Południowe Lasy

[Sabataya Yumishi]

Siedem osobników… w tym jeden jakiś wybitnie duży. Trzeba przyznać, że to mogło martwić. Z drugiej strony, czasem się zdarza, że osobniki są nieco większe niż normalnie… chyba? Jakby nie patrzeć, to miał przetrenowanie shinobiego, a „myśliwym” to był żadnym. Z drugiej strony został wyszkolony do zabijania ludzi, więc nie powinno być większego problemu ze zwierzyną, a chociaż miał taką nadzieję. Owszem, będzie musiał ustalić plan działania – choć pewien zarys miał już w głowie – jednak wierzył, że powinno pójść względnie łatwo, skoro wiedział, skąd miał się ich spodziewać.

Trzeba przyznać, że zapachy były naprawdę kuszące. Yumishi potrafił gotować, jednakże dalekie to było to tego, co zwykła przygotowywać jego żona Hachiko, spod której dłoni wychodziły same cuda. Odkąd… był sam, to tak naprawdę nie jadł takiego domowego obiadu. Bo albo się stołował w jakiś karczmach, albo sam sobie gotował, a tym było daleko do kuchni jego kochanej Hachi.

– Itadakimasu – powiedział, również składając ręce i skinął głową; Nałożył sobie rybę – starał się wybrać taką średnią, co by zostawić największy okaz dla gospodarzy, aczkolwiek nie chciał brać małej, żeby kobieta sobie nie pomyślała, że myśli, że nie mają co jeść. Do tego po trochu z każdej sałatki i miseczka ryżu zaraz obok. Powoli zaczął się zajadać. – Na podstawie śladów na ciałach owiec myślę, że było około siedmiu osobników – odparł ze spokojem w głosie. O swoich odkryciach przy pomocy rodowego dojutsu postanowił nie wspominać, bo normalny człowiek nie widzi przecież tak daleko, prawda? O tym wyjątkowo dużym – jak przypuszczał – basiorze też stwierdził, że mówić nie będzie, co by kobiety zbytnio nie martwić. – Głównie to chciałem się zapoznać z posesją, żeby móc się swobodniej poruszać w nocy, a także znaleźć miejsce odpowiednio wysoko do lepszej obserwacji terenu – wyjaśnił, w sumie to zgodnie z prawdą. Chciał jak najwięcej „załatwić” przy pomocy łuku, a dzięki byciu odpowiednio wysoko, było to możliwe. Yumishi planował jak najbardziej ograniczyć się z używaniem technik, ale też nie wykluczał ich całkowicie; Gdy skończył jeść, odłożył stosownie pałeczki, ponownie składając ręce. – Gochisōsama – deshita – odparł, spoglądając na kobietę. – Dawno nie jadłem czegoś tak dobrego, dziękuję. Deser, pozwól, że zostawię na później, albo wezmę na wynos po pracy. Nie przepada za pracą będąc przejedzonym. – Miał nadzieję, że kobieta nie będzie miała mu tego za złe… i w sumie najchętniej to by porwał kawałek ciasta dla Azuyi, żeby mieć na przeprosiny, że zostawił ją na noc z opiekunką, bo mu pewnie to będzie wypominać.

chakra4450

[Uchiha Uzui]

Radźcie sobie sami.

Misja C21/?

UczestnicySabataya Yumishi

Po krótkiej rozmowie i zakończeniu posiłku gospodyni wzięła się od razu za sprzątanie. Rzecz jasna zgodziła się, by Yumishi spróbował deseru później lub zabrał go ze sobą na wynos. Sama przecież i tak tego nie zje, a grzechem byłoby wyrzucać jedzenie. Niedługo po uporaniu się z naczyniami oznajmiła, że idzie na górę nieco odpocząć. Przeprosiła kulturalnie za takie zachowanie i jednocześnie zaproponowała mężczyźnie to samo. Oczywiście osobno, w dwóch różnych pokojach, na innych łóżkach. Przypomniała "myśliwemu", że zwierzęta pojawią się dopiero po zachodzie słońca i tego dnia zapewne będzie tak samo. Do zmroku zaś mieli jeszcze od groma czasu. Za dużo jak na zwykłe przygotowania i za mało na naprawę ogrodzenia. Pozostawało więc odpocząć lub zająć się uśmierconymi owcami z małej szopy. Tuż obok domu stał drewniany powóz, a więc powinny być też konie. Pytanie brzmiało gdzie i czy Sabataya w ogóle zdecyduje się zająć drugorzędnym problemem przed uporabiem się z wilkami? Możliwe, że ma też inne plany działań, o których poza nim samym nie było jeszcze nikomu wiadomo.

► Pokaż Spoiler

Informacje dla gracza:

• Czas: 15:50
• Możliwy Time Skip do 21:30 oraz zregenerowanie sił i chakry.

[Sabataya Yumishi]

Pozostało jeszcze sporo czasu do zmroku… który mógł wykorzystać w taki sposób jak mu się tak naprawdę podobało. Jasne, mógł się położyć i odpocząć, co nawet zrobił, ale nie jakoś wybitnie długo. Nim słońce w pełni zajdzie za horyzont, zamierzał sprawdzić przy pomocy swoich klanowych oczu, czy wilki wciąż były w tym samym miejscu co poprzednio – pozostawiony wcześniej znak zdecydowanie mu to pomoże określić. Jeśli ich nie zobaczy w tamtym miejscu, to oczywiście postara się je zlokalizować, by wiedzieć z której strony mógł się spodziewać ich nadejścia. To było kluczowe, żeby odpowiednio wszystko poszło. I nie zamierzał zbierać na razie owiec z jednego powodu – wtedy miałby na sobie ich zapach, a to wbrew pozorom mogłoby być utrudnieniem.

Gdy przyszła odpowiednia pora, wszedł na drzewo używając elementarnej techniki ninjutsu, by usadowić się odpowiednio wysoko i tak, by żadna gałąź ani nic mu nie przeszkadzało w trakcie strzelania. Jednocześnie miał nadzieję, że wiatr będzie mu sprzyjał i że nie będzie stał wraz z nim, w kierunku z którego mogły przyjść wilki, bo to zdecydowanie szybciej by go zdradziło. Pozostało tak więc czekać. Z odpalonym dojustsu obserwował cały teren, patrząc w dal, czekając na nadejście wilków. Jego nadrzędnym celem było wyeliminowanie największego basiora jako pierwszego, bo ten stanowił największe zagrożenie.

Gdyby zobaczył nadbiegające w kierunku gospodarstwa, złożyłby pieczęcie do Kirigakure no Jutsu, jako że padało, to źródło wody nie powinno być problemem. Jeśli jednak nie będzie w stanie użyć tego jutsu, to wtedy złoży pieczęć konfrontacji do klanowej techniki mającej podobne zastosowanie. Zależało mu po prostu na pokryciu obszaru gospodarstwa mgłą, w ten sposób zabierając wilkom chociaż jeden ze zmysłów, on sam zaś by wciąż je widział dzięki właściwościom Tsūjitegana. Oczywiście łuk miał od razu w rękach, gotowy w każdej chwili nałożyć strzałę na cięciwę i wystrzelić, jak tylko wilki znajdą się w zasięgu. Pierwszym celem miał być największy z wilków. Starał się celować w gardziel. Oczywiście, gdyby nie było możliwe strzelenie do tego, wybranego osobnika (bo np. będzie w środku grupy), to wtedy strzeli do tego, który okaże się być najlepszym celem.

chakra4450 - 50 - 5 - 25 / 150 = 4 370 / 4245

► Pokaż Spoiler | techniki

Ki Nobori no Shugyō | Tree Climbing Practice木登り修業­­

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęcieBaran

KosztStandardowy na turę

ZasięgNa siebie

Wymagania---

Kolejna podstawowa zdolność ninja. Poprzez odpowiednio precyzyjne skupienie chakry w podeszwach stóp, ten może bez problemów przyczepić się do dowolnej powierzchni, chodząc wzdłuż niej jak po prostej drodze. To dzięki tej zdolności możliwe jest wbieganie po ścianach czy wchodzenie po drzewach bez użycia dłoni. Zdolność ta wymaga jednak konkretnych zdolności kontroli chakry (4 i więcej) dla szybszego opanowania. Jej za mała ilość skupiona w tak problematycznym miejscu jak stopy jest w stanie odczepić shinobi od powierzchni. Za duża zaś - pozwala wybić się od powierzchni, po której ten stąpa, jednocześnie uszkadzając te bardziej podatne na zniszczenia pozostawiając widoczny ślad. Kluczem jest stałe utrzymywanie idealnie określonej ilości energii w chcianym miejscu.

Posiadając rangę B Ninjutsu chodzenie po płaskich powierzchniach nie wymagają składania pieczęci. Czas kumulacji chakry wynosi jednak tyle, ile zajęłoby ich złożenie.

Kirigakure no Jutsu | Hiding in Mist Technique眼霧隠れの術

KlasyfikacjaSuiton, Transformacja Natury

PieczęcieWół → Wąż → Baran

KosztStandardowy na turę

Zasięgdo 100m

Wymagania---

Technika, z której najbardziej znani byli swego czasu ninja z Kirigakure no Sato. Technika pozwala obłożyć pole walki gęstą jak mleko mgłą, którą ciężko przeniknąć wzrokiem. Samo w sobie nie ma właściwości ofensywnych i ma za zadanie głównie wyłączyć w pewnym stopniu jeden ze zmysłów przeciwnika. Wymagany jest jednak w pobliżu zbiornik wody (chociażby wielkości butelki) lub duża wilgotność powietrza w miejscu przywołania, chociaż są ninja zdolni przywołać ją nawet w warunkach skrajnie niekorzystnych. Wielkość mgły jest zależna głównie od ilości wody, jaką shinobi ma pod ręką. Wystarczająco silna technika Uwolnienia Wiatru jest w stanie rozwiać mgłę.

Posiadając rangę B w Suitonie wystarczy sama Pieczęć Konfrontacji.
Posiadając rangę A w Suitonie źródło wody nie jest potrzebne.

Tsūjitegan: Kirigakure no Jutsu | Through Eye: Hiding in Mist Technique通じて眼霧隠れの術

KlasyfikacjaTsūjitegan, Suiton, Transformacja Natury

PieczęcieWół → Wąż → Baran

KosztPodwójny na turę

Zasięgdo 100m

WymaganiaZnajomość Kirigakure no Jutsu

Specjalna mgła wytwarzana przez członków klanu Sabataya. Zachowuje ona większość właściwości zwykłego Kirigakure no Jutsu. Zasłania całe pole walki ograniczając widoczność wszystkim w zasięgu. Można ją rozwiać dostatecznie silną techniką Uwolnienia Wiatru. Sama w sobie posiada dość unikalne cechy. Pierwszą z nich jest możliwość kontroli jej kształtu. Może ona otoczyć tylko wybrane osoby, czy rozpierzchnąć się po polu walki wedle woli rzucającego. Drugą zaś jest zdolność maskowania chakry. Zarówno przeniknięcie przez nią Byakuganem czy zdolnościami sensorycznymi jest trudne, jeśli nie niemożliwe. Każda ranga dziedziny klanowej blokuje zdolności sensoryczne oraz Dōjutsu rozwinięte na tę samą rangę. Oznacza to tyle, że mgła osoby z rozwiniętym Tsūjiteganem na B zablokuje zdolności Białego Oka rozwiniętego na poziomie maksymalnie B. W przypadku sensora - należy wziąć poziom Kontroli Chakry, podzielić go na pół, a następnie przyrównać do poziomu dziedziny klanowej. Do użycia techniki należy mieć w pobliżu źródło wody (chociażby wielkości butelki), bądź znajdować się na terenie o dużej wilgotności powietrza. Wielkość mgły jest zależna od ilości wody, jaką ninja ma pod ręką.
Posiadając rangę B dziedziny klanowej wystarczy sama Pieczęć Konfrontacji.
Posiadając rangę A dziedziny klanowej źródło wody nie jest potrzebne.

Sen Yumi no Kamae | War Bow Stance戦弓の構え

KlasyfikacjaKyūjutsu, Styl walki

WymaganiaŁuk o dystansie min. 150 metrów, Refleks 6

Nie każdy łucznik skupia się na szybkości i ilości wypuszczonych strzał. Są również tacy, którzy skupiają się bardziej na celnym strzale wykonanym z dużej odległości lub trafieniu w konkretny punkt na ciele oponenta. Użytkownicy tego stylu skupiają się głównie na wykorzystywaniu łuków o dużych zasięgach, między innymi długich lub specjalnych, bojowych, które jeszcze lepiej przekładają włożoną siłę w moc wystrzelonej strzały.

Cechy stylu:

• Styl przywiązuje większą wagę do trafiania w konkretny punkt, niż szybkostrzelności.
• Tym co odróżnia go od styli preferowanych przez łuczników "szybkich" i tych, którzy nie preferują konkretnej metody wystrzału, jest wykorzystanie naciągu cięciwy do granic możliwości, dlatego szybkostrzelność tego rodzaju łucznika nie może konkurować ze stylem szybkim.
• Siła i szybkość wystrzelonego pocisku góruje nad Sokudo No Ko ze względu na wykorzystanie możliwości naciągnięcia cięciwy do granic możliwości. Drugim powodem jest różnica w rodzaju wykorzystywanego łuku.
• Nigdy nie osiąga pełnej sprawności w czasie jazdy konnej.
• Wykonywanie celnego ostrzału na większym zasięgu niż standardowy maksymalny dla danego łuku, również należy do domeny tego stylu.
• Od wyższych rang zwiększają się możliwości wykonywania celnych strzałów w trudnych warunkach bojowych.

