Północne szlaki pośród Gór

[Fawkes]

Przesyłka Specjalna
Sukebe Zotto - Misja B [49/?]

Zotto miał rację. Odpoczynek na pewno się przyda. Zwłaszcza przez to, że był cholernie zmęczony, przez niewystarczającą ilość snu i ciągłe zużycie Chakry na skupianie sensora. Parę razy otarł się nawet o swój własny limit! Dlatego ten krótki, nawet 6 godzinny postój pozwolił mu zregenerować chociaż część swoich sił. W międzyczasie, miał okazję pogadać z Saiem o szczegółach.
- ...zmysłem sensorycznym. Dobra. Chociaż ich ilość będzie nas cię interesować, jakby wywiązała się między wami walka. A co do reszty...
Tutaj urwał, zastanawiając się, co odpowiedzieć Joninowi.
- Jak uważasz. Jeśli będziesz się krył do ostatniego momentu, to możliwe że ich zaskoczysz i ułatwisz zadanie. Nie wiem, nikogo nie ochraniałem. Co do ludzi, z którymi się spotykamy, to w dużym skrócie, to moi stali klienci
Często im dostarczam różne fanty. Tutaj tak samo.
Starał się nie rozwlekać nad tematem swoich znajomych. W końcu kim są i co dostarcza, to ostatnia rzecz jaka powinna interesować Sukebe. W ten sposób szybko minął im postój, a Zotto, trochę mniej zmęczony, mógł wrócić do drogi
- Chodźmy, to nie daleko. Dam ci znać, jak będziemy w pobliżu i wtedy powiedz jaki masz plan.
No i kolejny montaż z podróży wleciał na ekran. Musieli się przedostać przez trasę wiodącą przez góry. Kilka schodków, kilka szczelin i wąwozów. Po półtorej godziny, Sai dał znać, że są w miejscu, w którym chciał Zotto. Mógł się brać do roboty

Ok, problem wynika z tego, że przy twojej wytrzymałości nie da się podróżować 2 dni bez przerwy. Wystarczy spojrzeć na opisy atrybutów, gdzie możesz maszerować 2 dni be przerwy, ale dopiero przy Wytrzymałości 9. Dodatkowo, wcześniej pisałeś że używasz skupionego sensora co pół godziny. Zgodnie z opisem, każde użycie kosztuje Połowę Standardowego B, czyli w twoim przypadku 75 Chakry. Przy 2 dobach bez przerwy spamowania tym, zużyłbyś 7200 Chakry. Więc teraz, po niepełnym odpoczynku, myślę że sprawiedliwie będzie zmniejszyć obecną ilość twojej Chakry z 9500+1500 do 7875 (75% maxa). No i Zotto nie będzie w najlepsze kondycji przez brak odpoczynku. Tyle ode mnie.

W rolach głównych:

• Sukebe Zotto
• Yokoshi Sai - Zleceniodawca, Kurier

[Sukebe Zotto]

Dwudniowa podróż oraz przedarcie się przez góry, okazało się być wyzwaniem dla mojego ciała. Jednak było to ciało, którym nie posługiwałem się do walki. Było to moje najuboższe ciało, z zaledwie jednym żywiołem, żywiołem wody, którym nie posługiwałem się zbyt wiele na tym etapie życia. Drgnąłem delikatnie, mogło to dziwnie wyglądać dla Saia. Miał zdecydowanie małe szanse na to by zrozumieć co zobaczył. Odwróciłem się do niego i uśmiechnąłem. Mężczyzna mógł dostrzec, że nie widać było teraz po mnie żadnych śladów fizycznego zmęczenia. Moja twarz była zupełnie świeża. -Skoro to twoi stali klienci, to dlaczego spodziewasz się od nich zdrady? Na każde spotkanie z nimi przychodziłeś z obstawą?-Zareagowałem pytaniami, na mętne wyjaśnienie sytuacji ze strony zleceniodawcy. -Czego byś sobie nie myślał, to są to kwestie istotne dla sytuacji. Chcę wiedzieć co się może zdarzyć i jakoś przewidywać ich zachowanie. Potrzebuję jak najwięcej danych. Nie obchodzi mnie twoje życie. Chcę tylko to co może przydać się w trakcie walki. Po czym miałbym poznać, że mogą chcieć cie zabić? -dodałem po chwili.
Gdy usłyszałem odpowiedź od Saia, złożyłem pieczęć konfrontacji by przeskanować dokładnie obszar w zasięgu 350m. Dzięki zdolności rozpoznawania żywiołów mogłem poznać się na żywiołach wszystkich osób obecnych w planowanym miejscu spotkania. Gdy otrzymałem informacje o położeniu, ilości oraz właściwościach potencjalnych przeciwników. - Możemy posłać na miejsce mojego klona, który przebierze się za ciebie za pomocą techniki przemiany. Również jestem wstanie podrobić twój głos. Gdy okażą się gotowi, by dokonać zapłaty, wtedy my pojawimy się na miejscu.- Przedstawiłem wstępny plan. Złożyłem pieczęć klonowania, w celu użycia mojej oryginalnej techniki, łączącej Hiraishin no jutsu i Cieniste Klonowanie.
Mój klon posiadał na sobie pieczęć Hiraishin oraz przeznaczyłem mu 2500 czakry. Klon zwrócił się do Saia, złożył cztery pieczęcie i dotknął jego twarzy, upodabniając się do niego zupełnie. Następnie złożył trzy kolejne, by przemienić swój strój i włosy na podobieństwo klienta. Gdy tylko klon zakończył procedurę wyruszył na miejsce spotkania.

► Pokaż Spoiler

Shiki Tenshin | Colour Corse Change四季天心

KlasyfikacjaSHIKEI SEPPUN, Kontrola Chakry

PieczęcieWąż → Szczur → Wół

KosztStandardowy

ZasięgNa siebie

WymaganiaFuuinjutsu B, Ninjutsu B, Kuchiyose: Raikō Kenka, Gyaku Raiko Kenka

Technika ta pozwala na przeskoczenie między ciałami, które jest prawie niezauważalne. Ciała te należy przechowywać zapieczętowane w zwoju do którego mamy dostęp, inaczej uległyby uszkodzeniu. Nieużywane i niezapieczętowane ciała ulegną degradacji. Po śmierci ciało rozsypuje się w pył. Obserwatorzy działania techniki widzą dziwne zawirowanie wokół postaci używającej Shiki Tenshin.

Posiadając rangę A w Shikei Seppun proces zamiany ciał jest tak szybki, że widoczny jest on jako drobne drgnięcie postaci.
Posiadając rangę S w Shikei Seppun można pominąć wszystkie pieczęci, jednak kumulowanie czakry zajmuje tyle ile ich złożenie.
Posiadając Sennina Shikei Seppun oraz Kontrole Czakry 10 podmiana ciał zachodzi natychmiastowo, czas kumulowania czakry jest równy złożeniu jednej pieczęci.

SensorAtut wrodzony

Wrodzona zdolność do wyczuwania chakry. Aby wykrywać chakrę, postać musi się w tej kwestii skoncentrować i złożyć pieczęć. Dłuższa koncentracja lub próba robieniu wielu rzeczy naraz może skończyć się potężnym bólem głowy i krwawieniem z nosa. Im dłużej się skupia i koncentruje, tym większy zasięg i dokładność wykrywanej chakry.
Na zasięg wpływa również poziom Kontroli Chakry użytkownika. Jest możliwe wykrywanie bez pieczęci, jednak jest to ciężka sztuka i wymaga posiadania KC rozwiniętego minimum na poziom 7. Zasięgi wtedy nie są również takie imponujące. Wielkie kumulacje chakry, takie jak Bijūdama lub Bijū, jesteśmy w stanie wykryć bez problemu z około kilometra nawet bez składania pieczęci i niezależnie od naszego poziomu KC.
Od 6 rangi w KC możliwe jest wykrywanie jutsu. Łatwiej jest wykrywać techniki ofensywne, jak np. kula ognia, a bardzo trudno techniki bardziej subtelne np. Fūinjutsu. Jeżeli obserwujemy czyjś układ chakry, od tego poziomu wykryjemy też, gdy miesza on ją do jakiegoś jutsu.
Dodatkowo wykrywanie chakry ze złożoną pieczęcią nas kosztuje. Jest to koszt o wysokości połowy techniki B. Możliwe jest zapamiętanie chakry, jednak potrzebny jest do tego dłuższy kontakt z taką osobą. Przyjmujemy że 3 dni spędzone w towarzystwie tej osoby wystarczą na zapamiętanie. Wyjątkiem jest charakterystyczna chakra osoby np. Jinchūriki. Zdolność ta nie jest jednak idealna. Ma problemy z działaniem w tłumach, utrudniając precyzyjne określenie chakry konkretnych osób. Łatwiej wykryć jednak osoby zapamiętane i te z nietypową chakrą.
Dodatkowo osoby wyjątkowo utalentowane w tym zakresie posiadają możliwość rozróżnienia żywiołów chakry, jakimi dana osoba włada, jak bardzo na wykrywaniu musi się koncentrować, jak łatwo rozpoznać chakrę w tłumie czy wykryć sensora, kiedy on nas wykryje. Wymaga to jednak bardzo dużo treningu i uwagi (misja/fabuła po Biegłości związane ze zdolnościami sensorycznymi).

