• Ogłoszenia
  •  
    Aktualności fabularne
    Obecna pora roku: Wiosna 164r.

    Poniżej znajdują się ostatnie wydarzenia oraz ważniejsze ogłoszenia. Są one często opatrzone datą dodania, przy czym najświeższe informacje umieszczone są na samym początku listy.

    24.04.2024 - podsumowanie wydarzenia wioskowego w Sakuragakure. Więcej informacji w najnowszych aktualnościach fabularnych.
    Kącik Nowego GraczaSamouczek Wzór Karty Postaci AtrybutyRozwój postaci i koszty chakry Atuty Klany i organizacje Informacje o świecie Handbook
    Powyższe tematy powinny zawierać wystarczająco informacji, by móc bez przeszkód napisać Kartę Postaci i rozpocząć grę. W przypadku dalszych niejasności, zapraszamy do kontaktu zarówno na chatboxie, przez wiadomości prywatne oraz przez nasz serwer Discord.
    Administracja
    Pingwinek Chaosu
    Główny Administrator
    Norka
    Główna Mistrzyni Fabularna
    Hefajstos
    Główny Moderator Kuźni
    Tora
    Główny Moderator Technik

    W przypadku jakichkolwiek pytań bądź uwag, powyższe osoby zajmują się wyszczególnionymi w ich tytułach zagadnieniami. Pomocą służy również cała kadra forum, wraz z moderatorami. Zapraszamy również do dołączenia do forumowego Discorda.
    Kadra Sakura no HanaDiscord Sakura no Hana
     

Katagiri Kayo

Moderator: Moderatorzy Kart Postaci

Awatar użytkownika
Katagiri Kayo
Posty: 250
Rejestracja: 12 gru 2021, 17:11
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Katagiri Kayo

Katagiri Kayo
Obrazek

I don't have any wishes that won't come true or that are impossible.
Wygląd

Nie wyróżniała się spośród tłumu, zapewne miało to związek ze średnim wzrostem i sylwetką, którą można było określić niezwykle prosto — była zwyczajna. Dokładnie taka, jakich szło zobaczyć wiele. Opalenizną nie grzeszyła, bo zawsze miała dość jasną skórę, chociaż jeszcze niebladą. Było co innego, mogącego przyciągnąć uwagę. Barwa jej włosów mogła być odbierana różnie, w zależności od tego, jak zdarzyło się przyświecić światłu, była blondynką, a średniej długości proste włosy obnosiły się w barwie truskawkowego blondu, niektórzy mówili, że to różowe złoto, nie nadawało się jednak na sprzedaż, bo rzeczywistym złotem nie było. Nie było również dostrzegalne zawsze, bo równie często przynosiły na myśl zwyczajny zbożowy kolor, jeśli światło nie chciało nadać im wyczekiwanego różowego blasku. Komponował się on doskonale z cienkim pasem brwi. Były dość wysoko osadzone i proste. W równie jasnym kolorze co włosy. Te zwykła nosić różnie, ich długość pozwalała układać je w różne fryzury, chociaż utrzymywała raczej te proste, kusząc się co najwyżej na bardziej fikuśne spinki, jeśli pomiędzy jej zwyczajne kokardy wdała się nuda, a całość potrafiły przełamać niektóre, niechcące się podporządkować uczesaniu pojedyncze kosmyki. Pod nimi kryło się ciepłe spojrzenie kryjące myśli w barwie wiosennej zieleni, która pod wpływem światła mogła przybierać bardziej zgaszony, słomkowy kolor. Obdarzające troską, ale jednocześnie nieobecne. Wpatrzone w coś, czego nikt inny nie dostrzega. Niewielki, delikatnie zadarty nos, pod którym znajdowały się usta umiejące w jednej chwili uraczyć uśmiechem, zupełnie szczerym, by w drugiej zupełnie o nim zapomnieć.
Charakter

