSuiton, Transformacja Natury
PieczęcieWół → Małpa → Zając → Szczur → Dzik → Ptak → Wół → Koń → Ptak → Szczur → Tygrys → Pies → Tygrys → Wąż → Wół → Baran → Wąż → Dzik → Wąż → Szczur → Pies → Małpa → Ptak → Smok → Ptak → Wół → Koń → Baran → Tygrys → Wąż → Szczur → Małpa → Zając → Dzik → Smok → Baran → Szczur → Wół → Małpa → Ptak → Pies → Szczur → Dzik → Ptak
KosztStandardowy
Zasięgdo 50m
WymaganiaDuże źródło wody
Potężna technika wody, która mimo ilości czasu wymaganego do złożenia wszystkich pieczęci nadrabia siłą zdolną porwać człowieka i zrównać go wraz z okolicznymi drzewami z ziemią. Z wody wyrasta wielka paszcza wodnego, chińskiego smoka o średnicy 80 centymetrów, która po wyleceniu z wody wraz z resztą wodnego cielska kieruje się w stronę celu. Smokiem można sterować pomimo jego niezbyt dobrej zwrotności. Twór jest w stanie zrobić użytek również z własnych kłów w paszczy, wgryzając się w przeciwnika, nim pomknie z nim do przodu tratując razem z pechowcem okolicę. Technika przez czas przygotowania traktowana jest jak o rangę silniejsza.

Posiadając rangę S Suitonu ilość pieczęci zostaje zmniejszona o połowę i wynosi 21 pieczęcie.
Posiadając Sennina Suitonu ilość pieczęci zostaje zmniejszona do 10.

Suiton: Mizu no Hashira | Water Release: Water Pillar水遁・水の柱 ­
KlasyfikacjaSuiton, Transformacja Natury
PieczęcieTygrys → Baran → Pies
KosztStandardowy za 5 metrów
Zasięg15m od shinobi
WymaganiaZbiornik wodny
Jedna z podstawowych technik, odznaczająca się przede wszystkim swoją rolą użytkową. Przelewając nieznaczną ilość chakry, jesteśmy w stanie unieść ją w górę znajdując się na szczycie powstałego filaru. Utrzymywanie się na filarze odbywa się przy pomocy Suimen Hokō no Gyō. Dzięki temu nie tylko możliwe jest uniknięcie niektórych ataków, ale też dosięgnięcie celu znajdującego się na większej wysokości. Szybkość powstawania filaru jest zależna od rangi dziedziny Suitonu. Oznacza to, że im lepiej ninja włada Uwolnieniem Wody, tym szybciej jest w stanie stworzyć filar o odpowiedniej wysokości.

Posiadając Dziedzinę Suitonu rangi A możliwe jest stworzenie filaru korzystając z wód gruntowych i pary wodnej, mogąc unieść się również nad stałym gruntem. Stworzony w ten sposób filar posiada zwiększony koszt - standardowy C za 5 metrów.
Posiadając Dziedzinę Suitonu na randze S możliwe jest pominięcie pieczęci.
Posiadając Specjalizację w Suitonie wysokość filaru jaką możemy osiągnąć kosztem standardowym wzrasta do 10m.
Awatar użytkownika
Sabataya Tamura
Posty: 513
Rejestracja: 15 maja 2021, 17:28
Ranga: Cywil
Ranga dodatkowa: Iryōnin
Discord: .vampiro
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Kuźnia:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Wody przybrzeżne Yamashiri