Ranga KC	Zasięg bez pieczęci	Zasięg z pieczęcią
1	-	-
2	-	5
3	-	10
4	-	20
5	-	40
6	-	60
7	2	120
8	5	200
9	8	350
10	12	500

Sensor ŻywiołówBiegłość

Postać rozwinęła swój zmysł sensoryczny na tyle, że jest w stanie wyczuwać konkretne żywioły, które rozwinęli w sobie otaczający go ludzie. Żywioły są wyczuwalne dopiero, kiedy zostaną opanowane, chociaż w niektórych wypadkach da się wyczuć naturalną predyspozycję.
Poznane żywioły: Suiton, Futon, Katon, Doton, Raiton

Kage Bunshin: Hiraishin Rirē | Shadow Clone Technique: Thunder God Relay干渉

KlasyfikacjaNinjutsu, Technika Klonująca, Ninjutsu Czasoprzestrzenne

PieczęciePtak → Smok → Baran → Wół → Pieczęć Klonowania

KosztStandardowy A + chakra dzielona równo pomiędzy oryginał i kopie
Połowiczny B utrzymania od klona, płacone przez stworzone kopie

Zasięg---

WymaganiaSennin Ninjutsu, Hiraishin no Jutsu, Kage Bunshin no Jutsu, oryginał ma na sobie nałożoną pieczęć Hiraishina

Jest to technika będąca połączeniem dwóch bardzo potężnych dziedzin ninjutsu - technik klonujących oraz czasoprzestrzennych. Jutsu to polega na stworzeniu specjalnego klona, który podczas tworzenia kopiuje także pieczęć niezbędną do techniki Hiraishin no Jutsu. Kopia ta bazuje na Kage Bunshin no Jutsu, a utworzony klon ma dokładnie takie same właściwości jak w wyjściowej technice, z tym, że posiada nałożoną pieczęć. Dzięki utworzeniu takiego specjalnego klona, użytkownik (oraz jego klony mogące wykonać odpowiednią technikę) mogą przenosić się do niego zgodnie z zasadami techniki Hiraishin no Jutsu, do znaku na nim skopiowanego. Podczas takiej teleportacji użytkownik teleportuje się bezpośrednio tuż obok klona, maksymalnie w odległości równej długości ramienia postaci, w dowolnym miejscu dookoła niego - na nim, pod nim, obok - tylko jeśli przestrzeń jest wolna. Nie możemy za pomocą tej techniki pojawić się w ziemi lub np. pod stopami klona, jeśli ten stoi na gruncie.

Posiadając Specjalizację w Ninjutsu można utworzyć klony tylko przy pomocy Pieczęci Klonowania.

Tego nie użyłem daje na potrzeby sprawdzającego:

Kage Bunshin no Jutsu | Shadow Clone Technique影分身の術­

KlasyfikacjaNinjutsu, Technika Klonująca

PieczęciePieczęć klonowania

KosztChakra dzielona równo pomiędzy oryginał i kopie
standardowy D utrzymania od klona (minimum 3) płacone przez stworzone kopie

Zasięg---

Wymagania---

Jedna z najdoskonalszych technik klonowania, niosąca nie tylko dodatkowe możliwości, ale również ryzyko. Po złożeniu jednej pieczęci nasze pokłady chakry dzielą się równo pomiędzy wszystkie stworzone kopie. Są w stanie wykonywać techniki oparte na chakrze, jak również zadawać fizyczne obrażenia. Posiadają też wszelakie atuty, jakie posiada oryginał. Skopiowany zostaje także ekwipunek, z wyłączeniem zwojów z zapieczętowanymi przedmiotami lub technikami, zaawansowanych technologicznie urządzeń, przedmiotów o unikatowych właściwościach (np. unikaty) oraz przedmiotów jednorazowego użytku. Klon taki nie ma też dostępu do technik powiązanych z klanem bądź limitami krwi. Prócz klasycznych ograniczeń posiadanych przez klony, znikają one w przypadku straty przytomności przez twórcę lub w momencie jego zaśnięcia bez względu na to, czym zostało spowodowane. W zamian za to, są w stanie podróżować samodzielnie na dłuższe dystanse, a zdobyte przez nie informacje i doświadczenia wracają podczas ich zniszczenia do twórcy.

W przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca jedynie 20% pozostałej u kopii chakry, przez co technika jest niebezpieczna dla osób o jej zbyt małej ilości. Podczas utrzymywania klonów, ilość chakry pozostała u oryginału po dokonaniu podziału traktowana jest jako jego nowa, maksymalna jej ilość. Przez to, jej drastycznie pomniejszona ilość nie wpływa negatywnie na shinobi. Każdy klon po zniszczeniu pozostawia po sobie kłębek dymu, który może być zarówno przydatnym narzędziem, jak i utrudnieniem w zależności od sytuacji.

Na randze A Ninjutsu można dzielić chakrę dowolnie pomiędzy klony, jednak każdy z nich musi posiadać jej minimum 500.
Na randze S Ninjutsu można dzielić chakrę dowolnie pomiędzy klony, jednak każdy z nich musi posiadać jej minimum 250.
Na randze S Ninjutsu oraz posiadając Specjalizację w Ninjutsu można dzielić chakrę dowolnie pomiędzy klony, jednak każdy z nich musi posiadać jej minimum 100.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 6 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 35% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 7 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 50% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 8 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 60% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 9 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 70% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 10 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 80% pozostałej u kopii chakry.

KLON:

Henge no Jutsu | Transformation Technique変化の術

KlasyfikacjaNinjutsu, Technika Transformacji

PieczęciePies → Dzik → Baran

KosztStandardowy

ZasięgNa siebie

Wymagania---

Technika transformacji polega dokładnie na tym, co głosi nazwa. Po złożeniu pieczęci pojawia się niewielka chmurka białego dymu, która na moment otacza postać ninja. Po opadnięciu zaś - wygląd tego zostaje całkowicie odmieniony. Technika ta rządzi się jednak kilkoma zasadami, które sprawiają, że jest ona skuteczniejsza. Im lepiej znamy cel, w jaki chcemy się zamienić, tym bardziej dokładna transformacja. Im lepsza i dokładniejsza wizualizacja, tym łatwiej zmylić przeciwnika. Modyfikacji podlega również głos, jednak nie takie rzeczy jak zachowania czy charakter. Jakiekolwiek doznane obrażenia są w stanie rozproszyć transformację, co następuje po krótkiej chwili po otrzymaniu ciosu. Istnieje również ograniczenie co do wielkości celu, w jaki można się zamienić. Henge jest w stanie dodać nam lub odjąć kilkanaście centymetrów. Nie więcej, nie mniej. Niemożliwe jest więc zamienienie się w skrajnie małe czy duże obiekty. Nie zyskamy też właściwości takowych, bowiem zmienia się tylko nasz "wygląd", a nie fizjonomia. Zamieniając się w ptaka nie polecimy, a zamieniając w rekina - nie będziemy w stanie oddychać pod wodą.

Shōshagan no Jutsu | Vanishing Facial Copy Technique消写顔の術

KlasyfikacjaNinjutsu, Transformacja Kształtu

PieczęciePtak → Świnia → Pies → Smok

KosztStandardowy

ZasięgBezpośredni

Wymagania---

Znakomita technika szpiegowska. Tworzy ona maskę twarzy pokonanego przeciwnika lub chętnego towarzysza. Idealna do zwiadu lub infiltracji. Niestety po trafieniu naszej twarzy, na której jest technika maska ulega zniszczeniu. Jutsu można dezaktywować poprzez "zerwanie" maski z twarzy.

Posiadając Specjalizację w Ninjutsu można ukraść również głos naszej ofiary.

Czakra:
Zmiana ciała Suiton -> Doton, Futon, Katon
Oryginał: 7875 - 2500 - 75(sensor) - 30(zmiana ciała) = 5270
Klon: 2500 - 75(1/2B) - 150 = 2275

[Fawkes]

Przesyłka Specjalna
Sukebe Zotto - Misja B [51/?]

