• Ogłoszenia
  •  
    Aktualności fabularne
    Obecna pora roku: Wiosna 164r.

    Poniżej znajdują się ostatnie wydarzenia oraz ważniejsze ogłoszenia. Są one często opatrzone datą dodania, przy czym najświeższe informacje umieszczone są na samym początku listy.

    30.01.2024 - rozpoczęcie wydarzenia wioskowego w Sakuragakure. Więcej informacji w najnowszych aktualnościach fabularnych.
    29.01.2024 - oficjalne zakończenie eventu Arc II: Pierwsza Konfrontacja. Podsumowanie można znaleźć w aktualnościach fabularnych.
    Kącik Nowego GraczaSamouczek Wzór Karty Postaci AtrybutyRozwój postaci i koszty chakry Atuty Klany i organizacje Informacje o świecie Handbook
    Powyższe tematy powinny zawierać wystarczająco informacji, by móc bez przeszkód napisać Kartę Postaci i rozpocząć grę. W przypadku dalszych niejasności, zapraszamy do kontaktu zarówno na chatboxie, przez wiadomości prywatne oraz przez nasz serwer Discord.
    Administracja
    Pingwinek Chaosu
    Główny Administrator
    Norka
    Główna Mistrzyni Fabularna
    Hefajstos
    Główny Moderator Kuźni
    Tora
    Główny Moderator Technik

    W przypadku jakichkolwiek pytań bądź uwag, powyższe osoby zajmują się wyszczególnionymi w ich tytułach zagadnieniami. Pomocą służy również cała kadra forum, wraz z moderatorami. Zapraszamy również do dołączenia do forumowego Discorda.
    Kadra Sakura no HanaDiscord Sakura no Hana
     

Dzielnica handlowa

Ame otoczone przez trzy Wielkie Nacje oraz pomniejsze krainy, zdaje się czerpać z każdego miejsca. Przechadzając się więc Kogą można dostrzec zarówno kamienne budynki wzbogacone o drewniane szkielety, chociaż w wykonaniu bardziej industrialne na modłę okolicznego Kusa no Kuni. Malowane ściany przywodzące na myśl Asakure zostały zaadoptowane jako lepsza alternatywa niż białe ściany, jakie pod wpływem częstych opadów zmieniłyby barwę na wszelakie odcienie szarości. Znajdując się w idealnym miejscu pod względem handlu, stolica Ame postawiła na przemysł przetwarzając dobra przepływające przez bezpieczne tereny Kraju Deszczu. Wysokie budynki często oplatane są wszelakimi instalacjami pod postacią metalowych rur, a kominy fabryk wznoszących się w oddaleniu od miasta wypuszczają co jakiś czas kłęby czarnego dymu niesionego z wiatrem. Przez przygnębiającą pogodę, sama Koga jednak wiele traci, przybierając dość posępny obraz w głowach przejezdnych, i nieco naprawiając go dzięki dość otwartej i przyjaznej ludności patrzącej z nadzieją ku Amegakure no Sato. Pałac Daimyo znajduje się za miastem, po przeciwnej stronie niż fabryki. Sporych rozmiarów posiadłość nie jest aż tak rzucająca się w oczy jak w Uwajimie, czy odznaczając się przepychem jak ten w Yanabe. Wybudowany "ze smakiem", chociaż nie pozbawiony jednej czy dwóch fontann jak i skromnych murów. Głównie z kamienia i drewna, jednak zawierająca metalowe wzmocnienia i zdobienia.
Awatar użytkownika
Uchiha Uzui
Posty: 281
Rejestracja: 16 sty 2022, 19:44
Ranga: Cywil
Discord: Uchiha Uzui#7702
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Dzielnica handlowa

Tropem skradzionej dumy
Misja C19/???
UczestnicyKami Takashi
Choć do tej pory obyło się bez żadnych wpadek, czy powaźnych komplikacji to nie można powiedzieć, że wszystko szło po myśli Amejczyka. Nie wiedział też gdzie tkwi główny problem, bo możliwości było wiele, a liczba informacji ograniczona. Postanowił więc ich poszukać i w tym celu udał się z powrotem do Ayate. Dotarcie tam spod "Sushi Sensei" zajęło mu kolejne pół godziny, czyli sporo jakże cennego czasu. Ayate widząc rudowłosego nie lada się zdziwił. W pierwszej chwili pomyślał, że sztylet został odnaleziony i zaraz go odzyska. Nic bardziej mylnego, z czego zdał sobie sprawę po wypowiedzi shinobi'ego.
- Po Twojej myśli? Co to w ogóle oznacza. - zapytał mocno zirytowany. Minęła godzina z hakiem, a ten wraca zadawać pytania. Miał przecież okazję zrobić to wcześniej...
- A czy coś o tym wspominałem? Masz mnie za głupca Takashi? Opowiedziałem Ci już wszystko. - kontynuował z wyraźnie wyczuwalnym oburzeniem. Może i ma trochę racji, bo przecież nie zatrudnił do śledztwa przeciętnego zjadacza chleba tylko ninję zdolnego działać cuda. Wąsacz naprawdę nie rozumiał, czego jeszcze oczekuje od niego młody Kami. Ujrzał już plan broni, uzyskał opis wyglądu podejrzanych i najprawdopodobniejszą lokalizację skradzionego przedmiotu. Z drugiej strony, nerwy noszą go od momentu zorientowania się iż został okradziony i może trochę przesadzał. Mimo to, biorąc pod uwagę, że jego dorobek życia jest zagrożony zdawałoby się, że ma do tego prawo. Co na to Genin? Postawi się, czy raczej przemyśli raz jeszcze całą sytuację i zastanowi, czy nie popełnił czasem gdzieś błędu? Która furtka dawała największą szansę na powodzenie misji? Na te pytanie musi odpowiedzieć sobie sam.
NPC Okoliczna ludność
Ostatnio zmieniony 12 wrz 2022, 16:32 przez Uchiha Uzui, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika
Kami Takashi
Posty: 331
Rejestracja: 09 lut 2022, 21:45
Ranga: Genin
Discord: Supra#3250
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Bank:

