• Ogłoszenia
  •  
    Aktualności fabularne
    Obecna pora roku: Wiosna 164r.

    Poniżej znajdują się ostatnie wydarzenia oraz ważniejsze ogłoszenia. Są one często opatrzone datą dodania, przy czym najświeższe informacje umieszczone są na samym początku listy.

    30.01.2024 - rozpoczęcie wydarzenia wioskowego w Sakuragakure. Więcej informacji w najnowszych aktualnościach fabularnych.
    29.01.2024 - oficjalne zakończenie eventu Arc II: Pierwsza Konfrontacja. Podsumowanie można znaleźć w aktualnościach fabularnych.
    Kącik Nowego GraczaSamouczek Wzór Karty Postaci AtrybutyRozwój postaci i koszty chakry Atuty Klany i organizacje Informacje o świecie Handbook
    Powyższe tematy powinny zawierać wystarczająco informacji, by móc bez przeszkód napisać Kartę Postaci i rozpocząć grę. W przypadku dalszych niejasności, zapraszamy do kontaktu zarówno na chatboxie, przez wiadomości prywatne oraz przez nasz serwer Discord.
    Administracja
    Pingwinek Chaosu
    Główny Administrator
    Norka
    Główna Mistrzyni Fabularna
    Hefajstos
    Główny Moderator Kuźni
    Tora
    Główny Moderator Technik

    W przypadku jakichkolwiek pytań bądź uwag, powyższe osoby zajmują się wyszczególnionymi w ich tytułach zagadnieniami. Pomocą służy również cała kadra forum, wraz z moderatorami. Zapraszamy również do dołączenia do forumowego Discorda.
    Kadra Sakura no HanaDiscord Sakura no Hana
     

Kurama Shijima

Moderator: Moderatorzy Kart Postaci

Awatar użytkownika
Kurama Shijima
Posty: 40
Rejestracja: 14 lut 2022, 18:04
Ranga: Muryō no ninja
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Bank:

Kurama Shijima

Kurama Shijima
Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu.
Elfy są piękne. Mają styl. Urodę. Grację. Tylko to sie liczy. Gdyby koty wyglądały jak żaby, zdawalibyśmy sobie sprawę, jakie to paskudne, okrutne, małe dranie. Styl. To pamiętają ludzie.

WYGLĄD: Jest pewien wróg, opowiedzieć ci o nim? Otulony zupełną nicością, przybierający głęboką czerń - jedni mówią na niego Śmierć. Ja nazwałem go Otchłanią. Przysiadł na moim ramieniu i przyłożył czoło do czoła, by pobłogosławić chłodem oczyszczającej nocy, szepnął mi tylko: nawet w Ciemnościach można szukać Nirwany, nim machnął skrzydłami. I powstał wiatr muskający długie pasma włosów o chłodnej barwie kasztanu, te nierówno przycięte, bo kto dbałby o precyzję? Wystarczyło jej już w regularnych, ostrych rysach twarzy, mocniej wyciętej, pociągłej szczęce, po której przesuwały się hebanowe pasma - żadne z nich nie było na tyle krótkie, by mogły stanowić jakąkolwiek grzywkę, choć te opadające na ramiona nieco krótsze były, poza tym? - sięgały do pasa i zazwyczaj rozpuszczone - tylko przeszkadzały. To nic. Przecież były jedwabiście gładkie. Przecież były piękne. Zazwyczaj wsunięte za uszy, by nie opadały na głęboką czerń mądrych oczu - ten wróg, opowiedziałem ci już o nim? Nie był nigdy pusty. W Otchłani zawsze płonął ogień. Pewnie dlatego przypominały oczy orła, który z nieskończonego lotu przemierza różnorodne kilometry globu. Wąskie, równe wargi chyba czekały, by pocałunkiem słów zwieńczyć ten lot rzucający cień na codzienność, w której stał całkiem mocno - smukłej sylwetce przecież wiele nie brakowało - heh, może tego abs'a, za którym goniłyby panienki pchając się do łóżka. Pewnie by się przydało. Widziałem go na ulicy - chodził wyprostowany, ale wcale nie dumny, cień, który niknął w tłumie, nie błądząc oczyma po twarzach. Całkiem ładnie się uśmiechał. Ciepło. Samotnie.

