• Ogłoszenia
  •  
    Aktualności fabularne
    Obecna pora roku: Wiosna 164r.

    Poniżej znajdują się ostatnie wydarzenia oraz ważniejsze ogłoszenia. Są one często opatrzone datą dodania, przy czym najświeższe informacje umieszczone są na samym początku listy.

    30.01.2024 - rozpoczęcie wydarzenia wioskowego w Sakuragakure. Więcej informacji w najnowszych aktualnościach fabularnych.
    29.01.2024 - oficjalne zakończenie eventu Arc II: Pierwsza Konfrontacja. Podsumowanie można znaleźć w aktualnościach fabularnych.
    Kącik Nowego GraczaSamouczek Wzór Karty Postaci AtrybutyRozwój postaci i koszty chakry Atuty Klany i organizacje Informacje o świecie Handbook
    Powyższe tematy powinny zawierać wystarczająco informacji, by móc bez przeszkód napisać Kartę Postaci i rozpocząć grę. W przypadku dalszych niejasności, zapraszamy do kontaktu zarówno na chatboxie, przez wiadomości prywatne oraz przez nasz serwer Discord.
    Administracja
    Pingwinek Chaosu
    Główny Administrator
    Norka
    Główna Mistrzyni Fabularna
    Hefajstos
    Główny Moderator Kuźni
    Tora
    Główny Moderator Technik

    W przypadku jakichkolwiek pytań bądź uwag, powyższe osoby zajmują się wyszczególnionymi w ich tytułach zagadnieniami. Pomocą służy również cała kadra forum, wraz z moderatorami. Zapraszamy również do dołączenia do forumowego Discorda.
    Kadra Sakura no HanaDiscord Sakura no Hana
     

Spa „Gorący Wypoczynek”

Stolica kupców jest dość prosta do znalezienia. Wbrew wszystkim prawom jakimi rządzi się pustynia, wybudowano kamiennie ścieżki prowadzące do niej z każdego sąsiadującego państwa. Fakt, że znajduje się ona bezpośredni w centrum Królestwa Kupców i są do niej 4 wjazdy, z każdej strony świata po jednym. Sama stolica jest ogromnym miastem, mieszczącym w sobie tysiące budynków oraz sklepów, w których to kupcy przesiadują. Jest ona w kształcie okręgu, a im bliżej jego centrum się ktoś znajdował, tym bogatszy był. W samym centrum miasta znajdował się natomiast duży pałac, w którym to mieszkała jedynie Daimyo ze swoją rodziną i sługami. Również najbliżej pałacu, da się znaleźć towary bardziej… unikatowe. To tam da się znaleźć wstęp do podziemi Baibai, o których to chodzą niebezpieczne plotki. Tylko tym jednak jest podziemie. Plotkami. Wielu nie wie nawet czy ono istnieje, a jeżeli istnieje, to czy faktycznie jest tak wyjęte spod prawa i oddalone od moralności. Zgodnie z plotkami, tylko Daimyo jest w stanie dać komuś dostęp do tamtej części miasta. Niewielu jednak jest zainteresowanych stolicą z tego powodu. Przeważnie ludzie przyjeżdżają tutaj aby handlować ze zwykłymi kupcami, lub jednymi z Rady Setki Kupców. Stolica jest też popularna z “przyjemności” jakie oferuje. Zamtuzy można znaleźć praktycznie co 4 budynek - przez co jednocześnie miasto kupców jest rajem dla prostytutek i są w stanie prowadzić tam bardzo porządne życie. Kasyna również są popularne, a porządku w nich pilnują szeregowcy ze Smoczego Imperium. Stolicy broni również Smok Wschodu, mężczyzna który to podobno dzierży moc podobną do Kurokishiego ze Smoczego Imperium. Nikt jednak nie wie jak wygląda, a sam mężczyzna jest znany jedynie ze swojego tytułu.
Awatar użytkownika
Kakarotto
Posty: 1188
Rejestracja: 01 lip 2021, 23:58
Discord: Midoro#5831
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Osiągnięcia:

Spa „Gorący Wypoczynek”

Spa „Gorący Wypoczynek”
Niewielki przybytek wypoczynkowy ulokowany jest niedaleko wschodniej bramy miasta. Mimo swoich niewielkich rozmiarów posiada on większość atrakcji jakie można spotkać w innych spa. Masaże, maseczki, kąpiele błotne i tego typu zabiegi są normalnością. Tym z czego słynie ten lokal, jest dość duża sauna. Można by było pomyśleć, że na pustyni sauna jest zbędna lecz biorąc pod uwagę jej pozytywne aspekty wpływające na zdrowie ludzi jest dość popularna. Cennik tutejszego miejsca również nie jest zbyt wygórowany. Spa prowadzi młode małżeństwo, którzy przy okazji zajmują się również zabiegami ograniczając liczbę pracowników do minimum.
Awatar użytkownika
Kakarotto
Posty: 1188
Rejestracja: 01 lip 2021, 23:58
Discord: Midoro#5831
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Osiągnięcia:

Re: Spa „Gorący Wypoczynek”

Pieczęci na PiaskuFabuła
GraczeKurama Wakuri -|- Kurata
NPCUzumaki Ginro -|- Kachi Sumisu -|- Makusa
Posty11/...
...
Ginro przyprowadził Wakuri do niewielkiego spa o nazwie „Gorący Wypoczynek”. Budynek nie był jakoś duży lecz miał ładne wykończenia i widać było, że jest to stosunkowo nowy interes. Po wejściu do środka przywitała ich młoda dziewczyna siedząca za recepcją. Z uśmiechem na twarzy odpowiedziała im na kilka prostych pierwszych pytań po czym Uzumaki wziął katę z cennikiem i przyjrzał się jej krytycznie. Dopiero teraz chyba dotarły do niego słowa Kuramy ile mają łącznie pieniędzy. Spojrzał to na nią to na pieniądze trzymane w dłoni po czym z powrotem na cennik.
- No więc... Stać nas na... Masaż i pół godziny w saunie albo na... półtorej godziny w saunie.
Czerwonowłosy spojrzał na swoją towarzyszkę a następnie na recepcjonistkę. Zrobił niepewny krok w stronę Wakuri po czym nachylił się nad nią by móc szepnąć jej do ucha.
- Jeśli wejdziemy bez Kuraty to starczy na dłużej i więcej... - po tych słowach odsunął się z śmiertelnie poważną miną. Mrugnął powoli lecz intensywnie dając jej niemy znak, że to jedyne wyjście. Przy okazji rozejrzał się dookoła jakby szukając ich trzeciego kompana czy ich przypadkiem nie podsłuchuje.
Awatar użytkownika
Kurama Wakuri
Posty: 558
Rejestracja: 07 sie 2021, 23:24
Ranga dodatkowa: Hanesawa's Workshop Manager
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Kuźnia:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Spa „Gorący Wypoczynek”