Nomikomu nie cieszył się swym zwycięstwem, gdyż doskonale zdawał sobie sprawę, że zagrożenie nie zostało w pełni zażegnane. Choć zmylił trzech mężczyzn całkiem cwaną iluzją to nie mógł być pewnym, że jeden z nich co najmniej nie wydostanie się przy pomocy swej siły woli lub dzięki prędkiej reakcji bardziej wytrzymałego psychicznie towarzysza. Można powiedzieć, że medyk właściwie kupił im maksymalnie kilka minut na podjęcie próby dalszej ucieczki. Nie mogli wszak walczyć na środku morza, prawda? Lekarzowi ten scenariusz wydawał się nie tylko nierozsądny, ale nazbyt niebezpieczny ze względu na znajdujących się w pobliżu cywili. Nadal głównym celem pozostało oddalenie się od zagrożenia lub w ostateczności walka w samoobronie. Gdy stopniowo odpływali, a część załogantów odetchnęła z ulgą to wydarzyło się coś jeszcze gorszego. Niezwykle potężny smok z Suitonu właśnie pokonywał gęstą mgłę, pędząc niebywale szybko w kierunku podstawy żagla. Ze względu na używane od około minuty lub dwóch Kekkei Genkai, Iryōnin jako jedyny osobnik prawdopodobnie już uprzednio widział nadciągający terror w formie mitycznej, wodnej bestii. Może właśnie dlatego wolał wstrzymać się z poklepywaniem w wiktorii niczym jego przyjaciel Mikio? Niemniej jednak chłopak zachowywał pozycję, przesuwając się jedynie bliżej oparcia burty od strony przebijającego się, dynamicznego jutsu wroga. Bez żadnego zbędnego słowa złożył cztery pieczęci: PIES → KOŃ → MAŁPA → BARAN. Czy mu się uda? Refleks to nie najlepsza cecha tego człowieka, choć ręce miał sprawne.
Nie miał wyboru. Musiał zrobić cokolwiek było możliwe przy tak krótkiej chwili. Liczyło się zmniejszenie obrażeń statku oraz ludzi na nim. - Trzymajcie się! - Białowłosy dał znać donośnie, kiedy to kilka sekund wcześniej… coś zaczęło przy wynurzeniu się z morza, przesuwać łajbę spod żaglowca w trybie błyskawicznym. W rzeczywistości miał to być około dziesięciometrowy niedźwiedź służący jako dodatkowy napęd Szybującego Dorsza. W dobie kryzysu kreatura stała się narzędziem do “uniku” oraz prędkiego oddalenia się slupa w zgodzie z narzuconym przez nawigatora kierunkiem. Pokład zachwiał się gwałtownie, przechylając się także mimowolnie na bok z jednoczesną akceleracją niczym przy działaniu motorówki w postaci Kumy. A co jeśli zwód okrętem się nie powiedzie? Zostanie wtedy postawienie wszystkiego na jedną kartę, gdzie Jaskółka miał tutaj na myśli przyjęcie całej siły techniki przez swojego zwierzaka z wody. Nie zatrzyma to całego jutsu, aczkolwiek powinno smoka dobitnie osłabić, niwelując większość potencjalnych zniszczeń. Sporym minusem jednak pozostał fakt, że chirurg musiał stać niczym statua z pełną uwagą na wielkim miśku. W przypadku niepowodzenia… znacząco oberwie. Czy jednak było to warte? Zdaniem kuzyna Shuten nie można wątpić w poświęcenie.
► Pokaż Spoiler
Chakra: 9,580 - 20 - 100 = 9,460
Tsūjitegan | Through Eye通じて眼
Niezwykłe oczy klanu z Kirigakure no Sato. Włączone barwią tęczówkę na szkarłatny kolor nadając im delikatną poświatę. Zasięg zdolności i jej możliwości zwiększają się wraz z jej lepszym opanowaniem. Możliwość widzenia na długie dystanse czy wgląd w czyjeś siły fizyczne stanowią jedynie niewielką część możliwości Tsūjitegana. Sam wygląd oczu nie zmienia się wraz z lepszym opanowaniem zdolności, pozostając tak samo czerwone we wszystkich innych stadiach rozwoju.
Zasięg i koszta
Tsūjitegan posiada zasięgi dla dwóch trybów: widzenia przestrzennego oraz sferycznego. Przyjmuje się, że zasięg wzroku w dal jest większy niż podczas patrzenia wokół siebie. Jest on również krótszy niż zasięg Byakugana, przez który zdolności klanu Sabataya bywają uznawane za "gorsze", jednak przewyższają w tej materii Białe Oko podczas widzenia sferycznego, mając lepsze rozeznanie w otaczającym ich najbliższym terenie. Wraz z rozwojem dziedziny zmniejszają się także koszty jego utrzymania.
Ranga dziedzinyWidzenie w dal [m]Widzenie sferyczne [m]Max. dziedzina stylu przewidywanych ruchówKoszt utrzymania na turę
E504---350
D50040E250
C1 00080D150
B1 500120C100
A2 000160B50
S2 500200A20
Zdolności
Już na wstępnych etapach Dōjutsu pozwala patrzeć przez przeszkody czy postrzegać siły - zarówno chakry jak i te fizyczne - swojego celu. Wizja dotycząca tych dwóch jest jednak niekompletna, dając wgląd w obecne zasoby energii przeciwnika czy pozwalając na szacowanie jego ogólnego stanu. Sam zasięg też nie zwala z nóg, zwiększając się wraz z biegłością w danej dziedzinie. Dość specyficzną zdolnością, wartej wspomnienia, jest również zdolność kontroli mgły w bardzo precyzyjny sposób, tworząc ją tak gęstą, że nawet Białe Oko nie jest w stanie przedrzeć się przez nią. Jest to główny powód, dla którego Tsūjitegan jest znany również jako "naturalny wróg Byakugana".
  • Widzenie przez przeszkody - wzrok Sabataya jest w stanie prześwietlać obiekty, pokonując w ten sposób wszelakie przeszkody stojące na linii wzroku. Z łatwością pokonuje grube mury jak i "bariery" tak nieznaczące jak ściany pudełka czy warstwy ubrań. Wizja zawsze jest w kolorze.
  • Wizja stereoskopowa i sferyczna - Tsūjitegan posiada dwa tryby postrzegania świata: klasyczny, pozwalający sięgać wzrokiem w dal na kilkaset metrów w przód, jak i wizja sferyczna, która to jest pozbawiona słabych punktów. Widzenie przestrzenne zawsze jest uznawane jako domyślny tryb, w jakim włączona zostaje zdolność.
  • Postrzeganie chakry i sił fizyczne - widoczne jako kolejno niebieski i zielony płomień. Są widoczne zawsze, nawet pomimo wszelakich ciemności wokół. Możliwe jest szacowanie czyjejś chakry czy dostrzeżenie zaburzeń wywołanych przez Genjutsu, zaś wgląd w siły fizyczne pozwala na dokładne ocenienie stanu celu. Postrzeganie tej drugiej energii jest bardziej wykształcone niż samo postrzeganie chakry.
    • Przewidywanie ruchów - możliwość obserwowania sił fizycznych pozwala na przewidywanie ruchów przeciwnika tak długo, jak nie przeczą one logice. Dopóki ranga dziedziny używanego stylu walki jest mniejsza od dziedziny Tsūjitegana, ten jest w stanie dostarczyć na czas odpowiednie informacje.
    • Rozpoznawanie klonów - wgląd w chakre istot żywych pozwala na rozpoznawanie klonów dopóki nie są to bardzo zaawansowane klony jak Kage Bunshin czy Bunretsu no Jutsu. Domyślnie każdy klon, który nie ma wpisane, że może oszukać Byakugan itp. jest rozpoznawany przez te oczy
Posiadając Specjalizację w technikach Tsūjitegana, ninja zyskuje zdolność słyszenia "na odległość" dźwięków z miejsc, w które sięga wzrok shinobi, a po osiągnięciu rangi S w dziedzinie możliwe staje się przewidywanie ruchów stylów walki dziedziny rangi S.
Sposób zdobycia
Zdolność budząca się sama z siebie u osób, które odziedziczyły ją w genach. Najczęściej objawia się już w młodym wieku, pojawiając się niczym mleczaki i aktywując się samoistnie. Czasami mają w tym udział emocje, jednak żadne traumy czy ciężkie przeżycia nie są konieczne do obudzenia w sobie Tsūjitegana.
Suiton: Mizu-jū | Water Release: Water Beast水遁・水獣­
KlasyfikacjaSuiton, Transformacja Natury
PieczęciePies → Koń → Małpa → Baran
KosztStandardowy za utworzenie, połowiczny za utrzymanie na turę
Zasięg10m wysokości, kontrola bestii do 20m od źródła wody
WymaganiaŹródło wody
Posiadając w okolicy źródło wody, ninja dzięki odpowiednim skupieniu chakry i wykonaniu pieczęci jest w stanie uformować dostępną ciecz w postać ogromnego zwierzęcia. Jego kształt nie jest z góry narzucony, jednak wśród shinobi dominują drapieżniki pokroju chociażby wilków. Potwór nie przekracza swoją wysokością 10 metrów wysokości w kłębie. Tony wody są w stanie zadać ogromne obrażenia, miażdżąc kości pod naporem wody. Jeżeli użytkownik ma takie życzenie, twór może również posłać kończyną łapę zdolną przykryć dorosłego człowieka. Kontrola stwora wymaga jednak poświęcenia mu uwagi. Oznacza to, że walka oraz manipulacja zwierzęciem wykracza poza zdolności większości ninja. Posiadając 8 Refleksu, shinobi jest w stanie prócz kontrolą bestii zając się również dodatkową czynnością, jak chociażby użyciem kolejnej techniki. Pełna możliwość walki w tym stanie jest jednak czymś, co osiągnąć mogą dopiero osoby o Refleksie 10.

Posiadając Specjalizację w Suitonie wymagania dotyczące refleksu spadają o 1 poziom.
Posiadając Sennina Suitonu wielkość stworzenia rośnie o dodatkowe 5 metrów, a zasięg, na jaki może oddalić się od źródła wody: o 10m.
Ostatnio zmieniony 20 sie 2022, 0:44 przez Sabataya Tamura, łącznie zmieniany 1 raz.

~~

Tsūjitegan

Widzenie w dal [m]Widzenie sferyczne [m]Max. dziedzina stylu przewidywanych ruchówKoszt utrzymania na turę
2 500200A20

Prowadzone Fabuły
Prowadzone Misje
Ranga D
Ranga C
Ranga B
Ranga A
Ranga S
Awatar użytkownika
Tora
Posty: 2698
Rejestracja: 27 kwie 2021, 15:24
Ranga dodatkowa: Główny Moderator Techniczny
Discord: Tora#0227
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Techniki:

Re: Wody przybrzeżne Yamashiri

Nowi, starzy przyjaciele新しくて昔からの友人
Najważniejszym błędem było założenie, że jest tylko trójka napastników. Skupiwszy się na nich, a porzuciwszy wizję sferyczną na rzecz rozpoznania całkowitego terenu dookoła nich wzroku Sabatayi uciekł przeciwnik, który definitywnie miał większe zasoby chakry. Tak w sumie porównywalne do pijaka. Teraz, patrząc przez drugą burtę mógł go dostrzec, choć problem trochę utrudniały techniki, które same w sobie także posiadały chakrę i zakłócały trochę widok.