UBIÓR: Teraz uważaj, pewnie się tego nie spodziewasz, monotematyczność jednak zawsze była w cenie. Zwłaszcza, gdy przychodzi do monotonii cudnej czerni. Zazwyczaj nosi czarne kimona. Innym razem prosty, czarny t-shirt na który spływają długie pasma ciemnych włosów, często na niego zarzuca czarne kimono, którego wiązaniem zazwyczaj się nie przejmuje, a które dodaje sylwetce ulotności (widziałeś kiedyś anioła? Miał skrzydła barwy kruczej). Na nogach czarne spodnie, czarne buty - to takie proste, prawda? Napisałbym: nie ważne co. Ważne, w jakiej barwie. Czasem na przedramionach zawiązane ma bandaże, które pochłaniają również część dłoni - tak w ramach treningów rzecz jasna.
Bardziej oficjalnie: Na specjalne okazje brunet ubiera zdobione, czarne kimona z kolorowymi obszywkami.

– Chciałem powiedzieć (...) że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
- KOTY, stwierdził w końcu. - KOTY SĄ MIŁE.

CHARAKTER: Jest pewien przyjaciel, opowiedzieć ci o nim? Otulony ciepłą łuną dawał nadzieję i rozświetlał ciemność. Jedni nazywali go światłem, ja nazwałem go płomieniem. Wierzyli wszyscy po równo, jak sekta biegli za tym wierzeniem padając jeden po drugim, że światło ich zbawi, uchroni przed zimnem i nada smak potrawom, które spożywali - widziałem w tym szaleństwo, lecz w każdym szaleństwie drzemała możność spełnienia. On już nie biegł. Dlatego jedni żyli, inni umierali. Ze wszystkich żywiołów ten był najbardziej zdradliwy, pewnie dlatego drzemała w nim ta nienawiść, która sprowadzała do serca zimę - cicha, lodowa pustynia, wiesz? - niejeden stąd odpadł przez nadmierną brawurę. On nadal się trzymał. Mały płomyk cierpliwie czekał na swoją kolej, obserwował, badał. Czekał. On nie czekał na nic. Jedna kropla oliwy, potem druga - spójrz, jak pięknie brał w posiadanie kolejne kawałki drewna, kiedy Oni cieszyli się, że w domostwie znów będzie cieplej. Popatrz, jak jedna z iskier ucieka na dywan, jak bezszelestnie sunie do kanapy - patrz i nic nie mów. Zaniemów. Zapal fajkę i spójrz jak ucieka życie jeszcze rano przetaczające przez żyły kofeinę z dawką kalorii - ucieka wraz z dymem. Jego życie nigdzie nie uciekało. I gdyby świat właśnie miał się skończyć co byś wybrał - podałbyś dłoń pożeranym sądząc, że możesz się sparzyć czy nie ryzykowałbyś utratą dłoni i po prostu cieszył się światłem? On chyba by tą dłoń wyciągnął. Czasem się wydaje, że to bardzo proste, że Ty i życie będziecie kwita, że jesteś dobrym człowiekiem, chociaż swój rachunek sumienia znasz już na pamięć, a kolejny oddech będzie ostatnim spalonym mostem - lecz te mosty nie płoną nie ważne, jak długo będziesz palił papierosa, jak wiele sake przeleje się po czarkach - to się wydaje proste. On się nigdy nie łudził prostotą tego osiągnięcia.
Kiedy chcesz się żegnać okazać się może, że będzie to czas powitań.
Prawda świata była taka: albo umrzesz jako bohater, albo będziesz żył wystarczająco długo, żeby stać się potworem. Był tak łagodny jak płomień tej świecy. Tak cierpliwy jak cierpliwy był ten ogień wolno pełznący po podłodze. Tak systematyczny jak ogień, który pochłaniał domowe zacisze. Szkoda tylko, że nie był tak ciepły. Zdystansowany, może nieco zbyt poważny momentami, jak przygaszona świeca, która tylko tli się dymem na końcu swojego knota, stroniący raczej od towarzystwa (bo jak pomieścić gości w spopielonym domu?), co nie oznacza, że przy zgliszczach nie da się porozmawiać. Był (jest?) naprawdę słowny. Tylko jedno kłamstwo na rachunku sumienia splamiło jego wargi.
Reszta?
Słodkie niedopowiedzenie.

