[Wprowadzone] Nauka Hachimona

[Uchiha Hikari]

Dzień doberek! Przychodzą z luźną i być może potencjalnie szybką propką, jaka jest zmiana sposobu nauki Hachimona. Obecnie przedstawia się on następująco:

Aby rozpocząć naukę, postać musi znaleźć nauczyciela NPC lub gracza i odbyć z nim fabułę treningową, która podlega ocenie Głównego Moderatora Fabularnego. Trening teoretyczny trwa nieprzerwanie, aż do uzyskania wiedzy, pozwalającej na otwarcie wszystkich 8 bram. Przerwanie treningu w przypadku nauki od NPC może spowodować niechęć nauczyciela do kontynuowania nauki. Zależy to od NPC, a ostateczny głos w temacie ma zawsze Główny Moderator Fabularny. Poziom trudności fabuły treningowej jest dla 1. bramy D, 2.-3. bramy C, 4.-5. bramy B, 6.-7. bramy A, 8. bramy S.

Następnie, gdy postać spełnia warunki do opanowania bramy, czeka ją jeszcze trening praktyczny z nauczycielem. Przerwanie go nie będzie wiązało się z żadnymi konsekwencjami. Jeśli postać spełnia wymagania może spróbować otworzyć bramę wyższą niż ta, której trening praktyczny przebył z nauczycielem. Próba ta może zakończyć się jednak niepowodzeniem - co jest zależne od decyzji MG. Jeżeli próba powiedzie się, to zaliczana jest jak odbycie treningu.

Aby nauczać innego gracza trzeba posiadać wiedzę praktyczną związaną z wykorzystaniem 7 bramy.

I jakie mam z tym problemy? Otóż, w sumie to jeden:

Trening teoretyczny - mianowicie poziom trudności fabuły treningowej. Czym... on w ogóle jest? W sensie, jest to fabuła treningowa teorii. Praktycznie więc, jest to nauczyciel mówiący do swojego ucznia co i jak.

Czy w takim wypadku, żeby otrzymać tajemną teoretyczną wiedzę rangi S, najpierw musimy stoczyć z naszym senseiem walkę rangi S, lub odwiedzić zapomniane lochy by ten uznał nas za godnych? Kolejny problem to lekko z tym, że sama teoria Hachimona raczej nie jest tak rozbudowana. Każdy etap na pewno jest trudniejszy otwierania bram, ale wszystko bazują praktycznie na tym samym. To też, ta część jest lekko... irytująca fabularnie moim zdaniem. Można ją sensownie skleić jakoś, ale jest z tym sporo kombinowania. Generalnie, mało fun.

Jakie rozwiązanie?

Nooo. Trochę ciężko mi to opisać, więc rzucę zmieniony opis jaki moim zdaniem jest bardziej spoczko formą nauki. Śmiało oceniajcie \o/

Aby rozpocząć naukę Hachimon'a, najpierw wymagane jest zdobycie o nim teorii. Jest to możliwe na kilka sposobów. Najczęstszym z nich jest znalezienie sobie nauczyciela NPC bądź gracza, jacy to będą chętni na przekazanie nam wiedzy teoretycznej i pomoc w praktycznym jej zastosowaniu. Zależnie od naszej relacji z danym NPC bądź graczem, może on przekazać wiedzę teoretyczną tylko o części bram. O tym decyduje już MG prowadzący danego NPC lub gracz przekazujący tą wiedzę. Z racji jednak na to, jak podobnie są otwierane bramy - jest możliwe otworzenie tych, o jakich to nie posiadamy wiedzy teoretycznej. Zwyczajnie, jest to trudniejsze, o czym powinien pamiętać MG prowadzący wątek treningu praktycznego. Po odbyciu takiego treningu teoretycznego, gracz jaki zdobył wiedzę daję post w tym temacie, aby oficjalnie odnotować jaki poziom teorii nabył. Druga metoda zdobycia wiedzy teoretycznej, to udanie się po zwój ją zawierający. W zależności od tego do której bramy chcemy mieć zawarte informacje, poziom misji jest odpowiadający: do 1. bramy - misja D, do 3. bramy - misja C, do 5. bramy - misja B, do 7. bramy - misja A i do 8. bramy - misja S