Yokoshi Sai, kurier shinobi jakich mało, przewrócił oczami.
- Oj tam. Koledzy, jak to koledzy. Różne rzeczy się między nami działy. Jednak ostatnio nieco się pokłóciliśmy, więc wolę być pewien.
Widocznie miał już z nimi jakieś przygody. Jednak Sukebe się nie dowiedział, czy zawierały 10 butelek Sunijskiego bimbru, tancerkę-striptizerkę i 2 kozy. W każdym razie, na pewno unikał tego tematu szerokim łukiem.
Zotto złożył pieczęć i zbadał okolicę. Tu akurat nie miał problemu. W kierunku połnocno-wschodnim, gdzie powinno znajdować się miejsce spotkania, wyczuł skupisko kilku źródeł chakry. Po szybkim policzeniu mógł bez wahania stwierdzić, że w jednym miejscu były 4 źródła chakry, stojące dość blisko siebie. Z kolei kilkadziesiąt metrów od nich mógł wykryć kolejne dwa - jedno bardziej na wschód od grupy "klientów", drugie bardziej na północ. Sukebe zaczął przygotowania, jednak Sai mu przerwał próbę skopiowania twarzy.
- Chwila, co?! Nie ma takiej opcji. Jeśli pójdziesz tam sam i się skapną, to całość na pewno runie. Walka to ostateczność. Możesz tam stać i ich straszyć swoją obecnością. Możesz się kryć i pomóc gdyby doszło do walki. Ale na to nie pozwolę. Poza, tym...
Tu wyciągnął kunai z notką Hiraishina.
- ...chyba po coś mi to dałeś. Jeśli faktycznie jest jak mówisz, to możesz od razu doskoczyć i mnie wyciągnąć z tarapatów. Żadnych przebieranek.
Dorzucił potem szeptem.
- To ja tu jestem Kameleonem...
Cóż, Zotto musiał coś z tym fantem zrobić. Bo jak widać, jego metody nie odpowiadały zleceniodawcy. Widocznie wciąż chciał utrzymywać z nimi kontakty handlowe, więc nie chciał pozwolić, by Zotto ryzykował ich spartolenie po całości.

W rolach głównych:

• Sukebe Zotto
• Yokoshi Sai - Zleceniodawca, Kurier

[Sukebe Zotto]

-Cwaniaczek- pomyślałem, słysząc tłumaczenia Yokoshiego. Gość był ewidentnie niezbyt rozgarnięty. Śmierdziało od niego tanim sprytem i ambicjami niskich lotów.
Po przeskanowaniu okolicy zmysłem sensorycznym, powtórzyłem sobie w myślach swoje spostrzeżenia, by je lepiej zapamiętać i przystąpiłem do tworzenia klona. Gdy klon upodabniał się do zleceniodawcy, ten oburzył się i mi przerwał.
-No dobra, w takim razie pójdź tam sam. Ty płacisz, tylko żebyś potem nie żałował. - zareagowałem na sprzeciw "szefa". Gość był pewny siebie i obnosił się z tą pewnością, popadając w śmieszność podobną studentom akademii. - W takiej sytuacji, będziemy cię ubezpieczać. Klon przyda się tak, czy siak. - Odpowiedziałem na sprzeciw i zaproponowałem wstępnie nowy plan. Kończąc swoją wypowiedź wyciągnąłem z sakwy kunai z pieczęcią Hiraishin i wbiłem go w najbliższy pień większego drzewa, niewiele ponad poziomem gruntu. Chciałem by nie rzucał się w oczy i pozwolił w przyszłości na to, by od razu po przeniesieniu, mieć też gdzie się ukryć. -Ale idź tam już. Nie traćmy czasu. Uprzedzę cię tylko, w miejscu spotkania znajdują się cztery osoby, a mniej więcej czterdzieści metrów dalej za nimi znajdują się jeszcze dwa źródła. Ktoś od nich w odwodzie, albo jakaś strona trzecia, może obserwatorzy?.... nie wiem.. to twoi znajomi.. hehe-

► Pokaż Spoiler

klon hiraishin rirei - 75 = 2200
oryginał bez zmian = 5270

[Fawkes]

Przesyłka Specjalna
Sukebe Zotto - Misja B [53/?]

Cóż, Zotto dał się przekonać. Więc misja mogła iść dalej według planu. Sai pokiwał głową.
- Nie mam pojęcia. Czasem spotykałem się z dwoma, pięcioma, a raz dwunastoma. Jeśli ktoś ich śledził, to może być problem... Ale raczej dla nich.
Zaśmiał się. Jak widać ostrzeżenie Zotto było przydatne, ale nie zmieniło planu kuriera. Mężczyzna kiwnął ręką.
- Okej, to teraz się tu schowaj, a ja pójdę zobaczyć co tam u nich. Nie przejmuj się jak będzie długo zajmować, mamy trochę do pogadania.
Zotto znalazł idealne miejsce za skałami, 40 metrów od większego skupiska chakry. Niestety, w tym miejscu rozpościerał się wąwóz, który stanowił idealną drogę przez góry. Nie było tu drzew, ani roślin, więc schronienie za skałami wydawało się jedyną rozsądną opcją. Tutaj też zostawił kunai z Hiraishinem (no w drewno, którego nie ma raczej nie wbije). Pozostało mu siedzieć i obserwować sytuację wzrokiem lub sensorem - zależy co uważał za lepszą opcję.
Niezależnie od tego, Sai powoli podszedł do czwórki ludzi. Jeden z nich wyszedł kilka metrów na przód, chwilę stojąc w miejscu i chyba rozmawiając. Zeszło im parę minut, ale przez ich ruch mógł się domyśleć, że to nie była dobra rozmowa. Usłyszał też niezrozumiałe krzyki, jednak nie mógł w tej sytuacji nic z nich wyciągnąć.

W rolach głównych:

• Sukebe Zotto
• Yokoshi Sai - Zleceniodawca, Kurier

[Sukebe Zotto]

W końcu jakaś akcja. Skryłem się wraz z klonem za skałami. Sai poszedł rozmawiać ze swoimi klientami. Nie minęła wiele czasu, nim sytuacja zaczęła się robić nerwowa. Puki nie padł krzyk, nie czułem, że powinienem interweniować w tej sytuacji. Jednak to zdało mi się wystarczającym powodem by zareagować. Nawet jeśli klienci nie mieli złych zamiarów, lepiej było ich chociaż lekko wystraszyć, by nie pozwalali sobie na tego typu agresywne zachowanie wobec mojego zleceniodawcy.
Mój klon pojawił się zaraz przy Yokoshim. Szybko rozejrzał się dookoła by przeanalizować sytuacje i był w każdym momencie gotów na atak w razie przejawów agresji lub gróźb ataku ze strony przeciwnika.
-Mam nadzieję, że wszystko jest w porządku i transakcja przebiega pomyślnie- klon przemówił spokojnym głosem do wszystkich, jednocześnie łapiąc Sai'a za rękę.
Ja w tym czasie, siedząc za skałą postanowiłem złożyć pieczęć klonowania, by stworzyć kolejne dwa klony, każdemu przydzieliłem po tysiąc punktów czakry, a następnie złożyłem pieczęć konfrontacji, by wytężyć swój zmysł sensoryczny i przeskanować całą okolicę. Oba klony czekały na informacje o rozwoju sytuacji pomiędzy moim pierwszym klonem i Yokoshim, a jego klientami. Interesował mnie ruch i właściwości czakry wszystkich osób w zasięgu. Jeszcze raz sprawdziłem żywioły tych osób i ilość ich zasobów energii duchowej.

► Pokaż Spoiler

Oryginał:

SensorAtut wrodzony

Wrodzona zdolność do wyczuwania chakry. Aby wykrywać chakrę, postać musi się w tej kwestii skoncentrować i złożyć pieczęć. Dłuższa koncentracja lub próba robieniu wielu rzeczy naraz może skończyć się potężnym bólem głowy i krwawieniem z nosa. Im dłużej się skupia i koncentruje, tym większy zasięg i dokładność wykrywanej chakry.
Na zasięg wpływa również poziom Kontroli Chakry użytkownika. Jest możliwe wykrywanie bez pieczęci, jednak jest to ciężka sztuka i wymaga posiadania KC rozwiniętego minimum na poziom 7. Zasięgi wtedy nie są również takie imponujące. Wielkie kumulacje chakry, takie jak Bijūdama lub Bijū, jesteśmy w stanie wykryć bez problemu z około kilometra nawet bez składania pieczęci i niezależnie od naszego poziomu KC.
Od 6 rangi w KC możliwe jest wykrywanie jutsu. Łatwiej jest wykrywać techniki ofensywne, jak np. kula ognia, a bardzo trudno techniki bardziej subtelne np. Fūinjutsu. Jeżeli obserwujemy czyjś układ chakry, od tego poziomu wykryjemy też, gdy miesza on ją do jakiegoś jutsu.
Dodatkowo wykrywanie chakry ze złożoną pieczęcią nas kosztuje. Jest to koszt o wysokości połowy techniki B. Możliwe jest zapamiętanie chakry, jednak potrzebny jest do tego dłuższy kontakt z taką osobą. Przyjmujemy że 3 dni spędzone w towarzystwie tej osoby wystarczą na zapamiętanie. Wyjątkiem jest charakterystyczna chakra osoby np. Jinchūriki. Zdolność ta nie jest jednak idealna. Ma problemy z działaniem w tłumach, utrudniając precyzyjne określenie chakry konkretnych osób. Łatwiej wykryć jednak osoby zapamiętane i te z nietypową chakrą.
Dodatkowo osoby wyjątkowo utalentowane w tym zakresie posiadają możliwość rozróżnienia żywiołów chakry, jakimi dana osoba włada, jak bardzo na wykrywaniu musi się koncentrować, jak łatwo rozpoznać chakrę w tłumie czy wykryć sensora, kiedy on nas wykryje. Wymaga to jednak bardzo dużo treningu i uwagi (misja/fabuła po Biegłości związane ze zdolnościami sensorycznymi).