Co artysta miał na myśli:
► Pokaż Spoiler
Shijima to dusza bardzo łagodna, bardzo cicha i bardzo wycofana. Oddaje się sztukom pięknym i marzy o świecie spokojnym. W związku z tym - jest też osobowością depresyjną. Ma często problem z wyrażeniem własnej woli, dlatego lubi silne osobowości, które pokierują życiem za nim. O dziwo jednak, kiedy jest potrzeba, Shijima potrafi podnieść głowę i samemu przejąć pałeczkę. Wynika to z wyrobionego latami treningu jako ninja przekonaniem, że ma talent, co wpajali w niego członkowie rodu Kurama. Lubi obserwować ludzi i chociaż czuje się samotny to nie potrafi im zaufać. Boi się, że każdy człowiek jest jak sen - pojawia się i odchodzi wraz ze świtem. Dlatego wybiera samotnię. Lubi podróżować. Dobrze wspomina czasy podróży z matką. I przede wszystkim koi go kontakt z naturą. Nie ma w nim zbyt wiele strachu przed Śmiercią i wita ją jak starą przyjaciółkę. Tak jeśli chodzi o jej zadawanie jak i swoją własną dolę. Jeśli jednak może to woli unikać walki. Woli rozmawiać niż sięgać po miecz. Jest hipokrytą, bo nie lubi kłamstw, ale oszukuje często samego siebie.
Jestem zmęczony. Zmęczony wędrówką, samotnie jak kot w deszczu. Zmęczony tym, że nigdy nie miałem przyjaciela, żeby powiedział mi skąd, gdzie i dlaczego idziemy. Głównie zmęczony tym, jacy ludzie są dla siebie. Zmęczony jestem bólem na świecie, który czuję i słyszę... Codziennie... Za dużo tego. To tak, jakbym miał w głowie kawałki szkła. Przez cały czas.