Cała następna akcja zdawała się działać jak w jakimś spowolnieniu. Wodny smok nieznanego napastnika natrafił na pierwszą przeszkodę. Były to wyładowania elektryczne utworzone przez kolegę Nomikomu. Choć same pioruny nie kojarzyły się może z właściwościami defensywnymi, tak zdawać by się mogło, że manewr Mikio kupił im trochę czasu. Dostatecznie, by w pełni został uformowany wodny filar, który stanowił kolejną przeszkodę na drodze potężnej techniki, co też dało im trochę czasu. A czemu czas był istotny? Bo sam Sabataya przestał się kryć ze swoimi zdolnościami. Duża wodna bestia zaczęła odpychać okręt, przez co jego ostrzeżenie faktycznie miało sens. On sam miał problem z jej kontrolę, gdy gwałtowny ruch łajby prawie go przewrócił. Jednak udało mu się odepchnąć i odsunąć łajbę, jednak sam smok? Cóż, technika ta była na tyle zaawansowana, że mogła także zmieniać kierunek lotu. Może niezbyt efektownie, jednak wobec zdolności niedźwiedzia? Na pewno to wystarczyło. Ale cóż, wodna bestia, nie "planowała" patrzeć, jak jej okręt się tonie i na polecenie swojego użytkownika stanęła na drodze jakże potężnej technice.

Może był to zwykły fuks, a może fakt, że smok miał na swojej drodze łącznie trzy techniki sprawiło, że po zniszczeniu wodnego niedźwiedzia, jedyne co ich uderzyło to strzał wodny dość silny, by powalić zarówno Tamurę jak i Uryū oraz posłać ich na ziemię... jednak nie na tyle by zabić. Byli trochę obici, a Uryū głośno zakaszlał. Jedynie Mikio się utrzymał i zdawało się, że całkiem dobrze to zniósł. Obejrzał się na duet, po czym jego mimika twarzy znowu wyrażała zdenerwowanie.
-Wchodzą na statek! - krzyknął do marynarzy Szybującego Dorsza, wyrzucając bardzo szybko dwa kunai. Jeden trafił jednego z trójki wcześniejszych ofiar Jaskółki w dłoń, na swój sposób przybijając go do burty, a drugi wbił się innemu przeciwnikowi w ramię, gdy ten próbował odskoczyć. -Dawajcie, sam ich nie zabiję. - warknął do dwójki leżących towarzyszy. Tamura, mając swoje oczy mógł dostrzec, że ślimaczek także zaczyna gromadzić chakrę.
NPCChō - Ślimaczek
NPCJūzō - Kapitan Szybującego Dorsza
NPCAiki - Kucharz Szybującego Dorsza
NPCUryū - Shinobi Szybującego Dorsza
Stan postaci
Tamura - obolała klatka piersiowa, lekkie problemy z łapaniem oddechu, metaliczny posmak w ustach
Mikio - stoi od strony burty, gdzie był atak smoka
Uryū - leży na ziemi, zakaszlał
Wykorzystane techniki
► Pokaż Spoiler
Suiton: Suiryūdan no Jutsu | Water Release: Water Dragon Bullet Technique水遁・水龍弾の術­
KlasyfikacjaSuiton, Transformacja Natury
PieczęcieWół → Małpa → Zając → Szczur → Dzik → Ptak → Wół → Koń → Ptak → Szczur → Tygrys → Pies → Tygrys → Wąż → Wół → Baran → Wąż → Dzik → Wąż → Szczur → Pies → Małpa → Ptak → Smok → Ptak → Wół → Koń → Baran → Tygrys → Wąż → Szczur → Małpa → Zając → Dzik → Smok → Baran → Szczur → Wół → Małpa → Ptak → Pies → Szczur → Dzik → Ptak
KosztStandardowy
Zasięgdo 50m
WymaganiaDuże źródło wody
Potężna technika wody, która mimo ilości czasu wymaganego do złożenia wszystkich pieczęci nadrabia siłą zdolną porwać człowieka i zrównać go wraz z okolicznymi drzewami z ziemią. Z wody wyrasta wielka paszcza wodnego, chińskiego smoka o średnicy 80 centymetrów, która po wyleceniu z wody wraz z resztą wodnego cielska kieruje się w stronę celu. Smokiem można sterować pomimo jego niezbyt dobrej zwrotności. Twór jest w stanie zrobić użytek również z własnych kłów w paszczy, wgryzając się w przeciwnika, nim pomknie z nim do przodu tratując razem z pechowcem okolicę. Technika przez czas przygotowania traktowana jest jak o rangę silniejsza.

Posiadając rangę S Suitonu ilość pieczęci zostaje zmniejszona o połowę i wynosi 21 pieczęcie.
Posiadając Sennina Suitonu ilość pieczęci zostaje zmniejszona do 10.
Info od MG
Gdyby była potrzebna mapka, daj znać, postaram się zrobić.
Awatar użytkownika
Sabataya Tamura
Posty: 513
Rejestracja: 15 maja 2021, 17:28
Ranga: Cywil
Ranga dodatkowa: Iryōnin
Discord: .vampiro
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Kuźnia:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Wody przybrzeżne Yamashiri