Kayo, czuje ogromną pustkę w sercu w wyniku przeszłych wydarzeń, doskwiera jej tak zwany syndrom ocalałego, w wyniku którego, uważa, że niesprawiedliwością względem tych którzy odeszli, jest priorytetyzacja siebie jako pierwszej względem innych. Ma zaburzone poczucie wartości. Gdzie poczucie własnej wartości i pewnego rodzaju radość uzyskuje głównie przez pomaganie innym bez żadnej bonifikaty. Z tego powodu jest w stanie zaryzykować swoim życiem dla kogoś, kogo zupełnie nie miała okazji poznać, zrobi to bez mrugnięcia okiem. Dlatego trudno nie nazwać jej odważną. Zobowiązała się, że zostanie samurajem, wypełniając lukę po swoim zmarłym bracie, który był jej wzorem. Przysięgła, że dopełni jego roli, wypaczając na swój własny sposób rozumiany przez niego kodeks, uznając za wartość nadrzedną ochronę i dobro innych, niezależnie od konsekwencji. Nie potrafiłaby, znieść tego by ktoś poniósł krzywdę z jej powodu. Wierzy, że lojalność i szacunek powinien zawsze działać w obie strony między ludźmi. Bywa niezwykle uparta, gdy obierze sobie coś za cel. Będzie do niego dążyć, nawet jeśli wydaje się to niemożliwe. Równie uparcie będzie broniła swoich ideałów i punktu widzenia, niezależnie od tego, jak bardzo niewłaściwe mogłyby się innym wydawać. Mimo że obiecała starać się pomagać innym, to jeśli poczuje, że ktoś sam poprzez złe uczynki sprowadził na siebie tragedię — nie pomoże takiej osobie. Przez większość czasu stara się być miła dla ludzi i odnosić się do nich z szacunkiem, zdarza się jej być czasami sarkastyczną tak jak i dosadną. Mówi prawdę, ale będzie kłamała, jeżeli okaże się to konieczne i pomoże uniknąć komuś niepotrzebnej krzywdy. Nie radzi sobie zbyt dobrze w wyrażaniu emocji językiem ciała, przez co nie trudno uznać ją za tępą lub ignorantkę.

When you walk down a path that you belive is right, you cannot be wrong.

Obrazek

Znaki szczególne
  • Włosy o barwie różowego złota. Często ozdabiane i związywane przy pomocy różnego rodzaju kokard.
  • Tęczówki w kolorze wiosennej zieleni. Czasem przybierające barwę przygaszoną, słomkową.
  • Zwykle nosi ze sobą skryty pod warstwą materiału miecz. Jest do niego niezwykle przywiązana.
  • Zdarza się jej zabawiać innych sztuczkami, praktykując przy tym swoje umiejętności.
Ciekawostki
  • Lubi polować, choć nie jest w tym zbyt dobra.
  • Zaskakująco dobrze radzi sobie z pracami domowymi.
  • Posiada niezaspokojony apetyt.
  • Jej mocną stroną jest domowa kuchnia.
  • Jest smakoszką wszelkiego rodzaju herbat i napojów — niealkoholowych.
  • Wyjątkowo nie lubi śliwek ani produktów, które je zawierają.


Obrazek

Strój Podróżny

Jednym z ubiorów, jakie zwykła przywdziewać dziewczyna jest ten nadający się do noszenia w sytuacjach wyjątkowych — wygodny i niekrępujący ruchów. Składający się z kaftana (haori) i spodni (hakama), pod którymi nosi proste, krótkie kimono dobrane do zestawu. Do wszystkiego dobrany jest biały sznur (tasuki) okalający ramiona zawiązywany za plecami, służący do podtrzymywania rękawów kaftana i kimona. Skórzane, materiałowe ochraniacze na nogi oraz dodatkowe karwasze sięgające łokci. Elementami dodatkowymi są różnego rodzaju wstążki i kokardy, które kończą wpięte w jej włosy i ciemnej barwy szalik, który towarzyszy jej w chłodniejsze dni. Ubiór ten charakteryzował się swoimi kolorami, głównie haori, którego dominującą barwą jest kolor lazurowy. Same rękawy i dolna część haori były ozdobione białymi wcięciami, przypominającymi ostre wzgórza. Elementy tego stroju zdarza się jej czasem zakładać pod strój codzienny, gdy miewa złe przeczucia.
Strój Codzienny