Re: Dzielnica handlowa

Takashi miał jeszcze sporo czasu do aukcji, więc postanowił zbadać nowe tropy. W tym celu udał się do zleceniodawcy, by dopytać go o jeszcze parę rzeczy, ale, jak widać, mężczyzna powiedział mu już wszystko. Czyli tylko sztylet został skradziony. Musiało to być więc starannie zaplanowana kradzież, gdyż mężczyźni przyszli po konkretną rzecz. Jak się tutaj dostali? A może po prostu powinien dalej obserwować restaurację? Dróg było wiele, ale która prowadziła do rozwiązania zagadki i odzyskania sztyletu?
- Rozumiem pana nerwy, ale w tym momencie najlepiej będzie jeśli się Pan uspokoi. Zaręczam, że wszystko jest pod kontrolą. - rzekł uspokajającym tonem. Kami musiał sprawiać wrażenie profesjonalisty, bo tylko w ten sposób zyska zaufanie mężczyzny. Na razie więc postanowił pożegnać się z mężczyzną i wrócić do restauracji. Może tam z obserwacji wyniknie coś więcej? A jeśli to był błędny trop to rudowłosy po prostu podejmie nowy i zacznie planowanie od początku. W końcu miał dwa dni na odnalezienie sztyletu, a to cała masa czasu.
Pół godziny później znów był przy restauracji. Przechadzał się w tę i z powrotem udając, że podziwia okolicę. Bacznie jednak obserwował lokal, w którym miała się odbyć licytacja.
Genin szukał ponadto miejsca, w którym mógłby się ukryć w taki sposób, by dla innych pozostać niewidocznym, a by móc bez przeszkód obserwować lokal. Może jakieś korony drzew, jeśli te tutaj były? Jeśli znalazł coś takiego to tam się usadowił i przez resztę czasu nie spuszczał oka z restauracji. Jeśli zaś niczego takiego nie znalazł, krążył po okolicy starając się jak najmniej rzucać w oczy.
Krążył i obserwował. Może złodzieje przyjdą tutaj jeszcze?
Awatar użytkownika
Uchiha Uzui
Posty: 281
Rejestracja: 16 sty 2022, 19:44
Ranga: Cywil
Discord: Uchiha Uzui#7702
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Dzielnica handlowa

Tropem skradzionej dumy
Misja C21/???
UczestnicyKami Takashi
Słowa Takashi'ego wcale nie uspokoiły właściciela sklepu. Zapewnianki, cacanki jak to się mówi, a na szali leżał jego dobytku. W dodatku nie otrzymał konkretnej odpowiedzi. Skoro już się tu zjawił to mógł opowiedzieć o planie, który jak sam wspomniał "szedł po jego myśli". Przez to Ayate odprowadził tylko rudowłosego wzrokiem do drzwi bez żadnego pożegnania. Cóż, zdarza się... Shinobi nie dał się wyprowadzić z równowagi zaistniałą sytuacji, a zamiast tego skupił się na zadaniu. Godzina czasu w plecy i to na marne... tak zapewne zakładał dopóty, dopóki nie minął się z idealnia pasującą do opisu Ayate osobą. Blondyn o krótko ściętych włosach, nie za wysoki, z wytatuowanym trójkątem na przedramieniu. Kto, by się spodziewał, że uda mu się go spotkać w biały dzień, nieopodal miejsca zbrodni. Męźczyzna zachowywał się całkowicie naturalnie, przemykał między ludźmi z godną podziwu gracją, tak jakby robił to już od wielu lat. Niestety, ta krótka chwila nie wystarczyła, by członek klanu Kami mógł sprawdzić jego zasoby swoim sensorycznym zmysłem. Nie w tak krótkim czasie, przy takiej liczbie otaczających go ludzi. Nim zdążył się obrócić, podejrzany był już dobre 5 m. dalej i z każdym kolejnym znikał z pola widzenia zakryty coraz to większym motłochem.
NPC Okoliczna ludność
Obrazek
Awatar użytkownika
Kami Takashi
Posty: 331
Rejestracja: 09 lut 2022, 21:45
Ranga: Genin
Discord: Supra#3250
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Bank:

Re: Dzielnica handlowa

Takashi wracał do restauracji, gdy niemalże wpadł na mężczyznę, który idealnie pasował do opisu przedstawionego przez Ayate. Kami nie wierzył we własne szczęście, więc natychmiast odwrócił się na pięcie, by podążyć za mężczyzną. Zanim to się jednak stało, ten już był dobre 5 metrów przed nim. Genin natychmiast ruszył śladem mężczyzny starając się nie spuścić go z oka. Pilnował podejrzanego jak źrenicy w oku i, niestety, nie mógł sobie pozwolić na to, by iść za nim w większej odległości niż dotychczas. To by się mogło wiązać ze zgubieniem celu w tym tłumie ludzi. Niemniej jednak, rudzielec przeciskał się przez tłum, chociaż do gracji złodzieja mu nieco brakowało. Miał przy tym nadzieję, że tamten nie zorientuje się iż był śledzony.
Bo tak, Kami nie zamierzał go teraz zatrzymywać. Zamierzał iść za nim w nadziei, że ten doprowadzi go do ich kryjówki. Może więc udałoby mu się złapać całą trójkę?
Kto wie?
Teraz jednak robił wszystko, by nadążyć za swoim celem, pozostając przy tym maksymalnie niezauważony. Nie rozpychał się barkami w tłumie, nie hałasował. Starał się zachowywać naturalnie, starał się sprawiać wrażenie zwykłego przechodnia. Często musiał omijać innych ludzi, ale też robił to zwinnie, chociaż nie tak zwinnie jak złodziej.
Awatar użytkownika
Uchiha Uzui
Posty: 281
Rejestracja: 16 sty 2022, 19:44
Ranga: Cywil
Discord: Uchiha Uzui#7702
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Dzielnica handlowa

