• Ogłoszenia
  •  
    Aktualności fabularne
    Obecna pora roku: Wiosna 164r.

    Poniżej znajdują się ostatnie wydarzenia oraz ważniejsze ogłoszenia. Są one często opatrzone datą dodania, przy czym najświeższe informacje umieszczone są na samym początku listy.

    30.01.2024 - rozpoczęcie wydarzenia wioskowego w Sakuragakure. Więcej informacji w najnowszych aktualnościach fabularnych.
    29.01.2024 - oficjalne zakończenie eventu Arc II: Pierwsza Konfrontacja. Podsumowanie można znaleźć w aktualnościach fabularnych.
    Kącik Nowego GraczaSamouczek Wzór Karty Postaci AtrybutyRozwój postaci i koszty chakry Atuty Klany i organizacje Informacje o świecie Handbook
    Powyższe tematy powinny zawierać wystarczająco informacji, by móc bez przeszkód napisać Kartę Postaci i rozpocząć grę. W przypadku dalszych niejasności, zapraszamy do kontaktu zarówno na chatboxie, przez wiadomości prywatne oraz przez nasz serwer Discord.
    Administracja
    Pingwinek Chaosu
    Główny Administrator
    Norka
    Główna Mistrzyni Fabularna
    Hefajstos
    Główny Moderator Kuźni
    Tora
    Główny Moderator Technik

    W przypadku jakichkolwiek pytań bądź uwag, powyższe osoby zajmują się wyszczególnionymi w ich tytułach zagadnieniami. Pomocą służy również cała kadra forum, wraz z moderatorami. Zapraszamy również do dołączenia do forumowego Discorda.
    Kadra Sakura no HanaDiscord Sakura no Hana
     

Opuszczony dom

Niewielka kraina położona w samym środku Starego Kontynentu, granicząca z aż trzema Wielkimi Nacjami. Sąsiedztwo z Krajem Wiatru oraz Ognia, wraz z ukształtowaniem terenu sprawia, że duża część deszczowych chmur gnana jest przez Ame no Kuni, a następnie wstrzymywana przez większe pasma górskie Hi no Kuni. Częste opady i pogoda "pod psem" nie jest więc niczym szczególnym, sprzyjając wraz z wysokimi temperaturami i gliną niesioną rzekami z Kawa no Kuni, uprawom ryżu. Stanowi nie tylko jedyne miejsce na Starym Kontynencie, gdzie ninja są mile widziani - mieści w sobie jedyną pozostałą osadę, Wioskę Ukrytą w Deszczu, jaka to zaczęła rosnąć w siłę po zakończeniu walk, zachęcając swoimi pacyfistycznym, prorodzinnym podejściem. Ponadto ze wszystkich krajów, jedynie Tetsu no Kuni - dom samurajów - zdaje się być bezpieczniejszym miejscem od tej niewielkiej krainy.
Awatar użytkownika
Sabataya Tamura
Posty: 513
Rejestracja: 15 maja 2021, 17:28
Ranga: Muryō no ninja
Ranga dodatkowa: Iryōnin
Discord: .vampiro
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Kuźnia:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Opuszczony dom