HISTORIA: Padał wtedy śnieg.
Pamiętam życie gasnące w oczach... ach nie, przepraszam, ono się wtedy ponoć dopiero rodziło.
W pamięci zapisał się jedynie zapach śniegu, który topił się na białej pościeli zabrudzonej krwią i płacz dziecka, którego nie tuliła ciężko oddychająca pierś matki. Nie wiem, dlaczego w tamtym momencie cały świat zamarł, czemu bogowie nie otworzyli ciemnych chmur i nie mrugnęli chociaż raz na powitanie nowej życia, wiem tylko, że nikt nie przyciągnął oślizgłego, ohydnego zawiniątka do piersi.
Była taka zimna noc.
Tak cicha...
Ooch, ja wiem - każde dziecko było najpiękniejsze na świecie w oczach swojego rodzica, jedyne, wyjątkowe, niepowtarzalne. Pewnie słyszałeś to miliony razy.
Tak jak słyszałeś tą historię, o której ci opowiem jeszcze raz.
Znałem takiego jednego, podobno był pechowcem. Sami rodzice go chyba nie lubili, skoro dali mu na imię Cztery. Pewnie też go poznałeś, pewnie też go widziałeś - był całkiem normalny, jeszcze bardziej przeciętny, niczego nie potrafił porządnie, ale kiedy już coś robił, robił to z sercem. Urodził się jako głupiec i jako głupiec umarł. Niewiele łączyło jego i tego dzieciaka narodzonego zimowej nocy. Nic poza wspólnym ojcem. Niewierność nie była w cenie, wiedzieliście o tym? Z pewnością - komu kobieta nie robiłaby wyrzutów za samo spoglądanie na piękniące się, odsłaniające dekolty niewiasty na rynkach miast, o długich nogach i wyciętych biodrach i jaki mężczyzna nie byłby zazdrosny, kiedy jego kolega dobiera się do jego panienki - typowy klasyk pisany przez poetów.
Zdrada.
Rok 142 przyniósł Zakazany Owoc na świat w brudzie i kurzu - samotna matka, której bieda spoglądała w twarz i Śmierć nachylała się nad ramieniem, znacząc czoło dziecka swoim przekleństwem - tak połączyła tą dwójkę coś więcej, niż ta sama krew - geny? Geny to tylko formalność dopełniona cielesnym aktem, prawdziwe historie rodzą się dopiero przy dobraniu Matki Chrzestnej. Muerte była łaskawa, dobra, cierpliwa - okryła czarnym welonem oczy matki i pozwoliła jej uwierzyć: spójrz, trzymasz w dłoniach Małego Księcia. Spójrz, ten Mały Książę ma jego oczy. Zakochały się w nim obie, bo taka już ponoć matczyna dola - kochać bezwarunkowo. Kropla miłości do dziecka i możesz zapomnieć, że zostałaś porzucona, że ten, który zrobił ci bachora, nigdy do ciebie nie wróci, nigdy na ciebie nie spojrzy - siedź w swoich czterech kątach, on już skończył w kolejnej ramionach, uśmiech na jego twarzy nigdy nie będzie uśmiechem dla Ciebie. I co, co z tego? Masz przecież dziecko, które wygląda jak on. Jego oczy były Jej oczami na świat.
Jaka szkoda, że tak niewiele się w nich odbijało.
Młodość została zapamiętana przez małego chłopca jak przez mgłę - pojedyncze urywki podróży po miastach, miasteczkach i wsiach, co więcej mogło zapamiętać małe dziecko? A jego matka zabierała go ze sobą, kiedy sama szukała pracy. Uczepiony matczynego boku, idący za nią z wielkimi oczyma, niewinnie zapatrzonymi na słońce, które miało go zdradzić. Wychowywał się z matką, wokół byli ludzie, którzy mijali ich jak duchy, nienamacalni i nierealni jak wielki świat, który gwarantował, że wszystko było przed tobą, że wystarczy chcieć, a podołasz. Choć może nie? Chcieć nie znaczy móc. W pewnym momencie oczy chłopca przestały być matczynymi oknami na świat - przestały spoglądać na pierworodnego, zaczynały wodzić czujnie za dawnym kochankiem, jego żoną i dzieckiem, które się im narodziło. I to pytanie: dlaczego jej syn będzie miał godne życie? Dlaczego Ja nie mogłam go dostać? Gdyby nie to, to wszystko byłoby dobrze, a tak poza tym to wcale nie było okej. Poczucie niedocenienia zżera, rodzi nienawiść, która wcale nie była przeciwieństwem miłości. Cóż, ta kobieta przecież tylko chciała usłyszeć dobranoc z ukochanych ust. Wciąż pamiętam jej ciuchy pachnące alkoholem, jej wykrzywione usta, gorączkę w ciemnych oczach - nie dotykaj, nie ruszaj, nic nie mów. Lepiej zajmij się zarabianiem.