Następnie nadchodzi ta cięższa część, czyli trening praktyczny. Mimo posiadania wiedzy teoretycznej, ta jest znacznie mniej istotna od faktycznego treningu praktycznego pozwalającego nam opanować moc bram. Przyjmuję się, że poziom trudności wątku treningowego jest dla 1. bramy D, 2.-3. bramy C, 4.-5. bramy B, 6.-7. bramy A i 8. bramy S. Wątek taki może być sparingiem ze swoim nauczycielem, czy nawet praktycznym wykorzystaniem odblokowanych już bram podczas jakiejś misji - aby przyzwyczaić się do ich siły i być gotowym na moc jaka przychodzi z kolejnymi bramami. Po odbyciu takiego treningu praktycznego, gracz jaki zdobył wiedzę daję post w tym temacie, aby oficjalnie odnotować jaki poziom bramy opanował.

Jeśli postać spełnia wymagania może spróbować otworzyć bramę wyższą niż ta, której trening praktyczny się odbył nawet w trakcie wątku. Próba ta może zakończyć się jednak niepowodzeniem, a z nim mogą pojawić się wady np. blokujące dalszy rozwój bram - co jest zależne od decyzji MG. Jeżeli próba powiedzie się, to zaliczana jest jak odbycie treningu.

Również można próbować otworzyć wyższą bramę nie spełniając wymagań na nią. Ta jednak w 100% gwarantuje wadę, jakiej siła i powaga jest zależna od oceny MG prowadzącego dany wątek. Jest to również jednorazowe i nie zaliczane jako odbycie treningu.

Aby nauczać innego gracza trzeba posiadać wiedzę praktyczną związaną z wykorzystaniem 7 bramy.

[Sabataya Shuten]

Generalnie wygląda lepiej, ale ja mam zawsze zagowzdkę z jedną rzeczą. Trening praktyczny 8 bramy. W sensie... co należy się po tym spodziewać, skoro włączenie 8 bramy zabija? No i nawet, jeśli MG wymyśli "że no, bo tutaj to jest takim sposobem, by na rzecz treningu nie zabiła" to... czemu takim sposobem nie otwierać jej też normalnie. I mean nie widzę logicznego powodu, dla którego praktyczny trening 8 bramy miał nie wiązać się ze zgonem @@ Chyba prędzej bym dała, że jeżeli ktoś opanował 7 bramę i spełnia wymagania na 8, to ma już i tak wystarczającą wiedzę o bramach, by ją aktywować w razie potrzeby.

[Vampiro]

Ogólnie dla mnie propka okej, przy czym w kwestii 8 bramy widzę to jako samą wiedze jak już znamy pozostałe bramy. No nikt nie otwierał jej na treningu czy.... kiedykolwiek? Pomijam Might Guy i cały ten bs przy Madarze, but you know... Także podbijam to, co napisała Tasia.

[Hyūga Tsubaki]

Można stwierdzić, że nie można się nauczyć praktycznie 8 bramy, bo nikt tego nie dokonał, a jeśli tak to... no nie żyje. Więc otwarcie 8 bramy może odbyć się jedynie fabularnie, na podstawie wiedzy, którą postać ma i jedynie pod warunkiem, że w danym wątku postać nie podejmowała próby otwarcia bramy, której wcześniej nie otwierała.

[Uchiha Hikari]

To odpowiadając, generalnie spoczko. Z czego dałbym, że teoria o 8 bramie dalej jest jednak czymś do nauczenia teoretycznego. Praktykę? Nooo. Moglibyśmy pominąć. Tylko nie wiem czy nie rozbić wtedy 6 bramy jako misję A, a 7 jako S. Luźna idea, biorąc pod uwagę siłę 7 bramy.

