• Ogłoszenia
  •  
    Aktualności fabularne
    Obecna pora roku: Wiosna 164r.

    Poniżej znajdują się ostatnie wydarzenia oraz ważniejsze ogłoszenia. Są one często opatrzone datą dodania, przy czym najświeższe informacje umieszczone są na samym początku listy.

    30.01.2024 - rozpoczęcie wydarzenia wioskowego w Sakuragakure. Więcej informacji w najnowszych aktualnościach fabularnych.
    29.01.2024 - oficjalne zakończenie eventu Arc II: Pierwsza Konfrontacja. Podsumowanie można znaleźć w aktualnościach fabularnych.
    Kącik Nowego GraczaSamouczek Wzór Karty Postaci AtrybutyRozwój postaci i koszty chakry Atuty Klany i organizacje Informacje o świecie Handbook
    Powyższe tematy powinny zawierać wystarczająco informacji, by móc bez przeszkód napisać Kartę Postaci i rozpocząć grę. W przypadku dalszych niejasności, zapraszamy do kontaktu zarówno na chatboxie, przez wiadomości prywatne oraz przez nasz serwer Discord.
    Administracja
    Pingwinek Chaosu
    Główny Administrator
    Norka
    Główna Mistrzyni Fabularna
    Hefajstos
    Główny Moderator Kuźni
    Tora
    Główny Moderator Technik

    W przypadku jakichkolwiek pytań bądź uwag, powyższe osoby zajmują się wyszczególnionymi w ich tytułach zagadnieniami. Pomocą służy również cała kadra forum, wraz z moderatorami. Zapraszamy również do dołączenia do forumowego Discorda.
    Kadra Sakura no HanaDiscord Sakura no Hana
     

Jajko

Moderator: Moderatorzy Kart Postaci

Awatar użytkownika
Yamanaka Aiko
Posty: 476
Rejestracja: 27 kwie 2021, 4:55
Ranga: Jōnin
Ranga dodatkowa: Iryōnin
Discord: meei#6947
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Kuźnia:
Bank:

Jajko

Yamanaka Aiko
Obrazek
Jaka jest
Złośliwi mówili, że jest naiwna i ma zbyt miękkie serce - a przecież każdy, kto ma miękkie serce powinien mieć twardy tyłek. Uprzejmi - że dobra z niej dusza i gdyby więcej było takich na tym świecie, ludziom żyłoby się lepiej.
Niegdyś uśmiechnięta, zadowolona z życia, ciesząca się drobnostkami młodziutka dziewczyna. Nie oczekiwała za dużo; zaniżona samoocena nie pozwalała jej wierzyć, że będzie w stanie osiągnąć coś więcej. W końcu nie wszyscy muszą wybijać się z tłumu i zbierać laury - jej rola przeciętnego medyka odpowiadała. Tak długo, jak miała przy sobie bliskich i mogła być potrzebna, wszystko było w porządku .
Na pierwszy rzut oka, wojna nie miała na nią większego wypływu i z jej traumatycznymi konsekwencjami poradziła sobie całkiem nieźle. Niestety, wydarzenia w jakich zmuszona była brać udział i rzeczy jakie widziała odcisnęły na niej ogromne piętno, któremu będzie musiała stawić czoła; o czym w pierwszej chwili nie zdawała sobie sprawy.
Ciężko nie zauważyć, że Aiko spoważniała. Jeżeli sytuacja tego nie wymaga, nie wychyla się z tłumu, w grupie stoi raczej z boku, nie czując potrzeby grania pierwszych skrzypiec. Przez swoje zachowanie, oszczędne gesty oraz neutralną mimikę twarzy (którą potęgują puste, pozbawione źrenic oczy), w pierwszej chwili może sprawiać wrażenie wypranej z emocji i obojętnej na to, co dzieje się dookoła. To myślenie szczęśliwie diametralnie się zmienia, gdy pozna się Yamanakę nieco lepiej. Wystarczy jeden gest lub słowo - każdy, kto przyjdzie do niej z prośbą o pomoc mógł być pewien, że pomoc otrzyma; większą lub mniejszą, zależnie od możliwości, jakie akurat posiada. Jej altruizm i chęć pomagania innym są cechami, które z biegiem czasu i wydarzeń tylko przybrały na sile. Potrzeba bycia przydatną i istotną wciąż była w niej żywa - nie brakuje jej ciepła, którym obdarza nie tylko najbliższych, ale i ludzi, którzy akurat go potrzebują. Ma w sobie ogromne pokłady cierpliwości oraz wyrozumiałości, choć i te potrafią się ulotnić, gdy ktoś wykorzystuje je za bardzo, lub szarpnie w niewłaściwą strunę. Bliscy jej sercu, bezpieczeństwo ludności cywilnej, zwłaszcza tej najbardziej bezbronnej, wykorzystywanie słabszych i ubogich - te rzeczy działają na nią niczym płachta na byka. Jest szczera w tym co robi i co mówi. Mimo, że lubi ludzi i całkiem nieźle się z nimi dogaduje, potrzeba czasu, by mogła uznać drugą osobę za bliską. Jeżeli już to się wydarzy można być pewnym, że zyskało się lojalną przyjaciółkę gotową poświęcić się, nieważne jak bardzo. Nawet, jeżeli bliska relacja z Yamanaką okraszona jest niewybrednymi docinkami czy pstryczkami w nos; na to niestety trzeba być przygotowanym.
Rzadko kiedy sięga po broń jako pierwsza, starając się rozwiązać konflikty dyplomatycznie, niezależnie od tego, jak bardzo utrudniała sobie tym samym zadanie; do przemocy uciekając dopiero wtedy, gdy wszystkie opcje zostały wyczerpane. Yamanaka nie uznaje bezsensownego rozlewu krwi. Słowo klucz - bezsensownego. Wojna w jaką została wplątana wbrew swojej woli oraz późniejsze zniszczenie Konohy przez tajemniczą grupę zweryfikowały definicję tego słowa dzięki czemu dziewczyna uświadomiła sobie, że nie każdy zasługuje na podjęcie dialogu. W jej sercu pojawiła się chęć zemsty, która z czasem stała się tak nieznośna i uporczywa, że nawet tak dobroduszna kunoichi jak Aiko nie mogła jej zignorować.
Jak wygląda
Aiko wygląda dosyć przeciętnie i ciężko dostrzec ją w tłumie przechodniów. Jest średniego wzrostu przedstawicielką klanu Yamanaka; dzięki swej profesji, która wymagała od niej regularnych treninów, jej sylwetkę można określić jako szczupłą, z delikatnie zarysowanymi mięśniami i nieznacznie wklęsłą talią. Brakuje jej krągłości w miejscach, w których większość kobiet je posiada.
Ma długie, gęste włosy o jasnej barwie, która w świetle sprawia wrażenie niemal białej. Rozpuszczone, sięgają jej niemal do bioder; praktyczność nakazywałaby ścięcie ich przynajmniej o połowę, jednak przez przynależność do swojego klanu, Aiko czuje obowiązek, by zachować je tak długie, jak to tylko możliwe. Przeważnie spina je w warkocz, kok, lub charakterystyczny dla klanu wysoki kucyk, dzięki czemu nie przeszkadzają jej podczas pracy czy codziennych czynności.
Jej twarz jest dosyć blada, bez tendencji do rumieńców czy piegów. Z jej wyrazu ciężko wyczytać emocje i na pierwszy rzut oka wydaje się obojętna, a wrażenie to mogą potęgować jej unikatowe, pozbawione wyraźnie zarysowanych źrenic oczy, które są cechą charakterystyczną klanu, z którego się wywodzi. Ich barwa jest dosyć pospolitym odcieniem błękitu. Od czasu pewnych wydarzeń w stała się krótkowidzem, przez co zaczęła nosić okulary; grubość szkieł sugeruje, że jej wada wzroku jest bardzo silna.
Wcześniej nieszczególnie przejmowała się zawartością swojej garderoby; z wygody i lenistwa przeważnie zakładała mundur jōnina. Jako liderka klanu doskonale zdaje sobie sprawę, że to co ma na sobie jest wizytówką już nie tylko jej, ale i reszty rodziny - to sprawiło, że zaczęła przykładać większą wagę do swojej odzieży, mimo że wciąż przede wszystkim dba o swój komfort. Jej odzież jest w barwach bieli, czerni lub stonowanego odcienia fioletu, w wyhaftowanym symbolem klanu Yamanaka w widocznym miejscu. Kiedy bierze udział w oficjalnych spotkaniach zakłada elegancki strój, nierzadko z elementem nawiązującym do kwiatu wisteri. Pod ubraniem skrywa wiele blizn, mniejszych, większych, jakieś ślady po oparzeniach - całkiem zwyczajne "zdobienia", które shinobi nabywa wraz z doświadczeniem. Po wojnie, w jakiej zmuszona była wziąć udział doszło ich znacznie więcej.
Oh, screw beautiful. I'm brilliant.
If you want to appease me, compliment my brain.


