• Ogłoszenia
  •  
    Aktualności fabularne
    Obecna pora roku: Wiosna 164r.

    Poniżej znajdują się ostatnie wydarzenia oraz ważniejsze ogłoszenia. Są one często opatrzone datą dodania, przy czym najświeższe informacje umieszczone są na samym początku listy.

    30.01.2024 - rozpoczęcie wydarzenia wioskowego w Sakuragakure. Więcej informacji w najnowszych aktualnościach fabularnych.
    29.01.2024 - oficjalne zakończenie eventu Arc II: Pierwsza Konfrontacja. Podsumowanie można znaleźć w aktualnościach fabularnych.
    Kącik Nowego GraczaSamouczek Wzór Karty Postaci AtrybutyRozwój postaci i koszty chakry Atuty Klany i organizacje Informacje o świecie Handbook
    Powyższe tematy powinny zawierać wystarczająco informacji, by móc bez przeszkód napisać Kartę Postaci i rozpocząć grę. W przypadku dalszych niejasności, zapraszamy do kontaktu zarówno na chatboxie, przez wiadomości prywatne oraz przez nasz serwer Discord.
    Administracja
    Pingwinek Chaosu
    Główny Administrator
    Norka
    Główna Mistrzyni Fabularna
    Hefajstos
    Główny Moderator Kuźni
    Tora
    Główny Moderator Technik

    W przypadku jakichkolwiek pytań bądź uwag, powyższe osoby zajmują się wyszczególnionymi w ich tytułach zagadnieniami. Pomocą służy również cała kadra forum, wraz z moderatorami. Zapraszamy również do dołączenia do forumowego Discorda.
    Kadra Sakura no HanaDiscord Sakura no Hana
     

Kami Takashi - Misja numer 17

Chociaż wszystkie misje wykonywane są w działach fabularnych, istnieją przypadki, kiedy potrzebują one swojego działu. Tyczy się to przede wszystkim misji samodzielnym, oraz tzw. samomisji, jakie należy zgłaszać w odpowiednim, zamieszczonym tutaj temacie. Więcej o misjach można znaleźć w regulaminie misji, znajdującym się w dziale Regulaminy.

Moderator: Mistrzowie fabularni

Awatar użytkownika
Kami Takashi
Posty: 333
Rejestracja: 09 lut 2022, 21:45
Ranga: Chūnin
Discord: Supra#3250
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Bank:

Kami Takashi - Misja numer 17

Takashi obiecał sobie, że po dzisiejszej misji zrobi sobie parę dni urlopu. Miał już dość ciągłego łażenia do biura kage tylko po to, by pomóc jakimś mieszkańcom w odbudowie domu, czy muru dookoła wioski. Nie miał nic przeciwko takim pracom, nie. Po prostu on był wojownikiem stworzonym do tego, by walczyć za wioskę, chronić jej interesów, by umrzeć w chwale i glorii.
A przynajmniej kiedyś tak uważał. Teraz sądził, że był jedynie tanią siłą roboczą stworzoną do tego, by zapierdalać jak osioł z innymi mieszkańcami. Bo umiał korzystać z czakry, to znaczyło, że takiego człowieka można było bardziej wykorzystać.
Tfu, aż się człowiekowi splunąć chciało na takie myśli.
Niemniej jednak, rudzielec poszedł do biura kage i, jak co dzień, otrzymał kolejne idiotyczne zlecenie. Czytając kartkę z wszystkimi niezbędnymi informacjami dowiedział się, iż dzisiaj miał pomóc w udrożnianiu rynien dachowych w jednej z dzielnic mieszkalnych, w której to ludzie żyli w dosyć wysokich, wspólnych blokach. Do tego celu zostali zatrudnieni wyłącznie shinobi, ze względu na prace na wysokościach, gdzie ich opanowanie oraz umiejętność kontroli czakry były niezbędne.
Kami udał się więc we wskazane na zleceniu miejsce i dostrzegł, że były tam już trzy osoby. Dwoje z nich miało kamizelki chuninów, zatem zapewne to były osoby, których miał się słuchać. Patrząc na trzeciego shinobiego od razu można było wywnioskować, że był geninem. Był głośny, pewny siebie, nie miał kamizelki, a ponadto cały czas powtarzał, że jest świetny i nie wie dlaczego jest przydzielany do takich „gównomisji” jak to określił. Kami w duchu zaczął modlić się, byleby tylko nie musieć współpracować z tym gówniarzem.
Rozsądek podpowiadał jednak, że każdy z geninów zostanie przydzielony do chunina, który to będzie pełnił funkcję dowódcy. Po co chunin do takiej pracy? Nie wiadomo.
Jak się chwilę później okazało, rudzielec miał rację co do podziału na drużyny. Jego dowódcą miał być Komatsu Matsuda - chunin, który był niewiele starszy od Takashiego - miał bowiem osiemnaście lat, a od trzech lat piastował to stanowisko, na jakim obecnie się znajdował.
Gdy podział na grupy został zakończony, a głośny dzieciak odszedł z drugim z dowódców, to Matsuda odezwał się do Takashiego:
No, to zostaliśmy we dwóch. Zostałem ci przydzielony do tego zadania, gdyż jest ono, wbrew pozorom, dosyć niebezpieczne ze względu na wysokość, na jakiej będzie pracować oraz śliskość dachu. Będziemy się wzajemnie asekurować. Poza tym, robiłem to już parę razy, więc wiem na czym rzecz polega. — rzekł, a na ustach kwitł mu delikatny, uprzejmy uśmiech. Widać było, że chłopak ten miał skłonności do częstego śmiania się, był raczej przyjaźnie nastawiony do ludzi, a wesołość, zapewne, mogła udzielać się wszystkim dookoła.
Shinobi po chwili ruszyli do pracy zabierając ze składziku plecak, w którym były wszystkie potrzebne narzędzia.