Wyjątkowo to nie Wakuri prowadziła, ale była prowadzona. Szła grzecznie ze swoim sombrero na głowie za Uzumakim, uciekając czasami wzrokiem na boki i przyglądając się Baibai. Nie, żeby nie przyglądała się wcześniej! Była jednak w nowym miejscu, co stanowiło dla niej niemalże ekwiwalent szkolnej wycieczki. Z tym, że nie chodziła do szkoły. Co jakiś czas ruchem ręki poganiała ciągnącego się z tyłu Kuratę, po czym ze splecionymi dłońmi za sobą wkroczyła do bardzo ładnego przybytku wraz ze swoim kucharzem. Pozwoliła mu nawet przejąć całą część z rozmowami i organizacją pobytu w spa. Sama zaś przypominała dziecko, jakie wprowadzono do działu z zabawkami. Ale ponieważ Wakuri znała się na survivalu i perypetiach życiowych, zachowywała się jak bardzo grzeczne i ułożone dziecko. Takie, które z wyrazem "Whoaaaah..." na twarzy błądzi wzrokiem po regałach, ale zna swoje miejsce na tyle, by nie wypruć przed siebie alejką w siną dal. Także stała z tyłu, kręcąc się o patrząc to na recepcjonistkę posyłając jej ciepły uśmiech, to na sofy, to na cennik, to na ściany, to na... wszystko. Właściwie każdy element wpadł dziewczynie na dłuższą bądź krótszą chwilę w oko, ostatecznie wracając co jakiś czas do Ginro. I tak też w końcu pozostało im się wspólnie pochylić nad cennikiem, wysłuchując Uzumakiego oraz jego obaw co do potencjalnej wypłacalności.
- Kurata nienawidzi wody. I ludzi. I słońca. Piasku. Mnie. Wycieczek. Ludzi... Myślę, że nie będzie miał nic przeciw zostaniu. - wymieniła spokojnie, patrząc na roztapiającego się w przejściu ogromnego robala, po czym uniosła oba kciuki w górę. Rozumieli się bez słów, definitywnie. Skoro zaś ten problem został rozwiązany, beż żadnego ociągania się wyciągnęła własne fundusze, podała je Ginro i patrzyła na niego wyczekująco, jakby co najmniej to on miał ich teraz zaprowadzić w odpowiednie miejsce i stanowić wodzierja wypadu do spa.
► Pokaż Spoiler | Rzeczy, co sobie działają cały czas pasywnie
Zdolności
  • Ikiryō no Tatari: Anshigan - idealna wizja w całkowitych ciemnościach, gorsza w świetle; większa wrażliwość na światło.
Pieczęcie
  • Kin'in - pieczęć umieszczona na grzbiecie prawej dłoni. Normalnie niewidoczna. Niweluje niechęć ludzi w stosunku do Wakuri spowodowanej przez jej zerodowaną chakrę. Nie działa na zdolności sensoryczne i postrzegania chakry.
► Pokaż Spoiler | Ekwipunek na fabule
Tis not much, but it's an honest work
Na plecach:
  • naginata
  • Wielki zwój z mapą Podziemi Baibai (WIP)


Na szyi:
  • Dłuższy, imitujący złoto łańcuszek z chakrą Shikō do Gentōshin no Jutsu, a na nim:
    • pierścionek z czarnym kryształkiem (Połączony Kagayaku Rantan z: Uchiha Hikari)
    • niewielkich rozmiarów czarny koralik (Połączony Kagayaku Rantan z: Dōhito Midoro)


Prawa kieszeń:
  • Mały zwój [Kosa [2] | Yari [3] ]
  • Kunai x1
  • Mitsurugi Kunai x2


Ukryta wyrzutnia kunai [prawa ręka]
  • Kunai x1
Lewa kieszeń:
  • Pigułka żywnościowa
  • Pigułka zwiększająca krew;
  • Mitsurugi Kunai x3


Czarna, skórzana torba biodrowa
  • Średni zwój [Prowiant, ubrania na zmianę, rzeczy codziennego użytku]
  • Średni zwój [Wypakowany alkoholem z biesiady w Baibai]
  • Średni zwój [Bombka dymna x5 | Bombka świetna x5 | Krótkofalówka x1 | Notka Wybuchowa x4]
  • Średni zwój [Warming Shot x3 | Lokalizator}
  • Średni zwój [Wypakowany przekąskami z biesiady w Baibai]
  • Średni zwój [20m Bandaża | 6 lodów z podwójnym patyczkiem]
  • Średni zwój z mapą Wielkiego Kanału (WIP)
  • Średni zwój [---]
  • Kunai x3 [w tym jeden z Wybuchową Notką]



Obrazek
Awatar użytkownika
Kakarotto
Posty: 1188
Rejestracja: 01 lip 2021, 23:58
Discord: Midoro#5831
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Osiągnięcia:

Re: Spa „Gorący Wypoczynek”

Pieczęci na PiaskuFabuła
GraczeKurama Wakuri -|- Kurata
NPCUzumaki Ginro -|- Kachi Sumisu -|- Makusa
Posty13/...
O ile wypad do spa był świetnym pomysłem tak ich fundusze, a raczej ich brak, mogły nieco przygasić tę świetność. Ginro przejrzał cennik i zajął się negocjacjami z miłą panią z recepcji. Pozostawało się jedynie dogadać. Uzumaki przedstawił dziewczynie swoją propozycję po czym wysłuchał jej zdania na ten temat. Byli lekko pochyleni nad sobą, tak na odległość ich kapeluszy jakie to stykały się ze sobą. Szeptali. Patrzyli się kątem oka na Kurate, jaki to miał bez wątpienia dość ciepła. Zwłaszcza, że nie dostał kapelusza! Niezła z Wakuri była przyjaciółka, skoro jakiś nowo poznany chłopak był ważniejszy od znajomości jaką miała całe życie. Ale tak to już z dziewczynami było. To był pewnie ten wiek i nie ma na to rady. Gdyby było tego mało, to teraz obgadywali go za jego plecami w jego bliskim towarzystwie. No cóż. Widać nikt nie miał nic do tego. Ani Wakuri, ani Ginro, ani pani recepcjonistka. Dwa wyciągnięte w górę kciuki spotkały się z kolejnymi dwoma kciukami. Mieli ich w sumie 4, czyli więcej niż Kurata mógł zaoferować by ich przegłosować. No bo jego macki nie miały kciuków. Więc przegrywał już od urodzenia. Smutna tragedia jaka to zostanie szybko zapomniana, gdyż mieli się właśnie udać do krainy rozkoszy!
Ginro wziął pieniądze i ruszył ponownie do lady kasowej. Ukłonił się po chwili kobiecie i wrócił do Kuramy. Cały zaczerwieniony.
- Nooo... Więc tak. Mamy najpierw masaż, później kąpiel błotną, potem pół godziny w saunie. Tam jest twoja szatnia a tam moja. Widzimy się po drugiej stronie tylko, że no... mamy być nago. Znaczy w samych ręcznikach! Tak! Tak właśnie! Tam już będą! To idę! - twarz chłopaka pod koniec stała się jeszcze bardziej czerwona niż gdy podszedł przed chwilą. Oby to nie był udar! Tak czy inaczej ruszył do męskiej przebieralni by się tam przebrać w ręcznik i zaczekać na Wakuri po drugiej stronie.
Awatar użytkownika
Kurama Wakuri
Posty: 558
Rejestracja: 07 sie 2021, 23:24
Ranga dodatkowa: Hanesawa's Workshop Manager
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Kuźnia:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Spa „Gorący Wypoczynek”

Istniał bardzo ważny i konkretny powód, dla którego Karuta swojego kapelusika nie dostał. A nawet dwa! Pierwszy był taki, że Wakuri trzeciego kapelusika ze sobą nie miała. Można zganić na fundusze, bardzo uszczuplone z resztą. Można zganić na fakt, że Wakuri zwyczajnie go nie kupiła, bo nawet przez myśl jej to nie przeszło. Nawet teraz. Everything is fine, guys! Drugi powód, jaki nieco tłumaczył ten pierwszy, był następujący: Kurata miał kapelusz. Duży, rybacki kapelusz, z rondem tak dużym, że Kurata w wejściu całe to wejście blokował. Moment pojawienia się kapelusza? Dosłownie w tym momencie. Wakuri zaś mogła przysiąc, że ten miał go na głowie od urodzenia i nie widziałaby w tym nic dziwnego. Jak zwykle. Czy wyimaginowany kapelusz pomógł wyimaginowanemu BFF? Otóż...
Oczywiście, że nie. To byłoby nudne.