Ktoś musiał chronić cenne dary życia, które przypadły im w przekleństwie od bogów.
Każdy szczegół zapisywał się coraz wyraźniej, obrazy za obrazami, spojrzenia za spojrzeniami - tak jak ten obraz, gdy w majowy letarg 154 roku dłoń Hany zacisnęła się na nożu, przecież oprawiała tylko ryby (wnętrzności walały się wszędzie, chciałbyś z nich powróżyć?), przecież ta krew była tylko krwią zwierzęcia, które miało trafić na obiadowy stół - nic wielkiego. Jeden z twoich najlepszych dni. Może ten najgorszy? Wariatka, która rzuciła się z nożem na matkę, historia jakich mało? Historia jakich wiele. Sumą strachu były grzechy dodać cele. Nóż chybił, nienawiść przepłynęła po policzku kobiety, tylko pogarda przecięła serce Hany - pogarda w spojrzeniu mężczyzny, którego lędźwie spłodziły jej syna. Od tej pory się uspokoiła. Zlinczowana, odrzucona.
Zgasła.
W końcu osiedlili się w jednym z domków przy Nichibotsu.
Dom śmierdział alkoholem i syfem.
Hana sprowadzała zbyt wiele dup na spowiedź.
Tak jak większość dzieciaków zaczął pobierać nauki ninja.
Wojna z przestępczością toczyła się, lecz gdzieś obok - echo jej skutków grzmiała między konarami drzew. Pod skrzydłami Trupiobladego Jeźdźca ten odziany w Czerwień nie zerkał tak łaso w ich kierunku - cóż, w każdym szaleństwie drzemała jakaś taktyka. Wojnę tą dostrzegł przypadkiem. Przypadkiem zabłąkane dziecko plączące się między nogami "łowców demonów". Była zjawiskowa, wiesz? Gnała na rumaku, spod którego kopyt sypały się iskry i rozwierała bramy Nieba, pochłaniając kolejne życia. Tańczyły ze sobą wzajem, jak kochankowie - Wojna i Śmierć - i wbrew poetom nie było weń niczego romantycznego. Wcale nie mamiła. Wcale nie pociągała. Ryła ostrzem serce i umysł i spaczała je, zraszając dłonie krwią.
Wiesz, nigdy nie chciałem zabijać, ale zabiorę cię w ciemność.
Oczy tych, którzy widzieli śmierć, były inne. Jeszcze inne były oczy tych, którzy tą śmierć sprowadzili. To była samoobrona. Nikt nie oceniał, nikt nie pytał - zginęły tam setki lub całe tysiące, liczby przerastały umysł zwykłego człowieka.
Właśnie dlatego mówiono, że możesz umrzeć jako bohater, albo żyć wystarczająco długo i zobaczyć samego siebie jako potwora.
Przeżycie wydawało się nie pozostawić na nim żadnego wrażenia - wydawało się tak chyba tylko dlatego, że nie było bliskich, którzy przejrzeliby jego stoickie spojrzenie i ciepły uśmiech - dystans, jaki utrzymywał między sobą a światem powiększył się. Ojciec, z którym nie miał kontaktu, który nie chciał się do niego przyznać, zginął w tej tragedii razem ze swoją żoną, młodszy brat i siostra, z którymi nigdy nawet nie wymienił spojrzenia? Obserwował ich z daleka, kiedy nawiedzona Hana, wychudła i obłąkana, siedziała przed domostwem i wpatrywała się w te dzieci. Zaś Shijima? Shijima chociaż trochę skorzystał na tym wszystkim i zaczął w końcu szlifować swoje zdolności wśród rodu Kurama. Mając w końcu krew jednego z nich.
Siostra w końcu zmarła, a brat ruszył w świat.
Zniknął.
Niedługo potem dostarczono list o jego śmierci.
Zmarł.
Zimą 161 roku zmarła jego matka. Bardzo dobrze - mówili - przecież to pijaczka.
Bóg jeden wie, czy to naprawdę było takie dobre.
Zanim zmarła szepnął jej to, co szeptała kiedyś Matka Chrzestna.
Wszystko będzie dobrze.