but the lost will come to remember, the sun will not cast its light
Obrazek
Ciekawostki
  • Przyszła na świat w 25 kwietnia 141 roku w Konohagakure no Sato, jako pierwsza z bliźniąt. Z relacji rodziców, ten dzień był ciepły, choć deszczowy; ile w tym prawdy, tego nie wie nikt. Jest zodiakalnym bykiem
  • Jako genin była członkinią 4 teamu prowadzonego przez Sarutobi Jūshirō-sensei wraz z Sato Kaoru oraz Massai Gurrenshido. Jej umiejętności oraz niewielki potencjał bojowy sprawiły, że pełniła rolę przede wszystkim wspierającą. Drużyna oficjalnie została rozwiązana tuż po śmierci Kaoru. Mimo to, Yamanaka nigdy nie przestała uważać Sarutobiego za autorytet, przez co do dnia dzisiejszego tytułuje go -sensei, mimo iż ten nie piastuje tej funkcji już od dawna
  • Opieka nad roślinnością przychodzi jej naturalnie. Poza wrodzoną smykałką do prac ogrodowych oraz tworzenia kompozycji kwiatowych, cenne okazała się też chęć ojca, by córka kontynuowała rodzinną tradycję. To on dawał jej "zadania bojowe" polegające na pielęgnacji ogrodu oraz zabierał ją do klanowej kwiaciarni, gdzie pomagała (jak umiała, rzecz jasna) w rodzinnym biznesie oraz w wolnych chwilach spełniała się artystycznie
Ciekawostki
  • Jej ulubionym kwiatem jest (poza lespedezą oczywiście) jest wisteria. Doprawiła sobie do tego głębszą filozofię, że jest to związane z tym, że okres kwitnienia tego kwiatu przypadł na jej narodziny. W rzeczywistości po prostu podoba jej się zapach oraz kolor
  • Nie jest wybredna, jeżeli chodzi o jedzenie - tak długo, jak coś nie jest zepsute, zje to ze smakiem. Kompletnie inaczej ma się sprawa herbaty, bowiem w tej kwestii ma bardzo delikatne podniebienie. Jej ulubionym rodzajem jest herbata biała lub zielona. Inne rodzaje wypije, choć bez większego entuzjazmu - delikatne podniebienie, ot co
  • Jej pierwszym posiłkiem przeważnie jest lunch albo obiad. Nie to, że nie lubi śniadań - po prostu kompletnie zapomina o nich
  • Robi najlepszą szarlotkę na świecie, potwierdzone przez każdego, kto miał okazję ją spróbować
  • Jej grupa krwi to 0 Rh (-), co czyni ją dawcą uniwersalnym.
  • Na karku ma założoną pieczęć Hiraishina należącą do Fumeia
  • Do zapisania jej imienia używa się znaków 和子 (和 - harmony, peace, concord; 子 - child, small thing)
Nazwisko i imięYamanaka Aiko [山中 愛子]
PrzynależnośćSakuragakure no Sato
Pseudonimy -
PłećKunoichi
TytułyKyūseishu (Zbawca 救世主)
Wiek23 lat
Wzrost164 cm
Waga55 kg
Rangi
Jōnin, Liderka klanu Yamanaka, Iryōnin, Radna Konohagakure
Wspomagania
  • Pakt z łasicokształtnymi
  • Biegłość: Kama Dusz
Wykonane wątki (oficjalne/wszystkie)
D
11 | 11
C
0 | 0
B
0 | 0
A
1 | 1
S
1 | 1
Odbyte walki
Zwycięstwa:
Remisy:
Porażki:
---
Siła:
Poz. 5
Szybkość:
Poz. 7
Wytrzymałość:
Poz. 7
Refleks:
Poz. 7
Siła Woli:
Poz. 10
Kontrola Chakry:
Poz. 10
Ilość Chakry:
12 000 + 6000 (Soul Beads)E: 0 | D: 0 | C: 20 | B: 100 | A: 250 | S: 500
Posiadane Dziedziny
Ninjutsu
A
Fūinjutsu
B
Raiton
A
Suiton
B
Shintenshin
S
Iryō Ninjutsu
S
Renkinjutsu
B
Styl Walki:Iryūgiri
A
Dziedzina klanowaSpecjalizacja
Ninja przejawia naturalny talent w jednej konkretnej dziedzinie ninpō czy stylu walki. Objawia się to różnego rodzaju "drygiem" do technik tej konkretnej dziedziny bądź stylu walki. W konkretnych stylach i technikach znajduje się opis, w jaki sposób specjalizacja na nie wpływa. Jest to atut obrazujący predyspozycję naszej postaci w konkretnym kierunku.
SensorAtut wrodzony
Wrodzona zdolność do wyczuwania chakry. Aby wykrywać chakrę, postać musi się w tej kwestii skoncentrować i złożyć pieczęć. Dłuższa koncentracja lub próba robieniu wielu rzeczy naraz może skończyć się potężnym bólem głowy i krwawieniem z nosa. Im dłużej się skupia i koncentruje, tym większy zasięg i dokładność wykrywanej chakry.
Zasięg:
Bez pieczęci: 24 m
Z pieczęcią: 1000 m
SurvivalAtut nabyty
Postać posiada wiedzę niezbędną do przetrwania w dziczy. Wie, gdzie szukać schronienia, jakie rośliny są jadalne czy choćby jak rozpalić ogień.
TolerancjaAtut nabyty
Postać w wyniku różnych doświadczeń zyskała zwiększoną odporność na różne warunki pogodowe i ich zmienność. Dzięki temu lepiej znosi mrozy czy upały, nawet jeśli nie są one naturalne dla jego miejsca urodzenia.
Sennin ShintenshinAtut nabyty
Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej dziedziny nie miałby dostępu. Często również jest w stanie użyć dobrze sobie znanych technik w zupełnie nowy sposób.
Sennin Iryō ninjutsuAtut nabyty
Atut ten oznacza osobę posiadającą ogrom wiedzy i umiejętności w jednej konkretnej dziedzinie. Sprawia to, że ma on dostęp do technik, do których normalny użytkownik tej konkretnej dziedziny nie miałby dostępu. Często również jest w stanie użyć dobrze sobie znanych technik w zupełnie nowy sposób.
NinjaAtut nabyty
Podstawową zdolnością dla shinobi jest umiejętność cichego poruszania się, a wraz z nią niesamowicie często w parze idzie umiejętność kamuflażu. Posiadacz tego atutu zwyczajnie jest lepiej w stanie się ukryć przed innymi oraz przemieszczać się niemalże bez wydawania jakiegokolwiek dźwięku. Czy to lepiej przykucnie za jakąś zasłoną, czy po prostu bardziej efektywnie będzie poruszał się w cieniu, nie ma to znaczenia. Zwyczajnie, wie jak się ukrywać zarówno podczas poruszania się jak i podczas czekania w miejscu. Tylko osoby o naprawdę wyczulonym zmysłu słuchu byłyby w stanie wyłapać osobę z tym atutem, z racji na to że kiedy chce, to praktycznie każda jego akcja jest bezszelestna - w granicach rozsądku. Dzięki temu idealnie nadaje się do zadań wymagających ciszy i dyskrecji.
DōhaiAtut nabyty
Pierwszy atut na wymarzonej ścieżce nauczyciela. Osoba posiadająca ten atut ma większą wprawę w nauczaniu innych ludzi, dzięki czemu robi to efektywniej. Jest w stanie pomóc im w treningu dziedzin do poziomu o 2 niższego od ich aktualnego i treningu atrybutów do poziomu o 3 niższego, od ich aktualnego. Przykładowo, Dōhai z Suitonem S, może komuś pomóc w nauce maksymalnie Suitonu B, zaś z Wytrzymałością 10 - Wytrzymałości 7. Również od tego momentu, osoba posiadająca ten atut jest w stanie uczyć innych ludzi swoich atutów nabytych oraz swoich technik prywatnych, tak długo, jak nie są one wspomaganiami. Bez posiadania tego atutu nie ma możliwości ich nauczania.
SenpaiAtut nabyty
Drugi już atut na wymarzonej ścieżce nauczyciela. Osoba posiadająca ten atut pomogła już nie jednej osobie przy treningu ich zdolności i jest w stanie umiejętnie wskazać błędy jakie druga osoba popełnia. Senpai jest w stanie pomóc innym w treningu dziedzin do poziomu o 1 niższego od ich aktualnego i treningu atrybutów do poziomu również o 1 niższego, od ich aktualnego. Przykładowo, Senpai z Suitonem S, może komuś pomóc w nauce maksymalnie Suitonu A, zaś ten z Wytrzymałością 10 - w nauce Wytrzymałości 9. Wciąż może nauczać innych swoich atutów nabytych oraz technik prywatnych, które nie są wspomaganiami. Może także nauczać innych technik ozwojowanych, nawet jeśli sam zwój gdzieś zaginął. Nie dotyczy to jednak technik będących wspomaganiami. Bez posiadania tego atutu nie ma takiej możliwości.

Bardziej konkretne informacje co do nauczania można znaleźć w tym temacie.

