From within
Przygoda ??? 41/?
UczestnicyKamado Nezuko
Sytuacja była daleka od dobrej. Biedna Reira! Patrząc na nią, serce się krajało. Ile musiała wycierpieć, nim po nią wrócili? Ile musiała czekać, nim zrozumiała, że pomoc nie przyjdzie na czas? Czy to była Reira, czy może już zupełnie inna osoba, zmieniona pod wpływem przeżyć? Ciężko było powiedzieć, co stało za "odwagą" Tatsuyi. Może wcale jej tam nie było? Może traktował wszystko jak zły sen, a stan Reiry za coś nieoczywistego? Może nie wierzył do końca w to, co się dzieje wokół? Albo faktycznie cenił blondynkę bardziej niż... cokolwiek! Nezuko nie mogła znać odpowiedzi. To coś, co wiedział tylko chłopak, jaki runął wraz z nią na ziemię. Cokolwiek spadło na jej palec, było ciężkie do identyfikacji. W świetle zapalniczki wszystko było ciemne i niewyraźne, zaś przybliżając palec bliżej Sagary mogła zobaczyć, jak w jego trzęsącej się dłoni leży podłużny kawałek mięsa, z którego szerszego końca kapie podobna w kolorze ciecz jak ta, która spadła na palec Nezuko. Ta zaś podniosła wzrok w górę. Na suficie podwieszona była czarnowłosa dziewczyna, jaką widzieli w swoim pokoju. Jej brzuch był rozpruty, podczas gdy część trzewi zwisało z dziury. Ciało nagle zerwało się, spadając tuż przed dwójką dzieciaków. Twarz Shigeyori znalazła się idealnie przez Kamado, niemal stykając się z nią nosem. Odór stęchlizny uderzył w ich dwójkę, podczas gdy Kamado mogła podziwiać puste oczodoły w czaszce, na którą naciągnięta została niedbale skóra, a połamana żuchwa przesunięta w bok odsłaniała brak zębów oraz języka.
Śmiech. Nie wiadomo skąd. Nie wiadomo dlaczego. Słychać go jednak było w każdym zakątku pomieszczenia wraz z upadkiem truchła. Śmiech niemalże ogłuszający, przez który krzyk Sagary ledwo dawał radę się przebijać. Gdyby zaś tego było mało, ogromny łomot zaczął dobiegać zza drzwi. Jakby ktoś zaczął uderzać w nie czymś ciężkim, chcąc wyłamać je z zawiasów. Raz po raz, nakładając się z całą kakofonią dźwięków w pomieszczeniu.
Śmiech. Nie wiadomo skąd. Nie wiadomo dlaczego. Słychać go jednak było w każdym zakątku pomieszczenia wraz z upadkiem truchła. Śmiech niemalże ogłuszający, przez który krzyk Sagary ledwo dawał radę się przebijać. Gdyby zaś tego było mało, ogromny łomot zaczął dobiegać zza drzwi. Jakby ktoś zaczął uderzać w nie czymś ciężkim, chcąc wyłamać je z zawiasów. Raz po raz, nakładając się z całą kakofonią dźwięków w pomieszczeniu.
NPC
- Sagara Tatsuya - #804040
- Kurosawa Reira - #FF8000
- Tachibana Yutori - #FF4040
- Wakaizumi Morie - #000080
- Yasumi Mami - wychowawczyni - #804040
- Wakasugi Naomi - wychowawczyni drugiej klasy - #008080
- Iwakura Shigeyori - #004000
- Pokojówka #1 - ######
- Pokojówka #2 - ######
- Iwakura Shigeyori (!?) - #4040BF