Drugim — znacznie częściej wybieranym strojem, jaki nosi, jest ciepłe kimono (hakamashita) przystosowane do noszenia wraz ze spódnicą (hakamą), tym razem bez podziału na oddzielne nogawki. Pozbawione jest dodatkowego haori (kaftana) i innych dodatków odpowiadających za kontrolowanie luźnych i szerokich rękawów. Dodatkowo nosi zazwyczaj brązowe skórzane buty w okresach zimniejszych. W cieplejszych wymienia je na zwyczajne sandały. Strój ten nie wyróżnia się szeroką paletą barw czy wzorów, skupiając się raczej na prostych, jednokolorowych elementach, w porywach skupiających się na dwóch, bądź maksymalnie trzech odcieniach. Szczególnie upodobała sobie kimona w kolorach różowych i rubinowych. Elementami dodatkowymi są różnego rodzaju wstążki i kokardy, które kończą wpięte w jej włosy. Strój ten nie zapewnia jednak zupełnie oczekiwanej sprawności, dlatego nie raz zdarza się, że służy jej za kamuflaż, pod który może założyć luźniejszy, niestety bardziej zwracający uwagę strój.

Historia

If it's a dream I can't reach by myself, I won't even dream it in the first place.

Obrazek

ROZDZIAŁ I

Nie dane było jej długo oglądać twarzy matki, umarła, przynosząc ją na świat. Karin Katagiri była żoną farmera z kraju żelaza posiadającego niewielki skrawek własnej ziemi. Owy farmer nazywał się Touma i był ojcem Koty i jego młodszej siostry, Kayo. Dziewczyna nie była pierwszym dzieckiem tej dwójki. Mieli oni wcześniej inne dziecko, chłopca imieniem Kota, który był jej o kilka lat starszym bratem. Starszy brat od zawsze był dla niej wzorem, nawet mimo tego, że ich role były zupełnie inne. Niemal od zawsze pomagała ojcu na farmie, w wolnych chwilach obserwując wyczyny brata, który, gdy nie musiał pomagać, starał się pomagać innym, a nawet i utrzymywać porządek w okolicy na tyle, w jakim stopniu było to możliwe dla zwykłego człowieka z okolicy.
Kota zdecydował się wstąpić do okolicznej grupy walczącej z bezprawiem. Grupie przewodził stary samuraj i nauczał innych. To, że już nie pomagał codziennie i nie pracował na farmie, nie oznaczało, że zapomniał i porzucił rodzinę. Zawsze wracał i pomagał, gdy mógł. Kayo, była wtedy świadkiem efektów jego ćwiczeń z grupą i tego — czego zdołał nauczyć się sam I od innych ludzi. Bardzo często go obserwowała, sama nie chcąc zdradzać odrobiny swojego zainteresowania. Ten jednak ją przejrzał i koniec końców — oglądała jego zdolności otwarcie, a on zdecydował się ją nauczyć niektórych sztuczek, czy choćby jak posługiwać się ostrzem lub inną bronią. Wtedy też objawił się jej talent do kontroli chakry, ponieważ potrafiła utrzymać się znacznie dłużej niż on mimo znacznie krótszego okresu szkolenia, które odbywało się w ramach możliwości, po codziennej pracy.
ROZDZIAŁ II

Kayo, radziła sobie dość dobrze z kontrolą chakry. Nie przejawiała specjalnego talentu do szermierki i raczej nie myślała o wiązaniu swojego losu z walką. Brat nie raz decydował się do tego odnieść, czując, że ich przeznaczenie i los jest zupełnie inny i nie powiązany z rodzinną farmą. Był optymistyczny i celował wysoko. Kayo nie rozumiała do końca jego entuzjazmu, nie chciała zmienić ich życia ani wychodzić swojej strefy komfortu oraz tego co znała. Miała dużo obowiązków, bo wszelkie pomoce i prace, jakie wykonywał przedtem brat, musiała dzielić teraz z ojcem — a ostatnim co chciałaby zrobić, to odejść i zostawić go samego. We dwoje i tak nie byli w stanie poradzić sobie ze wszystkim i mimo to ojciec musiał wynająć kogoś do pomocy.
Podczas gdy Koto stawał się w okolicy coraz popularniejszy w związku ze swoim nastawieniem i pracą, jakiej się podejmował — Kayo pozostawała w cieniu, trzymając się swojego „szeregu”, którego opuszczać nie chciała. Koto stawał się coraz odważniejszy i pewniejszy w swoich działaniach, wciąż nie zatracając pozytywnego ducha i natury, jaka wprowadziła go na tę ścieżkę. Kayo, cieszyła się, że chłopak ma okazje się zrealizować i być może osiągnąć znacznie więcej niż mogliby przypuszczać. Tak też się stało, gdy zostali poinformowani o tym, że wraz z pozostałymi wyrusza do stolicy, wziąć udział w tamtejszym turnieju i zaoferować się jako pomoc służbom porządkowym w organizacji wydarzenia. Wszystko było postanowione a Kayo i Touma mogli jedynie życzyć mu powodzenia, nie ukrywając tego, że będą tęsknić do czasu jego powrotu.