A warunek, o jakim wspomniała norka, moglibyśmy nawet ogólnie dać. Że w danym wątku nie można się nauczyć/odpalić dwóch bram jakie to wcześniej nie były nauczone.

[Hefajstos]

Jak tam chcecie xd

[Kakarotto]

Podbijam zdanie Tasi. Nie wyobrazam sobie nauczyciela ktory mowi graczowi "teraz naucze cie ostatniej bramy" odpalaja 8 brame, nauczyciel przekazuje cala wiedze a na koniec treninku glada sie do wykopanego sobie grobu obok siebie XD

Tak jak pisal Jelonek w propce niżej dałbym 7 na S i tyle. gracz ma wystarczajaca wiedze, by odpalić 8 i nawet jeśli to zforcuje i mial by dostac potem jakas wade nawet, to bez znaczenia bo i tak na 99,99% umrze na koniec.

[Tora]

Ogólnie sama propka spoko.

Mam kinda jeden zgrzyt, nie będący jednocześnie zgrzytem, a może raczej... propko-dodatkiem? Jak trening 8 bramy faktycznie nie ma za bardzo sensu, bo jej aktywacja zabije, nie znaczy to, że dana osoba, ćwicząc bramy, nie może uczyć się np. przystosowania do siły, jaką ta brama daje, odpowiedniego gromadzenia chakry etc. Taki... prepwork. Bo widzę po prostu oczyma wyobraźni, że ktoś ma 7 bramę, decyduje się na otwarcie 8 by jego postać epicko umarła chociaż, a tu fail, bo coś i dupa. Więc imo jak stricte opanowanie 8 bramy przez jej wcześniejsze odpalenie nie powinno być możliwe (chyba, że GMF stwierdzi inaczej na wątku, bo... coś), tak uzyskanie swego rodzaju... biegłości w stylu:

Przygotowanie Bramy ŚmierciBiegłość

Otwarcie ostatniej z bram Hachimonu jest związane ze śmiercią. Co nie oznacza, że postać nie mogła się przygotować długimi godzinami treningów, medytacji czy odpowiedniej kontroli chakry. Dzięki tak wymagającym przygotowaniom szansa na to, że poprawnie aktywuje Ósmą Bramę, gdy nadejdzie odpowiednia pora, jest większa.

Ot, takie... semi przedłużenie, które jednocześnie nie jest loterią czy się uda czy nie, a pozostawia wciąż to okno, że coś może pójść nie tak.

[Vampiro]

W sumie biegłość pod kątem używania bram brzmi ciekawie, zwłaszcza jeżeli to wiązałoby się z wątkiem/zdobytą wiedzą przy pozostałych 7 bramach. Ktoś korzysta z Hachimona to mógłby mieć... większe szanse na odpalenie ósemki? Bez biegłości to wciąż możliwe, lecz mogłoby skończyć się fiaskiem lub śmiercią bez "benefitu" wykończenia wroga.

Mi osobiście pasuje.

[Sabataya Shuten]

A mmie z kolei mierzi to "masz większą szansę". W sensie - robisz te fabuły po Haczimona. Dostajesz wpierdol od używania go. Wysilasz sie nawet na tyle, by zyskać biegłość do użycia czegos, co użyjesz raz i stracisz postać. Po czym po zdecydowaniu sie na poświęcenie postaci odpalasz ósmą bramę i masz tylko "szansę" na jej włączenie? Come on, tak się nie robi. Nie podoba mi się iloś effortu i koszta w stosunku do tego zapisu.

