• Ogłoszenia
  •  
    Aktualności fabularne
    Obecna pora roku: Wiosna 164r.

    Poniżej znajdują się ostatnie wydarzenia oraz ważniejsze ogłoszenia. Są one często opatrzone datą dodania, przy czym najświeższe informacje umieszczone są na samym początku listy.

    30.01.2024 - rozpoczęcie wydarzenia wioskowego w Sakuragakure. Więcej informacji w najnowszych aktualnościach fabularnych.
    29.01.2024 - oficjalne zakończenie eventu Arc II: Pierwsza Konfrontacja. Podsumowanie można znaleźć w aktualnościach fabularnych.
    Kącik Nowego GraczaSamouczek Wzór Karty Postaci AtrybutyRozwój postaci i koszty chakry Atuty Klany i organizacje Informacje o świecie Handbook
    Powyższe tematy powinny zawierać wystarczająco informacji, by móc bez przeszkód napisać Kartę Postaci i rozpocząć grę. W przypadku dalszych niejasności, zapraszamy do kontaktu zarówno na chatboxie, przez wiadomości prywatne oraz przez nasz serwer Discord.
    Administracja
    Pingwinek Chaosu
    Główny Administrator
    Norka
    Główna Mistrzyni Fabularna
    Hefajstos
    Główny Moderator Kuźni
    Tora
    Główny Moderator Technik

    W przypadku jakichkolwiek pytań bądź uwag, powyższe osoby zajmują się wyszczególnionymi w ich tytułach zagadnieniami. Pomocą służy również cała kadra forum, wraz z moderatorami. Zapraszamy również do dołączenia do forumowego Discorda.
    Kadra Sakura no HanaDiscord Sakura no Hana
     

Świątynie nowego świata[Kraj Bananów]

Kraj graniczący z Tanima no Kuni, do którego prowadzi przełęcz, jaką większość ludzi dostała się na Nowy Kontynent. Z tego powodu, jest on krajem, który teraz łączy ze sobą dwa światy. Przestępczość nie jest w nim wielka, i ludzie generalnie starają się żyć tam dobre życie. Dopisuje im jednak bieda, a ich osady bardziej przypominają te średniowieczne. Odzienie zresztą też, złożone przeważnie z paru pasm skór. O dziwo, znajduje się w nim wielu użytkowników chakry. Banany są tam najpopularniejszym jedzeniem i nie ma praktycznie dań, które nie zawierają ich w jakiś sposób. Mówi się, że nie uświadczy się miejsca w Banana no Kuni, gdzie po rozejrzeniu się nie widać choćby jednego bananowca. Jest to dominująca roślina uprawna, ale także bardzo lubiana roślina ozdobna. Krajowe prawo pozwala także każdemu przechodniowi na zerwanie i zjedzenie banana z publicznych roślin. Przejazd przez Banana no Kuni jest znacząco utrudniony.
Awatar użytkownika
Hokori Eri
Posty: 26
Rejestracja: 08 cze 2021, 17:36
Ranga: Tokubetsu Jōnin
Discord: Kubalus#9713
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Świątynie nowego świata[Kraj Bananów]

Świątynie Nowego ŚwiataEvent



Kiedy ostrze Eri przeszyło pierwszego z przeciwników, a ten rozpadł się na mnóstwo wodnych drobinek, odetchnęła z ulgą. A więc starcie nie będzie tak trudne jak zakładała. Dodatkowo, niewielu się nimi interesowało, dzięki czemu w spokoju mogli zbliżyć się do osady, we wnętrzu której znajdowały się kolejne wodne humanoidy. Co więcej, jedne walczyły z drugimi, a niektóre z nich miały na głowach pewien symbol. Młoda kunoichi skupiła się na nim i już po chwili przypomniała go sobie. Było to oznaczenie dawnych shinobi Kirigakure no Sato, wioski, o której uczyła się jeszcze czasów akademii. Dumny reprezentant Pięciu Wielkich Wiosek, który uległ zniszczeniu kilka lat temu. Z resztą, kilku jej dawnych przyjaciół pochodziło z tej osady a po stracie domu przenieśli się do Iwagakure oraz pozostałych wiosek. Tylko, dlaczego oni wszyscy posiadają właśnie ten symbol? Dlaczego walczą z jakimiś najeźdźcami? I czemu wszyscy poza ich grupką są zrobieni z wody... Tyle pytań, tak mało odpowiedzi.. Miejmy nadzieję, że zagadka rozwiąże się, kiedy wejdą w głąb osady, w końcu gdzieś tutaj musi być klucz do zrozumienia całej sytuacji.
Kiedy tylko dostali się między budynki, kunoichi postanowiła jak za dawnych czasów, wskoczyć na dach najbliższego z budynków. Nie dość, ze pozwalało jej to na rozeznanie się w okolicy, to jeszcze wszyscy ninja wiedzą, że to po dachach jest najszybsza droga przemieszczania się. Po rozejrzeniu się, chciała znaleźć jakieś wyróżniające się miejsce, może jakąś osobę, która ma coś charakterystycznego, może coś ciekawego znajduje się w centrum tej osady. Cokolwiek, co zwróci jej uwagę. Po wypatrzeniu tego, od razu chciała się udać w tamto miejsce, oczywiście informując o tym swoich towarzyszy. Z resztą, przekazała im cały swój plan, w razie czego jakby sami coś zauważyli, co ona mogła przeoczyć. Co więcej, poinformowała ich o swoich spekulacjach, wydawało jej się, że mogą być w jakiejś dziwnej makiecie Kirigakure no Sato, wskazywały na to budynki oraz symbole na czołach wodnych ludzi. Być może ktoś z pozostałych ustalił coś więcej.
► Pokaż Spoiler
Suimen Hokō no Gyō | Water Surface Walking Practice水面歩行の業­­
KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry
PieczęcieBaran
KosztStandardowy na turę
ZasięgNa siebie
Wymagania---
Technika bliźniacza do Ki Nobori no Shugyō. Różnica? Zamiast chodzić po stromych, praktycznie pionowych powierzchniach, ów sztuka pozwala poruszać się po tafli wody niczym jak po prostej drodze. Odpowiednie użycie pozwala nawet uniknąć utknięcia na kleistych powierzchniach, nie tracąc przy tym szybkości. Największa różnica pomiędzy tymi dwoma technikami polega na sposobie kumulowania chakry w stopach. Chociaż docelowo jej ilość jest taka sama, Suimen Hokō no Gyō wymaga przesyłania energii w różnej ilości dostosowując się do ruchów cieczy pod sobą. Chociaż sztuka jest ta wymagająca dla początkujących, z czasem - tak jak chodzenie po drzewach - staje się zdolnością tak naturalną jak oddychanie. Ci bardziej wprawieni są w stanie pominąć wymaganą pieczęć.