Jedynie co pozostało załodze to przygotować się na potężne uderzenie techniki Uwolnienia Wody. W obecnej sytuacji żaden z użytkowników chakry nie miał prawdopodobnie szans na skuteczne odparcie tego suitonowego monstrum, a jedynie jak najmocniejsze zblokowanie jego niszczycielskich efektów. I to poniekąd im się udało, lecz… część tej siły musiała nadal zostać przeniesiona na solidny cios w medyka oraz broniącego statek shinobiego. Oboje odlecieli do tyłu niczym szmaciane lalki jakby się zdawało, otrzymując zabierającą całkowicie oddech falę uderzeniową z garścią przezroczystej cieczy. Czemu Tamura nie dojrzał wcześniej innego napastnika w oddali? Jego uwaga w pełni skupiła się na trzech niewielkich poziomem energii napastnikach, przy czym jednocześnie pominął znacznie grubszą rybę. Czy to spowodowane po prostu niedopatrzeniem lekarza albo… brakiem stałych treningów ninja, włącznie z misjami? Mógł wyjść z wprawy, co teraz widać gołym okiem. Leżał prawie nieprzytomny przez moment, podobnie niczym Uryū. Doszedł jednak do zmysłów dość szybko. Czucie w kończynach zostało zachowane, a zatem Iryonin nie został sparaliżowany. Co teraz? Następowały kolejne akcje mające zatrzymać tę obławę na Szybującego Dorsza. Rozkojarzony odrobinę oraz z posoką w ustach, Nomikomu bez zbędnych słów próbował zebrać się na równe nogi z dalszym rozeznaniem sytuacji. Na tym jednak się nie skończyło. Podczas zmiany pozycji wykonał niemal identycznyatak co pijak, przy okazji przewidywania ruchów wrogów - wyrzucił prędko dwa kunaie ze swoich kabur. Jeden z nich był skierowany na jegomościa z rannym ramieniem, a drugi w nietkniętego opozycjonistę już na łodzi. Oba rzuty skoncentrowane były na wysokości tułowia mężczyzn. To dodatkowo powinno kupić czas Fujiwarze oraz ślimaczkowi na rzucenie ich jutsu, toteż miały prawo nawet porządnie zranić jegomościów.
Jak sprawy się zatem miały z trzecim shinobi kapitana? Białowłosy nie będzie w stanie udzielić mu teraz pomocy, podobnie jak samemu sobie. Jedynie spróbował go postawić do pionu intensywnym gestem wolnej, lewej ręki niczym ludzki ciągnik. - Zajmijcie się nimi! Wezmę tego gościa z zewnątrz! - W trakcie dialogu już złożył pieczęć tygrysa, aby móc użyć niezwykłej, aczkolwiek podstawowej zdolności transportu chakrowego. Trójka próbująca abordażu nie powinna dosięgnąć jeszcze sylwetki ex-ninja. Niestety dalej większe zagrożenie czyhało za mgłą. Sabataya nie miał ponownie wyboru jak tylko zaufać, że z odwróceniem uwagi tych najeźdzców reszta wykona swoją robotę. Alkoholik z Chō stali się głównymi obrońcami marynarzy na ten moment, bo syn Koizumiego w pojedynkę nie miał szans ogarnąć wszystkich przeciwników za jednym zamachem. Młodzieniec wykorzystał na koniec Shunshin no Jutsu, pokonując około czterdzieści metrów do właściciela poprzedniego “smoka” po powietrzu, starając się zachować efekt mgły do lepszego kamuflarzu przy spróbowaniu ofensywy z zaskoczenia. Teraz miał obraz nowego bandyty w swojej głowie, a rozeznanie w terenie wyglądało na dostateczne,… przynajmniej na tę chwilę. Finalnie użycie bicza z chakry do złapania delikwenta z natychmiastowym opadnięciem w jego pobliżu, pozwoli Jaskółce go skutecznie wykończyć z góry. Zabić? Możliwe, lecz to zależało od pomyślności akcji oraz tego, co potężniejszy shinobi uczyni w obliczu potrzasku. Idealnie pragnąłby go wprowadzić w stan nieprzytomności, ale czy to będzie możliwe?
► Pokaż Spoiler
Chakra: 9,460 - 20 - 200 - 100 = 9,140
Dodatkowo: Suiton: Mizuame Nabara użyte jako bicz (ranga B)
Tsūjitegan | Through Eye通じて眼
Niezwykłe oczy klanu z Kirigakure no Sato. Włączone barwią tęczówkę na szkarłatny kolor nadając im delikatną poświatę. Zasięg zdolności i jej możliwości zwiększają się wraz z jej lepszym opanowaniem. Możliwość widzenia na długie dystanse czy wgląd w czyjeś siły fizyczne stanowią jedynie niewielką część możliwości Tsūjitegana. Sam wygląd oczu nie zmienia się wraz z lepszym opanowaniem zdolności, pozostając tak samo czerwone we wszystkich innych stadiach rozwoju.
Zasięg i koszta
Tsūjitegan posiada zasięgi dla dwóch trybów: widzenia przestrzennego oraz sferycznego. Przyjmuje się, że zasięg wzroku w dal jest większy niż podczas patrzenia wokół siebie. Jest on również krótszy niż zasięg Byakugana, przez który zdolności klanu Sabataya bywają uznawane za "gorsze", jednak przewyższają w tej materii Białe Oko podczas widzenia sferycznego, mając lepsze rozeznanie w otaczającym ich najbliższym terenie. Wraz z rozwojem dziedziny zmniejszają się także koszty jego utrzymania.
Ranga dziedzinyWidzenie w dal [m]Widzenie sferyczne [m]Max. dziedzina stylu przewidywanych ruchówKoszt utrzymania na turę
E504---350
D50040E250
C1 00080D150
B1 500120C100
A2 000160B50
S2 500200A20
Zdolności
Już na wstępnych etapach Dōjutsu pozwala patrzeć przez przeszkody czy postrzegać siły - zarówno chakry jak i te fizyczne - swojego celu. Wizja dotycząca tych dwóch jest jednak niekompletna, dając wgląd w obecne zasoby energii przeciwnika czy pozwalając na szacowanie jego ogólnego stanu. Sam zasięg też nie zwala z nóg, zwiększając się wraz z biegłością w danej dziedzinie. Dość specyficzną zdolnością, wartej wspomnienia, jest również zdolność kontroli mgły w bardzo precyzyjny sposób, tworząc ją tak gęstą, że nawet Białe Oko nie jest w stanie przedrzeć się przez nią. Jest to główny powód, dla którego Tsūjitegan jest znany również jako "naturalny wróg Byakugana".
  • Widzenie przez przeszkody - wzrok Sabataya jest w stanie prześwietlać obiekty, pokonując w ten sposób wszelakie przeszkody stojące na linii wzroku. Z łatwością pokonuje grube mury jak i "bariery" tak nieznaczące jak ściany pudełka czy warstwy ubrań. Wizja zawsze jest w kolorze.
  • Wizja stereoskopowa i sferyczna - Tsūjitegan posiada dwa tryby postrzegania świata: klasyczny, pozwalający sięgać wzrokiem w dal na kilkaset metrów w przód, jak i wizja sferyczna, która to jest pozbawiona słabych punktów. Widzenie przestrzenne zawsze jest uznawane jako domyślny tryb, w jakim włączona zostaje zdolność.
  • Postrzeganie chakry i sił fizyczne - widoczne jako kolejno niebieski i zielony płomień. Są widoczne zawsze, nawet pomimo wszelakich ciemności wokół. Możliwe jest szacowanie czyjejś chakry czy dostrzeżenie zaburzeń wywołanych przez Genjutsu, zaś wgląd w siły fizyczne pozwala na dokładne ocenienie stanu celu. Postrzeganie tej drugiej energii jest bardziej wykształcone niż samo postrzeganie chakry.
    • Przewidywanie ruchów - możliwość obserwowania sił fizycznych pozwala na przewidywanie ruchów przeciwnika tak długo, jak nie przeczą one logice. Dopóki ranga dziedziny używanego stylu walki jest mniejsza od dziedziny Tsūjitegana, ten jest w stanie dostarczyć na czas odpowiednie informacje.
    • Rozpoznawanie klonów - wgląd w chakre istot żywych pozwala na rozpoznawanie klonów dopóki nie są to bardzo zaawansowane klony jak Kage Bunshin czy Bunretsu no Jutsu. Domyślnie każdy klon, który nie ma wpisane, że może oszukać Byakugan itp. jest rozpoznawany przez te oczy
Posiadając Specjalizację w technikach Tsūjitegana, ninja zyskuje zdolność słyszenia "na odległość" dźwięków z miejsc, w które sięga wzrok shinobi, a po osiągnięciu rangi S w dziedzinie możliwe staje się przewidywanie ruchów stylów walki dziedziny rangi S.
Sposób zdobycia
Zdolność budząca się sama z siebie u osób, które odziedziczyły ją w genach. Najczęściej objawia się już w młodym wieku, pojawiając się niczym mleczaki i aktywując się samoistnie. Czasami mają w tym udział emocje, jednak żadne traumy czy ciężkie przeżycia nie są konieczne do obudzenia w sobie Tsūjitegana.
Shunshin no Jutsu | Body Flicker Technique瞬身の術­
KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry
PieczęcieTygrys
KosztStandardowy
Zasięgdo 20 metrów
Wymagania---
Pomimo zaliczania się w poczet podstawowych zdolności ninja, stanowi technikę dość chakrożerną. Przez to, nie bywa ona dostępna dla niskopoziomowych shinobi. Chociaż często mylona z teleportacją, technika ta poprzez krótkie skupienie chakry jest w stanie przez bardzo krótką chwilę zwiększyć możliwości organizmu, pozwalając na niesamowicie szybkie poruszanie się. Mimo tego mylnego wrażenia, jest w rzeczywistości niesamowitym przyśpieszeniem, które na takowe wygląda. Ninja potrafi w mgnieniu oka pojawić się w innym miejscu, o ile jest fizycznie dostępne. Tak duże prędkości zezwalają głównie na poruszanie się w linii prostej, o ile przeszkody na drodze nie są stosunkowo łatwo do ominięcia np. kłoda bądź przewalone drzewo. Niektórzy używają jej też, by znaleźć się nad przeciwnikiem zamiast tuż obok niego.