Ranga B w Sen Yumi no Kamae pozwala na strzelanie w biegu bez utraty sprawności.
Ranga S w Sen Yumi no Kamae wraz ze Specjalizacją w tym stylu walki pozwala na osiągnięcie pełnej sprawności w strzelaniu podczas skomplikowanych ruchów, bądź akrobacji, jak choćby w locie, bez wpływu na jakość celności.

Tsūjitegan | Through Eye通じて眼

Niezwykłe oczy klanu z Kirigakure no Sato. Włączone barwią tęczówkę na szkarłatny kolor nadając im delikatną poświatę. Zasięg zdolności i jej możliwości zwiększają się wraz z jej lepszym opanowaniem. Możliwość widzenia na długie dystanse czy wgląd w czyjeś siły fizyczne stanowią jedynie niewielką część możliwości Tsūjitegana. Sam wygląd oczu nie zmienia się wraz z lepszym opanowaniem zdolności, pozostając tak samo czerwone we wszystkich innych stadiach rozwoju.

Zasięg i koszta

Tsūjitegan posiada zasięgi dla dwóch trybów: widzenia przestrzennego oraz sferycznego. Przyjmuje się, że zasięg wzroku w dal jest większy niż podczas patrzenia wokół siebie. Jest on również krótszy niż zasięg Byakugana, przez który zdolności klanu Sabataya bywają uznawane za "gorsze", jednak przewyższają w tej materii Białe Oko podczas widzenia sferycznego, mając lepsze rozeznanie w otaczającym ich najbliższym terenie. Wraz z rozwojem dziedziny zmniejszają się także koszty jego utrzymania.

Ranga dziedziny	Widzenie w dal [m]	Widzenie sferyczne [m]	Max. dziedzina stylu przewidywanych ruchów	Koszt utrzymania na turę
E	50	4	---	350
D	500	40	E	250
C	1 000	80	D	150
B	1 500	120	C	100
A	2 000	160	B	50
S	2 500	200	A	20

Zdolności

Już na wstępnych etapach Dōjutsu pozwala patrzeć przez przeszkody czy postrzegać siły - zarówno chakry jak i te fizyczne - swojego celu. Wizja dotycząca tych dwóch jest jednak niekompletna, dając wgląd w obecne zasoby energii przeciwnika czy pozwalając na szacowanie jego ogólnego stanu. Sam zasięg też nie zwala z nóg, zwiększając się wraz z biegłością w danej dziedzinie. Dość specyficzną zdolnością, wartej wspomnienia, jest również zdolność kontroli mgły w bardzo precyzyjny sposób, tworząc ją tak gęstą, że nawet Białe Oko nie jest w stanie przedrzeć się przez nią. Jest to główny powód, dla którego Tsūjitegan jest znany również jako "naturalny wróg Byakugana".

• Widzenie przez przeszkody - wzrok Sabataya jest w stanie prześwietlać obiekty, pokonując w ten sposób wszelakie przeszkody stojące na linii wzroku. Z łatwością pokonuje grube mury jak i "bariery" tak nieznaczące jak ściany pudełka czy warstwy ubrań. Wizja zawsze jest w kolorze.
• Wizja stereoskopowa i sferyczna - Tsūjitegan posiada dwa tryby postrzegania świata: klasyczny, pozwalający sięgać wzrokiem w dal na kilkaset metrów w przód, jak i wizja sferyczna, która to jest pozbawiona słabych punktów. Widzenie przestrzenne zawsze jest uznawane jako domyślny tryb, w jakim włączona zostaje zdolność.
• Postrzeganie chakry i sił fizyczne - widoczne jako kolejno niebieski i zielony płomień. Są widoczne zawsze, nawet pomimo wszelakich ciemności wokół. Możliwe jest szacowanie czyjejś chakry czy dostrzeżenie zaburzeń wywołanych przez Genjutsu, zaś wgląd w siły fizyczne pozwala na dokładne ocenienie stanu celu. Postrzeganie tej drugiej energii jest bardziej wykształcone niż samo postrzeganie chakry.
  • Przewidywanie ruchów - możliwość obserwowania sił fizycznych pozwala na przewidywanie ruchów przeciwnika tak długo, jak nie przeczą one logice. Dopóki ranga dziedziny używanego stylu walki jest mniejsza od dziedziny Tsūjitegana, ten jest w stanie dostarczyć na czas odpowiednie informacje.
  • Rozpoznawanie klonów - wgląd w chakre istot żywych pozwala na rozpoznawanie klonów dopóki nie są to bardzo zaawansowane klony jak Kage Bunshin czy Bunretsu no Jutsu. Domyślnie każdy klon, który nie ma wpisane, że może oszukać Byakugan itp. jest rozpoznawany przez te oczy

Posiadając Specjalizację w technikach Tsūjitegana, ninja zyskuje zdolność słyszenia "na odległość" dźwięków z miejsc, w które sięga wzrok shinobi, a po osiągnięciu rangi S w dziedzinie możliwe staje się przewidywanie ruchów stylów walki dziedziny rangi S.

Sposób zdobycia

Zdolność budząca się sama z siebie u osób, które odziedziczyły ją w genach. Najczęściej objawia się już w młodym wieku, pojawiając się niczym mleczaki i aktywując się samoistnie. Czasami mają w tym udział emocje, jednak żadne traumy czy ciężkie przeżycia nie są konieczne do obudzenia w sobie Tsūjitegana.

[Uchiha Uzui]

Radźcie sobie sami.

Misja C23/?

UczestnicySabataya Yumishi

Wieczór

Słońce znikało powoli za horyzontem, zapadał zmrok. Dla Yumishi'ego był to znak, że czas się zbierać i przygotować na konfrontację z watahą wilków. Nim wyszedł, zjawiła się jeszcze Ayuri, by życzyć mu powodzenia i poprosić o to, by na siebie uważał. Zamknęła za nim drzwi, pozasłaniała okna i usadowiła w jednym z tych na piętrze z zamiarem oglądania tego, co będzie się działo na podwórzu. Członek klanu Sabataya znowóż skorzystał ze zdolności dojutsu w celu zlokalizowania zwierzyny. Para, którą widział wcześniej przemieściła się o około 300 m. na wschód względem poprzedniej pozycji, jakieś 700 m. od posiadłości, od strony niezabezpieczonej polany. Poza nimi, w zasięgu wzroku męźczyzny pojawiły się trzy, nieco bardziej wyrośnięte osobniki o białym, siwym i czarnym umaszczeniu. Wszystkie przemieszczały się prawie, że w szeregu z trzy metrowymi odstępami węsząc po glebie za jakimiś zapachami. Zbliżały się powoli od północy, miały jeszcze przed sobą ponad kilometr drogi nim tu dotrą. Brakowało więc - jeśli wierzyć kobiecie - jeszcze sześciu sztuk, a w tym tego największego, którego kły i pazury wyraźnie wyróżniały się od pozostałych. W tym czasie były Iwijczyk usadowił się na najlepszym ze znalezionych drzew dzięki czemu mógł swobodnie ostrzeliwać powierzchnię przy bramie szopy z owcami, jednocześnie pozostając niedaleko domu. Czekał, nieprzerwanie obserwując zwierzynę i ich poczynania będąc gotowym sięgnąć po broń i wybrać najlepszy cel. Po około 15 minutach grupa weszła w maksymalny zasięg łuku, jednak ze względu na gęsto rosnące drzewa oddanie strzału z takiej odległości było niemożliwe nawet dla kogoś tak doświadczonego jak on. Na szczęście, wilki wydawały się być nieświadome jego obecności i dreptały w jego stronę jak gdyby nigdy nic. W końcu, gdy dzielący ich dystans nie przekraczał 20 m. celny strzał stał się możliwy, dlatego sięgnął po łuk i pierwszy pocisk. Chwila zastanowienia, przymierzenie i grot przebił na wylot gardziel białego wilka. Jęknął cicho i padł na bok kompletnie sztywny. Dwa pozostałe natychmiast zorientowały się o zagrożeniu i ugięły na łapach strosząc swe futra, szczerząc kły, a także głośno warcząc. Siwy po krótkim rozejrzeniu się dostrzegł usadzonego wysoko na drzewie oprawcę i zaczął obiegać (szybkość 6) go łukiem od lewej strony co rusz ukrywając się za konarami. Czarny zaś zaczął się wycofywać z uniesioną w górę głową, wypatrując wroga. Wystarczy pięć metrów, by znowu znaleźć się poza strefą śmierci.

► Pokaż Spoiler

• Czas: 21:50
• Biały wilk zginął, - 1 strzała
• Siwy wilk zna już Twoją pozycję i robi wszystko, by utrudnić Ci życie. Oddanie strzału jest możliwe, ale niepewne. Dystans waha się między 23-30 m.
• Czarny wilk jest na czystej pozycji, jednak nie na długo. Aktualny dystans to 21 m. i zwiększa się o 1 m. co sekundę
• Pozycja pary nieznana, dopóty skupiasz się na strzelaniu w te bliżej.
• W zasadzie jest już ciemno
• Policz chakrę za Tsujtegana jak za 3 tury ze względu na czekanie. Ani Kirigakure, ani klanowa mgła nie są jeszcze potrzebne.

[Sabataya Yumishi]

Cóż, przyszło mu po prostu czekać i obserwować teren do nadejścia wilków. Czy chciał, czy nie musiał mieć „włączone” oczy, by móc mieć wszystko pod kontrolą i odpowiednio szybko zareagować, gdyby tylko się wilki pojawiły… Całe szczęście w końcu te się pojawiły. Jak tylko te pierwsze były wystarczająco blisko, przełączył Tsūjitegana w tryb sferyczny, by móc obserwować to co się dzieje nie tylko naprzeciwko niego, ale także wokół, czy chociażby pozostałe wilki nie postanowią przyjść z jakiejś innej strony?

Yumishi oddał pierwszy strzał, który był trawny. Nie spodziewał się innego wyniku, znał swoje umiejętności przecież, prawda? Nie zamierzał też czekać zbytnio z oddaniem drugiego strzału – od razu chwycił za kolejną, by skierować pocisk w stronę czarnego wilka, który zdecydowanie był na chwilę obecną łatwiejszym celem, aniżeli szary, który postanowił mu trochę robotę utrudnić. Jeśli zabicie czarnego się powiedzie bądź ten wyjdzie poza zasięg strzału, to skupi się na szarym. Próba zestrzelenia go przy pomocy łuku mogła być trochę trudna, jednakże techniką nad którą będzie mieć kontrolę? Powinno się udać. No i nawet jeżeli wilk starał się chować w krzakach czy za drzewami, to wciąż go widział dzięki swoim oczom. Zarzucił łuk na ramię, by złożyć następnie pieczęci, a następnie z wyjąć ze swojej kabury pięć shurikenów, nad którymi miał kontrolę. Czekał, aż ten znajdzie się w zasięgu techniki, by następnie wystrzelić shurikeny w stronę wilka, odpowiednio nimi kierując, przede wszystkim celując w najbardziej newralgiczne miejsca jak szyja. Trochę Refleksu miał, więc kierowanie nimi nie powinno być aż takim problemem? A taką miał nadzieję.

Oczywiście oczy miał też cały czas włączone w trybie sferycznym, dzięki temu mógł obserwować co się działo wokół niego, choć nie był temu skupić aż takiej uwagi. Miał jednak nadzieję, że oczy - pomimo próby wyeliminowania tej dwójki - pomogą mu mimo wszystko zlokalizować pozostałe osobniki.

chakra4395 - 150 - 75=4 170

strzały43 - 2 = 41 (liczę też poprzednią turę)

shurikeny8 - 5 = 3

► Pokaż Spoiler | techniki

Fūton: Kaiten Shuriken | Wind Release: Rotating Shuriken風遁・回天手裏剣

KlasyfikacjaFūton, Transformacja Natury

PieczęciePtak → Baran → Dzik → Pies → Ptak

KosztStandardowy za 5 shurikenów na turę

Zasięg15m

WymaganiaShurikeny

Po złożeniu pieczęci, a następnie wyrzuceniu shurikenów są one pokrywane warstwą chakry Uwolnienia Powietrza. Zamiast jednak sprawiać, że broń ta jest ostrzejsza, użytkownik zyskuje pełną kontrolę nad nimi w promieniu 15 metrów od niego. Tak długo, póki one wirują, tak długo może nimi manipulować i zawracać, coby goniły cel tak długo, jak to możliwe. Ogarnianie jednak wielu shurikenów jednocześnie może być dla niektórych kłopotliwe, temu im lepszy poziom Refleksu, tym lepiej sobie z tym radzi (decyzja MG).

Posiadając rangę B w Fūton kosztem standardowym można kontrolować 10 shurikenów na turę.
Posiadając rangę A w Fūton kosztem standardowym można kontrolować 15 shurikenów na turę.
Posiadając rangę S w Fūton kosztem standardowym można kontrolować 20 shurikenów na turę.
Posiadając Specjalizację w Fūton możliwe jest pominięcie pieczęci. Czas mieszania chakry trwa jednak tyle, ile trwałoby faktyczne ich złożenie.

Sen Yumi no Kamae | War Bow Stance戦弓の構え

KlasyfikacjaKyūjutsu, Styl walki

WymaganiaŁuk o dystansie min. 150 metrów, Refleks 6

Nie każdy łucznik skupia się na szybkości i ilości wypuszczonych strzał. Są również tacy, którzy skupiają się bardziej na celnym strzale wykonanym z dużej odległości lub trafieniu w konkretny punkt na ciele oponenta. Użytkownicy tego stylu skupiają się głównie na wykorzystywaniu łuków o dużych zasięgach, między innymi długich lub specjalnych, bojowych, które jeszcze lepiej przekładają włożoną siłę w moc wystrzelonej strzały.