Kiedy Ginro zaczął wracać z cennikiem, oczy Wakuri błysnęły niczym dwie pięciozłotówki. Oto szedł ON! Nosiciel dobrej nowiny. Sprawca uśmiechów dzieci, jaki miał obwieścić co następuje: masaż, kąpiel, jakaś sauna. Fenomenalnie! Na każdą informację, ta kiwnęła iście zadowolona głową, spokojnie obserwując czerwieniącego się chłopaka. Więc mają być nago. Znaczy w ręcznikach. Pięknie! Musiała przyznać, że to piekielne słońce nie współgrało do końca z jej outfitem i, w gruncie rzeczy, nie miała nic przeciw, by go na moment zrzucić. Oczywiście wszystko po bożemu, co by jeszcze nie zgorszyć Kuraty. Szczęśliwie nikt nie precyzował, o jakich bogów chodzi. Ostatecznie sama wstała, rzucając jeszcze do oddalającego się rudowłosego:
- Pij dużo wody!
Nim sama wstała, pomachała do Kuraty w drzwiach - jaki to jej bez życia odmachał jedną z macek - po czym sama udała się w podskokach do swojej przebieralni. Tam, nie zwracając dużej uwagi na ludzi wokół, zaczęła ściągać z siebie ubrania, nucąc przy tym pioseneczkę pod nosem. Swoje ubranka wpakowałaby do jednej z szafek, wraz z niepotrzebnymi torbami, jakie miała przy sobie, po czym zgarnęłaby jeden z ręczników. Ot, w wiadomym celu. Rozejrzałaby się jeszcze za jakimś prysznicem, co by ochłodzić się nieco po podróży przez pustynię i doprowadzając się do jako takiego ładu, po czym w pełni przygotowana ruszyłaby ku miejscu, gdzie miała otrzymać masaż!
I tak, proszę państwa, można żyć.
► Pokaż Spoiler | Rzeczy, co sobie działają cały czas pasywnie
Zdolności
  • Ikiryō no Tatari: Anshigan - idealna wizja w całkowitych ciemnościach, gorsza w świetle; większa wrażliwość na światło.
Pieczęcie
  • Kin'in - pieczęć umieszczona na grzbiecie prawej dłoni. Normalnie niewidoczna. Niweluje niechęć ludzi w stosunku do Wakuri spowodowanej przez jej zerodowaną chakrę. Nie działa na zdolności sensoryczne i postrzegania chakry.
► Pokaż Spoiler | Ekwipunek na fabule
Tis not much, but it's an honest work
Na plecach:
  • naginata
  • Wielki zwój z mapą Podziemi Baibai (WIP)


Na szyi:
  • Dłuższy, imitujący złoto łańcuszek z chakrą Shikō do Gentōshin no Jutsu, a na nim:
    • pierścionek z czarnym kryształkiem (Połączony Kagayaku Rantan z: Uchiha Hikari)
    • niewielkich rozmiarów czarny koralik (Połączony Kagayaku Rantan z: Dōhito Midoro)


Prawa kieszeń:
  • Mały zwój [Kosa [2] | Yari [3] ]
  • Kunai x1
  • Mitsurugi Kunai x2


Ukryta wyrzutnia kunai [prawa ręka]
  • Kunai x1
Lewa kieszeń:
  • Pigułka żywnościowa
  • Pigułka zwiększająca krew;
  • Mitsurugi Kunai x3


Czarna, skórzana torba biodrowa
  • Średni zwój [Prowiant, ubrania na zmianę, rzeczy codziennego użytku]
  • Średni zwój [Wypakowany alkoholem z biesiady w Baibai]
  • Średni zwój [Bombka dymna x5 | Bombka świetna x5 | Krótkofalówka x1 | Notka Wybuchowa x4]
  • Średni zwój [Warming Shot x3 | Lokalizator}
  • Średni zwój [Wypakowany przekąskami z biesiady w Baibai]
  • Średni zwój [20m Bandaża | 6 lodów z podwójnym patyczkiem]
  • Średni zwój z mapą Wielkiego Kanału (WIP)
  • Średni zwój [---]
  • Kunai x3 [w tym jeden z Wybuchową Notką]



Obrazek
Awatar użytkownika
Kakarotto
Posty: 1188
Rejestracja: 01 lip 2021, 23:58
Discord: Midoro#5831
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Osiągnięcia:

Re: Spa „Gorący Wypoczynek”

Pieczęci na PiaskuFabuła
GraczeKurama Wakuri -|- Kurata
NPCUzumaki Ginro -|- Kachi Sumisu -|- Makusa
Posty15/...
Kwestia samego Karuty, jego kapelusza oraz tego czy wolno mu wejść do świata przyjemności zwanego spa, czy też nie, szybko została na głowie Waku. Jako iż dziewczyna należała do tych, co bardzo dbają o swoich przyjaciół i starają im się dogodzić jak tylko można, uznała, że Karuta świetnie sobie poradzi sam czekając na nich w poczekalni. Jej wierny kompan pomachał jej jedynie macką na odchodne niczym dziecko do mamy. Tak od niechcenia. Tak by nie wypaść źle przed kolegami, których nie miał.
Chwilę później Kurama była już w szatni, w której mogła zostawić swoje ubrania i wziąć jeden z ręczników przygotowany dla niej. Jej piosenką nikt się zbytnio nie przejął gdyż była sama w pomieszczeniu. Skoro nie było publiki dla której i tak nie śpiewała, mogła owinąć się ręcznikiem który po zakryciu piersi sięgał jej raptem do połowy ud, i wyjść drugimi drzwiami. Wakuri znalazła się na niewielkim korytarzyku, który ciągnął się dalej w głąb budynku. Nim jednak zdążyła ruszyć dalej, z lewej strony usłyszała dźwięk otwieranych drzwi z których wyszedł Ginro. Podobnie jak ona był odziany jedynie w biały materiał służący do wycierania ciała z nadmiaru wody. Oczywiście chłopak miał go założonego dużo niżej niż jego towarzyszka przez co jego uczennica mogła przyjrzeć się dokładnie jego klacie. Nie było efektu wow, lecz biednie też nie wyglądał. Był chudy przez co dobrze były zaznaczone rysy mięśni. Kulturystą jednak nie był. Nawet amatorem. Czerwonowłosy spojrzał na swoją przełożoną z warsztatu i zlustrował ją od góry do dołu. Nagle ponownie zaczerwienił się nawet mocniej niż to miało miejsce w recepcji. Gwałtownie odwrócił wzrok i zaczął podziwiać sufit.
- Aaahahaha! Tak! Haha! R-Ruszajmy! - zaśmiał się lekko panicznie po czym złapał się rękami za biodra i dzielnie wskazał korytarz przed nimi nawet na niego nie patrząc. Takie zachowanie można by było powiedzieć, że jest normalną reakcją ludzi w ich wieku. Czy było to jednak normalne według standardów Waku, które były normalne jak na jej standardy lecz niestandardowe według standardów takiego na przykład Hanseawy? Ta kwestia również zależała tylko od niej. No bo czy był kiedyś organizowany konkurs na główny standard światowy? Ano nie. Nie było jednak zbyt dużo czasu na rozmyślanie nad tym gdyż po kilku metrach stanęli przed drzwiami do sali masażu!
W niewielkim pokoju znajdowały się dwa wysokie stoły przy których stały dwie kobiety odziane w uniformy tutejszego spa. Poza identycznym strojem, miały niemal identyczne twarze różniące się jedynie stroną w którą była ukierunkowana grzywka. Bez wątpienia były bliźniaczkami albo klonami. Jakby tego było mało, w tej samej chwili się uśmiechnęły i wskazały na stanowiska, zapraszając gości by się położyli. Spostrzegawczemu oku Kuramy nie mogło umknąć, że Ginro jest jakiś taki spięty. Zawsze był wyluzowany, gadatliwy, uśmiechnięty. Taki spoko. Teraz jednak szedł jak na szpilkach, milczał, ciągle patrzył w sufit i utrzymywał identyczny wyraz twarzy. Jakby walczył ze sobą, by za wszelką cenę pozostał on na jego twarzy. Każdy jednak popełnia błędy. Ginro nie był wyjątkiem. Gdy się kładł na stole, spojrzał ponownie na Wakuri. Dokładniej na jej nie zasłonięte części ciała. Kurama mogła sądzić, że nie da się być bardziej czerwonym na twarzy. Myliła się. Twarz Uzumakiego była niemal tak czerwona jak jego włosy. Gdyby tego było mało, w przeciągu sekundy przeszedł z pozycji siedzącej do leżącej na brzuchu. Głową wziął zamach i z całej siły wepchnął ją w okrągłą podkładkę pod głowę. Dobrze, że zostały one zaprojektowane z dziurą w środku gdyż bez wątpienia zniszczył by sobie twarz. No ale, masaż czas było zacząć!
Ostatnio zmieniony 05 sie 2022, 15:39 przez Kakarotto, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Kurama Wakuri
Posty: 558
Rejestracja: 07 sie 2021, 23:24
Ranga dodatkowa: Hanesawa's Workshop Manager
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Kuźnia:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Spa „Gorący Wypoczynek”