[Kaguya Kaede]

Zgadzam się z Tasią w tej kwestii, też to trochę mnie mierzi, że "większa szansa" na odpalenie Hachimona po tych wszystkich fabułach. By mieć bramę A trzeba zrobić misję rangi S, pewnie pod biegłość też dodatkowy wątek. Dużo zabawy, jak na "może Ci się udać odpalić coś, czego użyjesz tylko raz". Come on.

Jak już dajemy biegłość, to żeby była pewność, że postać ją odpali jeśli spełnia wymagania. Bez biegłości - szansa jest, ale nie ma 100% pewności.

[Fawkes]

Tu się zgadzam, że byłaby niezła heca, gdyby postać miała dość wiedzy by aktywować ostatnią bramę i nagle MG mówi "E... Wiesz co? Chyba jednak nie dzisiaj."

Pomijając fakt, że jeśli ktoś kiedyś odpali Shimona, to będzie to na wątku z MFem, bo wątpię, by na zwykłej misji S ktoś chciał to odpalić.

Ale to już problem wordingu, a nie pomysłu.

[Vampiro]

Ja tu widzę tę kwestię, że owszem - przy biegłości masz niemalże 100% szansę że odpalisz tę bramę. Bez biegłości jak spróbujesz no to ja widzę pole, gdzie twój "ostateczny atak" ma prawo się nie udać. No bo czy z automatu jak masz siedem bram opanowanych to ósma nie stanowi problemu? Bez względu na jej ryzyko? No nie jestem pewien do końca, choć no to tylko moje skromne zdanie.

A czy biegłość musi wymagać dodatkowego wątku? No nie sądzę, by ktoś znający siódmą bramę miał robić wątek S. Po prostu zdobywasz tę wiedzę dalej na fabule. Ba! Można złożyć prośbę o biegłość, nieprawdaż? Chociażby po zdobyciu poprzednich? To już zależy jak na to się zapatruje reszta (zwłaszcza admini). Ja to widzę tak, że biegłość byłaby bardziej właśnie dalszą wiedzą. Większą wiedzą niż tylko że taka brama istnieje of course. A jakby jeżeli chcemy zrobić tak, że no odpalasz ją "no bo robię yolo z tego świata" to to zostawiam w kwestii GMF''a lub innego fabularnego który będzie miał kiedykolwiek coś takiego oceniać.

Bardziej może mój zgrzyt by wynikał, jeżeli kiedykolwiek ktoś chciałby odpalić Hachimona 8 vs gracz. Nie możemy założyć, że tak się nie stanie. I niby nie bronimy tego, ale gdyby to miało 100% sukcesu bo ktoś uzna, że zabiera drugą postać ze sobą... Oh well... Wolałbym to mieć pod jakąś kontrolą prowadzącego bez takiego twardego warunku.

[Tora]

Kwestia opisu biegłości - nie chciałem dawać od razu "100%" patrząc na to, jak wszyscy chętnie podpisali się pod pomysłem by nigdy nie było 100% szansy na 8 bramę Więc wolałem dać, że wtedy zwyczajnie szansa jest jeszcze większa, ale oczywiście, że jestem za opcją 100% lub ewentualnie tak jak napisał Tamura - niemalże 100%.

Przygotowanie Bramy ŚmierciBiegłość

Otwarcie ostatniej z bram Hachimonu jest związane ze śmiercią. Co nie oznacza, że postać nie mogła się przygotować długimi godzinami treningów, medytacji czy odpowiedniej kontroli chakry. Dzięki tak wymagającym przygotowaniom postać ma pewność, że gdy nadejdzie odpowiedni czas - Ósma Brama będzie na jego usługach.

[Vampiro]

Mi w tej formie też pasuje, jeżeli naprawdę ludziom tak zależy. Kłócić się nie będę. Jedynie miałem bliższe podejście do Tory, iż zostawiamy jakiś margines na możliwy błąd (jak zresztą przy rzucaniu każdej techniki w zależności od sytuacji). Unikam stwierdzenia, że coś się udaje na 100%. Z biegłością może być te... 99.8%