Cechy stylu:

• Styl przywiązuje większą wagę do trafiania w konkretny punkt, niż szybkostrzelności.
• Tym co odróżnia go od styli preferowanych przez łuczników "szybkich" i tych, którzy nie preferują konkretnej metody wystrzału, jest wykorzystanie naciągu cięciwy do granic możliwości, dlatego szybkostrzelność tego rodzaju łucznika nie może konkurować ze stylem szybkim.
• Siła i szybkość wystrzelonego pocisku góruje nad Sokudo No Ko ze względu na wykorzystanie możliwości naciągnięcia cięciwy do granic możliwości. Drugim powodem jest różnica w rodzaju wykorzystywanego łuku.
• Nigdy nie osiąga pełnej sprawności w czasie jazdy konnej.
• Wykonywanie celnego ostrzału na większym zasięgu niż standardowy maksymalny dla danego łuku, również należy do domeny tego stylu.
• Od wyższych rang zwiększają się możliwości wykonywania celnych strzałów w trudnych warunkach bojowych.

Ranga B w Sen Yumi no Kamae pozwala na strzelanie w biegu bez utraty sprawności.
Ranga S w Sen Yumi no Kamae wraz ze Specjalizacją w tym stylu walki pozwala na osiągnięcie pełnej sprawności w strzelaniu podczas skomplikowanych ruchów, bądź akrobacji, jak choćby w locie, bez wpływu na jakość celności.

Tsūjitegan | Through Eye通じて眼

Niezwykłe oczy klanu z Kirigakure no Sato. Włączone barwią tęczówkę na szkarłatny kolor nadając im delikatną poświatę. Zasięg zdolności i jej możliwości zwiększają się wraz z jej lepszym opanowaniem. Możliwość widzenia na długie dystanse czy wgląd w czyjeś siły fizyczne stanowią jedynie niewielką część możliwości Tsūjitegana. Sam wygląd oczu nie zmienia się wraz z lepszym opanowaniem zdolności, pozostając tak samo czerwone we wszystkich innych stadiach rozwoju.

Zasięg i koszta

Tsūjitegan posiada zasięgi dla dwóch trybów: widzenia przestrzennego oraz sferycznego. Przyjmuje się, że zasięg wzroku w dal jest większy niż podczas patrzenia wokół siebie. Jest on również krótszy niż zasięg Byakugana, przez który zdolności klanu Sabataya bywają uznawane za "gorsze", jednak przewyższają w tej materii Białe Oko podczas widzenia sferycznego, mając lepsze rozeznanie w otaczającym ich najbliższym terenie. Wraz z rozwojem dziedziny zmniejszają się także koszty jego utrzymania.

Ranga dziedziny	Widzenie w dal [m]	Widzenie sferyczne [m]	Max. dziedzina stylu przewidywanych ruchów	Koszt utrzymania na turę
E	50	4	---	350
D	500	40	E	250
C	1 000	80	D	150
B	1 500	120	C	100
A	2 000	160	B	50
S	2 500	200	A	20

Zdolności

Już na wstępnych etapach Dōjutsu pozwala patrzeć przez przeszkody czy postrzegać siły - zarówno chakry jak i te fizyczne - swojego celu. Wizja dotycząca tych dwóch jest jednak niekompletna, dając wgląd w obecne zasoby energii przeciwnika czy pozwalając na szacowanie jego ogólnego stanu. Sam zasięg też nie zwala z nóg, zwiększając się wraz z biegłością w danej dziedzinie. Dość specyficzną zdolnością, wartej wspomnienia, jest również zdolność kontroli mgły w bardzo precyzyjny sposób, tworząc ją tak gęstą, że nawet Białe Oko nie jest w stanie przedrzeć się przez nią. Jest to główny powód, dla którego Tsūjitegan jest znany również jako "naturalny wróg Byakugana".

• Widzenie przez przeszkody - wzrok Sabataya jest w stanie prześwietlać obiekty, pokonując w ten sposób wszelakie przeszkody stojące na linii wzroku. Z łatwością pokonuje grube mury jak i "bariery" tak nieznaczące jak ściany pudełka czy warstwy ubrań. Wizja zawsze jest w kolorze.
• Wizja stereoskopowa i sferyczna - Tsūjitegan posiada dwa tryby postrzegania świata: klasyczny, pozwalający sięgać wzrokiem w dal na kilkaset metrów w przód, jak i wizja sferyczna, która to jest pozbawiona słabych punktów. Widzenie przestrzenne zawsze jest uznawane jako domyślny tryb, w jakim włączona zostaje zdolność.
• Postrzeganie chakry i sił fizyczne - widoczne jako kolejno niebieski i zielony płomień. Są widoczne zawsze, nawet pomimo wszelakich ciemności wokół. Możliwe jest szacowanie czyjejś chakry czy dostrzeżenie zaburzeń wywołanych przez Genjutsu, zaś wgląd w siły fizyczne pozwala na dokładne ocenienie stanu celu. Postrzeganie tej drugiej energii jest bardziej wykształcone niż samo postrzeganie chakry.
  • Przewidywanie ruchów - możliwość obserwowania sił fizycznych pozwala na przewidywanie ruchów przeciwnika tak długo, jak nie przeczą one logice. Dopóki ranga dziedziny używanego stylu walki jest mniejsza od dziedziny Tsūjitegana, ten jest w stanie dostarczyć na czas odpowiednie informacje.
  • Rozpoznawanie klonów - wgląd w chakre istot żywych pozwala na rozpoznawanie klonów dopóki nie są to bardzo zaawansowane klony jak Kage Bunshin czy Bunretsu no Jutsu. Domyślnie każdy klon, który nie ma wpisane, że może oszukać Byakugan itp. jest rozpoznawany przez te oczy

Posiadając Specjalizację w technikach Tsūjitegana, ninja zyskuje zdolność słyszenia "na odległość" dźwięków z miejsc, w które sięga wzrok shinobi, a po osiągnięciu rangi S w dziedzinie możliwe staje się przewidywanie ruchów stylów walki dziedziny rangi S.

Sposób zdobycia

Zdolność budząca się sama z siebie u osób, które odziedziczyły ją w genach. Najczęściej objawia się już w młodym wieku, pojawiając się niczym mleczaki i aktywując się samoistnie. Czasami mają w tym udział emocje, jednak żadne traumy czy ciężkie przeżycia nie są konieczne do obudzenia w sobie Tsūjitegana.

[Uchiha Uzui]

Radźcie sobie sami.

Misja C25/?

UczestnicySabataya Yumishi

Czarny wilk nie będąc świadom pozycji wroga nie miał innego wyjścia jak podzielić los jego towarzysza. Wypuszczona z cięciwy strzała zaświstała i po przebyciu odpowiedniego dystansu przeszyła gardziel zwierzęcia, tym samym je uśmiercając. Na ten widok, psowaty o szarym ubarwieniu zatrzymał się na krótką chwilę, uniósł w górę łeb i głośno zawył - zapewne w rozpaczy i na znak dla reszty watahy. Nocą, w opustoszałym lesie wszelkie dźwięki nabierały na sile przez co Yumishi mógł poczuć na plecach dziwny dreszcz. Była to dla niego jednocześnie okazja, by wyeliminować następnego drapieżnika. Nie chcąc ryzykować, odwiesił swój łuk i sięgnąwszy po shurikeny skorzystał z wręcz idealnie nadającej się do sytuacji techniki wiatru. Gwiazdki ninja nasączone chakrą futonu z łatwością ominęły wszelkie przeszkodzy i w efekcie końcowym zatrzymały w ciele trzeciego z winowajców. Żaden nie trafił w szyję, gdyż zwierze w ostatniej chwili obróciło się bokiem przyjmując bronie na swój tors oraz przednią łapę. To pozwoliło mu przeżyć, ale na jak długo? W tym stanie nie był w stanie się poruszać, otrzymane rany zmusiły go, by położył się na mchu skomlając w bólu. Oddanie czystego strzału z łuku było niemożliwe przez stojące po drodze konary drzew. Były Iwijczyk widział swoimi oczami iż zwierze cierpi, a jego siły witalne prędko opuszczają ciało. Co zaś z resztą? Na ten moment nie było po nich śladu, a przynajmniej nie w maksymalnym zasięgu widzenia sferycznego członka klanu Sabataya. Słyszał za to ich odpowiedź na wycie, robiąc dokładnie to samo. Natychmiast zorientował się iż zwierzęta wzajemnie się nawoływał, 4-7 osobników? Trudno stwierdzić, jednak pewnym była liczba mnoga i to, że jeden z niosących się głosów brzmiał bardzo nienaturalnie, wręcz strasznie... Przypominało to wilka, jednakże różniło od pozostałych swą niską tonacją i przelewającą wściekłością.

► Pokaż Spoiler

• Czas: 21:50
• Biały wilk zginął, - 1 strzała
• Siwy wilk - oberwał wszystkimi gwiazdkami, jest niezdolny do ruchu ale żyje.
• Czarny wilk - zgon
• Pozycja pozostałych nieznana, wiesz jednak, że nie ma ich w promieniu 160 m
• W zasadzie jest już ciemno

[Sabataya Yumishi]

Trzeba przyznać, że na razie szło całkiem… sprawnie. Zapewne ktoś by stwierdził, że aż za łatwo. Dwa wilki zostały dosyć szybko zgładzone przy pomocy celnych strzałów z łuku, drugiego zaś postanowił się pozbyć przy pomocy techniki, która wydawała się być wręcz idealna do tego przedsięwzięcia. Niestety, tutaj atak nie był aż tak czysty i zwierze nie zostało zabite od razu, a padło ranne na ziemię, zdecydowanie dogorywając. Yumishi widział to po ulatniających się z niego siłach życiowych i gdzieś tam w nim była chęć dobicia wilka i zakończenia jego katuszy, jednakże zanim to zrobił, musiał się w pewnej rzeczy upewnić.

Jako że widok sferyczny nie pozwalał mu dojrzeć czy przypadkiem w pobliżu nie ma żadnych innych wilków, postanowił znowu spojrzeć w dal, w poszukiwaniu reszty grupy, czy przypadkiem skądś nie nadchodzi. Bo ta trójka zdecydowanie nie była odpowiedzialna za ten cały pomór owiec, biorąc pod uwagę fakt, że jedne ślady należały do wyjątkowo dużego osobnika. Po prostu „skanował” cały teren wokół farmy, w poszukiwaniu reszty stada, tak samo jak to zrobił w południe, robiąc rekonesans. Oczywiście skierował swój wzrok w pierwszej kolejności w stronę, z którego dobiegało wycie.

Jakkolwiek brutalne to by nie było, na chwilę obecną nie przejmował się konającym wilkiem. Ten wciąż miał w siebie wbite shurikeny, więc nawet jeśli jakimś cudem by wstał, nie byłby jakimś wyjątkowo dużym zagrożeniem. Jednocześnie, gdyby zobaczył kierujące się w stronę farmy stado, złożyłby pieczęć konfrontacji, by pokryć teren farmy mgłą, w ten sposób stworzeniom chociaż jeden ze zmysłów, a samemu być w stanie wciąż je dostrzec.

Yumishi ponownie chwycił za łuk, będąc gotowym do oddania strzału. Gdyby nadarzyłaby się do tego okazja, bez wahania by to zrobił, by następnie sięgnąć po kolejną strzałę. Jeżeli jednak pozycja wilków znajdowała się poza zasięgiem i zostałby zmuszony do zejścia z drzewa – zrobiłby to, by podejść bliżej, znajdując się w jak najbardziej dogodnej dla siebie pozycji, tak by wilki znalazły się w zasięgu strzału. Zamierzał skorzystać w pełni ze swojego stylu strzeleckiego, tak żeby strzała sięgnęła dalej, aniżeli normalnie pozwalał na to łuk sam w sobie. Gdyby wilki zaś były w zasięgu strzału, oznaczało to, że były również w zasięgu sferycznego widzenia, na które to Sabataya ponownie się przełączył, chcąc zapewnić sobie wgląd na to, co się wokół niego działo i być w razie czego gotowym do uniku poprzez skok w bok. Bo może wilki go nie widziały, ale był świadom, że wciąż mogły go wyczuć.

chakra4 170 - 50 - 150 = 3 970

strzały43 - ?

shurikeny3

► Pokaż Spoiler | techniki

Tsūjitegan: Kirigakure no Jutsu | Through Eye: Hiding in Mist Technique通じて眼霧隠れの術

KlasyfikacjaTsūjitegan, Suiton, Transformacja Natury

PieczęcieWół → Wąż → Baran

KosztPodwójny na turę

Zasięgdo 100m

WymaganiaZnajomość Kirigakure no Jutsu

Specjalna mgła wytwarzana przez członków klanu Sabataya. Zachowuje ona większość właściwości zwykłego Kirigakure no Jutsu. Zasłania całe pole walki ograniczając widoczność wszystkim w zasięgu. Można ją rozwiać dostatecznie silną techniką Uwolnienia Wiatru. Sama w sobie posiada dość unikalne cechy. Pierwszą z nich jest możliwość kontroli jej kształtu. Może ona otoczyć tylko wybrane osoby, czy rozpierzchnąć się po polu walki wedle woli rzucającego. Drugą zaś jest zdolność maskowania chakry. Zarówno przeniknięcie przez nią Byakuganem czy zdolnościami sensorycznymi jest trudne, jeśli nie niemożliwe. Każda ranga dziedziny klanowej blokuje zdolności sensoryczne oraz Dōjutsu rozwinięte na tę samą rangę. Oznacza to tyle, że mgła osoby z rozwiniętym Tsūjiteganem na B zablokuje zdolności Białego Oka rozwiniętego na poziomie maksymalnie B. W przypadku sensora - należy wziąć poziom Kontroli Chakry, podzielić go na pół, a następnie przyrównać do poziomu dziedziny klanowej. Do użycia techniki należy mieć w pobliżu źródło wody (chociażby wielkości butelki), bądź znajdować się na terenie o dużej wilgotności powietrza. Wielkość mgły jest zależna od ilości wody, jaką ninja ma pod ręką.
Posiadając rangę B dziedziny klanowej wystarczy sama Pieczęć Konfrontacji.
Posiadając rangę A dziedziny klanowej źródło wody nie jest potrzebne.