Nazwisko i imięKurama Shijima (沈黙 - silence),
PrzynależnośćSakuragakure
PseudonimyShi, Cztery
Płećmężczyzna
Tytuły
Wiek22
Wzrost182cm
Waga76kg
Rangi
Genin
Wspomagania
Wykonane wątki (oficjalne/wszystkie)
D
1
C
0
B
0
A
0
S
0
Odbyte walki
Zwycięstwa:
Remisy:
Porażki:
Siła:
Poz. 3
Szybkość:
Poz. 7
Wytrzymałość:
Poz. 4
Refleks:
Poz. 10
Siła Woli:
Poz. 7
Kontrola Chakry:
Poz. 10
Ilość Chakry:
15 000E: 0 | D: 0 | C: 20 | B: 100 | A: 250 | S: 500
Posiadane Dziedziny
Jitsuzai Genjutsu
S
Ninjutsu
S
Fuinjutsu
B
Jitsuzai GenjutsuSpecjalizacja
Genjutsu tego klanu jest tak potężne, że są jego mistrzami bez żadnego treningu. Ich dziedzina klanowa oraz Genjutsu stanowią jedność i zamiast posiadać i rozwijać oba, rozwijają po prostu "Jitsuzai Genjutsu", do którego wliczają się u nich wszystkie normalne Genjutsu. Jednakże, by móc rozwijać Jitsuzai Genjutsu, muszą posiadać w nim specjalizacje.
Instynkt niebezpieczeństwaAtut wrodzony
Postać posiada swoisty szósty zmysł. Dzięki temu jest w stanie wyczuć niebezpieczeństwo, zanim normalnie byłaby w stanie je dostrzec. Czy to mina, na którą właśnie miała nadepnąć, czy czający się za rogiem nieprzyjaciele - postać może się zorientować, że coś jest nie tak. Nie oznacza to jednak, że jest w stanie wszystko przewidzieć.
Prawdziwa iluzjaAtut wrodzony
Iluzje tego klanu mają tendencję do przekładania się na rzeczywistość. Co za tym idzie, rany zadane poprzez iluzje znajdują swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości sprawiając, że nawet iluzja może zabić. Nie mniej, jest to kontrolowane przez ich podświadomość, co za tym idzie nie posiada 100% skuteczności. To czy iluzja faktycznie zada obrażenia zależne jest od MG. Dla ułatwienia można jednak przyjąć, że wszystkie iluzje automatycznie zadające obrażenia, nie zadziałają w ten sposób.
Potężna iluzjaAtut wrodzony
Iluzje klanu Kurama są tak silne, że wyjście z nich jest dużo trudniejsze niż normalnie. By w ogóle móc podjąć próbę wyjścia z ich iluzji, należy mieć Siłę woli na poziomie 7 lub wyższym. Osoby z siłą woli poniżej 7 nie mają szans na wyjście z iluzji, niezależnie od wykorzystanych sposobów.
Alter egoWada
Czyli podświadomość klanu Kurama. Na tyle potężna, iż wyodrębniła własną osobowość. Nie można tutaj mówić o prostym rozdwojeniu jaźni, a czymś bliższym posiadaniu dwóch umysłów w jednym ciele. Charakter Alter Ego oraz jego poczynania leżą w rękach MG. Istnieje szansa, że podczas utraty kontroli, władza Alter Ego nad ciałem okaże się tak wielka, iż jego fizyczna forma odbije się na ciele użytkownika. W takim wypadku przejęcie kontroli nie ma czasu trwania, a użytkownik musi podjąć mentalną batalię celem odzyskania władzy nad własnym ciałem i uśpienia Alter Ego. Jeśli zakończy się to sukcesem, Alter Ego będzie uśpione na następne 3 wątki z MG, jednocześnie sprawiając, że Jitsuzai Genjutsu będzie traktowane jak zwykłe Genjutsu na ten czas.
Podatny na obłędWada
Delirium hipoaktywne - przez traumatyczne doznania postać często wpada w stan zastoju. Charakterystyczne cechy i objawy to stanu zmniejszonej reaktywności w na bodźce w połączeniu z co najmniej częściowym zaburzeniem świadomości, zwłaszcza co do otoczenia. Shijima wydaje się wtedy zupełnie nieobecny czy senny. Stan ten zazwyczaj jest chwilowy, choć bywają momenty, że potrafi w tym zastoju spędzić i kilka dni.
BezszelestnyAtut nabyty
Postać potrafi przemieszczać się niemalże bez wydawania jakiegokolwiek dźwięku. Dzięki temu wręcz idealnie nadaje się do zadań wymagających ciszy i dyskrecji.
Czytanie z ruchu wargAtut nabyty
Nie zawsze mamy luksus słyszenia tego, co ktoś mówi. Czasami obserwujemy sytuację z pewnego dystansu, a harmider tłumu zagłusza jakąkolwiek wypowiedź. Tak długo jednak jak widzimy usta konkretnej osoby, jesteśmy w stanie zrozumieć co ona mówi. Tak długo, jak mówi w znanym nam języku.
Przyśpieszone składanie pieczęciAtut nabyty
Pieczęci w swoim zamyśle mają tylko uprościć korzystanie z chakry i jej koncentrowanie. Oznacza to, że odpowiednio utalentowane osoby są w stanie zmniejszyć ilość pieczęci potrzebnych do użycia jutsu. Osoby z tym atutem są w stanie zredukować ilość potrzebnych pieczęci do wykonania jutsu o 33%. Jeśli postać ponadto posiada specjalizacją bądź sennina w danej dziedzinie może zredukować ilość pieczęci do 50%. Ilość pieczęci po ich redukcji jest zaokrąglana w górę. Nie ma możliwości całkowitego pominięcia pieczęci. Działa to analogicznie także w przypadku technik, które nie posiadają pieczęci, ale czas kumulacji chakry jest równy złożeniu x pieczęci. W tym przypadku atut ten redukuje czas kumulacji chakry.
Sennin Jitsuzai GenjutsuAtut nabyty
Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej dziedziny nie miałby dostępu. Często również jest w stanie użyć dobrze sobie znanych technik w zupełnie nowy sposób.
By wykupić ten atut należy posiadać rangę S w danej dziedzinie.
Sennin NinjutsuAtut nabyty
Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej dziedziny nie miałby dostępu. Często również jest w stanie użyć dobrze sobie znanych technik w zupełnie nowy sposób.
By wykupić ten atut należy posiadać rangę S w danej dziedzinie.
Ulepszony zmysł wzrokuAtut nabyty
Atut wielokrotnego wyboru. Oznacza to, że postać ma bardziej wyczulony wybrany zmysł.
Ulepszony zmysł słuchuAtut nabyty
Atut wielokrotnego wyboru. Oznacza to, że postać ma bardziej wyczulony wybrany zmysł.
  • NINJUTSU:
    E:
  • BUNSHIN NO JUTSU | CLONE TECHNIQUE
  • HENGE NO JUTSU | TRANSFORMATION TECHNIQUE
  • KAWARIMI NO JUTSU | BODY REPLACEMENT TECHNIQUE
  • KI NOBORI NO SHUGYŌ | TREE CLIMBING PRACTICE
  • NAWANUKE NO JUTSU | ROPE ESCAPE TECHNIQUE
  • SAKKI | KILLING INTENT
  • SUIMEN HOKŌ NO GYŌ | WATER SURFACE WALKING PRACTICE