Czas na odpoczynek! Koniec z wygrzewaniem się w upalnym słońcu, oto bowiem Wakuri i Ginro wkroczyli do spa. Spa, w którym wypoczną przed drogą. Taki był plan. I to był wspaniały plan, albowiem wpadła na niego Wakuri. Byłby zapewne nie mniej dobry, jakby był to plan Ginro... ale nie był! W takim wypadku wszystkie fanfary mogła zgarnąć Waku, nawet jak szczególnie nie będzie o nich pamiętać za następne piętnaście minut. Nucąc sobie pioseneczkę, weszła w końcu do pierwszego pomieszczenia. Odziana w sam ręcznik rzecz jasna, włosy dla wygody splatając w duży kok. W pomieszczeniu zjawił się także rudowłosy Uzumaki i to w nie mniej skąpym ubiorze, co Kurama. Spojrzała na niego jak gdyby nigdy nic. W zasadzie chyba do tej pory nie widziała go bez górnej części...? Chyba nie. Stąd też widząc, jak ten zaczerwienił się po wyjściu, uśmiechnęła się pokrzepiająco do niego, pokazując kciuk w górę. Everything is daijobu. I zupełnie nie musiał się przejmować swoją prezencją, wcale! Bo to na pewno o to chodziło. Od Wakuri jednakże miał okejkę, cokolwiek ta okejka nie oznaczała.

W pomieszczeniu zaś? Dwie kobiety. Albo jedna sklonowana. Na widok tak niesamowitego zjawiska, oczy Waku ponownie rozbłysnęły urzeczone kolejnymi dziwami, jakie świat jej oferował. Podeszła uśmiechnięta do swojego stanowiska, a że ponownie jej towarzysz zdawał się spoglądać w jej stronę - zapewne zupełnie zagubiony w całej sytuacji! - po raz kolejny zwróciła ku niemu wzrok.
- Wszystko będzie dobrze, Ginro-kun! Jesteśmy w rękach profesjonalistek!
Rzuciła pokrzepiająco, po czym sama grzecznie, po obrzuceniu jeszcze kobiety przy jej stanowisku ciepłym, serdecznym uśmiechem, położyła się na brzuchu na łóżku. I czekała. Bo w sumie to jej pozostało - pozostawić wszystko w rękach obu pań, jakie miały się nimi zająć.
► Pokaż Spoiler | Rzeczy, co sobie działają cały czas pasywnie
Zdolności
  • Ikiryō no Tatari: Anshigan - idealna wizja w całkowitych ciemnościach, gorsza w świetle; większa wrażliwość na światło.
Pieczęcie
  • Kin'in - pieczęć umieszczona na grzbiecie prawej dłoni. Normalnie niewidoczna. Niweluje niechęć ludzi w stosunku do Wakuri spowodowanej przez jej zerodowaną chakrę. Nie działa na zdolności sensoryczne i postrzegania chakry.
► Pokaż Spoiler | Ekwipunek na fabule
Tis not much, but it's an honest work
Na plecach:
  • naginata
  • Wielki zwój z mapą Podziemi Baibai (WIP)


Na szyi:
  • Dłuższy, imitujący złoto łańcuszek z chakrą Shikō do Gentōshin no Jutsu, a na nim:
    • pierścionek z czarnym kryształkiem (Połączony Kagayaku Rantan z: Uchiha Hikari)
    • niewielkich rozmiarów czarny koralik (Połączony Kagayaku Rantan z: Dōhito Midoro)


Prawa kieszeń:
  • Mały zwój [Kosa [2] | Yari [3] ]
  • Kunai x1
  • Mitsurugi Kunai x2


Ukryta wyrzutnia kunai [prawa ręka]
  • Kunai x1
Lewa kieszeń:
  • Pigułka żywnościowa
  • Pigułka zwiększająca krew;
  • Mitsurugi Kunai x3


Czarna, skórzana torba biodrowa
  • Średni zwój [Prowiant, ubrania na zmianę, rzeczy codziennego użytku]
  • Średni zwój [Wypakowany alkoholem z biesiady w Baibai]
  • Średni zwój [Bombka dymna x5 | Bombka świetna x5 | Krótkofalówka x1 | Notka Wybuchowa x4]
  • Średni zwój [Warming Shot x3 | Lokalizator}
  • Średni zwój [Wypakowany przekąskami z biesiady w Baibai]
  • Średni zwój [20m Bandaża | 6 lodów z podwójnym patyczkiem]
  • Średni zwój z mapą Wielkiego Kanału (WIP)
  • Średni zwój [---]
  • Kunai x3 [w tym jeden z Wybuchową Notką]



Obrazek
Awatar użytkownika
Kakarotto
Posty: 1188
Rejestracja: 01 lip 2021, 23:58
Discord: Midoro#5831
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Osiągnięcia:

Re: Spa „Gorący Wypoczynek”

Pieczęci na PiaskuFabuła
GraczeKurama Wakuri -|- Kurata
NPCUzumaki Ginro -|- Kachi Sumisu -|- Makusa
Posty17/...
Zachowane Ginro było zdecydowanie dziwne. Chłopak musiał być bardzo spięty. Wycieczka do obcego kraju w którym było tak gorąco musiała go mocno przytłoczyć. Właśnie dlatego wybrali się do spa. W końcu nie ma lepszego miejsca by się zrelaksować oraz odprężyć zarówno ciało jak i umysł. Trzeba było przyznać Waku, że jej pomysł był rewelacyjny wręcz. Tego się jednak można było spodziewać po przełożonej oraz głównej sprzedawczyni w warsztacie Hasegawy. Tak oto znaleźli się w pokoju w którym miała nastąpić czynność masowania ich ciał oraz mięśni w celu rozluźnienia. Kurama kilkukrotnie dodawała otuchy swojemu koledze dając mu znak, że wszelkie jego problemy za chwilę odpłyną w niepamięć. Gdy tylko się położyli, dwie masażystki zabrały się do pracy i wykonywały ją nieźle. Błyskawicznie odnajdywały napięte mięśnie i dzięki płynnym ruchom delikatnych rąk przynosiły ulgę. Uzumaki był podejrzanie cicho lecz sądząc po jego leniwie zwisających rękach ze stołu, chyba faktycznie się rozluźnił. Wakuri nie mogła być tego pewna dopóki nie zapyta, lecz jeśli chodziło o nią, mogła być w siódmym niebie. Było tak bosko i przyjemnie, że zakupiony czas minął w mgnieniu oka. Dopiero co się zaczął zabieg, po chwili się miała przekręcić na plecy a już był koniec. Mimo tego, minęło całe 30 minut. Przy dobrej zabawie to jednak czas leci. Panie bliźniaczki mimo iż nic nie mówiły, wskazały im drzwi do kolejnego pokoju, w którym miała ich czekać kąpiel błotna. Dziewczyna wstając ze stołu mogła zobaczyć jak jej towarzysz podróży, leżący na brzuchu, podnosi się do połowy. Początkowo jego twarz była bardzo rozkoszna. Uśmiech od ucha do ucha, nie był już zaczerwieniony, zupełnie inna osoba niż przed chwilą. Wakuri miała znów rację. Po chwili jednak jego twarz przyjęła wyraz twarzy jakby zapomniał, że zostawił żelazko w piekarniku razem z praniem i tego nie wyjął przed wyjściem. Szybko wrócił do pozycji leżącej i uśmiechnął się głupkowato do Kuramy.
-Haa... haha... i-idź pierwsza. Zaraz do ciebie dołączę! - rzucił krótko.
Awatar użytkownika
Kurama Wakuri
Posty: 558
Rejestracja: 07 sie 2021, 23:24
Ranga dodatkowa: Hanesawa's Workshop Manager
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Kuźnia:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Spa „Gorący Wypoczynek”

No i co?