By wykupić ten atut należy posiadać wcześniej wykupiony atut Dōhai.
Ulepszony zmysł Smak i SłuchAtut nabyty
Atut wielokrotnego wyboru. Oznacza to, że postać ma bardziej wyczulony wybrany zmysł. Atut ten ściśle współpracuje z Refleksem, znacząco zwiększając jego możliwości. Jeżeli atrybut ten umożliwia np. dostrzeżenie szczegółu z dwudziestu metrów - posiadacze tego atutu ze zmysłem wzroku ten sam szczegół dostrzegą z dwukrotnie większej odległości itd. Analogicznie, jeśli wzmocniony zmysł wykrywa coś z dystansu dwudziestu metrów - osoby z wyższą wartością atrybuty Refleks wykryją coś z dalszego dystansu. Wyróżnia się pięć zmysłów:
  1. Słuch - wzmocnienie tego zmysłu sprawia, że postać jest bardziej wyczulona na źródła dźwięków dookoła niej. Usłyszy jak trawa się ugina za nią czy oddech oddalonego nawet o dwadzieścia metrów przeciwnika, a podczas snu - może obudzić (jeśli użytkownik tego chce) go nawet najcichszy dźwięk, przez co bardzo ciężko ją zaskoczyć. Jeśli jednak przeciwnik np. ukrywa swój oddech i w miarę możliwości ogranicza wydawane dźwięki, wówczas dystans ten maleje, choć w pobliżu 5 metrów od użytkownika naprawdę trzeba się postarać.
  2. Smak - wzmocnienie tego zmysłu, choć nie posiada zastosowania stricte bojowego, pozwala natomiast niemalże od razu rozpoznać skład czegokolwiek co tylko spróbujemy, a także określić, czy będzie to miało pozytywny, czy negatywny wpływ na użytkownika. Nawet, jeśli trucizna nie posiada smaku sama w sobie, tak osoba, z tym wzmocnieniem wyczuje, że w napoju czy potrawie jest coś więcej, co wpłynęło na smak. Dodatkowo, jest w stanie jasno określić, składniki potraw.
Jednoręczne składanie pieczęciAtut nabyty
Z różnych przyczyn shinobi może mieć zajętą rękę. Jednakże ninjutsu wymagają z reguły wykorzystania pieczęci. Postać z tym atutem jest w stanie pogodzić i jedno, i drugie mogąc składać pieczęci tylko i wyłącznie jedną ręką.
Kama duszBiegłość
Aiko w wyniku otwarcia swojego ciała na dusze, wytworzyła w swoim ciele nietypowy rodzaj Kamy. Działa to jak Kama poziomu drugiego, dalej oczywiście prezentując sobą ryzyko osiągnięcia poziomu trzeciego. Różnica polega na tym że wzmocnienie statystyk oraz technik z dziedzin starożytnego nie jest stały. Kama Aiko bowiem zmienia się, w zależności od tego z jakiej duszy akurat korzysta w celu jej aktywowania. Dusza do tego użyta jest całkowicie losowa i zaczerpnięta z jakiejkolwiek pozbawionej ciała duszy w okolicy. Wyjątkiem jest sytuacja w której Aiko dysponuje przedmiotem lub sposobem pozwalającym na przechowywanie dusz. W takim wypadku, losowa dusza pobierana jest w pierwszej kolejności z takowej metody w otoczeniu Aiko. By jednak było to możliwe, w danym przedmiocie, technice etc. musi znajdować się przynajmniej 5 dusz.

Biegłość zajmuje 1 slot wspomagania
Osłabiona tolerancjaWada
Przez chorobę która trwaiła ciało postaci oraz zażyty eksperymentalny specyfik Doppi, ciało użytkownika źle będzie znosiło przyjmowanie specyfików. Tym samym wszystkie specyfiki zażyte przez postać działają w tak nieznaczny sposób iż jest to nie zauważalne. Specyfiki zaczną ponownie działać na postać po jednym roku.

Data otrzymania wady: 19.12.23
Kiepski wzrokWada
Niestety przez wzgląd na przebytą chorobę, wzrok postaci uległ znacznemu pogorszeniu i bez silnych okularów się nie obejdzie. Postać pozbawiona okularów jest niemalże ślepa, musząc niemal wsadzać nos w książkę by dostrzec jakiekolwiek zapisane tam literki. Na obu oczach ma wady w granicach -10.
Brama duszWada
Dusza Aiko została uszkodzona i naznaczona przez nagły napływ dusz. Tym samym Yamanaka stała się latarnią morską dla umarłych, przyciągając do siebie dusze które bardzo chętnie będą odwiedzać jej ciało, robiąc sobie z niego kącik ploteczkarski dla duchów. Efektem tego jest możliwość utraty kontroli nad ciałem na rzecz dewastujących ją dusz, postradanie zmysłów lub inne dziwne rzeczy jakie mogły by się z tego tytułu wydarzyć.
Obrazek
Strój codzienny
Garderoba, jaką na co dzień nosi Aiko nie wyróżnia ją spośród średniozamożnej cywili. Stonowane barwy, brak elementów, które mogłyby wskazywać na jej przynależność do danej grupy zawodowej - śmiało można by pomylić ją z kimś, kto z fachem shinobi ma niewiele wspólnego. Najczęściej zakłada prostą jasną koszulę oraz długie spodnie lub spódniczkę, sięgającą mniej więcej przed kolano. Na to, w zależności od temperatury panującej na zewnątrz, na ramiona narzuca czarny płaszcz z wyhaftowanym symbolem swojego klanu na plecach - jedyny szczegół, dzięki któremu ktoś wtajemniczony mógłby przypisać ją do danej rodziny.
Ochraniacz shinobi
Ochraniacz z symbolem Sakuragakure nie ma swojego stałego miejsca. Zdarza jej się nosić go standardowo, na czole, lub na przykład w pasie, albo na szyi; wszystko zależy od jej humoru i tego, na jaki pomysł aktualnie wpadnie.
Ochraniacz z symbolem Liścia ma przy sobie zawsze, głównie z powodu sentymentu. Nosi go ukrytego pod ubraniem, przewiązanego w pasie.
Ekwipunek
Na szyi: Drewniane korale Soul Beads
Torba na biodro (prawa):
  • 2x Średni zwój (pusty)
  • 3x Mały zwój (pusty)
  • Mały zwój [5/5]:
    • Fiolka x13
    • Strzykawka x13
    • Bandaż 90m
    • Nóż
    • 3x Munkin Shō
Torba na biodro (lewa):
  • 10x Shuriken
  • 10x Kunai
  • 20m Stalowa żyłka
  • 2x Szmaciana kukła
Kabura na udo (prawa):
  • Mały zwój [5/5]
    • 10x Shuriken
    • 10x Kunai
    • 1x Granat dymny
    • 5x Bombka dymna
    • 2x Bombka świetlna
Kabura na udo (lewe):
  • 1x Granat dymny
  • 3x Wybuchowa notka

    Kamizelka Jōnina Sakuragakure:
    • Pigułka zwiększająca krew
    • 1x Dreamworks
    • 3x Fiolka
    • 1x Hobo Chintsū
    Prawa strona biodra:
    • Tsurugi
Strój kunoichi
Aktualnie: Czarny przylegający top z dłuższymi rękawami, na to biały, luźniejszy, oraz kamizeka Sakuragakure. Długie czarne spodnie, czarne buty shinobi. Włosy spięte w wysoką, ciasną kitkę, czarny ochraniacz Shinobi z symbolem Sakuragakure założony w formie opaski na włosy, z kolei ochraniacz Konohagakure założony pod ubraniami, w pasie. Na dłoniach tebukuro.
W trakcie służby, gdy jej strój jasno musi sugerować przynależność do określonej grupy jaką są shinobi, Aiko zakłada jasną, prostą, jasną sukienkę, sięgającą jej mniej więcej przed kolano, z bordowym materiałem w pasie. Materiał posiada charakterystyczne rozcięcie na lewym boku, dzięki czemu nie ma cienia szansy, że będzie krępował jej ruchy podczas ewentualnego starcia. Z tyłu sukienki wyhaftowany jest symbol klanu. W zależności od pogody, zdarza jej się narzucić ciemny płaszcz na ramiona, żeby uniknąć zmarznięcia. Do tego standardowe odkryte buty shinobi, a na dłoniach znoszone tebukuro. Zdarza jej się również zakładać strój służbowy shinobi z Sakuragakure - wszystko zależy od warunków pogodowych oraz widzimisię Yamanaki. W trakcie dyżurów w szpitalu ubiera się tak, jak na lekarza przystało - biały fartuch z fioletowymi wstawkami w niektórych miejscach.