Ranga KC	Zasięg bez pieczęci	Zasięg z pieczęcią
1	-	-
2	-	5
3	-	10
4	-	20
5	-	40
6	-	60
7	2	120
8	5	200
9	8	350
10	12	500

Sensor ŻywiołówBiegłość

Postać rozwinęła swój zmysł sensoryczny na tyle, że jest w stanie wyczuwać konkretne żywioły, które rozwinęli w sobie otaczający go ludzie. Żywioły są wyczuwalne dopiero, kiedy zostaną opanowane, chociaż w niektórych wypadkach da się wyczuć naturalną predyspozycję.
Poznane żywioły: Suiton, Futon, Katon, Doton, Raiton

Kage Bunshin: Hiraishin Rirē | Shadow Clone Technique: Thunder God Relay干渉

KlasyfikacjaNinjutsu, Technika Klonująca, Ninjutsu Czasoprzestrzenne

PieczęciePtak → Smok → Baran → Wół → Pieczęć Klonowania

KosztStandardowy A + chakra dzielona równo pomiędzy oryginał i kopie
Połowiczny B utrzymania od klona, płacone przez stworzone kopie

Zasięg---

WymaganiaSennin Ninjutsu, Hiraishin no Jutsu, Kage Bunshin no Jutsu, oryginał ma na sobie nałożoną pieczęć Hiraishina

Jest to technika będąca połączeniem dwóch bardzo potężnych dziedzin ninjutsu - technik klonujących oraz czasoprzestrzennych. Jutsu to polega na stworzeniu specjalnego klona, który podczas tworzenia kopiuje także pieczęć niezbędną do techniki Hiraishin no Jutsu. Kopia ta bazuje na Kage Bunshin no Jutsu, a utworzony klon ma dokładnie takie same właściwości jak w wyjściowej technice, z tym, że posiada nałożoną pieczęć. Dzięki utworzeniu takiego specjalnego klona, użytkownik (oraz jego klony mogące wykonać odpowiednią technikę) mogą przenosić się do niego zgodnie z zasadami techniki Hiraishin no Jutsu, do znaku na nim skopiowanego. Podczas takiej teleportacji użytkownik teleportuje się bezpośrednio tuż obok klona, maksymalnie w odległości równej długości ramienia postaci, w dowolnym miejscu dookoła niego - na nim, pod nim, obok - tylko jeśli przestrzeń jest wolna. Nie możemy za pomocą tej techniki pojawić się w ziemi lub np. pod stopami klona, jeśli ten stoi na gruncie.

Posiadając Specjalizację w Ninjutsu można utworzyć klony tylko przy pomocy Pieczęci Klonowania.

Tego nie użyłem daje na potrzeby sprawdzającego:

Kage Bunshin no Jutsu | Shadow Clone Technique影分身の術­

KlasyfikacjaNinjutsu, Technika Klonująca

PieczęciePieczęć klonowania

KosztChakra dzielona równo pomiędzy oryginał i kopie
standardowy D utrzymania od klona (minimum 3) płacone przez stworzone kopie

Zasięg---

Wymagania---

Jedna z najdoskonalszych technik klonowania, niosąca nie tylko dodatkowe możliwości, ale również ryzyko. Po złożeniu jednej pieczęci nasze pokłady chakry dzielą się równo pomiędzy wszystkie stworzone kopie. Są w stanie wykonywać techniki oparte na chakrze, jak również zadawać fizyczne obrażenia. Posiadają też wszelakie atuty, jakie posiada oryginał. Skopiowany zostaje także ekwipunek, z wyłączeniem zwojów z zapieczętowanymi przedmiotami lub technikami, zaawansowanych technologicznie urządzeń, przedmiotów o unikatowych właściwościach (np. unikaty) oraz przedmiotów jednorazowego użytku. Klon taki nie ma też dostępu do technik powiązanych z klanem bądź limitami krwi. Prócz klasycznych ograniczeń posiadanych przez klony, znikają one w przypadku straty przytomności przez twórcę lub w momencie jego zaśnięcia bez względu na to, czym zostało spowodowane. W zamian za to, są w stanie podróżować samodzielnie na dłuższe dystanse, a zdobyte przez nie informacje i doświadczenia wracają podczas ich zniszczenia do twórcy.

W przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca jedynie 20% pozostałej u kopii chakry, przez co technika jest niebezpieczna dla osób o jej zbyt małej ilości. Podczas utrzymywania klonów, ilość chakry pozostała u oryginału po dokonaniu podziału traktowana jest jako jego nowa, maksymalna jej ilość. Przez to, jej drastycznie pomniejszona ilość nie wpływa negatywnie na shinobi. Każdy klon po zniszczeniu pozostawia po sobie kłębek dymu, który może być zarówno przydatnym narzędziem, jak i utrudnieniem w zależności od sytuacji.

Na randze A Ninjutsu można dzielić chakrę dowolnie pomiędzy klony, jednak każdy z nich musi posiadać jej minimum 500.
Na randze S Ninjutsu można dzielić chakrę dowolnie pomiędzy klony, jednak każdy z nich musi posiadać jej minimum 250.
Na randze S Ninjutsu oraz posiadając Specjalizację w Ninjutsu można dzielić chakrę dowolnie pomiędzy klony, jednak każdy z nich musi posiadać jej minimum 100.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 6 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 35% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 7 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 50% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 8 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 60% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 9 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 70% pozostałej u kopii chakry.
Posiadając Kontrolę Chakry na poziomie 10 w przypadku zniszczenia lub odwołania klona, do oryginału wraca 80% pozostałej u kopii chakry.

Klon Hiraishin 1:

Hiraishin no Jutsu | Flying Thunder God Technique飛雷神の術

KlasyfikacjaNinjutsu, Fūinjutsu, Technika Czasoprzestrzenna

PieczęcieNałożenie pieczęci: Tygrys → Wół → Zając → Ptak → Wąż → Baran → Szczur → Wół → Dzik → Tygrys
Skok: brak

Kosztpołowiczny na skok dla pojedynczej osoby, standardowy za nałożenie pieczęci

ZasięgNieograniczony, jedynie do specjalnych pieczęci

WymaganiaKontrola chakry 8, posiadanie przynajmniej 1 innej techniki czasoprzestrzennej, Fūinjutsu rangi B

DodatkoweTechnika traktowana jest jako wspomaganie

Jedna z najznamienitszych technik czasoprzestrzennych. To uniwersalne jutsu pozawala użytkownikowi na natychmiastową teleportację do wcześniej pozostawionych pieczęci.

Każda pieczęć różni się w zależności od tego, kto ją nałożył. Wzór jest indywidualny i ustalany przez użytkownika. Pieczęci można nakładać również na ludzi. Nie znikają one nigdy - nawet po śmierci użytkownika, chyba że ten sam je usunie.
Każda pozostawiona pieczęć odbiera na stałe 100 chakry. Zniszczenie przedmiotu, na którym jest pieczęć lub jej usunięcie przez użytkownika nie zwraca chakry.

Posiadając Sennina w Ninjutsu poprzez kontakt fizyczny możemy przenosić również jedną inną osobę, przedmiot lub summon do rozmiaru wielkiego wg standardowych kosztów techniki.
Posiadając Sennina oraz Specjalizację w Ninjutsu możemy również przenosić summony do rozmiaru monstrualnego kosztem potrójnym.
Posiadając rangę S w Fūinjutsu możemy pominąć pieczęci potrzebne do nałożenia symbolu Hiraishina.

Klon 2 i 3: -


CZAKRA

oryginał: 5270 - 2000 - 75 = 3195
klon hiraishin = 2200 - 75 - 500 = 1625
klon 2 - 1000
klon 3 - 1000

[Fawkes]

Przesyłka Specjalna
Sukebe Zotto - Misja B [55/?]

Zotto postanowił zareagować. Co prawda chwilę temu jeszcze chciał obserwować spotkanie, ale chyba sytuacja się nieco zmieniła. W każdym razie stworzył swojego klona, a ten, z użyciem Hiraishin no Jutsu, przeteleportował się obok Saia.

Oryginał oraz Klony Numer 2 i Numer 3

Prawdziwy Zotto wciąż siedział w swojej poprzedniej kryjówce. Nie był jednak bez planu. Postanowił raz jeszcze przeskanować okolicę. Liczba pozostawała bez zmian - cztery wcześniej nieznane źródła chakry, które należały do grupki, która rozmawiała właśnie ze zleceniodawcą oraz dwa różne źródła, oddalone o kilkadziesiąt metrów, których powodów obecności nie był pewien. Ilość chakry u każdego była w miarę na równym poziomie i znając mniej więcej swoje maksymalne zasoby Zotto mógł powiedzieć, że każdy miał mniej więcej 3/4 tego co on. Jednak skupił się raz jeszcze i zauważył coś, czego mógł się nie spodziewać. Żaden z przeciwników nie posiadał żadnego rozwiniętego żywiołu. That's odd, isn't it?