No i Waku rację miała, ot co!
Co prawda nie było to nic nadzwyczajnego, albowiem sprawa dotyczyła kwestii dość prozaicznych, jednakże fakty pozostawały faktami. Masaż, jaki spodziewała się być najwyższej klasy, rzeczywiście był najwyższej klasy wedle standardów Wakuri, jaka miała przyjemność - dosłownie - znaleźć się w trakcie rozmasowywania jej zapracowanych mięśni po raz pierwszy w życiu. Leżała zadowolona, próbując przyzwyczaić się do siły, z jaką ów wspomniane mięśnie były początkowo traktowane, a którym początkowo, zupełnie zaskoczone takim obrotem spraw, ten obrót spraw nie pasował, Szczęśliwie tylko przez krótki czas, po którym Waku mogła spokojnie uznać, że jakby Kurata faktycznie posiadał mięśnie, to by zdecydowanie jej dwójce zazdrościł! Nawet Waku zazdrościła samej sobie. Przynajmniej Waku-po-masażu zazdrościła tej Waku z przeszłości, która jeszcze była przed nim.
- Arigato gozaimasu! - rzuciła po wszystkim do pani, jaka to obsługiwała młodą Kurama, kiedy to ta usiadła na brzegu stołu. Zaraz po tym, siedząc tyłem do Ginro, odwróciła głowę w jego kierunku na tyle, na ile jej kręgi szyjne pozwalały, lekko przechylając ciało na bok - Mówiłam, że będzie dobrze! I teraz też będzie.
Pokazała ponownie kciuk w górę, po czym żwawo zeskoczyła ze stołu, podciągnęła dla pewności ręczniczek, skłoniła się pani masażystce, po czym ruszyła zadowolona ku kąpieli błotnej.

Nowe pomieszczenie - nowa Wakuri! Z tej przyczyny też, gdy tylko podeszła bliżej krawędzi zbiornika, puściła ręczniczek pozwalając mu opaść bezwładnie na ziemię. Sama zaś usiadła na brzegu zanurzając pierw nogi. Wzięła też ręcznik, wiążąc z niego turban opatulający jej długie włosy w sposób, w jaki nie powinny zostać zagrożone przez kąpiel, nim zanurzyła resztę ciała zsuwając się do baseniku. Nic, tylko czekać na Ginro! A skoro już czekała, to warto było jakoś zabić ten czas rozwiązując największą zagadkę ostatnich dwóch minut. Zanurzyła się jeszcze trochę, by jej usta znalazły się pod powierzchnią błota, po czym, niczym prawdziwy badacz-odkrywca-naukowiec, zaczęła sprawdzać, czy wydmuchując powietrze, da radę zrobić bąbelki.

Takie przez "ą", nie "om".
Ostatnio zmieniony 08 wrz 2022, 11:56 przez Kurama Wakuri, łącznie zmieniany 1 raz.
► Pokaż Spoiler | Rzeczy, co sobie działają cały czas pasywnie
Zdolności
  • Ikiryō no Tatari: Anshigan - idealna wizja w całkowitych ciemnościach, gorsza w świetle; większa wrażliwość na światło.
Pieczęcie
  • Kin'in - pieczęć umieszczona na grzbiecie prawej dłoni. Normalnie niewidoczna. Niweluje niechęć ludzi w stosunku do Wakuri spowodowanej przez jej zerodowaną chakrę. Nie działa na zdolności sensoryczne i postrzegania chakry.
► Pokaż Spoiler | Ekwipunek na fabule
Tis not much, but it's an honest work
Na plecach:
  • naginata
  • Wielki zwój z mapą Podziemi Baibai (WIP)


Na szyi:
  • Dłuższy, imitujący złoto łańcuszek z chakrą Shikō do Gentōshin no Jutsu, a na nim:
    • pierścionek z czarnym kryształkiem (Połączony Kagayaku Rantan z: Uchiha Hikari)
    • niewielkich rozmiarów czarny koralik (Połączony Kagayaku Rantan z: Dōhito Midoro)


Prawa kieszeń:
  • Mały zwój [Kosa [2] | Yari [3] ]
  • Kunai x1
  • Mitsurugi Kunai x2


Ukryta wyrzutnia kunai [prawa ręka]
  • Kunai x1
Lewa kieszeń:
  • Pigułka żywnościowa
  • Pigułka zwiększająca krew;
  • Mitsurugi Kunai x3


Czarna, skórzana torba biodrowa
  • Średni zwój [Prowiant, ubrania na zmianę, rzeczy codziennego użytku]
  • Średni zwój [Wypakowany alkoholem z biesiady w Baibai]
  • Średni zwój [Bombka dymna x5 | Bombka świetna x5 | Krótkofalówka x1 | Notka Wybuchowa x4]
  • Średni zwój [Warming Shot x3 | Lokalizator}
  • Średni zwój [Wypakowany przekąskami z biesiady w Baibai]
  • Średni zwój [20m Bandaża | 6 lodów z podwójnym patyczkiem]
  • Średni zwój z mapą Wielkiego Kanału (WIP)
  • Średni zwój [---]
  • Kunai x3 [w tym jeden z Wybuchową Notką]



Obrazek
Awatar użytkownika
Kakarotto
Posty: 1188
Rejestracja: 01 lip 2021, 23:58
Discord: Midoro#5831
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Osiągnięcia:

Re: Spa „Gorący Wypoczynek”