Sen Yumi no Kamae | War Bow Stance戦弓の構え

KlasyfikacjaKyūjutsu, Styl walki

WymaganiaŁuk o dystansie min. 150 metrów, Refleks 6

Nie każdy łucznik skupia się na szybkości i ilości wypuszczonych strzał. Są również tacy, którzy skupiają się bardziej na celnym strzale wykonanym z dużej odległości lub trafieniu w konkretny punkt na ciele oponenta. Użytkownicy tego stylu skupiają się głównie na wykorzystywaniu łuków o dużych zasięgach, między innymi długich lub specjalnych, bojowych, które jeszcze lepiej przekładają włożoną siłę w moc wystrzelonej strzały.

Cechy stylu:

• Styl przywiązuje większą wagę do trafiania w konkretny punkt, niż szybkostrzelności.
• Tym co odróżnia go od styli preferowanych przez łuczników "szybkich" i tych, którzy nie preferują konkretnej metody wystrzału, jest wykorzystanie naciągu cięciwy do granic możliwości, dlatego szybkostrzelność tego rodzaju łucznika nie może konkurować ze stylem szybkim.
• Siła i szybkość wystrzelonego pocisku góruje nad Sokudo No Ko ze względu na wykorzystanie możliwości naciągnięcia cięciwy do granic możliwości. Drugim powodem jest różnica w rodzaju wykorzystywanego łuku.
• Nigdy nie osiąga pełnej sprawności w czasie jazdy konnej.
• Wykonywanie celnego ostrzału na większym zasięgu niż standardowy maksymalny dla danego łuku, również należy do domeny tego stylu.
• Od wyższych rang zwiększają się możliwości wykonywania celnych strzałów w trudnych warunkach bojowych.

Ranga B w Sen Yumi no Kamae pozwala na strzelanie w biegu bez utraty sprawności.
Ranga S w Sen Yumi no Kamae wraz ze Specjalizacją w tym stylu walki pozwala na osiągnięcie pełnej sprawności w strzelaniu podczas skomplikowanych ruchów, bądź akrobacji, jak choćby w locie, bez wpływu na jakość celności.

Tsūjitegan | Through Eye通じて眼

Niezwykłe oczy klanu z Kirigakure no Sato. Włączone barwią tęczówkę na szkarłatny kolor nadając im delikatną poświatę. Zasięg zdolności i jej możliwości zwiększają się wraz z jej lepszym opanowaniem. Możliwość widzenia na długie dystanse czy wgląd w czyjeś siły fizyczne stanowią jedynie niewielką część możliwości Tsūjitegana. Sam wygląd oczu nie zmienia się wraz z lepszym opanowaniem zdolności, pozostając tak samo czerwone we wszystkich innych stadiach rozwoju.

Zasięg i koszta

Tsūjitegan posiada zasięgi dla dwóch trybów: widzenia przestrzennego oraz sferycznego. Przyjmuje się, że zasięg wzroku w dal jest większy niż podczas patrzenia wokół siebie. Jest on również krótszy niż zasięg Byakugana, przez który zdolności klanu Sabataya bywają uznawane za "gorsze", jednak przewyższają w tej materii Białe Oko podczas widzenia sferycznego, mając lepsze rozeznanie w otaczającym ich najbliższym terenie. Wraz z rozwojem dziedziny zmniejszają się także koszty jego utrzymania.

Ranga dziedziny	Widzenie w dal [m]	Widzenie sferyczne [m]	Max. dziedzina stylu przewidywanych ruchów	Koszt utrzymania na turę
E	50	4	---	350
D	500	40	E	250
C	1 000	80	D	150
B	1 500	120	C	100
A	2 000	160	B	50
S	2 500	200	A	20

Zdolności

Już na wstępnych etapach Dōjutsu pozwala patrzeć przez przeszkody czy postrzegać siły - zarówno chakry jak i te fizyczne - swojego celu. Wizja dotycząca tych dwóch jest jednak niekompletna, dając wgląd w obecne zasoby energii przeciwnika czy pozwalając na szacowanie jego ogólnego stanu. Sam zasięg też nie zwala z nóg, zwiększając się wraz z biegłością w danej dziedzinie. Dość specyficzną zdolnością, wartej wspomnienia, jest również zdolność kontroli mgły w bardzo precyzyjny sposób, tworząc ją tak gęstą, że nawet Białe Oko nie jest w stanie przedrzeć się przez nią. Jest to główny powód, dla którego Tsūjitegan jest znany również jako "naturalny wróg Byakugana".

• Widzenie przez przeszkody - wzrok Sabataya jest w stanie prześwietlać obiekty, pokonując w ten sposób wszelakie przeszkody stojące na linii wzroku. Z łatwością pokonuje grube mury jak i "bariery" tak nieznaczące jak ściany pudełka czy warstwy ubrań. Wizja zawsze jest w kolorze.
• Wizja stereoskopowa i sferyczna - Tsūjitegan posiada dwa tryby postrzegania świata: klasyczny, pozwalający sięgać wzrokiem w dal na kilkaset metrów w przód, jak i wizja sferyczna, która to jest pozbawiona słabych punktów. Widzenie przestrzenne zawsze jest uznawane jako domyślny tryb, w jakim włączona zostaje zdolność.
• Postrzeganie chakry i sił fizyczne - widoczne jako kolejno niebieski i zielony płomień. Są widoczne zawsze, nawet pomimo wszelakich ciemności wokół. Możliwe jest szacowanie czyjejś chakry czy dostrzeżenie zaburzeń wywołanych przez Genjutsu, zaś wgląd w siły fizyczne pozwala na dokładne ocenienie stanu celu. Postrzeganie tej drugiej energii jest bardziej wykształcone niż samo postrzeganie chakry.
  • Przewidywanie ruchów - możliwość obserwowania sił fizycznych pozwala na przewidywanie ruchów przeciwnika tak długo, jak nie przeczą one logice. Dopóki ranga dziedziny używanego stylu walki jest mniejsza od dziedziny Tsūjitegana, ten jest w stanie dostarczyć na czas odpowiednie informacje.
  • Rozpoznawanie klonów - wgląd w chakre istot żywych pozwala na rozpoznawanie klonów dopóki nie są to bardzo zaawansowane klony jak Kage Bunshin czy Bunretsu no Jutsu. Domyślnie każdy klon, który nie ma wpisane, że może oszukać Byakugan itp. jest rozpoznawany przez te oczy

Posiadając Specjalizację w technikach Tsūjitegana, ninja zyskuje zdolność słyszenia "na odległość" dźwięków z miejsc, w które sięga wzrok shinobi, a po osiągnięciu rangi S w dziedzinie możliwe staje się przewidywanie ruchów stylów walki dziedziny rangi S.

Sposób zdobycia

Zdolność budząca się sama z siebie u osób, które odziedziczyły ją w genach. Najczęściej objawia się już w młodym wieku, pojawiając się niczym mleczaki i aktywując się samoistnie. Czasami mają w tym udział emocje, jednak żadne traumy czy ciężkie przeżycia nie są konieczne do obudzenia w sobie Tsūjitegana.

[Uchiha Uzui]

Radźcie sobie sami.

Misja C27/?

UczestnicySabataya Yumishi

Nie da się zaprzeczyć temu, że dotychczasowe działania Sabatayi przynosiły owocne plony. Nic w tym dziwnego, gdyż przygotował się do starcia należycie, a wchlarz jego umiejętności i obrana taktyka nie dawały drapieżnikom większych szans. Parę wilków przeciwko wprawnemu zwiadowcy/łucznikowi ulokowanemu wysoko na drzewie? Nawet gdyby chciały, to i tak nie były w stanie mu zagrozić dopóty, dopóki by z niego nie zszedł...

Po chwili skupienia, zasięg wzroku Yumishi'ego znowóż się rozszerzył tym samym pozwalając mu przeczesać las. Para wilków, którą ostatnim razem widział na wschodzie nie wydawała się być w ogóle zainteresowana farmą, ani nawoływamiem innych przedstawicieli swojego gatunku. "Walczyły" same ze sobą, co chwilę się podgryzając i przewalając na boki, ot zwykła zabawa. Inaczej zaś miała się sprawa na pęłnocy, gdzie w odległości kilometra zebrały się kolejne 3 sztuki. Dreptały między konarami coraz to bardziej zbliżając się do gospodarstwa. Mężczyzna od razu wyłapał ich nienaturalne zachowanie, co rusz rozglądały się w każdą stronę i węszyły za czymś swymi nosami, tak jakby się czegoś obowiały. Możliwe, że wiedziały już o czekającym ich zagrożeniu w postaci nieuchwytnego strzelca, a może chodziło o coś zupełnie innego? Żaden z nich nie był nader wyrośnięty i wszystkie zatrzymały się okolo pięćdziesiąt metrów od stworzonej przez Sabatayę mgły. Ich instynkt podpowiadał im zapewne, że te nienaturalne zjawisko jest swego rodzaju pułapką, w którą nie powinny dać się złapać. To zmusiło byłego Iwijczyka do zejścia na twardy grunt i podejście bliżej w celu oddania czystego strzału. Dzięki Tsujteganowi z łatwością poruszał się w gęstej jak mleko zasłonie i zajął dogodną pozycję gdzieś na jej krawędzi. W ten sposób pozostawał nieuchwytny dla oczu wilków wypracowując sobie jakźe istotną przewagę. Kolejna strzała i kolejny trup. Dwa pozostałe natychmiast się obróciły i zaczęły uciekać w popłochu. Zdeterminiwany mężczyzna sięgnął niemalże od razu po następny pocisk i posłał go z niesamowitą precyzją, pomiędzy wieloma gałęziami w wolniesze, a więc i będące bliżej zwierzę. Niestety przez ustawienie zarówno uciekiniera jak i łowcy trafienie w krtań było niemożliwe, grot wbił się głęboko w kark i przewrócił cel pozostaeiając go jednak przy życiu. W tym czasie trzeci futrzak zdążył oddalić się wystarczająco, by uniemożliwić mężczyznie atakowanie łukiem i chodziło tu o niesprzyjający teren, a nie brak odpowiednich umiejętności. Jaką podejmie decyzję? Ruszy w pogoń i pozostawi gospodarstwo bez ochrony, czy może wstrzyma się i z cierpliwością będzie wyczekiwać na powrót zwierząt?

► Pokaż Spoiler

• Czas: 21:53
• Biały wilk - zginął, - 1 strzała
• Siwy wilk - niezdolny do ruchu, jeszcze żyje choć nie będzie trwało to długo, - 5 shuriken
• Czarny wilk - zgon, - 1 strzała
• Brązowy wilk - zgon, - 1 strzała
• Popielaty wilk - oberwał w kark i zipie, życiowa energia uchodzi z niego bardzo powoli, - 1 strzała
• Biały wilk nr. 2 - ucieka, jest jakieś 70 m. od Ciebie w linii prostej.
• Para - ostatnim razem widziane były jakiś kilometr od farmy na wschód
• Poruszanie się po lesie staje się coraz trudniejsze, dookoła pełno krzewów, wystających korzeni, a i same przesmyki między konarami są coraz węższe.
• Dotychczas nie zlokalizowałeś "bestii"

[Sabataya Yumishi]

Yumishi był całkiem zadowolony z efektów swojej pracy – kilku wilków się już pozbył, aczkolwiek wciąż pozostawała reszta, która zapewne przyjdzie z innej części lasu. Mimo dobrych wyników, nie mógł jednak spoczywać na laurach, bo wciąż miał sporo pracy do zrobienia - miał przeczucie, że główne źródło problemu jeszcze nie zostało zlikwidowane, więc nie mógł tracić na czujności.

Ku zdziwieniu Sabatayi, parka którą zobaczył wcześniej, wciąż się beztrosko bawiła, jakby kompletnie nie była zainteresowana farmą jako taką. Nie zmieniało to jednak faktu, że mężczyzna zapamiętał położenie i zamierzał je za jakiś czas sprawdzić, żeby się upewnić, że te z tymi atakami nie miały nic do czynienia.

Zgoła inaczej miała się sytuacja miała się na północy, gdzie kolejne trzy sztuki się pojawiły. Dwa wilki zostały dosyć szybko odstrzelone, trzeci zaczął uciekać. Postanowił spróbować jednej rzeczy z nadzieją, że mu starczy na to czasu – mianowicie, złożył pieczęcie do kolejnej techniki Fūtonu, by następnie tę nałożyć na strzałę i wystrzelić w stronę uciekającego wilka. Być może, wzmocniona chakrą doleci do zwierza pomimo przeszkód w postaci krzewów. Jeśli nie – to trudno. Nie zamierzał wilka gonić i zostawiać farmy bez opieki.