Tropem skradzionej dumy
Misja C23/???
UczestnicyKami Takashi
Podjęta przez Amejczyka decyzja była niemalże natychmiastowa. Wiedział doskonale iż nie może jej zaprzepaścić, dlatego natychmiast ruszył za podejrzanym. "Pogoń" w obrany przez niego sposób zdecydowanie nie należała do najprostszych, gdyż co rusz ktoś zachodził mu drogę tym samym tracąc blondyna z oczu. Ich odległość wachała się między 5, a 10 m. w zależności od tego, czy miał trochę więcej swobody. Zdecydowanie łatwiej byłoby poruszać się po dachach okolicznych budynków, ale w ten sposób szansa zwrócenia na siebie uwagi drastycznie rosła, a przecież nie zamierzał się wydać. Gdyby winowajca dostrzegł, że podąża za nim shinobi na pewno poszedłby w długą, co biorąc pod uwagę z jaką zwinnością porusza się na zatłoczonych ulicach Kogi mogłoby sprawić nielada kłopotów, nie do końca sprawnemu członkowi klanu Kami. Po około 15 m. trudów, Takashi dostrzegł jak jego cela skręca w poboczną alejkę. Po zajrzeniu tam, ujrzał nie jednego, a trzech, identycznie wyglądających blondynów. Stali jakieś 10 m. od rogu, za którym ukrywał się właśnie dwudziestosześcio-latek. Czyżby szczęście się do niego uśmiechnęło? Ma na wyciągnięcie ręki całe trio, pytanie czy jest w stanie cokolwiek z tym zrobić? Konfrontacja równała się z obawami o własne zdrowie, siedzącymi w głowie chłopaka jak drzazga w palcu. Co gorsze, wszyscy na raz zwrócili się w jego kierunku i powolnym krokiem wracali na główną ulicę. Dotychczas nic nie wskazywało na to, by podejrzewali bycia śledzonym...
NPC Okoliczna ludność
Obrazek
Awatar użytkownika
Kami Takashi
Posty: 331
Rejestracja: 09 lut 2022, 21:45
Ranga: Genin
Discord: Supra#3250
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Bank:

Re: Dzielnica handlowa

Takashi nie bez problemów podążał za swoim celem. Na szczęście, prawdopodobnie, pozostawał niezauważony, ponieważ w zachowaniu podejrzanego nic się nie zmieniało. Nie wydawał się bardziej czujny czy zaniepokojony. Ot, lawirował pomiędzy przechodniami. Rudowłosemu przypominało to swego rodzaju taniec, którego takt i muzyka była znana tylko blondynowi.
Po piętnastu minutach cel w końcu skręcił w boczną uliczkę. Kami przystanął za rogiem i wychylił tylko głowę, by rozeznać się w sytuacji. Trafił na całą trójkę złodziejaszków! Zaskakujące było to, jak dokładnie Ayate oddał ich wygląd. Pominął, co prawda, kolor włosów, ale cała reszta zgadzała się co do joty. Teraz jednak...genin musiał zdecydować - ryzykować otwartą walkę, podczas gdy sam nie był do końca sprawny, czy też śledzić ich dalej? Zawsze też istniało ryzyko, że nie mają przy sobie sztyletu, który ukradli, więc samo złapanie ich nie na wiele by się wtedy zdało. Nie mógł ich przecież torturować.
A może mógł...?
W każdym razie, do tego potrzebował odosobnionej kryjówki i odpowiednich środków.
I czasu. A tego nie miał.
Postanowił wiec sprawdzić jeszcze, kim oni w ogóle byli. Zwykłymi rzezimieszkami, czy też shinobi? Złożył odpowiednią pieczęć, zajrzał w głąb siebie i kiedy dostrzegł unoszącą się pośrodku ciemności jasną kulę, rozszerzył ją poza granice swojego ciała. Tak właśnie działały umiejętności sensoryczne Takashiego, jeśli chciał je wykorzystać na większym terenie. Aczkolwiek, podobno, u każdego prezentowało się to inaczej - liczyła się wizualizacja.
Uzyskawszy odpowiedź na nurtującego pytanie, chłopak zobaczył, że cele zaczęły zmierzać w jego stronę. Szybko wmieszał się w tłum, stając pod ścianą jakiegoś budynku. Włożył ręce do kieszeni i zaczął gwizdać cicho jakąś melodyjkę. Wyglądał jak każdy zwykły obywatel tego miasta. A przynajmniej taką miał nadzieję.
Awatar użytkownika
Uchiha Uzui
Posty: 281
Rejestracja: 16 sty 2022, 19:44
Ranga: Cywil
Discord: Uchiha Uzui#7702
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Dzielnica handlowa

Tropem skradzionej dumy
Misja C25/???
UczestnicyKami Takashi
Walka, tortury? W obydwu przypadkach Takashi musiałby przejść samego siebie, by temu podołać - z racji na opłakany stan fizyczny. Świadom był iż nie jest w najlepszej formie, dlatego w pierwszej kolejności, nim zaczął pochopnie działać postanowił skorzystać z wrodzonego talentu i sprawdzić z kim tak naprawdę ma do czynienia. Wystarczyła chwila skupienia, przymknięcie oczu i zdał sobie sprawę z bardzo ważnej rzeczy. Grzeszna trójca wcale nie była rodzeństwem, to jedna i ta sama osoba o sporych pokładach chakry. Zorientował się równie szybko, że dwójka z szajki to nic innego jak technika klonowania. Nic dziwnego, że Ayate będący zwykłym cywilem dał się okraść i to w biały dzień. Co więcej, należą mu się słowa uznania za przeprowadzone obserwacje - musi mieć naprawdę dobre wyczucie...

