Zagajnik przy granicy
Granica między Banana no Kuni oraz Nichibotsu no Kuni złożona jest z naturalnych przeszkód, które odgradzają połaci terenu. Jedną z takich przeszkód są chociażby lasy. I faktycznie, las stanowi naturalną granicę pomiędzy tymi dwoma nacjami, a ten niewielki zagajnik jest jego przedsionkiem, ulokowanym na terenie Kraju Zachodu Słońca. Rozlokowane luźno drzewa są już dość przejrzyste by dało się dostrzec nizinne tereny należące do mniejszej z nacji pomiędzy nimi, a ich rozrośnięte korony sprawiają, że zielona kołdra skrywa wędrowców planujących przekroczyć granicę czy skorzystać z dobroci lasu. Choć zarazem nie jest ona dość gęsta by promienie słońca, niczym świetliste strzały, się miejscami nie przebijały tworząc istnie magiczny obraz.
A sam zagajnik jest miejscem schronienia dla fauny, ale także dla podróżników. Niedaleko przepływa strumyk, z którego można nabrać wody, której wesołe brzmienie, gdy przepływa między kamieniami stanowi ukojenie dla myśli, stanowiąc instrument samej matki natury. Gdy cichy dzień się pojawi, można dostrzec tu mniejsze i większe ssaki, szukające spokoju i ukojenia, a wilgotne runo w korzeniach drzew stanowi podatny grunt dla różnych rodzajów grzybów, które niekiedy urozmaicają garnki podróżnych czy okolicznych mieszkańców Kraju Bananów oraz Kraju Zachodu Słońca.
Niedaleko wejścia do lasu, a więc i zagajnika znajduje się także spora polana, przez którą przechodzi. W obecnych czasach często wykorzystywana przez podróżnych, zwłaszcza karawany kupieckie czy myśliwych, jako idealne miejsce na rozłożenie obozu. Trawa, w chwilach przerwy od obecności ludzkiej, jest podgryzana przez roślinożerne zwierzęta leśne, przez co nigdy nie wyrasta za duża, zaś jest też idealnym miejscem, by rozbić namioty i zrobić sobie przerwę przed dalszą podróżą lub rozłożyć bazę wypadową przed wyruszeniem na polowania.
Podobno, w dawnych czasach, ta polana była wykorzystywana także przez wojskowych i siły porządkowe, stanowiąc posterunek graniczny, pilnujący ziem Nichibotsu no Kuni. Wraz jednak z rosnącym znaczeniem Seidaitō, ten został wieki temu rozłożony. To zastosowanie jednak zostało zapamiętane w starych przekazach i księgach, a obecnie jedyne pseudomilitarne obiekty, które można dostrzec to ambony zostawione i utrzymywane przez myśliwych, zapuszczających się w te rejony, także z terenów Banana no Kuni.
Las, którego częścią jest ten niewielki zagajnik, jest mieszany, choć jego większą część stanowią drzewa liściaste. Sprawia to, że w zimie, choć pojedyncze iglaste drzewa stanowią nutkę zieleni, większość lasu jest jednak goła i przykryta białym puchem, jakby sama natura zasnęła pod ciepłą kołdrą, czekając aż pierwsze promienie wiosennego słońca, by się zbudzić i znowu zapełnić świat kojącą oczy zielenią.