Pieczęci na PiaskuFabuła
GraczeKurama Wakuri -|- Kurata
NPCUzumaki Ginro -|- Kachi Sumisu -|- Makusa
Posty19/...
Czy masaż był wystarczająco dobry trzeba było spytać specjalisty. Niestety nie było żadnego w pobliżu, więc trzeba było się zadowolić opinią dwójką przejezdnych. Sądząc jednak po ich minach, wszystko było w jak najlepszym porządku. Nawet dziwnie podejrzane napięcie na twarzy Uzumakiego odeszło w zapomnienie. Przynajmniej na chwilę. Wakuri podziękowała obu bliźniaczką i zgodnie z prośbą Ginro ruszyła do kolejnego pokoju.
W nowym pomieszczeniu nie było za wiele rzeczy. Ot kilka prostokątnych dziur w ziemi wyłożonych ładnymi kafelkami oraz wypełnionymi parującym błotkiem. Skoro mieli to opłacone, szkoda było by marnować cenny czas. Gdyż w końcu czas to pieniądz. Dosłownie. Nikt inny jak Waku nie mógł o tym wiedzieć. W końcu była mistrzynią handlu w Hasegawa Smithing C.O.. Przynajmniej wcześniej. Teraz była Wakuri Na Wczasach. Tak więc trzeba było z nich korzystać garściami a raczej całym ciałem. Zdjęła swój ręcznik jakim była owinięta i schowała w nim swoje włosy. Co prawda po tym zabiegu i tak czeka ich prysznic lecz po co robić sobie więcej roboty? Zwłaszcza z tak długimi włosami?
Gdy dziewczyna była już zanurzona po szyje, usłyszała lekkie kliknięcie drzwi. Był to nikt inny jak jej wierny kompan podróży, prywatny kucharz, najlepszy uczeń oraz wspaniały mistrz w jednym. Tak to on. Panicz Ginro, który od samego początku dziwnie się zachowuje. Teraz nie było wcale inaczej. Po zamknięciu drzwi za sobą, zaczął się zbliżać do błotnej sadzawki obok Kuramy. I tutaj kończyły się normalne rzeczy bowiem całym ciałem przylegał szczelnie do ściany. Stojąc w lekkim rozkroku przesuwał się małymi kroczkami w stronę jego celu szorując klatą po raczej szorstkiej ścianie. Głowę miał odchyloną do tyłu i usilnie patrzył w sufit jakby w życiu niczego piękniejszego nie widział. A to nie prawda była. Widział dużo więcej piękniejszych rzeczy. Jak na przykład większość jego dań robionych na prośby Waku albo wspaniałe miecze Hasegawy jakie sprzedawała Waku lub samą Waku. Tak czy inaczej, gdy dziewczyna tylko na sekundę spuściła go z oczu, w lekkim pluskiem chłopak znalazł się w swoim błotku. Nawet ręcznik leżał ładnie złożony obok. Jakim cudem on był taki szybki, tego nie wiedziała. Była to prawdziwa magia. Mimo tego, jego twarz wróciła do normy i chyba pierwszy lub drugi raz spojrzał na Wakuri normalnie. Tak jak to zawsze robił wcześniej.
- No i to jest relaks. - rzucił z uśmiechem i odchylił głowę do tyłu kładąc ją na ręcznik.
Kurama w trakcie swojego relaksu musiała coś zrobić. Coś od czego zależały jej przyszłe noce. Zrobić coś, co zaważy na tym, czy będzie mogła spać czy też nie. Sprawdzić, czy da radę zrobić błotne bąbelki! Zanurzyła usta i zaczęła wydmuchiwać powietrze. Błotna tafla zaczęła się lekko unosić lecz gdy bańka osiągnęła kilka centymetrów po prostu pękała. Uzumaki widząc to zaśmiał się tylko.
- Nie, nie. Robisz, to źle. Patrz uważnie! - rzucił lekko przemądrzałym tonem bardzo charakterystycznym dla rudzielców. Szybko zanurzył swoje usta i zaczął dmuchać pod powierzchnię błota. Bąbel, który zaczął się przed nim wytwarzać rósł i rósł. Zaczął przewyższać marne bombelki Waku prawie trzykrotnie. Można było się wręcz zachwycać tym dziełem. Przynajmniej do momentu, w którym błoto nie spłynęło ujawniając, że bąbelek Ginro, to były jego dłonie uformowane w kształt kopuły!
Awatar użytkownika
Kurama Wakuri
Posty: 558
Rejestracja: 07 sie 2021, 23:24
Ranga dodatkowa: Hanesawa's Workshop Manager
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Kuźnia:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Spa „Gorący Wypoczynek”

Czekanie na Ginro nie trwało długo. I dobrze, bowiem jak powszechnie wiadomo - razem raźniej! Wszedł, zaczął robić dziwne rzeczy, ale był i to się liczyło. Jeszcze tylko pokonać te kilka metrów do dziury z błotkiem i wszystko będzie na miejscu, tak? Tak, dokładnie. Tymczasem rudzielec musiał mieć jakiś inny, dziwny plan w głowie, nieco niepojęty dla Waku. A to oznaczało, że najpewniej mógł poczekać, aż skończy im się czasu na relaks, za który zapłacili. Nic dziwnego więc, że rozbawiona Kurama spojrzała na kucharza, ręką dając znak, żeby przyszedł bliżej.
- Chodź Ginro. Zostaw ścianę.
Rzuciła jeszcze, odwracając się w swoją stronę i odchylając głowę tylko po to, by zauważyć, jak prędko chłopak znalazł się tuż obok. A na twarzy Kuramy pojawiło się niewypowiedziane "Woooow" na widok takiej prędkości. Wow. Indeed. Nie mniej nie zadawała pytań. Zamiast tego uśmiechnęła się widząc zrelaksowanego towarzysza, dając mu nacieszyć się błotną kąpielą. Na Wakuri bowiem czekało zupełnie inne zadanie. Zanurzenie głowy i wypuszczenie powietrza spowodowało absolutnym sukcesem. Były bąbelki? Były! 1:0 dla Waku. Czyli jednak się da. Nie mniej oto odezwał się chłopak obok, jaki... Czy on się wyśmiewał z bąbelków Waku? Jak to tak! Nie mniej zamiast oburzenia, dziewczyna zaczęła przypatrywać mu się zaintrygowana w oczekiwaniu na rozwinięcie myśli. No bo jak ma patrzeć uważnie... to pokaże, jak to się robi, tak? Jej podejrzenia okazały się jak najbardziej poprawne i mogła zaraz po tym podziwiać, jak to właśnie powstaje ogromny bąbel. Miał rację. Robiła to źle. Obserwowała z podziwem powstającą błotną bańkę. Nachyliła się nawet delikatnie nad nią, jakby miało jej to pomóc w obserwacjach, nim ta w końcu pękła ukazując dłonie kucharza. Waku mrugnęła kilka razy, spojrzała na Ginro, znowu na jego ręce, jakie to chwyciła w swoje i podniosła wyżej, wyciągając je z błota, ponownie na tafle i znowu na Ginro.
- Ale na pewno takie bańki są legalne?
Zapytała niepewnie, nie znając się na tych wszystkich normach traktujących o tworzeniu baniek. Można sobie pomagać tak rękoma, nie można? Nie wiedziała. Ale jak można, to ona chce się tak nauczyć. Wiadomo, for science.
► Pokaż Spoiler | Rzeczy, co sobie działają cały czas pasywnie
Zdolności
  • Ikiryō no Tatari: Anshigan - idealna wizja w całkowitych ciemnościach, gorsza w świetle; większa wrażliwość na światło.
Pieczęcie
  • Kin'in - pieczęć umieszczona na grzbiecie prawej dłoni. Normalnie niewidoczna. Niweluje niechęć ludzi w stosunku do Wakuri spowodowanej przez jej zerodowaną chakrę. Nie działa na zdolności sensoryczne i postrzegania chakry.
► Pokaż Spoiler | Ekwipunek na fabule
Tis not much, but it's an honest work
Na plecach:
  • naginata
  • Wielki zwój z mapą Podziemi Baibai (WIP)


Na szyi:
  • Dłuższy, imitujący złoto łańcuszek z chakrą Shikō do Gentōshin no Jutsu, a na nim:
    • pierścionek z czarnym kryształkiem (Połączony Kagayaku Rantan z: Uchiha Hikari)
    • niewielkich rozmiarów czarny koralik (Połączony Kagayaku Rantan z: Dōhito Midoro)


Prawa kieszeń:
  • Mały zwój [Kosa [2] | Yari [3] ]
  • Kunai x1
  • Mitsurugi Kunai x2


Ukryta wyrzutnia kunai [prawa ręka]
  • Kunai x1
Lewa kieszeń:
  • Pigułka żywnościowa
  • Pigułka zwiększająca krew;
  • Mitsurugi Kunai x3


Czarna, skórzana torba biodrowa
  • Średni zwój [Prowiant, ubrania na zmianę, rzeczy codziennego użytku]
  • Średni zwój [Wypakowany alkoholem z biesiady w Baibai]
  • Średni zwój [Bombka dymna x5 | Bombka świetna x5 | Krótkofalówka x1 | Notka Wybuchowa x4]
  • Średni zwój [Warming Shot x3 | Lokalizator}
  • Średni zwój [Wypakowany przekąskami z biesiady w Baibai]
  • Średni zwój [20m Bandaża | 6 lodów z podwójnym patyczkiem]
  • Średni zwój z mapą Wielkiego Kanału (WIP)
  • Średni zwój [---]
  • Kunai x3 [w tym jeden z Wybuchową Notką]



Obrazek
Awatar użytkownika
Kakarotto
Posty: 1188
Rejestracja: 01 lip 2021, 23:58
Discord: Midoro#5831
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Osiągnięcia:

Re: Spa „Gorący Wypoczynek”