Ulokowanie pod ścianą budynku, oparcie o nią z zamiarem wtopienia się w tłum rzecz jasna obyło się bez większych problemów i na czas. Niestety cichy pogwizydanie nie należało do najlepszych pomysłów, ponieważ zwróciło uwagę wychodzącego z alejki oryginału. Spojrzał po krótce na gwizdałę, jednak wyraźnie zajęty i w pośpiechu, wszedł wraz z replikami i rozdzielił. Nie chciał zwracać na siebie uwagi, a niewielki rozstrzał między nim i kopiami sugerował nic innego jak to, że zmierzają do wspólnego celu. Gdzie? Do jubilerskiego... Oho, lampka w głowie rudowłosego natychmiast się zapaliła. Najpewniej będzie to kolejna próba kradzieży, czyżby blondyn chciał zdobyć jeszcze jakieś fanty przed dzisiejszą aukcją? Ma jeszcze jakieś 3 m. do głównych drzwi, do których definitywnie zmierza. Tylko jak zamierza działać w tak małym lokalu? Po samym rozmiarze budynku można oszacować, że pomieszczenie wewnątrz nie przekracza 20 m. kwadratowych. Jeśli chciałby uzyskać więcej informacji, musiałby podejść bliżej i zajrzeć do środka przez standardowych rozmiarów okna z białymi zasłonami lub zwyczajnie tam wejść~
NPC Okoliczna ludność
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2022, 20:46 przez Uchiha Uzui, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika
Kami Takashi
Posty: 331
Rejestracja: 09 lut 2022, 21:45
Ranga: Genin
Discord: Supra#3250
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Bank:

Re: Dzielnica handlowa

Takashi miał już odpowiedź: to nie była trójka ludzi tylko jedna osoba, która użyła techniki klonowania. Pokłady czakry tej osoby były spore, należało więc sądzić, że to nie był pierwszy lepszy chłystek zaraz po akademii. Poza tym, jego technika klonowania była zbyt dobra, biorąc pod uwagę to, że klony były materialne.
Chłopakowi udało się wtopić w tłum, ale pogwizdywanie zwróciło uwagę złodzieja na niego. Zatem, skoro już zwrócił na niego uwagę, należało zmienić wygląd. Postanowił więc wrócić do wyglądu mężczyzny, za którego się wcześniej podawał. Nie mógł tego jednak zrobić na środku ulicy, więc, jak tylko mężczyźni przeszli, wszedł na chwilę w uliczkę, którą opuścili, złożył odpowiednie pieczęci i zaraz wyszedł ubrany w elegancki garnitur, z gustownym neseserem. Wyłowił przestępcę i jego klony w tłumie, po czym ruszył po ich śladach. Ci szli w kierunku jubilera. Czyżby to był kolejny punkt na liście sklepów do obrabowania? Czyżby mieli pojawić się na aukcji z kolejnymi fantami?
Trzymał się jakieś pięć metrów za mężczyznami, a jeśli ci weszli do środka sklepu z biżuterią, to postanowił stanąć przy oknie i zajrzeć do środka. Musiał zebrać informacje o tym, co zbir zamierzał teraz zrobić. Może wcale nie chciał okradać tego przybytku, tylko była to jego kryjówka? A może to tutaj chciał sprzedać sztylet? Miał nadzieję się tego dowiedzieć.
► Pokaż Spoiler
Koszta czakry: 5220 - 5 = 5215

Henge no Jutsu | Transformation Technique変化の術
KlasyfikacjaNinjutsu, Technika Transformacji
PieczęciePies → Dzik → Baran
KosztStandardowy
ZasięgNa siebie
Wymagania---
Technika transformacji polega dokładnie na tym, co głosi nazwa. Po złożeniu pieczęci pojawia się niewielka chmurka białego dymu, która na moment otacza postać ninja. Po opadnięciu zaś - wygląd tego zostaje całkowicie odmieniony. Technika ta rządzi się jednak kilkoma zasadami, które sprawiają, że jest ona skuteczniejsza. Im lepiej znamy cel, w jaki chcemy się zamienić, tym bardziej dokładna transformacja. Im lepsza i dokładniejsza wizualizacja, tym łatwiej zmylić przeciwnika. Modyfikacji podlega również głos, jednak nie takie rzeczy jak zachowania czy charakter. Jakiekolwiek doznane obrażenia są w stanie rozproszyć transformację, co następuje po krótkiej chwili po otrzymaniu ciosu. Istnieje również ograniczenie co do wielkości celu, w jaki można się zamienić. Henge jest w stanie dodać nam lub odjąć kilkanaście centymetrów. Nie więcej, nie mniej. Niemożliwe jest więc zamienienie się w skrajnie małe czy duże obiekty. Nie zyskamy też właściwości takowych, bowiem zmienia się tylko nasz "wygląd", a nie fizjonomia. Zamieniając się w ptaka nie polecimy, a zamieniając w rekina - nie będziemy w stanie oddychać pod wodą.
Awatar użytkownika
Uchiha Uzui
Posty: 281
Rejestracja: 16 sty 2022, 19:44
Ranga: Cywil
Discord: Uchiha Uzui#7702
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Dzielnica handlowa

Tropem skradzionej dumy
Misja C27/???
UczestnicyKami Takashi
"Dmuchać na zimne" - te przysłowie zdecydowanie pasowało do dzisiejszego zachowania Amejczyka. Wystrzegał się pochopnych i nieprzemyślanych działań, czyżby była to lekcja po zajściu w zniszczonej już, klanowej papierni?