    D:
  • CHAKURA KAIHŌ | CHAKRA RELEASE
  • UTSUSEMI NO JUTSU | EMPTY CICADA SHELL TECHNIQUE
  • OBORO BUNSHIN NO JUTSU | HAZE CLONE TECHNIQUE

    C:
  • MITSUTAMA NO JUTSU | BALL OF LIGHT TECHNIQUE
  • KAWARA SHURIKEN | ROOF TILE SHURIKEN
  • KONBI HENGE | COMBINATION TRANSFORMATION
  • KUCHIYOSE NO JUTSU | SUMMONING TECHNIQUE

    B:
  • AYAMETORI | MURDEROUS GRASP
  • DORAGONSUPAI NO JUTSU | DRAGON SPYING TECHNIQUE
  • GAMADAIRA — KAGEAYATSURI NO JUTSU | TOAD FLATNESS — SHADOW MANIPULATION TECHNIQUE
  • KAGAYAKU RANTAN NO JUTSU | SHINING LANTERN TECHNIQUE
  • HIEN | FLYING SWALLOW
  • KAGAYAKU RANTAN NO JUTSU | SHINING LANTERN TECHNIQ
  • KEKKAI: TENGAI HŌJIN | BARRIER: CANOPY METHOD FORMATION
  • KUCHIYOSE: RAIKŌ KENKA | SUMMONING: LIGHTNING FLASH BLADE CREATION
  • RANJISHIGAMI NO JUTSU | WILD LION'S MANE TECHNIQUE
  • SHŌSHAGAN NO JUTSU | VANISHING FACIAL COPY TECHNIQUE
  • SHUNSHIN NO JUTSU | BODY FLICKER TECHNIQUE
  • SHURIKEN KAGE BUNSHIN NO JUTSU | SHURIKEN SHADOW CLONE TECHNIQUE

    A:
  • BODI HONŌ NO JUTSU | BODY FLAME TECHNIQUE
  • CHAKURA TENSŌ NO JUTSU | CHAKRA TRANSFER TECHNIQUE
  • GENTŌSHIN NO JUTSU | MAGIC LANTERN BODY TECHNIQUE
  • KUMOSHIN NO JUTSU | CLOUD TRANSPORT TECHNIQUE
  • TŌMEGANE NO JUTSU | TELESCOPE TECHNIQUE
  • GENJUTSU:
    E:
  • GENJUTSU KAI | GENJUTSU DISSIPATION

    D:
  • KASUMI JŪSHA NO JUTSU | MIST SERVANT TECHNIQUE
  • KONOHA-RYŪ YANAGI | LEAF-STYLE WILLOW
  • KOISHI | PEBBLES
  • MAGEN: NARAKUMI NO JUTSU | DEMONIC ILLUSION: HELL VIEWING TECHNIQUE
  • SENKŌ | FLASH
  • TOKUSHU KŌKA-WAZA | SPECIAL EFFECTS TECHNIQUE

    C:
  • HYAKU SAKU HANA NO TEKUNIKKU | HUNDRED BLOOMING FLOWERS TECHNIQUE
  • HANA KAHEN TŌSŌ | FLOWER PETAL ESCAPE
  • KAIMAMIRU | FIRST GLANCE
  • KORI SHINCHŪ NO JUTSU | SLY MIND AFFECT TECHNIQUE
  • MAGEN: JIGOKU KŌKA NO JUTSU | DEMONIC ILLUSION: DESCENDING HELL TECHNIQUE
  • MAGEN: KOKONI ARAZU NO JUTSU | DEMONIC ILLUSION: FALSE SURROUNDINGS TECHNIQUE

    B:
  • ASOKO JANAI | NOT OVER THERE
  • GENJUTSU: SEISHIN-TEKI BORATIRITI | ILLUSION: VOLATILE MIND
  • HEBINIRAMI
  • MAGEN: JUBAKU SATSU | DEMONIC ILLUSION: TREE BINDING DEATH

    A:
  • AKUMU
  • [KLANÓWKA] JITSUZAI GENJUTSU: KARUMA | REAL ILLUSION: WHEEL OF KARMA

    S:
  • UTAKATA | EPHEMERAL
  • Fuinjutsu:
    D:
  • FŪIN NO JUTSU | SEALING TECHNIQUE
  • SHIKOKU FŪIN | FINGER CARVING SEAL
  • BAKURYŪGEKI | EXPLODING DRAGON STRIKE

    C:
  • FŪIN NO JUTSU: SEIKATSU KOTOBA | SEALING TECHNIQUE: LIVING WORDS
  • ISSHI TŌJIN | STRING LIGHT FORMATION
  • KURENJINGUSHĪRU | CLEANSING SEAL
  • SŌSHŌRYŪ | TWIN RISING DRAGONS
  • SUKOSHI MIZUBA | PORTABLE WATER FIELD
  • USO HAKKEN-KI | LIE DETECTOR
  • FŪINJUTSU: JŌBUNA SENSHA | FŪINJUTSU: STURDY TANK

    B:
  • CHINMOKU NO FŪIN | SILENCE SEAL
  • FŪIN NO JUTSU: CHINMOKU NO SARUGUTSUWA | SEALING TECHNIQUE: SILENCING GAG
  • GOFŪ KEKKAI | FIVE-SEAL BARRIER
  • GOFŪ KEKKAI TŌGE NO JUTSU | FIVE-SEAL BARRIER PASS TECHNIQUE
  • NUNOSHIBARI NO JUTSU | CLOTH BINDING TECHNIQUE
Zwykł powtarzać dwie rzeczy: Zawód bohater to zawód o bardzo krótkim stażu oraz: Zabijanie dla pokoju jest jak pieprzenie się dla cnoty.