Podany zasięg pozwala przenieść się na wspomnianą odległość przy poświęceniu standardowego kosztu techniki. Możliwe jest jednak jego zwiększenie, poprzez przeznaczenie większej jej ilości. Warto jednak pamiętać, że strata zbyt dużej ilości chakry w krótkim czasie może negatywnie odbić się na shinobi.

Istnieje wiele wariantów tej techniki, wszystkie różniące się tylko wizualnie. Możliwe jest zarówno wytworzenie niewielkiej chmurki celem kamuflażu, chociaż nie jest ona konieczna. Są również ninja, którzy zamiast ów dymku tworzą zasłony z wody, liści czy piasku - wszystkie mające tę sama funkcję, nie dając innych profitów niż efekt wizualny.

Posiadając rangę S w Ninjutsu zamiast pieczęci Tygrysa, można w zamian użyć Pieczęci Konfrontacji.
Posiadając Specjalizację w Ninjutsu ninja może pominąć pieczęć kumulując chakrę tyle czasu, ile zajęłoby jej złożenie.
Suiton: Mizuame Nabara | Water Release: Starch Syrup Trap水遁・水飴拿原­
KlasyfikacjaSuiton, Transformacja Natury
PieczęcieBaran → Tygrys
KosztStandardowy
Zasięg10m
Wymagania---
Poprzez dość specyficzny sposób wytworzenia chakry Suitonu, ninja jest w stanie wytworzyć lepką ciecz. Jest na tyle kleista, że osoby z przeciętną Siłą (5) mają poważny problem z wydostaniem się z niej. Wypluta na ziemię stanowi pułapkę zdolną zatrzymać przeciwników w miejscu. Ci jednak, którzy w porę zauważą niebezpieczną plamę, mają w zwyczaju zniwelować jej specjalne właściwości poprzez tak elementarną technikę jak Suimen Hokō no Gyō. Możliwe jest również wystrzelenie cieczy pod postacią pocisku o średnicy 30 centymetrów, nie tracąc nic ze swoich specjalnych właściwości. Ciecz ów nie przewodzi elektryczności.

Posiadając rangę B w Suitonie oraz uiszczając koszt chakry jak za technikę rangi B, ninja może uformować wyplutą ciecz w formie bicza bądź liny o długości 15m. Ze względu na swoje właściwości, jest cięższa do zerwania niż inna, pokrewna technika - Suiton: Suiben.
Posiadając Specjalizację w Suitonie właściwości klejące cieczy są silniejsze niż w przypadku innych użytkowników żywiołu wody. Osoby z nawet większą niż przeciętnie Siłą (6) mają poważny problem, by odkleić się od cieczy za pomocą własnej tężyzny.
Suimen Hokō no Gyō | Water Surface Walking Practice水面歩行の業­­
KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry
PieczęcieBaran
KosztStandardowy na turę
ZasięgNa siebie
Wymagania---
Technika bliźniacza do Ki Nobori no Shugyō. Różnica? Zamiast chodzić po stromych, praktycznie pionowych powierzchniach, ów sztuka pozwala poruszać się po tafli wody niczym jak po prostej drodze. Odpowiednie użycie pozwala nawet uniknąć utknięcia na kleistych powierzchniach, nie tracąc przy tym szybkości. Największa różnica pomiędzy tymi dwoma technikami polega na sposobie kumulowania chakry w stopach. Chociaż docelowo jej ilość jest taka sama, Suimen Hokō no Gyō wymaga przesyłania energii w różnej ilości dostosowując się do ruchów cieczy pod sobą. Chociaż sztuka jest ta wymagająca dla początkujących, z czasem - tak jak chodzenie po drzewach - staje się zdolnością tak naturalną jak oddychanie. Ci bardziej wprawieni są w stanie pominąć wymaganą pieczęć.

Posiadając rangę B Ninjutsu chodzenie po wodzie nie wymagają składania pieczęci. Czas kumulacji chakry wynosi jednak tyle, ile zajęłoby ich złożenie.
Ostatnio zmieniony 20 sie 2022, 21:27 przez Sabataya Tamura, łącznie zmieniany 1 raz.

~~

Tsūjitegan

Widzenie w dal [m]Widzenie sferyczne [m]Max. dziedzina stylu przewidywanych ruchówKoszt utrzymania na turę
2 500200A20

Prowadzone Fabuły
Prowadzone Misje
Ranga D
Ranga C
Ranga B
Ranga A
Ranga S
Awatar użytkownika
Tora
Posty: 2698
Rejestracja: 27 kwie 2021, 15:24
Ranga dodatkowa: Główny Moderator Techniczny
Discord: Tora#0227
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Techniki:

Re: Wody przybrzeżne Yamashiri

Nowi, starzy przyjaciele新しくて昔からの友人
Walka nadal trwała. Gdy Tamura zmieniał pozycję mógł jeszcze dostrzec, że Mikio także był mokry, zupełnie jakby on też otrzymał uderzeniem z resztki siły smoka, jednak w przeciwieństwie do pozostałej dwójki użytkowników chakry po stronie Szybującego Dorsza, miał on dość siły, a może wytrzymałości, by nie zrobiło to na nim aż tak wielkiego wrażenia. Uryū także się zbierał, ale widać było, że potrzebował on odrobinę więcej czasu od Jaskółki. Czy to też kwestia predyspozycji fizycznych, a może całej chaotycznej sytuacji, której zwyczajnie się nie spodziewał?