Takashi krocząc w bezpiecznej odległości za oryginałem zauważył, że na początku wszedł do sklepu sam, zaś jego repliki stanęły na "czatach". Jeden z będących na zewnątrz blondynów rozglądał się po ulicy, a drugi zaglądał do środka tak jakby czekał na jakiś znak. To zmusiło rudowłosego do wstrzymania się od podejścia bliżej, ale po około pięciu minutach oba klony weszły w pośpiechu do budynku. Po zajrzeniu przez okno dwudziestosześciolatek dostrzegł w pierwszej kolejności wiele drogocennych świecidełek, a dopiero później rozdzielonych przy trzech różnych ladach złodziejaszków. Ich zachowanie było całkowicie normalne, nie przejawiali żadnych skłonności do agresji, czy nawet rabunku. Inaczej zaś miała się sprawa z rudowłosą kobietą stojącą za ladą. Jej mina na widok troje, kropla w krople identycznych mężczyzn nie ukrywała ogromnego zdziwienia. Co rusz skakała wzrokiem z jednego na drugiego, z drugiegi na trzeciego itd. nie mogąc się na niczym skupić. Z jej perspektywy dostrzeżenie znaku w postaci uniesiena palca w górę było niemożliwe do zauważenia. Widział to zaś shinobi obserwujący sytuację z przeciwnej strony. Wraz z nim, klon udając iż się potknął upadł na podłogę o mało co nie rozbijając głową jednego ze szklanych regałów. Kobieta zareagowała natychmiast i podbiegła, by sprawdzić, czy nic mu się nie stało jednocześnie ustawiając się plecami do oryginału. On natomiast korzystając ze sprzyjających okoliczności przeskoczył cicho na drugą stronę, zebrał garścią kilka pierścionków, łańcuszków itp. ukrył w kieszeni bluzy i wrócił na poprzednie miejsce. Całość trwała może z 5 sekund, było widać, że ma w tym wprawę..
O dziwo nie ruszyli do wyjścia zaraz po udanym skoku, zamiast tego podeszli do sprzedawczyni, by pomóc jej z "poszkodowanym" wdając się z nią nawet w dyskusję! Cwaniactwo pełną gębą, chcieli wykorzystać kobiecą naiwność jednocześnie unikając jakichkolwiek podejrzeń.
NPC Okoliczna ludność
Obrazek
Awatar użytkownika
Kami Takashi
Posty: 331
Rejestracja: 09 lut 2022, 21:45
Ranga: Genin
Discord: Supra#3250
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Bank:

Re: Dzielnica handlowa

Kami widział dość. Mężczyzna obrabował sklep z taką łatwością, że rudowłosy zaczął się zastanawiać, czy Ayate złapał się na tę samą sztuczkę z upadkiem jednego z klonów. Spodziewałby się po nim raczej zgryźliwego uśmiechu pod nosem, ale nie rzucenia się na pomoc zostawiając ladę, a zatem i pieniądze, bez opieki nawet na chwilę. Skoro tamten sklep był jego dziełem życia, to Kami pilnowałby go jak źrenicy w oku.

No nic, chłopak anulował swoją technikę przemiany i, nie zważając na możliwe zdziwienie przechodniów, wytworzył na ulicy nieco papieru ze swojego ciała. Następnie papier w ciągu krótkiej chwili uformował w siedem krótkich włóczniopodobnych tworów o bardzo ostrych grotach. Te unosiły się wokół niego w powietrzu. Wytworzył jeszcze jednego klona z papieru, któremu polecił sprowadzenie policji. Chwilę mu to wszystko zajęło, ze względu na konieczność złożenia tych wszystkich pieczęci, ale miał nadzieję, że jego działania odniosły pozytywny skutek. Gdy klon się oddalił to tak uzbrojony genin wszedł z impetem do sklepu i sześć włóczni wysłał w kierunku stóp przeciwników. Nie wiedział który z nich był oryginałem, a który klonami, dlatego musiał unieruchomić wszystkich na raz i to z zaskoczenia. Jego techniki się nie pogorszyły po zdarzeniach w papierni, chociaż ciało było osłabione. Nie mógł ryzykować dłuższej walki.
Poza tym, element zaskoczenia działał na jego korzyść.
Jeśli trafił "włóczniami" w klony i te zniknęły, to z ostatnią wciąż unoszącą się w powietrzu podbiegł do oryginału i wymierzył nią w mężczyznę.
- Żadnych gwałtownych ruchów. - rzekł do niego ostro. Następnie zwrócił się do sprzedawczyni. - To złodziej, a Pani właśnie została okradziona. Proszę się odsunąć, a najlepiej to udać się na zaplecze. - powiedział do niej zdecydowanym, ale nieco cieplejszym tonem.
► Pokaż Spoiler
Koszta czakry: 5215 - 75 (klon) - 750 (wiele, tj. 7 obiektów) = 4390
Kami Bunshin no Jutsu | Paper Clone Technique論文分身の術
KlasyfikacjaOrigami no Jutsu, Technika klonująca
PieczęciePies → Zając → Baran
KosztStandardowy za klona na turę
ZasięgObok siebie
Wymagania---
Ninja tworzy klony z papieru, które mogą być przez niego dowolnie kontrolowane. Nie potrafią używać technik. Klony działają inaczej niż zwykłe, po zadaniu im obrażeń, "urywa" się kawałek papieru (np. po uderzeniu w brzuch w klonie zostaje dziura), który może zostać użyty do innych technik Origami no Jutsu. Klon rozpada się całkowicie dopiero po zniszczeniu 60% ciała.

Ilość maksymalnych klonów, które możemy podtrzymać na turę jest zależna od rangi dziedziny Origami no Jutsu:
Origami no Jutsu rangi C - 2 klony;
Origami no Jutsu rangi B - 3 klony;
Origami no Jutsu rangi A - 4 klony;
Origami no Jutsu rangi S - 5 klonów;