Pół godziny później dotarli wreszcie do odpowiedniej dzielnicy. Okazało się, że pierwszy budynek, którego rynny mieli wyczyścić, był naprawdę wysoki. Miał jakieś trzydzieści pięter, nic więc dziwnego, że do tej pracy zatrudniano ninja. Zwykły mieszkaniec mógłby dostać zawrotów głowy, gdyby spojrzał z takiej wysokości w dół.
Używając czakry, młodzieńcy szybko znaleźli się na dachu. Rynna wydawała się być drożna, ale warto się było upewnić. Matsuda podszedł na sam skraj dachu i wrzucił do rynny ciężką szczotkę o stalowym włosiu na stalowej linie. Cała szczotka była bardzo ciężka, a nie wiadomo było nawet, czy dotrze do końca rynny. Matsuda więc powoli opuszczał narzędzie słysząc metaliczne skrobanie włosia o rynnę. Takashi w tym czasie ubezpieczał chunina. Byli bowiem przywiązani do siebie, więc jeśli jeden spadnie, drugi będzie miał szansę go uratować.
Okazało się, na szczęście, że wszystkie rynny w tym budynku były drożne. Matsuda z pewnym wysiłkiem jął zwijać szczotkę. Faktycznie, musiało to być męczące.
Następny budynek był sporo niższy od pierwszego, ale i tak dosyć wysoki. Tym razem przyszła kolej na Kamiego, by wykazał się swoją pracowitością.
Genin podszedł więc do skraju dachu i zaczął powoli spuszczać swoją szczotkę do rynny. Robił to powoli i ostrożnie, by nie stracić równowagi. Nagle jednak napotkał opór. Świadczyło to o tym, że, mimo iż rynna nie była zatkana, tak była na pewno zabrudzona, a jej przepustowość zmniejszona. Śmieci bowiem „zwężyły” ją tak samo, jak to robi cholesterol z ludzkimi żyłami. Kami poruszał więc szczotkę w górę i w dół parę razy, a gdy ta już przechodziła dalej gładko, spuścił ją powoli do samego końca.
I tak wyglądała ich praca przez następnych parę godzin. Wchodzili na dach budynku, spuszczali szczotkę i, jeśli rynna była zabrudzona, czyścili ją to ciągnąc w górę, to następnie opuszczając ponownie narzędzie, jakim się posługiwali. Jedna rynna była zatkana, więc tutaj się nieco napocili, zanim cały brud w końcu poszedł dalej z głośnym chrzęstem.
Wieczorem Takashi był wykończony, ale, ostatecznie uznał, że ten dzień nie był takim marnotrawstwem, jak mu się wydawało. Gdy Matsuda złożył mu podpis pod zleceniem, to ten się ukłonił, podziękował za współpracę i ruszył do biura Kage, by odebrać swoją zapłatę.
Awatar użytkownika
Nara Shizu
Posty: 509
Rejestracja: 28 cze 2021, 12:57
Ranga: Genin
Discord: Fuyue#3535
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Bank:

Re: Kami Takashi - Misja numer 17

Wynagrodzenie dla Kami Takashi:
1 PD
2 PT
125 Ryō
+1 misja D
Obrazek
Wcielenie Jelenia
Prowadzone wątki 5/4 [aktywne wątki]
  • Za tym co odległe - Kamaboko Gonpachiro, Sabataya Shuten & Mirai Akane
  • Tam gdzie bogowie poprowadzą... - Kaguya Kaede
  • Bliźniacze zabawy - Kasane Mitsuki & Kasane Kirara
  • Ranny ptaszek - Uzumaki Chiyo & Fuuka
  • Gorycz zemsty - Inuzuka Nana
ODPOWIEDZ

Wróć do „Misje”