• Ogłoszenia
  •  
    Aktualności fabularne
    Obecna pora roku: Wiosna 164r.

    Poniżej znajdują się ostatnie wydarzenia oraz ważniejsze ogłoszenia. Są one często opatrzone datą dodania, przy czym najświeższe informacje umieszczone są na samym początku listy.

    30.01.2024 - rozpoczęcie wydarzenia wioskowego w Sakuragakure. Więcej informacji w najnowszych aktualnościach fabularnych.
    29.01.2024 - oficjalne zakończenie eventu Arc II: Pierwsza Konfrontacja. Podsumowanie można znaleźć w aktualnościach fabularnych.
    Kącik Nowego GraczaSamouczek Wzór Karty Postaci AtrybutyRozwój postaci i koszty chakry Atuty Klany i organizacje Informacje o świecie Handbook
    Powyższe tematy powinny zawierać wystarczająco informacji, by móc bez przeszkód napisać Kartę Postaci i rozpocząć grę. W przypadku dalszych niejasności, zapraszamy do kontaktu zarówno na chatboxie, przez wiadomości prywatne oraz przez nasz serwer Discord.
    Administracja
    Pingwinek Chaosu
    Główny Administrator
    Norka
    Główna Mistrzyni Fabularna
    Hefajstos
    Główny Moderator Kuźni
    Tora
    Główny Moderator Technik

    W przypadku jakichkolwiek pytań bądź uwag, powyższe osoby zajmują się wyszczególnionymi w ich tytułach zagadnieniami. Pomocą służy również cała kadra forum, wraz z moderatorami. Zapraszamy również do dołączenia do forumowego Discorda.
    Kadra Sakura no HanaDiscord Sakura no Hana
     

Pomocna Nezuko #35

Chociaż wszystkie misje wykonywane są w działach fabularnych, istnieją przypadki, kiedy potrzebują one swojego działu. Tyczy się to przede wszystkim misji samodzielnym, oraz tzw. samomisji, jakie należy zgłaszać w odpowiednim, zamieszczonym tutaj temacie. Więcej o misjach można znaleźć w regulaminie misji, znajdującym się w dziale Regulaminy.

Moderator: Mistrzowie fabularni

Awatar użytkownika
Uchiha Nezuko
Posty: 185
Rejestracja: 19 cze 2021, 10:25
Ranga dodatkowa: Chibi Ryū
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Bank:

Pomocna Nezuko #35

Pomocna Nezuko #35
Po tygodniu przygotowań oto nastał on, Jesienny Festiwal! Wydarzenie jakie szkoła postanowiła zorganizować, by pożegnać poprzedni sezon, a powitać zimę, jaka zbliżała się do Sakury wielkimi krokami. Ten magiczny czas skutecznie zajmował dziewczynce wszystkie negatywne myśli jakie się w niej kłębiły przez cały miesiąc od powrotu z kurortu. Piątkowy wieczór spędziła w pełni przed lustrem dopieszczając swój stój, makijaż oraz charyzmę. Na co dzień mogła być małą, słodką dziewczynką. Jutro jednak, musiała być demonem strachu.
Z samego ranka po śniadaniu, cała rodzina Kamado ruszyła na szkolny festiwal. Do oficjalnego otwarcia było jeszcze trochę czasu, więc przewodnicząca pofatygowała się, by oprowadzić ich po terenie i pokazać co gdzie jest. Każda sala była przeobrażona w jakieś wystawy, kawiarenki lub pokoje z grami. Były też małe stoiska na korytarzach a sala od wychowania fizycznego była przerobiona na scenie. Na niej też odbyło się też otwarcie festiwalu przez dyrekcję. Nezu powiedziała rodzicom, że musi udać się do domu strachów, w którym miała pracować przez następne kilka godzin. Oni w tym czasie mogli zająć się sobą. Gdy dziewczynka dotarła do swojej sali, przed jednym z wejść została już ustawiona ławka z uczniem, który miał tłumaczyć reguły panujące w środku, oraz zapraszać grupy do dwóch osób. Przewodnicząca weszła od tyłu i szybko przebrała się w swój kostium, oraz umalowała twarz na blado biało. Jej towarzysze straszacy również byli gotowi. Nie obyło się bez przypomnienia ich zakładu, jaki zawarli dzień wcześniej. Nezuko musiała dać z siebie wszystko i wiedziała o tym. Co prawda nie było innego domu grozy poza ich, lecz to nie oznaczało, że wygrają konkurs. Każdy zajął swoje pozycje i wsłuchiwał się, czy nikt już nie wchodzi. I oto pojawili się oni. Pierwsi klienci do wystraszenia. Już na sam start poprzeczka została ustawiona bardzo wysoko, gdyż była to dwójka starszaków z ostatniej klasy. Z tego co młoda Kamado kojarzyła, byli oni z klubu sportowego. Byli duzi, silni, wysportowani i wyglądali na takich, co nic im nie straszne. Byli bardzo pewni siebie patrząc na grupkę drugoklasistów jaka miała być w środku. Zasady zostały im wyjaśnione a oni dostali jedną latarkę na parę, która była owinięta czerwoną bibułą, by zmniejszyć pole widzenia. W końcu, zaczęło się. Chłopacy weszli do środka a zarówno zasłona jak i drzwi zostały za nimi zamknięte. Chibi Ryu zaczęła wyostrzać swoje zmysły by dokładnie wiedzieć, kto gdzie się znajduje. Aktywowała też na chwilę swoje oczy, by ich dokładnie zobaczyć. Przedstawienie się zaczęło. Wydała szeptem kilka poleceń drużynie i rozeszli się na swoje pozycje. Słyszała głosy chłopaków, jak rozmawiali jak gdyby nigdy nic i śmiali się z ich dekoracji. Tego było za wiele. Dziewczynka ustawiła się w drugim pomieszczeniu, czyli cmentarzu, a reszta miała ich tam nakierować. Jedna z koleżanek zaczęła skrobać w ścianę koło przejścia, by ich na nie nakierować. Nezuko mając swoje oczy aktywne zauważyła, jak jeden z nich drgnął lekko, lecz ich dobry humor wyciągnął go z obawy. Chwilę im zajęło przejście dalej, lecz w końcu tu byli. Sam na sam z demonem strachu. Młoda Kamado dała im chwilę, by rozeznali się z otoczeniem, a w tym czasie jej pomocnicy zamknęli za chłopakami przejście. Droga była tylko na przód, a ona stała pomiędzy nimi. Przyczepiając się chakrą do sufitu, pstryknęła kilka razy palcami oraz zachichotała cicho w ciemności, by ich zdezorientować. Widziała ich jak na dłoni, a oni nie mogli jej znaleźć w panujących ciemnościach. Nie widząc również przejścia do tunelu, jaki był jeszcze zamknięty, zaczynali przestać się tak świetnie bawić. Zaczęli zadawać sobie pytania co tu się do cholery dzieje. Nezu zamierzała im pokazać, co tu się dzieje. Stając za nimi złożyła jedyną pieczęć jaką umiała i nad jej palcami pojawił się malutki płomyczek, oświetlający ponuro pomieszczenie. Jeden z nich wzdrygnął się mimowolnie i obrócił błyskawicznie. Drugi mu zawtórował z latarką, lecz nie było za nimi nikogo, ani niczego, poza nagrobkiem, z napisem „Śmierć”. Oboje zamilkli. Ten bez latarki przyznał, że te dzieciaki jednak wiedzą co robią, lecz drugi go