Specjalizacja w Origami no Jutsu sprawia, że klony mogą regenerować otrzymane obrażenia po zapłaceniu odpowiedniej ilości czakry. Standardowy koszt rangi D pozwala zregenerować do 20% uszkodzeń ciała klona, z kolei standardowy koszt rangi C pozwala zregenerować klona w pełni, tak długo, póki jeszcze istnieje.
Origami no Jutsu | Paper Creation Technique折り紙術
KlasyfikacjaOrigami no Jutsu, Przepływ Czakry
PieczęcieZając → Koń → Ptak → Małpa → Baran
KosztRóżny
ZasięgObok siebie
Wymagania---
DodatkoweTechnika kosztuje 10PT
Technika pozwala na manipulację papierem, tworząc go bądź manipulując już istniejący w sposób zezwalający na kształtowane go w nowe obiekty. Ich wielkość i skomplikowanie zależne jest od rangi opanowanej dziedziny klanowej:
  • D: koszt równy standardowemu kosztowi rangi D. Ninja może tworzyć proste, niewielkie obiekty jak klucze, sztućce. Tworzone kształty nie wykazują żadnych detali, będąc zwykłym kawałkiem papieru.
  • C: koszt równy standardowemu kosztowi rangi C. Obiekty zyskują na wielkości. Można tworzyć przedmioty które nie rozpadną się po jednym uderzeniu (jak papierowy miecz).
  • B: koszt równy standardowemu kosztowi rangi B. Obiekty bardziej złożone oraz ruchome (latające ptaki itp.). Wytrzymałość takich przedmiotów jest podobna do tego, który próbujemy imitować.
    Ze specjalizacją w Origami no Jutsu, można zakrzywiać lot przedmiotów.
    Wymagania: Origami no Jutsu B;
  • A: koszt równy standardowemu kosztowi rangi A. Shinobi jest w stanie tworzyć wiele mniejszych obiektów lub takich osiągalnych rozmiar porównywalny do małych domków jednorodzinnych oraz "żywe" twory. Wytrzymałość jest trochę większa niż imitowanego przedmiotu.
    Posiadając Specjalizacje w Origami no Jutsu twory są na tyle dokładnie odwzorowane, że ciężko odróżnić je od zwykłych przedmiotów.
    Wymagania: Origami no Jutsu A;
  • S: koszt równy standardowemu kosztowi rangi S. Shinobi potrafi tworzyć wiele ogromnych przedmiotów na raz i jest w stanie je kontrolować. Wytrzymałość takich przedmiotów jest większa niż tych imitowanych. Wymagania: Origami no Jutsu S;

    Posiadając Specjalizację w Origami no Jutsu możliwe jest wykonanie techniki używając pojedynczej pieczęci Zająca.
Awatar użytkownika
Uchiha Uzui
Posty: 281
Rejestracja: 16 sty 2022, 19:44
Ranga: Cywil
Discord: Uchiha Uzui#7702
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Dzielnica handlowa

Tropem skradzionej dumy
Misja C29/???
UczestnicyKami Takashi
Czy właściciel sklepu został oszukany tą samą metodą? Niewiadomo. Sam nie miał pewności jak to się stało, ale gdyby doszło do takiej sytuacji to zapewne opowiedziałby o niej swojemu podwykonawcy. A może nie chciał się przyznać, że nabrał się na taką tanią sztuczkę? Kto wie...

Shinobi widząc całe zdarzenie nie miał już żadnych wątpliwości, co do blondyna. To musiał być on i musi zostać powstrzymany. Podjął więc odpowiednie kroki przygotowując broń, a także klona mającego ściągnąć na miejsce służby porządkowe. Co prawda, nie wiedział gdzie jest ich siedziba, co mogło przedłużyć cały zabieg~ Następnie wszedł zdecydowanie do środka i posłał papierową broń w dwóch, z trzech złodziei nim Ci w ogóle zdążyli się obrócić. Jeden z nich natychmiast rozpadł się na stertę kamieni, zaś drugi głośno wrzasnął obrywając włócznią w stopę. Krew trysnęła na podłogę, szklane regały, a także twarz sprzedawczyni. W pierwszej chwili nie wiedziała co się dzieje, ale po zorientowaniu się iż jest cała we krwi, zaczęła się wydzierać o wiele głośniej od zranionego, całkowicie spanikowana. Wybiegła ze sklepu tak szybko jak to możliwe nie zamykając nawet za sobą drzwi... Trzeci z grupy także się rozpadł, tuż po tym jak właściciel oberwał i stracił skupienie. Słowa do niego rzucone podchodziły wręcz pod czarny humor, bo nawet gdyby chciał to nie miał możliwości na poruszanie się.
- KURWA! - zaklnął trzymając drżącymi rękoma za papierową broń. Jego pokłady chakry może i były pokaźne, jednak wytrzymałość kulała, tak jak i on będzie przez następnych kilka tygodni, zapewne w więzieniu... Męźczyzna wydawał się być teraz bezbronny, nawet nie zwracał uwagi na swojego oprawcę. Gapił się prosto w swoją stopę i próbował nieudolnie pozbyć się obcego ciała ze swojej stopy. Nie było na to szans, gdyż po pierwsze nasączona chakrą włócznia podlegała dalej pod kontrolę członka klanu Kami, a po drugie ból towarzyszący przy poruszaniu nią skręcał go do tego stopnia, że odpuszczał niemalże natychmiastowo. W tym czasie większość przechodniów zatrzymała się i bacznie obserwowała jubilerski sklep. Kilka osób otoczyło właścicielkę chcąc jej pomóc poradzić sobie z szokiem i zaplamionymi ciuchami. Nigdzie jednak nie było funkcjonarjuszy, z reguły nie ma ich nigdy, gdy naprawfę potrzeba...
NPC Okoliczna ludność
Obrazek
Awatar użytkownika
Kami Takashi
Posty: 331
Rejestracja: 09 lut 2022, 21:45
Ranga: Genin
Discord: Supra#3250
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Bank:

Re: Dzielnica handlowa

Takashi był zadowolony z efektu jaki uzyskał. Wszystko przebiegło dokładnie po jego myśli. Dwa klony się rozpadły, oryginał był unieruchomiony. Biorąc pod uwagę, że klony rozpadły się w stertę kamieni, można było wnioskować, że to były klony stworzone za pomocą techniki Dotonu. Zatem mężczyzna ów władał ziemią jako jednym z żywiołów. Co jeszcze potrafił? Kami trzymał się przez chwilę w pewnej odległości od mężczyzny, bo wiedział, że zranione zwierzę jest najniebezpieczniejsze. W gruncie rzeczy, najbezpieczniej dla niego by było, gdyby po prostu zabił oprycha, ale rudowłosy nie był mordercą. Nie czerpał przyjemności z zabijania.
Ale z zadawania bólu...to już co innego. Powoli obrócił włócznią, która znajdowała się w stopie złodzieja chcąc mu zadać większy ból. Następnie użył kolejnej techniki wykorzystując papier z włóczni, których użył do zaatakowania klonów. Zmienił kształt na coś w rodzaju grubych obręczy na nadgarstki i na zdrową nogę, a następnie zacisnął wokół kończył złoczyńcy. Na końcu przycisnął obręcze do podłogi uniemożliwiając złodziejowi jakiekolwiek ruchy, a tym bardziej składanie pieczęci. W miarę możliwości przeszukał mężczyznę w poszukiwaniu skradzionego z "Zimnej Stali" sztyletu. Jeśli takowy znalazł, to schował go za pasek od spodni, by ukryć to narzędzie przed policją, która, miał nadzieję, niedługo się tutaj pojawi. Jeśli nie znalazł tego przedmiotu, to nachylił się nad blondynem, wciąż panując nad włócznią, która groźnie zawisła nad gardłem mężczyzny dotykając grotem nerwowo poruszającej się grdyki.
- Gdzie schowałeś sztylet skradziony w "Zimnej Stali"? - zapytał surowym, chłodnym tonem. Raz jeszcze obrócił powoli włócznią wbitą w stopę mężczyzny zapewne wywołując kolejną falę bólu.
W tym czasie, w oczach Kamiego pojawił się jakiś dziwny błysk: zimny, okrutny, czerpiący jakąś dziwną, niemalże perwersyjną przyjemność z zadawania bólu pokonanemu przeciwnikowi. I chociaż później genin przemyśliwszy to zdarzenie dojdzie do wniosku, że to były obrzydliwe doświadczenia, tak zda sobie w pewnym momencie sprawę z tego, że w jego wnętrzu mieszkał demon, czy też bliżej nie określone zło.
I to zło zaczynało budzić się do życia.
► Pokaż Spoiler
Koszt czakry: 4390 - 750 = 3640
Origami no Jutsu | Paper Creation Technique折り紙術
KlasyfikacjaOrigami no Jutsu, Przepływ Czakry
PieczęcieZając → Koń → Ptak → Małpa → Baran
KosztRóżny
ZasięgObok siebie
Wymagania---
DodatkoweTechnika kosztuje 10PT
Technika pozwala na manipulację papierem, tworząc go bądź manipulując już istniejący w sposób zezwalający na kształtowane go w nowe obiekty. Ich wielkość i skomplikowanie zależne jest od rangi opanowanej dziedziny klanowej:
  • D: koszt równy standardowemu kosztowi rangi D. Ninja może tworzyć proste, niewielkie obiekty jak klucze, sztućce. Tworzone kształty nie wykazują żadnych detali, będąc zwykłym kawałkiem papieru.
  • C: koszt równy standardowemu kosztowi rangi C. Obiekty zyskują na wielkości. Można tworzyć przedmioty które nie rozpadną się po jednym uderzeniu (jak papierowy miecz).
  • B: koszt równy standardowemu kosztowi rangi B. Obiekty bardziej złożone oraz ruchome (latające ptaki itp.). Wytrzymałość takich przedmiotów jest podobna do tego, który próbujemy imitować.
    Ze specjalizacją w Origami no Jutsu, można zakrzywiać lot przedmiotów.
    Wymagania: Origami no Jutsu B;
  • A: koszt równy standardowemu kosztowi rangi A. Shinobi jest w stanie tworzyć wiele mniejszych obiektów lub takich osiągalnych rozmiar porównywalny do małych domków jednorodzinnych oraz "żywe" twory. Wytrzymałość jest trochę większa niż imitowanego przedmiotu.
    Posiadając Specjalizacje w Origami no Jutsu twory są na tyle dokładnie odwzorowane, że ciężko odróżnić je od zwykłych przedmiotów.
    Wymagania: Origami no Jutsu A;
  • S: koszt równy standardowemu kosztowi rangi S. Shinobi potrafi tworzyć wiele ogromnych przedmiotów na raz i jest w stanie je kontrolować. Wytrzymałość takich przedmiotów jest większa niż tych imitowanych. Wymagania: Origami no Jutsu S;

    Posiadając Specjalizację w Origami no Jutsu możliwe jest wykonanie techniki używając pojedynczej pieczęci Zająca.
Awatar użytkownika
Uchiha Uzui
Posty: 281
Rejestracja: 16 sty 2022, 19:44
Ranga: Cywil
Discord: Uchiha Uzui#7702
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Dzielnica handlowa

Tropem skradzionej dumy
Misja C31 /???
UczestnicyKami Takashi
W obecnej sytuacji blondyn nie miał zbyt wiele do powiedzenia. Stopa przebita włócznią przyprawiała go o ból jakiego nigdy wcześniej nie czuł, ból z którym nie był w stanie sobie poradzić. Nie stawiał nawet oporu, a mimo to Takashi postanowił się nad nim jeszcze poznęcać. Broń kontrolowana klanowym zdolnościami zaczęła wiercić w ciele złodzieja, na co ten zareagował głośnym, niepowstrzymywanym wrzaskiem.
- Onegai! Przestań. - wykrzyczał wijąc i skręcając się z bólu, aż nagle poczuł jak papierowe obręcze pętają mu kończyny. Teraz naprawdę nie był w stanie niczego zrobić... Przesłuchanie wcale nie było potrzebne, gdyż podczas przeszukiwania rudowłody znalazł go w kaburze upiętej na udzie, ukrytej pod nogawką spodni. Amejczyk przejął ostrze i ukrył je na chwilę przed tym jak do sklepu wpadł jego klon, a tuż za nim dwóch funkcjonariuszy.
NPC Okoliczna ludność
Obrazek
Awatar użytkownika
Kami Takashi
Posty: 331
Rejestracja: 09 lut 2022, 21:45
Ranga: Genin
Discord: Supra#3250
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Bank:

Re: Dzielnica handlowa

Takashi ukontentowany wsłuchiwał się we wrzaski i błagania oprycha. Uśmiechał się wciąż pod nosem, a gdy znalazł sztylet, to szybko go wyjął z pochwy, by sprawdzić, czy to było to, czego szukał. Gdy upewnił się, że odzyskał własność zleceniodawcy, schował ją szybko za pasek.
- Ani słowa policji o sztylecie, albo znajdę cię i obedrę cię ze skóry wcześniej przebijając ci wszystkie kończyny w stawach. - zagroził mu, po czym wyprostował się. Chwilę później do sklepu wszedł klon, za którym zdążało dwóch funkcjonariuszy policji. Teraz rudowłosy mógł przekazać przestępcę we właściwe ręce. Klon zaś rozpadł się na kawałki papieru i ponownie scalił się z ciałem Takashiego.
- Dzień dobry Panom! Ten oto człowiek jest winny kradzieży biżuterii z tego sklepu.... - powiedział, po czym przedstawił się policjantom. Następnie krótko zrelacjonował wydarzenia wspominając jedynie, że przypadkiem przechodził obok sklepu, kiedy został dokonany napad. Słowem nie wspominał o tym, iż działał na zlecenie Ayate i że jego zadaniem było odzyskanie konkretnej rzeczy. Gdyby o tym wspomniał, sztylet zostałby skonfiskowany jako materiał dowodowy i nie wiadomo kiedy zwrócony do "Zimnej Stali". A skoro zleceniodawcy zależało na czasie...

Gdy powiedziano mu, że jest już wolny, to wyszedł ze sklepu jubilerskiego i skierował swoje kroki do Ayate. Po pewnym czasie, jaki zabrało mu dotarcie na miejsce, wszedł do środka i z uśmiechem na ustach przywitał się z wciąż jeszcze zapewne znerwicowanym klientem.
Podszedł do lady, wyjął zwój, w którym zapieczętowany był podrobiony sztylet spoczywający w fałszywym pudełku, rozwinął go i odpieczętował tę niewielką skrzyneczkę.
- To jest podróbka, którą stworzyłem wcześniej na Pańskich oczach. - zaczął. Postanowił wszystko wyjaśnić, gdyż nie chciał być posądzony o jakieś oszustwo polegające na tym, że Takashi podrobił sztylet i ów oddał.
Otworzył skrzyneczkę, która w środku była gustownie wykonania. Następnie anulował technikę, więc papier, z którego stworzony był zarówno sztylet, jak i pudełko, na powrót złączyły się z ciałem rudowłosego.
- A to jest oryginał, który odzyskałem. Udało mi się złapać przestępców i odebrać im Pana własność. - rzekł, po czym wyjął oryginalny sztylet zza paska od spodni i położył na ladzie. Ayate mógł do woli sprawdzać autentyczność przedmiotu, Takashiemu to nie przeszkadzało. W końcu liczyło się zadowolenie klienta, czyż nie?
Awatar użytkownika
Uchiha Uzui
Posty: 281
Rejestracja: 16 sty 2022, 19:44
Ranga: Cywil
Discord: Uchiha Uzui#7702
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Dzielnica handlowa

Tropem skradzionej dumy
Misja C33 /33
UczestnicyKami Takashi
Raczej wątpliwym było to, by przestępca chciał wspominać funkcjonariuszom o skradzionym sztylecie. W ten sposób wpakowałby się przecież w jeszcze większe kłopoty... Mimo to Takashi postanowił zadbać o to, by broń wróciła do właściciela na czas rzucając do blondyna kilka nieprzyjemnych słów. Dwwj mężczyzi po wbiegnięciu na miejsce zdarzenia natychmiast zabrali się do wykonywania swoich obowiązków. Jeden dosłownie rzucił się na spętanego oprycha, a drugi wysłuchał co ma do powiedzenia rudowłosy. Sądząc po jego minie niezbyt przepadał za shinobi, do którym dwudziestosześciolatek niewątpliwie jest. W ostateczności, nie mógł zrobić nic więcej niż podziękować - niekoniecznie szczerze - i wypuścić Amejczyka po uzyskaniu wszystkich potrzebnych informacji. Członek klanu Kami zaraz po opuszczeniu budynku będącego miejscem zbrodni skierował się prosto do "Zimnej Stali". Czuł na sobie spojrzenia wszystkich zainteresowanych zaszłym zdarzeniem, jednak po oddaleniu się o jakieś 200 m. sytuacja wróciła do normy sprzed 15 m. Dotarcie do Ayate zajęło mu około pół godziny, co rzecz jasna spowodowane było natłokiem ludzi. Będąc już u zleceniodawcy, obwieścił dobre informacje i pokazał obydwa egzemplarze broni, najpierw fałszywkę, a następnie oryginał. Patrząc na nie gołym okiem rozróżnienie prawdziwej broni od podróbki było niemożliwe. Istniał na to jednak inny, banalny sposób, z którego wielkolud nie omieszkał skorzystać tj. sprawdzenie wagi. Trzymał w dłobiach obydwa egzemplarze, dzięki czemu bez większych trudności przekonał się o tym, czy słowa rudowłosego były prawdziwe. Zdziwił się ogromnie faktem, że ostrze udało się odzyskać i to w tak krótkim czasie. Nie wchodził w szczegóły, bo zwyczajnie gobnie interesowało. Zamiast tego, wyraźnie zadowolony podziękował i pożegnał Amejczyka dając mu na drogę skrzyneczkę z przygotowanym przez jego żonę obiadem
W końcu ma przed sobą kawałek drogi do wioski, gdzie jeszcze przyjdzie mu złożyć raport nim zostanie "wolny"...
► Pokaż Spoiler
Wynagrodzenie dla gracza: 12 PD, 24 PT, 500 Ryō
Wynagrodzenie dla MG: 12 PB, 3 PD, 24 PT, 400 Ryō
NPC Okoliczna ludność
Ostatnio zmieniony 14 wrz 2022, 17:59 przez Uchiha Uzui, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Stolica - Koga”