I can't stray from my path for those I've left behind

Obrazek

ROZDZIAŁ III

Nie trudno było jej przyznać, że tęskniła za bratem który opuścił dom. Najpierw na krótko - potem jak się okazało, na znaczenie dłużej. Trwało to już mniej więcej rok gdy otrzymywali od niego wieści. Niezbyt często, bo listów nie pisał - wiedząc, że i tak ich nie odczytają. Pamiętał jednak by opłacić kupców zmierzających w jego domowe okolice by dostarczył jedną albo dwie pamiątki, dając znać o tym, że wszystko z nim w porządku. Najpierw były to proste rzeczy jak upominki dla ojca czy ładne spinki dla Kayo. Z czasem rzeczy te stawały się coraz bardziej kosztowne a to zaczęło martwić ich ojca. Co prawda dziewczyna się nie martwiła, bo wiedziała, że brat nie wstąpiłby na złą ścieżkę i właśnie w tym myśleniu starała się utrzymać ojca.
W pewnym momencie Kayo spostrzegła mężczyznę jadącego konno w samurajskiej zbroi - w pierwszej chwili go nie poznała przez jego strój. Spoglądała tylko na niego z ciekawością gdy ją wymijał. Dopiero wtedy coś ją uderzyło, że go zna. To był Koto, ubrany jak zaszczytny wojownik ze swoim zestawem daisho przy pasie i w zbroi w barwach rodu Askikaga. Przywitanie trwało długo, była pierwszą która zaciągnęła go do ojca który nie mógł uwierzyć własnym oczom. Oboje nie mogli. Koto nie wdawał się w szczegóły, ale w trakcie obiadu jaki przygotowała dla niego Kayo - z tego co mieli w domu najlepsze. Oczywistym było, że Koto już do domu nie wróci. Nie był już farmerem a kimś znacznie więcej, osobą wyższej wagi która podtrzymywała tradycje. Kayo była za niego szczęśliwa ale trudno było jej ukrywać smutek, że nie będzie miała okazji oglądać go co rano w domu. Tak jak powinno być. Pewną radość przynosiła jej jednak realizacja jego ścieżki. On jednak nie uważał, że to koniec jego drogi, obiecał, że będzie ich odwiedział, przynajmniej tyle mógł zrobić. Nie pozostawił też wątpliwości, że nie zostawi ich na lodzie.
Kota wcale się nie zmienił, zawsze o nich myślał. Kayo, zbliżała się do wieku, w którym ojciec powinien zorganizować jej ożenek. Kota natomiast miał inne plany, bo chciał dla swojej siostry jak najlepiej. Marzył, by wyrwała się z farmy i mogła zostać żoną kogoś więcej niż farmera. Dla Toumy nie było możliwości społecznego awansu w ten sposób, bycie ojcem samuraja nie czyniło go nikim ważny, zwłaszcza że chłopak nie został samurajem po krwi ani po rodzinie a po czynach. Podobnie zresztą było z Kayo, więzy krwi niewiele tutaj zmieniały. Mógł jednak zadbać o młodszą siostrę. Wiedział, że potrafiła odpowiednio zająć się domem oraz że mogła go bronić, gdyby sytuacja tego wymagała, nie była jednak wykształcona tak jak inne kobiety ze szlachetnych rodzin, dlatego zaoferował jej wyjazd do stolicy wraz z nim. Tam mógłby sporo zorganizować, by mogła nauczyć się tego, co szlachetniej urodzona kobieta miała okazję przyswoić od narodzin, by w przyszłości zrobić na kimś dobre wrażenie. Kayo, nie chciała jednak zostawiać ojca i odmówiła. Wierzyła, że mieli swoje własne ścieżki, którymi musieli kroczyć. Ojciec był zmieszany, a sam Kota nie chciał pogodzić się z odmową tak szybko, obiecał, że przy kolejnym spotkaniu poprosi ją ponownie. Blondynka mogła jedynie obiecać, że ponownie rozważy tę propozycję — jeśli jeszcze z nikim nie będzie do tego czasu. Nie wiedziała o tym, ale finalnie Touma wolał, by wyjechała z bratem i miał zamiar doprowadzić do tego, by nie zmarnowała tej szansy.
ROZDZIAŁ IV