Klon Hiraishin

Klon niemal natychmiastowo znalazł się w miejscu rozmowy. Jednak po tym, jak ładnie się przedstawił i złapał zleceniodawcę za rękę, mógł się dokładniej przyjrzeć tej sytuacji na własne oczy.
Po pierwsze, widział 4 osoby - 3 mężczyzn i 1 kobietę (o ile to ma jakieś znaczenie smh). W każdym razie, większość z nich wyglądała jak typowi wyjęci spod prawa - czyli typowi obywatele Hanagakure. Jednak przed nimi stał mężczyzna, który chyba robił za ich szefa czy coś w tym stylu. Stał nieco wysunięty do przodu, ubrany w miarę zwykły strój. Klon Zotto mógł zobaczyć, że mężczyzna miał lekki zarost oraz długie włosy. Jednak gdy tylko się pojawił przed nim shinobi, cofnął swoją rękę, kładąc ją na rękojeści broni przy swoim pasie. Na oko była to katana, schowana w pochwie. Jeszcze. Zauważył również coś innego. Jego ręka trzymała za Yokoshiego Saia. Prawdziwego. Yokoshiego Saia. Podczas rozmowy nasz kameleon zrzucił z siebie przebranie.
- Myślałem, że wyraziliśmy się jasno, Yokoshi-san~. Miałeś przyjść sam.
- Daj spokój, to tylko zabezpieczenie. Wolę być pewien, że TA transakcja pójdzie zgodnie z planem.
Szef grupki wciąż trzymał lewą dłoń na ostrzu. Podrapał się po brodzie, powoli obchodząc Saia i Zotto dookoła, jakby badał ich obu wzrokiem.
- Ale, żeby od razu przyprowadzać shinobi? Ajajaj... Dużo na niego wydałeś?
Sai mu nie odpowiedział. Mężczyzna skończył kółko i stanął w poprzednim miejscu.
- Oj Sai, smucisz starego Saburo. A ty panie blondyn? Zapłacił ci by nas zabić?
Na dźwięk słowa "zabić", pozostała trójka zaczęła powoli sięgać po swoje bronie. Widział, że kobieta sięga po naginatę, drugi mężczyzna po kusarigamę, a ostatni do kieszeni - jego konkretnej broni nie mógł dostrzec. Jednak nie wydawali się skłonni do ataku, tylko gotowi do obrony, gdyby Zotto postanowił rozpocząć walkę jako pierwszy.

W rolach głównych:

• Sukebe Zotto
• Yokoshi Sai - Zleceniodawca, Kurier
• Saburo - Szef Górskich Bandytów

[Sukebe Zotto]

Pojawienie się mojego klona, od razu podgrzało całą sytuacje jeszcze bardziej. Była ich czwórka, wszyscy byli uzbrojeni w oręż do walki w zwarciu. Ich lider obszedł nas dookoła, gość wyglądał na pewnego siebie. Wyglądało na to, że każdy z nich ewidentnie coś potrafił. Wszyscy stanęli gotowi do walki. -Poczekajcie chwile. Nie ma co się niepotrzebnie bić. Nazywam się Zotto i powiem wam jakie jest moje zadanie. Yokoshi Sai wynajął mnie bym go chronił i pilnował prawidłowego przebiegu transakcji. Pojawiłem się tu teraz bo zauważyłem, że robi się nerwowo i usłyszałem krzyk. Sai nie kazał mi was zabijać, tylko chronić swoje życie. Sam się go dopytywałem, wyjaśnił mi tylko, że się was obawia, bo się pokłóciliście niedawno. Tak po za tym, to jakieś kilkadziesiąt metrów stąd znajdują się jakieś osoby. Zastanawiałem się czy to wasi ludzie w odwodzie, czy czasem nie jesteście przez kogoś śledzeni. Pomyślałem, że koniec końców nie zaszkodzi powiedzieć. - Postanowiłem spróbować rozwiązać sytuacje za pomocą rozmowy, w końcu z całej sytuacji nie wynikało jednoznacznie, jakie był intencje czwórki wkurzonych bandziorów, czy chcieli się serio bić, czy po prostu poczuli się sprowokowani.
Miałem nadzieję, że mój klon z pieczęcią dobrze rozegra tę sytuacje i nie będzie trzeba posuwać się do jakichś wielce czakrożernych posunięć.
Ja próbowałem obserwować sytuację zza kamienia. Pozostałe klony wciąż czekały razem ze mną na rozwój sytuacji. Ja cały czas będąc schowany za skałami, wytężałem zmysły sensoryczne by analizować stan rzeczy i położenie wszystkich na tym obszarze. Ważne dla mnie było również położenie źródeł czakry znajdujących się kilkadziesiąt metrów, na wschód od Saia, mojego klona i bandytów.

► Pokaż Spoiler

oryginał: 3195 - 75 = 3120
klon hiraishin: 1625 - 75=1550
klon 2 : 1000 - 3 = 997
klon 3 : 1000 - 3 = 997 - ten numer to kłopoty

[Fawkes]

Przesyłka Specjalna
Sukebe Zotto - Misja B [57/?]

Saburo aż zagwizdał, słysząc słowa Zotto. Widocznie historia Sukebe bardzo go urzekła.
- A czy nasz przyjaciel powiedział ci może, o co się pokłóciliśmy?
Sai się nie odezwał. Cisza potrwała kilkanaście sekund, ale mężczyzna postanowił kontynuować historię.
- Cóż... Wykiwał nas. Poznaliśmy się szmat czasu temu. Fanty tego pasera są jednymi z lepszych jakie można znaleźć. Wiadomo, kilka wymian, trochę współpracy. No, ale do czasu aż nie sprzedał nam uszkodzonego towaru.
W tym momencie Sai postanowił zabrać głos.
- Sam nie wiedziałem, że to było gówno. To była jednorazowa akcja.
Saburo zaśmiał się i pokiwał głową.
- Żeby pojedyncza... A potem z lekami to co? Albo dokumentami? Informacjami? I coś tam jeszcze po drodze się wydarzło...
Złapał się za podbródek i spojrzał na Zotto.
- W każdym razie, mój drogi Zotto. Mamy absolutne powody by podejrzewać, że twój pracodawca to oszust jakich mało. Liczyłem, że dziś się zrehabilituje. To prawda. Tylko znów próbował kręcić. Mieliśmy jasną umowę, panie "Yokoshi". Przynosisz towar. Bez wykrętów, a my w zamian zapominamy o zajściu. Powiedz mi przynajmniej - przyniosłeś to?
Yokoshi milczał.
- Eh... No i powtórka z rozrywki. Wiesz co, Zotto? W sumie to ciebie nie dotyczy. Załatwimy sobie z Saiem co trzeba, pójdziesz w swoją stronę i będziesz mógł sobie odpocząć w tej waszej wioseczce. Co ty na to?
Sai tylko spojrzał na Zotto i warknął.
- Pamiętaj, że ci płacę. Nie chcą chyba po dobroci...

Ważne Informacje:

• Yokoshi Sai jest trzymany przez Zotto za rękę.
• Saburo znajduje się 2 metry od Zotto. Trzyma rękę na rękojeści katany.
• Towarzysze Saburo stoją 2,5 metra od Zotto, ale za ich przywódcą.
• 2 źródła znajdują się w znacznej odległości od miejsca spotkania, prawdopodobnie obserwując spotkanie z którejś półki skalnej. Jeden znajduje się około 25 metrów, drugi 40.

W rolach głównych:

• Sukebe Zotto
• Yokoshi Sai - Zleceniodawca, Kurier -
• Saburo - Szef Górskich Bandytów -

[Sukebe Zotto]

Sytuacja potoczyła się w sposób niezbyt przyjemny dla nikogo tutaj, bo i ja nie byłem zadowolony, że muszę wykonywać polecenia jakiejś ewidentnie szemranej mendy, ani menda nie była zadowolona, że robi się groźnie, a moi nowi przeciwnicy są po prostu wkurwieni. Jestem najemnikiem i wykonuje zlecenie. Nie grzeje mnie jakiś byle oszust, niech sobie robi wałki na bandytach, byle by był sam w stanie mi zapłacić. Opowieść Saburo dała mi do myślenia. Powinienem uważać, bym sam nie padł ofiarą oszustwa mojego zleceniodawcy.
Oryginalny ja stojący za skałami, dałem sygnał klonom, by te wkroczyły do akcji. Oba moje sobowtóry zjawiły się tuż przed moim klonem z pieczęcią, oddzielając go i Saia od Saburo. Natychmiast jak tylko się pojawiły skumulowały swoją czakrę by się detonować, pozostając skupione i gotowe do uniku, by nie dać się zniszczyć zanim dojdzie do eksplozji. Klon z pieczęcią, trzymając Saia za rękę przeniósł się za pomocą techniki Hiraishina prosto do oryginalnego mnie. Sobowtóry zabierające się do detonacji, wykonując ewentualne uniki, jednocześnie dodatkowo skracały dystans z bandytami. Dwie bliźniacze eksplozje miały objąć całą grupę przeciwników.

