-Nic się nie stało. Dziękuję. - odpowiedziała, lekko się uśmiechając do blondynka. Może w innej sytuacji byłoby dość miło poleżeć tak na kimś i móc delektować się perfumami, z jakich to mógł korzystać. Ale... to nie była ta sytuacja. W jej obliczu nawet wcześniejsze uprzedzone w stylu kuzyna Kazekage stwierdzenie zbladło, całkowicie wypadając Rie z pamięci. Trochę też mogło to zostać wybite następnym upadkiem jej mistrzyni i wspomnianego przed chwilą Majiego. Lekko syknęła, jednak nie powinno być to coś, co porządnie ją uszkodziło. Wciąż... ważniejsze rzeczy się działy niż ludzka kanapka. I choć nie pochwalała wcześniejszych zachowań Hitoshiego w tej sytuacji faktycznie zaplusował, choć jego impulsywność w stosunku do pand jej niezbyt się podobała. Z drugiej strony - przeraziły cały zespół poza Yamanaką. Może faktycznie posiadały jakąś zdolność, która pozwoliłaby chociażby odciążyć ich trochę, utworzyć dodatkowe wsparcie dla drewnianej bariery czy cokolwiek*. Nie wiedziała. Nie znała ich zdolności i mogła jedynie zgadywać. I mieć nadzieję.
Choć wspólnie z kapitanem powstrzymali, czy też raczej odwlekli w czasie, śmierć pod tonami piachu, głuchy dźwięk jasno pokazał, że nie mieli wiele czasu. Przełknęła ślinę i cicho wyszeptała do siebie, dodając sobie otuchy:
-Aiko-san na pewno pomoże. Hai! - klarowniej już odpowiedziała duetowi znacznie bardziej doświadczonych ninja od niej samej. -Aiya, gdzie masz latarkę, przyda się trochę światła! - krzyknęła jeszcze, szybko zastanawiając się co zrobić. Kolejna bariera? Nie, nie ma sensu. Nie mają miejsca. Musi wzmocnić już istniejącą barierę, nie ograniczając ich bardziej niż już są. Złożyła więc pięć pieczęci, mając zamiar użyć sztandarowej techniki jej klanu. Podpory. Filary. Coś, o co może się oprzeć bariera. I nie, nie planowała po prostu stworzyć prostych filarów. Co to to nie. Planowała stworzyć zdecydowanie bardziej zaawansowaną strukturę, oczywiście wciąż w ramach swoich możliwości w postaci filarów łukowych. Te, z racji na odpowiednią budowę powinny lepiej rozprowadzać siłę, która byłaby na nie wywierana niż zwykłe, proste belki. Sam zaokrąglony kształt poszczególnych odgałęzień powinien w tym dopomóc. Oczywiście, chciała stworzyć na tyle rozbudowaną strukturę, na ile by tylko mogła, przy pomocy jednego tylko jutsu. Musiała kupić im czas. Czas niezbędny dla Yamanaki. By pomogła. Im wszystkim. Tak, na pewno pomoże. Na pewno. Zawsze pomaga. Bała się, nie dało się tego ukryć. Jako medyk nie powinna znajdować się w bezpośrednim zagrożeniu, a raczej na tyłach, pomagającym tym walczącym na froncie. I jako medyk powinna umrzeć na końcu. A nie jako pierwsza. Nie dlatego, że się bała. Dlatego, że póki żyła mogła pomóc. Jak Aiko-san. A martwa nie pomoże. Choć więc lekko jej ręce drżały, tak nie był to paraliżujący strach. Raczej bezwarunkowy odruch ciała, gwarantujący niejako, że mimo parania się dość niewdzięczną, czasami wręcz okrutną profesją - w głębi serca wciąż była człowiekiem. Ze swoimi słabościami. Przełknęła ślinę uważnie nasłuchując i w miarę możliwości obserwując barierę. Gdyby gdzieś pękała dalej - byłaby gotowa dalej ją wzmacniać kolejnymi filarami utworzonymi przez Mokuton no Jutsu**, byleby tylko dać dość czasu dla swojej siostrzanej mistrzyni oraz ich kapitana. Kapitana, który tym razem bardziej plusował niż jego kuzyn na ostatniej wojnie. Jeśli kątem oka usłyszałaby plan Raiona rzuciłaby tylko, próbując brzmieć jak najbardziej spokojnie. -Tylko tym samym nie podkop kopuły. Już dość z nią problemów. Bądź filarów. - czy miało to sens? Może? Jeśli nagle jej filary straciłyby punkt podparcia dziurą w ziemi, cała ta masa mogłaby się na nich zwalić. I tego nie chciała. Podobnie, gdyby bariera straciła punkt podparcia. Cholera, cholera. Dobrze, że jest Aiko-san. Na pewno pomoże im wyjść z tej sytuacji.