Ostatnio zmieniony 22 lut 2022, 23:39 przez Kurama Shijima, łącznie zmieniany 20 razy.
Obrazek
The fault, dear Brutus, is not in our stars, but in ourselfs.
~Shakespear
Awatar użytkownika
Kurama Shijima
Posty: 40
Rejestracja: 14 lut 2022, 18:04
Ranga: Muryō no ninja
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Bank:

Re: Kurama Shijima

Podbijam
Obrazek
The fault, dear Brutus, is not in our stars, but in ourselfs.
~Shakespear
Awatar użytkownika
Cerberus
Posty: 228
Rejestracja: 28 kwie 2021, 14:53
Discord: lamozaur
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:

Re: Kurama Shijima

Obrazek
► Pokaż Spoiler | Status
  • Charakterystyka: OK
Charakter - sam styl rozpisania tego charakteru jest spoko, ale po wczytaniu się odniosłem wrażenie, że to piękna metaforyczna podróż, która nie dała mi żadnego konkretnego obrazu. Potrzebowałbym zawarcia tam więcej tych cech charakterystycznych dla postaci.
Historia - początkowo myślałem, że wiem o kim tam mówimy, jednak patrząc po datach, całkowicie się pogubiłem. Obecnie na forum mamy rok 162. Mamy zaznaczone urodziny w 161... przeskok do 175, a pod koniec wspominamy o śmierci matki w 161 i dalszy opis wskazuje na postać mającą więcej niż maksymalnie roczek. Pojawiają się tam też Łowcy Demonów, o których nie słyszałem u nas. Potrzebuje kilku wyjaśnień zanim pójdziemy dalej.

  • Atrybuty i dziedziny: OK - 1/7/1/7/7/7 || JITSUZAI GENJUTSU C / NINJUTSU C
  • Atuty i wady: OK
    ► Pokaż Spoiler | Atuty/Specjalizacja
    Specjalizacja:
    • JITSUZAI GENJUTSU
    Atuty:
    • INSTYNKT NIEBEZPIECZEŃSTWA
  • Ekwipunek: OK
ekwipunek na start jest pusty - możesz nabyć broń później w sklepie.

  • Techniki: OK
Techniki są zapisane w sposób nieczytelny, dobrze by było je rozbić by łatwiej orientować się w posiadanych technikach. Przykładowo spoiler i list.
► Pokaż Spoiler
  • NINJUTSU:
    E:
  • BUNSHIN NO JUTSU | CLONE TECHNIQUE
  • HENGE NO JUTSU | TRANSFORMATION TECHNIQUE
  • KAWARIMI NO JUTSU | BODY REPLACEMENT TECHNIQUE
  • KI NOBORI NO SHUGYŌ | TREE CLIMBING PRACTICE
  • NAWANUKE NO JUTSU | ROPE ESCAPE TECHNIQUE
  • SAKKI | KILLING INTENT
  • SUIMEN HOKŌ NO GYŌ | WATER SURFACE WALKING PRACTICE

    D:
  • CHAKURA KAIHŌ | CHAKRA RELEASE
  • UTSUSEMI NO JUTSU | EMPTY CICADA SHELL TECHNIQUE

    C:
  • MITSUTAMA NO JUTSU | BALL OF LIGHT TECHNIQUE
  • GENJUTSU:
    E:
  • GENJUTSU KAI | GENJUTSU DISSIPATION

    D:
  • KASUMI JŪSHA NO JUTSU | MIST SERVANT TECHNIQUE
  • KONOHA-RYŪ YANAGI | LEAF-STYLE WILLOW

    C:
  • HYAKU SAKU HANA NO TEKUNIKKU | HUNDRED BLOOMING FLOWERS TECHNIQUE
W momencie poprawienia karty lub jakiś pytań zapraszam na PW/Discord.
Ostatnio zmieniony 16 lut 2022, 20:49 przez Cerberus, łącznie zmieniany 2 razy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Sakuragakure no Sato”