Posiadając rangę B Ninjutsu chodzenie po wodzie nie wymagają składania pieczęci. Czas kumulacji chakry wynosi jednak tyle, ile zajęłoby ich złożenie.
Ittō-Ryū | One-sword Style一刀流
KlasyfikacjaKenjutsu, Styl walki
Wymagania---
Styl walki pojedynczym mieczem z wykorzystaniem jednej ręki. Pozwala on na skuteczne korzystanie z broni bez strat w wydajności wynikających z trzymania broni jedną ręką. Ruchy wolną ręką pomagają nadać ciosom odpowiedniej siły i zachować balans, dzięki czemu może ona zostać wykorzystana do składania pieczęci, bądź też używania innej broni.

Posiadając rangę D w Ittō-Ryū Szermierz jest w stanie korzystać jedynie z krótszych ostrzy.
Posiadając rangę C w Ittō-Ryū użytkownik nie ma problemów z użyciem ostrza dowolnej długości, na które pozwala mu jego siła.
Posiadając rangę B w Ittō-Ryū oraz atut Jednoręczne Składanie Pieczęci szermierz nie ma problemu z jednoczesnym wyprowadzaniem ataków oraz wykonywaniem skomplikowanych operacji drugą ręką, jak np składanie pieczęci czy rzucanie kunai.
Posiadając rangę S w Ittō-Ryū wojownik operuje bronią tak mocno i precyzyjnie, że wykorzystuje 100% swoich możliwości i nie da się odczuć różnicy, między korzystaniem z broni jedną, bądź dwoma rękami.
Fūton: Shinkūjin | Wind Release: Vacuum Blade風遁・真空刃­­
KlasyfikacjaFūton, Transformacja Natury
PieczęcieSzczur → Małpa → Ptak → Wąż → Tygrys → Smok
KosztStandardowy
ZasięgNa broń
Wymagania---
Po złożeniu pieczęci i przelaniu chakry na broń zwiększamy jej zasięg o 30 cm. Ponadto, broń taka jest naładowana energią Uwolnienia Wiatru, przez co jest ona o wiele ostrzejsza niż zazwyczaj i może przebijać się przez skałę czy metal bez większego problemu. Efekt ten utrzymuje się tak długo, jak broń jest w rękach użytkownika tej techniki oraz przez krótki moment po jej wypuszczeniu, pozwalając na miotanie tą bronią w przeciwników, z zachowaniem wszystkich właściwości tejże techniki.

