• Ogłoszenia
  •  
    Aktualności fabularne
    Obecna pora roku: Wiosna 164r.

    Poniżej znajdują się ostatnie wydarzenia oraz ważniejsze ogłoszenia. Są one często opatrzone datą dodania, przy czym najświeższe informacje umieszczone są na samym początku listy.

    30.01.2024 - rozpoczęcie wydarzenia wioskowego w Sakuragakure. Więcej informacji w najnowszych aktualnościach fabularnych.
    29.01.2024 - oficjalne zakończenie eventu Arc II: Pierwsza Konfrontacja. Podsumowanie można znaleźć w aktualnościach fabularnych.
    Kącik Nowego GraczaSamouczek Wzór Karty Postaci AtrybutyRozwój postaci i koszty chakry Atuty Klany i organizacje Informacje o świecie Handbook
    Powyższe tematy powinny zawierać wystarczająco informacji, by móc bez przeszkód napisać Kartę Postaci i rozpocząć grę. W przypadku dalszych niejasności, zapraszamy do kontaktu zarówno na chatboxie, przez wiadomości prywatne oraz przez nasz serwer Discord.
    Administracja
    Pingwinek Chaosu
    Główny Administrator
    Norka
    Główna Mistrzyni Fabularna
    Hefajstos
    Główny Moderator Kuźni
    Tora
    Główny Moderator Technik

    W przypadku jakichkolwiek pytań bądź uwag, powyższe osoby zajmują się wyszczególnionymi w ich tytułach zagadnieniami. Pomocą służy również cała kadra forum, wraz z moderatorami. Zapraszamy również do dołączenia do forumowego Discorda.
    Kadra Sakura no HanaDiscord Sakura no Hana
     

Jaskinie Gór Dnia i Nocy

Kraj ten z północy na południe podzielony jest potężnym masywem górskim, zwanym Górami Dnia i Nocy. Zachodnia część kraju, granicząca w większej części z krajem kupców, jest zalesiona, bogata w roślinność, żyzne gleby i zwierzęta. Natomiast wschodnia część kraju, granicząca między innymi z Sabaku no Kuni, to sawanna. Spękana od słońca ziemia, porośnięta niewielkimi krzaczkami i małymi suchymi trawami. Kraj Burz nazwę swą początkowo wziął od burz występujących w centrum kraju. Teraz jednak coraz częściej odnosi się ona do napiętej sytuacji w kraju. Ten zamieszkują bowiem trzy, absolutnie różne od siebie ludy, zmagający się zarówno ze sobą, jak i z grzybem rozprzestrzeniającym zabójcze dla innych organizmów zarodniki.
Awatar użytkownika
Kujo
Posty: 43
Rejestracja: 16 maja 2021, 22:21
Ranga: Cywil
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Bank:

Re: Jaskinie Gór Dnia i Nocy

Cholerny kapelusznik. Niebezpieczny cios przez niego wyprowadzony został powstrzymany, bez rany dla Kujo. Niestety jednak, również cios Kujo został... nie zatrzymany, a wytrzymany. Problematyczna zwierzyna po prostu nie znała swojego miejsca, to też Kujo musiał ją go nauczyć. Ponowny cios w twarz był jego planem, jednak nie był to taki zwykły cios. Nie tym razem. Teraz Jashinista zamierzał wbić swoje palce w oczy wroga z całej siły, kiedy to były pokryte płomieniami - choć już teraz słabszymi. Plan na elektryczną rękę? Cios drugą ręką w nadgarstek wroga. Mimo że nie mógł go teraz złapać - chociażby próbował - tak dalej był w stanie napierać swoją ręką na jego własną. A w momencie, gdy ręka błyskawicy nie mogła go krytycznie trafić? Podniósłby się z kolanka energicznie, aby to przywalić nim prosto w twarz też obalonego na kolana wroga. Rzecz jasna, podciągnąłby się ognistą ręką i podskoczył gdyby dalej nie dosięgał.
Aktualna chakra: 790 - 450 (20x koszt D) = 340
Atuty aktywne: Regeneracja Zdrowia, Tolerancja
► Pokaż Spoiler
Hi no Te | Fire hands火の手
KlasyfikacjaKaton, Transformacja natury
PieczęcieWąż → Koń
KosztStandardowy na turę od dłoni, minimum 3 chakry
ZasięgNa siebie
Wymagania---
Jutsu to sprawia, że dłoń użytkownika zaczyna płonąć - nie czyniąc przy tym krzywdy użytkownikowi. Dłoń płonie tak długo jak zaopatrywana jest w chakrę, pozwalając podpalać wszystko, co wejdzie z nią w kontakt oraz dodając poparzenia do ataków wyprowadzanych pięścią. Wciąż jednak inny ogień jest na tyle gorący, że poparzy rękę mimo, że ta już płonie. Tak samo trzymane przedmioty, gdy się nagrzeją, mogą poparzyć użytkownika.

