Kraj Festiwalów znajduje się w większości na stromych zboczach Gór Mugen, które opadają i przecinane są urwiskami i kanionami aż do niższych, nizinnych i pustynnych terenów, związanymi dość mocno z Sabaku no Kuni. Będący przez pokolenia nacją uciekinierów i uchodźców, stał się wręcz wielokulturowym centrum świata, gdzie święta nigdy się nie kończą. Ta jednak wesoła atmosfera jest jednak także doskonałą przykrywką dla osób, które planują zarobić w mniej... uczciwy sposób. Kraj swoją budową geograficzną przypomina falę rozbijającą się o strome zbocza. Jest to dość poetyckie przedstawienie, jednak wręcz idealnie obrazuje to jak z nizinnych terenów na zachodzie, od Hanabi no Kuni, oraz południa, od Sabaku no Kuni, znacząco rośnie i wręcz rozbija się o wysokie urwiska Gór Mugen na wschodzie, gdzie znajduje się także granica z Tanima no Kuni. Banana no Kuni, ulokowane na północ od Kraju Festiwalów także posiada bardziej wzniesione tereny, jednak są one znacznie wygodniejsze w przemieszczaniu się niż to, co znajduje się przy granicy z Krajem Dolin. Tamte bowiem urwiska zdają się być naturalnym murem utworzonym między tymi nacjami.