NiewinniMistrz Gry
Posty80/80
Pierwsza część Majiego bez żadnych trudności zdołała zatrzymać dziewuchę w miejscu. Ta nawet nie dałaby rady mu się przeciwstawić siłowo, a zatem jedynie wychyliła się w przód jak shinobi porwał ją za kołnierz. Skrzywiła się niemiłosiernie, koniec końców stając w miejscu niedaleko sylwetki wojownika. - I musiałeś mnie tak szarpnąć? Delikatniej następnym razem. - Pomasowała się jednocześnie po karku, gdy uprzednio kostki dłoni zamaskowanego mężczyżny wręcz wbiły się w jej górne kręgi. Niemniej jednak wiadomość została dobitnie przekazana. Pan Hozura? Well, mógł siedzieć w wieży lub też nie. Tego na ten moment nie wiedział, tak jak kwestię zamiarów czy transportu handlarza niewolnikami. Mogli czekać na powrót następnej połówki ninja. Dziewczę przyjęło do wiadomości czas podany przez Mesaia, bo co jej zostało? Wolała bardziej nie dyskutować z pokrętnym “wybawcą”.
Względem sytuacji w piwnicy to nie wyglądało to zbyt dobrze tuż po rozwiązaniu zagadki przez. Choć maszyneria wyłączyła się bez przepięcia, a aparatura wstrzymała transfuzję krwi u dzieci, to narodziło się zarazem nowe niebezpieczeństwo. Zabójczy prawdopodobnie gaz stopniowo zapełniał podłogę, powoli unosząc się do góry. Stopień zagrożenia nie był znany pod kątem skuteczności tej lotnej substancji, aczkolwiek słusznie Fumei zauważył, że należało błyskawicznie podjąć akcję bez zbędnego zastanawiania się nad tego typu sprawami. Przy pomocy myśli lub gestami dłoni, wyczarował z zapieczętowanych zwojów specjalny piasek do podebrania leżących ofiar Takkio. Przy skupieniu się spróbował zabrać całą czwórkę ocalałych na zewnątrz. I to… mu się powiodło, lecz nie bez trudności. Pojawiając się w pobliżu własnej katany odczuł niesamowity ciężar w klatce piersiowej. Tak, jakby właśnie ktoś usiadł mu w tym miejscu. Zarazem ta część Lwiego Mędrca została wręcz zmuszona do przyklęknięcia z wielką zadyszką. Stracił więcej chakry niż tego oczekiwał. W każdy razie para podróżników z okolic Ame podniosła się na równe nogi, w tym klon Bunretsu. Ryōko powtórzyła szybkość ruchów sprzed kilku minut, rzucająć się niemal do poszkodowanych małolatów. - Yuma! - Zaczęła kolejno zdejmować zakrwawione prześcieradła, patrząc na oblicza skrzywdzonych nastolatków. Brat czarnowłosej znalazł się w tej grupie.
Poniekąd pomimo podjętego ryzyka, ex-Kazekage przyniosł rodzeństwo cywila… w stanie żywym. Ot szczęście głupca lub niebywałe zdolności. Tylko on znał prawdę, zawartą w odchłani ukrytego laboratorium. - Żyjesz, tak się o ciebie martwiłam! - Przytuliła oblicze nieprzytomnego niemal chłopaka do siebie, a łzy szczęścia spływały w dużej ilości na ziemię. - Dziękuję… - Niewolnicy mieli niewielki dziury w brzuchach na zasadzie specjalnych otworów z przymocowanej kaniuly, gdzie następował transport płynów. Potrzebowali pierwszej pomocy przy chociażby zamknięciu tych kanałów, aby dało się ich bezpiecznie zabrać do szpitala w wiosce. Decyzja względem tej asysty należała wyłącznie do bohatera. Czy zrobił to, co chciał? W zasadzie tak. Tylko czy śmierci dwójki dzieci nie dało się uniknąć? Na to pytanie także odpowie samemu sobie w odpowiedniej chwili. Pewnie w cieple wygodnego łóżka, gdyż aktualnie odczuwał sporą potrzebę zregenerowania zasobów energii.
Wynagrodzenie
Fumei Mesai:
- 18 PD;
- 36 PT;
- 1500 Ryō;

MG:
- 12 PD;
- 30 PB;
- 60 PT;
- 2000 Ryō;
Dodatkowe uwagi
Powiem tak - byłeś bliski oblania tej misji, lecz ktoś przekonał mnie do tego, by dać ci szansę na poprawę. Powinieneś tej osóbce podziękować. Jesteś jej ulubieńcem, toteż oczekuję że obdarujesz ją chociaż dobrym słowem oraz będziesz kontynuował aktywnie grę fabularną. W ramach “rekompensaty” dostajesz mniejsze wynagrodzenie. Ta karta ulgowa nie jest wielokrotnego użytku. Zaznaj mej łaski, peasant! :dio:
Ostatnio zmieniony 20 wrz 2022, 20:03 przez Sabataya Tamura, łącznie zmieniany 1 raz.