Przy pomocy Tsūjitegana Sabataya postanowił także wyjść ze swoją ofensywą. Ranny przeciwnik próbował zablokować cios, jednak ciężko walczyć z kimś, kto przewiduje ruchy i kunai wbił mu się w prawą część brzucha. Marynarz, który akurat przy nim stał zaraz go zaatakował, wchodząc z nim w zwarcie, a patrząc po jego ranach, walka ta raczej była po stronie załoganta. Przybity przeciwnik też nie miał łatwo. Choć uniknął on bycia ofiarą Nomikomu, tak drugi marynarz zamachnął się mieczem i ciął w niego. Choć zablokował cios, widać było, że nie był to łatwy manewr i po kilku uderzeniach zapewne skończy w wodzie, najpewniej martwy. Widząc to trzeci chciał działać, jednak na wyrzut broni białowłosego musiał reagować. Jego stan był najlepszy, gdy nagle obrócił się za siebie, krzycząc:
-Co jest?! - po czym kunai wyrzucony przez Tamurę wbił mu się pod żebra, od lewej strony. Po chwili drugi kunai, wyrzucony przez Mikio trafił go w gardło, a mężczyzna padł na ziemię wykrwawiając się powoli.
Uryū sam sobie nawet radził ze wstawaniem, jednak na pomoc dawnego ninja Iwy skinął głową z wdzięcznością i zaczął składać kilka pieczęci, by ostatecznie wypluć w stronę wroga wodny pocisk, z jakże podstawowej techniki Suitonu. Efektu jednak nie dostrzegł z tego względu, że sam ruszył na następnego przeciwnika, zanim ktoś inny był w stanie zareagować.

Po dwukrotnym wykorzystaniu tejże techniki, a także korzystając z zasłony mgły, Tamura znalazł się nad przeciwnikiem i udało mu się go związać. Już opadał na niego, mając w głowie w pierwszej kolejności doprowadzenie go do nieprzytomności, gdy ten... zapadł się pod wodę. dosłownie, jakby nagle wpadł. Przez to, że Sabataya postanowił na wodzie się utrzymać, widział pod powierzchnią mężczyznę, który wciąż był spętany, ale składał pieczęci w tym swoim unieruchomionym stanie. Po chwili z jego ust zaczęła wydobywać się płomienna barwa, ale co to miało znaczyć - dopiero miało się okazać. Tak czy inaczej Tamura był bardzo blisko przeciwnika, który najwyraźniej skończył przygotowywać się do użycia techniki, nawet jak znajdował się obecnie pod wodą.
NPCChō - Ślimaczek
NPCJūzō - Kapitan Szybującego Dorsza
NPCAiki - Kucharz Szybującego Dorsza
NPCUryū - Shinobi Szybującego Dorsza
Stan postaci
Tamura - klatka piersiowa pobolewa
Mikio - pozostał na statku
Uryū - pozostał na statku
Nieznany napastnik - spętany pod wodą, wykonuje jakąś technikę
Wykorzystane techniki
► Pokaż Spoiler
Suiton: Hatō | Water Release: Surging Sea水遁・波濤
KlasyfikacjaSuiton, Transformacja Natury
PieczęcieSzczur → Wąż → Pies
KosztRóżny na turę
ZasięgBazowo 10 metrów
Wymagania---
DodatkoweTechnika kosztuje 10PT
Sztuki ninja z czasem ewouluują, zostają dopracowane i udoskonalane, a podobne bądź takie same techniki - łączone w jedną, lepszą i bardziej uniwersalną. Nie inaczej stało się z technikami Uwolnienia Wody, które przez lata wyzbyły się części jutsu na rzecz innych, łączących w sobie cechy wspólne, tak jak np. sztandarowe "plucie wodą", jakie to zostało zamknięte w tej technice. Podstawa jest taka sama: po wymieszaniu w żołądku chakry Suitonu zostaje ona zamieniona w wodę, którą można wystrzelić z ust w dwóch formach. Jedną z nich jest wodna kula, druga zaś - ciągły strumień. Ich wielkość i zasięg zależny jest jednak od ilości włożonej chakry. Pomimo sklasyfikowania jej jako techniki rangi C, można jej użyć jako D, tak samo jak i techniki o sile jutsu S.
  • D: koszt równy standardowemu kosztowi rangi D. Zasięg bazowy tj. 10 metrów. Kula/strumień posiada średnicę 10 centymetrów. Zdolna popchnąć przeciwnika czy złamać gałązki drzew;
  • C: koszt równy standardowemu kosztowi rangi C. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Kula/strumień posiada średnicę zwiększoną o 10 centymetrów. Zdolna przewrócić człowieka czy złamać grubsze gałęzie;
  • B: koszt równy standardowemu kosztowi rangi B. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Kula/strumień posiada średnicę zwiększoną o 10 centymetrów. Zdolna złamać kości zwykłym ludziom czy obić drugiego shinobi, jak też złamać drzewa o cienkim pniu. Wymagania: Suiton B;
  • A: koszt równy standardowemu kosztowi rangi A. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Kula/strumień posiada średnicę zwiększoną o 10 centymetrów. Kula taka potrafi już zabić co słabsze osoby bądź dotkliwie zranić bardziej wytrzymałych. Ściany czy drzewa nie stanowią dla techniki problemu wchodząc w nie jak w masło. Wymagania: Suiton A;
  • S: koszt równy standardowemu kosztowi rangi S. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Kula/strumień posiada średnicę zwiększoną o 10 centymetrów. Osoby słabsze zdolna jest przebić na wylot. Stanowi nie mniejsze zagrożenie dla bardziej zaprawionych w boju, mając wystarczająco siły by nie tylko pogruchotać kości, ale też zmiażdżyć organy wewnętrzne. Zdemolowanie całych budynków za jej pomocą nie sprawia problemu. Wymagania: Suiton S;
Zasięgu i średnica na poszczególnych poziomach się kumulują.

Posiadając Specjalizację w Suitonie możliwe jest pominięcie pieczęci. Czas mieszania chakry trwa jednak tyle, ile trwałoby faktyczne ich złożenie.
Posiadając Sennina Suitonu możliwe jest wykonanie tej techniki z dłoni, zamiast z ust.

Suimen Hokō no Gyō | Water Surface Walking Practice水面歩行の業­­
KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry
PieczęcieBaran
KosztStandardowy na turę
ZasięgNa siebie
Wymagania---
Technika bliźniacza do Ki Nobori no Shugyō. Różnica? Zamiast chodzić po stromych, praktycznie pionowych powierzchniach, ów sztuka pozwala poruszać się po tafli wody niczym jak po prostej drodze. Odpowiednie użycie pozwala nawet uniknąć utknięcia na kleistych powierzchniach, nie tracąc przy tym szybkości. Największa różnica pomiędzy tymi dwoma technikami polega na sposobie kumulowania chakry w stopach. Chociaż docelowo jej ilość jest taka sama, Suimen Hokō no Gyō wymaga przesyłania energii w różnej ilości dostosowując się do ruchów cieczy pod sobą. Chociaż sztuka jest ta wymagająca dla początkujących, z czasem - tak jak chodzenie po drzewach - staje się zdolnością tak naturalną jak oddychanie. Ci bardziej wprawieni są w stanie pominąć wymaganą pieczęć.