Dom (siedziba klanu w Sakuragakure)
  • Średni Zwój [9/15] (połączony z plakietką Kuchiyose: Raikō Kenka)
    • 1x Pigułka zwiększająca krew
    • 2x Nakimushi doku
    • 4x Dezātokōhi
    • 2x Sleeping Beauty
    • 1x Dreamworks
    • Zapas jedzenia na cztery dni
    • 2x Zapasowy komplet ubrań
    • Zestaw medyczny
    • 1x Hobo Chintsū
  • Średni Zwój [7/15] (połączony z plakietką Kuchiyose: Raikō Kenka)
    • 1x Maska przeciwgazowa
    • 1x Dodatkowy filtr węglowy
    • 1x Maska tlenowa
    • 1x Dodatkowy zbiornik z tlenem
    • 1x Granat dymny
    • 3x Szmaciane kukły
    • Tantō
  • Duży zwój z Shindenshin: Sakura Fūin
  • Duży zwój z Shindoku no Jutsu
  • Średni zwój z Chikara no jutsu
  • Wielki zwój z Ando no Ame no Jutsu
  • Paczka herbaty jaśminowej
  • Ciasteczka od Nezuko
  • Komplet do parzenia herbaty od Tsubaki
  • Czekoladki od Tamury
  • Zdjęcie z Tamurą
  • Rysunek od Tamury
  • 10x Fiolka
  • 10x Strzykawki
  • 29.5m bandaża
► Pokaż Spoiler | Unikat: Soul Beads
Soul Beads
Legenda
Drewniane korale przeplecione przez skórzany rzemień. Każdy z korali jest dość duży ale mieszczący się w pięści. Korali jest 12 i każdy z nich ma wyrzeźbioną na sobie liczbę od 1 do 12. Korale onegdaj należące do kapłanki Jashina i poświęcone temu Bogowi. W ich wnętrzu wciąż da się wyczuć ślady woli tego Boga co zdecydowanie rzuca się w oczy osobom wyczulonym na jego obecność. Drewniane korale noszą w sobie wiele historii i cierpienia tych, których zostali poświęceni temu Bóstwu.
PosiadaczYamanaka Aiko
Stack/Slot1/1
Zdolności
  • Naszyjnik stabilizuje duszę użytkownika sprawiając że wszystkie techniki oddziałowujące bezpośrednio na nią a mające rangę B lub niższą zwyczajnie nie działają. Te rangi A oraz S działają natomiast tak, jak by były o rangę słabsze.
  • Mimo że naszyjnik wykonany jest z drewna, charakteryzuje się on ponadprzeciętną wytrzymałością i tak potrzeba ciosu o Sile przynajmniej 12 by doprowadzić do pęknięcia pojedynczego korala.
  • Naszyjnik sprawia również że koncentracja postaci rośnie, przez co trudniej ją rozproszyć co ułatwia rzucanie technik wymagających ponadprzeciętnej koncentracji z dużo większą prostotą. Wszystkie techniki wymagające od postaci skupienia lub koncentracji by utrzymać lub rzucić technikę, traktują Siłę Woli użytkownika jak by była o 1 wyższa, nawet powyżej 10.
  • W każdym koralu można zamknąć 1 duszę. Duszę zamknięte w koralach można zaś wykorzystać do technik wymagających używania dusz, chociażby takich jako Edo Tensei
  • Każda dusza zamknięta w koralu daje użytkownikowi dodatkowe 500 chakry do wykorzystania. Zużyta chakra dusz regeneruje się przez 24h. Nie regeneruje się przez pigułki żywnościowe ani inne sposoby.
  • By zapieczętować duszę w koralu musi ona przejść tam dobrowolnie, znajdować się w użytkowniku gdy ten ma korale na szyi lub za pomocą jakiejś techniki którą użytkownik zna.

Kod: Zaznacz cały

[title]Soul Beads[/title]
[pic rank=S]https://imgur.com/kcHh5gQ.png[/pic]
[row title=Legenda][/row]
[description]Drewniane korale przeplecione przez skórzany rzemień. Każdy z korali jest dość duży ale mieszczący się w pięści. Korali jest 12 i każdy z nich ma wyrzeźbioną na sobie liczbę od 1 do 12. Korale onegdaj należące do kapłanki Jashina i poświęcone temu Bogowi. W ich wnętrzu wciąż da się wyczuć ślady woli tego Boga co zdecydowanie rzuca się w oczy osobom wyczulonym na jego obecność. Drewniane korale noszą w sobie wiele historii i cierpienia tych, których zostali poświęceni temu Bóstwu.[/description]
[row title=Posiadacz][url=https://sakuranohana.pl/memberlist.php?mode=viewprofile&u=59]Yamanaka Aiko[/url][/row]
[row title=Stack/Slot]1/1[/row]
[row title=Zdolności][/row]
[description][list][*] Naszyjnik stabilizuje duszę użytkownika sprawiając że wszystkie techniki oddziałowujące bezpośrednio na nią a mające rangę B lub niższą zwyczajnie nie działają. Te rangi A oraz S działają natomiast tak, jak by były o rangę słabsze.
[*] Mimo że naszyjnik wykonany jest z drewna, charakteryzuje się on ponadprzeciętną wytrzymałością i tak potrzeba ciosu o Sile przynajmniej 12 by doprowadzić do pęknięcia pojedynczego korala. 
[*] Naszyjnik sprawia również że koncentracja postaci rośnie, przez co trudniej ją rozproszyć co ułatwia rzucanie technik wymagających ponadprzeciętnej koncentracji z dużo większą prostotą. Wszystkie techniki wymagające od postaci skupienia lub koncentracji by utrzymać lub rzucić technikę, traktują Siłę Woli użytkownika jak by była o 1 wyższa, nawet powyżej 10.
[*] W każdym koralu można zamknąć 1 duszę. Duszę zamknięte w koralach można zaś wykorzystać do technik wymagających używania dusz, chociażby takich jako Edo Tensei
[*] Każda dusza zamknięta w koralu daje użytkownikowi dodatkowe 500 chakry do wykorzystania. Zużyta chakra dusz regeneruje się przez 24h. Nie regeneruje się przez pigułki żywnościowe ani inne sposoby.
[*] By zapieczętować duszę w koralu musi ona przejść tam dobrowolnie, znajdować się w użytkowniku gdy ten ma korale na szyi lub za pomocą jakiejś techniki którą użytkownik zna.
 [/list][/description]
 
Obrazek
Iryō Ninjutsu
Ranga E
  • Ketsueki Kensa
  • Masui no Jutsu
  • Nenrei Kakunin
  • Saikin no Jutsu
Ranga D
  • Bunseki no Jutsu
  • Han Jusei no Jutsu
Ranga C
  • Shōsen jutsu
  • Josaidōki no Jutsu
  • Nintou no Jutsu
Ranga B
  • Chakura no Mesu
  • Dokugiri
  • Kire
  • Kizu no Jokyo
  • Saikan Chūshutsu no Jutsu
  • Yasuraka ni Nemuru
  • Taion chōsetsu no jutsu
Ranga A
  • Chikatsu Saisei no Jutsu
Ranga S
  • Ando no Ame no Jutsu
Shintenshin no Jutsu
Ranga E
  • Shintenshin: Koko ni Kite
Ranga D
  • Shindenshin no Jutsu
Ranga C
  • Kanchi Denden
  • Shintenshin no Jutsu
Ranga B
  • Aita Hon
  • Shinranshin no Jutsu
  • Saiko Denshin
  • Fuon'na Seishin no Jutsu
  • Shintenshin: Kingyo no kioku no jutsu
  • Seishin Kabe-Yaburi
Ranga A
  • Shinten bunshin no Jutsu
  • Shinten Kugutsu Juin no Jutsu
  • Shintenshin: Teian
Ranga S

Raiton
Ranga E
  • Denki no Zenshin
  • Kanden Shi
Ranga D
  • Ka Fuka
Ranga C
  • Hagane Piasuinparusu
  • Ka Jūden
  • Raigyo
  • Raiton: Denki no te
  • Raiton: Kumo no su
  • Raiton: Raikyū
  • Torunēdo Raitoningu
Ranga B
  • Denji Sōkō
  • Gian
  • Denkimuchi
  • Raiton: Jibashi
  • Raiton: Kabe
  • Raigun
  • Raiton: Kōgeki
Ranga A
  • Chidori
  • Raigeki Shō
  • Raiton: Kōgeki
  • Seiden-dan
Ranga S
Suiton
Ranga E
  • Harugakudan
  • Mizu Moji
  • Susuru Izumi
Ranga D
  • Kasa
  • Kirigakure no Jutsu
  • Mizugakure no Jutsu
  • Suiton: Mizu no Hashira
  • Suiton: Mizu Shuriken
  • Tenkyū
Ranga C
  • Hōmatsu Rappa
  • Suiryū no kanchi no Jutsu
  • Suiton: Hashira no Kōjō
  • Suiton: Hatō
  • Suiton: Mizu Kamikiri
  • Suiton: Mizuame Nabara
  • Suiton: Suiben
  • Suiton: Suigadan
Ranga B
  • Mizukiri no Yaiba
  • Suirō no Jutsu
  • Suiton: Amearare
  • Suiton: Gekiryūdan
  • Suiton: Haran Banshō
  • Suiton: Mizu-Jū
  • Suiton: Suiryūdan no Jutsu
  • Suiton: Suishū Gorugon
  • Uramiame
  • Suiton: Hōyō
Ranga A
Ranga S