~~

Tsūjitegan

Widzenie w dal [m]Widzenie sferyczne [m]Max. dziedzina stylu przewidywanych ruchówKoszt utrzymania na turę
2 500200A20

Prowadzone Fabuły
Prowadzone Misje
Ranga D
Ranga C
Ranga B
Ranga A
Ranga S
Awatar użytkownika
Maji Seitaro
Posty: 413
Rejestracja: 14 maja 2021, 13:44
Ranga: Muryō no ninja
Ranga dodatkowa: ex-Kage
Ranga dodatkowa: Sennin
Discord: AdrienSterne#3206
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Kuźnia:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Opuszczony dom

Pseudoojcowska stanowczość zwyciężyła z czupurnością kilkunastolatki, choć po pewnym czasie oczekiwania zaczął się zastanawiać czy jednak iść z głosem Ryoko ku dzieciom. Znał siebie i wiedział, że skoro nie wracał tyle czasu, to zatrzymało go coś wymagającego precyzji i pomyślunku lub zastosowania ninjutsu. Nie czuć i nie słuchać było drgań dobiegających spod ziemi, więc odrzucił tą drugą możliwość. Połówka Seitaro po dwóch minutach oczekiwania była gotów postąpić krok w kierunku budynku, jednak w tym samym momencie pojawił się drugi oryginał wraz szóstką osób i masywami żelaznego piasku. Wylądował parę centymetrów nad ziemią, tuż obok katany, upadając od razu na kolana. Lewitujący jeszcze przed chwilą piach zaczął się sypać, nieomal doprowadzając do upadku znajdujących się na nim osób, jednak w porę zapobiegł temu ruch tego bardziej wypoczętego Mesaia. W porę przejął władzę nad materiałem i odłożył dzieci miękko na ziemię. Ryoko z miejsca dopadła brata, a były Kazekage uśmiechnął się pod maską, zadowolony z takiego obrotu wydarzeń. Dzieci uratowane, obyło się bez walki. Tak przynajmniej myślał jeden z mężczyzn. Drugi, wstający właśnie z klęczek spojrzał na ofiary z dużo większym przejęciem. Przypatrzył się głównie tym, którzy usmażyli się pod wpływem wyładowań elektrycznych. To samo zrobiła pierwsza połówka, rozumiejąc już o co chodzi. Jeśli pojawił się gdzieś cień entuzjazmu, to teraz właśnie opadł. Mission failed succesfully? Zdarza się, nie pierwszy i nie ostatni raz popełni błąd. Chcąc jednak zrozumieć, co dokładnie miało miejsce wchłonął swoją podobiznę. Na moment zawróciło mu się w głowie, ale po chwili zrozumiał i również spochmurniał, wiedząc, że popełnił tak naprawdę podstawowy błąd za który zapłaciłby najwyższą cenę, gdyby nie zdobyty w ciągu lat arsenał technik. Zaklął w myślach, ale zakończył wreszcie swoją nadmierną refleksję nad tematem i pochylił się ku żywym i umarłym.
Tym drugim, rzecz jasna, poświęci chwilę na końcu. W milczeniu zbadał każdego po kolei, oceniając dokładniej stan zdrowia. Oprócz tego, co dostrzegał na pierwszy rzut oka chciał wiedzieć, czy życiu ofiar nie zagraża coś gorszego. Dopiero po tym, mając szerszy obraz sytuacji, mógł przystąpić do opatrywania. Robił to precyzyjnie, niespiesznie, na tyle dobrze na ile pozwalały mu amatorskie zdolności w tej dziedzinie.
To czego mógł być pewien już na początku, to tego, że żaden z nich nie będzie w stanie znieść podróży do najbliższej cywilizacji. Pomniejszych wioseczek nie brał pod uwagę. Od Ame dzielił ich dzień drogi, ale pamiętał o pozostawionym znaczniku w najwyższej wieży. Uszczuplone zapasy chakry i niechęć do ponownego spotkania z Takkio na razie odwodziły go od tego pomysłu, ale chyba nie będzie wyjścia. Po kolejnej chwili w milczeniu i zastanawianiu się jaka decyzja teraz będzie tą najlepszą wreszcie się odezwał.
- Wszyscy wymagają profesjonalnej opieki medycznej, ja jedynie mogę na trochę ustabilizować ich stan. Możliwe, że w tym stanie będą wymagali przynajmniej kilkudniowej hospitalizacji, a i tak nie mogę zagwarantować powrotu do pełnej sprawności. Nie wiem jak długo przebywali w tym stanie. Wracamy do Amegakure. Jeżeli jest tak jak ludzie mówią, to wioska zaopiekuje się wami należycie. A może masz inny pomysł? Jaka opcja byłaby dla was najlepsza?- powiedział do Ryoko, zajmując się ostatnim pacjentem. Odruchowo podniósł rękę, by przetrzeć spocone czoło, zapominając, że ma maskę. Chwila zapomnienia.
► Pokaż Spoiler
8182 + 5132 = 13 314 - 0(bunseki) - 400(za 4 żywe osoby) = 12, 914
Bunseki no Jutsu | Analysis Technique分析術
KlasyfikacjaIryō Ninjutsu, Kontrola Chakry
PieczęciePies → Zając → Małpa
KosztStandardowy na turę
WymaganiaKontrola Chakry 5
Jedna z najbardziej podstawowych medycznych technik, stosowana nie bezpośrednio do leczenia, a do analizy ciała naszego pacjenta. Skupiając medyczną chakrę w dłoniach, otacza je jasnofioletowa barwa. Następnie, przykładając dłonie do pacjenta, jesteśmy w stanie zidentyfikować co mu dolega. Gdzie znajduje się problem (np. w wątrobie/płucach) oraz jakiego rodzaju on jest (np. trucizna, choroba).