Posiadając rangę A w Fūton można pominąć połowę pieczęci. Jesteśmy w stanie lekko manipulować rzuconą bronią, zmieniając jej trajektorię lotu o 1 metr, na każde 10 przebytych metrów.
Posiadając rangę S w Fūton można wykonać technikę bez składania pieczęci. Czas mieszania chakry trwa jednak tyle, ile trwałoby faktyczne ich złożenie. Dodatkowo wciąż trzeba wykonać odpowiedni zamach ręką. Jesteśmy w stanie lekko manipulować rzuconą bronią, zmieniając jej trajektorię lotu o 2 metry, na każde 10 przebytych metrów.
Posiadając Specjalizację w Fūton można kontrolować broń naładowaną tą techniką posiadając z nią tylko lekki, fizyczny kontakt, bez potrzeby trzymania np. za rękojeść. Umożliwia to swobodne wprowadzenie w ruch wirowy shurikena z powiększoną sferą cięcia bądź stworzenie z kunai czegoś na wzór piły tarczowej.
Awatar użytkownika
Suzuko Murai
Posty: 26
Rejestracja: 07 cze 2021, 11:26
Ranga: Tokubetsu Jōnin
Ranga dodatkowa: Iryōnin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Bank:

Re: Świątynie nowego świata[Kraj Bananów]

Dopiero po chwili Murai zorientował się, że wstrzymał oddech. Czekał na to co się stanie, przygotowany na nagły atak. I wtedy, stało się. Po pomieszczeniu poniósł się kobiecy głos, dochodzący nie wiadomo skąd. Murai jak to Murai, zareagował tak jak można było się spodziewać. Chwycił za swoje ostrze i obrócił się na pięcie, wokół swej osi by spróbować dostrzec ewentualne niebezpieczeństwo.
Zaraza - mruknął pod nosem mocno niezadowolony, nie widząc ani posiadacza głosu, ani niczego skąd ten głos mógł pochodzić, a tym bardziej słysząc, że jeszcze 6 zagadek przed nimi. Co to miało być, test na inteligencje? Przydałby się Midoro, mógłby wysadzić im wtedy drogę, w końcu by się do czegoś przydał ze swoimi podłymi sztuczkami. Wypowiedzi nie było sensu przesadnie analizować. Wszyscy dokładnie słyszeli co ich czeka. 6 zagadek, na końcu jakieś wyzwanie i nagroda.
Zwariowana i z ogromnymi zasobami, jeśli zdołała zbudować coś takiego… - dopowiedział do wypowiedzi Nanamiego. Zaiste niepokojącym było, że ktoś mógł posiadać wystarczająco dużo siły i zasobów, by stworzyć w krótkim czasie coś tak wielkiego. Choć może budowa trwała dłużej niż sądził, a świątynia została tutaj tylko przetransportowana jakoś. Tylko, gdzie było tutaj? Czy wciąż znajdowali się w Banana no Kuni? Swoje obawy zostawił jednak dla siebie, zwłaszcza że Kise zdawał się podzielać choć odrobinę jego uwag.
Mogli ruszać, a właściwie mogliby gdyby nie to, że chcieli zostawić Sokiro z tyłu. Murai zareagował natychmiast zbliżając się do przyjaciela i wchodząc pomiędzy niego a ich dowódcę.
Jeśli coś mu się stanie… - Nie dokończył, jednak ton jakim wypowiedział swe słowa jasno miał dać do zrozumienia, że jest to groźba. Następnie obrócił się w kierunku Sokiro, który cały czas wydawał się mocno nieobecny.
Nie oddalaj się za bardzo - Chwycił swego dawnego towarzysza za ramiona i uścisnął. Ton jego głosu był pełen troski. Martwił się o niego. Dawno już nie musiał martwić się o nikogo. Teraz jednak był gotów, mogli ruszać, co oznajmił skinieniem głowy.
Szedł zaraz za dwójką braci. Zatopiony w swych własnych myślach, martwiąc się o Sokiro, martwiąc się o Eri. Bał się, że wdepnęli w coś co może ich przerosnąć. Jednak, nie dane mu było zatracać się w swych obawach zbyt długo. Ponieważ dotarli do kolejnego pomieszczenia. To było wypełnione mnóstwem przedmiotów, właściwie to orężami wszelkiego rodzaju.
Cholera… - Bardzo nie pasowało mu, że miał przed sobą aż tyle wyzwań. Wtem jego wzrok padł na zamknięte drzwi znajdujące się po przeciwległej stronie pomieszczenia. Zbliżył się do nich pośpiesznie, nie zważając na ewentualne pułapki. Wszak kobieta ostrzegła ich o konsekwencjach, jeśli się pomylą, nie było nic mówione o niebezpieczeństwach przed tym. Przyjrzał się znajdującej się na drzwiach tubie, by następnie rozejrzeć po pomieszczeniu.
Może chodzi o zasięg broni? - rzucił bardziej w eter niż do konkretnej osoby, choć miał nadzieję, że jego towarzysze podłapią jego pytanie. Szybko jednak odrzucił tą możliwość. Wszak największy zasięg miałby shuriken, najkrótszy zapewne miecz… tylko jak umieścić łańcuch, nie mówiąc o tym, że każdego rodzaju broni było więcej niż jednak sztuka. Ponownie wrócił więc do urządzenia. Korciło go by dotknąć go, by przekręcić jego mechanizm, zobaczyć jak to działa. Lecz nie wiedział co wystarczyło by uznano, że popełnił błąd i ukarano go. Dlatego też ograniczył się do przyglądania. Szczególną uwagę zwrócił na kształt urządzenia. Czuł, że nie jest ono przypadkowe i ma jakiś większy sens, pytaniem było jednak jakie.
Ilość?- Obrócił się na pięcie, w kierunku swych towarzyszy. – Może chodzić o ilość każdego rodzaju przedmiotu. Te najliczniejsze na górze, te najmniej, na dole… Tylko, co z łańcuchami, są ich dwa rodzaje… - Ruszył w głąb pomieszczenia (czyli zaledwie 2-3 kroki) i zaczął przeliczanie. Do łańcuchów jeszcze dotrą.
Awatar użytkownika
Hefajstos
Posty: 1991
Rejestracja: 26 kwie 2021, 21:11
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:

Re: Świątynie nowego świata[Kraj Bananów]

MG
Event - Świątynie nowego świata
Arisa(Eri)
Zaraz za Eri na budynki wskoczyli Bruto i El. Ta druga również zaczęła się uważnie rozglądać. I chociaż Bruto po nich papugował i również się rozglądał, jakoś nie było widać skupienia w jego akcjach.-To rekonstrukcja. Rekonstrukcja upadku Kirigakure-Zauważyła El. Obie dziewczyny dostrzeegły też dość istotny budynek w oddali. Jedyny wznoszący się ponad inne i rzucający niejako w oczy. Tak, naturalnie, zdawał się być punktem w który powinni się udać. Tak więc cała trójka właśnie tam się udała, przebiegając sprawnie po dachach budynków. Mniej więcej w połowie drogi jednak sceneria się zmieniła. Budynki a właściwie cała wioska wyglądała na zniszczoną. W wielu miejscach szlał "Ogień" z Suitonu. Wielu ninja było przebijanych przez miecze przeciwników i rozpadało się z pluskiem. Liczne Suitonowe humanoidy z mieczami, blokowały im tak naprawdę drogę do najwyższego z budynków - swoją drogą nietkniętego tymi "Zmianami". Kilkoro z nich dostrzegło Eri, El i Bruto i przyjęli pozycje bojowe. Powoli wszystkie wodne humanoidy w okolicy zaczynały zwracać uwagę na trójkę Shinobi.

Murai:
Kolejna zagadka przed Muraiem i jego towarzyszy raczej nie była tak prosta jak poprzednie. Ale czy była to jakoś specjalnie wielka przeszkoda? Słysząc o zasięgu broni, Kise wątpliwie pokręcił głową.-Topory i miecze mają w zasadzie niemal taki sam-No chyba że zaczęli by liczyć to która z tych broni jest tutaj dłuższa. Ale to się wydawało mało prawdopodobne. Natomiast druga z myśli Sokiro spotkała się z aprobatą-Przeliczę drugi stół-Powiedział Kise i zaczął liczenie, gdy Murai liczył drugi ze stołów. I tak oto wyszło im 12 toporów, 20 mieczy, 40 kam i 93 Shurikeny. Pozostawały tak naprawdę tylko łańcuchy.
-Może po prostu są dwa rodzaje dla zmyłki i powinniśmy policzyć oba rodzaje i tyle?-Zasugerował Nanami. Kise zastanawiał się chwilę nad tym. W końcu brat Nanamiego postanowił wyrazić swoją opinię na temat łańcuchów.
-Z drugiej strony, wszystkie bronie są podniszczone, natomiast czarne łańcuchy zdają się być w dobrym stanie. W każdym razie jest 8 łańcuchów czarnych i 11 białych. Zależnie którą opcję wybierzemy, kolejność się zmienia-Kise spojrzał na Muraia wyczekując jego opini w tej kwesti.

Czas na odpis: 28.08 godzina 12:00

Sokiro: 6.900/7.000 Chakry
Murai: 10.740/10.750 Chakry
Arisa: 4.750/5.000 Chakry, Suimen Hoko no Gyo, Shinkujin na katanie
NPC
Prowadzone Wątki:
Senka - Se jest, od roku, gdzieś tam
Shogo - Ale nie odpisuje, pewnie nie odpisze, już nigdy...
Mikan - znowu po Jeleniu, się z Daimyo szlaja
Ichigo - Bo się jej rządzić zachciało
YuYuYu - Jest ich trzech i pewnie coś odpierdolą
Jo X Hom - Czy będzie segz? Czy będą z tego dzieci? Tak wiele pytań, tak mało odpowiedzi...
Midoro - Flying thunder criminal scam
Hikari - Rendez-vous with Yuri (And Bulldog)
Więcej grzechów nie pamiętam.
Awatar użytkownika
Suzuko Murai
Posty: 26
Rejestracja: 07 cze 2021, 11:26
Ranga: Tokubetsu Jōnin
Ranga dodatkowa: Iryōnin
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Bank:

Re: Świątynie nowego świata[Kraj Bananów]