► Pokaż Spoiler

Oryginał: sensoring
klon hiraishin:

Hiraishin no Jutsu | Flying Thunder God Technique飛雷神の術

KlasyfikacjaNinjutsu, Fūinjutsu, Technika Czasoprzestrzenna

PieczęcieNałożenie pieczęci: Tygrys → Wół → Zając → Ptak → Wąż → Baran → Szczur → Wół → Dzik → Tygrys
Skok: brak

Kosztpołowiczny na skok dla pojedynczej osoby, standardowy za nałożenie pieczęci

ZasięgNieograniczony, jedynie do specjalnych pieczęci

WymaganiaKontrola chakry 8, posiadanie przynajmniej 1 innej techniki czasoprzestrzennej, Fūinjutsu rangi B

DodatkoweTechnika traktowana jest jako wspomaganie

Jedna z najznamienitszych technik czasoprzestrzennych. To uniwersalne jutsu pozawala użytkownikowi na natychmiastową teleportację do wcześniej pozostawionych pieczęci.

Każda pieczęć różni się w zależności od tego, kto ją nałożył. Wzór jest indywidualny i ustalany przez użytkownika. Pieczęci można nakładać również na ludzi. Nie znikają one nigdy - nawet po śmierci użytkownika, chyba że ten sam je usunie.
Każda pozostawiona pieczęć odbiera na stałe 100 chakry. Zniszczenie przedmiotu, na którym jest pieczęć lub jej usunięcie przez użytkownika nie zwraca chakry.

Posiadając Sennina w Ninjutsu poprzez kontakt fizyczny możemy przenosić również jedną inną osobę, przedmiot lub summon do rozmiaru wielkiego wg standardowych kosztów techniki.
Posiadając Sennina oraz Specjalizację w Ninjutsu możemy również przenosić summony do rozmiaru monstrualnego kosztem potrójnym.
Posiadając rangę S w Fūinjutsu możemy pominąć pieczęci potrzebne do nałożenia symbolu Hiraishina.

Klon 2 i 3:

Hiraishin no Jutsu | Flying Thunder God Technique飛雷神の術

KlasyfikacjaNinjutsu, Fūinjutsu, Technika Czasoprzestrzenna

PieczęcieNałożenie pieczęci: Tygrys → Wół → Zając → Ptak → Wąż → Baran → Szczur → Wół → Dzik → Tygrys
Skok: brak

Kosztpołowiczny na skok dla pojedynczej osoby, standardowy za nałożenie pieczęci

ZasięgNieograniczony, jedynie do specjalnych pieczęci

WymaganiaKontrola chakry 8, posiadanie przynajmniej 1 innej techniki czasoprzestrzennej, Fūinjutsu rangi B

DodatkoweTechnika traktowana jest jako wspomaganie

Jedna z najznamienitszych technik czasoprzestrzennych. To uniwersalne jutsu pozawala użytkownikowi na natychmiastową teleportację do wcześniej pozostawionych pieczęci.

Każda pieczęć różni się w zależności od tego, kto ją nałożył. Wzór jest indywidualny i ustalany przez użytkownika. Pieczęci można nakładać również na ludzi. Nie znikają one nigdy - nawet po śmierci użytkownika, chyba że ten sam je usunie.
Każda pozostawiona pieczęć odbiera na stałe 100 chakry. Zniszczenie przedmiotu, na którym jest pieczęć lub jej usunięcie przez użytkownika nie zwraca chakry.

Posiadając Sennina w Ninjutsu poprzez kontakt fizyczny możemy przenosić również jedną inną osobę, przedmiot lub summon do rozmiaru wielkiego wg standardowych kosztów techniki.
Posiadając Sennina oraz Specjalizację w Ninjutsu możemy również przenosić summony do rozmiaru monstrualnego kosztem potrójnym.
Posiadając rangę S w Fūinjutsu możemy pominąć pieczęci potrzebne do nałożenia symbolu Hiraishina.

Kage Bunshin Daibakuha | Greate Shadow Clone Explosion分身大爆破

KlasyfikacjaNINJUTSU, TECHNIKA KLONUJĄCA

PieczęcieWĄŻ->SZCZUR->WÓŁ->PIES-> SMOK → WĄŻ →PTAK

KosztStandardowy

ZasięgŚrednica - 6m

WymaganiaKage Bunshin no jutus

Specjalna technika samozniszczenia dla klonów cienia. Siła eksplozji jest podobna do dwóch wybuchowych notek. Żeby doszło do eksplozji w klonie musi znajdować się ilość czakry równa standardowemu kosztowi A. Klon detonuje się składając pieczęć węża. Osoby ze zdolnościami sensorycznymi lub Dojutsu pozwalającym widzieć przepływ czakry, są w stanie zauważyć wzburzenie czakry u klona, na chwile przed eksplozją. W momencie eksplozji klon dezaktywuje wszystkie używane przez siebie techniki.
Sennin Ninjutsu: Jeśli klon w momencie eksplozji posiada wielokrotność standardowego kosztu rangi A, wtedy za każdą kolejną, średnica eksplozji rośnie o 2m. Za każdy dodatkowy standardowy A, siła rośnie o kolejne dwie notki. Maksymalny zasięg eksplozji to średnica 14m, a maksymalna siła to odpowiednik 10-ciu notek.
Predyspozycja Ninjutsu: Klony mogą detonować się pomijając pieczęcie, kumulując czakrę tyle czasu, ile zajęłoby ich złożenie.

CZAKRA:
oryginał: 3120 - 75 = 3045
klon hiraishin: 1550 - 1000 - 75 = 475
klon 2 : 997 - 500 - 3 - 350 = 144 (DETONACJA)
klon 3 : 997 -500 - 3 - 350 = 144 (DETONACJA)

[Fawkes]

Przesyłka Specjalna
Sukebe Zotto - Misja B [59/?]

Przemoc nie jest zawsze rozwiązaniem. Jest pytaniem, a odpowiedź na nie brzmi "tak".
Zotto postanowił jednak wejść w walkę z bandytami. Czy słusznie? Czy naprawdę jest pozbawionym jakichkolwiek morałów ninją, którego jedyne co obchodzi, to wykonać misję? Gdzie go to zaprowadzi? Na to, i wiele pytań nie poznamy odpowiedzi. Jednak wiem, na które poznamy - co się działo dalej?
Sytuacja miała miejsce dość szybko. Najpierw pojawienie się klonów, potem zniknięcie Saia z jeszcze jednym... Bandyci musieli reagować szybko. Widząc tylko, że Zotto używa klonów, odskoczyli do tyłu, sięgając po bronie. Mimo to, dwóch nowych Sukebe wciąż skracało dystans. I wtedy nastąpiła eksplozja. Zotto stracił wizję tego, co się działo na polu walki. Jedyne co zauważył, to ułamek obrazu, który przedstawiał Saburo i jego resztę wycofującą się z zasięgu klonów. Nie wiedział jednak, czy udało mu się ich złapać w swój zasięg, ponieważ oryginał wciąż wyczuwał ich chakrę.
W międzyczasie Sai pojawił się przy oryginalnym Zotto, dysząc.
- Cholera. Pojebało cię? Miałem wszystko pod kontrolą!
Widać obecny bieg wydarzeń nie należał do najlepszych. Teraz Zotto musiał wymyśleć do dalej.

Ważne Informacje:

• Czujesz źródła chakry całej szóstki bez zmian.
• Spoglądając na pole bitwy widzisz chmurę dymu, nie widząc gołym okiem, co tam się dzieje.

W rolach głównych:

• Sukebe Zotto
• Yokoshi Sai - Zleceniodawca, Kurier -
• Saburo - Szef Górskich Bandytów -

[Sukebe Zotto]

-Ty zawsze masz wszystko pod kontrolą, co?- rzuciłem do niego na odchodne i wyszedłem zza skały. Używając następnie shunshin'a, by przeskoczyć trzydzieści metrów do przodu, dziesięć metrów od położenia źródeł czakry. Złożyłem pieczęć dzika i tygrysa, by stworzyć w promieniu 20m od siebie całkiem głębokie bagno i dodatkowo unieruchomić co dopiero ogłuszonego eksplozją przeciwnika.
Mój klon razem z Saiem pozostawali za skałą, lecz nie na długo. - Musisz tu na razie zostać, jesteś w zasięgu mojej techniki czasoprzestrzennej. Dołączę do walki.- odparł klon z pieczęcią do Sai'a i wyruszył w stronę punktu starcia, jednak po skosie na zachód, i tak by pozostać 20m od oryginalnego Zotto i być po przeciwległej stronie od wykrytych wcześniej obserwatorów.
-Ta walka nie może długo potrwać, nie mam w cale tak wiele czakry-pomyślałem, obserwując otoczenie nadal spowite kłębami dymu od eksplozji klonów i ziemię zmieniającą się dookoła mnie w bagno.