Wraz z rozwojem Iryō Ninjutsu możemy z większą pewnością wykryć, czy dana osoba padła ofiarą trucizny. Wykryjemy tylko truciznę o randze równej bądź niższej od naszej rangi Iryō Ninjutsu. W przeciwnym razie wiemy, że pacjent ma np. problem z płucami. Oznacza to, że posiadając Iryō Ninjutsu na randze B wykryjemy, że problemem są trucizny o randze D, C i B oraz gdzie znajduje się problem. W przeciwnym razie, dowiemy się tylko, że problem znajduje się w konkretnym miejscu. Sytuacja ta, zależnie od MG, może dotyczyć też rzadszych bądź bardziej specyficznych chorób.

Posiadając rangę B w Iryō Ninjutsu jesteśmy również w stanie ocenić sprawność ciała osoby nie posiadającej żadnych ran. Gdzie ma słabsze mięśnie/kości, a gdzie te silniejsze. Jesteśmy również w stanie ogólnie ocenić jej siłę, wytrzymałość, szybkość.
Posiadając rangę A w Iryō Ninjutsu jesteśmy w stanie rozpoznać nawet przyczynę śmierci osoby, tak długo, póki wszystkie niezbędne elementy są na miejscu. Nie wykryjemy, że przyczyną śmierci była trucizna blokująca drogi oddechowe, jeśli został sam szkielet.
Posiadając rangę S w Iryō Ninjutsu jesteśmy w stanie rozpoznać nawet drobnoustroje, normalnie niezauważalne.
Posiadając Specjalizację w Iryō Ninjutsu wszystkie wymagania dotyczące Kontroli Chakry są obniżone o 1 poziom. Dodatkowo możliwe jest pominięcie pieczęci. Czas mieszania chakry trwa jednak tyle, ile trwałoby faktyczne ich złożenie.
Shōsen Jutsu | Mystical Palm Technique掌仙術­
KlasyfikacjaIryō Ninjutsu, Kontrola Chakry
PieczęcieBaran → Zając → Małpa → Pies → Wąż → Wół → Baran
KosztRóżny na turę
ZasięgDotykowy
WymaganiaKontrola Chakry 7
DodatkoweWykupienie techniki kosztuje 10 PT
Najbardziej podstawowa, a zarazem użyteczna technika medyczna. Za jej pomocą można oczywiście leczyć rany zarówno swoje, jak i innych. Jednak jej cechą charakterystyczną jest to, że technika jest tym efektywniejsza im zdolności używającego ją Iryōnina są większe. Mimo więc sklasyfikowania jako technika C, jej siła może się wahać pomiędzy D aż do S.
  • D: koszt równy standardowemu kosztowi rangi D od rany. W przypadku leczenia dłużej niż 1 turę, jest to też koszt na turę. Technika umożliwia leczenie drobnych zadrapań i skaleczeń.
  • C: koszt równy standardowemu kosztowi rangi C od rany. W przypadku leczenia dłużej niż 1 turę, jest to też koszt na turę. Technika umożliwia leczenie lekkich ran.
  • B: koszt równy standardowemu kosztowi rangi B od rany. W przypadku leczenia dłużej niż 1 turę, jest to też koszt na turę. Technika umożliwia leczenie zwykłych ran oraz umożliwia zatamowanie krwawienia. Wymagania: Iryō Ninjutsu B.
  • A: koszt równy standardowemu kosztowi rangi A od rany. W przypadku leczenia dłużej niż 1 turę, jest to też koszt na turę. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu jednej pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Technika umożliwia leczenie poważniejszych ran, a także można próbować ustabilizować uszkodzone narządy wewnętrzne. Nie zostaną one uleczone, jednak przy pomocy tej techniki można kupić sobie dość czasu na uzyskanie wsparcia. Wymagania: Iryō Ninjutsu A i Kontrola Chakry 8.
  • S: koszt równy standardowemu kosztowi rangi S od rany. W przypadku leczenia dłużej niż 1 turę, jest to też koszt na turę. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu ośmiu pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Technika umożliwia leczenie ran krytycznych, a także możliwym jest zatamowanie krwawienia wewnętrznego czy częściową regenerację organów wewnętrznych. Nie zregeneruje jednak ubytku krwi czy w pełni nie odbuduje zniszczonego narządu. Może jednak dać nam dość czasu, na ustabilizowanie rannego i dostarczenie go do miejsca, gdzie otrzyma bardziej specjalistyczną pomoc. Wymagania: Iryō Ninjutsu S i Kontrola Chakry 9.
Warto mieć na uwadze, że sam proces leczenia nie jest prosty i wymaga skupienia i koncentracji. Nie można więc techniki wykonać w biegu. Leczenie samego siebie wymaga odrobinę mniejszej koncentracji, jednak wciąż jest bardzo zajmującą rzeczą.