Ninjutsu
Ranga E
  • Bunshin no Jutsu
  • Henge no Jutsu
  • Kawarimi no Jutsu
  • Ki nobori no Shugyō
  • Nawanuke no Jutsu
  • Suimen Hokō no Gyō
  • Sakki
  • Hiraitamon
Ranga D
  • Chakura Kaihō
  • Kawa Koe no Jutsu
  • Kōi
  • Utsusemi no Jutsu
  • Habatobi
  • Oboro Bunshin no Jutsu
  • Shijima no Jutsu
Ranga C
  • Chakura kōdo wana hōhō
  • Chakura no Konran
  • Kakkū Tōteki
  • Koe Nage
  • Kuromegane no Jutsu
  • Wana-Tsukuri: Kubitsuri no Jutsu
  • Chōryoku Kaizen
  • Kakudai sa reta koe
  • Konbi Henge
  • Kuchiyose no Jutsu
  • Mitsutama no Jutsu
  • Shijima no Jutsu
  • Chakura Hiki
Ranga B
  • Ayametori
  • Doragonsupai no Jutsu
  • Kekkai: Tengai Hōjin
  • Hien
  • Kaijūdentō no Jutsu
  • Kuchiyose: Raikō Kenka
  • Kagayaku Rantan no Jutsu
  • Kage Bunshin no Jutsu
  • Shōshagan no Jutsu
  • Shunshin no Jutsu
  • Chikara no jutsu
  • Seishin Kabe
  • Chakura no Ha: Keisei
  • Kesshite taorenakatta tō
Ranga A
  • Bodi Honō no Jutsu
  • Chakura no Kujaku
  • Gentōshin no Jutsu
  • Hijū
  • Kage Bunshin Daibakuha
  • Kagura Shingan
  • Kumoshin no Jutsu
  • Kuchiyose: Aian Maiden
Ranga S
Fūinjutsu
Ranga E
  • Fūin no Meisai
  • Yōso no Hibana
Ranga D
  • Fūin no Jutsu
  • Shikoku Fūin
Ranga C
  • Sukoshi Mizuba
  • Bakuryūgeki
  • Fūin no Jutsu: Shitei
  • Fūinjutsu: Yūdokuna okurimono
  • Isshi Tōjin
Ranga B
  • Chinmoku no Fūin
  • Fūin no Jutsu: Chinmoku no Sarugutsuwa
  • Gofū Kekkai
  • Kōkan no Fūin
  • Saishin Tsuuhou no Jutsu
  • Shin'nyū Kenshutsu no Fūin
  • Chakura no Fūin
Ranga A
Ranga S

Genjutsu
Ranga E
  • Kai
Ranga D
Ranga C
Ranga B
Ranga A
Ranga S
Sakura Fūin
Nałożone pieczęcie 5/5
► Pokaż Spoiler | ZDJĘTE PIECZĘCIE
► Pokaż Spoiler | Chapter I
Obrazek
So let's pretend a little longer
Cause when we're gone, everything goes on

Jest wiele tajemnic Wszechświata, które od wieków spędzają sen z powiek filozofom i naukowcom. Co było pierwsze, kura czy jajgo? Dokąd nocą tupta jeż; czy kiedyś dotrze do określonego celu? Czemu tylko biedronka nie ma ogonka i czy chciałaby, żeby takowy jej wyrósł? No i przede wszystkim - co sprawiło, że tak różniący się od siebie ludzie jak Yamanaka Ichiro i Sugiyama Mei zwiążą się i z powodzeniem stworzą nową, kochającą się rodzinę? Kobieta bez większych starań wkupiła się w łaski klanu otrzymując rolę "tej, która w końcu zapanuje nad infantylnością Ichirō", dzięki czemu szybko przejęła nazwisko rodziny, a kilka lat po zaślubinach na świat przyszła dwójka ich dzieci - Aiko i Aoi.
Dzieciństwo młodych Yamanaka było beztroskie. Mieszkali w pięknym domu na skraju dzielnicy klanowej. Nigdy nie zaznali głodu i przemocy, a w swoich rodzicach zawsze mieli oparcie - pomimo, iż oboje mieli absorbującą i wymagającą poświęceń pracę.
Aiko była raczej cichym, spokojnym dzieckiem. Nie zwracała na siebie większej uwagi, trzymając się z boku grupy rozwrzeszczanych, rozbawionych rówieśników. Choć nie przychodziło jej to z łatwością, lubiła nawiązywać kontakty z innymi, wśród dzieciaków szybko zyskała miano dobrej przyjaciółki, na którą zawsze można liczyć. Wraz z Aoi byli nierozłączni - gdzie on, tam ona. Wiedzieli, że w przyszłości staną się shinobi, by tak jak rodzice bronić niewinnych i walczyć z niesprawiedliwością tego świata. Snuli plany i marzenia, które wyglądały na realne do spełnienia... do czasu.
Informacja o chorobie Aoi spadła na nią jak grom z jasnego nieba. Jasne, że dostrzegła pewne zmiany w zachowaniu chłopaka - w końcu nigdy wcześniej nie był dla niej oschły, a teraz nie miał skrupułów by uderzyć w jej najczulszy punkt; przymykała na to oko, w końcu każdy może mieć gorszy dzień. A może zasłużyła sobie? Gdy całe dnie spędzał w łóżku, przynosiła mu posiłki pod nos; to na pewno zmęczenie wywołane pogodą, zaraz przejdzie. Bóle głowy? Każdy je ma. To nie może być nic złego, w końcu mają masę planów na przyszłość, a głupie uczucie kłucia w skroni nie stanie im na przeszkodzie. Prawda?
bjawy z jakimi okresowo zmagał się chłopak nie umknęły jednak uwadze Mei i Ichirō, którzy zaniepokojeni niestabilnym stanem syna, wzięli sprawy w swoje ręce. Medycy, z którymi pracowała Mei szybko dostrzegli, że coś bardzo niedobrego dzieje się z organizmem chłopaka - niestety, jeszcze nie wiedzieli co. Pomimo braku określonej diagnozy, wszyscy jednogłośnie stwierdzili, że zmiany w głowie Aoi będą się pogłębiać i będzie tylko gorzej.
To był moment, w którym beztroskie życie rodziny legło w gruzach. Mei całe dnie spędzała w szpitalu, starając się odkryć lekarstwo, które zatrzymało lub chociaż spowolniło chorobę, jaka zaatakowała organizm chłopca. Ichirō wziął wolne i większość czasu przebywał w domu, robiąc klasyczną dobrą minę do złej gry; zachowywał się tak, jakby ani przez moment nie zwątpił w medyków, że zdołają odkryć co się dzieje, a odnalezienie lekarstwa do kwestia czasu.
Aiko w tym wszystkim można przyrównać do gąbeczki. Chłonęła każde słowo, które było wypowiedziane pod wpływem choroby, każda obelga, oskarżenie, tylko pozornie po niej spływały; w rzeczywistości nasiąkała tym do granic możliwości. Obawiając się, że każde zwrócenie na siebie uwagi może opóźnić odkrycie lekarstwa, postanowiła radzić sobie z tym samodzielnie.
Nietrudno domyślić się, jaki finał miała ta historia. Pogrzeb Aoi odbył się zimą, kilka miesięcy przed dziesiątymi urodzinami rodzeństwa.
► Pokaż Spoiler | Chapter II
Obrazek
Someday both of us are leaving here
But for now I'll just bring the sea to you