Posiadając rangę B Ninjutsu chodzenie po wodzie nie wymagają składania pieczęci. Czas kumulacji chakry wynosi jednak tyle, ile zajęłoby ich złożenie.
Awatar użytkownika
Sabataya Tamura
Posty: 513
Rejestracja: 15 maja 2021, 17:28
Ranga: Cywil
Ranga dodatkowa: Iryōnin
Discord: .vampiro
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Kuźnia:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Wody przybrzeżne Yamashiri

Szybkie wykaraskanie się z łajby po wsparciu towarzyszy w walce na szczeście zakończyło się sukcesem. W takich sytuacjach Kekkei Genkai klanu Sabataya mogło niekiedy przechylić szalę zwycięstwa na stronę grupy członka tej rodziny. Teraz nie było inaczej. Po wypowiedzieniu krótkich słów z poleceniem wraz z zadaniem obrażeń przeciwnikom po opróżnieniu kabur, Tamura użył szybkiej teleportacji do prędkiego skrócenia dystansu pomiędzy nim, a silniejszym shinobi. Obecnie nie miał zbyt wiele czasu na zastanawianie się nad kompletnym planem działania czy ataku, toteż kolejno wykonywał czynności zbliżone do jego resztek instynktu przetrwania łącznie z wyuczonymi zdolnościami bojowymi. Nomikomu bez wątpienia “zardzewiał”, nie stając naprzeciwko wrogom w formie walki bezpośredniej. Niemniej jednak wyszła taka konieczność, jak w puszczy Kraju Ognia, toteż w końcu przełamał marazm związany z aktywnym udziałem w boju.
Dierżąc swój twardy kij, chłopak wyłonił się nad oponentem ze zlewającej się dookoła mgły. Użył niecodzienniej zdolności obplepienia ninja gęstą liną z jutsu Uwolnienia Wody. Jej wytrzymałość przewyższała typowy materiał do wiązania, a zatem przeciętny człowiek miałby wiele trudności aby z niej się wydostać czy wręcz leżało to w sferze rzeczy niemożliwych. Zdawałoby się, że los się uśmiechnął do białowłosego, lecz nie w pełni wymiaru pomyślności. Otóż ścisła lina dawała nieznajomemu odrobinę mobilności pod kątem ruszania nadgarstkami i dłońmi. Mógł tym samym składać kolejne pieczęci. Jaskółka wpierw przyglądał się zachowaniu mężczyzny, kiedy to zaczął mimowolnie schodzić na dno bez fizycznej ingerencji Iryōnina. Medyk pozostawał tym samym czujny. I całkiem słusznie, bo w dobie ciągłego pojedynku nie dojrzał póki co końca. Kolejne jutsu w formie ognistego podmuchu… formowało się w pobliżu sylwetki napastnika. Tsūjitegan mówił jasno, że to nie zwykły pokaz, a faktyczna próba ucieczki z kontrą. Co na to ex-jōnin? Złożył ręce w formie znaku tygrysa, chcąć w odpowiednim momencie oddalić się na odległość około dwunastu metrów, tym samym wykonując unik przed nieznanym mu… Uwolnieniem Ognia? Nie miał pojęcia, ale po co ryzykować doświadczeniem z pierwszej ręki na własnym ciele? Ten zwód miał zostać wykonany wtedy, kiedy jegomość będzie już tę technikę miał wypuszczać (z wyprzedzeniem może dwóch sekund). Znajdując się już poza polem rażenia, kuzyn Shuten spróbuje przygotować swoiste kolce wodne pod taflą w obrębie kołatającego się gościa. Kilka z tychże będzie próbowało spenetrować skórę, mięśnie oraz ewentualnie organy drugiego użytkownika chakry w miejscach poza liną, z naciskiem na szyję, glowę czy zwyczajnie górną część torsu. Być może tyle wystarczy do pozbycia się zagrożenia jakie sprawił właściciel suitonowego smoka… W każdym razie syn Koizumiego nie poprzestanie na zachowaniu pozycji bojowej, utrzymując równowagę na powierzchni morza. Po udanym unicestwieniu wroga powróci na łajbę sprawdzić tamtejszą sytuację.
► Pokaż Spoiler
Chakra: 9,140 - 20 - 20 - 100 = 9,000
Tsūjitegan | Through Eye通じて眼
Niezwykłe oczy klanu z Kirigakure no Sato. Włączone barwią tęczówkę na szkarłatny kolor nadając im delikatną poświatę. Zasięg zdolności i jej możliwości zwiększają się wraz z jej lepszym opanowaniem. Możliwość widzenia na długie dystanse czy wgląd w czyjeś siły fizyczne stanowią jedynie niewielką część możliwości Tsūjitegana. Sam wygląd oczu nie zmienia się wraz z lepszym opanowaniem zdolności, pozostając tak samo czerwone we wszystkich innych stadiach rozwoju.
Zasięg i koszta
Tsūjitegan posiada zasięgi dla dwóch trybów: widzenia przestrzennego oraz sferycznego. Przyjmuje się, że zasięg wzroku w dal jest większy niż podczas patrzenia wokół siebie. Jest on również krótszy niż zasięg Byakugana, przez który zdolności klanu Sabataya bywają uznawane za "gorsze", jednak przewyższają w tej materii Białe Oko podczas widzenia sferycznego, mając lepsze rozeznanie w otaczającym ich najbliższym terenie. Wraz z rozwojem dziedziny zmniejszają się także koszty jego utrzymania.
Ranga dziedzinyWidzenie w dal [m]Widzenie sferyczne [m]Max. dziedzina stylu przewidywanych ruchówKoszt utrzymania na turę
E504---350
D50040E250
C1 00080D150
B1 500120C100
A2 000160B50
S2 500200A20
Zdolności
Już na wstępnych etapach Dōjutsu pozwala patrzeć przez przeszkody czy postrzegać siły - zarówno chakry jak i te fizyczne - swojego celu. Wizja dotycząca tych dwóch jest jednak niekompletna, dając wgląd w obecne zasoby energii przeciwnika czy pozwalając na szacowanie jego ogólnego stanu. Sam zasięg też nie zwala z nóg, zwiększając się wraz z biegłością w danej dziedzinie. Dość specyficzną zdolnością, wartej wspomnienia, jest również zdolność kontroli mgły w bardzo precyzyjny sposób, tworząc ją tak gęstą, że nawet Białe Oko nie jest w stanie przedrzeć się przez nią. Jest to główny powód, dla którego Tsūjitegan jest znany również jako "naturalny wróg Byakugana".
  • Widzenie przez przeszkody - wzrok Sabataya jest w stanie prześwietlać obiekty, pokonując w ten sposób wszelakie przeszkody stojące na linii wzroku. Z łatwością pokonuje grube mury jak i "bariery" tak nieznaczące jak ściany pudełka czy warstwy ubrań. Wizja zawsze jest w kolorze.
  • Wizja stereoskopowa i sferyczna - Tsūjitegan posiada dwa tryby postrzegania świata: klasyczny, pozwalający sięgać wzrokiem w dal na kilkaset metrów w przód, jak i wizja sferyczna, która to jest pozbawiona słabych punktów. Widzenie przestrzenne zawsze jest uznawane jako domyślny tryb, w jakim włączona zostaje zdolność.
  • Postrzeganie chakry i sił fizyczne - widoczne jako kolejno niebieski i zielony płomień. Są widoczne zawsze, nawet pomimo wszelakich ciemności wokół. Możliwe jest szacowanie czyjejś chakry czy dostrzeżenie zaburzeń wywołanych przez Genjutsu, zaś wgląd w siły fizyczne pozwala na dokładne ocenienie stanu celu. Postrzeganie tej drugiej energii jest bardziej wykształcone niż samo postrzeganie chakry.
    • Przewidywanie ruchów - możliwość obserwowania sił fizycznych pozwala na przewidywanie ruchów przeciwnika tak długo, jak nie przeczą one logice. Dopóki ranga dziedziny używanego stylu walki jest mniejsza od dziedziny Tsūjitegana, ten jest w stanie dostarczyć na czas odpowiednie informacje.
    • Rozpoznawanie klonów - wgląd w chakre istot żywych pozwala na rozpoznawanie klonów dopóki nie są to bardzo zaawansowane klony jak Kage Bunshin czy Bunretsu no Jutsu. Domyślnie każdy klon, który nie ma wpisane, że może oszukać Byakugan itp. jest rozpoznawany przez te oczy
Posiadając Specjalizację w technikach Tsūjitegana, ninja zyskuje zdolność słyszenia "na odległość" dźwięków z miejsc, w które sięga wzrok shinobi, a po osiągnięciu rangi S w dziedzinie możliwe staje się przewidywanie ruchów stylów walki dziedziny rangi S.
Sposób zdobycia
Zdolność budząca się sama z siebie u osób, które odziedziczyły ją w genach. Najczęściej objawia się już w młodym wieku, pojawiając się niczym mleczaki i aktywując się samoistnie. Czasami mają w tym udział emocje, jednak żadne traumy czy ciężkie przeżycia nie są konieczne do obudzenia w sobie Tsūjitegana.
Shunshin no Jutsu | Body Flicker Technique瞬身の術­
KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry
PieczęcieTygrys
KosztStandardowy
Zasięgdo 20 metrów
Wymagania---
Pomimo zaliczania się w poczet podstawowych zdolności ninja, stanowi technikę dość chakrożerną. Przez to, nie bywa ona dostępna dla niskopoziomowych shinobi. Chociaż często mylona z teleportacją, technika ta poprzez krótkie skupienie chakry jest w stanie przez bardzo krótką chwilę zwiększyć możliwości organizmu, pozwalając na niesamowicie szybkie poruszanie się. Mimo tego mylnego wrażenia, jest w rzeczywistości niesamowitym przyśpieszeniem, które na takowe wygląda. Ninja potrafi w mgnieniu oka pojawić się w innym miejscu, o ile jest fizycznie dostępne. Tak duże prędkości zezwalają głównie na poruszanie się w linii prostej, o ile przeszkody na drodze nie są stosunkowo łatwo do ominięcia np. kłoda bądź przewalone drzewo. Niektórzy używają jej też, by znaleźć się nad przeciwnikiem zamiast tuż obok niego.