Posiadając Sennina w Iryō Ninjutsu technikę można wykonać na dystans do 5 metrów od użytkownika. Koszt jest wówczas podwójny.
Posiadając Specjalizację w Iryō Ninjutsu wszystkie wymagania dotyczące Kontroli Chakry są obniżone o 1 poziom. Dodatkowo możliwe jest pominięcie pieczęci. Czas mieszania chakry trwa jednak tyle, ile trwałoby faktyczne ich złożenie.
Ostatnio zmieniony 13 sty 2023, 21:38 przez Maji Seitaro, łącznie zmieniany 2 razy.
Obrazek
Awatar użytkownika
Sabataya Tamura
Posty: 513
Rejestracja: 15 maja 2021, 17:28
Ranga: Muryō no ninja
Ranga dodatkowa: Iryōnin
Discord: .vampiro
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Kuźnia:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Opuszczony dom

Co dalej?Mistrz Gry
Można powiedzieć, że niejaki Mesai bardzo blisko otarł się o śmierć. Na szczęście nie podzielił losów dwójki dzieci, których nie udało się uratować z podziemia szaleńca. Niemniej jednak czarnowłosa nastolatka znalazła brata, który aktualnie zbyt wiele nie mógł z siebie wykrzesać w postaci słów, podobnie jak reszta młodych ludzi. Każdy z obecnych malców wyglądał na niedożywionego, a do tego noszącego liczne rany cięte lub kłute w niektórych częściach ciała. Żyli, lecz… poza fizycznymi obrażeniami bez wątpienia ich umysły zostały skazane na wieczną traumę. W tym wypadku Fumei nie mógł czuć się winny. Czasami nie dało się pomóc tym najbardziej potrzebującym. Co do błędu popełnionego wewnątrz laboratorium? To już było za nami. Będzie musiał jakoś z tym żyć, co w przypadku osoby ukrytej za maską nie powinno stanowić tak wielkiego problemu. Chyba iż… zaczął się zmieniać?
Strażnicy uciekli jakiś czas temu, toteż bohater pozostał sam na sam z uratowanymi sierotami. Ryōko kurczowo przytulała do siebie rodzonego braciszka, gdzie łzy kumulowały się na jej policzkach. Trudno się dziwić takiemu zachowaniu kogoś, kogo najbliższa osoba znajdowała się blisko epicentrum ludzkiej tragedii. W nie najlepszym stanie także znajdował się nasz ex-Kazekage, czując opuszczenie sił witalnych po zawrotnej akcji ucieczkowej. W każdym razie po połączeniu się z własnym klonem bunrestu powróciła swoista ulga. Przystąpiwszy do oględzin sylwetek małolatów, dojrzał wyżej wymienione rany wraz z… ogromnym wyczerpaniem organizmu. Funkcjonowały w dużej mierze na rezerwach energetycznych, nie mając zbytnio sił na dłuższą podróż. Udało się shinobiemu natomiast użyć skutecznie techniki leczącej, a więc zewnętrzne rany zostały całkowicie załatane.
Siedziały skulone, próbując się ogrzać. - Nie wiem, czy damy radę pójść tam na piechotę. One nie wytrzymają. - Westchnęła zmartwiona, całując rodzeństwo w czółko. - Możemy złapać karawanę, choć to nie jest pewne. Nie masz żadnych zdolności, aby nas przenieść? - Zasugerowała, aczkolwiek bez pewności w głosie. Hozura znajdował się w wieży Paina. Tam go przeniósł Seitaro po ich dość burzliwej interakcji. Tylko czy to będzie bezpieczna lokacja? Definitywnie skróci to czas wyprawy. Musiał zadecydować. Dziewczyna z mieczem patrzyła na niego z błaganiem w oczach. Biedactwa obok niej nie miały nawet ochoty spoglądać na przerażającego, postawnego mężczyznę w masce. Dziatki były zdane na łaskę… wybawcy.
Ostatnio zmieniony 15 sty 2023, 15:47 przez Sabataya Tamura, łącznie zmieniany 1 raz.