► Pokaż Spoiler

Oryginał:

Shunshin no Jutsu | Body Flicker Technique瞬身の術­

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęcieTygrys

KosztStandardowy

Zasięgdo 20 metrów

Wymagania---

Pomimo zaliczania się w poczet podstawowych zdolności ninja, stanowi technikę dość chakrożerną. Przez to, nie bywa ona dostępna dla niskopoziomowych shinobi. Chociaż często mylona z teleportacją, technika ta poprzez krótkie skupienie chakry jest w stanie przez bardzo krótką chwilę zwiększyć możliwości organizmu, pozwalając na niesamowicie szybkie poruszanie się. Mimo tego mylnego wrażenia, jest w rzeczywistości niesamowitym przyśpieszeniem, które na takowe wygląda. Ninja potrafi w mgnieniu oka pojawić się w innym miejscu, o ile jest fizycznie dostępne. Tak duże prędkości zezwalają głównie na poruszanie się w linii prostej, o ile przeszkody na drodze nie są stosunkowo łatwo do ominięcia np. kłoda bądź przewalone drzewo. Niektórzy używają jej też, by znaleźć się nad przeciwnikiem zamiast tuż obok niego.

Podany zasięg pozwala przenieść się na wspomnianą odległość przy poświęceniu standardowego kosztu techniki. Możliwe jest jednak jego zwiększenie, poprzez przeznaczenie większej jej ilości. Warto jednak pamiętać, że strata zbyt dużej ilości chakry w krótkim czasie może negatywnie odbić się na shinobi.

Istnieje wiele wariantów tej techniki, wszystkie różniące się tylko wizualnie. Możliwe jest zarówno wytworzenie niewielkiej chmurki celem kamuflażu, chociaż nie jest ona konieczna. Są również ninja, którzy zamiast ów dymku tworzą zasłony z wody, liści czy piasku - wszystkie mające tę sama funkcję, nie dając innych profitów niż efekt wizualny.

Posiadając rangę S w Ninjutsu zamiast pieczęci Tygrysa, można w zamian użyć Pieczęci Konfrontacji.
Posiadając Specjalizację w Ninjutsu ninja może pominąć pieczęć kumulując chakrę tyle czasu, ile zajęłoby jej złożenie.

Doton: Yomi Numa | Earth Release: Swamp of the Underworld土遁・黄泉沼­

KlasyfikacjaDoton, Transformacja natury

PieczęcieDzik → Tygrys

KosztStandardowy za obszar o średnicy 20 metrów

Zasięg20m

Wymagania---

Po złożeniu pieczęci użytkownik tworzy... bagno. Ot w promieniu 20 metrów od niego, ziemia zmienia się w gęste, głębokie bagno, które utrudnia poruszanie się, a nawet może unieruchomić. Płacąc wielokrotny koszt techniki można zwiększyć rozmiar bagna, by móc utrudnić ruch także i większym istotom. Te, choć mogą oczywiście próbować się przemieszczać, są jednak trudniejsze w unieruchomieniu od ludzi.

Posiadając rangę S w Doton tworzone bagno jest dość głębokie, by unieruchomić w nim istoty o rozmiarze monstrualnym.

Czakra:
oryginał: 3045 - 225 - 150 = 2615
klon hiraishin: 475 - 75 = 400

[Fawkes]

Przesyłka Specjalna
Sukebe Zotto - Misja B [61/?]

Sai westchnął, nie komentując słów Zotto. Niech ten najlepiej robi swoje i da mu spokój. Wkrótce jednak Zotto i jego klon znaleźli się w pobliżu kłębów dymu. Na oko, przypominały te, które powstają przy użyciu bombki dymnej. Zotto złożył pieczęcie, zamieniając powoli okolicę w bagno. Na chwilę nim zakołysało, jakby miał zaraz zemdleć. Zużycie chakry było naprawdę duże. W tym tempie, cała z niego uleci, więc musiał działać bardzo ostrożnie. Zebrał się w sobie i stanął w miarę sztywno, wciąż nie czując się za dobrze przy takim ubytku chakry. Jednak zarówno on i jego klon byli w stanie wyczuć, co się dzieje wewnątrz kłębu dymu...

Oryginał

Stając bardziej sztywno na powierzchni Zotto poczuł, że zbliża się do niego jeden z przeciwników. Wkrótce zauważył sylwetkę, a potem, lecącą kosę na łańcuchu. Zdążył ledwo ją uniknąć, zostając lekko zadrapany. Kosa wróciła w stronę użytkownika i teraz Zotto mógł zobaczyć swojego przeciwnika. Mniej więcej cała jego lewa ręka i połowa twarzy była pokryta krwią, oparzeniami i masą siniaków. Faktycznie, miał tylko trochę szczęścia, że nie stracił przytomności. Dodatkowo, stał po prostu na powierzchni bagna. Zwykła technika chodzenia po wodzie, sprawdzała się i tutaj.
- Tsss... To trochę boli, wiesz?
Trzymał łańcuch tylko w prawej ręce i kręcił szybko kosą na jego końcu. Zotto zauważył dwie rzeczy. Po pierwsze, ostrze kamy zaczęło migotać niebieskawą poświatą. Po drugie, jego przeciwnik zaczął biec w jego stronę, stając na już zwykłej ziemii

Klon

- Ekhm, ekhm.
Klon Zotto usłyszał chrząknięcie. Po chwili z dymu wyszedł Saburo, otrzepując się z kurzu. Coś tu się nie zgadzało. Jego obrażenia były o wiele mniejsze niż powinny. Czy to jakaś technika? Mężczyzna trzymał w ręce swoją katanę, która mieniła się powłoką chakry. Do tego chodził po błocie, jak po tafli wody.
- Cholera, prawie mnie miałeś. Spodziewałem się po shinobi więcej rozsądku. I nieco większych jajec.
Saburo zaśmiał się ze swojego żartu. O ile było w nim coś śmiesznego.
- Mam nadzieję, że to nie jest kolejny śmieszny klon, bo liczę na troCHĘ ZABAWY!
W tym momencie zamachnął się swoim mieczem, a klon Zotto zobaczył, że powłoka chakry, która do tej pory była na ostrzu, zmierza w jego stronę. Saburo ponownie pokrył swoją broń chakrą. Szybkim krokiem zmienił pozycję, stając po prawej stronie Zotto, z dala od bagna.
- Powiedz mi, jak długo jesteś w stanie jeszcze ze mną potańczyć?

Ważne Informacje:

• Chakra Zotto spadła do 25%. Oznacza to naprawdę srogie zmęczenie, problemy z reakcją, spowolnienie, ale wciąż możesz działać. Bardziej kiepsko niż średnio, co prawda, ale możesz.
• Pozostałe źródła chakry są w miejscu, zapewne nieprzytomne.

W rolach głównych:

• Sukebe Zotto
• Yokoshi Sai - Zleceniodawca, Kurier -
• Saburo - Szef Górskich Bandytów -
• Bandyta z Kusarigamą -

[Sukebe Zotto]

- No wiem- chwytając się zadrapanie jakie zostawiła kusarigama, odpowiedziałem na słowa przeciwnika, który skarżył się na ból. Nie mogłem pozwolić sobie na utratę większej ilości czakry. W okolicy byli jeszcze jacyś ludzie, mogący stanowić zagrożenie. Moja pierwsza awaryjna karta musiała zostać użyta. Wygiąłem palce w jednej ręce w dziwny sposób, tworząc pieczęć niepodobną do żadnej, powszechnie używanej. Był to warunek, który uruchamiał pieczęć Jigen Shiki. W wyniku czego natychmiast wypuściłem z siebie całą masę potężnych, wietrznych ostrzy o szerokości pięciu metrów, wyplułem ich z czterdzieści. Ostrza posyłałem pod różnymi kątami, wykorzystując zapieczętowaną ilość czakry, do tego, by stworzyć z nich siatkę, przecinającą przestrzeń przede mną w wielu miejscach. Ostrza kierowane były w bandytę z łańcuchem i na około niego, pokrywając całkiem spory obszar szerokimi cięciami. Dając przy tym przeciwnikowi bardzo małą szansę na unik, a nawet przeżycie. Zasięg techniki wietrznych ostrzy sprawiał, że ostrza mogły również trafić, nieprzytomnych bandytów i Saburo, który szykował się do starcia z moim klonem. Mój klon natomiast widząc co robi oryginał postanowił pomóc zginąć swojemu przeciwnikowi. Trzeba było Saburo zepchnąć w stronę pędzących ostrzy. Klon z pieczęcią złożył szybko sześć pieczęci i posłał pięć potężnych wietrznych ostrzy, używając tej samej techniki co Jigen Shiki oryginału. Nie czekał, aż Saburo skończy mówić i posłał w atakującego przeciwnika wietrzne ostrza, które miały skontrować pocisk wroga i przebić się dalej na niego. Po wykonaniu tej techniki klon rozpadł się, gdyż jego czakra zupełnie się wyczerpała.