Korzystając jeszcze z mglistej zasłony, mężczyzna złożył pieczęć barana, by następnie wspiąć się na dach budynku, unikając jednak przy tym okien jak najbardziej było to możliwe. Gdy się już usadowił na górze – we względnie takim miejscu, co by nie spaść (w razie czego zamierzał się elementarną techniką asekurować), a jednocześnie mieć dobry widok na całą farmę. Wtedy też zaprzestał używania mgły, bo – bazując na ich reakcji – wyczuły, że coś było z nią nie tak. Dlatego zamierzał się jej pozbyć i nadal skanować cały teren, spoglądając w dal, jednocześnie, tradycyjnie, mając w pogotowiu łuk i gotowy by w każdej chwili dokonać strzału, gdyby któryś z nich tylko zbliżył się do odpowiedniego zasięgu.

chakra3 970 - 300 (Fūton: Shinkūjin) - 5 (Ki Nobori no Shugyō) - 50 (Tsūjitegan) - 150 (Tsūjitegan: Kirigakure no Jutsu) = 3 465

strzały43 - 2 (poprzednia tura) - 1 (ta tura) = 40

shurikeny3

► Pokaż Spoiler | techniki

Tsūjitegan: Kirigakure no Jutsu | Through Eye: Hiding in Mist Technique通じて眼霧隠れの術

KlasyfikacjaTsūjitegan, Suiton, Transformacja Natury

PieczęcieWół → Wąż → Baran

KosztPodwójny na turę

Zasięgdo 100m

WymaganiaZnajomość Kirigakure no Jutsu

Specjalna mgła wytwarzana przez członków klanu Sabataya. Zachowuje ona większość właściwości zwykłego Kirigakure no Jutsu. Zasłania całe pole walki ograniczając widoczność wszystkim w zasięgu. Można ją rozwiać dostatecznie silną techniką Uwolnienia Wiatru. Sama w sobie posiada dość unikalne cechy. Pierwszą z nich jest możliwość kontroli jej kształtu. Może ona otoczyć tylko wybrane osoby, czy rozpierzchnąć się po polu walki wedle woli rzucającego. Drugą zaś jest zdolność maskowania chakry. Zarówno przeniknięcie przez nią Byakuganem czy zdolnościami sensorycznymi jest trudne, jeśli nie niemożliwe. Każda ranga dziedziny klanowej blokuje zdolności sensoryczne oraz Dōjutsu rozwinięte na tę samą rangę. Oznacza to tyle, że mgła osoby z rozwiniętym Tsūjiteganem na B zablokuje zdolności Białego Oka rozwiniętego na poziomie maksymalnie B. W przypadku sensora - należy wziąć poziom Kontroli Chakry, podzielić go na pół, a następnie przyrównać do poziomu dziedziny klanowej. Do użycia techniki należy mieć w pobliżu źródło wody (chociażby wielkości butelki), bądź znajdować się na terenie o dużej wilgotności powietrza. Wielkość mgły jest zależna od ilości wody, jaką ninja ma pod ręką.
Posiadając rangę B dziedziny klanowej wystarczy sama Pieczęć Konfrontacji.
Posiadając rangę A dziedziny klanowej źródło wody nie jest potrzebne.

Fūton: Shinkūjin | Wind Release: Vacuum Blade風遁・真空刃­­

KlasyfikacjaFūton, Transformacja Natury

PieczęcieSzczur → Małpa → Ptak → Wąż → Tygrys → Smok

KosztStandardowy

ZasięgNa broń

Wymagania---

Po złożeniu pieczęci i przelaniu chakry na broń zwiększamy jej zasięg o 30 cm. Ponadto, broń taka jest naładowana energią Uwolnienia Wiatru, przez co jest ona o wiele ostrzejsza niż zazwyczaj i może przebijać się przez skałę czy metal bez większego problemu. Efekt ten utrzymuje się tak długo, jak broń jest w rękach użytkownika tej techniki oraz przez krótki moment po jej wypuszczeniu, pozwalając na miotanie tą bronią w przeciwników, z zachowaniem wszystkich właściwości tejże techniki.

Posiadając rangę A w Fūton można pominąć połowę pieczęci. Jesteśmy w stanie lekko manipulować rzuconą bronią, zmieniając jej trajektorię lotu o 1 metr, na każde 10 przebytych metrów.
Posiadając rangę S w Fūton można wykonać technikę bez składania pieczęci. Czas mieszania chakry trwa jednak tyle, ile trwałoby faktyczne ich złożenie. Dodatkowo wciąż trzeba wykonać odpowiedni zamach ręką. Jesteśmy w stanie lekko manipulować rzuconą bronią, zmieniając jej trajektorię lotu o 2 metry, na każde 10 przebytych metrów.
Posiadając Specjalizację w Fūton można kontrolować broń naładowaną tą techniką posiadając z nią tylko lekki, fizyczny kontakt, bez potrzeby trzymania np. za rękojeść. Umożliwia to swobodne wprowadzenie w ruch wirowy shurikena z powiększoną sferą cięcia bądź stworzenie z kunai czegoś na wzór piły tarczowej.

Ki Nobori no Shugyō | Tree Climbing Practice木登り修業­­

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęcieBaran

KosztStandardowy na turę

ZasięgNa siebie

Wymagania---

Kolejna podstawowa zdolność ninja. Poprzez odpowiednio precyzyjne skupienie chakry w podeszwach stóp, ten może bez problemów przyczepić się do dowolnej powierzchni, chodząc wzdłuż niej jak po prostej drodze. To dzięki tej zdolności możliwe jest wbieganie po ścianach czy wchodzenie po drzewach bez użycia dłoni. Zdolność ta wymaga jednak konkretnych zdolności kontroli chakry (4 i więcej) dla szybszego opanowania. Jej za mała ilość skupiona w tak problematycznym miejscu jak stopy jest w stanie odczepić shinobi od powierzchni. Za duża zaś - pozwala wybić się od powierzchni, po której ten stąpa, jednocześnie uszkadzając te bardziej podatne na zniszczenia pozostawiając widoczny ślad. Kluczem jest stałe utrzymywanie idealnie określonej ilości energii w chcianym miejscu.

Posiadając rangę B Ninjutsu chodzenie po płaskich powierzchniach nie wymagają składania pieczęci. Czas kumulacji chakry wynosi jednak tyle, ile zajęłoby ich złożenie.

Sen Yumi no Kamae | War Bow Stance戦弓の構え

KlasyfikacjaKyūjutsu, Styl walki

WymaganiaŁuk o dystansie min. 150 metrów, Refleks 6

Nie każdy łucznik skupia się na szybkości i ilości wypuszczonych strzał. Są również tacy, którzy skupiają się bardziej na celnym strzale wykonanym z dużej odległości lub trafieniu w konkretny punkt na ciele oponenta. Użytkownicy tego stylu skupiają się głównie na wykorzystywaniu łuków o dużych zasięgach, między innymi długich lub specjalnych, bojowych, które jeszcze lepiej przekładają włożoną siłę w moc wystrzelonej strzały.

Cechy stylu:

• Styl przywiązuje większą wagę do trafiania w konkretny punkt, niż szybkostrzelności.
• Tym co odróżnia go od styli preferowanych przez łuczników "szybkich" i tych, którzy nie preferują konkretnej metody wystrzału, jest wykorzystanie naciągu cięciwy do granic możliwości, dlatego szybkostrzelność tego rodzaju łucznika nie może konkurować ze stylem szybkim.
• Siła i szybkość wystrzelonego pocisku góruje nad Sokudo No Ko ze względu na wykorzystanie możliwości naciągnięcia cięciwy do granic możliwości. Drugim powodem jest różnica w rodzaju wykorzystywanego łuku.
• Nigdy nie osiąga pełnej sprawności w czasie jazdy konnej.
• Wykonywanie celnego ostrzału na większym zasięgu niż standardowy maksymalny dla danego łuku, również należy do domeny tego stylu.
• Od wyższych rang zwiększają się możliwości wykonywania celnych strzałów w trudnych warunkach bojowych.

Ranga B w Sen Yumi no Kamae pozwala na strzelanie w biegu bez utraty sprawności.
Ranga S w Sen Yumi no Kamae wraz ze Specjalizacją w tym stylu walki pozwala na osiągnięcie pełnej sprawności w strzelaniu podczas skomplikowanych ruchów, bądź akrobacji, jak choćby w locie, bez wpływu na jakość celności.

Tsūjitegan | Through Eye通じて眼

Niezwykłe oczy klanu z Kirigakure no Sato. Włączone barwią tęczówkę na szkarłatny kolor nadając im delikatną poświatę. Zasięg zdolności i jej możliwości zwiększają się wraz z jej lepszym opanowaniem. Możliwość widzenia na długie dystanse czy wgląd w czyjeś siły fizyczne stanowią jedynie niewielką część możliwości Tsūjitegana. Sam wygląd oczu nie zmienia się wraz z lepszym opanowaniem zdolności, pozostając tak samo czerwone we wszystkich innych stadiach rozwoju.

Zasięg i koszta

Tsūjitegan posiada zasięgi dla dwóch trybów: widzenia przestrzennego oraz sferycznego. Przyjmuje się, że zasięg wzroku w dal jest większy niż podczas patrzenia wokół siebie. Jest on również krótszy niż zasięg Byakugana, przez który zdolności klanu Sabataya bywają uznawane za "gorsze", jednak przewyższają w tej materii Białe Oko podczas widzenia sferycznego, mając lepsze rozeznanie w otaczającym ich najbliższym terenie. Wraz z rozwojem dziedziny zmniejszają się także koszty jego utrzymania.

Ranga dziedziny	Widzenie w dal [m]	Widzenie sferyczne [m]	Max. dziedzina stylu przewidywanych ruchów	Koszt utrzymania na turę
E	50	4	---	350
D	500	40	E	250
C	1 000	80	D	150
B	1 500	120	C	100
A	2 000	160	B	50
S	2 500	200	A	20

Zdolności

Już na wstępnych etapach Dōjutsu pozwala patrzeć przez przeszkody czy postrzegać siły - zarówno chakry jak i te fizyczne - swojego celu. Wizja dotycząca tych dwóch jest jednak niekompletna, dając wgląd w obecne zasoby energii przeciwnika czy pozwalając na szacowanie jego ogólnego stanu. Sam zasięg też nie zwala z nóg, zwiększając się wraz z biegłością w danej dziedzinie. Dość specyficzną zdolnością, wartej wspomnienia, jest również zdolność kontroli mgły w bardzo precyzyjny sposób, tworząc ją tak gęstą, że nawet Białe Oko nie jest w stanie przedrzeć się przez nią. Jest to główny powód, dla którego Tsūjitegan jest znany również jako "naturalny wróg Byakugana".

• Widzenie przez przeszkody - wzrok Sabataya jest w stanie prześwietlać obiekty, pokonując w ten sposób wszelakie przeszkody stojące na linii wzroku. Z łatwością pokonuje grube mury jak i "bariery" tak nieznaczące jak ściany pudełka czy warstwy ubrań. Wizja zawsze jest w kolorze.
• Wizja stereoskopowa i sferyczna - Tsūjitegan posiada dwa tryby postrzegania świata: klasyczny, pozwalający sięgać wzrokiem w dal na kilkaset metrów w przód, jak i wizja sferyczna, która to jest pozbawiona słabych punktów. Widzenie przestrzenne zawsze jest uznawane jako domyślny tryb, w jakim włączona zostaje zdolność.
• Postrzeganie chakry i sił fizyczne - widoczne jako kolejno niebieski i zielony płomień. Są widoczne zawsze, nawet pomimo wszelakich ciemności wokół. Możliwe jest szacowanie czyjejś chakry czy dostrzeżenie zaburzeń wywołanych przez Genjutsu, zaś wgląd w siły fizyczne pozwala na dokładne ocenienie stanu celu. Postrzeganie tej drugiej energii jest bardziej wykształcone niż samo postrzeganie chakry.
  • Przewidywanie ruchów - możliwość obserwowania sił fizycznych pozwala na przewidywanie ruchów przeciwnika tak długo, jak nie przeczą one logice. Dopóki ranga dziedziny używanego stylu walki jest mniejsza od dziedziny Tsūjitegana, ten jest w stanie dostarczyć na czas odpowiednie informacje.
  • Rozpoznawanie klonów - wgląd w chakre istot żywych pozwala na rozpoznawanie klonów dopóki nie są to bardzo zaawansowane klony jak Kage Bunshin czy Bunretsu no Jutsu. Domyślnie każdy klon, który nie ma wpisane, że może oszukać Byakugan itp. jest rozpoznawany przez te oczy

Posiadając Specjalizację w technikach Tsūjitegana, ninja zyskuje zdolność słyszenia "na odległość" dźwięków z miejsc, w które sięga wzrok shinobi, a po osiągnięciu rangi S w dziedzinie możliwe staje się przewidywanie ruchów stylów walki dziedziny rangi S.

Sposób zdobycia

Zdolność budząca się sama z siebie u osób, które odziedziczyły ją w genach. Najczęściej objawia się już w młodym wieku, pojawiając się niczym mleczaki i aktywując się samoistnie. Czasami mają w tym udział emocje, jednak żadne traumy czy ciężkie przeżycia nie są konieczne do obudzenia w sobie Tsūjitegana.

[Uchiha Uzui]

Radźcie sobie sami.

Misja C29/?