Pieczęci na PiaskuFabuła
GraczeKurama Wakuri -|- Kurata
NPCUzumaki Ginro -|- Kachi Sumisu -|- Makusa
Posty21/...
Kolejna mądrość Wakuri i kolejny punkt dla niej. Razem raźniej! Nic dziwnego, że dziewczyna się ucieszyła gdy jej towarzysz do niej w końcu dołączył po rozstaniu z paniami masażystkami. Kazała mu również zostawić ścianę co chłopak wykonał w mgnieniu oka. Dosłownie. Jedno mrugnięcie i ten już był w błocie. Po chwili relaksu nadeszła pora na eksperymenty. Mimo iż Waku się udało to Uzumaki postanowił dać jej kolejną lekcję. Tym razem nie jakieś tam pieczętowanie czy jak przyprawiać kurczaka by smakował jak wołowina. Nie. Lekcje puszczania baniek z błota! Mimo iż jego sekret magika wyszedł na jaw, Kurama i tak była pod niemałym wrażeniem. Podniosła się trochę i wychyliła się od pasa w górę by znaleźć się w pobliżu czerwonowłosego i sięgnąć po jego dłonie jakie to wzięła między swoje. Widać było, że była zaciekawiona tym trikiem. Kucharz spojrzał na nią gdy ta zadała mu pytanie. Przez chwilę jego wzrok zaczął uciekać w dół, lecz w połowie drogi do ich dłoni jednak szybko uniósł go do góry. Wyswobodził jedną z dłoni z uścisku jego przełożonej po czym zrobił sobie ziemisty zaczes.
- Oczywiście! Wszystko jest legalne tak długo jak cię nie złapią! - rzucił z klatą dumnie wypiętą oraz podbródkiem wysoko podniesionym. Po chwili jednak spoważniał i spojrzał kątem oka na koleżankę.
- Możesz używać tej sztuczki lecz nie możesz mnie wydać nikomu. Jasne? To będzie nasza tajemnica. Nawet Hasegawa albo Kutara nie może wiedzieć. Ta technika jest zbyt potężna dla ich ciał i umysłów. Mogli by się po tym nie pozbierać. Dosłownie! - rzucił przestrogą na koniec.
Minuty mijały a ich czekała już tylko ostatnia atrakcja. Sauna! Tym razem gdy wychodzili, ich ciała były oblepione grubą warstwą błota. Jak się okazało, teraz Ginro nie kazał Waku iść pierwszej czy też nie czołgał się po ścianie. Szedł koło niej jak gdyby nigdy nic. Na końcu pomieszczenia były dwa osobne prysznice, z których skorzystali oraz wzięli nowe ręczniki. Za kolejnymi drzwiami było spore pomieszczenie, w którym było wszystko. Wielka sadzawka z której parowała gorąca woda, mini wodospadzik, który do niej wpadał, leżaki oraz cel ich wędrówki, sauna.
- No, no. Całkiem tu nieźle! - rzucił Uzumaki rozglądając się po pomieszczeniu. Mimo iż było ono całkiem spore, byli tu totalnie sami. Czyżby trafili na idealny moment w trakcie dnia?
- To jak? Najpierw sauna a potem do wody? - zapytał Wakuri pozostawiając tę decyzję po jej stronie.
Awatar użytkownika
Kurama Wakuri
Posty: 558
Rejestracja: 07 sie 2021, 23:24
Ranga dodatkowa: Hanesawa's Workshop Manager
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Kuźnia:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Spa „Gorący Wypoczynek”

O...oh.. Oh well. Dostała wyjaśnienie, ale czy było ono wystarczające? Dla rudzielca pewnie tak, sądząc po jego jakże dumnej postawie. Dla Kuramy? Mrugnęła dwa razy, patrząc na niego z klasycznym przykładem pokerface'a.
- To zupełnie nie brzmi legalnie.
Stwierdziła spokojnie, obserwując go bacznie przez kilka krótkich chwil. Nie miała może doktoratu z prawa, jednak coś pamiętała z tłumaczeń Hasegawy. Że pewnych rzeczy się zwyczajnie nie robi, bo nie wolno. I nie wolno bez względu na to, czy ktoś patrzy. Powody dla takiego stanu rzeczy były różne, wiadomo. Ludzi się nie zabijało, bo nekromancja to droga rzecz. Raczej się nie kradło, no bo na przykład Wakuri by nie była szczęśliwa, jakby ją okradli. Więc ktoś inny też by pewnie nie był. Nie chodzi się po tafli lodu, bo może pęknąć. Zimna woda nie jest fajna. Też raczej nie podkłada się ognia w lesie, bo lasy długo odrastają. No, tak to wyglądało. Nie mniej niewiele było trzeba, by w jej oczach ponownie pojawiły się gwiazdki. Tajemna technika! Potężna! Niebezpieczna. She's in.
- Nie wydam, nigdy!
Wyrzuciła szybko, pomijając zupełnie całą kwestię z legalnością. For science!

Wszystko czasami musi się skończyć, podobnie jak błotna kąpiel. Nie mniej mówią też, że koniec czegoś jest początkiem czegoś innego. Stąd też po szybkim prysznicu, wymianie ręczniczka i pozbyciu się warstwy błota, przyszła kolej na następne atrakcje. Rozejrzała się po nowym pomieszczeniu.
- Prawda?
Odparła na uwagę Ginro, zupełnie się z nim zgadzając. Bardzo ładne miejsce. Kiwnęła nawet głową, a kiedy padła propozycja co do kolejności: pokazała okejkę. Po tym zaś - złapała chłopaka za rękę, prowadząc go do sauny. Na wypadek, jakby znowu chciał gdzieś zostać z tyłu. Nie ma! Nie ma tulania ścian i zostawiania Waku gdzieś w przodzie.
Ostatnio zmieniony 11 wrz 2022, 15:51 przez Sabataya Shuten, łącznie zmieniany 2 razy.
► Pokaż Spoiler | Rzeczy, co sobie działają cały czas pasywnie
Zdolności
  • Ikiryō no Tatari: Anshigan - idealna wizja w całkowitych ciemnościach, gorsza w świetle; większa wrażliwość na światło.
Pieczęcie
  • Kin'in - pieczęć umieszczona na grzbiecie prawej dłoni. Normalnie niewidoczna. Niweluje niechęć ludzi w stosunku do Wakuri spowodowanej przez jej zerodowaną chakrę. Nie działa na zdolności sensoryczne i postrzegania chakry.
► Pokaż Spoiler | Ekwipunek na fabule
Tis not much, but it's an honest work
Na plecach:
  • naginata
  • Wielki zwój z mapą Podziemi Baibai (WIP)


Na szyi:
  • Dłuższy, imitujący złoto łańcuszek z chakrą Shikō do Gentōshin no Jutsu, a na nim:
    • pierścionek z czarnym kryształkiem (Połączony Kagayaku Rantan z: Uchiha Hikari)
    • niewielkich rozmiarów czarny koralik (Połączony Kagayaku Rantan z: Dōhito Midoro)


Prawa kieszeń:
  • Mały zwój [Kosa [2] | Yari [3] ]
  • Kunai x1
  • Mitsurugi Kunai x2


Ukryta wyrzutnia kunai [prawa ręka]
  • Kunai x1
Lewa kieszeń:
  • Pigułka żywnościowa
  • Pigułka zwiększająca krew;
  • Mitsurugi Kunai x3


Czarna, skórzana torba biodrowa
  • Średni zwój [Prowiant, ubrania na zmianę, rzeczy codziennego użytku]
  • Średni zwój [Wypakowany alkoholem z biesiady w Baibai]
  • Średni zwój [Bombka dymna x5 | Bombka świetna x5 | Krótkofalówka x1 | Notka Wybuchowa x4]
  • Średni zwój [Warming Shot x3 | Lokalizator}
  • Średni zwój [Wypakowany przekąskami z biesiady w Baibai]
  • Średni zwój [20m Bandaża | 6 lodów z podwójnym patyczkiem]
  • Średni zwój z mapą Wielkiego Kanału (WIP)
  • Średni zwój [---]
  • Kunai x3 [w tym jeden z Wybuchową Notką]