Podany zasięg pozwala przenieść się na wspomnianą odległość przy poświęceniu standardowego kosztu techniki. Możliwe jest jednak jego zwiększenie, poprzez przeznaczenie większej jej ilości. Warto jednak pamiętać, że strata zbyt dużej ilości chakry w krótkim czasie może negatywnie odbić się na shinobi.

Istnieje wiele wariantów tej techniki, wszystkie różniące się tylko wizualnie. Możliwe jest zarówno wytworzenie niewielkiej chmurki celem kamuflażu, chociaż nie jest ona konieczna. Są również ninja, którzy zamiast ów dymku tworzą zasłony z wody, liści czy piasku - wszystkie mające tę sama funkcję, nie dając innych profitów niż efekt wizualny.

Posiadając rangę S w Ninjutsu zamiast pieczęci Tygrysa, można w zamian użyć Pieczęci Konfrontacji.
Posiadając Specjalizację w Ninjutsu ninja może pominąć pieczęć kumulując chakrę tyle czasu, ile zajęłoby jej złożenie.
Suimen Hokō no Gyō | Water Surface Walking Practice水面歩行の業­­
KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry
PieczęcieBaran
KosztStandardowy na turę
ZasięgNa siebie
Wymagania---
Technika bliźniacza do Ki Nobori no Shugyō. Różnica? Zamiast chodzić po stromych, praktycznie pionowych powierzchniach, ów sztuka pozwala poruszać się po tafli wody niczym jak po prostej drodze. Odpowiednie użycie pozwala nawet uniknąć utknięcia na kleistych powierzchniach, nie tracąc przy tym szybkości. Największa różnica pomiędzy tymi dwoma technikami polega na sposobie kumulowania chakry w stopach. Chociaż docelowo jej ilość jest taka sama, Suimen Hokō no Gyō wymaga przesyłania energii w różnej ilości dostosowując się do ruchów cieczy pod sobą. Chociaż sztuka jest ta wymagająca dla początkujących, z czasem - tak jak chodzenie po drzewach - staje się zdolnością tak naturalną jak oddychanie. Ci bardziej wprawieni są w stanie pominąć wymaganą pieczęć.

Posiadając rangę B Ninjutsu chodzenie po wodzie nie wymagają składania pieczęci. Czas kumulacji chakry wynosi jednak tyle, ile zajęłoby ich złożenie.
Suiton: Suigadan | Water Release: Water Fang Bullet水遁・水牙弾­
KlasyfikacjaSuiton, Transformacja Natury
PieczęcieTygrys → Baran → Tygrys
KosztStandardowy za kolec
Zasięg15m od shinobi
WymaganiaZbiornik wodny
Technika potrafiąca zamienić dowolny zbiornik wodny w prawdziwą pułapkę. Znajdując się w lub na tym samym zbiorniku, co przeciwnik, za pośrednictwem kilku pieczęci i niewielkiej ilości chakry, ninja jest w stanie wysunąć z wody kolce uderzające w przeciwnika pod sporym ciśnieniem. Miejsce i kąt ich wysunięcia zależy tylko i wyłącznie od używającego techniki i nie jest ograniczony jedynie do tafli wody. Te powstać mogą bowiem też pod nią, jeżeli tylko shinobi ma takowe życzenie. Mniej wytrzymałe osoby są w stanie na siebie nabić, a same w sobie stanowią prostą broń do zranienia oponenta. Maksymalny ich rozmiar to pół metra długości przy domyślnej podstawie 30cm średnicy.

Posiadając Dziedzinę Suitonu rangi S możliwe jest wysuniecie wodnych kolców z ziemi, korzystając z wilgoci powietrza oraz wód podziemnych do ich wytworzenia.
Posiadając Sennina Suitonu wysunięte kolce można też wystrzelić z podłoża, na którym są usytuowane, zwiększając tym samym ich zasięg. Wystrzelone lecą 5 metrów.
Ostatnio zmieniony 22 sie 2022, 19:40 przez Sabataya Tamura, łącznie zmieniany 1 raz.

~~

Tsūjitegan

Widzenie w dal [m]Widzenie sferyczne [m]Max. dziedzina stylu przewidywanych ruchówKoszt utrzymania na turę
2 500200A20

Prowadzone Fabuły
Prowadzone Misje
Ranga D
Ranga C
Ranga B
Ranga A
Ranga S
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mizu no Kuni - Kraj Wody”