Ani na moment nie pomyślała, by zrezygnować ze swoich planów na przyszłość. Chciała być kunoichi, której umiejętności Iryō Ninjutsu będą przydatne zarówno dla towarzyszy jak i prostych ludzi, których los często zależał od shinobi. Krótko po śmierci brata wstąpiła do Akademii, gdzie pomimo całkiem znanego w Konoszy nazwiska, trzymała się raczej z boku, z nosem w zwojach i opasłych księgach. Pomimo swojego przyjaznego usposobienia, nawiązała może dwie bliższe znajomości, które dosyć szybko rozpadły się, gdy tylko ukończyli szkolenie i otrzymali awans na genina.
Trafiła do trzyosobowej drużyny pod okiem Sarutobi Jūshirō, utalentowanego Jōnina. Zaskakująco - jej koledzy z drużyny nie byli pozostałą częścią trio, jaki od lat tworzył jej klan wraz z członkami dwóch innych rodzin. Poza nią, w drużynie byli Kaoru - chłopiec o wybujałym ego i ogromnym poczuciu lojalności względem swych towarzyszy oraz Massai Gurenshiddo, który pomimo przeciwności losu i trudności z jakimi mierzył się od najmłodszych lat, promieniował optymizmem i beztroską. Nigdy nie spodziewała się, że ta trójka będzie miała tak duży wpływ zarówno na jej życie jak i osobowość.
Wspólne misje, treningi, poćwiczeniowe wyjścia do niewielkiej budki z ramenem na stałe zagościły w życiu Aiko. Niejednokrotnie mierzyli się z trudnościami typowymi w fachu shinobi, jednak z każdych wychodzili obronną ręką. Relacja pomiędzy trójką geninów rozkwitała, tak samo jak sama Yamanaka - dorastając, starała się pewniejsza siebie i odważniejsza. Swoją uwagę w całości poświęcała Iryō Ninjutsu oraz zdolnościom klanowym, którymi jak się okazało była obdarzona. Jej przyjaźń z Gurenem stopniowo przekształcała się w coś więcej, aż w końcu ogłosili oficjalnie, że są parą - ku ich zdziwieniu, nikt z najbliższego otoczenia dwójki nie był tym zaskoczony. Wyglądało na to, że wszyscy doskonale widzieli co się święci... poza samą dwójką zainteresowanych.
Pierwszy egzamin na chūnina okazał się być porażką dla dziewczyny; jakkolwiek by się nie starała, nie była w stanie pokonać innej kunoichi z Wioski Dźwięku. Przegrana nie zdołowała jej ani nie zachwiała jej morali - dzięki nawiązanym przyjaźniom, jej samoocena była stabilna. Awans otrzymała jakiś czas po felernym egzaminie, gdy na jednej z misji wykazała się opanowaniem i zachowaniem zimnej krwi w sytuacji zagrożenia.
Dzięki awansowi, rada Liścia zaczęła zlecać je trudniejsze i bardziej wymagające zadania. Wykonywała je raz lepiej, raz gorzej - z każdego z nich wychodziła w jednym kawałku, więc chyba nie było aż tak źle.
Gorzki smak życia shinobi odczuła, gdy na skutek nieprzemyślanych decyzji dowództwa, Kaoru został wysłany na misję, której poziom pomimo oczywistego talentu chłopaka, znacznie wykraczał poza jego możliwości. Obrażenia, jakie wtedy otrzymał były krytyczne i mimo ciężkiej pracy medyków, nie udało się go uratować. Gdy okazało się, że żadne konsekwencje nie zostaną wyciągnięte, Wola Ognia Aiko znacznie przygasła; patrzyła z niechęcią na Radnych Liścia, którzy w jej oczach myśleli tylko o sobie i za nic mieli dobro Wioski oraz swoich podwładnych, tym bardziej tych bez znanego nazwiska. Przez moment gotowa była na własną rękę wymierzyć sprawiedliwość; gdyby nie sensei, jej przyszłość malowałaby się w ciemnych barwach. Jūshirō zdołał przekonać ją, że jako początkująca medyczka, może mieć realny wpływ na życie innych i egoistycznym byłoby, gdyby zaprzepaściła tą szansę, dając się ponieść impulsowi.
► Pokaż Spoiler | Chapter III
Obrazek
Is it selfish that I'm happy as we pass the setting sun?

Większość czasu spędzała w szpitalu, gdzie pod okiem doświadczonych medyków szlifowała swoje umiejętności. Śmierć Kaoru, tempo samorozwoju jakie sobie przez to narzuciła, a także rozgoryczenie i nieskrywana niechęć do Radnych sprawiły, że relacja z Massaiem wisiała na cienkim włosku. Choć nigdy nie powiedziała tego wprost, podświadomie obwiniała chłopaka za to, co się wydarzyło - w końcu gdyby tylko powiedział jej o misji na którą idą, bez wahania wyruszyłaby razem w nimi; być może wtedy sytuacja potoczyłaby się zupełnie inaczej. To wszystko sprawiło, że oddalili się od siebie tak bardzo, że za porozumieniem stron zadecydowali o rozstaniu.
Rozstanie tylko pogłębiło jej beznadziejny stan. W swojej ogromnej bezsilności, była nieprzyjemna w obyciu i niechętna do pracy w terenie - mimo to powierzone zadania wykonywała z należytą dokładnością i chyba tylko to sprawiło, że nie została zdegradowana czy ukarana w inny sposób. Przez swoje zachowanie mogła jednak pożegnać się z awansem jeszcze na następne kilka lat - tym bardziej, gdy weszła w otwarty konflikt z ówczesną Hokage.
Gdy Cieniem Ognia stał się Hyūga Eijiro, dostrzegła w tunelu malutkie światełko. Poznali się jakiś czas temu, gdy na jednym ze swoich dyżurów przyszło jej składać go do kupy po jednej z misji. Sprawiał wrażenie dobrego i rozsądnego człowieka; choć Yamanaka nie mówiła tego otwarcie, wzbudzał jej szacunek. Wyglądało na to, że nie był on jednostronny; Godaime Hokage zdawał się doceniać jej ciężką pracę i pomimo sprzeciwu Rady, która zasłaniała się nieprzyjemnymi odzywkami Aiko, postanowił awansować ją na Tokubetsu Jōnina, uwzględniając że daje jej ogromny kredyt zaufania. Nie chcąc zawieść kogoś, kto jako urzędnik wzbudził jej zaufanie po raz pierwszy od długiego czasu, ograniczyła znacznie swoje komentarze, większość z nich zatrzymując dla siebie.
Awans otworzył furtkę do objęcia roli głowy klanu, gdy ówczesny lider zaniemógł i nie był w stanie dalej piastować tego stanowiska. Choć nie czuła się przygotowana a odpowiedzialność jaka na nią spadła była ogromna, dobro rodziny było dla niej ważniejsze niż jej komfort. Jakiś czas później, Eijiro zaproponował jej posadę Radnej i choć Aiko pasowała do polityki jak pięść do nosa, wiedziała że jako urzędniczka będzie miała większe możliwości, by ułatwić prostym ludziom życie. Powtarzając sobie, że jedyne na czym jej zależy to stać się głosem tych, którzy nigdy nie zostaną wysłuchani, zgodziła się rozpocząć pracę w Siedzibie Hokage.
Nowa posada okazała się być bardziej absorbująca, niż się tego spodziewała. Aiko szybko odkryła, że w nienawiści do papierkologii została wychowana oraz jak wiele wymówek można znaleźć, by oderwać się od wypełniania dokumentacji. Zgodnie ze swoją intencją, robiła wszystko by być sojuszniczką prostych shinobi, dzięki czemu zyskała posłuch i szacunek, a ludzie chętnie przychodzili do niej z nawet najbardziej błahymi sprawami. Nie trzeba wspominać, że przypięto jej łatkę "miękkiej" - co w przypadku kierowniczego stanowiska na pewno nie było pożądaną cechą.
Wtedy też poznała się z geninką z klanu Senju, która na pierwszy rzut oka wydawała się narwana i nieokrzesana; Aiko dostrzegła w niej dobre serce i czyste intencje, dlatego zdecydowała się wziąć ją na swoją uczennicę, chcąc tym samym mieć większe możliwości, by popracować nad charakterem dziewczyny. Pomimo oczywistych różnic, złapały wspólny język, co zaowocowało przyjaźnią. Zapracowanie sprawiło, że kompletnie zapomniała o planach sielskiego życia i dużej rodziny, jakie kilka lat temu snuła z Massaiem. Yamanaka spełniała się w rolach, jakie jej przypisano a życie, jajkolwiek inne od zaplanowanego, było dobre.
Nie sposób było jednak zignorować czarnych chmur, jakie zaczynały przysłaniać niebo. Atmosfera na arenie międzypaństwowej stawała się coraz to bardziej napięta.
► Pokaż Spoiler | The Fall
Obrazek
You can't be afraid of the dark when you know how to control the light
Podjęcie działań zbrojnych przez Sunagakure było kwestią czasu. Gdy podniesiono alarm i wezwano Konohę do walki, Aiko nie była na nią gotowa. Czy w ogóle można się na coś takiego przygotować?
Martwiła się zarówno o bliskich jak i zupełnie obcych shinobi, z którymi przyszło jej współpracować - zarówno mieszkańców Liścia jak i Kamienia, z którymi Godaime Hokage nawiązał sojusz. W tym wszystkim, jak zawsze, zapomniała by martwić się również o siebie; o to zdawała się dbać Rie, która dzielnie towarzyszyła Yamanance i nie odstępowała jej ani na krok. Jajkolwiek bardzo starała się zachować resztki siebie, by nie stać się bezmyślną, pozbawioną zasad moralnych maszyną, wszelkie zasady jakimi zdawała się kierować dotychczas musiały odejść w zapomnienie - dyplomacja na polu bitwy niestety nie znajdowała zastosowania. Musiała zabijać, w przeciwnym razie to ona zostanie zabita. Kto wtedy zajmie się sojusznikami i przyjaciółmi? Przecież nie na darmo poświęciła całe swoje życie sztuce medycznej...
Niezależnie od tego jak bardzo się starała, nie była w stanie uratować wszystkich, którzy zwracali się do niej o pomoc. W myślach odliczała tylko, ile osób zawiodła. Pierwsza, druga, piąta, dziesiąta, trzydziesta siódma...
Któraś z kolei była jej Mei, jej matka, dowodząca jednym z medycznych oddziałów; z niewielkiego polowego szpitala jaki udało jej się stworzyć nie zostało nic, sam popiół. Nie miała nawet czasu jej opłakać, a nadszedł kolejny cios, tym razem wymierzony bezpośrednio w Yamanaka, w tym jej ojca - w końcu przeciwnik nie był głupi i wiedział, że uderzenie w klan specjalizujący się w komunikacji na odległość jest dobrym strategicznie posunięciem.
Dni nie różniły się od siebie, przez co kompletnie straciła poczucie czasu. Za cel obrała sobie przeżycie. Kolejnego dnia. Kolejnego ataku. Kolejnej bitwy. Gdyby nie poczucie odpowiedzialności za sojuszników i przede wszystkim za radosną, czerwonowłosą geninkę, istnieje duża szansa, że jej psychika powiedziałaby dość, a Aiko przestałaby tak rozpaczliwie trzymać się życia.
Z bólem obserwowała cierpienie cywili, którzy za pychę i błędy innych przypłacali życiem, zdrowiem, swoimi bliskimi i domostwami. Widok zniszczonej wsi i dziewczynki, która na widok zbliżającej się Aiko zaczęła uciekać zagościł w jej głowie jeszcze na długi czas.
Zabijanie obcych ludzi nie było łatwe, tym bardziej gdy pamiętało się o tym, że ten człowiek ma jakąś rodzinę, historię i być może gdyby nie sytuacja w jakiej się znaleźliście, moglibyście spędzić miło czas na pogawędkach. Odkładając moralności na bok, to wciąż był anonimowy wróg, jeden z wielu. A co, gdy na drodze stanie człowiek, który nie jest incognito i tylko na skutek pewnych decyzji zyskał miano wroga?
Gdy na jej drodze stanął Maji Hitoshi, w pierwszej chwili poczuła uderzającą krew do głowy. Zastygła jakby w bezruchu błyskawicznie uświadamiając sobie, że lada chwila przyjdzie jej się zmierzyć z kimś, kogo darzyła sympatią. Zdecydowanie wolałaby usiąść razem w cieniu, by powspominać pierwsze spotkanie i Mao, który do niego doprowadził; ale to była Wojna. Albo on, albo ona.
Nie potrafiła zmusić się, by jako pierwsza wyprowadzić atak - w napięciu oczekiwała na ruch Majiego. Ten nigdy nie nadszedł, a sam Hitoshi osunął się bezwładnie na ziemię, nieprzytomny. Aiko zadziałała instynktownie - gdy po ranach jakie u niego dostrzegła zorientowała się, że balansuje na krawędzi życia i śmierci, użyła wszystkich swoich sił i pokładów energii, by zaciągnąć go z powrotem do świata żywych. Zupełnie zagłuszyła głos w głowie który mówił jej, że Maji jest realnym zagrożeniem i pomoc mu może mieć bardzo przykre konsekwencje dla jej sojuszników. Gdy stan mężczyzny się ustabilizował, zniknęła mu z pola widzenia, nie chcąc zostać rozpoznana.
Wojna powoli dobiegała końca, a znaczna przewaga Sunagakure na większości frontów zwiastowała wygraną Piasku. Dopiero niespodziewane przyłączenie się do walki Ogoniastych Bestii przechyliło szalę zwycięstwa na stronę Kamienia i Liścia.
Wszystko zwiastowało, że nadszedł czas rekonwalescencji i gojenia się ran. Do domu wracała z myślą, że weźmie bardzo długie wolne, które pozwoli jej psychice choć odrobinę wrócić do normy; chciała dać sobie oraz swojemu klanu czas na żałobę po tak wielkiej stracie.
Gdy na ich drodze stanęli przeciwnicy, było niemal oczywiste, że nie mają szans na zwycięstwo z nimi. To był koniec Konohy, jaką znali.
► Pokaż Spoiler | Czasy obecne
Obrazek
let everything happen to you
beauty and terror
just keep going
no feeling is final