Na jego pomysł odpowiedział mu Kise, który nie zgodził się z nim. Murai nie dziwił się kompletnie takiej reakcji. Sam odrzucił ten wybór niemal tak szybko jak na niego wpadł. Nie omieszkał zauważyć również, że to lider ich grupy był jedyną osoba, z którą mógł sobie pozwolić na jakiekolwiek rozważania. Sokiro nie było teraz z nimi, a Nanami… no cóż ten był raczej tylko od machania mieczem.
Taaakkk… masz rację - Zgodził się z ich liderem, który wyraził swą opinię na temat pierwszego z pomysłów. Jednakże druga z jego propozycji, spotkała się z aprobatą i ochoczym zabraniem się za liczenie. Początkowo, wszystko wskazywało na prosta robotę. Wszystko się ładnie sumowało, różnice w ilościach przedmiotów były znaczne. Liczenie zmierzało do happy endu, gdy wtem natrafili na problem, problem łańcuchów.
Mhmmm - Mruknął Murai, wyraźnie rozeźlony. Zaiste była to niemała zagadka, która miała zadecydować między zwycięstwem, a ukaraniem. Jego dłoń powędrowała w kierunku tyłu głowy, gdzie też zaczęła unosić się i opadać gwałtownie, drapiąc po włosach, w geście zakłopotania.
Zaraza… nie ma co zastanawiać się nad tym co jest oczywiste. - Rzucił ponownie w eter, nie kierując tych słów do nikogo konkretnego. Skierował swe kroki do mechanizmu, gdzie natychmiast rozpoczął przesuwanie kolejnych elementów. Na samej górze umieścił symbol shurikenów, w myśl logiki, że skoro było ich najwięcej to będą pasować do najszerszego z miejsc. Drugi w kolejności, od góry, miały być kamy, następnie miecze i zatrzymał się. Rozejrzał się po pozostałej dwójce, jak gdyby szukał pozwolenia na to co zamierzał zrobić.
Skoro broń była pordzewiała, to wykorzystam twoją uwagę i policzę tylko te łańcuchy, które również poddały się czasowi - Wyjaśnił co też zamierzał uczynić, po czym ustawił jako przedostatnie topory, a ostatnie łańcuchy.
Awatar użytkownika
Hefajstos
Posty: 1991
Rejestracja: 26 kwie 2021, 21:11
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:

Re: Świątynie nowego świata[Kraj Bananów]

MG
Event - Świątynie nowego świata
Murai:
Murai po podliczeniu wszelkich broni postanowił ułożyć elementy mechanizmu, w kolejności, którą sobie założył. Teraz, dotykając mechanizmu, zauważył że jest to zwój. Dość nietypowy, ale wciąż zwój. Po chwili zabawy mechanizmem, wszystkie elementy zostały ułożone w odpowiedniej kolejności i... i nic się nie stało. Dosłownie nic. Nie przepuszczono ich dalej, oraz nie aktywowano pułapki. Prościej mówiąc, to nie tak że źle rozwiązali zagadkę - oni w ogóle jej nie rozwiązali. Albo nie o to tutaj chodziło - albo zabrakło jakiegoś elementu w ich równaniu. Jednakże towarzysze Muraia zdawali się tym faktem mocno skonfundowani i raczej nie mieli pomysłu jak sobie z tym wyzwaniem na razie poradzić.-Raczej nie chodzi o kolejność, ani o łańcuchy-Mruknął jedynie Oburo, podchodząc bliżej mechanizmu i się mu dokładniej przyglądając.

Czas na odpis: 09.09 godzina 15:00

Sokiro: 6.900/7.000 Chakry
Murai: 10.740/10.750 Chakry
Arisa: 4.750/5.000 Chakry, Suimen Hoko no Gyo, Shinkujin na katanie
NPC
Prowadzone Wątki:
Senka - Se jest, od roku, gdzieś tam
Shogo - Ale nie odpisuje, pewnie nie odpisze, już nigdy...
Mikan - znowu po Jeleniu, się z Daimyo szlaja
Ichigo - Bo się jej rządzić zachciało
YuYuYu - Jest ich trzech i pewnie coś odpierdolą
Jo X Hom - Czy będzie segz? Czy będą z tego dzieci? Tak wiele pytań, tak mało odpowiedzi...
Midoro - Flying thunder criminal scam
Hikari - Rendez-vous with Yuri (And Bulldog)
Więcej grzechów nie pamiętam.
Awatar użytkownika
Hokori Eri
Posty: 26
Rejestracja: 08 cze 2021, 17:36
Ranga: Tokubetsu Jōnin
Discord: Kubalus#9713
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:

Re: Świątynie nowego świata[Kraj Bananów]