Chakra1 695 - 300 (Mokuton no Jutsu) = 1 395
► Pokaż Spoiler
Regeneracja zdrowiaAtut wrodzony
Postać posiada bardzo rozwinięte zdolności regeneracyjne. Drobne rany są w stanie zaleczyć się nawet w trakcie walki, a te poważniejsze leczą się o wiele lepiej. Postać też wolniej się wykrwawia i posiada nieznacznie mniejszą szansę, że otrzymane obrażenia przełożą się na stałe uszkodzenia ciała.
**Też, jeżeli by Rie użyła kolejnego Mokuton no Jutsu to daj znać czy B, czy C czy jak, by stworzyć takie beleczki.
Mokuton no Jutsu | Wood Creation Technique木遁の術
KlasyfikacjaMokuton, Transformacja Natury
PieczęcieZając → Tygrys → Ptak → Wąż → Małpa
KosztRóżny
ZasięgObok siebie
Wymagania---
DodatkoweTechnika kosztuje 10PT
Sztuki ninja z czasem ewoluują, zostają dopracowane i udoskonalane, a podobne bądź takie same techniki - łączone w jedną, lepszą i bardziej uniwersalną. Nie inaczej stało się z technikami Uwolnienia Drewna, sprowadzając niemalże wszystkie jutsu Mokutonu do sztuki skupiającej się wokół esencji ów limitu krwi. Technika pozwala na manipulację drewnem, tworząc go bądź manipulując już istniejący w sposób zezwalający na kształtowane go w nowe obiekty. Ich wielkość i skomplikowanie zależne jest od rangi opanowanej dziedziny klanowej:
- D: koszt równy standardowemu kosztowi rangi D. Ninja może tworzyć proste, niewielkie obiekty jak klucze, sztućce. Tworzone kształty nie wykazują żadnych detali, będąc zwykłym kawałkiem drewna.
- C: koszt równy standardowemu kosztowi rangi C. Obiekty zyskują na wielkości. Nie jest problemem stworzenie laski do podpierania, większej skrzyni czy drewniany miecz. Kształty charakteryzują się już pewnymi szczegółami, pozwalającymi na proste modyfikacje kształtu czy rzeźbienie w drewnie uproszczonych, geometrycznych kształtów.
- B: koszt równy standardowemu kosztowi rangi B. Możliwe jest już tworzenie prostych mebli czy większą klatkę zdolną pomieścić dwójkę ludzi. Biegłość w dziedzinie pozwala na okraszanie tworów detalami pozwalającymi stawiać rzeźby zawierające ludzkie twarze, czy szczegółowe figurki, nawet jeśli niewielkich rozmiarów. Można też utworzyć niewielkich rozmiarów, żywe drzewo. Wymagania: Mokuton B.
- A: koszt równy standardowemu kosztowi rangi A. Twory sięgają wielkością niewielkich domów jednorodzinnych. Nie stanowi problemu stworzenie wielkiego kontenera czy klatki zdolnej pomieścić kilkanaście osób. Biegłość w dziedzinie pozwala na odwzorowanie detali, które nie są z reguły widoczne na pierwszy rzut oka, nadając im wartości artystycznej. Można też stworzyć wówczas sporych rozmiarów, żywe drzewo. Wymagania: Mokuton A.
- S: koszt równy standardowemu kosztowi rangi S. Obiekty osiągają wielkość bloków mieszkalnych, górując nad pobliską okolicą. Nie są jednak na tyle duże, by dorównać Ogoniastym Bestiom. Biegłość w dziedzinie Mokutonu sprawia, że każdy twór ninja jest w stanie zamienić w istne dzieło sztuki. Na tym poziomie możemy stworzyć również ogromne, rozłożyste i, co najważniejsze, żywe drzewo. Wymagania: Mokuton S.