Od rangi B w Katon można pokryć obie dłonie.
Od rangi A w Katon można pominąć pieczęci.
Od rangi S w Katon przedmioty trzymane przez użytkownika mogą już się nie nagrzewać i nie płonąć pod jego dotykiem. Jeśli nagrzeją się to i tak go nie parzą.
Posiadając Specjalizację w Katon płacąc standardowy koszt A na turę można zwiększyć destrukcyjną moc ognia sprawiając, że poparzenia zadane atakami są już bardzo dotkliwe, a złapanie kogoś za rękę można mu ją dość szybko spopielić. W tym momencie można dłońmi odparowywać wodę z niektórych technik Suitonu.
Od rangi S oraz posiadając Specjalizację w Katon płomień na dłoniach jest na tyle silny, że naturalny ogień czy ogień innych technik nie parzy już dłoni użytkownika tak bardzo.
Itamiken | The Fist of Pain痛みの拳
KlasyfikacjaTaijutsu, Styl Walki
Wymagania---
Sposób walki wręcz opracowany tylko i wyłącznie dla jednego celu: pokonywaniu przeciwników, sprawiając im zarówno podczas bitwy, jak i po niej, jak największy ból. Użytkownik tego stylu nie przejmuje się czymś takim jak honorowe zagrania, dbanie o własne dobro czy bycie "moralnie" poprawnym. Nie jest on też skupiony na bezpośrednim zabiciu przeciwnika, a unieszkodliwieniu go. Odebraniu mu broni, połamaniu rąk, wydłubaniu oczu, pobiciu do nieprzytomności... mówi się, że szybkie zabicie kogoś jest skazą dla tego stylu, z racji że krótko cierpiał. Z powodu tego podejścia, w większej ilości przypadków, walki z użytkownikami Itamiken są długie, a dla ofiar ciągną się w nieskończoność i potrafią być mentalnie męczące.

Styl ten opiera się na zadaniu przeciwnikowi jak największego bólu i sprawienie, by trwał on jak najdłużej. Bardzo często bazuje on na potężnych kopnięciach i uderzeniach pięścią. Z tego powodu potrzebna jest do niego siła oraz wytrzymałość. Siła zdolna łamać kości przeciwników bez problemów oraz wytrzymałość, aby móc je łamać przez jak najdłuższy czas. Dodatkowo potrzebna jest do tego precyzja, z racji że bolesne uderzenie jednak jej wymaga. Użytkownik tego stylu porzuca w większym stopniu uniki, na rzecz ciągłego ataku oraz wywarcia presji na swoim przeciwniku. Pokazania, że nie musi się bronić, i że mogą przetrwać wszystko, co rzuci się w ich stronę. Jest to kolejny powód, dla którego bardzo ważna jest dla nich wytrzymałość.

Posiadając rangę B Itamiken nabieramy większą wiedzę o tym, w jakich miejscach ciosy są faktycznie bolesne. Łatwiej jest nam wtedy je trafić, znając do nich jak najlepszą trasę.
Posiadając rangę A Itamiken użytkownik ma wystarczające doświadczenie, aby zwykłe ciosy jakie wykonuje sprawiały większy ból. Nawet kiedy ktoś uderzy w to samo miejsce z taką samą siłą, cios użytkownika Itamiken zaboli znacznie bardziej przez specyficzność tego stylu. Nie oznacza to jednak, że zadane obrażenia są większe. Zwyczajnie bardziej je "czuć".
Posiadając rangę S Itamiken oraz Wytrzymałość 9 użytkownik stylu zapomina wręcz o czymś takim jak ból oraz ograniczenia własnego ciała podczas używania stylu. Skupiony jest na tym, by zadać jeszcze większe obrażenia, nieważne jakim kosztem. Porozrywane mięśnie w ręce, czy nawet poważnie złamana kość? Dalej będzie w stanie wyprowadzić uderzenie jakby nic a nic go nie bolało. To jakie konsekwencje ta akcja przyniesie, jest jednak kompletnie inną kwestią.
Obrazek
Awatar użytkownika
Kakarotto
Posty: 1188
Rejestracja: 01 lip 2021, 23:58
Discord: Midoro#5831
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Osiągnięcia:

Re: Jaskinie Gór Dnia i Nocy

MisjonarzPrzygoda
GraczeKujo
Posty55/...
Podczas walki w zwarciu każdy ruch mógł być niebezpieczny. Dwie ręce pokryte żywiołami tylko zaostrzały konflikt. Najlepszą obroną był atak i dwójka mężczyzn ewidentnie wyznawała taką samą regułę. Jashinista ledwo odbił nadciągający atak. Ten nie trafił go w twarz dłoń lidera grupy była na tyle blisko ramienia shinobiego, że wyładowania elektryczne na nią przeszły nie tyle go raniąc go tnąc skórę niczym ostrze. Kujo nie próżnował w tym czasie. Jego ognista pięść ponownie poszybowała w twarz jego ofiary. Tym razem jednak chłopak otworzył pięść i wepchnął mu kciuk w oko przy okazji paląc mu dalej twarz. Mimo bycia rosłym facetem krzyknął z bólu. Wyznawca boga śmierci to wykorzystał i błyskawicznie zerwał się na nogi by kolanem sprzedać mu cios w i tak już poranioną twarz. Taiuser obrócił się pod siłą impetu lecz zamiast paść na ziemię, wyprostował swoją masywną nogę a drugą zdzielił Kujo z półobrotu w żebra. Oboje znów stali na nogach i oboje ciężko zaczęli dyszeć. Mięśniak od odniesionych obrażeń a Jashinista od dużej utraty chakry. Kolejne starcie musiało być decydujące.
► Pokaż Spoiler | Statusy
  • Kujo - lekko poparzona skóra całego ciała. Kilkanaście drobnych ran od pazórków na nogach oraz po ugryzieniach na całym ciele. Rana na lewym ramieniu. Ból w żebrach z prawej stony.
Kujo - Lider - close combat
Awatar użytkownika
Kujo
Posty: 43
Rejestracja: 16 maja 2021, 22:21
Ranga: Cywil
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Bank:

Re: Jaskinie Gór Dnia i Nocy

Kujo wyprostował się. Nabrał więcej powietrza, nim wypuścił je ponownie. Zmęczył się. Ilość chakry jaką miał była znikoma, i wiedział że jeżeli kolejny atak nie powali przeciwnika, to potem będzie tylko gorzej. Anulował więc ognistą dłoń. Ona nie wystarczy. Nie jest wystarczającą ofensywą. Nie wykończy go. Ignorując swój ból jak to zwykle robił, Kujo przygotował się do ostatniej wymiany ciosów.
- Byłeś godną zwierzyną. - powiedział sam nie wiedząc do końca czemu to powiedział. Kto z nich teraz nie zwycięży, będzie to już koniec całego starcia.

Nie zamierzał czekać na ruch olbrzyma. Nie bezpośrednio. Zrobił szybki i agresywny krok w stronę faceta, tak by móc go złapać za płaszcz jaki nosił. Tak aby swoimi łapskami mógł jedynie okładać Kujo po głowie. Tak by nie mógł zablokować tego co zamierza Jashinista zrobić. Kujo ignorowałby wszystkie zamachnięcia jakie tamten wykonałby w jego stronę, chyba że miałby rękę dalej owiniętą elektryczną chakrą. Jego plan natomiast? Coś bardzo... innowacyjnego. Skupienie chakry jak przy technice Ki Nobori, jednak nie w stopach a w... kolanie. I przywalenie z pełnej siły tym kolanem w klejnoty swojego przeciwnika. Ki Nobori oczywiście było przeładowane. W praktyce, lubiło ono czasem psuć korę drzew, co powinno jeszcze bardziej uszkodzić faceta. Gdyby nie mógł jednak tego zrobić, albo facet by mu w tym przeszkodził? To zirytowany podciąłby mu nogę i naparł na niego, tak by oboje się przewrócili. I wtedy palec w drugie oko. Ha.
Aktualna chakra: 340 - 200 [40x Ki Nobori na jednym kolanie] = 140
Atuty aktywne: Regeneracja Zdrowia
► Pokaż Spoiler
Ki Nobori no Shugyō | Tree Climbing Practice木登り修業­­
KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry
PieczęcieBaran
KosztStandardowy na turę
ZasięgNa siebie
Wymagania---
Kolejna podstawowa zdolność ninja. Poprzez odpowiednio precyzyjne skupienie chakry w podeszwach stóp, ten może bez problemów przyczepić się do dowolnej powierzchni, chodząc wzdłuż niej jak po prostej drodze. To dzięki tej zdolności możliwe jest wbieganie po ścianach czy wchodzenie po drzewach bez użycia dłoni. Zdolność ta wymaga jednak konkretnych zdolności kontroli chakry (4 i więcej) dla szybszego opanowania. Jej za mała ilość skupiona w tak problematycznym miejscu jak stopy jest w stanie odczepić shinobi od powierzchni. Za duża zaś - pozwala wybić się od powierzchni, po której ten stąpa, jednocześnie uszkadzając te bardziej podatne na zniszczenia pozostawiając widoczny ślad. Kluczem jest stałe utrzymywanie idealnie określonej ilości energii w chcianym miejscu.