zbeształ, mówiąc, żeby nie pękał. Zaczął przesuwać latarkę powoli po ścianach chcąc coś zobaczyć. Nie było szans by ją dostrzegli na ziemi, gdyż ta była centralnie nad nimi. Wyciągnęła rękę przed siebie i przejechała palcem po uchu swojego celu. Jeśli złamie jednego, drugi również poleci. Tak jak się spodziewała, chłopak jęknął z lęku i wpadł w kolegę a tamten zaczął świecić w miejsce, gdzie ktoś powinien stać. Nikogo jednak nie było. Lęk zaczął w nich narastać, lecz dojrzeli przejście dalej. Nezuko szybko cofnęła się do ich sekretnych przejść i spotkała się z chłopcami. Sama nie wierzyła w co słyszy, lecz powiedzieli jej, że odwaliła kawał dobrej roboty. Zrobiła im ładny podkład pod kolejne zadanie. Gdy ci weszli do tunelu z ławek, jeden z chłopców wszedł za nimi ukrytym przejściem i zaczął wydawać złudne dźwięki. Gdy ci poświecili za siebie, ujrzeli małego zombie pełznącego za nimi z plastikowym nożem. W fatalnym świetle jednak wyglądał jak prawdziwy. Instynkt zadziałał i oboje krzyknęli z strachu i zaczęli się przeciskać dalej na kolanach. Wpadli do kolejnej sali, w której czekał już na nich kolejny straszak. Mimo iż miało być bez kontaktowo, trzeba było działać odpowiednio do ofiar. Chłopak wyskoczył na nich zaraz gdy wyszli i korzystając z zamieszania, zabrał im latarkę. Zakrył ją ciałem by zniknęli w totalnej ciemności. To wprowadziło kolejną panikę, zwłaszcza, że tunel za nimi się zamknął a oni zostali sam na sam z drugim żywym trupem, który co chwila ich zaczepiał. Strach i frustracja zaczęła w nich narastać, aż w końcu jeden z nich ułożył latarkę tak, że świeciła idealnie na przejście do pokoju finałowego. Był on cały czarny, a Nezuko już tam na nich czekała. Przechodząc dalej, drzwi się za nimi zatrzasnęły z hukiem a oni mimowolnie jęknęli. Dziewczyna ich widziała przed sobą. Nie byli już tacy pewni siebie. Trzymali się kurczowo za ręce by przypadkiem ich nie rozdzielono, oraz trzęśli się i to raczej nie z zimna. Nezuko stała w rogu sali, zaraz koło wyjścia, a oni zbliżali swoją ledwo działająca latarkę w jej stronę. Światło przejechało po niej a następnie na ścianę obok. Gdy nim wrócili w miejsce, w którym, wydawał się, że ją widzieli, jej już nie było. Zaczęli powoli iść w stronę wyjścia na nogach z waty. Trzeba było to zakończyć w wielkim stylu. Stanęła za nimi i specjalnie trochę głośniej tupnęła nóżką, by zwrócili na nią uwagę. Wtedy aktywowała ponownie swoje oczy tak, by rozbłysły szkarłatem.
- Uciekajcie. - powiedziała trupim głosem, a jej aura była wręcz przytłaczająca jak na tak małe pomieszczenie. Starsi uczniowie mieli wrażenie, że albo zrobią co mówi, albo zginą tu i teraz. Nie trzeba było dwa razy powtarzać. Wrzasnęli na całe gardło przytulając się do siebie po czym ruszyli pędem w kierunku wyjścia z sali. Przelecieli przez zasłonę oraz drzwi jaki jeden z uczniów przed nimi otworzył i wypadli na korytarz przerażeni.
Zarówno pierwsza wizyta jak i każda kolejna okazała się wielkim sukcesem. Chłopcy odwołali swoje słowa i pozwolili działać Nezuko na pełną skalę. Mimo renomy jaką zdobywali, kolejka wcale nie malała. Po wielu godzinach, dziewczynka skończyła pracę, lecz ze względu na duży nakład chakry jaki zużyła, była trochę zmęczona. Szybko jednak spotkała swoich rodziców, z którymi spędziła resztę festiwalu. Zjedli pyszne jedzonko, zagrali w kilka gier, a na koniec udali się na koncert oraz przedstawienie teatralne. Gdy ogłosili wyniki, okazało się, ze ich Dom Strachu zajął pierwsze miejsce! Na zakończeniu było jeszcze oficjalne podziękowanie dla samorządu oraz wszystkich uczniów. Gdy wracali do domu, Chibi Ryu była bardzo zmęczona, lecz szczęśliwa i spełniona. To był dobry Festiwal.
Obrazek
Awatar użytkownika
Norka
Posty: 905
Rejestracja: 29 lip 2022, 0:50
Ranga dodatkowa: Daimyo
Discord: hanialke
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Osiągnięcia:

Re: Pomocna Nezuko #35

Obrazek
► Pokaż Spoiler | Wynagrodzenie
2 PD
4 PT
125 Ryō
+1 misja D
Obrazek
Prowadzone wątki
Przygody 2/2
贖罪道 | Droga do odkupienia - Maji Seitaro
心を慰めるために | Ku pokrzepieniu serc - Yokomine Yozora, Mitsukyevu Uiriamu, Takatsukasa Jugemu
Misje 5/3
Ranga C
Ranga B
Ranga A
Inne 2/2
ODPOWIEDZ

Wróć do „Misje”