► Pokaż Spoiler

Jigen Shiki no Jutsu | Time-Release Technique時限式の術

KlasyfikacjaFūinjutsu, Technika Pieczętująca

PieczęcieBaran → Wół → Pies → Baran → Pies → Koń → Zając → Smok → Tygrys → Baran → Szczur → Pies → Szczur → Ptak → Baran → Przyłożenie dłoni do celu

KosztStandardowy + koszt pieczętowanej techniki

ZasięgDotykowy

WymaganiaSpecjalnie przygotowane miejsce do przeprowadzenia rytuału

Technika, której celem jest zapieczętowanie w ofierze jednej techniki i nadania jej warunku aktywacji bądź czasu, po którym ta zostanie aktywowana. Największym plusem tej techniki jest to, że w praktyce nie ma wymogów co do tego jaka technika zostanie zapieczętowana ani nawet poziomu skomplikowania warunku jej aktywacji. Dzięki temu, technika ta nadaje się idealnie do przygotowań do walki, a w niektórych przypadkach - nawet ewentualnej śmierci. Sama technika wymaga jednak sporego czasu przygotowania, odpowiedniego pomieszczenia i dawcy techniki - tą może być użytkownik tej techniki, cel techniki pieczętującej bądź osoba trzecia. Następnie zaś pieczęć działa niezależnie od woli użytkownika i jeśli minie określony czas bądź zostaną spełnione warunki - zostanie ona wykonana.

Posiadając Sennina Fūinjutsu możliwe jest wykonanie techniki w sposób przyśpieszony. Płacąc Podwójny koszt S i koszt pieczętowanej techniki można wykonać tę technikę bez potrzeby składania pieczęci bądź nawet miejsca rytualnego. Wówczas jednak można zapieczętować tylko technikę osoby, która wykonuje to jutsu, a warunek nadania musi być dość prosty - np. dostrzeżenie kogoś.

Fūton: Shinkū Renpa | Wind Release: Vacuum Serial Waves風遁・真空連波­

KlasyfikacjaFūton, Transformacja Natury

PieczęcieSmok → Ptak → Koń → Pies → Tygrys → Wąż

KosztStandardowy za 5 ostrzy

Zasięg25m

Wymagania---

Technika polega na wytworzeniu kilku powietrznych ostrzy, jedno po drugim, które atakuje cel z ogromną siłą tnącą. Są to po prostu wąskie, powietrzne fale w kształcie półksiężyca. W najszerszym punkcie mają pięć metrów długości. Ostrza te mogą lecieć wspólnie lub jedno za drugim przez co mogą one pokryć większy obszar lub utrudnić celowi techniki uniki. Dodatkowo, technika ta zyskuje znacząco na sile, jeśli okoliczne wiatry lecą w kierunku, w którym kierują się ostrza. W takiej sytuacji technika jest traktowana jak o rangę silniejsza.

Posiadając rangę S w Fūton możemy utworzyć do 7 ostrzy za standardowy koszt techniki.
Posiadając Specjalizację w Fūton możemy utworzyć dodatkowe 3 ostrza w standardowym koszcie techniki.

KLON

Fūton: Shinkū Renpa | Wind Release: Vacuum Serial Waves風遁・真空連波­

KlasyfikacjaFūton, Transformacja Natury

PieczęcieSmok → Ptak → Koń → Pies → Tygrys → Wąż

KosztStandardowy za 5 ostrzy

Zasięg25m

Wymagania---

Technika polega na wytworzeniu kilku powietrznych ostrzy, jedno po drugim, które atakuje cel z ogromną siłą tnącą. Są to po prostu wąskie, powietrzne fale w kształcie półksiężyca. W najszerszym punkcie mają pięć metrów długości. Ostrza te mogą lecieć wspólnie lub jedno za drugim przez co mogą one pokryć większy obszar lub utrudnić celowi techniki uniki. Dodatkowo, technika ta zyskuje znacząco na sile, jeśli okoliczne wiatry lecą w kierunku, w którym kierują się ostrza. W takiej sytuacji technika jest traktowana jak o rangę silniejsza.

Posiadając rangę S w Fūton możemy utworzyć do 7 ostrzy za standardowy koszt techniki.
Posiadając Specjalizację w Fūton możemy utworzyć dodatkowe 3 ostrza w standardowym koszcie techniki.

CZAKRA
oryginał: 2615( Bez zmian) - 1 Jigen Shiki Fujin, FŪTON: SHINKŪ RENPA: 3000 czakry - 40 ostrzy
klon hiraishin: 400 - 350= 50 (rozpad z braku czakry na utrzymanie)

[Fawkes]

Przesyłka Specjalna
Sukebe Zotto - Misja B [63/?]

Oryginał

Zotto postanowił nie marnować czasu i użyć swojej tajnej broni. Złożenie pieczęci i wyplucie wszystkich wietrznych ostrzy przyniosło zatrważający efekt. Zanim w ogóle jego przeciwnik był w stanie znów się do niego zbliżyć, oberwał już pierwszym z nich. A potem drugim. Trzecim. Czwartym. Czterdziestym. Tak zmasowany atak o tej sile nie mógł zostawić go bez szwanku. Zotto patrzył, jak każde z nich przebija jego skórę, mięśnie i kości. Widział każdy strumień krwi i każdy wypruwany organ. Przy tak krótkiej odległości, duża część znalazła się na jego stroju i twarzy. Zotto patrzył na to, co zostało z przeciwnika, poczuł spływającą na jego powiekę krew... Aż się zebrało mu na wymioty*.

Klon

Klon Zotto spojrzał jeszcze raz na Saburo. Miał już plan, jak sobie poradzić z przeciwnikiem. Zaczął składać pieczęci (6, aby być precyzyjnym). Jednak gdy tylko zaczął podnosić ręce, wojownik od razu wiedział co się święci. Zrobił szybki doskok i zamachnął się mieczem - od dołu, do góry, trafiając klona, zanim ten w ogóle zdążył skorzystać z techniki.
- Mówiłem coś. Więcej rozsądku.
Klon zniknął w kłębie dymu, a informacje od niego przeszły na wstrząśniętego widokiem Zotto.

Oryginał

Po chwili zauważył, że z kłębów dymu wynurza się kształt. Zauważył Saburo, który powoli owijał bandażem lewą rękę. Biały materiał szybko stał się czerwony.
- Brawo, jedna z twoich zabawek mnie trafi...
I wtedy zobaczył, jak to, co kiedyś było jego towarzyszem, obecnie wygląda. Stał przez chwilę, wpatrując się w nią wraz z Zotto.
- Widać, że tylko ja miałem dość szczęścia. Teraz mnie wkurwiłeś.
Zauważył, że jego ręka znów się zaciska na rękojeści katany. I wtedy Zotto poczuł przeszywający ból w swoim brzuchu. Zachwiał się i wylądował na kolanach. Spojrzał w dół i zobaczył. Bełt, przebijający go na wylot od strony pleców, z wystającym grotem z przodu. Zaczął szybko myśleć, co się wydarzyło.
- Matko, chyba serio zapomniałeś o dwójce naszych przyjaciół. Nie wierzę, że zgrywanie głupka działa na takich jak ty.
Saburo powoli wyciągnął katanę, podchodząc do Zotto. Strój Sukebe powoli brudził się również i jego krwią.
- Spodziewałem się, że ludzie jak ty przychodzą dobrze przygotowani. I do tego byłeś w stanie ich namierzyć, mimo że siedzą schowani na skałach. Matko...
Stanął nad Zotto.
- Powtórzę to jeszcze raz. Spodziewałem się po kimś takim jak ty więcej rozsądku. I nieco większych jajec.
Shinobi poczuł ból na swojej twarzy. Potężny kopniak Saburo, przewrócił go na plecy. Mężczyzna przykląkł przy zwijającym się z bólu Sukebe. Musiał wymyśleć jakiś plan. Musiał coś wymyśleć, by wyjść z tej sytuacji. Musiał.
- Powiedz mi, dlaczego to robisz. Walczysz z ludźmi za śmieszne pieniądze, za sprawy, które ciebie nie dotyczą i których nie rozumiesz. Myśl Zotto, myśl! To jest właśnie los, który sobie wybrałeś! Co byłoby dalej?! Kolejne zlecenie, kolejni martwi ludzie, kolejne pieniądze?! Będziesz żył tak długo, kolejny dzień, kolejny rok, by w końcu umrzeć i skończyć to żałosne życie, które nie ma żadnego większego sensu! Gdzie to bezsensowne życie zaprowadzi cię za kilkadziesiąt lat?!
Zotto myślał. Ból mu w tym nie pomagał. Ale zawsze z jakiejś sytuacji jest wyjście. Z każdej. Na pewno.

► Pokaż Spoiler

*Zgodnie z opisem Siły Woli 6, lepiej znosisz obrzydliwe rzeczy. Jednak dopiero przy 8 możesz wyjść bez szwanku na psychice.

Ważne Informacje:

• Wciąż jesteś bardzo zmęczony. Trudno powiedzieć ile wytrzymasz, zanim znajdziesz się na skraju wytrzymałości.
• Jesteś pokryty krwią i wnętrznościami swojego przeciwnika. Okropne uczucie.
• Klon się rozpadł, zanim mógł użyć techniki, +80 chakry wraca do oryginału.
• Grot bełta przebił cię na wylot. Z krwi tryska rana, a sama sprawia niewiarygodny ból.

W rolach głównych:

• Sukebe Zotto
• Yokoshi Sai - Zleceniodawca, Kurier -
• Saburo - Szef Górskich Bandytów -
• Bandyta z Kusarigamą - Deceased -