Przez jakiś czas ojciec próbował przekonać ją, że propozycja brata jest najlepszym, co mogło się im przytrafić. Kayo, nie chciała zostawiać ojca samego na farmie. Czuła się źle z wizją odejścia bezpowrotnie. Oboje zdawali sobie sprawę z istnienia takiej możliwości. Stawiała na swoim, ale nie mogła robić tego w nieskończoność. Touma był gotów zostać sam, zdążył się oswoić z tą decyzją. Potrzebował tylko wystarczająco funduszy, by opłacić dodatkowych pracowników na farmie, to mógł mu syn zapewnić. Nastał dzień, w którym Kota miał ponownie ich odwiedzić i próbować przekonać swoją siostrę do swojej oferty. Kayo była, wtedy w kuchni, zajmowała się przygotowaniem posiłku na jego odwiedziny.
Nie skończyła przygotowywać posiłku, a usłyszała wołanie ojca o nadjeżdżającym gościu. Była pewna, że to jej brat. Chętnie zobaczyłaby go od razu, lecz nie oderwała się od kuchennej zawieruchy. W trakcie docierały do niej głosy rozmawiających z głównego pokoju. Nie mogła pójść z niczym, dlatego zabrała ze sobą gotową część posiłku. Nikt jedzenia nie ruszy, dopóki nie zostanie zaserwowane wszystko. Na to musieli jeszcze poczekać. W pokoju zajęli się rozmową na tematy wszelakie, głównie związane z obecną pracą, jaką wykonywał chłopak i zdarzeniami w okolicy. Myśl o nadchodzącym wyjeździe przyprawiała każdego przy stole o drobny niepokój. Nikt jeszcze nie wiedział, jakie faktycznie zostaną podjęte dzisiaj decyzje. Odwiedziny przebiegały bez zarzutu, bo i posiłek został doniesiony w czas. Kota w końcu zdecydował się zadać pytanie, dla którego tutaj przybył. Kayo, odpowiadając mu, zgodziła się, choć również prosiłaby o ojcu nie zapomnieć. Młody samuraj żałował, że nie jest w stanie zabrać Kayo z ojcem na polowanie, by uczcić tę decyzję.
Niepokojące dźwięki zaczęły docierać do uszu każdego w środku. Tętent końskich kopyt i okrzyki będące wydawanymi rozkazami przez nieznajomego swoim podkomendnym. Pierwszym, który je usłyszał był Kota, potem Kayo a dopiero reszta. Wszyscy opuścili budowlę i znaleźli się na zewnątrz. Niemal natychmiastowo jeden z robotników został trafiony strzałą przez jednego z łotrów. W panice ludzie się rozbiegli, ojciec wrócił do domu po broń. Kota natomiast ruszył na wroga jako pierwszy, bo o żadnej rozmowie nie było mowy. W całym tym zamieszaniu wszyscy obierali inne cele, Kayo przez chwilę była w szoku — potrafiła się bronić, ale nigdy nie była gotowa na wydarzenie takie jak to. Udało się jej otrząsnąć, nim cokolwiek się jej przydarzyło. Ruszyła do środka, zabierając otrzymane niegdyś od brata krótkie ostrze. Ojciec również znalazł coś do obrony. Już wtedy sytuacja nie wyglądała kolorowo, bo większość dźwięków na zewnątrz ustała, prócz pojedynczych szczęków oręża i odgłosów narastającego płomienia. Ogień zaczął trawić dach. Gdy tylko wyściubili nosy z drugiej strony, stanęli przed kolejnymi uzbrojonymi zbirami. Udało im się ogłuszyć jednego z nich, niestety w trakcie szamotaniny Touma został ranny, a Kayo wycofała się z powrotem do środka, by wyjść głównymi drzwiami. Tam jednak dalej walczył Kota. Szybko znaleźli się blisko siebie, ale gdy tylko się pojawiła, oponent brata zrezygnował z pojedynku, jaki toczyli, wydając rozkaz do ataku pozostałym, którzy się tam znajdowali.


Is it greedy of me to wish for an outcome where everyone gets saved and is happy and can share a laugh about it in the end?