Obrazek
Awatar użytkownika
Kakarotto
Posty: 1188
Rejestracja: 01 lip 2021, 23:58
Discord: Midoro#5831
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Osiągnięcia:

Re: Spa „Gorący Wypoczynek”

Pieczęci na PiaskuFabuła
GraczeKurama Wakuri -|- Kurata
NPCUzumaki Ginro -|- Kachi Sumisu -|- Makusa
Posty23/...
Czy Waku była skarbnicą złotych myśli jakie pasowały do każdej okazji? Nie wiadomo. Bez wątpienia miała ich pełno w rękawie, a taką umiejętnością mogli się pochwalić tylko nieliczni. I tak było tym razem. Wszystko kiedyś się skończy. Koniec jest początkiem czegoś nowego. Nie chodzi się po tafli lodu, bo może pęknąć. Nie podkłada się ognia w lesie, bo lasy długo odrastają. Jednym słowem, złota kobieta. W sumie to dwa słowa lecz nikt się raczej do tego nie doczepi.
Tak więc gdy czas końca minął nastał czas by inny czas się zaczął a mowa tu o czasie sauny i ciepłej wody. Dwójka naszych milusińskich szybko się obmyła i wkroczyła dzielnie do następnego pomieszczenia. Kurama przyznała racje Uzumakiemu po czym przeszła do kolejnego kroku relaksującej wyprawy. Złapała Ginro za rękę i zaczęła go ciągnąć do sauny. Czerwonowłosy się nie opierał, lecz jeśli Waku by spojrzała za siebie zobaczyła by, że chłopakowi już jest jakoś goręcej na twarzy a przecież jeszcze nie weszli do sauny! Cóż za hart ducha!
Po przekroczeniu progu magicznych drzwi buchnęło w nich gorąco pary. Pokoik nie był zbyt duży lecz wystarczał im w zupełności. Mieściło by się tu z 15 osób jeśli by je ciasno upchać lecz jako iż byli sami, mogli sobie wybrać dowolne miejsca. Mogli siedzieć koło siebie lub też naprzeciwko. Wszystko dozwolone, poza siadaniem na rozżarzonych węgielkach. Bez względu gdzie Waku by usiadła, Ginro usiadł by względnie obok. Odziwo zamiast się rozłożyć jak w błotnej kąpieli, tym razem siedział bardzo skromnie z rękami ściśniętymi między swoimi udami.
Awatar użytkownika
Kurama Wakuri
Posty: 558
Rejestracja: 07 sie 2021, 23:24
Ranga dodatkowa: Hanesawa's Workshop Manager
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Kuźnia:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Spa „Gorący Wypoczynek”

Szło zaskakująco dobrze. Chociaż "zaskakująco" to może nadużycie, no bo czy kiedykolwiek Wakuri coś nie szło? Także - szło bardzo dobrze, niekoniecznie zaskakująco ale na tyle, by Kurama była zadowolona z rzeczonego obrotu zdarzeń. Nawet Ginro nigdzie nie chodził już po ścianach, dając się grzecznie prowadzić dziewczynie, jaka to wykazywała większą inicjatywę. Co trochę sprawiało, że jakaś część Wakuri zaczęła myśleć, że entuzjazmuje się wszystkimi atrakcjami bardziej niż jej towarzysz. Tak. Zdecydowanie lepiej by się czuła, jakby podobną inicjatywę sam wykazał, ale skoro nie wyrywał się i nie próbował uciekać, to chyba też się w miarę dobrze bawił. Prawda?

- Widzisz, Ginro-kun - zaczęła, siadając na pierwszym-lepszym miejscu w saunie tuż po tym, jak jeszcze w progu para dmuchnęła w nią z wystarczającą siłą, by niewzruszona zrobiła kroczek w tył - i to jest życie. Wycieczki zagraniczne. Pobyty w spa. Pełen wypoczynek przy minimalnym wysiłku! - stwierdziła, najwidoczniej biorąc za "minimalny wysiłek" robienie prawie wszystkiego prócz gotowania. Bo gotował Ginro. W zasadzie jej praca praktycznie uchodziła w tym momencie za hobby.
- Ja to myślę, że taka sauna - albo nawet nie sauna, ale basen, o! - to nawet u nas możemy wybudować. Bardzo dobra sprawa. Hasegawa i Kurata na pewno się ucieszą. - rzuciła uśmiechnięta, patrząc w ścianę przed sobą, zapierając się za sobą rączkami o siedzisko i machając sobie przy tym wesoło nóżkami. Raz w jedną, raz drugą... - Podoba ci się? W sensie takie spa?
Zapytała w końcu, trochę nagle, po niewielkiej pauzie. Nie rzecz jasna o pomysł w sam sobie, bo jak już stwierdziła - musiał być dobry. Ale spa? Może był już w jakimś i ta wizyta plasowała się jakoś niżej, niż u Wakuri, w jakiej przypadku był to pierwszy raz? A może w ogóle jednak nie jest fanem takich wypadów? To zdecydowanie byłoby okropne! No bo jak już wybudują basen, to by pewnie nie bardzo chciał z niego korzystać. Ale o - wiedząc to, zawsze można wprowadzić poprawki w planach. Co prawda te nawet nie uwzględniały, gdzie taki basen bądź saunę zmieści na ich skrawku ziemi, ale to zdecydowanie był najmniejszy problem.
Ostatnio zmieniony 17 wrz 2022, 18:38 przez Kurama Wakuri, łącznie zmieniany 1 raz.
► Pokaż Spoiler | Rzeczy, co sobie działają cały czas pasywnie
Zdolności
  • Ikiryō no Tatari: Anshigan - idealna wizja w całkowitych ciemnościach, gorsza w świetle; większa wrażliwość na światło.
Pieczęcie
  • Kin'in - pieczęć umieszczona na grzbiecie prawej dłoni. Normalnie niewidoczna. Niweluje niechęć ludzi w stosunku do Wakuri spowodowanej przez jej zerodowaną chakrę. Nie działa na zdolności sensoryczne i postrzegania chakry.
► Pokaż Spoiler | Ekwipunek na fabule
Tis not much, but it's an honest work
Na plecach:
  • naginata
  • Wielki zwój z mapą Podziemi Baibai (WIP)


Na szyi:
  • Dłuższy, imitujący złoto łańcuszek z chakrą Shikō do Gentōshin no Jutsu, a na nim:
    • pierścionek z czarnym kryształkiem (Połączony Kagayaku Rantan z: Uchiha Hikari)
    • niewielkich rozmiarów czarny koralik (Połączony Kagayaku Rantan z: Dōhito Midoro)


Prawa kieszeń:
  • Mały zwój [Kosa [2] | Yari [3] ]
  • Kunai x1
  • Mitsurugi Kunai x2


Ukryta wyrzutnia kunai [prawa ręka]
  • Kunai x1
Lewa kieszeń:
  • Pigułka żywnościowa
  • Pigułka zwiększająca krew;
  • Mitsurugi Kunai x3


Czarna, skórzana torba biodrowa
  • Średni zwój [Prowiant, ubrania na zmianę, rzeczy codziennego użytku]
  • Średni zwój [Wypakowany alkoholem z biesiady w Baibai]
  • Średni zwój [Bombka dymna x5 | Bombka świetna x5 | Krótkofalówka x1 | Notka Wybuchowa x4]
  • Średni zwój [Warming Shot x3 | Lokalizator}
  • Średni zwój [Wypakowany przekąskami z biesiady w Baibai]
  • Średni zwój [20m Bandaża | 6 lodów z podwójnym patyczkiem]
  • Średni zwój z mapą Wielkiego Kanału (WIP)
  • Średni zwój [---]
  • Kunai x3 [w tym jeden z Wybuchową Notką]



Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Stolica - Baibai”