Posiadając rangę B Ninjutsu chodzenie po płaskich powierzchniach nie wymagają składania pieczęci. Czas kumulacji chakry wynosi jednak tyle, ile zajęłoby ich złożenie.
Itamiken | The Fist of Pain痛みの拳
KlasyfikacjaTaijutsu, Styl Walki
Wymagania---
Sposób walki wręcz opracowany tylko i wyłącznie dla jednego celu: pokonywaniu przeciwników, sprawiając im zarówno podczas bitwy, jak i po niej, jak największy ból. Użytkownik tego stylu nie przejmuje się czymś takim jak honorowe zagrania, dbanie o własne dobro czy bycie "moralnie" poprawnym. Nie jest on też skupiony na bezpośrednim zabiciu przeciwnika, a unieszkodliwieniu go. Odebraniu mu broni, połamaniu rąk, wydłubaniu oczu, pobiciu do nieprzytomności... mówi się, że szybkie zabicie kogoś jest skazą dla tego stylu, z racji że krótko cierpiał. Z powodu tego podejścia, w większej ilości przypadków, walki z użytkownikami Itamiken są długie, a dla ofiar ciągną się w nieskończoność i potrafią być mentalnie męczące.

Styl ten opiera się na zadaniu przeciwnikowi jak największego bólu i sprawienie, by trwał on jak najdłużej. Bardzo często bazuje on na potężnych kopnięciach i uderzeniach pięścią. Z tego powodu potrzebna jest do niego siła oraz wytrzymałość. Siła zdolna łamać kości przeciwników bez problemów oraz wytrzymałość, aby móc je łamać przez jak najdłuższy czas. Dodatkowo potrzebna jest do tego precyzja, z racji że bolesne uderzenie jednak jej wymaga. Użytkownik tego stylu porzuca w większym stopniu uniki, na rzecz ciągłego ataku oraz wywarcia presji na swoim przeciwniku. Pokazania, że nie musi się bronić, i że mogą przetrwać wszystko, co rzuci się w ich stronę. Jest to kolejny powód, dla którego bardzo ważna jest dla nich wytrzymałość.

Posiadając rangę B Itamiken nabieramy większą wiedzę o tym, w jakich miejscach ciosy są faktycznie bolesne. Łatwiej jest nam wtedy je trafić, znając do nich jak najlepszą trasę.
Posiadając rangę A Itamiken użytkownik ma wystarczające doświadczenie, aby zwykłe ciosy jakie wykonuje sprawiały większy ból. Nawet kiedy ktoś uderzy w to samo miejsce z taką samą siłą, cios użytkownika Itamiken zaboli znacznie bardziej przez specyficzność tego stylu. Nie oznacza to jednak, że zadane obrażenia są większe. Zwyczajnie bardziej je "czuć".
Posiadając rangę S Itamiken oraz Wytrzymałość 9 użytkownik stylu zapomina wręcz o czymś takim jak ból oraz ograniczenia własnego ciała podczas używania stylu. Skupiony jest na tym, by zadać jeszcze większe obrażenia, nieważne jakim kosztem. Porozrywane mięśnie w ręce, czy nawet poważnie złamana kość? Dalej będzie w stanie wyprowadzić uderzenie jakby nic a nic go nie bolało. To jakie konsekwencje ta akcja przyniesie, jest jednak kompletnie inną kwestią.
Obrazek
Awatar użytkownika
Kakarotto
Posty: 1188
Rejestracja: 01 lip 2021, 23:58
Discord: Midoro#5831
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Osiągnięcia:

Re: Jaskinie Gór Dnia i Nocy

MisjonarzPrzygoda
GraczeKujo
Posty57/...
Dwójka zmęczonych, wycieńczonych wojowników ruszyła do ostatecznego starcia. Wiadome było, że kto atakuje pierwszy ten ma większe szanse. Kujo złapał swojego przeciwnika za ubrania podczas gdy ten brał zamach swoją groźniejszą ręką. Jashinista, który specjalizował się w brutalnym i bolesnym stylu walki z całej siły wspomaganej chakrą uderzył kolanem w najważniejsze dla mężczyzny miejsce. Było to bardzo niehonorowe zagranie lecz w sytuacji życia lub śmierci ludzie sięgają po wszelkie metody by wygrać. Pięść pokryta Raitonem minęła szyję shinobiego o milimetr jedynie robiąc mu zadrapanie oraz rażąc go lekko prądem. Kujo słyszał jak krzyk tysiąca ptaków cichnie momentalnie. Nie wiadomo czemu ten nie trafił z tak bliskiego dystansu. Powodował to ból w kroczu czy też może brak jednego oka? To było teraz nie ważne. Mimo swojego umięśnienia oraz siły, wielkolud padł na oba kolana łapiąc się za miejsce w jakie uderzył łowca. Był on teraz całkowicie na jego łasce.
► Pokaż Spoiler | Statusy
  • Kujo - lekko poparzona skóra całego ciała. Kilkanaście drobnych ran od pazórków na nogach oraz po ugryzieniach na całym ciele. Rana na lewym ramieniu. Ból w żebrach z prawej stony. Rana na szyi.
Kujo - Lider - close combat
Awatar użytkownika
Kujo
Posty: 43
Rejestracja: 16 maja 2021, 22:21
Ranga: Cywil
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Bank:

Re: Jaskinie Gór Dnia i Nocy

Wielkolud w końcu padł. Kujo nie mrugnął nawet, kiedy to jego niebezpieczny atak musnął jego szyję mijając ją tylko o parę centymetrów. Prawie, i był zginął, przedwcześnie udając się do Jashina. A nie mógł tego zrobić. Musiał jeszcze złożyć w ofierze cały świat, nim będzie mógł to zrobić. Widząc jak olbrzym pada na kolana, chłopak nie miał wielkiego dylematu co ma zrobić. Podskoczyć parę razy w miejscu, i z kopniaka z obrotu przywalić olbrzymowi prosto w bok głowy. Tak by padł nieprzytomny. Złoży go jako ofiarę, to na pewno. Ofiara jednak tak godna, nie musiała cierpieć na swej drodze do Jashina. Kujo postanowił być dla niego jak najłagodniejszy, poprzez odebranie mu przytomności? Po tym? Po tym poszedłby po katanę złamanego nosa. Zaczął ciąć olbrzyma stosunkowo głęboko, jednak nie w krytycznych miejscach. Miał się powolnie wykrwawiać. Oczywiście, nie mógł też nagle wstać i dalej walczyć. Więc dla pewności przebiłby mu też jednak uda oraz bicepsy. I usiadł gdzieś na jakimś krzesełku lub skrzynce, obserwując jak jego ofiara się wykrwawia. Jedną ręką trzymając znak Jashina i odmawiając modły, aby przyjął tego silnego wojownika w swoje szeregi. Przy okazji też, kiedy to szedł po katanę, rozejrzałby się po miejscu co się tu znajdowało. Wszcześniej widział jakieś kraty?
Aktualna chakra: 140
Atuty aktywne: Regeneracja Zdrowia
► Pokaż Spoiler
Itamiken | The Fist of Pain痛みの拳
KlasyfikacjaTaijutsu, Styl Walki
Wymagania---
Sposób walki wręcz opracowany tylko i wyłącznie dla jednego celu: pokonywaniu przeciwników, sprawiając im zarówno podczas bitwy, jak i po niej, jak największy ból. Użytkownik tego stylu nie przejmuje się czymś takim jak honorowe zagrania, dbanie o własne dobro czy bycie "moralnie" poprawnym. Nie jest on też skupiony na bezpośrednim zabiciu przeciwnika, a unieszkodliwieniu go. Odebraniu mu broni, połamaniu rąk, wydłubaniu oczu, pobiciu do nieprzytomności... mówi się, że szybkie zabicie kogoś jest skazą dla tego stylu, z racji że krótko cierpiał. Z powodu tego podejścia, w większej ilości przypadków, walki z użytkownikami Itamiken są długie, a dla ofiar ciągną się w nieskończoność i potrafią być mentalnie męczące.