UczestnicySabataya Yumishi

Ostatni z trójcy, ten o białym jak śnieg futrze z każdą sekundą oddał się od Yumishi'ego coraz bardziej. Pomysł pokrycia strzały żywiołem wiatru z pewnością pomógłby w przedarciu się jej przez niekorzystone środowisko, jednak niewystarczające doświadczenie mężczyzny we władaniu Futonem zmuszało go do złożenia pieczęci. Ta czynność w połączeniu z odłożeniem/przewieszeniem broni i ponowym jej dobyciem trwała na tyle długo, że posłany pocisk nie zdołał dosięgnąć oddalonego już na ponad 100 m. zwierzęcia. Widząc to, Sabataya postanowił odpuścić i wrócić do gospodarstwa...

Po drodze stworzona za pomocą klanowej techniki mgła została anulowana, by po chwili kompletnie zniknąć i na powrót odsłonić wszystko dookoła domu. Te nietypowe zjawisko zaniepokoiło kobietę do tego stopnia, że wyjrzała przez drzwi w poszukiwaniu długowłosego. Na niewiele się to zdało, dlatego wyszła na środek podwórza, wlepiając swój wzrok w spowity ciemnością las.
- Yumishi-san! - krzyknęła w końcu ze słyszalnym w głosie zawahaniem. Nie miała pojęcia, że ten kogo woła stoi na dachu jej własnego domu. Obecność gospodyni na zewnątrz z pewnością może przysporzyć wielu kłopotów, jednak na szczęście zarówno dla niej jak i shinobi'ego, w pobliżu nie ma póki co żadnych drapieżników. Biały już dawno wybiegł poza maksymalny zasięg widzenia Tsujtegana, a para na północnym wschodzie oddalona jest o ponad kilometr i dalej nie wydaje się być zainteresowana gospodarstwem...

► Pokaż Spoiler

• Czas: 22:00
• Biały wilk - zgon, - 1 strzała
• Siwy wilk - zginął, - 5 shuriken
• Czarny wilk - zgon, - 1 strzała
• Brązowy wilk - zgon, - 1 strzała
• Popielaty wilk - zgon, - 1 strzała
• Biały wilk nr. 2 - uciekł,
• Jeśli postać postanowi czekać, od razu możesz uznać w poście, że z lasu nic nie przyjdzie.

[Sabataya Yumishi]

Yumishi był nieco niepocieszony z faktu, że nie udało się ustrzelić tego ostatniego – to zdecydowanie nie była najlepsza wiadomość, ale nie zawsze wszystko idzie tak, jakbyśmy tego chcieli, prawda? Dlatego czekał na tym dachu z nadzieją, że zaraz się coś pojawi… ale zamiast wilka przyszła kobieta, która musiała się zdziwić nagłym pojawieniem i się zniknięciem mgły. Sabataya przeklął w duchu, za zapominalstwo, że raczej tego typu zjawiska nie są normalne i jak mgła się pojawia to na dłuższy czas. Na dodatek zaczęła go wołać. Zdecydowanie wolałby nie zeskakiwać z dachu, ani zbytnio się nie obnosić z tym, że na nim w ogóle był – bowiem był przecież zwykłym myśliwym, nie shinobi, na których ta się zawiodła, więc… pewnie mogłaby czuć się nieco oszukana. Temu postanowił załatwić sprawę trochę inaczej. Złożył pieczęć barana, do prostej techniki ninjutsu, która miała zamaskować dokładną pozycję, z której wydobywał się jego głos – ot kobieta nie będzie w stanie go zlokalizować.

– Ayuri – san, wszystko ze mną w porządku, jestem w ukryciu. Proszę wrócić do domu, bo w pobliżu był wilk. Będę trzymać wartę do świtu. – Miał nadzieję, że ta prosta sztuczka sprawi, że kobieta poczuje się wystarczająco przekonana, że powinna wejść z powrotem do domostwa. Przykucnął też lekko, zachowując przy tym wszelką ostrożność, żeby przypadkiem nie narobić hałasu. Gdyby kobieta postanowiła spojrzeć w górę, to gdyby tak po prostu stał mógłby się nieco wyróżniać, pomimo panującej ciemności.

Jeśli kobieta postanowi wrócić do domu, Yumishi czym prędzej zejdzie z dachu po drugiej stronie budynku, wspomagając się Ki Nobori jeśli było to konieczne. I… cóż, jak powiedział, tak zamierzał zrobić. Sabataya miał w planach patrolować cały teren przez całą noc, patrząc, czy z którejś strony jakiś wilk nie przybywa, gotowy do strzału w każdej chwili. Do domostwa wróci dopiero wtedy, gdy zacznie robić się jasno. Wcześniej jednak przeszedł się po całym gospodarstwie, starając się zebrać tyle sprzętu ile się dało, z nadzieją, że chociaż shurikeny będą się nadawać do użytku, choć gdyby jakieś strzały się nadawały to ponownego zastosowania, to zdecydowanie by się nie obraził. No i najważniejsze - wyłączyłby oczy, jakby nie patrzeć na co dzień nie miał szkarłatnych tęczówek.

chakra 3 465 - 5 (Ki Nobori no Shugyō) - 50 (Tsūjitegan) - 25 (Utsusemi no Jutsu) = 3 385

strzały43 - ?

shurikeny3

► Pokaż Spoiler | techniki

Utsusemi no Jutsu | Empty Cicada Shell Technique空蝉の術­

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęcieBaran

KosztStandardowy za turę

ZasięgZasięg głosu

Wymagania---

Technika służąca głównie do zmylenia przeciwnika. Poprzez złożenie pieczęci Barana i trzymanie jej, ninja jest w stanie zakamuflować miejsce, z którego mówi. Dźwięk głosu zaczyna dobiegać zewsząd, przez co zlokalizowanie go po samym głosie staje się niemożliwe. Zasięg zdolności jest równy zasięgowi, na jaki dociera jego głos. Chociaż ta metoda namierzenia przeciwnika jest niedostępna, dalej jest to możliwe za pośrednictwem innych metod. Zdolność nie maskuje innych dźwięków wydawanych przez shinobi jak np. złamanie gałęzi czy rzut kamieniem.

Ki Nobori no Shugyō | Tree Climbing Practice木登り修業­­

KlasyfikacjaNinjutsu, Kontrola Chakry

PieczęcieBaran

KosztStandardowy na turę

ZasięgNa siebie

Wymagania---

Kolejna podstawowa zdolność ninja. Poprzez odpowiednio precyzyjne skupienie chakry w podeszwach stóp, ten może bez problemów przyczepić się do dowolnej powierzchni, chodząc wzdłuż niej jak po prostej drodze. To dzięki tej zdolności możliwe jest wbieganie po ścianach czy wchodzenie po drzewach bez użycia dłoni. Zdolność ta wymaga jednak konkretnych zdolności kontroli chakry (4 i więcej) dla szybszego opanowania. Jej za mała ilość skupiona w tak problematycznym miejscu jak stopy jest w stanie odczepić shinobi od powierzchni. Za duża zaś - pozwala wybić się od powierzchni, po której ten stąpa, jednocześnie uszkadzając te bardziej podatne na zniszczenia pozostawiając widoczny ślad. Kluczem jest stałe utrzymywanie idealnie określonej ilości energii w chcianym miejscu.

Posiadając rangę B Ninjutsu chodzenie po płaskich powierzchniach nie wymagają składania pieczęci. Czas kumulacji chakry wynosi jednak tyle, ile zajęłoby ich złożenie.

Sen Yumi no Kamae | War Bow Stance戦弓の構え

KlasyfikacjaKyūjutsu, Styl walki

WymaganiaŁuk o dystansie min. 150 metrów, Refleks 6

Nie każdy łucznik skupia się na szybkości i ilości wypuszczonych strzał. Są również tacy, którzy skupiają się bardziej na celnym strzale wykonanym z dużej odległości lub trafieniu w konkretny punkt na ciele oponenta. Użytkownicy tego stylu skupiają się głównie na wykorzystywaniu łuków o dużych zasięgach, między innymi długich lub specjalnych, bojowych, które jeszcze lepiej przekładają włożoną siłę w moc wystrzelonej strzały.

Cechy stylu:

• Styl przywiązuje większą wagę do trafiania w konkretny punkt, niż szybkostrzelności.
• Tym co odróżnia go od styli preferowanych przez łuczników "szybkich" i tych, którzy nie preferują konkretnej metody wystrzału, jest wykorzystanie naciągu cięciwy do granic możliwości, dlatego szybkostrzelność tego rodzaju łucznika nie może konkurować ze stylem szybkim.
• Siła i szybkość wystrzelonego pocisku góruje nad Sokudo No Ko ze względu na wykorzystanie możliwości naciągnięcia cięciwy do granic możliwości. Drugim powodem jest różnica w rodzaju wykorzystywanego łuku.
• Nigdy nie osiąga pełnej sprawności w czasie jazdy konnej.
• Wykonywanie celnego ostrzału na większym zasięgu niż standardowy maksymalny dla danego łuku, również należy do domeny tego stylu.
• Od wyższych rang zwiększają się możliwości wykonywania celnych strzałów w trudnych warunkach bojowych.

Ranga B w Sen Yumi no Kamae pozwala na strzelanie w biegu bez utraty sprawności.
Ranga S w Sen Yumi no Kamae wraz ze Specjalizacją w tym stylu walki pozwala na osiągnięcie pełnej sprawności w strzelaniu podczas skomplikowanych ruchów, bądź akrobacji, jak choćby w locie, bez wpływu na jakość celności.

Tsūjitegan | Through Eye通じて眼

Niezwykłe oczy klanu z Kirigakure no Sato. Włączone barwią tęczówkę na szkarłatny kolor nadając im delikatną poświatę. Zasięg zdolności i jej możliwości zwiększają się wraz z jej lepszym opanowaniem. Możliwość widzenia na długie dystanse czy wgląd w czyjeś siły fizyczne stanowią jedynie niewielką część możliwości Tsūjitegana. Sam wygląd oczu nie zmienia się wraz z lepszym opanowaniem zdolności, pozostając tak samo czerwone we wszystkich innych stadiach rozwoju.

Zasięg i koszta

Tsūjitegan posiada zasięgi dla dwóch trybów: widzenia przestrzennego oraz sferycznego. Przyjmuje się, że zasięg wzroku w dal jest większy niż podczas patrzenia wokół siebie. Jest on również krótszy niż zasięg Byakugana, przez który zdolności klanu Sabataya bywają uznawane za "gorsze", jednak przewyższają w tej materii Białe Oko podczas widzenia sferycznego, mając lepsze rozeznanie w otaczającym ich najbliższym terenie. Wraz z rozwojem dziedziny zmniejszają się także koszty jego utrzymania.

Ranga dziedziny	Widzenie w dal [m]	Widzenie sferyczne [m]	Max. dziedzina stylu przewidywanych ruchów	Koszt utrzymania na turę
E	50	4	---	350
D	500	40	E	250
C	1 000	80	D	150
B	1 500	120	C	100
A	2 000	160	B	50
S	2 500	200	A	20

Zdolności

Już na wstępnych etapach Dōjutsu pozwala patrzeć przez przeszkody czy postrzegać siły - zarówno chakry jak i te fizyczne - swojego celu. Wizja dotycząca tych dwóch jest jednak niekompletna, dając wgląd w obecne zasoby energii przeciwnika czy pozwalając na szacowanie jego ogólnego stanu. Sam zasięg też nie zwala z nóg, zwiększając się wraz z biegłością w danej dziedzinie. Dość specyficzną zdolnością, wartej wspomnienia, jest również zdolność kontroli mgły w bardzo precyzyjny sposób, tworząc ją tak gęstą, że nawet Białe Oko nie jest w stanie przedrzeć się przez nią. Jest to główny powód, dla którego Tsūjitegan jest znany również jako "naturalny wróg Byakugana".

• Widzenie przez przeszkody - wzrok Sabataya jest w stanie prześwietlać obiekty, pokonując w ten sposób wszelakie przeszkody stojące na linii wzroku. Z łatwością pokonuje grube mury jak i "bariery" tak nieznaczące jak ściany pudełka czy warstwy ubrań. Wizja zawsze jest w kolorze.
• Wizja stereoskopowa i sferyczna - Tsūjitegan posiada dwa tryby postrzegania świata: klasyczny, pozwalający sięgać wzrokiem w dal na kilkaset metrów w przód, jak i wizja sferyczna, która to jest pozbawiona słabych punktów. Widzenie przestrzenne zawsze jest uznawane jako domyślny tryb, w jakim włączona zostaje zdolność.
• Postrzeganie chakry i sił fizyczne - widoczne jako kolejno niebieski i zielony płomień. Są widoczne zawsze, nawet pomimo wszelakich ciemności wokół. Możliwe jest szacowanie czyjejś chakry czy dostrzeżenie zaburzeń wywołanych przez Genjutsu, zaś wgląd w siły fizyczne pozwala na dokładne ocenienie stanu celu. Postrzeganie tej drugiej energii jest bardziej wykształcone niż samo postrzeganie chakry.
  • Przewidywanie ruchów - możliwość obserwowania sił fizycznych pozwala na przewidywanie ruchów przeciwnika tak długo, jak nie przeczą one logice. Dopóki ranga dziedziny używanego stylu walki jest mniejsza od dziedziny Tsūjitegana, ten jest w stanie dostarczyć na czas odpowiednie informacje.
  • Rozpoznawanie klonów - wgląd w chakre istot żywych pozwala na rozpoznawanie klonów dopóki nie są to bardzo zaawansowane klony jak Kage Bunshin czy Bunretsu no Jutsu. Domyślnie każdy klon, który nie ma wpisane, że może oszukać Byakugan itp. jest rozpoznawany przez te oczy

Posiadając Specjalizację w technikach Tsūjitegana, ninja zyskuje zdolność słyszenia "na odległość" dźwięków z miejsc, w które sięga wzrok shinobi, a po osiągnięciu rangi S w dziedzinie możliwe staje się przewidywanie ruchów stylów walki dziedziny rangi S.