Świątynie Nowego ŚwiataEvent



A więc dziewczyna nie myliła się! Jej wstępne założenia okazały się prawdziwy i jednak była to bitwa o Kirigakure o której słyszała od znajomych, którzy pochodzili z tej wyspiarskiej wioski. Bez problemu dostrzegli także budynek, który znajdował się na środku osady. Przedziwny, nieruszony budynek, który zapewne był rozwiązaniem tej dziwnej zagadki. Jednakże nim będzie dane im do nie zajrzeć, trzeba będzie najpierw przebić się przez zastęp wodnych ochroniarzy. Było ich całkiem sporo, więc szkoda było tracić czas na frontalną walkę. Na szczęście kunoichi miała plan.
- Nie ma co tracić siły na walkę z nimi wszystkimi, mam plan, biegnijcie za mną i bądźcie czujni, wyminiemy ich. Skaczcie za mną na mój znak. - wymieniła porozumiewawcze spojrzenia, po czym, kiedy otrzymała potwierdzenie ruszyła w stronę głównego budynku. Początkowo, chciała przecinać wszystkich przeciwników swoim chakrowym mieczem przebijając się jak najdalej, jednakże, kiedy skupi na sobie więcej przeciwników i uzna, że dalej nie uda się im przebiec, przyjdzie pora na manewr wymijający.
Kiedy tylko wodne istoty zagrodzą im drogę i nie będą w stanie przejść dalej, Eri zacznie składać pieczęci, tworząc w powietrzu sprężyste podesty. Ich ilość była zależna od sytuacji, Dziewczyna chciała, aby dzięki tak stworzonej drodze, dało się ominąć wszystkich przeciwników i ruszyć bezpośrednio w stronę budynku. Podczas składania pieczęci, cały czas była w defensywie nie dając dojść do siebie atakującym ją wodniakom. W razie czego, cięła ich, chociaż niwelowanie ich nie było priorytetem. Kiedy już dokończyła swoją technikę, dała znać pozostałym, aby podążali za nią i skacząc po sprężystych podestach zaczęła kierować się w stronę budynku. Kunoichi miała nadzieję, że to wystarczy, aby cała ich trójka mogła dostać się w okolice budynku i przyjrzeć się, czy może coś ciekawego dzieje się w środku.
► Pokaż Spoiler | technika
Jinton: Gurasuhoppā | Dust Element : Grasshopperグラスホッパー
KlasyfikacjaJinton, Transformacja Natury
PieczęcieSzczur → Dzik → Wąż → Małpa
KosztPodwójny za stworzenie, połowiczny na turę za podtrzymanie
Zasięg10 metrów
Wymagania---
Technika pozwala na stworzenie fizycznej bariery o powierzchni 0.25 metra kwadratowego. Nie jest ona specjalnie wytrzymała, jednak może ona służyć za podest, więc jest w stanie utrzymać masę dwójki ludzi. Bariery można tworzyć w dowolnym niezajętym miejscu, ich nachylenie oraz kształt można dowolnie dopasowywać do potrzeb użytkownika.

Do zniszczenia podestu wystarczy zaatakowanie go z większa siłą (Siła 6) albo użycie ofensywnej techniki rangi C.

Ilość Podestów, jakie można utrzymywać jednocześnie, jest zależna od rangi Jinton.
CBAS
151015

Posiadając Rangę B w Jinton Można za jednym użyciem techniki stworzyć więcej niż jeden podest.
Posiadając Rangę A w Jinton Można pominąć dwie pieczęcie.
Posiadając Rangę S w Jinton tworzone bariery mogą być półprzepuszczalne, co znaczy, że można z nich skorzystać tylko z jednej strony.
Posiadając Atut Sennina Jintonu można pominąć pozostałe pieczęci, jednak czas kumulowania chakry trwa tyle co ich złożenie.
Posiadając Specjalizację w Jinton Tworzone bariery mogą być sprężyste, dzięki czemu po nadepnięciu na nie, można się wybić z nich niczym z trampoliny.
Jednoręczne składanie pieczęciAtut nabyty
Z różnych przyczyn shinobi może mieć zajętą rękę. Jednakże ninjutsu wymagają z reguły wykorzystania pieczęci. Postać z tym atutem jest w stanie pogodzić i jedno, i drugie mogąc składać pieczęci tylko i wyłącznie jedną ręką.
Ittō-Ryū | One-sword Style一刀流
KlasyfikacjaKenjutsu, Styl walki
Wymagania---
Styl walki pojedynczym mieczem z wykorzystaniem jednej ręki. Pozwala on na skuteczne korzystanie z broni bez strat w wydajności wynikających z trzymania broni jedną ręką. Ruchy wolną ręką pomagają nadać ciosom odpowiedniej siły i zachować balans, dzięki czemu może ona zostać wykorzystana do składania pieczęci, bądź też używania innej broni.

Posiadając rangę D w Ittō-Ryū Szermierz jest w stanie korzystać jedynie z krótszych ostrzy.
Posiadając rangę C w Ittō-Ryū użytkownik nie ma problemów z użyciem ostrza dowolnej długości, na które pozwala mu jego siła.
Posiadając rangę B w Ittō-Ryū oraz atut Jednoręczne Składanie Pieczęci szermierz nie ma problemu z jednoczesnym wyprowadzaniem ataków oraz wykonywaniem skomplikowanych operacji drugą ręką, jak np składanie pieczęci czy rzucanie kunai.
Posiadając rangę S w Ittō-Ryū wojownik operuje bronią tak mocno i precyzyjnie, że wykorzystuje 100% swoich możliwości i nie da się odczuć różnicy, między korzystaniem z broni jedną, bądź dwoma rękami.
Nie wiem ile będzie potrzebnych tych podestów, w razie czego dorobię technikę jeszcze raz po drodze. Anulując te już użyte.
Awatar użytkownika
Hefajstos
Posty: 1991
Rejestracja: 26 kwie 2021, 21:11
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:

Re: Świątynie nowego świata[Kraj Bananów]

MG
Event - Świątynie nowego świata
Arisa: Eri miała plan, którym szybko podzieliła się z resztą drużyny. Szybko skrócili więc dystans do budynku, eliminując sprawnie pojedyńczych przeciwników, a kiedy zostali już całkiem otoczeni, przeszli do dalszej części. Złożenie pieczęci i stworzenie podestów. Na dodatek te, były sprężyste, jako że Arisa była specjalistką w swojej sztuce. Pięć podestów okazało się wystarczającą ilością by wyminąć wszystkich przeciwników, a nawet zyskać nieco dystansu do nich. Dzięki temu dość szybko znaleźli się bardzo blisko wejścia do budynku. Odwracając się do tyłu, Eri mogła dostrzec że za nimi wznosi się mgła. Cała trójka wbiegła do budynku. Znaleźli się w rozległej hali, pozbawionej jednak większości detali. Zewsząd otaczały ich ściany z wody, tak samo jak sufit. Pomieszczenie miało spokojnie jakieś 10x10 metrów z sufitem 5-6 metrów nad nimi. Po środku znajdowały się dwie postaci z wody. Jedna z postaci, odziana w płaszcz i maskę z kanji 0, druga była pozbawiona szczegółów. Ot "Postać z wody". Klęczał on jednak przed pierwszą postacią, a obok niego leżało siedem "Broni" z wody. Jakaś dziwna jak by maczuga owinięta bandażami, ogromny tasak z dziurą w górnej części głowni, dwa mniejsze miecze chyba stanowiące komplet z dziwnymi kolcami na ostrzu, topór i młot też widocznie stanowiące komplet, bardzo długa igła przypominająca miecz, kolczasta "Ryba" z rękojeścią, broń przypominająca zwój. Po chwili cała ta scena rozpadła się. Puste pomieszczenie przez chwilę wypełniała cisza, aż nagle woda zabulgotała. Naprzeciw trójki przybyszów z wody wynurzył się kolejny wodny ziomek, na jego czole znajdowało się kanji dla "1". Przed nim znowu pojawiło sie te siedem broni, powbijanych w ziemię. Obok niego natomiast stała nowa, ósma broń. Wyglądała jak miecz, jednak ilekroć próbowano na niej zawiesić spojrzenie, ta rozmywała się w oczach. Po chwili wszystkie bronie zniknęły a postać wstała z tronu i pstryknęła palcami. Na lewo od tronu wynurzył się z wody błękitny kryształ. W odróżnieniu od wszystkiego innego w pomieszczeniu ten zdawał się być faktycznym materialnym przedmiotem, niezrobionym z chakry suitonu. Postać z kanji 1, ruszyła zaś w kierunku pozostałej trójki. Wyjście które znajdowało się za nimi, zniknęło. Byli tu uwięzieni.

Czas na odpis: 29.09 godzina 13:00

Sokiro: 6.900/7.000 Chakry
Murai: 10.740/10.750 Chakry
Arisa: 4.250/5.000 Chakry, Suimen Hoko no Gyo, Shinkujin na katanie
NPC
Prowadzone Wątki:
Senka - Se jest, od roku, gdzieś tam
Shogo - Ale nie odpisuje, pewnie nie odpisze, już nigdy...
Mikan - znowu po Jeleniu, się z Daimyo szlaja
Ichigo - Bo się jej rządzić zachciało
YuYuYu - Jest ich trzech i pewnie coś odpierdolą
Jo X Hom - Czy będzie segz? Czy będą z tego dzieci? Tak wiele pytań, tak mało odpowiedzi...
Midoro - Flying thunder criminal scam
Hikari - Rendez-vous with Yuri (And Bulldog)
Więcej grzechów nie pamiętam.
Awatar użytkownika
Hefajstos
Posty: 1991
Rejestracja: 26 kwie 2021, 21:11
Karta Postaci:
Punkty Bonusowe:

Re: Świątynie nowego świata[Kraj Bananów]

MG
Event - Świątynie nowego świata
Tak to czasem w życiu bywa, że sie odpływa. Świadomość nas opuszcza, pozostaje tylko człowieka skorupa. Co się w świątyni działo, co przeżyli, pewnie by wiedzieli, gdyby nie zasnęli. Tak więc niestety żaden z panów tu obecnych - ani pani - nie wiedzieli co dokładnie zaszło. Coś tam pamiętali. Jakaś walka, krzyki, krew, walące się ściany. No generalnie wydarzenia, wydarzenia. Ale dokładnie co się działo, to ciężko było określić. A kiedy doszli już do swoich zmysłów, odkryli że nie pamiętają już nic. Od momntu wejścia do świątyni, aż do czasu jej opuszczenia, w ich pamięci tkwiła jedna wielka dziura. Cokolwiek się tam wydarzyło, miało pozostać tajemnicą już na zawsze... albo nie? Najgorsze jednak dopiero przed nimi, bo wszyscy trafili... gdzieś. Ale na pewno nie przed świątynię, ani w znane sobie świata rejony.

