• Ogłoszenia
  •  
    Aktualności fabularne
    Obecna pora roku: Wiosna 164r.

    Poniżej znajdują się ostatnie wydarzenia oraz ważniejsze ogłoszenia. Są one często opatrzone datą dodania, przy czym najświeższe informacje umieszczone są na samym początku listy.

    30.01.2024 - rozpoczęcie wydarzenia wioskowego w Sakuragakure. Więcej informacji w najnowszych aktualnościach fabularnych.
    29.01.2024 - oficjalne zakończenie eventu Arc II: Pierwsza Konfrontacja. Podsumowanie można znaleźć w aktualnościach fabularnych.
    Kącik Nowego GraczaSamouczek Wzór Karty Postaci AtrybutyRozwój postaci i koszty chakry Atuty Klany i organizacje Informacje o świecie Handbook
    Powyższe tematy powinny zawierać wystarczająco informacji, by móc bez przeszkód napisać Kartę Postaci i rozpocząć grę. W przypadku dalszych niejasności, zapraszamy do kontaktu zarówno na chatboxie, przez wiadomości prywatne oraz przez nasz serwer Discord.
    Administracja
    Pingwinek Chaosu
    Główny Administrator
    Norka
    Główna Mistrzyni Fabularna
    Hefajstos
    Główny Moderator Kuźni
    Tora
    Główny Moderator Technik

    W przypadku jakichkolwiek pytań bądź uwag, powyższe osoby zajmują się wyszczególnionymi w ich tytułach zagadnieniami. Pomocą służy również cała kadra forum, wraz z moderatorami. Zapraszamy również do dołączenia do forumowego Discorda.
    Kadra Sakura no HanaDiscord Sakura no Hana
     

Pierwsze kroki na drodze ninja - Hyūga Tsubaki #5

Chociaż wszystkie misje wykonywane są w działach fabularnych, istnieją przypadki, kiedy potrzebują one swojego działu. Tyczy się to przede wszystkim misji samodzielnym, oraz tzw. samomisji, jakie należy zgłaszać w odpowiednim, zamieszczonym tutaj temacie. Więcej o misjach można znaleźć w regulaminie misji, znajdującym się w dziale Regulaminy.

Moderator: Mistrzowie fabularni

Awatar użytkownika
Hyūga Tsubaki
Posty: 371
Rejestracja: 03 mar 2022, 3:55
Ranga: Chūnin
Ranga dodatkowa: Iryōnin | Stażystka w Fūinjutsu Kenkyū Sentā
Discord: hanialke
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Techniki:
Bank:
Osiągnięcia:

Pierwsze kroki na drodze ninja - Hyūga Tsubaki #5

Wiele ludzi mogłoby Tsubaki zarzucić, że ta… mało robiła dla samego klanu. Większość wykonywanych przez nią prac, było poza murami siedziby, głównie w szpitalu ostatnimi czasy, ponieważ naprawdę chciała zapoznać się ze sztuką medyczną, a to był najlepszy sposób. Owszem, było kilku uzdrowicieli z jej klanu i zawsze mogła ich poprosić o pomoc, jednakże… mimo wszystko gdzieś wewnętrznie dziewczyna czuła uraz i miała wrażenie, że – nie licząc oczywiście Rena – ludzie podchodzą do niej z niechęcią i myślą, że to byłaby zwykła strata czasu. Może nie wszyscy tak ją traktowali, jednakże sama Tsu miała opory i wolała nie ryzykować potencjalnego odrzucenia, więc po prostu wolała się skupić na… samokształceniu, nawet jeżeli to miało wydłużyć cały proces w czasie.
Najchętniej by się wywijała ze wszelkiej pracy związanej z klanem, jednakże nie zawsze się dało i czasem trzeba było zagryźć zęby i zrobić to, o co ją poproszono. Tudzież kazano, bo to nie była prośba, w przypadku której jakakolwiek odmowa wchodziła w rachubę. Te „proszę” na końcu było jedynie czystą formą kurtuazji, niczym więcej. Chcąc nie chcąc, dzisiejszy dzień przyjdzie jej spędzić w rodowej bibliotece, przeglądając księgozbiory i je odpowiednio oznaczając. To była normalna procedura, że raz na jakiś czas wszystko się dokładnie sprawdzało. Oczywiście Tsubaki zajmie się tą „wspólną” częścią biblioteki, bo nie wszystko było dla niej, podrzędnej geninki, dostępne. Nie żeby jakoś bardzo nad tym ubolewała.
Kazano się Tsubaki wstawić w samo południe na miejscu, a jako że obudziła się wraz ze świtem, jak to zawsze tak naprawdę, to miała trochę czasu dla siebie. Zwłaszcza, że ojca akurat nie było w siedzibie, wyruszył na jakąś misję dyplomatyczną czy coś w ten deseń. Nie wnikała, bo i tak by z niczym się z nią nie podzielił, taki Kenji już był. Tsu się cieszyła, bo to oznaczało spokój podczas posiłku z matką, bez oceniających komentarzy i wzroku pogardy ze strony człowieka, który podobno był jej rodzicem i powinien teoretycznie ją wspierać.
Miłą niespodzianką okazał się powrót Rena. To co Tsu martwiło to fakt, że był trochę poobijany. Nie mogła nie zauważyć siniaków, które wystawały spod jego kimono, mimo że starał się je starannie zakryć. Jej brat jednak, jak to on, uśmiechał się, mówiąc, że to nic takiego i ma się tym nie przejmować, bo szybko się zagoi, zwłaszcza, że ma mieć kilka dni wolnego, co odpocząć. Tsubaki była sceptycznie co do tego nastawiona, jednakże nie naciskała na Rena, ciesząc się z tego, że nic groźniejszego mu się nie stało i będą mogli wspólnie zjeść śniadanie, a także spędzić kilka chwil razem, zanim dziewczyna będzie musiała pójść do swoich obowiązków.
Wstawiła się w archiwum – tudzież bibliotece – kilka minut przed wyznaczonym czasem, żeby przypadkiem nikt jej nie zarzucił, że się spóźniła. Została przywitana przez kuzynkę, która prawiła pieczę nad tym miejscem i jednocześnie wyjaśniła Tsu, jakie będzie jej zadanie na dzisiaj. Nie było to tak naprawdę nic trudnego. Dostanie listę zwojów, które się powinny znajdować w przydzielonym jej sektorze i miała sprawdzać, czy rzeczywiście tam są. Jeżeli tak, to musiała sprawdzić, czy są w odpowiednim dla siebie miejscu, czy nie straciły etykietki klasyfikującej i tym podobne pierdoły. Jeżeli zwoju czy też książki nie będzie, miała to spisać i przekazać kuzynce, która „zajmie się tym sama”. Tsubaki nie wnikała z jakich powodów miała ona się tym nie zajmować, po prostu przyjęła polecenie do wiadomości i skierowała swoje kroki do sektora w której się znajdowały pozycje zaczynające się na „A”. Zwój z rozpiską rzeczy, które się powinny tutaj znajdować był naprawdę bardzo długi. To co Tsubaki ułatwiało znacznie pracę to… sam byakugan. Nie musiała chodzić pomiędzy poszczególnymi regałami, żeby przeszukiwać je, w celu znalezienia danej książki czy zwoju. Na początku szło gładko – pierwsze kilkanaście pozycji znajdowało się na swoim miejscu, było odpowiednio sklasyfikowane, to napawało Tsubaki optymistycznie. Niestety w pewnym momencie zaczęła mieć pod górkę, bo nie mogło iść łatwo, prawda? Wiele rzeczy było w zupełnie różnych miejscach, jakby były tam odłożone zupełnie przypadkiem. W sektorze „A” znalazła pozycje zaczynające się na inne litery, co powodowało jedynie większy chaos. Te zwoje i książki, które nie należały do tego sektora co trzeba, pakowała do specjalnych pojemników, które opisała, gdzie powinny się one znaleźć, w której części archiwum. Nie miała niestety rozpiski, która pozwalałaby sprawdzić ich numer identyfikacyjny, więc musiała się ograniczyć tylko do częściowej segregacji.
Niestety, im dalej tym było gorzej tak naprawdę. Używanie Byakugana mocno ją obciążało, więc w pewnym momencie musiała go wyłączyć i po prostu zacząć szperać pomiędzy regałami jak zwykły człowiek. Okazało się więc, że wielu pozycji brakowało i istniały dwie możliwości – albo były porozrzucane byle jak po reszcie archiwum, albo ktoś postanowił sobie je „pożyczyć”. Raczej wszystko czytało się na miejscu, żeby wynieść zwój czy książkę poza archiwum trzeba było mieć do tego stosowne pozwolenie, a czas na zwrot był bardzo restrykcyjny. To nie było jednak zmartwienie Tsubaki, ona po prostu wykonywała to, co było od niej oczekiwane i spisywała wszystkie brakujące pozycję na odpowiednią listę, tak, żeby można było coś z tym zrobić.
Praca nad inwentaryzacją klanowego archiwum była naprawdę bardzo… nużąca i okropnie powtarzalna, w pewnym momencie Tsu już weszła w pewien, powtarzalny mechanizm, który się sprawdzał, no ale nie czynił jej pracy ani bardziej ekscytującą, ani nie sprawiał, że szybciej stąd wyjdzie. Miała z góry określone, że zajmie jej to do wieczora i jeżeli skończy jeden sektor, to przejdzie do kolejnego. W ten sposób, po całym dniu żmudnej, syzyfowej wręcz pracy, udało się uporządkować Tsubaki sektory A, I oraz U… a chociaż częściowo, bo trzeba było jeszcze odzyskać zwoje, których brakowało, ale to już nie było jej zmartwienie.
Po wykonanej pracy, oczywiście zdała swojej kuzynce raport, przekazując przy tym całą pieczołowicie spisaną listę, a także kilka pudeł z pozycjami, które w jakiś magiczny sposób trafiły do nieodpowiedniej części archiwum. Obydwie podziękowały sobie za ciężką pracę, kłaniając się przy tym delikatnie, a następnie każda poszła w swoją stronę.
Tsubaki miała nadzieję, że Ren jeszcze nie spał i będą mogli zamienić parę słów przed snem.
Obrazek