Styl ten opiera się na zadaniu przeciwnikowi jak największego bólu i sprawienie, by trwał on jak najdłużej. Bardzo często bazuje on na potężnych kopnięciach i uderzeniach pięścią. Z tego powodu potrzebna jest do niego siła oraz wytrzymałość. Siła zdolna łamać kości przeciwników bez problemów oraz wytrzymałość, aby móc je łamać przez jak najdłuższy czas. Dodatkowo potrzebna jest do tego precyzja, z racji że bolesne uderzenie jednak jej wymaga. Użytkownik tego stylu porzuca w większym stopniu uniki, na rzecz ciągłego ataku oraz wywarcia presji na swoim przeciwniku. Pokazania, że nie musi się bronić, i że mogą przetrwać wszystko, co rzuci się w ich stronę. Jest to kolejny powód, dla którego bardzo ważna jest dla nich wytrzymałość.

Posiadając rangę B Itamiken nabieramy większą wiedzę o tym, w jakich miejscach ciosy są faktycznie bolesne. Łatwiej jest nam wtedy je trafić, znając do nich jak najlepszą trasę.
Posiadając rangę A Itamiken użytkownik ma wystarczające doświadczenie, aby zwykłe ciosy jakie wykonuje sprawiały większy ból. Nawet kiedy ktoś uderzy w to samo miejsce z taką samą siłą, cios użytkownika Itamiken zaboli znacznie bardziej przez specyficzność tego stylu. Nie oznacza to jednak, że zadane obrażenia są większe. Zwyczajnie bardziej je "czuć".
Posiadając rangę S Itamiken oraz Wytrzymałość 9 użytkownik stylu zapomina wręcz o czymś takim jak ból oraz ograniczenia własnego ciała podczas używania stylu. Skupiony jest na tym, by zadać jeszcze większe obrażenia, nieważne jakim kosztem. Porozrywane mięśnie w ręce, czy nawet poważnie złamana kość? Dalej będzie w stanie wyprowadzić uderzenie jakby nic a nic go nie bolało. To jakie konsekwencje ta akcja przyniesie, jest jednak kompletnie inną kwestią.
Obrazek
Awatar użytkownika
Kakarotto
Posty: 1188
Rejestracja: 01 lip 2021, 23:58
Discord: Midoro#5831
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:
Osiągnięcia:

Re: Jaskinie Gór Dnia i Nocy

MisjonarzPrzygoda
GraczeKujo
Posty59/59
Walka dobiegła końca a Kujo był tym, który stał ostatni na polu bitwy. Miał teraz dużo czasu by zająć się sobą i swoimi zdobyczami. Sześć dusz mógł dziś odesłać do swojego boga. Co prawda tylko dwa nadawały się na pełen rytuał i modły lecz nie miał co narzekać. Jashinista mógł też odpocząć. Miejsce nadawało się do tego idealnie a biorąc pod uwagę jego obrażenia oraz zmęczenie był to bez wątpienia dobry pomysł. W jakiej jednak kolejności będzie wszystko robił zależało tylko od niego. Poza aspektami religijnymi mógł też przeszukać kryjówkę ludzi, których przed chwilą pokonał. Po ich ubiorach oraz tym co znalazł, mógł się domyślić, że byli bandytami rabującymi nieliczne karawany przejeżdżające w okolicy. Prawie każda skrzynia była pusta poza dwoma jakie były wypełnione zwojami. Jeśli mężczyzna poświęcił by im chwilę znalazł by spory zapas jedzenia oraz amunicji ninja. Jakie będą jego kolejne kroki na ścieżce wiary? Tego nie wiedział nikt poza nim samym i jego przyszłymi ofiarami...
Nagrody:
Kujo:
  • 10 PD
  • 20 PT
  • 50 Ryō
  • 10x Mały zwój
  • 2x Duży zwój
    • Zapas żywności na miesiąc dla 1 osoby
    • 5x Bombka dymna
    • 5x Bombka świetlna
    • 2x Fuma Shuriken
    • 25x Kunai
    • 100x Bełty
    • 10x Notka wybuchowa
    • 100x Senbon
    • 25x Shuriken
Midoro:
  • 10 PB
  • 4 PD
  • 20 PT
  • 2 000 Ryō
ODPOWIEDZ

Wróć do „Arashi no Kuni - Kraj Burz”