Ryu Sokiro:
+ 1 PD
+ 2 PT
+ 2 wady
Częściowa amnezjaWada
Sokiro nie pamięta wydarzeń jakie miały miejsce w świątyni. Ile by się nie wysilał, wspomnień tam nie ma. Nie da się do nich dostać konwencjonalnymi metodami. Potrzeba przynajmniej techniki rangi S osoby ze specjalizacją w dziedzinie użytego jutsu. Fabuła taka musi odbyć się pod okiem GMFa i w wypadku gdy robi to NPC musi być to fabuła rangi S
ŚlepiecWada
Straciłeś wzrok. Nie widzisz nic i juz nigdy nie zobaczysz. Te oczy zdają się być całkowicie bezużyteczne, jednak nie ma żadnych fizycznych przesłanek do ich wadliwości. Wymaga kogoś ze specjalizacją w Fuinjutsu oraz Fuinjutsu + Iryo ninjutsu na S by wyleczyć. Alternatywnie fabuła rangi S. W obu przypadkach musi się to odbyć pod kontrolą GMFa
+ Obudziłeś się w Kori no kuni. By się wydostać z kraju, musisz odbyć fabułę przynajmniej rangi B.

Hokori Eri:
+ 2 PD
+ 4 PT
+ 2 wady
Częściowa amnezjaWada
Eri nie pamięta wydarzeń jakie miały miejsce w świątyni. Ile by się nie wysilała, wspomnień tam nie ma. Nie da się do nich dostać konwencjonalnymi metodami. Potrzeba przynajmniej techniki rangi S osoby ze specjalizacją w dziedzinie użytego jutsu. Fabuła taka musi odbyć się pod okiem GMFa i w wypadku gdy robi to NPC musi być to fabuła rangi S
HemofiliaWada
Bardzo zjadliwa wersja tej choroby. Starzcy drobna rana, by Eri znalazła się w bardzo podbramkowej sytuacji. Naturalnymi metodami krew zaczyna krzepnąć dopiero po 48h, na dodatek opuszcza ciało 3x szybciej niż normalnie. Nie da się tego wyleczyć w normalny sposób. Na dodatek wytrzymałość Eri spadła na stałe o 1, nie można tym samym nigdy osiągnąć 10 w wytrzymałości. Nawet jeśli Eri wyleczy tą przypadłość, jej wytrzymałośc nigdy nie wróci do normy.
+ Obudziłaś się w Shogo no kuni. Wymagana przynajmiej fabuła rangi B by wydostać się z kraju

Suzuko Murai:
+ 3 PD
+ 6 PT
+ 2 wady
Częściowa amnezjaWada
Murai nie pamięta wydarzeń jakie miały miejsce w świątyni. Ile by się nie wysilał, wspomnień tam nie ma. Nie da się do nich dostać konwencjonalnymi metodami. Potrzeba przynajmniej techniki rangi S osoby ze specjalizacją w dziedzinie użytego jutsu. Fabuła taka musi odbyć się pod okiem GMFa i w wypadku gdy robi to NPC musi być to fabuła rangi S
Skuta duszaWada
Z piersi Muraia wystaje czarny spopielony łańcuch. Sięga on mniej więcej jego pępka. Jest dość wytrzymały ale też przy okazji dość ciepły nieustannie nękając gdy dotyka ciała. Próba wyrwania łańcucha zakończy się śmiercią Muraia co ten podświadomie czuje. Uszkodzony łańcuch samoistnie sie naprawi, korzystając z chakry Muraia(mniej więcej 500 na odtworzenie całego). Murai nie może używać jutsu Katonu i Fuinjutsu większych niż ranga B. Podświadomie wie też, że stał się czyimś niewolnikiem... Usunięcie łańcucha wymaga odnalezienia tego kto go nań nałożył lub kogoś na podobnym poziomie. Fabuła rangi S pod okiem GMF
+ Obudziłeś się w Kaeru no kuni. Wymaga przynajmniej fabuły rangi B by wydostać się z kraju
Prowadzone Wątki:
Senka - Se jest, od roku, gdzieś tam
Shogo - Ale nie odpisuje, pewnie nie odpisze, już nigdy...
Mikan - znowu po Jeleniu, się z Daimyo szlaja
Ichigo - Bo się jej rządzić zachciało
YuYuYu - Jest ich trzech i pewnie coś odpierdolą
Jo X Hom - Czy będzie segz? Czy będą z tego dzieci? Tak wiele pytań, tak mało odpowiedzi...
Midoro - Flying thunder criminal scam
Hikari - Rendez-vous with Yuri (And Bulldog)
Więcej grzechów nie pamiętam.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Banana no Kuni - Kraj Bananów”