Stanowcza odmowa Daimyo, gdy poprosili o pomoc w odbudowaniu Wioski dała im jasno do zrozumienia, że Kraj Ognia już ich nie potrzebuje i najwyższy czas zaznać miejsca gdzie indziej. To, jak zostali potraktowani przez człowieka któremu niegdyś służyli odebrało resztki spokoju, jakie pokładała w sobie Aiko. Rozgoryczenie narastało z każdą chwilą, gdy uświadamiała sobie jakim tchórzostwem popisali się Go, atakując w momencie, gdy Konoszanie byli wykończeni psychicznie i nie mogli się bronić. Później Daimyo, ktoś komu służyli przez tak wiele lat odwróciła się od nich, gdy potrzebowali pomocy...
W sercu Aiko pojawiło się uczucie, którego zdążyła posmakować - chęć zemsty. I tym razem nie było obok Jūshirō-senseia, który stłumiłby to uczucie w zarodku. Debata z klanem była długa i wyczerpująca. Większość rodziny uznała, że nie chce mieszać się w konflikt, woląc w spokoju odpocząć od wielkiej polityki, po prostu robiąc to, co do nich należy - być shinobi. Wobec tego wszyscy uznali, że Amegakure wydaje się być najlepszą z możliwych opcji.
Aiko była tą, która się wyłamała. Wersje były dwie - według oficjalnej, podanej do całego klanu, chciała wesprzeć Uzumaki Yuri w tworzeniu lepszego świata. Wersja nieoficjalna, ta prawdziwa - Aiko wiedziała, że jej chęć zemsty może być upadkiem na dno i nie chciała za sobą pociągnąć całej rodziny. Tą myślą podzieliła się z Hikarim, który choć nie popierał jej planu, zaakceptował go i obiecał przejąć obowiązki głowy klanu w Amgakure. Niewielka część rodziny poparła Aiko i wraz z nią zdecydowała się na wyruszenie do Sakuragakure. A teraz?
Nie wychyla się. Nie angażuje się w politykę, starając się nie zwracać na siebie uwagi osób trzecich. Robi to po prostu to, co do niej należy, w międzyczasie zajmując się ogrodem na malutkiej posesji klanowej, jaką otrzymali od Wioski. I czeka na odpowiedni moment.

Jej wędrówka wciąż trwa
Najbliższa rodzina
Yamanaka Ichirō - Przedstawiciel klanu Yamanaka, specjalizujący się w dziedzinie klanowej oraz Ninjutsu, ojciec Aiko oraz Aoi. Człowiek, którego towarzystwo albo się uwielbiało, albo nienawidziło; swoim specyficznym podejściem do życia oraz unikatowym poczuciem humoru potrafił rozluźnić nawet najcięższą atmosferę. Ma szeroki wachlarz żartów oraz komentarzy (nieodgadnioną zagadką jest to, w jaki sposób podbił serce Mei). Z Aiko dogadują się właściwie słów, jest jego oczkiem w głowie; choć na pierwszy rzut oka nie jest do widoczne, gdyż droczenie się z córką ma opanowane do perfekcji. Ich relacja wzmocniła się po śmierci Aoi.
Na skutek trwałych obrażeń jakie odniósł podczas Największej Światowej Wojny Shinobi, wylądował na wózku inwalidzki, niezdolny do samodzielnego poruszania się; co wykluczyło go ze służby shinobi. Wojna, uziemienie, oraz śmierć żony odcisnęły na nim ogromne piętno; pogrążony we własnym świecie, potrafi godzinami wpatrywać się w jeden punkt. Mówi niewiele, jego żarty są bardzo sporadyczne i nie tak cięte jak dawniej.

Yamanaka Mei - specjalizująca się w Iryō ninjutsu oraz technikach Raitonu, matka Aiko oraz Aoi. Nie posiada zdolności klanowych - urodziła się w rodzinie cywili, dopiero po ślubie z Ichirō przejęła nazwisko Yamanaka i dumnie reprezentowała swoją rodzinę. Nieznosząca sprzeciwu, uparta kobieta. Pracoholik - większość czasu spędzała w szpitalu lub na misjach, na które zgłaszała się sama. Była dobrym człowiekiem, choć określenie "kochająca matka i sumienna pani domu" kompletnie do niej nie pasowało. Jej relacje z dziećmi można określić jako poprawne, acz skomplikowane. Zmarła podczas Największej Światowej Wojny Shinobi podczas ataku wrogiej armii na polowy szpital, w którym stacjonowała.

Yamanaka Aoi-kun - brat bliźniak Aiko, zmarły w dzieciństwie na skutek choroby nowotworowej. Nie zdążył uczestniczyć do Akademii Shinobi, ani opanować kontroli chakry. Z Aiko byli właściwie nierozłączni, uzupełniali się w każdej dziedzinie. Relacja rodzeństwa została wystawiona na ciężką próbę, gdy chłopiec zachorował. Oprócz nieznośnych migren, ataków padaczki oraz chronicznego zmęczenia, jednym z objawów był okresowy brak kontroli nad emocjami, przez co chłopak potrafił kłócić się z siostrą o rzeczy niezależne od niej. Pomimo starań medyków z matką na czele, nie udało się go uzdrowić - zmarł zimą, kilka miesięcy przed swoimi dziesiątymi urodzinami.

