Na miejscu jednej z większych dolin wciąż przecinanych niewielką rzeką, postawiono miasto. Miasto dłuższe niż szersze, biegnące wzdłuż wyżłobionego przez rzekę wieki temu korytu. Ta sama rzeka, węższa niż za czasów swej świetności, dodatkowo przecina miasto na pół. Obie połowy zaś posiadają po własnym pałacu. Każda z nich rządzona jest przez inną osobę. Strona wschodnia znajduje się pod panowaniem obecnego Feudała, zaś zachodnia - jego siostry, stanowczo nie zgadzającej się z faktem, że nie jej przypadł ten tytuł. Na samym środku rzeki, na niewielkiej, sztucznej wyspie, postawiono główny rynek zdobiony ogromną fontanną. Podobnie jak reszta miasta, zarówno każda połowa wyspy, jak i fontanny, posiada innego właściciela, zaś o ozdobę tegoż zawsze toczą się w tej kwestii największe boje podczas spotkań rodzinnych. Tutejsza zabudowa nie wyróżnia się wiele na tle sąsiada ze wschodu. Proste budowle, często na planie prostokąta bądź kwadratu, wyróżniają się lekko wygiętymi, zaokrąglonymi dachami. Pozbawione dodatkowych zdobień, posiadają jednak pewne cechy charakterystyczne dla tego regionu, inspirowane poniekąd trendami zachodnimi. Chociaż budowane z kamienia i drewna, barwione dachówki wykonane z ceramiki ożywiają okolice, zaś malowane ściany na pastelowe kolory sprawiają, że tutejsza architektura jest przyjemna dla oka.