~~

Tsūjitegan

Widzenie w dal [m]Widzenie sferyczne [m]Max. dziedzina stylu przewidywanych ruchówKoszt utrzymania na turę
2 500200A20

Prowadzone Fabuły
Prowadzone Misje
Ranga D
Ranga C
Ranga B
Ranga A
Ranga S
Awatar użytkownika
Maji Seitaro
Posty: 413
Rejestracja: 14 maja 2021, 13:44
Ranga: Muryō no ninja
Ranga dodatkowa: ex-Kage
Ranga dodatkowa: Sennin
Discord: AdrienSterne#3206
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Kuźnia:
Bank:
Osiągnięcia:

Re: Opuszczony dom

Słowa dziewczyny wcale nie pomogły mu w podjęciu decyzji. Wybór teleportacji mógł wydawać się oczywisty, ale jeżeli Takkio tam był, to naraziłby tylko niepotrzebnie dzieci oraz wioskę na niepotrzebne szkody, gdyby doszło do walki. A pewnie by doszło, nawet z inicjatywy samego Seitaro, który nie chciał, by człowiek pokroju Hozury chodził wolno. Kolejny pokaz hipokryzji przed samym sobą, bo przecież również nie powinien stąpać po jakiejkolwiek ziemi. A żył i miał się dobrze. Druga opcja to próba złapania jakiejś karawany i piesza wędrówka do Ame lub innej, bliższej cywilizowanej lokacji. Tutaj ryzyko było jednak ogromne. Tak osłabione organizmy na pewno nie byłyby w stanie przeżyć kilkudniowej podróży. Narażenie na chłód, wilgoć i innego rodzaju niebezpieczeństwa... nie, nie zaryzykuje aż tak. W razie czego będzie zmuszony spafycikować Takkio szybko i zdecydowanie.
- Pomóż mi, wetknij im żyłkę w dłoń. - mówiąc to rozpuścił parę metrów stalowej linkii wręczył jeden jej koniec dziewczynce. Zgodnie z poleceniem miała wetknąć żyłkę dzieciom, następnie Seitaro przepuścił przez nią swoją chakrą, aby dzięki temu stworzyć pośrednie połączenie między nim a resztą i tym samym przenieść wszystkich na raz do wieży Paina w Amegakure. Gdy wszystko było gotowe po prostu się teleportował. Na miejscu nie było poza nimi już nikogo, choć był już nastrojony do walki. Były Kazekage prewencyjnie sprawdził kilkoma technikami czy handlarz dziećmi nie znajduje się aby w najbliższej okolicy, ale wyglądało na to, że nie. Poczuł się tylko słabiej na moment, gdy okazało się, że przeniesienie tylu osób na raz całkiem nieźle uszczupliło jego zasoby. Lecz nie było co dramatyzować, uczucie było tylko chwilowe. Gdy tylko upewnił się, że jest bezpiecznie polecił Ryoko przypilnować resztę, a sam wyskoczył z wieży i skacząc z dachu na dach i dalej lądując na ulicach. Po co? By wypatrzyć wśród przechodniów członków organizacji Fukei, nie kryjących się na szczęście swoją obecnością. Daleko szukać nie musiał. Bez ogródek zaczepił jeden z patroli i choć nie budził ani trochę zaufania swoim wyglądem, to nakreślił im w jakiej sprawie przychodzi. Opowiedział zatem o wszystkim, składając niemal pełny raport z ostatnich dni i wskazując przy tym miejsce aktualnego pobytu ofiar handlarza dziećmi. Uznał, że nie ma lepszych osób, które mogłyby zaopiekować się poszkodowanymi niż członkowie organizacji, która jasno deklarowała wsparcie i ochronę wszystkich poszkodowanych na terenie Amegakure. Zaprowadziwszy członków Fukei do wieży oddał wszystkich w ich ręce. Pożegnał się tym samym z Ryoko, mówiąc, że być może kiedyś jeszcze się spotkają. Może. A co dalej?