Członkowie czwartej drużyny
Satō Kaoru - Jeden z geninów, który został przypisany do teamu numer cztery. Kaoru zawsze cechowała ambicja i przerost ego. Za przyjaciółmi i towarzyszami gotów skoczyć w ogień; to on pierwszy nazwał Yamanakę Tamago (jap. jajko). Pomimo swojej ślepoty, zdecydował się wstąpić do Akademii, gdyż był to jedyny sposób, aby utrzymać swoją niedołężną, wychowującą go babkę. Chłopiec był ofiarą systemu; wysłany został na misję przekraczającą jego możliwości, a rany jakie zostały mu wtedy zadane okazały się śmiertelne

Massai Gurenshiddo - Przyjaciel z drużyny, niezwykle utalentowany użytkownik Katonu. Przez większość życia mieszkał w sierocińcu, a dołączenie do Akademii było najszybszym rozwiązaniem, żeby wyrwać się z tego miejsca. Zdawało się, że jego relacja z Aiko będzie nierozerwalna, a przyjaźń z czasem przerodziła się w pierwszą miłość. Niestety, uczucie nie przetrwało prób, na jakie zostało wielokrotnie wystawione, przez co rozstali się. Pomimo tego, pozostali w przyjacielskich stosunkach, w trakcie wojny ramię w ramię stając przeciwko wrogowi. Po zniszczeniu Konohy, ich drogi rozeszły się.

Sarutobi Jūshirō - sensei - Jūshirō sensei jest... indywiduum. Cokolwiek by się nie działo, do wszystkiego podchodził na spokojnie, a za najlepszą rozrywkę uważał droczenie się ze swoimi uczniami. Specjalizujący się w Fūinjutsu oraz Ninjutsu, według Aiko był najlepszym na świecie senseiem, przy czym w życiu mu tego nie powie - co by nie obrósł w piórka jeszcze bardziej. Udało mu się przeżyć wojnę, a gdy Liść uległ zniszczeniu, wyruszył do Amegakure no Sato, chcąc w spokoju dożyć emerytury. Wraz z partnerką oczekują pierwszego potomka.

Maji Hitoshi
Sunijczyk, którego poznała przypadkiem w trakcie Szczytu Kage w 160 roku. Szybko złapali wspólny język, dzięki czemu ich kontakt nie urwał się i przy każdej nadarzającej się okazji starali się znaleźć chwilę czasu na rozmowę. Niestety, Wojna zmieniła wszystko, a Aiko z bólem serca musiała przypisać mu łatkę zagrożenia, a tym samym potencjalnego wroga.
Do starcia nigdy nie doszło; gdy spotkali się na polu bitwy okazało się, że Maji jest bardzo ciężko ranny, a tym samym niezdolny do walki. Yamanaka, korzystając ze swoich zdolności medycznych wyleczyła go i gdy upewniła się, że jego stan jest stabilny, zniknęła nim ten zdążył zorientować się, że to ona. Ponownie spotkali się krótki czas później, gdy Konoha została zniszczona; na szczęście tym razem nikt nie wymagał od nich, by walczyli przeciwko sobie. Z racji dosyć napiętych napiętych stosunków z rodziną, Hitoshi również zdecydował się udać do Sakuragakure, dzięki czemu ich kontakt nie urwał się.

Senju Rie
Uczennica Aiko - dziewczyna z klanu Senju, która swoim dobrym sercem i chęcią pomocy innym urzekła Aiko na tyle, że ta zdecydowała się wziąć ją pod swoją opiekę. Niemal natychmiast dostrzegła w dziewczynie ogromny potencjał, któremu na drodze do pełnego rozwinięcia się stawała specy... wyjątkowa osobowość Senju.
Ich relacja zacieśniła się zwłaszcza w trakcie wojny, gdy ramię w ramię udzielały pomocy poszkodowanym. Yamanaka nie spodziewała się, że sama będzie potrzebowała jej wsparcia; to właśnie Rie zajęła się Aiko, gdy ta przez długi czas leżała nieprzytomna. Nie będzie przesadą stwierdzenie, że Yamanaka zawdzięcza jej życie.
Ich relacja od jakiegoś czasu bardziej przypomina siostrzaną, aniżeli uczennica-mistrzyni.

Sabataya Tamura
Iryōnin, którego poznała w Iwagakure, gdy jako delegacja z Liścia obserwowała egzamin na chūnina. Ich spotkanie było krótkie, jednak wystarczyło, by złapali wspólny język; połączyła ich altruistyczna postawa, pokojowe nastawienie oraz profesja. Los chciał, że ich drogi skrzyżowały się ponownie, gdy ramię w ramię, w imię sojuszu Kamienia i Liścia, spędzali niezliczone ilości czasu w szpitalach polowych, udzielając pomocy poszkodowanym w walkach. Obecność Sabatayi była dla Aiko ogromnym wsparciem - zawsze uważała go za wzór godny naśladowania oraz kogoś, kto inspirował ją w kształceniu się i stawaniu lepszym człowiekiem. Całkiem naturalnie ich znajomość stopniowo przerodziła się w zażyłą przyjaźń; poza stricte służbową wymianą informacji, prowadzili długie rozmowy, czasem nawet pozwalali sobie na żarty i uśmiech. Yamanaka nie ukrywa, że tęskni za nim.

Kamado Nezuko
Dziewczynka zamieszkująca stolicę Sakura no Kuni, którą Aiko poznała w trakcie festiwalu, na którym była odpowiedzialna za bezpieczeństwo. Nezuko poprosiła Aiko o pomoc w dostarczeniu kilku rzeczy do stoiska jej rodziców, co ta bez wahania uczyniła. W trakcie rozmowy okazało się, że dziewczynka posiada zdolność sensora; Yamanaka wyjaśniła jej w jaki sposób z niego korzystać, oraz jak najefektywniej go ćwiczyć.

Hyūga Tsubaki
Przedstawicielka klanu Hyūga, którą poznała w trakcie jednego ze swoich dyżurów w szpitalu. Jak się okazało, na oddziale wszyscy dobrze ją znali - z powodu słabej odporności, była stałą bywalczynią placówki. Medycy, z którymi rozmawiała Aiko zgodnie uznali, ze próbowano już wszystkiego i dziewczynie nie da się pomóc, a jedyne co można zrobić, to leczyć objawy nawracających infekcji. Yamanaka za punkt honoru postawiła sobie, by podreperować zdrowie dziewczyny tak, by ta nie musiała większości swojego zycia spędzać w szpitalnym łóżku. Z początku terapia nie dawała żadnych skutków i sama Aiko zaczynała powoli tracić nadzieję, że cokolwiek uda się zdziałać. Okazało się jednak, że potrzeba było czasu; kilka miesięcy później stan zdrowia dziewczyny uległ znacznej poprawie. Od tego czasu w szpitalu pojawiała się sporadycznie, z powodu drobnych stłuczeń, które były naturalną rzeczą przy treningach fizycznych, na które wcześniej nie mogła sobie pozwolić. Zgodnie z zaleceniem ordynatora oddziału chirurgii tutejszego szpitala, Tsubaki stała się jej uczennicą
Wszyscy inni warci wspomnienia
Hyūga Eijiro - Godaime Hokage, Lider klanu Hyūga oraz przede wszystkim przyjaciel Aiko. Poznali się, gdy podczas jednego z dyżurów w szpitalu przyszło jej opatrywać jego rany, które otrzymał na misji. Gdy uzyskał tytuł Cienia Ognia, Aiko nie miała żadnych wątpliwości, że jest właściwą osobą na właściwym miejscu. Gdy Eijiro mianował ją swoją asystentką i naturalnie zaczęli spędzać ze sobą więcej czasu, ich znajomość zacieśniła się. W trakcie Wojny walczyli ramię w ramię. Po zniszczeniu Konohy, rozeszli się w inne strony; Aiko obiecała mu mieć oko na klan Hyūga stacjonujący w Sakuragakure i poczynania siostry Eijiro

Chīsan Raion - ekstrawagancki genin Sakuragakure no Sato, przyjaciel Rie. Yamanaka zapamiętała go jako dosyć nierozgarniętego gadułę z najróżniejszymi kanapkami w plecaku.
Obrazek
Ostatnio zmieniony 22 gru 2023, 12:20 przez Yamanaka Aiko, łącznie zmieniany 66 razy.
Awatar użytkownika
Hefajstos
Posty: 1991
Rejestracja: 26 kwie 2021, 21:11
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:

Re: Jajko

Akcept
Prowadzone Wątki:
Senka - Se jest, od roku, gdzieś tam
Shogo - Ale nie odpisuje, pewnie nie odpisze, już nigdy...
Mikan - znowu po Jeleniu, się z Daimyo szlaja
Ichigo - Bo się jej rządzić zachciało
YuYuYu - Jest ich trzech i pewnie coś odpierdolą
Jo X Hom - Czy będzie segz? Czy będą z tego dzieci? Tak wiele pytań, tak mało odpowiedzi...
Midoro - Flying thunder criminal scam
Hikari - Rendez-vous with Yuri (And Bulldog)
Więcej grzechów nie pamiętam.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Sakuragakure no Sato”