Obrazek


ROZDZIAŁ V

Było rano, a Kayo dopiero co się obudziła, nie była wypoczęta. Rozejrzała się po pokoju, zawieszając wzrok na zawiniętym w materiał wakizashi, które leżało obok jej łóżka. Nie należało do niej a do jej brata. Przyglądała się broni, wracając do chwili, w której zmieniło się dla niej wszystko. Nie pamiętała zbyt wiele, a kolejne dni ledwie jak przez mgłę, ale to, co najważniejsze na zawsze pozostanie w jej pamięci. Tamtego dnia Kota ją osłonił i z uśmiechem na ustach skonał, mówiąc, że wszystko jest teraz w jej rękach, robiąc, co mógł, by chociaż jedno z nich wyszło z tego cało. Nie mogła mu w zupełności tego wybaczyć. Od tamtej chwili zawsze zastanawiała się, z jakiego powodu wszystko potoczyło się w taki sposób. Do dzisiaj nie wiedziała kto ani dlaczego dopuścił się tej napaści. Przypuszczała, że mógł to być jakiś zbuntowany ronin ze swoją bandą, lecz nigdy nie miała okazji zbadać tego wydarzenia. Nie chciała również tego robić, bo przywoływało tylko złe wspomnienia i przyprawiało ją o zwątpienie własnego przetrwania. W końcu Kota zrobiłby znacznie więcej dobrego, gdyby to jemu udało się wyjść z tego cało. Nawet jeśli od tamtego czasu wiele poświęciłaby, wykorzystać czego ją nauczył i to, czego sama się nauczyła od tamtego dnia.
Powinna była zwrócić miecz władzom, nie powinna nosić ze sobą tak uprzywilejowanego i ważnego przedmiotu, ale nie mogła oddać pamiątki. Nie była to jednak całość, bo drugiego miecza z zestawu brakowało. Prawdopodobnie został zabrany przez najeźdźców tamtego dnia. Nie mniej żałowała, że nie mogła trzymać pełnego zestawu. Wierzyła jednak, że nawet jeśli nie ma drugiego ostrza, to szlachetna dusza jej brata dalej gdzieś tam jest i będzie jej doradzać. Nie zamierzała odstąpić od pomagania innym, miała zamiar właśnie to robić, wedle własnych możliwości i przekonań.
Nazwisko i imięKatagiri Kayo
PrzynależnośćDuchem kraj Żelaza
Pseudonimy
Płeć
Tytuły
Wiek17
Wzrost157
Waga54
Rangi
Wspomagania
Ninpo A [1/5]
Wykonane wątki (oficjalne/wszystkie)
D
2
C
0
B
0
A
0
S
0
Odbyte walki
Zwycięstwa:
Remisy:
Porażki:
Siła:
Poz. 4
Szybkość:
Poz. 6
Wytrzymałość:
Poz. 4
Refleks:
Poz. 6
Siła Woli:
Poz. 4
Kontrola Chakry:
Poz. 6
Ilość Chakry:
2500E: 10 | D: 50 | C: 100 | B: 400 | A: 1500 | S:
Posiadane Dziedziny
Bushido
D
Ittō-Ryū
D
Iaido
C
Ninjutsu
D
Genjutsu
C
Iryō Ninjutsu
D
Renkinjutsu
Doton
BushidoSpecjalizacja
Samuraj przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.
Monstrualna chakraAtut wrodzony
Postać posiada naturalny talent, dzięki któremu jego zasoby chakry rozwijają się w o wiele szybszym tempie niż normalnie. Rozwijając swoje zapasy chakry postać dostaje dodatkowe 50% tego co kupiła. Innymi słowy, postać zamiast wykupywać 500 chakry, wykupuje po 750. W sytuacjach, gdzie posiada np. 19750 chakry, wykupuje po koszcie aktualnego progu kosztowego.
Atut nabyty
Biegłość
Wada
Obrazek

Przy sobie
  • Skryte pod materiałem Wakizashi
  • Kinzoku Dastana
  • Tanto przy pasie.
  • Haori (Płaszcz/kaftan)
  • Manierka
Torba
  • 50m Bandaż
  • Tanto nr2 (zawinięte w materiał)
  • Kajdanki
  • Mały zwój
  • 1x Kunai
  • 10x Makibishi
  • 2x Bombka Dymna



Gdzieś tam, hen daleko zakopane bogactwo 5 145 Ryō

Obrazek

Of what worth is anyone who fails to protect the powerless?