Został sam i mógł zająć się wyłącznie sobą i swoimi planami, których jak na razie jeszcze nie miał. Główkował o podróży do Smoczego Imperium, ale na razie nie wiedział jak się tam dostać. Droga morska? Teoretycznie najwygodniejsza, nie musiałby się tłuc po górach, lasach i pustyniach. Jedynie musiałby zapłacić furę pieniędzy za tak daleką podróż. Po prawdzie nie był w stanie wskazać na mapie Nowego Świata gdzie owe imperium się znajduje, ale czuł, że chciałby tam pójść. Tak po prostu, w nieznane. Najpierw jednak musiał ogarnąć co nieco w swoim ekwipunku, popracować nad swoimi zdolnościami, oblepić się pieczęciami i zakupić nowy asortyment, a na koniec znaleźć port, z którego realizowane są dalekobieżne rejsy. Strzelał w Kraj Wody. Hm, wszystko się zobaczy. Dla ułatwienia podzielił się na dwie kopie bunretsu. Jedna udała się do sklepu, druga została w wieży.
► Pokaż Spoiler
Hiraishin no Jutsu | Flying Thunder God Technique飛雷神の術
KlasyfikacjaNinjutsu, Fūinjutsu, Technika Czasoprzestrzenna
PieczęcieNałożenie pieczęci: Tygrys → Wół → Zając → Ptak → Wąż → Baran → Szczur → Wół → Dzik → Tygrys
Skok: brak
Kosztpołowiczny na skok dla pojedynczej osoby, standardowy za nałożenie pieczęci
ZasięgNieograniczony, jedynie do specjalnych pieczęci
WymaganiaKontrola chakry 8, posiadanie przynajmniej 1 innej techniki czasoprzestrzennej, Fūinjutsu rangi B
DodatkoweTechnika traktowana jest jako wspomaganie
Jedna z najznamienitszych technik czasoprzestrzennych. To uniwersalne jutsu pozawala użytkownikowi na natychmiastową teleportację do wcześniej pozostawionych pieczęci.

Każda pieczęć różni się w zależności od tego, kto ją nałożył. Wzór jest indywidualny i ustalany przez użytkownika. Pieczęci można nakładać również na ludzi. Nie znikają one nigdy - nawet po śmierci użytkownika, chyba że ten sam je usunie.
Każda pozostawiona pieczęć odbiera na stałe 100 chakry. Zniszczenie przedmiotu, na którym jest pieczęć lub jej usunięcie przez użytkownika nie zwraca chakry.

Posiadając Sennina w Ninjutsu poprzez kontakt fizyczny możemy przenosić również jedną inną osobę, przedmiot lub summon do rozmiaru wielkiego wg standardowych kosztów techniki.
Posiadając Sennina oraz Specjalizację w Ninjutsu możemy również przenosić summony do rozmiaru monstrualnego kosztem potrójnym.
Posiadając rangę S w Fūinjutsu możemy pominąć pieczęci potrzebne do nałożenia symbolu Hiraishina.
z/t
Ostatnio zmieniony 01 kwie 2023, 16:18 przez Maji Seitaro, łącznie zmieniany 2 razy.
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ame no Kuni - Kraj Deszczu”