B Y A K U G A N
Widzenie w dal [m]Widzenie sferyczne 359° [m]Koszt utrzymania na turę
7 50010010
► Pokaż Spoiler
- Mowa
#FF8080
Awatar użytkownika
Nara Shizu
Posty: 509
Rejestracja: 28 cze 2021, 12:57
Ranga: Genin
Discord: Fuyue#3535
Karta Postaci:
Punkty Doświadczenia:
Punkty Technik:
Punkty Bonusowe:
Bank:

Re: Pierwsze kroki na drodze ninja - Hyūga Tsubaki #5

Akcept
Wynagrodzenie: 1 PD, 2 PT, 125 Ryō, 1 misja D + potencjał do zostania dobrą bibliotekarką
Obrazek
Wcielenie Jelenia
Prowadzone wątki 5/4 [aktywne wątki]
  • Za tym co odległe - Kamaboko Gonpachiro, Sabataya Shuten & Mirai Akane
  • Tam gdzie bogowie poprowadzą... - Kaguya Kaede
  • Bliźniacze zabawy - Kasane Mitsuki & Kasane Kirara
  • Ranny ptaszek - Uzumaki Chiyo & Fuuka
  • Gorycz zemsty - Inuzuka Nana
ODPOWIEDZ

Wróć do „Misje”