Genjutsu
► Pokaż Spoiler
Ranga - E
  • Gen - Genjutsu Dissipation
Ranga - D
  • Gen - Mist Servant Technique
  • Gen - Pebbles
  • Gen - Leaf-Style Willow
  • Gen - Demonic Illusion: Hell Viewing Technique
  • Gen - Flash
  • Gen - Special effects technique
Ranga - C
  • Gen - Demonic Illusion: False Surroundings Technique
  • Gen - Hundred Blooming Flowers Technique
  • Gen - Sly Mind Affect Technique
  • Gen - Flower Petal Escape
  • Gen - First glance
Ranga - B
Ranga - A
Ranga - S
Ninjutsu
► Pokaż Spoiler
Ranga - E
  • Nin - Tree Climbing Practice
Ranga - D
  • Nin - Haze Clone Technique
Ranga - C
Ranga - B
Ranga - A
Ranga - S
Bushido
► Pokaż Spoiler
Ranga - E
Ranga - D
  • Bushido - Beginning Act
  • Bushido - Scabbard secret
Ranga - C
Ranga - B
Ranga - A
Ranga - S
Iryo-Ninjutsu
► Pokaż Spoiler
Ranga - E
  • Iryo - Bacterium Technique
Ranga - D
  • Iryo - Analysis Technique
Ranga - C
Ranga - B
Ranga - A
Ranga - S
Doton
► Pokaż Spoiler
Ranga - E
Ranga - D
Ranga - C
Ranga - B
Ranga - A
Ranga - S
Renkinjutsu
► Pokaż Spoiler
Ranga - E
Ranga - D
Ranga - C
Ranga - B
Ranga - A
Ranga - S
Iaido - Ranga C
Itto-Ryu - Ranga D


Stuff:
  • Kayo nie miała okazji otrzymać właściwej edukacji ze względu na życie na farmie i oddanie pracy. Kiepsko czyta, kiepsko pisze.
  • Wakizashi które nosi należało do brata. Nie wykorzystuje go w żaden sposób. Służy jej jako pamiątka.
  • Chciałaby odzyskać katanę brata, uzupełniając w ten sposób jego zestaw daisho.
Ostatnio zmieniony 26 lut 2022, 13:08 przez Katagiri Kayo, łącznie zmieniany 18 razy.
► Pokaż Spoiler | Sens Bushido odnajduje w śmierci
Prowadzone misje 7/4
Misja CPatrol - Kurosawa Shin'ichi
Awatar użytkownika
Katagiri Kayo
Posty: 250
Rejestracja: 12 gru 2021, 17:11
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Katagiri - budowa

► Pokaż Spoiler
Każda postać, nawet przenoszona z innego forum, zaczyna dodatkowo z:

30 pkt do rozdania pomiędzy atrybuty
Każdy poziom kosztuje 1 pkt. Oznacza to, że rozwinięcie atrybutu na start do 5 poziomu kosztuje nas 5 punktów.
Na start atrybuty można rozwinąć maksymalnie do 7 poziomu.
Punkty te nie są Punktami Doświadczenia.
4 pkt do rozdania pomiędzy dziedziny i style walki
Każdy poziom kosztuje 1 pkt. Oznacza to, że rozwinięcie dziedziny na start do poziomu C kosztuje nas 2 punkty.
Na start dziedziny można rozwinąć maksymalnie do poziomu C.
Punkty te nie są Punktami Doświadczenia.
10 PT
1 000 Ryō
1 000 Chakry
► Pokaż Spoiler
Startowe punkty atrybutów





Startowe - Dziedziny



Startowe - Techniki







► Pokaż Spoiler | Sens Bushido odnajduje w śmierci
Prowadzone misje 7/4
Misja CPatrol - Kurosawa Shin'ichi
Awatar użytkownika
Kakarotto
Posty: 1188
Rejestracja: 01 lip 2021, 23:58
Discord: Midoro#5831
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Osiągnięcia:

Re: Katagiri Kayo

Obrazek
► Pokaż Spoiler
  • Charakterystyka: ok
  • Atrybuty i dziedziny: ok
  • Atuty i wady: ok
  • Ekwipunek: ok
Po uzgodnieniach z Torą wszystko się zgadza.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wolni Strzelcy”