Sposób zdobycia

Zdolność budząca się sama z siebie u osób, które odziedziczyły ją w genach. Najczęściej objawia się już w młodym wieku, pojawiając się niczym mleczaki i aktywując się samoistnie. Czasami mają w tym udział emocje, jednak żadne traumy czy ciężkie przeżycia nie są konieczne do obudzenia w sobie Tsūjitegana.

[Uchiha Uzui]

Radźcie sobie sami.

Misja C31/?

UczestnicySabataya Yumishi

Przez krótką chwilę można było pomyśleć, iż Ayuri należy do wyjątkowo odważnych kobiet. Nawet mimo swojego charakteru zdolała wyjść na podwórze świadoma czychającego zagrożenia. Szybko się jednak okazało, że to tylko chwilowy przebłysk, gdyż słysząc głos mężczyzny i wzmiankę o wilku, zadrżała od głowy, aż po koniuszki palców u stóp, by natychmiast się zawrócić i pobiec do domu. Glośne trzaśnięcie drzwiami nie mogło umknąć siedzącemu jeszcze na dachu shinobi, stąd też miał pewność, co do bezpieczeństwa gospodyni. Obawy o dostrzeżenie okazały się kompletnie zbyteczne, czmychając z podwórka patrzyła jedynie pod własne nogu, co by się przypadkiem nie przewrócić...

Przynajmniej jeden problem z głowy~ Decyzja o zaczekaniu na rozwój wydarzeń nie przynosiła dosłownie żadnych efektów przez pierwsze pół godziny. Czas płynął mozolnie, wręcz jakby stanął w miejscu przyprawiając Sabatayę o znużenie, choć w rzeczywistości nie był wcale zmęczony. Z racji na względny spokój, przeszedł się do lasu z zamiarem odzyskania swojego sprzęt, a także krótkiego rozeznania na oddalonym od farmy terenie. Wszystkie shurikeny, tj. pięć sztuk jakimi potraktował jedno ze zwierząt wbiły się dość głęboko, ale po paru szarpnięcach wróciły do rąk właściciela. Gorzej za to było ze strzałami, które przez swój grot i zdecydowanie słabszy materiał trzeszczały niby uszkadzając swoją strukturę przy próbach wydobycia z martwych ciał wilków. Żadna nie pękła i z pewnością dałoby się nimi strzelić, aczkolwiek po kontakcie z byle twardszym celem prawdopodobnie będzie to nieuniknione. Yumishi jako doświadczony łucznik wyłapał ten fakt bezproblomowi, ale ostateczna decyzja i tak należy do niego. Niezależnie od tego jaką podjął, wrócił na gospodę, by rozpocząć całonocną wartę. Co jakiś czas słyszał różne, dziwne dźwięki dobiegające ze spowitego mrokiem lasu. Mógł nawet czasami odnieść wrażenie, że ten do niego mówi, a gdzieś w ciemnościach czai się coś złowieszczego. Nie dostrzegał jednak niczego swoim Tsujteganem, poza małymi i nieszkodliwymi żyjątkami. Własny umysł zaczynał chyba płatać mu figle, co z resztą nie powinno nikogo dziwić. Takie wyczekiwanie potrafi zmęczyć o wiele bardziej niż można byłoby przypuszczać. Zwłaszcza wtedy, gdy koniec końców i tak się okazuje, że to tylko stracony czas.

Około godziny 06:00 rano pierwsze promienie wschodzącego słońca zaczęły rozjaśniać nieboskłon, tym samym oficjalnie zakańczając noc. Po psowatych ani widu, ani słychu - moźliwe, że się przeraziły i nie wrócą tu przez jakiś czas -, ale jeśli wierzyć informacjom uzyskanym od Ayuri, zostało jeszcze kilka sztuk. Skoro już o niej mowa to po spała smacznie przy stole kuchennym oparta o niego torsem, z rękoma ułożonymi w prowizoryczną poduszkę. Zamek z nieznanych dzwudziestosześciolatkowi powodów nie był przekluczony. Czyżby czekała na jego powrót, a w ostateczności i tak padła ze zmęczenia? Tak właśnie to wyglądało...

► Pokaż Spoiler

• Shurikeny odzyskane, +5
• Strzały, ??? - W zależności od posta gracza
• Odejmij chakrę za 15 tur korzystania z Dojutsu.
• Postać odczuwa duże zmęczenie, oczy same się zamykają.

[Sabataya Yumishi]

Noc mijała… niestety, ale spokojnie. Może większość ludzi i by chciało, by nic się nie działo, Yumishi jednak wiedział, że to nie był dobry znak. Jednego wilka nie udało mu się ubić, wciąż pozostawała kwestia złowycia i potencjalnego monstrum, którego obecności jednak nie był w stanie w żaden sposób zarejestrować. To nie było coś, co poprawiało mu humor, bo wiedział jedno – sprawa nie była do końca rozwiązana i nie było pewności, czy przypadkiem stado nie wróci następnej nocy. Co prawda mógłby pójść bardziej w las i spróbować tam je wytropić, ale… cóż, zostawienie farmy bez opieki wiązało się ze sporym ryzykiem, więc zdecydowanie wolał tego uniknąć. Przez myśl mu przeszło, że może rano, jak będzie zbierał ciała owiec – i zabitych wilków - uda mi się w lesie na coś jeszcze natknąć i ewentualnie dokończyć robotę, ale cóż. Czas pokaże.

Ze zrezygnowaniem spojrzał na strzały. Nadawały się co prawda do jakiegoś użytku, ale to nie było coś na czym mógłby polegać w stu procentach. Sabataya zdecydowanie miał wysokie standardy, jak na kontynuatora rodzinnej tradycji strzeleckiej przystało, więc spisał te strzały ja straty. Nie zamierzał jednak ich tak zostawiać na ziemi, więc po prostu rzucił na kupkę zaraz obok trucheł owiec. Ba, w międzyczasie nawet przeniósł tam ciała ubitych wilków, co by potem mieć mniej roboty.

Gdy przyszedł poranek, wszedł do chaty, która nie była zaryglowana. Nie zwróciło to specjalnie jego uwagi. W porównaniu do kobiety, która leżała na stole, jakby próbowała na niego przez tę całą noc czekać. Yumishi westchnął ciężko, nie obudził jednak kobiety od razu. Najpierw podszedł do kranu, czy czegokolwiek z wodą, żeby obmyć ręce z ewentualnych resztek krwi zwierząt, które ubił, a następnie wytarł je o materiał swoje ubranie. Były czarne, więc zabrudzenia i tak nie było na nich zbytnio widać. Dopiero wtedy podszedł do kobiety.

– Ayuri – san? – powiedział stosunkowo głośno. Jeśli to nie zadziała, to dopiero wtedy położy na jej ramieniu dłoń, by delikatnie nią potrząsnąć, próbując dobudzić. Gdy to się w końcu udało… to cóż, należało złożyć raport. – W nocy przyszło siedem wilków, sześć udało mi się zabić, siódmy niestety uciekł. Wezmę zwiozę ciała owiec i wilków do lasu, może uda mi się wpaść na trop tego ostatniego. Zdecydowanie jednak musicie z mężem popracować nad ogrodzeniem farmy, bo te dla wilków nie stanowi żadnej przeszkody – odparł Yumishi ze spokojem, posyłając jednak Ayuri lekki uśmiech. Był cały i zdrowy, więc raczej nie powinna się o niego tak martwić. Był przecież myśliwym, więc zdecydowanie wiedział, co robi, prawda? – Jeśli potrzeba, mogę przyjść też następnej nocy, tylko przyprowadziłbym tutaj moją podopieczną, bo została na noc z opiekunką, a dziewczyna też musi czasem odpocząć. Bez dodatkowych kosztów. – Cóż, jego winą było, że siódmy wilk uciekł, więc nie widział problemu, by zostać na drugą noc, ale pozostawała kwestia Azuyi, której nie mógł zostawić bez opieki, a coś czuł, że kunoichi, którą zatrudnił to pilnowania jej raczej nie będzie chciała z jego „córką” spędzić kolejnej nocy, bo mu wspominała, że chce sobie dorobić na jakąś imprezę czy co tam młodzi w jej wieku robili.

Decyzja w kwestii tego czy miał zostać na drugą noc, czy też nie należała do Ayuri. Niezależnie od tego, zamierzał jednak wywiązać się z danego kobiecie słowa i pomóc w wywiezieniu ciał owiec, prosząc ją jednak, by została w domu. Zapytał jedynie, czy nie ma jakiś rękawic, bo mimo wszystko dotykanie truchła we wczesnym stadium rozkładu gołymi rękoma nie należało do… cóż, najlepszych pomysłów. Pewno znalazłaby się gdzieś i jakaś taczka, więc pakował te ciała na nią – nie przesadzając jednak z ilością, tak żeby nie miał większych problemów z prowadzeniem taczki, czy pchaniem ją pod górę. Po zapakowaniu trucheł, zdjął rękawice z rąk i założył je za pasek swojej torby, by następnie skierować się w stronę, w którą uciekł biały wilk.

Odpalił Tsūjitegana w trybie sferycznym. Sporo używał dzisiaj tego dojutsu, jednakże miał nadzieję, że może obejdzie się bez zostawania kolejnej nocki u Ayuri, jeśli załatwi sprawę do końca teraz. Jeśli nie, to zdecydowanie przyda się jakaś drzemka i zregenerowanie choć części sił; Zbliżając się do lasu, zachowywał przy tym stosowną czujność na ewentualny atak ze strony wilka, w każdej chwili gotowy wypuścić taczkę z rąk i po prostu odskoczyć w bardziej dogodny dla niego bok. Zapewne nie miałby zbytnio czasu na chwycenie łuku i dokonanie strzału, więc po prostu złożyłby trzy pieczęcie do techniki Suitonu, wypluwając z ust strumień wody, chcąc jednocześnie nabrać dystansu, by mieć możliwość oddania strzału z łuku, nawet w biegu. Co jak co, ale był na tyle wprawiony, że na ogół nie sprawiało mu to większych problemów. Choć oczywiście idealną sytuacją byłoby, gdyby mógł się zatrzymać, wtedy szansa na oddanie bardziej celnego strzału znacząco wzrastała.

chakra3 465 - 800 (16x50? Tsūjitegan) - 75 (SUITON: HATŌ) = 2 590

strzały43

shurikeny8

► Pokaż Spoiler | techniki

Suiton: Hatō | Water Release: Surging Sea水遁・波濤

KlasyfikacjaSuiton, Transformacja Natury

PieczęcieSzczur → Wąż → Pies

KosztRóżny na turę

ZasięgBazowo 10 metrów

Wymagania---

DodatkoweTechnika kosztuje 10PT

Sztuki ninja z czasem ewouluują, zostają dopracowane i udoskonalane, a podobne bądź takie same techniki - łączone w jedną, lepszą i bardziej uniwersalną. Nie inaczej stało się z technikami Uwolnienia Wody, które przez lata wyzbyły się części jutsu na rzecz innych, łączących w sobie cechy wspólne, tak jak np. sztandarowe "plucie wodą", jakie to zostało zamknięte w tej technice. Podstawa jest taka sama: po wymieszaniu w żołądku chakry Suitonu zostaje ona zamieniona w wodę, którą można wystrzelić z ust w dwóch formach. Jedną z nich jest wodna kula, druga zaś - ciągły strumień. Ich wielkość i zasięg zależny jest jednak od ilości włożonej chakry. Pomimo sklasyfikowania jej jako techniki rangi C, można jej użyć jako D, tak samo jak i techniki o sile jutsu S.

• D: koszt równy standardowemu kosztowi rangi D. Zasięg bazowy tj. 10 metrów. Kula/strumień posiada średnicę 10 centymetrów. Zdolna popchnąć przeciwnika czy złamać gałązki drzew;
• C: koszt równy standardowemu kosztowi rangi C. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu dwóch pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Kula/strumień posiada średnicę zwiększoną o 10 centymetrów. Zdolna przewrócić człowieka czy złamać grubsze gałęzie;
• B: koszt równy standardowemu kosztowi rangi B. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu trzech pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Kula/strumień posiada średnicę zwiększoną o 10 centymetrów. Zdolna złamać kości zwykłym ludziom czy obić drugiego shinobi, jak też złamać drzewa o cienkim pniu. Wymagania: Suiton B;
• A: koszt równy standardowemu kosztowi rangi A. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu pięciu pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Kula/strumień posiada średnicę zwiększoną o 10 centymetrów. Kula taka potrafi już zabić co słabsze osoby bądź dotkliwie zranić bardziej wytrzymałych. Ściany czy drzewa nie stanowią dla techniki problemu wchodząc w nie jak w masło. Wymagania: Suiton A;
• S: koszt równy standardowemu kosztowi rangi S. Po złożeniu pieczęci należy koncentrować chakrę przez czas równy złożeniu dwunastu pieczęci. Czas ten może być zredukowany przez odpowiednie atuty, wówczas czas składania pieczęci i koncentracji liczony jest jako wspólny. Zasięg zwiększony o 5 metrów. Kula/strumień posiada średnicę zwiększoną o 10 centymetrów. Osoby słabsze zdolna jest przebić na wylot. Stanowi nie mniejsze zagrożenie dla bardziej zaprawionych w boju, mając wystarczająco siły by nie tylko pogruchotać kości, ale też zmiażdżyć organy wewnętrzne. Zdemolowanie całych budynków za jej pomocą nie sprawia problemu. Wymagania: Suiton S;

Zasięgu i średnica na poszczególnych poziomach się kumulują.

Posiadając Specjalizację w Suitonie możliwe jest pominięcie pieczęci. Czas koncentracji wymagany przy wyższych rangach pozostaje bez zmian.
Posiadając Sennina Suitonu możliwe jest wykonanie tej techniki z dłoni, zamiast z ust.

Sen Yumi no Kamae | War Bow Stance戦弓の構え

KlasyfikacjaKyūjutsu, Styl walki

WymaganiaŁuk o dystansie min. 150 metrów, Refleks 6

Nie każdy łucznik skupia się na szybkości i ilości wypuszczonych strzał. Są również tacy, którzy skupiają się bardziej na celnym strzale wykonanym z dużej odległości lub trafieniu w konkretny punkt na ciele oponenta. Użytkownicy tego stylu skupiają się głównie na wykorzystywaniu łuków o dużych zasięgach, między innymi długich lub specjalnych, bojowych, które jeszcze lepiej przekładają włożoną siłę w moc wystrzelonej strzały.

Cechy stylu:

• Styl przywiązuje większą wagę do trafiania w konkretny punkt, niż szybkostrzelności.
• Tym co odróżnia go od styli preferowanych przez łuczników "szybkich" i tych, którzy nie preferują konkretnej metody wystrzału, jest wykorzystanie naciągu cięciwy do granic możliwości, dlatego szybkostrzelność tego rodzaju łucznika nie może konkurować ze stylem szybkim.
• Siła i szybkość wystrzelonego pocisku góruje nad Sokudo No Ko ze względu na wykorzystanie możliwości naciągnięcia cięciwy do granic możliwości. Drugim powodem jest różnica w rodzaju wykorzystywanego łuku.
• Nigdy nie osiąga pełnej sprawności w czasie jazdy konnej.
• Wykonywanie celnego ostrzału na większym zasięgu niż standardowy maksymalny dla danego łuku, również należy do domeny tego stylu.
• Od wyższych rang zwiększają się możliwości wykonywania celnych strzałów w trudnych warunkach bojowych.

Ranga B w Sen Yumi no Kamae pozwala na strzelanie w biegu bez utraty sprawności.
Ranga S w Sen Yumi no Kamae wraz ze Specjalizacją w tym stylu walki pozwala na osiągnięcie pełnej sprawności w strzelaniu podczas skomplikowanych ruchów, bądź akrobacji, jak choćby w locie, bez wpływu na jakość celności.

Tsūjitegan | Through Eye通じて眼

Niezwykłe oczy klanu z Kirigakure no Sato. Włączone barwią tęczówkę na szkarłatny kolor nadając im delikatną poświatę. Zasięg zdolności i jej możliwości zwiększają się wraz z jej lepszym opanowaniem. Możliwość widzenia na długie dystanse czy wgląd w czyjeś siły fizyczne stanowią jedynie niewielką część możliwości Tsūjitegana. Sam wygląd oczu nie zmienia się wraz z lepszym opanowaniem zdolności, pozostając tak samo czerwone we wszystkich innych stadiach rozwoju.

Zasięg i koszta

Tsūjitegan posiada zasięgi dla dwóch trybów: widzenia przestrzennego oraz sferycznego. Przyjmuje się, że zasięg wzroku w dal jest większy niż podczas patrzenia wokół siebie. Jest on również krótszy niż zasięg Byakugana, przez który zdolności klanu Sabataya bywają uznawane za "gorsze", jednak przewyższają w tej materii Białe Oko podczas widzenia sferycznego, mając lepsze rozeznanie w otaczającym ich najbliższym terenie. Wraz z rozwojem dziedziny zmniejszają się także koszty jego utrzymania.

Ranga dziedziny	Widzenie w dal [m]	Widzenie sferyczne [m]	Max. dziedzina stylu przewidywanych ruchów	Koszt utrzymania na turę
E	50	4	---	350
D	500	40	E	250
C	1 000	80	D	150
B	1 500	120	C	100
A	2 000	160	B	50
S	2 500	200	A	20

Zdolności

Już na wstępnych etapach Dōjutsu pozwala patrzeć przez przeszkody czy postrzegać siły - zarówno chakry jak i te fizyczne - swojego celu. Wizja dotycząca tych dwóch jest jednak niekompletna, dając wgląd w obecne zasoby energii przeciwnika czy pozwalając na szacowanie jego ogólnego stanu. Sam zasięg też nie zwala z nóg, zwiększając się wraz z biegłością w danej dziedzinie. Dość specyficzną zdolnością, wartej wspomnienia, jest również zdolność kontroli mgły w bardzo precyzyjny sposób, tworząc ją tak gęstą, że nawet Białe Oko nie jest w stanie przedrzeć się przez nią. Jest to główny powód, dla którego Tsūjitegan jest znany również jako "naturalny wróg Byakugana".

• Widzenie przez przeszkody - wzrok Sabataya jest w stanie prześwietlać obiekty, pokonując w ten sposób wszelakie przeszkody stojące na linii wzroku. Z łatwością pokonuje grube mury jak i "bariery" tak nieznaczące jak ściany pudełka czy warstwy ubrań. Wizja zawsze jest w kolorze.
• Wizja stereoskopowa i sferyczna - Tsūjitegan posiada dwa tryby postrzegania świata: klasyczny, pozwalający sięgać wzrokiem w dal na kilkaset metrów w przód, jak i wizja sferyczna, która to jest pozbawiona słabych punktów. Widzenie przestrzenne zawsze jest uznawane jako domyślny tryb, w jakim włączona zostaje zdolność.
• Postrzeganie chakry i sił fizyczne - widoczne jako kolejno niebieski i zielony płomień. Są widoczne zawsze, nawet pomimo wszelakich ciemności wokół. Możliwe jest szacowanie czyjejś chakry czy dostrzeżenie zaburzeń wywołanych przez Genjutsu, zaś wgląd w siły fizyczne pozwala na dokładne ocenienie stanu celu. Postrzeganie tej drugiej energii jest bardziej wykształcone niż samo postrzeganie chakry.
  • Przewidywanie ruchów - możliwość obserwowania sił fizycznych pozwala na przewidywanie ruchów przeciwnika tak długo, jak nie przeczą one logice. Dopóki ranga dziedziny używanego stylu walki jest mniejsza od dziedziny Tsūjitegana, ten jest w stanie dostarczyć na czas odpowiednie informacje.
  • Rozpoznawanie klonów - wgląd w chakre istot żywych pozwala na rozpoznawanie klonów dopóki nie są to bardzo zaawansowane klony jak Kage Bunshin czy Bunretsu no Jutsu. Domyślnie każdy klon, który nie ma wpisane, że może oszukać Byakugan itp. jest rozpoznawany przez te oczy

Posiadając Specjalizację w technikach Tsūjitegana, ninja zyskuje zdolność słyszenia "na odległość" dźwięków z miejsc, w które sięga wzrok shinobi, a po osiągnięciu rangi S w dziedzinie możliwe staje się przewidywanie ruchów stylów walki dziedziny rangi S.

Sposób zdobycia

Zdolność budząca się sama z siebie u osób, które odziedziczyły ją w genach. Najczęściej objawia się już w młodym wieku, pojawiając się niczym mleczaki i aktywując się samoistnie. Czasami mają w tym udział emocje, jednak żadne traumy czy ciężkie przeżycia nie są konieczne do obudzenia w sobie Tsūjitegana.

[Uchiha Uzui]

Radźcie sobie sami.

Misja C33/33

UczestnicySabataya Yumishi

Można powiedzieć, że gospodyni spała jak zabita, gdyż nie obudziły jej ani dźwięki wydawane przez skrzypiącą podłogę, ani rozbijany o blaszany zlew strumień wody. Nie reagowała również na słowa i dopiero złapana za ramię zorientowała się, że ktoś obok niej stoi. Uniosła mozolnie głowę z rąk, by zaspanym wzrokiem spojrzeć na długowłosego męźczyznę.
- Yumishi-san? - zapytała nieco zdezorientowana i podniosła do wyprostowanej pozycji przecierając palcami kąciki oczu. Mogło się przez chwilę wydawać, że raport na temat wilków nie został przez nią przyswojony, ponieważ przez długi czas nic nie odpowiadała, tak jakby dopiero co łączyła wątki.
-Rozumiem. Cieszę się, że jesteś cały i dziękuję za pomoc. Gdy tylko wróci mój mąź, weźmiemy się za nowe ogrodzenie. - odezwała się w końcu z wyczuwalną w głosie ulgą i uśmiechem na twarz. Na wzmiankę o podopiecznej zareagowała zdziwieniem.
-Chyba nie ma takiej potrzeby, skoro ktoś na Ciebie czeka to powinieneś już wracać. - jej wyrozumiałość z pewnością wynikała z sytuacji w jakiej sama się teraz znajduje. W konću także ma kogoś na kogo powrót nie może się doczekać. Mimo to chętnie skorzystała z propozycji pomocy w wyzieniu zabitych owiec. Sama na pewno nie dałaby rady, chociażby z powodu odoru powodującego u niej bezwarunkowy, odruch wymiotny. Wyszła więc razem z mężczyzną na podwórze, by znaleźć w dużej oborze rękawice o jakie ją poproszono. Pokazała mu również gdzie stoi taczka, a następnie wróciła do domu powołując się na zapakowanie ciasta dla niego i jej podopiecznej. Na pozbycie się wszystkich chciał - tych owczych i wilczych - shinobi potrzebował siedmiu kursów. Zmęczenie naprawdę dawało mu się coraz bardziej we znaki. Co rusz powieki same mu się przymykały lub głośno ziewał, zaś same mięśnie wydawały się być jak z waty. Całonocna warta i spory ubytek chakry były wyzwaniem samym w sobie, a co gdyby przyszłu mu jeszcze walczyć z bestią? Swoją drogą, ani jej, ani żadnych, innych wilków w promieniu 3 km. od farmy nie dostrzegł. Kręciło się tylko kilka lisów, dzików i mniejszych, leśnych żyjątek. Po około godzinie udało mu się dotrzymać słowa, obora została posprzątana. No może nie do końca, bo odór ciągle unosił się w powietrzu, a zaschnięte plamy krwi mieszały z piachem, ale to już nie leżało w jego zakresie obowiązków. Po powrocie do domu i wejściu do kuchni zastał Ayuri w kubraczku myjącą naczynia. Stół był zastawiony świeżym pieczywem, wędlinami, serami i różnymi warzywami. Nie zabrakło też kawy i zapakowanego na wynos ciasta.
-Proszę zjedz śniadanie Yumishi-san, wyglądasz na zmęczonego. - nalegała, aż do skutku i gdy już jej się udało, wyszła na chwilę do salonu. Po paru minutach wróciła z plikiem odliczonych pieniędzy za wykonaną pracę i położyła je kartoniku ze słodkościami.
-Bardzo Ci dziękuję, mój mąż z pewnością też będzie wdzięczny. Odwiedź nas jeszcze kiedyś ze swoją podopieczną, bardzo chciałabym ją zobaczyć. - powiedziała dosiadając się do stołu, by również coś zjeść i dotrzymać towarzystwa mężczyźnie. Po skończonym już posiłku, odprowadziła "bohatera", aż do bramy i pożegnała go z szerokim uśmiechem.

► Pokaż Spoiler

Wynagrodzenie dla gracza/Rozliczenie ekwipunku:
+ 12 PD, 24 PT, 500 Ryō
- 5 strzał

Wynagrodzenie dla MG:
+ 12 PB, 3 PD, 24 PT, 400 Ryō

[Sabataya Yumishi]

Całonocna warta, duże wykorzystanie chakry a także wożenie reszty trucheł sprawiały, że Yumishi był zmęczony i jedyne o czym teraz marzył to o łóżku i wyspaniu się. Całe szczęście, że Azuya była tak ułożonym dzieckiem, że nie powinien mieć z tym problemu. Jednocześnie, może uda mu się wrócić na tyle wcześnie, że nim dziewczynka się obudzi, to już będzie w „domu”? Tego akurat nie wiedział, ale zawsze warto mieć nadzieję.

Robota była w końcu jednak skończona i mógł zdać ostateczny raport kobiecie. Ta stwierdziła, że nie ma co by wracał kolejnej nocy – nie zamierzał w żaden sposób na nią naciskać, to była jej decyzja. Sabataya przytaknął głową, rozumiejąc.

– Dziękuję – odparł. Nie omieszkał nie poczęstować się jedzeniem, skoro takowe było mu podawane. Tak jak w przypadku obiadu, zjadł taką… normalną porcję, co by nie wyjadać zapasów Ayuri, która miała wystarczająco dużo problemów na głowie. Wziął od niej również sakiewkę. – Nie ma za co. Może się uda, w zależności kiedy jej rodzice wrócą z urlopu – powiedział, posyłając kobiecie uśmiech. Jak polubił dziewczynkę, tak doskonale wiedział, że zdecydowanie lepszą opcją dla niej byłoby, żeby wróciła do rodziców. Miał nadzieję, że ludziom Sakurakage uda się ich odnaleźć, nim będzie za późno. – Dziękuję za ciasto. Szybkiego powrotu do zdrowia dla męża. Sayonara, Ayuri – san. – Cóż, to był moment, w którym musiał się zbierać. Ukłonił się kobiecie lekko na pożegnanie, by następnie skierować swoje kroki w stronę wioski.

zt